Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

[madziamacius8786]

Napisane przez crozee

tylko masc cynkowa mi przychodzi do głowy
a tak w ogole, to wiecie, ze w czasach krolowy elzbiety w anglii kobiety wybielały sobie włąsnie twarze stosujac do tego tzw 'mazidlo weneckie'. niestety takie cos jak demakijaz jeszcze nie istniało, wiec one codziennie nakladały sobie nowa warstwe tapety.... az dochodziło do stanow zapalnych, odpadania kawałkow twarzy. niestety, wiele kobiet w tamtych czasach na to umierało i to w potwornych meczarniach

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------


dla mnie tez wazniejszy jest sam fakt niz pierscionek. nie rozumiem np mojej siostry, ktora pod zadnym pozorem nie chciała, zeby jej chlopak oswiadczył sie jej juz z pierscionkiem.... oswiadczyl sie jakims srebrnym, a prawdziwy zareczynowy wybrała sobie pozniej (drooogi)

a ten artykul to na onecie był ;-)


mnie tez............. dzisiaj obsesyjnie myslałam cały dzien o ciazy, rozwazajac wszystkie opcje

dobrze,że nie żyłam w tamtych czasach

Napisane przez Hawwa87

Uuu, to nie zazdroszczę Ja mam dopiero w piątek koło, a już ponad 30 stron A4 artykułów do nauczenia się, a jeszcze nie wszystko mam

Pewnie się powtarzam, ale kosmicznie boję się mojej sesji i na razie jej nie widzę



Też mi te bardziej pasują



Grecja - wyspa Thassos

http://www.itaka.pl/wczasy/grecja/thassos/index.php

mmmmmm zazdroszcze wakacjiiiii

Napisane przez OlkaR

Nie wiem czy dobrze się przez nie widzi... chyba tak, bo poza wzorkiem to nie różnią się od zwykłych kolorowych. Zresztą czy to ważne? Na jeden wieczór potrzebuję

Patrzyłam, jest jedno fajne wdzianko ale kosztuje ponad stówę i... szczerze mówiąc nie wiem czy jest sens tyle kasy wydawać na jedną imprezę...
Chyba będę kombinować z jakimś improwizowanym ubraniem peleryna z worka na śmieci i jazda

Czerwone fajne

Łeee maścią cynkową miałam na zdjęciu które dodałam wcześniej- koszmar... wysuszyła pysk a i zmyć nie mogłam bo nie miałyśmy płynu do demakijażu...
Nigdy więcej na całą twarz. NIGDY!!!

Łe bleeee

a może w teatrze strój wypożycz ??

Napisane przez crozee

http://slub.onet.pl/m81l8,p1lr0,3xim...e.html#i=m81l8
bardzo podobaja mi sie suknie z rekawami..... ahhhhhhhh...

ładna ale ja bym się zagotowała na własnym weselu w długim rękawie..

Napisane przez butterfly20

U mnie też tak zawsze jest

Wróciłam.Moja twarz to jedna wielka makabra.Plama na plamie bo nie obyło się bez normalnego wyciskania...Łaaaa... 3 godziny tam bylam.
Ale pogadałam sobie z kosmetyczką,jej córka miała ślub w zeszłym roku i tak z opowieści to ona jest ten sam typ co ja-nawiedzona Wszystko musi do siebie pasować.
Chyba jednak zdecyduję się na organizatorkę ślubu...

za kilka dni buźka powróci do ładu a jaka bedzie piękna

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Napisane przez Gwizdak

Zauważcie, że mówicie w 1 osobie Czyli o sobie. A każdy ma prawo co innego myśleć i czuć. A jeśli dwie osoby chcą się z sobą wiązać, to ich sprawa i nie należy tego potępiać, ani tych ludzi od razu skreślać, ani mówić, że są dziwni/głupi/cwani.

