Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;) - Strona 68 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-13, 16:45   #2011
aanix
Zadomowienie
 
Avatar aanix
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 074
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez Antii89 Pokaż wiadomość
A jaki? Przygarnę chętnie czekoladowy albo śmietankowy z sokiem malinowym.

Ja to mam prawie zawsze fazę na ślub.
Śmietankowy akurat A to masz smaki jak mój tż. Ja bym nigdy wcześniej nie pomyślała, że budyń z sokiem malinowym można :P
aanix jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 16:46   #2012
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 812
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez medeline Pokaż wiadomość
Madzia, chodziło o system wyboru kolejności. Starosta grupy zrobiła losowo, uwzględniając prośbę tych, kto do niej poszedł wczesniej, ze chce z przodu (bądź określoną lokatę). No i osoby będące na końcu zrobiły szum, że losowanie powinno być jawne, niech zdecyduje los itd itp. A że mamy w grupie siostry bliźniaczki, które są w innych parach, powiedziałam, że niech zdecyduje los to wcale nie jest takie dobre, bo one są we dwie, wracają razem, a bez sensu, żeby jedna jechała osobno a druga kilka godzin później (co jedna z dziewczyn powiedziała...). I jak im nie pasuje ani lista która jest, a części nie pasuje losowość (bo nikt się nie będzie chciał zamienić - taka wredna mentalność), to zaproponowałam tak:
"Proponuję, aby najpierw wchodziły osoby z najlepszymi ocenami, bo to nastawi ją pozytywnie i bardziej przychylnie patrzeć na kolejne odpowiadające pary, a i szybciej wypuści takie osoby. Tak chyba było w zeszłym roku i nie było źle. "
I posypała się na mnie lawina niezbyt miłych słów m.in. "Co to ma znaczyć że nastawi ją pozytywnie-czyli sugerujesz że obecne ułozenie par leci według zdolności poszczególnych osób? Czyli Ci na końcu to debile?" I próbowałam im wyjaśnić, że nie miałam złego zamiaru "Nie sugeruję, że to debile, ani, że lista została ułożona wg "zdolności" ale nie będę ukrywać, że nie wszyscy są stypendystami. ocena nie jest miarą zdolnosci, ale jakby nie było profesorka patrzy przecież na oceny, bo nie zna nas z żadnej innej strony." Ale nic nie wskórałam, bo "Widzę, że pani "STYPENDYSTKA" dokonała podziału na osoby z i bez niego(stypendium) i trochę kłóci się to z tym co napisała wczesniej- bo jakby nie patrzeć podzieliła ludzi na mniej i bardziej inteligentnych- chyba według niej osoby, nie otrzymujące pieniędzy nie zasługują na uwagę." WIęc ja już załamana "Nie mam stypendium, sama miałam jedną poprawkę z patomorfy. Nie rozumiem, dlaczego tak na siłę chcesz pokazać mi, że szykanuję inne osoby w grupie. Przecież oceny są różne, a podeszłam do listy z praktycznego punktu widzenia. Jeśli poczułaś się dotknięta tym, co napisałam, to przepraszam, ale sobie już dorabiasz niepotrzebnie teorię wobec moich poglądów. Co mają do tego pieniądze? Po prostu patrzę na to obiektywnie, a nie przez pryzmat samej siebie."
I ciul. Teraz w kółko mi wypominają

I dzisiaj robiliśmy jawne losowanie kolejności na egzamin z analizy instrumentalnej. Pech chciał, że osoby, które najbardziej wkurzały się, że na tamtej liście są na końcu, wylosowały końcowe miejsca. No cóż... I znów było głośno, że to nie fair, że bla bla bla, że chyba oszukiwał ktoś kto robił numerki. No po prostu Ja się nie odzywam, wylosowałam nr 2
faktycznie dziwną masz grupe..
ale TY się nimi nie przejmuj bo nie masz czym..to ich problem..jeśli nic się nie nauczyli to źle odpowiedzą i już..Ty sie uczyłaś wiec nie masz sie co bać
i fajnie że wylosowałaś 2 nr pójdzie szybko i sprawnie

Cytat:
Napisane przez medeline Pokaż wiadomość
Ilsa, no ta babka z którą mamy ustny, niestety ocenia pod względem poprzedniej pary. Jak kogoś oceni dobrze, to potem już leci... Jak poszły na początek same 5 i 4.5 to potem Ci z niższą oceną mieli łatwe pytania. Ale jak się już jedna sypnęła, bo nie zrozumiała pytania, to potem cała reszta miała oceny 3 albo 3.5 max, niezależnie od odp.... Tylko odniosłam wrażenie, że zamiast pomyśleć - holender, faktycznie tak jest, bo przecież już tego doświadczyli, to odezwały się (moim zdaniem) kompleksy niektórych. No i teraz mam jazdę na calego, bo się w kółko wyżywają za "stypendystów". I się zaczynam zastanawiać, czy faktycznie za ostro nie pojechałam. Ale mimo wszystko nadal mam takie zdanie i pogląd na to.

Gwizdak, dzięki
napewno nie, należało im sie obibokom

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka26 Pokaż wiadomość
Hello dziewczynki
Otoz, mam wiesci - niezadowalajace mnie niestety
Rozmawialismy wczoraj z Tztem i wyszlo na to ze naprawde go nie znalam jesli ochodzi o sprawy slubu i wesela.Najprosciej mowiac, on nie chce miec wesela i tej calej szopki(jak to okresla)!!!!!!!!!!!!!!!!! Fajnie co???A najgorsze jest to, ze nigdy przez te 9 lat nie powiedzial slowa na ten temat i nie dal po sobie znac ze tego nie chce!!!!!Przeciez to sa wazne sprawy - dla mnie bylo to ostatnimi czasy marzenie i nagle leglo w gruzachTo okropne-czuje sie troszke oszukana i zwodzona, bo przeciez po co byla ta cala sprawa z pierscionkiem?????Tz mowi, ze pierscionek nie mial byc dla niego krokiem do slubu????!!!!!!! EXCUSE ME!!!!!!!To po co mial byc??????Po prostu koszmar jakis.
Generalnie, owszem, powiedzial ze mnie kocha, ze chce ze mna byc zawsze i ze slub tez owszem, ale cywilny.
Na koniec wyszlo ze sam nie wie czego chce????I zebym dala mu troszke czasu zeby to przemyslal.Parodia jakas. Cale zycie nie myslal????Brak mi slow po prostu.
Teraz zastanawiam sie-po co mu ten czas do namyslu?Nie chce to nie chce -nad czym tu myslec?
No i w skrocie tyle.

A Aleks rozmawiala???bo zanim doczytam to wieki mina....
jejjj przykro mi...
Gwiazdeczko ale może on jeszcze zmieni zdanie ??no ale jeśli nie, to jaka jest Twoja decyzja ? Zgodzisz się na ślub cywilny tylko ??

Cytat:
Napisane przez Basiek19 Pokaż wiadomość
Doberek

Wróciłam do Was

To idem nadrabiać
cześć Basiu

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Gwizdak ja też przestałam foszyć. Nawet uznałam,że wieczorem po niego pojadę do pracy i zabiorę do mnie na noc. Nie będę robić na złość jemu z nie widywaniem się,bo wtedy poniekąd robię też na złość sobie.Nie mogę być zołzą

Gwiazdeczko a może on miał ten męski PMS,był wczoraj wilkołakiem itd? Może jeszcze zmieni zdanie

Ilsa też popieram dziewczyny,że każdy ma prawo mieć marzenia i swoje oczekiwania. Dlaczego dla Ciebie zrobienie wesela kojarzy się z wiochą i koniecznością wstawiania zdjęć na nk i fb?
Moim zdaniem to jest tak: ślub jest dla Nas,a wesele bardziej dla gości. Ale ja moich gości uwielbiam,nie mam nienormalnej rodzinki tylko fajną i zgraną.Czy to coś złego,że chcę,żeby świętowali moje zamążpójście i razem ze mną się cieszyli??
A także żeby mnie wyściskali i powiedzieli,że pięknie wyglądam??Toż to wynika z Naszej zażyłości Moje ciotki co mnie widzą to mi mówią,że ładnie wyglądam
i mają racje

a co do tego,że nie możesz być zołzą..to się zgadzam po co masz robić jemu na złość i mówić,że się nie widzicie jak przecież Tobie też bedzie przykro.. lepiej jest się spotkać i spokojnie porozmawiać i co najważniejsze być ze sobą a nie się unikać..

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Gwiazdeczko a czemu nie? Właściwie niewiadomo jakie miał spojrzenie na tę kwestię kiedyś...może kiedyś chciał wesele,a teraz nagle ma jakąś głupią fazę (księżyca )

Nie chwaliłam Wam się,że przyszły pudełeczka i są sliczne
Już postanowiłam,że jednak zaproszenia będę zamawiać,tylko zrobią mi moją kolorystykę.I zamówię na tej stronce co te pudełeczka.
Wprawdzie tanie nie będą,ale zaoszczędziłam na pudełkach,a zawieszki na wódkę i karteczki do pudełek będę robić sama,więc sporo zaoszczędzę na tym-żadna filozofia. O!

