2010 r. nadchodzi więc PM oznajmiają iż ze stanu "PANNY" w "ŻONY" sie zmieniają - 13

[ultraradiola]

Witam dziewczyny

ale tu miło i wspomnieniowa atmosfera

u mnie to w Wigilię było 2 lata po zaręczynach :EEK!: Matko nawet nie wiem kiedy to minęło

a tak to zostało do ślubu 7 miesięcy i 6 dni o kule za nie długo 6 miesięcy oj oj ten czas leci jak głupi ale cieszę się strasznie że już nie długo będę żonką TŻ

Dziś weekend się zaczyna ale mam szkołę nie stety buuuu ale coś pokombinuję żeby ją sobie trochę skrócić jeszcze po przerwie świątecznej nie wskoczyłam w rytm no i muszę część pracy licencjackiej oddać eh ciekawe co znowu promotorka pozmienia

ale pięknie śnieżyk u mnie pada lalalal

pada śnieg
pada śnieg
dzwonią dzwonki sań

[Martoolka87]

Napisane przez chilanes

Wam też czas od zaręczyn minął ekspresem? Jak tak patrzę na suwak, ze to już podan 14 m-cy, to aż uwierzyć nie mogę, przecież to jakby miesiąc temu było!

Też, też Strasznie tan czas zasuwa. Dlatego mój suwaczek nazywa się suwak-zasuwak

Napisane przez anesh_

Dzięki chili za , to mi pomaga, w szzególności jak jestem sama (bo jak jestem z kimś to ok), ale jak jestem sama i usłysze np. w radiu jak jadę autem romantyczną piosenke to od razu , a nawet jak nie usłyszę, jak sobie pomyślę, że teraz moglbym byc z im to też . Noo, juz taka jestem.

Ojej Bidulko, ja nie wiem jak bym zniosła taką rozłąkę z TŻ Będzie dobrze, zleci szybko, a an razie my Cię trochę

Napisane przez ultraradiola

a tak to zostało do ślubu 7 miesięcy i 6 dni o kule za nie długo 6 miesięcy oj oj ten czas leci jak głupi ale cieszę się strasznie że już nie długo będę żonką TŻ

Ja mam ostatnio tak, że gadam TŻtowi, żeby się szybciej za mną ohajtał, bo już się nie mogę doczekać

[Aaś]

Ale się nazbierało od wczoraj postów

anesh_ nie płakaj szybko minie
metkaa ale masz fajnie... już tak niedaleko

Napisane przez BlackAngel

hejka!
minęło mnie coś?

czemu był dizaster? już mówię, odwiedzili nas znajomi %% i te sprawy, skończyło się tak, że jeden z nich się tak upił że obełtał cały pokój.. wiem wiem fuj!
to wystarczyło zeby popsuć mi koniec urodzin.. ale cóż dobrze ze posprzątał po sobie..

no faktycznie guj

Napisane przez onaella

czesc


a ja mam dzis z Tżckiem rocznie "chodzenia", ha ha ha

ale ladnie suwaczek wyglada

A pamiętacie tak w podstawówce chłopak prosił o chodzenie? Tak mi się przypomniało jak mój pierwszy lowelas zapytał czy może ze mną chodzić

Napisane przez aniolekKB

Trzeba chyba wcześniej chodzić spać, bo ja zamiast mientka, to przeczytałam minetka

hehehe ja też

Napisane przez certina4

a powiedzcie na co warto pójść w weekend do kina? podczytywałam Was troszkę to wypowiadałyście się pozytywnie o awatarze a może coś innego polecicie?

My chcemy się wybrać w przyszłym tygodniu na Parnasusa Od dzisiaj jest w kinach.

Napisane przez toskaKrk

Kombinowaliśmy z Tż-tem i wykombinowaliśmy, że chcemy zostać obsypani płatkami róż (albo kolorowymi z różnych kwiatów) po wyjściu z kościoła
Musimy tylko się dowiedzieć, czy można sypać przed kościołem gdzie ślubujemy i zorganizować płatki.

