Mamusie listopadowo-grudniowe 2009, cz. 4-JESIENNO- ZIMOWE ROZDWAJANIE

[elalank]

Witam wieczornie

Dziś mieliśmy wizytę babć i dziadka i muszę powiedzieć, że mam dość. Myślałam, że TZ wybuchnie i pójdzie mu para z uszu, jak babcie zaczęły sie wymądrzać Ale nie chce mi sie o tym rozpisywać, bo wolę o tym szybko zapomnieć. Po prostu szkoda słów!!
A co do całowania Dzidzi, to niestety moja mama dziś pocałowała małąw policzek, na co zwróciłam jej uwagę, że sama wczoraj powiedziała, ze nie powinno sie całowaćdziecka, i sie chyba trochę obraziła. No ale cóż, niech będzie konsekwentna, a nie dziś mówi jedno, a jutro robi co innego. wrrr.....

Napisane przez mamrotka

czy mialyscie przed porodem usg? bo ja ostatnie mialam w 30 tc bo moj lekarz wyjechal i wraca w tym tygodniu wiec nie wiem czy doczekam wizyty i nie wiem ile mala wazy a jak nie zrobia usg a mala ma z 5 kg to przeciez ja sie pochlastam normalnie

ja miałam USG 2 tyg przed porodem, ale dr zapomniała mi powiedzieć ile Olka waży a ja zapomniałam się o to przypomnieć i tak poszłam urodzić w niewiedzy.A przez szybką akcję porodową nie było czasu już zrobić w szpitalu. Na szczęście ważyła 3250.

Napisane przez simpatica

kolejne pytanie dla tych które już "po"
dziewczyny jak to jest z kupkaniem przed porodem? zawsze robią lewatywę? bo nam położna mówiła że jak dziecko się rodzi to główka wypycha wszystko z jelita grubego i żeby się nie wstydzic niczego bo to wszystko natura ale o lewatywe nie zapytałam (wstyd mi jakos było)

mi nie robili lewatywy, nie było czasu.Podobno nie zrobiłam kupki, ale pytałam o to w trakcie porodu i mnie uspokajały położne, ze nie mam się tym przejmować, bo to normalne

Napisane przez magdawikp

dziś o 11.20 Grześ skończył miesiąć - czyli jest już niemowlakiem

pięknie!!!! sto lat, sto lat

Napisane przez martaN23

Ja to mam też pytanie do mamuś niedawno rozpakowanychjakie rzeczy na wyjście wziąć?mam zimowy śpiworek więc chyba jak teraz tak ciepło to coś cieńszego pod spód?

my zapakowaliśmy w kombinezon i czapkę, a pod spodem miała body i pajaca, skarpetki i łapki

[kropka241]

czesc mamusie i brzchati

my dzis spedzilismy niedziele bardzo rodzinnie i tz tylko na chwile musial pojechac zalatwic jakas sprawe w zwiazku z praca.. ja nawet plesniaka upieklam z przepisu Guciowego

Guciu o widzisz super ze tak opisalas.. moj tz napewno by patrzyl

z moim zdrowiem lepiej.
cholestaza sie skonczyla.. tak naprawde juz okolo tygodnia mnie nic nie swedzi i kupilam sobie krem cicoplast i smaruje sobie nogi wiec rany mi sie szybko goja..
cukier tez mam w normie wiec wracam do formy

no i musze sie pochwalic ze zrzucilam juz 13kg i zostalo mi 8 kg do wagi wyjsciowej

Madziu calusy dla Grzesia z okazji poczatku niemowlakowania

[katekatee]

Napisane przez magdawikp

dziś o 11.20 Grześ skończył miesiąć - czyli jest już niemowlakiem

Gratulujemy:c mok:

Napisane przez domi7ks

no dokladnie, tez mi sie tak wydaje. To rodzice sa od calowania a nie cala rodzina po kolei sobie ma pozwalac, tym bardziej, ze dzieci latwo lapia uczulenia:/
ale jak ktos chce zrobic to albo nosic, a Ty sobie nie zyczysz to mowisz wprost?

Domi u mnie to po pierwsze wiedzą że ja nie bardzo daje małego nosić. Więc raczej nikt nie próbuje sam ewentualnie jak ja sama komuś go dam ale to od razu pytam czy ręcę umył. Oczywiście znajdą się wyjątki którym głupio jest to powiedzieć bo się zaraz obrażą i wszyscy wiemy o jaki wyjątek chodzi ale staram się po prostu sama go brać albo mówić że jak jest spokojny to niech leży
Swoją drogą to kurcze takie normalne rzeczy jak higiena i ostrożność w kontakcie z dzieckiem a niektórym to tak ciężko zrozumieć Ja sama sobie nie wyobrażam pocałować Wikiego w buzie żeby się odemnie nie zaraził czym a inni to będą robić...

