Ateizm..

[Eva ID]

Napisane przez aaricia8

Trochę bezczelne, ale wspaniale podsumowujące pewne kwestie

Puenta.... i kto tak się "stara" aby ośmieszać wiarę?

Wspaniali, grzeczni, kulturalni i zawsze mili ateiści.

[aaricia8]

Napisane przez Eva ID

Puenta.... i kto tak się "stara" aby ośmieszać wiarę?

Wspaniali, grzeczni, kulturalni i zawsze mili ateiści.

Czy Ty trochę nie przesadzasz? Zerowe poczucie humoru? Co takiego strasznego jest w tym rysunku?

[Deede]

Napisane przez aaricia8

Trochę bezczelne, ale wspaniale podsumowujące pewne kwestie

No jakby na to nie patrzeć, to tak to wychodzi..

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Napisane przez Eva ID

Puenta.... i kto tak się "stara" aby ośmieszać wiarę?

Wspaniali, grzeczni, kulturalni i zawsze mili ateiści.

Proponuję trochę dystansu, to raz. Dwa - no ten tekst jest raczej trafny..

[rapifen]

Eva ID - a ty się czujesz taka lepsza? Zamiast zażegnać wszystko chrześcijańskim pokojem i 'odwrócić się na brak kultury' jeszcze dolewasz oliwy do ognia.

[elpii]

eva najlepiej jak nam wytlumaczysz kiedy powstala biblia , ile razy byla przekladana, w czyich rekach byla przez tysiace lat, dlaczego mowi sie o tym ze Bog jest sprawiedliwy a tego na swiecie nie widac. I dlaczego katolicy gloszac ze sa katolikami uprawiaja seks przed slubem?

[Wyrak]

Napisane przez aaricia8

Trochę bezczelne, ale wspaniale podsumowujące pewne kwestie

Napisane przez Deede

Proponuję trochę dystansu, to raz. Dwa - no ten tekst jest raczej trafny..

Napisane przez aaricia8

Czy Ty trochę nie przesadzasz? Zerowe poczucie humoru? Co takiego strasznego jest w tym rysunku?

Nie, od strony merytorycznej tekst ma beznadziejne bledy - przyklad - czlowiek nie zostal stworzony wg Biblii z grzechem pierworodnym, tylko wolna wola i zgrzeszyl.

Nic nie podsumowuje, tylko prymitywnie i nielogicznie ocenia wszechmogacego Boga wg ograniczonych ludzkich kryteriow. Oczywiscie - nikt nie musi w Boga wierzyc, ale jesli juz wierzy, czy ocenia jak wyzej, to nie ma najmniejszego sensu ocenianie Boga wg kryteriow i ogranczen ludzkich

Nie mowiac o tym, ze psia mac, prymitywne i chamskie teksty antyreligijne, to zawsze zarty, do ktorych trzeba miec dystans, a ateisci sa biedni, pokrzywdzeni i dyskryminowani. Zenujace i zalosne.

Napisane przez elpii

A ja bym sie chciala katolikow spytac dlaczego uwazaja ze ateisci sa zli czy sa zlymi osobami? i rzeczywiscie jak jedna osoba tu napisala ja tez nie spotkalam osoby ktora jest katolikiem ktora odpowiedziala by mi na wszystkie moje pytania. wtedy zachowuja sie tak jakby to byla wielka obraza ze ja sie o cos pytam.

A kto tak uwaza ?

Ogolnie to zenujace jest prymitywne zachowanie i wypowiedzi niektorych antyklerykalow z jakimi sie spotkalem, ale to przeciez problem tych osob, a nie wyznacznik, ze ateisci sa tacy czy owacy

Napisane przez Foka29

Najczęściej nietolerancji doświadczam ze strony najbliższej rodziny.
Moi teściowie na równi z kocią łapą stawiają nasze małżeństwo, początkowo w ogóle nie chcieli przyjść na "taki" ślub. Nie rozumieją "dlaczego wydziwiamy, zamiast się pobrać jak normalni ludzie" (cytat). W sumie może to nie dziwne, bo rodzice zawsze wiedzą lepiej - zadaniem dorosłych dzieci jest wysłuchać i zrobić po swojemu. Razi mnie raczej cyniczno-prześmiewczy ton w jaki wpadają wchodząc na tematykę obrzędową.
O ile uwagi odnośnie ślubu i nie chodzenia do kościoła już przestały robić na mnie jakieś większe wrażenie (poza chwilowym zdenerwowaniem), to mam jeden wrażliwy punkt, w który rodzina, przyjaciele a nawet dalsi znajomi(!!!) z sadystycznym wręcz upodobaniem ostatnio celują.
To wychowanie naszego syna.
Kiedy byłam w 10 tygodniu ciąży pojechaliśmy pochwalić się USG ...i już była radość i jakie to wielkie chrzciny będą! Ja się specjalnie nie wychylałam, ale mąż się zdenerwował i zapytał skąd pomysł, że para ateistów ochrzci dziecko? No i rozpętało się piekło.
Dowiedzieliśmy się, co następuje:
- nie wolno odmówić dziecku wolnego wyboru(bo jak będzie chciało ślubu?), więc przez wolny wybór rozumieją chrzest
- a jak w szkole nie pójdzie na religię i do komunii to będzie wyśmiewane
Zwierzałam się przyjaciółce z całego zajścia. Szokiem było dla mnie, gdy przyznała rację teściom. Mąż też kiedyś wśród znajomych poruszył temat i znów wyszliśmy na wyrodnych rodziców.
To sprawia, że naprawdę źle się czuję ze swoją niewiarą. Zadaję sobie pytanie jak mój syn to zniesie? Nie jest łatwo być innym wśród dzieci, które często bywają okrutne (sama doświadczyłam, ale akurat z innych względów). No ale z drugiej strony jaką mam alternatywę? Wprowadzić obłudę i zakłamanie do naszego domu? Przyznaję, przeraża mnie to.

