Wszystkie maluszki są już z nami-przygodę z Odchowalnią zaczynamy ( list.-grud. 2009)

[domi7ks]

Napisane przez belladonna78

No to mój synek przez 7,5 od spadkowej tyle - w sumie dużej różnicy nie ma aż takiej ale i tak to jest akurat dolna granica normy?

No moja Polcia wazyla przy urodzeniu 2850g, przy wypisie spadla do 2780g, wiec malutka roznica. 1400g przez 6 tyg to nie jest wcale malo, bo dolna granica to 700 gramow na miesiac

Napisane przez xpressja

domi, a tak mi sie pomyśłało dzisiaj o Tobie, ty juz zrobiłaś coś z włosami ? bo o ile dobrze pamiętam miałaś w zamiarze ciachnać ?

juz mi minela fasynacja krótszymi włosami...zostaje przy dlugich

[xpressja]

Napisane przez domi7ks

juz mi minela fasynacja krótszymi włosami...zostaje przy dlugich

brawo dla tej pani

[brombusia]

Napisane przez malina81

Brombri u nas tez byly takie grudki. Ja przestałam dawac smacte ale Tomek znowu zaczał wiecej kupkac wiec dzis pijemy...

Dzięki

Napisane przez malina81

A tu moj Tomek i jego kaszka

Boski

Napisane przez konspiracja

Ja też lubię ale ja zwykle robię sobie jednorazową sesję wieczorem jak połozymy juz małego.
Nieżle sobie poczynasz ale jesli chodzi o schudnięcie to musisz jeden raz też dluższy dystans zrobić, tak zeby tetno odpowiednio wzroslo, bo dopiero wtedy sie efektywniej kalorie spala.

Ja o tym wiem kochana
Tylko, że nie daje rady tyle na raz, na razie
Więc robię w kilku sesjach, żeby trochę wydolność poprawić i będę dążyła do tego żeby 15-20 km za jednym razem przepedałować

Napisane przez zatoka

Zresztą ja już sama nie wiem co robić bo znowu Zosia przybrała 20g w ciągu tyg.

A Twoja pediatra się oburzyła na rozszerzanie diety ?
Dziwne
Bo to wydawałoby się logicznym krokiem, skoro Zosieńka za mało przybiera.

Napisane przez zebra666

Boleje nad tym, że nie rozpoznaje rodzajów płaczu Czasem trafiam ale potem znów nie mam pewności, na co płacze... ciągle studiuje od nowa jakie są rodzaje płaczy i niby pięknie rozumiem a jak dziecko płacze to nie wiem... jak Wasze dzieci płaczą na głód? Takie "łeee łeee bardziej rozpaczliwe czy takie miarowe wycie z łapaniem po karzdej serii powietrza i znowu takie samo?

Już nie studiuj tak tych rodzajów płaczów tylko się wsłuchaj w dziecko, na pewno wiesz

Napisane przez Ravenne

Ja po wizycie u ortopedy, mam stan zapalny w kolanie, więc dostałam leki. Mam nadzieję, że szybko minie.

Mam nadzieję, że szybko przejdzie

Napisane przez belladonna78

A powiedzcie, ile od wagi spadkowej wasze dzieciaczki przybrały do 8 tygodnia? zwłaszcza piersiowe mamy pytam bo to inaczej troszeczkę jest na butli.

Mój na pierwszym szczepieniu, jak miał 6 tygodnie i trochę to ważył 5500 g, czyli od wagi spadkowej ( 3500) to 2 kg. Teraz już tak szybko nie przybiera

Napisane przez elalank

to i ja wkleję moje Cudo, tym razem z mamusią i specjalnie dla Szefowej, kawałek pokoju i kuchni z nowego mieszkania

Ale z Ciebie Szczypiorek ( zazdraszczam oczywiście)
Oleńka śliczna i Mamuśka też całkiem do rzeczy