Apropos różnic wynikających z biologii: a jeśli wiążą się dwie osoby w podobnym wieku i jedna z nich ma załóżmy wypadek, który powoduje paraliż, od pasa w dół? Jeszcze załóżmy że facet. To co? Dzieci niet - a potrzeba biologiczna jest. Sportów niet, a potrzeba jest. Zupełnie inny śwaitopogląd się robi i zupełnie inne priorytety. Też nie ma szans?
Miłość wszystko zniesie.

zgadzam sie Gwizdaczku


poza tym, oburzające dla jednych jest to ,że jak to można w zwiazku być ze starszą kobietą/męzczyzną..że to jakiś odhył..Bóg stworzył kobiete dla mężczyzny...ale porobiło się tak ,że sa zwiazki lesbijskie,gejowskie i co..oni też się kochają..to,że nam się to nie podoba to trzeba ich powybijać bo my tak nie robimy ? Świat nie jest tylko dla Nas i inni jak chcą życ po swojemu niech żyją. Każdy ma prawo i wolną wole.

[Gwizdak]

Napisane przez crozee

ja rozumiem Gwizdaczku, ale to jest własnie nasze zdanie. tak samo jak wszystkie mowiłysmy insane, zeby dała popalic temu swojemu, ona zrobiła tak jak czuła. miłosci z glowy sie nie wybije- jesli jest prawdziwa. i znam tez takie malzenstwa, gdzie rzeczywiscie jest duza roznica wieku, ale sa razem i sa szczesliwi. tylko ja znam szwagra i wiem jaki on ma charakter- tak jak mowiła aleksandretta, to nie przetrzyma proby czasu, roznicy wieku itd. Boje sie tylko, ze ten zwiazek bardziej go skrzywdzi, da mu wiecej złego niz dobrego. no ale kazdy i tak sie uczy na wlasnych bledach.........
i co innego, jesli patrzy sie, ze ktos obcy laduje sie w taka sytuacje, a co innego, jak ktos bliski, z rodziny....
Byłabys zadowolona, gdyby Twoj brat tak postepował??? Wiem, ze nie moglabys mu niczego nakazac/zakazac, ale pewnie swoje bys myslała gdyby przyszło co do czego...

Ja rozumiem, że macie inne zdanie i to jest ok Ja też bym się nie wpakowała w związek z 10 lat ode mnie starszym facetem, bo jakoś by mi to nie pasowało. Ja tylko mówię, że nie trzeba tak od razu kogoś skreślać. A nigdy się Wam nie zdarzyło, że miałyście chłopaka, którego rodzice nie lubili i skreślali Wasz związek? Niezbyt miłe uczucie, szczególnie jak się samemu kocha. To chce się z tą osobą być i z innym cieszyć. A radość odbiera to, że inni tylko czyhają na Wasze rozstanie. Co do pogrubionego: nie lubię dziewczyny mojego brata i z wzajemnością I co zrobię? Nic. cieszę się jego szczęściem i staram się zachować z nią neutralne kontakty. Jest od niego dwa lata starsza, ale to nie wiele A przecież on z nią nie jest po to, żeby mi zrobić na złość, tylko dlatego, że ją kocha.

[crozee]

Kamka, mam prosbe zapodaj jakis fajny przepis na danie bezmiesne ) chce zrobic w piatek dla tzta

[aleksandrettaa]

Napisane przez madziamacius8786

zgadzam sie Gwizdaczku


poza tym, oburzające dla jednych jest to ,że jak to można w zwiazku być ze starszą kobietą/męzczyzną..że to jakiś odhył..Bóg stworzył kobiete dla mężczyzny...ale porobiło się tak ,że sa zwiazki lesbijskie,gejowskie i co..oni też się kochają..to,że nam się to nie podoba to trzeba ich powybijać bo my tak nie robimy ? Świat nie jest tylko dla Nas i inni jak chcą życ po swojemu niech żyją. Każdy ma prawo i wolną wole.

Nie przesadzasz w tej argumentacji? Wszak nikt tu się nie oburza, ani nie zakazuje. Piszemy o tym, ze taki związek ma mniejsze szanse na przetrwanie i rozliczne problemy.