Napisane przez magdawikp

Kate czytam codziennie wizaz ale z pisaniem gorzej - brak mi czasu
Grześ jest raczej grzeczny - kolki dawno nie było, ale dziś w nocy dał nam wycisk - nie darł ie tylko 5 razy go przewijałam i 3 razy przebierałam, karmienie 3 razy, które trwa około 40 min i jeszcze jak nie chce spac to jest cyrk
ja daję dość niesystematycznie te krople, raczej nie ma jakiś tam, ze nalezy dawać, ale wiadomo terapia przynosiefekty jek jest prowadzona porządnie, myślę, ze jak profilaktycznie dasz 1 dawkę dziennie to mu nic nie będzie a w przypadku napadu następna dawka
ja przy Izie tak stosowałam, choć ona kolki nie miała, ale wiadomo zdarzyło mi sie coś zjeść nie tak i było darcie - to viburcol i espumisan i działało

Madzia u Nas też nie ma kolek tylko czasem musimy bardzo długo nosić małego żeby mu się odbiło a nawet jak się odbije to potem jak się go położy to się pręży i tak kilka razy. Zastanawiam się czym to może być spowodowane.

[kolanosia]

Hej mamcie!

Właśnie Guciu to jak to jest nie miałeś terminu po miesiączce ustalonego? No nic najważniejsze, że po wszystkim i mała zdrowa i urocza i w ogóle same naj! Buziaczki kochana!

Konspiracjo to ty też masz mieć cesarkę? Jejku jakos musiałam to przeoczyć? I kiedy ci ja robią? Zaplanowali termin na który tydz ciąży?
Wiem, że dużo tych pytań, ale mam swoje powody. Dziś zaczęłamm37 tydz a niunia dalej główką w górze, nie wiem kiedy powinni coś u mnie zadecydować? Czy powinnam juz nalegać na ustalenie terminu czy mam czekac do końca?

Martuś ty to rzeczywiście masz malutki brzuszek! Aż trudno uwierzyć że za chwilkę rodzisz! Powodzonka i trzymam kciuki oczywiście!

Madzia to juz miesiąc minął od kiedy Grześ jest na świecie????Jejku jak to szybko minęło....Gratulacje dla małego przystojniaka!

Kate to tylko się cieszyć że pociechę nie dręczą jakieś mega kolki! Oby tak dalej! W ogóle zachwycona jestem jak wy sobie dobrze ze wszystkim radzicie!

Kropeczko a tobie już 13 kg zeszło...no no kochana zaraz nam tak schudniesz, że nie będzie na czym oka zawiesić Ja tak ładnie się trzymałam a ostatnio tyję na potęgę. Dzis waga pokazała mi 11,5 kg na plusie, a dotąd było tak 8-9kg. No ale nic widocznie mała rośnie i tyle, przecież nie zmieniłam nic w odżywianiu......Pocieszam się tylko, że póżniej tak ładnie gubicie te nadwyżki!

A ja ogólnie jakaś zmęczona jestem. Złożyliśmy łożeczko, domalowaliśmy ścianę i nalepiłam naklejki...i nie jestem z efektu całkowicie zadowolona. Właśnie dokupiłam jeszcze 2 na Allegro i może po doklejeniu tych zamówionych w końcu odpuszczę. Na razie TŻ ma mnie serdecznie dosyć! iągle go d jakieś roboty gonię a i tak nie jestem z efektów całkiem zadowolona.....ale tak to widocznie jest z kobitkami w ciąży
Dobra idę na tv, jakby co to dobranoc!

[82gosia]

Hej mamusie.
Proszę powiedzcie mi w jak dajecie maluchom witaminy D i K? Ja karmie piesia i dokarmiam małego, a każy lekarz mówi mi co innego. Dawać codziennie czy co trzeci dzień? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.

[AsiCcccCA]

Dobry Fieczór


Wszystkie zdziwione ze w niedziele usg jo tez byłam żdziwiona ,a dlaczego w niedziele juz mówie ....

W przychodni której prowadzi Mnie moja gin ,terminy były wolne dopiero na 20 grudzien no ale to za późno, u Mnie w miescie w szpitalu to samo i musiałam isc prywatnie a tam terminy wolne tylko w niedziele (kasa kasa to gosć przyjmuje w niedzile )

U dzidzi wszytsko dobrze wazy sobie około 2,600 g (to dużo czy mało ? )ułożona jest bocznie jak to gin określił ,a tak to wszystko dobrze ....zobaczymy co jeszcze powie moja gin we wtorek

Dziękuej za trzymanie kciuków ...uciekam nyny bo jutro rano ide oddac fefke

Aha aha mogłabym prosic o numer tel to którejs z Was w razie czego

[konspiracja]

Napisane przez domi7ks

Konspi skoro termin masz na 6 grudzien, to CC zrobia Ci 2 tyg przed terminem?

