Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V - Strona 130 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-05, 11:42   #3871
brzoskwinia82
Zadomowienie
 
Avatar brzoskwinia82
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Zebra dobrze że z Piotrusiem ok i może teraz trochę się uspokoisz, ale z tymi wynikami to niezła porażka, ciekawe czy ustalą to drugie dziecko, które ma takie kiepskie wyniki...
Bardotka trzymam żeby w końcu wszystko dobrze się skończyło i szybko, też nie rozumiem dlaczego ją tak długo trzymają, ładnie się dziewczyny nacierpi i nadenerwuje...
Współczuję przeżyć z samochodami Agape i youyou, i Olivii z mieszkaniem - powiem tyle "jak nie urok to sraczka"

Ja mam wieści od Kachy - pisze, że spędzi w szpitalu jeszcze minimum 10 dni bo mała zachłysnęła się wodami i bierze antybiotyk, wstała już z łóżka, tęskni za domem i synkiem i pozdrawia nas wszystkie". Przesłałam jej całuski dla niej i dla Sary od wizażowych cioć.

AA i witam wszystkie nowe mamusie które się ujawniły

Kamyil - piszesz że nie kojarzysz ostatniej mamusi styczniowej czy chodzi Ci o lutową - Bardotka czy Kapi?? Bo bardotka jest teraz w szpitalu a kapi faktycznie chwilkę się udzielała a teraz jest od długiego czasu cisza, ale jak będzie bliżej jej terminu to ją wrzucimy na dół na czerwono może się jeszcze odezwie
__________________
Są godziny liczone podwójnie i lata nie warte jednego dnia...



brzoskwinia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 11:51   #3872
youyou
Zakorzenienie
 
Avatar youyou
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Jestem po drzemce, musiałam się położyć.....

TŻ wrócił umordowany, na szczęście okazało się że mu tylko pospuszczali powietrze z opon, zniszczyli wentyle ale dziur nie ma... Tyle w tym dobrego, mam nadzieję że to incydent a nie ktoś naumyślnie wybrał sobie jego


...Ale to co tu czytam to mnie krew zalewa Szlag mnie bierze na tą naszą służbę zdrowia, najpierw Zebcia teraz biedna BArdotka

czemu jej nie zrobią CC?? Tyle już siedzi w tym szpitalu, problemy z tętnem a oni czekają nie wiadomo na co...

Ech aż strach iść do szpitala...

Właśnie dziś moja siostra bliźniaczka poszła do szpitala na zabieg na ginekologię, będą jej wycinać jakiś gruczoł z dróg rodnych. To podobno szybka sprawa i nic groźnego, ale mam nadzieję że nic nie spitolą


......Lecę zjeść śniadanio-obiad...
youyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 11:54   #3873
eudaimonia
Rozeznanie
 
Avatar eudaimonia
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 571
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Bardotko jesteśmy z tobą!! trzymaj się!! a tych lekarzy.. aż brak słów!!

Cytat:
Napisane przez Clarissa Pokaż wiadomość
Jestem po KTG, wszystko ok, lekarka stwierdziła że daje mi do 3-4 dni na rozpakowanie Ciekawe czy się sprawdzi. Szyjka skrócona, rozwarcie na palec.
he he he ja tak chodziłam przez 3 tygodnie albo i dłużej. szyjki już nie było i rozwarcie na palec.. i przez te 3 tygodnie mówiono mi, że już nawet za godzinę mogę rodzić


Cytat:
Napisane przez Clarissa Pokaż wiadomość
Na KTG czekałam obok sali porodowej - krzyki jak z masakry piłą mechaniczną. Dziewczyna lekko nie miała, a mi to to się słabo robiło za każdym razem jak przychodził jej skurcz! Pocieszam się tym że ludzie mają różne progi odczuwania bólu i mam nadzieję żę jestem z tych wytrzymałych
wiem, te krzyki strasznie nastrajają.. jak jeździłam na ktg to też byłam często świadkiem takich odgłosów.. aż mnie wszystko w środku bolało!
a ja się pochwalę, że krzyknęłam tylko jeden raz;-)) przy ostatnim pratym jak adaś wyskoczył z brzuszka ale u mnie było bez komplikacji więc pewnie dlatego..

Kamyku brawa za szczepienia też chce właśnie dla adasia 6w1 i rota, za to pneumokoki wydają mi się troszkę przereklamowane i tak się jeszcze z tżetem zastanawiamy..
__________________
Idę tam, gdzie idę. Nie idę, gdzie nie idę.
Idę tam, gdzie lubię. Nie idę, gdzie nie lubię.
------------------------------------------------
--> Adaś <--jest z nami od 08.01.2010

eudaimonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 12:01   #3874
kamyil
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 138
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

brzoskwinko - chodziło mi o lenke1000 (ostatnia w sensie ta ktora zostala z 3 mamus styczniowych o której nie ma żadnych wieści - elcia dziś ma mieć wywoływany poród i Bardotka bidulka też walczy na porodówce - obie kojarzę)

a ja się dowiedziałam że moja porodówka rusza w poniedziałek rano o 8 więc będę rodziła tam gdzie chcę (chyba że jeszcze dziś albo jutro zacznie się akcja porodowa ale zaciskam nogi )

za nowe mamy które na wylocie
i w ogóle witam wszystkie nowe duszyczki w naszym wątku
taka mała prośba do Was - wpiszcie się na listę albo jako już rozpakowane albo czekające (PW do brzoskwinki trzeba wyslać z info jak w pierwszym poście przy każdej z nas)
kamyil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 12:08   #3875
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
sensuel ja miałam podobna nocke ale skurcze mi się szybciej uspokoily ale tak mniej więcej przez 1,5 h miałam co 10 min ale nie narastały trwały po około 20 sekund. Po czym zasnełam
od rana jak zwykle cisza
No mnie ciut pobolewa,ale jakoś specjalnie się tym nie rajcuje.Witaj w klubie za tem tych co w nocy nie mogą spać tylko stękają.

