Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

[kocurazab]

Napisane przez malinka118

Flaszka była, bo to taki nasz fajny sąsiad

Tzn, że oboje jesteście zadowoleni z obrotu sprawy

---------- Dopisano o 02:38 ---------- Poprzedni post napisano o 02:29 ----------

Napisane przez pysiamn

Wiecie z doświadczenia wiem że kolor i konsystencja kupki może zależeć od mleka

Możecie kupić jakies inne ? i zobaczyć czy jest zmiana ? albo wczesniej polecić siępediatry....

Ja wiem, że Kuba miał luzną i zielonkawą po NAN HA ....
Podobno to normalne i wszystkie dzieci mają takapo NANie

Po Bebilonie miał ładną....

A po Bebiko bobki i napił się go tylko jedną dobę a potem odstawiłam

Ponoć dobry jest enfamil ale my nie pilismy ....

W lutowym wydaniu "Twoje dziecko" jest artykuł podręcznego atlasu kupek Co oznacza dany prezent w pieluszce i nawet fotki robione komputerowo są

---------- Dopisano o 02:44 ---------- Poprzedni post napisano o 02:38 ----------

Pyśka, trzymam kciuki by było wszystko dobrze

************************* ******

Napisane przez eudaimonia

melduje ze jeszcze zyje i ze na komputer czasu brak
adas niby spokojny i w zasadzie nie placze ale pomarudzic to sobie lubi.. i tak dzis od ok 2 do 5 w nocy potrzebowal mojej uwagi.. ech!

musze sie wam pochwalic, ze dzis pozbylismy sie pepuszka. w sumie troche to trwalo, bo mijaja dokladnie 2 tygodnie od narodzin adasia.

z mniej przyjemnych uwag, powiem wam, ze karmienie piersia niezwykle mnie meczy. stwierdzilam, ze bede odciagac pokarm i adas od 3 dni dostaje moje mleczko z butelki. niestety srednio 2 razy na dobe dostaje tez mleko sztuczne, bo, ze tak powiem, me cycorki nie nadążają z produkcją ale i tak widzę postęp bo wcześniej musiałam dokarmiać po każdym jedzonku a teraz raczej sporadycznie.

widzę, ze pisalyscie o oliatum. ja tez uzywam. emulsji do kapieli a do tego kremu na najbardziej wysuszone miejsca np. stópki. niestety oliwke trzeba bylo odstawic, bo polozna powiedziala, ze z oliatum sie gryzie i tych dwóch rzeczy łączyć nie można.

jestesmy tez po pierwszej wizycie u pedjatry. jest okazaem zdrowia, z wyjatkiem malego otarcia skory pod jaderkami, gdzie wdalo sie zakażenie drożdżakami. w sumie nic grozniego, mam przez 10 dni smarować maścią, choć widzę po 3 dniach, że już się prawie zagoiło.
tak was czytam i widze, ze wasze maluszki mialy robione badania krwi.. a moj nie hmmm... czy mam sie niepokoic?

ok, uciekam bo cos sie glosno odzywa z wozka

za pępuszek.
Mam nadzieję, że jajeczka szybko się zagoją

---------- Dopisano o 02:58 ---------- Poprzedni post napisano o 02:44 ----------

Napisane przez pysiamn

Ja miałam chustę taką do noszenia .... i nosidło i też przyznaję się że bałam się.....wprawdzie twierdzą że bezpiecznie jest....ale ja dopiero jak Kuba był starszy i już siedział z niej korzystałam Byłam spokojna o jego kregosłup....
Na youtobe można obejrzeć różne filmiki jak się wkłada malucha i co zalecają pediatrzy nawet chyba Zawitkowskiego...

Napewno chustę też poleca do prac domowych w swej książce bo jączytałam


Kupiłam przed wakacjami chustę wiązaną taką od noworodka do nawet 3-4 latka....bo tamte już odddlam ....
i teraz też nie wiem czy będe miała odwagę układać w niej Pysiolinkę ????

Ważne by odpowiedzieć sobie na pytanie czy w tym stopniu rozwoju jest Ci potrzebne ....

Ja własciwie i bałam się i nie potrzebowałam bo Kuba nie płakal spokojnie leżał w domku w kołysce w łożeczku ....nie domagał się rączak a potem to już tylko wózek....

Rozpisałam się

_________________________

Mąż przyjechał z pracy ....i powiedział że bardzo się dziś przestraszył że mogą mnie zostawić w szpitalu ....

Niepotrzebnie mu mówiłam o tym prawdopodobienstwie odklejenia się łożyska bo stale o tym gada i sięmartwi

No i powiedział że nie ma na co czekać i DOSTAŁAM ....piękny pierścioneczek - obrączkę ....taki pleciony

Zaraz fotke wstawę
(Nie wiem co to miało znaczyć ....ALE POWIEDZIAŁ ŻE TO I TAK NA DESEREK więc może dać mi już teraz)

Fajniutki prezencik

Co do chusty, to ja raczej na początku bym nie wsadzała Maluszka, dopiero jak będzie miał w miarę sztywny kręgosłup. Ale to moje zdanie.

---------- Dopisano o 03:06 ---------- Poprzedni post napisano o 02:58 ----------

Napisane przez majkela12

Wiecie co robię???
Piję sobie karmi. Tż nalał mi małą szklaneczkę, ale ze mnie wyrodna matka tak mi się chciało bąbelków. Podobno można prawda to????

Z moich informacji można bo....tadam wzmaga to laktację więc pij do woli - oczywiście z przerwami
W niektórych szpitalach są nawet takie "lekkie" piwka w sklepikach - właśnie na to by produkować mleko w bimbałkach

---------- Dopisano o 03:11 ---------- Poprzedni post napisano o 03:06 ----------

Napisane przez majkela12

Karmi jest nie dobre złapałam 3 łyki i o trzy łyki za dużo. A nimby pomaga też na laktację. GÓpota.

