Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

[Marei]

Jak narzekacie, że pusto, to się oddzywam Ciężko mi coś pisać, bo u mnie nic się nie dzieje.. prawie Sesja. I tyle

Tysia, płakałam ze śmiechu czytając relację z egzaminu

Niuniuś, faceci nieraz nie rozróżniają szamponu od żelu pod prysznic Potrafią myć włosy żelem albo cale ciało szamponem.. to się nazywa wygoda!

Ines, trzymam kciuki za randkę!

Madzior, niektórzy rodzice faktycznie nie akceptują takiej różnicy, całe szczzęście, że Twoi go lubią Z perspektywy czasu [boshh jaka sie stara robie ] widzę, że taka różnica nie jest wielka, a później, za kilka lat, praktycznie jej nie będzie

Mrofko, masz talent, świetne są!

Virginio, Ty się nie uzależnij od wymianek Kiedyś, jak miałam ładne kieszonkowe od Taty (jak mu się powodziło, to i mnie się powodziło, nie mogę narzekać, mimo, że widujemy się raz na 2 miesiące). I trafiłam na wizaż... ojjj... te promocje, sklepy internetowe, wpadlam w wir straszzny. Perfumy przecenione o 60% wow! biorę, jak się nie spodobają, to wymienię... sytuacja mi się zmieniła i posprzedawałam część, ale muszę się ograniczać z wchodzeniem na PEWNE wątki ciężko, ciężko... tym bardziej teraz nie mogłam się przystosować do wiecznego braku kasy :/
No, to taka przestroga, niekoniecznie do Ciebie, tylko ogółem... Wizaż uzaleniaaa


Ohhh moja dieta słabo idzie, uczę się, siedzę w domu i... głodna jestem co chwilkę :/ Kupiłam łyżwy [znowu te wyprzedaże, ale wydatek jak najbardziej zaplanowany] i TŻ jak wracaliśmy do siebie obiecał, że będziemy spędzać czas aktywnie i na łyżwy też pójdzie. No i... kupiłam je, szczęśliwa pytam TŻ, kiedy idziemy, a on do mnie z fochem, żebym mu jaj nie ucinała, on na żadne łyżwy nigdy nie pójdzie... ;( Powiedziałam, że nie to nie, pójdę z Damianem, kolegą z pracy, który co prawda irytujący czasami, ogólnie jest całkiem sympatyczny. Ale jak TŻ usłyszał o D, to aż się czerwony ze złości zrobił i ....powiedział kilka słów które musiałabym wygwiazdkować ahhhh faceci :/ Jeszcze kuzynka TŻ ma łyżwy, więc może z nią się umówię


Oh, ostatnio udało mi się wymyślić SMACZNĄ sałatkę! Tylko nie spisałam jak ją robiłam, ale wrzuciłam brązowy ryż, począstkowane brokuły, seler ze słoika, troszkę łososia wędzonego, czerwona fasole i zalałam sosem jogurtowo- czosnkowym. Ahhh rozwijam się kulinarnie


Laseczki, a co Wy planujecie na Walentynki?


Buziaki i miłego dnia!!!

[ines85]

A ja szykuje się na 19 cieszę się chyba jak dziecko
jak wróce to opowiem co nieco ....oczywiście jak będzie w ogóle co

[Niuniuska]

Napisane przez ines85

nie nawidze chodzic po marketach!!! nie nawidze!!!!! i to do tego z moją mamą wrrrrrrrrrrrrr.........

aż tak źle?

Napisane przez Marei

Niuniuś, faceci nieraz nie rozróżniają szamponu od żelu pod prysznic Potrafią myć włosy żelem albo cale ciało szamponem.. to się nazywa wygoda!

Prawda?

Napisane przez Marei

No, to taka przestroga, niekoniecznie do Ciebie, tylko ogółem... Wizaż uzaleniaaa

Taaa... święta prawda! Ja jestem na etapie zamawiania ciuchów z hurtowni znalezionej na wizażu i czaję się wątek butowy Biada nam, zakupoholiczkom! ;P

Napisane przez Marei

Ohhh moja dieta słabo idzie, uczę się, siedzę w domu i... głodna jestem co chwilkę :/ Kupiłam łyżwy [znowu te wyprzedaże, ale wydatek jak najbardziej zaplanowany] i TŻ jak wracaliśmy do siebie obiecał, że będziemy spędzać czas aktywnie i na łyżwy też pójdzie. No i... kupiłam je, szczęśliwa pytam TŻ, kiedy idziemy, a on do mnie z fochem, żebym mu jaj nie ucinała, on na żadne łyżwy nigdy nie pójdzie... ;( Powiedziałam, że nie to nie, pójdę z Damianem, kolegą z pracy, który co prawda irytujący czasami, ogólnie jest całkiem sympatyczny. Ale jak TŻ usłyszał o D, to aż się czerwony ze złości zrobił i ....powiedział kilka słów które musiałabym wygwiazdkować ahhhh faceci :/ Jeszcze kuzynka TŻ ma łyżwy, więc może z nią się umówię

Dobry ten Twój Tż z tymi obciętymi jajami, ale tak sobie myślę, że jak jeszcze potrujesz mu nad uchem, że idziesz z kolegą Damianem, to raz dwa się zdecyduje się Ci towarzyszyć

Napisane przez Marei

Oh, ostatnio udało mi się wymyślić SMACZNĄ sałatkę! Tylko nie spisałam jak ją robiłam, ale wrzuciłam brązowy ryż, począstkowane brokuły, seler ze słoika, troszkę łososia wędzonego, czerwona fasole i zalałam sosem jogurtowo- czosnkowym. Ahhh rozwijam się kulinarnie

Brzmi fantastycznie! Ja dzisiaj wpałaszowałam szybką sałatkę tuńczykowo-śmieciową Taką z braku laku i braku czasu

Napisane przez Marei

Laseczki, a co Wy planujecie na Walentynki?

Proponuję zebrać się tutaj i plotkować do białego rana!
A Ty co będziesz porabiać moja droga?

(Ja idę z Tżtem do kina, potem pewnie na kolację i spacer bo raczej wątpię, że wymyśli lot balonem, skok na bungee czy inne dziwne atrakcje)

Napisane przez ines85

A ja szykuje się na 19 cieszę się chyba jak dziecko
jak wróce to opowiem co nieco ....oczywiście jak będzie w ogóle co

Właśnie miałam pytać, kiedy te spotkanie. Oczywiście, że będzie o czym opowiadać, dlatego przygotuj się solidnie i weź ze sobą jakiś notatnik albo dyktafon, żeby potem zdać nam fantastyczną i bogatą w szczegóły relację!


Zapomniałabym, Marei szybkiego zakończenia sesji!! Trzymam kciuki za wszystkie egzaminy!!!

Tak się zastanawiam, co u naszej Joyce, dawno jej tu nie było...

[mkarlinka]

Napisane przez Marei

Niuniuś, faceci nieraz nie rozróżniają szamponu od żelu pod prysznic Potrafią myć włosy żelem albo cale ciało szamponem.. to się nazywa wygoda!