Cytat:
Napisane przez KarmazynowyKamyk Pokaż wiadomość
Ja bym im sprawę sądową wytoczyła... Co za debile tam pracują...
Dobrze, że się wszystko dobrze skończyło u Piotrusia, ale co z tym biedactwem, którego rodzice nie wiedzą, że jest tak źle...
Kmyku,sprawę sądową wytoczyłabyś za tego typu pomyłkę,że dostałaś złą kartkę z wynikami??Każdemu się zdarzyć może przecież.Fakt,że kosztowało to ją dużo nerwów i strachu,ale jej dziecko na szczęscie jest zdrowe.
To tamci rodzice powinni ewentualnie zareagować jakby coś się stało ich dziecku w tym czasie za nim sprawa się odkręci.
No tak mi się wydaje.
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 12:12   #3876
xmila
Raczkowanie
 
Avatar xmila
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V


Zebra świetnie, że Piotruś ma dobre wyniki Wszystko będzie dobrze. Współczuję tylko dzieciakowi od tych pomylonych wyników....

Bardotka też się dziwię, że nie chcą zrobić cc.... w końcu to już trochę trwa, dziecko słabnie, dziewczyna się męczy...

Obie te sytuacje, Zebry i Bardotki, to obraz naszej służby zdrowia... Najgorsze, że człowiek jest bezradny...

Wróciłam z kliniki z ktg i stwierdziłam, że czasem lepiej byloby lekarzy nie odwiedzać... Każdy mowi co innego - dziś inna pani dr w poradni obejrzała moją kartę, stwierdziła, że lekarz robiący usg się "nie przyłożył" stąd rózne wyniki wielkości i wagi małego - tego samego dnia 2350 i 2600. Tydzień wcześniej było 2770 i ta róznica rzędu 200g jest w granicy błędu pomiarowego i się często zdarza ... Jednym słowem lekarz od usg robi to na "odwal się"... a jaka jest rzeczywista waga okaże się po porodzie...

no i robienie pomiarów przepływów co 2 dni jest bez sensu, bo jak były idealne to nie mogły się zmienić i mam przyjśc zrobić je we wtorek - środę... no i dalej ktg, bo dziś było wszystko ok... I że nie widzi ŻADNEGO powodu, żeby położyć mnie na patologii....

Niby się uspokoiłam, ale wkurza mnie, że wszystkie decyzje zależa od tego na kogo się trafi... I całe moje nerwy wczoraj i w środę były niepotrzebne
Dobrze, że w poniedziałek idę do swojego gina...

A właśnie Celka - o której masz wizytę?
__________________
Cierpliwości - trawa z czasem zamienia się w mleko

Frane
k
Franiowe ząbki
Kota
xmila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 12:21   #3877
aldii
Zakorzenienie
 
Avatar aldii
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Kamyku za szczepienia
Clarissa no zobaczymy czy sie niebawem rozpakujesz
Brzoskwinko dzieki za wiesci
Kacha kciukaski nadal trzymam za ciebie i Sare
Sensuel mi sie wydaje, ze oni nie pomylili kartek, tylko na tych zlych wynikach jest wpisane Zebci nazwisko.A ktore dziecko naprawde powinno dostac te wyniki, to pewnie nie wiadomo.Sad jak najbardziej im sie nalezy !!!!
Xmila dobrze ze do pon juz niedaleko
__________________
Lukrecja
aldii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 12:30   #3878
KarmazynowyKamyk
Zakorzenienie
 
Avatar KarmazynowyKamyk
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 8 407
GG do KarmazynowyKamyk
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez eudaimonia Pokaż wiadomość
Kamyku brawa za szczepienia też chce właśnie dla adasia 6w1 i rota, za to pneumokoki wydają mi się troszkę przereklamowane i tak się jeszcze z tżetem zastanawiamy..
Tez bedziemy szczepic ale później...

Cytat:
Napisane przez Sensuel Pokaż wiadomość
Kmyku,sprawę sądową wytoczyłabyś za tego typu pomyłkę,że dostałaś złą kartkę z wynikami??Każdemu się zdarzyć może przecież.Fakt,że kosztowało to ją dużo nerwów i strachu,ale jej dziecko na szczęscie jest zdrowe.
To tamci rodzice powinni ewentualnie zareagować jakby coś się stało ich dziecku w tym czasie za nim sprawa się odkręci.
No tak mi się wydaje.
Mam na myśli tamtych rodziców.
__________________
KarmazynowyKamyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 12:38   #3879
kalka
Zadomowienie
 
Avatar kalka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Nowy Targ
Wiadomości: 1 431
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez tajgabajga Pokaż wiadomość
Dziewczynki to ja tez pochwale sie synkiemDzis konczy 4 tygodnie
Oj, kiedy moja córcia będzie taka "duża"