Kiedyś czytałam o tych płatkach na wizażu i na wątku były podzielone zdania czy one mogą pofarbować suknię czy nie... (w sensie - że dół farbują jak się chodzi po nich) wyszło chyba że jednak nie ale jakoś jestem sceptycznie do tego nastawiona... toska zwróć tylko uwagę że jak będzie śnieg leżął to faktycznie jak rzucą na was te płatki i one się pomoczą w nim to mogą puścić farbę ale jak szybko się przesuniecie z tego miejsca to powinno być git

Napisane przez certina4

my też chcemy płatki
Tż powiedził że nie życzy sobie aby ktoś sypał w Niego ryżem albo grosikami No i wymyślił że ktoś będzie rzucał cukierkami w kierunku gości

Cukierki - fajny pomysł (chociaż może nie że rzucać tylko może rozdawać ) Grosiki to grosiki - przeżyje się ale gorzej jak ktoś rzuci piątakiem

Napisane przez Martoolka87

Właśnie mi uświadomiłaś, że u mnie też dziś równe 7 miesięcy

Gratulejszyn

Napisane przez luskap

To też mieliście niezły ubaw!Swoja drogą, to takie instytucje jak poczta kwiatowa potrafią zepsuć niespodziankę! w serialach tam są zawsze na czas

A w życiu to nawet za wcześnie potrafią przyjechać (jak u nas - stąd ja taka nieuczesana byłam )

Napisane przez aniolekKB

Chyba nawet lepsze od "O, #$^&$%^!!! Znowu ten $%$%#@&* samochód się rozkraczył ". Dla nie znających tego tematu zapraszam tu --> https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3066

jakoś mi umknęła ta twoja historia

Napisane przez ultraradiola

pada śnieg
pada śnieg
dzwonią dzwonki sań

to raczej było tak:
pada śnieg
pada śnieg
wali kamieniami
a mikołaj dostał w łeb
leży pod saniami

[justys1358]

Hey Ostatnio szukalismy obraczek i stanęlo na 2 typach. 1 typ to Tz http://www.jubilerskorpion.pl/obracz...5%9Blubne.html
2 typ moj http://www.jubilerskorpion.pl/obracz...5%9Blubne.html
Tzta typ tez mi sie podoba, ale jakos mieszane złoto na obraczke slubna mi nie pasuje... Nie potrafie wybrac, Tztowi na palcu obie pasuja, ale za swoim jest. Powiedział ze jak upre sie na ta moja, to moga byc, ale zebym była pewna ze to ta. A ja niewiem czy jestem pewna....

[Martoolka87]

Napisane przez Aaś

Kiedyś czytałam o tych płatkach na wizażu i na wątku były podzielone zdania czy one mogą pofarbować suknię czy nie... (w sensie - że dół farbują jak się chodzi po nich) wyszło chyba że jednak nie ale jakoś jestem sceptycznie do tego nastawiona... toska zwróć tylko uwagę że jak będzie śnieg leżął to faktycznie jak rzucą na was te płatki i one się pomoczą w nim to mogą puścić farbę ale jak szybko się przesuniecie z tego miejsca to powinno być git

Cukierki - fajny pomysł (chociaż może nie że rzucać tylko może rozdawać ) Grosiki to grosiki - przeżyje się ale gorzej jak ktoś rzuci piątakiem

Gratulejszyn

to raczej było tak:
pada śnieg
pada śnieg
wali kamieniami
a mikołaj dostał w łeb
leży pod saniami

Co do płatków, to mojej kuzynce jeden pobrudził suknię, bo ona kucała i zbierała pieniążki, a wtedy ktoś jeszcze sypnął tymi płatkami, no i jeden płatek "usiadł jej na kolanach" i widoczni musiał być wilgotny, bo puścił farbę

