Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

[Siala_Bala]

Napisane przez bassienkaw

Marta, ja z zyczliwosci złoże życzenia mężowi, choc jak dla mnie coś Ci faceci mają za dobrze... bo jak dla mnie bardziej popularne jest święto 30 września, jak już mają mieć swoje
A złożę mu życzenia bo pewnie w radiu głosili, a oni w pracy słuchają i by mu przykro nie było

ja również uznaję święto 30 września ;]
My mamy jeden dzień kobiet, więc Oni nie mogą obchodzić i dnia mężczyzny i chłopaka ;]

W zeszłym roku to powiedziałam tżtowi a on do mnie "ale Wy macie jeszcze walentynki" no i się wkurzyłam bo myślałam, ze to święto dla obojga płci a nie tylko dla bab ;]

[papeteria]

pojadłam jak świnka i chyba czas na sieste...

[pszczolka87]

Napisane przez anoxa

pszczolka no to wyprawka dla maluszka gotowa ten pierwszy kombinezonik z uszkami jest slodki

mi tez się strasznie podobaja kapturki i czapeczki z uszkami to jest przesłodkie a jak dzieciaczki w tym fajnie wyglądają

[Siala_Bala]

Napisane przez alutka78

Ja robie pomidorowke. Mniammm...


Serdecznie witam!!!



Pewnie, ze nie zanudzilas nas. Mnie wrecz zaintresowala Twoja wypowiedz. U mnie jest 17 tydzien i 5 dzien, a termin mam na 13 sierpnia. Tak jest wyliczone z OM.


Moj TZ tez bylby szczesliwy, gdyby urodzil mu sie syn. Chociaz mowi mi, ze jemu jest to obojetne, ale ja tam wiem swoje.
Powiedz mi kochana, czy Twoj lekarz jest pewny w 100 %, ze to chlopczyk. U mnie dopiero 17 tydz. i 5 dzien, wiec musze jeszcze poczekac, aby poznac plec. Kolezanka przyniosla mi dzis nowe markowe ciuszki, ale nie miala nic w neutralnym kolorze, a byly piekne (welurowe pajacyki, bojowki od 0-3 m, cuda...) i naprawde tanie. Wiem, ze lekarze sie czesto myla. Juz chcialam kupic te niebieskie ubranka, bo wszyscy mowia mi, ze bede miala syna (niby tak wygladam), ale wiem ze nie jest to wyznacznik plci.

Pochwal sie i koniecznie wrzuc przepis.


Ja jestem bardziej nerwowa niz zwykle. Moze dwa razy plakalam. Dodam, ze z bardzo blachych powodow.

Moim zdaniem jak weźmiesz niebieskie dla dziewczynki to nic się nie stanie... gorzej jak różowe a urodzi się chłopiec... tak jak u mnie xD

[anuszka1401]

Napisane przez pszczolka87

Kiedy czułyście pierwsze ruchy? wiem że to sprawa indywidualna... tydzień temu miałam usg i wszystko ok z dzidzią, ale ja i tak się martwię bo jeszcze nic nie czuję a to 19 tydzień


Wrzucam kilka fotek rzeczy od siostrzyczki.. to ok 1/50 tego co dostałam , ale nie miałabym cierpliwości robić zdjęcia wszystkiemu więc wybrałam kilka rzeczy

fajne te rzeczy od siostry a co do tych napadów histerii, to ja miałam je nawet przed ciążą, a teraz rzadko mi się zdarza, ale sie zdarza Ja poczułam ruchy w 16 tygodniu, sama się dziwiłam, że tak szybko zwłaszcza, że nie jestem szczupła. Teraz to 19 tydzień i jeden dzień, a ruchy osłabły i troszkę się martwię...

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez anuszka1401

fajne te rzeczy od siostry a co do tych napadów histerii, to ja miałam je nawet przed ciążą, a teraz rzadko mi się zdarza, ale sie zdarza Ja poczułam ruchy w 16 tygodniu, sama się dziwiłam, że tak szybko zwłaszcza, że nie jestem szczupła. Teraz to 19 tydzień i jeden dzień, a ruchy osłabły i troszkę się martwię...

