Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V - Strona 155 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-13, 14:31   #4621
addicted to wizaz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Kancia dobrze, że z Adikiem już trochę lepiej
ula za pępek i wydepilowane nóżki (bo nie zawsze jest czas na taki luksus)
malinka za info o pysi
pysia No to "ładny" sie zator zrobił na Kasprzaka
filka ja kiedyś w nocy 3 razy zmieniałam zasiusiane ubranka, teraz mam pampersy 2 i zdarza się to już trochę rzadziej, ale jednak.
Co do nerwów, to Mi się też niestety zdarza zdenerwować na małego, a potem mam wyrzuty sumienia
A drożdżówek wychodzi cała blacha z piekarnika, więc co najmniej 10 szt. w zależności jak pokroisz
A Pysię odesłali z Kubisiem ze Św. Zofii, więc to akurat nie ten szpital, w którym jest obecnie (praski jest po 2 stronie Wisły, jak się mój tż smieje "w azjatyckiej części Warszawy")
aldii
brawa za 2h spacer, ja byłam 1h z czego 10 minut w sklepie zielarskim. Przynajmniej coś miłego mnie spotkało, bo kupiłam kosmetyki za 40 zł, a facet bez pytania dorzucił mi jeszcze sporo próbek innych kremów m.in. Ziaję do masażu po porodzie. A człowiek nieraz w aptece zostawi 100 zł i nic mu nie dadzą

Dziewczyny oczekujące, wiem z własnego doświadczenia, że Wam ciężko, ale to już naprawdę niedługo
addicted to wizaz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 14:45   #4622
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Filka, Addiced ja również mam momenty kiedy nerwy ciężko na wodzy utrzymać np. jak mały płacze i nie przestaje i już nie wiem co zrobić... Czasem płaczemy we dwojetak, że myślę, że to minie wraz z lepszym zrozumieniem dziecka...
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 15:23   #4623
xmila
Raczkowanie
 
Avatar xmila
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

U mnie dalej
Mam straszna chandrę i zero ochoty na cokolwiek
__________________
Cierpliwości - trawa z czasem zamienia się w mleko

Frane
k
Franiowe ząbki
Kota
xmila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 15:26   #4624
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

dziewczyny mam pytanie: od jakis 3 godzin mam regularnie skurcze co 5 minut po ok 30 sek. Ale zaznaczam: raczej malo bolesne. Tylko na tyle bolesne te twardnienia, ze potrafie powiedziec kiedy sie zaczyna, kiedy konczy. Ale nie zwijam sie z bolu.
Czy ja rodze?? Czy powinnam jechac na IP?

No bo chyba bym czula te skurcze inaczej gdybym rodzila?

Edytowane przez celka2000
Czas edycji: 2010-02-13 o 15:28
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 15:28   #4625
oliviaoO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 788
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

celka zawsze możesz pojechać sprawdzić bo może się coś rozkręci tylko że ja np. takie miałam też w nowy rok i się wkurzyłam tylko bo mnie 5 dni niepotrzebnie w szpitalu trzymali ale może u Ciebie to już to

pysia żeby sie udało już dzisiaj
__________________
Razem
Zaręczeni
Ślub

Julia

walka z kg:
81- 78 - 76 - 74 - 72- 70 - 68 - 66 - 64

oliviaoO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 16:05   #4626
aldii
Zakorzenienie
 
Avatar aldii
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Addicted no staram sie z nia spacerowac tak 1,5 - 2h. za zakupy.Milo jak dorzuca probki, od razu ma sie ochote na nastepne zakupy w tym miejscu
Xmila
Celka mialam cc, wiec nie doradze.W kazdym razie trzymam kciukaski, jak by sie okazalo, ze to to
__________________
Lukrecja
aldii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 16:07   #4627
gosbaj
Zadomowienie
 
Avatar gosbaj
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 1 668
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Pysiu zeby sie cos rozkrecilo

