|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3871 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Zebra dobrze że z Piotrusiem ok i może teraz trochę się uspokoisz, ale z tymi wynikami to niezła porażka, ciekawe czy ustalą to drugie dziecko, które ma takie kiepskie wyniki...
Bardotka trzymam żeby w końcu wszystko dobrze się skończyło i szybko, też nie rozumiem dlaczego ją tak długo trzymają, ładnie się dziewczyny nacierpi i nadenerwuje...Współczuję przeżyć z samochodami Agape i youyou, i Olivii z mieszkaniem - powiem tyle "jak nie urok to sraczka" Ja mam wieści od Kachy - pisze, że spędzi w szpitalu jeszcze minimum 10 dni bo mała zachłysnęła się wodami i bierze antybiotyk, wstała już z łóżka, tęskni za domem i synkiem i pozdrawia nas wszystkie". Przesłałam jej całuski dla niej i dla Sary od wizażowych cioć. AA i witam wszystkie nowe mamusie które się ujawniły Kamyil - piszesz że nie kojarzysz ostatniej mamusi styczniowej czy chodzi Ci o lutową - Bardotka czy Kapi?? Bo bardotka jest teraz w szpitalu a kapi faktycznie chwilkę się udzielała a teraz jest od długiego czasu cisza, ale jak będzie bliżej jej terminu to ją wrzucimy na dół na czerwono może się jeszcze odezwie
|
|
|
|
#3872 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Jestem po drzemce, musiałam się położyć.....
TŻ wrócił umordowany, na szczęście okazało się że mu tylko pospuszczali powietrze z opon, zniszczyli wentyle ale dziur nie ma... Tyle w tym dobrego, mam nadzieję że to incydent a nie ktoś naumyślnie wybrał sobie jego ![]() ...Ale to co tu czytam to mnie krew zalewa Szlag mnie bierze na tą naszą służbę zdrowia, najpierw Zebcia teraz biedna BArdotka![]() czemu jej nie zrobią CC?? Tyle już siedzi w tym szpitalu, problemy z tętnem a oni czekają nie wiadomo na co...Ech aż strach iść do szpitala... Właśnie dziś moja siostra bliźniaczka poszła do szpitala na zabieg na ginekologię, będą jej wycinać jakiś gruczoł z dróg rodnych. To podobno szybka sprawa i nic groźnego, ale mam nadzieję że nic nie spitolą ![]() ......Lecę zjeść śniadanio-obiad...
__________________
|
|
|
|
#3873 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 571
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Bardotko jesteśmy z tobą!! trzymaj się!! a tych lekarzy..
aż brak słów!!Cytat:
![]() Cytat:
a ja się pochwalę, że krzyknęłam tylko jeden raz;-)) przy ostatnim pratym jak adaś wyskoczył z brzuszka ale u mnie było bez komplikacji więc pewnie dlatego..Kamyku brawa za szczepienia też chce właśnie dla adasia 6w1 i rota, za to pneumokoki wydają mi się troszkę przereklamowane i tak się jeszcze z tżetem zastanawiamy..
__________________
Idę tam, gdzie idę. Nie idę, gdzie nie idę. Idę tam, gdzie lubię. Nie idę, gdzie nie lubię. ------------------------------------------------ --> Adaś <--jest z nami od 08.01.2010 |
||
|
|
|
#3874 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 138
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
brzoskwinko - chodziło mi o lenke1000 (ostatnia w sensie ta ktora zostala z 3 mamus styczniowych o której nie ma żadnych wieści - elcia dziś ma mieć wywoływany poród i Bardotka bidulka też walczy na porodówce - obie kojarzę)
a ja się dowiedziałam że moja porodówka rusza w poniedziałek rano o 8 więc będę rodziła tam gdzie chcę (chyba że jeszcze dziś albo jutro zacznie się akcja porodowa ) za nowe mamy które na wylocie i w ogóle witam wszystkie nowe duszyczki w naszym wątku taka mała prośba do Was - wpiszcie się na listę albo jako już rozpakowane albo czekające (PW do brzoskwinki trzeba wyslać z info jak w pierwszym poście przy każdej z nas)
|
|
|
|
#3875 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 759
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Cytat:
To tamci rodzice powinni ewentualnie zareagować jakby coś się stało ich dziecku w tym czasie za nim sprawa się odkręci. No tak mi się wydaje.