Wprawdzie nie umiałabym drukować na papierze perłowym,ale uznałam,że papier perłowy to będzie tło,a na nim będą naklejone zielone karteczki z tekstem. I to będę wieszac na różowych wstążeczkach.
Nic trudnego,a trochę przyjemności

Baaardzo podoba mi się ten wzór:http://www.zaproszenia-slubne.com/sl....01k&katalog=1 z wierzchu kartka perłowa jak pudełka, ta karteczka w środku zielona,a kokardka różowa. No i gra
W wakacje wezmę się za robienie tych moich karteczek.

TO SIĘ POPODNIECAŁAM MOIM GENIUSZEM
śliczne
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 16:46   #2013
Antii89
Zakorzenienie
 
Avatar Antii89
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 13 474
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez aanix Pokaż wiadomość
Śmietankowy akurat A to masz smaki jak mój tż. Ja bym nigdy wcześniej nie pomyślała, że budyń z sokiem malinowym można :P
Budyń to tylko z sokiem malinowym!!!!
__________________
"Najfajniej jest, gdy stoisz przed lustrem susząc włosy i szczerzysz zęby w uśmiechu na wspomnienie o wczorajszym wieczorze."
Antii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 16:47   #2014
pagka
Wtajemniczenie
 
Avatar pagka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 076
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
no wiesz, tylko gdybym miała organizować wesele teraz i prosić się o każde pieniądze rodziców, w końcu skończyć na przyjęciu, które mi się nie będzie podobać i będę mieć dług wdzięczności itd. to wolę zrobić rocznicę ślubu. Rzeczywiście nie mam nikogo bliskiego w rodzinie więc tutaj też jest powód tego cynizmu, nie sądzę aby istniała rodzina, w której sobie ludzie nie dogryzają. A mi osobiście nie widzi się całonocna zabawa z ludźmi, którzy mówią, że się puszczam i chodzę na głupie studia. Za to rocznica ! O, tu jest inaczej bo nie ma obowiązku zapraszać każdego 'bo wypada'. Mogłabym ją zrobić w gronie wypróbowanych przyjaciół i cieszyć się, że oni na pewno mi dobrze życzą. Zdjęć się nie uczepiłam tylko wiadomo że się chce wspominać ten dzień, w którym ukochany powiedział Ci 'tak' - więc fajnie jest wynająć w plener fotografa. Ino oglądałam ostatnio wedding.tv z wyznaniami polskich panien młodych i wszystkie zamiast się cieszyć i bawić, przeklinały ten wieczór, bo ze 2 razy widziały się z TŻ a tak to trzeba było bawić gości, obsługiwać i tańczyć z wujkami, którzy je podszczypywali :/ bałabym się takiego obrotu spraw.
A rocznica ślubu nie ma przypominać o tym, że było wesele tylko pokazywać ludziom, że małżeństwo nadal ma się świetnie i że potrafią zorganizować miłe spotkanie zamiast oczepin z tymi zboczonymi konkursami.

a i nie pogniewałabym się za określenie tych butów, że chodzą w nich lafiryndy bo właśnie taki efekt na nogach lubię uzyskać
Wszytsko się sprowadza do tego, że oceniasz innych oraz sytuacje w jakich się znaleźli przez pryzmat siebie i swoich doświadczeń, a tak nie powinno być. Więc przystopuj czasem z niemiłymi komentarzami coby wojen na wątku nie było i aby panowała miła atmosfera.

Cytat:
Napisane przez Basiek19 Pokaż wiadomość
pagka gratulacje dla Pani magister

Dziękuję skarbie
Super, że tak szybko laptopa naprawili i że możesz znów z nami być
__________________
pagka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 16:51   #2015
aanix
Zadomowienie
 
Avatar aanix
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 074
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez Antii89 Pokaż wiadomość
Budyń to tylko z sokiem malinowym!!!!
Zapraszam, bo ja zajadam Ja lubię z płatkami kukurydzianymi
aanix jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 16:51   #2016
pagka
Wtajemniczenie
 
Avatar pagka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 076
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez Antii89 Pokaż wiadomość
Budyń to tylko z sokiem malinowym!!!!
Oj tak, z malinkowym pycha
A ja właśnie przed chwilą jadłam kisielek z kawałkami brzoskwiń z puszki, pychota
__________________
pagka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 16:52   #2017
Antii89
Zakorzenienie
 
Avatar Antii89
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 13 474
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Z płatkami kukurydzianymi? tak to jeszcze nie próbowałam.
__________________
"Najfajniej jest, gdy stoisz przed lustrem susząc włosy i szczerzysz zęby w uśmiechu na wspomnienie o wczorajszym wieczorze."
Antii89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-13, 16:52   #2018
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez pagka Pokaż wiadomość
Wszytsko się sprowadza do tego, że oceniasz innych oraz sytuacje w jakich się znaleźli przez pryzmat siebie i swoich doświadczeń, a tak nie powinno być. Więc przystopuj czasem z niemiłymi komentarzami coby wojen na wątku nie było i aby panowała miła atmosfera.
no to muszę sobie zrobić postanowienie: Ilsa nie będzie mówić prosto z mostu i pomyśli o innych

o swoim śnie już nie pomyśli bo na jutro ma do ogarnięcia na egzamin 21 stron skryptu, który dostała dopiero dziś
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 16:56   #2019
Basiek19
Zakorzenienie
 
Avatar Basiek19
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 831
GG do Basiek19 Send a message via Skype™ to Basiek19
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Chciałam jeszcze Ilse zacytować, ale w sumie po co, jak nic nie trafia

Cytat:
Napisane przez aleksandrettaa Pokaż wiadomość
O to jak pierwszy taniec zatańczy to już z górki Bądź dobrej myśli. Dogadacie się.


Jakie bidulki. Ojojoj I Może jeszcze tort kroiły? Kurde przecież jak ktoś nie chce kroić tortu to nie musi. Ja nie rozumiem czemu ludzie robią coś na co nie mają ochoty a potem płaczą jacy to oni pokrzywdzeni. Poza tym krzywda od tego krojenia im się nie stała więc też bez przesady.

Wiesz co nawet jak ktoś bierze kredyt to raczej 10 lat go nie spłaca. Wszak nie są to takie koszta jak kupno mieszkania a część kasy się zwraca w kopertach. Fakt, że kredyt jest słabą opcją bo dochodzi duże oprocentowanie przy kredytach konsumpcyjnych. Lepiej poczekać ze ślubem odłożyć trochę i pożyczyć kasę od rodziny. Poza tym trzeba robić taką imprezę która jest w zakresie naszych możliwości. Jak przy wszystkim zdrowy rozsądek jest konieczny.
i może zakończmy już ten temat, bo się nie miło robi, a nic nowego się nie dowiemy...

Cytat:
Napisane przez madziamacius8786 Pokaż wiadomość
cześć Basiu


Cytat:
Napisane przez pagka Pokaż wiadomość
Wszytsko się sprowadza do tego, że oceniasz innych oraz sytuacje w jakich się znaleźli przez pryzmat siebie i swoich doświadczeń, a tak nie powinno być. Więc przystopuj czasem z niemiłymi komentarzami coby wojen na wątku nie było i aby panowała miła atmosfera.


Dziękuję skarbie
Super, że tak szybko laptopa naprawili i że możesz znów z nami być
__________________
Basiek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 16:57   #2020
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

aleksandretta, na jednym weselu to już ze mną z 5 tańcow zatańczył, więc myślę, że na swoim, nie będzie go trzeba namawiać

miłego wieczoru, wpadnę po prayc
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 17:02   #2021
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 812
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez OlkaR Pokaż wiadomość
Bry


No moja droga... przegięłaś. To, że coś Ci się nie podoba, nie jest w Twoim stylu i w życiu byś tego nie założyła, nie znaczy, że to jest złe.
Ja np. Twoim stwierdzeniem czuję się urażona bo chodzę W KOZAKACH NA PŁASKIEJ PODESZWIE i nie uważam, żebym wyglądała jak "kolejne cielę". To jest raz.
Dwa- jak wedlug Ciebie wygląda "cielę"? Bo ja np. takiego określenia w stosunku do czyjegoś ubioru nie uznaję. Może Ci się podobać lub nie i owszem, masz prawo wyrazić swoje zdanie, ale podejrzewam, że jakby ktoś powiedział przykładowo, że w takich butach jakie Ty masz chodza same lafiryndy to też by Ci miło nie było. Więc proszę- jesli coś komentujesz to z pewnym dystansem.

Co racja to racja...