A ja sie wlasnie wazylam i musze sie pochwalic ze do wagi sprzed ciazy brakuje mi tylko 2kg!!!! A minelo dopiero 1,5 tyg od porodu wiec jestem dobrej mysli ze moze uda sie zrzucic wiecej niz przybylo

Niestety w swoje jeansy jeszcze nie wchodze, jeszcze troszke brakuje zeby zapiac wogole to mi sie cos wydaje ze jakos sie w biopdrach poszerzylam przez ciaze....
gosbaj jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-13, 16:16   #4628
addicted to wizaz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

celka ja swoich skurczy prawie nie czułam (na ktg wychodziły od 60 do 100%), tak że nawet nie byłam w stanie stwierdzić czy są regularne, dopiero bliżej godziny porodu stały się bardziej bolesne i odczuwalne.
W pierwszej ciąży, w przeciwieństwie do drugiej, skurcze były bardzo dobrze odczuwalne i regularne, tak że bez problemu wiedziałm, że się zaczeło.
Nie wiem jak będzie w Twoim przypadku, jak będą Cię bardziej niepokoić to może przejedź się na IP.
addicted to wizaz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 16:20   #4629
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
dziewczyny mam pytanie: od jakis 3 godzin mam regularnie skurcze co 5 minut po ok 30 sek. Ale zaznaczam: raczej malo bolesne. Tylko na tyle bolesne te twardnienia, ze potrafie powiedziec kiedy sie zaczyna, kiedy konczy. Ale nie zwijam sie z bolu.
Czy ja rodze?? Czy powinnam jechac na IP?

No bo chyba bym czula te skurcze inaczej gdybym rodzila?
Miałam takie w nocy przed porodem...a w południe urodziłam
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 16:22   #4630
addicted to wizaz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Filka, Addiced ja również mam momenty kiedy nerwy ciężko na wodzy utrzymać np. jak mały płacze i nie przestaje i już nie wiem co zrobić... Czasem płaczemy we dwojetak, że myślę, że to minie wraz z lepszym zrozumieniem dziecka...
No właśnie, najgorsze to jak mały płacze i nie wiadomo o co mu chodzi, bo niby nakarmiony, przewinięty i dalej marudzi. Najgorzej wieczorami, kiedy zazwyczaj człowiek jest bardziej zmęczony, a jak bardziej zmęczony to mniej cierpliwy

Cytat:
Napisane przez xmila Pokaż wiadomość
U mnie dalej
Mam straszna chandrę i zero ochoty na cokolwiek
To sobie wszystko odpuść, poczytaj fajną książkę, obejrzyj jakąś komedię lub po prostu zdrzemnij.

Cytat:
Napisane przez oliviaoO Pokaż wiadomość
celka zawsze możesz pojechać sprawdzić bo może się coś rozkręci tylko że ja np. takie miałam też w nowy rok i się wkurzyłam tylko bo mnie 5 dni niepotrzebnie w szpitalu trzymali ale może u Ciebie to już to
No właśnie to jest najgorsze, że może nic z tego nie wyjść, a zatrzymają w szpitalu. Ja już kiedyś pisałam Uli, żeby pojechała upewnić się na IP i co ... i

Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
Addicted no staram sie z nia spacerowac tak 1,5 - 2h. za zakupy.Milo jak dorzuca probki, od razu ma sie ochote na nastepne zakupy w tym miejscu
To długo spacerujesz Ja zazwyczaj ok. 45 minut

Cytat:
Napisane przez gosbaj Pokaż wiadomość
Pysiu zeby sie cos rozkrecilo

A ja sie wlasnie wazylam i musze sie pochwalic ze do wagi sprzed ciazy brakuje mi tylko 2kg!!!! A minelo dopiero 1,5 tyg od porodu wiec jestem dobrej mysli ze moze uda sie zrzucic wiecej niz przybylo