Kancia czyli najlepiej siurka nie dotykać może sam się wymoczy w wanience

Oooo, to żeś się opiła
Ja też nie lubię karmi spróbuj np jakiegoś jabłkowego, albo innego redsa - jeśli oczywiście chcesz, no i nie całą puchę

[kocurazab]

Napisane przez brzoskwinia82

a nam dzisiaj położna pokazywała jak dbać właśnie o siurka, kazała mężowi zsunąć napletek i umyć delikatnie, mówiła że przez to że teraz używa się bardzo dużo chemii i specyfików do mycia i nawilżania to u chłopców dużo częściej się pojawia stulejka i trzeba od początku tak myć.
Powiedziała też że mały już nie jest żółty i nie muszę go już tak często karmić, co mnie bardzo cieszy bo zawsze miałam problem z wybudzeniem go na karmienie a śpi sporo, w nocy dzisiaj dwa razy go karmiłam z czego raz to musiałam go wybudzić
Co do mycia to na razie myję płynem do kąpieli z Hippa i nawilżam mleczkiem z Nivea.
No i ściągnęła mi położna szwy (został tylko jeden) mam nadzieję że teraz będzie lepiej bo trochę mnie ciągnęło przy chodzeniu. Co do załatwiania się to na początku miałam masakryczne opory, jak się zmusiłam to jakoś już poszło, ale znowu dały znać o sobie hemoroidy... jak nie urok...
No coś zastój się zrobił w tym rodzeniu więc ja też kraczę KRA KRA KRA żeby te co już chcą wylądowały jak najszybciej na porodówce

za spotkanie z położną

---------- Dopisano o 04:02 ---------- Poprzedni post napisano o 03:23 ----------

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Witam mamuśki...

Byliśmy dzisiaj na wizycie kontrolnej u pediatry i mała zdrowa jak rybka...
Dostaliśmy tylko skierowanie na usg brzuszka i mamy oddać mocz do analizy (), ale to tak na wszelki wypadek w związku z uporczywymi kolkami... Tak żeby ostatecznie wykluczyć jakąś chorobę...
Sab Simplex na razie spisuje się lepiej niż Infacol, ale za mało czasu upłynęło, żeby się wypowiadać ostatecznie...
No i mamy dawać jeszcze niezależnie Debridad na uregulowanie pracy jelitek, bo niby kupka co 3 dni jest ok, bo tez dobrze wygląda, ale na trzeci dzień malutka bardzo się męczy zanim ją w końcu zrobi...

Widziałam tylko śliczne zdjęcia maluszków i pierścionka Pysi

Mąż pytał w Empiku o książkę Język niemowląt i podobno nakład jest wyprzedany i nie można zamówić, więc chyba wyślę do taty do pracy, żeby mi wydrukował, ale ja niezbyt lubię czytać z wydruków...

za wizytę.
Mi wczoraj przyszła ta pozycja książkowa, wraz z "Językiem dwulatka". Kupiłam za niecałe 20 zł. Były w promocji w KDC.

---------- Dopisano o 04:10 ---------- Poprzedni post napisano o 04:02 ----------

Napisane przez kamyil

ostatnio tylko przeglądam co piszecie i nie mam za bardzo siły pisać - jestem wiecznie zmęczona i ciągle bym spała

obejrzałam sobie wszystkie fotki dzieci - tych mniejszych i większych i brzuszki

tak jeszcze z tego co pamiętam - we wtorek w pytaniu na śniadanie była mowa o pieluchach wielorazowych www.pieluszkarnia.pl
sama zaczęłam zastanawiać się nad takim rozwiązaniem - i mimo że można od pierwszego dnia życia to jednak na początek spróbuje jednak z jednorazówkami a potem może kupię kilka na próbę i zobaczymy jak mi się sprawdzą i czy się przekonam

co do stulejki - powiem Wam że mimo iż trochę się tego obawiam to już dawno zdecydowałam że mój synek - jeśli kiedykolwiek będę go miała - będzie obrzezany, na chwilę obecną wynika to głównie z tego że mój partner jest muzułmaninem i takie są nakazy religii - i mimo że nie zamierzam dziecku niczego w tej kwestii narzucać wolę zrobić to gdy będzie niemowlakiem bo jest to mniejszy ból, nie będzie pamiętał i szybko się wygoi, niż gdyby później miał poddać się temu zabiegowi jako dorosły mężczyzna

ale bardzo dużo nad tym myślałam i nawet gdybym miała syna z nie-muzułmaninem to zdecydowałabym się na ten krok właśnie ze względów zdrowotnych, higienicznych ale także estetycznych i seksualnych (oj moja przyszła synowa będzie mi wdzięczna )

mam tu pytanie do castili - a Wy obrzezacie z mężem małego?można to zrobić w Austrii bez problemu w każdym szpitalu?(w Pl niestety jest to dość kłopotliwe ale na szczęście w UK należy to już do standardowych zabiegów)

Bez obrazy, ale jest to dla mnie tak głu...e, ze szkoda słów. Nie wiem czy syn będzie Cię za to po rękach całował...

---------- Dopisano o 04:26 ---------- Poprzedni post napisano o 04:10 ----------

Napisane przez castilia

Właśnie widzę, że temat siurków na tapecie i czytam i czytam i zastanawiałam się czy Kamyil napisze na ten temat

Tak kochana my też obrzezamy naszego syna ze względów zdrowotnych i higienicznych. Mój brat w dzieciństwie miał stulejkę i pamiętam go jak płakał rzewnymi łzami z bólu, to byla masakra i w zyciu nie zafundowalabym czegoś podobnego mojemu dziecku.

Tu ciekawostka. Mój mąż jest zupełnie niewierzący, podobnie jak jego ojciec. Nie uznają istnienia Boga ani zycia po śmierci. Wg nich życie jest jedno i koniec toteż u mnie w ogóle nie ma mowy o zadnych ''nakazach islamu'' czy innych bzdurach. Podjęliśmy tę decyzję wspólnie ponieważ wiele o tym czytaliśmy oboje (mąż i tak ma bardziej obszerną wiedzę na ten temat) i uważamy, że jest to bardzo rozsądne. Co do tego czy w Austrii będzie bez problemu to nie wiem, ale sądzę, że będzie okay w związku z tym, że mieszka tu na stałe mnóstwo ludzi pochodzenia kurdyjskiego i tureckiego.
Muszę pogadać z pediatrą lub urologiem dziecięcym własnie kiedy najlepiej ten zabieg przeprowadzić ponieważ nie zgadzam się na żadne znieczulenie ogólne.
W Turcji robi się to jak dziecko jest starsze i to jest jedyna rzecz która mi się w tym nie podoba ponieważ zabieg jest pod narkozą a to moim zdaniem brak rozsądku. Kazdy wie że narkoza to nic dobrego.
Dodatkowo śmieszy mnie ten cały obrządek wokół tego bo uwazam, że to niepotrzebna szopka, ale na szczęście mój mąż nigdy nie naciskał mnie pod tym względem i jest bardzo tolerancyjny (inaczej nie bralibyśmy slubu w kościele katolickim ).

