Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz.6 - Strona 119 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-14, 15:49   #3541
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez cobra115 Pokaż wiadomość
Moje drogie Wizażowe Towarzyszki!!!!!!!!

Apeluję do wszystkich o trzymanie (jak najmocniej się da) kciuków dla mojej ciotki!! Zdaje prawko 4 raz
Umie dobrze jeździć ale bardzo się denerwuje

Proszę o wsparcie
i jak poszło cioci??

Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość
a w ogóle to wczoraj P mi powiedział że on i tak nie będzie nosił obrączki bo nie lubi
to ja mu powiedziałam że też nie będę nosiła

a tak przy okazji na lewej ręce też można, jak ktoś jest leworęczny?
Mój tżtez kiedyś gadał, że do pracy nie będzie nosił, bo mu szkoda, bo się na magazynie porysuje, albo zgubi, to śmiałam się, że na szyi mu powiszę Do pracy mnoze nie nosić, pókibedzie pracował na magazynie, ale później ma zakadać, bo jak nie to hehe
a na lewej ręce noszą ponoć wdowy/wdowcy

Cytat:
Napisane przez 88wisienka Pokaż wiadomość
Dzień dobry Wszystkim Wpadam tylko na chwilę, żeby się przywitać i poprosić Was o trzymanie kciuków za mnie. O 12 mam rozmowę kwalifikacyjną w sprawie stażu. Strasznie się denerwuje bo podobno strasznie głupie pytania zadają
i jak udało się dostać na ten staż??

Cytat:
Napisane przez bambusiek Pokaż wiadomość
J
Kupiłam Ale najmniejszą paczuszkę jaka była
Jak dla mnie nie ma obciachu Mam podobną, tyle, że ciemną na spółę z mamą
Buuu, 20 zł... Dużo-niedużo, ale w ogólnej kalkulacji sporo:
nieładnie
chyba zacyznam się powoli do niej przekonywać, nie mam wyjścia hehe.
Niby 20zł nie dużo, ale na semestrze to już stówka...

znów jakaś zmeczona jestem, chyba mi słońca brakuje I znów nie zobacze się z tż, bo ksiądz u niego dzisiaj chodzi. Jutro bedziemy się uczyć, cały weekend w szkole, w ogóle nie mamy czasu dla siebie :beksiam:
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 15:50   #3542
bambusiek
Zakorzenienie
 
Avatar bambusiek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 252
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
bambusiek, zespół Craaft z Leszna jest.
No właśnie... Ja mieszkam w Lesznie i słyszałam/czytałam niepochlebne opinie o tym zespole
m. in. tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...p%F3%B3+Leszna

Chociaż w umiejętności muzyczne nie wątpię, bo słyszałam ich kilkakrotnie na żywo
__________________
T. 16.1.12
Z. 30.6.14
A. 7.2.17
G. 9.1O.18
bambusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 15:51   #3543
ona911
Rozeznanie
 
Avatar ona911
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 753
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez isabele Pokaż wiadomość
ona911, niunia32 oczywiście, że wszyscy goście TŻ nie przyjada do mnie do domu na błogołswieństwo. Nie zrobią tego Ci którzy mieszkają w Bałej. Niestety 3/4 rodziny mojego TŻ jest z okolic Krakowa i oni przyjda do nas juz wpt przed weselem. W większości będa nocowac w domu TŻ, bo rodzice TŻ maja niewykorzystany blizniak za ścianą w którym ulokują wszystkich przyjezdnych gości. Problem pojawia się w momencie kiedy mój TZ będzie wyjeżdzał do mnie na błogosławieństwo. No bo przecież wszyscy goście, którzy będa w domu TŻ będa na tak zwanym wyprowadzeniu TŻ. No i jak się te wyprowadzenie skończy to co Ci goście mają wtedy zrobić?? Wszyscy będa już gotowi a tu jeszcze 2 godziny do ślubu. Cała najblizsza rodzina TŻ przyjeżdza do mnie więc kto się nimi zajmie? Gdzie zostaną?? Jak potem trafią do kościoła, w mieście którego kompletnie nie znają. Z drugiej strony jak przyjada do mnie to będą mieli 2-godzinną przejazdzkę w ta i z powrotem. Jesli ja bym była gościem to na pewno nie chciałabym tak jechać w ta i z powrotem. I tu własnie pojawia się u nas problem logistyczny co z goścmi w tym czasie Mam nadzieję, ze w miarę jasno to opisałam, bo moze sie to wydawac zawiklane
Nom na prawdę zawikłane ale rozumiem
Moim zdaniem po prostu goście nie powinni jechać do twojego TŻ tylko, że tak powiem pierwszym miejscem spotkania powinien być Kościół.|Nie wyobrażam sobie innej możliwości..bo faktycznie co mają robić przez te 2 godz...jeździć z nim a później za Wami jak opętani ??
Dlatego u mnie będzie tak jak napisałam powyżej
__________________
...:::Życie nie daje nam tego co chcemy, tylko to co dla nas ma:::...

Razem od...

