Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-12, 21:26   #871
aldii
Zakorzenienie
 
Avatar aldii
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Tak sobie teraz mysle, ze moglam jednak zostac wczoraj w tym szpitalu Skurcze przeszly, ale zaczal bolec brzuch i plecy jak na @.No i bede teraz zyla w stresie, ze jak sie cos zacznie, to w zyciu nie dojade do tego szpitala....
Postanowilam, ze jak dotzrymam do piatku, to pojade tam i juz zostane na weekend, bo padne na zawal do poniedzialku
__________________
Lukrecja
aldii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 21:30   #872
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 759
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Pliwa ...moja była wspaniala ....do kiedy Kubuś się nie pojawił na świecie ...po przyjciu Kuby na śiat już od kiedy przyjechalismy ze szpitala stała się nie do zniesienia

Też bawiłam sięw kurtuazję ....ale stwierdziałam że to nie ma sensu,,,,nie będę się męczyła i udawała ...zwlaszcza że jej mądre rady i jej zdaniem jej bezwzględna racja ...była i jest dla mnie nie do zniesienia...ona nie doradza a uprawia sprytnadyktaturę ! Czemu ja mówię stanowczo NIE!
Ponadto nie czułam się fajnie jak pelna nadzieji chciałam umiec rodzić sobie sama z Kubą...a ona najchętniej robiła by wszystko za mnie nawet karmiłaby swoją piersią ...bo ona wie lepiej

Chciała go sama kapać, sama przewijac, sama ubierać, sama z nim wychodzić na spacer, sama go karmić z butelki itp
To było choreeee!!!!!!! I NIGDY TEGO NIE ZAPOMNE!
A ja mogłam ew. posprzą tać, ugotowac i uczyć się od niej

Niech wie co myslę ....

Z drugiej strony nie jest to bezczelne i nie daje jej odczuć że jest persona non grata bo w sumie to mama męża.
I wiem że on ją bardzo kocha
Pysiu, NIE DAJ SIĘ

Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
Sensuel moja juz wstawiona w czwartek sie o tym dowiedzialam
No to może już próbować chcieć wyjść inną drogą niż Wam zaplanowano

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
z tego co wiem wizytę u okulisty mają wszystkie dzieciaczki po fototerapii. Chodzi o to by sprawdzić czy nic sie nie uszkodziło przypadkiem pod lampami. Taką wizyte każą wykonac do 6 tygodnia zycia.

Tak było jak rodziłam Adika tez miał naswietlanie i mieliśmy się udac na kontrolę



dziś tylko tyle bo nie mam siły siedzieć przy kompie
własnie walczyłam z golarką i normalnie jestem wykończona. Jutro po wizycie się odezwę mam USG genetyczne z przepływami.

buziaczki i spokojnych nocy dla terminowych a "wybuchowych" nocy dla przeterminowanych
Mój nie miał takiej wizyty,a też był naświetlany bo miał żółtaczkę poporodową.

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Kancia powodzonka na wizycie

Sensuel, Pysiam jakoś jak skończył się 36 tydzień, 37 dopiero leciał a przez wody wyciekające wdała się infekcja więc tych czynników niesprzyjających Piotrusiowi było trochę... plus z oddychaniem lekkie problemy na początku, bo owinienty był wokół szyji pępowiną... naprawdę się strachu najadłam. jak się kończyło jedno to czekałam na wyniki kolejnego...

Youyou ja jakbym miała tą wiedzę co teraz kupowałabym same body i pajacyki chyba

Aaaaaaa,to dziwne.Bo 37 tc to wydawało mi się że to już nie wcześniak a donoszony bobas
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 21:32   #873
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez PatkaM84 Pokaż wiadomość
A zamierzacie szczepić tak państwowo czyli więcej wkłuć czy będziecie kupować te szczepionki skojarzone??
Ja zamierzam państwowo, to co będzie trzeba.
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 21:33   #874
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Sensuel może to tez zalezy od miejscowości i od szpitala

dziękuję za kciuki

idę leżec choć zgaga mnie dopadła
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 21:40   #875
aldii
Zakorzenienie
 
