Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. II :-)

[margo80]

Napisane przez kropka75

Jak jej się to uda to będzie cud nad Wisłą.

Kurierzy UPS bez zgłoszenia w centrali, nie zmieniają adresu sami. Ja pracuję 1km od domu i NIE - amen w pacierzu, mimo tego samego okręgu, musiałam dzwonić na centralę i zgłaszać im zmianę adresu dostawy. Takie mają przepisy. Pani z centrali przekierowuje kuriera. W inny okręg kurier nie pojedzie - chyba że go przekierujesz (Ty jako odbiorca telefonicznie podając im nr nadania) i paczka wyjdzie raz jeszcze pod ten drugi adres następnego dnia.

A już żaden kurier żadnej firmy nie da się odesłać na inny adres komuś innemu nić odbiorca.

Z innymi firmami jest inaczej, dzwonię do kuriera, pytam czy podjedzie tu i tu, i on jest. Paczkowy z poczty to sam dzwoni spytać czy może być za tyle i tyle, bo jest w drodze. Zresztą już się tak cwaniak nauczył, że jak w domu u nas nikogo nie ma, to jedzie od razu do mnie do firmy.

to może ją przynajmniej zostawi u tej dziewczyny. mogę mieć taką nadzieję, czy ją wylegitymują i d....?

[kropka75]

Napisane przez margo80

obiecane fotki:
w rzeczywistości bluzka jest taka bardziej koralowa niż różowa.

Bluzeczka urocza, ale zdecydowanie nie na moje cycki, musiałabym je wypiąć. Spodnie fajowe.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15958181]
Dziewczyny, gdy lekarz powiedział wam płeć albo na normalnym usg albo na połówkowym - dostałyście to na piśmie? Ja dostałam wyniki badań połówkowego i mam napisane: prawidłowe genitalia żeńskie
[/QUOTE]
w pierwszej ciąży, mimo mocno widocznego siusioka na usg połówkowym, żadnej adnotacji na piśmie nie dostałam.
Jak będzie teraz.. okaże się.

Napisane przez kropka75

Tobie nic nie jest, jak tak nosisz i biegasz?


To chyba faktycznie Was nie ominie. A kolorowy ten katar? Bo jak tak, to pręciutko do lekarza.

nie, nic mi nie dolega.
Raczej długie siedzenie i bezczynność mi nie służą, zawsze byłam na full obrotach, ja tak jak Maksiu- nie chodzę, tylko biegam i non stop coś robię, nie mogę mieć pustych rąk.

Katar póki co biały ale lepiasty. Na razie walczymy w domu, smarkamy, maść majerankowa w użyciu, na noc kropelki na poduszkę, żeby oddychanie ułatwić... zobaczymy do środy. Na szczęście lekarza mam takiego, że nawet w wigilię mogę podjechać. tylko w pierwsze świeto nie, bo wtedy lekarz jest u rodziców swoich, a potem znów normalnie, w zeszłym roku byliśmy na kontroli w sylwestra.

Napisane przez kardashi

Jutro ja idę na USG..
A ciekawe co mi powie.. Jednej babci sni się wnuczek a drugiej wnuczka. A ja już straciłam tak silną intuicję, jaką miałam wcześniej.

to trzymam kciuki.

Napisane przez bydgoszczanka

Fotki ciuszków od koleżanki, nic specjalnego.

Jutro zaczynamy 20. tydzień

kochana, może i nie wizytowe, ale takie jeszcze bardziej potrzebne, w domu dziecko potrzebuje dużo cuszków.
Gratki za 20 tydzien.
My w sobotę zaczeliśmy 18.

Napisane przez angkorcz

witajcie mamuski ale dzisiaj cichoja dzisiaj caly dzien chodze i mysle bo mwymyslilismy imie DANIELktore mamy juz od wielu wielu lat noi spodobalo nam sie jeszcze jedno NIKODEM teraz mamy problem taki ktore na pierwsze a ktore na drugie niewiem glupieje a maz stwierdzil zebym to ja wybarala a wy co myslicie ktore lepiej brzmi

mi bardziej podoba się Nikodem, sama bym tak syna chciała nazwać, ale bliscy znajomi już tak syna nazwali.