...a tego dnia...
...powiedzieliśmy sobie Tak ...




ona911 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:07   #3544
sonek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 349
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez MALENSTWO84 Pokaż wiadomość
mam mały dylemat. jak juz wspominalam, "znalazlam" kobiete, ktora- jak sama twierdzi- jest w stanie uszyc mi suknie slubna. Jej salon nazywa sie Lucy Line. Nie specjalizuje sie wprawdzie w szyciu sukien slubnych,ale z kolei szyje kostiumy sceniczne... sama nie wiem jak podejsc do sprawy- znacie moze ta osobe?? spotkalyscie sie kiedys z takim "problemem" jak moj? na poczatku bylam podekscytowana ale teraz zaczynam miec watpliwosci. czy warto zaryzykowac i daj do uszycia suknie osobie ktora na codzien tego nie robi (ma tak na stronie www jakies projekty sukien, ale nei za wiele). w sumie mamsporo czasu na zastanowienie, ale chcialabym miec juz "zaklepana" krawcowa
Ja wolę zaufać sprawdzonym i doswiadczonym sprzedawcom. Swoja suknie na pewno kupie w jakims znanym sklepie, bo jak trzeba bedzie cos poprawic, to nie bede wygladal pozniej jak w typowo szytej sukni.

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Cytat:
Napisane przez Mustique Pokaż wiadomość


......................... ....
ale przecież chyba targi w KRK były 10- tego??? widziałam plakaty po mieście rozwieszone! czyżby dwa były???

.....................
narty- ja jestem wiecznie początkująca.. i po prostu wstyd.. w górach mieszkam i na nartach dobrze jeździć nie umiem...
Tak moja droga, targi były 10 stycznia, ale sa tez w najblizsza niedziele tj. 17 stycznia.
__________________
Dopiero mówiliśmy, że pobieramy się za dwa lata, a dziś ...
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2011062500400430.png

sonek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:08   #3545
mabi84
Zakorzenienie
 
Avatar mabi84
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 262
GG do mabi84
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez ma.ko Pokaż wiadomość
Mój tżtez kiedyś gadał, że do pracy nie będzie nosił, bo mu szkoda, bo się na magazynie porysuje, albo zgubi, to śmiałam się, że na szyi mu powiszę Do pracy mnoze nie nosić, pókibedzie pracował na magazynie, ale później ma zakadać, bo jak nie to hehe
a na lewej ręce noszą ponoć wdowy/wdowcy
zgadza się, moja teściowa wdowa nosi właśnie na lewej (mimo że byli po rozwodzie...) czego już nie rozumiem?
__________________
żonka i mama
mabi84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:17   #3546
sonek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 349
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

No a teraz szybciutko napisze co mnie trapi:
Dzisiaj rozmawiałam z kolegą - nie jest bardzo bliskim kolegą, raczej kumplem z lat liceum, z którym się imprezowało nie raz. Teraz utrzymujemy kontakt tylko przez gg.
W czasach liceum on był dosć długo, jakieś 4 lata(?) z moją koleżanką - też nie jest moją przyjaciółką, ale zawsze to kolezanka. Rozstali się, bo jak się dziś dowiedziałam on miał chwilowe problemy z prawem(nie jest żadnym zbirem, tylko sprawy używek). Czyli wnioskuję, że ona nie przestała go kochać, tylko moze rodzina naciskała? Tego nie wiem. Dowiedziałam się jednak, że on nadal ją kocha, pomimo tego, że jest teraz z inną(minęło już jakieś 5-6 lat od rozstania. Mówi, że kiedy jest z ta inną często wyobraża sobie, że to tamta pierwsza itp.) Zanim powiedział, ze chodzi o tą moja kolezankę namawiałam go, żeby spróbowal się z nią skontaktować, porozmawiać, bo żyje się jeden raz i być może ona też go kocha, ale uznała, że on jest już z inną i jej nie chce. Nastmoiast kiedy dowiedziałam się, ze to chodzi o ta moją koleżankę to sprawa się skomplikowała. Bo ta panna ma narzeczonego i w tym roku biorą ślub!(są razem max 4 lata) Powiem szczerze, że zawsze kiedy ja widzę z tym narzeczonym ( a mieszkają blok obok)to mysle o tym, że do siebie nie pasują i ze szkoda, że nie jest już z tym moim kolegą. I teraz nie wiem co robić. Bo on poprosił mnie, żebym podpytała jaki ma do niego stosunek itp. Z jednej strony chce mu pomoc, ale z drugiej, zarowno ona jak i jej narzeczony sa moimi znajomymi. Bylismy razem na imprezie sylwestrowej itp. no i jesli jej o tamtym przypomnie, to moge sprawic, ze slubu nie bedzie. Z drugiej strony nie wyobrazam sobie, ze spotkam ją, albo bede na jej slubie, ze swiadomoscia, ze chlopak, ktorego bardzokochala i z ktorym nie rozstala sie z powodu zdrady, braku uczucia itp. kocha ja i nic jej o tym nie powiedzial. Co ja mam robic?!
__________________
Dopiero mówiliśmy, że pobieramy się za dwa lata, a dziś ...
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2011062500400430.png

sonek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:19   #3547
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

jeśli chodzi o obrączkę.. teżet nie będzie nosił... źle sie czuje z pierścionkami na palcach.. ale będzie ja miał na szyi na łańcuszku...

