Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

[Koshatka]

Napisane przez Hosenka*

Nie tak niedawno znowu Ostatni raz byłam 2 lata temu, w styczniu. Jak ten czas leci

Po IS mam wysuszoną, ściągniętą skórę i balsam jest konieczny.

To już tyle?

To tak jak ja w sumie. Jak używałam IS codziennie to na ciele nie zauważyłam przesuszeń bo i tak używam balsamu ale dłonie mi wysuszył maskrycznie.

[Estella]

Napisane przez Organzza

ale super! a kiedy wylatujesz?

Początek marca, więc będzie cieplutko i słonecznie

[Koshatka]

Napisane przez noseknosek

Wyczytałam, że pojawi się nowy balsam Eveline o zapachu orchidei. Gdyby któraś z Was widziała to proszę o cynk.

A jego już nie było? Wydawało mi się że widziałam.

[noseknosek]

Napisane przez Koshatka

A jego już nie było? Wydawało mi się że widziałam.

był chyba taki półlitrowy a teraz ma wyjść w tubie.. ale nie wiem czy zawartość taka sama?

sleepy dziękuję

Estello jak się sprawują białe meteoryty?

[Hosenka*]

Napisane przez noseknosek

Wyczytałam, że pojawi się nowy balsam Eveline o zapachu orchidei. Gdyby któraś z Was widziała to proszę o cynk.

Jest już dosyś długo
Jest drozszy niż te wcześniejsze (ok 18 zl) , bo jest ujędrniający czy anti-age?
/doczytałam że chodzi o inny/

Napisane przez Koshatka

To już tyle?

Tyle tyle Ostatni raz poleciałam w II dzien świąt w 2007 a wróciłam na poczatku stycznia 2008.

Napisane przez Koshatka

To tak jak ja w sumie. Jak używałam IS codziennie to na ciele nie zauważyłam przesuszeń bo i tak używam balsamu ale dłonie mi wysuszył maskrycznie.

No ale przeciż balsam nakładałaś rękami więc czemu wysuszył?

[off-wietrzka]

halo!!

Napisane przez fuksjaa

To musi być mega przeżycie dla przyszłych rodziców.

oj tak!! najfajniej jest jak akurat trafi się jak robi fikołki - super to wygląda!! u Młodego wszystko OK - rośnie jak na drożdżach - ma już 1,5 kg!!

Napisane przez isa666

Będziesz mieć to 3D lub 4D? Bo ostatnio jestem w temacie, bo koleżanka z pracy też w ciąży

nie, takie zwykłe USG. konsultowałam się z moją lekarką w tej sprawie, czy warto iść na to 3D, ale stwierdziła, że jeśli nie ma żadnych powodów do obaw ani żadnych komplikacji, to ona nie widzi wskazań do takiego badania. jeśli chcemy, to możemy iść, ale tylko z czystej ciekawości, np. żeby zobaczyć rysy twarzy. a podobno i tak nie zawsze cokolwiek widać - dużo zależy od tego, jak się dziecko akurat ułoży

Napisane przez noseknosek

Wpadłam się pożegnać, bo jutro rano wyjeżdżam na tydzień do Belgii Dzisiaj mam jeszcze mnóstwo rzeczy do załatwienia i ogarnięcia, więc wieczorem pewnie nie dałabym nawet rady Wam tego powiedzieć.

Buziaki dla wszystkich i do zobaczenia!

miłego wyjazdu!!

Napisane przez Hosenka*

Jak ja Wam zazdroszczę tych wyjazdów

ja też chętnie bym się gdzieś wybrała, bo dosyć mam już tej zimy!! tym bardziej, że moi rodzice grzeją się w Egipcie i Mama pisze mi smsy, że mają 32 stopnie i grzeją się na plaży...


kończy mi się powoli masełko kakaowe Ziaji - i nic w zapasach!! pora się chyba wybrać na zakupy

[Organzza]

Napisane przez sleepy

No właśnie, Francja, Belgia, Egipt, Anglia, jakie światowe dziewczyny Też chcę gdzieś pojechać

i ja

Napisane przez Estella

Początek marca, więc będzie cieplutko i słonecznie

to niedługo fajnie, bardzo zazdroszczę, tym bardziej, że u nas nie za pięknie

Napisane przez Hosenka*

No ale przeciż balsam nakładałaś rękami więc czemu wysuszył?

ale nakłada się wewnętrzną stroną dłoni jeśli pominie się zewnętrzną to może pozostać wysuszona

[isa666]

Napisane przez Hosenka*

Jak ja Wam zazdroszczę tych wyjazdów

Ja też Nigdy nie byłam nawet zagranicą a chciałabym pojechać choć raz w życiu i zobaczyć nawet maleńki skrawek innego świata, innej kultury itd.