Napisane przez cate_

To i ja coś pokażę jak mi się uda

udało Ci się. ładne ciuszki.


Wczoraj wreszcie udekorowaliśmy pierniki. Jeden dla Was, wizażowe ciotki.
I ubraliśmy choinkę. w zeszłym roku mieliśmy jednorazowo bombki plastikowe- takie wsiowe , bo Maksiu jeszcze łobuz niekumaty był, a w tym roku znów zawiesiliśmy szklane- ale ślicznie.
Tyle że na fotkach choinka tak ładnie nie wychodzi.

Przyleciała moja siostrzenica z Londynu. Tyle że miała być w Pyrzowicach w sobotę o 23:50 , a była dopiero w niedzielę o 8:00. - samolot miał awarię, nie mógł wystartować i tak długo szukali innego.

Moja kochana starsza siostra posłała ciuszki z Nexta dla Maksia- zapakuję mu pod choinkę- koszula, dwupak spodni dresowych, zgrzewka skarpetek z potworami i do tego kubek ze słomką.
o mnie też pamiętała - dostałam długi złoty sweterek i jeansy.

[kropka75]

Napisane przez margo80

to może ją przynajmniej zostawi u tej dziewczyny. mogę mieć taką nadzieję, czy ją wylegitymują i d....?

To zależy od niego - ona się musi podpisać. Jak gość zobaczy inne nazwisko, może zechcieć dowód i paczki nie dać.

I tu jest z nimi właśnie pies pogrzebany. W DHL byś zadzwoniła i powiedziała faciowi, że ma zostawić, tu się nie da.

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Napisane przez araczki

Dzień dobry

Od dzisiaj mam wolne i tak leniwie mi sie zrobiło, że ho, ho.
W weekend nie robiłam nic świątecznego bo chciałam zacząć dzisiaj i nwłaściwie nie wiem comam robić.
Od wczoraj sypie śniej, taki drobniutki i mamy juz chyba z 50 cm

A u nas zapowiadają koniec zimy.

Napisane przez araczki

Kropka, choinka sliczniutka i kotek pod nią też

Dziękować.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez margo80

obiecane fotki:
w rzeczywistości bluzka jest taka bardziej koralowa niż różowa.

fajne ciuszki.
bluzka bardzo w moim guście.

Napisane przez margo80

to może ją przynajmniej zostawi u tej dziewczyny. mogę mieć taką nadzieję, czy ją wylegitymują i d....?

powinien zostawić u koleżanki.
ja też paczki z avonu dostaje, wciąż są adresowane na moje panieńskie nazwisko, nikt mnie nie legitymuje, podpisuje się panieńskim i luz.
Powiedz kumpeli, żeby się Twoim anzwiskiem podpisała i tyle.
Darowałabym sobie proszenie kuriera o zawiezienie paczki gdzie indziej.

[kropka75]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;15975832]
Wczoraj wreszcie udekorowaliśmy pierniki. Jeden dla Was, wizażowe ciotki.
I ubraliśmy choinkę. w zeszłym roku mieliśmy jednorazowo bombki plastikowe- takie wsiowe , bo Maksiu jeszcze łobuz niekumaty był, a w tym roku znów zawiesiliśmy szklane- ale ślicznie.
Tyle że na fotkach choinka tak ładnie nie wychodzi.
[/QUOTE]
Pierniczek śliczny, mniam.

Choinka też - grubaśna i piękny ma kształt, takie lubię właśnie. Bombale też ładne.

Ale Ty masz brzucholka!!!

[cate_]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;15975832]

Przyleciała moja siostrzenica z Londynu. Tyle że miała być w Pyrzowicach w sobotę o 23:50 , a była dopiero w niedzielę o 8:00. - samolot miał awarię, nie mógł wystartować i tak długo szukali innego.

