Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

[PatkaM84]

Napisane przez Kancia

ja zawsze jem ze skórką aż tak to na Ciebie działa ?

Ja też jem ze skórką Bez skórki to mi nawet tak nie smakują

Napisane przez oliviaoO

Mówił, że ostatnio przyjechała dziewczyna z lekkimi bólami przed terminem i o godz. 16 na badaniu rozwarcie ledwo na palec, zero oznak porodu w najbliższych dniach a tu za dwie i pół godziny urodziła

Taki poród to ja też bym chciała

Napisane przez gooha3

dziekuje za rady. Próbuje sie ratować jakimiś innymi jogurtami i wodą (narazie bezskutecznie).
Do aktivii to zraziłam sie jakis czas temu. Po wypiciu jej dostałam jakiegoś zatrucia. To pewnie był przypadek, ale teraz źle mi się kojaży.
...

Gosia jak nic z takich sposobów domowych (jabłka, suszone śliwki, activia, woda...) nie pomaga to kup sobie ten syrop Laktuloza - bez recepty.

Napisane przez kamyil

dziewczyny - ja się chciałam zapytać czy wiecie jak to jest z tym terminem porodu
wiem że istnieje kilka metod na jego wyliczenie ale i tak chyba tylko 5 czy 10% dzieci rodzi się faktycznie w terminie

No niestety - tak łatwo i pięknie to nie ma :P dziecko może się urodzic kiedy zechce :P

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Dziewczyny pędzę do szpitala...
Dzisiaj już drugi raz...
Miałam plamienia, ale odesłali mnie do domu...
Akurat był mój gin...
Niestety teraz mi wyskoczyło 160/95 więc wolę już w święta tam być niż się zamartwiać o Paulinkę...
Coś mnie kłuje w boku na wysokości pępka, ale to chyba nie skurcze...
Powodzenia i pozdrawiam...
Wesołych Świąt...
Informujcie mnie jakby się coś urodziło

o kurcze, no to leć i w razie co mam nadzieję, że dasz znać co i jak tam się dzieje u Ciebie


_________________________ ____________________


Wczoraj ok 23 pojechalismy na zakupy do Tesco - masakra... tyle ludzi... Oczywiście najwięcej do kasy z pierwszeństwem i to tak postawali że nie dało się przecisnąć nijak. Staneliśmy do zwykłej kasy gdzie było mniej ludzi, aż w pewnym momencie podeszła do nas Pani jakaś normalnie kupująca z innej kasy i mówi że oni już zaraz będą wykładać towary swoje na taśmę i może przejdziemy przed nich O matko ale się ucieszyłam Dziękowałam chyba z 10 razy Miło mi się zrobiło

Druga sprawa - mamy już zdjecia od fotografa, mimo że są piękne to jestem zła! Mówił, że zdjęć będzie ok 20-30 bo są super ujęcia, a tu wczoraj przesyła 17 - no 1 mi się nie podoba bo mamy głupie miny na nich... No i mówi, że reszta ujęć nie była dobra... Kurcze, niefajnie... No ok, nie jest to profesjonalny fotograf, dopiero zaczynający, zapłaciliśmy mu mniej, ale trochę myślę, że po prostu teraz to nie chciało mu się obrabiać tych zdjęć czy co? Potem powiedział, że jeszcze 2 zdjęcia dośle - czyli jednak wyszło coś więcej! Dzisiaj się go zapytam o to, czy może przesłać zdjęcia nie obrobione dla nas samych, abysmy mieli na co patrzeć choć pewnie się nie zgodzi...

Trzecia sprawa, przyszło łóżeczko - przed 22... i reszta rzeczy... Tylko znowu zonk - bo miały byc jeszcze 2 materace piankowe a tu nie ma... Będę dzwonić i to załatwiać.

No i najważniejsza sprawa - dziś moje stópki przypominają stópki shreka hehehehe już nawet paluszki są napuchnięte masakra... Mąż zawiózł mocz do labka, poczekamy na wyniki.

[kasiorekzeta]

Dużo zdrowia i radości
w Waszych domach niech zagości
i prezenty i śnieg biały
by te święta urok miały
samych wzruszeń przy choince
życzę Wam i Waszej Kruszynce

[xmila]

Kamyk


Wesołych Świąt!!!