Niestety w swoje jeansy jeszcze nie wchodze, jeszcze troszke brakuje zeby zapiac wogole to mi sie cos wydaje ze jakos sie w biopdrach poszerzylam przez ciaze....
za wagę
addicted to wizaz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 16:38   #4631
Zaslona
Raczkowanie
 
Avatar Zaslona
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 499
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
dziewczyny mam pytanie: od jakis 3 godzin mam regularnie skurcze co 5 minut po ok 30 sek. Ale zaznaczam: raczej malo bolesne. Tylko na tyle bolesne te twardnienia, ze potrafie powiedziec kiedy sie zaczyna, kiedy konczy. Ale nie zwijam sie z bolu.
Czy ja rodze?? Czy powinnam jechac na IP?

No bo chyba bym czula te skurcze inaczej gdybym rodzila?
A wody Ci odeszły?
Ja też się boję, że nie będę wiedziała czy te bóle to to są skurcze czy jak Ale z tego co mnie lekarz uświadamiał i położna to bóle jak na @ i twardnienie brzucha to to są skurcze właśnie. Więc możliwe, że u Ciebie się rozkręca coś


A ja się melduję, że jestem i że nie rodzę Rano znowu jeden skurcz, sprzątanie nie pomogło. TŻta chciałam wczoraj wykorzystać to powiedział, że nie bo się boi, bo ja w ciąży jestem I że jak coś to możemy się kochać pod szpitalem, żeby w razie "W" było blisko do szpitala
Ale dzisiaj Go już muszę wykorzystać, bo nie mam prezentu na Walentynki to chociaż bym mu jutro dziecko urodziła
__________________

Amelia


Edytowane przez Zaslona
Czas edycji: 2010-02-13 o 16:42
Zaslona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 17:38   #4632
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

celka

pysia
__________________

Edytowane przez Kancia
Czas edycji: 2010-02-13 o 17:52
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 17:49   #4633
kamyil
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 138
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

celka ja bym pojechała na IP, szczególnie że u Ciebie może być wskazanie do CC przez tą małopłytkowość

zasłona - to mnie rozbawiłaś z tym prezentem

a ja dziś nie mogę sobie znaleźć miejsca, mała jest baaaardzo spokojna (aż mnie to denerwuje że się prawie wcale nie rusza), jedzenie nie ma żadnego smaku, wciągnęłam ananasa żeby może jakieś skurczybyki wywołać i w zasadzie moge jechać rodzić

chociaż jutro będę miała mini impreze urodzinową więc może jednak jutro w nocy jak już się najem sałatek, mięsa i tortu z kremem toffi
kamyil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 18:06   #4634
kasiorekzeta
Rozeznanie
 
Avatar kasiorekzeta
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 708
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

celka
kamyil może masz tak jak u Strippi, że dzień przed porodem mała jej się uspokoiła. Moja Maja ma takie czasami dni, że jest spokojniejsza, ale oczywiście zawsze godzinę po jedzeniu czekam aż się porozciąga w brzusiu i wtedy uspokajam się
pysia
Zaslona tak jak już ktoś tu pisał, że po Walentynkach to dużo Mamuś może być na porodówce po Walentynkowych przytulankach

Mnie też ciągle boli jak na @ i twardnieje brzuch. Już coraz mocniejsze skurcze czuje, ale nieregularne i po jakieś 1,5 godz czy 2 godz przechodzi więc , a potem znowu wracają
__________________
Razem od 10.11.2001
Zaręczeni 18.07.2006
Ślub 04.08.2007
Majka 23.02.2010

http://s2.pierwszezabki.pl/036/0364849d2.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50552.png
kasiorekzeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 18:12   #4635
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez kamyil Pokaż wiadomość
a ja dziś nie mogę sobie znaleźć miejsca, mała jest baaaardzo spokojna (aż mnie to denerwuje że się prawie wcale nie rusza), jedzenie nie ma żadnego smaku, wciągnęłam ananasa żeby może jakieś skurczybyki wywołać i w zasadzie moge jechać rodzić

chociaż jutro będę miała mini impreze urodzinową więc może jednak jutro w nocy jak już się najem sałatek, mięsa i tortu z kremem toffi
Mój synek też jest wyjątkowo spokojny.Od rana to może z 3-4 razy się ruszył i raz miał czkawkę .Ciasno mu napewno,więc mógłby wyjść