Moja kochana starsza siostra posłała ciuszki z Nexta dla Maksia- zapakuję mu pod choinkę- koszula, dwupak spodni dresowych, zgrzewka skarpetek z potworami i do tego kubek ze słomką.
o mnie też pamiętała - dostałam długi złoty sweterek i jeansy. [/QUOTE]
Pierniki ekstra, wyślij kilka nad morze
Choinka też super ale już kropka obiecała mi pomóc
A ciuszku boskie i jak brzuszek podkreślają

[margo80]

Napisane przez kropka75

Bluzeczka urocza, ale zdecydowanie nie na moje cycki, musiałabym je wypiąć. Spodnie fajowe.

ale że co? po co wypinać? przecież z tego co mówiłaś masz całkiem spore

Lea - wszystko super, a Ty promieniejesz. i jaki duży brzusio

[kropka75]

Napisane przez margo80

ale że co? po co wypinać? przecież z tego co mówiłaś masz całkiem spore

No właśnie. I gdzie bym je tam wsadziła?

To cięcie leci od pachy do pachy przez środek - u mnie przebiega trochę powyżej sutków. Nie noszę takich bluzek bo tną mi biust na pół i robią jaja sadzone. Ja potrzebuję klina z boku na biust. Albo odcięcia pod biustem.

Załóż tę bluzeczkę i fotnij - bom ciekawa jak to u Ciebie wychodzi.

[margo80]

Napisane przez kropka75

No właśnie. I gdzie bym je tam wsadziła?

To cięcie leci od pachy do pachy przez środek - u mnie przebiega trochę powyżej sutków. Nie noszę takich bluzek bo tną mi biust na pół i robią jaja sadzone. Ja potrzebuję klina z boku na biust. Albo odcięcia pod biustem.

Załóż tę bluzeczkę i fotnij - bom ciekawa jak to u Ciebie wychodzi.

hm... spróbuję. ale może być trudno, bo nie mam jeszcze lustra na takiej wysokości.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez margo80

hm... spróbuję. ale może być trudno, bo nie mam jeszcze lustra na takiej wysokości.

a nie masz samowyzwalacza w aparacie?

[margo80]

właśnie badałam aparat, szukałam gdzie jest samowyzwalacz, padły baterie wszystkie komplety sprawdziłam - nadają się do ładowania. dobrze, że zaczęłam ładować już dziś, to do wyjazdu się naładują

przypomniało mi się, że w łazience na górze mam fajne lustra i pstryknęłam sobie fotę komórą, ale żeby ją przegrać muszę iśc na głównego kompa, bo laptop mi się zawsze restartuje, gdy przegrywam zdjęcia z komóry...

zaraz wrócę z fotą.

[ursull]

Witam serdecznie przyszłe mamusie.Jako przedstawicielka mam majowo-czerwcowych 2009,pragnę wam złożyć najserdeczniejsze życzenia świateczne oraz noworoczne.Życzymy wam kochane spokojnych,zdrowych ciąż bez komplikacji,łatwych i szybki porodów i co najwazniejsz-zrowych maluszków.Trzymamy za was i za wasze maluszki kciuki.Toż to pierwze święta waszych dzieci,tyle,że w brzuszku.My własnie szykujemy się do pierwszych świąt naszych maluchów i muszę przyznać,że jest to cudowne uczucie.Powodzenia kobitki



A tutaj malutki prezencik dla was

[margo80]

dziękujemy za życzenia

macie chudzielca roku

no i jak? może być ta bluzka?

[eniggma]

Napisane przez margo80

dziękujemy za życzenia

macie chudzielca roku

no i jak? może być ta bluzka?

bardzo zgrabna jestes a bluzka super. taki kolorek ciepły

[cate_]

Napisane przez ursull

Witam serdecznie przyszłe mamusie.Jako przedstawicielka mam majowo-czerwcowych 2009,pragnę wam złożyć najserdeczniejsze życzenia świateczne oraz noworoczne.Życzymy wam kochane spokojnych,zdrowych ciąż bez komplikacji,łatwych i szybki porodów i co najwazniejsz-zrowych maluszków.Trzymamy za was i za wasze maluszki kciuki.Toż to pierwze święta waszych dzieci,tyle,że w brzuszku.My własnie szykujemy się do pierwszych świąt naszych maluchów i muszę przyznać,że jest to cudowne uczucie.Powodzenia kobitki



A tutaj malutki prezencik dla was

Dziękujemy i Wam też życzymy wszystkiego dobrego

Napisane przez margo80

dziękujemy za życzenia

macie chudzielca roku

no i jak? może być ta bluzka?

