PRZYSZLE MATKI,ZONY I KOCHANKI rozmowy o ciazy,dzieciach i nie tylko ....

[Anusia479]

Napisane przez agnieszka09

laseczki aj uciekam spac takze milych i kororowych snow i buziaki w brzuszki. do juterka

Dobranoc kochanaspokojnej nocy,do jutra

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

ALEXA nie sądze,żeby z wagą mnie ktos pobił,hehehhe

[alexa1307]

Napisane przez agnieszka09

laseczki aj uciekam spac takze milych i kororowych snow i buziaki w brzuszki. do juterka

Dobrej nocki,kolorowych snow

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------

Napisane przez Anusia479

Dobranoc kochanaspokojnej nocy,do jutra

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

ALEXA nie sądze,żeby z wagą mnie ktos pobił,hehehhe

Mowisz,ze masz wiecej odemnie

[Anusia479]

Napisane przez alexa1307

Dobrej nocki,kolorowych snow

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------


Mowisz,ze masz wiecej odemnie

No napewno. Ale cóż ja nigdy szczupła nie byłam,taką mam przemiane materii,ale cóż wszystkiego mieć nie można.
Jak tam mężuś??

[alexa1307]

Napisane przez agnieszka09

ALEXA slonica z takimi nogami jak w avatarku= sexislo


a tak zapomnialam dodac ide sie polozyc bo spac to ja nie wiedziec co to znaczy

Oj uwierz mi,ze teraz slonica straszna szkoda,ze usb nam sie gdzies posial bo nawet nie moge aktualnego zdjecia wrzucic padlybyscie ja niby jestem wysoka bo mam 173 ale brzucha mam jak balon ,na buzi napuchnieta i tez juz calkiem spora

---------- Dopisano o 00:26 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ----------

Napisane przez Anusia479

No napewno. Ale cóż ja nigdy szczupła nie byłam,taką mam przemiane materii,ale cóż wszystkiego mieć nie można.
Jak tam mężuś??

Ja bym znowu chciala miec pare kilo wiecej,moze niekoniecznie tyle co teraz ale wiecej niz zwykle ale nigdy nie ma sie tego co by sie chcialo a maz chodzi i sie krzata po domu,nie wie jak zagadac a ma ochote ale ja go jeszcze przetrzymam

[Anusia479]

heheh,na pewno tak źle nie jest. Juz nie długo się rozpakujemy
zmykam też spać kochana,do jutra

[alexa1307]

Napisane przez agnieszka09

ALEXA slonica z takimi nogami jak w avatarku= sexislo


a tak zapomnialam dodac ide sie polozyc bo spac to ja nie wiedziec co to znaczy

Ja niestety teraz tez nie moge sobie pospac

[Anusia479]

Napisane przez alexa1307

Oj uwierz mi,ze teraz slonica straszna szkoda,ze usb nam sie gdzies posial bo nawet nie moge aktualnego zdjecia wrzucic padlybyscie ja niby jestem wysoka bo mam 173 ale brzucha mam jak balon ,na buzi napuchnieta i tez juz calkiem spora

---------- Dopisano o 00:26 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ----------


Ja bym znowu chciala miec pare kilo wiecej,moze niekoniecznie tyle co teraz ale wiecej niz zwykle ale nigdy nie ma sie tego co by sie chcialo a maz chodzi i sie krzata po domu,nie wie jak zagadac a ma ochote ale ja go jeszcze przetrzymam

Może akurat coś Ci po ciąży zostanie. A mąż napewno w końcu coś zrozumie, w końcu faceci też potrafią się czasami czegoś domyślić. Zmykam lulu

[alexa1307]

Napisane przez Anusia479

heheh,na pewno tak źle nie jest. Juz nie długo się rozpakujemy
zmykam też spać kochana,do jutra

Do juterka
kolorowych snow

[atinas]

Hej

Agnieszka ja ze swoim mam ten sam problem. Chrapie jak cholera a ja spać przez neigo nie mogę!
Znaleźliśmy na internecie jakiś produkt który podobno likwiduje chrapanie. Same dobre opinie o nim są. Kupimy go, kosztyje nie całe 5o zł a ja przynajmniej sie wyspię i nie zwariuję. Bo jak on tak chrapie to jak my z Maleństwem później będziemy spać?

[MAGiALENA]

dzień dobry!
jak tam humorki?

[atinas]

Napisane przez MAGiALENA

dzień dobry!
jak tam humorki?