ŻĄDAM WIĘCEJ ZDJĘĆ MIESZKANIA

Bo mi się bardzo podoba, to co tam widać za Wami

Napisane przez xpressja

kareninka, a Tobie pragnę donieść że dzisiaj mi sie śniłaś... dziwne prawda? nigdy się nie spotkałyśmy a mi się śniłaś że byłaś na spacerze i kupowałaś te pączki co to o nich kiedyś pisałas,
obudziłam się w nocy z taką wieeelką ochotą na paczka i tak do rana.
i wiecie co?
Tz wskoczył w kurtke i pobiegł do piekarni o 7 rano po pączka!
taki miałam miły poranek

dla TŻta
Mój ostatnio chciał mi poprawić humor i przyniósł mi bajaderkę, zapomniał, że ja teraz muszę dietę trzymać i nie mogę jeść takich smakołyków

Pietrusiu Kamilka

Domi, jak tam pomidorówka?

Xpresja jaki piękny avek

[domi7ks]

Napisane przez brombusia

Ale z Ciebie Szczypiorek ( zazdraszczam oczywiście)
Oleńka śliczna i Mamuśka też całkiem do rzeczy


Bo mi się bardzo podoba, to co tam widać za Wami

jak Tys to zrobila

Domi, jak tam pomidorówka?

super w domu nigdy nie jadlam, bo mi nie smakowala a mja wyszla pyszna..juz sie skonczyla:P


xpresja avatarek sliczny

Malinka Tomeczek

edit:wyszlo mi:P

[xpressja]

Napisane przez brombusia

Bo mi się bardzo podoba, to co tam widać za Wami

tak tak,
ja też zgłaszam chęć podglądnięcia mieszkanka eli !!!!

Napisane przez brombusia

dla TŻta
Mój ostatnio chciał mi poprawić humor i przyniósł mi bajaderkę, zapomniał, że ja teraz muszę dietę trzymać i nie mogę jeść takich smakołyków

jak nabroił dzień wcześniej to leciał po pączusia

Napisane przez brombusia

Xpresja jaki piękny avek

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

wow

no i pokazać coś nowego ...



[QUOTE=domi7ks;17757473]
xpresja avatarek sliczny [QUOTE]

tenkju


eeee coś sie popsuło cytowanie bu!

[domi7ks]

Napisane przez xpressja

chce wiecej takich

[zebra666]

Brombi staram się wpatrywać i wsłuchiwać... Mam nadzieję, że to pomorze nam nieco w planie dnia
Wydaje mi się, że jak zmęczony to jojczy albo takie aaa aaa aaa, a jak głodny to popłakiwanie coraz głośniejsze jak nie dostanie butli. Ale to się okarze czy dobrze to rozumiem...

[brombusia]

Zeberko na pewno wiesz jaki płacz co oznacza, tylko za dużo nad tym myślisz
Mój np. jak płacze z głodu, chociaż rzadko mu się to już teraz zdarza, to tak pokasłuje na początku, a potem dopiero wrzeszczy

O, nowy avatar. Śliczny

[gucia6]

Napisane przez malina81

Chciaam jeszcze powiedzieć ze wszystkie bobaski są urocze- normalnie nie moge sie napatrzeć

A tu moj Tomek i jego kaszka

Napisane przez belladonna78

Witajcie
Nie odniosę się do postów bo mam chwilkę byliśmy "na szczepieniu" i Bart nie został zaszczepiony bo za mało przybrał - w 8 tygodni 1100 gramów. Ale moim zdaniem to on przybrał 1500 bo sie liczy od wagi spadkowej a nie urodzeniowej (jakas dziwna ta moja lekarka, ale ok - wolę nadgorliwość niż lekceważenie)
Ale gorzej, że ma kawałki śluzu w kupie - nie dużo ale na tyle, że muszę iść do alergologa. być może ma za mało enzymów trawiących i dlatego też mniejszy przyrost.
Ogólnie dół

A powiedzcie, ile od wagi spadkowej wasze dzieciaczki przybrały do 8 tygodnia? zwłaszcza piersiowe mamy pytam bo to inaczej troszeczkę jest na butli.

kochana nie łam się. Ponoć chłopcy na początku mogą przybierać wolniej, a potem nadrabiają.
A tak to Sandra w 2 miesiące przybrała jakieś 2 kg od wyjścia ze szpitala, ale teraz przybiera już wolniej.

