Walka o zdrowe i piękne włosy - część IV

[201604211128]

Napisane przez anntab

Dziewczyny, czy Lorysy można dostać w Naturze, czy tylko w Auchanie? I gdzie można kupić Stapiz? W sklepach fryzjerskich? Z góry dzięki za odpowiedź

Lorysy są w Auchan na pewno A stapiz to nie wiem

[szpilka666]

Umylam wczoraj wlosy mydlem.... Bo mi się szampon skonczyl . To byla masakra. Nie polecam. A skalp mnie tak swedział ze zdrapałam skórę miejscami do krwi.

[Paulinka675]

stapiz jest na allegro, stacjonarnie pewnie tylko w hurtowniach

[anka.d]

szpilka - mydlem do wlosow specjalnym, czy zwyklym mydlem?

[201604211128]

Napisane przez szpilka666

Umylam wczoraj wlosy mydlem.... Bo mi się szampon skonczyl . To byla masakra. Nie polecam. A skalp mnie tak swedział ze zdrapałam skórę miejscami do krwi.

Mydło bardzo wysusza (takie zwykłe glicerynowe). Kiedyś tak myto włosy, ale nie polecam tego sposobu. Nazbyt wysusza.

[ewelinusia88]

witam pisze bo moje włosy z dnia na dzień są coraz gorsze ;/ może wy coś poradzicie ?
włosy mam do ramion delikatnie postopniowane, niefarbowane lekko falowane. prawie przez 3 lata katowałam je prostownicą dzień w dzień. postanowiłam to zmienić i od ok 3 miesiecy dbam o nie. stosuje odzywki bez silikonów, nie używam środków do stylizacji typu żele, lakiery ograniczyłam prostownice stosuje ją max 2 razy w tyg (myje włosy codziennie.) ale często też robie im dłuższe przerwy od prostowania np tygodniowe. w miesiącu wychodzi na to że wyprostuje tak ok 6/7 razy.kiedyś było to codzienie. staram się powoli całkowicie odstawić prostownice. włosy podcinałam 2 razy po ok 2 cm. używam waxa vatiki, poterrsa , glori olejku rycynowego. jedwabiu do włosów. jedynym plusem jest to że włosy przestały wypadać. wiem że 3 miesiace to za mało zeby zregenerwoać włosy. ale one nie są ani troszeczke lepsze.mam wrażenie że są jeszcze gorsze niż były;/ już sama nie wiem co mam z nimi zrobić ? co kupić ? chciałabym widzieć chociaż minimalne efekty . pomóżcie

[ImmortalLover]

Muszę szybko naoliwić włosy. Albo cokolwiek.
Byłam wczoraj na weselu i miałam wczesniej włosy na papilotach. Dziś końcówki są strasznie dziwne, jakby przesuszone :@

[szpilka666]

Napisane przez anka.d

szpilka - mydlem do wlosow specjalnym, czy zwyklym mydlem?

Zwykłym . Nie miałam nic pod ręką.

Napisane przez dysk

Mydło bardzo wysusza (takie zwykłe glicerynowe). Kiedyś tak myto włosy, ale nie polecam tego sposobu. Nazbyt wysusza.

Rzeczywiście. Włosy miałam takie sztywne i suche. I jakies takie matowe się zrobiły. Jak bym miała na włosach jakąś otoczkę.

[kosmetolog1]

Napisane przez szpilka666

Zwykłym . Nie miałam nic pod ręką.



