Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-29, 12:38   #4591
Sysunia_d
Zakorzenienie
 
Avatar Sysunia_d
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Hej laseczki

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
ale milutki...


pracę dostała dziewczyna, która miała ją dostać.

dlaczego nam się nic nie układa...
a ja... nic nie robię... siedze i ryczę... wczoraj się pokłóciłam z rodzicami, z mężem... do żadnej pracy się nie nadasję... przeze mnie pieniądzy nam ubywa...
Musisz uzbroić sie w cierpliwość , zyjemy w takim a nie innym kraju - z praca ciężko a zarobki liche , jednak wierze że w końcu znajdziesz prace i wszystko zacznie sie lepiej układać. I nie mów ze sie nie nadajesz , bo napewno sie nadajesz wiecej wiary w siebie
__________________
25.07.2009 - Nasz Cudowny Dzień - Ślub

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200304251135.png

17.11.2010 urodził sie nasz Skarbek
Sysunia_d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 12:39   #4592
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
martucha pokazuj brzucha!
nie mam aparatu bo zostal u rodzicow.. ale bede dzis u nich (bo ide do lekarza na badania i potem skocze do nich) to wieczorem wam pokaze

Cytat:
Napisane przez egorska85 Pokaż wiadomość
Martucha gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!
dziekuje

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Martucha, brzych! brzuch!
wieczorkiem...



wogole tragiczny weekend przedemna... jutro egzamin w sobote egzamin a niewiele potrafie.. do tego w ten week sie musimy przeprowadzic na ansze mieszkanie a jeszcze sie niespakowalismy... mi niewolno nic nosic.. wiec siedze jak glupia i czekam na meza.. pojechal przepisac gaz i prad na nas i wogole... tyle rzeczy a brak czasu......



WOGOLEEEE dzownila do mnie o 9 dyrektorka i potedziala ze do wczoraj mialam l4 i co dalej zamierzam to ja do niej ze dzis ide do lekarza a ona czy bede miala l4 a ja ze niewiem ale prawdopodobnie tak a ona ze dziekuje mi za piekna gazetke ktora zrobilam i przepraszam mnie ze mnie urazila... myslalam ze spadne z krzesla...
powiedzialam jej ze dziekuje i do uslyszenia.. niech spada...
potem sobie przypomnialam ze l4mam do dzis wiec nie wiem ocb.. ale wojtek mi powiedzial ze przeciez jutro mamy bal w przedszkolu i moze chciala mnie zaprosic a niewiedziala jak...
mam ja gdzies... i juz niewierze w rzadne mile slowa..
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 12:56   #4593
kwiatuszekk88
Wtajemniczenie
 
Avatar kwiatuszekk88
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 263
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez mona_ja Pokaż wiadomość
Kwiatuszku,fajnie ze znowu jesteś i że wszystko u ciebie w porządku, bo się martwiłyśmy
Dziękuję za troskę teraz już mam nadzieję, że będę z Wami regularnie. No chyba, że będziemy się przeprowadzać, bo szukamy mieszkanka bliżej mojej mamy no to pewnie troszkę znowu mnie nie będzie, ale to już dam wcześniej znać

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
ja sie przyznam jestem w 12 tyg.. tzn do teraz mam klopoty z liczeniem dzis jest 11 tydz i 7 dzien wiec juz skonczylam 12.. tak? a co do spodni ciazowych to jedne juz nosze bo wszytkie moje jeansy sa biodrowkowe i niezapinam w nich guzika materialowe jeszcze jeszcze ale jeasny nie..
No to gratuluje Wiesz ja sama ciągle nie wiem jak to liczyć (ale wiem, że 7 dzień się liczy już jako kolejny tydzień)
kwiatuszekk88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 13:03   #4594
iwka28
Wtajemniczenie
 
Avatar iwka28
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez MisQa Pokaż wiadomość
hehe oj jest ich kilka chwalić sie i to już

a ja wpadłam tylko się przywitać, jeju zasnać pół nocy nie mogłam... jak sie okazało mój małżonek równiez tam daleko nie spał... i tak myśleliśmy o sobie nawzajem.... heh... dzis wraca, ciesze się.... i tak coś czuję, że naprawdę w końcu zrozumiał i że chce żeby już było dobrze...

miłego dnia kobitki, ja do pracy zmykam

Trzymam kciuki żeby wszystko się Wam poukładało.

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
ale milutki...
pracę dostała dziewczyna, która miała ją dostać.
dlaczego nam się nic nie układa...
a ja... nic nie robię... siedze i ryczę... wczoraj się pokłóciłam z rodzicami, z mężem... do żadnej pracy się nie nadasję... przeze mnie pieniądzy nam ubywa...
MaGia nie można tak, wpędzasz się tylko w jakiegoś doła, w końcu coś znajdziesz.

Daysy85 - tak mi się przypomniało o spodniach ciążowych - koleżanki używały patentu z gumką. Ja się tylko mieścisz w biodrach - robiły z gumki koło, zszywały, przewlekały jeden koniec przez dziurkę, potem przekładały końce przez siebie tworząc pętelkę i drugi koniec o guzik zahaczały. Do tego dłuższa bluzka żeby to zakryć (i rozpięty rozporek ). Patent na parę miesięcy. Spodnie ciążowe kupowały pod koniec ciąży, jak brzuszek był większy.

Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
dzień dobry
składając papiery dowiedziałam się, ze nawet nie wiadomo czy pan dyrektor bedzie chciał ze mna rozmawiac
Też juz bym chciała miec to wszystko z głowy. My będziemy się budować. Właśnie wczoraj odebraliśmy od architekta nasz projekt i dziś mąż jedzie do urzędu złożyc papiery. Mam nadzieje, ze najpóźniej za 2 lata bedziemy juz w swoim domku.
Macie już projekt - ale fajnie A tym co usłyszałaś się nie przejmuj, będzie co ma być, a może nawet miła niespodzianka.

monarika - ale miałaś przejścia z suknią , ale przynajmniej będą niezłe wspomnienia Jak koleżance suknia trzasła na weselu, zaniosła ją do salonu i zażądała zwrotu części kasy i ją dostała.
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!"

Never regret something that once made you smile
iwka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 13:09   #4595
india83
Zakorzenienie
 
Avatar india83
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 547
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
A gdzie dokładnie???
napisze na PW

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość

WOGOLEEEE dzownila do mnie o 9 dyrektorka i potedziala ze do wczoraj mialam l4 i co dalej zamierzam to ja do niej ze dzis ide do lekarza a ona czy bede miala l4 a ja ze niewiem ale prawdopodobnie tak a ona ze dziekuje mi za piekna gazetke ktora zrobilam i przepraszam mnie ze mnie urazila... myslalam ze spadne z krzesla...
powiedzialam jej ze dziekuje i do uslyszenia.. niech spada...
potem sobie przypomnialam ze l4mam do dzis wiec nie wiem ocb.. ale wojtek mi powiedzial ze przeciez jutro mamy bal w przedszkolu i moze chciala mnie zaprosic a niewiedziala jak...
mam ja gdzies... i juz niewierze w rzadne mile slowa..
rzeczywiście podejrzanie się zachowuje... a może zrozumiała swoje bezmyslne postępowanie?