Domi DZISIAJ jest u mnie dwa tyg PRZED...
Myślę że nie, bo u mnie ginekologicznie jest wszystko ok i chce żeby synek jak najdlużej posiedzial w brzuszku, najlepiej bym chciala zeby normalnie zaczęła sie akcja.

Napisane przez kropka241

z moim zdrowiem lepiej.
cholestaza sie skonczyla.. tak naprawde juz okolo tygodnia mnie nic nie swedzi i kupilam sobie krem cicoplast i smaruje sobie nogi wiec rany mi sie szybko goja..
cukier tez mam w normie wiec wracam do formy

no i musze sie pochwalic ze zrzucilam juz 13kg i zostalo mi 8 kg do wagi wyjsciowej

Madziu calusy dla Grzesia z okazji poczatku niemowlakowania

Super wieści Kropeczko, fajnie ze wracasz do formy.Gratuluje 13 kg

Napisane przez kolanosia

Konspiracjo to ty też masz mieć cesarkę? Jejku jakos musiałam to przeoczyć? I kiedy ci ja robią? Zaplanowali termin na który tydz ciąży?
Wiem, że dużo tych pytań, ale mam swoje powody. Dziś zaczęłamm37 tydz a niunia dalej główką w górze, nie wiem kiedy powinni coś u mnie zadecydować? Czy powinnam juz nalegać na ustalenie terminu czy mam czekac do końca?

Ze wzgledu na zmiany na siatkowce oka. nic jeszcze nie wiem konkretnego, Mam iść pod koniec tygodnia na ktg i bedziemy dopiero cos ustalać. Ja bym chciala jak najpoźniej.
Pogadaj ze swoim ginem, powiedz ze wolisz wiedziec na czym stoisz i czego masz sie spodziewać.

Właśnie mamusie po cc jak tam zdrówko? Z tego co sie orientuje to Wy wszystkie strasznie szybko doszlyście do siebie, no oprocz Paczki.
Jak tam? Napiszczie coś o pologu - przylączam sie do prośby Marty.
Dobrej nocki.

[kropka241]

Konspi, Martus ja po cesarce czuje sie super.
Ja urodzilam w sobote o 11:25 a okolo 17 juz moglam poruszac stopami (smieszne uczucie kiedy probujesz ruszyc palcem u stopy a nie mozesz).
Poza tym w kroplowach dostawalam przeciwbolowe leki jak tylko zaczynalo mnie bolec.
W niedziele przed 13:00 skonczyly sie moje kroplowki, przyszla polozna, wyciagnela mi cewnik, podmyla mnie, pomogla zmienic koszule i ubrala mi majtki i podklady a potem pomogl mi sie podniesc do pozycji siedzacej. Krecilo mi sie w glowie, chwilke posiedzialam i wstalam, przeszlam kilka krokow do umywalki, umylam zeby, twarz itp i wrocilam do lozka.
Tego dnia wstawalam juz wielokrotnie ale pamietam ze bol byl okropny. Ok 19 jak szlam do poloznych po tabletke przeciwbolowa zrobilo mi sie slabo.. pozniej mialam wizyte lekarza, zlecone usg bo bolalo mnie przy kazdym wydechu. Okazalo sie ze mam piase na nerkach i woreczku zolciowym i stad ten bol byl taki silny, dostalam wiecej przeciwbolowych i rozkurczowy i bylo duzo lepiej.. pielegniarki wziely Tomka ale jak tylko poczulam sie troche lepiej to go przywiozly.
Kolejny dzien juz bylo lepiej, w 3 dobie nas wypisali a ja czulam sie niezle.

Przez nast 3-4 dni jeszcze bralam paracetamol ale to tez tylko 2 razy dziennie a potem tylko raz.

Skora na brzuchu faktycznie troche bolala ale smarowalam sie mleczkiem i w tej chwili nic mnie juz nie boli, nawet jak kaszle to jest bol minimalny wiec dziewczyny nie ma co sie bac..
ja w domu robie wszystko poza wieszaniem firanek czy dzwiganiu..
ale wanne wyszorowalam juz

[xpressja]

nieprzespana noc cz. 3 ... to przestaje być zabawne
zasypiam nad ranem ale i tak ten sen jest bardzo "płytki" ...

w nocy miałam po raz pierwszy skurcze ( skurcze? )
ból zaczyna się od krzyża i promieniuje na cały brzuszek dając efekt takiego okresowego, trzyma kilka sekund i się "rozchodzi" całość w odstępach ok 30 min.
i samo przeszło. to sa te przepowiadające ?

mam tez wielki "comeback" zgagi i mdłości - ... myślałam że mnie to ominie!

