Mamusie listopadowo-grudniowe 2009, cz. 4-JESIENNO- ZIMOWE ROZDWAJANIE

[tarasia]

Ale dzisiaj miałam noc... miałam kilka bardzo silnych skurczy, że aż się obudziłam. Potem myślałam, że piersi mi pękną - jakieś takie nabrzmiałe i wrażliwe jak przed okresem... masakra.

[magdawikp]

Malinko nie - są godziny - dzieci zdrowe i chore - tylko kto tego przestrzega?
jak dziecko chore to po prostu się idzie do lekarza
jak ide prywatnie to tam sa dni dzici chorych zdrowych - i tylko w nagłaych przypadkach ona przyjmuje dzieci chore w inne dni, zrestza w dzień dzici zdrowych jest na godziny inaczej nie przyjmie

[xpressja]

witam mausie,

lucky, poród ciężki - ale jaka piękna nagroda !!!!
moja nocka wesoła, skurcze goniły skurcze ale pomogła kąpiel i teraz czuje się jak nowonarodzona

ten pobyt w szpitalu na patologii to może źle to zabrzmi ale dobra lekcja przedporodowa,
wiem teraz że jak sie zacznie akcja nie ma co sie spieszyć do szpitala,
lepiej te pierwsze godziny na spokojnie odczekać w domku...

pod prysznic można chodzić co 2 godziny na pół godzinki - przynosi to ulgę w skurczach, ale i później podobno lepiej obkurcza się macica...

u mnie rozpoczela się akcja "oczyszczania" organizmu od wczoraj, wiec wizyty w toalecie czeste...
coś mi sie wydaje że małymi kroczkami zbliża się wielki dzień

[brombusia]

Witojcie z rana
Moje dziecię spało wczoraj od 19.30 do 1.00, z tym że po 22 było nakarmione przez sen


Gissh i Lucky gratulacje
Piękne te Wasze dziewuszki

Lucky ale miałaś przeżycia, dobrze, że wszystko skończyło się szczęśliwie

Napisane przez magdawikp

Kachula dzici łapią wszystko, moj też mnie teroryzuje i to codziennie od rana do 13 chodze w pizanmie bo nawet nie mama czasu sie przebrac, piję kawe w biegu i jem - jak pamiętam

Ja juz po śniadanku
Mój też mnie tak z rańca terroryzował, ale dzisiaj po raz pierwszy śpi
O 7 zjadł, potem go przewinęłam, troszkę pogadał ze zwierzaczkami na leżaczku, troszkę się poprzytulaliśmy i po 8 zaniosłam go do łóżeczka, uspałam, co trwało jakieś 15 minut i śpi
A ja mam czas żeby trochę ogarnąć się i mieszkanie i o 10 następne karmienie

[xpressja]

aaaa dziewczyny wiecie że od stycznia tatusiom przysługuje tydzień tatusiowego ???
bez nadszarpywania naszego macierzyńskiego ???

tatusie mają 12 m-cy od urodzenia dzidziolka na wykorzystanie tego tygodnia.

[carolans]

oj Lucky nie zaciekawie miałaś, mam nadzieję że już dobrze się czujesz. Wymeczona pewnie. Córunia cudna i napewno wynagrodzi te wszystkie przeżycia

Ja dalej w dwupaku, mówi mi każdy że bardzo się obniżył brzuch i że pewnie lada dzień. a ja jakoś ostatnio mniej tych skurczy mam, bardziej mała sie wierci i rozpycha. Chodzenie to nadal wyzwanie dla mnie ze względu na ten dziwny ucisk tam w dole, dużo teraz odpoczywam. Idę zaraz zrobić pierniczki, chciałabym zdazyc zrobić wszystko przed

[domi7ks]

Czesc Mamusie

Mialam dobry humor, bo mni brzuch od nocy do prawie teraz bolał jak na @...ale juz przeszło:/

Taraia,Xpresja wczoraj czytalam ksiazke i tam mamuski pisaly, ze w dniu porodu czy tuz przed czuly sie wlasnie jak przed @

Xpresja super z tym tatusiowym

[carolans]

a ja napisałam wam że cisza i spokój i teraz mnie skurcze męczą.... najgorzej sie boje że bede sama w domu, zacznie sie i wpadne w panike, albo nie bede wiedziec ze to juz to