Cytat:
Napisane przez iwka28 Pokaż wiadomość
[B]
Macie już projekt - ale fajnie A tym co usłyszałaś się nie przejmuj, będzie co ma być, a może nawet miła niespodzianka.

.
No TŻ już dzis składa papiery, mam nadzieje, ze w urzedzie do niczego sie nie przyczepia. A co do pracy to nie mam zamiaru się poddac, choć wiele egzaminów przede mna. Pocieszam się, ze podobne już przechodziłam wiec moze nie bedzie tak źle
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho
india83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 13:58   #4596
Justyna33333
Zakorzenienie
 
Avatar Justyna33333
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 16 448
GG do Justyna33333
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cześć dziewczynki, jak samopoczucie?

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
oczywiscie jak Ty tak długo bez wizażu wytrzymałaś?



dobra wiadomość



mam nadzieję, że Twój mąż przemyśli swoje błędy i się pogodzicie. Misqa a Ty poszłaś do tej babki, żeby pomogła w sytuacji z TŻ czy ze zdrowiem

Kochana moja, bez wizażu to nie. Teraz bywam często na Michaelowej Nibylandii. Ale w pracy mam sajgon a Was podczytuję cały czas

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Aha, na diecie jestem - jak widzicie w podpisie. Czwarty tydzień

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Przestałam być juz studentka. O pracę mgr. nie pytajcie Napisze.
No i teraz czekaja mnie rozmowy w pracy co dalej ze mna, czy zaproponuja mi etat czy co...
Martwie się trochę...

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekk88 Pokaż wiadomość
My też mamy nie zaciekawie Mieliśmy do niedawna pieniądze z wesela, ale trzeba było kupić auto, bo stare się już totalnie rozlatywało i co chwila za jakieś naprawy było trzeba płacić. Teraz jest przez to trochę krucho z pieniędzmi. Też wynajmujemy mieszkanie i musimy dawać jakoś radę, bo tez nie mielibyśmy gdzie mieszkać. Jeszcze dzidziuś w drodze, a mój mąż był ostatnio miesiąc na chorobowym i dostał tyle, że starczy tylko na opłaty więc trzeba kombinować, żeby na jedzenie było. W dodatku powoli zaczynam się nie mieścić w stare spodnie więc będzie trzeba jakieś ciążowe rzeczy zakupić, a ja też nie pracuje. I w sumie po szkole byłam tylko pół roku na stażu, a potem przez miesiąc pracowałam w biurze, ale żaden zasiłek mi się nie należy więc też się z 1 pensji utrzymujemy. Także najprawdopodobniej mój mąż zacznie szukać lepiej płatnej pracy, bo przy tej pensji jak przyjdzie dziecko to już całkiem nie wiem jak będzie.
A za Ciebie trzymam mocno kciuki, żebyś znalazła w końcu pracę i nie mów, że się nie nadajesz do żadnej pracy, bo na pewno tak nie jest
U nas podobnie... Dopiero teraz mężowi zaczynaja powoli spływac pieniądze ze spraw, a do tej pory czkaliśmy cały czas. Żyliśmy z mojej wypłaty a opłaty z kasy z wesela. Która się już skończyła.
Ale liczę na to, że już będzie z górki teraz...

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

A tu u nas ciąża za ciążą. Maggie też?


Ale się cieszę

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Co ja widzę... I Martucha też?


Gratuluję Wam, zdrowia i siły zyczę
__________________
Justyna33333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 14:20   #4597
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 512
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez Justyna33333 Pokaż wiadomość
Kochana moja, bez wizażu to nie. Teraz bywam często na Michaelowej Nibylandii. Ale w pracy mam sajgon a Was podczytuję cały czas
oj to teraz to sobie nagrabiłaś czyli tam u MN jest lepiej
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 14:24   #4598
SSR
Zadomowienie
 
Avatar SSR
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 094
GG do SSR
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

O rany!! właśnie dotarłam do domu, a tych co nie odśnieżają przed swoimi domami to bym Samochód mi nie odpalił (akumulator się rozładował) no i musiałam do rodziców iśc pieszo 3km w tą i 3 z powrotem, a co tam. teraz jak siadłam to się nie ruszam, tak mnie nogi bolą:/
Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
z tą pracą to niestety tak bywa, a większość sensowynych stanowisk jest z góry ustawiona Wczesniej wspominałam, że złożyłam papiery w nowe miejsce. Zawsze marzyłam o pracy jako wychowawca penitencjarny i w końcu pojawił się nabór, więc dokumenty złożyłam. Czekałam na ten dzień 6 lat hihi... ale większych nadziei sobie nie robię, bo niestety realia są takie, ze ludziom z "zewnątrz" cięzko się dostać składając papiery dowiedziałam się, ze nawet nie wiadomo czy pan dyrektor bedzie chciał ze mna rozmawiac
Też juz bym chciała miec to wszystko z głowy. My będziemy się budować. Właśnie wczoraj odebraliśmy od architekta nasz projekt i dziś mąż jedzie do urzędu złożyc papiery. Mam nadzieje, ze najpóźniej za 2 lata bedziemy juz w swoim domku.
india, to trzymam kciuki, aby dyr z Tobą rozmawiał i żebyś dostała tą robotę
A w ogóle to już też miałam styczność z ustawianymi konkursami i to o staż, a co się musi dziać o prawdziwą pracę
Fajnie, że się będziecie budować, my też byśmy chcieli ale działki brak No i za tą działkę to mamy mieszkanie- na razie, ale cały czas myślimy, że wygramy w totka i się będziemy budować
Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość
Cześć
Pół nocy dziś nie spałam chyba, nie mogłam oka zmrużyć, a jak już zasnęłam to takie głupoty mi się śniły, że aż śmiać się chce

Ja obecnie tez nie wiem co dalej ze mną, pracowałam do ferii a co dalej nie mam pojęcia, ciągle czekam na telefon z informacją czy będę dalej czy nie.
No to chyba coś w powietrzu było, jak i Ty nie spałaś.
Trzymam kciuki za pozytywną informację w telefonie i aby po feriach była praca
Cytat:
Napisane przez monarika Pokaż wiadomość
No już już dodaję te zdjęcia Ale najpierw spóźniona relacja
Ślicznie wyglądałaś Sukienka cudo a ta szarfa super. No nie zazdroszczę tej sytuacji z zamkiem sukienki, ale teraz przynajmniej masz co nam opowiadać
Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
wogole tragiczny weekend przedemna... jutro egzamin w sobote egzamin a niewiele potrafie.. do tego w ten week sie musimy przeprowadzic na ansze mieszkanie a jeszcze sie niespakowalismy... mi niewolno nic nosic.. wiec siedze jak glupia i czekam na meza.. pojechal przepisac gaz i prad na nas i wogole... tyle rzeczy a brak czasu......



