|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4111 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Ollliwko z piaskiem mozna chodzic nawet kilka lat i nie boli.No chyba, ze porobily Ci sie kamienie, to co innego.Pedz do lekarza.A jak bedzie baaardzo bolalo, to jedz dzisiaj na pogotowie - zrobia ci wszystkie badania na miejscu
Ja tez zycze Wam mamuski wszystkiego najcudowniejszego w 2010 |
|
|
|
#4112 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 391
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
Cytat:
Cytat:
nerki podobno bolą baaardzoBordAna pisz co u ciebie, tak cie dawno nie było Kurczę, ciagle mi jest niedobrze, wiecie? Albo rano, albo wieczorem, albo po jedzieniu, teraz też, a śniadanie było po 7. Już przed świetami tak miałam, nie wiem cholerka od czego to Ale zaczyna mnie to męczyć. Gdybym była przed @ i czekała na test to pewnie bym sie na cos nakrecała, ale tak? Nie wiem, czuję, ze powinnam mieć dietę chyba jakąś i nie wiem czy dzis powinnam pić alkohol (chciałam jakieś lekkie winko z sokiem popijać). A pewnie przed samym wyjściem, jak juz zaczne się stresować to juz mi się w ogóle jazda na żołądku zrobi Pomarudziłam. W pracy jeszcze jestem, ale dzisiaj niedługo. Potem jeszcze po alkohol pojedziemy, obiad muszę zrobić, paznokcie, włosy itp i nadal nie wiem co ubiore, moze jeszcze uda mi sie kupić spódniczę (ja i spódniczka? hmmm). Ostatnio zaszalałam i kupiłam profesjonalna suszarke do włosów za 230zł (ale to za pieniążki z urodzin, z wypłaty bym tyle na suszarkę nie dała), dzis przetestuję, mam nadzieję, że bedę miała śliczne lśniące włosy Chociaż cos na lepszy nastrój.
__________________
od 26 kwietnia 2008 - żona // nasz ślub mamy Synka: Krzysiu ur. 24-09-2010 i znowu serca mam dwa... |
|||
|
|
|
#4113 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
aldii , abz dzisiaj sylwester i zamierzam się dobrze bawić a nie po szpitalach jeździć
cały rok chodziłam po lekarzach , dzisiaj nie poświęce czasu na to.. w pon. idę rano na badanie moczu jeszcze i zobacze co i jak.. poza tym nie bolą mnie te nerki caly czas tylko jak chodzę dużo.. czy stoję za długo.. jak siedzę raczej ich w ogóle nie czujeabz wiem ,że jednak miałaś z mężem iść na sylwestra gdzieś , ale gdzie dokładnie ? o której zabawa się zaczyna ?
__________________
|
|
|
|
#4114 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 391
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
Tym razem na szczęście blisko teściów wiec nie trzeba sie martwić o transport bo do domku (znaczy do teściów) na piechotę. Nie mam specjalnej ochoty iść, bo zawsze tak strasznie sztywno jest na poczatku, potem każdy chciałby byc DJ i jest wojna o muzykę, ale moze w przyszłym roku bedziemy już z dzidzia albo brzuchem to pewnie juz nigdzie nie pójdziemy...
__________________
od 26 kwietnia 2008 - żona // nasz ślub mamy Synka: Krzysiu ur. 24-09-2010 i znowu serca mam dwa... |
|
|
|
|
#4115 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Olliwka mam nadzieję że chociaż dzisiaj wszelkie bóle ci odpuszczą żebyś mogła się dobrze bawić, a w poniedziałek szuruj do lekarza
Awenturyn jak ci będzie smutno z powodu staranek to przytul się do synka |
|
|
|
#4116 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 391
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Powoli już uciekam z pracy, w domku juz pewnie nie zajrzę wiec zycze Wam udanego wieczoru, radosnego wejścia w Nowy Rok i żeby 2010 był lepszy od tego kończącego sie, bo przecież może być lepszy prawda? No i jeszcze udanych wybuchów fajerwerków, bo nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam fajerwerki, mogłabym pół nocy je oglądać
![]() Do "usłyszenia" w przyszłym roku
__________________
od 26 kwietnia 2008 - żona // nasz ślub mamy Synka: Krzysiu ur. 24-09-2010 i znowu serca mam dwa... |
|
|
|
#4117 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 417
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Wpadłam tylko żeby pogratulować Lence.