[domi7ks]

a mnie sie wydaje, ze ja nigdu nie urodze, ze juz zawsze tak bede chodziła z brzuchem

kiedys mi sie tak wydawalo, ze nigdy nie bede w ciazy

nawet mi sie jesc nie chce

[xpressja]

aaaaa, i jeszcze rada od położnej ( może też podpowiedzą mamusie rozpakowane ) że właściwe właściwe skurcze to takie które :
a) idą nie z dołu brzuszka - bo te to takie pre-skurcze, tylko takie jakby z całości brzuszka
b) i takie przy których ma się wrażenie że się zaraz zrobi kupkę

wtedy jest to oznaka że zaczelo sie na dobre

[domi7ks]

Belladonna zapomnialam Ci napisac. Ja tez mialam strptokoki, w szpitalu przez 5 dni mi podawali antybiotyk, ale czy bakteria wyginela, to nei wiem...nie sprawdzili mi tego...Lekarz mi tylko powiedzial, ze napewno juz jej nie ma. I tez czytalam rozne historie na necie, po ktorych mozna sie zalamac:/

[tarasia]

Napisane przez domi7ks

Czesc Mamusie

Mialam dobry humor, bo mni brzuch od nocy do prawie teraz bolał jak na @...ale juz przeszło:/

Taraia,Xpresja wczoraj czytalam ksiazke i tam mamuski pisaly, ze w dniu porodu czy tuz przed czuly sie wlasnie jak przed @

ja już tak miałam kilka dni temu a piersi bolą mnie od kilku dni, więc zobaczymy...

[samanthhha]

Dzień dobryyyy

Czyżby dzisiaj dwie koleżanki się rozdwajały??

Hi hi a ja jutro O 17.00 mam wizytę u gina więc dopiero PO mogę. Albo w ostateczności u niego w gabinecie

Biorę się za nadrabianie

[karenina19]

Napisane przez kropka241

a ja sie nauczylam karmic i pisac na wizazu jednoczesnie jeszcze przy Adrianie wiec jestem na bierzaco

To sie nazywa Weteranka

Napisane przez brombusia

Heloł
Tęsknił ktoś za mną ?

U nas dobrze, wdrażamy się w plan dnia
Kupiłam sobie książkę Tracy Hogg "Zaklinaczka dzieci" i zaklinam teraz moje dziecię
Usypiałam go dzisiaj wg. jej porad i spał grzecznie, o 18 się obudził, zjadł, pomarudził troszkę, o 18,45 tata go okąpał, potem jeszcze pojadł a o 19.30 już spał A ja mam czas dla siebie
Czyli wszystko na dobrej drodze.

To jeszcze jakas ksiazke ona ma poza "Jezykiem niemowlat"?? Zaraz lukne...

Moje slonko chyba wczoraj zlitowalo sie nad mamusia po dziennym koncercie i w nocy wstawal tylko na karmienie...nie bylo dodatkowych marudzen.... Mila odmiana....

Napisane przez magdawikp

no własnie głupia natura

Naturze kopala w

Napisane przez brombusia

Witojcie z rana
Moje dziecię spało wczoraj od 19.30 do 1.00, z tym że po 22 było nakarmione przez sen

Ja juz po śniadanku
Mój też mnie tak z rańca terroryzował, ale dzisiaj po raz pierwszy śpi
O 7 zjadł, potem go przewinęłam, troszkę pogadał ze zwierzaczkami na leżaczku, troszkę się poprzytulaliśmy i po 8 zaniosłam go do łóżeczka, uspałam, co trwało jakieś 15 minut i śpi
A ja mam czas żeby trochę ogarnąć się i mieszkanie i o 10 następne karmienie

No to niezle

Moj maly ma "czas nocny" mniej wiecej do 10 rano...znaczy, nawet jak nie spi po karmieniu kolo 7 to i tak go nie biore na zabawe... Mama musi odspac...


Dzien doberek

my zaraz sie karamimy i potem przychodzi moja kolezanka i potem do lekarza...

Ide tez do gina dzisiaj na badanie po porodzie itp. no i o antykoncepcji pogadac...chyba zdecyduje sie na zalozenie spirali...a wy jakie macie plany w tym temacie?