jednym z większych powodów jest to że kiedyś miał poparzone ręce i czasami mu puchną palce...

cvo do noszenia - która ręka... to obrączke nosi się na prawej.. lewa zarezerwowana jest dla wdowców czy rozwiedzionych!

ale zagramanicą zaobrączkowani noszą na lewej ręce!
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:24   #3548
lula177
Zakorzenienie
 
Avatar lula177
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kraina snów:)
Wiadomości: 3 917
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

hej laski jestem juz :P pierogi wyszlo pyszne teraz nadrabiam znouw
__________________
Kochać- to utracić panowanie nad sobą....

lula177 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:26   #3549
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 220
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez sonek Pokaż wiadomość
No a teraz szybciutko napisze co mnie trapi:
Dzisiaj rozmawiałam z kolegą - nie jest bardzo bliskim kolegą, raczej kumplem z lat liceum, z którym się imprezowało nie raz. Teraz utrzymujemy kontakt tylko przez gg.
W czasach liceum on był dosć długo, jakieś 4 lata(?) z moją koleżanką - też nie jest moją przyjaciółką, ale zawsze to kolezanka. Rozstali się, bo jak się dziś dowiedziałam on miał chwilowe problemy z prawem(nie jest żadnym zbirem, tylko sprawy używek). Czyli wnioskuję, że ona nie przestała go kochać, tylko moze rodzina naciskała? Tego nie wiem. Dowiedziałam się jednak, że on nadal ją kocha, pomimo tego, że jest teraz z inną(minęło już jakieś 5-6 lat od rozstania. Mówi, że kiedy jest z ta inną często wyobraża sobie, że to tamta pierwsza itp.) Zanim powiedział, ze chodzi o tą moja kolezankę namawiałam go, żeby spróbowal się z nią skontaktować, porozmawiać, bo żyje się jeden raz i być może ona też go kocha, ale uznała, że on jest już z inną i jej nie chce. Nastmoiast kiedy dowiedziałam się, ze to chodzi o ta moją koleżankę to sprawa się skomplikowała. Bo ta panna ma narzeczonego i w tym roku biorą ślub!(są razem max 4 lata) Powiem szczerze, że zawsze kiedy ja widzę z tym narzeczonym ( a mieszkają blok obok)to mysle o tym, że do siebie nie pasują i ze szkoda, że nie jest już z tym moim kolegą. I teraz nie wiem co robić. Bo on poprosił mnie, żebym podpytała jaki ma do niego stosunek itp. Z jednej strony chce mu pomoc, ale z drugiej, zarowno ona jak i jej narzeczony sa moimi znajomymi. Bylismy razem na imprezie sylwestrowej itp. no i jesli jej o tamtym przypomnie, to moge sprawic, ze slubu nie bedzie. Z drugiej strony nie wyobrazam sobie, ze spotkam ją, albo bede na jej slubie, ze swiadomoscia, ze chlopak, ktorego bardzokochala i z ktorym nie rozstala sie z powodu zdrady, braku uczucia itp. kocha ja i nic jej o tym nie powiedzial. Co ja mam robic?!
Ja to jednak jestem zdania, ze nie nalezy ingerowac w czyjes zycie. Rozumiem, ze chcialabys pomoc koledze i rozumiem, ze nie chcesz zeby z Twojego powodu slubu kolezanki nie bylo wiec... ja bym chyba odpuscila jednak... bo pozniej niezle zamieszanie moze byc
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:27   #3550
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

a ja.. - dietetujące dziewczyny niech nie czytają- - czipsuję się ogromną paczką laysów!
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:32   #3551
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 220
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Mustique Pokaż wiadomość
a ja.. - dietetujące dziewczyny niech nie czytają- - czipsuję się ogromną paczką laysów!
a ja ide smazyc okienka i rozpoczynam serialowy wieczor zajrze pozniej
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:37   #3552
mabi84
Zakorzenienie
 
Avatar mabi84
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 262
GG do mabi84
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez lula177 Pokaż wiadomość
hej laski jestem juz :P pierogi wyszlo pyszne teraz nadrabiam znouw
ja wczoraj lepiłam pierogi i uszka (tylko lepiłam bo oczywiście ciasta zrobic nie potrafię)

sonek ja też jestem zdania że mimo wszystko lepiej się nie wtrącac (a twoje przeczucie że koleżanka z narzeczonym do siebie nie pasują może byc mylne i co wtedy?) wtedy Ty wyjdziesz na tą "złą" że chcesz przeszkodzic im w ślubie, to są dorośli ludzie (zakładam?) więc muszą sami to załatwic

właśnie mój Tż w trakcie przerwy w pracy zapytał mnie jak z tym moim humorkiem teraz? i o koleżankę w szpitalu też zapytał
__________________
żonka i mama
mabi84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:39   #3553
cobra115
Zakorzenienie
 