Napisane przez elalank

Olka jak się urodziła miała 3250, przy wypisie miała 2970, a po 6 tyg ważyła 4840. czyli troszkę więcej prtzybrała , nie denerwuj się na zapas, zrobisz badanie i wyjdzie dlaczego mało przybiera


ide obiad gotować

i jeszcze chciałam napisać, że dzieciaczki śliczne wszystkie po kolei i każde z osobna! nic tylko schrupać!

to i ja wkleję moje Cudo, tym razem z mamusią i specjalnie dla Szefowej, kawałek pokoju i kuchni z nowego mieszkania

ale ładniutka z ciebie mamusia a Olka jest słodziutka

[gucia6]

aleście zaszalały

Załącznik 2934039

a mówią, że wiosna idzie

[domi7ks]

Napisane przez gucia6

a mówią, że wiosna idzie

[kamilla123]

Napisane przez belladonna78

A powiedzcie, ile od wagi spadkowej wasze dzieciaczki przybrały do 8 tygodnia? zwłaszcza piersiowe mamy pytam bo to inaczej troszeczkę jest na butli.

My byliśmy na pierwszym szczepieniu po 6 tygodniach to było +2 kg od wagi urodzeniowej, a młody jest też tylko na piersi. Teraz czuję, że trochę wyhamował. A z cyckami mam podobnie, raz są całe pełne i twarde, a czasami przychodzi pora karmienia, a tu prawie pusto

Tylko teraz się martwię trochę jak piszecie o tym śluzie w kupkach, bo mój miał nie raz, a ja nigdy jakoś się tym nie przejmowałam, bo myślałam że to normalne. Ach... trzeba było Was zapytać to może bym była mądrzejsza No ale w czw widzimy się z pediatrą to go zaatakuję kupkowym tematem

A jeszcze tak w temacie rozszerzania diety to rozmawiałam dziś z koleżanką na gadu, też młodą mamą. Ma synka z sierpnia czyli ma skończone 7 miesięcy i ma problem z karmieniem, bo on chce tylko cyca i nic więcej. Ona na głowie staje żeby zjadł coś innego niż mleko, a on nic A przez 6 miesięcy karmiła go tylko piersią. I pisała, że jej bardzo schudł, bo waży jakieś 7,8 a powinien 9. Wiem, że to pewnie jest wyjątek i na taki przypadek znajdzie się 1000 innych, które nie miały problemów z jedzeniem nowych pokarmów, ale dało mi to do myślenia że czasami jednak warto pomyśleć o wprowadzaniu nowych pokarmów troszeczkę wczesniej

Ela piękna mama, piękna córeczka i piękne mieszkanie! Też chcę więcej zdjęć! Mogłabym mieć taką pracę, żeby chodzić po domach i przy okazji oglądać jak kto ma urządzone
A na jakim osiedlu teraz mieszkasz?

[brombusia]

Ja się nad tabliczkami głowiłam dobre pół godziny a Wy tak hop, siup

Zgłaszam protest

[zebra666]

Brombi właśnie słyszałam, że pokasłuje dziecko najpierw a u swojego zawsze to przeocze :P więc muszę się skupić jednak jak teraz wstanie, bo na bank będzie wył z głodu

Dziękuję Koleżanka z innego wątku mi zdjęcie przerabiała i zmieniała tło, bo było niepokazowe wyjątkowo w orginale ale wycięte ze zmianą tła jest takie(bo to w avatarze jest przerysowane)

[brombusia]

Napisane przez kamilla123

Mogłabym mieć taką pracę, żeby chodzić po domach i przy okazji oglądać jak kto ma urządzone

To się zatrudnij w jakiejś spółdzielni mieszkaniowej, jako jakaś złota rączka, monter albo sprawdzacz liczników

[gucia6]

Napisane przez brombusia

Ja się nad tabliczkami głowiłam dobre pół godziny a Wy tak hop, siup

czyżby uczniowie przerastali mistrza

A tak poważnie, to jak do tego doszłaś?