Margo bruska śliczna tylko brzuszek gdzieś się tam Ci zgubił

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez ursull

Witam serdecznie przyszłe mamusie.Jako przedstawicielka mam majowo-czerwcowych 2009,pragnę wam złożyć najserdeczniejsze życzenia świateczne oraz noworoczne.Życzymy wam kochane spokojnych,zdrowych ciąż bez komplikacji,łatwych i szybki porodów i co najwazniejsz-zrowych maluszków.Trzymamy za was i za wasze maluszki kciuki.Toż to pierwze święta waszych dzieci,tyle,że w brzuszku.My własnie szykujemy się do pierwszych świąt naszych maluchów i muszę przyznać,że jest to cudowne uczucie.Powodzenia kobitki

dziękujemy za życzenia, Wam róznież przesyłamy najlepszości świąteczno- noworoczne.

Napisane przez margo80

macie chudzielca roku

no i jak? może być ta bluzka?

bluzka fajna... ciekawe jak się będzie na większym brzuszku układać, bo póki co to Ty taka chudzinka jesteś.

[basiak]

Dziewczynki, powrócę jeszcze do tematu ruchów dziecka, bo sama już nie wiem co o tym myśleć

Ja zaczynam 22 tc i żadnych "kopniaków" nie czuję. Od 18 tc czuję takie łaskotki i jakby podszczypywanie od środka, a od ok. 20 tyg. czuję pukania i drgania w dole brzucha i to na pewno jest to, bo wcześniej tego nie było Tak czy siak do mocniejszych kopniaków jeszcze daleko... Zaczynam się już zastanawiać, czy ze mną coś nie tak

Araczku, jak to jest u Ciebie? Bo Ty chyba najbardziej zbliżona do mnie jesteś wiekiem ciążowym

Pokażę Wam mojego chojaka Obiecywałam sobie, że w tym roku kupimy małego tak 1,50 cm, bo jak sobie przypomną ubiegłoroczne rozbieranie to aż ciary mi przechodzą, ale oczywiście wróciliśmy z takim, że musiał być z obu stron przycinany żeby się zmiesicił.

Margo fajne dzinsy
Lea choinka cudna, a brzusio..... aż słów mi brak


pozdrawiam świątecznie

[margo80]

Napisane przez eniggma

bardzo zgrabna jestes a bluzka super. taki kolorek ciepły

raczej chuda

Napisane przez cate_

Margo bruska śliczna tylko brzuszek gdzieś się tam Ci zgubił

rano zawsze mniejszy jest
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;15977168]
bluzka fajna... ciekawe jak się będzie na większym brzuszku układać, bo póki co to Ty taka chudzinka jesteś. [/QUOTE]
liczę na to, że długo ją ponoszę, bo jest taka luźniejsza, żeby brzusio się później dobrze mieścił.
chudzinką jestem od dziecka - taka moja natura, że zawsze miałam niedowagę...

basiak - super choinka

[malou2008]

Czesc Dziewczyny
margo bluzka bardzo fajna.Ja po Swietach ruszam na zakupy,bo juz spodnie w pasie coraz mniejszea przeziebienie do tego czasu moze minie.

Musze sie pochwalic,bo bylam w sobote u lekarza na usg genetycznym.
Dostalam az 6 zdjec i plytke z dzidzia
Lekarka powiedziala ,ze wszystko jest w porzadku,dzidzia non stop sie ruszala,az lekarka sie dziwila.No ale to ewidentnie po tatusiu
MA 62mm. Myslalam,ze dowiemy sie ,co ma miedzy nogami,ale Pani doktor powiedziala,ze 'na poczatku to one wszystkie maja fiutki'
....tak wiec jeszcze mam nadzieje na dziewczynke.

A co do mojej choroby to gardlo przeszlo,a pojawil sie MEGA katar. Nos mam caly zatkany, krople nie pomagaja,inhalacje nie pomagaja
To straszne.Od prawie 2miesiecy cos mi dolega,a naprawde dbam o siebie

[eniggma]

Napisane przez margo80

raczej chuda

oj ja tam Ci zazdroszcze

[ona1981]

Ja tylko na chwilę, zabiegana jestem.