Co do wypowiedzi Sensuel to nie rozumiem za bardzo tego toku myślenia ponieważ penis z napletkiem czy bez funkcjonuje dokładnie tak samo Dziecko będzie patrzeć na ojca i napewno nie będzie się czuło dziwnie widząc, że penis taty też wygląda tak samo. Nie sądzę, żeby to w przyszłości spowodowało jakiekolwiek problemy. W Stanach naprzykład jest to również zabieg bardzo powszechny i obrzezają się również niemuzułmanie i nieżydzi więc nie widzę żadnego problemu. Mało tego podobnie jak Kamyil uważam iż nawet w kwestii seksu jest to bardziej higieniczne i estetycznie również bardzo w porządku.

W Polsce niestety ludzie patrzą na to źle bo kojarzy im się to własnie z ''tymi krajami'' a ''te kraje'' to zło bo Islam, bo terroryzm i nie wiem co jeszcze. Znam ten ból bo będąc w związku z obywatelem Turcji nasłuchałam się strasznie rasistowskich, obraźliwych i krzywdzących opinii niepopartych żadną konkretną wiedzą.

Nasunęła mi się jeszcze jedna myśl co do tej opinii, że dziecko będzie miało coś za złe lub nie.
Cóż, myśląc w ten sposób rodzice nie powinni robić nic bez zgody dziecka czyli go nie chrzcić, nie przekłuwać mu uszu gdy jest w podstawówce etc.. etc.. Gro rodziców jednak to robi prawda? Może zdarzają się przypadki takie jak mój kolega, który ma żal do rodziców za to, że go ochrzcili bo skończył filozofię i że tak powiem ''poszerzyły mu się horyzonty'', ale smialabym rzecz, że zdarza się to bardzo bardzo rzadko z prostej przyczyny. Dziecko mające kochających rodziców, którym ufa raczej nie pomyśli, że owi rodzice zrobiliby coś co mogloby mu zaszkodzić... Zresztą każdy inteligentny i odpowiedzialny rodzic przygotuje się stosownie by w razie czego uwarunkować i wyjaśnić swoją decyzję dziecku.

Ot takie moje przemyślenia...

Hmm, ile osób, tyle opinii. Ale ja myślę, tak jak Sensuel, że syn sam powinien podjąć decyzję w tej kwestii. Koniec tematu

*************************

A ja dzisiaj pełnię nocny dyżur na wizażu Siedziałam na allegro, skończyłam szperać sporo po 2:00 i tak weszłam tutaj i się guzdram zamiast iść spać... Mąż śpi od jakiejś 23:00, a ja szukam sama nie wiem czego...
Porobiłam trochę zakupów na allegro - za około 700 zł. W sumie nic wielkiego, a tyle kasy...
No, ale dziecko, nawet nienarodzone, to skarbonka bez dna

A ta moja skarbonka od 2 dni znowu siedzi głową w górze, ja nie wiem co to za wiercipięta... Zaczyna mnie stresować, że wkońcu prrzez te swoje kręcenie, albo nie zdąrzy się przekręcić głową w dół, albo okręci pępowiną

*******************
Poza tym wczorajszej nocy i dzisiaj też, niezbyt mocno bolał mnie dół brzucha, jak na @ Nie wiem co o tym myśleć czy to dobrze, czy nie...?

No dobra idę spać. A tu pewnie niedługo któraś z Was wstanie, bo to już taka godzina

[Alguien]

Weszlam tu przypadkiem, jednak nie jestem w stanie powstrzymac sie, zeby nie napisac sprzeciwu dla bzdur, ktore kamyil napisalas. (przepraszam z gory za uzycie takiego slowa, ale inaczej nie da sie nazwac slow wypowiadanych bez poparcia medycznego).
Po pierwsze - obrzezanie jest zwiazane z religia i nie da sie temu zaprzeczyc. Po drugie - dlaczego kiedys wykonywali ten zabieg? Poniewaz nie kapali sie codziennie, nie mieli prysznicow, itp. Jaki normalny facet w XXI wieku dostaje infekcji penisa? (jest to jedynie mozliwe od czynnosci seksualnych z osoba, ktora go zaraza). Zaden mezczyzna, ktory normalnie dba o higiene nie ma problemow z penisem czy tez napletkiem.
Dla poparcia medycznego, proponuje poczytac wiarygodne zrodlo: http://en.wikipedia.org/wiki/Circumcision - Szczegolnie medical aspects.

I prosze niech mi nikt nie wciska kitow, ze w USA to powszechne. Mieszkam tutaj i wiem nieco na ten temat. Oczywiscie, ze odsetek jest tutaj wyzszy niz w Europie, ale dlaczego? Dlatego, ze jest tu mnostwo zydow, muzulmaninow, afrykanczykow. A kto nie wykonuje tego zabiegu? BIALI ludzie, czyli z pochodzenia Europejczycy, Kanadyjczycy, Australijczycy plus Japonczycy.
Polecam te mapke: http://commons.wikimedia.org/wiki/Fi...ntry_Level.png
Az 'milo' popatrzec, jakie to rozwiniete kraje przoduja w obrzezaniu.

A najbardziej powalily mnie na kolana slowa o wdziecznosci przyszlej tesciowej. Czy wiesz ile tysiecy nerve endings sa ucinane podczas obrzezania? Pomiedzy 10,000 a 20,000! Wskazowka? O tyle mniej koncowek nerwowych czuje mezczyzna obrzezany podczas czynnosci seksualnych.

Rece opadaja, jak inni ludzie i inna kultura moga miec wplyw na decyzje niektorych doroslych ludzi, ktorzy wywodza sie np z Polski. Ktorzy wychowali sie i pochodza z jednej kultury - a w doroslym zyciu tak latwo ja sprzedaja dla kogos lub czegos innego...

Dla podsumowania jedno zdanie:
Circumcision has been suggested as an effective method of maintaining penile hygiene since the time of the Egyptian dynasties, but there is little evidence to affirm the association between circumcision status and optimal penile hygiene - The American Academy of Pediatrics

[Sweet_Jelly]

DzieńDobry

Napisane przez eudaimonia

melduje ze jeszcze zyje i ze na komputer czasu brak
adas niby spokojny i w zasadzie nie placze ale pomarudzic to sobie lubi.. i tak dzis od ok 2 do 5 w nocy potrzebowal mojej uwagi.. ech!

musze sie wam pochwalic, ze dzis pozbylismy sie pepuszka. w sumie troche to trwalo, bo mijaja dokladnie 2 tygodnie od narodzin adasia.

z mniej przyjemnych uwag, powiem wam, ze karmienie piersia niezwykle mnie meczy. stwierdzilam, ze bede odciagac pokarm i adas od 3 dni dostaje moje mleczko z butelki. niestety srednio 2 razy na dobe dostaje tez mleko sztuczne, bo, ze tak powiem, me cycorki nie nadążają z produkcją ale i tak widzę postęp bo wcześniej musiałam dokarmiać po każdym jedzonku a teraz raczej sporadycznie.

