Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

[KaasiaaK]

Napisane przez BeaS

To jest taki przesąd?

podobno tak...

Pomyślność na maturze powinna cię również nie opuszczać, jeśli podczas studniówkowego tańca – tradycyjnego, polskiego poloneza – umyślnie pomylisz jeden krok. O hulankach nie możesz również zapomnieć po balu – gdy ostatni goście opuszczą studniówkową imprezę, wszyscy abiturienci powinni się udać pod najsłynniejszy w swoim mieście pomnik i okrążyć go na jednej nodze tyle razy, ile punktów chcieliby otrzymać na maturze. Kiedyś, gdy skala ocen na egzaminie dojrzałości miała tylko sześć oczek, zadanie to było prostsze do wykonania. Dzisiaj raczej chodzi o symboliczną, ale nadal dobrą zabawę w klasowym gronie.

hahaha muszę nad tym pomyśleć

Nic jednak nie zapewni ci powodzenia na egzaminie dojrzałości, jeśli w twojej balowej garderobie nie znajdzie się coś pożyczonego (obowiązkowo od kogoś rozsądnego, błyskotliwego i doświadczonego), a bliska ci osoba nie zawiąże na twoim lewym nadgarstku czerwonej nitki. Przesąd mówi, że jeśli nitka wytrzyma wszystkie maturalne przygotowania i nie zerwie się do majowych egzaminów, doskonałe wyniki gwarantowane!

[Karmenka]

Napisane przez BeaS

Ty się nie śmiej. Mi brat kiedyś topił albo palił rodzinę. To było przykre.

Ja często paliłam albo topiłam ludzi.
I taka śmierć przychodziła, fajne to było.
Miałam pełno cmentarzy i w nocy takie zielone simy wychodziły z grobów

[Suzzi11]

Witajcie Drogie Maturzystki z 2010

Czy któraś w Was może zdaje na maturze rozszerzony angielski? Jeśli tak, chciałam Was zapytać z czego korzystacie (repetytoria, książki... z resztą sam wiecie ), coś co możecie polecić. Ja oprócz swojej książki (Express Publishing for Matura) ze szkoły, nie posiadam nic, a widmo zbliżającej się matury co raz bliżej więc oficjalnie zaczynam od poniedziałku ostrą naukę angielskiego, ale kompletnie nie wiem z czego bym mogła korzystać

Za wszystkie rady bardzo, bardzo Wam dziękuję i pozdrawiam

[Karmenka]

Ale przesądy
No ale już po ptokach, miałam studniówkę, nie wykorzystałam ich.

[star15]

Napisane przez Karmenka

Może nikt się nie zorientował, że ona nie z tego roku

Jasne, że nie
Moja mama jakby wrzuciła fotkę ze swojej studniówki to może KTOŚ by się zorientował.. [nic, że 20 lat temu ]

Napisane przez KaasiaaK

Dziewczyny, oświećcie mnie...
Jak to jest z podwiązkami
Bo moje koleżanki twierdzą, że to chłopak z którym się idzie powinien kupić podwiązkę... w życiu o takim czymś nie słyszałam
to chyba kolejny głupi przesąd nt. 100dn ;]]]

i jeszcze jedno.. któraś mówiła, że na inną nogę zakłada podwiązkę dziewica, a na inną nie-dziewica no to już mnie rozwaliło wiecie coś o tym?

Nie słuchaj
Ja i moja M. miałyśmy na lewej, ale większość dziewczyn miały na prawej. Bez różnicy. Ale może umówcie się z dziewczynami z kl. na którą zakładacie, łatwiej do zdjęcia pozować.
A podwiązkę kupowałam sama. Majtki tylko kupiła mi mama [nagadałam jej, że taki przesąd, że to mama ma kupować, a tak naprawdę chodziło mi po prostu o to, żebym już z własnej kasy nie musiała kupić.. ]
Nie no, ale podobno naprawdę taki przesąd jest tylko że ich jest całe mnóstwo

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;16730825]
oj ja też niewiem co wyrośnie z mojej młodszej siostry. taka roztrzepana jest że szok. [/QUOTE]

Ja też jestem roztrzepana. Rodzice w dzieciństwie często mi to wytykali. ;]

Napisane przez BeaS

Dzieeeń dooo-bryyy.

Byłam u okulisty dziś. Dostałam okulary do patrzenia na tablicę. Wiedziałam, że tak będzie.
Dziewczyny, jak mi okulistka zaczęła te szkiełka przystawiać do oka. Maaaamooo, wszystkie cyferki na tej tablicy widziałam, nawet te małe mróweczki. Cudowne uczucie.