GRATULUJE LENKA !!!!!!! I WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WAS WSZYSTKICH I WASZYCH RODZIN W NOWYM 2010 ROKU. SZAMPAŃSKIEJ ZABAWY I NAJWAŻNIEJSZE, ABY NASZE DZIDZIE SIĘ DOBRZE W BRZUSZKACH ROZWIJAŁY A DO POZOSTAŁYCH BOCIANY ZAWITAŁY!! |
|
|
|
#4118 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Chciałam Wam złożyć Noworoczne życzenia zdrówka, spełnienia marzeń, aby dzidzie się dobrze rozwijały, albo w brzuszkach zawitały, no i szampańskiej zabawy (oczywiście mamusie z szampanem bezalkoholowym
) |
|
|
|
#4119 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
SZAMPAŃSKIEJ ZABAWY , DUŻO SZCZĘŚCIA , MIŁOŚCI , ZDRÓWKA W 2010 ROKU DLA WAS I WASZYCH RODZIN !!!SPEŁNIENIA TEGO O CZYM KAŻDA Z WAS MARZY
__________________
|
|
|
|
#4120 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Dużo zdrówka, szczęścia, radości, miłości, spełnienia marzeń, zwłaszcza tych najskrytszych... Tłustych dwóch kreseczek oraz bezproblemowych ciąż... A także ślicznych i zdrowiutkich maleństw
![]()
__________________
7 cs... 39/40 -czekamy, kruszynko! |
|
|
|
#4121 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 008
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Dziewczyny kochane
|
|
|
|
#4122 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Dziewczynki -!!!!! Oby Nowy 2010 rok byl lepszy od tego co się właśnie kończy!!
Niech na co dzień, nie od święta, gęba będzie uśmiechnięta. Niech też zdrowie tęgie będzie i kasiory niech przybędzie. Niechaj łaski płyną z nieba, tyle ile będzie trzeba. Do Siego Roku …! ![]()
__________________
11.07.2009 żonka Pawełka 21.08.2010
|
|
|
|
#4123 | ||||||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 744
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Kochane , wszystkiego najlepszego w nadchodzącym Nowym Roku 2010
![]()
__________________
|
||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||
|
|
#4124 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cześć
Widzę, że już wszystkie życzenia poskładałyście a ja dopiero kompa odpaliłam... Coś ostatnio brak mi czasu... ale jeszcze kilka dni... Życzę Wam wsszystkiego co najlepsze, aby w brzuszku każdej z nas zawitała w tym roku mała kruszynka, lekkich porodów i szczęśliwego macierzyństwa My dziś idziemy na małą imprezkę do szwagra - brata Tz... Bedziemy w małym 7 osobowym gronie... Posmęcę jeszcze chwilę, bo wiem już co z remontem i wgl na czym stoję. Nie spodobało mi się to co usłyszałam ale muszę to zaakceptować. Teść jeden pokój (ten z którego korzystał jak tu mieszkał) chce zostawić dla siebie, może go wyremontuje sam i możemy z niego korzystać - jako pokój TV ale on chce mieć możliwość powrotu... Najbardziej mnie wkurza to że liczyłam na miejsce w szafach a tu Jest jeszcze pokój siostry Tz i już z nią rozmawiałam że sobie go trochę zagospodarujemy... Zła jestem bo wcześniej teść mówił, że chce mieć mały pokój przez jakiś czas dla siebie...
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
#4125 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Miasto Królów-K.....
Wiadomości: 591
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
dziewcyznz nawet niecche mi sie nadrabiac....sorki...
U mnie skurcze sa..od wczoraj .....Bzlismy nawet w szpitalu ale podbno to flaszywy alarm byl. ...ale jest rowarcie na 1 cm...wiec Zobaczy sie jak to bedzie....jak narazei skurcze sa ale slabe...
|
|
|
|
#4126 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 336
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
dziewczyny szampańskiej zabawy i wkroczenia w 2010 rok z nadzieją, żę będzie dobry, a może nawet lepszy!
|
|
|
|
#4127 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Kochane moje!
Zycze Wam wszystkiego co najpiekniejsze i najlepsze dla Was, Waszych Rodzin i Najblizszych! Oby nadchodzacy Nowy Rok 2010 przyniosl kazdej z Was upragnine dziecko a razem z nim szczescie i radosc oraz spelnienie w roli Matki! Niedlugo pora na wiec milego wieczoru Wszystkim zycze!
__________________
07.05.2011, 13.17 - Sono diventata la mamma di Adriano!!!! Moj Nino 02.06.2014, 4.24 - Flavia e' con noi!!! |
|
|
|
#4128 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 656
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
![]() ![]()
__________________
Książkowo: 97+26 |
|
|
|
#4129 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Wszyscy się dziś cieszą a ja mam mega doła... Siedzę sama w pokoju i ryczę, powiedziałam wszystkim, że mają dać mi spokój, że chcę być sama... I tak już chyba z godzinę ryczę... Hormony mi szaleją na maksa... Zamiast na sylwestra to bym chętnie poszła do łóżka spać... Boże ale ja smęcę
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
#4130 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 656
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
__________________
Książkowo: 97+26 |
|
|
|
|
#4131 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 336
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#4133 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Witajcie Dziewczynki W Nowym 2010 Roku!!!