[sexy body]

Ja dołączam do tych męczonych przez "przepowiadacze".
Najpierw kilka godzin bólu, ale właśnie z dołu brzucha + promieniowanie na plecy + wzmożone parcie na kupkę
Jak mi się udało przysnąć koło 2 to o 3 wyrwały mnie ze snu jeszcze większe bóle!
A potem jak usnęłam, to mnie rano ból pleców obudził

Ale znajome mówią, że mam się cieszyć, że w ogóle coś sypiam



Ja mam termin 24.12, wiec nie wyobrażam sobie żeby tak jeszcze przez 2 tygodnie takie nocki bolesne przeżywać

Brałyście Nospę na te bóle?

[lucky1910]

dziękuję za ciepłe przyjęcie i komplementy o mojej córci

Rozpakowane Mamusie mam pytanko... mam bardzo dużo pokarmu a moja mała strasznie dużo i łapczywie go zjada.. a potem bardzo jej się ulewa... czy Wy też macie ten problem? jak sobie z nim radzicie? próbowałam już karmienia w różnych pozycjach, odbijania, trzymania w pozycji pionowej i nic nie daje efektów - czasami mam wrażenie że mała wyrzuca z siebie wszytko co zje..aż mi jej szkoda..
już pomijam fakt, że to uciążliwe i mój dom opanowały tetry....

miłego dzionka

[magdawikp]

Napisane przez domi7ks

I tez czytalam rozne historie na necie, po ktorych mozna sie zalamac:/

nie czytaj i reszta nierozpakowanych - same sie nakrecacie

Napisane przez karenina19

To jeszcze jakas ksiazke ona ma poza "Jezykiem niemowlat"?? Zaraz lukne...

Ide tez do gina dzisiaj na badanie po porodzie itp. no i o antykoncepcji pogadac...chyba zdecyduje sie na zalozenie spirali...a wy jakie macie plany w tym temacie?

jeszcze napewno "język dwulatka" - polecam na przyszłość
właśnie ja też ide w poniedziałek i tez musze z nim pogadac o tym - ale ja jakoś spirali nie chce a tabletki to tez średno dobry pomysł i nie wiem co

[simpatica]

dzieńdobry krejzolki

próbuję przynajmniej od godz dostac sie na wizaż a on mnie odrzuca dopiero teraz sie udało
a więc byłam dziś na kolejnym ktg i po badaniu pan doktorek stwierdził że poza tym ze główka już sie prawie wstawiła w kanał to nic bardzo się od ostatniej wizyty nie zmieniło no i jak do pn nie urodze to mam się rano zgłosic do szpitala i chyba raczej mnie zostawią i kazał sie pokochac z mężem przez weekend co by przyspieszyc akcję
************************* ************************* **********
Lucky nie zazdroszcze przeżyc porodowych ale niunia jest śliczna aniołeczek malutki

[moniam85]

Napisane przez samanthhha

Czyżby dzisiaj dwie koleżanki się rozdwajały??

Na mnie nie licz u mnie w nocy cisza i spokój, więc spadam na niższa pozycje... raczej te styczniowe

Cześć Mamuśki

Gissh i Lucky fajnie ze dzielicie sie z nami swoim przeżyciem z porodówki fajnie się to czyta, a jednocześnie strasznie współczuje bólu (który cholera też mnie czeka) i wszystkich nieprzyjemnych sytuacji . Zazdroszczę ze macie swoje SŁODKIE kruszynki przy sobie...
Xpressja fajnie opisałaś te skurcze bo ja boje się ze za wcześnie pojade to szpitala i zrobie z siebie kretynkę.
Modle się żeby mi wody odeszły wcześniej

Domi rodzisz dzisiaj???

Miłego Dnia

[Kasiuch]

Napisane przez sexy body

Ale znajome mówią, że mam się cieszyć, że w ogóle coś sypiam



Ja mam termin 24.12, wiec nie wyobrażam sobie żeby tak jeszcze przez 2 tygodnie takie nocki bolesne przeżywać

sexy- tez sobie tego nie wyobrazam..

straszna presja sie tworzy.....