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Napisane przez brombusia

To się zatrudnij w jakiejś spółdzielni mieszkaniowej, jako jakaś złota rączka, monter albo sprawdzacz liczników

[brombusia]

Napisane przez zebra666

Dziękuję Koleżanka z innego wątku mi zdjęcie przerabiała i zmieniała tło, bo było niepokazowe wyjątkowo w orginale ale wycięte ze zmianą tła jest takie(bo to w avatarze jest przerysowane)

A to jest to z lodówką w tle?

Napisane przez gucia6

czyżby uczniowie przerastali mistrza

Najwyraźniej

Dobrze, że w pracy mi to nie grozi

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Napisane przez gucia6

A tak poważnie, to jak do tego doszłaś?

Widziałam na jakimś wątku i mi się spodobało
Pogrzebałam na forum i znalazłam jako to się robi
A Ty ?

[gucia6]

Napisane przez brombusia

Widziałam na jakimś wątku i mi się spodobało
Pogrzebałam na forum i znalazłam jako to się robi
A Ty ?

zacytowałam któryś post, żeby zobaczyć jak to wygląda w edytorze

[zebra666]

Brombi nie to z lodówką to jest pikus i przyzwoite... To przerobione jest z burdelem w pokoju siostry w tle... Wierz mi masakra a tak mi się podoba jak Piotruś patrzy na mnie

a tu jest przerysowane

[kolanosia]

Hej laseczki!

Wpadam tylko na chwilkę powiedzieć, że żyjemy ale niestety tyły w czytaniu mam straszne. Jesteśmy u moich rodziców i staram się złatwić chrzciny więc jest troszkę załatwiania....do tego utrudniony dostęp do neta i jakoś tak wychodzi....Korzystamy z pięknego lasu i słoneczka w oczekiwaniu na wiosnę. Wracam do domku z tydzień więc może wtedy będę częściej do was wpadaćPozdrowionka dla wszystkich!

[brombusia]

Napisane przez gucia6

zacytowałam któryś post, żeby zobaczyć jak to wygląda w edytorze

Tyś jest mondro dziołcha jednak
Ni ma to jak ścisły umysł, ja na to nie wpadłam

Napisane przez zebra666

Brombi nie to z lodówką to jest pikus i przyzwoite... To przerobione jest z burdelem w pokoju siostry w tle... Wierz mi masakra a tak mi się podoba jak Piotruś patrzy na mnie

Super

[konspiracja]

Napisane przez carolans

Konspi - to termo mix - (pisze z bledem bo wizaz automatycznie kropkuje nazwe bo czesto podobno reklamuja na wizazu ) z krawatem spróbuje

I co jestes zadowolona? wiele o nim słyszałam... sprawdza sie u Was? co jeszcze na naim robiłas oprocz gotowania na parze? I dla mlodego tez coś juz moze próbowałaś? Napisz coś wiecej

Napisane przez belladonna78

Witajcie
Nie odniosę się do postów bo mam chwilkę byliśmy "na szczepieniu" i Bart nie został zaszczepiony bo za mało przybrał - w 8 tygodni 1100 gramów. Ale moim zdaniem to on przybrał 1500 bo sie liczy od wagi spadkowej a nie urodzeniowej (jakas dziwna ta moja lekarka, ale ok - wolę nadgorliwość niż lekceważenie)
Ale gorzej, że ma kawałki śluzu w kupie - nie dużo ale na tyle, że muszę iść do alergologa. być może ma za mało enzymów trawiących i dlatego też mniejszy przyrost.
Ogólnie dół

A powiedzcie, ile od wagi spadkowej wasze dzieciaczki przybrały do 8 tygodnia? zwłaszcza piersiowe mamy pytam bo to inaczej troszeczkę jest na butli.

