Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 4

[elianka]

mam kabanosy z łososia z AUchan. Dobre, tylko dziady drogie

[lanka]

Shrek nie Nulqa tylko Wiolqn

[Dora1981]

Wlasnie zjadlam pyszne drugie sniadanko Co myslicie na temat moich kanapeczek:

- serek mozarella <3% tluszczu 5 plastrow ok 5mm kazdy
-`szykna` a raczej cos podobnego do szynki <1% tluszczu 10 niemal `przezroczystych` plastrow

kazdy plasterek mozarelli zawiniety w 2 plastry szynki i przeklute wykalaczka pyszotka

polecam

[elianka]

Napisane przez Dora1981

- serek mozarella <3% tluszczu 5 plastrow ok 5mm kazdy

A jaka to mozarella? Nie widziała jeszcze żadnej poniżej 7%...

[wiolqn]

Napisane przez _shrek_

Nulqa, złotko ty moje daj mi proszę jakieś namiary na to 3 stopniowe III fazowe cudo, bo znając siebie dobrze, mam uzasadnione obawy co do III fazy i chciałbym się zabezpieczyć na maxa.


Co do Obamy, to pisząc o Noblu dla Doktorka o tym samym myślałem !!!

FAZA STOPNIOWEGO UTRWALANIA musi dzielić się na 3 równe części. I tak:
- przy utracie 10 kg, utrwalanie ma trwać 100 dni, co oznacza po 34 dni na każdy etap tej fazy,
- przy utracie 30 kg, utrwalanie ma trwać 300 dni, co oznacza po 100 dni na każdy etap tej fazy.

Otręby owsiane są obligatoryjne, zaś pszenne jedynie zalecane.

Proteinowy czwartek OBLIGATORYJNY w każdym z etapów.

1 OKRES :
Produkty dozwolone:
- Proteiny i warzywa z fazy naprzemiennej przez 6 dni z 7
- 1 porcja produktów skrobiowych na tydzień, zamiast 2
- 1 posiłek królewski na tydzień, zamiast 2
- żółte sery dopiero w drugim etapie
- 2-3 kawałki chleba dziennie (40-50 g).
- 1 owoc rano i 1 owoc wieczorem lub mus owocowy bez cukru
2 OKRES :
Dorzucamy kolejne produkty dozwolone:
- 1 porcję produktów skrobiowych (czyli 2 porcje na tydzień)
l- ser żółty do wyboru (albo 40 g sera codziennie o zawartości tłuszczu 20% , albo 40 g sera żółtego o zawartości tłuszczu 40% raz na dwa dni)
3 OKRES :
Pełna faza utrwalania:
- Proteiny i warzywa z fazy naprzemiennej przez 6 dni z 7
- 2 porcje produktów skrobiowych na tydzień,
- 2 posiłki królewskie na tydzień,
- porcja sera żółtego (40 g) o zawartości tłuszczu max. 40 % , codziennie, która może być zastąpiona 100 gramami sera białego z pełnego mleka
- 2-3 kawałki chleba dziennie (40-50 g).
- 1 owoc rano i 1 owoc wieczorem lub mus owocowy bez cukru

Napisane przez lanka

A za to ta nagroda dla Obamy?


Wiolqn ja Ci przeogromnie gratuluje spadku! Oszalamiajacy! Jeden dzien i juz? A przeciez jeszcze nie zaczelas isc wedlug jego jadlospisu?

totez caly swiat sie zastanawial za co ten Nobel dla Obamy, sam zainteresowany wykazal zdziwienie ze dostal

widzisz to jest dopiero dieta, wytarczy dostac maila od samego doktora i juz sie chudnie. ok zagladam co mi dzis napisal

[_shrek_]

Napisane przez lanka

Shrek nie Nulqa tylko Wiolqn

Ale dałem ciała !!!
Przepraszam Wiolqn. Mam nadzieję, że Cię nie uraziłem. Nie wyglądasz na szczęście na osobę która z błahych powodów strzela focha. Przepraszam raz jeszcze a wcześniejsza moja prośba jest nadal aktualna.

Widzę, że nie tylko wolno czytam ale także wolno piszę. Dzięki serdeczne.

