Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III - Strona 146 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-03-29, 18:32   #4351
idealnecialo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 261
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
chcialabym tak wygladac po porodzie

http://www.youtube.com/watch?v=E7Fo-...1&feature=fvwp
w 33 tygodniu jeszcze u tej laski talie widze!
A brzuch miala przed urodzeniam taki jak ja mam teraz! szok..

Ja to tylko moge pomarzyc ze bede tak wygladac po roku od porodu, jak ona ledwie co po porodzie

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Cytat:
Napisane przez katia_ Pokaż wiadomość
dziewczynka
idealnecialo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 18:32   #4352
anuszka1401
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka1401
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 375
GG do anuszka1401
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

co robicie do jedzenia na święta? Bo u mnie jest taki zwyczaj, ze w święta nie ma obiadu, tylko jedna wielka biesiada caly dzień Więc pieczemy różne mięcha na zimno- schab ze sliwką, karkowke, klopsa czy jak to inaczej nazwac pieczen rzymską, jakies salatki, kurczaki faszerowane, pieczarki tez faszerowane, jaja faszerowane, jaja w majonezie, zrazy... oczywiscie na niedzielne sniadanie zurek i swieconka.I wlasnie nie wiem co zrobic, moze jakas nowośc?
anuszka1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 18:40   #4353
idealnecialo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 261
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez Zuziunia Pokaż wiadomość
Hej dawno nie zaglądałam ale u mnie wszystko ok, wczoraj byłam na uczelni.

A po usg wiadomo że jest dziewczynka
będzie się chyba nazywała Weronika

i jest zdrowa, wazy 350g


---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Cytat:
Napisane przez alutka78 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!!!
Tyle piszecie o szkole rodzenia. Powiedzcie czy maz takze musi chodzic ze mna?
Ma nienormowany czas pracy i w tym problem.
nie musi. U nas jest tak ze w jednym szpitalu zeby mogl byc przy rodzinnym porodzie musi miec skonczona szkole rodzenia-papierek, a w innym tego nie ma. Wiec moze lepiej sie dowiedziec w szpitalu

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Cytat:
Napisane przez agravka Pokaż wiadomość
witam!
u mnie dzis pogoda słaba... niespacerowa zdecydowanie! właśnie dzwoniła do mnie koleżanka, która zaczęła rodzić i ja mam jechać pilnować jej córeczki, bo mąż ma być z nią mam nadzieję, że nie będzie się zbyt długo męczyła. Trzymajcie proszę za nią kciuki!
Daj znac jak jej poszlo, czy dlugo rodzila i jaka dzidzia..
idealnecialo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 18:41   #4354
anuszka1401
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka1401
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 375
GG do anuszka1401
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez idealnecialo Pokaż wiadomość
w 33 tygodniu jeszcze u tej laski talie widze!
A brzuch miala przed urodzeniam taki jak ja mam teraz! szok..

Ja to tylko moge pomarzyc ze bede tak wygladac po roku od porodu, jak ona ledwie co po porodzie

Faktycznie ładnie i jak szybko schudła!! A jej tż podobny do mojego
anuszka1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 18:42   #4355
idealnecialo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 261
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez katia_ Pokaż wiadomość
Wam wtedy napisać, że na 95% nasza córeczka będzie miała na imię ANASTAZJA
Slicznie!
idealnecialo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 18:44   #4356
Carmena_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 325
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
haha to jak będę miała czkawkę, to będę wiedziała, że wyzywasz rozpalając w piecu
żebyś wiedziała

Cytat:
Napisane przez idealnecialo Pokaż wiadomość
w 33 tygodniu jeszcze u tej laski talie widze!
A brzuch miala przed urodzeniam taki jak ja mam teraz! szok..

Ja to tylko moge pomarzyc ze bede tak wygladac po roku od porodu, jak ona ledwie co po porodzie

e tam, przesadzasz wszystkie bądźmy dobrej myśli. od czego są operacje plastyczne

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
co robicie do jedzenia na święta? Bo u mnie jest taki zwyczaj, ze w święta nie ma obiadu, tylko jedna wielka biesiada caly dzień Więc pieczemy różne mięcha na zimno- schab ze sliwką, karkowke, klopsa czy jak to inaczej nazwac pieczen rzymską, jakies salatki, kurczaki faszerowane, pieczarki tez faszerowane, jaja faszerowane, jaja w majonezie, zrazy... oczywiscie na niedzielne sniadanie zurek i swieconka.I wlasnie nie wiem co zrobic, moze jakas nowośc?
jaki wypas! można wiedziec gdzie mieszkasz-to wbijam na święta u mnie jest 'tradycyjnie' : lepsze śniadanie (kanapki nie-klap z szynką i resztą) do tego mama robi śledzie w oleju, occie i śmietanie a na obiad rolada kolacja to samo co śniadanie...i tak przez 2 dni.
__________________
"Bo związki przypominają psychozę maniakalno-depresyjną: od "misiaczka" po "zamknij się!",
od "daj mi kur.wa, święty spokój!" po "kochany króliczku"


maleństwo
Carmena_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 18:46   #4357
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez idealnecialo Pokaż wiadomość
w 33 tygodniu jeszcze u tej laski talie widze!
A brzuch miala przed urodzeniam taki jak ja mam teraz! szok..