Rzeczywiście. Włosy miałam takie sztywne i suche. I jakies takie matowe się zrobiły. Jak bym miała na włosach jakąś otoczkę.

sztywne włosy to nie tyle efekt wysuszenia co osadzenia na włosie mydła wapniowego (mydło sodowe-to w kostce- w twardej wodzie przechodzi w nierozpuszczalne mydło wapniowe, które osiada na włosach) dlatego trzeba było np. spłukać to wodą z octem, albo kwaskiem cytrynowym
czyste mydło wysusza, ale to które mamy w sklepach ma sporo dodatków natłuszczających, niezmydlony tłuszcz z mydła i nie powoduje już aż tak silnego wysuszenia

[skarpetta]

Do anntab: Jeśli dobrze pamiętam to "Lorysy" to jakaś maska z czymś tam od węża? Pamiętam, że pisano, iż jest Auchanie. Stapiz szukaj u fryzjerów, którzy używają nieco tańsze specyfiki, zazwyczaj trzeba zamawiać. Powodzenia

Poszukuję jakiegoś szamponu z aloesem, ktoś pomoże?

[syrenka]

Napisane przez skarpetta

Do anntab: Jeśli dobrze pamiętam to "Lorysy" to jakaś maska z czymś tam od węża? Pamiętam, że pisano, iż jest Auchanie. Stapiz szukaj u fryzjerów, którzy używają nieco tańsze specyfiki, zazwyczaj trzeba zamawiać. Powodzenia

Poszukuję jakiegoś szamponu z aloesem, ktoś pomoże?

Seria Aloe Vera w drogeriach Natura, aloes występuje bodajże zaraz po wodzie.

[illegale]

A myślicie, że naturalny sok z brzozy, może się jakoś do włosów przydać? Widziałam u siebie w delikatesach sporą butlę, takiego naturalnego soku za 6 zł. Bo jest np. woda brzozowa Ale to chyba tylko na skalp? I bez promotora przejścia chyba będzie słabo działać?

[paspartu]

Napisane przez illegale

A myślicie, że naturalny sok z brzozy, może się jakoś do włosów przydać? Widziałam u siebie w delikatesach sporą butlę, takiego naturalnego soku za 6 zł. Bo jest np. woda brzozowa Ale to chyba tylko na skalp? I bez promotora przejścia chyba będzie słabo działać?

moja mama kupowała mi kiedyś wodę brzozową w zielarskim i właśnie pani sprzedawczyni polecała jej bardzo ten sok. No ale chciałam wodę,to dostałam wodę.

[illegale]

Napisane przez paspartu

moja mama kupowała mi kiedyś wodę brzozową w zielarskim i właśnie pani sprzedawczyni polecała jej bardzo ten sok. No ale chciałam wodę,to dostałam wodę.

No ja właśnie czytam sobie w internecie o tym soku i wyszło, że zew. pomaga na trądzik, łojotokowe zapalenie skóry, czyraki, no i dobrze sprawdza się jako wzmacniająca płukanka do włosów. Wew. za to oczyszcza, wspomaga filtracje nerek i pomaga przy odchudzaniu. Chyba zakupię, przede wszystkim ze względu na włosy...

[paspartu]

Napisane przez illegale

No ja właśnie czytam sobie w internecie o tym soku i wyszło, że zew. pomaga na trądzik, łojotokowe zapalenie skóry, czyraki, no i dobrze sprawdza się jako wzmacniająca płukanka do włosów. Wew. za to oczyszcza, wspomaga filtracje nerek i pomaga przy odchudzaniu. Chyba zakupię, przede wszystkim ze względu na włosy...

to tak podsumowując ten sok wydaje się o stokroć lepszy od wody brzozowej...
znów przybyło mi nadzieji na zmniejszenie przetluszczania się moich włosów zbankrutuję, słowo daję!

[illegale]

Napisane przez paspartu

to tak podsumowując ten sok wydaje się o stokroć lepszy od wody brzozowej...
znów przybyło mi nadzieji na zmniejszenie przetluszczania się moich włosów zbankrutuję, słowo daję!

No tak, ja też przede wszystkim ze względu na przetłuszczanie biorę

Z resztą mam już taki zwyczaj, będąc w takich delikatesach, czy supermarketach, szukam naturalnych produktów, co by się nadawały do stoswania na zew. W lodówce mam chyba więcej rzeczy do włosów i ciała niż do jedzenia

[Ombligo]

Napisane przez anntab

Dziewczyny, czy Lorysy można dostać w Naturze, czy tylko w Auchanie? I gdzie można kupić Stapiz? W sklepach fryzjerskich? Z góry dzięki za odpowiedź

Zarówno Lorysy jak i maski Stapiz widziałam w Naturze we Wrocławiu na rynku .