Mnie gila od póltora tygodnia, ale nie nazwałabym tego ruchami.
Też miałam kilka dni przerwy- Widać nóżki wylądowały wtedy na tylnej ścianie macicy. Nie martw się . Jutro zaczynam 17 tydzień, czyli 16t1d.
Wczoraj też cisza, a dzisiaj od rana znowu Mama zagilana . Będzie ok

[papeteria]

Napisane przez anuszka1401

fajne te rzeczy od siostry a co do tych napadów histerii, to ja miałam je nawet przed ciążą, a teraz rzadko mi się zdarza, ale sie zdarza Ja poczułam ruchy w 16 tygodniu, sama się dziwiłam, że tak szybko zwłaszcza, że nie jestem szczupła. Teraz to 19 tydzień i jeden dzień, a ruchy osłabły i troszkę się martwię...

nie masz czym się martwić jeszcze masz czas na regularne kopy tez tak miałam ze wczesnie czulam a potem cisza nawet kilka dni .... a przed 20 tygodniem maly zasadzil kopa( a wczesniej czulam ruchy) i teraz co najmniej 3 razy dziennie daje o sobie znac

[anuszka1401]

Dziewczyny, w ogóle jak ja się cieszę, że na naszym wątku są takie fajne i "normalne" osoby. Podczytałam trochę wątek "Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa" i aż mnie krew zalewa, jakie te niektóre baby wypisują głupoty :/

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez papeteria

nie masz czym się martwić jeszcze masz czas na regularne kopy tez tak miałam ze wczesnie czulam a potem cisza nawet kilka dni .... a przed 20 tygodniem maly zasadzil kopa( a wczesniej czulam ruchy) i teraz co najmniej 3 razy dziennie daje o sobie znac

No to fajnie Zresztą jutro mam wizytę i mam nadzieję, że to mnie uspokoi

[lazurowa]

Cześć dziewczynki

Odnośnie ruchów- mój ginek wczoraj powiedział, że wcześnie poczułam ale to, że mam łożysko na tylnej ścianie macicy sprzyja takiemu wczesnemu odczuwaniu ruchów dzieciątka.

[anuszka1401]

Napisane przez lazurowa

Cześć dziewczynki

Odnośnie ruchów- mój ginek wczoraj powiedział, że wcześnie poczułam ale to, że mam łożysko na tylnej ścianie macicy sprzyja takiemu wczesnemu odczuwaniu ruchów dzieciątka.

hej, a kiedy poczułaś??

[pszczolka87]

Napisane przez anuszka1401

Dziewczyny, w ogóle jak ja się cieszę, że na naszym wątku są takie fajne i "normalne" osoby. Podczytałam trochę wątek "Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa" i aż mnie krew zalewa, jakie te niektóre baby wypisują głupoty :/

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------



No to fajnie Zresztą jutro mam wizytę i mam nadzieję, że to mnie uspokoi

hehe, ja właśnie przed chwilą studiowałam ten wątek i zbierałam się juz do napisania postu.. ale zrezygnowałam niektórych niestety nie da się zreformować... współczuję tylko dzieciom tych kobiet dla których jedyną wartością w życiu są pieniądze... gdybym ja miała czekać z dzieckiem na "odpowiedni moment (wg tych kobiet)" to pewnie 40-stki bym bezdzietnie doczekała

[Alguien]

Napisane przez hd2005

Najważniejsze - mamy CHŁOPCA

Gratulacje !!

Napisane przez anuszka1401

Dziewczyny, w ogóle jak ja się cieszę, że na naszym wątku są takie fajne i "normalne" osoby. Podczytałam trochę wątek "Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa" i aż mnie krew zalewa, jakie te niektóre baby wypisują głupoty :/

Dokladnie to samo pisalam ostatnio Ze u nas sympatycznie sie trafily same normalne, fajne babki, a w niektorych watkach to szkoda gadac

pszczolka sliczne rzeczy i super, ze moglas dostac od siostry tyle!

U mnie kolejny wiosenny, piekny dzien
Codziennie moglabym chodzic gdzies i ogladac i kupowac rzeczy dla dzidzi. Np dzisiaj mam taka nieodparta pokuse pojechac do outletow, gdzie sa tez sklepy z odzieza dla dzieci. Kusi niesamowicie, a z drugiej strony wiem, ze musze przystopowac, bo potem za duzo tego wszystkiego bedzie...ehh...

[ola_k11]

Hej Dziewczyny,
wybaczcie ale nie mam siły Was nadrabiać - w jeden dzień piszecie po 6-7 stron a ja teraz postanowiłam ze ograniczę kompa bo zaraz wracam do pracy i znów będę cały dzień przed kompem.