[Dora1981]

Wlasnie zjadlam pyszne drugie sniadanko Co myslicie na temat moich kanapeczek:

- serek mozarella <3% tluszczu 5 plastrow ok 5mm kazdy
-`szykna` a raczej cos podobnego do szynki <1% tluszczu 10 niemal `przezroczystych` plastrow

kazdy plasterek mozarelli zawiniety w 2 plastry szynki i przeklute wykalaczka pyszotka

polecam

[@gat@]

Witajcie dziewczynki i chłopcy

Waga pokazała dziś 65,5 kg - fajnie mieć taką niespodziankę z rana
Aż mi się motywacja jeszcze bardziej podniosła.
Czytam o Waszych sukcesach i po cichu Wam zazdroszczę, ale wiem że jeśli tylko będę grzecznie przestrzegać dietki, to też mi się tak uda

Miłego dnia

[elianka]

Napisane przez Dora1981

Wlasnie zjadlam pyszne drugie sniadanko Co myslicie na temat moich kanapeczek:

- serek mozarella <3% tluszczu 5 plastrow ok 5mm kazdy
-`szykna` a raczej cos podobnego do szynki <1% tluszczu 10 niemal `przezroczystych` plastrow

kazdy plasterek mozarelli zawiniety w 2 plastry szynki i przeklute wykalaczka pyszotka

polecam

Napisane przez Dora1981

Wlasnie zjadlam pyszne drugie sniadanko Co myslicie na temat moich kanapeczek:

- serek mozarella <3% tluszczu 5 plastrow ok 5mm kazdy
-`szykna` a raczej cos podobnego do szynki <1% tluszczu 10 niemal `przezroczystych` plastrow

kazdy plasterek mozarelli zawiniety w 2 plastry szynki i przeklute wykalaczka pyszotka

polecam

???

[Syla1984]

Napisane przez elianka

A jaka to mozarella? Nie widziała jeszcze żadnej poniżej 7%...

Ja kupiłam ostatnio mzarelle light i szczęśliwa lecę do domku. W domu dopiero tknęło mnie żeby zobaczyć co jest malutkimi literkami na etykiecie napisane, czytam a tam "zawartość tłuszczu 30%" i co? Nie do zjedzenia jak dla mnie. A że mój TŻ też jest na diecie to do kosza

[Dora1981]

Mozarelle kupilam w Tesco... w Londynie (tu mieszkam) i jest to mozarella z serii produktow Weight Watchers (dla odchudzajacych sie)

Ze wszystkich produktow Weight Watchers tlusz jest niema odessany w calosci np kupilam wolowine (miesko mielone) na gotowane klopsiki <8% tluszczu gdzie porownawczo inne mialy 20% i nawet 50% tluszczu :conf used:

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

przepraszam za podwojny wpis ... komp mi sie zawiesil i wlasciwie nie wiem co sie stalo... ze ten sam wpis poszedl 2 razy

[wiolqn]

eee tam Shrek, zycie jest za krotkie na fochy. Jak bym sie miala funic na kazdego kto mi imie przekreci to z calym UK bym miala na pienku (co oni potrafia zrobic z moim imieniem i nazwiskiem). mow mi "chudzinko" i ja tez zareaguje

[megilay]

Napisane przez wiolqn

cwiczysz,, miesnie waza wiecej niz tluszcz, zaraz po cwiczeniach puchna (dlatego przebierajac sie na silce mozna sie nie zmiescic w te same spodnie w ktorych sie przyszlo). Nie przejmuj sie i profilaktycznie zmierz sie centymetrem

Tak zrobię Dzięki za radę

Napisane przez lanka

A za to ta nagroda dla Obamy?

Nobla. Pokojowa... dziwny jest ten świat...

Napisane przez lanka

To o czytaniu musze znalezc, bo chyba fajne i mozna byloby tyyyle wiedzy przyswoic A w ogole to widzialam dzis babke w busie , ktora czytala z takiej ksiazeczki Sony Jakis portable reader. Zajrzalam jej oczywiscie przez ramie i wygladalo dobrze. Nie tak jak na ekranie kompa... Moze takie cos?