Cytat:
Napisane przez gosbaj Pokaż wiadomość
A ja sie wlasnie wazylam i musze sie pochwalic ze do wagi sprzed ciazy brakuje mi tylko 2kg!!!! A minelo dopiero 1,5 tyg od porodu wiec jestem dobrej mysli ze moze uda sie zrzucic wiecej niz przybylo

Niestety w swoje jeansy jeszcze nie wchodze, jeszcze troszke brakuje zeby zapiac wogole to mi sie cos wydaje ze jakos sie w biopdrach poszerzylam przez ciaze....
To i tak bardzo duży sukces.Ja to po Oskarowej ciąży do 5-6 miesięcy jeszcze w spdniach z golfe chodziłam ,taka grub byłam.
Zazdroszczę Ci takiego szybkiego spadku wagi

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
dziewczyny mam pytanie: od jakis 3 godzin mam regularnie skurcze co 5 minut po ok 30 sek. Ale zaznaczam: raczej malo bolesne. Tylko na tyle bolesne te twardnienia, ze potrafie powiedziec kiedy sie zaczyna, kiedy konczy. Ale nie zwijam sie z bolu.
Czy ja rodze?? Czy powinnam jechac na IP?

No bo chyba bym czula te skurcze inaczej gdybym rodzila?
Z tego co ja wiem to ból musi się zwiększać.Ja chyba z tydzień,albo 2 tyg temu też miałam takie bóle co 10 min i to przez 2h.Aby sprawdzić czy to jest to to weszłam do ciepłej wody....bardzo ciepłej i posiedziałam chwilę.Po 30 min od wyjścia z wanny minęło bezpowrotnie .
Czy ja wiem,czy powinnaś już teraz jechać.Ja osobiście bym nie pojechała ale jeżeli się boisz,że to może być to o jedź.Sprawdzą i najwyżej wrócisz do domu

************************* *****

A ja tak zaglądam i podczytuję,że Pysia już dała znać czy nie.I lipa...nic nie wiadomo.
Dzisiaj TŻ wykorzystany ,także zobaczymy czy coś się ruszy.Ja jakoś nie wierzę w tą oxytocynę naturalną .No ale miło było
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-02-13, 18:18   #4636
kasiorekzeta
Rozeznanie
 
Avatar kasiorekzeta
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 708
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez Sensuel Pokaż wiadomość
Dzisiaj TŻ wykorzystany ,także zobaczymy czy coś się ruszy.Ja jakoś nie wierzę w tą oxytocynę naturalną .No ale miło było
Więc jak nic się nie ruszy to przynajmniej, przyjemność doznałaś i TŻ napewno zadowolony
__________________
Razem od 10.11.2001
Zaręczeni 18.07.2006
Ślub 04.08.2007
Majka 23.02.2010

http://s2.pierwszezabki.pl/036/0364849d2.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50552.png
kasiorekzeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 18:23   #4637
addicted to wizaz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Myślałam, że może są jakieś wieści od Pysi, ale widzę, że cisza.
No i ciekawe co z Celką?