Za gratulacje dziękuję

Do groszy też mam awersję po przeczytaniu posta z wpadek ślubnych o tym, jak pan młody się szeroko uśmiechał i dostał w twarz garścią groszaków i mu się ząb ułamał A poza tym nie wiem co to za frajda zbierać grosze z bruku ja się ma tak ładnie pazurki zrobione
Ja mam zamiar powiedzieć gościom, że nie chcę, żeby w nas rzucali groszami. Już zostałam za to nazwana ironicznie księżniczką, ale mam to w Chociaż znając rodzinę TŻta to złośliwie w nas rzucą kasą, ale wtedy ja jej zbierać nie będę, tylko nagonię do tego moje młodsze siostry i chrześniaczkę

A ja piosenkę znam w wersji "sypie granatami"

[butterfly20]

Pozwolę sobie coś wtrącić

Napisane przez madmuazelle

bo to są depseratki,kiedyś tam im napisałam że wymuszają,ale one się oczywiście zapierają. A najlepsze jest to jak wymuszą pierścionka,to opisując oświadczyny piszą,że miała cudowne oświadczyny z zaskoczenia. Jedna z zazdrośnić po oświadczynach pytała na wątku,czy ma kuć żelazo póki gorące,no wiecie namawiać chłopa na ślub. : Czasami je podczytuje bo to niezła tragiko-komedia i robie tak

Klepnij się w czółko jeśli faktycznie tak to widzisz.

Skoro podczytujesz zazdrośnice to przestudiuj też inne wątki PMek,gdzie dziewczyny już planują ślub pomimo,że nie było jeszcze zaręczyn.Tooo dla Ciebie powinna być jazda bez trzymanki.

A prawda jest taka,że kiedy ludzie dojrzeją już do pewnych decyzji to co w tym dziwnego,że rozmawiają o ślubie i chcą znać zdanie drugiej strony na ten temat?Czy to według Ciebie oznacza wymuszanie?
I czy według Ciebie możliwe są zupełnie niespodziewane zaręczyny jeśli ludzie są już ze sobą x lat i planują ślub?Raczej nie i jestem pewna,że większość PMek także na tym wątku domyślało się,że coś się kroi-bo tak już jest jak ludzie chcą być razem i planują ślub.


Reasumując-dla Ciebie chyba łatwiej jest kogoś obrażać niż ruszyć głową i przemyśleć różne apsekty sprawy.

[Martoolka87]

Napisane przez justys1358

Hey Ostatnio szukalismy obraczek i stanęlo na 2 typach. 1 typ to Tz http://www.jubilerskorpion.pl/obracz...5%9Blubne.html
2 typ moj http://www.jubilerskorpion.pl/obracz...5%9Blubne.html
Tzta typ tez mi sie podoba, ale jakos mieszane złoto na obraczke slubna mi nie pasuje... Nie potrafie wybrac, Tztowi na palcu obie pasuja, ale za swoim jest. Powiedział ze jak upre sie na ta moja, to moga byc, ale zebym była pewna ze to ta. A ja niewiem czy jestem pewna....

Szczerze mówiąc żadne nie są w moim typie, ale jak już, to bardziej mi się podobają te, które wybrał Twój TŻ (może dlatego, że ja też chcę z mieszanego złota). Tylko w te rowki może Wam włazić mydło

[justys1358]

No moze i włazic Ja zawsze do mycia zdejmuje bizuterie, wiec z obraczka bedzie podobnie... No i mydlo nie bedzie decydowac o moim wyborze

[Martoolka87]

Napisane przez justys1358

No moze i włazic Ja zawsze do mycia zdejmuje bizuterie, wiec z obraczka bedzie podobnie... No i mydlo nie bedzie decydowac o moim wyborze

No tak Tylko skoro mydło może włazić, to i inne zabrudzenia też

[justys1358]

Bardziej boje sie ze białe złoto moze mnie uczuluc, bo zamiera nikiel, sladowe ilosci ale jakies sa.