Avatar aldii
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Sensuel no ona wlasnie usilnie probuje, dlatego gin chcial mnie juz wczoraj zostawic w szpitalu.Nie zgodzilam sie ,a teraz sie stresuje jak mi sie objawy nasilaja
__________________
Lukrecja
aldii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 21:41   #876
gosbaj
Zadomowienie
 
Avatar gosbaj
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 1 668
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
Tak sobie teraz mysle, ze moglam jednak zostac wczoraj w tym szpitalu Skurcze przeszly, ale zaczal bolec brzuch i plecy jak na @.No i bede teraz zyla w stresie, ze jak sie cos zacznie, to w zyciu nie dojade do tego szpitala....
Postanowilam, ze jak dotzrymam do piatku, to pojade tam i juz zostane na weekend, bo padne na zawal do poniedzialku
Pewnie, jak masz byc spokojniejsza to czemu nie

A ja sie pochwale moim bebzolkiem, dzisiaj skonczylismy 38tc

Troszke kiepska jakosc ale to dlatego ze sama robilam w waskim korytarzu. TZ w pracy a ja sie nudze
gosbaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 21:43   #877
malinka118
Rozeznanie
 
Avatar malinka118
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 955
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Ide spać, bo skurcze mnie dopadły, może je przespię...
__________________
Milenka 23 stycznia 2010
Olafek 12 sierpnia 2006
- 7,7 kg
malinka118 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 21:44   #878
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez kocurazab Pokaż wiadomość
No to skoro mąż tak zadecydował, to chyba nie może być inaczej Trzymam kciuki
Oj może

Zobaczymy .... to tylko jego gadanieeeeeeee....

Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
Tak sobie teraz mysle, ze moglam jednak zostac wczoraj w tym szpitalu Skurcze przeszly, ale zaczal bolec brzuch i plecy jak na @.No i bede teraz zyla w stresie, ze jak sie cos zacznie, to w zyciu nie dojade do tego szpitala....
Postanowilam, ze jak dotzrymam do piatku, to pojade tam i juz zostane na weekend, bo padne na zawal do poniedzialku
Aldii ...będzie dobrze ....
Już naprawde nie dużo zostało ....

W sumie tylko by nie bylo tak że przykmą Cię w piątek a w weekend nic tylko będą czekać do poniedz ...tfu tfu
Bo dopiero wtedy padniesz....

ale nieeeeee na to nie pozwolimy będzie dobrze


Cytat:
Napisane przez Sensuel Pokaż wiadomość
Pysiu, NIE DAJ SIĘ
Nie daję



Cytat:
Aaaaaaa,to dziwne.Bo 37 tc to wydawało mi się że to już nie wcześniak a donoszony bobas
No wlasnie ja ostatnio ogladalam chyba na TVN Style jak lekarz się wypowiadal o ciąży o przedwczesnych porodach dlaczego coraz częściej rodzą się wcześniaki....
I on mówił że dziecko urodzone w 37tyg ciąży i dalej już nie jest wczesniakiem ?

Kancia za jutro


Brak Uli ...gdzie Malinka ?, no i Bardotka mi gdzieś znikneła ????


___________

Edit:
Gosbaj fajny brzusiooooo
Malinko a ja już napisalam że Cię nie ma ...a tu jesteś ....a może nie prześpisz tych skurczy ...
Może to już ....


ps. ja nie jestem przesądna ale jutro jest 13-go
wprawdzie nie piątek ...ale...ciekawe czy ktoś się załapie
__________________

*** -12,5kg***

Edytowane przez pysiamn
Czas edycji: 2010-01-12 o 21:47
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 21:46   #879
xmila
Raczkowanie
 
Avatar xmila
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

No i po wizycie...
Dzięki za kciuki

Szyjka jest jeszcze zamknięta, czop najprawdopodobniej nie wyszedł jeszcze cały, ale dno macicy jest obniżone. I tak powinno być, a poród w najbliższych dniach raczej mi nie grozi
Poza tym dalej mam grzyba, dostałam dla odmiany nystatyne