U mne ok. Kupiłam wczoraj w Pepco dwa (moje pierwsze zakupy ) komplety śpioszków i dwie czapeczki, tak na wyjscie ze szpitala. No i kupiłam jeszcze pudełka na rzeczy (takie coś jak w Ikei są) bo były niedrogie a stwierdziłam, że muszę poporządkować płyty, zeszyciki i takie biurowe rzeczy - poukładałam ładnie w pudełka i teraz jest porządek

Byłam dziś u fryzjera - zrobiłam baleyage, troszkę podcięłam, żeby się lepiej włosy układały. Na 17.30 idę do dentysty, jeszcze mi dwie malutkie dziurki zostały Chcę to zrobić, żeby mieć z głowy, bo potem jak zacznę karmić to mogłyby się zęby bardziej psuć a poza tym będę zaglądać w żabki mojej dzidzi

Uciekam poleniuchować i doglądać grochówki.

[hd2005]

Napisane przez alutka78

Moj TZ tez bylby szczesliwy, gdyby urodzil mu sie syn. Chociaz mowi mi, ze jemu jest to obojetne, ale ja tam wiem swoje.
Powiedz mi kochana, czy Twoj lekarz jest pewny w 100 %, ze to chlopczyk. U mnie dopiero 17 tydz. i 5 dzien, wiec musze jeszcze poczekac, aby poznac plec. Kolezanka przyniosla mi dzis nowe markowe ciuszki, ale nie miala nic w neutralnym kolorze, a byly piekne (welurowe pajacyki, bojowki od 0-3 m, cuda...) i naprawde tanie. Wiem, ze lekarze sie czesto myla. Juz chcialam kupic te niebieskie ubranka, bo wszyscy mowia mi, ze bede miala syna (niby tak wygladam), ale wiem ze nie jest to wyznacznik plci.

Zakładałam, że lekarz powie coś w stylu "na 70 % chłopiec czy dziewczynka". Takie historie słyszałam od Was i od znajomych.

Na wcześniejszym USG lekarz nie chciał się podjąć ustalenia płci bo maluch się strasznie wiercił. Nie naciskaliśmy bo co mi po informacji "na 60 % dziewczynka" - taką inf. dostali nasi znajomi (( Tak wróżyć to każda z nas może

Dzisiaj (zaznaczam, że prawie za każdym razem USG mam u innego specjalisty) zapytałam czy będzie możliwośc ustalenia płci i gin powiedział, że jeśli tylko maluch odpowednio się ułoży to oczywiście.

Badanie troszeczkę trwało a w pewnym momencie się uśmiechnął i powiedział "będzie chłopak, zrobię zbliżenie". Mówił to tak pewnie, że nie dopytywałam czy na pewno

Potem na zdjęciach pokazał mi jeszcze zaznaczony fragment zdjęcia i powiedział "a tu mamy chłopca".

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez pszczolka87

hehe, ja właśnie przed chwilą studiowałam ten wątek i zbierałam się juz do napisania postu.. ale zrezygnowałam niektórych niestety nie da się zreformować... współczuję tylko dzieciom tych kobiet dla których jedyną wartością w życiu są pieniądze... gdybym ja miała czekać z dzieckiem na "odpowiedni moment (wg tych kobiet)" to pewnie 40-stki bym bezdzietnie doczekała

My też na początku martwiliśmy się o kasę. Ale potem na logikę- nasi rodzice bogaczami nie byli, fakt- mieli stabilniejszą sytuację zawodową, ale jakoś szału nie robili.
Mnie się zdaje, że jak już jest dzidziuś, to stanie się na głowie, a zapewni mu dobrą przyszłość .

Zresztą Ł. też nie chciał dzieci. Gdy zaszłam pierwszy raz, brałam tabletki od wielu lat.
Ale byłam też na lekach od psychiatry, miałam silne kłopoty żołądkowe...
I tak poczęło się nasze pierwsze dziecko. Od tamtego czasu, już gdy wiedzieliśmy w szpitalu, że nic z tego nie będzie, sam poprosił mnie, byśmy się starali, gdy to tylko będzie możliwe, bo on już to poczuł i chce. I nie wyobraża sobie innego życia!

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez dzidziadziumdzia

My też na początku martwiliśmy się o kasę. Ale potem na logikę- nasi rodzice bogaczami nie byli, fakt- mieli stabilniejszą sytuację zawodową, ale jakoś szału nie robili.
Mnie się zdaje, że jak już jest dzidziuś, to stanie się na głowie, a zapewni mu dobrą przyszłość .