Dodam, że drogeria jest cudooownie zaopatrzona . Nigdy nie widziałam tylu rzeczy do włosów w jednym miejscu .

Nie wiem, skąd jesteś, ale powiem tyle, że trzeba szukać większych Natur, bo np. u mnie w Naturze nie ma 1/4 rzeczy, które widziałam we Wrocku .

[skarpetta]

Napisane przez syrenka

Seria Aloe Vera w drogeriach Natura, aloes występuje bodajże zaraz po wodzie.

Grr... U mnie w mieście nie ma Netury. Są 3 Rossmany, a Natury ani jednej ;/ A coś z dodatkiem aloesu?

[201608170918]

To może coś dodam od siebie: odkąd postanowiłam zapuszczać włosy to zobaczyłam jakie spustoszenie sieje co kilku tygodniowe rozjaśnianie i nakładanie henny, ale na szczęście dzięki Waszym radom stan moich włosów jest w miare zadowalający
Co mnie zdziwiło to zarówno gloria jak i wax mleczny bardzo obciążają mi włosy, na drugi dzień mam tłuste i wiszące strąki A tak pozatym to bardzo mi poprawiły stan włosów- bo się ładnie lśnią, dają się rozczesać(!) i wyglądają tak zdrowo
I zachwycił mnie olejek kokosowy, używam go od 3 miesięcy co 2-3 mycie i po nim włosy mam jakbym wyszła od najlepszego fryzjera, jak z reklamy; tylko mam taki problem bo już wersja mazidlowa mi się kończy i nigdzie go nie znalazłam.
Dzisiaj zakupiłam szampon brzozowy (w naturze-bardzo dobra drogeria) i zastanawiam się nad odżywką radicala - czy któraś z Was może coś powiedzieć na jej temat?

[19agusia91]

Ja miałam ten szampon z Natury-wersje dla dzieci. Masakryczne podrażnienie miałam po nim. Ma na pewno sodium chloride, nie pamietam czy SLSy są

[klada]

Dziewczyny, powiedzcie mi o co chodzi z ta metoda kubeczkowa...
Dzis ja wyprobowalam. Nalalam szampon do pojemniczka, nalałam wody, az zrobilo mi sie to wodniste. Tak ma byc? I dalam te wode na wlosy, jednak ona sie nic a nic nie pienila...
Moze za dzuo wody? To ma byc wodniste?

[anka.d]

Napisane przez ewelinusia88

witam pisze bo moje włosy z dnia na dzień są coraz gorsze ;/ może wy coś poradzicie ?
włosy mam do ramion delikatnie postopniowane, niefarbowane lekko falowane. prawie przez 3 lata katowałam je prostownicą dzień w dzień. postanowiłam to zmienić i od ok 3 miesiecy dbam o nie. stosuje odzywki bez silikonów, nie używam środków do stylizacji typu żele, lakiery ograniczyłam prostownice stosuje ją max 2 razy w tyg (myje włosy codziennie.) ale często też robie im dłuższe przerwy od prostowania np tygodniowe. w miesiącu wychodzi na to że wyprostuje tak ok 6/7 razy.kiedyś było to codzienie. staram się powoli całkowicie odstawić prostownice. włosy podcinałam 2 razy po ok 2 cm. używam waxa vatiki, poterrsa , glori olejku rycynowego. jedwabiu do włosów. jedynym plusem jest to że włosy przestały wypadać. wiem że 3 miesiace to za mało zeby zregenerwoać włosy. ale one nie są ani troszeczke lepsze.mam wrażenie że są jeszcze gorsze niż były;/ już sama nie wiem co mam z nimi zrobić ? co kupić ? chciałabym widzieć chociaż minimalne efekty . pomóżcie

bywa, ze wlosy sa tak mocno mechanicznie uszkodzone, ze nie da sie ich odbudowac (czego ci nie zycze). pielegnacja jak dla mnie bardzo dobra, zastanawialas sie nad myciem odzywką?? (zapraszamy do watku o falach i lokach )