Marei nie tylko faceci tak potrafią, ja tak ciąglę robię, rzecz ujmująć przypadkowo, bo szampon i żel pod prysznic stoją obok siebie i dopiero jak umyje głowę lub się wykąpie skapnę się, ze ten ta buteleczka jest otwarta co trzeba

Hej a ja właśnie zżeram czekoladę truskawkową, została mi tylko kostka, ale to stres potrzebował czekolady, właśnie wróciłam z egzaminu na prawo jazde i ...............zdałam, więc nie krzycie na mnie ze zjadłam całą czekoladę w 5 min-to nagroda.:brzyd al:, ale obiecuje ze to się nie powtórzy.Rzadko pisze, ale odwiedzam wizaz codziennie w pracy bo czasami wracam do domu późno i nie mam już na nic ochoty.Idę oblewać stres, bo za 2 tygodnie nie będę mogła już pić.....bo autko sprowadzam i będę jeździć......Czyli uwaga śledzie mkarlinka jedzie, już współczuję mojej wiosce, hahahah.Jak wrócę z biby to jeszcze was odwiedzę.Buziaki

[Kostka09]

Napisane przez Marei

Niuniuś, faceci nieraz nie rozróżniają szamponu od żelu pod prysznic Potrafią myć włosy żelem albo cale ciało szamponem.. to się nazywa wygoda!

powiem szczerze, że ja tez tak robieodkąd siedze na watku rossmanowym i kupuje BD niebieskiego ach ten wizaż

Napisane przez Marei

Ohhh moja dieta słabo idzie, uczę się, siedzę w domu i... głodna jestem co chwilkę :/ Kupiłam łyżwy [znowu te wyprzedaże, ale wydatek jak najbardziej zaplanowany] i TŻ jak wracaliśmy do siebie obiecał, że będziemy spędzać czas aktywnie i na łyżwy też pójdzie. No i... kupiłam je, szczęśliwa pytam TŻ, kiedy idziemy, a on do mnie z fochem, żebym mu jaj nie ucinała, on na żadne łyżwy nigdy nie pójdzie... ;

dieta nie zając... powodzenia na egzaminach i naprawde postrasz Tzta kolega to zaraz łyżwy weźmie pod pachę a na łyżwy pod halę sie wybierasz??

Napisane przez ines85

A ja szykuje się na 19 cieszę się chyba jak dziecko
jak wróce to opowiem co nieco ....oczywiście jak będzie w ogóle co

powodzenia i czekamy na baaardzo pikantną relacje

Napisane przez Niuniuska

Taaa... święta prawda! Ja jestem na etapie zamawiania ciuchów z hurtowni znalezionej na wizażu i czaję się wątek butowy Biada nam, zakupoholiczkom! ;P...

jaka to to hurtowniaktóry wątek?

Napisane przez Niuniuska

Tak się zastanawiam, co u naszej Joyce, dawno jej tu nie było...

też dzisiaj myslałam gdzie Joyce sie podziała

Napisane przez mkarlinka

Hej a ja właśnie zżeram czekoladę truskawkową, została mi tylko kostka, ale to stres potrzebował czekolady, właśnie wróciłam z egzaminu na prawo jazde i ...............zdałam, więc nie krzycie na mnie ze zjadłam całą czekoladę w 5 min-to nagroda.:brzyd al:, ale obiecuje ze to się nie powtórzy.

za zdanie prawo jazdy i za czekolade

a w walentynki na wizazu bo ja bede w gorach na nartach to tu do Was zajrze

mnie katar trzyma a myslalam, ze to tylko taki malutki katarek a dzisiaj to chyba sie doprawilamide pod koldre

milego wieczorka

[madzior1007]

Dobry wieczorek

Ufff nie pamiętam kiedy ostatnio tak wcześnie miałam lekcje odrobione... Ale zaraz jeszcze muszę czytać "Szewców";( Głupie to jakieś i zboczone Teksty typu "podniecałoby mnie jakbyś patrzył jak ja się ten tego z tamtym" :P Jaaa i ja mam z tego referat zrobić?!:-|

Jaaaa moja maruda jest wstrętna:P Właśnie dostałam smsa "Poszlibyśmy jutro na kolację ale Ty masz naukę" co za zgred:P

Niuniuska
Łooooj Lady Gaga... tragiczne przebudzenie:P Biedactwo

mrofka
Dla mnie taka różnica wieku jest idealna Nie za głupi i nie za mądry jest facet w takim wieku:P

Marei
No już nie mają wyboru, muszą akceptować i tyle Szczerze ja nie czuje różnicy Czuje się jakbym znała tą marudę od urodzenia:P

ines
Bierz go, bierz go! A jak fajny zostaw trochę dla nas...:P

mkarlinka
Brawo Jeju ja to jeszcze z 10 razy będę zdawała... ogólnie wyjeździłam już 50 godzin... i ciągle nic

To dobranoc wam Jutro wielki ważenie po fazie nr 1:P coś tam mi się wydaję, że zgubiłam ale widać to raczej nie widać:/

[ines85]

idę spac....jutro co nieco opowiem

[ines85]

Napisane przez Marei

Jak narzekacie, że pusto, to się oddzywam Ciężko mi coś pisać, bo u mnie nic się nie dzieje.. prawie Sesja. I tyle

Zaglądaj częśiej

Napisane przez Marei

Ines, trzymam kciuki za randkę!

Napisane przez Marei

Laseczki, a co Wy planujecie na Walentynki?

Napisane przez Niuniuska

aż tak źle?

Nie lubię chodzic po marketach i kupowac rzeczy spożywcze.....ja bym tylko weszła wzieła to co trzeba, a moja mama łazi i łazi i sama nie wie co jeszcze potrzebna....

Napisane przez Marei

ja idę z Tżtem do kina, potem pewnie na kolację i spacer bo raczej wątpię, że wymyśli lot balonem, skok na bungee czy inne dziwne atrakcje)

A może jednak Cię czymś zaskoczy troche wiary w swojego TŻ

Napisane przez Marei

Właśnie miałam pytać, kiedy te spotkanie. Oczywiście, że będzie o czym opowiadać, dlatego przygotuj się solidnie i weź ze sobą jakiś notatnik albo dyktafon, żeby potem zdać nam fantastyczną i bogatą w szczegóły relację!

Napisane przez mkarlinka

Hej a ja właśnie zżeram czekoladę truskawkową, została mi tylko kostka, ale to stres potrzebował czekolady, właśnie wróciłam z egzaminu na prawo jazde i ...............zdałam, więc nie krzycie na mnie ze zjadłam całą czekoladę w 5 min-to nagroda.

GRATULACJE !!!!!