Zresztą Ł. też nie chciał dzieci. Gdy zaszłam pierwszy raz, brałam tabletki od wielu lat.
Ale byłam też na lekach od psychiatry, miałam silne kłopoty żołądkowe...
I tak poczęło się nasze pierwsze dziecko. Od tamtego czasu, już gdy wiedzieliśmy w szpitalu, że nic z tego nie będzie, sam poprosił mnie, byśmy się starali, gdy to tylko będzie możliwe, bo on już to poczuł i chce. I nie wyobraża sobie innego życia!

PS. Ja czytałam, że jak już chłopak na usg, to już na bank zostaje... Gorzej z dziewczynkami...

[Alguien]

Napisane przez ola_k11

U mne ok. Kupiłam wczoraj w Pepco dwa (moje pierwsze zakupy ) komplety śpioszków i dwie czapeczki, tak na wyjscie ze szpitala. No i kupiłam jeszcze pudełka na rzeczy (takie coś jak w Ikei są) bo były niedrogie a stwierdziłam, że muszę poporządkować płyty, zeszyciki i takie biurowe rzeczy - poukładałam ładnie w pudełka i teraz jest porządek

Wklej zdjecia

[hd2005]

Napisane przez alutka78

Pochwal sie i koniecznie wrzuc przepis.
.

postaram się

[anuszka1401]

A moja dzidzia chyba wyczuła, ze mama martwi się o ruchy, bo zaczęła pukać w brzuszek

[alutka78]

Napisane przez ola_k11

Hej Dziewczyny,
wybaczcie ale nie mam siły Was nadrabiać - w jeden dzień piszecie po 6-7 stron a ja teraz postanowiłam ze ograniczę kompa bo zaraz wracam do pracy i znów będę cały dzień przed kompem.

U mne ok. Kupiłam wczoraj w Pepco dwa (moje pierwsze zakupy ) komplety śpioszków i dwie czapeczki, tak na wyjscie ze szpitala. No i kupiłam jeszcze pudełka na rzeczy (takie coś jak w Ikei są) bo były niedrogie a stwierdziłam, że muszę poporządkować płyty, zeszyciki i takie biurowe rzeczy - poukładałam ładnie w pudełka i teraz jest porządek

Byłam dziś u fryzjera - zrobiłam baleyage, troszkę podcięłam, żeby się lepiej włosy układały. Na 17.30 idę do dentysty, jeszcze mi dwie malutkie dziurki zostały Chcę to zrobić, żeby mieć z głowy, bo potem jak zacznę karmić to mogłyby się zęby bardziej psuć a poza tym będę zaglądać w żabki mojej dzidzi

Uciekam poleniuchować i doglądać grochówki.

W zeszlym tygodniu bylam w pepko. Sliczne i niedrogie rzeczy tam maja. Czesto jeszcze przeceniaja, to juz w ogole sa taniutkie. Ogladalam kaftaniki biale, zawiazywane za 6 zl i powiem, ze bardzo dobre gatunkowo.

[itakasia]

pszczolka
ale masz fajnie z siostrami, piekne ubranka

a mnie dzisiaj Zosia tak kopie ze az sama jestem w szoku, pamietam ze w poprzednich ciazach bylo to duzo pozniej.

za chwile sie zbieram i zawoze starsza corcie na tance, w tym czasie zrobie zakupy bo w piatek goscie u jutro zaczynam piec. mlodsza konczy 5 lat i swietuje razem z nia (ja mialam 8 marca)

i chcialam sie pochwalic ze przyszedl wozek. jestem bardzo zadowolona. gondola jest mala, ale taka cena za lekki i maly wozek. jak Zosia z niej wyrosnie to bedzie jezdzila w spiworku w wersji spacerowej rozlozonej na plasko lub ewentualnie w starym wozku. ale uwazam ze model bardzo udany. do tego nakladka na gondole oraz na nogi i folia przeciwdeszczowa. jest super

[Alguien]

hd zgadzam sie z Toba w 100%! Jak maja lekarze 'wrozyc' typu na 65% dziewczynka, to lepiej by sie powstrzymali i nic nie mowili. Skad sobie w ogole te numery procentowe biora? Tez uwazam, ze albo lekarz jest pewien i podaje plec, albo nie jest i przemilcza sprawe do kolejnego usg.