Cześć!
Moj dobrze. Przeszlo mi przeziebienie i mam duzo energii na dzisiaj

[Kicia8425]

Hejka dziewczynki kochane

Ohh znow Was troszke zaniedbalam Ale mam nadzieje ze mi wybaczycie...
Niestety nie mialam zbytnio czasu na wchodzenie tutaj,nawet na gg jak jestem to ciagle w biegu...yhh strasznie duzo sprzatania mam,a powiedzialby kto ze to tylko 2 pokoje hehe
Ale jeszcze troszke i wszystko ogarne a wtedy bede na biezaco

Dziekuje kochane za przesliczne komentarze na nk
Potraficie podbudowac czlowieczka hehe

U mnie wszystko dobrze,jak niektore widzialy jestem szczesliwa,do pelni szczescia brakuje mi juz tylko pracy (ktorej nieustannie szukam) i milosci z ktora poki co sobie poczekam...
Wczoraj bylam na rozmowie o prace no i teraz mam cierpliwie czekac na telefon,ale w miedzy czasie szukam czegos innego,i tez wczoraj zanioslam CV do sklepu ktory jest blizej i gdzie jest wieksza placa i stala praca,tez kazali czekac na telefon...mam nadzieje ze wkoncu ktos zadzwoni,bo jak dobrze wiecie oni zawsze mowia ze zadzwonia,a pozniej cisza...Ale trzeba probowac,wiec tak tez robie

Kochane nie nadrobilam Was i nadrobie dopiero wieczorem,bo teraz tylko usiadlam przy kawce i dalej lece psiatac

Mam nadzieje ze u Wszystkich wszystko oki,zadnych komplikacji itp??
Alexa kochana jak tam Dorianek pcha sie jeszcze na swiat czy juz wystopowal?? lepiej niech sobie jeszcze poczeka,bo teraz zima,bedzie marzl a tak poczeka do kwietnia i bedzie widzial ten piekny czas gdy wszystko budzi sie do zycia
Zeberko kochanie wszystko bedzie dobrze Trzymam zeby badania wyszly oki,i zeby nie bylo to nic powaznego !!!
Elcia Slonko Ty jeszcze w dwupaku??
Sensuel jak Ty sie czujesz kochana??
Agusia Myszko jak tam u Ciebie,jak sie Karinka sprawuje??
Pepus Sloneczko Ty moje jak tam Twoje staranka?? Mam nadzieje ze owocnie
Atinas kochana a jak Ty sie czujesz??
Anusia juz pewnie nie mozesz sie doczekac zakupow hihih
MAGiALENA a jak tam staranka u Ciebie??

Hmm jesli ktoras pominelam to z gory przepraszam...ale duzo nas tu hehe
Laseczki od jutra jestem do dyspozycji,mam nadzieje

Buziaczki i milutkiego dzionka

[atinas]

Kiciu cieszymy sie wszystkie ogromnie ze u Ciebie oki Tak trzymaj kochana

Ja czuje sie bardzo dobrze) Dziekuje za troskr

[Anusia479]

Witajcie kochane
KICIA to prawda już się nie mogę doczekać tych zakupków,ale już nie długo. Chociaż u Nas jest mały wybór,bo w sumie są tylko dwa sklepy z akcesoriami dla maluszków,jeden taki większy i jeden małyto pewnie długo mi zajmą te zakupy.
AGNIESIA i ALEXA chyba jeszcze śpią,bo wczoraj tak długo były na wizazu.
ALEXA i jak tam mężuś??Dalej go męczysz milczeniem?
MAGIALENA humorek mam dobry,tylko coś mnie chyba katarek bierze,a jak u Ciebie??Jak staranka???
SENSUEL a Ty co porabiasz,że Cię jeszcze nie ma??
ATINAS a jak Ty się czujesz???
Wstawać śpiochy

[zebra666]

Dzięki Kiciu
zaraz idę do pediatry a małym. Z Krakowem na piatek się udało ustalić termin, a w poniedziałek mamy neurologa...

[Pepus]

Napisane przez zebra666

U okulistki było okropnie!!! Mały się umęczył, upłakał, nastresował... wszystko trwało 2 godziny włącznie z zakrapianiem oczek... dopatrzyła się wybroczyn w okolicach plamki żółtej i nastraszyła mnie, że szok... Może to być po cięzkim porodzie ale nazlecała mi zrobić badania jak najszybciej na IP, iść do neurologa pediatry i najlepiej jutro jechać do Krakowa do okulistyogółem widać było, że jej się to nie podoba co zobaczyła i jak wyszłam rozryczałam się jak bóbr... Pediatra neurolog nie przyjjął nas- dopiero w poniedziałek:\ wkurzył mnie gościu!!! miał napisane na skierowaniu pilne a stwierdził, że się nie spieszy- a żeby było śmieszniej to w okolicy jedyny taki specjalista, nawet w szpitalu nie ma neurologa dziecięcego... Wkurzyłam się i nakarmiłam małego na poczekalni u niego, bo zaczęła mnie martwić za długa przerwa w jedzeni:\ Nie bardzo chciał się rozbudzić i pojeść ale w końcu się udało.