[addicted to wizaz]

kamyil - jak już dziewczyny pisały, nawet jak na 100% wiesz kiedy doszło do zapłodnienia, to nikt nie da gwarancji, że dzieciątko urodzi się konkretnego dnia. Zazwyczaj jest to +-2 tygodnie, a jak widać po niektórych naszych mamuśkach można wcześniej trafić do szpitala jak się zaczynają jakieś komplikacje
Kamyku trzymamy mocno kciuki i niech się tobą dobrze zajmą w szpitalu
azzis miejmy nadzieję, że tym razem dostaniesz to zwolnienie, a jak nie to masz jeszcze tego 2 w zapasie. 6 tygodni to zdecydowanie pora na odpoczynek, jak mój synuś się nie będzie za bardzo spieszył to też mi wyjdzie ok. 6 tygodni zwolnienia
Madziulka - dyskoteka w 9 miesiącu... w sumie czemu nie

Napisane przez celka2000

aldii, addicted - nie wydaje mi sie, zeby te 24 szt mogly starczyc na 3 dni Takie dziecko to trzeba przewinac ok 8 razy dziennie. Przy kazdym przewijaniu ze 3 chusteczki (bo przod jedna, tylek druga, a jak jest czarna smolka to na pewno jedna chusteczka sie jej nie wytrze). I tym sposobem nie zdziwie sie, jak Wam to male opakowanie starczy na jeden dzien

Oj tak, pamiętam że z tą smółką to nawet wkładałam małego pod kran i myłam pupę mydełkiem. A potem rzadkie kupki, więc 1 chusteczka to zdecydowanie za mało - dzięki za przypomnienie
madzik - na pewno chciał dobrze, ale jak nabałaganił to niech sprząta
majkela ale "maluch" chociaż myślę, że mój ma podobnie bo na usg 3 tygodnie temu miał już 3 kg, a następne mam w Sylwestra to wtedy się okaże
aldii fajny Mikołaj

Widzę, że dzisiaj dzień życzeń, więc ja też się dołączam, zwłaszcza że teraz czas świątecznych przygotowań.
Dziękuję jednocześnie za wszystkie wasze życzonka
http://www.kartki.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/kartki/14/3999.JPG
.........._,|,_
............'|`...Gdy pierwsza
............/.\. gwiazdka
.........../`,\)... na niebie
........../__\ ... zabłyśnie
........./ . o \....niech Was
......../_ , *_\_... Aniołek
......../ `, .* \_...ode mnie
......./ ? `~ . \... uściśnie
....../_ . * ., o \...I przekaże
....../ ? o .. ~ \ ? serdeczne
...../ . * .... . o.\? życzenia
..../_ ,,~~ '. * ' _\_'w Święta
..../`~,, .. o.......\::::::Bożego
.../ .* ...`' * ? ,',..\ :::: Narodzenia
../_.....o ..~~,, , _\... oraz wiele
./ .. * ......... ,, ~ ' \..... radości i
/* .... o ..._~`'*...o \....nadziei
`-,,~'`' ...* ... _ ,-´.......w Nowym
........":-------:".......2010 Roku!!!!))

[oliviaoO]

Kamyku trzymaj się może już urodzisz

u nas dzisiaj 38/39 tc
do końca 14 dni niby

w ogóle nie mogłam zasnąć.. przed snem miałam jeszcze ze 3 skurcze ale takie malutkie.. a jak już zasnęłam to oczywiście budzenie przy przekręcaniu.. jejku jak mnie boki bolały wstałam dopiero pół godzinki temu mama już robi sernik a po południu ja się biorę za robienie sałatek

[brzoskwinia82]

Heloł, byłam dzisiaj na ktg, skurczy brak wszystko oki, następne za tydzień
Zaraz trzeba się brać za placki i sałatki.
Normalnie nie mogę już leżeć ani siedzieć, bo mnie tak plecy z jednej strony naginają, już wolę coś robić, bo chociaż się męczę to tych pleców nie odczuwam tak. Kurdę im bliżej porodu tym gorzej i więcej dolegliwości...