Na koniec coś z innej beczki. Gdy w jakiejś dyskusji pytana o światopogląd odpowiadam, że jestem ateistką, to niemalże automatycznie pada pytanie o to co się stało, że straciłam wiarę. Wielkie zdziwienie budzi stwierdzenie, że nigdy nie wierzyłam. Nikt mi nie potrafi odpowiedzieć na pytanie skąd to zdziwienie.

Zaraz zaraz, a skad wniosek, ze skoro oni maja inne poglady, sie z Toba nie zgadzaja i sie wypowiadaja na ten temat, to sa wzgledem Ciebie nietolerancyjni??

[Foka29]

Chodzi o sposób w jaki się wypowiadają - co zresztą wyraźnie napisałam.
Żeby Ci przybliżyc - można powiedziec katolik lub katol, mocno wierząca starsza osoba lub moher z wypranym mózgiem. Rozumiesz jak różny jest wydźwięk tych wypowiedzi?
Ze strony ludzi, o których pisałam spotykamy się właśnie z tym negatywnym wydźwiękiem.
Pomijam, że chyba każda matka zamienia się w diabła tasmańskiego jak jej się sugeruje, że chce skrzywdzic swoje dziecko.

[Wyrak]

Eva nie jestem, ale sprobuje

Napisane przez elpii

eva najlepiej jak nam wytlumaczysz kiedy powstala biblia ,

Stary Testament powstal na przestrzeni ponad tysiaca lat przed narodzeniem Chrystusa.

Nowy Testament - spisany w I wieku po narodzeniu Chrystusa.

Napisane przez elpii

ile razy byla przekladana,

Biblia Tysiaclecia, obecnie standard - raz, bezposrednio z zachowanych tekstow oryginalnych.

Napisane przez elpii

w czyich rekach byla przez tysiace lat,

Ze co?

Napisane przez elpii

dlaczego mowi sie o tym ze Bog jest sprawiedliwy a tego na swiecie nie widac.

Dlatego, ze zakladanie ludzkich, doczesnych norm sprawiedliwosci dla Boga to absurd, podobnie jak zalozenie, ze na tym sprawiedliwosc = dostatek i szczescie zycia doczesnego.

Napisane przez elpii

I dlaczego katolicy gloszac ze sa katolikami uprawiaja seks przed slubem?

Skad absrudalny wniosek, ze katolik = osoba swieta i doskonala?

[Deede]

Napisane przez Wyrak

Nie, od strony merytorycznej tekst ma beznadziejne bledy - przyklad - czlowiek nie zostal stworzony wg Biblii z grzechem pierworodnym, tylko wolna wola i zgrzeszyl.

Nic nie podsumowuje, tylko prymitywnie i nielogicznie ocenia wszechmogacego Boga wg ograniczonych ludzkich kryteriow. Oczywiscie - nikt nie musi w Boga wierzyc, ale jesli juz wierzy, czy ocenia jak wyzej, to nie ma najmniejszego sensu ocenianie Boga wg kryteriow i ogranczen ludzkich

Nie mowiac o tym, ze psia mac, prymitywne i chamskie teksty antyreligijne, to zawsze zarty, do ktorych trzeba miec dystans, a ateisci sa biedni, pokrzywdzeni i dyskryminowani. Zenujace i zalosne.

No przecież Bóg jest wszechmogący, wszechwiedzący, wszech-wszystko, to po grzyba dawał tą wolną wolę? Mało tego - stworzył człowieka na swe podobieństwo - o co kaman? Za co te kary i grzechy pierworodne? To tak jakbym ja miała pretensje, że mi wyrosło to, co sama posiałam.. Jak jest program zły, to wina programisty chyba, a nie użytkownika, prawda?
Napiszmy to wprost - w Polsce z chrześcijaństwa ogólnie żartować nie można. Dowcipy o Żydach można opowiadać, negatywnie oceniać islam, Koran itd., ale nawet żart w kierunku chrześc. - a zwłaszcza katolicyzmu - jest be. Potem tacy jak ty piszą, że to chamskie, prymitywne teksty wychodzą z naszej strony, bo przecież wy złego słowa o innowiercach i ateistach nie powiecie..