Ale usg mnie trochę zmartwiło, bo Franek jest mały - waga niecałe 2kg i jak to trochę kiepsko jak na skończony 35tc W zasadzie to w piątek skończę już 36tc, ale gin liczyła wg ostatniej @ i wyszło inaczej niż wg usg....Wymiarami główki jest idealnie, ale obwód brzuszka i kość udowa już wychodzą na 31-32tc... Czyli jednak ten mój mały przyrost wagi jest nieprawidłowy... Niby mam się nie martwić, bo ja też i tż do wielkoludów przy urodzeniu nie należeliśmy. No teraz jest podobnie, więc jak się nie martwić....
__________________
Cierpliwości - trawa z czasem zamienia się w mleko

Frane
k
Franiowe ząbki
Kota
xmila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 21:47   #880
youyou
Zakorzenienie
 
Avatar youyou
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Youyou ja jakbym miała tą wiedzę co teraz kupowałabym same body i pajacyki chyba
no właśnie, zewsząd słyszę że bodziaki +pajace to najlepszy zestaw Pajacy mam sporo tylko tych bodziaków z długim rękawem jakoś przymało
A jakie bodziaki teraz zakładasz, z krótkim czy długim rękawem??

Cytat:
Napisane przez kocurazab Pokaż wiadomość

Byłam dzisiaj u dyrektora. Powiedziałam mu, że najprawdopodobniej to mój ostatni tydzień pracy. Popytałam o parę istotnych dla mnie rzeczy i swobodnie mogę iść na zwolnienie
Muszę jeszcze tylko popisać parę rzeczy związanych z moim stażem na nauczyciela mianowanego, abym po przyszłym poniedziałku nie musiała myśleć o pracy i będę głową i ciałem na zwolnieniu
No i super, zdążysz odpocząć przed porodem

Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
Tak sobie teraz mysle, ze moglam jednak zostac wczoraj w tym szpitalu Skurcze przeszly, ale zaczal bolec brzuch i plecy jak na @.No i bede teraz zyla w stresie, ze jak sie cos zacznie, to w zyciu nie dojade do tego szpitala....
Postanowilam, ze jak dotzrymam do piatku, to pojade tam i juz zostane na weekend, bo padne na zawal do poniedzialku
no rzeczywiście, jak daleko do spzitala, to ja też bym została bo pewniej i bezpieczniej w szpitalu....

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość

idę leżec choć zgaga mnie dopadła
mnie też właśnie męczy

Cytat:
Napisane przez gosbaj Pokaż wiadomość
Pewnie, jak masz byc spokojniejsza to czemu nie

A ja sie pochwale moim bebzolkiem, dzisiaj skonczylismy 38tc

Troszke kiepska jakosc ale to dlatego ze sama robilam w waskim korytarzu. TZ w pracy a ja sie nudze
duuuużży
youyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 21:50   #881
aldii
Zakorzenienie
 
Avatar aldii
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Gosbaj jaki juz duzy
Pysiamn juz wole na spokojnie przelezakowac weekend w szpitalu niz sie stresowac w domu
Xmila jak lekarz mowi zeby sie nie martwic, to pewnie ma racje
__________________
Lukrecja
aldii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 21:58   #882
brzoskwinia82
Zadomowienie
 
Avatar brzoskwinia82
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez agusiamatyldka Pokaż wiadomość
filka2 osttanio po tym jak sie Kochalam z mezem mialam mega skurcze...teraz 2 raz....wlasnie sporo tego bylo, wstalam z sofy a na sofie spora plama i spodnie tez mokre...tez bylam pewna ze to wody i ze tylko wody moga odplynac
no ja też o tym płynie pierwszy raz słyszę, szkoda że to nie były wody bo pewnie byłoby już po wszystkim... ale jutro już pewnie będzie

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Pliwa ...moja była wspaniala ....do kiedy Kubuś się nie pojawił na świecie ...po przyjciu Kuby na śiat już od kiedy przyjechalismy ze szpitala stała się nie do zniesienia

Też bawiłam sięw kurtuazję ....ale stwierdziałam że to nie ma sensu,,,,nie będę się męczyła i udawała ...zwlaszcza że jej mądre rady i jej zdaniem jej bezwzględna racja ...była i jest dla mnie nie do zniesienia...ona nie doradza a uprawia sprytnadyktaturę ! Czemu ja mówię stanowczo NIE!
Ponadto nie czułam się fajnie jak pelna nadzieji chciałam umiec rodzić sobie sama z Kubą...a ona najchętniej robiła by wszystko za mnie nawet karmiłaby swoją piersią ...bo ona wie lepiej

