Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

[ASIULEK_23]

Oczywiście już się dokopałam do pościeli, przewijaka itd i na pierwszy rzut oka jestem zadowolona. Kolorek ładny, w dotyku niezła... więc chyba ok. Kolor wybierał tż i nie miałam w tej kwestii zdania i mimo, że prawdopodobnie będzie dziewczynka to wszystko jest błękitne
W sumie wózek też- bo turkusowy A co tam... nie musi być wszystko rózowe

[Izumi]

Napisane przez ASIULEK_23

Nie, jeszcze nie prałam ale myślę, że już niedługo zacznę, tylko czekam na jeszcze jedna "dostawę" od koleżanki. Wtedy wszystko posegreguje i się zabiorę. Bym sie jeszcze wstrzymała ale wszystkie ciuszki leżą na podłodze bo nie mam ich gdzie pochować. W sobote przychodzi znajomy złożyć nam komode bo mój tż to chyba jednak by to robił tydzież A ten znajomy z branży meblarskiej więc pójdzie mu raz-dwa. No i wtedy już bym chciała je pochować a takie brudne?? Sama nie wiem... pomyślę jeszcze

Był kurier baaardzo sympatyczny pan. Spytał przez domofon czy jest ktoś kto by mógł wnieśc ja na to, że jestem sama i w ciąży więc bez problemu wlazł stękając wstawil do przedpokoju z uśmiechem i tekstem "tak myślałem" -chyba sie domyślił bo na paczce było napisane- łóżeczko, przewijak, posciel, materac Dałam mu dychacza na piwko i sie chłopak ucieszył

Fajnie że jakiś normalny facet Mało już dziś takich
Ubranka też mam na ziemi... w pewnym sensie. Kojarzysz może w czym są narzuty na łóżka z sklepach? Takie jakby grube foliowe "opakowanie" na zamek. No i ja właśnie w tym mam wszystkie ubranka włożone i wepchnięte pod łóżko. Na razie w szafkach nie mam miejsca żeby w razie czego pokłaść tam wyprane rzeczy. No i w ogóle ... jeszcze tyle czasu... wkurzałabym się że leżą i się kurzą .... . Dlatego byłam ciekawa jak Ty to planujesz

[aneczkkaa]

Napisane przez Izumi

No coś Ty ;D? Ja? Ja jestem pokojowa Ale powiem Ci, że np. my w naszym maleńkim pokoiku też nie mielibyśmy gdzie łóżeczka postawić. Przemeblowanie zrobiliśmy gdzieś na początku stycznia, a w zeszłym tyg. mąż poskręcał i pozbył się biurka ... i myślę, że to była najwyższa pora. Bo przynajmniej mam spokój i świadomość że miejsce jest i wiem że jest przemeblowane i poustawiane wszystko "po mojemu", więc nie muszę się martwić, że jak wrócę ze szpitala to że nie będę mogła nawet swoich skarpetek znaleźć . Także ja osobiście polecam zrobić przemeblunek już teraz. Chyba że ufasz swojemu tż na tyle że mu pozostawisz wolną rękę w sprawach organizacyjnych ;d??

no nie kochana ja muszę wszystko sama nadzorować heheh ale u mnie jest problem bo ja robie przemeblowanie co jakieś 1,5 / 2 miesiące heheh i nie wiem czy jak teraz wszystko ustawię to czy to długo wytrzyma w jednym miejscu hihihi taka moja śmieszna natura że lubię latać z meblami .... A zobaczymy dałaś mi klina do myślenia

[ASIULEK_23]

Napisane przez Izumi

Fajnie że jakiś normalny facet Mało już dziś takich
Ubranka też mam na ziemi... w pewnym sensie. Kojarzysz może w czym są narzuty na łóżka z sklepach? Takie jakby grube foliowe "opakowanie" na zamek. No i ja właśnie w tym mam wszystkie ubranka włożone i wepchnięte pod łóżko. Na razie w szafkach nie mam miejsca żeby w razie czego pokłaść tam wyprane rzeczy. No i w ogóle ... jeszcze tyle czasu... wkurzałabym się że leżą i się kurzą .... . Dlatego byłam ciekawa jak Ty to planujesz

Tez byłam w szoku, że taki miły, ludzki sie trafił

Ja dziś zapakuję te rzeczy w karton i będą staly pod oknem aż mi się nie zachce prac Ale nie za szybko bo zdążą "prześmierdnąć" meblami, tym bardziej, że nowe

A to moja pościel- w zestawie jest prześcieradło, kołdra, poduszka, ochraniacz, przybornik, baldachim 9z którego chyba zrezygnuję). Ale wszystkiego nie będę wklejać, można sobie wyobrazić
Pasuje dla dziewczynki??