Napisane przez illegale

A myślicie, że naturalny sok z brzozy, może się jakoś do włosów przydać? Widziałam u siebie w delikatesach sporą butlę, takiego naturalnego soku za 6 zł. Bo jest np. woda brzozowa Ale to chyba tylko na skalp? I bez promotora przejścia chyba będzie słabo działać?

ten sok z delikatesow (w takiej szklanej duzej butelce przypominajacej ksztaltem soki dr vitt itp) jest zdecydoawnie do picia. calkiem smaczny jak dla mnie, na wlosy bylo by mi go zal z reszta - to jest dosc slodkie, wiec trzeba by bylo splukac.

Napisane przez Ombligo

Zarówno Lorysy jak i maski Stapiz widziałam w Naturze we Wrocławiu na rynku .

Lorysy sa tez w Feniksie

Napisane przez skarpetta

Grr... U mnie w mieście nie ma Netury. Są 3 Rossmany, a Natury ani jednej ;/ A coś z dodatkiem aloesu?

moze cos od Mrs Potter's. odzywka aloesowa jest na pewno.

[Smerfetkaa]

Napisane przez klada

Dziewczyny, powiedzcie mi o co chodzi z ta metoda kubeczkowa...
Dzis ja wyprobowalam. Nalalam szampon do pojemniczka, nalałam wody, az zrobilo mi sie to wodniste. Tak ma byc? I dalam te wode na wlosy, jednak ona sie nic a nic nie pienila...
Moze za dzuo wody? To ma byc wodniste?

ja robię pół na pół, ewentualnie więcej szamponu, potem mieszam w kubeczu (u mnie to spora nakrętka od szamponu) i tę mieszankę daję na mokre włosy, pieni sie lepiej niż po samym szamponie

[motylek1007]

Napisane przez majreg

Nie mam pojęcia. A hipp też? Skąd masz pewność,że to BD a nie odżywka?

Hipp jest ok, nie podrażnia. Jestem na 100% pewna ze to BD, a nie odżywka, bo odzywki nigdy nie daje na skalp, tylko tak od połowy długosci włosów.Poza tym robiłam kilkanaście podejsc

Napisane przez dysk

Motylku - może być to spowodowane ekstraktem z rumianku - sprawdź go, może to on BD nie dla każdego jest super, dla moich mieszanych włosów się nie nadaje.

hm, a czy to ma jakis związek ze nie jestem uczulana na rumianek taki do picia?, bo moze faktycznie to winowajca...

Napisane przez majreg

O właśnie! Może rumianek? Sporo osób go nie toleruje. Spróbuj Motylku hippa w takim razie. Tam zdaje się brak rumianku i też delikatne detergenty.
BD nie jest szamponem ,po którym są lejące włoski, a to zdaje się wiele osób sobie bardzo ceni. Ale nie powoduje łupieżu i nie wysusza tak jak slsy w innych. Nie ma w nim też aż tyle chemii, co dla jednych jest plusem a dla innych minusem (brak efektu lejących włosów i trochę kołtun).
BD może uczulać ale w takim sensie jak każda substancja może mieć takie działanie, nawet mleko. Jednak są to przypadki sporadyczne. Z tego co widzę większość osób nie lubiących BD nie lubi go za kołtuna i konieczność stosowania odżywki. Niemniej jednak ma to swój plus, a mianowicie dowodzi,że nie ma w nim fury chemii , a tylko delikatnie myje. Po to żeby nie było kołtuna uzywa się dobrej nawilżającej odżywki.

kołtun mi sie tez robi, fakt, ale nie jest to dla mnie problem, nakładam odzywke i jest ok

Hipp jest ok dla mnie, ale liczyłam po cichu, ze moze w koncu uda mi upolować jakis tani szampon.....