Nie no... powiem Ci że teraz mnie wkurzyłaś.
To, że ktoś marzy o weselu, chce ubrać białą suknię i dobrze się bawić, nie znaczy zaraz że ma to robić pod publikę. Powiem tak, dla mnie by to była tragedia, że mój ukochany nie chce hucznie świętować początku naszego wspólnego życia. Nikt nie mówi o zapraszaniu tłumów i pstrykaniu sobie zdjęć, ale chodzi o to, żeby zaznaczyć nowy etap w naszym życiu.
No i w tym momencie zaprzeczasz sama sobie- wesela nie chcesz ale "wielkie obchody" rocznicy ślubu już tak.
Moim zdaniem to raczej średnia radość robić przyjęcie z okazji rocznicy ślubu (która jest tak naprawdę świętem tylko i wyłącznie dla tego małżeństwa) jeśli nie było wesela (z którego teoretycznie powinna się cieszyć cała rodzina).
Taaaak bo oni tacy delikatni są, że nic nie można powiedzieć. Uważam, że Gwiazdeczka ma prawo powiedzieć mu o tym, czego chce i dlaczego np. nie podoba jej się pomysł braku wesela.

Bo chyba na tym polega związek, żeby ze sobą rozmawiać o różnych rzeczach, przedyskutować trudne sytuacje i jakieś wyjście wspólnie znaleźć a nie odpuścić, żeby nie "zirytować" drugiej osoby.

Tak w ogóle, nie każdy musi jej mówić, że wygląda pięknie, bo nie po to się robi wesele. Ona ma być piękna dla siebie i dla swojego męża, a nie dla innych. Jeśli ktoś szczerze życzy szczęścia- to niech życzy. Zawsze miło jest posłuchać czegoś takiego, bez względu na to czy to jest 5 czy 500 osób.



Według mnie nie ma nic złego w tym "wyciąganiu kasy". Dla mnie sprawa jest prosta, jeśli gość nie ma ochoty iść na wesele-> nie idzie na nie-> nie daje kasy/prezentów i ma czyste sumienie. Jesli chce- no to ładnie jest dać parę groszy.
Młoda para, czy też ich rodzice, dają coś od siebie. Organizują wesele, płacą za wszystko właściwie tylko po to żeby ugościć rodzinę i znajomych.
To, że młodzi zbierają pieniądze... i bardzo dobrze, jesli mają hojnych krewnych, to proszę bardzo, zawsze jest dzieki temu odrobinę łatwiejszy start w przyszłosć. Nikt nie organizuje wesela żeby zarabiać, ale uważam, że to bardzo miłe jeśli cała rodzina wspiera Młodych na początku ich życia.

Swoją drogą... jakoś wybitnie czepiłaś się robienia zdjęć...

I tak na zakończenie mojej wypowiedzi- nikt nie robi wesela na zasadzie (brzydko powiem ale tylko to mi przychodzi do głowy) spędu bydła. Nie chodzi o to, żeby było duzo, głośno i bogato i żeby flesze błyskały.
Chodzi o to, żeby w gronie bliskich nam osób cieszyć się tym najpiękniejszym dniem w życiu.

I tak jak któraś z dziewczyn powiedziała- Ilsa, szanuj uczucia innych jak już masz zamiar się wypowiedzieć.
bardzo ładnie powiedziane,podpisuje się pod tym

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
To już wiesz
Nic na to nie poradzę,że to moje ukochane kwiaty + eustomy (które też na pewno będą w bukiecie).

Kocham też narcyze i żonkile,ale z nich bym bukietu ślubnego nie chciała

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Ilsa u mnie w rodzinie nikt sobie nie dogryza. Znów twierdzę,że masz negatywny stosunek do takich spędów rodzinnych z powodu swoich złych relacji z rodzicami i może też resztą najbliższych.
storczyki są boooskie

Cytat:
Napisane przez arrakis Pokaż wiadomość
niestety nie odezwal sie

a co do butow to ja do nich przywiazuje duza wage i mam ich duzo - do torebek zreszta tez i tez mam ich duzo



jesli chodzi o obcasy to ja zazwyczaj chodze w szpilkach na codzien - no jak mam przejsc cale miasto na zakupy to zdarza mi sie ubrac plaskie albo na jakas wycieczke ale tak to szpilki zazwyczaj - teraz na zime tez mam szpilki oczywiscie....



powalil mnie ten tekst




witamy



ja nie szukam w biurze - organizuje sama
no nie ! jak to przecież mówił,że się odezwie..a może zapomniał? albo kasy na koncie nie ma ?
ja bym zadzwoniła i się zapytala co slychać tak po prostu..

Cytat:
Napisane przez Basiek19 Pokaż wiadomość
pagka gratulacje dla Pani magister



To miał szczęście, bo zazwyczaj zalanie(laptopa, czy telefonu) nie podchodzi pod gwarancję bo to twoja wina i naprawa we własnym koszcie...




Mój telefon kiedyś w rosole popływał



No mnie się te Twoje buty w ogóle nie podobają Tak samo, te jakby trampki na obcasie



A, no Został przeczyszczony, był zakurzony i się przez to przegrzewał, a Acer'y są strasznie "czułe" podobno pod tym względem..






Podpisuje sie pod tym Odnośnie wesela i tego cielęcia...


Co do "wyciągania kasy" to nie wydaje mi się, żeby goście tak do tego podchodzili, no chyba że zapraszasz osoby, z którymi się X lat nie widziałaś. Z resztą jakie to wyciąganie kasy, skoro w większości przypadkó wesele się nie zwraca? A ludzie przecież wiedzą, że wszystko kosztuje i mlodzi nie mają wesela za darmo, a kase sobie tylko zbiorą..




A w kwiaciarni nie mogą gdzieś zamówić storczyków do bukietu? Bo sama go chyba nie chcesz wykonać
to ładnie, przynajmniej sobie pojadł heheeheheh

Cytat:
Napisane przez aanix Pokaż wiadomość
Dobry

Gratulutję kolejnej pani magister

Ktoś ma ochotę na budyń, bo będę robić?

I od wczoraj mam fazę na ślub i chcę wyjść za mąż A ile razy sobie o tym pomyślę, tyle razy myśle Medeline

Nic nie nadrobiłam, więc się nie wypowiem.
jaaaaa poproszę
ja też ,ja też
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 17:06   #2022
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 812
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
no to muszę sobie zrobić postanowienie: Ilsa nie będzie mówić prosto z mostu i pomyśli o innych

o swoim śnie już nie pomyśli bo na jutro ma do ogarnięcia na egzamin 21 stron skryptu, który dostała dopiero dziś
A czemu dopiero dziś?

Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
aleksandretta, na jednym weselu to już ze mną z 5 tańcow zatańczył, więc myślę, że na swoim, nie będzie go trzeba namawiać

miłego wieczoru, wpadnę po prayc
pa


uff..nadrobiłam :P
wreszcie zobaczyłam mojego ukochanego..jejuuu tak się stęskniłam,że szok... no i mówił mi ,że odkłada pieniązki na naszą przyszłość ,pierscionek i wesele i tak się wygłupialismy dzisiaj fajnieeee no a teraz nauka czeka... ale przynajmniej mam ful energii
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 17:09   #2023
crozee
Zakorzenienie
 
Avatar crozee
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 643
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

jestem. wczoraj poszłam spac o 22 i wstałąm o 10 rano. dostalam 4 i 3 z kol z gramy jutro mam kolejne dwa (literatura i lacina)
przystępuję do odpisywania

Cytat:
Napisane przez Claris Pokaż wiadomość
Słodkie






Przytulam Was mocno dziewczynki



Planować nie planujemy, bo też nie wiem jak potoczą się moje losy po studiach, czy znajdę pracę (pewnie nie), a jak nie to od września wybieram się do szkoły i tu też się waham czy dziennie czy zaocznie no i jak do niej pójdę to nie będzie kiedy gdzieś sobie pojechać a taaaaak mi się nie chce się już dalej uczyć, te moje beznadziejne studia tak mnie wykańczają i nie wiem co dalej ze mną będzie. Ale jakby co to się zawsze znajdzie jakiś laścik, takze nie trzeba planować.

Kurde po 4. muszę wstać, a spać mi się nie chce, świetnie
planujesz isc na drugie studia czy jak??? bo Teraz jestes na 5 roku, tak? a dlaczego martwisz sie, ze nie znajdziesz pracy, skoro juz ja masz? (nie wiem gdzie dokladnie pracujesz, wiec sie pytam)

Gwizadeczko, wspolczuje jak nie gadasz z facetem o przyszłosci- to zle. jak gadasz- tez zle, bo cie wymuszaczka nazywaja.... na serio uwazam, ze mogłby powiedziec to Tobie wczesniej. tym bardziej ze jestem pewna, ze mowilas mu juz kiedys napewno, ze ci sie marzy suknia, wesele itd.

