Miłośniczki Zary

[Gonia]

Napisane przez Gonia

te nowe sakiewki , co ja wczoraj widziałąm, na pewno nie kosztowały 89 zł ....raczej 199 zł - zaraz jadę do Zary , więc jeszce raz sprawdzę cenę

ufff.... wróciłam z Zary...

Te torebki , przyjrzałam się im.... kosztują 99 zł .... ale faktycznie nie są takie fajne jak sakiewki....
Sakiewki widziłam u mnie , takie z zamszu, po przecenie, za 99 zł - ale nie kupiłam , bo jasny zamsz .. same wiecie

Dostałam różnice 70 zł z kurteczki - bez problemu
i kupiłam sobie płąszczyk - grzybka , taki w czarno-białą kurzą łapkę - za 199 zł z 529 zł


Tak więc... dostałam zwrot 70 zł i nowy płaszcyk wyniósł mnie 129 zł a nie 199 zł
Wczoraj jak byłam raniutko było super....
Dzisiaj jaiś koszmar .... na dodatke klima w całeg Galerii wysiadła i w przymiezalniach było chyba z 30 stopni gorąca
Ale dałąm radę .... a co

Generalnie, już konćze z przecenami ..... same resztki zostały....

koniec i już - teraz będę już polowac na wiosenne ciuchy jest trochę nowej kolekcji i kilka rzeczy mi się podoba

Za dużo kasy w tym roku wydałam ..... ech..... ale warto było

[WhiteInnocent]

Napisane przez mademoiselle jeanne

Dziękuję ślicznie za odpowiedź
Mam nadzieję, że do poniedziałku uchowa się dla mnie jeszcze jedna.. A pamiętasz może, których było więcej: szarych czy czarnych?

Niestety więcej było czarnych W razie czego jutro moge kupić

Dziś przewertowałam bardzo dokładnie 3 warszawskie zary i w żadnej nie znalazłam bufiastej bluzki z koronkową wstawką na ramionach...

Ogólnie to macie racje- resztki niestety! Jednak ciągle łudzę się, że przecenią bardziej torebki/paski.

[anies5]

Napisane przez Gonia

Dostałam różnice 70 zł z kurteczki - bez problemu
i kupiłam sobie płąszczyk - grzybka , taki w czarno-białą kurzą łapkę - za 199 zł z 529 zł


Tak więc... dostałam zwrot 70 zł i nowy płaszcyk wyniósł mnie 129 zł a nie 199 zł

Tak się zastanawiam, bo kupiłam żakiet za 169 zł, teraz jest przeceniony na 99 zł, ale chyba nie umiem podejść do kasy, zrobić zwrot i poprosić o ponowne skasowanie , mam opory, więc prawdopodobnie zostanę z myślą, że przepłaciłam . Ekspedientka nie skomentowała tego "manewru"?

[WhiteInnocent]

Napisane przez Eggnogg

Ponawiam prosbe - po ile sa teraz buty z fotki? Czy gdzies jest jeszcze rozmiar 38?

Kosztują 169pln. Dzisiaj ok. 15 w Warszawie na Marszałkowskiej widziałam 1 parę 38.

[Gonia]

Napisane przez anies5

Tak się zastanawiam, bo kupiłam żakiet za 169 zł, teraz jest przeceniony na 99 zł, ale chyba nie umiem podejść do kasy, zrobić zwrot i poprosić o ponowne skasowanie , mam opory, więc prawdopodobnie zostanę z myślą, że przepłaciłam . Ekspedientka nie skomentowała tego "manewru"?

kasjerka - sama wczoraj mi to zaproponowałą
więc dzisiaj pojechałam i nie było problemu

też kupiłam kurteczkę za 169 zł, która w 27 grudnia była przeceniona chyba z 269 zł
wczoraj ją wypatrzyłam i kosztowała 99 zł
przy kasie, gdy kupowałam zamszową marynarkę , wspomniałam ze smutna miną, że przpłaciłam o 70 zł - kasjerka wtedy z uśmiechem mi zaproponowała, żebym przyjechała z kurteczką

[Mysiaczek]

Napisane przez Gonia

Sakiewki widziłam u mnie , takie z zamszu, po przecenie, za 99 zł - ale nie kupiłam , bo jasny zamsz .. same wiecie

Chodzi o te ze zdjęcia?
Bo u mnie są nadal po 169 i na stronie też taka cena widnieje, a ja właśnie czekam, aż będą jeszcze tańsze

[pronunciation]

Napisane przez Mysiaczek

Chodzi o te ze zdjęcia?
Bo u mnie są nadal po 169 i na stronie też taka cena widnieje, a ja właśnie czekam, aż będą jeszcze tańsze

mi się wydaje, że widziałam je po 99 zł ... hmm...