Zasłona
niezły prezent szykujesz tż, życzę żeby się udało
Kamyil a ta imprezka to chyba trochę wcześniejsza, bo jak dobrze kojarzę, to urodziny masz 17?
Sensuel a może w Twoim przypadku natura zadziała
addicted to wizaz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 18:25   #4638
malinka118
Rozeznanie
 
Avatar malinka118
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 955
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Wiadomości od Pysi:
"Akcja taka sobie. O 19.15 przebili mi pęcherz. Albo będzie SN, albo CC".
__________________
Milenka 23 stycznia 2010
Olafek 12 sierpnia 2006
- 7,7 kg
malinka118 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 18:28   #4639
kasiorekzeta
Rozeznanie
 
Avatar kasiorekzeta
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 708
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez malinka118 Pokaż wiadomość
Wiadomości od Pysi:
"Akcja taka sobie. O 19.15 przebili mi pęcherz. Albo będzie SN, albo CC".

o Matko Ale przynajmniej wiemy, że coś się dzieje Pysia rodzi !!!!! W końcu będzie mała Pysiolinka
Mocno trzymam aby poszło sprawnie i mało boleśnie
__________________
Razem od 10.11.2001
Zaręczeni 18.07.2006
Ślub 04.08.2007
Majka 23.02.2010

http://s2.pierwszezabki.pl/036/0364849d2.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50552.png
kasiorekzeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 18:33   #4640
oliviaoO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 788
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

no to juz niedlugo bedzie mała Pysia
gosbaj 2kg do wagi sprzed ciąży, nieźle mi zostało jeszcze 10 no ale ja to przytyłam 25kg także po miesiącu od porodu -15.. końca nie widać..
__________________
Razem
Zaręczeni
Ślub

Julia

walka z kg:
81- 78 - 76 - 74 - 72- 70 - 68 - 66 - 64

oliviaoO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 18:39   #4641
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez malinka118 Pokaż wiadomość
Wiadomości od Pysi:
"Akcja taka sobie. O 19.15 przebili mi pęcherz. Albo będzie SN, albo CC".
No to ekstra Już nie ma odwrotu bez dziecka nie wróci hihi Powodzonka

a ja warze tyle co przed ciążą ale jak pisałam keidyś nadal sie to nie zeszło wszystko do kupy:P a cycki mimo, że tylko miesiąc karmiłam obwisłe i małe.
__________________




Edytowane przez zebra666
Czas edycji: 2010-02-13 o 18:40
zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 18:39   #4642
gosbaj
Zadomowienie
 
Avatar gosbaj
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 1 668
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

O matko czyli cos sie ruszylo u Pysi wiec w nocy albo rano beda wiesci o Pysiolince

Olivia no ja w ciazy przytylam 14kg, po wyjsciu ze szpitala ubylo mi 8kg a przez tydzien w domu 4kg. Mysle ze to karmienie piersia i dietka z tym zwiazana. a poza tym nie mam czasu jesc zbytnio no i nie mam jakos apetytu specjalnego.jem tylko jak jestem glodna. No ale "flaczek" na brzuszku jest. ale niestety musze poczekac az rana po CC sie zagoi calkiem i biore sie za niego
gosbaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 18:56   #4643
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Wpadłam tylko na chwilkę zobaczyć co i jak

Trzymam kciuki za Pysię Oby akcja przebiegła szybko, sprawnie i bezboleśnie
__________________

azzis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 19:08   #4644
kamyil
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 138
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

no to za Pysię i Pysiolinke hihi
może jednak mała zechce wyjść 14 tak jak mamusia sobie życzyła :P
malinka dzięki za wieści

kasiorekzeta - no żebyś miała rację że będzie tak jak u Strippi
Sensuel - to może razem pojedziemy na porodówke
addicted - tak wcześniej, ale 17 wypada w środę popielcową więc z imprezki byłyby nici a poza tym ja jednak mam nadzieję na wyżerkę przed porodem i karmieniem piersią

co do spadku wagi - właśnie podobno przy karmieniu piersią łatwiej zgubić, no ale wiadomo że człowiek ma większą dyscyplinę z dietą wtedy
ale podobno warto też bardzo szybko spacerować z wózkiem - robić dłuuuuugie kroki bo wtedy największa liczba mięśni intensywnie pracuje
trzymam kciuki za Wasze zrzucanie kg i niedługo dołącze