Avatar cobra115
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Śląsk cieszyński :)
Wiadomości: 3 073
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

po pierwsze Micia masz w dupe mam teraz taką chcicę na okienka że oszaleję

ma.ko ciocia nie zdała

Ja mam teraz troszkę odpoczynku, ale chyba doczytam romcia i dżulkę po angielsku bo jutro zaliczenie.
A o 11:15 mam testy alergologiczne, zobaczymy czym na coś uczulona
__________________
Perfect Housewife
Razem
cobra115 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:39   #3554
ona911
Rozeznanie
 
Avatar ona911
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 753
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość
Ja to jednak jestem zdania, ze nie nalezy ingerowac w czyjes zycie. Rozumiem, ze chcialabys pomoc koledze i rozumiem, ze nie chcesz zeby z Twojego powodu slubu kolezanki nie bylo wiec... ja bym chyba odpuscila jednak... bo pozniej niezle zamieszanie moze byc
Tak samo myślę...dziewczyna ma juz można powiedzieć poukładane życie..i można jej to zburzyć... jeśli tak bardzo ją kocha to sam powinien sie tym zająć, chociaż wiem że to nie łatwe..
Z drugiej strony współczuje tej jego dziewczynie...jakbym się dowiedziała, że w czasie kiedy był ze mną..myślał o innej to bym się załamała...
Ciężka decyzja..ale moim zdaniem..Twoja rola sie kończy na wysłuchaniu jego, ewentualnie dodaniu co Ty o tym obiektywnie sądzisz..
Reszt należy do niego...
__________________
...:::Życie nie daje nam tego co chcemy, tylko to co dla nas ma:::...

Razem od...

...a tego dnia...
...powiedzieliśmy sobie Tak ...




ona911 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:40   #3555
lula177
Zakorzenienie
 
Avatar lula177
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kraina snów:)
Wiadomości: 3 917
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Aniusia1984 Pokaż wiadomość
A już miałam pisać i pytać, czy ta krawcowa jakaś sprawdzona i w ogóle, bo ja też mam zamiar rozglądać się za sukniami w kraku, ale te co mi się podobają na necie są niewyobrażalnie drogie, dlatego pozostaje mi mierzyć w salonie, a potem gdzieś uszyć...
Słyszałam coś o salonie Josephine. Tam podobno szyją sukienki na wzór i ceny mają niczego sobie.Tylko niestety mało jest opinii w internecie, bo to podobno niedawno powstało. Ale jak będę w kraku to nie omieszkam tam zajrzeć
ja tez bede szyla suknie i okazalo sie ze ta moja wymarzona syzja w Sieradzu za 1300 zl tylko teraz tylko przymeirzyc albo posuzkac jakiejs innej i problem z glowy

Cytat:
Napisane przez hania207 Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny
malo pisze ale jak widzicie troche podczytuję

Aniusia1984 witaj my też oglądalismy tą sale co Ty. Ale niestety bylo kilka aspektow ktore nam sienie podobaly przede wszystkim ta niestalosc ceny. Niestety Pani powiedziala nam ze za dwa lata moze wzrosnąc nawet o 50 zł a przy dwoch dniach to byłoby 350 zł za osobe. !!
A Wy bedziecie mieli na tej sali środkowej na 100 osob?

Mabi84 wiem ze sie jeszcze nie zareczylas ale pomyslcie chociaz o tym ze zarezerwowac sale. My tez tak zrobilismy przed zareczynami. A same zareczyny byy i tak dla mnie wielka niespodzianka i przezyciem

A wczoraj bylo 16 miesiecy ;*


A i Aniusia1984 my tez bierzemy slub 18 czerwca
i kolejna PM na 18 czerwca super

Cytat:
Napisane przez slimaczek19 Pokaż wiadomość
Ja ma zespół cztero osobowy - 3 panów i pani. W sumie to tam są same klawisze na zmianę śpiewają, różne rodzaje chórków, krzyków robią mają swoje światła, stretoskopy i takie inne bajery. Te klawisze to może wydawać się mało, ale byłam na 2 weselach gdzie grali i super się ich słucha. Swietnie też wesele prowadzą. Cena 2400 plus 800 za poprawiny jeśli ktoś chce. Region dolny śląsk, bo to chyba ma znaczenie
my chyba bedzimey mjiec zepsol 5 osobowy...5 panow i bedziemy placic 3000zl za dwa dni mielismy placic 3500 zl ale znajoma ich zna i zalatwila znizke chociaz ja wolalabym inny zepsol gdzie sa dwie panie i dwoch panow no i graja na saksofonie ale niestety onmi kosztyja 4500 zl dwa dni no i ytrzeba im jeszcze placic nocleg i wyniosl by nas w taki sposob zespol ok 5000 zl a tniemy koszty i to za drogo jednak