[mademoiselle jeanne]

Napisane przez WhiteInnocent

Niestety więcej było czarnych W razie czego jutro moge kupić

No nic, zobaczymy.. już jeden dzień mnie chyba nie zbawi
Ale dziękuję za dobre chęci Pojadę w poniedziałek, to jeszcze na spokojnie je pomierzę, zwłaszcza że jak pisały dziewczyny różnie z nimi bywa

[q_kaska_q]

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1263557070
Czy dostane taki plaszaczyk w Krakowie jeszcze ? Najbardziej chodzi mi o Plaze, G. Krakowska lub klazimirz
Plaszczykla poszukuje rozmiarze 40

[pronunciation]

Napisane przez q_kaska_q

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1263557070
Czy dostane taki plaszaczyk w Krakowie jeszcze ? Najbardziej chodzi mi o Plaze, G. Krakowska lub klazimirz
Plaszczykla poszukuje rozmiarze 40

o ile dobrze pamiętam one wystepują w rozmiarach od XS (albo S) do XL

[anies5]

Napisane przez Gonia

kasjerka - sama wczoraj mi to zaproponowałą
więc dzisiaj pojechałam i nie było problemu

też kupiłam kurteczkę za 169 zł, która w 27 grudnia była przeceniona chyba z 269 zł
wczoraj ją wypatrzyłam i kosztowała 99 zł
przy kasie, gdy kupowałam zamszową marynarkę , wspomniałam ze smutna miną, że przpłaciłam o 70 zł - kasjerka wtedy z uśmiechem mi zaproponowała, żebym przyjechała z kurteczką

Dzisiaj transakcji dobijałaś z tą samą osobą ? Marynarkę kupiłam bez papierowej metki, ale to chyba nie problem, prawda?
Też mi żal tych 70 zł .

[blueania]

Napisane przez anies5

Tak się zastanawiam, bo kupiłam żakiet za 169 zł, teraz jest przeceniony na 99 zł, ale chyba nie umiem podejść do kasy, zrobić zwrot i poprosić o ponowne skasowanie , mam opory, więc prawdopodobnie zostanę z myślą, że przepłaciłam . Ekspedientka nie skomentowała tego "manewru"?

Ostatnio chcialam tak zrobic(kupilam rzecz ,ktora nastepnego dnia byla o 70 zl tansza),pomyslalam,ze nie bede krecic tylko wprost zapytam czy moge zwrocic ta rzecz,aby nabic ja ponownie i odzyskac roznice.Pani ekspedientka sie oczywiscie nie zgodzila i ogolnie nie byla zbyt mila Wiec zrobilam zwrot i poszlam jeszcze poszukac czegos dla siebie.Podeszlam do kasy ponownie by zaplacic i pytam czy teraz moge kupic ta rzecz lecz ekspedientka nie chciala mi jej sprzedacPoszlam do kierowniczki aby zapytac kiedy bede mogla ja kupic i powiedziano mi,ze mam przyjsc nastepnego dnia,bo musza wprowadzic ta rzecz do systemu ,a zrobia to dopiero po zamknieciu.Wyszlam stamtad i pojechalam do innej Zary z nadzieje,ze znajde dana rzecz wlasnie tam,lecz niestety wyszlam z niczym.Jednak gdy tam bylam widzialam identyczna sytuacje-sprzedawca nie chcial nabic ponownie tej samej rzeczy,podszedl kierownik i z wyrazna zloscia kazal mu to zrobicWiec wrocilam do sklepu w ktorym robilam zwrot i co sie okazalo-moj ciuch wisial juz na wieszaku wsrod innych znowa cena Wiec jak widac wszystko zalezy od dobrej woli...

[caat]

ja myślę, że odważyłabym się na coś takiego anies : )
po co przepłacać ? tym bardziej, że istnieje taka możliwość to czemu nie ?

[anies5]

Napisane przez blueania

Ostatnio chcialam tak zrobic(kupilam rzecz ,ktora nastepnego dnia byla o 70 zl tansza),pomyslalam,ze nie bede krecic tylko wprost zapytam czy moge zwrocic ta rzecz,aby nabic ja ponownie i odzyskac roznice.Pani ekspedientka sie oczywiscie nie zgodzila i ogolnie nie byla zbyt mila Wiec zrobilam zwrot i poszlam jeszcze poszukac czegos dla siebie.Podeszlam do kasy ponownie by zaplacic i pytam czy teraz moge kupic ta rzecz lecz ekspedientka nie chciala mi jej sprzedacPoszlam do kierowniczki aby zapytac kiedy bede mogla ja kupic i powiedziano mi,ze mam przyjsc nastepnego dnia,bo musza wprowadzic ta rzecz do systemu ,a zrobia to dopiero po zamknieciu.Wyszlam stamtad i pojechalam do innej Zary z nadzieje,ze znajde dana rzecz wlasnie tam,lecz niestety wyszlam z niczym.Jednak gdy tam bylam widzialam identyczna sytuacje-sprzedawca nie chcial nabic ponownie tej samej rzeczy,podszedl kierownik i z wyrazna zloscia kazal mu to zrobicWiec wrocilam do sklepu w ktorym robilam zwrot i co sie okazalo-moj ciuch wisial juz na wieszaku wsrod innych znowa cena Wiec jak widac wszystko zalezy od dobrej woli...