widzę, ze pisalyscie o oliatum. ja tez uzywam. emulsji do kapieli a do tego kremu na najbardziej wysuszone miejsca np. stópki. niestety oliwke trzeba bylo odstawic, bo polozna powiedziala, ze z oliatum sie gryzie i tych dwóch rzeczy łączyć nie można.

jestesmy tez po pierwszej wizycie u pedjatry. jest okazaem zdrowia, z wyjatkiem malego otarcia skory pod jaderkami, gdzie wdalo sie zakażenie drożdżakami. w sumie nic grozniego, mam przez 10 dni smarować maścią, choć widzę po 3 dniach, że już się prawie zagoiło.
tak was czytam i widze, ze wasze maluszki mialy robione badania krwi.. a moj nie hmmm... czy mam sie niepokoic?

ok, uciekam bo cos sie glosno odzywa z wozka

Kurcze...jak Ciebie czytam to tak jakoś w pozytywny nastrój wpadłam...
Też już czekam na ten odzew z wózka

Napisane przez pysiamn

Ja miałam chustę taką do noszenia .... i nosidło i też przyznaję się że bałam się.....wprawdzie twierdzą że bezpiecznie jest....ale ja dopiero jak Kuba był starszy i już siedział z niej korzystałam Byłam spokojna o jego kregosłup....
Na youtobe można obejrzeć różne filmiki jak się wkłada malucha i co zalecają pediatrzy nawet chyba Zawitkowskiego...

Napewno chustę też poleca do prac domowych w swej książce bo jączytałam


Kupiłam przed wakacjami chustę wiązaną taką od noworodka do nawet 3-4 latka....bo tamte już odddlam ....
i teraz też nie wiem czy będe miała odwagę układać w niej Pysiolinkę ????

Ważne by odpowiedzieć sobie na pytanie czy w tym stopniu rozwoju jest Ci potrzebne ....

Ja własciwie i bałam się i nie potrzebowałam bo Kuba nie płakal spokojnie leżał w domku w kołysce w łożeczku ....nie domagał się rączak a potem to już tylko wózek....

Rozpisałam się

_________________________

Mąż przyjechał z pracy ....i powiedział że bardzo się dziś przestraszył że mogą mnie zostawić w szpitalu ....

Niepotrzebnie mu mówiłam o tym prawdopodobienstwie odklejenia się łożyska bo stale o tym gada i sięmartwi

No i powiedział że nie ma na co czekać i DOSTAŁAM ....piękny pierścioneczek - obrączkę ....taki pleciony

Zaraz fotke wstawę
(Nie wiem co to miało znaczyć ....ALE POWIEDZIAŁ ŻE TO I TAK NA DESEREK więc może dać mi już teraz)

Kurcze kurcze...a ja nie mam chusty
Ani nosidełka (takiego przyczepianego do tułowiu..na szelkach)
nawet fotelika samochodowego nie mam
Bo mężuś ciągle w pracy siedzi ...od 6:00 do 18:00 i nawet kiedy na miasto do sklepu nie mam czasu pojechać.
Liczę że po porodzie , jak mężuś będzie na TACIERZYŃSKIM, to podjedziemy i dokupimy fotelik

A prezęcik od Tż'a słodki

Napisane przez bardotka_a

Mam nadzieję, że teraz się uda wkleić

u... podobny do mojego
Też mam taką bombkę..Ale bez pępka..Ja mam dalej wklęśnięty..Podobno to znak że baba..co by się zgadzało bo tak nam lekarz mówił





......................... ......................... ......................... ..........
My generalnie jeszcze w proszku. W czw. przestraszyłam troszkę męża że mogę dostać bóli w każdym momencie.. Tak mi lekarz mówił..Z niedowierzaniem lekarz zalecił że jakby nic się nie ruszyło to 28.01 mam przyjść ale chyba sam nie bardzo wierzy że się pojawię
Chociaż ja już wątpię czy na dniach urodzę
Mam 2 cm rozwarcia...ale żadnych skurczy przepowiadających czy normalnych...eh!
Tylko od poniedziałku mam takie kucie ...od czasu do czasu się pojawia silne kucie w pochwie..Tak centralnie w dół...W poniedziałek było co 3h...Wczoraj nie liczyłam ..Ale często mnie łapało..I to takie silne że aż sobie przeklinałam Do tego tępe uczucie jak przy miesiączce w krzyżu..ale też od czasu do czasu..Moja mama twierdzi że to kucie to pewno rozwieranie szyjki i jakieś 1wsze przygotowania do akcji..
Tym bardziej że wraz z tym kuciem ...w poniedziałek minęła mi zgada? Miałam ostatnimi czasy zgagę non-stop! Po wszystkim..i wszystko od razu w gardle czułam...A teraz wcinam słodycze jak głupia i nic A teraz troszkę z boku brzucha w dole mnie pobolewa-kuje..nie wiem...co to jest znowu?


Ostatnio na wizycie u gina tak się przejęłam tym rozwarciem 2cm że cała rodzina się przestraszyła że lada chwila i dostanę bóli...Teściowie dziś przyjdą i jak mężuś z pracy wróci (ok16) zabierają się za skłądanie łóżeczka i wózka WRESZCIE!

Mąż jak mu powiedziałam w czwartek wieczorem "kochanie możesz zostać wcześniej tatą" i opowiedziałam co mi lekarz mówił to się przestraszył
"ale ja się jeszcze psychicznie nie przygotowałem...miałaś rodzić w lutym"
No mówię wam " widok miny małża---- bezcenny"


W ogóle to macie złotych mężów że tak są obrotni ...Mój to ma duże chęci ale żeby się zebrać i coś załatwić dziś-tu i teraz to mu nie wychodzi ....Np. już od 2 tyg gada że pojedzie do jubilera i kupi mi mały złoty prezent z szafirem
Ale codziennie...ma tyle spraw w pracy że się urwać nie może
Tak samo z pieluchami..Pracuje jako kierownik w sieciowym markecie..więc co za problem przejść się na dział bobaskowy i wziąć pakę najmniejszych pieluch (tym bardziej że ma pracowniczą zniżkę) ale małż ma krótką pamięć jak u króliczka...I codziennie zapomina!
Dziś mam zamiar go przyszpilić i zdzwonić do skutku..By pamiętał!!! hihihihihi

[pysiamn]

Napisane przez bardotka_a

Mam nadzieję, że teraz się uda wkleić

Cudny brzuszek

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Witam mamuśki...