Cytat:
Napisane przez sonek Pokaż wiadomość
No a teraz szybciutko napisze co mnie trapi:
Dzisiaj rozmawiałam z kolegą - nie jest bardzo bliskim kolegą, raczej kumplem z lat liceum, z którym się imprezowało nie raz. Teraz utrzymujemy kontakt tylko przez gg.
W czasach liceum on był dosć długo, jakieś 4 lata(?) z moją koleżanką - też nie jest moją przyjaciółką, ale zawsze to kolezanka. Rozstali się, bo jak się dziś dowiedziałam on miał chwilowe problemy z prawem(nie jest żadnym zbirem, tylko sprawy używek). Czyli wnioskuję, że ona nie przestała go kochać, tylko moze rodzina naciskała? Tego nie wiem. Dowiedziałam się jednak, że on nadal ją kocha, pomimo tego, że jest teraz z inną(minęło już jakieś 5-6 lat od rozstania. Mówi, że kiedy jest z ta inną często wyobraża sobie, że to tamta pierwsza itp.) Zanim powiedział, ze chodzi o tą moja kolezankę namawiałam go, żeby spróbowal się z nią skontaktować, porozmawiać, bo żyje się jeden raz i być może ona też go kocha, ale uznała, że on jest już z inną i jej nie chce. Nastmoiast kiedy dowiedziałam się, ze to chodzi o ta moją koleżankę to sprawa się skomplikowała. Bo ta panna ma narzeczonego i w tym roku biorą ślub!(są razem max 4 lata) Powiem szczerze, że zawsze kiedy ja widzę z tym narzeczonym ( a mieszkają blok obok)to mysle o tym, że do siebie nie pasują i ze szkoda, że nie jest już z tym moim kolegą. I teraz nie wiem co robić. Bo on poprosił mnie, żebym podpytała jaki ma do niego stosunek itp. Z jednej strony chce mu pomoc, ale z drugiej, zarowno ona jak i jej narzeczony sa moimi znajomymi. Bylismy razem na imprezie sylwestrowej itp. no i jesli jej o tamtym przypomnie, to moge sprawic, ze slubu nie bedzie. Z drugiej strony nie wyobrazam sobie, ze spotkam ją, albo bede na jej slubie, ze swiadomoscia, ze chlopak, ktorego bardzokochala i z ktorym nie rozstala sie z powodu zdrady, braku uczucia itp. kocha ja i nic jej o tym nie powiedzial. Co ja mam robic?!

kurcze nie mam pojecia co bym zrobila...ale chyba bym sie nie mieszala..powedzialabym temu koledzxe zeby sam do niej zadzwonil albo cos...
__________________
Kochać- to utracić panowanie nad sobą....

lula177 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:42   #3556
mabi84
Zakorzenienie
 
Avatar mabi84
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 262
GG do mabi84
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Mustique Pokaż wiadomość
a ja.. - dietetujące dziewczyny niech nie czytają- - czipsuję się ogromną paczką laysów!
ja nie z tych "dukanowych" ale nie jem słodyczy itp.od poniedziałku a właśnie mama przyniosła pakę chipsów (c.d.n.)

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Cytat:
Napisane przez cobra115 Pokaż wiadomość
A o 11:15 mam testy alergologiczne, zobaczymy czym na coś uczulona
a jak się okaże że na Tża to co?
__________________
żonka i mama
mabi84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:42   #3557
lula177
Zakorzenienie
 
Avatar lula177
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kraina snów:)
Wiadomości: 3 917
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez mabi84 Pokaż wiadomość
ja nie z tych "dukanowych" ale nie jem słodyczy itp.od poniedziałku a właśnie mama przyniosła pakę chipsów (c.d.n.)
a ja wlasnie wtranzalam miche popcornu


a wiecie wiecie moj skarb przyjezdza jednak jutro
__________________
Kochać- to utracić panowanie nad sobą....

lula177 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:42   #3558
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Mustique Pokaż wiadomość
a ja.. - dietetujące dziewczyny niech nie czytają- - czipsuję się ogromną paczką laysów!
ja wczoraj jadłam

a co do gości, to faktycznie jak są przyjezdni i już będą w piątek, to ciężko tak jeździć z nimi wte i we wte.
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:47   #3559
bambusiek
Zakorzenienie
 