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
chcesz mieć ślub czy okazję do zebrania 150 osób w jednej sali, gdzie każdy będzie Ci musiał powiedzieć że wyglądasz pięknie i życzy szczęścia a potem wsadzisz zdjęcia na facebooka ? Wesela są fajne, ale nie rozumiem co to za tragedia, jeśli się ono nie odbędzie. Ja na przykład nie chcę czegoś takiego, ale M. uważa, że to miła tradycja i zdecydowaliśmy, że można zrobić wielkie obchody jakiejś rocznicy ślubu. Porozmawiaj ze swoim TŻ, może zgodzi się zrobić przyjęcie na 5. rocznicę ślubu ? Nie naciskaj bo tylko zirytujesz faceta, wesele nie jest w ślubie najważniejsze.
Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
no ale co w tym dorosłego że da się dziesiątkom cioć i wujków wódkę i parkiet ? Dla mnie dojrzała jest przysięga małżeńska, w której zobowiązujesz się do wspierania małżonka przez całe życie. Całe to wesele to tylko okazja do wyciągania kasy, zdjęcia i tak można sobie zamówić w plenerze a bliskich zaprosić na obiad w dobrej restauracji.
wspolczuje Ci, ze tylko takie skojarzenia masz. Ja nigdy jeszcze nie bylam na weselu, na ktorym wujek by kogokolwiek podszczypywał czy cos. Ja w ogole jestem bardzo tradycyjna i dla mnie wesele musi byc. to czesc polskiej tradycji. wiadomo, ze slub jest najwazniejszym przezyciem, ale wesele to okazja, zeby razem z goscmi bawic sie, swietowac.
Ilsa, czy Ty w ogole nie chodzisz na zadne wesela, ze masz takie 'anty' nastawienie??

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
no wiesz, tylko gdybym miała organizować wesele teraz i prosić się o każde pieniądze rodziców, w końcu skończyć na przyjęciu, które mi się nie będzie podobać i będę mieć dług wdzięczności itd. to wolę zrobić rocznicę ślubu. Rzeczywiście nie mam nikogo bliskiego w rodzinie więc tutaj też jest powód tego cynizmu, nie sądzę aby istniała rodzina, w której sobie ludzie nie dogryzają. A mi osobiście nie widzi się całonocna zabawa z ludźmi, którzy mówią, że się puszczam i chodzę na głupie studia. Za to rocznica ! O, tu jest inaczej bo nie ma obowiązku zapraszać każdego 'bo wypada'. Mogłabym ją zrobić w gronie wypróbowanych przyjaciół i cieszyć się, że oni na pewno mi dobrze życzą. Zdjęć się nie uczepiłam tylko wiadomo że się chce wspominać ten dzień, w którym ukochany powiedział Ci 'tak' - więc fajnie jest wynająć w plener fotografa. Ino oglądałam ostatnio wedding.tv z wyznaniami polskich panien młodych i wszystkie zamiast się cieszyć i bawić, przeklinały ten wieczór, bo ze 2 razy widziały się z TŻ a tak to trzeba było bawić gości, obsługiwać i tańczyć z wujkami, którzy je podszczypywali :/ bałabym się takiego obrotu spraw.
A rocznica ślubu nie ma przypominać o tym, że było wesele tylko pokazywać ludziom, że małżeństwo nadal ma się świetnie i że potrafią zorganizować miłe spotkanie zamiast oczepin z tymi zboczonymi konkursami.

a i nie pogniewałabym się za określenie tych butów, że chodzą w nich lafiryndy bo właśnie taki efekt na nogach lubię uzyskać
nie wiem jakie wy macie umowy, ale u mnie za wszystko placa rodzice. moja siostra bedzie miałą teraz slub we wrzesniu i beda jej wszystko pokrywac. bo ona jest na 5 roku, troche juz pracuje, ma odlozona kase, ale przeznaczy ja z mysla o kupnie i urzadzeniu mieszkania.
moi rodzice chyba nawet nie pozwoliliby jej za nic placic, bo uwazaja, ze to ich obowiazek. A co do podziału kosztami pomiedzy chlopaka/dziewczyne to u nas w moich stronach tak jest, ze np. Pani mloda placi za sale, jedzenie itd, pan mlody np za wodke, orkiestre, kosciol itd.

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Nooo prawda prawda.
Zwłaszcza,jeśli ktoś ma takie odpały jak ja. Wszystko musi być perfect.
Już naprawdę myślałam o wynajęciu organizatorki,chociaż moja Mama mówi,że Teściowa na pewno się nie zgodzi (nawet pomimo,że to JA bym płaciła) i że damy jakoś sami radę.

Najlepsze jest to,że będę musiała pół roku przed ślubem znależć jakiegoś ogrodnika czy kij wie kogo,który wyhoduje mi specjalnie storczyki na sierpień:confus ed:
motylku, jestes straszna perfekcjonistką to z jednej strony dobre, ale z drugiej napewno tez uciazliwe dla Ciebie co do storczykow, to wystarczy, ze zamowisz je w kwiaciarni, a oni sprowadza je dla Ciebie z jakiejs gieldy kwiatowej czy cos. ogrodnik jest zbedny a storczyki w sierpniu napewno beda, moja kuzynka miałą w sierpniu slub i bukiet ze storczykow. piekny był
__________________
A & Z
"miłość się wreszcie stała ciałem, które chce trzymać nas za rękę"
crozee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 17:10   #2024
aanix
Zadomowienie
 
Avatar aanix
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 074
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

To zapraszam Eee... czuje, jakby w tym budyniu był pieprz
aanix jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 17:21   #2025
crozee
Zakorzenienie
 
Avatar crozee
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 643
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

pisze do Was jeszcze z nowinami

1. w ciazy niestety nie jestem.
2. na mojej ulicy (ul. głogowska) jest ponad 20 salonow sukien slubnych. wiec mam co ogladac jak jade z domu na uczelnie tramwajem
3. kupiłam sobie podklad, zawsze uzywam takiego samego i zonk- na butelce napisane jasny bez, a jest jakis ciemniejszy niz zazwyczaj
4. wrąbałam cale m&msy i mi zle
5. od wczoraj słucham http://www.youtube.com/watch?v=b3jVYCGTe5I
6. tz w koncu ryszył dupe i zamierza rozkrecic biznes 'slubny'. bo on robi piekne zdjecia i mu mowie ciagle, zeby sie wział za to i robił nawet sesje po 500zł czy cos, wazne zeby na poczatku jakąs marke sobie wyrobił. no i druga sprawa- on pracuje w agencji reklamowej i mowie mu, ze skoro zna sie na tych grafikach itd to powinien rozkrecic bizner numer dwa, czyli np na allegro wystawiac oferty zdjec na winylach czy cos, bo walentynki sie zblizaja itd.. wiec popyt bedzie na 18tke mi zrobił super kalendarz taki duuuuzy. były na nim nasze zdjecia i pod spodem były miesiace i zaznaczone wszystkie wazne daty- nasze i np wazne do mnie- matury itd.
no i kolejna sprawa- truje mu dupe, bo zaproszenia tez by mogł robic, takie własnie jak pokazywał motylek nasz. nawet gdyby sprzedawał za 2,50, 3 zł... to juz jest duza roznica, wiec byłby konkurencyjny.
__________________
A & Z
"miłość się wreszcie stała ciałem, które chce trzymać nas za rękę"

Edytowane przez crozee
Czas edycji: 2010-01-13 o 17:22
crozee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 17:23   #2026
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez madziamacius8786 Pokaż wiadomość
A czemu dopiero dziś?
no bo dopiero dziś przyniósł to ktoś, kto miał od zeszłego rocznika. Niby byłam na wykładach ale nie wszystkich. ale za to jest tu test, który był w zeszłym roku czyli można się przyjrzeć, jakie tematy lubi wykładowca.

crozee, na Głogowskiej to rzeczywiście
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 17:53   #2027
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 812
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez crozee Pokaż wiadomość
jestem. wczoraj poszłam spac o 22 i wstałąm o 10 rano. dostalam 4 i 3 z kol z gramy jutro mam kolejne dwa (literatura i lacina)
przystępuję do odpisywania

planujesz isc na drugie studia czy jak??? bo Teraz jestes na 5 roku, tak? a dlaczego martwisz sie, ze nie znajdziesz pracy, skoro juz ja masz? (nie wiem gdzie dokladnie pracujesz, wiec sie pytam)

Gwizadeczko, wspolczuje jak nie gadasz z facetem o przyszłosci- to zle. jak gadasz- tez zle, bo cie wymuszaczka nazywaja.... na serio uwazam, ze mogłby powiedziec to Tobie wczesniej. tym bardziej ze jestem pewna, ze mowilas mu juz kiedys napewno, ze ci sie marzy suknia, wesele itd.



wspolczuje Ci, ze tylko takie skojarzenia masz. Ja nigdy jeszcze nie bylam na weselu, na ktorym wujek by kogokolwiek podszczypywał czy cos. Ja w ogole jestem bardzo tradycyjna i dla mnie wesele musi byc. to czesc polskiej tradycji. wiadomo, ze slub jest najwazniejszym przezyciem, ale wesele to okazja, zeby razem z goscmi bawic sie, swietowac.
Ilsa, czy Ty w ogole nie chodzisz na zadne wesela, ze masz takie 'anty' nastawienie??