Byliśmy dzisiaj na wizycie kontrolnej u pediatry i mała zdrowa jak rybka...

No to dla Paulinki i dbających rodziców

Mąż pytał w Empiku o książkę Język niemowląt i podobno nakład jest wyprzedany i nie można zamówić, więc chyba wyślę do taty do pracy, żeby mi wydrukował, ale ja niezbyt lubię czytać z wydruków...

Kamyczku zawsze jest rozwiązanie

http://www.allegro.pl/item887757047_..._dwulatka.html
Tu sa dostępne i w kompletach i pojedyńczo

Tylko kilka dni musisz na nie poczekać


_________________________ _______

Dziewczyny dzieki za miłe słowa ....mąż faktycznie jest KOCHANy


_________________________ _______

NO I NEWSy....

Wczoraj rozmawiałam emailowo z Malinką .... i pisała mi że w poniedziałek idzie do szpitala ma nadzieje że urodzi ....a potem napisała że chce urodzić jutro czyli DZISIAJ

I wiecie co ...

O 2:20 dostałam SMS od Malinki:
" O 1:55 Wody mi odeszły skurcze co 12 min ...zaraz siezbieramy do szpitala "


No to dziewczyny trzymamy kciukiiiiiiiiiii za małą i dużą Malinkę

Jak ona to zrobila ???? że "mówisz i masz " ???

[Sensuel]

Napisane przez castilia

Właśnie widzę, że temat siurków na tapecie i czytam i czytam i zastanawiałam się czy Kamyil napisze na ten temat

Tak kochana my też obrzezamy naszego syna ze względów zdrowotnych i higienicznych. Mój brat w dzieciństwie miał stulejkę i pamiętam go jak płakał rzewnymi łzami z bólu, to byla masakra i w zyciu nie zafundowalabym czegoś podobnego mojemu dziecku.

Tu ciekawostka. Mój mąż jest zupełnie niewierzący, podobnie jak jego ojciec. Nie uznają istnienia Boga ani zycia po śmierci. Wg nich życie jest jedno i koniec toteż u mnie w ogóle nie ma mowy o zadnych ''nakazach islamu'' czy innych bzdurach. Podjęliśmy tę decyzję wspólnie ponieważ wiele o tym czytaliśmy oboje (mąż i tak ma bardziej obszerną wiedzę na ten temat) i uważamy, że jest to bardzo rozsądne. Co do tego czy w Austrii będzie bez problemu to nie wiem, ale sądzę, że będzie okay w związku z tym, że mieszka tu na stałe mnóstwo ludzi pochodzenia kurdyjskiego i tureckiego.
Muszę pogadać z pediatrą lub urologiem dziecięcym własnie kiedy najlepiej ten zabieg przeprowadzić ponieważ nie zgadzam się na żadne znieczulenie ogólne.
W Turcji robi się to jak dziecko jest starsze i to jest jedyna rzecz która mi się w tym nie podoba ponieważ zabieg jest pod narkozą a to moim zdaniem brak rozsądku. Kazdy wie że narkoza to nic dobrego.
Dodatkowo śmieszy mnie ten cały obrządek wokół tego bo uwazam, że to niepotrzebna szopka, ale na szczęście mój mąż nigdy nie naciskał mnie pod tym względem i jest bardzo tolerancyjny (inaczej nie bralibyśmy slubu w kościele katolickim ).

Co do wypowiedzi Sensuel to nie rozumiem za bardzo tego toku myślenia ponieważ penis z napletkiem czy bez funkcjonuje dokładnie tak samo Dziecko będzie patrzeć na ojca i napewno nie będzie się czuło dziwnie widząc, że penis taty też wygląda tak samo. Nie sądzę, żeby to w przyszłości spowodowało jakiekolwiek problemy. W Stanach naprzykład jest to również zabieg bardzo powszechny i obrzezają się również niemuzułmanie i nieżydzi więc nie widzę żadnego problemu. Mało tego podobnie jak Kamyil uważam iż nawet w kwestii seksu jest to bardziej higieniczne i estetycznie również bardzo w porządku.

W Polsce niestety ludzie patrzą na to źle bo kojarzy im się to własnie z ''tymi krajami'' a ''te kraje'' to zło bo Islam, bo terroryzm i nie wiem co jeszcze. Znam ten ból bo będąc w związku z obywatelem Turcji nasłuchałam się strasznie rasistowskich, obraźliwych i krzywdzących opinii niepopartych żadną konkretną wiedzą.

Nasunęła mi się jeszcze jedna myśl co do tej opinii, że dziecko będzie miało coś za złe lub nie.
Cóż, myśląc w ten sposób rodzice nie powinni robić nic bez zgody dziecka czyli go nie chrzcić, nie przekłuwać mu uszu gdy jest w podstawówce etc.. etc.. Gro rodziców jednak to robi prawda? Może zdarzają się przypadki takie jak mój kolega, który ma żal do rodziców za to, że go ochrzcili bo skończył filozofię i że tak powiem ''poszerzyły mu się horyzonty'', ale smialabym rzecz, że zdarza się to bardzo bardzo rzadko z prostej przyczyny. Dziecko mające kochających rodziców, którym ufa raczej nie pomyśli, że owi rodzice zrobiliby coś co mogloby mu zaszkodzić... Zresztą każdy inteligentny i odpowiedzialny rodzic przygotuje się stosownie by w razie czego uwarunkować i wyjaśnić swoją decyzję dziecku.

Ot takie moje przemyślenia...

Nie porównywałabym obcięcia fragmentu ciała z przekuciem uszu czy "narzuceniem" wiary.Wiarę można zmienić,z uszu kolczyki wyciągnąć,ale skóry już nie doszyjesz.A czy siurek po obrzezaniu jest "ładniejszy" od tego bez obrzezania to bym się kłóciła.
Nie dziwi mnie wcale,że masz takie samo zdanie jak kamyil mając TŻ że tak to napiszę z innych stron.
Co do islamu i muzułmanów,to ja nie wrzucam wszystkich do jednego worka bo jak wiadomo nie można wszystkich traktować tą samą miarą

Jednak w tej kwestii mnie nikt nie przekona.Osobiście wolałabym włożyć odrobinę wysiłku w pielęgnacje tych części ciała u syna niż mu coś odbierać.
Ale myślę,że nie ma sensu dalej ciągnąć tego tematu,bo ja nie mam zamiaru was odwodzić od tego co chcecie zrobić.To będą wasze dzieci i możecie zrobić co chcecie i uważacie za słuszne.Ja ze swojej strony mogę jedynie życzyć aby wszystko odbyło się bez komplikacji i o ile się da bezbólowo dla synka

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Napisane przez pysiamn

NO I NEWSy....