__________________
......Myśli stają się rzeczami.... |
||
|
|
|
#3876 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Zebra świetnie, że Piotruś ma dobre wyniki Wszystko będzie dobrze. Współczuję tylko dzieciakowi od tych pomylonych wyników....Bardotka też się dziwię, że nie chcą zrobić cc.... w końcu to już trochę trwa, dziecko słabnie, dziewczyna się męczy...Obie te sytuacje, Zebry i Bardotki, to obraz naszej służby zdrowia... Najgorsze, że człowiek jest bezradny... Wróciłam z kliniki z ktg i stwierdziłam, że czasem lepiej byloby lekarzy nie odwiedzać... Każdy mowi co innego - dziś inna pani dr w poradni obejrzała moją kartę, stwierdziła, że lekarz robiący usg się "nie przyłożył" stąd rózne wyniki wielkości i wagi małego - tego samego dnia 2350 i 2600. Tydzień wcześniej było 2770 i ta róznica rzędu 200g jest w granicy błędu pomiarowego i się często zdarza ... Jednym słowem lekarz od usg robi to na "odwal się"... a jaka jest rzeczywista waga okaże się po porodzie... no i robienie pomiarów przepływów co 2 dni jest bez sensu, bo jak były idealne to nie mogły się zmienić i mam przyjśc zrobić je we wtorek - środę... no i dalej ktg, bo dziś było wszystko ok... I że nie widzi ŻADNEGO powodu, żeby położyć mnie na patologii.... Niby się uspokoiłam, ale wkurza mnie, że wszystkie decyzje zależa od tego na kogo się trafi... I całe moje nerwy wczoraj i w środę były niepotrzebne ![]() Dobrze, że w poniedziałek idę do swojego gina... A właśnie Celka - o której masz wizytę? |
|
|
|
#3877 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Kamyku
za szczepieniaClarissa no zobaczymy czy sie niebawem rozpakujesz Brzoskwinko dzieki za wiesci Kacha kciukaski nadal trzymam za ciebie i Sare Sensuel mi sie wydaje, ze oni nie pomylili kartek, tylko na tych zlych wynikach jest wpisane Zebci nazwisko.A ktore dziecko naprawde powinno dostac te wyniki, to pewnie nie wiadomo.Sad jak najbardziej im sie nalezy !!!! Xmila dobrze ze do pon juz niedaleko |
|
|
|
#3878 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
#3879 | ||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Nowy Targ
Wiadomości: 1 429
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Oj, kiedy moja córcia będzie taka "duża"
Cytat:
![]() Cytat:
![]() :brzyda l:![]() Ale psychikę miałam do bani Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Elcia! Trzymam kciuki!!! Celka!!!! Właśnie doczytałam, że się o mnie martwiłas, gdize jestem. Dziękują kochana Apropo może któraś mamusia doświadczona mnie uswiadomi Kiedy mogę się spodziewać stałych pór snu u mojego dzidziusia? Np. od 9 do 12, od 14- 16 itd codziennie? Narazie nic nie moge sobie zaplanować
|
||||||
|
|
|
#3880 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Czytam z partyzanta
Co do bardotki i Zebci...to nawet nie chce mi się już stukac w kalwiature bo dla mnie to skandal Nie chcę Bardotki zasypywać sms-ami i pytaniami ...myślę że opowie nam jak wroci...napisałam że trzymacie za niakciuki i przeslałam od nas pozytywne fluidki i całuski ____________________ Co do lekarzy ...i pomiarów i ich róznych prognoz to masz rację xmila co lekarz to inna opinia ![]() Ja nadal nie wiem ile ma moja Pysiolinka ....??? 25 stycznia na USG...lekarz na IP robila 2 razy USG i oszacowała że ok 4100 a na porodówce lekarz powiedział że nie mozliwe (noz może powiedział że malo prawdopodobne) ...i to na OKO Tak czy siak boję się myśleć ile waży teraz ![]() Może w niedzielę siędowiemmmmm bo idę na KTG...to moze ktoś pomysli i zrobią mi też USG ![]() _________________ Idę dać obiadek Kubusiowi Pa
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
#3881 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 759
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Ja jednak biorę poprawkę na to 500g + lub -. A teraz pytanko z innej beczki do Szefowej Kochni....kupiłam taką formę sylikonową w kształcie serca i niby ma 25cm.Czy robiąc ciasto w tortownicy Ø24 cm to zmieści się do tej sylikonowej?? Aaa,to co innego .Też bym o tym myślała chyba.Cytat:
Ale jak masz na myśli Zebcie to raczej nikłe szanse na wygranie.....niestety.