Napisane przez Kostka09

powodzenia i czekamy na baaardzo pikantną relacje

Napisane przez Kostka09

mnie katar trzyma a myslalam, ze to tylko taki malutki katarek a dzisiaj to chyba sie doprawilamide pod koldre

ZDRÓWKA życze

Napisane przez madzior1007

Jaaaa moja maruda jest wstrętna:P Właśnie dostałam smsa "Poszlibyśmy jutro na kolację ale Ty masz naukę" co za zgred:P

Nauka nie zając nie ucieknie kochana

Napisane przez madzior1007

Bierz go, bierz go! A jak fajny zostaw trochę dla nas...:P

Nie ma takiej opcji - nie dziele się


Dzień dobry.....dziś tłusty czwartek a ja zjadłam już kilka faworków, bo moja mama wczoraj smazyła a ja dziś obudziłam się już przed 6 i nie mogłam usnąc.....

Co do wczorajszego spotkania to było bardzo sympatycznie na wstępie dostałam komplement, że ślicznie wyglądam i gdyby wiedział, że tak będę wyglądac to tez by się porządniej ubrał...
Byliśmy w takiej fajnej oberży niedaleko naszej miejscowości ( ogólnie to jesteśmy z tego samego miasta tylko z innego osiedla)...hmmm co więcej......podoba mi sie ten facet i tyle Jak tylko wróciłam do domu to dostałam miłego eska
ehhhhh fajanie fajnie

[Kostka09]

Napisane przez madzior1007

mkarlinka
Brawo Jeju ja to jeszcze z 10 razy będę zdawała... ogólnie wyjeździłam już 50 godzin... i ciągle nic

To dobranoc wam Jutro wielki ważenie po fazie nr 1:P coś tam mi się wydaję, że zgubiłam ale widać to raczej nie widać:/

zdasz zdasz w koncu i koniecznie napisz dzisiaj ile schudłaś

Napisane przez ines85

idę spac....jutro co nieco opowiem

Ines no wiesz....wchodzę tu rano z wielkimi nadziejami na jakies opowieści a tu tylko tyle... czekamy czekamy, jako, ze ja dzisiaj mam wolny cały dzień czekam przy ekranie

ale sie wyspałam normalnie pierwszy raz chyba od tygodnia, i nawet katar mi przeszedł prawie... u mnie zaczyna sypać podobno jakis atak zimy znowu nadchodzi ja musz spakowac rzeczy na wyjaz bo w sobote na narty

dzisiaj stwierdzilam, ze swietnie opanowalam diete na utrzymanie wagi jeszcze musze dojsc do tej na której sie chudnie

milego dzionka bede tu dzisiaj wpadala czesciej

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

Napisane przez ines85

Co do wczorajszego spotkania to było bardzo sympatycznie na wstępie dostałam komplement, że ślicznie wyglądam i gdyby wiedział, że tak będę wyglądac to tez by się porządniej ubrał...
Byliśmy w takiej fajnej oberży niedaleko naszej miejscowości ( ogólnie to jesteśmy z tego samego miasta tylko z innego osiedla)...hmmm co więcej......podoba mi sie ten facet i tyle Jak tylko wróciłam do domu to dostałam miłego eska
ehhhhh fajanie fajnie

o jak miłowidzać, ze juz masz lepsze podejscie i dasz mu szansę,
i rozumiem, możemy liczyc, że CDN...

[ines85]

Napisane przez Kostka09

o jak miłowidzać, ze juz masz lepsze podejscie i dasz mu szansę,
i rozumiem, możemy liczyc, że CDN...

Czy ciąg dalszy będzie to nie zależy tylko ode mnie ..... póki co jestem pozytywnie nastawiona

[Niuniuska]

Napisane przez mkarlinka

Hej a ja właśnie zżeram czekoladę truskawkową, została mi tylko kostka, ale to stres potrzebował czekolady, właśnie wróciłam z egzaminu na prawo jazde i ...............zdałam, więc nie krzycie na mnie ze zjadłam całą czekoladę w 5 min-to nagroda.,

Gratki miszczu kierownicy!

Napisane przez Kostka09

jaka to to hurtownia który wątek?

miracollo.pl
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=277901

i buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=403015

Napisane przez Kostka09

a w walentynki na wizazu bo ja bede w gorach na nartach to tu do Was zajrze

Napisane przez madzior1007

Ufff nie pamiętam kiedy ostatnio tak wcześnie miałam lekcje odrobione... Ale zaraz jeszcze muszę czytać "Szewców";( Głupie to jakieś i zboczone Teksty typu "podniecałoby mnie jakbyś patrzył jak ja się ten tego z tamtym" :P Jaaa i ja mam z tego referat zrobić?!:-|

O kurde, a mnie ominęła ta lektura w liceum, jakim cudem?

Napisane przez madzior1007

Jaaaa moja maruda jest wstrętna:P Właśnie dostałam smsa "Poszlibyśmy jutro na kolację ale Ty masz naukę" co za zgred:P

Nic nie stoi na przeszkodzie Niech zrobi kolację sam, przyniesie Ci i padnie do Twych stóp

Napisane przez ines85

Co do wczorajszego spotkania to było bardzo sympatycznie na wstępie dostałam komplement, że ślicznie wyglądam i gdyby wiedział, że tak będę wyglądac to tez by się porządniej ubrał...
Byliśmy w takiej fajnej oberży niedaleko naszej miejscowości ( ogólnie to jesteśmy z tego samego miasta tylko z innego osiedla)...hmmm co więcej......podoba mi sie ten facet i tyle Jak tylko wróciłam do domu to dostałam miłego eska
ehhhhh fajanie fajnie

MMmmm, elegancko!:lov e: Już lubię Pana

Napisane przez Kostka09

dzisiaj stwierdzilam, ze swietnie opanowalam diete na utrzymanie wagi jeszcze musze dojsc do tej na której sie chudnie

Ja też, ja też! A umiesz takie czary mary, że ładnie jesz, nie grzeszysz i tyjesz? ha! ... bo ja niestety dzisiaj stwierdziłam, że umiem

Napisane przez ines85

Czy ciąg dalszy będzie to nie zależy tylko ode mnie ..... póki co jestem pozytywnie nastawiona

Prawidłowe podejście!!! Super!!



BRY
Poświęciłam się, wstałam dzisiaj wcześniej i obudziłam moją "koleżankę" jakąś zmiksowaną madonną ahahahaha a teraz prowadzimy walkę na to, kto ma głośniejszy tv albo radio

Zważyłam się i przytyłam, no kurde skąd, jak ładnie jem może za mało?;/

dzisiaj dzień pączka, ale mam zamiar nie zjeść ani jednego!!! AMen!

Całuję


EDIT.
ps. A mój młody, powiedział, że chce ze mną zamieszkać:love :

[virginia]

Napisane przez Niuniuska

Tak się zastanawiam, co u naszej Joyce, dawno jej tu nie było...

Uhum, ja też...

Napisane przez mkarlinka

Hej a ja właśnie zżeram czekoladę truskawkową, została mi tylko kostka, ale to stres potrzebował czekolady, właśnie wróciłam z egzaminu na prawo jazde i ...............zdałam, więc nie krzycie na mnie ze zjadłam całą czekoladę w 5 min-to nagroda.