Bella nie lam się.
U nas też był spory przyrost ok 2 kg ale kazdy dzidź rośnie inaczej.
Wiesz co jeszcze pomyślalam? Bart Ci dlugo je? Bo pamietam Że Ty bylaś przeciwniczką karmienia co 3 godz i przystawiasz malego kiedy chce, dalej tak robisz? Bo może on je częsciej ale tylko to początkowe, mało kaloryczne mleko i nie dochodzi do tego bardziej treściwego? Tak sobie tylko nieśmiało gdybam...
Badanie na pewno wiele wyjasni, nie denerwuj się na razie

Napisane przez elalank

to i ja wkleję moje Cudo, tym razem z mamusią i specjalnie dla Szefowej, kawałek pokoju i kuchni z nowego mieszkania

Ela, dolaczam do zachwytów nad zdjeciem!
Mieszkanie piekne ( duże? ), pokaz więcej, Olke widzialysmy juz ze śliczna, noo ale Ty mamuska mnie zaskoczyłaś, śliczna jesteś i jakoś inczej sobie Ciebie wyobrażalam...:t orba:

Napisane przez belladonna78

Konspi, a to szkoda, że to pianinko takie rzadkie ale może upoluję, bo ślicznie!!


Chyba naprawde dzisiaj mam za mało pokarmu, bo maluch od paru godzin co chwila woła jeść a ja tam prawie nic nie mam((( JA NIE CHCĘ DOKARMIAĆ SZTUCZNIE

To nie moje pianinko, a szkoda....
Nie stresuj się, bo to najgorsze co mozesz teraz zrobić. Luzik, strzel sobie karmi, albo herbatke na latacje, a rano kawę zbozową, przystawiaj Barta i dacie radę

Napisane przez brombusia

Ja o tym wiem kochana
Tylko, że nie daje rady tyle na raz, na razie
Więc robię w kilku sesjach, żeby trochę wydolność poprawić i będę dążyła do tego żeby 15-20 km za jednym razem przepedałować

No to widze szczegółowy plan treningu.
Ja jakos nie mogę wiecej czasu znaleźć niż poł godzinki i tego staram się trzymać.

Niech żyje rower

Napisane przez kamilla123

A jeszcze tak w temacie rozszerzania diety to rozmawiałam dziś z koleżanką na gadu, też młodą mamą. Ma synka z sierpnia czyli ma skończone 7 miesięcy i ma problem z karmieniem, bo on chce tylko cyca i nic więcej. Ona na głowie staje żeby zjadł coś innego niż mleko, a on nic A przez 6 miesięcy karmiła go tylko piersią. I pisała, że jej bardzo schudł, bo waży jakieś 7,8 a powinien 9. Wiem, że to pewnie jest wyjątek i na taki przypadek znajdzie się 1000 innych, które nie miały problemów z jedzeniem nowych pokarmów, ale dało mi to do myślenia że czasami jednak warto pomyśleć o wprowadzaniu nowych pokarmów troszeczkę wczesniej

Tez ostatnio nad tym dumałam

[brombusia]

Właśnie a propos cyca, to ostatnio mówiłam pediatrze, że Filuś nie chce pić niczego innego niż mleko ( no smecta mu posmakowała ) i ona powiedziała, że cycowe dzieci często są oporne na nowe smaki

Dobra, zawijam kiece i spać lecę

Dobranoc

[bogus85]

Napisane przez gucia6

my nie mamy kamery, nagrywam aparatem

Hihihi ale mój tz o tym nie wie i już się zgodził na zakup Ja już o dawna chciałam kamerke, ale nie śmiałam o tym wspomniać bo by mnie chyba z domu wyrzucił po tym jak go namówiłam na drogiiii aparat i nowy samochód...Ehh jeszcze bym chciała jakieś fajne szkiełko do aparatu i lodówke nową

Mieliśmy dziś wizytę u pediatry. Olivier w niedziele skończył 3 miesiące i waży 7 kg i ma prawie 65cm, ciężki jest, ale nie wygląda jakoś bardzo pulchnie. Lekarz powiedział, że za miesiąc zaczynamy warzywa i kaszki! Jestem w szoku, bo planowałam wprowadzanie pokarmów w polowie 5. miesiąca. No i teraz sama nie wiem, czy mu zaufać? Do tej pory zwykle miał racje, ale mnie jakoś się nie spieszy z wprowadzaniem pokarmów stałych. A z drugiej strony zamiast dawać mu witaminki w kropelkach, dawałabym witaminki w warzywkach...Trudna decyzja.

