Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ III - Strona 67 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-12-16, 19:31   #1981
Pepus
Wtajemniczenie
 
Avatar Pepus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ♥ tam gdzie świeci Słońce ♥
Wiadomości: 2 885
GG do Pepus
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
znowu dzwonił... umówić się na niedziele grr !
A co on w ciąży, że tak zdanie zmienia?
__________________

Pepus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-16, 19:36   #1982
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Pepus Pokaż wiadomość
A co on w ciąży, że tak zdanie zmienia?
o hej Pepulinko chyba tak.. zamiast ja to on
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-16, 19:40   #1983
kasiula1208
Zadomowienie
 
Avatar kasiula1208
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 547
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
ale wiesz co? z chęcią bym to wszystko rzuciła... i zaczęła tylko myśleć o rosnącym brzuszku, o tym co tam się dzieje, zasypiać trzymając się za niego, przykładać dłoń TŻta do brzuszka... i mieć przez pewien czas tajemnicę przed bliskimi... a potem ich zaskoczyć. Tego wszystkiego nie mogę się doczekać
a jednak tym razem muszę rzucic takie myśli w kąt i myśleć o ... teraźniejszości.

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

nic się nie stało Kasiulka... sama też to muszę przetrawić. Też już w głębi serca byłam pewna. Ale.. dziś szefowa przyszła do pracy z córcią 10mczną, wspaniała... i tak zeszła rozmowa na ciąże i powiedziała, że starali się 2 lata..
wierze ci.... bo ja w głebi duszy tez tak mam....tylko ze ja zaczynam sie poddawc.. im dłuzej to trwa tym bardziej zaczynam sie montowac na nie.....ja mam tak ze jak czegos chce to musze to miec inaczej (jesli to zbyt długo trwa) zaczynam sie poddawc i rezygnowac...wkurza mnie ze mój tz nie jest zdecydowny i musze czekac na cos czegos pragne....coraz bardziej mnie to denerwuje.. jesli mam byc szczera.....ale cóz..słowo sie rzekło... daje sobie czas do lutego jak mój tz do tego czasu dalej nie bedzie chciał to rezygnuje juz kategorycznie....taki sobie dałam czasciesze sie kochanie ze juz lepiej sie czujesz.. pewnie ze w głebi duszy to przezywasz...kazda z nas tak ma...ja.... mimo ze sie nie staram ....to .......chyba kazdej z nas na opóznienie@ bije mocniej serce.....i tak juz chyba bedzie zawsze......
__________________
WAGA 84 KG. CEL 70 KG.
---------WZROST 168 cm.-------
[B]od dzis konczę z dukanem i przechodze na MŻ
5 posiłków dziennie: 10-12-14-16-18
zaczynam od nowa
17.luty - chyba 80 kg. (boje sie wchodzic na wage)
dieta od poniedziałku
21.luty -
kasiula1208 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-16, 19:41   #1984
Pepus
Wtajemniczenie
 
Avatar Pepus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ♥ tam gdzie świeci Słońce ♥
Wiadomości: 2 885
GG do Pepus
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
o hej Pepulinko chyba tak.. zamiast ja to on
To już wiem kto mi podpierdzielił jajeczko
__________________

Pepus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-16, 19:42   #1985
kasiula1208
Zadomowienie
 
Avatar kasiula1208
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 547
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

brzuch mnie tak boli ze musze sie połozyc...wiec opuszczam was dziewczynki...3majcie sie...buziaki-pluszaki...do jutra...dobranoc
__________________
WAGA 84 KG. CEL 70 KG.
---------WZROST 168 cm.-------
[B]od dzis konczę z dukanem i przechodze na MŻ
5 posiłków dziennie: 10-12-14-16-18
zaczynam od nowa
17.luty - chyba 80 kg. (boje sie wchodzic na wage)
dieta od poniedziałku
21.luty -
kasiula1208 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-16, 19:52   #1986
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez kasiula1208 Pokaż wiadomość
wierze ci.... bo ja w głebi duszy tez tak mam....tylko ze ja zaczynam sie poddawc.. im dłuzej to trwa tym bardziej zaczynam sie montowac na nie.....ja mam tak ze jak czegos chce to musze to miec inaczej (jesli to zbyt długo trwa) zaczynam sie poddawc i rezygnowac...wkurza mnie ze mój tz nie jest zdecydowny i musze czekac na cos czegos pragne....coraz bardziej mnie to denerwuje.. jesli mam byc szczera.....ale cóz..słowo sie rzekło... daje sobie czas do lutego jak mój tz do tego czasu dalej nie bedzie chciał to rezygnuje juz kategorycznie....taki sobie dałam czasciesze sie kochanie ze juz lepiej sie czujesz.. pewnie ze w głebi duszy to przezywasz...kazda z nas tak ma...ja.... mimo ze sie nie staram ....to .......chyba kazdej z nas na opóznienie@ bije mocniej serce.....i tak juz chyba bedzie zawsze......
Kochana z czego rezgynujesz kategorycznie?? może Twój TŻ nie chce tego głośno mówić, że by chciał, naprawdę faceci tak mają.. mój TŻcik tak miał wcześniej, że nie teraz, to nieodpowiedni moment.. a od kiedy zaczyna zauważać, że to wcale nie jest takie hop siup... to też powoli do niego dociera. Z resztą pocieszał mnie dziś i miesiąc temu, żebym była spokojna, w końcu się uda, że mamy jeszcze czas.
Pewnie, że każde opóźnienie @ to kolejne nadzieje. Ja w styczniu idę do ginekologa, zrobić porządek z @. Wtedy będzie Nam łatwiej starać się o maleństwo.
oby 2010 był łaskawszy...