Kochana nie martw się na zapas. Umawiaj się z lekarzem i rób badania.

Napisane przez Anusia479

Kochane widzę,że rozwiązał się temat porządków w domciu i mężów. No to ja szczerze moge powiedzieć,że na mojego męża nie mogę narzekać. Ideałów nie ma rzecz jasna,ale zły nie jest.
Co jest dziwne,nie zostawia nigdzie swoich ubrań tylko wkłada je do szafki,no chyba,że na drugi dzień cos ubiera,to kładzie w łazience. Skarpetek nie zostawia mi nigdzie,tylko wrzuca do kosza z brudną bielizną. Hmm co by tu jeszcze...czasami on gotuje,jak mi się nie chce,to pozmywa i umyje kuchenkę nawet. A po obiedzie to przeważnie on zmywa,bo mi się nigdy nie chce jak się najem.
Buty zostawia pod szafką,bo jakby wszedł do pokoju to bym mu nogi wyrwała z zadka. Faktem jest,że czasami oczywiście zrobi coś źle,ale nie musze po nim sprzątać,bo jak mi nie pasuje coś to poprosze i sprzątnie. Także źle nie mam. Ale pamiętam,że jak tylko zamieszkaliśmy razem to ciężko było go nauczyć tego,chociaż nigdy specjalnie nie bałaganił. Szkoda tylko,że pyskaty to on będzie całe zycie,bo jak czasami cos powie to w pięty wchodzi,albo jak się mądruje,ale ideałów nie ma,przecież nudno by było

To szczęściara z Ciebie.

Napisane przez alexa1307

Jestem juz w domu
moj maz ma focha ponoc latal i mnie szukal,Igor mowi ,ze w szpitalu mnie szukali z abawne to musialo byc
wiem wredna zolza jestem ale niech zobaczy jak to milo sie tak wkurzac,chociaz gary pozmywal ale oprocz tego to nic innego nie zrobil a maly mi juz pranie posortowal ale tylko nasze a caly kosz jest prawie jego ale ksieciuniowi ciezko wlozyc i wlaczyc pralke a ja tego nie zrobie i niech zobaczy jak to fajnie nie miec czystych ,poprasowanych ciuszkow.

To się najadł strachu! I dobrze mu tak jak zaniedbuje swoją żonę!

Napisane przez Kicia8425

Hejka dziewczynki kochane
Pepus Sloneczko Ty moje jak tam Twoje staranka?? Mam nadzieje ze owocnie

Staranka jeszcze nie zaczęte, bo się wyłożyłam na lodzie a poza tym coś mnie łapie i złapać nie może. Pewnie mnie przewiało jak odśnieżałam i walczyłam z lodem przed sklepem. Przynajmniej tam jest bezpiecznie, bo z dziewczynami dbamy o naszych klientów. Nie rozumiem dlaczego nie można odśnieżyć chodników tak by nogi się nie rozjeżdżały. W końcu tylu jest bezrobotnych, że każdy może metr chodnika odśnieżyć.

[agnieszka09]

witajcie laseczki
ja dzis wyspanacala noc przespalam,z przerwami na siusiu.tz ni chrapal chyba go klipsem do nosa wystraszylam


ATIANS to koniecznie daj znac jak wyprobujesz to cacko na chrapanie


ANUSIA juz wstalam wlasnie wcinam sniadanko


ALEXA slonico nasza ciezarna gdzie jestes



KICIA czyli szczesliwajak sie oporzadzisz to wracaj do nas


a ja mam dzis duzo sily i checi na wszystko.chyba przez to, ze sie wyspalam

[banka26]

Alexa... ja Cie przepraszam ze tak na forum, ale nie moge si edoprosic ciebie zebys mi pisala co tam u Ciebie, odezwij sie na gg to pogadamy : 1967565, bede po 18 , pozdr. dla meza , i buziaki dla chlopakow....
<ciocia munia>

[agnieszka09]

a gdzie Wy sie wszystkie podzialyscie.odsypiacie czy co

[elcia0787]

hej lasencje
ja dzisiaj pol nocy nie przespalam mialam skurcze i do nich doszly straszne bole kregoslupa myslalam ze wyjde z siebie TZ sie obudzil jak uslyszla moje jeki pomasowal plecy i po 10 minutach przeszlo a teraz znowu zaczelo jzu nie wiem jak mam lezec ulge jako taka mi przynosi lezenie na boku
kiciu no jeszcze w dwupaku ale mam nadzieje ze juz niedlugo

[Sensuel]

Kiciu....a u mnie wszystko dobrze.Nic się specjalnego nie dzieje.Jutro mam wizytę u położnej.

