|
|
#691 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 100
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
to i ja podzielę się jak to u mnie jest i będzie po 10 lipca
w chwili obecnej mieszkamy z Tż od dwóch lat razem. Wynajmujemy oczywiście bo to miał być na początku taki sprawdzian dla nas po roku bycia razem czy damy rade, czy "pasujemy" okazało się już po roku mieszkania razem, że "sielanka" to najlepsze określenie naszej decyzji na początku było ciężko z moimi rodzicami... sama przeprowadzka była szokiem a decyzję o ślubie przyjęli, ale tak jak u eninka84 był to temat tabu.... ja już założyłam że oni się nic nam nie dołożą i już z Tż kombinowaliśmy jak te koszty podzielić między jego rodzicami a nami...w końcu stwierdziliśmy że tak dłużej być nie może i my (pomimo że nie pytali) zaczęliśmy będąc u nich obsypywać ich informacjami jak to nasze postępy w przygotowaniach idą pełną parą... czasami się pytaliśmy o ich opinie ale tylko po to żeby wciągnąć ich w rozmowę. I jak za dotknięciem czarodziejskiej różczki moi rodzice stwierdzili, że trzeba spotkać się z rodzicami Tż i pogadać... bałam się niesamowicie ale raz kozie śmierć... no i teraz jesteśmy już na etapie 4 spotkania na którym będzie podział kosztów dot wesela. jestem niesamowicie szczęśliwa z tego powodu że nareszcie akceptacja naszej decyzji jest z obu stron a jeśli chodzi o dzidziusia to myślę że okres po ślubie będzie najlepszy na starania się o nie... bo im bardziej będziemy to odkładać w przyszłość tym bardziej będzie nam trudniej podjąć tą decyzję. A ja mimo tego że mam 23 lata już chcę być mamą
|
|
|
|
#692 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 349
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
u nas też jest tak że mieszkamy każde u siebie. czasem TŻ zostaje u mnie na noc ale tylko wtedy gdy nie musi zawozić lub prywozić swojej mamy z pracy (ona ma problemy z kolanem i nie może za dużo chodzić a pracuje na 3 zmiany nawet w weekendy
). po ślubie cywilnym planujemy wziąć kredyt i kupić jakieś mieszkanko żeby po kościelnym móc tam zamieszkać. już nie mogę się doczekać ![]() a wczoraj kupiliśmy garnitur w sklepie na placu wolności zaraz obok wejścia do sklepu Dżumla (tego na 1 piętrze). mieli duzy wybór w tym rozmiarze (bo np. w Dżumli nie było ani 1 sztuki!) i cena też przystępna, ten który kupiliśmy był za 450zł ale są też tańsze i oczywiście też troszkę droższe. a pani w sklepie bardzo miła i pomocna. Myślę, że na ślub kościelny też tam kupimy.
__________________
|
|
|
|
#693 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 208
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Cytat:
Co do rodziców to nasi się nie znają i w ogóle się nie widzieli - jedynie na zdjęciach. Problemem jest 400km odległośc naszych domów Moi rodzice sami robią wesele bo rodzice Tż nie mają kasy. Powiedzieli że jak będą mogli to pomogą ale ja na to nie liczę bo w tej chwili obydwoje nie pracują więc jak niby mieliby pomóc??? Tż sam sobie musi zapłacic za wesele... Szkoda bo te pieniążki moglibyśmy odłożyc dla siebie. No ale cóż takie życie. Co do podziękowań dla rodziców to spotykałam się z wieloma sytuacjami śpiewając na weselach..... Jedni chcą podziękowania inni nie.... Ja uważam że podziękowanie musi byc!!! Bo dziękuje się nie tylko za zorganizowanie wesela, ale także za dar życia, za wychowanie. Jeśli nie chcecie oficjalnych podziękowań to można ogólnie zadedykowac rodzicom piosenkę a już indywidualnie podziękowac kwiatami czy prezentami rodzicom, którzy Wam zorganizowali wesele... Tak jest najlepiej żeby nikt się nie oburzył. Wiem z doświadczenia....