[malinka118]

Kamyk trzyman mocno kciuki za Ciebie i Paulinkę.
Dziękuję za życzenia.

Dzisiaj wizyta. Strasznie się boję, chciałabym, żeby córeczka miała już z 2500g.

[filka2]

witam wpadłam pochwalić sie że kurier przywózł nam brakująca czesc komody!!!no i cooglądam i czesc pasuje,przykładam do drugiej a tam co k.....(już mi ręce opadły) inny kolor!!!!!!!!!!!:mur :wyobraż acie sobie ze już chyba z 5lub wiecej razy byli kurierzy u nas z tymi samymi meblami?no i pewnie do nowego roku nie bedzie komody.
potem was nadrobie,widze ze kamyk do szpitala.....już ?
trzymamy kciuki
a ja dziś nie spałam cała noc,mała strasznie niespokojna i bardzo bolał mnie brzuszek i sie wkręciłam ze to juz a jak nie juz to na dniach.rano sie przespałam a bóle nadal sa,napisałam do tz zeby był w gotowosci jakby co a on tak sie biedny zestresował ze zadzwonił roztrzesiony,ha ha ha jak on to przezyje!!!

[patinka_]

Kamyku-trzymam kciuki!!


a ja miałam znowu kiepską noc,twardy brzuch od wieczora,a jak się położyłam to miałam chyba te bóle krzyżowe-bo co jakiś czas taki ból w plecach się nasilał i puszczał :/miałam je z pół godzin,przeszło..tyle że póżniej miałam ból miesiączkowy-no ale jakoś dotrwałam do rana...już sama nie wiem co jest w ciąży normalne,a co nie:/

dzisiaj kończymy 35tydzień

[eudaimonia]

Cześć Mamuśki!!
Melduję się szybciutko, choć przyznaję, że jeszcze niewiele nadrobiłam z mojej, krótkiej nieobecności..

A teraz o szpitalu, bo pewnie ciekawe jesteście. W poniedziałek wracając z SR stwierdziłam, że podjadę sobie na KTG sprawdzić co i jak, choć na dobrą sprawę nic a nic mi nie było. Najpierw USG, potem badanie ginekologiczne a potem zapis i niespodzianka! lekarz stwierdził, że zostawią mnie na obserwację bo po pierwsze dzidzia zupełnie już rozwinięta więc może wyjść (zwłaszcza, że mój termin jest bardzo orientacyjny gdyż moje @ to był szczyt nieregularności, a dzieciaki różnie się rozwijają i tak naprawdę dzidzia może być starsza),a po drugie miałam bardzo duże, choć nieregularne skurcze, których - uwaga, uwaga! - nic, a nic nie czułam!! No i zostałam. Tż przytaszczył mi 2 wielkie torby i powędrowałam na patologię oczekiwać co dalej.
Co do samego szpitala jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, zarówno jeśli chodzi o bardzo miły personel i o wysoki standard samej placówki. Wszystko jest ładne i nowiusieńkie: korytarze, pokoje, łóżka itp.. w każdym pokoju łazienka i wielka plazma na ścianie i nawet jedzenie nie takie złe jak się spodziewałam. wczoraj robiono mi jeszcze dużo badań. skurcze ustały. wody nie wypływają, a lekarz stwierdził, że rozwarcie jest na centymetr (dzień wcześniej mówił, że 1,5 ale pewnie zależy od lekarza). Dodatkowo dowiedziałam się, że dzidzia waży już 3200 w co zbytnio nie wierzę, bo tydzień temu ważyła jeszcze w dwóch różnych badaniach 2600-2700 - raczej tak szybko nie przytyła. W końcu pozwolono mi iści do domu mówiąc, że mam wrócić jak skurcze pojawią się co 10 min, a coś takiego może zdarzyć się za godzinę albo nawet za kilka tygodni.. i bądz tu mądry!
ot i tyle mojej szpitalnej przygody! teraz zaczynam Was nadrabiać;-)

[zebra666]

Napisane przez patinka_

Kamyku-trzymam kciuki!!


a ja miałam znowu kiepską noc,twardy brzuch od wieczora,a jak się położyłam to miałam chyba te bóle krzyżowe-bo co jakiś czas taki ból w plecach się nasilał i puszczał :/miałam je z pół godzin,przeszło..tyle że póżniej miałam ból miesiączkowy-no ale jakoś dotrwałam do rana...już sama nie wiem co jest w ciąży normalne,a co nie:/

dzisiaj kończymy 35tydzień

Miałam identyczną noc!!! Bardzo się ucieszę jak już styczeń będzie.