[madziamacius8786]

Napisane przez Gwizdak

Ja rozumiem, że macie inne zdanie i to jest ok Ja też bym się nie wpakowała w związek z 10 lat ode mnie starszym facetem, bo jakoś by mi to nie pasowało. Ja tylko mówię, że nie trzeba tak od razu kogoś skreślać. A nigdy się Wam nie zdarzyło, że miałyście chłopaka, którego rodzice nie lubili i skreślali Wasz związek? Niezbyt miłe uczucie, szczególnie jak się samemu kocha. To chce się z tą osobą być i z innym cieszyć. A radość odbiera to, że inni tylko czyhają na Wasze rozstanie. Co do pogrubionego: nie lubię dziewczyny mojego brata i z wzajemnością I co zrobię? Nic. cieszę się jego szczęściem i staram się zachować z nią neutralne kontakty. Jest od niego dwa lata starsza, ale to nie wiele A przecież on z nią nie jest po to, żeby mi zrobić na złość, tylko dlatego, że ją kocha.

ja miałam kiedyś taką sytuacje ,że moi rodzice nie lubieli byłego..i wszystko robili żebym z nim nie była...no i udało im się ale nie żałuje bo z perspektywy czasu wiem,że miał na mnie zły wpływ..no i poznałam Tżta.

[Gwizdak]

A który związek nie ma problemów? A co do szans na przetrwanie - w idealnym świecie to powinno zależeć tylko od samych zainteresowanych. Niestety zgadzam sie z tym, że inni potrafią człowieka zaszczuć...

[madziamacius8786]

Napisane przez aleksandrettaa

Nie przesadzasz w tej argumentacji? Wszak nikt tu się nie oburza, ani nie zakazuje. Piszemy o tym, ze taki związek ma mniejsze szanse na przetrwanie i rozliczne problemy.

mi chodziło o społeczeństwo a nie konkretnie o Was
chodziło mi o to,że różne są sytuacje ,ludzie różnie się dobierają co bywa zaskakujace ale to ich sprawa i życie. Każdy jest kowalem swojego losu..

[Gwizdak]

w tej kwestii powiedziałabym jeszcze tyle:

Dwie osoby się łączą, zakochują są szczęśliwe.

Ale jeśli się okazuje, że jedna jest 20 lat starsza od drugiej, zaczynają się schody, bo wokoło ludzie są przeciw. I tu jest pytanie: kto tak naprawdę ma problem? Ci co się kochają i są ze sobą szczęśliwi? Czy Ci którym to przeszkadza? Jeśli Ci którym to przeszkadza, to powstaje kolejne pytanie: dlaczego im to przeszkadza? I to jest myślę droga do odpowiedzi

Ale to takie teoretyczne rozważania. Pewnie nie wszystkie pary z taką różnicą wieku łączą się z powodu miłości. Ale też nie wszystkie pary równolatków są ze sobą z miłości...

[Hawwa87]

Napisane przez madziamacius8786

mmmmmm zazdroszcze wakacjiiiii

Na razie pozostają w sferze marzeń, ale zobaczymy

Napisane przez aleksandrettaa

Nie przesadzasz w tej argumentacji? Wszak nikt tu się nie oburza, ani nie zakazuje. Piszemy o tym, ze taki związek ma mniejsze szanse na przetrwanie i rozliczne problemy.

Mi się wydaje, że to nie nam oceniać, jaki związek ma mniejsze szanse czy większe problemy. To zależy głównie od ludzi... Mama koleżanki już kilka lat jest z młodszym facetem i są szczęśliwi, rodziny to zaakceptowały Bliskich trzeba wspierać, a nie podcinać skrzydła, nawet, jeśli robią coś, z czym sami się nie zgadzamy (wyłączając oczywiście łamanie prawa i gdy coś jest b. szkodliwe).

Zgadzam się z Gwizdaczkiem - żyjmy i dajmy żyć innym

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Napisane przez Gwizdak

w tej kwestii powiedziałabym jeszcze tyle:

Dwie osoby się łączą, zakochują są szczęśliwe.