Pepulinko, no dziad zabrał jajeczka...u mnie na seminarium 2 z 6 są w ciąży. Pozazdrościć, choć jedna niestety od samego początku musi leżeć...
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-16, 20:03   #1987
Pepus
Wtajemniczenie
 
Avatar Pepus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ♥ tam gdzie świeci Słońce ♥
Wiadomości: 2 885
GG do Pepus
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
Kochana z czego rezgynujesz kategorycznie?? może Twój TŻ nie chce tego głośno mówić, że by chciał, naprawdę faceci tak mają.. mój TŻcik tak miał wcześniej, że nie teraz, to nieodpowiedni moment.. a od kiedy zaczyna zauważać, że to wcale nie jest takie hop siup... to też powoli do niego dociera. Z resztą pocieszał mnie dziś i miesiąc temu, żebym była spokojna, w końcu się uda, że mamy jeszcze czas.
Pewnie, że każde opóźnienie @ to kolejne nadzieje. Ja w styczniu idę do ginekologa, zrobić porządek z @. Wtedy będzie Nam łatwiej starać się o maleństwo.
oby 2010 był łaskawszy...

Pepulinko, no dziad zabrał jajeczka...u mnie na seminarium 2 z 6 są w ciąży. Pozazdrościć, choć jedna niestety od samego początku musi leżeć...
A to jaki zły człowiek no! Kobietom odbierać to co mają najcenniejsze!
Mam nadzieję, że nie zrobi Cię w jajo i w niedziele nie odwoła spotkania, bi jak tak zrobi to Nie wie z kim zadziera!
__________________

Pepus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-16, 20:06   #1988
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Pepus Pokaż wiadomość
A to jaki zły człowiek no! Kobietom odbierać to co mają najcenniejsze!
Mam nadzieję, że nie zrobi Cię w jajo i w niedziele nie odwoła spotkania, bi jak tak zrobi to Nie wie z kim zadziera!
a wiesz co jest najgorsze? że ja mam z nim jeszcze egzamin z innego przedmiotu... i niestety muszę być grzeczna, miła i potulna... Chciałam zmienić promotora, musiałam mieć od niego zgodę- ale nie wyraził- stwierdził, że to jest już czas oddawania prac ( październik! początek roku...)
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-16, 20:08   #1989
itakasia
Zakorzenienie
 
Avatar itakasia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 4 159
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

buziaczki kochane
__________________
Nasz synek Antoś
itakasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-16, 20:10   #1990
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Nareszcie w domu zawinieta w kocyk!!!! Myslalam ze ten dzien w pracy nigdy sie nie skonczy. Pojawili sie nam audytorzy i wszyscy chodza jak na szpilkach i porzadkuja dokumenty itd, po prostu sajgon. I beda z nami az doo konca tygodnia . Tez im sie zachcialo przed swietami, koszmar. Na szczescie pracuje tylko do piatku i w sobote lece do PL .

Madziu widze ze juz zaczynasz za duzo liczyc kochana... Wiesz ja w jeden cykl kiedy sie staralismy korzystalam z tych testow i mialam wszystko tak dokladnie wyliczone ze szok. Ale skonczylo sie to tak ze podczas przytulanek zamiast sie skupiac na tz-cie i przyjemnosci to ja sobie liczylam kiedy nastepne przytulanki i kiedy bedzie wolne jajeczko itd. Final byl taki ze przyszla @... Moja rada jest taka zebys przestala liczyc i czekac na owulke. Jak skonczy ci sie @ to przytulajcie sie z tz-em co 2 dni i pod zadnym pozorem nie patrz w kalendarz. Skup sie na sobie i wlasnych doznaniach. A orgazm nie musi byc w tym samym czasie co tz-a.Kobieta zazwyczaj ma go wczesniej ale to nic bo te miesnie i tak dalej pracuja jak orgazm sie skonczy i tak. Naprawde mysle ze jak zmienisz podejscie to zaraz sie uda!!!!! Trzymam

Niunia naprawde podziwiam twoja cierpliwosc i zrozumienie. Sama bardzo tego pragniesz a mimo wszystko pomagasz nam wszystkim i dajesz tyle rad. Kochana jestes, mam nadzieje ze bozia ci to wynagrodzi piekna fasolinka

Asiu nie mialam czasu tu zajrzec caly dzien ale jak juz nadrobilam to widze ze frekfencja jest bardzo slabiutka. Zwlaszcza te zafasolkowane to kompletnie przestaly nam sie udzielac. Jeszcze by tego brakowalo ze nam uciekna na inne wateczki...