Cytat:
Napisane przez agapiti Pokaż wiadomość
Witajcie Mamuśki,ja też postanowiłam wyjsc z szarej strefy tez czytam was od jakiegoś czasu i dzięki wam wiele się już dowiedziałam. Odpowiedziałyście na wiele moich pytań i wątpliwosci związanych z ciąża My wspólnie z TŻ czekamy na narodziny naszego pierwszego dziecka. Termin już tuż tuż bo według naszej ginekolog 25.02. ale tak jak większość z was wolałabym urodzić Synusia wcześniej niż później Jutro mamy wizytę więc dowiemy się czy są szanse na w miarę szybki poród. Jeszcze raz witam was wszystkie i gorąco GRATULUJE szczęśliwie zakończonych porodów
Witaj

Cytat:
Napisane przez Zaslona Pokaż wiadomość
Jejku jak jak Wam rozpakowanym mamusiom zazdroszczę Tak mi się czas dłuży, a tu do terminu jeszcze 18 dni Już mam dość ciąży, brzuch mi ciąży, pobolewa, kopniaki Małej są coraz to boleśniejsze, do tego Mała będzie miała piękną cerę, śliczne kręcone włosy i długie paznokcie Bo powyskakiwało mi trochę krostek na twarzy, włosy mi się nie chcą kręcić, a miałam zawsze świetne, na paznokciach lakier się nie chce trzymać. Do tego jeszcze mało co mi piersi urosły, a tu dzisiaj się budzę i kolejny rozstęp do kolekcji koło sutka mam na brzuchu na szczęście odpukać.
Czuję się brzydka, gruba, TŻtowi się nie podobam z brzuchem Nie mamy imienia dla Małej, żadne mi się nie podoba
Mam dzisiaj dzień marudzenia.
Chyba mi porządnego seksu brakuje
Kochana, ja też tak miałam przed porodem. Lustra to omijałam szerokim łukiem! Tyle tylko, że TŻ zawsze podkreślał moją atrakcyjność... Tylko gdzie on ją widział??????? :brzyda l:

Ale psychikę miałam do bani

Cytat:
Napisane przez lila12 Pokaż wiadomość
MadzikUK z każdym dniem będziel epiej, uwierz Ja też miałam dół, prawie depresja... że jestem złą matką, że się nie nadaję, bałam się zostawać sama z Maleństwem, ale wszystko przeszło i teraz jest naprawdę dobrze. To kwestia czasu. Ściskam Cię serdecznie, a Twoje Maleństwo jest mega cudem
O Boże, to normalne???? Ja myślałam ze sie załamię. nadal tak mam!

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
zasłona łączę się w bólu
właśnie miałam miec miły wieczór ale jednak nie, bo pogryzłam się z małżem o gówno juz mnie bzdury wczerwiają choć jestem bardzo opanowana osobą.
W lustro juz patrzec nie mogę, hormony mi szaleja bo twarz mam wywaloną syfami, włosy choć myte po "chwili" są wstrętne. Wszystko mnie boli i juz bym chciała nie nosić tych kilogramów, móc się normalnie schylić i nie podnosić z mega zadyszką. Wykąpać po ludzku a nie z wielkim wysiłkiem.
Ot moje narzekania ale juz mam serdecnie dośc. Pewnie do jutra mi przejdzie


Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny na odchowalni znalazlam wiadomosc od ZEBERKI wiec ja wklejam

Sms od Zeberki

"Wyniki badań przedwczorajszych wymagały natychmiastowej hospitalizacji więc od wczoraj jesteśmy w Prokocimiu. Uryczałam się jak bóbr a się okazało że im wyniki wyszły zupełnie inne - morfologia w porzadku, bilirubina jakoś ponad 6, usg główki, brzuszka, rtg ok, mocz też. Po prostu to nie nasze wyniki, musiały pomylić te pindy w przychodni! Te wyniki mogą świadczyć o białaczce i jacys rodzice myslą że jest ok a dziecko w niebezpieczenstwie! Ja już załamanie przeszłam nerwowe nie moglam jesc i spac. Jutro dla pewnosci powtorzą małemu badania a wtedy juz do domku jak dalej bedzie ok."
O matko! Co za ludzie. Swoją drogą dobrze że z zeberką i piotrusiem ok. Nadenerwowała się bidula. Padłabym na zawał chyba. A ta nieświadoma matka??? Oby ją szybko odszukali i leczyli maluszka.

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
APEL
Dziewczyny ...blagam trzymajcie kciuki za Bardotke...

Ma trudne chwile....
Nie będe pisała wszystkiego bo nie wiem czy by sobie życzyła (więc jak wróci i bedzie chciała to sama opisze)

..."Ja napiszę tylko że ....od wczoraj z tętnem małej nie najlepiej...dziś wywoływali poród wprowadzajć cewnik z balonikiem....ponoć bardzo bolesneeeeeeee ..odeszły jej wody ale skurczy nadal nie ma " ...

Jest psychicznie i fizycznie wyczerpana....