Lea musze to napisać, ale masz śliczną choinkę Uwielbiam takie przybrane na biało!!! Ja niestety mam bordowo-złotą, ale już mi się nie opłaca wszystkich ozdób zmieniać

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez basiak

Dziewczynki, powrócę jeszcze do tematu ruchów dziecka, bo sama już nie wiem co o tym myśleć

Ja zaczynam 22 tc i żadnych "kopniaków" nie czuję. Od 18 tc czuję takie łaskotki i jakby podszczypywanie od środka, a od ok. 20 tyg. czuję pukania i drgania w dole brzucha i to na pewno jest to, bo wcześniej tego nie było Tak czy siak do mocniejszych kopniaków jeszcze daleko... Zaczynam się już zastanawiać, czy ze mną coś nie tak

myślę, że wszystko z Tobą oki, każda z nas inaczej odczuwa ruchy dzidka w zależności od tego jak się dzidek rusza, w którym miejscu leży, itp. i nie każdy dzidek tak samo mocno kopie. Może Twój nad wyraz Cię oszczędza.
ale musi pięknie pachnieć z takiej choinki...

Napisane przez malou2008

Musze sie pochwalic,bo bylam w sobote u lekarza na usg genetycznym.
Dostalam az 6 zdjec i plytke z dzidzia
Lekarka powiedziala ,ze wszystko jest w porzadku,dzidzia non stop sie ruszala,az lekarka sie dziwila.No ale to ewidentnie po tatusiu
MA 62mm. Myslalam,ze dowiemy sie ,co ma miedzy nogami,ale Pani doktor powiedziala,ze 'na poczatku to one wszystkie maja fiutki'
....tak wiec jeszcze mam nadzieje na dziewczynke.

oj, kuruj się kochana, kuruj.
pogoda raczej nie sprzyja na zakupy z zakatarzonym nosem, więc tym bardziej wracaj szycko do formy, bo Cię wyprzedaże ominą.
a tekst Twojej lekarki.

Dodałam kilka przepisów na SmacznyWizaż, a pod moim avatarem nie pojawiła się taka ramka jak ma kropka, dlaczego??
EDIT: O! Już jest!

[margo80]

Napisane przez malou2008

Czesc Dziewczyny
margo bluzka bardzo fajna.Ja po Swietach ruszam na zakupy,bo juz spodnie w pasie coraz mniejszea przeziebienie do tego czasu moze minie.

Musze sie pochwalic,bo bylam w sobote u lekarza na usg genetycznym.
Dostalam az 6 zdjec i plytke z dzidzia
Lekarka powiedziala ,ze wszystko jest w porzadku,dzidzia non stop sie ruszala,az lekarka sie dziwila.No ale to ewidentnie po tatusiu
MA 62mm. Myslalam,ze dowiemy sie ,co ma miedzy nogami,ale Pani doktor powiedziala,ze 'na poczatku to one wszystkie maja fiutki'
....tak wiec jeszcze mam nadzieje na dziewczynke.

A co do mojej choroby to gardlo przeszlo,a pojawil sie MEGA katar. Nos mam caly zatkany, krople nie pomagaja,inhalacje nie pomagaja
To straszne.Od prawie 2miesiecy cos mi dolega,a naprawde dbam o siebie

i tego będziemy się trzymać
u mojego też coś takiego było widać i lekarz kazał się absolutnie nie sugerować.

zdrówka życzę i udanych zakupów

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez ona1981

Lea musze to napisać, ale masz śliczną choinkę Uwielbiam takie przybrane na biało!!! Ja niestety mam bordowo-złotą, ale już mi się nie opłaca wszystkich ozdób zmieniać

bordowo- złota była zawsze u moich rodziców, i mimo, że mi się bardzo podoba, to mi się już opatrzyła.
Białe bombki mam już 4 rok, i tez mi już trochę nudno z nimi, myślę żeby dodać jakiś akcent kolorystyczny- fioletowy lub pomarańczowy...
A najbardziej to by mi się podobały nowe bombki w tych właśnie dwóch kolorach, ale bombki to wcale nie taka tania zabawa, więc odpuszczam.