[toskaKrk]

Napisane przez Aaś

Kiedyś czytałam o tych płatkach na wizażu i na wątku były podzielone zdania czy one mogą pofarbować suknię czy nie... (w sensie - że dół farbują jak się chodzi po nich) wyszło chyba że jednak nie ale jakoś jestem sceptycznie do tego nastawiona... toska zwróć tylko uwagę że jak będzie śnieg leżął to faktycznie jak rzucą na was te płatki i one się pomoczą w nim to mogą puścić farbę ale jak szybko się przesuniecie z tego miejsca to powinno być git



Cukierki - fajny pomysł (chociaż może nie że rzucać tylko może rozdawać ) Grosiki to grosiki - przeżyje się ale gorzej jak ktoś rzuci piątakiem

Napisane przez Martoolka87

Co do płatków, to mojej kuzynce jeden pobrudził suknię, bo ona kucała i zbierała pieniążki, a wtedy ktoś jeszcze sypnął tymi płatkami, no i jeden płatek "usiadł jej na kolanach" i widoczni musiał być wilgotny, bo puścił farbę

Za gratulacje dziękuję

Do groszy też mam awersję po przeczytaniu posta z wpadek ślubnych o tym, jak pan młody się szeroko uśmiechał i dostał w twarz garścią groszaków i mu się ząb ułamał A poza tym nie wiem co to za frajda zbierać grosze z bruku ja się ma tak ładnie pazurki zrobione
Ja mam zamiar powiedzieć gościom, że nie chcę, żeby w nas rzucali groszami. Już zostałam za to nazwana ironicznie księżniczką, ale mam to w Chociaż znając rodzinę TŻta to złośliwie w nas rzucą kasą, ale wtedy ja jej zbierać nie będę, tylko nagonię do tego moje młodsze siostry i chrześniaczkę

Wiem, że płatki mogą zafarbować, ale chyba każda opcja obrzucania czymś ma swoje wady

Ryżu nie chcemy, bo wiadomo że brudzi, włazi wszędzie itd., a monet nie chcemy, bo na 95% będzie błoto albo śnieg albo jedno i drugie przed kościołem, więc na bank nie będę kucała w jasnej sukni

Napisane przez justys1358

No moze i włazic Ja zawsze do mycia zdejmuje bizuterie, wiec z obraczka bedzie podobnie... No i mydlo nie bedzie decydowac o moim wyborze

Ja nie zdejmuję, bo nie pamiętam o tym
No i założyć spowrotem też bym nie pamiętała
Raz jeden zdjęłam pierścionek i jakoś zapomniałam go założyć wychodząc do pracy i myślałam, że zwariuję, tak mi go brakowało

[luskap]

Napisane przez justys1358

Hey Ostatnio szukalismy obraczek i stanęlo na 2 typach. 1 typ to Tz http://www.jubilerskorpion.pl/obracz...5%9Blubne.html
2 typ moj http://www.jubilerskorpion.pl/obracz...5%9Blubne.html
Tzta typ tez mi sie podoba, ale jakos mieszane złoto na obraczke slubna mi nie pasuje... Nie potrafie wybrac, Tztowi na palcu obie pasuja, ale za swoim jest. Powiedział ze jak upre sie na ta moja, to moga byc, ale zebym była pewna ze to ta. A ja niewiem czy jestem pewna....