Napisane przez Hosenka*

Po IS mam wysuszoną, ściągniętą skórę i balsam jest konieczny.

W pracy mamy mydło w płynie o tym zapachu i jak mam nim myć ręce to aż mnie trzepie Zapach jest strasznie intensywny, ręce pachną strasznie długo i nie ukrywam - drażni mnie ten aromat.

Napisane przez off-wietrzka

nie, takie zwykłe USG. konsultowałam się z moją lekarką w tej sprawie, czy warto iść na to 3D, ale stwierdziła, że jeśli nie ma żadnych powodów do obaw ani żadnych komplikacji, to ona nie widzi wskazań do takiego badania. jeśli chcemy, to możemy iść, ale tylko z czystej ciekawości, np. żeby zobaczyć rysy twarzy. a podobno i tak nie zawsze cokolwiek widać - dużo zależy od tego, jak się dziecko akurat ułoży

Widziałam w necie jakieś filmiki z tego 3D, raz na jednym z takich filmików dziecko wyglądało na twarzy jak terminator :eek: Aż się z koleżanką przeraziłyśmy


Chyba mnie jakieś przeziębienie bierze. Wzięłam Tabcin, bo miałam w torebce i czuję się z każdą chwilą gorzej

[Koshatka]

Napisane przez noseknosek

był chyba taki półlitrowy a teraz ma wyjść w tubie.. ale nie wiem czy zawartość taka sama?

A no tak, myślałam że chodzi o tamten.

Napisane przez Hosenka*

No ale przeciż balsam nakładałaś rękami więc czemu wysuszył?

Ręce mam bardziej podatne na wysuszenie, poza tym po balsamowaniu myję twarz więc ten balsam i tak się zaraz zmywa z rąk.

Napisane przez Organzza

ale nakłada się wewnętrzną stroną dłoni jeśli pominie się zewnętrzną to może pozostać wysuszona

To też.

[pakosta]

Miłych wojaży wyjeżdżającym
Ja za granicą byłam tylko w Chorwacji Też chcę podróżować...

Chociaż teraz to chciałabym wyzdrowieć... 3 dzień na L4 z grypą żołądkową. do tej pory nie miałam nawet siły do kompa podejść. Ale coś za coś - jestem lżejsza o jakieś 200 kg

Chce mi się jakiegoś pięknego, nowego kosmetyku... Pachnącego balsamu i tuszu - znów mi się tęskni za DiorShowem, a obiecywałam sobie, że już żadnego selektywnego nie kupię, bo nie warto.

[luskap]

Napisane przez Hosenka*

Tyle tyle Ostatni raz poleciałam w II dzien świąt w 2007 a wróciłam na poczatku stycznia 2009.

chyba 2008

Napisane przez isa666

Ja też Nigdy nie byłam nawet zagranicą a chciałabym pojechać choć raz w życiu i zobaczyć nawet maleńki skrawek innego świata, innej kultury itd.


Widziałam w necie jakieś filmiki z tego 3D, raz na jednym z takich filmików dziecko wyglądało na twarzy jak terminator:eek: Aż się z koleżanką przeraziłyśmy


Chyba mnie jakieś przeziębienie bierze. Wzięłam Tabcin, bo miałam w torebce i czuję się z każdą chwilą gorzej

Ja też nigdy jeszcze nie byłam zagranicą
Wy to dziewczyny światowe jesteście

Isa, jak terminator?
Kuruj się chorowitku!

ja dziś cały ranek fociłam kosmetyki na All, zrobiłam jeden zestaw,tych, których nie chce mi się używać, nie chce mi się wystawiać każdego osobno. Jak sprzedam, to odkładam kasę na meteoryty i L'eau par Kenzo.