Ale jeśli się okazuje, że jedna jest 20 lat starsza od drugiej, zaczynają się schody, bo wokoło ludzie są przeciw. I tu jest pytanie: kto tak naprawdę ma problem? Ci co się kochają i są ze sobą szczęśliwi? Czy Ci którym to przeszkadza? Jeśli Ci którym to przeszkadza, to powstaje kolejne pytanie: dlaczego im to przeszkadza? I to jest myślę droga do odpowiedzi

Ale to takie teoretyczne rozważania. Pewnie nie wszystkie pary z taką różnicą wieku łączą się z powodu miłości. Ale też nie wszystkie pary równolatków są ze sobą z miłości...

Lepiej bym tego nie ujęła

[crozee]

nie chce sie wiecej wypowiadac na ten temat, kazde ma swoje poglady, ale po prostu martwisz sie o kogos bliskiego, prawda?? to nie zawsze musi byc zwiazek z roznica wieku, zeby ludzie byli przeciw- moze byc z odmiennym kolorem skory, statusem spolecznym itd. ludzie maja to juz w naturze, ze wiedza lepiej, co komu potrzeba i co zrobic, zeby był szczesliwy, ale sami nie potrafia dazyc do swojego szczescia. tak to juz niestety jest.. moi rodzice pewnie tez by sie matwili, jesli nagle bylabym z facetem po 40, z ćpunem, z murzynem (rasistką nie jestem- kurcze jak to w ogole brzmi..... wlasnie zdalam sobie sprawe, ze jesli naprawde zakochalabym sie w murzynie, to walczylabym o ta miłosc!) no w ogole z kimkolwiek. przemyslałabym to, co sadza o tym najblizsi i pewnie i tak zrobiłabym to,co mi serce by mowilo. a czy bym załowała- to by sie okazalo pozniej. nie da sie niekogo uchronic przed bledami, kazdy ma swoje zycie i musi je najlepiej jak potrafi przezyc..

http://www.youtube.com/watch?v=uFp-kaARlDw

[gwiazdeczka26]

Napisane przez crozee

nie chce sie wiecej wypowiadac na ten temat, kazde ma swoje poglady, ale po prostu martwisz sie o kogos bliskiego, prawda?? to nie zawsze musi byc zwiazek z roznica wieku, zeby ludzie byli przeciw- moze byc z odmiennym kolorem skory, statusem spolecznym itd. ludzie maja to juz w naturze, ze wiedza lepiej, co komu potrzeba i co zrobic, zeby był szczesliwy, ale sami nie potrafia dazyc do swojego szczescia. tak to juz niestety jest.. moi rodzice pewnie tez by sie matwili, jesli nagle bylabym z facetem po 40, z ćpunem, z murzynem (rasistką nie jestem- kurcze jak to w ogole brzmi..... wlasnie zdalam sobie sprawe, ze jesli naprawde zakochalabym sie w murzynie, to walczylabym o ta miłosc!) no w ogole z kimkolwiek. przemyslałabym to, co sadza o tym najblizsi i pewnie i tak zrobiłabym to,co mi serce by mowilo. a czy bym załowała- to by sie okazalo pozniej. nie da sie niekogo uchronic przed bledami, kazdy ma swoje zycie i musi je najlepiej jak potrafi przezyc..

AMEN

[carmelova]

Napisane przez crozee

Kamka, mam prosbe zapodaj jakis fajny przepis na danie bezmiesne ) chce zrobic w piatek dla tzta

Myślę, myślę...i na razie nic mi do głowy nie przychodzi. Tż uwielbia MIĘCHO. Zrobione w nietypowy sposób, ale jednak mięcho. Jak coś wymyślę, to wyślę Ci PW

Hawwa nam tez się marzy Grecja. Ale mamy kilka wymagań, którym ciężko sprostać: samolot z Krakowa lub Katowic, all inclusive, nie-bardzo-kamienista-plaża (najlepiej piaszczysta) przy hotelu, fajne animacje i cena do 2300/os.