[TmargoT]

Napisane przez Deede

No jakby na to nie patrzeć, to tak to wychodzi..

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------



Proponuję trochę dystansu, to raz. Dwa - no ten tekst jest raczej trafny..

dl mnie jest niesmaczny.

[elpii]

[QUOTE=Wyrak;15912004]Eva nie jestem, ale sprobuje


Stary Testament powstal na przestrzeni ponad tysiaca lat przed narodzeniem Chrystusa.

To skad sie wzial stary ?



Biblia Tysiaclecia, obecnie standard - raz, bezposrednio z zachowanych tekstow oryginalnych.

ile bylo tego tesktu oryginalnego? wkoncu minelo sporo czasu i mialo sie prawo wyniszczyc..a ludzie kiedys byli rownie zawistni jak dzis i chcieli miec wladze, wiec mogli se smialo pozmieniac. przeciez skad masz wiedziec to..




Dlatego, ze zakladanie ludzkich, doczesnych norm sprawiedliwosci dla Boga to absurd, podobnie jak zalozenie, ze na tym sprawiedliwosc = dostatek i szczescie zycia doczesnego.

To powiedz mi na czym ta sprawiedliwosc polega??



Skad absrudalny wniosek, ze katolik = osoba swieta i doskonala?

bo jak chodzi na msze to powinna przyjmowac wartosci kosciola i jego zasad..

[MarudexuS]

Napisane przez Wyrak

Ty tylko napisalas, ze religia to pranie mozgu. Daj spokoj, jesli nie widzisz, jak to obraza wierzacych i jaka opinie daje o wierzacych, to nie ma o czym gadac.

Ale ja krytykuję religię katolicką i jej metody "pracy", a nie jej ŚWIADOMYCH wyznawców. Jeśli wyznawcy nie dają się bezmyślnie zmanipulować i robią to z pełną ŚWIADOMOŚCIĄ i ZROZUMIENIEM TEMATU to ja ich szanuję. Pisałam to już ileś razy ale do Ciebie kuswa nie dociera ... ręce mi opadają, czytasz chyba wyrywkowo to, co Ci pasuje, albo masz problemy ze zrozumieniem ,... no nie wiem ile można, żeby dotarło ?

Napisane przez Wyrak

A co Ty wiesz o moherowych zastepach? Ulubiony chlopiec do bicia niektorych. Ja nie mam kontaktu z takimi osobami, wiec ciezko mi sie wypowiedziec, ale widze, ze niektorzy to przeprowadzili rozlegle badania tejze grupy

To, co zaobserwuję. To, czego doświadczę. Jeśli nie przyjmujesz tego, trudno, nie rozpłaczę się. Oczywiście po swojemu musisz mi wmówić, że NIC NIE WIEM i się niepotrzebnie wymądrzam. Kuśwa, mam oczy, uszy, rozmawiam z ludźmi, przyznaję się do tego, że nie wierzę, że nie chodzę do kościoła, i różne reakcje na to widzę, i miłe i mniej. Jeśli mi nie wierzysz trudno, ale przynajmniej nie rób z siebie ... wmawiając, jakie te mohery biedne, chłopiec do bicia,, litości!

Napisane przez Wyrak

Bzdury gadasz, masz pierwszego posta ponizej:

Wyraznie wynika z tego, ze watek jest do dyskusji o ateizmie a nie do kiszenia sie ateistow we wlasnym sosie. Wiec daruj sobie teksty o wtracaniu sie; nie mowiac o tym, ze kazdy ma prawo do wypowiadania sie, wiec Ty sie tak samo wtracasz jak kazdy inny.

Nie plec tylko bzdur, ze to "watek dla ateistow", bo wymowa 1szego posta jest jednoznaczna. Jesli Ci brakuje watku dla ateistow, to idz na spolecznosci i tam go zaloz, a nie narzekasz

Kurka, przeczytaj jeszcze raz, tym razem uważniej:

Napisane przez Atram Pokaż wiadomość
czy jesteście wierzące? jak się określacie : jako wierzące, wierzące niekraktykujące czy niewierzące?

jeśli kiedys wierzyłyście,a teraz już nie , to co sprawiło że odsuneliście się od Kościoła, Boga?
jaki jest Waszym zdaniem powód, że coraz więcej osób przechodzi na ateizm?

i ostatnie pytanie.. czy w dzisiejszch czasach, w moherwoym społeczeństwie, łatwo być ateistą?

przyznam się od razu bez bicia, że piszę o tym pracę praca-reportaż.. i liczę na wasze odpowiedzi i na prawo do wykorzystania waszych wypowiedzi

dziękuję za pomoc

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Napisane przez Wyrak

Zaraz zaraz, a skad wniosek, ze skoro oni maja inne poglady, sie z Toba nie zgadzaja i sie wypowiadaja na ten temat, to sa wzgledem Ciebie nietolerancyjni??