Chciała go sama kapać, sama przewijac, sama ubierać, sama z nim wychodzić na spacer, sama go karmić z butelki itp
To było choreeee!!!!!!! I NIGDY TEGO NIE ZAPOMNE!
A ja mogłam ew. posprzą tać, ugotowac i uczyć się od niej

Niech wie co myslę ....

Z drugiej strony nie jest to bezczelne i nie daje jej odczuć że jest persona non grata bo w sumie to mama męża.
I wiem że on ją bardzo kocha
Jezuuu boję się że u mnie właśnie tak będzie i że zarówno teściowa jak i moja mama będą chciały pomóc, a ta pomoc będzie wyglądała tak że będą chciały robić wszystko przy dziecku a nie np. ugotować coś czy posprzątać...

Byłam na SR, było dzisiaj o karmieniu, nawet fajne zajęcia i na koniec zwiedzanie porodówki. Niestety dalej nie ma porodów rodzinnych ani odwiedzin, można ewentualnie na korytarz do kogoś wyjść. No i babeczka powiedziała nowinę którą kiedyś Bubi Girl bodajże już mówiła, że odchodzi się od przemywania pępka spirytusem - ma on być czysty i suchy, ewentualnie można zastosować Octanisept. Dowiedziała się tego na jakiejś konferencji, a jeszcze dla szpitala nie dostali takich zaleceń ale mają być w styczniu - lutym wprowadzane.

Wyskoczyła mi jakaś wysypka na brzuchu - dwie kropki czerwone i swędzą, nie wiem co to masakra
__________________
Są godziny liczone podwójnie i lata nie warte jednego dnia...



brzoskwinia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 22:01   #883
gosbaj
Zadomowienie
 
Avatar gosbaj
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 1 668
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
Gosbaj jaki juz duzy
duzy, duzy i odczuwam go.....jak synek wazy 4300 to musi miec mieszkanko duze
gosbaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 22:06   #884
aldii
Zakorzenienie
 
Avatar aldii
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

U mnie na SR tez dzisiaj mowili o tym pepku.Doszli ponoc do wniosku, ze niezaleznie czy pepek przemywany spirytusem, czy nie, to tak samo sie goi i odpada.No i teraz ma juz nie byc przemywania tylko wietrzenie. I ponoc maja tez wejsc nowe wytyczne odnosnie kapieli w szpitalu.Bedzie tylko 1 kapiel (ta po porodzie), a pozniej juz nie.Dzidziolka umyjemy sobie dopiero w domku
__________________
Lukrecja
aldii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 22:13   #885
youyou
Zakorzenienie
 
Avatar youyou
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez brzoskwinia82 Pokaż wiadomość
Wyskoczyła mi jakaś wysypka na brzuchu - dwie kropki czerwone i swędzą, nie wiem co to masakra
mi też coś ostatnio wyskoczyło i najprawdopodobniej to uczulenie na oliwkę Johnsona którą się smarowałam...

Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
I ponoc maja tez wejsc nowe wytyczne odnosnie kapieli w szpitalu.Bedzie tylko 1 kapiel (ta po porodzie), a pozniej juz nie.Dzidziolka umyjemy sobie dopiero w domku
O matko bez sensu... tak trzy dni nie myć dziecka
youyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 22:24   #886
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez misiapysiaa Pokaż wiadomość
Taki temat sie nakrecil o szczepionkach a ja troche z innej beczki pobieracie krew pępowinową?
My stwierdzilismy ze zdecydujemy sie na to bo jak by kiedys w przyszlosci byla potrzebna dla uratowania zdrowia i zycia dziecka to bysmy sobie nie darowali jakby sie okazalo ze moglismy a tego nie zrobilismy...troche to kosztuje ale to tylko pieniadze
Ja nie będę pobierała, bo jak dziecku będzie potrzebna, jak będzie większe, to i tak jej będzie za mało.
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 22:26   #887
kwiat kalafiora
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 84
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

a ja jestem po wizycie.