Poza tym jutro będę kupowała mojemu TŻ prezent na urodziny i chustę do noszenia Denniska.
Dzisiaj w końcu byłam w maglu wymaglować rzeczy co się wiąże z tym,że olałam TŻ .

[agnieszka09]

ELCIA w koncu sie odezwalas.my tu wszystkie sie zamartwiamy i czekamy w napieciu czy to juz

[elcia0787]

Napisane przez agnieszka09

ELCIA w koncu sie odezwalas.my tu wszystkie sie zamartwiamy i czekamy w napieciu czy to juz

no wlasnie poki co nic sie nie dzieje oprocz boli plecow i skurczy tez juz czekam i moglo by sie cos zaczac dziac

[agnieszka09]

no to ja bede trzymala kciuki

[elcia0787]

Napisane przez agnieszka09

no to ja bede trzymala kciuki

dzieki oby pomoglo

[alexa1307]

Ach witajcie laseczki
ja dzisiaj sobie pospalam za wszystkie czasy wstalam moze ze 30 min temu,ale cala noc prawie nie przespalam bo mnie fale goraca zalewaly a jak to przeszlo to przyszly dusznosci normalnie myslalam,ze oszaleje,mialam wrazenie,ze brakuje mi powietrza i za moment sie udusze,wialo i gwizdalo u nas a ja przy otwartym oknie na caly regulator staralam sie zasnac ale spalam w 2 sypialni tak jak sobie obiecalam latal moj co chwila i sprawdzal czy zyje ale juz przed chwila znowu zdazyl mnie wkurzyc,nie wiem juz czy to moja ciaza czy on sam tak na mnie dziala poczekam do porodu i pozniej bede nad tym myslala od wczoraj jak tylko wrocilam zachowuje sie identycznie jak moj maz,czyli zostawiam wszystko za ciuchy czyste,brudne,szklanki,ta lerze a co mi tam on nie chce robic to ja tez nie bede,niby pozawozil dzieciaki do szkoly i ogarnal po sobie i po mnie ten caly bajzel ale tylko ogarnal a nie posprzatal a ja palcem nie rusze w nosie to mam a dzis kolezka do niego przychodzi jakies papiery beda wypisywac i to on sie bedzie wstydzil tego syfu a i jeszcze zaraz wiekszego narobie bo pojde sie wykapac ,pozniej ubrac i pomalowac a i uczesac wiec nazostawaim za soba bajzlu

ELCIA a juz myslalysmy,ze we 2 do nas zajrzycie ale takie bole przypominaja mi tylko jedno,bole krzyzowo porodowe wiec moze to juz juz

KICIU superancko,ze u Ciebie jest ok a prace znajdziesz pewnie niebawem,jak nie bedziesz sie tego wogole spodziewala a Dorian narazie siedzi choc nie wiem na jak dlugo

AGNIESIA slonica sie melduje pospalo mi sie nad ranem troszke i jestem jakas taka nieprzytomna

SENSUEL to czesto sa u Was wizyty u poloznej to nie to co tu,no tylko czescie ale to zazwyczaj tylko skan jak cosik jest nie tak

ANUSIA to zacznie sie u Ciebie szalenstwo po sklepach dziecinnych ja jutro chyba tez pojade na promocje moze akurat cos sie wynajdzie,pozniej daj nam znac co tam ciekawego zakupilas

PEPUS a zebys wiedziala,ze dobrze mu tak niech sie wkurza i martwi dziad jeden choc czasem mi sie go robi szkoda ale nie odpuszcze mu tak szybko niech nie liczy na moje miekkie serce

ZEBERKO trzeba wierzyc,ze bedzie dobrze my tu wszystkie bedziemy za Was trzymaly trzeba byc kochana dobrej mysli

ATINAS to dobrze,ze przeziebienie sobie juz poszlo teraz bedziesz musiala bardziej na siebie uwazac zeby znowu cos sie nie przyplatalo,moze jakis zestaw witaminek dla ciezarnych sobie zakup z wieksza dawka wit c