Fajowe. Marzy mi się też. I ręka nie boli przy czytaniu na leżąco powieści-cegieł

Napisane przez lanka

ciasto jest odchudzajace, tylko Ty pewnie jak jesz cos co smakuje zbyt dobrze, to myslisz sobie "ja piernicze, to niemozliwe, od slodyczy sie tyje" i dlatego Ci waga poszla w gore. Sekret ogladac marsz i wizualizowac sobie jakie to wszystko dobre i odchudzajace.

Tak jest! Od jutra przyklejam na wagę kartkę z napisem: 63,2 i niech się dzieje wola nieba ...

Napisane przez lanka

Pocieszac Cie nie bede, bo sie jeszcze bardziej rozleziesz, a masz sie wziac do kupy, bo weekend idzie i jak w takim nastroju go powitasz, to szybko znajda sie grzeszki, podjadanie dla poprawy nastroju i inne dekadenckie zachowania.
A przypomnij mi jeszcze, Ty palisz?

Nie, nie palę. Także nie piję, nie grzeszę, nie podjadam, dekadenckim zachowaniom się nie poddaję. Taka święta to ja nie byłam od 13-tego roku życia hyhy
Normalnie do nieba pójdę albo co... Parę kilo lżejsza...

[Emilia 25]

Napisane przez Dorota5

Tak W Warszawie, na bazarku przy Trockiej. Jest tam na tyłach sklepik z nabiałem. Dostaw y są we wtorki, ale już w tym tygodniu nie kupisz, bo wszystko w moim domku, w lodówce poupychane. Jeśli chcesz i możesz tam dojechać, to daj znaka, pojadę tam i poproszę, żeby za tydzień więcej przywieźli (serka homo, bo pozostałe rzeczy chyba są cały czas)

Dzięki wielkie, ode mnie to niestety dość daleko. Na razie postaram się poszukać gdzieś bliżej mnie. No nie możliwe, żeby w Warszawie nie było serków homo! W razie czego (mam nadzieję, że ono nie nadejdzie), uśmiechnę się do Ciebie..

A tak w ogóle to ja chora pod kołdrą, ale do jutra muszę koniecznie wydobrzeć. Niby w pracy nie ma ludzi niezastąpionych, ale denerwują mnie telefony średnio co 15 minut.

[Panna B]

Napisane przez lanka

Skad pomysl na jedzenie skrobii kukurydzianej na fazie uderzeniowej? Powinny byc czyste proteiny, w kolejnosci - najlepiej z miesa, ryb, potem dopiero nabialu. Wypieki?? Czytalas ksiazke?

Czytałam, a już szczegółowo rozdział dotyczący I fazy i tam Dunkan podaje np przepis na placek z otrębami i najlepiej żeby już stosować go od początku. Z tym, że ja czytając przepisy na forum znalazłam przepis na ten placek ze skrobią, no i się strasznie zakręciłam.
Ech, zatem zaczynam od początku. Czy Twoim zdaniem Lanka mogę wydłużyć tę pierwszą fazę o te dwa dni? Dodam, iż zalecono mi ciągnięcie jej przez 7 dni
Pozdrawiam i będę wdzięczna za wszelkie wskazówki

[Wisienka_81]

Napisane przez rutino

Wisienko moje małe ma 16 miesięcysynek się znaczy.

U mnie córeczka 18 miesięcy więc wiem jak wyglądają zakupy w towarzystwie "dzieciaczka"

[lanka]

Napisane przez Panna B

Czytałam, a już szczegółowo rozdział dotyczący I fazy i tam Dunkan podaje np przepis na placek z otrębami i najlepiej żeby już stosować go od początku. Z tym, że ja czytając przepisy na forum znalazłam przepis na ten placek ze skrobią, no i się strasznie zakręciłam.
Ech, zatem zaczynam od początku. Czy Twoim zdaniem Lanka mogę wydłużyć tę pierwszą fazę o te dwa dni? Dodam, iż zalecono mi ciągnięcie jej przez 7 dni
Pozdrawiam i będę wdzięczna za wszelkie wskazówki

Nie rozumiem, jak "od poczatku"? Przeciez juz zaczelas. Dwa razy nie zrobisz fazy pierwszej, bo drugi raz organizm nie zareaguje tak mocno jak za pierwszym razem, wiec nie bedzie to juz faza uderzeniowa, a zwyczajnie proteinowa.