WOGOLEEEE dzownila do mnie o 9 dyrektorka i potedziala ze do wczoraj mialam l4 i co dalej zamierzam to ja do niej ze dzis ide do lekarza a ona czy bede miala l4 a ja ze niewiem ale prawdopodobnie tak a ona ze dziekuje mi za piekna gazetke ktora zrobilam i przepraszam mnie ze mnie urazila... myslalam ze spadne z krzesla...
powiedzialam jej ze dziekuje i do uslyszenia.. niech spada...
potem sobie przypomnialam ze l4mam do dzis wiec nie wiem ocb.. ale wojtek mi powiedzial ze przeciez jutro mamy bal w przedszkolu i moze chciala mnie zaprosic a niewiedziala jak...
mam ja gdzies... i juz niewierze w rzadne mile slowa..
No dyra może się chce zreflekotwać za tamtą scenę, a nie wie jak. No nic mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze u lekarza i może jednak wrócisz, no bal swoich podopiecznych to poważna sprawa
A co do przeprowadzek to my też z tego wynajętego mieszkania w niedzielę się przeprowadzamy i też jeszcze nie spakowani. No tylko, że ja mogę nosić.
A powiedz mi jak to jest z tym przepisaniem tego prądu i gazu bo też mnie to czeka a w ogóle nie jestem w temacie:/ Kiedy i jak to się robi? Dopiero jak będize akt notarialny czy co? Bo nam idą zbywcy na rękę (sobie też), że oni od lutego nie chcą płacić czynszu, a my wynajmu, więc póki co mamy umowę przedwstępną i formalności w toku, ale już w niedzielę dostajemy klucze.
Cytat:
Napisane przez kwiatuszekk88 Pokaż wiadomość
Dziękuję za troskę teraz już mam nadzieję, że będę z Wami regularnie. No chyba, że będziemy się przeprowadzać, bo szukamy mieszkanka bliżej mojej mamy no to pewnie troszkę znowu mnie nie będzie, ale to już dam wcześniej znać
Kwiatuszek bliżej mamy tzn.? też Zabrze?
Cytat:
Napisane przez Justyna33333 Pokaż wiadomość
Przestałam być juz studentka. O pracę mgr. nie pytajcie Napisze.
No i teraz czekaja mnie rozmowy w pracy co dalej ze mna, czy zaproponuja mi etat czy co...
Martwie się trochę.
U nas podobnie... Dopiero teraz mężowi zaczynaja powoli spływac pieniądze ze spraw, a do tej pory czkaliśmy cały czas. Żyliśmy z mojej wypłaty a opłaty z kasy z wesela. Która się już skończyła.
Ale liczę na to, że już będzie z górki teraz...
No to trzymam kciuki, aby zaproponowali dalej tę pracę
__________________

23.11 2006 r.
03.10.2009 r.
08.03.2011 r.
SSR jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 14:34   #4599
india83
Zakorzenienie
 
Avatar india83
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 547
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

[QUOTE=Justyna33333;168061 43]Cześć dziewczynki, jak samopoczucie?

ja już zyję weekendem mój TŻ ma urodzinki, ale niestety pracuje do 22 ale przynajmniej bede miała czas na przygotowanie niespodzianki na jego powrót poza tym głowa mnie troszkę boli, mam nadzieje, że póxniej przejdzie.


Aha, na diecie jestem - jak widzicie w podpisie. Czwarty tydzień

życzę wytrwałości w postanowieniach

[
Przestałam być juz studentka. O pracę mgr. nie pytajcie Napisze.
No i teraz czekaja mnie rozmowy w pracy co dalej ze mna, czy zaproponuja mi etat czy co...
Martwie się trochę...[COLOR="Silver"]

trzymam kciuki zeby wszystko ulozylo sie po Twojej mysli

[
U nas podobnie... Dopiero teraz mężowi zaczynaja powoli spływac pieniądze ze spraw, a do tej pory czkaliśmy cały czas. Żyliśmy z mojej wypłaty a opłaty z kasy z wesela. Która się już skończyła.
Ale liczę na to, że już będzie z górki teraz...[COLOR="Silver"]

cholercia, czy każdemu w naszym pieknym kraju musi byc tak cięzko?? same problemy i to głownie finansowe
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho
india83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 14:38   #4600
stokrotka24
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka24
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

hej dziewczyny
Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
nie mam aparatu bo zostal u rodzicow.. ale bede dzis u nich (bo ide do lekarza na badania i potem skocze do nich) to wieczorem wam pokaze


dziekuje



wieczorkiem...



wogole tragiczny weekend przedemna... jutro egzamin w sobote egzamin a niewiele potrafie.. do tego w ten week sie musimy przeprowadzic na ansze mieszkanie a jeszcze sie niespakowalismy... mi niewolno nic nosic.. wiec siedze jak glupia i czekam na meza.. pojechal przepisac gaz i prad na nas i wogole... tyle rzeczy a brak czasu......



WOGOLEEEE dzownila do mnie o 9 dyrektorka i potedziala ze do wczoraj mialam l4 i co dalej zamierzam to ja do niej ze dzis ide do lekarza a ona czy bede miala l4 a ja ze niewiem ale prawdopodobnie tak a ona ze dziekuje mi za piekna gazetke ktora zrobilam i przepraszam mnie ze mnie urazila... myslalam ze spadne z krzesla...
powiedzialam jej ze dziekuje i do uslyszenia.. niech spada...
potem sobie przypomnialam ze l4mam do dzis wiec nie wiem ocb.. ale wojtek mi powiedzial ze przeciez jutro mamy bal w przedszkolu i moze chciala mnie zaprosic a niewiedziala jak...
mam ja gdzies... i juz niewierze w rzadne mile slowa..
fajnie, że się przeprowadzacie, też mi sie to marzy. a co do dyrektorki to może przejżała na oczy