[Estella]

Napisane przez Organzza

to niedługo fajnie, bardzo zazdroszczę, tym bardziej, że u nas nie za pięknie

Zazdrość, bo jadę z fajnym przystojniakiem

Napisane przez noseknosek

Estello jak się sprawują białe meteoryty?

Są fajne, nie mam zastrzeżeń. Dają lekkie drobinki

[isa666]

Pakosta, zdrówka życzę Coś ta grypa żołądkowa spore żniwo zbiera, bo chyba większość NK ją przeszła w ostatnim czasie. Mnie na szczęście (odpukać!) ominęła.

Lucynko trochę lepiej się czuję póki co, ale po Tabcinie kręci mi się w głowie a jeszcze muszę zostać dziś dłużej, a nie wiem do której i to jest najgorsze Niby szefowa mówi, że to będzie jakieś 20 minut, ale ja podejrzewam, że może mi zejść nawet do 17-18, bo dopiero o 16 dowiem się co dokładnie mam zrobić

[MagJa]

Napisane przez Estella

U mnie zużytych już 7 końcówek a miesiąc dopiero się zaczął.

No, no, szalejecie dziewczyny. Ja mam nadzieję szaleć za jakiś tydzień-dwa, póki co stoję na jednej zużytej saszetce peelingu truskawowego bodajże Marion (pysznie pachniał ), ale w sumie jak się zaraz postaram, to może i jakieś maseczki saszetkowe wykończę. I krem YR na zaczerwienienia powinien pójść wieczorem, a rano kulka Rexony.

Napisane przez Estella

No właśnie ostatnio czuję się tak sobie w różowych różach, a to jest brązo-róż, piękny kolor. Fajny kolor różu ma też Everyday Minerals; bodajże theme Park; mam całe opakowanie i jestem nim zachwycona. W opakowaniu nic szczególnego, ale na policzkach to taki brąz z nutką różu.

Jakoś nie umiem nakładać sypkich róży Placki sobie nimi robię. A Dallas jest absolutnie boski i chyba przy tym uniwersalny, bo moje blade lico rudzielca wygląda w nim równie dobrze jak siostrzane - brunetki o delikatnie ciemniejszej karnacji.

Napisane przez Hosenka*

Mag: nowe Palmolive? Byłam wczoraj w Realu (kupiłam kurtę na narty - ładną ciemnofioletową i czeka na debiut - może juz w ten weekend?) ale ich nie widziałam
Ja z kolei wolę kremowe, choć np. owocowe Luksji też mi służą (Indian Spice już nie a szkoda, bo ten zapach mnie zniewala )

A ja - chociaż ogólnie wolę żele żelowe - nie lubię ani owocowych Luksji ani Indian Spice. Niby wszelakie aromaty cynamonu i korzeni uwielbiam, ale ten żel nie do końca mi pasuje. I fakt faktem, wysusza. Wczoraj byłam padnięta, myślę sobie wezmę szybki prysznic i olewam balsam, ale niestety się nie dało Jedyny plus tego wysuszania taki, że przynajmniej balsam idzie jak woda, tak szybko skóra go spija
A jak Tobie tak się ten zapach podoba, to może spróbuj mleczka o tym samym zapachu. Chociaż znając Luksję to też może być kiepskawe w nawilżaniu.
Co do Palmolive, tak, zupełnie nowe

Napisane przez Koshatka

To tak jak ja w sumie. Jak używałam IS codziennie to na ciele nie zauważyłam przesuszeń bo i tak używam balsamu ale dłonie mi wysuszył maskrycznie.

Mam nadzieję, że ze mną nie będzie aż tak źle. Co prawda została mi juz tylko połowa, ale do tej pory używałam go od przypadku do przypadku, a teraz staram się w miarę regularnie, bo coraz bardziej męczy mnie jego obecność pod prysznicem. No ale 400ml kokosowego YR też nie da się zużyć jednym ciągiem, więc je sobie zamieniam. Dziś doszedł w końcu Nivea Shower & Shave, to chociaż w dni golenia będę mieć jakąś odmianę. Wieczorem będzie pierwszy raz

Napisane przez pakosta

Chce mi się jakiegoś pięknego, nowego kosmetyku... Pachnącego balsamu i tuszu - znów mi się tęskni za DiorShowem, a obiecywałam sobie, że już żadnego selektywnego nie kupię, bo nie warto.