Kto i dlaczego zalecil Ci 7 dni fazy uderzeniowej? Czy wynika to z testu Dukana? Powiedz mi prosze, z jakiej wagi startujesz, jaki masz wzrost i jaka wage chcesz osisagnac dobrze?

[elianka]

lanka- ja też mam pytanie, natury kulinarnej nie eksperckiej

Kupiłam melasę buraczaną. Ile jej się leje? jak piszesz w przepisie cztery łyżki słodzika , to dać cztery łyżki melasy..? Się uparłam na to carrot cake

[Panna B]

Napisane przez lanka

Nie rozumiem, jak "od poczatku"? Przeciez juz zaczelas. Dwa razy nie zrobisz fazy pierwszej, bo drugi raz organizm nie zareaguje tak mocno jak za pierwszym razem, wiec nie bedzie to juz faza uderzeniowa, a zwyczajnie proteinowa.

Kto i dlaczego zalecil Ci 7 dni fazy uderzeniowej? Czy wynika to z testu Dukana? Powiedz mi prosze, z jakiej wagi startujesz, jaki masz wzrost i jaka wage chcesz osisagnac dobrze?

Więc tak, wzrost 171 cm, waga 98kg, uderzeniowa ma trwać 7 dni, 17 lipca ma się skończyć druga faza z efektem 76,5 kg i to też jest waga jaką chcę osiągnąć, bo od dziecka byłam pyzata i nawet nie wiem jak to jest być norma, więc biorąc pod uwagę moje grube kości, co jest stwierdzone przez lekarza to 76,5 będzie idealne

Będę wdzięczna za wszelkie porady. Acha oprócz tego co napisałam ściśle się do wszystkiego stosuje, jem dużo mięska i ryb bo baaardzo ryby lubię, bez tłuszczu i węglowodanów

[alamig]

A próbowałyście zrobić ser biały 2% tłuszczu same? Zajmuje to max 20 minut i jest pyyyyszny! Nie ma porównania z tymi suchymi chudymi ze sklepu Wrzucę do przepisowni, może ktoś się skusi.

[Makarcia]

Cześć. Ciągle Was podczytuję, ale tyle postów produkujecie, że mając trzylatkę z zapaleniem płuc ledwo nadążam czytać, a co dopiero pisać.
Kiedy przeszłam na drugą fazę waga stanęła i zaczęłam mieć poważne problemy porcelanowe (jak to pięknie nazywacie). Od kilku dni zajadam się na śniadanko piernikiem dukanowym i problemy zniknęły, a mi baaardzo odpowiadają otręby w tej formie. Piernik starcza na 3-4 dni, a jak mąż jest w domu na pół dnia Do tego wypija mi całe zapasy coli light, którą trzymam na czarną godzinę.
Waga spada mi dosyć powoli i skokowo, ale się nie poddaje, bo od kilku lat nie czułam się lepiej we własnej skórze .
Dzisiaj na obiad robię coś a'la lasagne. Zamiast makaronu użyłam cukini. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Mięso mielone indyczo - wołowe.

Aaaaa, od tych pierników mam nadmiar żółtek w lodówce. Macie pomysł do czego je zużywać???

[megilay]

Napisane przez Makarcia

Aaaaa, od tych pierników mam nadmiar żółtek w lodówce. Macie pomysł do czego je zużywać???

Kogel-mogel dziecku. A sobie - ze słodzikiem i na przykład szczyptą kakao

Do jajecznicy - na PW np zielona cebulka, pieczarki, jedno całe jajko i na przykład 3 żółtka. Pieczarki puszczają wodę i objętościowo wychodzi jajecznica dla dwóch osób

Można jeszcze biszkopty dziecku piec.... Normalne, nie dukanowe.

I do budyniu po jednym żółtku dokładać. Zwykłego i dukanowego.

I sos beszamelowy robić....

Podsmazyc same żółtka na teflonie, wystudzone zemleć ( lub posiekać ) i razem z serem chudym pastę jajeczną zrobić Dobrze wchodzi z placuszkami otrębowymi.