nie wiem jakie wy macie umowy, ale u mnie za wszystko placa rodzice. moja siostra bedzie miałą teraz slub we wrzesniu i beda jej wszystko pokrywac. bo ona jest na 5 roku, troche juz pracuje, ma odlozona kase, ale przeznaczy ja z mysla o kupnie i urzadzeniu mieszkania.
moi rodzice chyba nawet nie pozwoliliby jej za nic placic, bo uwazaja, ze to ich obowiazek. A co do podziału kosztami pomiedzy chlopaka/dziewczyne to u nas w moich stronach tak jest, ze np. Pani mloda placi za sale, jedzenie itd, pan mlody np za wodke, orkiestre, kosciol itd.


motylku, jestes straszna perfekcjonistką to z jednej strony dobre, ale z drugiej napewno tez uciazliwe dla Ciebie co do storczykow, to wystarczy, ze zamowisz je w kwiaciarni, a oni sprowadza je dla Ciebie z jakiejs gieldy kwiatowej czy cos. ogrodnik jest zbedny a storczyki w sierpniu napewno beda, moja kuzynka miałą w sierpniu slub i bukiet ze storczykow. piekny był
gratuluje zaliczenia

Cytat:
Napisane przez aanix Pokaż wiadomość
To zapraszam Eee... czuje, jakby w tym budyniu był pieprz
bo to pieprznięty pewnie budyń

Cytat:
Napisane przez crozee Pokaż wiadomość
pisze do Was jeszcze z nowinami

1. w ciazy niestety nie jestem.
2. na mojej ulicy (ul. głogowska) jest ponad 20 salonow sukien slubnych. wiec mam co ogladac jak jade z domu na uczelnie tramwajem
3. kupiłam sobie podklad, zawsze uzywam takiego samego i zonk- na butelce napisane jasny bez, a jest jakis ciemniejszy niz zazwyczaj
4. wrąbałam cale m&msy i mi zle
5. od wczoraj słucham http://www.youtube.com/watch?v=b3jVYCGTe5I
6. tz w koncu ryszył dupe i zamierza rozkrecic biznes 'slubny'. bo on robi piekne zdjecia i mu mowie ciagle, zeby sie wział za to i robił nawet sesje po 500zł czy cos, wazne zeby na poczatku jakąs marke sobie wyrobił. no i druga sprawa- on pracuje w agencji reklamowej i mowie mu, ze skoro zna sie na tych grafikach itd to powinien rozkrecic bizner numer dwa, czyli np na allegro wystawiac oferty zdjec na winylach czy cos, bo walentynki sie zblizaja itd.. wiec popyt bedzie na 18tke mi zrobił super kalendarz taki duuuuzy. były na nim nasze zdjecia i pod spodem były miesiace i zaznaczone wszystkie wazne daty- nasze i np wazne do mnie- matury itd.
no i kolejna sprawa- truje mu dupe, bo zaproszenia tez by mogł robic, takie własnie jak pokazywał motylek nasz. nawet gdyby sprzedawał za 2,50, 3 zł... to juz jest duza roznica, wiec byłby konkurencyjny.
wow super masz z tymi sukniami możesz sobie oglądać
a co do podkładu to może przeterminowany jest,że ciemniejszy niż zwykle?
i super,że Tż rozkręca biznes na tym można dobrze zarobić i zazdroszcze kalendarza !
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 17:58   #2028
crozee
Zakorzenienie
 
Avatar crozee
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 643
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez madziamacius8786 Pokaż wiadomość
gratuluje zaliczenia


bo to pieprznięty pewnie budyń


wow super masz z tymi sukniami możesz sobie oglądać
a co do podkładu to może przeterminowany jest,że ciemniejszy niż zwykle?
i super,że Tż rozkręca biznes na tym można dobrze zarobić i zazdroszcze kalendarza !
nie ma czego, juz nieaktualny ale nie powiem, fajny był,jak tak sobie przez rok na scianie wisiał
__________________
A & Z
"miłość się wreszcie stała ciałem, które chce trzymać nas za rękę"
crozee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:05   #2029
Gwizdak
Zakorzenienie
 
Avatar Gwizdak
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez aleksandrettaa Pokaż wiadomość
No spojrzałam prawdzie w oczy. Tylko jakoś lepiej się z tym nie czuję. Życie złudzeniami było przyjemniejsze.
No właśnie tak sobie pomyślałam, jak to przeczytałąm, że jakbym tak stwierdziła jak Ty, to by mi się gorzej zrobiło nie lepiej.... Dlaego będę nad nim pracować aż do osiągnięcia zamierzonych rezultatów Ponieważ na samym ślubie się nie kończą moje plany, będę pracować długo, obawiam się, że całe życie

Cytat:
Napisane przez Antii89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny powiedzcie mi w jakich biurach wy szukacie wakacji?
Ja właśnie przejrzałam parę ofert i poniżej 2300 nie umiem znaleźć przynajmniej z dwoma posiłkami....
Ja tak jak Arrakis, nie szukam -organizuję sama Jadę gdzie chce, kiedy chce, jak chce, śpię gdzie chce, robię co chce i kiedy chcę i w ogóle jest moim zdaniem lepiej
Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Gwizdak ja też przestałam foszyć. Nawet uznałam,że wieczorem po niego pojadę do pracy i zabiorę do mnie na noc. Nie będę robić na złość jemu z nie widywaniem się,bo wtedy poniekąd robię też na złość sobie.Nie mogę być zołzą


Moim zdaniem to jest tak: ślub jest dla Nas,a wesele bardziej dla gości.
No ja właśnie też nie umiem być zołzą... czasem się staram, ale nie umiem... Choć w sumie nie wiem czy tż by to potwierdził
Masz takie zdanie na temat wesela jak mój tż. Moim zdaniem jedno i drugie jest dla młodych
Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Nie wszyscy wyrzucają Duzo moich znajomych sobie zostawia. Ja też
Jak kiedyś liczyłam takie zaproszenia po 5 zł + pudełka do nich+ zawieszki+winietki to cały zestaw wyszedł mi koło tysiaka.

tutaj potrzebuję koło 70 zaproszeń (75 może) i to wyjdzie 360 zł.Za pudełeczka zapłaciłam koło 100 zł.
A tamto co sama zrobię to będą grosze-jedynie papier kupić.Gilotynę pożyczę z pracy Mamy.Tak więc wyjdzie około połowę taniej nawet przy tak drogich zaproszeniach.

Kuzynka TŻa też miała laserowo wycinane z tej strony (poznaję jej wzór )
ja też. Mam zaproszenia ze wszystkich wesel, nawet winietki mam też swoje winietki ze 100-dniówki

Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
ciii, ja tak tylko z pracy...

ale muszę się wtrącić

Po raz: strasznie by mi było przykro, gdybym po tylu latach związku usłyszała, że nie chce wesela. rozumiem Cię...

mój ma podobne zdanie... ale powiedział mi o tym już dawno temu. i wiem, że wesele będziemy mieli. powiedział, że zrobimy, ale on się na wiele rzeczy nie zgodzi. no i jako że nie będzie nam łatwo pogodzić nasze wizje i wizje rodziców, którzy na pewno będą chcieli mieć swój wkład, to on to odwleka. Nawet niedawno powiedział swojemu kumplowi, że to jedyne, co oddala jego oświadczyny. Po prostu taki typ: nie cierpi być w takim sensie w centrum uwagi, nie lubi tego i już. Ja to rozumiem, ale liczę, że pójdzie dla mnie na drobne ustepstwa i że będzie w stanie dobrze się czuć przez ten jeden dzień.

a co do kozaków na płaskiej podeszwie, to sama o takich marzę, bo w moich na obcasie się rozjeżdżam... ale cóż, tę zimę muszę jakoś przetrwać.

motyl, superzaproszonka
Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
a ile się wydaje, organizując samemu wyjazd tygodniowy dla dwóch osób nad morze, o czym trzeba pamiętać ?
to zależy jak się jedzie, gdzie, z kim, co je i w ogóle. Ale ja np ze znajomymi wyjeżdżałam na miesiąc do (Pagka ) Darłówka i żyłam miesiąc za 1000 zł. Z jedzeniem, noclegiem, transporem, imprezami i alkoholem
Cytat:
Napisane przez aleksandrettaa Pokaż wiadomość
Na weselu mojej siostry ciotecznej Pan Młody nie zatańczył ani razu. Nie lubi tańczyć, nie lubi być w centrum uwagi więc nikt go nie zmuszał. Pierwszy taniec odtańczyła Młoda ze swoim ojcem. Nie było oczepin. Jedynie młoda rzuciła welonem bo babcia bardzo chciała łapać (już 2 mężów miała to czas na 3 ). Pan młody pstrykał fotki bo lubi, gadał ze znajomymi i miał w nosie tradycję. Nikomu to nie przeszkadzało, on był zadowolony a siostra szczęśliwa bo miała wesele. Trzeba rozmawiać o tym jakie elementy są ok, a na jakie ktoś się nie zgadza i szukać takiej wersji która będzie pasować obojgu.