Też mi się wydaje, że to kwestia podejścia ekspedientki. Znając moje szczęście, zostanę zbesztana i wrócę z kwitkiem .
Nie chcę ryzykować z oddaniem i powrotem po marynarkę, bo nie ma już jej w żadnej Zarze .

Napisane przez caat

ja myślę, że odważyłabym się na coś takiego anies : )
po co przepłacać ? tym bardziej, że istnieje taka możliwość to czemu nie ?

Aaaa no właśnie, ale ja taka jestem, "że nie wypada" .

[caat]

Napisane przez anies5

Aaaa no właśnie, ale ja taka jestem, "że nie wypada" .

gorsze rzeczy w galerii robią ; )

[Mysiaczek]

Napisane przez pronunciation

mi się wydaje, że widziałam je po 99 zł ... hmm...

no nic, to jeszcze jak będę w poniedziałek w innej zarze to sprawdzę, o ile jeszcze będą

Napisane przez anies5

Też mi się wydaje, że to kwestia podejścia ekspedientki. Znając moje szczęście, zostanę zbesztana i wrócę z kwitkiem .
Nie chcę ryzykować z oddaniem i powrotem po marynarkę, bo nie ma już jej w żadnej Zarze .

Aaaa no właśnie, ale ja taka jestem, "że nie wypada" .

ja mam tak samo, jakoś nie odważyłabym się podejść i poprosić o zwrot różnicy, jedynie wchodzi w grę kupienie jeszcze raz tańszej rzeczy (o ile jeszcze będzie) i zwrot tej droższej

[farfalla]

Napisane przez anies5

Też mi się wydaje, że to kwestia podejścia ekspedientki. Znając moje szczęście, zostanę zbesztana i wrócę z kwitkiem .
Nie chcę ryzykować z oddaniem i powrotem po marynarkę, bo nie ma już jej w żadnej Zarze .



Aaaa no właśnie, ale ja taka jestem, "że nie wypada" .

ja też tak mam ... jakoś wychodzę z założenia że skoro byłam w stanie dać za daną rzecz cenę tę droższą to znaczy że warta była tego

[blueania]

Mi rowniez bylo glupio podejsc i zapytac,ale jestem zdania,ze lepiej powiedziec prawde niz krecic tymbardziej,ze nie bylo drugiej rzeczy w tym samym rozmiarze...ogolnie na wymianie zaoszczedzilam prawie 150 zl,wiec moglam z czystym sumieniem kupic cos jeszcze( kliknelam sakiewke ).Zwrocilam rzeczy,ktore mialy metki,nie mialam ich nigdy na sobie wiec bylo warto bo zwrocila mi sie niemala sumka

[Eggnogg]

Wczoraj pisalam, ze u mnie brak kolejek, to mam za swoje . Dzisiaj czekalam 15/20 minut do kasy - na meskim dziale (na damskim stalabym min. 30). Kupilam jedwabna bluzke z lancuszkami na przodzie i 3 sukienki (z czego jedna, wyszywana cekinami, jest wyjatkowo mala i nie wiem, czy sie wcisne) Trafila mi sie tez ostatnia szara bluza, to kupilam .

W innym sklepie nabylam kozaki, baaardzo podobne do tych z fotki i sezon wyprzedazowy uwazam za zamkniety

[endorfina123]

ja przepłaciłam za sukienkę 110 zł
wychodziłam właśnie z zary is spojrzałam, że wisi ostatnia, patrzę na cenę - 110 zł taniej... nie byłam pewna, kiedy dokładnie kupiłam swoją, wzięłam więc i tą, żeby w razie czego zwrócić tamtą, w domu spojrzałam na paragon - 13 grudnia... więc przekroczyłam 30 dni

[Yasia]

Mam pytanie dot. wymiany płaszczyka? Czyli jak dobrze rozumiem mogę podejść do Pani i zapytać o zwrot różnicy lub oddać płaszcz i kupić raz jeszcze tak? A przyjmą mi bez papierowej metki?