Mi się bardziej podobają te Twoje. te TZta takie przesadzone troszkę wg mnie
Dobrze, że podałaś stronkę Skorpiona, to sobie trochę przejrzałam i podoba mi się kilka modeli- połączenie żóltego i białego złota połączone falistą linią

[Martoolka87]

Napisane przez toskaKrk

Wiem, że płatki mogą zafarbować, ale chyba każda opcja obrzucania czymś ma swoje wady

Ryżu nie chcemy, bo wiadomo że brudzi, włazi wszędzie itd., a monet nie chcemy, bo na 95% będzie błoto albo śnieg albo jedno i drugie przed kościołem, więc na bank nie będę kucała w jasnej sukni

No właśnie dlatego ja chcę mieć przed kościołem szpaler z róż. Według rodziny TŻta "wydziwiam" (już kiedyś o tym pisałam, jaka akcja przez to wyszła), więc jak sobie chcą, to niech sypią ryżem, bo to jeszcze jakoś zniosę, ale monet nie chcę w żadnym wypadku Świadkowa już wie, że ma za zadanie zorganizować ten szpaler, a ja przy rozdawaniu zaproszeń poproszę moje kuzynostwo, żeby zamiast bukietów kwiatów przynieśli po jednej długiej róży i już

[Remmi]

Ja nie wiem jeszcze czym chcę żeby nas obrzucali Chyba lepiej niczym

Muszę się wziąć w garść i dzisiaj postaramy się wybrać ostatecznie zaproszenia Wcześniej miała być opcja zaproszeń ze zdjęciem, ale weźmiemy bez zdjęć, raczej takie proste może z kokardką? (jak ja nie lubię kokardek - pozostało z dzieciństwa), ale niektóre z kokardką nawet mi się podobają Poza tym, sporo osób tylko na ślub zapraszamy to nie chcę już wydziwiać na tych zaproszeniach, chociaż dla tych co na przyjęcie przychodzą to dałabym zaproszenia z naszym zdjęciem-ale to chyba głupio robić dwa rodzaje zaproszeń?

[Martoolka87]

Napisane przez Remmi

Poza tym, sporo osób tylko na ślub zapraszamy to nie chcę już wydziwiać na tych zaproszeniach, chociaż dla tych co na przyjęcie przychodzą to dałabym zaproszenia z naszym zdjęciem-ale to chyba głupio robić dwa rodzaje zaproszeń?

U nas jest tak, że gościom weselnym daje się zaproszenia, a tym, co tylko do kościoła - zawiadomienia. I wtedy mogą być 2 rodzaje. Możliwe, że zawiadomienia kupimy takie do wypisywania, bo pewnie są tańsze

W ramach pisania prac zaliczeniowych znalazłam coś dla miłośniczek kotków:
http://www.frazpc.pl/b/221045

[justys1358]

My chcielismy jeden wzór zaproszenia. Ale chyba beda 2, jedne dla tych które beda i na slubie i weselu, a drugie dla tych co na slubie. Oczywiscie chodzi o kwestie pieniedzy...
Uwielbiam koty

[Aaś]

Napisane przez justys1358

Hey Ostatnio szukalismy obraczek i stanęlo na 2 typach. 1 typ to Tz http://www.jubilerskorpion.pl/obracz...5%9Blubne.html
2 typ moj http://www.jubilerskorpion.pl/obracz...5%9Blubne.html
Tzta typ tez mi sie podoba, ale jakos mieszane złoto na obraczke slubna mi nie pasuje... Nie potrafie wybrac, Tztowi na palcu obie pasuja, ale za swoim jest. Powiedział ze jak upre sie na ta moja, to moga byc, ale zebym była pewna ze to ta. A ja niewiem czy jestem pewna....

ale martoolka ma rację jak może mydło to inne zabrudzenia też... do mnie jakoś te rowkowe nie przemawiają...