Avatar bambusiek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 252
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez sonek Pokaż wiadomość
No a teraz szybciutko napisze co mnie trapi:
Dzisiaj rozmawiałam z kolegą - nie jest bardzo bliskim kolegą, raczej kumplem z lat liceum, z którym się imprezowało nie raz. Teraz utrzymujemy kontakt tylko przez gg.
W czasach liceum on był dosć długo, jakieś 4 lata(?) z moją koleżanką - też nie jest moją przyjaciółką, ale zawsze to kolezanka. Rozstali się, bo jak się dziś dowiedziałam on miał chwilowe problemy z prawem(nie jest żadnym zbirem, tylko sprawy używek). Czyli wnioskuję, że ona nie przestała go kochać, tylko moze rodzina naciskała? Tego nie wiem. Dowiedziałam się jednak, że on nadal ją kocha, pomimo tego, że jest teraz z inną(minęło już jakieś 5-6 lat od rozstania. Mówi, że kiedy jest z ta inną często wyobraża sobie, że to tamta pierwsza itp.) Zanim powiedział, ze chodzi o tą moja kolezankę namawiałam go, żeby spróbowal się z nią skontaktować, porozmawiać, bo żyje się jeden raz i być może ona też go kocha, ale uznała, że on jest już z inną i jej nie chce. Nastmoiast kiedy dowiedziałam się, ze to chodzi o ta moją koleżankę to sprawa się skomplikowała. Bo ta panna ma narzeczonego i w tym roku biorą ślub!(są razem max 4 lata) Powiem szczerze, że zawsze kiedy ja widzę z tym narzeczonym ( a mieszkają blok obok)to mysle o tym, że do siebie nie pasują i ze szkoda, że nie jest już z tym moim kolegą. I teraz nie wiem co robić. Bo on poprosił mnie, żebym podpytała jaki ma do niego stosunek itp. Z jednej strony chce mu pomoc, ale z drugiej, zarowno ona jak i jej narzeczony sa moimi znajomymi. Bylismy razem na imprezie sylwestrowej itp. no i jesli jej o tamtym przypomnie, to moge sprawic, ze slubu nie bedzie. Z drugiej strony nie wyobrazam sobie, ze spotkam ją, albo bede na jej slubie, ze swiadomoscia, ze chlopak, ktorego bardzokochala i z ktorym nie rozstala sie z powodu zdrady, braku uczucia itp. kocha ja i nic jej o tym nie powiedzial. Co ja mam robic?!
Ja bym się nie wtykała w tą sprawę Chociaż nie znając obojga osobiśnie obojga żadna opinia nie jest miarodajna.

Cytat:
Napisane przez Mustique Pokaż wiadomość
a ja.. - dietetujące dziewczyny niech nie czytają- - czipsuję się ogromną paczką laysów!
Ja wczoraj zjadłam "zieloną cebulkę"

--------------------------------------------------------------------
A ja jeszcze 1,5 godziny w pracy, a przed chwilą przyjechali fachowcy od odśnieżania...
__________________
T. 16.1.12
Z. 30.6.14
A. 7.2.17
G. 9.1O.18
bambusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:51   #3560
ona911
Rozeznanie
 
Avatar ona911
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 753
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez lula177 Pokaż wiadomość
ja tez bede szyla suknie i okazalo sie ze ta moja wymarzona syzja w Sieradzu za 1300 zl tylko teraz tylko przymeirzyc albo posuzkac jakiejs innej i problem z glowy
Czyżby ta Twoja wymarzona to Maggie Sottero model Anniston ??
__________________
...:::Życie nie daje nam tego co chcemy, tylko to co dla nas ma:::...

Razem od...

...a tego dnia...
...powiedzieliśmy sobie Tak ...




ona911 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:51   #3561
bambusiek
Zakorzenienie
 
Avatar bambusiek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 252
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez lula177 Pokaż wiadomość
a wiecie wiecie moj skarb przyjezdza jednak jutro
Super
__________________
T. 16.1.12
Z. 30.6.14
A. 7.2.17
G. 9.1O.18
bambusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:54   #3562
lula177
Zakorzenienie
 
Avatar lula177
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kraina snów:)
Wiadomości: 3 917
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez ona911 Pokaż wiadomość
Czyżby ta Twoja wymarzona to Maggie Sottero model Anniston ??
moje wymarzone to te dwie

Cytat:
Napisane przez bambusiek Pokaż wiadomość
Super
no tez ciesze bardzo
__________________
Kochać- to utracić panowanie nad sobą....

lula177 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:55   #3563
jolkajp
Rozeznanie
 
Avatar jolkajp
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 690
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Siemanko juz was obczytałam i wsio wiem
ale narobie kawałek tylko
dizs dunkan-dalej-zajadam sie gołąbkami,które samiusia zrobiłam-jestem z siebie dumna

Cytat:
Napisane przez isabele Pokaż wiadomość
Cześc Dziewczyny

Ja już w pracy po śniadaniu, popijam sobie herbatkę

Cały czas rozmawiacie o diecie Ja takze jestem na diecie, ale to taka bardziej zdrowo-żywieniowa. Nie jem przede wszystkim pieczywa i wszystkich produktów mącznych Jest cięzko, bo dopiero uczę się przygotowywać sobie posiłki ale w czasie Świąt nie było osoby, która mi nie powiedziała że schudłam A dokładniej "zmizerniałam":brzyda l:
jak byłam młodsza-jakies 17 lat-to sie w kuchni uczyłam gotowac i strasznie to lubiłam. z braku czasu zapomniałam jak to lubie,ale przez Duncanową dietke znowu uwielbiam gotowanko i szaleje w garach. dobrze,że mam zmywarke
a chlebek biały-jest beeeeeee... ja juz przed duncanem nie jadłam go ze 2 miesiące spróbuj zrobić placuszki jak z diety duncana-otręby,jajko i troche mleka-i usmaż-zamiast chleba użyc tego na kanapki-super sprawa! a jak sycące.