[malou2008]

Dzieki kochanetez sie usmialam jak mi tak lekarka powiedziala i to jeszcze przy mezu.Maz potem stwierdzil,ze ta doktorka chyba facetow nie lubi
A powiedzcie mi czy przeziernosc jest prawidlowa. NT 1,8mm NB+
To dobrze jak na 12tydz. 4dz.?

A ja poki co ide lepic uszka z grzybami i pierogi z grzybami i kapusta
bo jeszcze nic nie mam zrobionego ani sprzatnietego.

[margo80]

zadzwoniłam do Avonu i ostatecznie dowiedziałam się, że paczka jest już u kuriera, ale postarają się z nim skontaktować i nakażą mu dostarczenie jej pod właściwy adres oby mu się chciało zmienić trasę...

myślę, co dziś zjeść. lodówka prawie pusta, bo w środę rano wyjeżdżamy. chyba zrobię sobie makaron z jakimś sosem gotowym...

[kropka75]

Napisane przez ursull

Witam serdecznie przyszłe mamusie.Jako przedstawicielka mam majowo-czerwcowych 2009,pragnę wam złożyć najserdeczniejsze życzenia świateczne oraz noworoczne.Życzymy wam kochane spokojnych,zdrowych ciąż bez komplikacji,łatwych i szybki porodów i co najwazniejsz-zrowych maluszków.Trzymamy za was i za wasze maluszki kciuki.Toż to pierwze święta waszych dzieci,tyle,że w brzuszku.My własnie szykujemy się do pierwszych świąt naszych maluchów i muszę przyznać,że jest to cudowne uczucie.Powodzenia kobitki

A tutaj malutki prezencik dla was

Dziękujemy za życzenia i prezencik. Wszystkie dobrego dla Ciebie, dla Was.

Napisane przez margo80

macie chudzielca roku

no i jak? może być ta bluzka?

Faktycznie, wypasiona jesteś.

Bluzka fajna. I tak jak myślałam, nie na mnie.

Napisane przez malou2008

Musze sie pochwalic,bo bylam w sobote u lekarza na usg genetycznym.
Dostalam az 6 zdjec i plytke z dzidzia
Lekarka powiedziala ,ze wszystko jest w porzadku,dzidzia non stop sie ruszala,az lekarka sie dziwila.No ale to ewidentnie po tatusiu
MA 62mm. Myslalam,ze dowiemy sie ,co ma miedzy nogami,ale Pani doktor powiedziala,ze 'na poczatku to one wszystkie maja fiutki'
....tak wiec jeszcze mam nadzieje na dziewczynke.

A co do mojej choroby to gardlo przeszlo,a pojawil sie MEGA katar. Nos mam caly zatkany, krople nie pomagaja,inhalacje nie pomagaja
To straszne.Od prawie 2miesiecy cos mi dolega,a naprawde dbam o siebie

Gratuluję zdrowej dzidzi.

A katar minie, zawsze mija.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;15977764]A najbardziej to by mi się podobały nowe bombki w tych właśnie dwóch kolorach, ale bombki to wcale nie taka tania zabawa, więc odpuszczam. [/QUOTE] Myśmy w zeszłym roku wpadli na jakąś przecenę dzień przed wigilią i kupiliśmy 3 kolory: pomarańczowe, bordo i czekolada, wszystkie w dwóch rodzajach: satyna i brokat. Wyszło nawet tanio. Ale to trzeba na ostatnią chwilę. Albo po świętach i zostawić na przyszły rok.

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Zjadłam Prince Polo, poszłam na pocztę, wróciłam i pożarłam śledzia z octu... To się nazywa zdrowa dieta.

[kees26]

Dziewczyny prześliczne macie choinki Ja swoją też lubię, w tym roku zakupiliśmy świerk srebrzysty- przyozdobiłam ją na kolor złoto-miedziano-brązowy.