Napisane przez butterfly20

Pozwolę sobie coś wtrącić (...)

o matko.... wiedziałam

Napisane przez toskaKrk

Ja nie zdejmuję, bo nie pamiętam o tym
No i założyć spowrotem też bym nie pamiętała
Raz jeden zdjęłam pierścionek i jakoś zapomniałam go założyć wychodząc do pracy i myślałam, że zwariuję, tak mi go brakowało

ja dzisiaj zapomniałam i taka łysa się czuję

Napisane przez Martoolka87

W ramach pisania prac zaliczeniowych znalazłam coś dla miłośniczek kotków:
http://www.frazpc.pl/b/221045

dobre

A zapomniałam napisać że tżcik ma dzisiaj urodzinki ale niestety z braku funduszy będziemy się kisić we własnym sosie z tortem i szampanem

[Remmi]

Napisane przez Martoolka87

U nas jest tak, że gościom weselnym daje się zaproszenia, a tym, co tylko do kościoła - zawiadomienia. I wtedy mogą być 2 rodzaje. Możliwe, że zawiadomienia kupimy takie do wypisywania, bo pewnie są tańsze

W ramach pisania prac zaliczeniowych znalazłam coś dla miłośniczek kotków:
http://www.frazpc.pl/b/221045

Napisane przez justys1358

My chcielismy jeden wzór zaproszenia. Ale chyba beda 2, jedne dla tych które beda i na slubie i weselu, a drugie dla tych co na slubie. Oczywiscie chodzi o kwestie pieniedzy...
Uwielbiam koty

Ooo.. skoro tak się robi z tymi zaproszeniami, to może tak właśnie zrobię. Ale ja nie wiem czy to nie będzie głupio. Bo zapraszamy jedną parę z rodziny mojej mamy na przyjęcie, z tego względu że jestesmy z nimi zżyci, ale rodzeństwa tej pary nie chcemy zapraszać na przyjęcie, tylko na ślub. To jak będą przypadkiem pokazywac sobie nasze zaproszenia, czy tamci się nie obrażą, że dostali inne, prostsze zaproszenia?

Koty wymiatają

[Esti10]

a ja dziewczyny zastanawiam sie nad czyms takim do naszego obsypywania http://www.wystrzalowekonfetti.pl/

[Martoolka87]

Napisane przez Aaś

A zapomniałam napisać że tżcik ma dzisiaj urodzinki ale niestety z braku funduszy będziemy się kisić we własnym sosie z tortem i szampanem

I na pewno będziecie się dobrze bawić
Przekaż TŻcikowi najlepsze życzenia od wizażanek

Napisane przez Remmi

To jak będą przypadkiem pokazywac sobie nasze zaproszenia, czy tamci się nie obrażą, że dostali inne, prostsze zaproszenia?

Nie sądzę, żeby obrazili się o taką drobnostkę. Jeśli nie obrażą się, że zapraszacie ich na wesele, tylko na sam ślub, to tym bardziej nie powinni mieć fochów o zaproszenie/zawiadomienie

[justys1358]

Napisane przez Remmi

Ooo.. skoro tak się robi z tymi zaproszeniami, to może tak właśnie zrobię. Ale ja nie wiem czy to nie będzie głupio. Bo zapraszamy jedną parę z rodziny mojej mamy na przyjęcie, z tego względu że jestesmy z nimi zżyci, ale rodzeństwa tej pary nie chcemy zapraszać na przyjęcie, tylko na ślub. To jak będą przypadkiem pokazywac sobie nasze zaproszenia, czy tamci się nie obrażą, że dostali inne, prostsze zaproszenia?

No ale to jest pojedynczy przepadek? Bo jesli tak to nie ma takiej róznicy.
Np.moja kolezanka kupiła 5 wzorów zaproszeń, by w jednej rodzinie jak da by nie powtarzały sie, tak sobie wymysliła i tak miała.