__________________
...Jeszcze jeden raz plaża pusta, jeszcze jeden raz niech zapłoną usta jak w tamten dzień i noc co nam zabrała sen... |
|
|
|
|
#694 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 31
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Ja z moim ukochanym mieszkamy od roku razem w wynajętym mieszkaniu a teraz właśnie kończymy urządzać nasze mieszkanko i w najbliższy weekend się przeprowadzamy. Poza tym uważam, że mimo mieszkania ze sobą przed ślubem, zaraz po będzie inaczej. To będzie już mój mąż :d, nie chłopak, nie narzeczony. I to jest w tym wszystkim najpiękniejsze.
Nie jestem za mieszkaniem z rodzicami. Uważam, że młodzi powinni sami tworzyć swój własny dom, swoje zasady, podział obowiązków. Niezależność to cecha, którą bardzo sobie cenię. Oczywiście to tylko moje zdanie. |
|
|
|
#695 | ||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Cytat:
bardzo dobrze napisane Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Mikołajek 26.02.2014 Obudził mnie trzepot skrzydeł Wyjrzałam przez okno Na parapecie zostało Białe piórko - Pamiątka po Tobie Mój Aniołku 01.12.2012 [*] |
||||
|
|
|
#696 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 770
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Cześć dziewczynki!
Honolinko serdecznie gratuluję. Aż łezka się w oku zakręciła jak to czytałam. Ja też obawiam się, że się popłaczę z tego wszystkiego na moim ślubie bo też płaczka jestem. Klaudia mnie podoba się sukienka nr. 8 Idealny krój dla tych dziewczyn, które nie mają bioder ( wiem bo sama ma trochę niżej stan w mojej sukience) ale dla tych które maja też |
|
|
|
#697 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: KIELCE
Wiadomości: 160
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Ja jak zwykle z innej beczki
![]() Suknie ślubną, po wielu nerwówkach, dzięki Bogu już mam i jest ona cudna. A teraz rozglądam się za sukienką koktajlową na poprawiny. U nas w mieście jest niestety straszna lipa jak narazie, PS. Co myślicie o tych sukienkach???
__________________
Nasz ślub 31.07.2010r. http://s9.suwaczek.com/20100731580817.png[/img] http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100731290113.html |
|
|
|
#698 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
dzieki dziewczyny za słowa otuchy....Ja z ta Matka mojego TZ nie chce juz gadać...mam sie jej prosic zeby łaskawie spotkała sie z moimi rodzicami? Moi już ją zaprosili, ugoscili jakis rok temu a ona wtedy mówiła ze teraz zaprosi ich do siebie....i tak od roku udaje ze ich nie zna....Szkoda mi moich rodziców i mojego TŻa bo nie wiedza co w tej sytuacji robić, skoro widzą ze tej kobiecie nie zalezy na jakichkolwiek kontaktach. ..Za wesele płąca moi rodzice (od osoby) natomiast my za reszte, czyli kamerztysta,Foto, Video, Alkohol, Tort......ale nie wyobrazam sobie nie miec wesela, albo zeby moi rodzice płacili za wsyztsko
|
|
|
|
#699 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 770
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Cytat:
Po ślubie ja chcę, żebyśmy zamieszkali u mnie. Teściowa jest spoko, ale jak są dwie gospodynie w domu (swoją mamę znasz dłużej) to nie jest dobrze. Z kolei TŻ chce u niego. Z rodzicami chcemy mieszkać do momentu, aż sami się wybudujemy- długa droga przed nami:-( Co do dziecka to dziś wiele par zmaga się z niepłodnością nie do końca zdając sobie z tego sprawę. Dopiero po jakimś czasie gdy dzidziusia jak nie było tak nie ma dowiadują się, że to dotyczy też ich. Przede mną prawdopodobnie długa droga i leczenie, które chcę zacząć niedługo po ślubie.
|
|
|
|
|
#700 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 770
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Pochwalę się wam. Zaproszenia zamówione na allegro już do mnie dotarły. W poniedziałek zamówiłam już sobie fryzjera ( p. A. Tusień) i kosmetyczkę też w tym salonie. Jakaś pani Karolina. Czy któraś z was już korzystała z jej usług?