Kochane ja dzisiaj bylam u lekarza pierwszego kontaktu ktory ma mi 'prowadzic' ciaze. Ogolnie to polegalo to tylko na tym ze wydrukowala mi list ktory mam zaniesc do szpitala w ktorym bede rodzic i dalej nic az do 16-20 tyg ciazy kiedy mam miec pierwsze usg... Tragedia jakas
Hej kasiu nic sie ne martw u nas jest tak samo, ja tylko przez przypadek trafilam na poczatku do ginekologa, bo byly duze kolejki do lekarza pierwszego kontaktu i swinska grypa panuje, wiec mialam USG, gdyby nie przypadek to tez mialabym pierwsze dopiero w 16 czy 18 tygodniu chyba, a tak to co miesiac mam sie meldowac u mojego FASTLEGE- pierwszego kontaktu. zabrali mi ostatnio 5 probowek krwi i mowili jak pamietasz, zeby sie jeszxze nie cieszyc.

A na forum rzeczywiscie sie przerzedzilo. Ja dzisiaj bylam straszliwie zapracowana, wiec przepraszam za nieobecnosc. Ale widze ze Carol chyba cos uciechla,\ latkoo.. Musze najpierw was doczytac, choc nie obiecje ze uda mi sie wszystko pzreczytac,\ bo jutro mam kilka spotkan i ogolnie bede bardzo zajeta ale wieczorkiem postaram sie znalezc dla was czas. u nas mrozy nieludzkie przyszly. brrrrr zimnooo
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-16, 20:14   #1991
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

dziewczynki uciekam
dobranoc
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-16, 20:19   #1992
Pepus
Wtajemniczenie
 
Avatar Pepus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ♥ tam gdzie świeci Słońce ♥
Wiadomości: 2 885
GG do Pepus
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
a wiesz co jest najgorsze? że ja mam z nim jeszcze egzamin z innego przedmiotu... i niestety muszę być grzeczna, miła i potulna... Chciałam zmienić promotora, musiałam mieć od niego zgodę- ale nie wyraził- stwierdził, że to jest już czas oddawania prac ( październik! początek roku...)
Wiesz co on normalnie w kulki leci! Możesz zmienić nawet i temat pracy!!! To ty ją piszesz a nie on! Złośliwiec jeden!

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
dziewczynki uciekam
dobranoc
Ziaaatka kolorowych snów. Nie mogę się przestawić na LMK
__________________

Pepus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-16, 20:30   #1993
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Pepus Pokaż wiadomość
Wiesz co on normalnie w kulki leci! Możesz zmienić nawet i temat pracy!!! To ty ją piszesz a nie on! Złośliwiec jeden!

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------


Ziaaatka kolorowych snów. Nie mogę się przestawić na LMK
leci w kulki, leci... bo żeby dobrze się przygotować do obrony, napisać pracę trzeba promotora wybrać pod siebie- tak żeby seminarzyście odpowiadał... a niestety dla mnie wyszło z przymusu. I nie ma opcji, aby się z tego wyplątać.. choć teraz myślę, że odłożę obronę do września, żeby obronić się na spokojnie, to obojętnie kiedy ale i tak mu pokaże swoje...

"Ziaaatka" jak to fajnie zabrzmiało, cuda i różności mrr lubię...

a właśnie nie orientujesz się Pepulinko albo inne dziewczny, czy... jeśli kończy się studia, ale się student nie obroni i powiedzmy za rok ma termin obrony to czy przez ten rok płaci za studia tak jakby studiował?

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

jutro przeczytam odpowiedzi, o które bardzo proszę całuski pepulko i całusy dla podglądaczek
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-16, 20:39   #1994
Pepus
Wtajemniczenie
 
Avatar Pepus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ♥ tam gdzie świeci Słońce ♥
Wiadomości: 2 885
GG do Pepus
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
leci w kulki, leci... bo żeby dobrze się przygotować do obrony, napisać pracę trzeba promotora wybrać pod siebie- tak żeby seminarzyście odpowiadał... a niestety dla mnie wyszło z przymusu. I nie ma opcji, aby się z tego wyplątać.. choć teraz myślę, że odłożę obronę do września, żeby obronić się na spokojnie, to obojętnie kiedy ale i tak mu pokaże swoje...

"Ziaaatka" jak to fajnie zabrzmiało, cuda i różności mrr lubię...

a właśnie nie orientujesz się Pepulinko albo inne dziewczny, czy... jeśli kończy się studia, ale się student nie obroni i powiedzmy za rok ma termin obrony to czy przez ten rok płaci za studia tak jakby studiował?

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

jutro przeczytam odpowiedzi, o które bardzo proszę całuski pepulko i całusy dla podglądaczek
Jeśli zdasz egzaminy to nie masz za co płacić Więc się nie martw na zapas. Bierzesz urlop macierzyński i po wracasz i się bronisz.
__________________

Pepus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-16, 21:22   #1995
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
Kasiu... już nie czekaj.......