Bardotko trzymaj się czekamy na Ciebie i malutką

_________________

Nie rozumiem dlaczego dziady nie mogą jej zrobić CC tylko tak ją męczą
Sprawdziłam po SMS-ach ona jest od 28 stycznia w szpitalu
OMG. No co oni wyprawiają. Żeby tylko nic sie nie podziało. Tak to jest w szpitalach. Dla nich poród naturalny jest pierwszorzędny i zanim zdecydują się na cesarkę.... Ale tu ewidentnie mają dwa życia do uratowania. Biedna Bardotka. Co za chamy!


Elcia! Trzymam kciuki!!!


Celka!!!! Właśnie doczytałam, że się o mnie martwiłas, gdize jestem. Dziękują kochana . Walczę z kupami, karmieniem na żądanie.
Apropo może któraś mamusia doświadczona mnie uswiadomi Kiedy mogę się spodziewać stałych pór snu u mojego dzidziusia? Np. od 9 do 12, od 14- 16 itd codziennie? Narazie nic nie moge sobie zaplanować
__________________

kalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 13:17   #3880
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Czytam z partyzanta

Co do bardotki i Zebci...to nawet nie chce mi się już stukac w kalwiature bo dla mnie to skandal

Nie chcę Bardotki zasypywać sms-ami i pytaniami ...myślę że opowie nam jak wroci...napisałam że trzymacie za niakciuki i przeslałam od nas pozytywne fluidki i całuski


____________________

Co do lekarzy ...i pomiarów i ich róznych prognoz to masz rację xmila co lekarz to inna opinia

Ja nadal nie wiem ile ma moja Pysiolinka ....???
25 stycznia na USG...lekarz na IP robila 2 razy USG i oszacowała że ok 4100 a na porodówce lekarz powiedział że nie mozliwe (noz może powiedział że malo prawdopodobne) ...i to na OKO

Tak czy siak boję się myśleć ile waży teraz

Może w niedzielę siędowiemmmmm bo idę na KTG...to moze ktoś pomysli i zrobią mi też USG

_________________
Idę dać obiadek Kubusiowi
Pa
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 13:31   #3881
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Czytam z partyzanta

Co do bardotki i Zebci...to nawet nie chce mi się już stukac w kalwiature bo dla mnie to skandal

Nie chcę Bardotki zasypywać sms-ami i pytaniami ...myślę że opowie nam jak wroci...napisałam że trzymacie za niakciuki i przeslałam od nas pozytywne fluidki i całuski


____________________

Co do lekarzy ...i pomiarów i ich róznych prognoz to masz rację xmila co lekarz to inna opinia

Ja nadal nie wiem ile ma moja Pysiolinka ....???
25 stycznia na USG...lekarz na IP robila 2 razy USG i oszacowała że ok 4100 a na porodówce lekarz powiedział że nie mozliwe (noz może powiedział że malo prawdopodobne) ...i to na OKO

Tak czy siak boję się myśleć ile waży teraz

Może w niedzielę siędowiemmmmm bo idę na KTG...to moze ktoś pomysli i zrobią mi też USG

_________________
Idę dać obiadek Kubusiowi
Pa
Pysiu kochana.....myślę że wagą to chyba nie powinnaś się stresować.Mnie położna oszacowała na oko tylko macając,że mały ma 2800g ale to jakieś 2 tyg temu.W tygodniu na USG lekarz powiedział,że na oko to 3kg.Mojej koleżance położna w dniu porodu wyliczyła z macankiże jej córa ma 3330g i yle miała wieczorem jak się urodziła.Chociaż porodu się w tym dniu nie spodziewał nikt .
Ja jednak biorę poprawkę na to 500g + lub -.

A teraz pytanko z innej beczki do Szefowej Kochni....kupiłam taką formę sylikonową w kształcie serca i niby ma 25cm.Czy robiąc ciasto w tortownicy &Oslash;24 cm to zmieści się do tej sylikonowej??

Cytat:
Napisane przez KarmazynowyKamyk Pokaż wiadomość
Mam na myśli tamtych rodziców.
Aaa,to co innego .Też bym o tym myślała chyba.

Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
Sensuel mi sie wydaje, ze oni nie pomylili kartek, tylko na tych zlych wynikach jest wpisane Zebci nazwisko.A ktore dziecko naprawde powinno dostac te wyniki, to pewnie nie wiadomo.Sad jak najbardziej im sie nalezy !!!!
Jeżeli masz na myśli to co Kamyk to faktycznie można byłoby ich postraszyć.
Ale jak masz na myśli Zebcie to raczej nikłe szanse na wygranie.....niestety.
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-05, 13:32   #3882
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Witam. Z tej strony TZ Eli. Maly jest juz z nami: wazy 3560 gram, zapomnialem ile mierzy a urodzil sie o 7:54. SN, przystojny po tacie . Dolaczam zdjecie. Pozdrawiam TŻ
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 13:36   #3883
kalka
Zadomowienie
 
Avatar kalka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Nowy Targ
Wiadomości: 1 431
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość


Co do lekarzy ...i pomiarów i ich róznych prognoz to masz rację xmila co lekarz to inna opinia

Ja nadal nie wiem ile ma moja Pysiolinka ....???
25 stycznia na USG...lekarz na IP robila 2 razy USG i oszacowała że ok 4100 a na porodówce lekarz powiedział że nie mozliwe (noz może powiedział że malo prawdopodobne) ...i to na OKO

Tak czy siak boję się myśleć ile waży teraz

Może w niedzielę siędowiemmmmm bo idę na KTG...to moze ktoś pomysli i zrobią mi też USG

_________________
Idę dać obiadek Kubusiowi
Pa
Ja miałam mieć dziecko (tydzień po terminie) około 3600 i urodziło się pół kilo mniejsze. Nie wiem po co oni podają wogóle te szacunkowe wagi na usg???