O-ja-cie.
Też zawsze o tym marzyłam [serio, wiem, jak to brzmi, ale.. nie nabijam się ]

Biedra. Kochana Biedrunia. Jadłaś warzywa na patelnię?

Ty się mnie pytasz, czy jadłam, jak ja je wcinam prawie codziennie?! są cudowne, tylko dużo w nich ziemnioków.


Kupiłam płytkę, chcę nagrać Rewers i idę do TŻa, obejrzymy.
Wywołaliśmy dziś kilka zdjęć ze 100dniówki.

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Napisane przez Karmenka

Ja często paliłam albo topiłam ludzi.
I taka śmierć przychodziła, fajne to było.
Miałam pełno cmentarzy i w nocy takie zielone simy wychodziły z grobów

Sadystka
Przynajmniej w grze można spełnić swoje najskrytsze marzenia, co nie, Karolina?

[rehab4181]

Napisane przez blue_apple

oglądam sobie 6 serię House'a

ja czekam na nowe odcinki już

Napisane przez Karmenka

Ja często paliłam albo topiłam ludzi.
I taka śmierć przychodziła, fajne to było.
Miałam pełno cmentarzy i w nocy takie zielone simy wychodziły z grobów

boję się Ciebie

hello ;*
wróciłam do domku zmarznięta, zjadłam obiadek oglądając "Galerianki"(coś mnie podkusiło) i zabieram się za lekcje.
z polskiego mama duuuużo zadane
kończymy już omawiać "Dżumę"
i muszę się z wosu o prawie nauczyć, aż mi się nie chce jak o tym myślę, ale muszę się mobilizować

miłej nauki Żbiki ;*

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

a propos herbat
kupiłam sobie herbatę z herbapolu jabłko i gruszka
polecam

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez Karmenka

Weź, ja jej kiedyś przez przypadek rodzinę usunęłam.
Zabić mnie chciała

No zgraj, zgraj, bo jeszcze coś się skasuje to będzie na wszelki wypadek.

Anki to od wakacji nie było

Mojej to nie lubią dzieci, bo jest złośliwa i chce rządzć

ja się zawsze wkurzałam jak mi grali w te simsy.

muszę płytki jutro kupic, bo trochę tego jest

noooo.

moja też chce rządzic ale chyba ją lubią w ogóle ona jest taka nieogarnięta i roztrzepana że szok mówię na nią Szogun no i niezła cwaniara z niej bo jak coś przeskrobie to zawsze idzie do tatusia i się przymila

Napisane przez KaasiaaK

nieeee, rozmawiałam z koleżanką o stud. i ona mi napisała, że na stud. trzeba mieć coś pożyczonego

Napisane przez KaasiaaK

hahaha muszę nad tym pomyśleć

haha o takich przesądach jeszcze nie słyszałam

Napisane przez Karmenka

Ja często paliłam albo topiłam ludzi.
I taka śmierć przychodziła, fajne to było.
Miałam pełno cmentarzy i w nocy takie zielone simy wychodziły z grobów

agentka

Napisane przez BeaS

Byłam u okulisty dziś. Dostałam okulary do patrzenia na tablicę. Wiedziałam, że tak będzie.
Dziewczyny, jak mi okulistka zaczęła te szkiełka przystawiać do oka. Maaaamooo, wszystkie cyferki na tej tablicy widziałam, nawet te małe mróweczki. Cudowne uczucie.

pamiętam to uczucie wszystko widziałam tak czysto

[201604200942]

ale ponabijałyście zaraz nadrobię zaległości

Wróciłam właśnie z próbnego egzaminu zawodowego-praktyka.
Niby wszystko było, ale nie wiem czy zdam, bo nie za bardzo orientuję się w tych wszystkich programach, na których trzeba działać

Pan nauczyciel, który pilnował nas w klasie pochwalił mnie, że pewnie dobrze mi pójdzie, bo jestem bystra i powiedział, że jestem fajna dziewczyna, bo zawsze mam buzię uśmiechniętą

kupiłam sobie za duże bolerko, bo nie było już mniejszych rozmiarów w mojej wiosze

[parodia]

Ej, ja nie mam na nic czasu W mojej szkole podurnieli

Napisane przez Karmenka

Kocham Cię <333

Się wie

Napisane przez mtynai

mój też

także dzieciaczki moje Kochane, ciocia Martyna będzie teraz demoralizowana przed dwóch studentów

Tżty tak mają.