Maggus... zmien na liście... 7cykl rozpoczęty............... ...

kurrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!! ((((((((((((((((((((((( ((((((((((((((((((((((((( ((((((
skarbku tak mi przykro
Cytat:
Napisane przez kasiula1208 Pokaż wiadomość
Motylku odezwij sie..tu twoja przypominajka dzis juz 16-ty mam nadzieje ze @ nie przyszła
jestem
Cytat:
Napisane przez niunia1401 Pokaż wiadomość
no wlasnie niby szyjka twarda i wysoko,tem 37 piersi mnie bola ale to moze tez oznaczac @.mi juz obojetnie oby cos sie wyjasnilo,bo tak ni w ta ni w tamta,a wlasnie gdzie motylek ona tez byla podejrzana
Cytat:
Napisane przez niunia1401 Pokaż wiadomość
co tu taka cisza gdzie sie podziewacie,motylku gdzie jestes?????????????

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

ja mam dola normalnie bola mnie piersi @ niema i juz mi sie plakac chce,kurde mogl by byc juz styczen wolalbym ja juz dostac bo zmiast @ to na glowe dostane
Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
hej a co dzis się dzieje z motylkiem ? mam nadzieje ze da znać czy wszystko u niej w porządku
Cytat:
Napisane przez niunia1401 Pokaż wiadomość
no wlasnie ona tez byla do testowania na jutro o ile wiem,i nic sie jedza nieodzywa zostawila mnie tu sama

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------




7 cykl dopiero i rzadko sypiacie wiec spoko bez strachu
Cytat:
Napisane przez madziorka_82 Pokaż wiadomość
Właśnie, co się dzieje z motylkiem?
Kurcze tak właśnie orientacyjnie sobie przybliżyłam ten okres płodny i chyba wychodzi mi jakoś na święta. A mam lekkie obawy że spędzimy je z moim TŻ osobno... Będzie załamka znowu. Cóż, poczekamy zobaczymy

Jak ja się dziś źle czuje z ta moją @. Brzuch mnie nie boli, nie jest obfita jak potrafi ale cały dzień boli mnie głowa, kręci mi się w niej i zbiera mnie na wymioty. Nawet mój wilczy apetyt dziś przede mną zwiał Chyba się położę na chwilę bo znowu zaczyna mnie mocniej kręcić. Pokażę się jeszcze późnym wieczorkiem.
jestem dziewczynki kochane
Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
Maggus nie jestem w stanie Ci powiedziec, kiedy będę miała @. ... powiem Ci jak tylko "wyłape" owulkę/dni płodne, wtedy tak mniej więcej określe... bo jak widać to idzie mi świetnie.

Smutno mi... ale ważne, że w końcu przyszła i nie muszę jej wywoływać... Muszę sobie odpuścić...

Właśnie dzwoniłam do promotora (kazał mi zadzwonić w środę wieczorem). w rozmowie sobotniej tak ustaliliśmyy. Gość jest po 60tce.. W zeszła sobotę umawiałam się z nim na sobotę tą co będzie, że przyjadę dodatkowo na rozmowę odnośnie moich ankiet...
Dzwonię.. [dryń dryń] odbiera.. Nie rozpozałam go, z resztą dzwoniłam na stacjonarny telefon, więc skąd wiedziałam, że on odbierze... I mówię:
- Dobry wieczór, czy rozmawiam z Panem Witoldem? Z tej strony Magdalena... itd

A on do mnie z papą, że nie przechodziliśmy na Ty, jak ja śmiem do niego tak się zwracać i w ogóle... ;/ opierdziel na maksa...
Nie wiem, miałam się pytam: z Panem Doktorem?

Potem przechodzę do rozmowy o ankietach moich, to oczywiście jedna gadka, że jestem z tyłu, że się nie wyrobię. Z resztą seminaria były od tego, że on nie będzie specjalnie dla mnie przyjeżdżał na uczelnie, że co ja sobie wyobrażam... i znowu mi jedzie.
Że jak badań teraz nie zrobię, a w styczniu to już nie mam szans na obronę

Pieprzę te studia... nic tylko najlepiej rzucić rodzinę, pracę i studiować. Pieprzona szkoła...

Wkurzył mnie niemiłosiernie......

A poza tym byłam u fryzjera, trzymam się swojej fryzury od 1,5r i się jej nie puszczam, bo cholerka wygodnie mi w niej!

Dobry Wieczór dziewczynki
niunia ja też miałam problemy ze swoim promotorem, dziad jeden nie chciał zaakceptować żadnego mojego tematu i stwierdził, że jest mi potrzebna opiekunka a nie promotor bo ja jestem niepoważana... szok normalnie... tak, że wiem co przeżywasz z takim dupkiem za promotora i szczerze współczuję


a teraz piszę czemu mnie nie było, otóż dziś byliśmy na pogrzebie mojego stryja (250km drogi w jedną stronę). niedawno wróciliśmy i padam... @ jeszcze nie ma ale może z tego stresu pogrzebowego nie wiem, tempka rano 36,8. ale może jutro przyjdzie tak więc testowanko jeszcze nie teraz... może w sobotę najwcześniej a jak wytrzymam to dopiero w poniedziałek...

dzięki skarbki, że pytałyście o mnie miło bardzo

aha panienko ja nadal czekam na ten twój adresik na prv czekolada czeka

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

wszystkie poszły spać no szkoda, to ja też idę dobranoc kochane
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-16, 22:26   #1996
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
może też kiedyś mi się uda zmniejszyć bariere...
oj nie dziwie sie ze ci smutno, długo pracowałaś?