Po drodze wstąpiliśmy do mojego gina, akurat go nie było, wiec zapytałam pielęgniarki kiedy po cc moge zaczac ćwiczyć. Powiedziała, że po 8 tygodniach można już ćwiczyć! Zdziwiłam się, bo wszędzie jest napisane, że po cc nie można ćwiczyć przez 6 miesięcy. A jak u Was dziewczyny? Czy któraś po cc ćwiczy? Jogging, rower, basen?

[elalank]

heloł

pierwsza?? no i przechwaliłam moje dziecko!dziś była pobudka o 3 i o 6 już nie chciała dalej spać, dopiero teraz padła

mam dziś misję- muszę kupić kaczki do kąpieli i zanieść wniosek o przedłużenie urlopu do naszego biura rachunkowego, zeby mi potem nie powiedzieli, że za późno złożyłam.

Napisane przez belladonna78

Być może to jest problem z asymilacją tego co zjada - i tutaj albo ma za mało jakichś enzymów, albo alergię czy nietolerancję na coś co ja jem. Właściwie większość głównych podejrzanych mam wyeliminowanych - mleko i pochodne, cytrusy, orzechy, kakao. Ale np. jem jajka i piję mleko sojowe - może to to? bo chodzi nawet nie o wagę (która mieści się w normie - dużo to nie jest ale dramatu nie ma) tylko o troche za luźne kupki w których czasami są pasemka śluzu((

Chyba naprawde dzisiaj mam za mało pokarmu, bo maluch od paru godzin co chwila woła jeść a ja tam prawie nic nie mam((( JA NIE CHCĘ DOKARMIAĆ SZTUCZNIE

z tego co wiem to białka jajek sa bardzo uczulające i soja też, więc może faktycznie one powodują śluz. Wyeliminuj na razie ze swojej diety i obserwuj kupkę.

Napisane przez brombusia

Mój na pierwszym szczepieniu, jak miał 6 tygodnie i trochę to ważył 5500 g, czyli od wagi spadkowej ( 3500) to 2 kg. Teraz już tak szybko nie przybiera

Ale z Ciebie Szczypiorek ( zazdraszczam oczywiście)
Oleńka śliczna i Mamuśka też całkiem do rzeczy


Bo mi się bardzo podoba, to co tam widać za Wami

dzieci póxniej już wolniej przybierają na wadze, więc nie ma sie czym denerwować

ja szczypiorek? kurcze nikt nigdy tak na mnie nie mówił, dopiero po ciązy, hehe. To wszystko dzięki mojemu małemu odkurzaczowi Olce, który wszystko ze mnie wysysa. Mam nadzieję, że nie wrócę do mojej wagi jak przestanę karmić.

ależ jesteście ciekawskie

Napisane przez gucia6

a mówią, że wiosna idzie

biedne sarenki

Napisane przez kamilla123

A jeszcze tak w temacie rozszerzania diety to rozmawiałam dziś z koleżanką na gadu, też młodą mamą. Ma synka z sierpnia czyli ma skończone 7 miesięcy i ma problem z karmieniem, bo on chce tylko cyca i nic więcej. Ona na głowie staje żeby zjadł coś innego niż mleko, a on nic A przez 6 miesięcy karmiła go tylko piersią. I pisała, że jej bardzo schudł, bo waży jakieś 7,8 a powinien 9. Wiem, że to pewnie jest wyjątek i na taki przypadek znajdzie się 1000 innych, które nie miały problemów z jedzeniem nowych pokarmów, ale dało mi to do myślenia że czasami jednak warto pomyśleć o wprowadzaniu nowych pokarmów troszeczkę wczesniej

Ela piękna mama, piękna córeczka i piękne mieszkanie! Też chcę więcej zdjęć! Mogłabym mieć taką pracę, żeby chodzić po domach i przy okazji oglądać jak kto ma urządzone
A na jakim osiedlu teraz mieszkasz?

pewnie apetyt zależy od dziecka, mówią tez ze dzieci cycowe nie chcą butelki, albo jak im sie juz da butlę to nie chca cyca, a moja Olka zarówno z butli jak i z cyca ciągnie równo

Kamila zatrudnij sie jako ten który odczytuje liczniki na kaloryferach, wtedy zwiedzisz każde pomieszczenie
ale tak serio to tez lubie podglądać mieszkania
mieszkam teraz w Złotych Ogrodach- piękna nazwa a 2 bloki stoją

Napisane przez zebra666

Dziękuję Koleżanka z innego wątku mi zdjęcie przerabiała i zmieniała tło, bo było niepokazowe wyjątkowo w orginale ale wycięte ze zmianą tła jest takie(bo to w avatarze jest przerysowane)

śliczne to zdjęcie a jak sie robi takie czarne tło???