[aneczkkaa]

Zrobiłam spis rzeczy które mam :

rożek x2
pieluchy tetrowe 12 szt
ręczniki kąpielowe x2
kocyk 1
śpiworek do spania x1

kaftaniki 6
czapeczki 3
skarpety 6 par
ochraniacze na raczki 3 pary
pajacyki dł rekaw 11 (rózne rozmiary)
komplety pajacyki bez rękawów i bluzeczka 2
body dł rękaw 5
body krótki rekaw 6
bluzeczki 4
bluzy 3
spodnie dresowe 2
komplet na lato bluzka i spodenki 1

Dopiero do mnie dotarło że mam bardzo mało rzeczy !!! Ale jaja musze nadrobić zaległości !!!

Asia śliczne zakupy Podobują mnie się

[ASIULEK_23]

O kurde!! Za pół godziny muszę wychodzić do lekarza a ja jeszcze w rozsypce Uciekam, trzymajcie kciuki

[izaizula]

Napisane przez Izumi

Ło maaaatko Ale numer, ja to bym jednak próbwoała pod to biurko, bo raczej mało rozgarnięta jestem i pewnie łep bym schowała i tylko właśnie dupą świeciła drąc się przy okazji na babę że jak tak chodzić może

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------



No nie wiem... z jeden strony masz rację, ale z drugiej strony z laktacją bywa różnie i w sumie może pokarmu być za mało i dziecko może być po prostu głodne. A z dwojga złego to ja wolę karmić częściej niż żeby glukozą mi dziecko dopijali .... . Chociaż w sumie... doświadczenia nie mam.
Poza tym Tż był ze mną na zajęciach jak mówili o karmieniu i właśnie polecali "na żądanie", a znając mojego męża to jakbym nie chciała Malucha karmić częściej niż co 3h to by pewnie sam się moim biustem obsłużył

Wg mnie karmienie na żądanie to wygląda tak ze dziecko tak naprawde nigdy nie doje i non stop bedziesz musiała być do jego dyspozycji, i tak naprawdę oprócz trzymania przy cycu nic wiecej nie zrobisz w domu ani nigdzie nie wyjdziesz. A tak dziecko powinno pociągnąć raz a pożadnie i wtedy jeśli pokarm będziesz miała odpowiedni to napewno wytrzyma te 3 godzinki albo chociaz dwi. Zreszta sama sobie sprawdzisz w praktyce.

Kilka miesiecy temu urodziła moja sąsiadka i tez karmiła na żądanie to nawet na spacer nie mogła wyjść z wózkiem bo dziecko ciągle do cyca wołało więc go nosiła na rękach. Masakra umęczyła sie strasznie.

[Izumi]

Napisane przez aneczkkaa

no nie kochana ja muszę wszystko sama nadzorować heheh ale u mnie jest problem bo ja robie przemeblowanie co jakieś 1,5 / 2 miesiące heheh i nie wiem czy jak teraz wszystko ustawię to czy to długo wytrzyma w jednym miejscu hihihi taka moja śmieszna natura że lubię latać z meblami .... A zobaczymy dałaś mi klina do myślenia

Hihi ... OPS. Sorki
Ja nie mam możliwości manewrowych z meblami po pokoju, więc nie robię przemeblowań. Ale skoro Ty robisz często i lubisz... Hmm. To może faktycznie nie ma po co jeszcze. Zamiast tego możesz np. zrobić dla Tż plan. Rozrysować mu (albo skorzystać z jakiegoś programu) gdzie co ma stać i jak ma wyglądać jak wrócisz ze szpitala ??