Dziewczyny będę wredna, ale... irytują mnie takie zdjęcia! tym bardziej robione sobie samemu... idiotyzm bije po prostu
http://nasza-klasa.pl/profile/18160178

masakra i wcale nie jest ładna tylko sztuczna

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
witam po pracy;]

ps moje uczucie jak na @ minęło. ;>>>>>>>>>>>>>>>>

Kliknijcie tu ObejrzyjcieDDDDDD na poprawę humoru
: hahaha:

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Maggie1983 Pokaż wiadomość
hehe znalazlas mnie a co do lepienia balwana-to jak sama? a dzidzia to sie nie liczy

no to czekamy na rozwoj wydarzen

a teraz cos na poprawe humoru

Wczoraj wybrałam sie na imprezę z moimi koleżankami. Powiedziałam mojemu
mężowi, ze wrócę o północy. "Obiecuje ci kochanie, nie wrócę ani
minuty później"- powiedziałam i wybyłam.

Ale... Impreza była cudowna! Drinki, balety, znów drinki, znów balety, i
jeszcze więcej drinków, było tak fajnie, ze zapomniałam o godzinie..
Kiedy wróciłam do domu była 3 nad ranem...

Wchodzę do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słyszę tą
wściekłą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowałam, ze
mój mąż się obudzi przy tym kukaniu, dokończyłam sama kukać jeszcze 9
razy...

Byłam z siebie bardzo dumna i zadowolona, ze chociaż pijana w cztery d***,
to nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do głowy - po prostu uniknęłam
awantury z mężem... Szybciutko położyłam się do łóżka, myśląc jaka
to ja jestem inteligenta. Ha!

Rano, podczas śniadania, mąż zapytał o której wróciłam z imprezy,
więc mu powiedziałam, ze o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On od
razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego. "Oh, jak
dobrze, jestem uratowana..." - pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła.

Mój maż, po chwili, spojrzał na mnie serio, mówiąc: "Wiesz, musimy
wyrzucić ten nasz zegar z kukułką". Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym
głosem: "Taaaak A dlaczego, kochanie?"
A on na to:
"Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to
zrobiła - krzyknęła 'O ku**!' znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w
korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła
jeszcze raz, nadepnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem,
powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła głośnego bąka i
zaczęła chrapać..."


: hahaha:

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Stara Panna Pokaż wiadomość
Cześć Laski...

My już zdrowi. Pierwszy tydzień leżeliśmy sobie razem w łóżeczku..., na zmianę herbatkę robiąc... Drugi zaś ja pielęgnowałam Pierworodnego z podejrzeniem zapalenia płuc Na szczęście już zdrowi ja do pracy wróciłam, a Młody do szkoły...

Co jakiś czas Was czytałam, ale szczerze pisząc nie mam sił już sił... Ostatnią @ bardzo, bardzo przeżyłam i choć mam wątpliwości co do mojej przyszłości z TŻ-em popadłam w dołek...

Kasia_Dublin - gratuluję... i ściskam z całego serca...

Przestałam do Was pasować... Znów prawie sama na placu boju... A tu jeszcze święta idą...

nikt nidgy nie przestanie tutaj pasować ja sie ciesze ze juz wszyscy zdrowi i cali kurcze mam nadzieje ze te@ wreszcie przestaną tak tobie dokuczac ciesze sie ze wreszcie jestes

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Pamela86 Pokaż wiadomość
Hejka co tam u Was?
Dzis mija 35 dzień, nadal lekko plamię, brzuszek mnie nie boli i piersi też nie na razie nie czuję się jak na @, a czekam na niego z niecierpliwościa żeby móc ponowić staranka o dzidzię...
Wczoraj zrobiłam z mężem zakupy świąteczne, kupiliśmy rodzince prezenty także mamy już spokój. Ale tegoroczne święta będą dla ,mnie bardzo smutne bo miał być z nami nasz aniołek (fakt że jeszcze w brzuszku ale miał być z nami)... Termin miałam wyznaczony na 31 maja 2010, mam nadzieję do tego czasu znow zafasolkować
Pozdrawiam
Przykro mi bardzo ale tak jak piszesz ze znów zafasolkujesz i to bedzie prezent od losu dla was ::
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-16, 22:40   #1997
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
To nic kiedy płyną łzy
to nic, ze tak trudno być
każdy dzień
przynosi przecież nowe nadzieje
To nic kiedy płyną łzy
bo świat ma już dosyć ich
dobrze wiesz
ze warto zawsze próbować raz jeszcze...