Napisane przez konspiracja

Ela, dolaczam do zachwytów nad zdjeciem!
Mieszkanie piekne ( duże? ), pokaz więcej, Olke widzialysmy juz ze śliczna, noo ale Ty mamuska mnie zaskoczyłaś, śliczna jesteś i jakoś inczej sobie Ciebie wyobrażalam...:t orba:

dzięki
mieszkanie ma 56 m - 2 pokoje, więc raczej średnie, no ale własne (za 30 lat hehe)
Konspi myślałaś że jestem paszczur? taki? hehe

dzięki Mamuśki, normalnie zaraz w samozachwyt wpadnę i mordka sama teraz mi sie uśmiecha

a rower to świetna rzecz

Olka sie budzi,to wpadnę póxniej paaa

miłego dnia

[zatoka]

Napisane przez domi7ks

No moja Polcia wazyla przy urodzeniu 2850g, przy wypisie spadla do 2780g, wiec malutka roznica. 1400g przez 6 tyg to nie jest wcale malo, bo dolna granica to 700 gramow na miesiac

Dolna granica przybierania na wadze to 450g według WHO, ale polscy pediatrzy często podaja min 600g. Dla mojej pediatry idelane jest 800g

Napisane przez brombusia

A Twoja pediatra się oburzyła na rozszerzanie diety ?
Dziwne
Bo to wydawałoby się logicznym krokiem, skoro Zosieńka za mało przybiera.

No właśnie nie dokońca... wszelkiego rodzaju zupki, jabłka i deserki są mniej kaloryczne od maminego mleka dlatego jedyne co się zaleca to częstsze przystawianie (to właśnie robię) i znalezienie przyczyny (myślałam, że to już mam za sobą).

U nas było tak, że przez 2 tyg od momentu kiedy odstawiłm wędliny waga ruszyła i było 210g i 220g do przodu w 3 tyg tylko 20g ale troszkę się łudzę, że to po szczepionce... jednak jest to strasznie mało więc i tak się martwię...

Zastanawiałam sie nad podawaniem kaszki na moim mleku ale nie znalazłam takiej która by była bez dodatku mleka modyfikowanego (bo ono jest w nich na bazie mleka krowiego a to odpada).
A może któraś z Was się z taką spotkała??

Bella a dostałaś skierowania na moczn i badanie krwi z pełną morfologią?

Przyznam się, że dopiero wczoraj spróbowałam swojego mleczka jejciuuu jakie ono jest słodziutkie szok! Wiedziałam, że jest słodkie ale nie sądziłam, że aż tak!

[magdawikp]

Napisane przez zatoka

Zastanawiałam sie nad podawaniem kaszki na moim mleku ale nie znalazłam takiej która by była bez dodatku mleka modyfikowanego (bo ono jest w nich na bazie mleka krowiego a to odpada).
A może któraś z Was się z taką spotkała??

jest pełno kaszek i kleików bez mleka - ja takie kupuje Grzesiowi
i nestle i bobovita napewno maja

[xpressja]

hej mamusie,
u mnie od samego rane piękne słoneczko !!! ( tylko temp. -6 )
dzisiaj mam dzień odwiedzin, także zaraz uciekam do sprzątania!

chciałam tylko wkleić do poczytania i pooglądania - ku pokrzepieniu dla tych, które twierdzą że nie wróciły do formy po ciąży!
Zapożyczone z innego wątku.