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Cytat:
Napisane przez elcia0787 Pokaż wiadomość
Witam. Z tej strony TZ Eli. Maly jest juz z nami: wazy 3560 gram, zapomnialem ile mierzy a urodzil sie o 7:54. SN, przystojny po tacie . Dolaczam zdjecie. Pozdrawiam TŻ
Wow! Gratulacje dla Elci i Tż
__________________

kalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 13:37   #3884
Ingus18
Zadomowienie
 
Avatar Ingus18
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 1 033
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Gratulacje dla elcia0787

Witamy na świecie kolejnego przystojniaka
__________________
"Każdy zabija kiedyś to, co kocha"

Mój braciszek------> http://s3.suwaczek.com/200912251762.png<------

Moja siostrzyczka------>http://s9.suwaczek.com/201107084965.png<------
Ingus18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 13:38   #3885
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez elcia0787 Pokaż wiadomość
Witam. Z tej strony TZ Eli. Maly jest juz z nami: wazy 3560 gram, zapomnialem ile mierzy a urodzil sie o 7:54. SN, przystojny po tacie . Dolaczam zdjecie. Pozdrawiam TŻ
Jaki słodki
Gratulujemy Mamusi i Tatusiowi
__________________

azzis jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-02-05, 13:39   #3886
xmila
Raczkowanie
 
Avatar xmila
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez kalka Pokaż wiadomość
Ja miałam mieć dziecko (tydzień po terminie) około 3600 i urodziło się pół kilo mniejsze. Nie wiem po co oni podają wogóle te szacunkowe wagi na usg???
Żeby nas denerwować chyba


Elcia klask i:
__________________
Cierpliwości - trawa z czasem zamienia się w mleko

Frane
k
Franiowe ząbki
Kota
xmila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 13:42   #3887
brzoskwinia82
Zadomowienie
 
Avatar brzoskwinia82
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Gratulacje Elcia, śliczny chłopak

kamyil - no już czaję, a Lenka rzadko ale daje znać co u niej więc na pewno jak się już rozpakuje to da nam znać

zapisałam małego na kontrolę bioderek ale prywatnie bo na nfz bardzo długo się czeka i już by było na późno, ale masakra ile sobie wołają - 150 zł za wizytę!! szok
__________________
Są godziny liczone podwójnie i lata nie warte jednego dnia...




Edytowane przez brzoskwinia82
Czas edycji: 2010-02-05 o 13:45
brzoskwinia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 14:01   #3888
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez xmila Pokaż wiadomość


Wróciłam z kliniki z ktg i stwierdziłam, że czasem lepiej byloby lekarzy nie odwiedzać... Każdy mowi co innego - dziś inna pani dr w poradni obejrzała moją kartę, stwierdziła, że lekarz robiący usg się "nie przyłożył" stąd rózne wyniki wielkości i wagi małego - tego samego dnia 2350 i 2600. Tydzień wcześniej było 2770 i ta róznica rzędu 200g jest w granicy błędu pomiarowego i się często zdarza ... Jednym słowem lekarz od usg robi to na "odwal się"... a jaka jest rzeczywista waga okaże się po porodzie...

no i robienie pomiarów przepływów co 2 dni jest bez sensu, bo jak były idealne to nie mogły się zmienić i mam przyjśc zrobić je we wtorek - środę... no i dalej ktg, bo dziś było wszystko ok... I że nie widzi ŻADNEGO powodu, żeby położyć mnie na patologii....

Niby się uspokoiłam, ale wkurza mnie, że wszystkie decyzje zależa od tego na kogo się trafi... I całe moje nerwy wczoraj i w środę były niepotrzebne
Dobrze, że w poniedziałek idę do swojego gina...

A właśnie Celka - o której masz wizytę?
Ja mam wizyte na 9.15. A Ty? moze sie w koncu spotkamy?
A powiedz mi dlaczego Ty ciagle jezdzisz na kliniki na ktg i usg? Bo mi nigdy nasz gin nawet nie wspomnial, ze trzeba zrobic ktg (ani w pierwszej ciazy ani teraz).

Cytat:
Napisane przez kalka Pokaż wiadomość
Celka!!!! Właśnie doczytałam, że się o mnie martwiłas, gdize jestem. Dziękują kochana . Walczę z kupami, karmieniem na żądanie.
Apropo może któraś mamusia doświadczona mnie uswiadomi Kiedy mogę się spodziewać stałych pór snu u mojego dzidziusia? Np. od 9 do 12, od 14- 16 itd codziennie? Narazie nic nie moge sobie zaplanować
Martwilam sie, martwilam, ale nie chcialam Cie nekac sms-ami. Pomyslalam, ze jakby sie cos dzialo albo gdybys chciala nam powiedziec, to bys dala znac
No a walka z karmieniem, kupami, coz... Prawie kazda musi walczyc na poczatku... A co do planowania dnia, to nie wiem kiedy sie to normuje. Nie pamietam juz. Ale wydaje mi sie, ze nie tak szybko Moj Adasiek byl nieprzewidywalny przez dluuugi czas. Moze obecne mamusie sie wypowiedza, czy u nich juz sie unormowal czas snu dzidziusia.