Cytat:
Napisane przez MisQa Pokaż wiadomość
hehe oj jest ich kilka chwalić sie i to już

a ja wpadłam tylko się przywitać, jeju zasnać pół nocy nie mogłam... jak sie okazało mój małżonek równiez tam daleko nie spał... i tak myśleliśmy o sobie nawzajem.... heh... dzis wraca, ciesze się.... i tak coś czuję, że naprawdę w końcu zrozumiał i że chce żeby już było dobrze...

miłego dnia kobitki, ja do pracy zmykam

to trzymam kciuki aby wszystko było dobrze i się ułożyło

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
ale milutki...


pracę dostała dziewczyna, która miała ją dostać.

dlaczego nam się nic nie układa...
a ja... nic nie robię... siedze i ryczę... wczoraj się pokłóciłam z rodzicami, z mężem... do żadnej pracy się nie nadasję... przeze mnie pieniądzy nam ubywa...
nie martw się i nie płacz, to nie twoja wina, że nie masz pracy. Teraz się ciężko coś znaleść, ale na pewno się uda, nie łam się będzie dobrze
Cytat:
Napisane przez monarika Pokaż wiadomość
No już już dodaję te zdjęcia Ale najpierw spóźniona relacja

A więc zaczniemy od środy bo byłam na odebraniu sukni (sukienka była szyta przez krawcową)...Pojechała ze mną siostra zakładam kieckę no i mi się jakoś tak dziwnie układała na tyłku robiło się takie marszczenie...Siorka mówi krawcowej, że to jakoś źle się układa, a ona, że to tak ma być, że ona już nic nie poprawi bo ona ją zwężała i to tak będzie się układać...trochę nam się spieszyło więc zabrałyśmy kiecę i do domu...Jak przyjechałyśmy przyszła moja świadkowa z siostrą no i oczywiście "przymierz przymierz"to ja zakładam a one a co to Ci się tak marszczy?? Przyszła moja mama i mówi rzeczywiście i że źle to wygląda...To my sukienkę w samochód i zawieźliśmy ją do takiej znajomej krawcowej żeby spojrzała fachowym okiem...ona patrzy i mówi że zamek jest strasznie źle wszyty i że mi to poprawi, ale nie wie czy zdąży...to ja już oczywiście całą w strachu...poprawiła to na tyłku ale coś nie tak zrobiła, że zamek się zacinał...Ale nic to odebrałyśmy ją jeszcze raz zmierzłym i wszystko było ok...


W czwartek zaczęli zjeżdżać się już pierwsi goście... Wieczorkiem stwierdziłam, że zaproszę parę kobitek na wódkę panieńską Wesoło było, ale prawie sama winko wypiłam i na drugi dzień jakoś kiepsko się czułam...nie wiem czy to był kac czy stres mi się zaczął włączać (pewnie to i to ) ale nie mogłam sobie znaleźć miejsca...Łaziłam w tę i z powrotem i nie mogłam się na niczym skupić...Masakra mówię Wam...Około 14 przyjechała po mnie świadkowa i pojechałyśmy na robienie pazurów. Fajnie nawet wyszły, ale zrobił mi je trochę za długie i musiałam poćwiczyć chwytanie obrączki z talerzyk bo jakoś tak mi dziwnie z nimi było jak wróciliśmy pojechaliśmy z Tżtem i ze świadkami do księdza podpisać protokół, żeby po mszy już nie łazić...Od kilku dni chodziły słuchy, że zmieniają nam księdza i od niedzieli po naszym ślubie ma być już nowy...Wchodzimy do kancelarii a tam ten stary i pytam go jeszcze specjalnie czy to on nam będzie dawał ślub...powiedział, że tak...no nic pojechaliśmy do domu...podmuchaliśmy trochę balonów do przystrojenie domu i zjadłam kolację...przy stole myślałam, że zasnę tak byłam zmęczona, ale oczywiście jak już się położyłam to nie mogłam zasnąć cały czas myślałam o pierdołach i jak tylko coś mi się przypomniało to ustawiałam przypomnienia na komórce żeby rano nie zapomnieć zapytać mamy



Rano fryzjer...Wchodzę do salonu a fryzjerka ledwo żyje (dorwała anginę) i mówi, że ledwo z łóżka wstała, jej mąż nawet jej rano proponował, że pójdzie wywiesi kartkę, że zamknięte z powodu choroby...Aż mi serce stanęło...Powiedziałam jej , że jakbym zastała taką kartkę na drzwiach to chyba bym rozniosła ten salon Ale na szczęście uczesał mnie...całkiem ładnie to wyszło jak przyjechałam do domu to świadkowa już zdążyła przystroić dom strasznie mi się podobało Później makijaż też całkiem kosmetyczce się udał no i do domu...siedziałam, chodziłam wszyscy wkoło mnie biegali a ja jakbym w innym świecie była...Jak Tżt zadzwonił, że wyjeżdżają zaczęłam się ubierać...Świadkowa mi pomagała...no i ten zamek ciągnie ciągnie i nie może zapiąć...koleżanka spróbowała to samo!!!! końcu wpadła moja mama...jak nie szarpnie, zapięło się ale coś podlazło i zamek się rozjechał!!!!!!!!!!! i później to już ani w dół ani w górę...ja już tam prawię ryczę, bo Tżt już jedzie a ja tu w rozwalonej sukience!!!!! Masakra! To świadkowa dawaj igłę z nitką i szyć, ale tak jej się ręce trzęsły i jeszcze do tego miała tipsiory, że mówi no nie zaszyję Ci jej...na szczęście koleżanka wkroczył do akcji i mi zszyła tę sukienkę -Ostatnio opowiadałam o tej przygodzie koleżankom a jedna z nich no coś ty przecież nie można nic zszywać na pannie młodej bo...ale nie pozwoliłam jej dokończyć bo nie chcę wiedzieć jakie mnie z tego powodu nieszczęście spotka, wy jak wiecie to też nie piszcie bo nie znam tego przesądu a jak o czymś się nie wie to to nie istnieje - ledwo zdążyły mi ją zszyć a już Tżt zajeżdżał na podwórze...jak go zobaczyłam takiego wyluzowanego w drzwiach to od razu cały stres mnie opuścił Rodzice nas pobłogosławili i do kościoła wchodzimy do środka ja patrzę a tam wchodzi jakiś nowy ksiądz. Ale nic to msza wyszła ślicznie. Wszyscy chwalili kazanie z którego nie pamiętam ani słowa Przysięga bez zająknięcia wszystko pięknie Siedziałam tylko jakbym kij połknęła bo bałam się, że jak się oprę to ta sukienka mi trzaśnie Wyszliśmy z kościoła i posypał się na nas taki grad monet, że aż się zasłaniałam jak zobaczyliśmy ile tego jest to ja mówię, że w 3 godziny tego nie wyzbieramy szczególnie z moimi tipsiorami to ktoś znalazł miotłę i jakąś szufelkę i świadkowie musieli je pozmiatać...ale co było śmiechu to masakra Później życzenia i na salę...Przywitanie chlebem, solą i wódeczką (wodą) przez rodziców i serce mi stanęło bo sobie pomyślałam, że jak mnie Tżt dźwignie na ręce to jak mi się ta sukienka rozleci to się chyba ze wstydu spalę!! Ale na szczęście poszło