A później nas będzie demoralizować

Napisane przez Weronika112

Skrócili nam lekcje ze względu na te mrozy. Masakra. W klasie od ang było 9 stopni . Jutro też skrócą, jeśli temp. się utrzyma. A mnie już jakieś choróbsko bierze .

U nas jak na złość jakieś 25 stopni w szkole

Napisane przez mtynai

Ala, wysłałam Ci na PW link do picasy (jak ktoś chce to wyślę).
kilka zdj. ze studniówki.
jak będę miała te od fotografa to też wrzucę (wczoraj fotograf mówił, że mają około 4000 zdjęć i 12h filmu, więc może coś ciekawego z tego zmontują )

Też chcę bo gdzieś miałam, ale przepiłam oczywiście

Napisane przez effciaa16

ejjj ja też nie mam większości waszych nk. Mam chyba tylko Marty, Karoliny, Justyny. wyślijcie mi na pw.

Nie masz mojego

Napisane przez blue_apple

jak wam powiem, że u mnie były np. kurczak w sosie morelowym, albo canelloni ze szpinakiem (co bylo w sumie lasagnią ;]) to chyba zrozumiecie co mam na myśli mówiąc wymyślne dania

A u mnie co będzie? Schabowy z ziemniakami
Nienawidzę tradycyjnej polskiej kuchni, wszystkich schabowych, bigosu, a już rosół...

Napisane przez Karmenka

Ej, dziewuchy stare, pamiętacie Ankę (Phoce) ?
Bo chyba dodała foto ze studniówki na nk, ale nie jestem pewna czy to ona

O ile jej nk macie

Widziałam

Napisane przez mtynai

au-pair w USA? dostanie. powinna
ja dostałam bez problemu na 10 lat, turystyczną

Ej, a mi dali na 2 lata z zaznaczeniem Entries: 1. Pamiętam, jaka była zestrachana, jak miałam z tą babką gadać, miałam 13 lat coś tam gadałam, że do godmother, a na pytanie, czym się zajmują rodzice to ja: cows
Ale ogólnie cała atmosfera (nie wiem jak teraz, ale wtedy to było stanie kila godzin na dworze, tylko w takim przejściu przykrytym dachem) mi się nie podobała I nigdy więcej.

Idę do ksionżkuff nasza nowa pani od polskiego ma przerost ambicji jeśli chodzi o naszą maturę z tego przedmiotu

[BeaS]

Napisane przez agus1315

tylko izomerię?

dziś właśnie zaczęłam troche roztwory i stężenia, zaraz będe się brała za budowe atomu... masakra

A mogłabyś więcej? (;

Roztwory i stężenia uwielbiam. W ogóle chemię to ja lowe nad życie.
Jakby co to mogę się odwdzięczyć za skany.

Napisane przez star15

Ty się mnie pytasz, czy jadłam, jak ja je wcinam prawie codziennie?! są cudowne, tylko dużo w nich ziemnioków.

To wywal je. Zresztą, nawet dobre są te ziemniaki. Przynajmniej smakują jak ziemniaki.
Wczoraj zeżarłam ostatnią porcję. Jestem zasmucona tym faktem. Muszę mamie powiedzieć, żeby kupiła, ale ona się czepia, że jak kupi te warzywka to tylko to jem i nic więcej. Więc nie będzie skłonna zrobić zapasów.
No, wyżaliłam się. xD

Napisane przez rehab4181

a propos herbat
kupiłam sobie herbatę z herbapolu jabłko i gruszka
polecam

jadłam.

---------------

Myślałam, że mecz jak zwykle o 18.30, a tu lipa, bo o 20.00. No cóż, muszę wcześniej nauczyć się słówek na angielski. Mam jeszcze pół godziny.
Wiecie co? Przestałam panikować, że matura za 3 miesiące. Jak będę codziennie nawet 10 stron robić to zdążę wszystko przerobić, bo z podręczników już nie korzystam. Za to mam kilka repetytoriów, które czytam. Jeśli chodzi o biologię.
A chemia to ... chemia. Loooz.
Otymistycznym akcentem żegnam się na dziś.

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Weszłam na nk, a tam "Beata, chcesz rzucić, lecz nawyk wygra?"