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Napisane przez ASIULEK_23

Tez byłam w szoku, że taki miły, ludzki sie trafił

Ja dziś zapakuję te rzeczy w karton i będą staly pod oknem aż mi się nie zachce prac Ale nie za szybko bo zdążą "prześmierdnąć" meblami, tym bardziej, że nowe

A to moja pościel- w zestawie jest prześcieradło, kołdra, poduszka, ochraniacz, przybornik, baldachim 9z którego chyba zrezygnuję). Ale wszystkiego nie będę wklejać, można sobie wyobrazić
Pasuje dla dziewczynki??

Śliczności!!! Oczywiście że pasuje dla dziewczynki! Dla chłopczyka w razie czego też . Słodziutka jest I przewijak prawie jak od kompletu A baldachim to życie pokazało że można z powodzeniem w śliczny przybornik na łóżeczko zamienić

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Napisane przez aneczkkaa

Zrobiłam spis rzeczy które mam :

rożek x2
pieluchy tetrowe 12 szt
ręczniki kąpielowe x2
kocyk 1
śpiworek do spania x1

kaftaniki 6
czapeczki 3
skarpety 6 par
ochraniacze na raczki 3 pary
pajacyki dł rekaw 11 (rózne rozmiary)
komplety pajacyki bez rękawów i bluzeczka 2
body dł rękaw 5
body krótki rekaw 6
bluzeczki 4
bluzy 3
spodnie dresowe 2
komplet na lato bluzka i spodenki 1

Dopiero do mnie dotarło że mam bardzo mało rzeczy !!! Ale jaja musze nadrobić zaległości !!!

Asia śliczne zakupy Podobują mnie się

No i się zacznie szok zakupowy .
No jeszcze masz trochę do nadrobienia
Nie przejmuj się.... chyba jeszcze nikt nie ma skompletowanego wszystkiego .....,. MA KTOŚ?

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez ASIULEK_23

O kurde!! Za pół godziny muszę wychodzić do lekarza a ja jeszcze w rozsypce Uciekam, trzymajcie kciuki

!TRZYMAMY!

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez izaizula

Wg mnie karmienie na żądanie to wygląda tak ze dziecko tak naprawde nigdy nie doje i non stop bedziesz musiała być do jego dyspozycji, i tak naprawdę oprócz trzymania przy cycu nic wiecej nie zrobisz w domu ani nigdzie nie wyjdziesz. A tak dziecko powinno pociągnąć raz a pożadnie i wtedy jeśli pokarm będziesz miała odpowiedni to napewno wytrzyma te 3 godzinki albo chociaz dwi. Zreszta sama sobie sprawdzisz w praktyce.

Kilka miesiecy temu urodziła moja sąsiadka i tez karmiła na żądanie to nawet na spacer nie mogła wyjść z wózkiem bo dziecko ciągle do cyca wołało więc go nosiła na rękach. Masakra umęczyła sie strasznie.

Proszę Cię nie strasz, ja już wystarczająco w strachu .
Mam nadzieję, że w praniu się wszystko okaże

[aneczkkaa]

Asia trzymam kciuki

Iza tak własnie zrobie

Po 15 jade na zakupy kupie 3 rzeczy
kołdrę i poduszkę i pościel
lub pościel prześcieradło i materac

zobaczę jeszcze co będzie ciekawego

[madziwnia]

Izumi.. prosze bardzo....
taka jest... czyli nie aż tak rażący jak na allegro.. ale dobrze...
i ja wybrałam pierwszy wzorek co jest na zdjęciach głownych tego misia jest słodki...
PS. w zestawie nie ma rogala ani tych zasłonek dekoracyjnych... to trzeba dokupić...
I pamietaj z moskitierą

[aneczkkaa]

Napisane przez madziwnia

Izumi.. prosze bardzo....
taka jest... czyli nie aż tak rażący jak na allegro.. ale dobrze...
i ja wybrałam pierwszy wzorek co jest na zdjęciach głownych tego misia jest słodki...
PS. w zestawie nie ma rogala ani tych zasłonek dekoracyjnych... to trzeba dokupić...
I pamietaj z moskitierą

ale czad zakochałam się w twoim oknie

[Izumi]