Dziś w nocy bardzo bolała mnie brzuch tak jak przed okresem. W ciągu dnia też pobolewał. Na ktg okazało się, że to skurcze. Lekarz powiedział, że przez najbliższe 3 dni mam się nie ruszać bo właśnie tyle mi brakuje do skończenia 37 tygodnia -czyli donoszenia ciąży. Rozwarcia jeszcze nie mam.
Dziś lekarz na sto procent powiedział, że będzie dziewczynka. Waży prawie 3 kg. Ja dla odmiany martwię się, że to trochę dużo jak na dziewczynkę. Dziewczynki są delikatniejsze.

Dziękuje dziewczyny, że trzymałyście kciuki za moja wizytę
kwiat kalafiora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 22:31   #888
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Sensuel no skończony 37 to donoszona, a tu chyba jeszcze brali pod uwagę, ze zaczęło się jednak w 36 ( te wody) i od tej pory mnie przetrzymywali żeby małego przygotowac na wcześniejsze przyjście, bo jednak to cały miesiąc... A jak się urodził to musiał leżeć w inkubatorku, pod kroplówką i na antybiotyku...

Youyou ja zakładam z krótkim, w domu jest ciepło a pajce są z długimi... akurat mnie brakuje pajacyków trochę ale daje radę, jak nie będę miała z czym uprać ich to wypiorę ręcznie no ale warto mieć więcej bodziaków, bo te częściej się zabrudzą czy zmieniam, bo jednak dzidziuś tez się tam coś wypoci

co do uczuleń ja pisałam ostatnio, że miałam mega na dekolcie i górze piersi... teraz znikło i nie wiem co to?Pojawiło się 2 razy... Może od zmian hormonalnych, bo teraz wszytsko się normuje?

Mam pytanko do mamusiek Mój mały ma jeden płatek noska przy "wejściu" zaczerwieniony chyba przez to, że tam częściej te kozuchy miał... mogę czymś to posmarować? albo coś wogóle zrobić:\?

Kwiat gratuluję córci!!!i zbliżającego się porodu
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 22:31   #889
filka2
Zadomowienie
 
Avatar filka2
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

you you w niektórych krajach myje sie dzieci raz na tydzien,ja mam zamiar myc co dwa dni.
brzoskwinia wspólczuje ze bedziesz sama przy porodzie,ja mam nadzieje ze tz bedzie z nami ale juz po porodzie niestety nie ma wizyt na porodówce.
xmila nie martw sie waga,może np jest krótkie dziecko to i waga inna wychodzi.ja wyleczyłam to cholertswo nystatyna,wiec może i tobie sie uda.

mam nadzieje ze moja teściowa nie bedzie przyłazic bez zaproszenia!!!!
też chyba ide spać,ale jaka bedzie nocciekawe
castilla sie nie odzywamoże wróciła do domku.a i joli?może urodziła
filka2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 22:32   #890
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 759
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
Tak sobie teraz mysle, ze moglam jednak zostac wczoraj w tym szpitalu Skurcze przeszly, ale zaczal bolec brzuch i plecy jak na @.No i bede teraz zyla w stresie, ze jak sie cos zacznie, to w zyciu nie dojade do tego szpitala....
Postanowilam, ze jak dotzrymam do piatku, to pojade tam i juz zostane na weekend, bo padne na zawal do poniedzialku
Rozumiem,że chodzi ci o jakieś skurcze itp.Wiesz,rzadko zdarza się że na czas do szpitala się nie dojedzie .Oby wszystko było po Twojej myśli
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 22:37   #891
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez xmila Pokaż wiadomość
No i po wizycie...
Dzięki za kciuki
Czyli jednak ten mój mały przyrost wagi jest nieprawidłowy... Niby mam się nie martwić, bo ja też i tż do wielkoludów przy urodzeniu nie należeliśmy. No teraz jest podobnie, więc jak się nie martwić....
xmila spokojnie jeszcze ma czas by podrosnąc to po pierwsze
kazdy dzien i ydzień się liczy ...na koniec jest największy wzrost

Jak lekarka mówi że jest OK ...to sięnie zamartwiaj....