Filka ojoj myslisz, że i Ciebie może już brac Pięknie a jednak ta część to wielkie rozpakowywanie

Eudaimonia miło Cię znowu z nami widzieći wspaniale, ze wszpitalu taka dobra opieka

Ciekawe czy Sweet już wyszła

[rybcia2309]

To ja też skorzystam z okazji i złożę życzenia
Wesołych świąt piękne krągłe panie!

[aldii]

PatkaM koniecznie pochwal sie lozeczkiem jak juz je zlozycie
Kasiorekzeta,Xmila,Addcit ed,Rybcia dziekujemy i wzajemnie
OliviaoO jak 14 dni to wiadomo, ze 39, a nie 38
Brzoskwinia
Malinka
Filka juz nie wiadomomo czy sie zloscic, czy smiac z tej waszej przykody meblowej
Eudaimonia dobrze, ze juz jestescie A bylas w tym szpitalu kolo domu, czy w tym, w ktorym sobie zaplanowalas, ze bedziesz rodzic ??

[eudaimonia]

Napisane przez aldii

Eudaimonia dobrze, ze juz jestescie A bylas w tym szpitalu kolo domu, czy w tym, w ktorym sobie zaplanowalas, ze bedziesz rodzic ??

Tym razem już w tym w którym sobie zaplanowałam. Tam już od wejścia było inaczej - najbardziej podobało mi się to, że tż mógł być ze mną na KTG. zaprowadzono nas do jednoosobowej sali przedporodowej, która wyglądała bardzo domowo: łóżko, wielki fotel, wanna, telewizor.. w tym obok domu tż nie mógł wejść tam gdzie mnie badano, a samo miejsce było obskurne i bardzo, bardzo szpitalne.

[patinka_]

Napisane przez zebra666

Miałam identyczną noc!!! Bardzo się ucieszę jak już styczeń będzie.

nooo...w sumie między nami jest tylko 5dni różnicy-skoro ty też to miałaś to może to normalne:/ kurde...nie wiem..w każdym bądź razie te bóle krzyżowe miałam pierwszy raz i aż mnie lekki strach naszedł,żeby te bóle się jakoś nie rozkręciły

[syla2311]

Witam kochane

Kasiorekzeta - wazne, ze wszystko juz w porzadeczku, tak sobie to czytalam i dotarlo do mnie ze ja tez w 30 tc i ze takie cos moze sie przydarzyc kazdemu

Kamyczku - 3mam kciuki

Ja tez zaraz zabieram sie za gotowanie, wczoraj juz zrobilam rybe po grecku, bigosik - dzis tylko musze go doprawic i zabieram sie za robienie flaczkow, salatek i pieczenie wedlin
Cisto na szczescie zamowione w cukierni - oczywiscie makowce i serniczki kroluja na stole

A teraz moje kochane kobitki pragne zlozyc Wam wszystkim i kazdej z osobna:

•°*”˜.•°*”˜.•°* ”˜.˜”*°•.˜”*°•


_______________./\.
____________ __>_<_
_____________Ѽ.\/ Ѽ
___________;->( ɕѼ Ҩ .
___________@.♥ '(█) ♥ *$
________Ѽ "( ()♥t (Ѽ)o*♥*
_______(█),-♥.-Ѽ _Q@,0 ɕ(█)
____________>o*oѼ @.<
_________o`-.♥.-@""-Q '♥~@'
______♥.'`Ѽ ♥ *Ѽ ɕҨ ‘♥ @`-.)
____Ѽ o (█). @* '-@Ѽ ’Q.*(█)’Ѽ
__________Ѽ -♥-'Ѽ ♥._ Ѽ