Napisane przez skarpetta

Poszukuję jakiegoś szamponu z aloesem, ktoś pomoże?

w Naturze jest szampon MYPA

['Estelle']

Napisane przez klada

Dziewczyny, powiedzcie mi o co chodzi z ta metoda kubeczkowa...
Dzis ja wyprobowalam. Nalalam szampon do pojemniczka, nalałam wody, az zrobilo mi sie to wodniste. Tak ma byc? I dalam te wode na wlosy, jednak ona sie nic a nic nie pienila...
Moze za dzuo wody? To ma byc wodniste?

Ja nalewam jakieś 20-25 ml szamponu i dopełniam dość ciepłą wodą do połowy butelki po szamponie, czyli całość ma jakieś 100 ml. Wstząsam do wytworzenia piany we flaszce.
Potem szczodrze leję strumyczkiem na głowę intensywnie masując polewane miejsce. Pieni się szalenie

[Narek]

Napisane przez klada

Dziewczyny, powiedzcie mi o co chodzi z ta metoda kubeczkowa...
Dzis ja wyprobowalam. Nalalam szampon do pojemniczka, nalałam wody, az zrobilo mi sie to wodniste. Tak ma byc? I dalam te wode na wlosy, jednak ona sie nic a nic nie pienila...
Moze za dzuo wody? To ma byc wodniste?

Szamponu leję tyle, co mieści się w zagłębieniu dłoni. Mieszam go z wodą w kubeczku po Gratce Danona. Konsystencje ma po prostu wody Mieszam trzonkiem od starej szczoteczki do zębów. Wylewam na łeb po trochu i cały czas masuję. Piana jest ogromna, więc nie wiem, co źle zrobiłaś

[ewelinusia88]

anka. d mam nadzieje że jednak da się je uratować. myłam yungiem różowym ale włosy umyte rano już wieczorem były przyklapniete. troche lepsze rezultaty dawał potters ale też wydawało mi się że mam lekko tłuste włosy mimo że dokładnie i długo je spłukiwałam. najabardziej denerwuje mnie to że dwa tyg temu podciełam o 2cm włosy a już ma porozdwajane końcówki o kilka mm. fakt wyprostowałam je 3 razy ale zawsze dawałam spray ochronny , jedwab i temp ustawiona jak najmniejsza w prostownicy. w te dni też mocno je nawilżałam po myciu. chyba zbankrutuje jak w takim tempie bede musiała chodzić to fryzjera. a długie włosach bede mogła tylko pomarzyć

[paspartu]

kupiłam sobie ten cynk dzisiaj na wzmocnienie i przetłuszczanie się włosów :D

[Magdzia94]

Jak Romantic kobitko?

[poison.iv]

Napisane przez ewelinusia88

anka. d mam nadzieje że jednak da się je uratować. myłam yungiem różowym ale włosy umyte rano już wieczorem były przyklapniete. troche lepsze rezultaty dawał potters ale też wydawało mi się że mam lekko tłuste włosy mimo że dokładnie i długo je spłukiwałam. najabardziej denerwuje mnie to że dwa tyg temu podciełam o 2cm włosy a już ma porozdwajane końcówki o kilka mm. fakt wyprostowałam je 3 razy ale zawsze dawałam spray ochronny , jedwab i temp ustawiona jak najmniejsza w prostownicy. w te dni też mocno je nawilżałam po myciu. chyba zbankrutuje jak w takim tempie bede musiała chodzić to fryzjera. a długie włosach bede mogła tylko pomarzyć

Może w takim razie spróbuj metody OMO (odżywka na długość włosów, szamponem myjesz sam skalp). I wyrzuć/oddaj/schowaj prostownice, bo to co naprawisz ona znowu zepsuje.