[parodia]

Napisane przez BeaS

Myślałam, że mecz jak zwykle o 18.30, a tu lipa, bo o 20.00. No cóż, muszę wcześniej nauczyć się słówek na angielski. Mam jeszcze pół godziny.
Wiecie co? Przestałam panikować, że matura za 3 miesiące. Jak będę codziennie nawet 10 stron robić to zdążę wszystko przerobić, bo z podręczników już nie korzystam. Za to mam kilka repetytoriów, które czytam. Jeśli chodzi o biologię.
A chemia to ... chemia. Loooz.
Otymistycznym akcentem żegnam się na dziś.

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Weszłam na nk, a tam "Beata, chcesz rzucić, lecz nawtk wygra?"

Też doszłam do podobnego wniosku. Matma to luz za fizykę porządnie wzięliśmy się w szkole, za angielski zresztą też. W ferie przysiadam do niego i niemieckiego + prezentacja.
I będzie dobrze, jak powtarza nasz wychowawca

Też to mam
Zawsze lepiej niż u mojego taty "Tadeusz, czy jesteś zainteresowany kredytem?" marketingowe badania twierdzą, że jak reklamy mówią do nas naszym imieniem, to są bardziej perswazyjne. Ehe

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Kozaki mi się wczoraj rozwaliły wychodzę z domu i czuję, że coś mi wieje po nodze. Patrzę, a tu ekspres się rozlazł. Nic, wchodzę, próbuję ściągnąć, tata mi pomaga i się rozpołowił
Stare (sprzed dwóch lat...) do niczego, nie wcisnę w nie spodni, a nie mam takich, żeby na nie założyć to śmigam w jesiennych do kostki
Liczę, że są teraz jakieś wyprzedaże zimowych butów

[effciaa16]

Napisane przez parodia

Nie masz mojego

wiem, pomyliło mi się z reg.

idę coś zjeść. -.-
młodsza siostra mnie wkurza.

[rehab4181]

Napisane przez SamaraMorganx

Pan nauczyciel, który pilnował nas w klasie pochwalił mnie, że pewnie dobrze mi pójdzie, bo jestem bystra i powiedział, że jestem fajna dziewczyna, bo zawsze mam buzię uśmiechniętą

jak Ci podniósł samoocenę
i dobrze

Napisane przez BeaS

jadłam.

smaczna była ?

Napisane przez parodia

Liczę, że są teraz jakieś wyprzedaże zimowych butów

trzeba się przejść po sklepach
ale w ccc u mnie chyba widziałam, że są.

idę się uczyć o tym prawie

[201604200942]

Napisane przez rehab4181

jak Ci podniósł samoocenę
i dobrze

Aż zaczęłam się zastanawiać czy aby cały czas się uśmiecham. Bo jeśli tak, to pewnie muszę wyglądać jak naćpana :d

a' propo tej reklamy z nk, to jest reklama jakiegoś inhalatora, na początku myślałam, że to tampon i zastanawiałam się po co ktoś wsadza tampona do buzi

Uczę właśnie Młodą cerować dziury, bo jedzie w sobotę na zimowisko

[cha_cha]

Dziewczyny, które miały/będą mieć studniówki w piątek ? Jak jest u Was z lekcjami w tym dniu? Przed feriami słyszałam, że u nas dyrekcja nie chce nas zwolnić z lekcji w piątek, czego sobie kompletnie nie wyobrażam Kończę o 15, zanim dojadę do domu to będzie 16:30, a studniówka od 19 Nawet już nie chodzi o to, przecież i tak nie pójdę na lekcje, ale... no chodzi o sam fakt, byłam pewna, że lekcji w ten dzień mieć nie będziemy. Czyżbym się myliła ?

[rehab4181]

Napisane przez SamaraMorganx

Aż zaczęłam się zastanawiać czy aby cały czas się uśmiecham. Bo jeśli tak, to pewnie muszę wyglądać jak naćpana :d

bardziej jak optymistka a nie naćpana

Napisane przez cha_cha

Dziewczyny, które miały/będą mieć studniówki w piątek ? Jak jest u Was z lekcjami w tym dniu? Przed feriami słyszałam, że u nas dyrekcja nie chce nas zwolnić z lekcji w piątek, czego sobie kompletnie nie wyobrażam Kończę o 15, zanim dojadę do domu to będzie 16:30, a studniówka od 19 Nawet już nie chodzi o to, przecież i tak nie pójdę na lekcje, ale... no chodzi o sam fakt, byłam pewna, że lekcji w ten dzień mieć nie będziemy. Czyżbym się myliła ?