...............

Edit: torba spakowana (zostalo kilka drobnych rzeczy).
Dzis zabralam sie z mama za pranie wozka, nosidelka, lezaczka. Teraz wszystkie te pokrowce sie susza. Wczoraj wygotowalam laktator/butelki itp. Jeszcze trzeba podregulowac wozek (napompowac kolka, posprawdzac mechanizmy). Ubrac lozeczko.
I dzidzia ma wszystko gotowe na przyjscie.

Edytowane przez celka2000
Czas edycji: 2010-02-05 o 14:05
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 14:14   #3889
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez elcia0787 Pokaż wiadomość
Witam. Z tej strony TZ Eli. Maly jest juz z nami: wazy 3560 gram, zapomnialem ile mierzy a urodzil sie o 7:54. SN, przystojny po tacie . Dolaczam zdjecie. Pozdrawiam TŻ
Wow.....o rety,rety !!!!! GRATULACJE !!!! W końcu .

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Właśnie tak sobie czytam i przypominam co pisałyście za nim urodziłyście.Chodzi mi o CZOP .
Ja co prawda termin mam na 19.02 ale po mimo bóli różnego rodzaju,częstotliwosci itp,nic mi nie odchodzi .W pierwszej ciąży tego też nie zauwazzyłam.
Czy wam wszystkim przed porodem SN odszedł czop??
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-05, 14:20   #3890
xmila
Raczkowanie
 
Avatar xmila
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
Ja mam wizyte na 9.15. A Ty? moze sie w koncu spotkamy?
A powiedz mi dlaczego Ty ciagle jezdzisz na kliniki na ktg i usg? Bo mi nigdy nasz gin nawet nie wspomnial, ze trzeba zrobic ktg (ani w pierwszej ciazy ani teraz).

...............

Edit: torba spakowana (zostalo kilka drobnych rzeczy).
Dzis zabralam sie z mama za pranie wozka, nosidelka, lezaczka. Teraz wszystkie te pokrowce sie susza. Wczoraj wygotowalam laktator/butelki itp. Jeszcze trzeba podregulowac wozek (napompowac kolka, posprawdzac mechanizmy). Ubrac lozeczko.
I dzidzia ma wszystko gotowe na przyjscie.
Kurcze, ja dopiero na 11
Kliniki to przez cukrzycę ciążową - musiałam się tam zgłaszać z pomiarami cukru, a od 37 tc co tydzień robią mi ktg i usg z przepływami - przy cukrzycy oprócz dużej wagi dziecka (co u mnie odpada) jest w późnej ciąży większe ryzyko powikłań, m.in. niedotlenienia i muszą sprawdzać, czy z małym wszystko ok.
No i też wpływ ma to, że mam swoje latka, a to pierwsza ciąża

A normalnie to na ktg chyba zaczynają wysyłać po terminie porodu, więc masz jeszcze trochę czasu

Moja walizka leży i czeka już od ponad 2 tygodni... i ciekawe ile jeszcze poleży, bo te skurcze na ktg to marniutkie...
__________________
Cierpliwości - trawa z czasem zamienia się w mleko

Frane
k
Franiowe ząbki
Kota
xmila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 14:24   #3891
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Sensuel ...nie wiem czy pytanie o formę bylo do mnie

Ale ja sprawdzam porównuję tak :
Zalewam wodą formę i porównuję tę sama metodą druga i wiem jaka jest różnica i która jest większa

ps ta forma chyba na Walentego
Mniammmmm

ps. A co do Czopu to u mnie przed pierwszym porodem odszedl dzień wcześniej ...a teraz już będzie tydzień jak odszedł ;/ ???


Elcia........GRATULACJE !!!!
Gratulacje również dla przystojnego i dumnego tatusia ...

Synek będzie wyrywał lachonyyyyyy Cudny jest

_____________________

Motyla NOGA jestem trzecia na liścieeeeeeeee

Z czego Leną nie mamy od dłuzszego czasu kontaktu ...a Bardotka może już dziś ...OBY?
__________________

*** -12,5kg***

Edytowane przez pysiamn
Czas edycji: 2010-02-05 o 14:29
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 14:30   #3892
malinka118
Rozeznanie
 
Avatar malinka118
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 955
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Nadrobię Was za chwilę. Teraz tylko się pochwalę. Milenka okaz zdrowia, jak stwierdziła nasza Pani doktor. Przybrała w 2tygodnie 650g i znowu stwierdziała tak jak przy synku, że na piersi, nie da się przekarmić i mam karmić tak jak do tej pory. Zdziwiła się, że malutka miała w szpitalu 100 saturację, mówiła, że jeszcze takiego wyniku nie widziała, że maks to 97, że mama musiała ładnie przy porodzie oddychać.
Zapisała nam witaminki i kilka rzeczy na kolki jakby niedaj boże się pojawiły.Olafek tez oskrzela ma już czyste, ale jeszcze do następnego czwartku będzie z nami w domku. Zmykam robić obiadek.