Cytat:
Napisane przez isabele Pokaż wiadomość
U mnie sprawa jest już postanowiona Błogosławieństwo u mnie w domu i koniec 30km to nie jest tak daleko. Bardziej martwię się o gości mojego Narzeczonego bo nie wiemy co mają robić - czy przyjechać do mnie czy zostać w Białej. No i co maja robić jesli zostaną w Białej. Przecież cała najblizsza rodzina TŻ przyjedzie do mnie. I maja tak gości zostawić??
czytam własnie jak wy macie z tymi wyprowadzaniami. my wszystkich gości zapraszamy do kościoła,do domu to ja nie chce zadnej szopki. błogosławieństwo i do koscioła. chociaz u mnie w rodzinie to sie własnie jedzie z młodym po młodą.ale u nas doga bedzie wynosiła 2 ulice<hahaha> bo tż bedzie wychodził z domu już wtedy naszego,a ja bede u rodziców sie szykowała
Jak ja bym juz chciała ten dzień....

Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość
No nie wierze, ze tak malo napisalyscie hehe ja wlasnie wrocilam ze spaceru kupilam sobie "okienka" do smazenia, 2 czekolady, chipsy i pieguski z czekolada mam samotny wieczor wiec zrobie sobie wieczor pt "żarełko i seriale"

Ja jestem praworeczna, pierscionek mam na serdecznym u prawej reki. A jak przyjdzie slub to albo przeloze pierscionek na lewa reke albo go powieksze i bedzie na srodkowym... nie wiem co zrobic
a ja nosze na prawej rece na środkowym,zawsze tak chciałam,zeby nie bylo problemu ze zmianą rozmiaru. a serdeczny czeka na obrączke. zaręczynowy pilnuje miejsca obok

aaaaaaaaaaaa............c hipsy

Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
I mam takie pytanie do Was dziewczyny - ile Wy płacicie za zespół i jaki on ma skład (w sensie ilość osób, instrumenty).
juz mowiłam ale moge sie powtórzyc
nasz zespół a 5 osób-dwie wokalistki-3 panów(2 gra na klawiszach?chyba,1-saksofon)-śpiewają wszyscy,a jeden pan dodatkowo wodzirejuje i placimy 4000-utargowane bo tż sie wytargował o 500 zł Dobre i to-bedzie do obrączek kasa a zespol mam z radomia(strony nie maja w necie neistety)

Cytat:
Napisane przez sonek Pokaż wiadomość
No a teraz szybciutko napisze co mnie trapi:
Dzisiaj rozmawiałam z kolegą - nie jest bardzo bliskim kolegą, raczej kumplem z lat liceum, z którym się imprezowało nie raz. Teraz utrzymujemy kontakt tylko przez gg.
W czasach liceum on był dosć długo, jakieś 4 lata(?) z moją koleżanką - też nie jest moją przyjaciółką, ale zawsze to kolezanka. Rozstali się, bo jak się dziś dowiedziałam on miał chwilowe problemy z prawem(nie jest żadnym zbirem, tylko sprawy używek). Czyli wnioskuję, że ona nie przestała go kochać, tylko moze rodzina naciskała? Tego nie wiem. Dowiedziałam się jednak, że on nadal ją kocha, pomimo tego, że jest teraz z inną(minęło już jakieś 5-6 lat od rozstania. Mówi, że kiedy jest z ta inną często wyobraża sobie, że to tamta pierwsza itp.) Zanim powiedział, ze chodzi o tą moja kolezankę namawiałam go, żeby spróbowal się z nią skontaktować, porozmawiać, bo żyje się jeden raz i być może ona też go kocha, ale uznała, że on jest już z inną i jej nie chce. Nastmoiast kiedy dowiedziałam się, ze to chodzi o ta moją koleżankę to sprawa się skomplikowała. Bo ta panna ma narzeczonego i w tym roku biorą ślub!(są razem max 4 lata) Powiem szczerze, że zawsze kiedy ja widzę z tym narzeczonym ( a mieszkają blok obok)to mysle o tym, że do siebie nie pasują i ze szkoda, że nie jest już z tym moim kolegą. I teraz nie wiem co robić. Bo on poprosił mnie, żebym podpytała jaki ma do niego stosunek itp. Z jednej strony chce mu pomoc, ale z drugiej, zarowno ona jak i jej narzeczony sa moimi znajomymi. Bylismy razem na imprezie sylwestrowej itp. no i jesli jej o tamtym przypomnie, to moge sprawic, ze slubu nie bedzie. Z drugiej strony nie wyobrazam sobie, ze spotkam ją, albo bede na jej slubie, ze swiadomoscia, ze chlopak, ktorego bardzokochala i z ktorym nie rozstala sie z powodu zdrady, braku uczucia itp. kocha ja i nic jej o tym nie powiedzial. Co ja mam robic?!
ojej....ale trudna sytuacja....nie wiem ja bym chyba dla swojego sumienia spytala te koleżanke co twierdzi o tym chłopaku. i w sumei bym jej opowiedziała co on mi powiedział. ja nie lubie nosić na sercu czegos,co mogłoby zmienić czyjeś życie czasami na lepsze.
z drugiej strony-ta dziewczyna pewnie odkochała się i kocha narzeczonego-skoro ślub bedzie... a ten chłopaczyna chyba troszke nie poważny-6 lat milczec bo sie boi?wstydzi?czy cos tam...
wiesz...jezeli to prawdziwa miłość...
gdybym ja sie dowiedziała,ze mój były-teoretyzuje teraz-po 6 latach sie przyznaje,ze on mnie kocha ciągle itd. a ja juz mam narzeczonego i go kocham-4 lata to też sporo jak ta koleżanka ze swoim jest-to chyba bym zdania nie zmieniła co do swoich planów.
ale ciekawa jestem co zorbi ten kolega twój...