u mnie w szkole, gdyby studniówka była w piątek, pewnie kazano by nam przyjść do szkoły, ale znając moją klasę i tak byśmy nie poszli
zrobiliśmy sobie wolne w piątek przed studniówką, która była w sobotę i niektórzy w poniedziałek(wczoraj).
nie bez powodu mówią na naszą klasę, że mamy profil wędrowniczy
u mnie w klasie, nie da się być kujonem

właśnie zjadłam kluski takie kokardki zapiekane serem w mikrofali i polane ketchupem, co mi odwaliło to ja nie wiem
ale nawet dobre było

[Claaire]

Napisane przez blue_apple

a moze czasem trzeba sobie je wszystkie uświadomić, żeby je rozwiązać

Aa no i chcieć je rozwiązać też.
Przykro mi i musze przeprosić wszystkich, ale to nie moja wina, że sama się pakuje w to, czego nie chce. Ale może to normalne, że ludzi ciągnie do czegoś, do czego ciągnąć ich nie powinno ;d

Napisane przez Suzzi11

Witajcie Drogie Maturzystki z 2010

Czy któraś w Was może zdaje na maturze rozszerzony angielski? Jeśli tak, chciałam Was zapytać z czego korzystacie (repetytoria, książki... z resztą sam wiecie ), coś co możecie polecić. Ja oprócz swojej książki (Express Publishing for Matura) ze szkoły, nie posiadam nic, a widmo zbliżającej się matury co raz bliżej więc oficjalnie zaczynam od poniedziałku ostrą naukę angielskiego, ale kompletnie nie wiem z czego bym mogła korzystać

Za wszystkie rady bardzo, bardzo Wam dziękuję i pozdrawiam

Ciężko powiedzieć z czego warto się przygotować, bo teraz wszyscy się prześcigają i każda nowa książka może mieć cos lepszego lub gorszego. Ja mam pare książek, ale i tak większość z czego się ucze, to kserówki ktore dostaję od nauczycielki. No ale jasne jest to, że te kserówki też skądś musza być Tyle, że ona ma cały pokój w książkach i segregatorach. Ja mogę Ci polecić repetytoria z Oxfordu, Lektorkletta, repetytorium "Matrix". No ciężko powiedziec, tyle tego jest :P Ja sporo też uczę się z internetu np. wpisuję w google 'parafrazy ang.' , mam jakąś stronkę, można pobrać sporo plików pdf i jade z tymi parafrazami, można sporo takich rzeczy znaleźć.




Dziewczyny oglądalam film "Pamiętnik" (wiem, że troche późno w sumie nie taki nowy) i po prostu poryczałam sie jak głupia w połowie filmu zaczęłam i już poszło do końca ... Takie historyjki okropnie mnie wzruszają, nieważne jak bardzo są przerysowane :P to i tak zbyt wiele jak na moje wrażliwe serce

[mtynai]

cześć Bamboszki ;*
miałam wcześniej napisać, nawet was pocytować, ale zasnęłam a Tż zamknął mi okno wizażu no i cytaty poszły się grzać.

inżynier naprawił lodówkę i błyszczę.

a jutro będę sama w domu bo Tż ma egzaminy jakieś, a K. wykłady.. tak i więc poobijam się w samotności.

btw, Marta te zupy eco SyS to znajdę w jakiejś sieciówce typu Tesco albo Carrefour?
wczoraj patrzyłam w Tesco,ale nie widziałam.
czy raczej muszę się przejechać do Galerii Bałtyckiej do eco sklepu?


aaaa..i zdjęcia, wybaczcie, ale link mi wcięło a już nie mialam czasu znowu logowac sie na gmaila.
zaraz powysyłam

[parodia]

Napisane przez rehab4181

trzeba się przejść po sklepach
ale w ccc u mnie chyba widziałam, że są.

Pierw trzeba pojechać do miasta gdzie te sklepy są przy okazji z Tżtem na Avatara (film był planowany wcześniej )

Napisane przez SamaraMorganx

a' propo tej reklamy z nk, to jest reklama jakiegoś inhalatora, na początku myślałam, że to tampon i zastanawiałam się po co ktoś wsadza tampona do buzi

A ja myślałam, że tu chodzi o fajki

Napisane przez cha_cha

Dziewczyny, które miały/będą mieć studniówki w piątek ? Jak jest u Was z lekcjami w tym dniu? Przed feriami słyszałam, że u nas dyrekcja nie chce nas zwolnić z lekcji w piątek, czego sobie kompletnie nie wyobrażam Kończę o 15, zanim dojadę do domu to będzie 16:30, a studniówka od 19 Nawet już nie chodzi o to, przecież i tak nie pójdę na lekcje, ale... no chodzi o sam fakt, byłam pewna, że lekcji w ten dzień mieć nie będziemy. Czyżbym się myliła ?