Napisane przez kitty241

Dobre info z rana jak śmietana chyba wczoraj poczuliśmy pierwszy ruch Dzieciątka... TŻ zawsze wieczorem nasłuchuje a wczoraj aż odskoczył i wrzeszczy: "Co zrobiłaś z brzuchem? Bekasz czy co?!!!" Ja mu na to, że nic, że leżę spokojnie,oddycham a on, że go "kopło" że poczuł jak go w ucho coś smyrnęło... Ja pierdziu, jak to fajnie... A ze dwa dni temu, podczas nasłuchiwań wieczornych poczuliśmy oboje jak nam w brzuszku coś pyknęło, jakby bańka mydlana pękła, takie muśnięcie delikatne- czy już wtedy to mogło być TO?

kitty, ja to właśnie poczułam dokładnie tak jak opisujesz - jak pęknięcie bańki mydlanej - delikatne to to, ale nie można pomylić tego z czymś innym. Mój mąż jeszcze nie czuje, ale to kwestia dni/tygodni.

Napisane przez kropka75

U mnie ani ja ani mąż nic nie czujemy.

Za to ja czuję jego miejsce. Wczoraj to myślałam, że kota dostanę. Łaziliśmy po markecie, a ten się co chwilę układał na pęcherzu. Zaliczyłam wszystkie kible w okolicy, w Carrefourze, w Leroy, a na koniec w Macu.

Kropuś nie martw się, na dniach poczujesz kopniaczki. A ja gdzieś przeczytałam, że jak się chce poczuć ruchy maleństwa to można skonsumować coś słodkiego, położyć się i po kilkunastu minutach/pół godzince maluch powinien się "uaktywnić" Kropka, jeśli jesteś w ciągu dnia większość czasu w ruchu, to nie czujesz ruchów, bo Twoje chodzenie, poruszanie się usypia dzidzię. Spróbuj może triku ze słodkim i leżakowaniem.

margo, zajefajne ciuszki i bardzo ładnie leży na Tobie ta bluzeczka. Smukłemu we wszystkim dobrze

Napisane przez ursull

Witam serdecznie przyszłe mamusie.Jako przedstawicielka mam majowo-czerwcowych 2009,pragnę wam złożyć najserdeczniejsze życzenia świateczne oraz noworoczne.Życzymy wam kochane spokojnych,zdrowych ciąż bez komplikacji,łatwych i szybki porodów i co najwazniejsz-zrowych maluszków.Trzymamy za was i za wasze maluszki kciuki.Toż to pierwze święta waszych dzieci,tyle,że w brzuszku.My własnie szykujemy się do pierwszych świąt naszych maluchów i muszę przyznać,że jest to cudowne uczucie.Powodzenia kobitki



A tutaj malutki prezencik dla was

Fajowy prezencik, dzięki za życzenia Wam też wszystkiego NAJ w te święta i na Nowy Rok!

Napisane przez malou2008

Musze sie pochwalic,bo bylam w sobote u lekarza na usg genetycznym.
Dostalam az 6 zdjec i plytke z dzidzia
Lekarka powiedziala ,ze wszystko jest w porzadku,dzidzia non stop sie ruszala,az lekarka sie dziwila.No ale to ewidentnie po tatusiu
MA 62mm. Myslalam,ze dowiemy sie ,co ma miedzy nogami,ale Pani doktor powiedziala,ze 'na poczatku to one wszystkie maja fiutki'
....tak wiec jeszcze mam nadzieje na dziewczynke.

Super wiadomości, gratki

A ja od kilku dni jestem jakoś tak dziwnie wzdęta - kłaniają się tony cukru, który pożeram w ciągu ostatnich tygodni w postaci czekolady, żelków, ciastek ciasteczek i innych świństw. Nawet activia i suszone morele mi nie pomagają, buuuuu

[kasiaaX]

Witam wszystkie mamusie, bardzo dawno mnie tu nie było, nie wiem czy ktokolwiek pamięta,że czasem byłam...ale stęskiniłam sie za Wami bardzo...Dzis wybija 15 tydzień, brzuszek rosnie...ciesze sie ,że u Was o.k., sliczne macie te choineczki Mam nadzieje częściej wpadac a teraz postaram sie nadrobic zaleglości. Pozdrawiam Was kochane