Co do tuszów, to polecam Voluminous Curved Brush. Piękne rzęsy robi Grube, wywinięte, no istny wachlarzyk
A właśnie, jak się poprawnie mówi się tuszy czy tuszów? Bo tuszy to mi się kojarzy z tuszami świnek w rzeźni ale z drugiej strony tuszów też mi coś nie pasuje

Napisane przez Estella

Zazdrość, bo jadę z fajnym przystojniakiem

A co to za przystojniak

EDIT:
isa, pakosta, zapomniałam zdrówka życzę

[Organzza]

Napisane przez isa666

Ja też Nigdy nie byłam nawet zagranicą a chciałabym pojechać choć raz w życiu i zobaczyć nawet maleńki skrawek innego świata, innej kultury itd.

na pewno będzie jeszcze niejedna okazja może najbliższe wakacje?

i zdrowiej szybko

Napisane przez pakosta

Chociaż teraz to chciałabym wyzdrowieć... 3 dzień na L4 z grypą żołądkową. do tej pory nie miałam nawet siły do kompa podejść. Ale coś za coś - jestem lżejsza o jakieś 200 kg

oj, bardzo współczuję, sama przechodziłam we wrześniu..

Napisane przez Estella

Zazdrość, bo jadę z fajnym przystojniakiem

u la la no to tym bardziej zazdraszczam raj na ziemi

Napisane przez MagJa

A właśnie, jak się poprawnie mówi się tuszy czy tuszów? Bo tuszy to mi się kojarzy z tuszami świnek w rzeźni ale z drugiej strony tuszów też mi coś nie pasuje

tuszy, mimo wszystko


znalazłam w końcu fotkę nowego żelu Palmolive zapowiada się nieźle

[Estella]

Napisane przez MagJa

Jakoś nie umiem nakładać sypkich róży Placki sobie nimi robię. A Dallas jest absolutnie boski i chyba przy tym uniwersalny, bo moje blade lico rudzielca wygląda w nim równie dobrze jak siostrzane - brunetki o delikatnie ciemniejszej karnacji.

A co to za przystojniak

Akurat ten sypaniec nie robi placków, bo nie daje bardzo mocnego koloru - bardziej taki błysk uwielbiam go.

Przystojniak z Londynu

Napisane przez Organzza

u la la no to tym bardziej zazdraszczam raj na ziemi

Już się nie mogę doczekać, zwłaszcza, że leżę chora w łóżku

[Hosenka*]

Napisane przez luskap

chyba 2008

Tak, 2008

Juz poprawiam


Jejciu, te żele Palmolive Dlaczego mam taki zapas żeli
Muszę zużyć conajmniej 5 żeby zasłużyć na nowy
Nieszczęsny IS jutro lub pojutrze wykończę.

MagJa: na mleczko Luksji sie nie skuszę, bo pewnie będzie za rzadkie.

BTW: znacie jakiś balsam z mocznikiem lepszy od Emolium? Ten strasznie słabo nawilża, wchłania mi sie całkowicie a ja bym chciala czuć tłustawą powłoczkę

[MagJa]

Napisane przez Organzza

tuszy, mimo wszystko

Ouuups W takim razie źle napisałam, ale na przyszłość będę już wiedzieć. Dzięki

Napisane przez Organzza

znalazłam w końcu fotkę nowego żelu Palmolive zapowiada się nieźle

Na żywo wyglądają jeszcze lepiej. A ta mandarynka Jeśli nic nowszego nie wpadnie mi w oko, to będzie to chyba pierwszy żel na liście do kupienia w marcu.

Napisane przez Estella

Akurat ten sypaniec nie robi placków, bo nie daje bardzo mocnego koloru - bardziej taki błysk uwielbiam go.

Mam próbke Waffle Cone, który też jest delikatny, a potrafię sobie nim krzywdę zrobić, nie mówiąc o ciemniejszych kolorach Jakoś mi sypkie róże nie leżą i już

Napisane przez Estella

Przystojniak z Londynu

Aaaaaha

**********************
Zrobiłam porządny rachunek sumienia, pozaglądałam do wszelkich szafek i skrytek i ostatecznie mój stan posiadania przedstawia się następująco:

DATA: 01/02
PIELĘGNACJA W UŻYCIU: 65szt.
ZAPASY: 45szt.
RAZEM: 110szt.