Jak mieliśmy w piątek połowinki, to z dwóch czy trzech ostatnich lekcji nas zwolnili. Ale nie, że odgórnie dyr, tylko nauczycielka, bo sama szła

[agus1315]

Napisane przez KaasiaaK

podobno tak...




hahaha muszę nad tym pomyśleć

no to po mnie studniówka już za mną a nic z tego nie zrobiłam

Napisane przez Karmenka

Ja często paliłam albo topiłam ludzi.
I taka śmierć przychodziła, fajne to było.
Miałam pełno cmentarzy i w nocy takie zielone simy wychodziły z grobów

ja tak samo!

Napisane przez BeaS

A mogłabyś więcej? (;

Roztwory i stężenia uwielbiam. W ogóle chemię to ja lowe nad życie.
Jakby co to mogę się odwdzięczyć za skany.



To wywal je. Zresztą, nawet dobre są te ziemniaki. Przynajmniej smakują jak ziemniaki.
Wczoraj zeżarłam ostatnią porcję. Jestem zasmucona tym faktem. Muszę mamie powiedzieć, żeby kupiła, ale ona się czepia, że jak kupi te warzywka to tylko to jem i nic więcej. Więc nie będzie skłonna zrobić zapasów.
No, wyżaliłam się. xD



jadłam.

---------------

Myślałam, że mecz jak zwykle o 18.30, a tu lipa, bo o 20.00. No cóż, muszę wcześniej nauczyć się słówek na angielski. Mam jeszcze pół godziny.
Wiecie co? Przestałam panikować, że matura za 3 miesiące. Jak będę codziennie nawet 10 stron robić to zdążę wszystko przerobić, bo z podręczników już nie korzystam. Za to mam kilka repetytoriów, które czytam. Jeśli chodzi o biologię.
A chemia to ... chemia. Loooz.
Otymistycznym akcentem żegnam się na dziś.

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Weszłam na nk, a tam "Beata, chcesz rzucić, lecz nawyk wygra?"

mogę więcej jeśli chcesz tylko mi napisz jakie działy
tu jest spis
http://www.medicon.pl/1751.html tom I
http://www.medicon.pl/1752.html tom II

Napisane przez Claaire

Aa no i chcieć je rozwiązać też.
Przykro mi i musze przeprosić wszystkich, ale to nie moja wina, że sama się pakuje w to, czego nie chce. Ale może to normalne, że ludzi ciągnie do czegoś, do czego ciągnąć ich nie powinno ;d




Ciężko powiedzieć z czego warto się przygotować, bo teraz wszyscy się prześcigają i każda nowa książka może mieć cos lepszego lub gorszego. Ja mam pare książek, ale i tak większość z czego się ucze, to kserówki ktore dostaję od nauczycielki. No ale jasne jest to, że te kserówki też skądś musza być Tyle, że ona ma cały pokój w książkach i segregatorach. Ja mogę Ci polecić repetytoria z Oxfordu, Lektorkletta, repetytorium "Matrix". No ciężko powiedziec, tyle tego jest :P Ja sporo też uczę się z internetu np. wpisuję w google 'parafrazy ang.' , mam jakąś stronkę, można pobrać sporo plików pdf i jade z tymi parafrazami, można sporo takich rzeczy znaleźć.




Dziewczyny oglądalam film "Pamiętnik" (wiem, że troche późno w sumie nie taki nowy) i po prostu poryczałam sie jak głupia w połowie filmu zaczęłam i już poszło do końca ... Takie historyjki okropnie mnie wzruszają, nieważne jak bardzo są przerysowane :P to i tak zbyt wiele jak na moje wrażliwe serce

też oglądałam. świetny film

[mtynai]

ok, wydaje mi się, że wszystkim wysłałam

Ala, Dorota, Kasia, Kamila, Marta, Ewa, Beata, Justyna, Martyna, Baśka.. jak któraś z was jednak nie dostała to walić na PW


idę spaćććć.
dobranoc ;*

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

albo co mi tam, wstawię tutaj


klikliklik

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

bylam kiedys u was w watku, udzielalam sie,ale od sierpnia nie siedzialam na wizazu,takze witam ponownie

