|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#2371 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 788
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
jejku jak mi się nie chce uczyć
![]() a dzisiaj akurat czasu mam sporo bo Julka naje się i śpi.. ![]() ![]() nawet jak odkurzałam to jej nie przeszkadzało.. ![]() zerknęłam sobie na listę i widzę, że ja i filka miałyśmy ten sam tp i urodziłyśmy tego samego dnia po terminie ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2372 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() Na youtobe można obejrzeć różne filmiki jak się wkłada malucha i co zalecają pediatrzy nawet chyba Zawitkowskiego... Napewno chustę też poleca do prac domowych w swej książce bo jączytałam ![]() Kupiłam przed wakacjami chustę wiązaną taką od noworodka do nawet 3-4 latka....bo tamte już odddlam .... i teraz też nie wiem czy będe miała odwagę układać w niej Pysiolinkę ???? Ważne by odpowiedzieć sobie na pytanie czy w tym stopniu rozwoju jest Ci potrzebne .... Ja własciwie i bałam się i nie potrzebowałam bo Kuba nie płakal spokojnie leżał w domku w kołysce w łożeczku ....nie domagał się rączak a potem to już tylko wózek.... ![]() Rozpisałam się ![]() _________________________ Mąż przyjechał z pracy ....i powiedział że bardzo się dziś przestraszył że mogą mnie zostawić w szpitalu .... Niepotrzebnie mu mówiłam o tym prawdopodobienstwie odklejenia się łożyska bo stale o tym gada i sięmartwi ![]() No i powiedział że nie ma na co czekać i DOSTAŁAM ....piękny pierścioneczek - obrączkę ....taki pleciony ![]() ![]() ![]() Zaraz fotke wstawę ![]() (Nie wiem co to miało znaczyć ....ALE POWIEDZIAŁ ŻE TO I TAK NA DESEREK ![]()
__________________
*** -12,5kg*** Edytowane przez pysiamn Czas edycji: 2010-01-22 o 18:47 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2373 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2374 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 571
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
jejku pysiu jaki śliczny!!! a mąż pierwsza klasa
![]()
__________________
Idę tam, gdzie idę. Nie idę, gdzie nie idę. Idę tam, gdzie lubię. Nie idę, gdzie nie lubię. ------------------------------------------------ --> Adaś <--jest z nami od 08.01.2010 |
![]() ![]() |
![]() |
#2375 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
oj pysiamn ty to masz dobrze z tym meżusiem,tak cie rozpieszcza
![]() ja dzwoniłam do połoznej odnośnie pepuszka malutkiej i powiedziała zebym sie nie martwiła ze takie coś biale lub zólte moze byc,zeby nie panikować.malutka juz spi prawie 3godz,w nocy znów da nam popalic,a to kupka...a to wiszenie na cycu... ![]() no dobra budzi sie moja gwiazda ![]() a widziałam ze aldii też ma maleństwo,i jak szybko wyszły ze szpitala po cc ![]() a mamusie ktore są już po....też macie lub miałyście problem z k...ą w toalecie?bo ja pierwsze 2razy po... jakos poszło a teraz codziennie sie mecze |
![]() ![]() |
![]() |
#2376 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 460
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Mam nadzieję, że teraz się uda wkleić
|
![]() ![]() |
![]() |
#2377 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
Ładny brzuszek ![]() pysiamn gdzie znalazłaś takiego romantycznego męża ![]() ![]() ![]() Czytam Was i doszłam do wniosku, że co położna/lekarz to inaczej mówią. Chociażby o Oilatum. My używamy do kąpieli 1 nakrętkę i masujemy Adaśka oliwką- tak nam w szpitalu mówili i położna środowiskowa...i jest wsio ok. Wiecie co robię??? ![]() Piję sobie karmi. Tż nalał mi małą szklaneczkę, ale ze mnie wyrodna matka ![]() ![]() A i mam jeszcze jedno pytanko do mamuś, które mają synków. Jak dbać o klejnoty, jak je czyścić tzn siurka???? ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2378 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
majkela z siurkiem to jest pełno rozbieznosci