Rozpakowane mamusie, jak fajnie, że tak szybko wracacie do formy, Kropko to cukrzyca i cholero'staza faktycznie szybciutko mijają po porodzie

[malina81]

Witam- szczególnie Gucie i Pietrusie i ich śliczne maleństwa

Ja w sobote miałam impreze urodzinowa Kubuisa i szóstka dzieci rozniosła mi mieszkanie- noramlnie tornado to pikuś z tym co tu sie działo
Dobrze że urodziny są raz w roku

Kropciu dobrze ze czujesz sie lepiej

Dlaczego Zaharia jeszcze sie nie odezwała??

Kateu nas kolek nie ma ale mały kilka razy dziennie jest marudny- i widać że go brzuszek pobolewa ale ataku płaczu przy tym nie ma wiec jakoś dzielnie to narazie znosi.

Napisane przez 82gosia

Hej mamusie.
Proszę powiedzcie mi w jak dajecie maluchom witaminy D i K? Ja karmie piesia i dokarmiam małego, a każy lekarz mówi mi co innego. Dawać codziennie czy co trzeci dzień? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.

Gosia ja juz pisałam że witaminę K daję co drugi dzień a D codziennie kropelkę.

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Napisane przez xpressja

Rozpakowane mamusie, jak fajnie, że tak szybko wracacie do formy, Kropko to cukrzyca i cholero'staza faktycznie szybciutko mijają po porodzie

Wsplczuje nieprzespanych nocy- chociaz ja tez nie sypiam ale z innych powodów
Jesli chodzi o powrót do formy to ja po cc bardzo szybko sie pozbierałam- pierwsze dwie doby najgorsze ale potem coraz lepiej-tak ze w czwartej dobie juz z mopem latałam i przesuwałam szafy w domu. Wagowo wróciłam do stanu przed ciązą po dwóch tygodniach- bez żadnych ćwiczeń i ograniczeń w ilości jedzenia- ograniczenia wynikają tylko z diety które narzuca karmienie...chociaz na coraz wiecej sobie pozwalam

Madzia gratuluje miesiąca- my w środe imprezujemy

[kamilla123]

Witam!!!

Chciałam oznajmić, że zaczynamy dziś 40 tydzień

Xpressja witaj w klubie, też jakoś kiepsko dzisiaj spałam. Tym razem to już chyba z nerwów przed porodem Ale przynajmniej wczoraj zaszalałam, bo spaliśmy z Tż bardzo długo, potem byliśmy na długim spacerze, gotowaliśmy razem obiad i generalnie mieliśmy leniwą niedzielę, pewnie ostatnią w dwójkę, więc trzeba było to wykorzystać

Gucia i Pietrusia Witajcie w domuJeszcze raz gratuluję cudownych dzieciaczków

Madzia Dla Grzesia STO LAT z okazji skończonego miesiąca i jednego dnia!

Kropka 13 kg brawoNo i całe szczęście, cukrzyca i cholestaza opanowane

Miłego dnia!!!

[magdawikp]

dziękuje w imieniu mojego niemowlaka Grzesia

Marta - gacie powinny być luźne, możesz nawet bawełniane, ja po 2 dniach zaczełam nosic normalne gacie, ale to tez był przykaz gina z uwagi na moją ranę, która ciężko sie goiła i faldę sadła, która dodatkowo utrudniała goienie sie, na początek podkłady tzn bella pieluchy, to raczej dla mnie duże podpaski, pożniej to jakie będą wygodne, ja podkładów miałam 3 paczki - włącznie z tym co w domu dalej używałam, teraz używam normalnych podpasek
zresztą własnie moj połog w porownaniu z połogiem po urodzeniu Izy jest inny - krwawienie mam mniej intensywne z wyjątkami co kilka dni, kiedy to jak mnie zaleje to szok, tak jak przy okresie

Kropka - to kilka godzin Cię trzymało to znieczulenie, ja pamiętam u Izy to mnie trzymało jakieś 2 godziny kiedy zaczełam ruszć stopami
co do samego cc to własnie w pierwsze dni potwornie boli rana, kazdy ruch, masakra, ja jeszcze miałam po rurce gardło obdarte i męczył mnie suchy kaszel, miałam wrażenie, ze mi się rana rozchodzi, ale gin wiedział, jaki szew dobrac i wszystko było dobrze
a i przyznam, ze szybko wyszliście - u nas po cc jest to piąta doba jak z dzieckiem jest OK
leki to w kroplówce a pozniej chyba jeszcze przez dwa dni brałam czopki, szybciej działały i dłuzej, w domu już nie brałm nic, i też przktycznie robię wszystko, tylko na początku chodziłam wolno i nie dzwigam

Dziewczyny jak wy to robicie, ze waga wam spada, ja nie dość, ze przytyłam 30 kg to jeszcze teraz waga mi stoi w miejscy przy diecie, a mam już i tak mniej o 13 kg, a gdzie reszta i plus to co mi zostało po pierwszej ciąży???????????????????? ????????? co ja mam zrobić
???????????????????