[*Insane]

Co do związków z dużo starszymi osobami, to popieram Gwizdaka

Między nami jest 12 lat różnicy i to już jest niemało (chociaż np. 20 lat sobie nie wyobrażam) nie przeszkadza mi to wcale. TŻtowi tym bardziej

Poza tym, że mam wrażenie, że ciąży nade mną (nad nami?) trochę większa presja założenia rodziny, niż gdybyśmy mieli po 20.
Ja też czuję troszkę większe "ciśnienie". Bo gdybyśmy mieli po 20 lat, to mogłabym powiedzieć, że mamy jeszcze masę czasu. A to tak nie do końca jest ja niby czas mam, TŻ ma go trochę mniej. I trzeba to jakoś wypośrodkować. A dochodzi do tego moja odwieczna chęć założenia rodziny - co powinno być plusem w takim układzie. Ale niestety się nie zanosi

Nie wiem nawet, czy napisałam to, co miałam zamiar, bo jestem padnięta i wkurzyła mnie właścicielka mieszkania. Mam serdecznie dość tej kobiety!
Z TŻtem się pokłóciłam przy okazji z rana. I w ogóle.
Zaraz po prostu chyba pójdę spać

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

A jeśli chodzi o dania wegetariańskie, to polecam makarony wegetariańskie (z cukinią i brokułami, z łososiem i pomidorami, z pomidorami i grzybami, z koktajlówkami i mozarellą, iii.... tak dalej). Ryby - łososia, okonia, mirunę, flądrę
Pierogi. Naleśniki. Warzywa grillowane (cukinia ).

[crozee]

mysle własnie o nalesnikach.... moze z jakims fajnym farszem?
co sie stało, ze sie wkurzyłas na włąscicielke mieszkania? ;*
ins, to dodaj do wieku twojego mezczyzny jeszcze 11 lat ... taka jest roznica miedzy szwagrem a jego dziewczyną.

[*Insane]

Napisane przez crozee

mysle własnie o nalesnikach.... moze z jakims fajnym farszem?
co sie stało, ze sie wkurzyłas na włąscicielke mieszkania? ;*
ins, to dodaj do wieku twojego mezczyzny jeszcze 11 lat ... taka jest roznica miedzy szwagrem a jego dziewczyną.

Ja uwielbiam naleśniki z farszem od ruskich i ze szpinakiem
Poza tym może jakaś warzywna tortilla?

Aaa właścicielce się nudzi szuka zaczepki. Upierdliwe babsko.

[najfajniejsza]

Grillowana cukinia jest fuj :P
związki ze starszymi osobami...? zależy w jakim wieku i jaka różnica. Dla mnie jednak zawsze jest coś podejrzenego, jak 15-latka angażuje się w związek z 32-latkiem (znam taki przypadek).

Nie wierzę i nie uwierzę w miłość dziewczyny dwudziesteletniej do 80-latka. Ale i się w to nie wtrącam.


co do Grecji, to my chyba też planujemy tylko że nie chcemy all inclusive na pewno, choć na początku ja nalegałam , ale jednak doszliśmy do wniosku, że pewnie będziemy dużooooo poza hotelem, w którym chcemy głównie spać, więc nam się to nie opłaca. z reztą pójdziemy do biura jakoś w lutym, to zobaczy się, co zaproponują

a teraz kończę wywód, bo jestem w pracy i czuję, że zareaz poleci moja głowa...

[*Insane]

ech wakacje....
nawet nie pamiętam kiedy na ostatnich byłam

fajnie byłoby kiedyś wziąć urlop i gdzieś pojechać

[carmelova]

Napisane przez crozee

mysle własnie o nalesnikach.... moze z jakims fajnym farszem?
co sie stało, ze sie wkurzyłas na włąscicielke mieszkania? ;*
ins, to dodaj do wieku twojego mezczyzny jeszcze 11 lat ... taka jest roznica miedzy szwagrem a jego dziewczyną.

O właśnie właśnie! Zrób z farszem meksykańskim i żółtym serem!

Edit: Przypomniało mi się pyyyszne danie! Bakłażan zapiekany z farszem z pomidorków, mozarelli i papryki, mniaaami. Jak coś Ci podpasuje, to pisz: napiszę dokładniejszy przepis.