Nie liczyłam odżywek do paznokci, bo to dla mnie bardziej lakiery, chociaż zmywacze już tak
Podobnie nie liczę balsamów i pomadek do ust. To kolorówka
Różne maseczki saszetkowe i miniaturki kosmetyków, które były kupione z zamiarem używania, a nie do celów typowo wyjazdowych są wliczone. Dla ścisłości - podwójna saszetka to też 1szt., nie dwie.
Uwzględniłam też wszelkie chusteczki nawilżane i plastry z woskiem.
Statystykę najbardziej zepsuły mi mydełka, oczywiście 99% Oriflame (wszystko przez rzyrafkę ) - mam ich aż 12szt (tylko jedno to TBS)

Póki co na dzień dzisiejszy jest już 3szt. mniej... Jeszcze nie myślałam nad tym, jaka liczba byłaby tu idealna, ale jak to sobie na spokojnie przemyślę, to dam znać i będę do niej dążyć. Ale coś czuję w kościach że powinna być co najmniej o połowę mniejsza

I już się nie wypowiadam na temat zawyżania średniej

[sleepy]

Napisane przez MagJa

Jakoś nie umiem nakładać sypkich róży Placki sobie nimi robię.

Mi też się zdarza Ale dobrym pędzlem można odratować sytuację.

Napisane przez Organzza

znalazłam w końcu fotkę nowego żelu Palmolive zapowiada się nieźle

Wygląda ciekawie. Bardzo
Mi się dziś spodobały nowe owocowe żele Fa, są akurat w promocji w Rossmanie. Planuję kupić jutro dwa dziś miałam już ciężką torbę i nie chciałam ciągnąć ich przez pół miasta.


Miałam tu nakablować na kochanie że przez nią zrobiłam dziś nadprogramowe małe zakupy kosmetyczne(trochę niepotrzebne ale jakże cieszące). Ale tak naprawdę złego słowa nie mogę o niej powiedzieć. Wogóle mnie na zakupy nie namawiała(to raczej ja jej szeptałam do ucha 'kup kup'), a przede wszystkim wkupiła mi się w łaski ciasteczkami domowej roboty, które mi przywiozła

Iza, cieszę się bardzo, że się spotkałyśmy

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez MagJa

ZAPASY: 45szt.

Pojęcie zapasów jest mi całkowicie obce

[Estella]

Napisane przez Hosenka*

BTW: znacie jakiś balsam z mocznikiem lepszy od Emolium? Ten strasznie słabo nawilża, wchłania mi sie całkowicie a ja bym chciala czuć tłustawą powłoczkę

SVR ma mocznikowy balsam.

Napisane przez MagJa

Na żywo wyglądają jeszcze lepiej. A ta mandarynka Jeśli nic nowszego nie wpadnie mi w oko, to będzie to chyba pierwszy żel na liście do kupienia w marcu.

Mandarynka ciekawe jak pachnie, sodka czy kwaskowa?

[Organzza]

Napisane przez MagJa

Na żywo wyglądają jeszcze lepiej. A ta mandarynka Jeśli nic nowszego nie wpadnie mi w oko, to będzie to chyba pierwszy żel na liście do kupienia w marcu.

to ja nie mogę ich oglądać na żywo, bo będę chcieć a kiwi ciekawe?

Napisane przez MagJa

DATA: 01/02
PIELĘGNACJA W UŻYCIU: 65szt.
ZAPASY: 45szt.
RAZEM: 110szt.

o matko duuuże te zapasy

Napisane przez sleepy

Miałam tu nakablować na kochanie że przez nią zrobiłam dziś nadprogramowe małe zakupy kosmetyczne(trochę niepotrzebne ale jakże cieszące). Ale tak naprawdę złego słowa nie mogę o niej powiedzieć.

a co kupiłaś? lub kupiłyście, bo chyba Iza nie wyszła z pustymi rękoma?

[Hosenka*]

Napisane przez Estella

SVR ma mocznikowy balsam.

Wiem, że ma, ale czy jest lepszy niż Emolium?

Co do zapasów: mam 32 sztuki z pielegnacji i 5 sztuk z kolorówki

[bossy]

Napisane przez Hosenka*

Wiem, że ma, ale czy jest lepszy niż Emolium?