__________________
......Myśli stają się rzeczami.... |
||
|
|
|
#3882 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Witam. Z tej strony TZ Eli. Maly jest juz z nami: wazy 3560 gram, zapomnialem ile mierzy a urodzil sie o 7:54. SN, przystojny po tacie
. Dolaczam zdjecie. Pozdrawiam TŻ
|
|
|
|
#3883 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Nowy Targ
Wiadomości: 1 429
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#3884 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 1 033
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Gratulacje dla elcia0787
Witamy na świecie kolejnego przystojniaka
__________________
"Każdy zabija kiedyś to, co kocha" Mój braciszek------> http://s3.suwaczek.com/200912251762.png<------ Moja siostrzyczka------>http://s9.suwaczek.com/201107084965.png<------ |
|
|
|
#3885 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 605
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Gratulujemy Mamusi i Tatusiowi
__________________
|
|
|
|
|
#3886 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() Elcia ![]() ![]() klask i:
|
|
|
|
|
#3887 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Gratulacje
Elcia, śliczny chłopak ![]() kamyil - no już czaję, a Lenka rzadko ale daje znać co u niej więc na pewno jak się już rozpakuje to da nam znać ![]() zapisałam małego na kontrolę bioderek ale prywatnie bo na nfz bardzo długo się czeka i już by było na późno, ale masakra ile sobie wołają - 150 zł za wizytę!! szok Edytowane przez brzoskwinia82 Czas edycji: 2010-02-05 o 14:45 |
|
|
|
#3888 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 709
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() A powiedz mi dlaczego Ty ciagle jezdzisz na kliniki na ktg i usg? Bo mi nigdy nasz gin nawet nie wspomnial, ze trzeba zrobic ktg (ani w pierwszej ciazy ani teraz). Cytat:
No a walka z karmieniem, kupami, coz... Prawie kazda musi walczyc na poczatku... A co do planowania dnia, to nie wiem kiedy sie to normuje. Nie pamietam juz. Ale wydaje mi sie, ze nie tak szybko Moj Adasiek byl nieprzewidywalny przez dluuugi czas. Moze obecne mamusie sie wypowiedza, czy u nich juz sie unormowal czas snu dzidziusia................ Edit: torba spakowana (zostalo kilka drobnych rzeczy). Dzis zabralam sie z mama za pranie wozka, nosidelka, lezaczka. Teraz wszystkie te pokrowce sie susza. Wczoraj wygotowalam laktator/butelki itp. Jeszcze trzeba podregulowac wozek (napompowac kolka, posprawdzac mechanizmy). Ubrac lozeczko. I dzidzia ma wszystko gotowe na przyjscie.
Edytowane przez celka2000 Czas edycji: 2010-02-05 o 15:05 |
||
|
|
|
#3889 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 759
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ---------- Właśnie tak sobie czytam i przypominam co pisałyście za nim urodziłyście.Chodzi mi o CZOP .Ja co prawda termin mam na 19.02 ale po mimo bóli różnego rodzaju,częstotliwosci itp,nic mi nie odchodzi .W pierwszej ciąży tego też nie zauwazzyłam.Czy wam wszystkim przed porodem SN odszedł czop??
__________________
......Myśli stają się rzeczami.... |
|
|
|
|
#3890 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Kliniki to przez cukrzycę ciążową - musiałam się tam zgłaszać z pomiarami cukru, a od 37 tc co tydzień robią mi ktg i usg z przepływami - przy cukrzycy oprócz dużej wagi dziecka (co u mnie odpada ) jest w późnej ciąży większe ryzyko powikłań, m.in. niedotlenienia i muszą sprawdzać, czy z małym wszystko ok.No i też wpływ ma to, że mam swoje latka, a to pierwsza ciąża ![]() A normalnie to na ktg chyba zaczynają wysyłać po terminie porodu, więc masz jeszcze trochę czasu ![]() Moja walizka leży i czeka już od ponad 2 tygodni... i ciekawe ile jeszcze poleży, bo te skurcze na ktg to marniutkie... |
|
|
|
|
#3891 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Sensuel ...nie wiem czy pytanie o formę bylo do mnie
![]() Ale ja sprawdzam porównuję tak : Zalewam wodą formę i porównuję tę sama metodą druga i wiem jaka jest różnica i która jest większa ![]() ps ta forma chyba na Walentego ![]() Mniammmmm ps. A co do Czopu to u mnie przed pierwszym porodem odszedl dzień wcześniej ...a teraz już będzie tydzień jak odszedł ;/ ??? Elcia........GRATULACJE !!!! Gratulacje również dla przystojnego i dumnego tatusia ... Synek będzie wyrywał lachonyyyyyy _____________________ Motyla NOGA jestem trzecia na liścieeeeeeeee ![]() Z czego Leną nie mamy od dłuzszego czasu kontaktu ...a Bardotka może już dziś ...OBY?