[najfajniejsza]

A my jak się uda, to w lutym na 3 dni w góry pojedziemy, jea!

[madziamacius8786]

Napisane przez crozee

nie chce sie wiecej wypowiadac na ten temat, kazde ma swoje poglady, ale po prostu martwisz sie o kogos bliskiego, prawda?? to nie zawsze musi byc zwiazek z roznica wieku, zeby ludzie byli przeciw- moze byc z odmiennym kolorem skory, statusem spolecznym itd. ludzie maja to juz w naturze, ze wiedza lepiej, co komu potrzeba i co zrobic, zeby był szczesliwy, ale sami nie potrafia dazyc do swojego szczescia. tak to juz niestety jest.. moi rodzice pewnie tez by sie matwili, jesli nagle bylabym z facetem po 40, z ćpunem, z murzynem (rasistką nie jestem- kurcze jak to w ogole brzmi..... wlasnie zdalam sobie sprawe, ze jesli naprawde zakochalabym sie w murzynie, to walczylabym o ta miłosc!) no w ogole z kimkolwiek. przemyslałabym to, co sadza o tym najblizsi i pewnie i tak zrobiłabym to,co mi serce by mowilo. a czy bym załowała- to by sie okazalo pozniej. nie da sie niekogo uchronic przed bledami, kazdy ma swoje zycie i musi je najlepiej jak potrafi przezyc..

http://www.youtube.com/watch?v=uFp-kaARlDw

wieki tej piosenki nie słyszałam, ale Emma słodki ma głos

Napisane przez *Insane

Co do związków z dużo starszymi osobami, to popieram Gwizdaka

Między nami jest 12 lat różnicy i to już jest niemało (chociaż np. 20 lat sobie nie wyobrażam) nie przeszkadza mi to wcale. TŻtowi tym bardziej

Poza tym, że mam wrażenie, że ciąży nade mną (nad nami?) trochę większa presja założenia rodziny, niż gdybyśmy mieli po 20.
Ja też czuję troszkę większe "ciśnienie". Bo gdybyśmy mieli po 20 lat, to mogłabym powiedzieć, że mamy jeszcze masę czasu. A to tak nie do końca jest ja niby czas mam, TŻ ma go trochę mniej. I trzeba to jakoś wypośrodkować. A dochodzi do tego moja odwieczna chęć założenia rodziny - co powinno być plusem w takim układzie. Ale niestety się nie zanosi

Nie wiem nawet, czy napisałam to, co miałam zamiar, bo jestem padnięta i wkurzyła mnie właścicielka mieszkania. Mam serdecznie dość tej kobiety!
Z TŻtem się pokłóciłam przy okazji z rana. I w ogóle.
Zaraz po prostu chyba pójdę spać

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

A jeśli chodzi o dania wegetariańskie, to polecam makarony wegetariańskie (z cukinią i brokułami, z łososiem i pomidorami, z pomidorami i grzybami, z koktajlówkami i mozarellą, iii.... tak dalej). Ryby - łososia, okonia, mirunę, flądrę
Pierogi. Naleśniki. Warzywa grillowane (cukinia ).

a z Tż czemu się pokłóciłaś? już tak dobrze było

Napisane przez *Insane

ech wakacje....
nawet nie pamiętam kiedy na ostatnich byłam

fajnie byłoby kiedyś wziąć urlop i gdzieś pojechać

to weź urlop i pojedź z Tż

Napisane przez najfajniejsza

A my jak się uda, to w lutym na 3 dni w góry pojedziemy, jea!

oo a gdzie?