![]() Mój synek ma odklejony napletek ale bardzo wąska skórke tak, ze nie mozna jej zsunąc aby zołądz wyszła. Bedzie musiał miec zabieg ale czekam do 3 r.ż bo to w narkozie sie robi. |
![]() ![]() |
![]() |
#2379 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Karmi jest nie dobre
![]() Kancia czyli najlepiej siurka nie dotykać ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2380 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
takiego malutkiego bym nie ruszała
![]() ![]() sprawdzaj też czy pod jajkami sie odparzenia nie robią bo czasem lubią ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2381 | ||||||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() Co do pisiola,to mnie raz pediatra pokazała co mam z tym zrobić i prawie zemdlałam jak to zobaczyłam.Ja nie mogłam niestety obuswać skórki Oskarkowi aby wyczyścić to co tam było,a było od urodzenia sporo ![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
My często jeździmy autem,a do bagażnika wkładać wózek + zakupy to tak średnio.Co prawda bagażnik duży mamy,ale my zawsze kupujemy tyle,że wózek by już nie wszedł.Poza tym mnie się przyda podczas karmienia,bo pamiętam,że musiałam Oskara poduszkami podpierać,bo jakoś mi nie wygodnie było ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Co do mleka modyfikowanego i piersiowego.Miałam okazję i karmić piersią i modyfikowanym różnicy w kupie nie zauważyłam ![]() Oskar pił NaN 1, 2 i smakowe czyli pewnie już 3, i dostawał też Bebilon 1 i 2. Ujmę to tak,gdy był tylko na mleku to kupa była taka sama jak na piersi.Luźnawa,koloru musztardowego i chyba nawet bezzapachowa.Ale jak zaczął dostawać już jedzonko np.marchew czy ziemniaczki to wiadomo,kupa się zagęściła,zaczęła pachnieć inaczej i mieć inny kolor. Cytat:
![]() ![]() Cytat:
wiesz....jestem zaskoczona tym,że węglowodany powodują łaknienie ![]() Ja bym raczej uważała z ta glukozą ![]() Nadal nie rozumiem,co mam vit D3 do żółtaczki fizjologicznej ![]() ![]() ![]() Nie byłabym przekonana czy pieluchy tetrowe są lepsze od pampersów.No chyba,że jakaś współczesna mama ma przetestowaną jedną i drugą wersje.Ja dla mojego synka tylko jednorazowe miałam i w zależności od firmy taki był efekt na pupie. A mama mi opowiadała,że ja miałam wiecznie tyłek odparzony będąc na tetrówkach.Myślę,że trzeba to przetestować po prostu,albo zmienić firmę stosowanych pieluch jednorazowych. ---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ---------- Cytat:
Jak już ktoś wspomniał,co lekarz/położna to inna opinia.Moja pediatra kazała raz na jakiś czas obsunąc delikatnie skórkę z pisiola i umyć to co tam jest.Bo jak ten brudek się skleji ze skórą to doprowadzi do stulejki i wtedy jest problem. Wg mnie powinnaś zapytać swojego pediatrę o to,co on/ona o tym sądzi. Mój TŻ zajmował się tym i my problemu z siurkiem nigdy nie mieliśmy i zawsze był czyściutki.Aczkolwiek jak za pierwszym razem (nie pamiętam w jakim czasie od porodu) lekarka mu to zrobiła to było co zbierać,oj było.... ![]()
__________________
......Myśli stają się rzeczami.... |
||||||||
![]() ![]() |
![]() |
#2382 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2383 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() cudeńki maluszek
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2384 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 571
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ---------- Cytat:
![]()
__________________
Idę tam, gdzie idę. Nie idę, gdzie nie idę. Idę tam, gdzie lubię. Nie idę, gdzie nie lubię. ------------------------------------------------ --> Adaś <--jest z nami od 08.01.2010 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2385 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
a nam dzisiaj położna pokazywała jak dbać właśnie o siurka, kazała mężowi zsunąć napletek i umyć delikatnie, mówiła że przez to że teraz używa się bardzo dużo chemii i specyfików do mycia i nawilżania to u chłopców dużo częściej się pojawia stulejka i trzeba od początku tak myć.