........¸o*'´`'*o¸
¸.o*'´`'*o.¸. o*'´`'*o.
|`'*o.¸.o*'´`'*o.¸.o*'|
|......|`'*o.¸.o*'|.... .|
`* o.,|..... |.... |' .o *
....... * o.¸| .o


Z okazji nadchodzących Świąt Bożego
Narodzenia pragnę przesłać Ci
najserdeczniejsze życzenia. Niech
nadchodzące Święta będą dla Ciebie
niezapomnianym czasem spędzonym
bez pośpiechu, trosk i zmartwień.
Życzę Ci, aby odbyły się w spokoju,
radości wśród Rodziny,
Przyjaciół oraz wszystkich
Bliskich dla Ciebie osób.

Wraz z nadchodzącym Nowym Rokiem życzę Ci również
dużo zdrowia i szczęścia.
Niech nie opuszcza Ciebie
pomyślność i spełnią się te
najskrytsze marzenia.
WESOŁYCH ŚWIĄT : cmok:

A teraz uciekam do gotowanka, buziolki

[PatkaM84]

Napisane przez aldii

PatkaM koniecznie pochwal sie lozeczkiem jak juz je zlozycie

Łożeczko pokażę ale już pewnie po świętach, bo wczoraj je rozpakowaliśmy aby się wywietrzało z materacem a kiedy będziemy składać to nie wiem. Może dzisiaj o ile mój maż jak zwykle nie puści focha hahahaha, ale na pewno na dniach już będzie stało we właściwym miejscu

Sprawa z tym sprzedawca allegro załatwiona, faktycznie przeoczyli te moje 2 materace piankowe i wyśla je dzisiaj - dojdą po świętach

[aldii]

Eudaimonia to teraz masz pewnosc, ze wybralas odpowiedni szpital Fajnie miec taki komfort psychiczny
Syla dziekujemy i wzajemnie
PatkaM ciekawa jestem, czy to lozeczko na zywo tez jest takie sliczne i dobrze, ze zalatwilas sparwe z tymi materacykami

[Zaslona]

Napisane przez eudaimonia

Cześć Mamuśki!!
Melduję się szybciutko, choć przyznaję, że jeszcze niewiele nadrobiłam z mojej, krótkiej nieobecności..

A teraz o szpitalu, bo pewnie ciekawe jesteście. W poniedziałek wracając z SR stwierdziłam, że podjadę sobie na KTG sprawdzić co i jak, choć na dobrą sprawę nic a nic mi nie było. Najpierw USG, potem badanie ginekologiczne a potem zapis i niespodzianka! lekarz stwierdził, że zostawią mnie na obserwację bo po pierwsze dzidzia zupełnie już rozwinięta więc może wyjść (zwłaszcza, że mój termin jest bardzo orientacyjny gdyż moje @ to był szczyt nieregularności, a dzieciaki różnie się rozwijają i tak naprawdę dzidzia może być starsza),a po drugie miałam bardzo duże, choć nieregularne skurcze, których - uwaga, uwaga! - nic, a nic nie czułam!! No i zostałam. Tż przytaszczył mi 2 wielkie torby i powędrowałam na patologię oczekiwać co dalej.
Co do samego szpitala jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, zarówno jeśli chodzi o bardzo miły personel i o wysoki standard samej placówki. Wszystko jest ładne i nowiusieńkie: korytarze, pokoje, łóżka itp.. w każdym pokoju łazienka i wielka plazma na ścianie i nawet jedzenie nie takie złe jak się spodziewałam. wczoraj robiono mi jeszcze dużo badań. skurcze ustały. wody nie wypływają, a lekarz stwierdził, że rozwarcie jest na centymetr (dzień wcześniej mówił, że 1,5 ale pewnie zależy od lekarza). Dodatkowo dowiedziałam się, że dzidzia waży już 3200 w co zbytnio nie wierzę, bo tydzień temu ważyła jeszcze w dwóch różnych badaniach 2600-2700 - raczej tak szybko nie przytyła. W końcu pozwolono mi iści do domu mówiąc, że mam wrócić jak skurcze pojawią się co 10 min, a coś takiego może zdarzyć się za godzinę albo nawet za kilka tygodni.. i bądz tu mądry!
ot i tyle mojej szpitalnej przygody! teraz zaczynam Was nadrabiać;-)

Super, że wszystko w porządku A w którym szpitalu byłaś? Bo ja mam zamiar rodzić też w Krakowie i wiem, że się Ciebie pytałam jaki Ty wybrałaś szpital, ale moja skleroza jest okropna, bo nie pamiętam


--------------
WESOŁYCH ŚWIĄT dla Was wszystkich!!!!!