Kpisz czy o drogę pytasz??? przecież ci ludzie nie wyobrażają sobie innej drogi, niż ta przez nich wybrana i nachalnie dają jej to do zrozumienia, czy to jest tolerancja ???
To tak jakbyś gejowi co chwilę mówił: wiesz stary, wziąłbyś się za leczenie, bo w sumie to tak nie może być, przecież to nienaturalne itd itp ...

Ręce opadają ...

[Wyrak]

Napisane przez Deede

No przecież Bóg jest wszechmogący, wszechwiedzący, wszech-wszystko, to po grzyba dawał tą wolną wolę? Mało tego - stworzył człowieka na swe podobieństwo - o co kaman? Za co te kary i grzechy pierworodne? To tak jakbym ja miała pretensje, że mi wyrosło to, co sama posiałam.. Jak jest program zły, to wina programisty chyba, a nie użytkownika, prawda?

Tak, program jest zly, ale co to ma do ludzi

Napisane przez Deede

Napiszmy to wprost - w Polsce z chrześcijaństwa ogólnie żartować nie można. Dowcipy o Żydach można opowiadać, negatywnie oceniać islam, Koran itd., ale nawet żart w kierunku chrześc. - a zwłaszcza katolicyzmu - jest be. Potem tacy jak ty piszą, że to chamskie, prymitywne teksty wychodzą z naszej strony, bo przecież wy złego słowa o innowiercach i ateistach nie powiecie..

No niestety, zarty z religii to zenua zwykle, niezalzenie od religii.

Napisane przez elpii

To skad sie wzial stary ?

Ze co?

Napisane przez elpii

ile bylo tego tesktu oryginalnego?

Jak to ile? Cala Biblia jest przekladana bezposrednio z oryginalnych tekstow.

Napisane przez elpii

wkoncu minelo sporo czasu i mialo sie prawo wyniszczyc..

Bo? Skad taki pomysl?

Napisane przez elpii

a ludzie kiedys byli rownie zawistni jak dzis i chcieli miec wladze, wiec mogli se smialo pozmieniac. przeciez skad masz wiedziec to..

Teraz to juz bzdury gadasz

Napisane przez elpii

To powiedz mi na czym ta sprawiedliwosc polega??

Naprawde, skad wniosek, ze to sie da sprowadzic rach ciach do ludzkich norm i ograniczen?

Napisane przez elpii

bo jak chodzi na msze to powinna przyjmowac wartosci kosciola i jego zasad..

Znowuz, co z tego? Przeciez to nie warunkuje doskonalosci/braku grzechow

Napisane przez MarudexuS

Ale ja krytykuję religię katolicką i jej metody "pracy", a nie jej ŚWIADOMYCH wyznawców. Jeśli wyznawcy nie dają się bezmyślnie zmanipulować i robią to z pełną ŚWIADOMOŚCIĄ i ZROZUMIENIEM TEMATU to ja ich szanuję. Pisałam to już ileś razy ale do Ciebie kuswa nie dociera ... ręce mi opadają, czytasz chyba wyrywkowo to, co Ci pasuje, albo masz problemy ze zrozumieniem ,... no nie wiem ile można, żeby dotarło ?

Czy Ty naprawde nie widzisz zwiazku przyczynowo skutowego pomiedzy powiedzeniem "religia to pranie mozgu", a jednoczesnym pejoratywnym wydzwieku tego pod adresem wszystkich wierzacych ? To tak jakby powiedziec - ateizm jest zly, a pozniej sie wykrecac, ze chodzi tylko o niektorych ateistow

Napisane przez MarudexuS

To, co zaobserwuję. To, czego doświadczę. Jeśli nie przyjmujesz tego, trudno, nie rozpłaczę się. Oczywiście po swojemu musisz mi wmówić, że NIC NIE WIEM i się niepotrzebnie wymądrzam. Kuśwa, mam oczy, uszy, rozmawiam z ludźmi, przyznaję się do tego, że nie wierzę, że nie chodzę do kościoła, i różne reakcje na to widzę, i miłe i mniej. Jeśli mi nie wierzysz trudno, ale przynajmniej nie rób z siebie idioty wmawiając, jakie te mohery biedne, chłopiec do bicia,, litości!

No i ile takich babc znasz, z iloma masz wieksze kontakty itd? Bo Cie jakos o hang outowanie z moherami nie podejrzewam

Pewnie, ze biedne i chlopiec do bicia - przeciez to sa w wiekszosci stare babcie, ktore swoje w zyciu przeszly, a teraz sa nagminnie wyszydzane i wysmiewane.

Napisane przez MarudexuS

Kurka, przeczytaj jeszcze raz, tym razem uważniej:

To Ty przeczytaj uwaznie, bo to jest zupelnie jednoznaczne, zaden watek KWA

[Eva ID]

Napisane przez Wyrak

Eva nie jestem, ale sprobuje

.... tylko poooooo cooooooo....



ps. to ateiści czują się lepsi.... najlepiej gdy zasiadają do wspólnej Wigilii z katolickimi "moherami" ze swojej rodziny.... wtedy czują się najlepiej, tacy wspaniali, uczciwi i pełni wyrozumienia dla katolików... i najgłośniej śpiewają "W żłobie leży"....