dziś wylazł mi pepek - juz tak całkiem na drugą stronę, doszedł dod. cm w obwodzie brzucha i zauwazyłam że pojawiły się pierwsze rozstępy wokół pepka (wcześniej miałam tylko po bokach brzucha)

czuję też że mała obróciła się i jest teraz pleckami wzdłuż środka brzucha i buźką i kończynami odwróconymi do mojego wnętrza

aha - ciekawe co z celką?może jednak pojechała dla spokoju na IP
kamyil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 19:21   #4645
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez addicted to wizaz Pokaż wiadomość
Sensuel ja dziś na obiadek serwuję naleśniki z serem
No to wpadnę,bo uwielbiam z serem .A u nas dzisiaj na obiad takie cudo z pizzeri.Inbagt się nazywa i jest pycha

Cytat:
Napisane przez kasiorekzeta Pokaż wiadomość
Więc jak nic się nie ruszy to przynajmniej, przyjemność doznałaś i TŻ napewno zadowolony
noooo.Z moim wielkim brzuchem musieliśmy kombinować troszkę,ale się udało

Cytat:
Napisane przez addicted to wizaz Pokaż wiadomość
Sensuel a może w Twoim przypadku natura zadziała
Nooo,urodzę 100 dni po terminie

Cytat:
Napisane przez malinka118 Pokaż wiadomość
Wiadomości od Pysi:
"Akcja taka sobie. O 19.15 przebili mi pęcherz. Albo będzie SN, albo CC".
No to bez Juli to już nie wróci .Oby poszło szybko i prawie bezboleśnie.

************************* *********

A mój synek coś ostatanio jak nigdy cycuś mamusi się stał.Tak jak zawsze tylko i wyłącznie tata i z nim to nawet po domu za rękę chodził to teraz przytulić się przychodzi do mamusi co mnie dziwi.
Tata nadal jest nr 1,ale przychodzi też do mnie....hmmm,wietrze w tym jakiś podstęp z jego strony
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 19:59   #4646
Madziulka83
Zadomowienie
 
Avatar Madziulka83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Austria-Wiedeń
Wiadomości: 1 125
GG do Madziulka83
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

castilia gratulacje kochana!!!!

pysia trzymam kciukasy!!! Czekamy na Ciebie z Pysiolinka!

Ja tez mam czesto chwile zalamania, jak maly placze, a ja nie wiem o co mu chodzi i tez wtedy placze, dlatego, ze nie umiem tego odczytac... A chwile marudzenia to wieczor i wczesny ranek. Juz od dwoch nocy jak sie obudzi o 4 to potrafi marudzic nawet i 3 godziny zanim go uspie. Zje, przewine go i placze i wtedy jest najwiejsza bezradnosc, czlowiek najbardziej zmeczony o tej godzinie i cierpliwosc sie wyczerpuje... Dzis w nocy na przyklad jak sie juz troche uspokoil i usnal, to po 5 minutach id polozenia zaczyna skwierczec i koniec spania i tak bylo z kilka razy.

Dziewczyny, czy wasze maluszki tez wydaja takie rozne dziwne dzwieki przez sen??? Moj Szymus musi naprawde twardo usnac, a to sie czesto nie zdarza, zeby nie kwiczec, piszczec, juz nie wiem jak to ujac... Potrafi sie obudzic nawet przez to.

Widze, ze temat wagi zostal poruszony, mi zostalo jeszcze 4 kg to wagi sprzed ciazy. Zeberka ja tez karmilam tylko miesiac piersia i niestety tez ich wyglad to juz nie to samo co przed..... Musze sie zabarc za jakies cwiczenia, zeby brzuszek do konca zszedl i bioderka...
__________________
Szymuś 10.01.2010
Madziulka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 20:16   #4647
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

dzien doberek kochane
No i sciagnelam mame do synka i pojechalam z mezem na IP.
A ze jestem z powortem w domu, to mozna sie latwo domyslic, ze z akcji porodowej to