: glasiu:

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

a u mnie Śnieg pada bylam juz na spacerku z moim tż a nogi to mnie rwia masakra zostały mi jeszcze dwa podwójne okna do umycia ale od wczoraj cos boli mnie w prawym boku nie wiem co to ale nie boli ciagle tylko rano i potem wieczorem w piatek ide do gina i zobaczymy co powie az sie boje odebrałam wyniki siusków sa dobre
aaaa dzis przyszła do mnie choinka która zamówiłam na allegro jest cudowna



lecem spać kochane robaczki
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-17, 04:46   #1998
kwiatuszekk88
Wtajemniczenie
 
Avatar kwiatuszekk88
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 263
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez kasiula1208 Pokaż wiadomość
niezły pomysl w sumie dawno nie jedlismy nalesnikówdziek uje serce
Nie ma za co Nie wiedziałam, ze takie proste danie zrobisz myślałam, że chcesz jakieś bardziej wymyślone
kwiatuszekk88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-17, 06:42   #1999
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Witajcie kochane

Kolejna fatalna noc za mną, zaczynam nieznosić spania budzę sie i dzisiaj 2 razy musiałam siku wstawac. Poza tym lepiej, mam nadzieję, ze słabości miną bezpowrotnie. Zaczynam czasami myśleć, ze nie jestem w ciąży ale pewnie jeszcze nie raz i nie dwa będę się fatalnie czuła. Na 11 stycznia umowiłam się na USG prenatalne za tylko 170 zł! W centrum Katowic chcieli 250zł! Dobrze, że znalazłam prywatny gabinet z wypasionym aparatem w domku ginka. Dostanę płytkę w cenie i zdjęcia, już się nie moge doczekać, mam tylko nadzieję, ze wszystko będzie dobrze.
Nie wiem czy będe dzisiaj aktywnie uczestniczyć w Waszych rozmowach, nie mam weny ostatnio. Wybaczcie.

Anulka, Karolinka, Gosia ,Edzia, KasiaD, Itakasia i inne zafasolkowane kobietki co tam u Was???Jak się dzisiaj macie i czujecie?? A reszta kobietek?? Mam nadzieje, ze macie lepsze humorki ode mnie
Miłego dzionka słonka
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-17, 08:31   #2000
serduszkowata
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 848
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cześć Laski
Ja wpadłam na minutkę i wypadam bo pada u mnie śnieg, drogi zasypane a ja na 11 muszę do pracy dojechać a jeszcze mam mokre włosy - u mnie -12
A jeszcze do powieszenia pranie i ubieranie a o kocie nie wspomnę
__________________

Link do mojego wykresu:
http://www.skarbmamy.pl/wykres_kolezanki.php?user =serduszkowata&cid=717



Staranka trwają, odchudzanie w trakcie...

Już 28 cykle staramy się o dzidziusia
serduszkowata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-17, 08:35   #2001
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Miłego dnia dziewczynki
czekam na odpowiedzi w związku ze studiami.

Buziaki
u mnie też sporo śniegu, ale ładnie jest... w końcu Święta się zbliżają
Ja byłam przekonana, że dziś jest piątek.
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-17, 08:54   #2002
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
Miłego dnia dziewczynki
czekam na odpowiedzi w związku ze studiami.

Buziaki
u mnie też sporo śniegu, ale ładnie jest... w końcu Święta się zbliżają
Ja byłam przekonana, że dziś jest piątek.
skarbku ja niestety nie pomogę ci w twoim pytaniu bo nie oriętuję się niestety ale wydaje mi się, że się nie płaci bo gdyby tak było to tyle ludzi nie odkładałoby sobie tego bo to tylko strata kasy dodatkowa (no ale musisz się dowiedzieć)

a ja znów zdaję raport poranny, tempka rano 36,8 może jednak ta owulka nie była wtedy co myślałam, że była i myślę nadal, że to nie ciąża bo przecież test poniedziałkowy negatywny

ech u mnie też bielusieńko na dworzu a w domu zimnica, że szok!!! muszę się przejść na dół do właścicieli na dół żeby ktoś przyszedł i kaloryfery odpowietrzył bo chyba to przez to tak tu zimno... normalnie ręcę mi kostnieją
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-17, 09:00   #2003
Pamela86
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 780
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
masakra i wcale nie jest ładna tylko sztuczna

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------



: hahaha:

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------





: hahaha:

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------




nikt nidgy nie przestanie tutaj pasować ja sie ciesze ze juz wszyscy zdrowi i cali kurcze mam nadzieje ze te@ wreszcie przestaną tak tobie dokuczac ciesze sie ze wreszcie jestes

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------


Przykro mi bardzo ale tak jak piszesz ze znów zafasolkujesz i to bedzie prezent od losu dla was ::
Dziękuję mam nadzięję że następnym razem los będzie dla mnie łaskawszy...))
Pamela86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-17, 09:08   #2004
Cosmaaaaaaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Witajcie
Wczoraj mielismy z TZ przyjemny wieczorek- leniuchowania i nic nierobienia Az bylam w szoku
Dzis wrocilam na stare smieci i siedze z Nim w firmie- zaraz biore sie za ksiegowosc