[uparta Marti]

Napisane przez Wyrak

Skad absrudalny wniosek, ze katolik = osoba swieta i doskonala?

a widzisz... a ja pamiętam Twoją dyskuje z kimś (chyba i nawet w tym wątku) jak się zapierałeś,że osoba X nie jest katolikiem bo nie wierzy w kościół i nie przestrzega przykazań itp.. i wmawiałeś tej osobie,że nie jest katolikiem tylko osobą wierzącą.. więc jak to w końcu jest ?

[aaricia8]

Napisane przez Eva ID

.... tylko poooooo cooooooo....



ps. to ateiści czują się lepsi.... najlepiej gdy zasiadają do wspólnej Wigilii z katolickimi "moherami" ze swojej rodziny.... wtedy czują się najlepiej, tacy wspaniali, uczciwi i pełni wyrozumienia dla katolików... i najgłośniej śpiewają "W żłobie leży"....

Tak, a wszystkie blondynki są głupie, faceci myślą tylko o seksie a wszystkie nastolatki lubią britney spears...

Ilu znasz ateistów? Żadnego, prawda?

Nie czuję się od nikogo ani lepsza ani gorsza, co to za absurd?

[mel89]

Napisane przez Wyrak

Faktycznie, pijanych strasznie latwo kontrolowac, a wegetujacych na kanapie przepalencow nie

Ale brednie. Ale tak powiedział Nieomylny Wyrak i tak być musi
Co za stereotyp masz przed gałami, skoro widzisz tylko samych wegetujących przepaleńców na kanapach. Chyba za dużo amerykańskich filmów się naoglądałeś.

Ktoś kiedyś powiedział, że skoro jesteś zdania takiego zdania, to powinieneś wyrzucić większą cześć swoich płyt z muzyką i obrazów, bo były one tworzone i nagrywane na HAJU Osobiście nie wierzę, że np. Djki puszczane na płycie nie są masteringowane po zielonym. Z prostej przyczyny - słucha po zielonym staje się bardzo wrażliwy na wszelkie niedogodności.
Cóż, ja WIEM, że jak się człowiek nie upali do nieprzytomności i azjatyckich oczek (co za debilizm) to po małej chmurze staje się bardziej kreatywny i ma sto pomysłów na minutę.
Ale oczywiście - nie jest to post, który można umieścić pod wątkiem o Ateizmie, dlatego koniec tematu, tylko Twoje stereotypowe do bólu podejście w sprawie palaczy mnie po prostu zamurowało. Mówię Ci, wyłącz już ten kolejny, amerykański film !

[rapifen]

ps. to ateiści czują się lepsi.... najlepiej gdy zasiadają do wspólnej Wigilii z katolickimi "moherami" ze swojej rodziny.... wtedy czują się najlepiej, tacy wspaniali, uczciwi i pełni wyrozumienia dla katolików... i najgłośniej śpiewają "W żłobie leży"....

Ciebie ewidentnie jara ta kłótnia i ty wcale nie chcesz żeby przestali się z tobą sprzeczać Od kilku stron powtarzasz że ateiści to chamy gbury prostaki i w ogóle tragedia a forum jest dla wszystkich. I co, nadal piszesz kontrowersje tylko po to żeby móc się powydzierać z kimś.
Zabawne, zaiste.

[MarudexuS]

Napisane przez Eva ID

.... tylko poooooo cooooooo....



ps. to ateiści czują się lepsi.... najlepiej gdy zasiadają do wspólnej Wigilii z katolickimi "moherami" ze swojej rodziny.... wtedy czują się najlepiej, tacy wspaniali, uczciwi i pełni wyrozumienia dla katolików... i najgłośniej śpiewają "W żłobie leży"....

U mnie w rodzinie nie ma katolickich moherów, a w katolicką wigilię zasiadamy sobie przy stole, przy pogańskiej choince, rozdając pogańskim zwyczajem prezenty, obżerając się nieprzyzwoicie, jak to kiedyś czynili poganie w święto Szczodrych Godów, tudzież Sol Invictus Amen

[elpii]

Wyrak


No powiedz jak powstal stary testament? ja akurat nie wiem bo mnie to nigdy nie interesowalo a skoro wiesz to powiedz.. a wiec?



Jak to ile? Cala Biblia jest przekladana bezposrednio z oryginalnych tekstow.

skoro biblia jest przekladana z oryginalnych tekstow to nie masz pojecia ile uplynelo lat ze wszystko sie jakos zachowalo ..


Nie gadam bzdur o ludziach ,bo ludzie sie nie zmienili. uwazasz ze wtedy ludzie byli takk porzadni niz teraz?? z rak do rak cos przechodzi i nikt przez tyle lat tego nie wykorzystal. bardzo ciekawe.