__________________
*** -12,5kg*** Edytowane przez pysiamn Czas edycji: 2010-02-05 o 15:29 |
|
|
|
#3892 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 955
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Nadrobię Was za chwilę. Teraz tylko się pochwalę. Milenka okaz zdrowia, jak stwierdziła nasza Pani doktor. Przybrała w 2tygodnie 650g i znowu stwierdziała tak jak przy synku, że na piersi, nie da się przekarmić i mam karmić tak jak do tej pory. Zdziwiła się, że malutka miała w szpitalu 100 saturację, mówiła, że jeszcze takiego wyniku nie widziała, że maks to 97, że mama musiała ładnie przy porodzie oddychać.
![]() Zapisała nam witaminki i kilka rzeczy na kolki jakby niedaj boże się pojawiły.Olafek tez oskrzela ma już czyste, ale jeszcze do następnego czwartku będzie z nami w domku. Zmykam robić obiadek. Przelatując widziałam nową mamusię. Elcia gratuluję synka i tż-ta, który nam śliczne zdjęcie wkleił.
__________________
- 7,7 kg |
|
|
|
#3893 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Malinko to dla Milenki
i dla dzielnej wzorowej mamy
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
#3894 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() ![]() żebys czekała jak najkrócej Ela Zeberko to przeszliście horror, trzymaj się Kochana i wypoczywaj Bardotko , kurcze biedna, Ci lekarze to chyba serca nie mają![]() Gdy czytam takie rzeczy to dziekuję Bogu, że poród mam za sobą i szybko się to odbyło. Rodziłam z laską, która miała również wysokie cisnienie (140/..), mimo to poród SN, waga 4100, nawet szyjka jej popękała Z weselszych wieści dziś zaliczyliśmy pierwsze werandowanie Druga fota to rodzeństwo, Maciuś i Agatka, różnica 2 latka i 4 mieś. Moje skarby kochane. Mam pytanie z innej beczki. Na maila dostałam info, że niedługo muszę wybrać seminaria ( tak to chyba brzmiało), na uczelni nie byłam miesiąc i nie bardzo mam pojęcie o co chodzi. Co to są te seminaria i dlaczego tak wcześnie trzeba się określić.
|
|
|
|
|
#3895 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 597
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
dzieciatko slabe.. a oni czekaja na co?? ehh szkoda gadc... 3mam kcuki bedze dobrze !!Cytat:
Noto gratulacje ![]() Ja dzis bylam na KTG wszystko ok a czas minawet nawet mija do tego p[oniedzialku.. jeszcze 2 i pol dnia
|
||
|
|
|
#3896 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#3897 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 138
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
elcia gratulacje!!i dla TŻ oczywiście też
bardotka bez ustanku!! czekamy na radosną nowinę ![]() no z tą Leną to nie wiem... w każdym razie nie licząc jej ( z braku wieści) zaczyna nam się lista lutówek na dobre ![]() a ja dziś poprasowałam resztę ciuszków i trochę sprzątam ale jakoś bez większego szału w tym zakresie zastanawiam się czy kupować laktator nowy czy używany - trochę się boję używanego, ale z drugiejs trony butelki i tak będę miała swoje a laktator wygotuję... co myślicie ![]() edit: a co do sytuacji bardotki - moja kuzynka w UK miała podobnie, najpierw pojechała do kliniki położniczej, odesłali ją do domu, potem z nów tam trafiła, przesiedziała w wannie (bo chciała rodzić w wodzie) kilka godzin, potem jak podłączyli ją pod aparature to się okazalo że tetno spada - fakt ze kontrolowali co ok. 0,5h ale nadal ja trzymali w tej klinice po to by pod koniec 2 doby tej męczarni wsadzić ją w karetkę i odwieźć do normalnego szpitala klinicznego gdzie doczekała się wreszcie CC, nie wiem na co oni tak długo czekali bo mała była owinięta pępowiną, kuzynce wody odeszly juz dawno i na sam koniec mała jeszcze zrobiła jej kupkę do brzucha jak już ją wyciągali potem się okazało, że jak ją wyjmowali to jeszcze zostawili jej dość duży ślad na pleckach - taką czerwoną myszkę - na szczęście w mało widocznym miejscu a poza tym pigment się wchłania i najprawdopodobniej znamie zniknie całkowicie naprawdę słabo się robi kiedy człowiek słyszy o takich przypadkach i z chęcią by wstrząsnął lekarzami i położnymi!! Edytowane przez kamyil Czas edycji: 2010-02-05 o 16:17 |