[kolka222]

Witajcie, długo mnie tu nie było, tyle napisałyście,że trudno nadrobić! Czyżby rekord Wizażu w ilości napisanych postów.Zazdroszczę Wam ,że sobie tak śmigacie, ja dalej więcej leżę niz pomykam, zreszta w międzyczasie zaliczyłam pobyt w szpitalu na patologii- napompowali mnie znowu jakąś chemią , więc skurcze minęły. I tak zamierzam dotrwać do 37 tygodnia, a pozniej to niech się dzieje co chce!!!Trochę też mi podniesli ciśnienia w tym szpitalu, w pewnym mommencie tętno dziecka spadło do 80(bardzo krótko, ale ja o mało zawału nie dostałam), więc potem pytam ordynatora o przyczynę, czy to przypadkiem nie przez ten siarczan magnezu, a on mnie prawie zbeształ, a na dodatek przysłał psychologa uznajac za histeryczkę!!!W końcu człowiek ma prawo być traktowanym podmiotowo!I ma prawo uzyskać stosowne informacje!Ale i tak było cos na rzeczy, bo przy piątkowym wypisie sprawdzili mi przepływy. Ale i tak jestem , ju z nawet nie podłamana, bo to miałam w weekend, wkurzona( a nie powinnam), bo miałam dwa usg w czasie pobytu w szpitalu i na każdym inny wymiar brzuszka dziecka, a przy drugim małym to niestety wygląda na patologię- hipotrofię.Złapałam wczoraj za telefon i zadzwoniłam do tego ordynatora, i tylko fakt, że może jeszcze tam wrócę,nie pozwolił mi go spie...yć!!!Oj , kiedy nasza realan służba zdrowia będzie wyglądała jak ta filmowa w Leśnej Górze!!!

Mam pytanie: czy wy też czujecie czasami słabsze ruchy dziecka, czy cały czas jest tak samo?

A odnosząc się jeszcze do tego, co napisałyście:
1. Obawiam się,że zafarbowanych ubrań podczasd prania, nie da się juz niestety wybielić
2. Na zaparcia w szpitalu polecaja ten syropek na L.
3. Na zgage nie znam niestety naturalnego lekarstwa, mnie na szczęście nie męczy- chyba mój będzie łysawy
4.Co do rozwarć, opuszek palca to 0,5 cm.
5.Przepuszczanie w kolejce- ostatnio w aptece musiałam tłumaczyć sie pani dlaczego nie chcę kupić bez kolejki tylko siedzę na krzesełku, zarezerwowawszy wcześniej miejsce - to było miłe!!!Naprawdę!Bo rzadko się zdarza, a czynią to niestety tylko starsze panie!Ale chwała im za to!

To na razie, bo mam jeszcze dzisiaj wizytę u gina- ale mu sie chyba jeszcze dostanie za "aferę wymiarową" usg mojego dziecką!!Jestem trochę w bojowym nastroju!

[zebra666]

Napisane przez patinka_

nooo...w sumie między nami jest tylko 5dni różnicy-skoro ty też to miałaś to może to normalne:/ kurde...nie wiem..w każdym bądź razie te bóle krzyżowe miałam pierwszy raz i aż mnie lekki strach naszedł,żeby te bóle się jakoś nie rozkręciły

Ja takie bóle miałam już kiedyś w krzyżu...

Kolka dobrze, ze już w domku i z dzidzią dobrze Przeżycia miałaś nieprzyjemne...