Napisane przez madziwnia

Izumi.. prosze bardzo....
taka jest... czyli nie aż tak rażący jak na allegro.. ale dobrze...
i ja wybrałam pierwszy wzorek co jest na zdjęciach głownych tego misia jest słodki...
PS. w zestawie nie ma rogala ani tych zasłonek dekoracyjnych... to trzeba dokupić...
I pamietaj z moskitierą

OOOO! O całe niebo spokojniejszy ten kolorek niż na aukcji! DZIĘKUJĘ CI ŚLICZNIE!
Pamiętam! MOSKITIERA! Zaraz Mamuśce wszystko powiem i pokażę jak z pracy wróci
DZIĘKUJĘ PIĘKNIE!

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Napisane przez aneczkkaa

ale czad zakochałam się w twoim oknie

Prawda ?

[Baobabek]

Napisane przez ASIULEK_23

Tez byłam w szoku, że taki miły, ludzki sie trafił

Ja dziś zapakuję te rzeczy w karton i będą staly pod oknem aż mi się nie zachce prac Ale nie za szybko bo zdążą "prześmierdnąć" meblami, tym bardziej, że nowe

A to moja pościel- w zestawie jest prześcieradło, kołdra, poduszka, ochraniacz, przybornik, baldachim 9z którego chyba zrezygnuję). Ale wszystkiego nie będę wklejać, można sobie wyobrazić
Pasuje dla dziewczynki??

Prześliczna jak wy teraz takie pokazujecie to ja żałuję, że już moją kupiłam...i nie wiem czy nie wynajdę jakiegoś ładnego materiału na all i może mama mi uszyje to by był 3 komplet apropo prześmierdywania meblami ja moje łóżeczko mam już od początku stycznia rozłożone i materac też i codziennie w pokoju okno otwarte i ten zapach meblowy ni cholery nie chce się ulotnić cały czas tak intensywnie czuć jak wejde do pokoju.

Napisane przez ASIULEK_23

O kurde!! Za pół godziny muszę wychodzić do lekarza a ja jeszcze w rozsypce Uciekam, trzymajcie kciuki

daj znać jak tylko wrócisz - ja już zaciskam paluchy

[QUOTE=Izumi;16779447]
Śliczności!!! Oczywiście że pasuje dla dziewczynki! Dla chłopczyka w razie czego też . Słodziutka jest I przewijak prawie jak od kompletu A baldachim to życie pokazało że można z powodzeniem w śliczny przybornik na łóżeczko zamienić
noooo moje życie na przykład

No i się zacznie szok zakupowy .
No jeszcze masz trochę do nadrobienia
Nie przejmuj się.... chyba jeszcze nikt nie ma skompletowanego wszystkiego .....,. MA KTOŚ?
no ja prawie brakuje mi tylko:
majtek z siatki do szpitala dla mnie i termometru dla małego, a tak to wsio kupione, teraz tylko sobie dokupuję jak coś mi wpadnie w rękę. Aha przypomnialam sobie, bo kiedyś pisałyśmy o rogalach do karmienia i miałam w końcu kupić, ale mam do kanapy takie duże wąskie grube poduchy (służą za zagłówki) i w razie czego świetnie się sprawdzą - już przymierzałam

a gdzie jest drcron?????????mam nadzieję, że z tym karkiem wszystko ok???
a Gmyrelka czemu się nie odzywasz?? jak tam Twój pessar??

[martuko]

hejhej
widze ze jestem w temacie, bo tez pranie planuje dzisiaj. JA akurat moge nagle znalezc sie w szpitalu i juz nie wyjsc, a ze nie bede pamietala rzeczy ktore mam musze przygotowac dla dzieci zeby maz mogl doniesc jakby co.
izumi, te z lumoeksow to ja nawet dla siebie pore tak,ze najpierw je mocze w misce z woda i kilka razy zmieniam wode, a potem piore, mozna jeszcze dodatkowo wyplukac w pralce. Wydaje mi sie ze jedno pranie nie wyplucze tej chemii, mozna tez plukac w pralce, tak sobie mysle ze moze to nawet skuteczniejsze, tylko pralka plucze zimna woda chyba.
a ja dostalam rzeczy od siostry, prala je przeciez, pachna swiezutko i tak sie zastanawiam czy jest potrzeba prac je znow. Chyba w tym przypadku wystarczy prasowanie, w koncu maly wyrasta nie biezaco i na biezaco ona mi podsyla te rzezy.
ale nowe puszcze w pralce i loveli (nie podoba mi sie zapach tego proszku, wiecej juz go nie kupie, czy plyn ma tak samo????)