[Choji]

przeglądając strony z ogłoszeniami o pracę spadłam kilka razy z krzesła. posłuchajcie :
Duża ogólnopolska sięć zatrudni młodą kobietę (ew.studentkę, uczennicę) do swojego nowopowstałego oddziału w Rzeszowie na stanowisko: SEKRETARKA/ASYSTENTKA

OCZEKUJEMY:
- Dyspozycyjności
- Atrakcyjnego wyglądu
- Wykształcenia min. średniego
- Wysokiej komunikatywności i kultury osobistej
- Samodzielności i dobrej organizacji pracy
- Dyskrecji i lojalności
- Dyspozycyjności

PROPONUJEMY:
- Pracę na pałny etat
- Stałe wynagrodzenie
- Dobre zarobki
- Odpowiedzialne, samodzielne stanowisko
- Umowę o pracę


Do zadań asystentki należeć będzie oprócz obowiązków i pracy biurowej również nawiązywanie bliższych relacji z szefostwem (dwóch panów zadbanych, wysokich, w okolicach trzydziestki) oczywiście w miarę potrzeby.
Jest to ogłoszenie skierowane do osób "znajacych życie" coś za coś.
Preferowane osoby młode, atrakcyjne, zadbane, otwarte na propozycje, bezproblemowe, dyskretne.
Możliwe wyjazdy na targi, sympozja, konferencje, szkolenia.

[*Insane]

Napisane przez Choji

przeglądając strony z ogłoszeniami o pracę spadłam kilka razy z krzesła. posłuchajcie :
Duża ogólnopolska sięć zatrudni młodą kobietę (ew.studentkę, uczennicę) do swojego nowopowstałego oddziału w Rzeszowie na stanowisko: SEKRETARKA/ASYSTENTKA

OCZEKUJEMY:
- Dyspozycyjności
- Atrakcyjnego wyglądu
- Wykształcenia min. średniego
- Wysokiej komunikatywności i kultury osobistej
- Samodzielności i dobrej organizacji pracy
- Dyskrecji i lojalności
- Dyspozycyjności

PROPONUJEMY:
- Pracę na pałny etat
- Stałe wynagrodzenie
- Dobre zarobki
- Odpowiedzialne, samodzielne stanowisko
- Umowę o pracę


Do zadań asystentki należeć będzie oprócz obowiązków i pracy biurowej również nawiązywanie bliższych relacji z szefostwem (dwóch panów zadbanych, wysokich, w okolicach trzydziestki) oczywiście w miarę potrzeby.
Jest to ogłoszenie skierowane do osób "znajacych życie" coś za coś.
Preferowane osoby młode, atrakcyjne, zadbane, otwarte na propozycje, bezproblemowe, dyskretne.
Możliwe wyjazdy na targi, sympozja, konferencje, szkolenia.

Przynajmniej mówią wprost sporo jest ogłoszeń na sekretarkę/asystentkę/etc. i dopiero na rozmowie albo - co gorsza - w pracy okazuje się, że zakres obowiązków niekoniecznie zgadza się z umową o ile umowa jest.

[Choji]

aż tak chyba dziewczyny nie są zdesperowane.. przynajmniej ja nie...

[*Insane]

Napisane przez madziamacius8786

a z Tż czemu się pokłóciłaś? już tak dobrze było


to weź urlop i pojedź z Tż

aa no przez tą właścicielkę się pokłóciliśmy. A TŻ wiadomo - jak zdenerwowany, to plecie co mu ślina na język przyniesie i tak od słowa do słowa

Na urlop mnie nie stać, a tym bardziej na wakacje

Widziałam dzisiaj fajne ogłoszenie w Beskidach na 6 dni za 299zł z wyżywieniem niby. No i 300zł jeszcze można odłożyć, zajęłoby mi to - powiedzmy - 2 miesiące, jakbym zacisnęła pasa. Ale na dwie osoby, to już przynajmniej 4 miesiące.
Do tego bilety pewnie nie mniej niż 100zł

A nawet więcej - bo tydzień niepracujący = mniej kasy (mam przecież płacone za godzinę) = trzeba i tak dołozyć do mieszkania

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Napisane przez Choji

aż tak chyba dziewczyny nie są zdesperowane.. przynajmniej ja nie...