Wczoraj rozmawiałam emailowo z Malinką .... i pisała mi że w poniedziałek idzie do szpitala ma nadzieje że urodzi ....a potem napisała że chce urodzić jutro czyli DZISIAJ

I wiecie co ...

O 2:20 dostałam SMS od Malinki:
" O 1:55 Wody mi odeszły skurcze co 12 min ...zaraz siezbieramy do szpitala "


No to dziewczyny trzymamy kciukiiiiiiiiiii za małą i dużą Malinkę

Jak ona to zrobila ???? że "mówisz i masz " ???

hehehe....no to ja ci nie mailowo,ale forumowo piszę,że termin mam na 19.02,a chciałabym urodzić za 2 tygodnie .Zobaczymy czy się spełni


No to kolejna mamusia nam się szykuje .Powodzenia kochana na porodówce.
Ja ciągle myślę o porodzie i im więcej myślę tym bardziej mnie boli .......to chyba ze strachu,bo wiem co to będzie za miód.

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Napisane przez Alguien

Weszlam tu przypadkiem, jednak nie jestem w stanie powstrzymac sie, zeby nie napisac sprzeciwu dla bzdur, ktore kamyil napisalas. (przepraszam z gory za uzycie takiego slowa, ale inaczej nie da sie nazwac slow wypowiadanych bez poparcia medycznego).
Po pierwsze - obrzezanie jest zwiazane z religia i nie da sie temu zaprzeczyc. Po drugie - dlaczego kiedys wykonywali ten zabieg? Poniewaz nie kapali sie codziennie, nie mieli prysznicow, itp. Jaki normalny facet w XXI wieku dostaje infekcji penisa? (jest to jedynie mozliwe od czynnosci seksualnych z osoba, ktora go zaraza). Zaden mezczyzna, ktory normalnie dba o higiene nie ma problemow z penisem czy tez napletkiem.
Dla poparcia medycznego, proponuje poczytac wiarygodne zrodlo: http://en.wikipedia.org/wiki/Circumcision - Szczegolnie medical aspects.

I prosze niech mi nikt nie wciska kitow, ze w USA to powszechne. Mieszkam tutaj i wiem nieco na ten temat. Oczywiscie, ze odsetek jest tutaj wyzszy niz w Europie, ale dlaczego? Dlatego, ze jest tu mnostwo zydow, muzulmaninow, afrykanczykow. A kto nie wykonuje tego zabiegu? BIALI ludzie, czyli z pochodzenia Europejczycy, Kanadyjczycy, Australijczycy plus Japonczycy.
Polecam te mapke: http://commons.wikimedia.org/wiki/Fi...ntry_Level.png
Az 'milo' popatrzec, jakie to rozwiniete kraje przoduja w obrzezaniu.

A najbardziej powalily mnie na kolana slowa o wdziecznosci przyszlej tesciowej. Czy wiesz ile tysiecy nerve endings sa ucinane podczas obrzezania? Pomiedzy 10,000 a 20,000! Wskazowka? O tyle mniej koncowek nerwowych czuje mezczyzna obrzezany podczas czynnosci seksualnych.

Rece opadaja, jak inni ludzie i inna kultura moga miec wplyw na decyzje niektorych doroslych ludzi, ktorzy wywodza sie np z Polski. Ktorzy wychowali sie i pochodza z jednej kultury - a w doroslym zyciu tak latwo ja sprzedaja dla kogos lub czegos innego...

Dla podsumowania jedno zdanie:
Circumcision has been suggested as an effective method of maintaining penile hygiene since the time of the Egyptian dynasties, but there is little evidence to affirm the association between circumcision status and optimal penile hygiene - The American Academy of Pediatrics

Kochana,nie ma się co gorączkować .Bo nie daj boże zostanie powiedziane o jedno słowo za dużo i nie potrzebnie się ktoś obrazi.
Myślę,że nawet jakbyś całą książkę zacytowała medyczną i wypowiedzi jakiś mega profesorów przytoczyła to i tak nic nie da.
Także wiesz....rozumiesz....zam ykamy ten temat bo nie ma sensu wywoływać wilka z lasu

[Asiuulka89]

Dzien dobry

wczoraj mialam lekki zastoj.. nie moglam sie zebrac by cos napisac
Malinka kciuki wreszcie bedziesz miala malenstwo przy sobie do tego lista sie ruszy

Pysiamnnie zazdroszcze przezyc z wczoraj.. ale jak widac malz Ci wynagrodzil cudownie bozee jakie wspanialego masz tego meza moj to nawet niestetty nie wie ze kobietom przezd porodem sie jakies prezenty robi.. no ale i takgo kocham

ojej tyle bylo czytania widzialam dyskusje na temat obrzezania hmm ja sie tez wypowiadac nie zamierzam.. kazdy robi jak chce

dzisiaj ide na Avatara... jestem ciekawa jak moj tylek to wytzyma

ogolnie jakie zycie jest nieprzewidywalne wczoraj zadzownila kolo 23 moja kumpela tzn pracownica ze sklepu ze stala sie tragedia ze maz jednej mojej praocwnicy zmarl.. z czego sie dowiedzialam ze rowniez wczoraj rozmawaiala z nim normalnie przez telefon kolo pory obiadowej i on nawet byl w slegrosie i nic sie nie zapowiadalo na tragedie a wieczorem sie dodzwonic nie mogla do niego i jak wrocila z pracy czyli kolo 21.30 juz prawdopodbnie nie zyl nie wyobrazam sobie przezyc nawet nie zdazyla sie z nim pozegnac.. ehhh nawet juz nie chce o tym myslec ale napisalam to tylko dlatego ze nigdy nic nie wiadomo :ryczy-smarkam:

dobra koniec smutnego tematu..

ja dalej kracze KRAaaaaa Kraaaa Kraaaa

[PatkaM84]

Napisane przez pysiamn

Mąż przyjechał z pracy ....i powiedział że bardzo się dziś przestraszył że mogą mnie zostawić w szpitalu ....

Niepotrzebnie mu mówiłam o tym prawdopodobienstwie odklejenia się łożyska bo stale o tym gada i sięmartwi

No i powiedział że nie ma na co czekać i DOSTAŁAM ....piękny pierścioneczek - obrączkę ....taki pleciony

Zaraz fotke wstawę
(Nie wiem co to miało znaczyć ....ALE POWIEDZIAŁ ŻE TO I TAK NA DESEREK więc może dać mi już teraz)

wow, super Pysia Ty to masz tego męża na medal

Napisane przez bardotka_a

Mam nadzieję, że teraz się uda wkleić

Śliczny duży brzucholek

Napisane przez majkela12

Wiecie co robię???
Piję sobie karmi. Tż nalał mi małą szklaneczkę, ale ze mnie wyrodna matka tak mi się chciało bąbelków. Podobno można prawda to????