Ja wolę SVR od emolium. Ma bardziej płynną konsystencję i lepiej się wchłania

[Hosenka*]

Napisane przez bossy

Ja wolę SVR od emolium. Ma bardziej płynną konsystencję i lepiej się wchłania

Mi Emolium wchłania się do zera a wolałabym czuć tłustawą (ale nie klejącą) warstewkę

[bossy]

Napisane przez Hosenka*

:kwasny" Mi Emolium wchłania się do zera a wolałabym czuć tłustawą (ale nie klejącą) warstewkę

Mi się emolium za długo wchłaniało. Ale ja nie lubię tłustawych warstewek ani w balsamach ani kremach do twarzy. strasznie mnie to denerwuje

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

Chyba jutro pojadę po pracy do G.Krak. jeśli się będę dobrze czuła. Mam ochotę na zakupy kosmetyczne w tej drogerio-aptece Mediq, bo tam mają dużo fajnych kosmetyków.

Ano mają, niestety, i są też już nowe szampony i odżywki Tołpy Planet Of Nature i nowy kremik do rąk czerwony, ale ja się dzielni etrzymam

Napisane przez noseknosek

Wpadłam się pożegnać, bo jutro rano wyjeżdżam na tydzień do Belgii Dzisiaj mam jeszcze mnóstwo rzeczy do załatwienia i ogarnięcia, więc wieczorem pewnie nie dałabym nawet rady Wam tego powiedzieć.

Buziaki dla wszystkich i do zobaczenia!

Ale Ci fajnie, życzę owocnych przemyśleń i zakupów

Napisane przez pakosta

Chociaż teraz to chciałabym wyzdrowieć... 3 dzień na L4 z grypą żołądkową. do tej pory nie miałam nawet siły do kompa podejść. Ale coś za coś - jestem lżejsza o jakieś 200 kg

Ja przez 3 dni jakiegoś wirusa schudłam 2 kilo całe przed świętami bodajże, ale właśnie teraz odbiłam sobie spowrotem

Napisane przez MagJa

Jakoś nie umiem nakładać sypkich róży Placki sobie nimi robię. A Dallas jest absolutnie boski i chyba przy tym uniwersalny, bo moje blade lico rudzielca wygląda w nim równie dobrze jak siostrzane - brunetki o delikatnie ciemniejszej karnacji.

A właśnie, jak się poprawnie mówi się tuszy czy tuszów? Bo tuszy to mi się kojarzy z tuszami świnek w rzeźni ale z drugiej strony tuszów też mi coś nie pasuje

JA nei używałam sypkich róży/różów Ale na pewno wypróbuję jak u Ciebie będę

Napisane przez Organzza

znalazłam w końcu fotkę nowego żelu Palmolive zapowiada się nieźle

Musisz to robić paskudooo

Napisane przez Hosenka*

Dlaczego mam taki zapas żeli
Muszę zużyć conajmniej 5 żeby zasłużyć na nowy .

BTW: znacie jakiś balsam z mocznikiem lepszy od Emolium? Ten strasznie słabo nawilża, wchłania mi sie całkowicie a ja bym chciala czuć tłustawą powłoczkę

No właśnie, dlaczego, ja mam zużyć 8

Tłustawą powłoczkę daje Intensywny Krem Dove ten którego męczę, w słoiczku płaskim granatowym. I w sumei dobry jest bo na drugi dzień wieczorem jak biore przysznic to go zmywam jeszcze

Napisane przez MagJa

Statystykę najbardziej zepsuły mi mydełka, oczywiście 99% Oriflame (wszystko przez rzyrafkę ) - mam ich aż 12szt (tylko jedno to TBS)

Póki co na dzień dzisiejszy jest już 3szt. mniej... Jeszcze nie myślałam nad tym, jaka liczba byłaby tu idealna, ale jak to sobie na spokojnie przemyślę, to dam znać i będę do niej dążyć.

I znów wszystko na biedne zwierzątko

To zrobimy tak że ja wezmę sobei tylko krem do ryjka a resztę pomogę Ci zużyć jak tak bardzo Ci z tym źle

Napisane przez sleepy

Mi się dziś spodobały nowe owocowe żele Fa, są akurat w promocji w Rossmanie. Planuję kupić jutro dwa dziś miałam już ciężką torbę i nie chciałam ciągnąć ich przez pół miasta.