[agus1315]

mtynai ładnie wyglądałaś

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

nuudzi mi się... wezme sie do konca za tą chemie a później spać :P
dobranoc

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

dzien dobry

[mtynai]

[1=6f478752bd2871e8cc7e642 01f2c815878556baf_60bff67 2628d8;16744129]bylam kiedys u was w watku, udzielalam sie,ale od sierpnia nie siedzialam na wizazu,takze witam ponownie [/QUOTE]

cześć

Napisane przez agus1315

mtynai ładnie wyglądałaś

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

nuudzi mi się... wezme sie do konca za tą chemie a później spać :P
dobranoc

a dziękuję ;*


jeżu, jaka cisza w tym domu.
Tż pojechał na egzaminy (bo ma dwa dzisiaj), a K. śpi.. i zastanawiam się czy go budzić.. ma do szkoły na 11:30 a autobus o 11:10...
hmm.. ale nie będę go budzić bo nie mam pewności czy na pewno ma na tą godzinę bo poszliśmy w sumie spać przed nim, więc może coś się zmieniło najwyżej powiem, ze Tż mi nie kazał go budzić.

o.

[KaasiaaK]

Hello
w sobotę stud., a ja leżę w łóżku ( co prawda ból gardła odpuścił, bo zjedzeniu w ciągu dwóch dni 6 choliseptów.., ale katar nadal trzyma... mam nadzieję, że do soboty się wyleczę ;P

przyszły mi dziś te balerinki czarne z All. bardzo ładne, takie jak na zdj. podeszwę mają gumową, także nie będą się ślizgać
no i rozmiar idealnie dobrany
muszę je trochę rozchodzić, bo te właściwe studniówkowe już dość dobrze rozchodziłam
moja sukienka ma już być dziś gotowa, bo wczoraj jak byłam to zostało podszycie na dole i przyszycie ramiączek z tyłu a dziś jeszcze raz będę mierzyć bolerko także nie będę odbierać w sobotę o 16. tak jak przypuszczałam, tylko wcześniej

muszę na piatek zrobić 4 arkusze z chemii, więc narazie się żegnam
miłego dnia

[agus1315]

Napisane przez mtynai

cześć



a dziękuję ;*


jeżu, jaka cisza w tym domu.
Tż pojechał na egzaminy (bo ma dwa dzisiaj), a K. śpi.. i zastanawiam się czy go budzić.. ma do szkoły na 11:30 a autobus o 11:10...
hmm.. ale nie będę go budzić bo nie mam pewności czy na pewno ma na tą godzinę bo poszliśmy w sumie spać przed nim, więc może coś się zmieniło najwyżej powiem, ze Tż mi nie kazał go budzić.

o.

ladnie to tak wszystko na Tż zwalić?

Napisane przez KaasiaaK

Hello
w sobotę stud., a ja leżę w łóżku ( co prawda ból gardła odpuścił, bo zjedzeniu w ciągu dwóch dni 6 choliseptów.., ale katar nadal trzyma... mam nadzieję, że do soboty się wyleczę ;P

przyszły mi dziś te balerinki czarne z All. bardzo ładne, takie jak na zdj. podeszwę mają gumową, także nie będą się ślizgać
no i rozmiar idealnie dobrany
muszę je trochę rozchodzić, bo te właściwe studniówkowe już dość dobrze rozchodziłam
moja sukienka ma już być dziś gotowa, bo wczoraj jak byłam to zostało podszycie na dole i przyszycie ramiączek z tyłu a dziś jeszcze raz będę mierzyć bolerko także nie będę odbierać w sobotę o 16. tak jak przypuszczałam, tylko wcześniej

muszę na piatek zrobić 4 arkusze z chemii, więc narazie się żegnam
miłego dnia

zdrowia w takim razie, do studniówki powinno minąć
4 arkusze z chemii? kto chce was wykończyć? :P

[Weronika112]

Napisane przez Claaire

Ja mogę Ci polecić repetytoria z Oxfordu, Lektorkletta, repetytorium "Matrix". No ciężko powiedziec, tyle tego jest :P Ja sporo też uczę się z internetu np. wpisuję w google 'parafrazy ang.' , mam jakąś stronkę, można pobrać sporo plików pdf i jade z tymi parafrazami, można sporo takich rzeczy znaleźć.

Ja bym dodała jeszcze serię Matura Companion .