[eudaimonia]

Napisane przez Zaslona

Super, że wszystko w porządku A w którym szpitalu byłaś? Bo ja mam zamiar rodzić też w Krakowie i wiem, że się Ciebie pytałam jaki Ty wybrałaś szpital, ale moja skleroza jest okropna, bo nie pamiętam

Na Ujastku. Mam nadzieję, że po porodzie będę równie miło wspominać to miejsce

Ja zabrałam się za ciasto tofi;-) teraz idę robić bitą śmietanę.. ciekawe ile jej zniknie nim trafi na ciasto?

[PatkaM84]

Napisane przez aldii

PatkaM ciekawa jestem, czy to lozeczko na zywo tez jest takie sliczne i dobrze, ze zalatwilas sparwe z tymi materacykami

Jak na razie patrzę na nie jak jest jeszcze w częściach to wydaje mi się śliczne Zresztą ten jasny cukierkowy róż hehehe

Napisane przez kolka222

Mam pytanie: czy wy też czujecie czasami słabsze ruchy dziecka, czy cały czas jest tak samo?
!

Różnie jest Czasami wypycha sie tak, jakby chciała zrobić dziurę w brzuchu i wyjść a czasami tylko delikatnie smyra

[soraya1]

Malinka - nie boj sie ! wszystko bedzie dobrze ! trzymam mocno kciuki za wizyte !

[pysiamn]

Jestem po wizycie

W skrócie:
Szyjka bardzo skrcona i rozwarcie na jeden palec myślałam że jednak przez te dwa tyg...nic sięnie zmieni

Lekarka prosiła bym się oszczędzała i jak najwięcej leżała...ograniczyła chodzenie, kucanie i wedrówkę po schodach

USG mam na 11 stycznia....lekarz bardzo bym chciała bym jeszcze wytrzymała do 24 stycznia jka da radę

****************
Jechałam z przygodami....wsiadlam i po 2 przystankach przedemnąawaria tramwaju....potem w połowie drogi kolejna

A po wizycie jak wyszłam z podziemi to wszystkie tramwaje stały pod Mariottem....bo ktoś chyba wpadł pod tramwaj straszneeeeeee.....
Tak ludzie gadali ja nie szukałam wrazen i nie patrzyłam widziałam tylko pogotowie, policję i kamery telewizyjne


ps DZIEKI ZA WSZYSTKIE ŻYCZENIA....

Postaram się troszke potem poczytać co u Was

pa

[youyou]

Witajcie mamusie

Ja wczoraj miałam intensywny dzień, przeprowadziliśmy się z prawie wszystkimi rzeczami będziemy mieszkac u moich rodziców, mamy jedno piętro domu dla siebie, które remontowaliśmy od sierpnia

Potem jeszcze pojechaliśmy na zakupy spożywcze, co by rodziców za bardzo nie objadać, bo mamy swoją kuchnię wiec tak głupio u nich.


Musze Was nadrobić od wczoraj ale pamiętam że dzis jest parę wizyt wiec trzymam kciuki

[eudaimonia]

pysiu no to się nachodziłaś biedaku! oszczędzaj się!
a jeszcze mi się z tą sową przypomniało na poprawę humorku;-) możesz podarować ją w tym roku teściowej mówiąc, że tak bardzo Ci się podobała, że postanowiłaś ofiarować jej taką samą
a może ta co zniknęła na allegro to zakup twojej teściowej dla Ciebie? nie widzi jej na Twojej komodzie i pomyślała, że się zepsuła..

[malinka118]

Pysiu oszczędzaj się, a wszystko będzie dobrze. A dała Ci jakieś leki?

[zebra666]

Pysiu ojoj to faktycznie leż i wypoczywaj!!!Co by dzidzię donosić

Malinka nie stresuj się na zapas wizytą, będzie dobrze

Aj jak kichnęłam to wiązadła mnie aż zabolałay i się zaczęłam dławić dobrze, że tak lekko:\

[kasiorekzeta]

Napisane przez syla2311

Kasiorekzeta - wazne, ze wszystko juz w porzadeczku, tak sobie to czytalam i dotarlo do mnie ze ja tez w 30 tc i ze takie cos moze sie przydarzyc kazdemu

Trzeba poprostu bardzo na siebie uważać i oszczędzać się bo to wszystko dla tych ludzików pod Naszymi serduszkami