Ooo, gratki!! Pochwal się, czym będziesz zasuwać i wpadaj do nas częściej!!

Napisane przez Kostka09

mnie katar trzyma a myslalam, ze to tylko taki malutki katarek a dzisiaj to chyba sie doprawilam

Mhm, mnie też. Trzyma od ndz/pon do dziś i nie widzę żadnej poprawy . Jest chyba nawet gorzej bo wcześniej było 'tylko' gardło...Eh, a tak mi już na kijki/basen się chce!!!

Napisane przez ines85

Co do wczorajszego spotkania to było bardzo sympatycznie na wstępie dostałam komplement, że ślicznie wyglądam i gdyby wiedział, że tak będę wyglądac to tez by się porządniej ubrał...
Byliśmy w takiej fajnej oberży niedaleko naszej miejscowości ( ogólnie to jesteśmy z tego samego miasta tylko z innego osiedla)...hmmm co więcej......podoba mi sie ten facet i tyle Jak tylko wróciłam do domu to dostałam miłego eska
ehhhhh fajanie fajnie

O kurczaki, romans Wam wróżę!!

Napisane przez Tysia1907

dziewczynki zdałam dziś mój ostanti egzamin, nie znam wynikow czorajszego, bedzie za tydzien, ale pzoostale 3 zdane ;D hurrrrrrrrrra;D

a dzis mialam ekonimię-ex ustny......i tylko i wylaćznei zdałam ze mialam ustny;D

dziewczeta stwierziły ze pomogły moje pieknie wymalowane oczy hahah;D

takei mi strasznei trudne pytanie zadał ze az mnie powalilo, ja sie na niego patrze a ten w smeich ;D
no to ja zaczynam prosze ja was kombinowac, wypowiedzi na poziomie podsrtawowki hahah, glupoty plote a ten w pewnym momecie zlapal sie za głowe i mowi "jejuuuu zaraz przyjada kosmici i mnie zabiorą chyba, bo to co słysze jest zdecydowanie nie z tego swiata"
a hahahh jak sie zaczelismy smiac oboje hahahahah;D
ale na koniec powiedział a "dam pani plus 3 za bujną wyobrznie"
;D a hahahahahahahahahahahahah ah więc zdalam;D

Buhahahaha Ja też chcę takiego psora!!!

Napisane przez xiah

Pierwszy raz tu zaglądam, ale chyba nie ostatni fajna atmosfera jest na tym wątku. :3

Ja myślę, że nie ostatni i że będzie nowa duszyczka do przejęcia na naszym wątku .

Napisane przez fiolusiek

znowu stwierdzil ze jak nam minie rok razem to trzeba bedzie cos zaczac planowac zwiazanego z naszym slubem jakos dziwnie sie poczulam ale wtedy.. poczulam sie szczesliwsza i w sumie moge powiedziec ze zaczynam sie oswajac z ta mysla

O jacie kręcę, normalnie się nam weselicho szykuje!!!!

Napisane przez Niuniuska

Mam diagnozę! Jesteś opętana zakupowo!

True, true...

Napisane przez Niuniuska

Super! Pamiętam, jak martwiłaś się o lekcje, a tu kolejka uczniów, aż się kurzy
Czyli będzie kaska na kolejne zakupowe szaleństwa?

Jak Ty mnie dobrze znasz!!!

Napisane przez Kostka09

do 1 siedzialam wczoraj z kumpelą bo dzisiaj juz wylatuje do domu, oczywiscie najedlismy sie taginem - zrobilam w wersji wegetarianskiej i do tego ciecierzyca z pietruszką i czosnkiem
limonka chyba jest tez fanka ciecierzycy??

Widziałam fotki i aż mi się zachiało proszonej (lub nie ) u Ciebie kolacji!

Napisane przez ines85

a uczniów może w weekendy umawiaj i nie narzekaj będzie kasa na nowe kosmetyki

Ależ ja nie narzekam tylko już się cieszę na następne zakupki!

Nie zacytowało mi:
Marei - wiem, wiem skarbie, że wizaż uzależnia i przyznaję się bez bicia, że duża część (jak nie całość) ostatnich zakupowych szaleństw była mocno wizażem zainspirowana .
A jak zobaczyłam ile czasu spędzam na wymiankowych wątkach to aż się przeraziłam i obiecałam sobie poprawę (taaaa, tak naprawdę prawie wszystko już wymieniłam....) .

Madziorku - za egzamin a dla egzaminatora baty ! O!
Witkiewicza widzę czytamy .

No i gdzie moja Limosia?!

Melduję, że kryzys w WC zażegnany. Kibelek się odetkał w końcu samoistnie, ale hydraulik już i tak był wezwany, więc poprosiłam, żeby sprawdził jaka chole** . No i dobrze, że sprawdził, bo podobno cały był zawalony kamieniem i pewnie niedługo trzeba by było czekać na powtórkę z rozrywki .
Żem zaskmarkana to już wiecie.
Poza tym nic nowego.
Zmykam bo dziś korkuję od 13 do 19 (z małymi okienkami) a trza by coś pożytecznego jeszcze zrobić (czyt. sprawdzić resztę wątków ).

Buziaki w noski od pociągającej .

[ines85]

Napisane przez Kostka09

dzisiaj stwierdzilam, ze swietnie opanowalam diete na utrzymanie wagi jeszcze musze dojsc do tej na której sie chudnie

Napisane przez Niuniuska

MMmmm, elegancko!:lov e: Już lubię Pana

Napisane przez Niuniuska

Prawidłowe podejście!!! Super!!

Napisane przez Niuniuska

Poświęciłam się, wstałam dzisiaj wcześniej i obudziłam moją "koleżankę" jakąś zmiksowaną madonną ahahahaha a teraz prowadzimy walkę na to, kto ma głośniejszy tv albo radio

Toż to już prawdziwa 3 wojna światowa a tak poważnie to może daj sobie spokój z nią, znudzi sie jej w końcu ...tak myslę ....

Napisane przez Niuniuska

Zważyłam się i przytyłam, no kurde skąd, jak ładnie jem może za mało?;/

waga kłamie przeciez a tak poważnie to może musisz się po prostu uzbroic bardziej w cierpliwośc

Napisane przez Niuniuska

dzisiaj dzień pączka, ale mam zamiar nie zjeść ani jednego!!! AMen!

Amen !!! ja już nagrzeszyszłam faworkami

Napisane przez Niuniuska

EDIT.
ps. A mój młody, powiedział, że chce ze mną zamieszkać

wow może w krótce jakiś pierścionek czy coś.....

Napisane przez virginia

O kurczaki, romans Wam wróżę!!

Oby ....

Napisane przez virginia

Zmykam bo dziś korkuję od 13 do 19 (z małymi okienkami) a trza by coś pożytecznego jeszcze zrobić (czyt. sprawdzić resztę wątków ).