[lain]

Napisane przez Martoolka87

Ale Co fajnie Mój tylko mnie wciąż pogania, żebym się zajęła załatwianiem takich spraw "no bo przecież to kobieta powinna zamawiać kwiaty i ciasto, a on się zajmie podróżą poślubną i samochodem"

moj pogania zebysmy sie razem zajeli chyba mu frajde sprawiaja te przedslubne przygotowania - a zwlaszcza temat jego stroju slubnego
a podroz poslubna i samochod zalatwilismy razem ogolnie w sprawach slubnych wspolpracujemy ja szukam roznych opcji, razem ustalamy co wybieramy, a temat zazwyczaj zamyka TZ (na niego sa umowy i rezerwacje)

my 31 stycznia bedziemy miec 4. rocznice zareczyn... ale zlecialo
no i to byly jak najbardziej zaskaujace dla mnie zareczyny, bo nie spodziewalam sie, ze w wieku 19 lat zostane narzeczona prawde mowiac troche mnie to wtedy przerazalo
zachowalam jednak trzezwosc myslenia i nie robilismy od razu slubu, bo byloby to glupota, tylko poczekalismy do konca studiow ale milo bylo sie dowiedziec, ze TZ kocha mnie az tak bardzo

Napisane przez Aaś

My chcemy się wybrać w przyszłym tygodniu na Parnasusa Od dzisiaj jest w kinach.

moj TZ chcialby na Parnassusa isc tyle, ze w ten weekend idziemy na Avatara w koncu, a kiedy sie uda nastepny razem to nie wiem... cierpimy na chroniczny brak czasu
tyle rzeczy chcialoby sie zrobic i nie ma kiedy doba powinna byc dluzsza

Napisane przez Martoolka87

W ramach pisania prac zaliczeniowych znalazłam coś dla miłośniczek kotków:
http://www.frazpc.pl/b/221045

hehe kotki sa slodkie i kooochane moje tez robia takie rozne dziwne rzeczy jak na tych zdjeciach

u mnie na pewno bedzie rzucanie grosikami, bo ojciec je wytrwale zbiera od wielu lat mam tylko nadzieje, ze nie przywali nam cala swoja kolekcja, bo by nas zabil pod tym kosciolem trzeba bedzie wykombinowac jakies ladne woreczki na te grosiki i platki
ryzu nie chce, bo raz, ze proboszcz sobie nie zyczy, a dwa ze potem trzeba sie bawic w wyciaganie z wlosow i mozna sobie zjechac fryz

co do zaproszen to u mnie wszyscy beda zaproszeni na slub i wesele w sumie nie wiem kogo mialabym zaprosic tylko do kosciola... zaproszen chyba jakos w lutym poszukamy, tak zeby je zdazyc zamowic i rozdac na wielkanoc

zmierzylam sobie rozmiar biustu, bo chcialabym w koncu sobie zamowic jakies nowe biustonosze stare juz sa luzne (nie mowiac o sportowym, ktory na mnie wisi )
i z przykroscia stwierdzam, ze biust mi sie skurczyl bylo 65I... a teraz jest 65F buuuuuuu 3 rozmiary poszly przyzwyczajona do fajnego, sporego biusciku niedlugo chyba zaczne miec kompleksy na punkcie malych cyckow

a teraz zmykam, bo jeszcze mam dzis duuuzo do zrobienia... milego dnia

[Martoolka87]

Napisane przez Esti10

a ja dziewczyny zastanawiam sie nad czyms takim do naszego obsypywania http://www.wystrzalowekonfetti.pl/

Moja świadkowa była na ślubie, na którym był coś w tym stylu i podobno bardzo fajnie to wyglądało Muszę pokazać to TŻcikowi Tylko jak się sypie czymś takim, to trzeba uzgodnić z księdzem, czy wyraża na to zgodę

[toskaKrk]

Napisane przez Esti10

a ja dziewczyny zastanawiam sie nad czyms takim do naszego obsypywania http://www.wystrzalowekonfetti.pl/

My też o tym myśleliśmy, ale w końcu stwierdziliśmy, że wiatr jeśli będzie to rozwieje konfetti i kto będzie to sprzątał

A płatki z kwiatów naturalne są i jakby się części nie sprzątnęło to nic się nie stanie

[justys1358]