[hd2005]

Napisane przez dzidziadziumdzia

PS. Ja czytałam, że jak już chłopak na usg, to już na bank zostaje... Gorzej z dziewczynkami...

Miałam chyba jakieś przeczucie

1. wszyscy mówili, że to musi być chłopak bo bardzo dobrze wyglądam Wydaje mi się, że uskrzydla mnie sama myśl o tym, że wreszcie się udało a przecież nasz nastrój wpływa na to jak wyglądamy Tak czy inaczej miło słuchać takich opinii

2. byliśmy wczoraj na zakupach i widziałam zestawy skarpetek dla maluszków. Były w odcieniach czerwieni - różu i niebiesko - granatowe. Prawdę mówiąc te z różowym były ładniejsze. Stałam i się zastanawiałam... Stwierdziłam, że nie kupię żadnych bo nie znam płci M kręcił z niedowierzaniem głową i powiedział "kochanie nie zastanawiaj się, to przecież nie majątek". Wzięłam niebieskie z pingwinkami miałam przeczucie

PS. jak to sobie człowiek sam wkręca różne rzeczy do głowy

[alutka78]

[QUOTE=hd2005;17773525]Zakładałam, że lekarz powie coś w stylu "na 70 % chłopiec czy dziewczynka". Takie historie słyszałam od Was i od znajomych.

Na wcześniejszym USG lekarz nie chciał się podjąć ustalenia płci bo maluch się strasznie wiercił. Nie naciskaliśmy bo co mi po informacji "na 60 % dziewczynka" - taką inf. dostali nasi znajomi (( Tak wróżyć to każda z nas może

Dzisiaj (zaznaczam, że prawie za każdym razem USG mam u innego specjalisty) zapytałam czy będzie możliwośc ustalenia płci i gin powiedział, że jeśli tylko maluch odpowednio się ułoży to oczywiście.

Badanie troszeczkę trwało a w pewnym momencie się uśmiechnął i powiedział "będzie chłopak, zrobię zbliżenie". Mówił to tak pewnie, że nie dopytywałam czy na pewno

Potem na zdjęciach pokazał mi jeszcze zaznaczony fragment zdjęcia i powiedział "a tu mamy chłopca".
No to mozesz byc pewna w 100 %.

[Alguien]

roztrzepaniec to dzis czekamy na wiesci od Ciebie ponownie

[alutka78]

Napisane przez hd2005

Miałam chyba jakieś przeczucie

1. wszyscy mówili, że to musi być chłopak bo bardzo dobrze wyglądam Wydaje mi się, że uskrzydla mnie sama myśl o tym, że wreszcie się udało a przecież nasz nastrój wpływa na to jak wyglądamy Tak czy inaczej miło słuchać takich opinii

2. byliśmy wczoraj na zakupach i widziałam zestawy skarpetek dla maluszków. Były w odcieniach czerwieni - różu i niebiesko - granatowe. Prawdę mówiąc te z różowym były ładniejsze. Stałam i się zastanawiałam... Stwierdziłam, że nie kupię żadnych bo nie znam płci M kręcił z niedowierzaniem głową i powiedział "kochanie nie zastanawiaj się, to przecież nie majątek". Wzięłam niebieskie z pingwinkami miałam przeczucie

PS. jak to sobie człowiek sam wkręca różne rzeczy do głowy

Masz calkowita racje. Jak zobaczylam pierwszy raz maluszka na usg to poczulam, ze to chlopczyk. Nie wiem dlaczego, nie potrafie tego wytlumaczyc. Mam 13.08 wizyte u gin, ale to chyba jeszcze za wczesnie, zeby ustalic plec - 17 tydz. i 5 dzien.

[vette]

Napisane przez jaszczka

Cześć wszystkim mamusiom!

wklejam tylko zdjęcia z wczorajszego spacerku i biorę się za nadrabianie, zostało mi jeszcze "tylko" 7 stron

super zdjecia p.s dziekuje za zaproszenie na nk

Napisane przez roztrzepaniec989

Dorwałam kabelek do aparatu i wrzucam wam zdjątko z przedwczoraj Trochę mało wyraźne, ale w końcu zaczyna być widać, że ktoś tam w środku mieszka

malutki brzuszek jak na 18 tc
Ile masz w talii i pepku?

Napisane przez kasienka2607

Witajcie.
Jestem nowa na tym forum.

Witam serdecznie
Bedziemy rodzic w podobnym terminie!