Napisane przez simpatica

dzieńdobry krejzolki

próbuję przynajmniej od godz dostac sie na wizaż a on mnie odrzuca dopiero teraz sie udało

************************* ************************* **********
Lucky nie zazdroszcze przeżyc porodowych ale niunia jest śliczna aniołeczek malutki

a juz myslalam ze to u mnie cos nie tak...tez sie dopiero teraz dostalam

Lucky- wspolczuje tych przezyc ale ciesze sie ze juz jest wszystko ok, jak czytalam az mi sie lezka zakrecila w oku..a mala jest cudowna!

a tak wogole to melduje sie czwartkowo...u mnie spokoj..niestety
zrobilam juz pierniczki i cos mnie boli z tlu na dole jak przenosze ciezar na prawa noge...

Dziewczyny i takie pytanie- ma ktoras takie smieszne mrowienie w krzyzu czasami...?

[samanthhha]

Też się nie mogłam dostać na wizaż! Guupi no

Moniam do północy jeszcze dużo czasu Może dostaniesz skurczy o 21.00 a o 23.00 już urodzisz Taki ekspresowy poród

Simpatica to jak już głowa w kanale to chyba dobrze nie? Poród tuż tuż

Przypominam że ja rodze jutro

Nasmażyłam kotlecików schaboszczaków i bede miała tez na jutro Ale już głodna jestem a czekam na Tża

[pietrusia]

Napisane przez lucky1910

dziękuję za ciepłe przyjęcie i komplementy o mojej córci

Rozpakowane Mamusie mam pytanko... mam bardzo dużo pokarmu a moja mała strasznie dużo i łapczywie go zjada.. a potem bardzo jej się ulewa... czy Wy też macie ten problem? jak sobie z nim radzicie? próbowałam już karmienia w różnych pozycjach, odbijania, trzymania w pozycji pionowej i nic nie daje efektów - czasami mam wrażenie że mała wyrzuca z siebie wszytko co zje..aż mi jej szkoda..
już pomijam fakt, że to uciążliwe i mój dom opanowały tetry....

miłego dzionka

Kocha u mnie jest to samo pytalam kiedys polozna o to ze nic mi nie pomaga na ulewanie i powiedziala zabym kladla dziecko tak pod katem nie calkiem na boku zeby sie nie zachlysnela tym co sie jej ulewa i ze nie ma to innego sposobu tak poprostu ma i juz

[samanthhha]

Napisane przez Kasiuch

Dziewczyny i takie pytanie- ma ktoras takie smieszne mrowienie w krzyzu czasami...?

Ja nie mam Co najwyżej straszne bóle jak się narobie jak głupia

[asioczka]

Napisane przez domi7ks

o to ja sie musze w taka ksiazke zaopatrzyc...zaraz poszukam e-booka

a ja niedawno, kilka postow wczesniej pisalam, ze Cie nie ma

juz mam

jak upolujesz tego e-booka to mam nadzieje, ze sie podzielisz D

Napisane przez brombusia

Heloł
Tęsknił ktoś za mną ?

U nas dobrze, wdrażamy się w plan dnia
Kupiłam sobie książkę Tracy Hogg "Zaklinaczka dzieci" i zaklinam teraz moje dziecię
Usypiałam go dzisiaj wg. jej porad i spał grzecznie

a co ona radzi? ile Wam w ogole zajmuje usypianie? i jak to robicie?

Napisane przez martaN23

kochane ja jak zwykle ostatnio przychodze do was z pytaniemjestem po cc i pytam mamusie tez po cc ile u was trwało krwawienie?ja jestem już 2 tygodnie po i już nic nie ma to tak ma być?myslalam ze to z 5 tygodnimartwie sie prosze oodpowiedzdobrej nocki

ja tez po cc, 3 tygodnie minelo i costam sie jeszcze "ciapie", ale malutko.

lucky1910- gratulacje! corcia boska! zycze duzo zdrowka, teraz juz bedzie wsyztsko dobrze!

Napisane przez malina81

Madzia nie macie osobnego pomieszczenia dla dzieci zdrowych w przychodni??
.

u nas jest w innej czesci budynku. dzieci chore przyjmuja lekarki codziennie, a raz w tygodniu ida na dzieci zdrowe.