[izaizula]

Izumi nie nie ja nie chcę Cię straszyć, tylko czasem to co mówi teoria zupełnie nie wychodzi w praktyce. Ale każde dziecko jest inne wiec do tego nie ma reguły. Najważniejsze żeby cycuchy były pełne i małe sie najadało.

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Napisane przez madziwnia

Izumi.. prosze bardzo....
taka jest... czyli nie aż tak rażący jak na allegro.. ale dobrze...
i ja wybrałam pierwszy wzorek co jest na zdjęciach głownych tego misia jest słodki...
PS. w zestawie nie ma rogala ani tych zasłonek dekoracyjnych... to trzeba dokupić...
I pamietaj z moskitierą

Okienko wygląda rewelacyjnie. Ja tez jestem na etapie szycia firanek do naszej chałupki. Troche tych okien do obrobienia mam. Jak dojdę do wprawy to normalnie biznes firankowy otworze.

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

A ja mam dzisiaj małą imprezkę ( o ile goście dojada bo drogi zasypane). Mój Kubasiński kończy dzisiaj 5 lat i normalnie doszłam do wniosku ze chyba jestem już stara bo on już taki duzy a dopiero co go rodziłam. Kurde jak ten czas leci.

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Napisane przez ASIULEK_23

Tez byłam w szoku, że taki miły, ludzki sie trafił

Ja dziś zapakuję te rzeczy w karton i będą staly pod oknem aż mi się nie zachce prac Ale nie za szybko bo zdążą "prześmierdnąć" meblami, tym bardziej, że nowe

A to moja pościel- w zestawie jest prześcieradło, kołdra, poduszka, ochraniacz, przybornik, baldachim 9z którego chyba zrezygnuję). Ale wszystkiego nie będę wklejać, można sobie wyobrazić
Pasuje dla dziewczynki??

Kolorek ma rewelacyjny i jak najbardziej dla dziewczynki. Dobrze że nie różowe bo ten mi juz działa na nerwy, wszędzie tego pełno heh

[ania p]

Napisane przez aneczkkaa

anakazar ale Ci fajnie ja łóżeczko kupię dopiero po narodzinach. Dziś lece do sklepu po prześcieradła i pościel (jednak nie będę zamawiać na all) dla Szymonka Maciusia lub Emila mam 3 imiona do wybory hehe nie mogę się zdecydować .....

Łóżeczko musi być kupione jakies 5-6 tyg wcześniej - rozłożone i wywitrzec ze wszystkich klejów meblarskich . materac też musi wywietrzeć . Jak kupisz po narodzinach to nie powinnaś do niego dziecka wsadzać

Napisane przez Izumi

o matko... jaki zaskok

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Dziewczynki. A mam zapytanko do was. Jak pierzecie rzeczy dla maluszków. To jeden raz? Bo ja się zastanawiam czy tych z lumpeksu nie lepiej będzie ze 2 razy przeprać?

możesz wyprac najpierw w zwykłym a potem w tym dla dzieci

Napisane przez Izumi

Przypomniało mi się apropos takiej ignorancji. Jak byłam w wa-wie. Poczekalnia pełna ciężarówek. Jedna siedzi przy biurku (rejestracja), brzuszek na prawdę pokaźny, ona na zmianę czerwona lub blada, problem żeby oddychać spokojnie, krzyże masuje. Widać że coś jest nie tak, że ma skurcze, a po wielkości brzucha i yprawce koło niej można wnosić że rodzić przyjechała. Pamiętam że najpierw się strasznie wyczekała długo. Położne (pielęgniarki?) w rejestracji w ogóle olewka. I dopiero w końcu któraś się po lekarkę ruszyła. Lekarka wchodzi do tej poczekalni pełnej ciężarnych (i spanikowanych partnerów ). I na głos do położnej:
-która to ta rodząca niby?
-o tamta (pokazuje paluchem)
- ... a nie wygląda
po czym odwróciła się na pięcie i poszła sobie!!!! Ja osobiście byłam w takim szoku, że aż nie wiedziałam co mam myśleć. Zupełna olewka. To co trzeba w tym szpitalu zrobić żeby dostać pomoc? Przyjść w odchodzącymi wodami zapaćkanymi krwią i zemdleć w drzwiach???
.