Znów jakieś nowe nowości?

Ja dziś napisałam ten egzamin, w sumei to nie mam pojęcia jak mi poszło ale coś czuję ze może się uda (odpukać). Zrobiłam w Avonie zakupy- nic dla siebie Troszkę kaski wpadło.

Właśnie poszedł TŻ, obejrzeliśmy superowy fil norweski Jonny Vang i polazł do kolegów
Jutro idem do teatru na sztukę interaktywną, boję się

[noseknosek]

Napisane przez MagJa

Na żywo wyglądają jeszcze lepiej. A ta mandarynka Jeśli nic nowszego nie wpadnie mi w oko, to będzie to chyba pierwszy żel na liście do kupienia w marcu.

Kupię sobie. od dawna marzy mi się mandarynkowy żel, a Kamill mi się nie podoba. No i mam na stanie 3 żele tylko.

Napisane przez MagJa

Zrobiłam porządny rachunek sumienia, pozaglądałam do wszelkich szafek i skrytek i ostatecznie mój stan posiadania przedstawia się następująco:

DATA: 01/02
PIELĘGNACJA W UŻYCIU: 65szt.
ZAPASY: 45szt.
RAZEM: 110szt.

Kurczę, zbyt ostro to policzyłaś. ja bym nie liczyła wcale maseczek w saszetkach, w końcu raz dwa i po nich, a poza tym są przydatne na wyjazdach. Zmywacz do paznokci też nie pielęgnuje, więc się nie liczy. Chusteczki i wosk policzyłabym jako akcesoria. Od razu mniej się tego robi...

Napisane przez sleepy

Wygląda ciekawie. Bardzo
Mi się dziś spodobały nowe owocowe żele Fa, są akurat w promocji w Rossmanie. Planuję kupić jutro dwa dziś miałam już ciężką torbę i nie chciałam ciągnąć ich przez pół miasta.

A są jakieś nowe?

Wpadłam jeszcze na chwilę, bo koniecznie muszę się pochwalić zużyciami. Poszedł żel pod prysznic orzechowy Luksja (obrzydlistwo....) i maseczka żeńszeniowa.

[sleepy]

Napisane przez Organzza

a co kupiłaś? lub kupiłyście, bo chyba Iza nie wyszła z pustymi rękoma?

Peeling Daxa, masło TBS i lakier do paznokci.
A Iza niech się sama spowiada Za bardzo nie szalała, ale czuję że przez weekend jeszcze się złamie

Napisane przez rzyrafka

Znów jakieś nowe nowości?

Napisane przez noseknosek

A są jakieś nowe?

Nie wiem czy to takie najnowsze nowości ale ja ich jeszcze kilka dni temu w R. nie widziałam. Na pewno jest jakiś marakujowy. Drugiego który mnie zaciekawił to już nie pamiętam


rzyrafko, miałam napisać już wcześniej: bardzo posmakowała mi sałata z polecanym przez Ciebie sosem(wymieszałam gotowy miks sałat z tarkowaną marchewką i wyszło pychaaa!)

[MagJa]

Napisane przez sleepy

Mi też się zdarza Ale dobrym pędzlem można odratować sytuację.

No można, można, ale rano nie mam czasu na takie pierdoły

Napisane przez sleepy

Pojęcie zapasów jest mi całkowicie obce

Naprawdę nic na zapas nie kupujesz? Nawet jak jest promocja, a wiesz, że w najbliższym czasie to wykończysz?

Napisane przez Estella

Mandarynka ciekawe jak pachnie, sodka czy kwaskowa?

Jak dla mnie słodkawa.

Napisane przez Organzza

to ja nie mogę ich oglądać na żywo, bo będę chcieć a kiwi ciekawe?
o matko duuuże te zapasy

Kiwi jakieś takie mało kiwiowe. W ogóle bym nie zgadła co to, gdybym nie wiedziała

Napisane przez Hosenka*

Mi Emolium wchłania się do zera a wolałabym czuć tłustawą (ale nie klejącą) warstewkę

A może Isana Rossmannowa z mocznikiem? Właśnie się na nią natknęłam na KWC. Cenia niziutka, żal nie spróbować.