Uzaleznienie robi swoje ....

Gdzie podziewa się Limonka, Tyśla, Aliczka (pewnie samży pączki), bolerka, Malinn, Joyce ...???!!?!!??
A ja wysprzątałam w domu troche ......

[Niuniuska]

Napisane przez virginia

Mhm, mnie też. Trzyma od ndz/pon do dziś i nie widzę żadnej poprawy . Jest chyba nawet gorzej bo wcześniej było 'tylko' gardło...Eh, a tak mi już na kijki/basen się chce!!!

Do lekarza moja droga, biegusiem!

Napisane przez virginia

Melduję, że kryzys w WC zażegnany.

Ufffff.

Napisane przez ines85

Toż to już prawdziwa 3 wojna światowa a tak poważnie to może daj sobie spokój z nią, znudzi sie jej w końcu ...tak myslę ....

Zobaczymy na ile mi cierpliwości starczy

Napisane przez ines85

waga kłamie przeciez a tak poważnie to może musisz się po prostu uzbroic bardziej w cierpliwośc

Święta racja.

Napisane przez ines85

wow może w krótce jakiś pierścionek czy coś....

Może, może... on doskonale wie, kiedyś mu mówiłam, że zamieszkam z nim dopiero po zaręczynach Tak czy siak, parę miechów zostało dopóki szkołę skończę i znajdę pracę ... ale co to było parę miechów w obliczu lat 6

Napisane przez ines85

Gdzie podziewa się Limonka, Tyśla, Aliczka (pewnie samży pączki), bolerka, Malinn, Joyce ...???!!?!!??

Właśnie! Personalnie się tu Panie wzywa! Hop, hop! Odzywać się po kolei, jak nie to będzie lańsko na gołą pupencję



Chodzą za mną naleśniki z kurakiem i pieczarkami... gdyby ktoś mi takie zaserwował to całowałabym w piętki ehhhh, tak nie chce mi się tyrać w kuchni

A w sobotę idę zapijać ostatnią sesję

[ines85]

Napisane przez Niuniuska

Może, może... on doskonale wie, kiedyś mu mówiłam, że zamieszkam z nim dopiero po zaręczynach Tak czy siak, parę miechów zostało dopóki szkołę skończę i znajdę pracę ... ale co to było parę miechów w obliczu lat 6

Czuje to w kościach, że Twój TŻ szykuje jakąś wypasioną niespodzianke dla Ciebie na Walentynki.....

Napisane przez Niuniuska

Chodzą za mną naleśniki z kurakiem i pieczarkami... gdyby ktoś mi takie zaserwował to całowałabym w piętki ehhhh, tak nie chce mi się tyrać w kuchni

Mmmmm nic nie mów bo głodna sie robie ....

Napisane przez Niuniuska

A w sobotę idę zapijać ostatnią sesję

no no to jak pobalujesz to pewnie za tydzień dopiero wróicsz do nas jak kac minie

A ja próbuję się uczyc tylko, że nie moge się na niczym skupic....z wiadomych powodów

[mrofka]

Elo i joł Lachony!

mkarlinka graty bejbe! Ja pójdę na prawko po maturze. Ciągnie mnie do samochodu jak cholercia Ahh, ja już wiem, że pół Polski zjeżdżę!

madzior1007 - "Szewcy" Witkacego - trudne jak cholera, ale niektóre teksty powalają

ines85 - widzę, że wesołe fluidy latają w powietrzu hehe Graty. Dobry początek znajomości A mnie pokręciło totalnie. Mam konto na IKF (Internetowy Katalog Fryzur) i niechcący wyczaiłam zarąbistego kolesia Mnie generalnie powalają faceci z dłuższymi włosami. Mniam Mam go w obserwowanych userach, nawet udało mi się go znaleźć na naszej klasie Jest fryzjerem. Ale kurcze mieszka w Śląskiem, niedaleko od Katowic - kawał drogi Ale mam niezwykle ambitny plan: zrobię prawo jazdy po maturze, a potem kierunek Leszczyny - zapiszę się tam do fryzjera, gdzie on pracuje xD Sprytna wredota ze mnie

Tłusty czwartek dziś. Wciągnęłam jedynego pąkala, jaki był w domu, bo moja rodzinka nawet w taki dzień nie lubi się obżerać Ja tym czasem zabijam czas dziergając bransoletkę i miętoląc modelinę. Jutro mam jechać do szkoły na ustny angielski, nie przeczytałam lektury, muszę napisać wypracowanie na polski, skończyć biznesplan, zrobić zadania z matmy na kurs... jejuu, jak mi się nie chce! A ferie się kończą... chamstwo, wierutne chamstwo no!

W 'Walę-tynki' mam imprezkę rodzinną - 18tka chrześniaka mojego taty. Więc dżeneralnie cały dzień zajęty. Zresztą, nie lubię walentynek i i ch nie obchodzę. I to nie dlatego, że nie mam z kim

Wiecie co - dobrze mi tu z wami. Trzecia część wątku już, fajny babski składzik tutaj nam się wytworzył Dobrze, że tu zaglądam, humor lepszy od razu, pomimo, że siedzę w chacie, bo muszę przez to wstrętne choróbsko :cmok :

Spadam

[Niuniuska]

Napisane przez ines85

Czuje to w kościach, że Twój TŻ szykuje jakąś wypasioną niespodzianke dla Ciebie na Walentynki.....

hehehe, ja czuję, że to jeszcze nie teraz Nie stresuj mnie bo w niedzielę na zawał padnę Dalej obstawiam sierpień i 6 rocznicę

Napisane przez ines85

no no to jak pobalujesz to pewnie za tydzień dopiero wróicsz do nas jak kac minie

Niestety nie! Muszę Was zawieść, wrócę najszybciej jak się da Chociaż ostatnio przed egzaminem ustnym, tak się spiłyśmy z koleżankami wściekłymi psami i piwem, że miałam najgorszego dotąd w życiu kaca mordercę;P

Napisane przez ines85

A ja próbuję się uczyc tylko, że nie moge się na niczym skupic....z wiadomych powodów

hyhy, jak fajnie Pewnie motylki w brzuchu nie dają Ci usiedzieć w miejscu

Napisane przez mrofka

Mam go w obserwowanych userach, nawet udało mi się go znaleźć na naszej klasie Jest fryzjerem. Ale kurcze mieszka w Śląskiem, niedaleko od Katowic - kawał drogi Ale mam niezwykle ambitny plan: zrobię prawo jazdy po maturze, a potem kierunek Leszczyny - zapiszę się tam do fryzjera, gdzie on pracuje xD Sprytna wredota ze mnie

No plan doskonały

Napisane przez mrofka

Tłusty czwartek dziś. Wciągnęłam jedynego pąkala, jaki był w domu, bo moja rodzinka nawet w taki dzień nie lubi się obżerać Ja tym czasem zabijam czas dziergając bransoletkę i miętoląc modelinę. Jutro mam jechać do szkoły na ustny angielski, nie przeczytałam lektury, muszę napisać wypracowanie na polski, skończyć biznesplan, zrobić zadania z matmy na kurs... jejuu, jak mi się nie chce! A ferie się kończą... chamstwo, wierutne chamstwo no!