W szpitalu trzeba mówic głośbno czego się oczekuje i tyle .
Nigdy nie miałam problemu mimo niby niemiłych bab , łacznie z tym że wchodząc do mnie do sali pukały ,bo powiedziałam jednej że tu nie stodoła . Niestety ilość rodzacych chyba też nie sprzyja obsłudze tam gdzie lezałam potrafiło rodzić na raz 8 dziecwzyn 4 w salach jedynkach , reszta na takiej trzy osobowej a ostatnia na normalnej sali przerobionej na szybko do potrzeb porodu

Napisane przez ASIULEK_23

Oczywiście już się dokopałam do pościeli, przewijaka itd i na pierwszy rzut oka jestem zadowolona. Kolorek ładny, w dotyku niezła... więc chyba ok. Kolor wybierał tż i nie miałam w tej kwestii zdania i mimo, że prawdopodobnie będzie dziewczynka to wszystko jest błękitne
W sumie wózek też- bo turkusowy A co tam... nie musi być wszystko rózowe

Pewnie że nie musi a nawet chyba nie powinno bo co za dużo to nie zdrowo . Ja mam pościel zielona z fisher prica , karuzelkę tak samo nic tam nie ma różowego . Ciuszków tez wiele mam po synku więc córcia nie bedzie za różowa

Spałam dwie godzinki i jakoś mi lepiej he he , kurde nie mam jak wyjśc za bardzo bo sypie u mnie strasznie do tego jest potworny wiatra no masakra jakaś

A Izumi - przypomniała mi się propo tej moskitiery czy innego cuda , u ciebie to się na bank przyda bo wy przeciez macie jeden pokój i jak dziecko bedzie spało a TY bedziesz przy kompie czy ogladac TV to jak zasłonisz czymś łózeczko to dziecko nie bedzie miało tego odblasku z TV np. także u ciebie to mi się wydaje że jak najbardziej żeby miało swój kacik oddzielony do spania A masz ten stelaż do powieszenia baldahamu ? Bo ja mam i mogę oddać za koszt przesyłki . Nowy 25- 30 zł kosztuje więc jak coś mów bo mi do niczego nie jest to potrzebne

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Napisane przez izaizula

Kolorek ma rewelacyjny i jak najbardziej dla dziewczynki. Dobrze że nie różowe bo ten mi juz działa na nerwy, wszędzie tego pełno heh

Ta i nic innego prawie nie można dostac w sklepach zbełtac się czasem idzie he he a jest tyle ładnych kolorków .

[aneczkkaa]

ania p dzięki bardzo nie pomyslałam boże faktycznie

Kupiłam pościel przez all jednak hihihi

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=893091899

wziełam

krateczkę ecry

Nie chciałało mi się iść do sklepu i teraz już nie muszę hehe

Jak przyjdzie to podzielę się wrażeniami

[anakazar]

No ja witam wsród żywych-mam już prąd
asiulek co do pościeli to ja też zamówiłam niebieską-strasznie chciałam fiolet,ale no wiesz boję się,żeby mi się z dziewczynki chłopiec nie zrobił i czekam na wiadomości jak wizyta mineła u gina
izumi chętnie bym wstawiła fotki,ale ja nie wprawiona i głupio się przyznac,że nie wiem jak;/nawet wielocytowanie mi nie wychodzi;/zresztą tata aparat pożyczył od nas,a wraca za jakieś 3 tygodnie.Hmm,ale mogę wam podac linki do moich aukcji i zobaczycie pościel i łóżeczko http://www.allegro.pl/item887579602_...y_gratisy.html ja mam wzór 108,a łóżeczko http://www.allegro.pl/item888735345_..._lolek_ss.html
aneczkaa bardzo ładna ta Twoja pościel

[Gmyrelka]

Napisane przez Baobabek

a Gmyrelka czemu się nie odzywasz?? jak tam Twój pessar??