Pojechalam, zbadali mnie (rozwarcie na opuszek, ale w poniedzialek nie bylo jeszcze nic), USG - w porzadku. Zuzka ok, 3550gr. Rana po cieciu w porzadku. Moglabym rodzic naturalnie. Ale ze wzgledu na moja maloplytkowosc i tak bede miec ciecie. I lekarze powiedzieli - jak wyjda na ktg skurcze - to dzis tniemy.
Skurcze nie wyszly No wyszly, ale rzedu 20-50, a to podobno nic.
Generalnie chcieli mnie zatrzymac na patologii ciazy (bo jest jakies 5% szans ze jesdnak akcja sie rozhula a jednak ze wzgl na moja maloplytkowosc musza byc przygotowani i zrobic mi wczesniej badania), ale napisalam, ze nie wyrazam zgody.
Mam przyjechac jak sie akcja rozkreci, albo 2 dni przed terminem i wtedy mi zrobia cc.
A teraz hicior - boli mnie jak cholera za przeproszeniem. Regularnie co kilka minut od godziny 13.00. Zwijam sie z bolu i normalnie umre jak mam czekac jeszcze ponad tydzien. Nospe wzielam i nic nie pomaga.... help!!!!!!!!
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 20:25   #4648
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Madziulka znam ten ból z tym odkładaniem do łóżeczka i nagle oczy jak pięciozłotówki...
Pzez sen to mój wariuje normalnie- macha rękami, nogami, pręzy się, jęczy a czasem aż się obudzi nagle - oczy nadal zamknięte i płacz jakby się coś przyśniło niefajnego

Celka stawiam an to, że jednak urodzisz szybciej niż myslą- takie skurcze u mnie przynajmniej- poszerzały rozwarcie i na drugi dzien był poród:P
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 20:39   #4649
addicted to wizaz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Ledwo zdążyłam wyjść z wizazu, a tu po 2 minutach były wiadomości o Pysi - kochana trzymam kciuki u mnie po 35 min. od przebicia pęcherza Maciek był już na świecie
Gosbaj ja wprost przeciwnie, mogę dużo jeść a zwłaszcza wieczorami (no może poza dzisiejszym)
Zebra, Madziulka nie wiem jak to będzie w Waszym przypadku, ja karmiłam piersią przez rok i niestety one już nigdy nie były takie fajne jak przed ciążą. Ale może jak krócej się karmi to nie będzie źle.
Madziulka nie tak dawno pisałyśmy o tym, że nasze maluszki wydają różne dźwięki przez sen
Celka to jeszcze pozostaje ciepła kąpiel, skoro nospa nie pomogła. Standardowo jest tak, że jak na skurcze nie pomaga ani nospa ani kąpiel, to oznacza skurcze porodowe.

Właśnie próbuję uśpić małego wredźmina - na mnie śpi bez problemu, ale jak się go odłoży do łóżeczka to po paru minutach zaczyna marudzić. A teraz powinien usnąć na co najmniej 2-3 h, wiec nie wiem co mu dolega
addicted to wizaz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 20:44   #4650
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
o, dziekuje bardzo Ale dzisiaj to mam jeszcze gorszy dzien...
Hmm, no to mam nadzieję, że jutrzejszy dzień będzie OK Trzymam kciuki by tak było