A ja ryczę dziś cały dzień i mam mega doła. Idziemy wieczorem na występ KMN to może mi się humor poprawi.
To jest piękny przykład kompromisu właśnie. Mam nadzieję, ze mi i tż też się taki uda osiągnąć. Nie wiem tylko czy bym z ojcem taniec przeżyła ale jest szansa, że ze mną zatańczy

I nie zamartwiaj się. On zmądrzeje. Musi.

mam ochotę wydać kasę na zakupach. I nie wiem, czy wybrać CH, czy allegro
__________________
o7.10.07-zakochana
18.12.10- narzeczona
05.03.11 - żona
22.08.11 - Mrówka
13.05.13 - Bulgotka
Gwizdak jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-13, 18:13   #2030
pagka
Wtajemniczenie
 
Avatar pagka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 076
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość


to zależy jak się jedzie, gdzie, z kim, co je i w ogóle. Ale ja np ze znajomymi wyjeżdżałam na miesiąc do (Pagka ) Darłówka i żyłam miesiąc za 1000 zł. Z jedzeniem, noclegiem, transporem, imprezami i alkoholem
Ja już Ci kiedyś pisałam - a idź Ty z tym swoim Darłówkiem
__________________
pagka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:15   #2031
Gwizdak
Zakorzenienie
 
Avatar Gwizdak
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez pagka Pokaż wiadomość
Ja już Ci kiedyś pisałam - a idź Ty z tym swoim Darłówkiem
no i co ja poradzę??
__________________
o7.10.07-zakochana
18.12.10- narzeczona
05.03.11 - żona
22.08.11 - Mrówka
13.05.13 - Bulgotka
Gwizdak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:21   #2032
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 812
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez crozee Pokaż wiadomość
nie ma czego, juz nieaktualny ale nie powiem, fajny był,jak tak sobie przez rok na scianie wisiał
zazdroszczę takiego widoku..też bym taki kalendarz chciała

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
No właśnie tak sobie pomyślałam, jak to przeczytałąm, że jakbym tak stwierdziła jak Ty, to by mi się gorzej zrobiło nie lepiej.... Dlaego będę nad nim pracować aż do osiągnięcia zamierzonych rezultatów Ponieważ na samym ślubie się nie kończą moje plany, będę pracować długo, obawiam się, że całe życie


Ja tak jak Arrakis, nie szukam -organizuję sama Jadę gdzie chce, kiedy chce, jak chce, śpię gdzie chce, robię co chce i kiedy chcę i w ogóle jest moim zdaniem lepiej

No ja właśnie też nie umiem być zołzą... czasem się staram, ale nie umiem... Choć w sumie nie wiem czy tż by to potwierdził
Masz takie zdanie na temat wesela jak mój tż. Moim zdaniem jedno i drugie jest dla młodych

ja też. Mam zaproszenia ze wszystkich wesel, nawet winietki mam też swoje winietki ze 100-dniówki




to zależy jak się jedzie, gdzie, z kim, co je i w ogóle. Ale ja np ze znajomymi wyjeżdżałam na miesiąc do (Pagka ) Darłówka i żyłam miesiąc za 1000 zł. Z jedzeniem, noclegiem, transporem, imprezami i alkoholem

To jest piękny przykład kompromisu właśnie. Mam nadzieję, ze mi i tż też się taki uda osiągnąć. Nie wiem tylko czy bym z ojcem taniec przeżyła ale jest szansa, że ze mną zatańczy

I nie zamartwiaj się. On zmądrzeje. Musi.

mam ochotę wydać kasę na zakupach. I nie wiem, czy wybrać CH, czy allegro
allegro masz pod ręką a do CH musisz się przejść
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:22   #2033
Hawwa87
Zakorzenienie
 
Avatar Hawwa87
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 5 268
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez medeline Pokaż wiadomość
Dobra kobietki, rozluźnijcie kciukasy Mam jeden egzamin z głowy Jeszcze "tylko" 4... W ogóle tak nieprzyjemnie się porobiło u mnie w grupie że masakra. I to tylko z powodu głupiej listy na egzamin kto w jakiej kolejności wchodzi

A następnym razem możesz zaproponować kolejność alfabetyczną Swoją drogą, niezłą masz grupę, nie mają się o co kłócić...



Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka26 Pokaż wiadomość
Hello dziewczynki
Otoz, mam wiesci - niezadowalajace mnie niestety
Rozmawialismy wczoraj z Tztem i wyszlo na to ze naprawde go nie znalam jesli ochodzi o sprawy slubu i wesela.Najprosciej mowiac, on nie chce miec wesela i tej calej szopki(jak to okresla)!!!!!!!!!!!!!!!!! Fajnie co???A najgorsze jest to, ze nigdy przez te 9 lat nie powiedzial slowa na ten temat i nie dal po sobie znac ze tego nie chce!!!!!Przeciez to sa wazne sprawy - dla mnie bylo to ostatnimi czasy marzenie i nagle leglo w gruzachTo okropne-czuje sie troszke oszukana i zwodzona, bo przeciez po co byla ta cala sprawa z pierscionkiem?????Tz mowi, ze pierscionek nie mial byc dla niego krokiem do slubu????!!!!!!! EXCUSE ME!!!!!!!To po co mial byc??????Po prostu koszmar jakis.
Generalnie, owszem, powiedzial ze mnie kocha, ze chce ze mna byc zawsze i ze slub tez owszem, ale cywilny.
Na koniec wyszlo ze sam nie wie czego chce????I zebym dala mu troszke czasu zeby to przemyslal.Parodia jakas. Cale zycie nie myslal????Brak mi slow po prostu.
Teraz zastanawiam sie-po co mu ten czas do namyslu?Nie chce to nie chce -nad czym tu myslec?
No i w skrocie tyle.

A Aleks rozmawiala???bo zanim doczytam to wieki mina....
Przykro mi... Życzę Ci, żeby TŻ jednak zmienił zdanie i wziął także Twoje pragnienia pod uwagę

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
no ale co w tym dorosłego że da się dziesiątkom cioć i wujków wódkę i parkiet ? Dla mnie dojrzała jest przysięga małżeńska, w której zobowiązujesz się do wspierania małżonka przez całe życie. Całe to wesele to tylko okazja do wyciągania kasy, zdjęcia i tak można sobie zamówić w plenerze a bliskich zaprosić na obiad w dobrej restauracji.
Dyskusja na ten temat już była, więc tylko napiszę, że zgadzam się z tymi, którzy twierdzą, że każdy ma prawo mieć swoje marzenia i dążyć do ich realizacji.

Cytat:
Napisane przez Antii89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny powiedzcie mi w jakich biurach wy szukacie wakacji?
Ja właśnie przejrzałam parę ofert i poniżej 2300 nie umiem znaleźć przynajmniej z dwoma posiłkami....
Ja teraz przeglądałam Itakę, ale - jeśli wypalą - to będą moje pierwsze takie wakacje Ale mam poniżej 2300 zł, tyle że z jednym posiłkiem. Choć w sumie z dwoma też wychodzi mniej, ale jednak o 400 zł więcej...

Cytat:
Napisane przez OlkaR Pokaż wiadomość
Bry


No moja droga... przegięłaś. To, że coś Ci się nie podoba, nie jest w Twoim stylu i w życiu byś tego nie założyła, nie znaczy, że to jest złe.
Ja np. Twoim stwierdzeniem czuję się urażona bo chodzę W KOZAKACH NA PŁASKIEJ PODESZWIE i nie uważam, żebym wyglądała jak "kolejne cielę". To jest raz.
Dwa- jak wedlug Ciebie wygląda "cielę"? Bo ja np. takiego określenia w stosunku do czyjegoś ubioru nie uznaję. Może Ci się podobać lub nie i owszem, masz prawo wyrazić swoje zdanie, ale podejrzewam, że jakby ktoś powiedział przykładowo, że w takich butach jakie Ty masz chodza same lafiryndy to też by Ci miło nie było. Więc proszę- jesli coś komentujesz to z pewnym dystansem.

Co racja to racja...


Nie no... powiem Ci że teraz mnie wkurzyłaś.
To, że ktoś marzy o weselu, chce ubrać białą suknię i dobrze się bawić, nie znaczy zaraz że ma to robić pod publikę. Powiem tak, dla mnie by to była tragedia, że mój ukochany nie chce hucznie świętować początku naszego wspólnego życia. Nikt nie mówi o zapraszaniu tłumów i pstrykaniu sobie zdjęć, ale chodzi o to, żeby zaznaczyć nowy etap w naszym życiu.
No i w tym momencie zaprzeczasz sama sobie- wesela nie chcesz ale "wielkie obchody" rocznicy ślubu już tak.
Moim zdaniem to raczej średnia radość robić przyjęcie z okazji rocznicy ślubu (która jest tak naprawdę świętem tylko i wyłącznie dla tego małżeństwa) jeśli nie było wesela (z którego teoretycznie powinna się cieszyć cała rodzina).
Taaaak bo oni tacy delikatni są, że nic nie można powiedzieć. Uważam, że Gwiazdeczka ma prawo powiedzieć mu o tym, czego chce i dlaczego np. nie podoba jej się pomysł braku wesela.