Napisane przez rzyrafka

JA nei używałam sypkich róży/różów Ale na pewno wypróbuję jak u Ciebie będę

I znów wszystko na biedne zwierzątko

To zrobimy tak że ja wezmę sobei tylko krem do ryjka a resztę pomogę Ci zużyć jak tak bardzo Ci z tym źle

Różami służę, z mydełkami daję sobie na wstrzymanie, zwłaszcza, że właśnie uświadomiłam sobie, że nie doliczyłam jeszcze tego, co mi przywieziesz. Resztę z zamówienie uwzględniłam, żeby nie było
A co do kosmetyków, to właśnie miałam to proponować, i to nie tyle o pomoc w zużywaniu mi chodzi, co nie widzę sensu, żebyś brała ze sobą tyle rupieci, skoro u mnie i tak wsio jest.

Napisane przez rzyrafka

Właśnie poszedł TŻ, obejrzeliśmy superowy fil norweski Jonny Vang i polazł do kolegów
Jutro idem do teatru na sztukę interaktywną, boję się

No, no, jakaś Ty się kurturarna ostatnio zrobiła
To co ja z Tobą będę robić na tej mojej wsi

Napisane przez noseknosek

Kurczę, zbyt ostro to policzyłaś. ja bym nie liczyła wcale maseczek w saszetkach, w końcu raz dwa i po nich, a poza tym są przydatne na wyjazdach. Zmywacz do paznokci też nie pielęgnuje, więc się nie liczy. Chusteczki i wosk policzyłabym jako akcesoria. Od razu mniej się tego robi...

Mówisz
Ale trudno, i tak zamierzam się raz-dwa rozprawić z tymi saszetkami, dziś poszły 2, zostały jeszcze 2. Tyle tylko, że te 2 dzisiejsze to były już używane, a tamte nówki sztuki, ale dam radę.
No a chusteczkami czy woskiem w sumie się nie martwię, więc niech sobie będą i zawyżają średnią. Co do zmywacza sama już nie wiem...

[lizzie]

Hej dziewczyny, znowu wpadam na chwilkę, bo niestety pracy mi tutaj nie brakuje i jeśli znajduję czas chociażby na podczytywanie was w wolnych chwilach to już jest dobrze.
Kosmetycznie bardzo nie nagrzeszyłam przez ten miesiąc co prawda kilka drobiazgów wpadło do kosmetyczki, ale to rzeczy albo z wyprzedaży (TBS) albo takie, na które polowałam od dawna. Może jak znajdę kiedyś wolną chwilę to cyknę fotkę nowościom.
Widzę, że piszecie o zapasach, ja nawet wolę nie myśleć ile tego zostawiłam w domu, co prawda w kwietniu wpadnę na tydzień do Polski to zabiorę kilka rzeczy ale reszta pewnie będzie musiała poczekać do października, jak wrócę.

Hosenko, balsam z mocznikiem polecam ci Eucerin. Miałam butlę z 3% Urea oraz próbkę 10% Urea i oba były świetne, zostawiały na skórze powłoczkę ( a o to ci chodzi?), rewelacyjnie nawilżały i np. w moim przypadku delikatnie złuszczały naskórek, dzięki czemu nie miałam problemu z wrastaniem włosków po depilacji. Do kupna kolejnej butelki zniechęciła mnie jednak cena, gdybyś go jednak dorwała gdzieś w promocji to szczerze polecam

sleepy, Iza, fajnie że wam się spotkanie udało. Mam nadzieję, że jak przyjadę w kwietniu to też będę mogła was zobaczyć

Estella, zazdroszczę potwornie wyjazdu do Egiptu, środek zimy a ty będziesz brązowa chodzić, hehe. Ale rozumiem, że przyjazd do mnie nadal masz w planach? Bo już myślę, gdzie by tu cię zabrać

Em, gratuluję jeszcze raz wyjazdu i życzę udanego pobytu we Francji. Co prawda w Paryżu nie byłam, ale południe Francji zwiedziłam i chętnie bym tam kiedyś wróciła.

Nie dam rady zacytować wszystkiego co bym chciała, a chciałabym wam jeszcze dużo napisać, ale obowiązki wzywają. Trzymajcie się!