Cytat:
Napisane przez Mustique Pokaż wiadomość
a ja.. - dietetujące dziewczyny niech nie czytają- - czipsuję się ogromną paczką laysów!
aaaaaaaaaaaaaa......... chipsy znowu ja nawet małym druczkiem bym zobaczyła napis chipsy,chipski,chipsikuni e to samo do mnie mówi: Joooooolaaaaa,Joooolaaaaa a... zjedz mnieeeeeee,zjeeeeeeeeedz

WIĘC NIE GADAC TU O CHIPSACH A NAJBARDZIEJ JUZ O ZIELONEJ CEBULCE!!!
__________________
Szczęśliwie uwiązana od ponad 8 lat
Mężulkowa od 9 lipca 2011

Edytowane przez jolkajp
Czas edycji: 2010-01-14 o 17:00
jolkajp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 16:56   #3564
cobra115
Zakorzenienie
 
Avatar cobra115
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Śląsk cieszyński :)
Wiadomości: 3 073
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

mabi nie ma szan że na TŻ

Pochłonęły mnie demotywatory
__________________
Perfect Housewife
Razem
cobra115 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 17:01   #3565
bambusiek
Zakorzenienie
 
Avatar bambusiek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 252
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

A ja właśnie weszłam na przepisy w necie i szukam co też pysznego zrobić mojemu B. Normalnie chodzi za mną jakaś zapiekanka z mielonym
__________________
T. 16.1.12
Z. 30.6.14
A. 7.2.17
G. 9.1O.18
bambusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 17:03   #3566
anemeon
Zakorzenienie
 
Avatar anemeon
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 484
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Dzień dobry, dziewczyny!

Zapomniałam Wam powiedzieć ostatnio, a stresuję się bardzo. W niedzielę rodzice D. przychodzą do mnie. To będzie pierwsze spotkanie rodziców. Jak u Was to poszło? Strasznie sztywno jest? I co wtedy zrobić? Ychhh....
__________________






anemeon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 17:04   #3567
bambusiek
Zakorzenienie
 
Avatar bambusiek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 252
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez anemeon Pokaż wiadomość
Dzień dobry, dziewczyny!

Zapomniałam Wam powiedzieć ostatnio, a stresuję się bardzo. W niedzielę rodzice D. przychodzą do mnie. To będzie pierwsze spotkanie rodziców. Jak u Was to poszło? Strasznie sztywno jest? I co wtedy zrobić? Ychhh....
U mnie nie było jeszcze spotakania rodziców
Będzie dobrze
__________________
T. 16.1.12
Z. 30.6.14
A. 7.2.17
G. 9.1O.18
bambusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 17:05   #3568
ona911
Rozeznanie
 
Avatar ona911
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 753
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez lula177 Pokaż wiadomość
moje wymarzone to te dwie
ahaaaa obie piękne...
__________________
...:::Życie nie daje nam tego co chcemy, tylko to co dla nas ma:::...

Razem od...

...a tego dnia...
...powiedzieliśmy sobie Tak ...




ona911 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 17:07   #3569
mabi84
Zakorzenienie
 
Avatar mabi84
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 262
GG do mabi84
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

cobra115 ee jak na Tża nie to już dobrze jest
Jolka za gołąbki samozrobione i tak właśnie NIE GADAC O CHIPSACH!
z pierścionkiem myślę dokładnie tak samo jak Ty, na środkowym i tylko na środkowym prawej łapki
a ktoś zna jakiś w miarę cenowo fajny zespół w obrębie łódzkiego?
__________________
żonka i mama
mabi84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 17:08   #3570
lula177
Zakorzenienie
 
Avatar lula177
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kraina snów:)
Wiadomości: 3 917
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez bambusiek Pokaż wiadomość
U mnie nie było jeszcze spotakania rodziców
Będzie dobrze
nasi juz sie spotkali

Cytat:
Napisane przez ona911 Pokaż wiadomość
ahaaaa obie piękne...
noo a ta pierwsza to beztakiego dlugiego trnu bym chciala tylko z krotszym
__________________
Kochać- to utracić panowanie nad sobą....

lula177 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.