Niby można, ale ja jak kiedyś piłam przed ciążą to mi strasznie nie smakował... Nawet przez gardło nie chciało przejść...

Napisane przez pysiamn

NO I NEWSy....

Wczoraj rozmawiałam emailowo z Malinką .... i pisała mi że w poniedziałek idzie do szpitala ma nadzieje że urodzi ....a potem napisała że chce urodzić jutro czyli DZISIAJ

I wiecie co ...

O 2:20 dostałam SMS od Malinki:
" O 1:55 Wody mi odeszły skurcze co 12 min ...zaraz siezbieramy do szpitala "


No to dziewczyny trzymamy kciukiiiiiiiiiii za małą i dużą Malinkę

Jak ona to zrobila ???? że "mówisz i masz " ???

O kurcze, ale jaja No to trzymamy kciuki


A u mnie nic się nie dzieje... eh, ciekawe ile będę czekać...

Do tego jeszcze coś mi sie dzieje z buzią... Strasznie sucha mi się zrobiła cera i musimy dziś pojechać do sklepu kupie sobie jakieś maseczki nawilżające bo nic takiego nie mam, a kremy nawilżające czy też natłuszczające nie działają..

[pysiamn]

Asiuulka,Patka
Nie licza się prezenty tylko Wasza milość i szacunek do męża i wzajemnie
I jesli to macie to czujcie się jakbyscie dostały prezent! ...bo to najwazniejsze
Nie wszyscy mężczyzni muszą być wyjatkowymi romantykami


Zapikał SMS:

Mamy nową MAMUSIĘ

"Malinka urodziła Milenkę o 8:15 - 9 punktów 3340g i 56cm.
Poród SN bez nacięcia.Pozdrowienia"

___________________

Malinko GRATULACJE !!!

[Asiuulka89]

Napisane przez pysiamn

Asiuulka,Patka
Nie licza się prezenty tylko Wasza milość i szacunek do męża i wzajemnie
I jesli to macie to czujcie się jakbyscie dostały prezent! ...bo to najwazniejsze
Nie wszyscy mężczyzni muszą być wyjatkowymi romantykami


Zapikał SMS:

Mamy nową MAMUSIĘ

"Malinka urodziła Milenkę o 8:15 - 9 punktów 3340g i 56cm.
Poród SN bez nacięcia.Pozdrowienia"

___________________

Malinko GRATULACJE !!!

no prosze jak szybko poszlo i to w sobote tak?? tak samo jak poprzedniego malucha oile dobrze pamietam no to serdeczne gratulacje

[PatkaM84]

Napisane przez pysiamn

Asiuulka,Patka
Nie licza się prezenty tylko Wasza milość i szacunek do męża i wzajemnie
I jesli to macie to czujcie się jakbyscie dostały prezent! ...bo to najwazniejsze
Nie wszyscy mężczyzni muszą być wyjatkowymi romantykami


Zapikał SMS:

Mamy nową MAMUSIĘ

"Malinka urodziła Milenkę o 8:15 - 9 punktów 3340g i 56cm.
Poród SN bez nacięcia.Pozdrowienia"

___________________

Malinko GRATULACJE !!!

No wiem, wiem. Mój mąż pewnie gdybyu mógł to nosiłby mnie na rękach - tyle że za ciężka teraz jestem

Gratulacje dla Malinki!!! Ależ jej zazdroszczę

[Sensuel]

Napisane przez pysiamn;16652834[B

][/B]
Zapikał SMS:

Mamy nową MAMUSIĘ

"Malinka urodziła Milenkę o 8:15 - 9 punktów 3340g i 56cm.
Poród SN bez nacięcia.Pozdrowienia"

___________________

Malinko GRATULACJE !!!

GRATULACJE

[patinka_]

Malinko!! gratulacje!!!

[azzis]

Napisane przez pysiamn

Asiuulka,Patka
Nie licza się prezenty tylko Wasza milość i szacunek do męża i wzajemnie
I jesli to macie to czujcie się jakbyscie dostały prezent! ...bo to najwazniejsze
Nie wszyscy mężczyzni muszą być wyjatkowymi romantykami


Zapikał SMS:

Mamy nową MAMUSIĘ

"Malinka urodziła Milenkę o 8:15 - 9 punktów 3340g i 56cm.
Poród SN bez nacięcia.Pozdrowienia"

___________________

Malinko GRATULACJE !!!

Serdeczne gratulacje dla Malinki i Milenki

[filka2]

malinko gratulacje

ja znów noc nieprzespana,mała w ogóle w nocy mało sypia po pól godz tylko

[bardotka_a]

Napisane przez pysiamn

Asiuulka,Patka
Nie licza się prezenty tylko Wasza milość i szacunek do męża i wzajemnie
I jesli to macie to czujcie się jakbyscie dostały prezent! ...bo to najwazniejsze
Nie wszyscy mężczyzni muszą być wyjatkowymi romantykami


Zapikał SMS:

Mamy nową MAMUSIĘ

"Malinka urodziła Milenkę o 8:15 - 9 punktów 3340g i 56cm.
Poród SN bez nacięcia.Pozdrowienia"

___________________

Malinko GRATULACJE !!!

GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!

W takim razie ja też mówię, że dzisiaj urodzę

[Sweet_Jelly]

Napisane przez pysiamn

Asiuulka,Patka
Nie licza się prezenty tylko Wasza milość i szacunek do męża i wzajemnie
I jesli to macie to czujcie się jakbyscie dostały prezent! ...bo to najwazniejsze
Nie wszyscy mężczyzni muszą być wyjatkowymi romantykami


Zapikał SMS:

Mamy nową MAMUSIĘ

"Malinka urodziła Milenkę o 8:15 - 9 punktów 3340g i 56cm.
Poród SN bez nacięcia.Pozdrowienia"

Gratulacje!!!!!!!!!!!

[Ingrid80]

Malinka gratulacje!