Napisane przez hd2005

Wróciłam z USG

Najważniejsze - mamy CHŁOPCA

Gratuluje z calego serca

hexa Bardzo sie ciesze, ze wrocilas i ze wszystko dobrze

eleonorio czyli jest juz nas trzy, bo z tego co kojarze lazurowa tez chce poznac plec przy porodzie

wiolek w takim razie trzeba zrobic zlot mamus z podkarpacia bo ja rowniez z tych okolic

[hd2005]

OK skończyłam trufle
Nie wyglądają jakoś super ale są smaczne

Pierwszy raz spróbowałam posypki z cukru pudru. To nie jest dobre rozwiązanie
Załącznik 2935893

Wklejam przepis (tak jak obiecałam)

Składniki:

• 100g biszkoptów (można dodać wafle albo herbatniki)
• 175g gorzkiej czekolady
• 50g miękkiego masła
• 2 łyżki cukru pudru
• 2 łyżki kakao
• 2 łyżki wiórków kokosowych

Wykonanie:
Pokruszyć biszkopty, czekoladę podzielić na kostki i rozpuścić w miseczce, umieszczoną na garnku z ciepłą wodą.
Do czekolady dodaj masło, cukier i pokruszone ciastka. Wymieszaj i wstaw do lodówki na ok. 15 minut.
Z czekoladowej mieszanki formuj kulki. Obtaczaj je w kakao lub wiórkach kokosowych.
Wkładaj do specjalnych papierków lub układaj je na talerzu wyłożonym papierem do pieczenia.
Zamiast biszkoptów, dodaj herbatniki, a gorzką czekoladę możesz zastąpić białą lub mleczną.


Dodatkowo dodaję 2 łyżki Baileysa (albo innego likieru). Trufle mają wówczas świetny smak i zapach.

Właśnie - ręce mi pachnął Baileysem Namiastka alkoholu

[lazurowa]

Napisane przez vette

eleonorio czyli jest juz nas trzy, bo z tego co kojarze lazurowa tez chce poznac plec przy porodzie

Tak, tak ja też czekam na niespodziankę

[wiolek1]

Napisane przez lazurowa

Cześć dziewczynki

Odnośnie ruchów- mój ginek wczoraj powiedział, że wcześnie poczułam ale to, że mam łożysko na tylnej ścianie macicy sprzyja takiemu wczesnemu odczuwaniu ruchów dzieciątka.

ja właśnie przeczytałam na moim wypisie ze szpitala tam też mam wyniki badań że też mam łożysko na tylniej ścianie co kolwiek by to znaczyło heheh a delikatne kopniaki poczułam w 17 tygodniu 5 dniu ale dopiero tydzień pózniej tak bardziej i częściej ale nadal sa bardzo delikatne
a czy wiecie może co to jest PWP- 386 g bo nigdzie nie ma tego w skrótach więc nie wiem ;/

Napisane przez pszczolka87

hehe, ja właśnie przed chwilą studiowałam ten wątek i zbierałam się juz do napisania postu.. ale zrezygnowałam niektórych niestety nie da się zreformować... współczuję tylko dzieciom tych kobiet dla których jedyną wartością w życiu są pieniądze... gdybym ja miała czekać z dzieckiem na "odpowiedni moment (wg tych kobiet)" to pewnie 40-stki bym bezdzietnie doczekała

ja to samo wiadomo że każdy chciałby skończyć studia mieć dobrą prace swój dom i tak dalej ale jakbym się tym kierowała to nigdy bym nie miała dziecka. a że czułam już teraz że chce to powiedziałam sobie że będzie jak będzie może nie super ale z głodu nie umrzemy

Napisane przez vette

super zdjecia p.s dziekuje za zaproszenie na nk

malutki brzuszek jak na 18 tc
Ile masz w talii i pepku?

Witam serdecznie
Bedziemy rodzic w podobnym terminie!

Gratuluje z calego serca

hexa Bardzo sie ciesze, ze wrocilas i ze wszystko dobrze

eleonorio czyli jest juz nas trzy, bo z tego co kojarze lazurowa tez chce poznac plec przy porodzie

wiolek w takim razie trzeba zrobic zlot mamus z podkarpacia bo ja rowniez z tych okolic

a skąd dokłaniej ? albo jakiego rejonu ? i gdzie rodzisz ? ja miałam w rzeszowie(mam 30 km) ale zrezygnowałam to z podkarpacia chyba tylko my 2 jesteśmy