Nasze dzieciaki też duże jiż z OM...więc ostatnio podpytałam ...a lekarz mi mówi...że to czyta genetyka....
Ja nie należę do małych i mąż też wysoki do nieba

A skoro pisałas że i twoja mama Was rodziła i mąż nie wielkolud....to moze to to....

Nie wszystkie dzieci muszą się rodzić 4kilowe
Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
Pysiamn juz wole na spokojnie przelezakowac weekend w szpitalu niz sie stresowac w domu
Aldii rozumiem....
to kciukaski
Cytat:
Napisane przez brzoskwinia82 Pokaż wiadomość
n
Jezuuu boję się że u mnie właśnie tak będzie i że zarówno teściowa jak i moja mama będą chciały pomóc, a ta pomoc będzie wyglądała tak że będą chciały robić wszystko przy dziecku a nie np. ugotować coś czy posprzątać...
Wiesz być może to wynika z troski i takich dawnych przekonan...kiedyś matka uczyła córkę jak i co ...nie bylo netu....Szkoły rodzenia, tylu książek itp

Moja mama np. to rozumiała że skoro świadomie z mężem podjeliśmy się zostać rodzicami to chcemy umieć sobie radzić....

Oczywiście była otwarta na sugesitę i na wszelką pomoc... sama czasem pytala czy zrobić zakupy, lub cos nam ugotować... i to OK

Ale teściowa ...wszystko SAMA Wzieła urlop i chciała u nas spać

Teraz jak coś takiego wymysli to
NIEDOCZEKANIE


Cytat:
Wyskoczyła mi jakaś wysypka na brzuchu - dwie kropki czerwone i swędzą, nie wiem co to
Może to kły męża


Nieeee na serio to ...może coś cie ugrysło ...jaka ś muszka czy pajączek ???


Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
U mnie na SR tez dzisiaj mowili o tym pepku.Doszli ponoc do wniosku, ze niezaleznie czy pepek przemywany spirytusem, czy nie, to tak samo sie goi i odpada.No i teraz ma juz nie byc przemywania tylko wietrzenie. I ponoc maja tez wejsc nowe wytyczne odnosnie kapieli w szpitalu.Bedzie tylko 1 kapiel (ta po porodzie), a pozniej juz nie.Dzidziolka umyjemy sobie dopiero w domku

Cytat:
Byłam na SR, było dzisiaj o karmieniu, nawet fajne zajęcia i na koniec zwiedzanie porodówki. Niestety dalej nie ma porodów rodzinnych ani odwiedzin, można ewentualnie na korytarz do kogoś wyjść. No i babeczka powiedziała nowinę którą kiedyś Bubi Girl bodajże już mówiła, że odchodzi się od przemywania pępka spirytusem - ma on być czysty i suchy, ewentualnie można zastosować Octanisept. Dowiedziała się tego na jakiejś konferencji, a jeszcze dla szpitala nie dostali takich zaleceń ale mają być w styczniu - lutym wprowadzane.

Wiecie nam na SR 2,5 roku temu mowili o spirytusie....

Ale potwierdzam....siostra ta co rodziła w grudniu to ma zalecenie czyścić wodą z mydłem ? i wietrzyć


Dziwne to dla mnieeee

A już o tej kąpieli że tylko raz po samym porodzie to
Ciekawe czemu z oszczędności

Trochę to głupie ...bo powiem że teraz dla mnie taka kąpiel to luzik bo wiem co i jak....
Ale dla pierwszych mam...to wszystkie w szpitalu patrzyłysmy ...jak i co ??? Troszkę z przerazeniem bo ta kąpiel to też byla pod kranem i siup siup bez ceregieli ...ale można było zobaczyć jak pielęgnować pępek...itp...