Symatica - wiele kobiet twierdzi, ze ni będą rodzic lub nie rodziły by z mężami bo oni ni e powinni widzieć porodu od strony fiziologicznej, moje zdanie jest takie, ze jest to wstydliwe, ale przeciez widziałas łóżko na porodówce i wiesz, ze facet stoi obok twojej głowy to jak ma to zobaczyć, i wydaję mi się, ze nie będzie czasu na to aby zwracac uwage na takie rzeczy i jeszcze te emocje - tak jak pisałam odpowiednie spojrzenie na to i psychika, a po wstydzie zostanie lub nawet nie wspomnienie, bo go nie będzie
co do wstydu - ja Wam powiem, ze jestem skrepowana jak małego karmię a TŻ sie przygląda, a przcież widział mnie nago tyle razy przez te lata - dziwne nie

[brombusia]

Heloł
Czy ktoś w ogóle za mną tęsknił jak mnie nie było ?

Młody cały piątek wisiał na cycku, ale w sobotę i niedzielę juz było lepiej, tylko kupki nie zrobił już trzeci dzień, położna mi mówiła, że na moim pokarmie może nie robić kupki kilka dni, ale i tak zaczynam się martwić

Jeśli chodzi o materacyk, to ja mój odpakowałam z folii i wietrzyłam jakieś dwa tygodnie, ale ja mam z kokosem i gryką i na początku zalatywał takim zielskiem Jak macie lateksowe materacyki, to chyba nie trzeba.

Eluś, Gucia i Pietrusia cieszę się, że juz wróciłyście i że wszystko w porządku
A Wasze córeczki przeurocze
No i porody miałyście do pozazdroszczenia

Napisane przez martaN23

tu wklejam wam chyba nasze ostatnie zdjęcie z brzuszkiem z dzisiaj

Marta, ale z Ciebie zgrabniutka Mamuśka i brzuszek maluśki

Napisane przez magdawikp

dziś o 11.20 Grześ skończył miesiąć - czyli jest już niemowlakiem

Gratulacje

Napisane przez katekatee

O Madzia właśnie myślałam gdzie się podzialiście Jak tam mały?? Wszystko ok?. U Nas kolek narazie brak. Wczoraj dostał jedną dawkę espumisanu. Zastanawiam się czy można to sobie tak czasem brać a czasem nie?? I mam pytanie czym oczyszczasz małemu nosek??

U nas kolek też brak, ale Mały się pręży w łóżeczku i wydaje takie odgłosy jakby parł
Ja Filipowi wpsikuje ostatnio kropelki z solą morską, ale on katarku nie ma tylko czasem takie suche kózki

Napisane przez martaN23

Ja to mam też pytanie do mamuś niedawno rozpakowanychjakie rzeczy na wyjście wziąć?mam zimowy śpiworek więc chyba jak teraz tak ciepło to coś cieńszego pod spód?

Ja na wyjście Filipa ubrała w body, śpioszki, czapeczkę i wsadziłam do śpiworka.

Napisane przez 82gosia

Hej mamusie.
Proszę powiedzcie mi w jak dajecie maluchom witaminy D i K? Ja karmie piesia i dokarmiam małego, a każy lekarz mówi mi co innego. Dawać codziennie czy co trzeci dzień? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.

Ja teraz nie dokarmiam, więc daję kapsułkę wit D i wit K dziennie.
Z wit. K trzeba uważać, żeby nie przedawkować, bo ona zagęszcza krew.

Napisane przez malina81

Dlaczego Zaharia jeszcze sie nie odezwała??

Kateu nas kolek nie ma ale mały kilka razy dziennie jest marudny- i widać że go brzuszek pobolewa ale ataku płaczu przy tym nie ma wiec jakoś dzielnie to narazie znosi.

Właśnie też myślałam dzisiaj o Zaharii

Mój też jest marudny i płacze nawet, ale szybko mu przechodzi i nie jest to taki przeraźliwy płacz, więc myslę, ze to chyba nie kolki, ale brzuszek chyba go pobolewa.