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Napisane przez elcia0787

no wlasnie poki co nic sie nie dzieje oprocz boli plecow i skurczy tez juz czekam i moglo by sie cos zaczac dziac

TYLKO ?????????????? kochana to juz jest duzo ja mialam tylko skurcze i bole plecow a wody niestety same mi nie odeszly tylko takim dluuuuugim plastikowym szydelkiem mi przebijali jak bol bedzie w miare mocny to jedz do szpitala niech sprawdza pod ktg jakie sa mocne te skurcze i czy to aby nie juz niektore kobiety nie odczuwaja tak mocnych boli tylko np bole parte moga byc silne ale bym sie smiala jak to juz sie zaczelo i na ostatni gwizdek byscie znalezli sie w szpitalu

[elcia0787]

alexa no wlasnie ja czekam na wody az mi odejda i tak co chwile sprawdzam skurcze poki co minely a bol plecow zmalal ale czuja jestem

[zebra666]

A my po wizycie u pediatry i oczywiście nie mogło nic się nie znaleźć

Wszystko pięknie ładnie, mały od dnia wypisu przybrał 1 kg, ruchliwy, zdrowy... ale... bo ALE musiało być- nadal jest żółtawy na twarzyczce i mam go dopajać ok. 4 razy dziennie po 50 ml wodą z glukozą pewnie przez to będzie mniej jadł... i patrzeć czy zmniejsza się zżółcenie, jeśli nie będzie an dniach poprawy mam mu dawać nutramigeni wogóle nie dokarmiac najpierw piesrią dopiero potem próbować troche tego trochę tego... mam dość!!! JAk nie zacznie mu kolorek schodzić po dopajaniu oszaleje, i wtedy mam zaś do Krakowa do kliniki jechać

Miałyście problemy z dłuższą żółtaczką?

[alexa1307]

Napisane przez zebra666

A my po wizycie u pediatry i oczywiście nie mogło nic się nie znaleźć

Wszystko pięknie ładnie, mały od dnia wypisu przybrał 1 kg, ruchliwy, zdrowy... ale... bo ALE musiało być- nadal jest żółtawy na twarzyczce i mam go dopajać ok. 4 razy dziennie po 50 ml wodą z glukozą pewnie przez to będzie mniej jadł... i patrzeć czy zmniejsza się zżółcenie, jeśli nie będzie an dniach poprawy mam mu dawać nutramigeni wogóle nie dokarmiac najpierw piesrią dopiero potem próbować troche tego trochę tego... mam dość!!! JAk nie zacznie mu kolorek schodzić po dopajaniu oszaleje, i wtedy mam zaś do Krakowa do kliniki jechać

Miałyście problemy z dłuższą żółtaczką?

Dziwi mnie nastawienie Twojego lekarza,przeciez zoltaczka,nawet dluzsza a zwlaszcza w okresie zimowym jest raczej normalna sprawa,moj maly Alex jak mial to podawali mu wit D3 i go naswietlali pare razy dziennie przez 3 dni pobytu w szpitalu a pozniej kazali mi dziecko wystawiac na promienie sloneczne tylko,ze ja rodzilam malego w lipcu,dziwi mnie,ze nie dali Piotrusiowi naswietlania przeciez to bardzo pomaga,ja tez sie martwilam i moja mama mowila,ze ja tez bylam do domu wypisana z zoltaczka tylko,ze ja jestem z grudnia i malo mozliwe byly promienie sloneczne i pediatra kazal podawac wit D3 wlasnie w iekszej dawce,zmien kochana albo pediatre albo mu zasugeru ,ze cos takiego slyszalas i zobaczymy co on nato a teraz ZEBERKO uszy do gory i sie nie zalamuj zoltaczka to nic strasznego niech babel duzo pije,zobacz najpierw sama wode przegotowana a jak nie bedzie chcial pic to faktycznie doslodz troszeczke,zobaczysz przejdzie jak reka odjal

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Napisane przez elcia0787

alexa no wlasnie ja czekam na wody az mi odejda i tak co chwile sprawdzam skurcze poki co minely a bol plecow zmalal ale czuja jestem

No to tak kochaniutka nie czekaj na odejscie wod bo one nie zawsze same odchodza

[Pepus]

No tak jak ja siedzę w domu to nie piszecie, a jak jestem w pracy to później muszę nadrabiać
Elcia to ja trzymam kciuki za udane rozpakowanie