Powiedziała też że mały już nie jest żółty i nie muszę go już tak często karmić, co mnie bardzo cieszy bo zawsze miałam problem z wybudzeniem go na karmienie ![]() ![]() Co do mycia to na razie myję płynem do kąpieli z Hippa i nawilżam mleczkiem z Nivea. No i ściągnęła mi położna szwy (został tylko jeden) mam nadzieję że teraz będzie lepiej bo trochę mnie ciągnęło przy chodzeniu. Co do załatwiania się to na początku miałam masakryczne opory, jak się zmusiłam to jakoś już poszło, ale znowu dały znać o sobie hemoroidy... jak nie urok... No coś zastój się zrobił w tym rodzeniu więc ja też kraczę KRA KRA KRA ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2386 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Cytat:
Dlatego najlepiej zapytać się swojego pediatry i ewentualnie poprosić oto,aby to ona zrobiła to pierwsze czyszczenie o ile będzie uważała,że trzeba ![]()
__________________
......Myśli stają się rzeczami.... |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2387 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 571
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
tylko, że ja następną wizytę mam dopiero za miesiąc. myslisz, że to nie będzie zbyt późno jak adaś będzie miał 6 tygodni?? a sama to jednak wolałabym nie ruszać..
__________________
Idę tam, gdzie idę. Nie idę, gdzie nie idę. Idę tam, gdzie lubię. Nie idę, gdzie nie lubię. ------------------------------------------------ --> Adaś <--jest z nami od 08.01.2010 |
![]() ![]() |
![]() |
#2388 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
wszystko zalezy od siurka ja bym nie ruszała własnie ze wzgledu na to, ze ta skórka jest bardzo delikatna i przy sciaganiu mogą powstac mikrouszkodzenia i blizny i z tego się robi stulejka a nie z mastki
![]() Sensuel no a mi zawsze mówiono, ze np owoców nie jesc pozno bo to cukry i powodują wyrzut insuliny do krwi co powoduje szybsze uczucie głodu lub napady tzw wilczego głodu ![]() co do vit D to tak jak pisałam owszem ona ma zapobiegac krzywicy ale może tez powodowac inne rzeczy, być może, bo tego nie wiem, pediatra Zebry chciała poczekac na rozwiązanie sytuacji co do żółtaczki, zeby nie obciażac organizmu kolejną "rzecza" z którą musi sobie poradzić. To, ze Zebra nie poda już dziś wit D nie spowoduje u malucha od razu krzywicy ![]() edit: juz widzę, ze mylą sie pojęcia co do stulejki ![]() mastka może wpływac na przyklejenie napletka do skórki a stulejka jest fizjologicznie wąską skórką, którą prawdopodobnie trzeba będzie powiekszac chirurgicznie. Przyklejony napletek jest stanem fizjologicznym do 3 r.ż i trochę mnie dziwi podejscie połoznych ![]() w kazdym razie kazdy zrobi jak uważa ![]() ![]() Edytowane przez Kancia Czas edycji: 2010-01-22 o 20:50 |
![]() ![]() |
![]() |
#2389 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Witam mamuśki...