Ja z rana byłam na badaniu krwii, zobaczymy jak tam hemoglobina

Mój synuś kończy dziś 4 tygodnie

[kamilla123]

Napisane przez brombusia

Mój synuś kończy dziś 4 tygodnie

Już? Przecież niedawno pisałaś, że Ci wody odeszły, a to już prawie miesiąc minął Gratulacje dla Filipka

[lucky1910]

Witajcie

bardzo przyjemnie się czyta Wasze dzieciowe opowieści - tylko mimo, że mnie to już za chwilę ma spotkać..i bardzo nie mogę się doczekać.. to jednak jest to jakiś wciąż odległy i abstrakcyjny temat

melduję się 2 dni przeterminowana...
wczoraj byliśmy na ktg w szpitalu i lekarz powiedział, że na razie nic nie zapowiada porodu no ale, że z dzidzią wszytko dobrze to nich sobie jeszcze posiedzi...

dziś zamierzam pomęczyć się trochę przy jeżdżeniu na szmacie to może coś da.. zobaczymy

robię kawusię i biorę się do roboty
miłego tygodnia

[magdawikp]

ja do noska zapuszcam sol fiziologiczna, wode morska tez mam ale jakos boje sie ze za mocno nacisne
co do prezenia - u nas maly sie prezy i wydaje dziwne dzwieki jak ma isc kupka lub prutka, przewaznie, wiec podejrzewam, ze ma to zwiazek z brzuszkiem
wit D i K sa rozpuszcalne w tłuszczachi nie wydalane przez organizm, wiec nalezy Gosiu uwazac, zwłaszcza jak napisała brombusia z wit K - ja dokarmiam - prawie pol na pol wiec pediatra powiedziała, ze mam nie podawac jej, bo w mleku jest, zobacz dawke w mleku i porownaj z zawartoscia w kapsulkach/kroplach i bedziesz wiedziała

Brombi to prawie niemowlak

Karenina pisała o dzwiekach wydawanych przez Andre - ja bardzo lubię jak Grzes smieje się na głos, jest to takie rozkoszne
tym bardziej to lubię, ze Iza to była i jest typowa coreczka tatusia i to jemu sprzedawała swoje uśmiechy, a Grzes to synio mamy i mnie odarowywuje uśmiechami

[karenina19]

Napisane przez martaN23

ja jeszcze z serii 100pytań do... mamuś po CC jak tam u was połóg?
nie wiem jakie podpaski zabrać i ile kupić?specjalne majtki poporodowe potrzebne?

Ja juz chyba pisalam, ze po cc czulam sie dobrze...Wiadomo, ze boli przez te pierwsze 2-3 dni, ale ja chyba jako jedyna tutaj nie dostawalam nic w kroplowce tylko paracetamol od poczatku...
Czucie w nogach odzyskalam trosze pozniej niz normalnie, bo musieli mi dac wieksza dawke znieczulenia...ale plus byl taki, ze nie czulam tez bolu...
Krwawienie tez mialam malutkie, myslalam, ze wiecej tego bedzie...takze podpaski wystarczaly, nie musialam miec wkladow...

Waga sprzed ciazy juz wrocila, w jeansach przed ciezy smigam od 3 tygodnia...mimo hurtowych ilosci slodyczy, ktore wcinam...

Napisane przez elalank

Dziś mieliśmy wizytę babć i dziadka i muszę powiedzieć, że mam dość. Myślałam, że TZ wybuchnie i pójdzie mu para z uszu, jak babcie zaczęły sie wymądrzać Ale nie chce mi sie o tym rozpisywać, bo wolę o tym szybko zapomnieć. Po prostu szkoda słów!!

Hmm....moze to jednak dobrze, ze nasze babcie sa w bezpiecznej odleglosci..?

Napisane przez kropka241

z moim zdrowiem lepiej.
cholestaza sie skonczyla.. tak naprawde juz okolo tygodnia mnie nic nie swedzi i kupilam sobie krem cicoplast i smaruje sobie nogi wiec rany mi sie szybko goja..
cukier tez mam w normie wiec wracam do formy

no i musze sie pochwalic ze zrzucilam juz 13kg i zostalo mi 8 kg do wagi wyjsciowej

Super, ze juz lepiej sie czujesz Wymeczylas sie przez ta ciaze, ale oplacilo sie...

Napisane przez katekatee

Madzia u Nas też nie ma kolek tylko czasem musimy bardzo długo nosić małego żeby mu się odbiło a nawet jak się odbije to potem jak się go położy to się pręży i tak kilka razy. Zastanawiam się czym to może być spowodowane.

Gazy..?

Napisane przez 82gosia

Hej mamusie.
Proszę powiedzcie mi w jak dajecie maluchom witaminy D i K? Ja karmie piesia i dokarmiam małego, a każy lekarz mówi mi co innego. Dawać codziennie czy co trzeci dzień? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.

U nas daje tylko lekarz na badaniu...