Napisane przez brombusia

Witojcie z rana
Moje dziecię spało wczoraj od 19.30 do 1.00, z tym że po 22 było nakarmione przez sen

Ja juz po śniadanku
Mój też mnie tak z rańca terroryzował, ale dzisiaj po raz pierwszy śpi
O 7 zjadł, potem go przewinęłam, troszkę pogadał ze zwierzaczkami na leżaczku, troszkę się poprzytulaliśmy i po 8 zaniosłam go do łóżeczka, uspałam, co trwało jakieś 15 minut i śpi
A ja mam czas żeby trochę ogarnąć się i mieszkanie i o 10 następne karmienie

Majusia spala od 20:30 do 2 i tez ja nakarmilismy po 22 (prawie przez sen, bo sie obudzila, ale szybko zasnela potem). z tym, ze jak sie obudzila i zjadla o tej 2, to ani myslala isc spac i wojowala do 4. a Twoj Dzieciolek usnal? czy jakies specjalne zabiegi stosowalas, zeby go uspic?

Napisane przez magdawikp

właśnie ja też ide w poniedziałek i tez musze z nim pogadac o tym - ale ja jakoś spirali nie chce a tabletki to tez średno dobry pomysł i nie wiem co

ja tez wlasnie nie mam pojecia co wybrac. tabletki odpadaja jak dla mnie. a o spirali nie wiem za duzo. zdecydowala sie ktoras na spirale? na czym to w ogole polega? ile sie nosi itd.

[domi7ks]

Napisane przez moniam85

Domi rodzisz dzisiaj???

Miłego Dnia

no jakoś tak nie bardzo :/ a Ty?

co do ebooków to ja Wam powiem jak sciagac:
poprostu w google wpisujecie autora, nazwę, ebook i download

czyli:
Tracy Hogg "Zaklinaczka dzieci" ebook download

i otwieraja sie rozne strony i wtedy szukam i sie zawsze znajduje

[Kasiuch]

Napisane przez samanthhha

Też się nie mogłam dostać na wizaż! Guupi no

Moniam do północy jeszcze dużo czasu Może dostaniesz skurczy o 21.00 a o 23.00 już urodzisz Taki ekspresowy poród

życzyc nam wszystkim takich expresowych porodow!!
samantha- dzieki za odp.
ja nie wiem cos dzisiaj dziwnie sie czuje, gardlo zaczyna mnie bolec....

Domi, Moniam- dzis Wasz dzien...

[samanthhha]

Domi, Moniam macie jeszcze dużo czasu Nigdy nic nie wiadomo

Ja jutro dopiero po 18.00 mam zamiar

Boże ale by było pięknie

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez Kasiuch

samantha- dzieki za odp.

Nie Za Ma co

[simpatica]

Napisane przez samanthhha

Simpatica to jak już głowa w kanale to chyba dobrze nie? Poród tuż tuż

no mam nadzieję, że do 12.12. wszystko się ułoży jak trzeba i wtedy dzidzia przyjdzie na świat

ja dziś niby ok się czuje tylko po doktorkowym badaniu mnie boli moja kośc łonowa

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez Kasiuch

Dziewczyny i takie pytanie- ma ktoras takie smieszne mrowienie w krzyzu czasami...?

yyy chyba nie mam ale łapią mnie skurcze w... prawy pośladek

[moniam85]

Napisane przez domi7ks

no jakoś tak nie bardzo :/ a Ty?

Napisane przez Kasiuch

życzyc nam wszystkim takich expresowych porodow!!
Domi, Moniam- dzis Wasz dzien...

Napisane przez samanthhha

Domi, Moniam macie jeszcze dużo czasu Nigdy nic nie wiadomo

No wiecie na mnie dziś nie liczcie nic mnie nie bierze, a czuje się doskonale.
Zaraz jak chcecie to wam mój bęben pokaże :P

[samanthhha]

To doktorek nie był delikatny? Nie dobry

A ja tak się śmieje że jutro rodze a tak na prawde czuje że urodze w styczniu A ja chce w tym szpitalu z siostrą

Dziś mi się śniło że poród się zaczął a jak pojechałam do szpitala to powiedzieli że jednak NIE rodze

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez moniam85

Zaraz jak chcecie to wam mój bęben pokaże :P

Pokasssssszz