Ty nie, ale dla niektórych to wymarzona fucha
Niektóre to po prostu lubią.
Nie dość, że robią, co lubia, to jeszcze mają poważne stanowisko i niezłe wpływy

Cóż - Dzi*ka to zawód, ku*wa to charakter

[medeline]

Choji No, coś czuję, że dużo chętnych będzie

łeeeeee nie chcę się uczyć

[carmelova]

crozee jeszcze mi do głowy wpadła wytrawna tarta albo quiche

[*Insane]

albo tatar z łososia!!!

[madziamacius8786]

Napisane przez Choji

przeglądając strony z ogłoszeniami o pracę spadłam kilka razy z krzesła. posłuchajcie :
Duża ogólnopolska sięć zatrudni młodą kobietę (ew.studentkę, uczennicę) do swojego nowopowstałego oddziału w Rzeszowie na stanowisko: SEKRETARKA/ASYSTENTKA

OCZEKUJEMY:
- Dyspozycyjności
- Atrakcyjnego wyglądu
- Wykształcenia min. średniego
- Wysokiej komunikatywności i kultury osobistej
- Samodzielności i dobrej organizacji pracy
- Dyskrecji i lojalności
- Dyspozycyjności

PROPONUJEMY:
- Pracę na pałny etat
- Stałe wynagrodzenie
- Dobre zarobki
- Odpowiedzialne, samodzielne stanowisko
- Umowę o pracę


Do zadań asystentki należeć będzie oprócz obowiązków i pracy biurowej również nawiązywanie bliższych relacji z szefostwem (dwóch panów zadbanych, wysokich, w okolicach trzydziestki) oczywiście w miarę potrzeby.
Jest to ogłoszenie skierowane do osób "znajacych życie" coś za coś.
Preferowane osoby młode, atrakcyjne, zadbane, otwarte na propozycje, bezproblemowe, dyskretne.
Możliwe wyjazdy na targi, sympozja, konferencje, szkolenia.

to ładnie :/

Napisane przez Choji

aż tak chyba dziewczyny nie są zdesperowane.. przynajmniej ja nie...

no niektóre dziewczyny lecą na taka prace..dla pieniedzy..

Napisane przez *Insane

aa no przez tą właścicielkę się pokłóciliśmy. A TŻ wiadomo - jak zdenerwowany, to plecie co mu ślina na język przyniesie i tak od słowa do słowa

Na urlop mnie nie stać, a tym bardziej na wakacje

Widziałam dzisiaj fajne ogłoszenie w Beskidach na 6 dni za 299zł z wyżywieniem niby. No i 300zł jeszcze można odłożyć, zajęłoby mi to - powiedzmy - 2 miesiące, jakbym zacisnęła pasa. Ale na dwie osoby, to już przynajmniej 4 miesiące.
Do tego bilety pewnie nie mniej niż 100zł

A nawet więcej - bo tydzień niepracujący = mniej kasy (mam przecież płacone za godzinę) = trzeba i tak dołozyć do mieszkania

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------


Ty nie, ale dla niektórych to wymarzona fucha
Niektóre to po prostu lubią.
Nie dość, że robią, co lubia, to jeszcze mają poważne stanowisko i niezłe wpływy

Cóż - Dzi*ka to zawód, ku*wa to charakter

napewno się pogodzicie

Napisane przez medeline

Choji No, coś czuję, że dużo chętnych będzie

łeeeeee nie chcę się uczyć

mi też

[pagka]

Napisane przez Gwizdak

Ooooooooo matko, no to pewnie, że możesz! Nie wracaj bez piątki Jako mgr rozumiem wrócisz?

Napisane przez madziamacius8786

kciuki masz jak w banku

Napisane przez justyna_dt

Napisane przez aleksandrettaa

Nic się nie stresuj, dobrze będzie!

Napisane przez Ilsa Lund

będzie wspaniale, mimo okresu

Napisane przez carmelova

Pagka trzymam kciukasy Będzie piękne 5

Napisane przez Hawwa87

Na pewno będzie 5

Dziękuję kochane za trzymanie kciuków i za miłe słowa To wszystko zdziałało cuda, bo piszę do Was już jako pani magister

[*Insane]

pagka, gratuluję