Napisane przez mtynai

aaaa..i zdjęcia, wybaczcie, ale link mi wcięło a już nie mialam czasu znowu logowac sie na gmaila.
zaraz powysyłam

wiesz co ? Ty się taka fajna wydajesz .

[1=6f478752bd2871e8cc7e642 01f2c815878556baf_60bff67 2628d8;16748819]dzien dobry [/QUOTE]

dobry

Napisane przez mtynai

jeżu, jaka cisza w tym domu.
Tż pojechał na egzaminy (bo ma dwa dzisiaj), a K. śpi.. i zastanawiam się czy go budzić.. ma do szkoły na 11:30 a autobus o 11:10...
hmm.. ale nie będę go budzić bo nie mam pewności czy na pewno ma na tą godzinę bo poszliśmy w sumie spać przed nim, więc może coś się zmieniło najwyżej powiem, ze Tż mi nie kazał go budzić.
o.

Napisane przez KaasiaaK

Hello
w sobotę stud., a ja leżę w łóżku ( co prawda ból gardła odpuścił, bo zjedzeniu w ciągu dwóch dni 6 choliseptów.., ale katar nadal trzyma... mam nadzieję, że do soboty się wyleczę ;P

też jestem przykuta do łóżka,od wczoraj. Angina. Ta,dzięki szkoło

------

Nie było mnie wczoraj, bo, jak już pisałam, jestem chora.
Dzisiaj czuję się lepiej. Na tyle, że mogę zacząć pisać pracę na konkurs 'graj o indeks' . Muszę napisać ją dzisiaj, a jutro już wysłać. Tak to jest jak się wszystko zostawia na ostatni dzień...

[Karmenka]

Joooooł

Napisane przez star15

Jasne, że nie
Moja mama jakby wrzuciła fotkę ze swojej studniówki to może KTOŚ by się zorientował.. [nic, że 20 lat temu ]




Sadystka
Przynajmniej w grze można spełnić swoje najskrytsze marzenia, co nie, Karolina?

No tak, bo to czarno-białe by było, inne kreacje, ale można by podpisać, że studniówka retro i też może by się nie zorientowali, że coś nie tak.


I to bez żadnych konsekwencji jeszcze

Napisane przez rehab4181

boję się Ciebie

No co Ty, ja tylko tak nicami zabijam
[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;16732927]ja się zawsze wkurzałam jak mi grali w te simsy.


moja też chce rządzic ale chyba ją lubią w ogóle ona jest taka nieogarnięta i roztrzepana że szok mówię na nią Szogun no i niezła cwaniara z niej bo jak coś przeskrobie to zawsze idzie do tatusia i się przymila
[/QUOTE]
Ja to lubiłam w to grać.
A teraz to siostra na swoim ja na swoim nikt sobie nie wadzi, niech gra.

A na moją Gouda, nie wiem czemu Ona raczej też nie wie.
Ale to chyba coś z nazwiskiem, tak jak na mnie Gulczas wołają, coś w tym jest.

Napisane przez parodia

Się wie

Napisane przez mtynai

ok, wydaje mi się, że wszystkim wysłałam

Ala, Dorota, Kasia, Kamila, Marta, Ewa, Beata, Justyna, Martyna, Baśka.. jak któraś z was jednak nie dostała to walić na PW

Mnie tu nie ma a też dostałam, łał



Choinkę rozbierałam na dole, ile tego jest, dwa pudła bombek.
I się świecę cała, jeszcze pamiątkowe zdjęcie choiny zrobiłam, niech ma.

[KaasiaaK]

Napisane przez agus1315

zdrowia w takim razie, do studniówki powinno minąć
4 arkusze z chemii? kto chce was wykończyć? :P

;*

moja babka od korków powiedziała, że mam do matury zrobić wszystkie arkusze rozszerzone jakie są dostępne

Napisane przez Weronika112

też jestem przykuta do łóżka,od wczoraj. Angina. Ta,dzięki szkoło

brrrr, ja na szczęście nie zapadam na anginę ;]
ale kolega z klasy jedzie na jakimś antybiotyku, co ma go postawić na nogi w 3 dni, bo właśnie anginę ma.. powiedział lekarce, że w sob. stud. i musi być zdrowy, bo będzie pić...
ja tam w sumie się nie przejmuje tym, bo i tak nie będę piła :P a tak to jak matoły nie zrozumieją, że nie chcę pić, to powiem, że jestem na lekach


aha... Martyna, ślicznie wyglądałaś