Wesele było super!! Zespół świetny, jedzonko przepyszne (piszę z relacji gości bo sama nic nie mogłam przełknąć )Wybawiliśmy się za wszystkie czasy...W butach nie wytrwałam do końca...zrzuciła je po oczepinach ale i tak wszystkie dziewczyny tańczyły już boso więc się nie wyróżniałam ..Poprawiny też się udały! Po weselu tata do mnie dzwoni i mówi mi, że był w poniedziałek z rana u sąsiada a on chodził po podwórku i sobie podśpiewywał "Fajne wesele, na na na, fajne wesele" Więc chyba gościom się podobało


Jedyne czego żałuję to tego, że nie mieliśmy na ślubie i weselu profesjonalnego fotografa Mamy sporo zdjęć od gości ale to nie to jak dla mnie


No i kilka zdjęć... Jak zaczęłam je zmniejszać to jakość trochę się pogorszyła ale mam nadzieję, że coś zobaczycie
fajna relacja, przeżycia z suknią miałaś i nie wież w zabobony, że nie można nic szyć na pannie młodej, u mnie znowu nożyczkami mama cięła bo coś mi tak się popruło i też podobno nie można, ale co tak, to tylko zabobon. Wogule to śliczną sukienkę miałaś, taka skromna ale naprawdę pełna uroku.

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekk88 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki Słyszałam, ze dopytujecie o mnie i bardzo mi miło z tego powodu. Niestety długo mnie nie było, bo mój mąż w pierwszy dzień po świętach miał wypadek w pracy w sumie nic poważne, ale przez miesiąc był na chorobowym i trzeba było się nim trochę zająć, a potem do tego wszystkiego zepsuł nam się komputer i trochę trwało zanim go naprawiliśmy. Przez ten miesiąc pewnie ze 100 stron naprodukowałyście więc nie dam rady nadrobić, ale powiem Wam, że u mnie wszystko dobrze Dzidzia rośnie i dobrze się rozwija w brzuszku i zaczął się 15 tydzień Już brzuszek troszeczkę widać ja przytyłam 5 kg, ale na szczęście nie widać tego jeszcze aż tak. Póki co mieszcze się do starych spodni ale ciążowe wkrótce trzeba będzie zakupić Mam nadzieję, że mój mąż już nic w pracy nie nawyrabia i będę mogła Was regularnie odwiedzać
fajnie, że jesteś i że twojemu mężowi nic się nie stało, bo to najważniejsze

coś dzisiaj dużo roboty i nie mam kiedy nawet napisać coś, wyjątkowo dużo się u nas dzieje
__________________
15.08.2009 nasz wielki dzień

"dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie"

Łukaszek
stokrotka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 14:45   #4601
Sysunia_d
Zakorzenienie
 
Avatar Sysunia_d
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Kwiatuszku a ty jak sie czujesz ?


Dziewczyny jadła któraś z was szarlotke z budyniem ?? Bo znalazłam przepis i tak sie zastanawiam czy jest dobra

Co do mieszkania my tez wynajmujemy i cholera mnie bierze ze trzeba komus płacic i to najczesciej za krdyt ale na własne mieszkanko heh jeszcze poro brakuje a kurde tych kredytów to ja sie boje. Znajac zycie i tak pewnie bedziemy musieli go zaciagnąć ale mam nadzieje ze na nie wielka sume choc jak patrze na ogłoszenia to ceny mieszkan nadal sa duze. Mnie sie marzy takie 60 m kwad zeby był salon plus dwa pokoje to z 400 tys trzeba miec jak nic. Najtaniej wychodzi kawalerka a dwu pokojowe tak do 50 m to 300 tysiakow lub 360 szok.


Nie pamietam któraś z was ostatnio pisała ze kupiła ładne mieszkanko 4 pokojowe o ile dobrze pamietam i tak chciałam zaytac ile za m kwad płaciła. Bo 4 pokojowe to juz w sumie full wypas z opisu wychodzi ze całkiem ładne mieszkanko.
__________________
25.07.2009 - Nasz Cudowny Dzień - Ślub

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200304251135.png

17.11.2010 urodził sie nasz Skarbek
Sysunia_d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 15:07   #4602
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 942
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez SSR Pokaż wiadomość
No to chyba coś w powietrzu było, jak i Ty nie spałaś.
Trzymam kciuki za pozytywną informację w telefonie i aby po feriach była praca
nie dziękuje co by nie zapeszyć

Cytat:
Napisane przez Sysunia_d Pokaż wiadomość
Dziewczyny jadła któraś z was szarlotke z budyniem ?? Bo znalazłam przepis i tak sie zastanawiam czy jest dobra
na kruchym spodzie? Jeśli tak to taka jadłam i mi smakowała bardzo
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 15:40   #4603
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 053
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez SSR Pokaż wiadomość
O rany!! właśnie dotarłam do domu, a tych co nie odśnieżają przed swoimi domami to bym
przed domami...
u mnie drogi nie odśnieżają! Po wczorajszej wieczornej śnieżycy dziś ni w ząb nie szło na pociąg dojechać ani dojść i do pracy nie pojechałam...
Dopiero koło 8-9 pługi raczyły na wioskę dojechać
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 16:10   #4604
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekk88 Pokaż wiadomość
No to gratuluje Wiesz ja sama ciągle nie wiem jak to liczyć (ale wiem, że 7 dzień się liczy już jako kolejny tydzień)
ja tez jestem zielona dzis zapytam lekarza to rozwieje moje watpliwosci

Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
rzeczywiście podejrzanie się zachowuje... a może zrozumiała swoje bezmyslne postępowanie?

No TŻ już dzis składa papiery, mam nadzieje, ze w urzedzie do niczego sie nie przyczepia. A co do pracy to nie mam zamiaru się poddac, choć wiele egzaminów przede mna. Pocieszam się, ze podobne już przechodziłam wiec moze nie bedzie tak źle
hmm nie wierze w jej odmianie... ostatnio tez jej sie odmienilo i sie cieszyla.. nie dlugo 2 tyg... jakos stracilam do niej zaufanie...
trzymam kciuki zeby w urzedzie bylo ok


Cytat:
Napisane przez Justyna33333 Pokaż wiadomość
[/COLOR]Co ja widzę... I Martucha też?