"Naprawde, skad wniosek, ze to sie da sprowadzic rach ciach do ludzkich norm i ograniczen? "

to nie jest odpowiedzia na pytanie dlaczego mowi sie ze Bog jest sprawiedliwy? skad sie to musialo wziac? czyzby kosciol wymyslil to..


Znowuz, co z tego? Przeciez to nie warunkuje doskonalosci/braku grzechow

Grzechy sie ma bo "kazdy jest grzesznikiem" ale jesli ludzie katolicy potrafia nie zabijac i przestrzegac tych wszystkich przykazan itd to czemu akurat nie tego? bo jest garsta osob ktora seksu nie chca przed slubem. a co z reszta? chyba powinniscie sie uczyc od kosciola jego zasad a nie robic wbrew. no ale wkoncu lepiej machnac na to reka bo co tam..wkoncu to seks ..

[mel89]

Napisane przez Eva ID

ps. to ateiści czują się lepsi.... najlepiej gdy zasiadają do wspólnej Wigilii z katolickimi "moherami" ze swojej rodziny.... wtedy czują się najlepiej, tacy wspaniali, uczciwi i pełni wyrozumienia dla katolików... i najgłośniej śpiewają "W żłobie leży"....

ja tam zasiadam do wspólnego Wigilii jak do każdej innej, ważnej kolacji. Wstaję, ale się nie modlę, siedzę, rozmawiam, ba, nawet dzielę się opłatkiem. Zrozumienie w ogóle tu nie ma nic do rzeczy. Jesteśmy razem, są same smakołyki na stole, można w końcu pogadać i się pośmiać.

Musisz mieć chyba sporo ateistów w rodzinie-negatywnie nastawionych i jakichś w ogóle nienormalusów, skoro nie umieją uszanować Wigilii w rodzinie, skoro piszesz o śpiewaniu głośno przez nich kolęd. Chyba że nie słyszałaś, wobec tego nie masz podstaw żeby tak twierdzić

[MarudexuS]

Napisane przez Wyrak

Czy Ty naprawde nie widzisz zwiazku przyczynowo skutowego pomiedzy powiedzeniem "religia to pranie mozgu", a jednoczesnym pejoratywnym wydzwieku tego pod adresem wszystkich wierzacych ? To tak jakby powiedziec - ateizm jest zly, a pozniej sie wykrecac, ze chodzi tylko o niektorych ateistow

Kurde. To mamy inne podejście do sprawy. Bo gdybyś krytykował ateizm jako taki, bo wg Ciebie stwarza zagrożenie do tego czy tamtego, może czynić to czy co, ale oczywiście niekoniecznie musi, to proszę ja cię bardzo, byleś nie wrzucał do jednego wora wszystkich ateistów i nie generalizował. Bo ja tego nie robię.

Napisane przez Wyrak

No i ile takich babc znasz, z iloma masz wieksze kontakty itd? Bo Cie jakos o hang outowanie z moherami nie podejrzewam

Nie hangoutuję się na co dzień, a jeśli mam okazję rozmowy na taki temat to zwykle albo z rodziną TŻta, albo ze znajomymi wierzącymi (tu może i jest tolerancja, ale zwykle reakcja jest taka: a co będzie Twoje dziecko czuło jak jego nie ochrzciwsz itp pierdoły i asekuranctwo), albo nawet z obcymi sobie osobami, no czasem się zdarza, bo jestem osobą rozmowną, kontaktową. Nie przychodzą mi w tej chwili przykłady jakieś do głowy, ale takich rozmów przeprowadzałam mnóstwo w swoim życiu, a częściej byłam świadkiem jak ktoś mówiił do kogoś, np w autobusie, w kolejce do lekarza, w rodzinie TŻta, na ulicy. Mam pisać więcej?

Napisane przez Wyrak

Pewnie, ze biedne i chlopiec do bicia - przeciez to sa w wiekszosci stare babcie, ktore swoje w zyciu przeszly, a teraz sa nagminnie wyszydzane i wysmiewane.

Są, nie przeczę. Są stare, biedne schorowane. Ale jak trzeba "wyślą do diabła" za sam fakt, że do kościoła nie chodzisz. Nie znając osoby. To jest bardzo przykre.

Napisane przez Wyrak

To Ty przeczytaj uwaznie, bo to jest zupelnie jednoznaczne, zaden watek KWA

no to ja chyba jestem głupia jakaś albo coś ... ja to rozumiem tak:

Napiszcie, czy ejsteście wierzące czy nie (czyli zagłosujcie w sondzie albo się wypowiedzcie etc)
A potem:
Napiszcie DLACZEGO NIE JESTEŚCIE
I JAK SOBIE Z TYM RADZICIE
Czy to wg Ciebie są pytania do wierzących ???

[Wyrak]

Napisane przez uparta Marti

a widzisz... a ja pamiętam Twoją dyskuje z kimś (chyba i nawet w tym wątku) jak się zapierałeś,że osoba X nie jest katolikiem bo nie wierzy w kościół i nie przestrzega przykazań itp.. i wmawiałeś tej osobie,że nie jest katolikiem tylko osobą wierzącą.. więc jak to w końcu jest ?