Byliśmy dzisiaj na wizycie kontrolnej u pediatry i mała zdrowa jak rybka... Dostaliśmy tylko skierowanie na usg brzuszka i mamy oddać mocz do analizy ( ![]() Sab Simplex na razie spisuje się lepiej niż Infacol, ale za mało czasu upłynęło, żeby się wypowiadać ostatecznie... No i mamy dawać jeszcze niezależnie Debridad na uregulowanie pracy jelitek, bo niby kupka co 3 dni jest ok, bo tez dobrze wygląda, ale na trzeci dzień malutka bardzo się męczy zanim ją w końcu zrobi... Widziałam tylko śliczne zdjęcia maluszków i pierścionka Pysi ![]() Mąż pytał w Empiku o książkę Język niemowląt i podobno nakład jest wyprzedany i nie można zamówić, więc chyba wyślę do taty do pracy, żeby mi wydrukował, ale ja niezbyt lubię czytać z wydruków...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#2390 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Sensuel własnie mały po tej glukozie z wodą nawet zje czasem od razu... mniej bo mniej ale zje a jak się wybudza kolejnym razem to je więcej niż zazwyczaj... zresztą do jutra niedaleko i mam nadzieje już wszytsko wyjaśnić... dopoje go może raz jeszcze i daruje na dziś, ewentualnie nad ranem jeszcze raz spróbuję.
Mnie położna mówiła, żeby lekuśko zsunąć małemu na siurku i przemyć wodą z mydłem, ale nie tak na siłe tylko delikatnie. Nie wiem czy będę wiedziała jak ale spróbujemy... a i to przy karzdej kąpieli się robi? Czy Wy robiłyście to tak, żeby tylko lekko zsunąć? Później się więcej zsuwa??? pytam, bo szczerze mówiąc jak nie wiedziałam kogo w sobie noszę bałam się właśnie tego, że jak chłopiec to nasłuchałam się o stulejkach i nacinaniach chirurgicznych... Chciałabym mu tego oszczędzić za wczasu.... Majkela czytałam, że można sobie pozowlić na szklaneczke piwa karmiąc Filka u mnie w szpitalu kupa szła jak burza chyba codziennie i nie miałam problemów, w domu jest trudniej nieco... Kamyk to wspaniale, że mała taka zdrowiutka ![]() Bardotka ale masz brzzuszek wielgachny ![]() Edytowane przez zebra666 Czas edycji: 2010-01-22 o 21:04 |
![]() ![]() |
![]() |
#2391 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 138
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
ostatnio tylko przeglądam co piszecie i nie mam za bardzo siły pisać - jestem wiecznie zmęczona i ciągle bym spała
obejrzałam sobie wszystkie fotki dzieci - tych mniejszych i większych ![]() ![]() tak jeszcze z tego co pamiętam - we wtorek w pytaniu na śniadanie była mowa o pieluchach wielorazowych www.pieluszkarnia.pl sama zaczęłam zastanawiać się nad takim rozwiązaniem - i mimo że można od pierwszego dnia życia to jednak na początek spróbuje jednak z jednorazówkami a potem może kupię kilka na próbę i zobaczymy jak mi się sprawdzą i czy się przekonam co do stulejki - powiem Wam że mimo iż trochę się tego obawiam to już dawno zdecydowałam że mój synek - jeśli kiedykolwiek będę go miała - będzie obrzezany, na chwilę obecną wynika to głównie z tego że mój partner jest muzułmaninem i takie są nakazy religii - i mimo że nie zamierzam dziecku niczego w tej kwestii narzucać wolę zrobić to gdy będzie niemowlakiem bo jest to mniejszy ból, nie będzie pamiętał i szybko się wygoi, niż gdyby później miał poddać się temu zabiegowi jako dorosły mężczyzna ale bardzo dużo nad tym myślałam i nawet gdybym miała syna z nie-muzułmaninem to zdecydowałabym się na ten krok właśnie ze względów zdrowotnych, higienicznych ale także estetycznych i seksualnych (oj moja przyszła synowa będzie mi wdzięczna ![]() mam tu pytanie do castili - a Wy obrzezacie z mężem małego?można to zrobić w Austrii bez problemu w każdym szpitalu?(w Pl niestety jest to dość kłopotliwe ale na szczęście w UK należy to już do standardowych zabiegów) |
![]() ![]() |
![]() |
#2392 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
W temacie siurkow... Moj synek ma juz skonczone dwa lata i nigdy mu niczego nie odciagamy podczas mycia (tak nam tlumaczyla polozna w szkole rodzenia). W ogole on ma waskie ujscie i balam sie, ze to stulejka. Lekarka podczas bilansu dwulatka sprawdzala i powiedziala, ze wszystko jest w najlepszym porzadku.