To nasze zaproszenie |
|
|
|
#701 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 770
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Cytat:
|
|
|
|
|
#702 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 100
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Cytat:
bardzo podobne są na Plantach... na parterze za 215 zł a na piętrze po 145,00 a przymierzałaś juz cos takiego??? żeby w ciemno nie kupować/ szyć.... ja ze względu na to że jestem brunetka kupie chyba ciemny fiolet świetnie się prezentują
|
|
|
|
|
#703 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 770
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Nowi ludzie...
Dotąd dwoje, lecz jeszcze nie jedno, odtąd jedno, chociaż nadal dwoje. Jan Paweł II Ten wierszyk mam u siebie w zaproszeniu. Dodatkowo umieściłam jeszcze ten: Szanowny gościu. Zamiast na kwiaty wydawać pieniążki, przynieś prosimy dobre winko lub książki ![]() |
|
|
|
#704 | |||||||
|
Raczkowanie
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Cytat:
Ja przeprowadziłam się do TŻ, bo on ma już swoje mieszkanko. Na razie przyzwyczajam się do życia tutaj choć nie jest łatwo przeprowadzić się z większego miasta do mniejszej miejscowości. Jako, że studiuję jeszcze zaocznie to muszę i tak jeździć co 2 tygodnie do Katowic. Tutaj na razie szukam pracy, ale niestety łatwo nie jest Po ślubie przeprowadzę się już całkiem. Tak bardziej oficjalnie, bo na razie mam tylko tutaj parę rzeczy a później zwalę się już ze wszystkim Co do dzidziusia to TŻ by bardzo chciał od razu po ślubie. Jako, że jest troszkę starszy ode mnie to go rozumiem No, ale stwierdziliśmy, że ok. 2 lata po ślubie, bo muszę skończyć studia a ciężko by mi było pogodzić dzidziusia ze studiami, bo jak już mówiłam jeżdzę co 2 tygodnie na zjazdy i nie wyobrażam sobie zostawiać maleństwa a brać ze sobą również To chyba tyle ![]() Cytat:
A rodzice Twojego TŻ-a są po prostu tacy czy może pieniędzy nie mają, bo to już byłaby inna sprawa? A jeśli nie chcesz dziękować rodzicom TŻ-a to podziękuj swoim, ale na pewno nie rób tego na weselu, bo jakby na to nie patrzeć nie byłoby to ładne z Waszej strony. Możesz to zrobić już całkiem po ślubie i weselu, w jakiś inny dzień. A jak się na to Twój TŻ zapatruje? Cytat:
Nie mam już taty i sama nie wiem jak to wszystko zrobić... Czy robić podziękowanie czy nie? Na sali w domu, sama nie wiem A co z kościołem? Zazwyczaj jest tak, że jedni rodzice siedzą po jednej stronie a drudzy po drugiej... A ja nie chcę, żeby mama sama siedziała...Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Pozwól, że sobie zapiszę To by świetnie do nas pasowało Ja uwielbiam książki a TŻ ma zamiar zrobić sobie piwniczkę z winami
Edytowane przez beaciunia Czas edycji: 2010-02-25 o 11:52 |
|||||||
|
|
|
#705 | |||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Ja mam nadzieję że w kościele teść usiądzie obok moich rodziców. A jak nie to ja go o to poproszę. A co do podziękowań to jeszcze sama nie wiem....