Kochany Baobabek Ja mam takie fazy w pisaniu Teraz urodził się synuś mojej szwagierki więc się zachwycałam Dziewczyny zaciskajcie nogi (w tym ja ) bo szwagierka urodziła w 36tc, a maluszek kiepsko ssie pierś Mało ma siły...

Mój pessar spełnia swoją rolę wyśmienicie... gdyby nie on jestem pewna że syn byłby już na świecie... Dzisiaj to miałam takie skurcze że szok Zresztą nie ma dnia żebym nie miała, ale ja się nie poddaję i nie dołuję Wypuszczę go dopiero po 37 tc Gin zdejmie krążek i syn może robić wypad z brzucha... No może nie od razu... niech da rodzicom przed porodem chociaż raz się na prawdę poprzytulać

A co do dziewczyn o małych brzuszkach to nie przejmujcie się!! Każdy ma inną budowę ciała, inne mięśnie, inną ilość wód płodowych. Ja też należę do tych o "małym" brzuszku, ale co mi tam Jest jak jest, a kawał dziecia w środku Też mi się marzy fajny duży brzusio ale cóż zrobić We wtorek byłam z Hania na szczepieniu i dwie pielęgniarki jak powiedziałam im, że jestem w ciąży to zrobiły wielkie oczy, że chyba żartuje A jakby nie było leci mi 32 tc ...
Drcroniku a Ty narzekasz że masz malutki, a ja wcale tak nie uważam może Ci się tylko wydaje, kawał ślicznej zgrabnej piłeczki masz
Izumi, Megi cudne brzuszki Mama mia Megi!! Jak Ty jesteś już blisko rozwiązania !!!!!!!! Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaa

[aneczkkaa]

Napisane przez anakazar

No ja witam wsród żywych-mam już prąd
asiulek co do pościeli to ja też zamówiłam niebieską-strasznie chciałam fiolet,ale no wiesz boję się,żeby mi się z dziewczynki chłopiec nie zrobił i czekam na wiadomości jak wizyta mineła u gina
izumi chętnie bym wstawiła fotki,ale ja nie wprawiona i głupio się przyznac,że nie wiem jak;/nawet wielocytowanie mi nie wychodzi;/zresztą tata aparat pożyczył od nas,a wraca za jakieś 3 tygodnie.Hmm,ale mogę wam podac linki do moich aukcji i zobaczycie pościel i łóżeczko http://www.allegro.pl/item887579602_...y_gratisy.html ja mam wzór 108,a łóżeczko http://www.allegro.pl/item888735345_..._lolek_ss.html
aneczkaa bardzo ładna ta Twoja pościel

Pościel super a łóżeczko boskie dodałam sprzedawce do ulubionych chyba też u niego kupię łóżeczko Bardzo mi się podoba ...

[Darusiaaaa]

witam
Ja rzeczy z lumpka jak kupowalam pralam od razu ale w proszku dla dzieci i teraz drugi raz wypralam ze wszystkimi
obiecalam sobie ze dzisiaj nic nie kupie,ale kupilam śpiworek do spania, kaftanik taki cieplutki z zyrafką i półspiochy;-)

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

tylko ze w dzidziusiu za pierwszym razem, ale cos mi nie podszedl i kupilam lovele, bardziej mi odpowiada a plyn bambi

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

zastanawialam sie nad ta posciela w żoltym kolorq

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

śliczna ta pościel asiunia na prawde, nie przesadzona, sama bym z checia taka chciala dla Kacperka

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

i tak jak nie mialam za duzo rzeczy dla malucha juz wiem ze pewnie czesci nie zalozy ale sie oprzec nie moglam:P
juz małż sie nawet nie wscieka ze jak ide to cos przynosze a jak z mama idziemy to zakupy koncza sie tak jak wczoraj( wielki wór ciuszkow i innych rzeczy, lacznie z tym takim nosidelkiem co sie na plecy zaklada a dzidziul z przodu)

[aneczkkaa]

Ja w lumpie kupiłam małemu bluzę musiałam prałam dwa razy i jest ok Piorę wszystko w płynach WOOLITE PERłA

[Darusiaaaa]

z tego co wiem niektorzy kombinuja tak ze w ogole nie piora w dzidziusiowych proszkach tylko zwyklych i jak dzidzia nie ma uczulenia to nie zmieniaja....