Ułała, dużo tego.... ale riiiiiiiiiiilllllaaaaksss ss, noł stresssss

Napisane przez mrofka

Wiecie co - dobrze mi tu z wami. Trzecia część wątku już, fajny babski składzik tutaj nam się wytworzył Dobrze, że tu zaglądam, humor lepszy od razu

Dobrze mówi, polać jej!



Zaraz idę na plotki do przyjaciółki

[Kostka09]

Napisane przez Niuniuska;1711079
miracollo.pl
[URL

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=277901[/URL]

i buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=403015

o to o tej juz wiem Malinn mi powiedziala, a ta hurtownia jest niedaleko mnie....

Napisane przez virginia

Widziałam fotki i aż mi się zachiało proszonej (lub nie ) u Ciebie kolacji!
Melduję, że kryzys w WC zażegnany. Kibelek się odetkał w końcu samoistnie, ale hydraulik już i tak był wezwany, więc poprosiłam, żeby sprawdził jaka chole** . No i dobrze, że sprawdził, bo podobno cały był zawalony kamieniem i pewnie niedługo trzeba by było czekać na powtórkę z rozrywki .
Żem zaskmarkana to już wiecie.
Poza tym nic nowego.
Zmykam bo dziś korkuję od 13 do 19 (z małymi okienkami) a trza by coś pożytecznego jeszcze zrobić (czyt. sprawdzić resztę wątków ).

masz zaproszenie na proszoną (jak wszystkie)nie gasnące

dobrze, że kryzys w WCecie zażegnany bo to chyba nic milego...

Napisane przez Niuniuska

Może, może... on doskonale wie, kiedyś mu mówiłam, że zamieszkam z nim dopiero po zaręczynach Tak czy siak, parę miechów zostało dopóki szkołę skończę i znajdę pracę ... ale co to było parę miechów w obliczu lat 6

Chodzą za mną naleśniki z kurakiem i pieczarkami... gdyby ktoś mi takie zaserwował to całowałabym w piętki ehhhh, tak nie chce mi się tyrać w kuchni

A w sobotę idę zapijać ostatnią sesję

no kochana, ja tez mysle, ze na niedziele coś sie szykuje...:rolleyes : i przez Ciebie robie nalesniki dzisiaj bo mi zrobiłas ochote ale z seremzapraszam:zarl ok:
milego opijania i plot z przyjaciolka

Napisane przez mrofka

Mam go w obserwowanych userach, nawet udało mi się go znaleźć na naszej klasie Jest fryzjerem. Ale kurcze mieszka w Śląskiem, niedaleko od Katowic - kawał drogi Ale mam niezwykle ambitny plan: zrobię prawo jazdy po maturze, a potem kierunek Leszczyny - zapiszę się tam do fryzjera, gdzie on pracuje xD

niezły plan, moze skocze Ci tam zrobic jego zdjecie mam niedaleko

a ja UWAGA nie zjadlam dzisiaj JESZCZE żadnego pączka, ale kto wie co dalej bedzie...

ja jakoś tez nie przepadam za Walentynkami, jak dla mnie to pachnie za bardzo komercją

ide na nalesnikiprawie dietetyczne

[mrofka]

Kossteczko zakład ma w Czerwonce, Czerwionce, czy jakoś tam xD A to z okolic Katowic jesteś?

[madzior1007]

Witam dziewuszki

ines
Jestem dumna Ciesze się, że spotkanie się udało Czuje jakieś amorki:P
Hmm dobrze, że nie zostałam zabrana na tą kolacje... Maruda poszła z rodzicami bo to jego mama zaproszenie dostała a to jakieś reklamy garów są

Kostka
A zaraz podam ile mnie ubyło:P Jeju...zazdroszczę, też by, pojechała na narty... nigdy nie byłam...i pewnie nie będę bo mam chore kolano...:-|

Niuniuska
Ohhh yeah... śmierć głupim sąsiadką A może Cię ominęła, pewnie dodali mi na złość...:P Nie no bo to poziom rozszerzony...
Hmm ta opcja z kolacją fajna... hmm ale nie wiem czy poświęciłabym się i zjadła to...:P Ale zimne by było jakby dotarł bo ma 50km do mnie:P
A ja od kiedy skończyłam 18 lat mam wstręt do alkoholu Jedyne co to wino z kumpelami;p Ostatnio wypiłyśmy w trzy cztery butelki i otwarłyśmy piątą... bo każde bylo inne i byłyśmy ciekawe jak kolejne smakują...

virginia
Oj ten Witkiewicz chyba miał jakieś problemy psychiczne:P Zdróweczka życzę i braku problemów z WCetem;P

mrofka
Hehe jak zdam na prawko sama Cię do niego zawiozę...:P Widzę poważny atak się szykuje...


Hmm a więc schudłam 4kg... nie wiem czy to dużo bo poleciałam z pierwszą fazą na 10 dni... Ale cieszę się Tylko zauważyłam, że mi waga stanęła w miejscu...:-| To 4 kg mniej miałam już w sobotę... Chyba za dużo chciałabym na raz Ale taki wymarzony plan dla mnie to 2 kg tygodniowo...:P

No to teraz jest 78... hmm no dużo lepiej to na piśmie wygląda niż 82:P

A dziś dostałam 4 z Polaka z odpowiedzi i do tego mnie baba nie zrąbała od podstaw... Bo poprzednie dwie odpowiedzi jak byłam to się tak nasłuchałam....:P 4 u tego starego i niedopieszczonego babska to już szczyt marzeń:P

A teraz wracam do lekcji... jutro po szkole kierunek poznań i zapisać się na następny egzamin... wrrr jej teraz to będę się 100 razy oglądała zanim ruszę:P

Miłego wieczorka

[fiolusiek]

hello ale sie objadlam ze az mnie brzuch boli mam ze 2-3 kg na + przez zblizajacym sie okresem wiec nie dramatyzuje
wczoraj bylam na tym spotkaniu ze znajomymi i faajnie bylo pierwszy raz jadlam kebaba i byl swietny do tego wypilam jedno piwko z sokiem i 1 kawalek pizzy zjadlam

wiec na razie o diecie nie mysle nawet bo wiem ze jak okres mi sie zbliza to nie upilnuje sie

doszlam do wniosku ze musze isc do gina w koncu i porobic wszystkie badania bo swoje lata juz mam a jeszcze cytologi nie robilam itp i tak sie zastanawiam czy isc prywtnie czy na nfz prywatnie to pociagnie troche kasy a teraz musze oszczedzac

[Limonka1987]

Cześć Chudzielce

Ależ Wy tu napłodziłyście podczas mojej krótkiej nieobecności! Aż nie wiem od czego teraz zacząć!