A co ma piernik do wiatraka? Oczywiscie, ze osoba uwazajaca sie za katolika/katoliczke nie moze odrzucac kosciola, ale gdzie to niby znaczy, ze jest bez grzechu?

Napisane przez mel89

Ale brednie. Ale tak powiedział Nieomylny Wyrak i tak być musi

Brednie to jakies konfabulowanie, ze uzywki to srodek kontroli maluczkich przez rzad, ZOG czy kogotam sie nie wymysli.

Napisane przez mel89

Co za stereotyp masz przed gałami, skoro widzisz tylko samych wegetujących przepaleńców na kanapach. Chyba za dużo amerykańskich filmów się naoglądałeś.

Mowie na podstawie osob, ktore znam, a ktore regularnie pala/palily trawe.

Napisane przez mel89

Ktoś kiedyś powiedział, że skoro jesteś zdania takiego zdania, to powinieneś wyrzucić większą cześć swoich płyt z muzyką i obrazów, bo były one tworzone i nagrywane na HAJU Osobiście nie wierzę, że np. Djki puszczane na płycie nie są masteringowane po zielonym. Z prostej przyczyny - słucha po zielonym staje się bardzo wrażliwy na wszelkie niedogodności.

Mi zwisa i powiewa na czym powstawaly, choc smiem twierdzic, ze masa raczej na innych prochach, czy alko. Co za roznica - przeciez nie oznacza to, ze narkotyki sa dobre

[QUOTE=mel89;15912985Cóż, ja WIEM, że jak się człowiek nie upali do nieprzytomności i azjatyckich oczek (co za debilizm) to po małej chmurze staje się bardziej kreatywny i ma sto pomysłów na minutę.
Ale oczywiście - nie jest to post, który można umieścić pod wątkiem o Ateizmie, dlatego koniec tematu, tylko Twoje stereotypowe do bólu podejście w sprawie palaczy mnie po prostu zamurowało. Mówię Ci, wyłącz już ten kolejny, amerykański film ![/QUOTE]

Tak, szalenie kretywni sa palacze zielska, normalnie cala cywilizacja sie dzieki nim rozwija

Ja w przeciwienstwie do Ciebie nie opieram sie wylacznie na filmach i tym kto zadzwoni do radia.

Napisane przez elpii

Wyrak

No powiedz jak powstal stary testament? ja akurat nie wiem bo mnie to nigdy nie interesowalo a skoro wiesz to powiedz.. a wiec?

Jak to jak? Byl spisywany na przestrzeni lat.

Napisane przez elpii

skoro biblia jest przekladana z oryginalnych tekstow to nie masz pojecia ile uplynelo lat ze wszystko sie jakos zachowalo ..

To chyba Ty nie masz pojecia Skad wniosek, ze stare teksty sie nie mogly zachowac?

Napisane przez elpii

Nie gadam bzdur o ludziach ,bo ludzie sie nie zmienili. uwazasz ze wtedy ludzie byli takk porzadni niz teraz?? z rak do rak cos przechodzi i nikt przez tyle lat tego nie wykorzystal. bardzo ciekawe.

Kto i kiedy niby mial zmieniac, skoro tlumaczenie jest bezposrednio z tego co bylo wowczas spisane, po hebrajsku, aramejsku i grecku (w przypadku NT glownie po grecku).

Napisane przez elpii

to nie jest odpowiedzia na pytanie dlaczego mowi sie ze Bog jest sprawiedliwy? skad sie to musialo wziac? czyzby kosciol wymyslil to..

Wyraznie jest to napisane w tekstach, ktore wg wierzen chrzescijanskich sa natchnione przez Boga/

Napisane przez elpii

Grzechy sie ma bo "kazdy jest grzesznikiem" ale jesli ludzie katolicy potrafia nie zabijac i tych wszystkich przykazan itd to czemu akurat nie tego? bo jest garsta osob ktora seksu nie chce przed slubem. a co z reszta? chyba powinniscie sie uczyc od kosciola jego zasad a nie robic wbrew. no ale wkoncu lepiej machnac na to reka bo co tam..

Widze nastepna sie znajduje, co jej konikiem jest ocenianie moralnosci i zachowan wierzacych

[elpii]

Jak to jak? Byl spisywany na przestrzeni lat.


przez kogo?


To chyba Ty nie masz pojecia Skad wniosek, ze stare teksty sie nie mogly zachowac?

w taki ilosci ..hm..skoro nie wszystkie sa to co bylo w pozostalych? skad wiesz ze w pozostalych nie bylo jakiegos znaczacego punktu ktore by przeczylo niektorym kwestiom religijnym. i w jaki sposob sie zachowaly? nie zdajesz sobie sprawy ile to lat..



Kto i kiedy niby mial zmieniac, skoro tlumaczenie jest bezposrednio z tego co bylo wowczas spisane, po hebrajsku, aramejsku i grecku (w przypadku NT glownie po grecku).

a jaki jezyk istnial na poczatku? i przez kogo bylo spisywanie?