Wszystkiego co najlepsze, samych II kreseczek na teście, a dla przyszłych mamuś ciąż bez dolegliwości!!!! Ja już wstałam godzine temu, impreza skończyła się u Nas o 2.30 a ja juz spac nie moge... jakoś mnie muli... to tak wcześnie juz zaczynają się mdłości? Dziś idziemy do rodziców i babci Mojego obwieścić im dobrą Nowiną w Nowym Roku ![]()
__________________
11.07.2009 żonka Pawełka 21.08.2010
|
|
|
|
#4134 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
ja dotarłam do domu koło 5 było strasznie ślisko, więc musiałam powolutku jechać, jeszcze zajechalismy znajomym życzenia złożyć i tak jakoś zeszło, a szklanka na drodze była niezła ja teraz ratuję męża bo biedaczek dzisiaj się męczy strasznie
|
|
|
|
|
#4135 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 968
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cześć dziewczyny. My wróciliśmy po 3 w nocy. Nie zmrużyłam oka, serce mi strasznie waliło po alkoholu, zasnęłam dopiero o 10 rano. Przed chwilą się obudziłam. W nocy dostałam biegunkę, rano wymioty....yhhhh. Nie piję już alkoholu....a samego szampana piłam. Impreza udana gdyby nie żona kolegi, która gdy się upiła zaczęła mnie "ostrzegać", że jest o męża zazdrosna....
Z tym, że ja nic nie zrobiłam, nawet na niego nie patrzyłam Durna baba.Mam nadzieję, że Wam się imprezy udały
|
|
|
|
#4136 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
ja rowniez dopisze sie
staramy sie od grudnia 2009
|
|
|
|
#4138 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 008
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Witam w Nowym Roku
Lindsley i Scarlett, mam nadzieję, że dziś humorki lepsze Aldii, już na innym wątku doczytałam, ze nie urodziłaś na tym Sylwestrze. I całe szczęście ![]() Mpik, miłego informowania rodziny Gabisun, to jesteśmy obie ratujące mężów ). No i dziś leczy się powolutku. Najgorsze jest to, że mam ogromną ochotę na zapiekankę ziemniaczaną, mam w lodówce wszystko poza...ziemniakami Tity, może ta kobieta jakieś kompleksy miała Celasa, witaj Nasz sylwek się udał, mój mąż dogorewa a ja zbieram się na zrobienie sobie dnia piękności, tzn. peelingu, maseczki, pazurków itd. Ale jakoś zebrać się nie mogę. Miłego dnia kochane |
|
|
|
#4139 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Tity mi też często serce wali po alkoholu, ale najczęściej jak się już obudzę nad ranem i nie mogę dalej spać. Na szczęście mam ten problem na rzaie z głowy
tak dziwnie mi było nie pić nic na sylwestra, ale fajnie, nie muszę się teraz męczyć jak mój tż Wzięłam wczoraj łyka szampana, ale jakoś mi nie smakował A babsztylem się nie przejmuj, ludzie tak mają po alkoholu. My mamy znajomych, którzy zawsze strasznie się kłócą i odstawiają sceny jak ona się napiję, aż głupio na to wszystko patrzeć My wróciliśmykoło 5, było strasznie ślisko, niby tylko 7km ale trochę to zajęło jadąc żółwim tempem jeszcze trzeba było czekać żeby szyby odmarzły do nie można było ich nawet drapać, żywy lód |
|
|
|
#4140 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
Dziś trochę lepiej... Wczoraj posiedzieliśmy tak rodzinnie.. Całe rodzeństwo ze swoimi Tz-ami O północy wyszliśmy na dwór na szampana, życzenia i fajerwerki... Trochę huku było mam nadzieję, że synuś się nie przestraszył ale chyba spał sobie smacznie![]() Kiedyś chyba pisałam, że ponoć w ciąży kobiety są bardziej płaczliwe a ja nic... No to wczoraj nadrabiałam zaległości... Nie wiem co mnie wzięło ale długo to trwało, uspokoiłam się na dobre ok 20 jak wychodziliśmy do szwagra... Co do remontu to zgłupiałam bo każdy co innego mówi, zamiast usiąść i pogadać, ustalić co i jak... W pewnym momencie stwierdziłam, że wolałabym wynajętą kawalerkę niż takie mieszkanie. Wiedziałabym przynajmniej na czym stoję... Doła mam i tyle..
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:05.





a to odwlecze decyzje o dziecku o conajmniej rok
nerki podobno bolą baaardzo
Ale zaczyna mnie to męczyć. Gdybym była przed @ i czekała na test to pewnie bym sie na cos nakrecała, ale tak? Nie wiem, czuję, ze powinnam mieć dietę chyba jakąś i nie wiem czy dzis powinnam pić alkohol (chciałam jakieś lekkie winko z sokiem popijać). A pewnie przed samym wyjściem, jak juz zaczne się stresować to juz mi się w ogóle jazda na żołądku zrobi
Chociaż cos na lepszy nastrój.
cały rok chodziłam po lekarzach , dzisiaj nie poświęce czasu na to.. w pon. idę rano na badanie moczu jeszcze i zobacze co i jak.. poza tym nie bolą mnie te nerki caly czas tylko jak chodzę dużo.. czy stoję za długo.. jak siedzę raczej ich w ogóle nie czuje













.....Bzlismy nawet w szpitalu ale podbno to flaszywy alarm byl.
...ale jest rowarcie na 1 cm...wiec Zobaczy sie jak to bedzie....jak narazei skurcze sa ale slabe...

ja teraz ratuję męża bo biedaczek dzisiaj się męczy strasznie 