Napisane przez lucky1910

Witajcie

bardzo przyjemnie się czyta Wasze dzieciowe opowieści - tylko mimo, że mnie to już za chwilę ma spotkać..i bardzo nie mogę się doczekać.. to jednak jest to jakiś wciąż odległy i abstrakcyjny temat

melduję się 2 dni przeterminowana...
wczoraj byliśmy na ktg w szpitalu i lekarz powiedział, że na razie nic nie zapowiada porodu no ale, że z dzidzią wszytko dobrze to nich sobie jeszcze posiedzi...

dziś zamierzam pomęczyć się trochę przy jeżdżeniu na szmacie to może coś da.. zobaczymy

robię kawusię i biorę się do roboty
miłego tygodnia

No to do dziela...

Dzien doberek

[malina81]

Napisane przez xpressja

Rozpakowane mamusie, jak fajnie, że tak szybko wracacie do formy, Kropko to cukrzyca i cholero'staza faktycznie szybciutko mijają po porodzie

Wsplczuje nieprzespanych nocy- chociaz ja tez nie sypiam ale z innych powodów
Jesli chodzi o powrót do formy to ja po cc bardzo szybko sie pozbierałam- pierwsze dwie doby najgorsze ale potem coraz lepiej-tak ze w czwartej dobie juz z mopem latałam i przesuwałam szafy w domu. Wagowo wróciłam do stanu przed ciązą po dwóch tygodniach- bez żadnych ćwiczeń i ograniczeń w ilości jedzenia- ograniczenia wynikają tylko z diety które narzuca karmienie...chociaz na coraz wiecej sobie pozwalam

Madzia gratuluje miesiąca- my w środe imprezujemy

[gissh]

Napisane przez simpatica

kolejne pytanie dla tych które już "po"
dziewczyny jak to jest z kupkaniem przed porodem? zawsze robią lewatywę? bo nam położna mówiła że jak dziecko się rodzi to główka wypycha wszystko z jelita grubego i żeby się nie wstydzic niczego bo to wszystko natura ale o lewatywe nie zapytałam (wstyd mi jakos było)

Z tego co mówiła nam położna na SR u nas w szpitalu lewatywa przed porodem jest "zabiegiem" standardowym - chyba że rodząca sobie wyraźnie nie życzy to wtedy nie robią... No i jeśli przyjedzie się do szpitala z zaawansowaną akcją porodową to też już nie robią bo nie ma na to czasu.
Ja na początku na myśl o lewatywie miałam lekkie obiekcje, ale w sumie potem stwierdziłam że może to i lepiej jak ją zrobią?? A jak będzie przy porodzie - zobaczymy

Gratuluję wszystkim Mamusiom i ich Maluszkom ukończenia kolejnych tygodni życia

A my wczoraj zaczęliśmy 37 tydzień ciąży... Ja się zastanawiam: kiedy to minęło?

Dziś w południe idę do gin... Mam nadzieję że z Malutką wszystko okej i że już mnie nie będą niczym stresować

Pozdrawiam

[magdawikp]

Gishh za wizytę

ja już zapomniałąm jak to jest stresowac się wizyt a u gina, teraz mam inne stresy

Malinka a co to za imprezaka?

[simpatica]

witam Mamusie
bardzo dziekuję za wszystkie odpowiedzi na krępujące mnie pytanie

Napisane przez magdawikp

co do wstydu - ja Wam powiem, ze jestem skrepowana jak małego karmię a TŻ sie przygląda, a przcież widział mnie nago tyle razy przez te lata - dziwne nie

no faktycznie dziwne może chce sie przyłączyć?

[sexy body]

simpatica u mnie w szpitalu gdy przyjeżdża sie do porodu to trzeba mieć lewatywę ze sobą. Nie jest to jednak zabieg rutynowy i jeśli nie chcesz- nie robią lewatywy. I tak jak u gissh - jeśli akcja porodowa jest zaawansowana to też nie robią.
Ale lekarki i położne na SR podchodzą do tego tematu bardzo tak "na luzie" i naprawdę dzięki nim zaczęłam uważać, że to kupkanie w trakcie porodu to żaden wstyd - czysta fizjologia.

xpressja dołączam do klubu niewyspanych... Do mnie tez wrócił zgagol ze zdwojoną siłą i mdłości. W nocy to mi się ryczeć chce bo już nie wiem co ze sobą zrobić, rzucam się na łóżku albo łążę. Nie sypiam z TŻ w jednym łóżku bo wtedy to żadne z nas by sie nie wyspało, a tak to przynajmniej on pośpi...


Dziś przyszła nam karuzelka i pościel
I koszulka dla mnie do szpitala, taka do karmienia jest wieeeeelka bo... zapomniałam przy zamawianiu, że wtedy już nie będę miała brzucha i zamówiłam najszerszą w pasie jaką mieliCóż, trzeba zwęzić.