Nigdy nie mial z siurkiem zadnych problemow/stanow zapalnych ani nic podobnego. A myjemy siurka normalnie jak brzuch, rece czy nogi. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2393 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
![]() ![]() |
![]() |
#2394 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Pozostawię to bez komentarza,bo chwilowo mnie zatkało ![]() Ciekawa jestem czy za taki zabieg synuś będzie Ci w przyszłości wdzięczny ![]() Pomijając fakt jaki mam stosunek do tej religii i ludzi,to osobiście zostawiłabym ta decyzje do podjęcia synowi.Wiesz....obciąć zawsze możne,ale już się nie doszyje ![]() Decyzja jednak należy do ciebie i oby ona była słuszna dla twojego dziecka.
__________________
......Myśli stają się rzeczami.... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2395 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 138
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
sensuel - zdaje sobie sprawę że jest to kwestia która wzbudza kontrowersje, natomiast decyzja nie jest podjęta bezmyślnie
po pierwsze wiem na temat współczesnej praktyki obrzezania sporo - mam sporo znajomych muzułmanek oraz dziewczyn z w związkach mieszanych - podobnych do mojego - i to podejmując ostateczną decyzję w tej kwestii kierowałam się w dużej mierze opiniami kobiet - matek a nie nakazami religijnymi czy chęciami mojego partnera rozmawiałam też na ten temat z kilkoma mężczyznami - którzy musieli zostać poddani obrzezaniu ze względów zdrowotnych (po pierwsze jeśli chodzi o ból a także proces gojenia ale także gdy chodzi o jakość życia przed i po obrzezaniu gdy wszystko się już ładnie wygoiło), którzy również zostali obrzezani przez rodziców w związku mieszanym - i to z zarówno chrześcijanami jak i muzułmanami (chodzi mi o ich wyznanie w dorosłym życiu, świadomie wybrane) i uwierz że żaden z nich nigdy nie żałował że jest obrzezany liczę się jednak z tym że może zdarzyć się tak że dziecko będzie miało do mnie o to żal - natomiast jestem gotowa ponieść konsekwencję swojej decyzji, nawet jeśli kiedyś będą dla mnie bolesne |
![]() ![]() |
![]() |
#2396 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 84
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
A mnie się udało obejrzeć od początku do końca Mistrza i Małgorzatę w teatrze i nie urodzić
![]() Właśnie wróciłam do domku i....miałam nadzieje, że któraś Mamusia się rozpakowała. Musimy chyba jeszcze więcej krakać więc kra karaaaaa kraaaaaaa ![]() ![]() ![]() ![]() Ciekawe jak tam Ulka? |
![]() ![]() |
![]() |
#2397 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 708
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
My jakiś czas temu wróciliśmy od znajomych. Mają przecudowną małą 5 tygodniową Kaję. Zakochałam się, ja już chce moje maleństwo
![]() ![]() ![]()
__________________
Razem od 10.11.2001
Zaręczeni 18.07.2006 Ślub 04.08.2007 Majka 23.02.2010 http://s2.pierwszezabki.pl/036/0364849d2.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-50552.png |
![]() ![]() |
![]() |
#2398 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
No mam nadzieje,że syn kiedyś nie będzie miał Ci tego za złe ![]() Ja też mam koleżanki i kolegów muzułmanów i wiesz....ktoś kto jest wychowany w innej kulturze niż my to nie zrozumie drugiego.One nie rozumieją naszych obyczajów,a ja no niestety nie jestem w stanie zrozumieć islamu.Przykro mi bardzo,ale dla mnie to co oni robią itp to matrix.A one nie wyobrażają sobie inaczej ![]() No cóż....jak już napisałam,skoro podjęłaś taką decyzję tzn,że wiesz co robisz ![]() ![]()