Ja osobiście uważam że zrobiłyśmy kawał dobrej roboty sprawiając że na świecie pojawiły się tak cudne dzieciaczki jak nasze robaczki!
Ciało... wiadomo chciałoby się nosić rozmiar 36 całe życie, mieć jędrne cycuszki i zgrabne pośladki - ale czy teraz to jest najważniejsze.... ?
( do przemyślenia )

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-...o_dziecko.html

http://theshapeofamother.com/

[brombusia]

Haj
Młody wreszcie śpi, chyba ząbkowanie jednak w toku, bo czasami tak nagle zaczyna przeraźliwie płakać i uspokaja się dopiero jak mu żelem dziąsełka posmaruję

Napisane przez bogus85

Mieliśmy dziś wizytę u pediatry. Olivier w niedziele skończył 3 miesiące i waży 7 kg i ma prawie 65cm, ciężki jest, ale nie wygląda jakoś bardzo pulchnie. Lekarz powiedział, że za miesiąc zaczynamy warzywa i kaszki! Jestem w szoku, bo planowałam wprowadzanie pokarmów w polowie 5. miesiąca. No i teraz sama nie wiem, czy mu zaufać? Do tej pory zwykle miał racje, ale mnie jakoś się nie spieszy z wprowadzaniem pokarmów stałych. A z drugiej strony zamiast dawać mu witaminki w kropelkach, dawałabym witaminki w warzywkach...Trudna decyzja.

No to kawał chłopa z Twojego synusia
A co do ćwiczeń, to po 3 miesiącach już chyba coś tam możesz, tylko z brzuchem ostrożnie Rowerek myślę, że jak najbardziej, basen czy jogging też będzie ok.

Napisane przez elalank

śliczne to zdjęcie a jak sie robi takie czarne tło???

W Photoshopie można zrobić

Napisane przez zatoka

Zastanawiałam sie nad podawaniem kaszki na moim mleku ale nie znalazłam takiej która by była bez dodatku mleka modyfikowanego (bo ono jest w nich na bazie mleka krowiego a to odpada).
A może któraś z Was się z taką spotkała??


Przyznam się, że dopiero wczoraj spróbowałam swojego mleczka jejciuuu jakie ono jest słodziutkie szok! Wiedziałam, że jest słodkie ale nie sądziłam, że aż tak!

Mozesz też zacząć od zagęszczania swojego mleczka kleikiem ryżowym albo kukurydzienym, jeśli Zosia ma skłonność do zaparć

A co do mleka, to ja swojego nie próbowałam, jakoś się krępuję
Małża próbowałam namówić, żeby mi potem powiedział, ale on nie chce

Xpressja ja też polazłam na ten wątek a potem na stronę i pocieszyłam się, że nie jest ze mną tak najgorzej

To idę popedałować

Piosenka ze specjalną dedykacją dla Konspi

http://www.youtube.com/watch?v=0lYUrZdHx10

( co prawda z politycznym tłem, ale bądź co bądź o rowerowaniu )

[zebra666]

Elalank koleżanka obrysowała zdjęcie w photo shopie ( jak kolwiek się to piszę) i przyciemniła tło

A ja padam na twarz... znowu jak obudził się o 4.45 (wczoraj była to 5) to maruda, nie chciał spać, pchał łapki do buzinki to dałam herbatki, którą wypił ale pluł przy tym odrywał się... w końcu wywalczył mleko ale tylko 10 ml pociagnął i się uspokoił... Ja nie wiem czemu się budzi o tej porze i tak się zachowuje Chciałabym żeby chociaż godzine dłużej spał... A o wtedy ma gazy napewno, bo pierdziocha podnosząc nużki, płacze czasem przy tym ale jak mu dam mleka albo wezme na ręce to już jest ok i nawet zaśnie. Potem ja nie mam siły wstać i oszukuje go do 8mej suszarką i usypianiem na rękach, bo nie daje rady...

Jak myślicie chodzi o to, że on już nie chce aktywność o tej porze?

co do odchudzania i wagi nie mam siły na ćwiczenia... Młody tak mnie wyczerpuje, że naparwdę jakoś nie myślę nawet o tym... Chyba, ze macie an myśli machanie odkurzaczem itp:P a waga jak pisałam kiedyś mniejsza niż przed ciążą choć nie akrmię piersią... Poprostu nie mam kiedy jeść. Najlepiej mi się je wieczorem dopiero jak małego uśpie... Przez dzień coś wmusze w siebie, bo nie mam ochoty.