[Berlinianka]

Napisane przez Makarcia

Dzisiaj na obiad robię coś a'la lasagne. Zamiast makaronu użyłam cukini. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Mięso mielone indyczo - wołowe.

Aaaaa, od tych pierników mam nadmiar żółtek w lodówce. Macie pomysł do czego je zużywać???

Dobre to, robiłam z 2 razy i zawsze było mi tego mało

Żółtka? A kota pewnie nie masz? Dziecku kogel-mogel zrób, albo fundnij sobie sycącą jajecznicę

[Fero_monka]

Napisane przez _kasiulka_

tak tak na wilczej codziennie tam jestem mieszkam po drugiej stronie ulicy

Kasiulka widzę, że masz rzut beretem do mnie Mieszkam tam, gdzie pizzeria peperoni, ale w centrum Wilcza jeszcze mnie nie było- trzeba będzie się wybrać.

[Anqa0210]

heloł wszystkim

już jest mnie o 5,5 kg mniej znajomi, z którymi dawno się nie widziałam zaczęli zauważać mój spadek wagi..... to jest milutkie
a jak patrzę w lustro to widzę, że mam kości policzkowe i już nie wyglądam jak księżyc w pełni!
Dietka weszła mi już w krew... myślałam że im dłużej będzie trwać tym bardziej mi się będzie nudzić.... ale nie! jest super .... i jedzonko super... (dzięki przepisowni)
Pozdrawiam i życzę wytrwałości:r oza:

[_shrek_]

Napisane przez wiolqn

eee tam Shrek, zycie jest za krotkie na fochy. Jak bym sie miala funic na kazdego kto mi imie przekreci to z calym UK bym miala na pienku (co oni potrafia zrobic z moim imieniem i nazwiskiem). mow mi "chudzinko" i ja tez zareaguje

Zatem, dziękuję Chudzinko za patent na III fazę.

Zaraz zaraz... tylko jak teraz podzielić moje 250 dni na równe trzy części ????
Dobra już wiem. W tym układzie schudnę tylko 24kg .

[marg2002]

No to od jutra zamierzam zacząć (mam stracha, ale najwyższa pora zacząć)- troche głupi termin "tłusty czwartek " ale po drodze pewnie nie jeden dzień taki wypadnie - dziś robię zakupy. Powiedzcie mi jak jeść te otręby ? czy to jakoś sie je gotuje czy po prostu wrzuca do jogurtu i "pałaszuje " i pewnie cięzko to pogryźć rośnie w buzi (((?? A może jest jakiś inny sposób?

[alamig]

Napisane przez marg2002

No to od jutra zamierzam zacząć (mam stracha, ale najwyższa pora zacząć)- troche głupi termin "tłusty czwartek " ale po drodze pewnie nie jeden dzień taki wypadnie - dziś robię zakupy. Powiedzcie mi jak jeść te otręby ? czy to jakoś sie je gotuje czy po prostu wrzuca do jogurtu i "pałaszuje " i pewnie cięzko to pogryźć rośnie w buzi (((?? A może jest jakiś inny sposób?

Zajrzyj do przepisowni - ona prawdę Ci powie (link na pierwszej stronie wątku)

[cafemocca]

No tak w przepisowni jest wiele ciekawych przepisów z wykorzystaniem otrębów. Ja jak dotąd robiłam piernik, wyszedł nawet dobry. Ale otręby mozna równie dobrze wrzucić do jogurtu lub twarogu. Jak dla mnie maja lekko słodki posmak i w sumie czuje sie jakby sie jadło cos jakby musli. Poza tym można zrobic placek otrębowy, tylko mi to wychodzi bardziej jakby taka breja niż placek ale smak bardzo dobry.

[Anqa0210]

Napisane przez marg2002

No to od jutra zamierzam zacząć (mam stracha, ale najwyższa pora zacząć)- troche głupi termin "tłusty czwartek " ale po drodze pewnie nie jeden dzień taki wypadnie - dziś robię zakupy. Powiedzcie mi jak jeść te otręby ? czy to jakoś sie je gotuje czy po prostu wrzuca do jogurtu i "pałaszuje " i pewnie cięzko to pogryźć rośnie w buzi (((?? A może jest jakiś inny sposób?

ja uwielbiam otręby w postaci zupki mlecznej