Mkarlinko- gratuluję zdanego egzaminu, przyszły mistrzu kierownicy

Madziorku- w ogóle się nie martw, bo Ciebie też na pewno niedługo ten zaszczyt kopnie

Virginio- jak Ty zawsze o mnie pamiętasz
Cieszę się, że udało Ci się zażegnać kryzys z kibelkiem i mam nadzieję, że na wątkach zakupowych będziesz bywać raczej okazyjnie. A to oczywiście z bardzo egoistycznego powodu... W przeciwnym wypadku będziesz miała mniej czasu dla nas!!!
Co to ja jeszcze miałam do Ciebie... Aaaaa... Oczywiście życzę dużo, dużo, dużo zdrówka, smarkulo
I powiedz mi jeszcze... Czy to nie w najbliższy weekend miałaś zaszczycić Wawę swoimi odwiedzinami? Dlaczego nic nie wspominasz?

Ines- bardzo, bardzo, ale to bardzo się cieszę, że znajomość tak obiecująco się rozwija i trzymam kciuki, żeby facet okazał się godny naszej gwiazdeczki
Jednocześnie przypominam o obowiązku składania nam relacji na bieżąco!

Tysiu- prawie oplułam monitor zielonką (czytaj zieloną herbatą) gdy czytałam relację z Twojego egzaminu
Swoją drogą przypomniało mi się, jak mi kiedyś profesor powiedział, że 'stan mojej wiedzy jest żenujący, ale postawi mi czwóreczkę za urok osobisty'

Niuniuś- Tobie mam tyle do powiedzenia, że chyba sobie wypunktuję...
1. Widzę, że Młody wreszcie zaczyna dojrzewać do poważniejszych deklaracji. Super ekstra
2. Widzę też, że nieźle wzięłyście się z sąsiadką za łby... Nie daj się Niunia! Gooooooł! Wierzę w Twoje zwycięstwo!
Ale powiem Ci, że i tak nie trafiłaś najgorzej... Odkąd pracuję w obecnej firmie i wysłuchuję jak sąsiedzi potrafią sobie utrudniać życie, włos mi się czasem jeży na głowie Dziś na przykład jakaś babeczka przyszła ze skargą, że jej sąsiad 'notorycznie zostawia swoje buty na korytarzu przed drzwiami i one jej później tak ***bi bi biiiiiiiiiip*** śmierdzą!'
3. Dzięki za linka do legginsów. Na prawdę są świetne i chyba już zacznę robić im miejsce w mojej szafie
4. A propo facetów i szamponu przypomniała mi się historia (nie pamiętam czy zasłyszana od kogoś czy przeczytana na wizażu): brat jakiejś dziewczyny powiedział do niej: "pożyczyłem sobie Twój szampon, ale to jakieś dziadostwo- w ogóle się nie pieni". Miał prawo... Bo chłopak umył sobie włosy płynem do higieny intymnej
5. Wystawiam gołą pupencję do lania --------->
Ach dręcz mnie, męcz mnie...

Dziewczyny, przez tą pracę już tracę chęć do życia Każdy dzień to coraz większa męczarnia, nie mogę usiedzieć przed komputerem, a na dźwięk słowa 'rozliczenie' dostaję wysypki, tików nerwowych i nie wiadomo co jeszcze... Jak to dobrze, że tylko dzień dzieli nas od weekendu... Będzie szansa ocalić moje mocno nadszarpnięte zdrowie psychiczne przed całkowitą destrukcją...

Dobra, nie marudzę. Zmykam wysłać w cyberprzestrzeń kolejnych kilka CV (nie poddam się tak łatwo! znajdę w końcu pracę z moich marzeń, o!), a później chyba poromansuję z Hausem

Trzymajcie się ciepło

[Niuniuska]

Napisane przez Kostka09

o to o tej juz wiem Malinn mi powiedziala, a ta hurtownia jest niedaleko mnie

Tak myślałam, że to gdzieś w Waszych okolicach Fajne ciuszki mają, niedrogie, ale bardzo szybko znikają Jutro powinna dojść do mnie od nich kolejna paczucha

Napisane przez Kostka09

no kochana, ja tez mysle, ze na niedziele coś sie szykuje... i przez Ciebie robie nalesniki dzisiaj bo mi zrobiłas ochote ale z seremzapraszam

Nieeee, to za "szybko" Raczej nie miał kiedy biedaczek kupić pierścienia mocy
Naleśniczki zrobiłaś? Bosz, to moja druga słabość, tuż po pizzy.... Wsiadam w pociąg i jadęęęę!

Napisane przez Kostka09

a ja UWAGA nie zjadlam dzisiaj JESZCZE żadnego pączka, ale kto wie co dalej bedzie...

Ja się złamałam i zjadłam jednego a potem chyba się nim zatrułam i całego zwróciłam więc jestem na zero

Napisane przez madzior1007

Niuniuska
Ohhh yeah... śmierć głupim sąsiadką A może Cię ominęła, pewnie dodali mi na złość...:P Nie no bo to poziom rozszerzony...

Też zdawałam rozszerzony, pewnie czytałam wszystkie te książki albo opracowania ale to było daaaawno Byłam królikiem doświadczalnym, pierwszym z nową maturą;/

Napisane przez madzior1007

A ja od kiedy skończyłam 18 lat mam wstręt do alkoholu Jedyne co to wino z kumpelami;p Ostatnio wypiłyśmy w trzy cztery butelki i otwarłyśmy piątą... bo każde bylo inne i byłyśmy ciekawe jak kolejne smakują...

Winko, winko, kocham winko!!!

Napisane przez madzior1007

Hmm a więc schudłam 4kg... nie wiem czy to dużo bo poleciałam z pierwszą fazą na 10 dni... Ale cieszę się Tylko zauważyłam, że mi waga stanęła w miejscu...:-| To 4 kg mniej miałam już w sobotę... Chyba za dużo chciałabym na raz Ale taki wymarzony plan dla mnie to 2 kg tygodniowo...:P

Brawo Gratki! 2 kg/tydz. to chyba troszkę za dużo. Idealnie = zdrowo i z mniejszym prawdopodobieństwem jojo, byłoby gdybyś chudła max 1 kg
(kurcze, czuję się dziwnie, tak dawno nie gadałyśmy o podstawach zdrowego odżywiania i tych innych regułkach, które powtarzałyśmy jak mantrę sziok!)

Napisane przez madzior1007

A dziś dostałam 4 z Polaka z odpowiedzi i do tego mnie baba nie zrąbała od podstaw... Bo poprzednie dwie odpowiedzi jak byłam to się tak nasłuchałam....:P 4 u tego starego i niedopieszczonego babska to już szczyt marzeń:P

Kolejne brawa

Napisane przez fiolusiek

wczoraj bylam na tym spotkaniu ze znajomymi i faajnie bylo pierwszy raz jadlam kebaba i byl swietny do tego wypilam jedno piwko z sokiem i 1 kawalek pizzy zjadlam

Napisane przez madzior1007

doszlam do wniosku ze musze isc do gina w koncu i porobic wszystkie badania bo swoje lata juz mam a jeszcze cytologi nie robilam itp i tak sie zastanawiam czy isc prywtnie czy na nfz prywatnie to pociagnie troche kasy a teraz musze oszczedzac

Może zapytaj koleżanek, czy znają jakiegoś fajnego ginekologa? A potem idź i zrób cytologię!!! Trza się badać!