[anakazar]

Dziewczyny a pamiętacie może ile ważyły wasze dzidziulki w 27-28 tyg?

[Darusiaaaa]

moj w 27 i 4 dniu chyba albo 3 wazyl prawie 1100 , dokladnie chyba 1089 albo 79, jakos tak

[ASIULEK_23]

Wróciłam... wreszcie...
Naczekalam się trochę bo ta położna która przyjmuje zanim sie idzie do gina rozwija takie tempo, że żółw to przy niej wymiata... I oczywiście nie zdążyła mi wypisać zwolnienia przed wejściem do lekarza i musiałam czekac aż wszyscy wyjdą, wiec wychodziłam ostatnia, grrrr....

Ale na szczęście wszystko dobrze, serduszko bije miarowo, szyjka w porządku. No i ucieszyłam sie bo lekarz najpierw powiedzial, że mam przyjść ok 32 tyg na USG (prywatnie), po czym stwierdził, że umówimy się konkretnie i żebym przyjechała do niego do szpitala (kawałek za Toruń) bo zakupił tam nowy sprzęt 4d i tam podejrzymy dzidziulka w ramach testowania sprzętu. Więc w normalnej cenie. A on bierze za USG 50 zł I już się nie mogę doczekać... jeszcze 1,5 tygodnia

[Darusiaaaa]

super;-)
moja gin nie ma nawet 3d

[ASIULEK_23]

Tż chciał się wziąć za składanie łóżeczka ale jakaś czarna magia to dla nas, śrubek, śrubeczek... i od czego zacząć?? Instrukcja marna... ale cóż, musimy dać radę
Wy też miałyście z tym problem? czy tylko my takie "talenty"??

[Darusiaaaa]

my jeszcze nie rozkładaliśmy

[aneczkkaa]

Napisane przez Darusiaaaa

z tego co wiem niektorzy kombinuja tak ze w ogole nie piora w dzidziusiowych proszkach tylko zwyklych i jak dzidzia nie ma uczulenia to nie zmieniaja....

ja właśnie chce spróbować bo jak nie będzie mu nic dolegać to zostanę przy tym co używam na codzień a jeżeli będzie miał uczulenie to oczywiście zmienię na dzieciowy

Napisane przez ASIULEK_23

Wróciłam... wreszcie...
Naczekalam się trochę bo ta położna która przyjmuje zanim sie idzie do gina rozwija takie tempo, że żółw to przy niej wymiata... I oczywiście nie zdążyła mi wypisać zwolnienia przed wejściem do lekarza i musiałam czekac aż wszyscy wyjdą, wiec wychodziłam ostatnia, grrrr....

Ale na szczęście wszystko dobrze, serduszko bije miarowo, szyjka w porządku. No i ucieszyłam sie bo lekarz najpierw powiedzial, że mam przyjść ok 32 tyg na USG (prywatnie), po czym stwierdził, że umówimy się konkretnie i żebym przyjechała do niego do szpitala (kawałek za Toruń) bo zakupił tam nowy sprzęt 4d i tam podejrzymy dzidziulka w ramach testowania sprzętu. Więc w normalnej cenie. A on bierze za USG 50 zł I już się nie mogę doczekać... jeszcze 1,5 tygodnia

To super cieszę że u Was wszystko ok
Ja idę na wizyte 5 lutego pierwszy raz na Fundusz zobaczymy czy zauważę różnicę w podejściu do pacjentki Chociaż raz naciągne fundusz a co cholera jasna całe życię opłacamy składki i nic z tego nie mamy !!! Jestem bardzo ciekawa jak to będzie ....

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

ja jeszcze nie mam łóżeczka muszę dopiero kupić maksymalnie za 4 tyg je bede miała ...

cos się źle czuję idę się kąpać i do łóżka .... Trzymajcie się miłej nocy ja ide spac