Bo chyba na tym polega związek, żeby ze sobą rozmawiać o różnych rzeczach, przedyskutować trudne sytuacje i jakieś wyjście wspólnie znaleźć a nie odpuścić, żeby nie "zirytować" drugiej osoby.

Tak w ogóle, nie każdy musi jej mówić, że wygląda pięknie, bo nie po to się robi wesele. Ona ma być piękna dla siebie i dla swojego męża, a nie dla innych. Jeśli ktoś szczerze życzy szczęścia- to niech życzy. Zawsze miło jest posłuchać czegoś takiego, bez względu na to czy to jest 5 czy 500 osób.



Według mnie nie ma nic złego w tym "wyciąganiu kasy". Dla mnie sprawa jest prosta, jeśli gość nie ma ochoty iść na wesele-> nie idzie na nie-> nie daje kasy/prezentów i ma czyste sumienie. Jesli chce- no to ładnie jest dać parę groszy.
Młoda para, czy też ich rodzice, dają coś od siebie. Organizują wesele, płacą za wszystko właściwie tylko po to żeby ugościć rodzinę i znajomych.
To, że młodzi zbierają pieniądze... i bardzo dobrze, jesli mają hojnych krewnych, to proszę bardzo, zawsze jest dzieki temu odrobinę łatwiejszy start w przyszłosć. Nikt nie organizuje wesela żeby zarabiać, ale uważam, że to bardzo miłe jeśli cała rodzina wspiera Młodych na początku ich życia.

Swoją drogą... jakoś wybitnie czepiłaś się robienia zdjęć...

I tak na zakończenie mojej wypowiedzi- nikt nie robi wesela na zasadzie (brzydko powiem ale tylko to mi przychodzi do głowy) spędu bydła. Nie chodzi o to, żeby było duzo, głośno i bogato i żeby flesze błyskały.
Chodzi o to, żeby w gronie bliskich nam osób cieszyć się tym najpiękniejszym dniem w życiu.

I tak jak któraś z dziewczyn powiedziała- Ilsa, szanuj uczucia innych jak już masz zamiar się wypowiedzieć.
Zgadzam się

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
no wiesz, tylko gdybym miała organizować wesele teraz i prosić się o każde pieniądze rodziców, w końcu skończyć na przyjęciu, które mi się nie będzie podobać i będę mieć dług wdzięczności itd. to wolę zrobić rocznicę ślubu. Rzeczywiście nie mam nikogo bliskiego w rodzinie więc tutaj też jest powód tego cynizmu, nie sądzę aby istniała rodzina, w której sobie ludzie nie dogryzają. A mi osobiście nie widzi się całonocna zabawa z ludźmi, którzy mówią, że się puszczam i chodzę na głupie studia. Za to rocznica ! O, tu jest inaczej bo nie ma obowiązku zapraszać każdego 'bo wypada'. Mogłabym ją zrobić w gronie wypróbowanych przyjaciół i cieszyć się, że oni na pewno mi dobrze życzą. Zdjęć się nie uczepiłam tylko wiadomo że się chce wspominać ten dzień, w którym ukochany powiedział Ci 'tak' - więc fajnie jest wynająć w plener fotografa. Ino oglądałam ostatnio wedding.tv z wyznaniami polskich panien młodych i wszystkie zamiast się cieszyć i bawić, przeklinały ten wieczór, bo ze 2 razy widziały się z TŻ a tak to trzeba było bawić gości, obsługiwać i tańczyć z wujkami, którzy je podszczypywali :/ bałabym się takiego obrotu spraw.
A rocznica ślubu nie ma przypominać o tym, że było wesele tylko pokazywać ludziom, że małżeństwo nadal ma się świetnie i że potrafią zorganizować miłe spotkanie zamiast oczepin z tymi zboczonymi konkursami.

a i nie pogniewałabym się za określenie tych butów, że chodzą w nich lafiryndy bo właśnie taki efekt na nogach lubię uzyskać
Jeśli masz takie zdanie na temat wszystkich rodzin, to nie zazdroszczę Twojemu TŻtowi... Wasza rodzina też taka będzie?

A co do butów - bo mi uciekło z kasowania. Skoro w kozakach na płaskim obcasie chodzą cielęta, to rozumiem, że na 10 cm chodzą prosięta? Rozwaliło mnie Twoje stwierdzenie...

Cytat:
Napisane przez Antii89 Pokaż wiadomość
Zależy od tego gdzie chcesz mieszkać. Czy z wyżywieniem czy samemu się o to troszczyć, dojazd autem czy pociągiem.
cena noclegu to z tego co wiem ok. 35-50 zł.
Patrzyłam też na wakacje nad polskim morzem, ale takich tanich noclegów nie znalazłam za wiele. Albo daleko od morza...

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
boję się aut czyli bym musiała pociągiem, to pewnie z 400 zł jak nie więcej na obiady chcę chodzić do knajpek a śniadania i kolacje robić sama.
To skąd Ty chcesz jechać za tyle pieniędzy? Ja z Torunia do Zakopanego płaciłam chyba ok. 50 zł (ale dokładnej ceny już nie pamiętam)...

Cytat:
Napisane przez aleksandrettaa Pokaż wiadomość
Na weselu mojej siostry ciotecznej Pan Młody nie zatańczył ani razu. Nie lubi tańczyć, nie lubi być w centrum uwagi więc nikt go nie zmuszał. Pierwszy taniec odtańczyła Młoda ze swoim ojcem. Nie było oczepin. Jedynie młoda rzuciła welonem bo babcia bardzo chciała łapać (już 2 mężów miała to czas na 3 ). Pan młody pstrykał fotki bo lubi, gadał ze znajomymi i miał w nosie tradycję. Nikomu to nie przeszkadzało, on był zadowolony a siostra szczęśliwa bo miała wesele. Trzeba rozmawiać o tym jakie elementy są ok, a na jakie ktoś się nie zgadza i szukać takiej wersji która będzie pasować obojgu.

A ja ryczę dziś cały dzień i mam mega doła. Idziemy wieczorem na występ KMN to może mi się humor poprawi.
Kompromis dobra rzecz Choć pierwszego tańca bym nie odpuściła, mimo że w moim wykonaniu byłby to pewnie tylko przytulaniec
__________________

Powód do śmiechu dał mi Bóg

Rdz 21,6



Postanowienia 2014:
Czytam 13/25
Oglądam 13/25
Gram 23/50


Razem
Zaręczeni
Szczęśliwa żona
Hawwa87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-01-13, 18:23   #2034
Gwizdak
Zakorzenienie
 
Avatar Gwizdak
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez madziamacius8786 Pokaż wiadomość


allegro masz pod ręką a do CH musisz się przejść
wręcz przejechać, ale w CH mogę poprzymierzać, tyle że strasznie nie chce mi się 4 liter ruszać...
__________________
o7.10.07-zakochana
18.12.10- narzeczona
05.03.11 - żona
22.08.11 - Mrówka
13.05.13 - Bulgotka
Gwizdak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:27   #2035
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez Hawwa87 Pokaż wiadomość



Kompromis dobra rzecz Choć pierwszego tańca bym nie odpuściła, mimo że w moim wykonaniu byłby to pewnie tylko przytulaniec
jesteś pewna że nie chcesz tanczyć tak ? http://www.youtube.com/watch?v=hSgRisUdh0I

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
wręcz przejechać, ale w CH mogę poprzymierzać, tyle że strasznie nie chce mi się 4 liter ruszać...
ale w CH możesz pomacać materiał. Zrób część zakupów tu, część tam
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:28   #2036
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 812
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
wręcz przejechać, ale w CH mogę poprzymierzać, tyle że strasznie nie chce mi się 4 liter ruszać...
aa no właśnie..w CH możesz przymierzać rzeczy
wybór należy do Ciebie jak CI wygodniej jak nie chce Ci się jechać to popatrz na allegro, Nam wrzuć linki i my pomożemy wybrać jak bedziesz miała wątpliwości
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:29   #2037
arrakis
Zakorzenienie
 
Avatar arrakis
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 14 725
GG do arrakis
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez madziamacius8786 Pokaż wiadomość

no nie ! jak to przecież mówił,że się odezwie..a może zapomniał? albo kasy na koncie nie ma ?
ja bym zadzwoniła i się zapytala co slychać tak po prostu..
nie mowil ze sie odezwie, ja mu napisalam,zeby sie odezwal pozniej skoro jest teraz w pracy i nie moze pisac, on na to nic nie odpowiedzial...ale zapomnial pewnie...

za to odezwal sie w koncu przed chwila hehhhh caly on....
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...
arrakis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:31   #2038
OlkaR
Zakorzenienie
 
Avatar OlkaR
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 915
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Znowu będę opóźniona i wypowiem się po zakończeniu tematu, ale to jest coś co "muszę" zrobić


Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
no wiesz, tylko gdybym miała organizować wesele teraz i prosić się o każde pieniądze rodziców, w końcu skończyć na przyjęciu, które mi się nie będzie podobać i będę mieć dług wdzięczności itd. to wolę zrobić rocznicę ślubu. Rzeczywiście nie mam nikogo bliskiego w rodzinie więc tutaj też jest powód tego cynizmu, nie sądzę aby istniała rodzina, w której sobie ludzie nie dogryzają. A mi osobiście nie widzi się całonocna zabawa z ludźmi, którzy mówią, że się puszczam i chodzę na głupie studia. Za to rocznica ! O, tu jest inaczej bo nie ma obowiązku zapraszać każdego 'bo wypada'. Mogłabym ją zrobić w gronie wypróbowanych przyjaciół i cieszyć się, że oni na pewno mi dobrze życzą. Zdjęć się nie uczepiłam tylko wiadomo że się chce wspominać ten dzień, w którym ukochany powiedział Ci 'tak' - więc fajnie jest wynająć w plener fotografa. Ino oglądałam ostatnio wedding.tv z wyznaniami polskich panien młodych i wszystkie zamiast się cieszyć i bawić, przeklinały ten wieczór, bo ze 2 razy widziały się z TŻ a tak to trzeba było bawić gości, obsługiwać i tańczyć z wujkami, którzy je podszczypywali :/ bałabym się takiego obrotu spraw.
A rocznica ślubu nie ma przypominać o tym, że było wesele tylko pokazywać ludziom, że małżeństwo nadal ma się świetnie i że potrafią zorganizować miłe spotkanie zamiast oczepin z tymi zboczonymi konkursami.

a i nie pogniewałabym się za określenie tych butów, że chodzą w nich lafiryndy bo właśnie taki efekt na nogach lubię uzyskać
No to tak... moim zdaniem masz BARDZO pesymistyczne podejście do tego. Nie chcesz "się prosić" rodziców o pieniądze, ale żadna z nas nie prosi, nie błaga ich na kolanach. Jeśli chcą pomóc w organizacji wesela- to cudownie, plus dla nich. Jeśli nie- poradzimy sobie same.
Mówisz o długu wdzięczności wobec rodziców... Nie wiem, widocznie żyjemy w trochę innych światach, bo ja uważam, że wobec moich cały czas mam dług- choćby za to, że mi zapewniają godne życie, że mnie utrzymują na studiach i za to, że pomogą "rozkręcić" swój interes. Moi rodzice mają zdanie, że po to się robi dzieci, żeby cos robić dla nich a może w przyszłości dzieci się im odwdzięczą. I według mnie to jest dobre bo tak naprawdę nie mają żadnego interesu w tym, żeby nas utrzymywać czy w jakikolwiek sposób pomagać.
A czy tak bardzo by Cię bolało podziękowanie im za to, że przyczynili się do organizacji wesela? (wiem, że go nie chcesz ale Twoją wypowiedź odebrałam w taki właśnie sposób, że nie chcesz bo nie masz zamiaru nikomu dziękować).

Nigdzie nie jest powiedziane, że na wesele trzeba zapraszać różnych ludzi "bo wypada". Ja mam zamiar zaprosić tych, których będę chciała zaprosić a nie po to, żeby się ciocia nie obraziła czy jakieś siódme wody po kisielu. Moje wesele- mam prawo zaprosić kogo chcę.

Nigdy nie spotkałam się z tym, żeby panna młoda obsługiwała gości...
Co do wujków... jeśli Twoi Cie podszczypują to ja szczerze współczuję- w mojej rodzinie coś takiego się nie zdarza.

Jeśli planujesz rocznicę, która ma przypominać, że małżeństwo ma się dobrze, to proponuję conajmniej 25. bo jak na moje oko 5-ta rocznica to troszkę za wsześnie...

Oczepiny nie muszą mieć zboczonych konkursów.
Ja np. w ogóle nie chcę oczepin na swoim weselu- więc zawsze jakieś wyjście z sytuacji jest i niekoniecznie trzeba być od razy "anty".

Odnośnie butów... "lafirynda" to był tylko przykład więc się nie ciesz z tego określenia


Cytat:
Napisane przez Basiek19 Pokaż wiadomość
Co do "wyciągania kasy" to nie wydaje mi się, żeby goście tak do tego podchodzili, no chyba że zapraszasz osoby, z którymi się X lat nie widziałaś. Z resztą jakie to wyciąganie kasy, skoro w większości przypadkó wesele się nie zwraca? A ludzie przecież wiedzą, że wszystko kosztuje i mlodzi nie mają wesela za darmo, a kase sobie tylko zbiorą..
Hmm nie wiem czy się dobrze zrozumiałyśmy. Może źle to napisałam. W każdym razie w mojej rodzinie jest takie przekonanie, że jeśli młodzi organizują nam zabawę, to my w jakiś sposób możemy im się odwdzięczyć. Nigdzie nie jest powiedziane, że to mus dać pieniądze bo idziesz na wesele... nie...
Ja się z tym spotkałam, ze jak kogoś nie było stać na "kopertę" lub jakiś prezent to nie szedł na wesele- no różnie bywa.
No właśnie... zresztą, kurcze, wydaje mi się, że nikt nie zbiednieje od tego, co włoży do koperty a młodym się przyda.

W każdym razie nie spotkałam się jeszcze z tym, żeby ktoś się cieszył "hurrra! mamy wesele- zarobimy"- bo przecież nie o to chodzi.



Cytat:
Napisane przez Basiek19 Pokaż wiadomość
4 Podszczypywanie przez wujków, obsługiwanie przepraszam, ale kogo ta PM obsługiwała, bo chyba nie roznosiła gorących dań?
I nie spotkałam się jeszcze, żeby się ktoś przeklinał ten wieczór, nawet jeśli jakieś drobiazgi nie wypaliły
I nie przesadzajmy, że się z tż'em w ogóle nie widziały, przecież nie cały czas sie tańczy, a jak sie tańczy to z gośćmi też, nie tylko z mężem
A jak komu nie odpowiada, to nie robi wesela, ale czyje zdanie potrafi uszanować..

5 konkursy na oczepiny wcale nie muszą być zboczone, a spotkanie ze znajomymi z okazji rocznicy? No co kto lubi, ale mi sie to takie nie naturakne wyydaje
Nie skomentuję bo nie wiem jak. Podoba mi się ta wypowiedź i tyle

Cytat:
Napisane przez Antii89 Pokaż wiadomość
Tylko bez robienia z siebie ofiary. Dobra? Bo mam na to alergię. Wyraziłaś się bardzo niemiło odnośnie marzenia Gwiazdki i uraziło nas to. Teksty o fb, nk itp. były naprawdę niepotrzebne. Nie oceniaj kogoś swoja miarą, to, że Ty masz fatalne stosunki ze swoją rodziną i rodziną TŻta nie oznacza, że inne dziewczyny nie mogą mieć dobrych relacji.
Nie wiem co to za wesela, ale na tych na których ja byłam państwo młodzi tylko "kroili" tort do zdjęcia. Resztą zajmowała się obsługa.
Każdy robi wesele na miarę swoich możliwości. Nie słyszałam także, że ktoś zaciągał kredyt na 20 lat w celu sfinansowania tego.
I tu się zgodzę.
Cytat:
Napisane przez pagka Pokaż wiadomość
Wszytsko się sprowadza do tego, że oceniasz innych oraz sytuacje w jakich się znaleźli przez pryzmat siebie i swoich doświadczeń, a tak nie powinno być. Więc przystopuj czasem z niemiłymi komentarzami coby wojen na wątku nie było i aby panowała miła atmosfera.
I tu też
__________________
"Być zadowolonym z samego siebie- to największe szczęście"
Tomasz Mann
OlkaR jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:31   #2039
Gwizdak
Zakorzenienie
 
Avatar Gwizdak
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Cytat:
Napisane przez madziamacius8786 Pokaż wiadomość
aa no właśnie..w CH możesz przymierzać rzeczy
wybór należy do Ciebie jak CI wygodniej jak nie chce Ci się jechać to popatrz na allegro, Nam wrzuć linki i my pomożemy wybrać jak bedziesz miała wątpliwości
i to jest git opcja włażę na allegro.
Cytat:
Napisane przez arrakis Pokaż wiadomość
nie mowil ze sie odezwie, ja mu napisalam,zeby sie odezwal pozniej skoro jest teraz w pracy i nie moze pisac, on na to nic nie odpowiedzial...ale zapomnial pewnie...

za to odezwal sie w koncu przed chwila hehhhh caly on....
i co, i co , i co, i co????????????? zakochał się Wiedziałam
__________________
o7.10.07-zakochana
18.12.10- narzeczona
05.03.11 - żona
22.08.11 - Mrówka
13.05.13 - Bulgotka
Gwizdak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:32   #2040
OlkaR
Zakorzenienie
 
Avatar OlkaR
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 915
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

Aaaa.... Motylku, zaproszenia do których dałaś link są PIĘKNE!!!
i storczyki...mmm... śliczne są
__________________
"Być zadowolonym z samego siebie- to największe szczęście"
Tomasz Mann
OlkaR jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.