U nas w kosciele tez ksiadz zabronił sypania czym kolwiek. Ale i tak niektórzy sypia. Ja nie chce na pewno ryzem, ale grosikami czy cukierkami czy płatkami kwiatów moge

[Martoolka87]

Napisane przez toskaKrk

My też o tym myśleliśmy, ale w końcu stwierdziliśmy, że wiatr jeśli będzie to rozwieje konfetti i kto będzie to sprzątał

kościelny

[Remmi]

Napisane przez Martoolka87

I na pewno będziecie się dobrze bawić
Przekaż TŻcikowi najlepsze życzenia od wizażanek



Nie sądzę, żeby obrazili się o taką drobnostkę. Jeśli nie obrażą się, że zapraszacie ich na wesele, tylko na sam ślub, to tym bardziej nie powinni mieć fochów o zaproszenie/zawiadomienie

Koniecznie przekaż

Co do zaproszeń, to chyba masz rację, raczej się nie obrażą, bo i też wątpię, że chcieliby przychodzić na przyjęcie , poza tym robimy przyjęcie do 70 osób, więc zapraszamy naprawdę najbliższych z rodziny i znajomych i wszyscy o tym wiedzą

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Napisane przez justys1358

No ale to jest pojedynczy przepadek? Bo jesli tak to nie ma takiej róznicy.
Np.moja kolezanka kupiła 5 wzorów zaproszeń, by w jednej rodzinie jak da by nie powtarzały sie, tak sobie wymysliła i tak miała.

Z tego co się oreintuję to pojedynczy przypadek jak na razie

To Twoja koleżanka też ciekawie zrobiła.

Przekonałyście mnie do tych dwóch różnych rodzai zaproszeń (chyba dobrze odmieniłam yyy).

[Martoolka87]

Napisane przez lain

co do zaproszen to u mnie wszyscy beda zaproszeni na slub i wesele w sumie nie wiem kogo mialabym zaprosic tylko do kosciola...

U nas będzie trochę takich osób. Na przykład dawni sąsiedzi TŻta i moi, do których mówiliśmy kiedyś "ciociu/wujku", bo rodzice się przyjaźnili prze ładnych kilka lat. Albo siostra mojej babci i brat dziadka, bo mamy z nimi kontakt, ale nie są na tyle bliską rodziną, żeby ich na wesele zaprosić (tzn. gdybyśmy robili duże wesele, to byśmy ich zaprosili).

Napisane przez Remmi

Przekonałyście mnie do tych dwóch różnych rodzai zaproszeń (chyba dobrze odmieniłam yyy).

Nie wiem czy dobrze ja też mam problem z odmianami. Piszę pracę i też się zastanawiam jak odmienić cel w liczbie mnogiej - kogo? czego? celi czy celów

[Formichiere]

Ciao Bellezze!!
Uf, uf, koniec tygodnia wreszcie!! Jest radocha. Weekend będzie nieco pracowity, ale przynajmniej nie trzeba wstawać o 7 rano
Zaczęliśmy z TŻem oglądać nowy serial "Czysta krew"...hm, gdyby nie główna bohaterka to byłby super! Wczoraj oglądnęliśmy 3 odcinki i myślałam, że mi łeb pęknie
My też wszystkich gości zapraszamy i do kościoła i na wesele. Tka chyba będzie najlepiej i nikt nie poczuje się urażony. Ale zaproszeń jeszcze wybranych nie mamy i znając nasze tempo to szybko mieć nie będziemy Obrączki mieliśmy już kupić 3 miesiące temu i z miesiąca na miesiąc to odwlekamy... Dopiero potwierdziliśmy wczoraj rezerwację sali i to wszystko póki co
Martoolka87 - celów

[toskaKrk]

Napisane przez Martoolka87

kościelny

W kościele gdzie ślubujemy nie ma kościelnego

Dziewczyny- rodzajów, celów
W zaproszeniach będzie odmieniać nazwiska?