Olivia a można wiedzieć dlaczego karmisz butelką (ja też)? Gratuluję mobilizacji do nauki. Ja czuję się cały czas przymulona i 'odmóżdżona' Dobrze że na razie naukę mam za sobą

[Kancia]

Malinka gratulacje no tak sie , ze wreszcie mała nie wytrzymała


co do obrzezania no własnie moim zdaniem zaden to aspekt higieniczny a wręcz przeciwnie, wszystko odsłonione i nawet w kiblu wystarczy dotknac się niechcacy i juz jakis syf gotowy co do tego, ze sie mastka zbiera bo chyba o to tu Wam chodzi to każdy normalny facet myje sie codziennie i nie ma co sie zbierac

kolejna rzecz to stwierdzenie " synowa będzie mi wdzięczna" ze wzgledu na co? na długośc stosunku? ja np należe do osób nie lubiącyh długich aktów i byłabym raczej zmartwiona, ze małz musi dłuzej.

Swoja droga ja nie widze, zadnych plusów obrzezania

[celka2000]

A ja spiesze z wiadomosciami od Kalki (dzis rano dostalam smsa od niej):

" 21 stycznia o 23:40 zobaczylam najpiekniejsza istotke na swiecie! 3100g 54 cm i 10/10 sn. Nie wiem czy bede zdawac relacje bo nie chce sobie tego przypominac! Nie pisalam bo dopiero dochodze do siebie. Zostaniemy tu troche dluzej. Pozdrawiam serdecznie wszystkich!"

............
Gratulacje dla Kalki! Napisalam jej, ze trzymamy kciuki i przeslalam gratulacje!

[PatkaM84]

Napisane przez bardotka_a

W takim razie ja też mówię, że dzisiaj urodzę

A ja chcę urodzić jutro!!!

Napisane przez celka2000

A ja spiesze z wiadomosciami od Kalki (dzis rano dostalam smsa od niej):

" 21 stycznia o 23:40 zobaczylam najpiekniejsza istotke na swiecie! 3100g 54 cm i 10/10 sn. Nie wiem czy bede zdawac relacje bo nie chce sobie tego przypominac! Nie pisalam bo dopiero dochodze do siebie. Zostaniemy tu troche dluzej. Pozdrawiam serdecznie wszystkich!"

............
Gratulacje dla Kalki! Napisalam jej, ze trzymamy kciuki i przeslalam gratulacje!

Gratulacje!! Ojej to chyba miała bardzo ciężko bidulka...

[Kancia]

jak juz dojdzie do siebie to napisze

gratki

[oliviaoO]

Malinka, Kalka gratulacje

Napisane przez Ingrid80

Malinka gratulacje!


Olivia a można wiedzieć dlaczego karmisz butelką (ja też)? Gratuluję mobilizacji do nauki. Ja czuję się cały czas przymulona i 'odmóżdżona' Dobrze że na razie naukę mam za sobą

karmię butelką bo w ogóle nie mam pokarmu nic a nic mała ssała cyca i tylko się męczyła, płakała i była głodna a pokarm się pojawił na jeden dzień w małych ilościach i później już go nie było zresztą i tak przy powrocie na uczelnie miałam karmic butla..

[gosbaj]

MALINKA GRATULACJE!!!!

KALKA GRATULUJE!!!!! widze ze ciezko bylo, ale jak dojdziesz do siebie to juz nie bedziesz pamietac, dzieciatko ci wszystko wynagrodzi

[Sensuel]

Napisane przez celka2000

A ja spiesze z wiadomosciami od Kalki (dzis rano dostalam smsa od niej):

" 21 stycznia o 23:40 zobaczylam najpiekniejsza istotke na swiecie! 3100g 54 cm i 10/10 sn. Nie wiem czy bede zdawac relacje bo nie chce sobie tego przypominac! Nie pisalam bo dopiero dochodze do siebie. Zostaniemy tu troche dluzej. Pozdrawiam serdecznie wszystkich!"

............
Gratulacje dla Kalki! Napisalam jej, ze trzymamy kciuki i przeslalam gratulacje!

Kalka.....GRATULACJE !!!!

No to ładnie musiało się tam dziać skoro bidulka jeszcze przeżywa

[kamyil]

Malinka, Kalka :brawo: gratulacje dla mamuś i zdrówka dla dzieciaczków

widzę że niechcący wywołałam burzę dzieląc się z Wami moją opinią nt. obrzezania... przykro mi że niektóre z osób które zabrały głos zrobiły to w taki a nie inny sposób - bo ja cenię sobie wszystkie opinie - szczególnie krytyczne bo wzbogacają i prowokują do myślenia, ale jestem przy tym zwolennikiem kultury słowa i szanowania cudzych poglądów (szczególnie że nie sądzę abym którąkolwiek z Was obraziła stwierdzeniem że jeśli będę miała syna to go obrzezam), nawet jeśli się z nimi krańcowo nie zgadzam

myślę że rzeczywiście lepiej będzie zakończyć ten temat bo ani Wy mnie nie zrozumiecie ani ja Was nie przekonam a moim celem nie jest bynajmniej prowokować jakichś niepotrzebnych sporów

szkoda też że ten wątek to kolejne miejsce gdzie lepiej nie wychylać się ze swoimi poglądami jeśli nie są typowe dla większości...

[brzoskwinia82]

GRATULACJE DLA MALINKI I KALKI!!!!!!!!!!!

A ja na temat obrzezania nie mam zdania, nie zastanawiałam się nigdy nad tym, każda mama zrobi jak uważa za słuszne.
Coś się ruszyło w końcu rozpakowywanie

[Kancia]

kamyil akurat osoba, która najgłosniej się odezwała jest spoza wątku.

nie uwazam, zebym ja czy sensuel, bo chyba nikt więcej nie napisał, Ciebie czy castilie uraziły?

przeciez wiadomo, ze kazdy robi tak jak uważa a wątek jest po to żeby się wymieniać doświadczeniami i własnie wychylac

[addicted to wizaz]

Ale wiadomości
Malinka, Kalka Gratulacje

Wczoraj wieczorem dosłownie padłam. Jak czytałam książkę na dobranoc starszemu to już przysypiałam, potem dałam cyca małemu i poszłam spać.

Póki co nie mam czasu więcej nadrobić, położyłam małego spać, ale sąsiad zaczął wiercić, wiec co chwilę były pobudki. Teraz jest chwila spokoju, poza tym tż wrócił z zakupów, więc się zajął starszym i nie słyszę już ciągłego "mama a kiedy Maciek uśnie, mama a kiedy przyjdziesz do mnie".

Zamieszczam obiecane zdjęcie Michaśka z wczorajszej imprezki z Dnia Babci i Dziadka i jeszcze jedno jak trzyma Maćka.
I spadam robić porządek w kuchni

[kasiorekzeta]

Malinka , Kalka wielkie gratulacje dla dzielnych i dumnych Mam

Witamy Dzieciaczki na świecie