Przelatując widziałam nową mamusię. Elcia gratuluję synka i tż-ta, który nam śliczne zdjęcie wkleił.
__________________
Milenka 23 stycznia 2010
Olafek 12 sierpnia 2006
- 7,7 kg
malinka118 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 14:32   #3893
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Malinko to dla Milenki i dla dzielnej wzorowej mamy
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-02-05, 14:45   #3894
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez xmila Pokaż wiadomość
Kurcze, ja dopiero na 11
Kliniki to przez cukrzycę ciążową - musiałam się tam zgłaszać z pomiarami cukru, a od 37 tc co tydzień robią mi ktg i usg z przepływami - przy cukrzycy oprócz dużej wagi dziecka (co u mnie odpada) jest w późnej ciąży większe ryzyko powikłań, m.in. niedotlenienia i muszą sprawdzać, czy z małym wszystko ok.
No i też wpływ ma to, że mam swoje latka, a to pierwsza ciąża
jakie latka
żebys czekała jak najkrócej
Ela
Zeberko to przeszliście horror, trzymaj się Kochana i wypoczywaj
Bardotko , kurcze biedna, Ci lekarze to chyba serca nie mają
Gdy czytam takie rzeczy to dziekuję Bogu, że poród mam za sobą i szybko się to odbyło. Rodziłam z laską, która miała również wysokie cisnienie (140/..), mimo to poród SN, waga 4100, nawet szyjka jej popękała
Z weselszych wieści dziś zaliczyliśmy pierwsze werandowanie , Maciek dzielnie zniósł ubieranie i spokojniutko leżał w foteliku.
Druga fota to rodzeństwo, Maciuś i Agatka, różnica 2 latka i 4 mieś. Moje skarby kochane.
Mam pytanie z innej beczki. Na maila dostałam info, że niedługo muszę wybrać seminaria ( tak to chyba brzmiało), na uczelni nie byłam miesiąc i nie bardzo mam pojęcie o co chodzi. Co to są te seminaria i dlaczego tak wcześnie trzeba się określić.
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 14:55   #3895
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
APEL
Dziewczyny ...blagam trzymajcie kciuki za Bardotke...

Ma trudne chwile....
Nie będe pisała wszystkiego bo nie wiem czy by sobie życzyła (więc jak wróci i bedzie chciała to sama opisze)

..."Ja napiszę tylko że ....od wczoraj z tętnem małej nie najlepiej...dziś wywoływali poród wprowadzajć cewnik z balonikiem....ponoć bardzo bolesneeeeeeee ..odeszły jej wody ale skurczy nadal nie ma " ...

Jest psychicznie i fizycznie wyczerpana....


Bardotko trzymaj się czekamy na Ciebie i malutką

_________________

Nie rozumiem dlaczego dziady nie mogą jej zrobić CC tylko tak ją męczą
Sprawdziłam po SMS-ach ona jest od 28 stycznia w szpitalu
masakra jakas... nie rozumiem tych glupich lekarzy dzieciatko slabe.. a oni czekaja na co?? ehh szkoda gadc... 3mam kcuki bedze dobrze !!
Cytat:
Napisane przez elcia0787 Pokaż wiadomość
Witam. Z tej strony TZ Eli. Maly jest juz z nami: wazy 3560 gram, zapomnialem ile mierzy a urodzil sie o 7:54. SN, przystojny po tacie . Dolaczam zdjecie. Pozdrawiam TŻ

Noto gratulacje


Ja dzis bylam na KTG wszystko ok a czas minawet nawet mija do tego p[oniedzialku.. jeszcze 2 i pol dnia jeju jeju dziewczyny nie malekko stresuje sie
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 15:00   #3896
youyou
Zakorzenienie
 
Avatar youyou
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez elcia0787 Pokaż wiadomość
Witam. Z tej strony TZ Eli. Maly jest juz z nami: wazy 3560 gram, zapomnialem ile mierzy a urodzil sie o 7:54. SN, przystojny po tacie . Dolaczam zdjecie. Pozdrawiam TŻ
. Gratulacje dla dumnego taty i Elci!!!!!
youyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 15:11   #3897
kamyil
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 138
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

elcia gratulacje!!i dla TŻ oczywiście też
bardotka bez ustanku!! czekamy na radosną nowinę

no z tą Leną to nie wiem... w każdym razie nie licząc jej ( z braku wieści) zaczyna nam się lista lutówek na dobre

a ja dziś poprasowałam resztę ciuszków i trochę sprzątam ale jakoś bez większego szału w tym zakresie

zastanawiam się czy kupować laktator nowy czy używany - trochę się boję używanego, ale z drugiejs trony butelki i tak będę miała swoje a laktator wygotuję... co myślicie

edit:
a co do sytuacji bardotki - moja kuzynka w UK miała podobnie, najpierw pojechała do kliniki położniczej, odesłali ją do domu, potem z nów tam trafiła, przesiedziała w wannie (bo chciała rodzić w wodzie) kilka godzin, potem jak podłączyli ją pod aparature to się okazalo że tetno spada - fakt ze kontrolowali co ok. 0,5h ale nadal ja trzymali w tej klinice po to by pod koniec 2 doby tej męczarni wsadzić ją w karetkę i odwieźć do normalnego szpitala klinicznego gdzie doczekała się wreszcie CC, nie wiem na co oni tak długo czekali bo mała była owinięta pępowiną, kuzynce wody odeszly juz dawno i na sam koniec mała jeszcze zrobiła jej kupkę do brzucha jak już ją wyciągali
potem się okazało, że jak ją wyjmowali to jeszcze zostawili jej dość duży ślad na pleckach - taką czerwoną myszkę - na szczęście w mało widocznym miejscu a poza tym pigment się wchłania i najprawdopodobniej znamie zniknie całkowicie

naprawdę słabo się robi kiedy człowiek słyszy o takich przypadkach i z chęcią by wstrząsnął lekarzami i położnymi!!