A teraz ???? Myślę że to nie jest dobre dla mam ...
No i maluszkowi chyba przyjemniej się spi ...jak ma kopytka czyste


kwiat kalafiora za wizytę...to jeszcze tylko kilka dni
A waga to wg ciebie za duża ???
W książkach 37 tydz. podająorientacyjnie własnie 3kg

A nasza 37 tydz (jeszcze nie skonczony dokładnie 36 i 2 dni) wczoraj szacunkowo z USG waży ponad 3300g! I mnie to wcale nie martwi

Filka Joli jeszcze nie ....miała mi pisać sms...a jak coś ;/

Zebciu to może nosek posmaruj mascią ...tylko tak powiechownie by maly nie polizał
możesz na pewno delikatnie posnarować bephantenem (tym co jest na pogryzione brodawki mamy np) ...skoro to obtarte i troszkę zaczerwienione...powinno w dobę ustapić


___________

Idę spać...mąż wzywa i się śmieje ,,,, że tyle piszę że dostanę medal miesiąca

Dobrej nocki
__________________

*** -12,5kg***

Edytowane przez pysiamn
Czas edycji: 2010-01-12 o 22:49
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 22:41   #892
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 759
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
Sensuel no ona wlasnie usilnie probuje, dlatego gin chcial mnie juz wczoraj zostawic w szpitalu.Nie zgodzilam sie ,a teraz sie stresuje jak mi sie objawy nasilaja
No i masz babo placek.A trzeba było się zgodzić

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Sensuel no skończony 37 to donoszona, a tu chyba jeszcze brali pod uwagę, ze zaczęło się jednak w 36 ( te wody) i od tej pory mnie przetrzymywali żeby małego przygotowac na wcześniejsze przyjście, bo jednak to cały miesiąc... A jak się urodził to musiał leżeć w inkubatorku, pod kroplówką i na antybiotyku...
Acha.....no w sumie racja.

Mnie mały tak się rusza jakby chciał przez skórę mi wyjść.Normalnie czuję go tak,jakby mi ktoś łokciem pod skórą jeździł.
Też tak macie ??
Zaraz spać spadam,bo pomimo wypitych 2 kawek to i tak spać mi się chce
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 22:47   #893
youyou
Zakorzenienie
 
Avatar youyou
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez kwiat kalafiora Pokaż wiadomość
a ja jestem po wizycie.

Dziś w nocy bardzo bolała mnie brzuch tak jak przed okresem. W ciągu dnia też pobolewał. Na ktg okazało się, że to skurcze. Lekarz powiedział, że przez najbliższe 3 dni mam się nie ruszać bo właśnie tyle mi brakuje do skończenia 37 tygodnia -czyli donoszenia ciąży. Rozwarcia jeszcze nie mam.
Dziś lekarz na sto procent powiedział, że będzie dziewczynka. Waży prawie 3 kg. Ja dla odmiany martwię się, że to trochę dużo jak na dziewczynkę. Dziewczynki są delikatniejsze.

Dziękuje dziewczyny, że trzymałyście kciuki za moja wizytę
To gratuluję dziewczynki


Co do wagi.. to jak widać jedne mamuśki martwią się że dziecko za małe.. inne że za duże.... i weź tu człowieku dogódź

Ciekawe ile mój mały waży? za tydzień mam usg, ostatnie miałam daawno bo w 28tc i wtedy ważył 1,3 kg...

Cytat:
Napisane przez filka2 Pokaż wiadomość
you you w niektórych krajach myje sie dzieci raz na tydzien,ja mam zamiar myc co dwa dni.

raz na tydzień?? przecież takie maleństwo się poci, brudzi kupką itd, a nawet takie nawilżane chusteczki to nie to samo co wypluskanie w wodzie..
youyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 22:56   #894
brzoskwinia82
Zadomowienie
 
Avatar brzoskwinia82
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
U mnie na SR tez dzisiaj mowili o tym pepku.Doszli ponoc do wniosku, ze niezaleznie czy pepek przemywany spirytusem, czy nie, to tak samo sie goi i odpada.No i teraz ma juz nie byc przemywania tylko wietrzenie. I ponoc maja tez wejsc nowe wytyczne odnosnie kapieli w szpitalu.Bedzie tylko 1 kapiel (ta po porodzie), a pozniej juz nie.Dzidziolka umyjemy sobie dopiero w domku
No o tym kąpaniu też coś wspominała ale niedokładnie tylko że coś ma się zmienić. Mówiła tylko że teraz jest tak że nie kąpią zaraz po porodzie tylko trochę później, bo dziecko ta maź jeszcze chroni przez jakiś czas. A że na razie w szpitalu zmian nie wprowadzają dopiero jak przyjdzie zarządzenie odgórne.
__________________
Są godziny liczone podwójnie i lata nie warte jednego dnia...