Gratuluję Wam, zdrowia i siły zyczę
dziekuje

Cytat:
Napisane przez SSR Pokaż wiadomość
No dyra może się chce zreflekotwać za tamtą scenę, a nie wie jak. No nic mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze u lekarza i może jednak wrócisz, no bal swoich podopiecznych to poważna sprawa
A co do przeprowadzek to my też z tego wynajętego mieszkania w niedzielę się przeprowadzamy i też jeszcze nie spakowani. No tylko, że ja mogę nosić.
A powiedz mi jak to jest z tym przepisaniem tego prądu i gazu bo też mnie to czeka a w ogóle nie jestem w temacie:/ Kiedy i jak to się robi? Dopiero jak będize akt notarialny czy co? Bo nam idą zbywcy na rękę (sobie też), że oni od lutego nie chcą płacić czynszu, a my wynajmu, więc póki co mamy umowę przedwstępną i formalności w toku, ale już w niedzielę dostajemy klucze.
watpie zeby pozwolil mi wrocic ostatnio juz powiedzial ze mam sie nienastawiac ze wroce bo on za to odpowiedzialnosci nie wezmie... wiec watpie... a co do balu to i tak bym nieposzla bo mam egzamin.. tak to jest jak sie ustala bal w sobote niekonsultujac z pracownikami...
co do przeprowadzki to dostalismy juz klucze i tz dziala... al wiekszosc jutro i jeszcze jutro jedzie do ikei po lozko..
a co do przepisania to raczej jest potrzebny akt.. ze ty jestes teraz wlascielem.. w pradowni przez internet to zalatwili ale nie wiem jak a w gazowni spisali umowe nowa aaa i jeszcze jakis protokol zdawczo-odbiorczy wieczorem napisze ci wiecej bo wypytam tz jak to wygladalo...


Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
fajnie, że się przeprowadzacie, też mi sie to marzy. a co do dyrektorki to może przejżała na oczy
no nareszcie na nasze.... mozna bedzie urzadzac myslec itd... ale to juz bedzie tylkooooo nasze a dyrka.. watpie... aczkolwiek..
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 16:11   #4605
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez Sysunia_d Pokaż wiadomość
Kwiatuszku a ty jak sie czujesz ?


Dziewczyny jadła któraś z was szarlotke z budyniem ?? Bo znalazłam przepis i tak sie zastanawiam czy jest dobra

Co do mieszkania my tez wynajmujemy i cholera mnie bierze ze trzeba komus płacic i to najczesciej za krdyt ale na własne mieszkanko heh jeszcze poro brakuje a kurde tych kredytów to ja sie boje. Znajac zycie i tak pewnie bedziemy musieli go zaciagnąć ale mam nadzieje ze na nie wielka sume choc jak patrze na ogłoszenia to ceny mieszkan nadal sa duze. Mnie sie marzy takie 60 m kwad zeby był salon plus dwa pokoje to z 400 tys trzeba miec jak nic. Najtaniej wychodzi kawalerka a dwu pokojowe tak do 50 m to 300 tysiakow lub 360 szok.


Nie pamietam któraś z was ostatnio pisała ze kupiła ładne mieszkanko 4 pokojowe o ile dobrze pamietam i tak chciałam zaytac ile za m kwad płaciła. Bo 4 pokojowe to juz w sumie full wypas z opisu wychodzi ze całkiem ładne mieszkanko.
A Ty myslisz o nowych mieszkaniach? Bo te z rynku wtornego sa sporo tansze .
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502

atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 16:29   #4606
kwiatuszekk88
Wtajemniczenie
 
Avatar kwiatuszekk88
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 263
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez SSR Pokaż wiadomość
Kwiatuszek bliżej mamy tzn.? też Zabrze?
Tak, bo mieszkałam tam całe życie mieszka tam połowa mojej rodziny i tak się jakoś przyzwyczaiłam zresztą mój mąż też bardzo chce bliżej mojej rodziny, bo wie, że moja jest bardziej pomocna i doświadczona w sprawach dzieci. Także narazie szukamy mieszkania i już moje ciotki powiadomiły wszystkich znajomych, że jakby coś ktoś słyszał to od razu dawać znać

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Sysunia_d Pokaż wiadomość
Kwiatuszku a ty jak sie czujesz ?
Ogólnie czuje się bardzo dobrze. Był okres, że miałam całodzienne mdłości, ale nigdy nie wymiotywałam ani nie zemdlałam, a teraz to mam tylko czasem.
kwiatuszekk88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 16:53   #4607
india83
Zakorzenienie
 
Avatar india83
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 547
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez SSR Pokaż wiadomość
O rany!! właśnie dotarłam do domu, a tych co nie odśnieżają przed swoimi domami to bym Samochód mi nie odpalił (akumulator się rozładował) no i musiałam do rodziców iśc pieszo 3km w tą i 3 z powrotem, a co tam. teraz jak siadłam to się nie ruszam, tak mnie nogi bolą:/

india, to trzymam kciuki, aby dyr z Tobą rozmawiał i żebyś dostała tą robotę
A w ogóle to już też miałam styczność z ustawianymi konkursami i to o staż, a co się musi dziać o prawdziwą pracę
Fajnie, że się będziecie budować, my też byśmy chcieli ale działki brak No i za tą działkę to mamy mieszkanie- na razie, ale cały czas myślimy, że wygramy w totka i się będziemy budować

ta zima mnie juz też niestety dobija najbardziej sie boję tego, że moimi rywalami w staraniach o nowa prace będą faceci, a znimi to niestety mam mniejsze szanse nam tesciowie przepisali działke inaczej ni9e byłoby opcji budowy. Też mi sie marzy wygrana w totka, bo na mysl o kredycie az mnie skreca!!!

Cytat:
Napisane przez Sysunia_d Pokaż wiadomość
[ ceny mieszkan nadal sa duze. Mnie sie marzy takie 60 m kwad zeby był salon plus dwa pokoje to z 400 tys trzeba miec jak nic. Najtaniej wychodzi kawalerka a dwu pokojowe tak do 50 m to 300 tysiakow lub 360 szok.

.
a gdzie takie ceny??? no chyba, ze patrzycie na mieszkania z najwyższej półki.

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
jej sie odmienilo i sie cieszyla.. nie dlugo 2 tyg... jakos stracilam do niej zaufanie...
trzymam kciuki zeby w urzedzie bylo ok




w sumie Ty ja znasz lepiej. Wiem, że nie brakuje takich osób, ktore nawet zdolne są udawać by skorzystac cos dla siebie. może rzeczywiscie uwazaj na nia, byc moze nowym zachowaniem chce uśpic Twoja czujnosć, a potem... niestety moze sie okazac, ze ta osoba jednak niczego nie zrozumiala i zachowuje się tak samo.

dokumenty do urzedu dostarczone. teraz czekamy...