Edytowane przez kamyil
Czas edycji: 2010-02-05 o 15:17
kamyil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 15:11   #3898
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

joli31 śliczne dzieciaczki
A te seminaria to pewnie jakieś dyplomowe (zgaduję, bo nie wiem jakie studia robisz). A czemu tak wcześnie każą wybierać? Już niedługo zbliża się nowy semestr, pewnie seminarium rusza od tego sem. więc chyba to nie tak wcześnie
__________________

azzis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 15:30   #3899
madzikUK
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 866
GG do madzikUK
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Hej mamuski,

Joli31, Addicted, Lila12, dziekuje Wam kochane za pocieszenie.
Wiem, ze to sie kiedys musi skonczyc

Cytat:
Napisane przez Ingus18 Pokaż wiadomość
To ja też pochwale sie moim maluszkiem
Cytat:
Napisane przez tajgabajga Pokaż wiadomość
Dziewczynki to ja tez pochwale sie synkiemDzis konczy 4 tygodnie
Slodkie te Wasze malenstwa sa

Cytat:
Napisane przez kasiorekzeta Pokaż wiadomość
O Matko jak można pomylić wyniki jak można być tak nieodpowiedzialnym i innej Mamie tyle stresu zafundować Tyle cierpienia psychicznego bo wyniki się pomyliły
u mnie tez przyszedl lekarz i zaczyna opowiadac, ze nie wyjdziemy do domu, bo wyniki slabe itd i nie wiadomo kiedy wyjdziemy bo trzeba powtarzac. ja juz wtedy mialam dola i to mnie jeszcze bardziej dobilo, po czym przychodzi raz jeszcze z przeprosinami, ale to nie moje dziecko ma slabe wyniki i ze my jednak isc mozemy do domu.

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
APEL
Dziewczyny ...blagam trzymajcie kciuki za Bardotke...

Ma trudne chwile....
Nie będe pisała wszystkiego bo nie wiem czy by sobie życzyła (więc jak wróci i bedzie chciała to sama opisze)

..."Ja napiszę tylko że ....od wczoraj z tętnem małej nie najlepiej...dziś wywoływali poród wprowadzajć cewnik z balonikiem....ponoć bardzo bolesneeeeeeee ..odeszły jej wody ale skurczy nadal nie ma " ...

Jest psychicznie i fizycznie wyczerpana....


Bardotko trzymaj się czekamy na Ciebie i malutką
biedna, trzymam kciuki z calych sil i mam nadzieje, ze wszystko dobrze sie skonczy



Cytat:
Napisane przez elcia0787 Pokaż wiadomość
Witam. Z tej strony TZ Eli. Maly jest juz z nami: wazy 3560 gram, zapomnialem ile mierzy a urodzil sie o 7:54. SN, przystojny po tacie . Dolaczam zdjecie. Pozdrawiam TŻ
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Z weselszych wieści dziś zaliczyliśmy pierwsze werandowanie , Maciek dzielnie zniósł ubieranie i spokojniutko leżał w foteliku.
Druga fota to rodzeństwo, Maciuś i Agatka, różnica 2 latka i 4 mieś. Moje skarby kochane.
za werandowanie. ja chcialam dzis wyjsc z Tz i mala bo pogode mamy przesliczna, ale juz jest 15.30, Tz w proszku, mala spi to chyba sobie podarujemy moze jutro..
sliczna fotka

Dziewczyny wiem, ze puchniecie nog w ciazy to normalka, ale jak dlugo to sie utrzymuje?? bo mi wsumie teraz spuchly bardziej niz pod koniec ciazy.
cos jeszcze chcialam, ale zapomnialam,....
__________________
02.02.2010 urodzilo sie najwieksze szczescie mojego zycia-Natalia:
http://picasaweb.google.co.uk/stanczak.magdalena/Natalia#
madzikUK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 15:50   #3900
aldii
Zakorzenienie
 
Avatar aldii
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Sensuel mialam na mysli, ze ogolnie takie psrawy to powinny od razu do prokuratora trafiac
Elcia i TZ GRATULUJE !!!!! Szymus jest boski
Malinka
Joli slicznosci
Chodz zapewne o grupe seminaryjna - czyli promotor itd.
Asiuulka jak sie czujesz przed poniedzialkiem ? Ja szlam na luzaku Trzesawka dopadla mnie dopiero na stole operacyjnym, ale to dlatego, ze balam sie znieczulenia ( i mialam racje, bez komplikacji sie nie obylo niestety )
MadzikUK mi sie po porodzie tez utzrymywala opuchlizna (prawie tydzien).Moja mama sie wystraszyla zadzwonila do lekarza i powiedzieli jej, ze to nie jest normalne i mam natychmiast jechac do przychodni.Pojechalam, zrobili mi wyniki i stweirdzili, ze to pewnie wina znieczulenia i lekow przeciwbolowych.Zaczelam jeszcze wiecej pic i po 2 dniach przeszlo
__________________
Lukrecja
aldii jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.