Po swietach robimy termin u notariusza, zeby spisac intercyze, lecimy do urzedu i bedziemy znali date slubu


Madziorka, jeszcze raz dziekuje za odp Takich wiadomosci mi teraz potrzeba najbardziej, nie moge sluchac i czytac o rakach bo mam odrazu panike w oczach ... Moj TZ sie przyznal, ze tak sie martwil ze z bolem brzucha chodzi te dni - on ma takie bole tylko w mega stresie i mial tez takowe podczas naszych ciaglych rozmow na temat dzidzi .... Milego dzionka wszystkim zycze

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

A dzisiaj mi sie snilo ze moja kolezanka, ta ktora jest w 5 tyg ciazy przyszla do mnie i mi powiedziala ze ma raka skory i pokazala mi na piersiach takie czarne linie. Odrazu sie obudzilam.
Teraz wyczytalam ze nowotwor w snie to przestroga zeby rzucic zlosliwe nalogi poki nie jest za pozno (od wtorku nie pale papierosow w ogole, naklejam plastry Niquittin, bo niby przyczyniaja sie do wystapienia raka, jesli jest zakazenie HPV i TZ sie uparl ze mam rzucic...) no a kobieta w ciazy oznacza :
Ciąża we śnie symbolizuje nowe plany i nadzieje, które dojrzewają w nas i zostaną w końcu urzeczywistnione.
widzieć kobietę w ciąży : szczęście materialne


Moze jestem glupia, ale troche wierze w sny. I teraz napewno ani jednej fajki nie zapale....
Cosmaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-17, 09:12   #2005
Pamela86
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 780
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Cosmaaaaaaa Pokaż wiadomość
Witajcie
Wczoraj mielismy z TZ przyjemny wieczorek- leniuchowania i nic nierobienia Az bylam w szoku
Dzis wrocilam na stare smieci i siedze z Nim w firmie- zaraz biore sie za ksiegowosc

Po swietach robimy termin u notariusza, zeby spisac intercyze, lecimy do urzedu i bedziemy znali date slubu


Madziorka, jeszcze raz dziekuje za odp Takich wiadomosci mi teraz potrzeba najbardziej, nie moge sluchac i czytac o rakach bo mam odrazu panike w oczach ... Moj TZ sie przyznal, ze tak sie martwil ze z bolem brzucha chodzi te dni - on ma takie bole tylko w mega stresie i mial tez takowe podczas naszych ciaglych rozmow na temat dzidzi .... Milego dzionka wszystkim zycze

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

A dzisiaj mi sie snilo ze moja kolezanka, ta ktora jest w 5 tyg ciazy przyszla do mnie i mi powiedziala ze ma raka skory i pokazala mi na piersiach takie czarne linie. Odrazu sie obudzilam.
Teraz wyczytalam ze nowotwor w snie to przestroga zeby rzucic zlosliwe nalogi poki nie jest za pozno (od wtorku nie pale papierosow w ogole, naklejam plastry Niquittin, bo niby przyczyniaja sie do wystapienia raka, jesli jest zakazenie HPV i TZ sie uparl ze mam rzucic...) no a kobieta w ciazy oznacza :
Ciąża we śnie symbolizuje nowe plany i nadzieje, które dojrzewają w nas i zostaną w końcu urzeczywistnione.
widzieć kobietę w ciąży : szczęście materialne


Moze jestem glupia, ale troche wierze w sny. I teraz napewno ani jednej fajki nie zapale....
Rzucaj palenie i to jak najszybciej, paskudny nałóg, też paliłam ale jak zaszłam w 1 ciąże to od razu rzuciłam, po poronieniu nie wróciłam już do nałogu i mam nadzieję że tak zostanie bo chce dobrze przygotować organizm do następnej ciąży))
Trzymam kciuki żeby Ci się udało...
Pamela86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-17, 09:23   #2006
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Cosmaaaaaaa Pokaż wiadomość
Witajcie
Wczoraj mielismy z TZ przyjemny wieczorek- leniuchowania i nic nierobienia Az bylam w szoku
Dzis wrocilam na stare smieci i siedze z Nim w firmie- zaraz biore sie za ksiegowosc

Po swietach robimy termin u notariusza, zeby spisac intercyze, lecimy do urzedu i bedziemy znali date slubu


Madziorka, jeszcze raz dziekuje za odp Takich wiadomosci mi teraz potrzeba najbardziej, nie moge sluchac i czytac o rakach bo mam odrazu panike w oczach ... Moj TZ sie przyznal, ze tak sie martwil ze z bolem brzucha chodzi te dni - on ma takie bole tylko w mega stresie i mial tez takowe podczas naszych ciaglych rozmow na temat dzidzi .... Milego dzionka wszystkim zycze