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Napisane przez Limonka1987

Niuniuś- Tobie mam tyle do powiedzenia, że chyba sobie wypunktuję...
1. Widzę, że Młody wreszcie zaczyna dojrzewać do poważniejszych deklaracji. Super ekstra
2. Widzę też, że nieźle wzięłyście się z sąsiadką za łby... Nie daj się Niunia! Gooooooł! Wierzę w Twoje zwycięstwo!
Ale powiem Ci, że i tak nie trafiłaś najgorzej... Odkąd pracuję w obecnej firmie i wysłuchuję jak sąsiedzi potrafią sobie utrudniać życie, włos mi się czasem jeży na głowie Dziś na przykład jakaś babeczka przyszła ze skargą, że jej sąsiad 'notorycznie zostawia swoje buty na korytarzu przed drzwiami i one jej później tak ***bi bi biiiiiiiiiip*** śmierdzą!'
3. Dzięki za linka do legginsów. Na prawdę są świetne i chyba już zacznę robić im miejsce w mojej szafie
4. A propo facetów i szamponu przypomniała mi się historia (nie pamiętam czy zasłyszana od kogoś czy przeczytana na wizażu): brat jakiejś dziewczyny powiedział do niej: "pożyczyłem sobie Twój szampon, ale to jakieś dziadostwo- w ogóle się nie pieni". Miał prawo... Bo chłopak umył sobie włosy płynem do higieny intymnej
5. Wystawiam gołą pupencję do lania --------->
Ach dręcz mnie, męcz mnie...

O Limonek w końcu wrócił! Ty moja druga połóweczko pomarańczki, nie opuszczaj nas więcej na tak długo bo na serio zadręczę Cię metodami znanymi tylko mi Tak, już możesz się bać i obgryzać paluchy z nerwów Swoją drogą, masz bardzo foremną pupeczkę do lańska Nie mogę się napatrzeć;D

Co do sąsiadów z butami przed drzwiami Powiem Ci, że mój sąsiad z naprzeciwka nie tylko buty wietrzy na klatce, ale też worki ze śmieciami, które potrafią koczować tak parę dni.

Łojoj, ta praca faktycznie daje Ci nieźle w kość Kurczę, strasznie mocno trzymam kciuki by w końcu jakaś mądra osóbka znalazła Twoje CV i przyjęła Cię na fajną posadkę!! No a póki co, nie daj się tym rozliczeniom, bierz je żywcem i poćwiartuj!

[virginia]

Wypraszam sobie te wątkowe romanse i zgłaszam przeciw bo czuję się niedopieszczona! O!

[Kostka09]

Dzień dobry

[ines85]

Napisane przez virginia

Wypraszam sobie te wątkowe romanse i zgłaszam przeciw bo czuję się niedopieszczona! O!

ja tez czuję się niedopieszczona a co !!!!

[Niuniuska]

Bry

[virginia]

Ekhem..miały się posypać zapewnienia o Waszej do mnie dozgonnej miłości!! :dia belek:

Urządziłam dziś sobie spamowanko - prysznic + peeling całego ciała + krem do ciała farmona czekolada i pistacje + szampon, maseczka, jedwab i odżywka bs mousse chocolate i teraz cała jestem chodzącą czekoladką . Słodko mi z tym . Zrobiłam też peeling i maseczkę buźki ('głębokie oczyszczanie'). Od 13 do chyba 20 korkuję.

Limonko o wyjeździe nie wspominam, bo nie wpłynęła jeszcze na nasze konto spodziewana kaska, z której to mieliśmy balować . Poza tym w ten weekend obchodzimy 1sze urodzinki mojego chrześniaka - więc sama rozumiesz - nie wypada mi na nich nie być.

Zmykam,

[fiolusiek]

hellowpadlam poczytac co tam u was

ale widze ze cos slabo wam idzie rozpisywanie sie

[Niuniuska]

inesko, virginio, padło na mnie więc <piesci><tuli luli><busia><całuje><mizi a><kocha><tarmocha> : love: : dziekuje-kwiatek:
(chciałam taki zestaw zaserwować w walentynki no ale skoro takie z Was niecierpliwki, to niech będzie i teraz!
Dopieszczone moje kochane kobietki?

Napisane przez virginia

Urządziłam dziś sobie spamowanko - prysznic + peeling całego ciała + krem do ciała farmona czekolada i pistacje + szampon, maseczka, jedwab i odżywka bs mousse chocolate i teraz cała jestem chodzącą czekoladką . Słodko mi z tym . Zrobiłam też peeling i maseczkę buźki ('głębokie oczyszczanie'). Od 13 do chyba 20 korkuję.

Czekoladko żeby tylko Tż Cię nie schrupał!

Napisane przez fiolusiek

hello wpadlam poczytac co tam u was
ale widze ze cos slabo wam idzie rozpisywanie sie

i kto to mówi Fiolusku, co u Ciebie?



BRY

Jakaaś dzisiaj niemrawa jestem kochane... całą noc nie spałam przez te zapalenie nerwów Czuję się teraz fatalnie.. Jedynie pocieszające jest to, że rano nie obudziła mnie sąsiadka Widocznie terapia szokowa podziałała

Wkurzam się też strasznie bo dochodzę do wniosku, że przez te jednorazowe farbowanie, moje włosy przestały się kręcić! Wściekła jestem bo tak dbałam o skręt a tu g***o No nic, przymierzam się już od paru miechów by pomęczyć dziewczyny na wątku o lokach, może coś podpowiedzą...

Chyba Wam nie wspominałam, że zamówiłam ostatnio z allegro ciuszki, które szły z Szanghaju.... otwieram paczkę a tam smród jakby ubranka leżały w komórce z ziemniakami! Paskudnie;/ Fakt, szły do mnie dobre 3 tygodnie, zapakowane były w szczelne torebeczki i pewnie dlatego wytworzyła się tam wilgoć i ten zapaszek;/ Sweterki wyprałam, wypłukałam w pachnącym płynie, ale po jednym noszeniu, smrodek powrócił ;/ Nie wiem już co zrobić wrrr;/ Znacie jakieś sposoby???

Najgorsze jest to, że w tym samym czasie kupiłam od tego faceta też inną, śliczną bluzeczkę, ale jeszcze do mnie nie dotarła... i ciekawe czy też będzie tak "capić" ;P
Pokażę Wam te "cudeńka", śliczne są, chociaż ten sweterek nie jest taki szeroki jak na fotce, a raczej obcisły;/ ale widocznie Chinki są tak malusie, że się w nim topią ;P