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekk88 Pokaż wiadomość
Tak, bo mieszkałam tam całe życie mieszka tam połowa mojej rodziny i tak się jakoś przyzwyczaiłam zresztą mój mąż też bardzo chce bliżej mojej rodziny, bo wie, że moja jest bardziej pomocna i doświadczona w sprawach dzieci. Także narazie szukamy mieszkania i już moje ciotki powiadomiły wszystkich znajomych, że jakby coś ktoś słyszał to od razu dawać znać [COLOR="Silver"]

.
Super, że juz teraz oferuja pomoc mam nadzieje, ze szybko coś znajdziecie
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho
india83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 17:10   #4608
iwka28
Wtajemniczenie
 
Avatar iwka28
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
przed domami...
u mnie drogi nie odśnieżają! Po wczorajszej wieczornej śnieżycy dziś ni w ząb nie szło na pociąg dojechać ani dojść i do pracy nie pojechałam...
Dopiero koło 8-9 pługi raczyły na wioskę dojechać
I dziwić się, że zimy nie lubisz

Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
a gdzie takie ceny??? no chyba, ze patrzycie na mieszkania z najwyższej półki.
Ceny krakowskie, półka raczej dolna z aspiracjami na średnią Oglądałam mieszkanie na fajnym osiedlu, nowe, za 56 m 360 000.
Takie są ceny. Używane jeszcze więcej (w nowych blokach 7-9 tyś/m, ludzie chcą odzyskać pieniądze), w starszych jak fantazja ludzka pozwoli od 6-10 tyś. (w większości do generalnego remontu, bo jak się widzi łazienkę która podobno była remontowana to się człowiek zastanawia czy ten remont na wymianie zasłonki pod prysznic nie polegał ). Tańsze też się znajdzie, ale to w okolicy, gdzie bez kija nie wyjdziecie po zmroku, albo tak zdewastowane że w remont trzeba by włożyć kolosalne pieniądze.
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!"

Never regret something that once made you smile
iwka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 17:18   #4609
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekk88 Pokaż wiadomość
[/COLOR]
Ogólnie czuje się bardzo dobrze. Był okres, że miałam całodzienne mdłości, ale nigdy nie wymiotywałam ani nie zemdlałam, a teraz to mam tylko czasem.
le ci dobrze.. ja od miesiaca mam mdlosci a do tego zwracam po 4 razy dziennie

Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
w sumie Ty ja znasz lepiej. Wiem, że nie brakuje takich osób, ktore nawet zdolne są udawać by skorzystac cos dla siebie. może rzeczywiscie uwazaj na nia, byc moze nowym zachowaniem chce uśpic Twoja czujnosć, a potem... niestety moze sie okazac, ze ta osoba jednak niczego nie zrozumiala i zachowuje się tak samo.
bo to nie pierwszy raz.. juz raz powiedziala ze nie wie czego mi zyczyc i czy sie cieszyc czy nie. po 2 tyg powiedziala ze traktuje mnie jak corke i ze sie modlila o ta ciaze a po tyg znowu mi pojechala.. teraz znowu mnie przeprasza... mam dosc jej fochow..

a jak dokumenty zaniesone to teraz bedzie tylko lepiej
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 17:18   #4610
monarika
Wtajemniczenie
 
Avatar monarika
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 2 074
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
pięknie wyglądaliście! śliczne zdjęcia! najbardziej podoba mi się drugie.
dziękuję

Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
świetna relacja. ale nie zazdroszczę przygód z sukienka, to musiało byc stresujące... ja miałam podobny stres z bukietem, ktory w ogole nie przypominał tego co zamówiłam poza tym piękne zdjęcia
Dzięki mój bukiet też był troszkę inny niż go sobie wyobrażałam, no ale później to już postanowiłam się niczym nie przejmować

Cytat:
Napisane przez mona_ja Pokaż wiadomość
monarika,ślicznie wygladałaś, ale ten twój tż wysoki zdjęcia też fajnie wyszły
Dzięki No wysoki wysoki 196 cm a ja na ślubie miałam jeszcze buty z obcasem jakieś 10 cm i tak przy nim wyglądałam niziutko

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
super wygladalas a przygoda z sukienka... nie zazdroszcze..
Dzięki

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Monarika, dzieki za relację sukienka była szyta chyba na wzór Maggie Sotero też się nad taka zastanowaiłam (koronkowy pas i wstążka ) podoba mi się bardzo ale z tym zamkiem to właśnie koszmar panny młodej- dlatego ja zdecydowałam się na wiązanie
Nawet nie wiem na jaki wzór szyta była ta suknia...znalazłam jej zdjęcie w jakiejś gazecie i tak mi się spodobała, że od razu taką chciałam...oryginalna suknia była bez ramiączek ale ja jakoś pewniej się czuję jak mam ramiączka

Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość
Monarika super relacja. Przygoda z sukienką dziś bardzo śmieszna, ale wtedy na pewno do śmiechu ci nie było.
Piękna miałaś sukienkę
Dzięki

Cytat:
Napisane przez iwka28 Pokaż wiadomość
monarika - ale miałaś przejścia z suknią , ale przynajmniej będą niezłe wspomnienia Jak koleżance suknia trzasła na weselu, zaniosła ją do salonu i zażądała zwrotu części kasy i ją dostała.
No ja też pojechałam do krawcowej z zamiarem wygarnięcia jej co mi leżało na sercu a ta szelma akurat na urlop pojechała i była jakaś inna pani, no to już pomyślałam, że nie będę krzyczeć na bogu ducha winną kobitę A poza tym ta krawcowa uszyła mi tę suknię i mi ją wypożyczyła więc nie była taka strasznie droga...jakby była droższa to nie odpuściłabym szelmie

Cytat:
Napisane przez SSR Pokaż wiadomość

Ślicznie wyglądałaś Sukienka cudo a ta szarfa super. No nie zazdroszczę tej sytuacji z zamkiem sukienki, ale teraz przynajmniej masz co nam opowiadać
Dzięki

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość

fajna relacja, przeżycia z suknią miałaś i nie wież w zabobony, że nie można nic szyć na pannie młodej, u mnie znowu nożyczkami mama cięła bo coś mi tak się popruło i też podobno nie można, ale co tak, to tylko zabobon. Wogule to śliczną sukienkę miałaś, taka skromna ale naprawdę pełna uroku.
Dzięki
monarika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 17:21   #4611
MisQa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 722
GG do MisQa
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

martucha - wybacz nie zauważyłam wcześniej, zaraz na priv podesle co i jak


monarika-sliczne foteczki ojej az od razu przypomnial mi sie nasz slub...
a ten Twojmezus to wyyysoki



kobitki pracujące w przedszkolu.... nadal podaje sie dzieciom kawe na sniadanie?m bo kurcze czuje ten smak, a kupilam juz tyle kawy zbozowej i nijak nie moge tego smaku odnalezc w zadnej.... moze wiecie cos dokladniej na ten temat
wiem wiem, glupie to ale normalnie chodzi za mna smak kawy z przedszkola i spokoju mi nie daje
__________________
Julka http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpx9ipnwxid9w.png