[Eggnogg]

Napisane przez endorfina123

ja przepłaciłam za sukienkę 110 zł
wychodziłam właśnie z zary is spojrzałam, że wisi ostatnia, patrzę na cenę - 110 zł taniej... nie byłam pewna, kiedy dokładnie kupiłam swoją, wzięłam więc i tą, żeby w razie czego zwrócić tamtą, w domu spojrzałam na paragon - 13 grudnia... więc przekroczyłam 30 dni

Moze nie wszystko stracone? Ostatnio oddalam bluzke, termin zwrotu byl przekroczony o jakies 14 dni. Nie bylo zadnego problemu.

[candace1]

Napisane przez Eggnogg

W innym sklepie nabylam kozaki, baaardzo podobne do tych z fotki i sezon wyprzedazowy uwazam za zamkniety

Te na foto to Gucci
Ciekawe są nie powiem

[sintagma]

snejki
http://moda.allegro.pl/item880039929...o_zara_39.html

[endorfina123]

Napisane przez Eggnogg

Moze nie wszystko stracone? Ostatnio oddalam bluzke, termin zwrotu byl przekroczony o jakies 14 dni. Nie bylo zadnego problemu.

naprawdę? a powiedziałaś, że już jest po terminie, czy normalnie dałaś paragon i poprosiłaś o zwrot?

[q_kaska_q]

bardziej chodzilo mi o to, czy te plaszczyki znajde jeszcze w Zarze, bo z tego co wiem sa one przecenione wiec istenieje prawdopodobienstwo ze ich juz nie ma

[gabi1234]

Napisane przez blueania

Ostatnio chcialam tak zrobic(kupilam rzecz ,ktora nastepnego dnia byla o 70 zl tansza),pomyslalam,ze nie bede krecic tylko wprost zapytam czy moge zwrocic ta rzecz,aby nabic ja ponownie i odzyskac roznice.Pani ekspedientka sie oczywiscie nie zgodzila i ogolnie nie byla zbyt mila Wiec zrobilam zwrot i poszlam jeszcze poszukac czegos dla siebie.Podeszlam do kasy ponownie by zaplacic i pytam czy teraz moge kupic ta rzecz lecz ekspedientka nie chciala mi jej sprzedacPoszlam do kierowniczki aby zapytac kiedy bede mogla ja kupic i powiedziano mi,ze mam przyjsc nastepnego dnia,bo musza wprowadzic ta rzecz do systemu ,a zrobia to dopiero po zamknieciu.Wyszlam stamtad i pojechalam do innej Zary z nadzieje,ze znajde dana rzecz wlasnie tam,lecz niestety wyszlam z niczym.Jednak gdy tam bylam widzialam identyczna sytuacje-sprzedawca nie chcial nabic ponownie tej samej rzeczy,podszedl kierownik i z wyrazna zloscia kazal mu to zrobicWiec wrocilam do sklepu w ktorym robilam zwrot i co sie okazalo-moj ciuch wisial juz na wieszaku wsrod innych znowa cena Wiec jak widac wszystko zalezy od dobrej woli...

zgadza si e - ja dzis chciałam przyjaciółce wymienić w ten sposób buty (okazało się że są teraz o 70 zł tańsze) niestety pani powiedziała że jak zwrócę to mogę kupić dopiero jutro :/ aże w sklepie nie mieli mojego rozmiaru to pojechałam do drugiej zary, kupiłam te buty po niższej cenie a potem podeszłam i oddałam te które były droższe

[czarnapanna]

Napisane przez izabellini

i szare i czarne????? jaki kolor sprawdzałaś?

pytałam o szare...

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

Napisane przez WhiteInnocent

Niestety więcej było czarnych W razie czego jutro moge kupić

Dziś przewertowałam bardzo dokładnie 3 warszawskie zary i w żadnej nie znalazłam bufiastej bluzki z koronkową wstawką na ramionach...

Ogólnie to macie racje- resztki niestety! Jednak ciągle łudzę się, że przecenią bardziej torebki/paski.

a nie zwróciłaś może uwagi czy byly szare w rozmiarze 36? i ile kosztują? kurcze tez mi bardzo zalezy na tych butach...

[NuFCia]

endorfina123
Dziewczyny coś pisały (nie pamiętam na którym wątku, ale chyba o H&M), że to 30 dni to dni robocze czy jakoś tak.
Że np święta się mogą nie liczyć. Nie jestem pewna.
Więc możesz spróbować

[Eggnogg]

Napisane przez candace1

Te na foto to Gucci
Ciekawe są nie powiem

Wiem, wiem. Moje maja nizszy obcas (foto) i byly "ciut" tansze.

Napisane przez endorfina123

naprawdę? a powiedziałaś, że już jest po terminie, czy normalnie dałaś paragon i poprosiłaś o zwrot?

Zrobilam mine zbitego psa i pokazujac stary paragon z data, spytalam, czy moglabym jeszcze cos z niego oddac?