Wyraznie jest to napisane w tekstach, ktore wg wierzen chrzescijanskich sa natchnione przez Boga/

sa napisane w tekstach. ale nie uzyskalam odpowiedzi w czym jest sprawiedliowosc.



Widze nastepna sie znajduje, co jej konikiem jest ocenianie moralnosci i zachowan wierzacych [/QUOTE]

nie prawda. ja sie pytam normalnie.

[Nadin]

Napisane przez Eva ID

.... tylko poooooo cooooooo....



ps. to ateiści czują się lepsi.... najlepiej gdy zasiadają do wspólnej Wigilii z katolickimi "moherami" ze swojej rodziny.... wtedy czują się najlepiej, tacy wspaniali, uczciwi i pełni wyrozumienia dla katolików... i najgłośniej śpiewają "W żłobie leży"....

Moim zdaniem Wigilia to teraz jest już coś więcej niż tradycja chrześcijańska, to też polska tradycja rodzinna. W wielu domach przecież zasiada się do wieczerzy wigilijnej po mimo iż niektórzy członkowie rodziny są osobami niewierzącymi i myślę że to ma swój sens to tworzy to rodzinne święto okazję do bycia z bliskimi sobie osobami.
Na mój ślub też zaprosiłam kilka osób nie wierzących- chciałam po prostu żeby tego dnia były ze mną.
A gdyby tak zacząć dzielić w rodzinach na tych katolików i nie katolików to było by to raczej przykre.
Być może za kilka naście lat moi synowi stwierdzą że nie wierzą w Boga, przecież z tego powodu nie powiem im że nie chcę ich widzieć u siebie na Wigilii.

[Eva ID]

Napisane przez rapifen

Ciebie ewidentnie jara ta kłótnia i ty wcale nie chcesz żeby przestali się z tobą sprzeczać Od kilku stron powtarzasz że ateiści to chamy gbury prostaki i w ogóle tragedia a forum jest dla wszystkich. I co, nadal piszesz kontrowersje tylko po to żeby móc się powydzierać z kimś.
Zabawne, zaiste.

Proszę o przytoczenie moich ewentualnych postów z dokładnie tymi określeniami.

[Deede]

Napisane przez Eva ID

.... tylko poooooo cooooooo....



ps. to ateiści czują się lepsi.... najlepiej gdy zasiadają do wspólnej Wigilii z katolickimi "moherami" ze swojej rodziny.... wtedy czują się najlepiej, tacy wspaniali, uczciwi i pełni wyrozumienia dla katolików... i najgłośniej śpiewają "W żłobie leży"....

Wielcy, brzydcy, źli, zakłamani ateiści.. Brr.. Tyle, że ty sobie wystawiasz świadectwo takimi tekstami, a nie m.in. mnie. (Jak to dobrze żyć w prostym świecie, nie..?)

Wyrak - nie rozumiesz tekstu z programistą? To szkoda cię bardzo. Wiem, tak wygodniej..

[mel89]

Napisane przez Wyrak

Tak, szalenie kretywni sa palacze zielska, normalnie cala cywilizacja sie dzieki nim rozwija

Ja w przeciwienstwie do Ciebie nie opieram sie wylacznie na filmach i tym kto zadzwoni do radia.

W radio o zielsku nie mówią. Kpisz sobie, a ja się nie będę z Tobą szamotać. Żyj sobie w przeświadczeniu, że zioło niczego dobrego na świecie nie zrobiło, i powtarzam, wyrzuć płyty, bo w takim razie nie jest to w Twym jakże wyrakowym odczuciu żaden rozwój.
Ja ze swojej strony powiem, jako że studiuję grafikę zioło nie jest mi obce w tej kreatywności. Dostałam wyróżnienie na triennalach plakatu realizując pomysł, który przyszedł mi po paleniu. Nie wiem, czy wpadłabym na niego, gdybym nie zapaliła.
I już nie pisz nic, bo to bez sensu, zachowaj swoje uwagi dla siebie, please. Bo za grosz w Tobie chęci dojścia do consensusu, a łopatologiczne twierdzenia i upieranie się przy swoim świadczy o wielkim ego.

[rapifen]

Proszę o przytoczenie moich ewentualnych postów z dokładnie tymi określeniami.

ładnie odwracasz kota ogonem.
Spójrz co ty robisz,wchodzisz na wątek pt ateizm i WIESZ co tam będzie a ty jeszcze się burzysz do ludzi za to jakie mają poglądy.
Mało tego, dolewasz oliwy do ognia i widać masz świetną zabawę.
Gdyby na prawdę tak bardzo cię raniły te wszystkie wypowiedzi już dawno by cie tu nie było.

Super. Wiadomo forum, możesz sobie wchodzić i pisać co chcesz i gdzie chcesz. Ale kościół to nie miejsce dla ateisty (co mam wejść tak jak ty i drzeć się do ludzi jakim prawem mają takie a nie inne poglądy?)
ludzie...

[Deede]

/Sorry, komp mi świruje../