Czas zacząć nowe, lepsze życie...
MisQa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 17:27   #4612
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 17:32   #4613
MisQa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 722
GG do MisQa
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
to na prov zaraz podesle, nie bede tu zasmiecac, zreszta nie kazdy w to wierzy wiec po co ...

a TZ wraca dzis w nocy wiec jeszcze wszystko sie okaze dopiero
__________________
Julka http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpx9ipnwxid9w.png

Czas zacząć nowe, lepsze życie...
MisQa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 17:34   #4614
india83
Zakorzenienie
 
Avatar india83
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 547
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez iwka28 Pokaż wiadomość
Ceny krakowskie, półka raczej dolna z aspiracjami na średnią Oglądałam mieszkanie na fajnym osiedlu, nowe, za 56 m 360 000.
Takie są ceny. Używane jeszcze więcej (w nowych blokach 7-9 tyś/m, ludzie chcą odzyskać pieniądze), w starszych jak fantazja ludzka pozwoli od 6-10 tyś. (w większości do generalnego remontu, bo jak się widzi łazienkę która podobno była remontowana to się człowiek zastanawia czy ten remont na wymianie zasłonki pod prysznic nie polegał ). Tańsze też się znajdzie, ale to w okolicy, gdzie bez kija nie wyjdziecie po zmroku, albo tak zdewastowane że w remont trzeba by włożyć kolosalne pieniądze.
w takim razie widzę, że w Toruniu wcale nie jest tak źle z tymi cenami

Cytat:
Napisane przez monarika Pokaż wiadomość
Dzięki mój bukiet też był troszkę inny niż go sobie wyobrażałam, no ale później to już postanowiłam się niczym nie przejmować

Dzięki
Ja nieodpusciłam i kobietki musiły mi drugi zrobic z tamtym bym sie ludziom nie pokazała na oczy
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho
india83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 17:36   #4615
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 942
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez MisQa Pokaż wiadomość
kobitki pracujące w przedszkolu.... nadal podaje sie dzieciom kawe na sniadanie?m bo kurcze czuje ten smak, a kupilam juz tyle kawy zbozowej i nijak nie moge tego smaku odnalezc w zadnej.... moze wiecie cos dokladniej na ten temat
wiem wiem, glupie to ale normalnie chodzi za mna smak kawy z przedszkola i spokoju mi nie daje
Podaje się, podaje U nas jest to kawa anatol ale robiona na mleku, a nie wodzie, wygląda trochę jak kakao
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 17:41   #4616
stokrotka24
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka24
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez Sysunia_d Pokaż wiadomość
Kwiatuszku a ty jak sie czujesz ?


Dziewczyny jadła któraś z was szarlotke z budyniem ?? Bo znalazłam przepis i tak sie zastanawiam czy jest dobra

Co do mieszkania my tez wynajmujemy i cholera mnie bierze ze trzeba komus płacic i to najczesciej za krdyt ale na własne mieszkanko heh jeszcze poro brakuje a kurde tych kredytów to ja sie boje. Znajac zycie i tak pewnie bedziemy musieli go zaciagnąć ale mam nadzieje ze na nie wielka sume choc jak patrze na ogłoszenia to ceny mieszkan nadal sa duze. Mnie sie marzy takie 60 m kwad zeby był salon plus dwa pokoje to z 400 tys trzeba miec jak nic. Najtaniej wychodzi kawalerka a dwu pokojowe tak do 50 m to 300 tysiakow lub 360 szok.


Nie pamietam któraś z was ostatnio pisała ze kupiła ładne mieszkanko 4 pokojowe o ile dobrze pamietam i tak chciałam zaytac ile za m kwad płaciła. Bo 4 pokojowe to juz w sumie full wypas z opisu wychodzi ze całkiem ładne mieszkanko.
o matko, jakie u Was ceny za mieszkanie u nas jest średnio 2500-3000 tyś za metr i dla mnie to dużo jest, a 6-8 tyś? to ja bym nigdy nie kupiła mieszkania jakbym mieszkała w twoim mieście. No chyba , że zarobki macie dużo większe
__________________
15.08.2009 nasz wielki dzień

"dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie"

Łukaszek
stokrotka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 17:44   #4617
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 17:45   #4618
MisQa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 722
GG do MisQa
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość
Podaje się, podaje U nas jest to kawa anatol ale robiona na mleku, a nie wodzie, wygląda trochę jak kakao

no własnie i anataloa na samym mleku zrobiłam, ale nie smakowała już tak jak kiedys
dzieki
__________________
Julka http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpx9ipnwxid9w.png

Czas zacząć nowe, lepsze życie...
MisQa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 17:52   #4619
monarika
Wtajemniczenie
 
Avatar monarika
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 2 074
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez MisQa Pokaż wiadomość
monarika-sliczne foteczki ojej az od razu przypomnial mi sie nasz slub...
a ten Twojmezus to wyyysoki
Dziękuję

Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość

Ja nieodpusciłam i kobietki musiły mi drugi zrobic z tamtym bym sie ludziom nie pokazała na oczy
Mój bukiet odebrał Tżt z rana w dniu ślubu i zobaczyłam go dopiero jak przyjechał na błogosławieństwo no i nie było już czasu na zmiany
monarika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 17:56   #4620
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
o matko, jakie u Was ceny za mieszkanie u nas jest średnio 2500-3000 tyś za metr i dla mnie to dużo jest, a 6-8 tyś? to ja bym nigdy nie kupiła mieszkania jakbym mieszkała w twoim mieście. No chyba , że zarobki macie dużo większe
Takie są ceny w dużych miastachi coż poradzic..A zarobki wszedzie sa podobne.
A Ty skad jestes ze takie niskie ceny?
W Poznaniu takie ceny to chyba z 6 lat temu były
My tez nie mamy swojego ,wlasnie siedze na necie i szukam czegos na wynajem ,ale standard tych mieszkan jest masakryczny.W niektorych mieszkaniach to za darmo bym nie chciala mieszkac

misqa taka kawa to anatol,teraz dostepna jest ekspresowa.Mniam
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502


Edytowane przez atomufka
Czas edycji: 2010-01-29 o 17:57
atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.