__________________
......Myśli stają się rzeczami.... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2399 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Trochę mnie nie było ale dużo do nadrabiania nie miałam
![]() Cytat:
![]() ![]() No i rzeczywiście mały wyjątkowo szalał w brzuchu ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ładniutki, duży brzuchalek ![]() Cytat:
![]() ![]() http://allegro.pl/item890331073_trac...d_privada.html Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
||||
![]() ![]() |
![]() |
#2400 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Cytat:
![]() Tak kochana my też obrzezamy naszego syna ze względów zdrowotnych i higienicznych. Mój brat w dzieciństwie miał stulejkę i pamiętam go jak płakał rzewnymi łzami z bólu, to byla masakra i w zyciu nie zafundowalabym czegoś podobnego mojemu dziecku. Tu ciekawostka. Mój mąż jest zupełnie niewierzący, podobnie jak jego ojciec. Nie uznają istnienia Boga ani zycia po śmierci. Wg nich życie jest jedno i koniec toteż u mnie w ogóle nie ma mowy o zadnych ''nakazach islamu'' czy innych bzdurach. Podjęliśmy tę decyzję wspólnie ponieważ wiele o tym czytaliśmy oboje (mąż i tak ma bardziej obszerną wiedzę na ten temat) i uważamy, że jest to bardzo rozsądne. Co do tego czy w Austrii będzie bez problemu to nie wiem, ale sądzę, że będzie okay w związku z tym, że mieszka tu na stałe mnóstwo ludzi pochodzenia kurdyjskiego i tureckiego. Muszę pogadać z pediatrą lub urologiem dziecięcym własnie kiedy najlepiej ten zabieg przeprowadzić ponieważ nie zgadzam się na żadne znieczulenie ogólne. W Turcji robi się to jak dziecko jest starsze i to jest jedyna rzecz która mi się w tym nie podoba ponieważ zabieg jest pod narkozą a to moim zdaniem brak rozsądku. Kazdy wie że narkoza to nic dobrego. Dodatkowo śmieszy mnie ten cały obrządek wokół tego bo uwazam, że to niepotrzebna szopka, ale na szczęście mój mąż nigdy nie naciskał mnie pod tym względem i jest bardzo tolerancyjny (inaczej nie bralibyśmy slubu w kościele katolickim ![]() Co do wypowiedzi Sensuel to nie rozumiem za bardzo tego toku myślenia ponieważ penis z napletkiem czy bez funkcjonuje dokładnie tak samo ![]() W Polsce niestety ludzie patrzą na to źle bo kojarzy im się to własnie z ''tymi krajami'' a ''te kraje'' to zło bo Islam, bo terroryzm i nie wiem co jeszcze. Znam ten ból bo będąc w związku z obywatelem Turcji nasłuchałam się strasznie rasistowskich, obraźliwych i krzywdzących opinii niepopartych żadną konkretną wiedzą. Nasunęła mi się jeszcze jedna myśl co do tej opinii, że dziecko będzie miało coś za złe lub nie. Cóż, myśląc w ten sposób rodzice nie powinni robić nic bez zgody dziecka czyli go nie chrzcić, nie przekłuwać mu uszu gdy jest w podstawówce etc.. etc.. Gro rodziców jednak to robi prawda? Może zdarzają się przypadki takie jak mój kolega, który ma żal do rodziców za to, że go ochrzcili bo skończył filozofię i że tak powiem ''poszerzyły mu się horyzonty'', ale smialabym rzecz, że zdarza się to bardzo bardzo rzadko z prostej przyczyny. Dziecko mające kochających rodziców, którym ufa raczej nie pomyśli, że owi rodzice zrobiliby coś co mogloby mu zaszkodzić... Zresztą każdy inteligentny i odpowiedzialny rodzic przygotuje się stosownie by w razie czego uwarunkować i wyjaśnić swoją decyzję dziecku. Ot takie moje przemyślenia... Edytowane przez castilia Czas edycji: 2010-01-23 o 00:50 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:06.