|
|
|
#3898 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 605
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
joli31 śliczne dzieciaczki
![]() A te seminaria to pewnie jakieś dyplomowe (zgaduję, bo nie wiem jakie studia robisz). A czemu tak wcześnie każą wybierać? Już niedługo zbliża się nowy semestr, pewnie seminarium rusza od tego sem. więc chyba to nie tak wcześnie
__________________
|
|
|
|
#3899 | ||||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Hej mamuski,
Joli31, Addicted, Lila12, Wiem, ze to sie kiedys musi skonczyc ![]() Slodkie te Wasze malenstwa sa Cytat:
Cytat:
![]() ![]() biedna, trzymam kciuki z calych sil i mam nadzieje, ze wszystko dobrze sie skonczyCytat:
Cytat:
za werandowanie. ja chcialam dzis wyjsc z Tz i mala bo pogode mamy przesliczna, ale juz jest 15.30, Tz w proszku, mala spi to chyba sobie podarujemy moze jutro..sliczna fotka ![]() Dziewczyny wiem, ze puchniecie nog w ciazy to normalka, ale jak dlugo to sie utrzymuje?? bo mi wsumie teraz spuchly bardziej niz pod koniec ciazy. cos jeszcze chcialam, ale zapomnialam,....
__________________
02.02.2010 urodzilo sie najwieksze szczescie mojego zycia-Natalia: http://picasaweb.google.co.uk/stanczak.magdalena/Natalia# |
||||
|
|
|
#3900 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Sensuel mialam na mysli, ze ogolnie takie psrawy to powinny od razu do prokuratora trafiac
Elcia i TZ GRATULUJE !!!!! ![]() Malinka ![]() Joli slicznosci Chodz zapewne o grupe seminaryjna - czyli promotor itd. Asiuulka jak sie czujesz przed poniedzialkiem ? Ja szlam na luzaku Trzesawka dopadla mnie dopiero na stole operacyjnym, ale to dlatego, ze balam sie znieczulenia ( i mialam racje, bez komplikacji sie nie obylo niestety )MadzikUK mi sie po porodzie tez utzrymywala opuchlizna (prawie tydzien).Moja mama sie wystraszyla zadzwonila do lekarza i powiedzieli jej, ze to nie jest normalne i mam natychmiast jechac do przychodni.Pojechalam, zrobili mi wyniki i stweirdzili, ze to pewnie wina znieczulenia i lekow przeciwbolowych.Zaczelam jeszcze wiecej pic i po 2 dniach przeszlo |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:08.



żeby w końcu wszystko dobrze się skończyło i szybko, też nie rozumiem dlaczego ją tak długo trzymają, ładnie się dziewczyny nacierpi i nadenerwuje...


Szlag mnie bierze na tą naszą służbę zdrowia, najpierw Zebcia teraz biedna BArdotka



też chce właśnie dla adasia 6w1 i rota, za to pneumokoki wydają mi się troszkę przereklamowane i tak się jeszcze z tżetem zastanawiamy..






Już mam dość ciąży, brzuch mi ciąży, pobolewa, kopniaki Małej są coraz to boleśniejsze, do tego Mała będzie miała piękną cerę, śliczne kręcone włosy i długie paznokcie 
![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)





klask i:
Moj Adasiek byl nieprzewidywalny przez dluuugi czas. Moze obecne mamusie sie wypowiedza, czy u nich juz sie unormowal czas snu dzidziusia.
jak można być tak nieodpowiedzialnym i innej Mamie tyle stresu zafundować
Tyle cierpienia psychicznego bo wyniki się pomyliły 