Cytat:
Napisane przez kamyil Pokaż wiadomość
moja mama wczoraj się mocno zaszokowała jak jej powiedziałam że ja nie wiem czy w ogóle będę chciała mieć gości tak zaraz po porodzie - trochę się oburzyła, a chodziło o to że 19 przylatuje do Pl moja kuzynka, będzie tylko tydzień i ona chce zobaczyć małą (pomijam fakt że od lata zeszłego roku nasze relacje z jej winy bardzo się popsuły i pomijając już fakt że dzidzia będzie miała kilka dni a ja raczej nie będę na siłach przyjmować gości to mam do niej ogromny żal i nie czuję się zobowiązana być fair skoro ona była nie fair wobec mnie i mojego dziecka - chodziło o zwrot pożyczki, kwota spora i w zasadzie dobrze wiedziała że potrzebuję tej kasy dla małej, nie dość że musiałam się prosić o każdą złotówkę, nie dostałam jeszcze całej sumy choć obiecała że od końca grudnia odda to jeszcze załatwia to przez osobę trzecią a sama nawet nie powie przepraszam)
Doskonale Cię rozumiem i szczerze, też raczej nie chciałabym widzieć tej kuzynki
Ja też mam mętlik w głowie odnośnie odwiedzin, bo np w ten czwartek przyleciała na 2 tyg moja siostra cioteczna, dopóki nie urodzę jest dobrze, bo się z nią spotkam bez Maluszka na zewnątrz. Jak się urodzi mój syneczek będzie gorzej, bo ona na pewno będzie chciała przyjechać. No, a później 1 marca przylatują - również na 2 tyg - nasi znajomi, a wtedy to pewnie Maluszek będzie z nami, albo na dniach się urodzi, jeśli się przeterminuję. I też będą chcieli do nas przyjechać, a szczerze nie mam ochoty przyjmować gości przez przynajmniej 2, 3 tygodnie. Nie mówię o rodzicach oraz moim czy męża rodzeństwie (z rodziną), bo tutaj to jestem przekonana, że bez pytania przyjadą Ale reszta mogłaby poczekać, aż będę miał siły i ochotę na odwiedziny, no i aż troszkę pobędziemy sami w trójkę. Ach, ciężkie to wszystko.

Cytat:
Napisane przez Clarissa Pokaż wiadomość
Tak jestem po terminie już 9 dni. Podczytuję sobie Was, ale jestem już tak zmęczona sytuacją że pisać mi się nie chce. W czwartek zaczął odchodzić czop, w nocy miałam skurcze i myślałam że to już, ale wszystko się wyciszyło i teraz nawet już nie plamię. Coś mi się niestety wydaje że po weekendzie skonczy się to oksytocyną.Chociaż oczywiście mam jeszcze malutką nadzieję że może jeszcze coś samo ruszy.

Pozdrawiam wszystkie mamusie
No to zaciskam kciuki za jak najszybszy poród, bez wywoływania

Cytat:
Napisane przez ula 87 Pokaż wiadomość
zapomniałam się pochwalić , ze w środę odpadł Zuzi pępek
za pępolek.

******************
Dziewczynki, a tak wogóle, jak podchodzą do tych kikutów w szpitalach? Wprowadzili już te zmiany odnośnie mycia wodą, czy nadal praktykują spirytus?

Cytat:
Napisane przez malinka118 Pokaż wiadomość
Wieści od Pysi:

"Dzięki za kciuki przydadzą się... na Kasprzaka mieli 6 rodzących. Szukali mi szpitala. Jestem w szpitalu praskim... od 13 dali mi teraz test oxy. Jak nic nie da to dopiero w poniedzialek beda decydować Buziaki dla wszystkich mam..."
No to wielkie kciukasy za Pysioliny dwie

Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
Filka mialam na poczatku rozmiar micro pampers ( z UK ), u nas niestety ich nigdy nie widzialam (1-2,5kg).Teraz mamy te normalne 1, pampers i huggies, i tez czasami mi przeciekaja.Mysle, ze jak sie skonczy opakowanie to przejdziemy juz na 2.
Te pieluchy jak na moje oko sa na nia na dlugosc za duze i ja jej ta gore wywijam i wtedy zaklejam (lepiej sie trzyma pielucha tylka).Moze tak zrob i zobacz czy przecieknie
Widziałam u nas takie małe pieluszki - skierowane dla wcześniaków, bo one rodzą się malutkie. Więc może takie byłyby dobre i nic by nie przeciekało?
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.