__________________
Mikołajek 26.02.2014 Obudził mnie trzepot skrzydeł Wyjrzałam przez okno Na parapecie zostało Białe piórko - Pamiątka po Tobie Mój Aniołku 01.12.2012 [*] |
|||
|
|
|
#706 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 76
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
beaciunia, elunka u nas też jest taka sytuacja, mama tż-ta nie żyje od kilku lat więc podziękowania planujemy zrobić w domu po błogosławieństwie a na sali już nie planujemy nic, żadnych "cudownych rodziców" itp. itd. jak sie komuś nie spodoba to trudno, z rodzicami jest to ustalone i się nie obrażą
a co mieszkania po ślubie to my teraz mieszkamy w odległości 3 km, a po ślubie planujemy u mnie ale całkowicie oddzieleni od rodziców, a później to się okaże bo tż chce budować dom a moi rodzice upierają się żeby nam dać swój ![]() co do posiadania maleństwa to przede mną jeszcze rok studiów i chciałabym je skończyc a czy z brzuszkiem to się okaże mój tż jest starszy ode mnie 7 lat i baaaardzo by już chciał dzidziusia zwłaszcza że większość jego kolegów już jest tatusiami i chyba im trochę zazdrości
__________________
Karolek 31.05.2013 Edytowane przez milam Czas edycji: 2010-02-25 o 12:26 |
|
|
|
#707 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Cytat:
No, ale nie czujemy tej różnicy i to jest najważniejsze
|
|
|
|
|
#708 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Cytat:
__________________
Mikołajek 26.02.2014 Obudził mnie trzepot skrzydeł Wyjrzałam przez okno Na parapecie zostało Białe piórko - Pamiątka po Tobie Mój Aniołku 01.12.2012 [*] |
|
|
|
|
#709 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Cytat:
Też tak właśnie sądzę
|
|
|
|
|
#710 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 770
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Cytat:
Ale mnie ta różnica wieku nie przeszkadza. A ile jesteście ze sobą?---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ---------- Beaciunia po prawa autorskie zgłos się do mnie na kursie ---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#711 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 067
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Honolinka moje gratulacje, aż łza się w oku kręci jak się czyta twoją relację.
Co do planów po Wielkim Dniu My już mieszkamy ze sobą od paru lat więc w tej kwestii się nic nie zmienni. Odziedziczyłam malutkie mieszkanko 32m po bracie (który wyemigrował już na stałe) i tak sobie mieszkamy. Ale wiemy że to nie jest docelowe mieszkanie, mam plac w centrum Kielc, więc tam zamierzamy wybudować coś dużego z lokalami do wynajęcia i z 2 mieszkaniami na górze. A co do różnicy wieku to u nas jest też sporo tylko w odwrotnym kierunku hihihii ja jestem starasz o 8 lat . Co do dzieci hmmm po podróży poślubnej zaczynamy działać w tej kwestii u mnie to już na prawdę jest ostatni dzwonek.
__________________
04.09.2010 szczęśliwa Żona ![]() Profesjonalny poradnik kosmetyczny przed ślubem mojego autorstwa https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p...postcoun t=4130 |
|
|
|
#712 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Nie mają kasy i są wrdeni...znaczy Matka...w sumie kase ma na kkremy za 1000,00 ale na dzieci juz jej nie starcza....patologia. TŻ udaje ze nie ma problemu....czyli jak o tym wspominam ze moze łaskawie mamusia sie odezwie jego do moich rodziców, to mówi ze ma taka matke a nie inna i co on moze zrobić...bo prosić się nie bedzie....strasznie drazniący temat....Ja tej kobiety nie znoszę, o nią się tylko kłócimy...TŻ nie jest maminsynkiem, ale nalezy do ludzie którzy nie lubia szukac problemów...dla niego to nie problem ze jego mama jest idiotką...taka juz jest i juz...;/
|
|
|
|
#713 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 389
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Eninko-Współczuję sytuacji z teściami. U nas rodzice znają się. Mamy poznały się trochę przed oficjalnymi zaręczynami, a z tatą Tż-a na zaręczynach. Oczywiście pierwsze spotkanie nie było łatwe, bo to ja je zainicjowałam żeby na zaręczynach nie było sztywno, mam mojego Tż-a długo się wymigiwał i aż mnie wkurzyła, że nie chce, a ja jej nie będę zmuszała nie to nie....Ale Tż coś jej powiedział(nie wiem co) i w końcu przyszła i siedziała 5 godzin
Na zaręczynach wszytko było już super.Później nasi rodzice nie spotkali się. Mam Tz-a była do mnie wilokrotnie zapraszany na kawę, nawet moja mam mówiła jej że nie musi się zapowiadać jak będzie miała chwilę niech wpadnie na kawę..ale jakoś nigdy nie przyszła(nie to nie),wiele razy mówiła, że na wiosnę zaprosi moją mamę do siebie i nic z tego nie wyszło, no ale wiem, że pewnie wypadło jej z głowy. Podział kosztów uzgodniłam ja Tż i moja mam, a jego rodzice zaakceptowali(Tż im przekazał-każdy płaci za swoich gości, bo Oni nie chcieli podziału na pół).Ja tez nie mam taty, ale podziękowania na weselu będą(nie za organizację wesela, a za wychowanie). Tak się stało i już, kogo mam obwiniać?Za tatę pomodlimy się w modlitwie wiernych i dzień wcześniej pojedziemy na cmentarz. Pewnie, że będzie mi przykro, że nie ma go ze mną, ale wiem że będzie patrzył na nas z góry. Ja też mam 23 lata i mam b. silny instynkt macierzyński, ale ze względów finansowych i przede wszystkim mieszkaniowych nie możemy sobie pozwolić na dziecko w najbliższej przyszłości. Scio-nastraszyła nas prof. Ś. Beaciunia- ja uważam, że facet to powinein być starszy minimum 2-3 lata, ja mam starszego o rok i powiem Wam szczerze, że niekiedy ma odchyły od normy...mimo, że mój Tż-cik jest zazwyczaj nad wyraz poważny i ułożony.To nie reguła,ale zazwyczaj faceci później "dojrzewają".