A teraz idę z TŻ nad rzekę wyłowić woblera z zarośli (taką sztuczną rybę-przynętę, co się wczoraj TŻetowi zaplątała w krzokach)

[xpressja]

Napisane przez sexy body

A teraz idę z TŻ nad rzekę wyłowić woblera z zarośli (taką sztuczną rybę-przynętę, co się wczoraj TŻetowi zaplątała w krzokach)

no to masz misje !!!

[AsiCcccCA]

Dobry a raczej pochmurny

[malina81]

Napisane przez magdawikp

Gishh za wizytę

ja już zapomniałąm jak to jest stresowac się wizyt a u gina, teraz mam inne stresy

Malinka a co to za imprezaka?

Madzia mój Kuba w śtrodę kończy 6 lat i robiliśmy urodziny- w przyszłym roku to chyba zrobię łączone Kuby i Tomka

Domi sałatak z selerem podobno pyszna- ja niestety nie jad łam

Karenina a ty stosujesz Sab Simplex??i jak go dawkujesz. Wiem że kiedys pisałaś ale nie pamietam a na stronie w necie znalałam ze 15 kropelek przed każdym posiłkiem

Brombri ja teskniłam- chociaż w sobotę to na nic nie maiałm czasu ale juz w niedziele myslałam o tobie

[karenina19]

Napisane przez malina81

Karenina a ty stosujesz Sab Simplex??i jak go dawkujesz. Wiem że kiedys pisałaś ale nie pamietam a na stronie w necie znalałam ze 15 kropelek przed każdym posiłkiem

Na ulotce jest napisane 15 kropli co 4-6 godzin, ale mozna dawac tez przed kazdym posilkiem...jak malec je co 3 godz to roznica nie jest taka duza

A u was jest potrzeba stosowania Sab?

Sa jakies fotki z imprezy??

[paczka22]

Cześć wam kochane




Ja już byłam z Wiktorem na dworku.Spał sobie całą wycieczke po parku.Daje w nocy popalić ale ja jakoś znosze to.Jestem wytrwała i nawet nieodsypiam w dzień.Boli nadal to biodro ale biore ketonal bo czasem aż płacze z bólu..
Dodam zdjęcie Wiktorka jutro lub dzis jak sie uda posiedzieć trochę przy kompie.Już niekarmie małego cycuniem,Wiktor wypluwa moje mleko i cycunia i niechcę nawet jak odciągam mleko.Więc kupilismy bebiko i karmie go tym mlekiem.A wpiersiach to mleka już prawie niemam niewiem czemu.
Była połozna już raz ma byc w tym tygodniu jeszcze.Kąpałam już Wiktora.On jest cwany bo nielubi być goły i płacze w niebogłosy tj,w szpitalu płakał jak go rozbierały to w domu też tak płacze jak jest goły.Misiu pracuję w szczecinie od tego tygodnia to będzie póżniejw domu ok:17.No nic jem obiadek maluchy śpią to odpoczne trochę.uciekam jeszcze zajrze do was kochane.

[malina81]

Napisane przez karenina19

Na ulotce jest napisane 15 kropli co 4-6 godzin, ale mozna dawac tez przed kazdym posilkiem...jak malec je co 3 godz to roznica nie jest taka duza

A u was jest potrzeba stosowania Sab?

Sa jakies fotki z imprezy??

No własnie wielkiej potrzeby stosowania nie ma - na razie mały ma wzdęcia i czasami troche przez to marudzi ale krzyku nie ma tylko jest niespokojny i tak sie zastanawiam czy stosować już czy jeszcze nie... Fotki z imprezy są- ale u wujka w aparacie wiec też na nie czekam

[karenina19]

Napisane przez malina81

No własnie wielkiej potrzeby stosowania nie ma - na razie mały ma wzdęcia i czasami troche przez to marudzi ale krzyku nie ma tylko jest niespokojny i tak sie zastanawiam czy stosować już czy jeszcze nie... Fotki z imprezy są- ale u wujka w aparacie wiec też na nie czekam

A to dobrze, ze "tylko marudzi".... Co do efektu stosowania to ja mojemu daje i tez marudzi wiec...

My w sobote bylismy na zakupach "choinkowych" - kupilismy ozdoby na choinke, bo w tym roku bedziemy mieli pierwsze Swieta u nas w domu i pierwsza prawdziwa duza choinke Mielismy miec ozodby w dwoch kolorach, ale jakos tak wyszlo,. ze mamy czerwone, zielone i srebrne...o i jeszcze fiolety jakies widze... Malz cieszyl sie jak dziecko i chcial choinke juz na pocz, grudnia ubierac...

[domi7ks]

Mamusie spojrzcie na liste