brzoskwinia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 23:01   #895
youyou
Zakorzenienie
 
Avatar youyou
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

oo zaczyna się ten program "Ciąża z zaskoczenia".. pooglądam
youyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 23:05   #896
kwiat kalafiora
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 84
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

pysiamm- z tą wagą mojej dziewczynki to ja....po prostu martwię się. Sama jestem bardzo wysoka - 175, mój małżonek też do nieba. Mimo wszystko mam nadzieję, że moja córeczka nie będzie bardzo duża dlatego zwróciłąm uwagę na wagę . oczywiście zdaje sobie sprawę, że najważniejsze jest żeby była zdrowa i żeby poród przebiegł prawidłowo.
kwiat kalafiora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 23:09   #897
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Pysiamn tak właśnie zrobiłamnie wiem samo wpadło mi do głowy jak tak myślałam przy karmionku, że przecież skoro to leczy odparzenia, rany na brodawkach, nawet ciemieniuche(połorzna mi mówiła) to noska nie wyleczy?dokupił mi mąż wczoraj taki wielki Bepanthen, bo teraz mam mały i sprawdził się świetnie.

Sensuel tez tak miałamaż dziwnie mi bez brzucha... na początku łapałam się na tym, że wydaje mi się, że ruchy czuję albo chciałam się po nim głaskać... ale już to ustapiło hehe... Nigdy bym nie przypuszczała, że zdęcie w Wigilie zrobione będzie naszym ostatnim w dwupaku
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 23:46   #898
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

no to wstawiam zdjecie wozka ale was zamecze zdjeciami dzisiaj kurcze TZ zlozyl wozek i okazalo sie ze w czasie transportu peklo kolko i trzeba nowe bo jak jedzie wozek to lata na boki
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 00:06   #899
youyou
Zakorzenienie
 
Avatar youyou
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Elcia bardzo fajny wózeczek podobają mi się te kolorki


____________
Obejrzałam ten program i masakra... kobiety paliły, piły , w ogóle o siebie nie dbały a dzieci zdrowiutkie.
W sumie to dla mnie pocieszający program, bo skoro one w takich sytuacjach rodziły zdrowe dzieci to niby czemu u mnie miałoby być inaczej?
youyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 00:25   #900
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
Patinka do tego co wymienilas nalezy sie jeszcze 2 tyg. tacierzynskiego (ale to juz jest zabierane z twojego macierzynskiego)
A nie wiecie może, czy jeśli matka wykorzysta 20 tyg macierzyńskiego, nie złoży wniosku o te 2 tyg dodatkowe, które może dostać, to czy ojciec dziecka wtedy może wziąć 2 tyg tacierzyńskiego?

Mam nadzieję, że któraś zrozumie moje pytanie... bo nieźle je zakręciłam

************************* **

A mi zostały jeszcze chyba 4 strony do nadrobienia. Może mi się uda. Zobaczymy

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

Cytat:
Napisane przez madzikUK Pokaż wiadomość
a tak to caly dzien podpatruje jak remont w kuchni idzie. na razie mam kuchnie w salonie, pralka na dworzu, naczynia zmywam w lazience. normalnie bosko zawsze o tym marzylam jak wychodze z lozka, to musze dyla dac, bo mam kartony, wozek, kolyske i inne rzeczy na trasie

takze mi sie nie spieszy rodzic, dziewczyny macie pierszenstwo
Współczuję. Ja kuchnię mam zrobioną chyba od tygodnia. A tak to miałam bardzo podobnie, jak u Ciebie. Wszystko w pokoju (pralka też u mie była w pokoju). Z tym, że miałam robioną w tym samym czasie i łazienkę... Masakra, zwlaszcza jak musisz cos, a nie mozesz...

Edytowane przez kocurazab
Czas edycji: 2010-01-13 o 00:29
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.