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

A dzisiaj mi sie snilo ze moja kolezanka, ta ktora jest w 5 tyg ciazy przyszla do mnie i mi powiedziala ze ma raka skory i pokazala mi na piersiach takie czarne linie. Odrazu sie obudzilam.
Teraz wyczytalam ze nowotwor w snie to przestroga zeby rzucic zlosliwe nalogi poki nie jest za pozno (od wtorku nie pale papierosow w ogole, naklejam plastry Niquittin, bo niby przyczyniaja sie do wystapienia raka, jesli jest zakazenie HPV i TZ sie uparl ze mam rzucic...) no a kobieta w ciazy oznacza :
Ciąża we śnie symbolizuje nowe plany i nadzieje, które dojrzewają w nas i zostaną w końcu urzeczywistnione.
widzieć kobietę w ciąży : szczęście materialne


Moze jestem glupia, ale troche wierze w sny. I teraz napewno ani jednej fajki nie zapale....
jej to jak tylko się dowiesz kiedy będzie "ten" dzień to się szybciutko pochwal

ja też trochę wierzę w sny bo mi się zawsze sprawdza jak się zęby śnią... ale umiem już odróżniać które to na tle przewrażliwienia na ich punkcie (mam bardzo słabe i cały czas się boję, że się będą kruszyć łamać itd) a które sny znaczą coś niedobrego...

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

no tak, wczoraj cały dzień się laseczki o mnie pytały a dziś nawet nie zauważają
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-17, 09:32   #2007
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Witajcie kwiatuszki!!

Ja mam kolejny dzien piekla. Ledwo weszlam i juz sie zaczyna . Zajrzalam zeby sie z wami przywitac tylko bo raczej za duzo z wami nie popisze niestety. Mam nadzieje ze wszystkie czujecie sie wysmienicie. Calusy
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-17, 09:34   #2008
Cosmaaaaaaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Pamela86 Pokaż wiadomość
Rzucaj palenie i to jak najszybciej, paskudny nałóg, też paliłam ale jak zaszłam w 1 ciąże to od razu rzuciłam, po poronieniu nie wróciłam już do nałogu i mam nadzieję że tak zostanie bo chce dobrze przygotować organizm do następnej ciąży))
Trzymam kciuki żeby Ci się udało...
Narazie 3 dzien, ale juz odczuwam maly sukces Kiedys nie wyobrazalam sobie dnia bez fajki... Rano do kawy, potem po jedzonku, jak stalam na przystanku i czekalam na autobus i takie tam.... TZ mnie wspiera, dzisiaj nie wolno palic przy mnie w firmie ani tak zebym czula On sam nie pali wiec w domu jest luzik. Poza tym zgadzam sie z tym ze plastry pomagaja- moze nie w samym rzucaniu, ale jestem spokojniejsza- pierwszy dzien jeszcze bez plastra byl straszny dla moich bliskich, darlam sie, nic nie mozna bylo do mnie powiedziec o nic zapytac bo wyzywalam od nieukow i idiotow Ciagnie, ale jak przetrwam te pierwsze dni to potem juz tylkoz gorki
Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
jej to jak tylko się dowiesz kiedy będzie "ten" dzień to się szybciutko pochwal

ja też trochę wierzę w sny bo mi się zawsze sprawdza jak się zęby śnią... ale umiem już odróżniać które to na tle przewrażliwienia na ich punkcie (mam bardzo słabe i cały czas się boję, że się będą kruszyć łamać itd) a które sny znaczą coś niedobrego...

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

no tak, wczoraj cały dzień się laseczki o mnie pytały a dziś nawet nie zauważają
Pamietam, kiedys nie bylo nocy zeby nie snily mi sie zeby... Jeden schemat sie powtarzal- snilo mi sie ze tak mocno je zagryzam, ze az mi wypadaja, leje sie krew i straszny bol.... Pozniej dowiedzialam sie o chorobie mojej mamy... A sen ten powtarzal sie przez naprawde dlugi czas. Okazalo sie tez ze podczas snu w tych calych emocjach rzeczywiscie zagryzalam zeby, bo az mnie bolaly rano :/


Co do ''tego dnia'' napewno sie pochwale
Cosmaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-17, 09:36   #2009
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

dzień dobry
nie no ja jestem w szoku, normalnie jak wchodziłam tutaj o tej porze to było z 3-5 stron do poczytania , a tu dzisiaj nic...
cos chyba sie wszystkie wykruszyły, no tak te które mają fasoline to nagle zamilkły chyba nie chcą już nas słuchać


ja Cie widzę motylku
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-17, 09:36   #2010
Cosmaaaaaaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Witajcie kwiatuszki!!

Ja mam kolejny dzien piekla. Ledwo weszlam i juz sie zaczyna . Zajrzalam zeby sie z wami przywitac tylko bo raczej za duzo z wami nie popisze niestety. Mam nadzieje ze wszystkie czujecie sie wysmienicie. Calusy
Ja mam dzisiaj swietny humorek Sama nie wiem dlaczego
Po prostu rano troszke sniezek posypal i poczulam sie w koncu swiatecznie Uwielbiam biale swieta!!!!!
Cosmaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.