__________________
14.08.2010
|
|
|
|
#714 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
i strasznie chce sama zaspiewać"cudownych rodziców mam" z TŻem, ale wyłącznie dla moich rodziców...nie wyobrazam sobie jak mogloby tego nie byc na moim weselu, tego uroczystego podziękowania...ale jak mozna dzikowac rodzicom TZa-skoro nawet go nie wychowywali generalnie wychowali go dziadkowie, bo rodzice to zajeci soba byli chyba;/ Poza tym niczego w zyciu mu nie dali...miłosci wiecej zaznał od moich rodziców i to moim nal;ezy się podziękowanie za OGÓŁ....wredna jestem jak tak mówie ...ale to naprawde silniejsze ode mnie...
|
|
|
|
#715 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Dziewczyny muszę się pochwalić, że zamówiłam dziś w "Annie" na Kościuszki suknię ślubną
__________________
"Istnieją trzy strony każdej kwestii: twój punkt widzenia, jego punkt widzenia i - do diabła z tym wszystkim." E. M. Forster |
|
|
|
#716 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
śliczna sukienusia! Gratuluje
Ja dopiero na 1 przymiarke w marcu ide
|
|
|
|
#717 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Maxima cudowna!! A w ogóle widzę w tle że same fajne tam mają, cieszy mnie to
A jaka cena?
__________________
Mikołajek 26.02.2014 Obudził mnie trzepot skrzydeł Wyjrzałam przez okno Na parapecie zostało Białe piórko - Pamiątka po Tobie Mój Aniołku 01.12.2012 [*] |
|
|
|
#718 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 389
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Maxima-suknia śliczna
Eninko-rozumiem, że przez Ciebie przemawia żal..., ale chyba nie ma sensu demonstrowanie na weselu, kto bardziej Wam pomógł i kogo bardziej kochacie. Jeśli już to podziękujcie w domu,a przy piosence kochanych rodziców ma zatańczcie z Twoimi rodzicami.
__________________
14.08.2010
|
|
|
|
#719 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 770
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
|
|
|
|
#720 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Panny Młode Kielce - część V :D
Dziękuję Wam bardzo
__________________
"Istnieją trzy strony każdej kwestii: twój punkt widzenia, jego punkt widzenia i - do diabła z tym wszystkim." E. M. Forster |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:03.



w chwili obecnej mieszkamy z Tż od dwóch lat razem. Wynajmujemy oczywiście bo to miał być na początku taki sprawdzian dla nas po roku bycia razem czy damy rade, czy "pasujemy"
a jeśli chodzi o dzidziusia to myślę że okres po ślubie będzie najlepszy na starania się o nie... bo im bardziej będziemy to odkładać w przyszłość tym bardziej będzie nam trudniej podjąć tą decyzję. A ja mimo tego że mam 23 lata już chcę być mamą
). po ślubie cywilnym planujemy wziąć kredyt i kupić jakieś mieszkanko żeby po kościelnym móc tam zamieszkać. już nie mogę się doczekać 

bardzo dobrze napisane
dokładnie o takiej marze a i Tż przyznał, że jest bardzo ładna-delikatna i urokliwa
Nasz ślub 31.07.2010r. 