Ja to tylko moge pomarzyc ze bede tak wygladac po roku od porodu, jak ona ledwie co po porodzie

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------


spokojnie, z drugim dzieckiem wygladala juz gorzej
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 18:47   #4358
idealnecialo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 261
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
musze zaczac wszystko pakowac bo jutro przeprowadzka
Ja tez chce sie juz pakowac i przeprowadzac .. chociaz wlasciwie coraz wiecej na gore kaze sobie wynosic, np ciuchy w ktore w ciazy nie wchodze, albo grube golfy, kurtki zimowe za ciasne.. Ale ja juz bym wolala tak prawdziwie sie przeprowadzac.. kiedy bedzie mi to dane?

A ja jakas do tylu wiec prosze powtorz.. skąd dokąd sie przeprowadzasz?
idealnecialo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 18:48   #4359
anuszka1401
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka1401
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 375
GG do anuszka1401
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez Carmena_ Pokaż wiadomość

jaki wypas! można wiedziec gdzie mieszkasz-to wbijam na święta u mnie jest 'tradycyjnie' : lepsze śniadanie (kanapki nie-klap z szynką i resztą) do tego mama robi śledzie w oleju, occie i śmietanie a na obiad rolada kolacja to samo co śniadanie...i tak przez 2 dni.
Hm, to tylko część tego, co robimy Jeszcze bigos, biała kiełbaska i inne pierdoły. Dodatkowo robimy swojską kiełbasę i swojskie szynki Mamy wędzarnię i sami wędzimy
Mieszkam w Malborku
anuszka1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 18:52   #4360
idealnecialo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 261
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez balianna Pokaż wiadomość
Witajcie, ja również mam termin na sierpień ( wg połówkowego usg 12 sierpnia ). I czekam na drugą córeczkę. Brzuch rośnie z dnia na dzień choć i tak da się go jeszcze nieco zasłonić wzbudzając jedynie wątpliwości u innych "Jest,nie jest?" ;P
helloł...
idealnecialo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 18:53   #4361
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 662
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

carmena u nas tez sa swieta "obfite" zarcia az sie stol ugina

idealne
z wynajmowanego mieszkania do swojego domu sie przenosimy
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-29, 18:54   #4362
Carmena_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 325
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
Hm, to tylko część tego, co robimy Jeszcze bigos, biała kiełbaska i inne pierdoły. Dodatkowo robimy swojską kiełbasę i swojskie szynki Mamy wędzarnię i sami wędzimy
Mieszkam w Malborku
już kocham te miasto po świętach u mnie tyłam kilo, u Ciebie pewnie gdzieś tak z 10. a w tym obecnym stanie pewnie z 20
__________________
"Bo związki przypominają psychozę maniakalno-depresyjną: od "misiaczka" po "zamknij się!",
od "daj mi kur.wa, święty spokój!" po "kochany króliczku"


maleństwo
Carmena_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 18:55   #4363
idealnecialo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 261
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez muminek88 Pokaż wiadomość
a u nas nawrot choroby...malemu kolejny zab idzie a wiec znow goraczka, biegunki itd a do tego doszlo zapalenie oczek...a ja tez od wczoraj wymiotuje....moze od tego stresu, Jak nasz drugi synek tez tak bedzie przechodzil zeby to sie zastrzele
Ręce opadają

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
Wróciłam
na poczcie jak zwykle z "numerka" dowiedziałam się, że przede mną jest 17 osób!!!! Kocham pocztę polską !
Jakaś starsza Pani zrobiła raban bo nikt mi miejsca nie ustąpił Podniosło się kilku Panów ale ja wyszłam bo na zewnątrz czekał psiak
Starsza Pani (ta od rabanu) wyszła i od słowa do słowa dowiedziałam się wielu rzeczy o jej córce, matce, domu, porodzie itp. Była bardzo miła Na koniec powiedziała, że popilnuje mi psa, żeby nie czuł się samotnie
Jak miło...
Szczęsciaro!
Ja mialam jakis czas temy tyle tylko szczescia ze babka znajoma z widzenia trzymala mi kolejke wiec moglam siedziec na krzesle az przyszla moja kolej.. A tez 2 kolejki az do drzwi.. i nie łaska przepuscic...
idealnecialo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 18:57   #4364
caprica6
Wtajemniczenie
 
Avatar caprica6
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 365
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
spokojnie, z drugim dzieckiem wygladala juz gorzej

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
Ja wrecz przeciwnie W moim typie sa skandynawowie
W moim tez
Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
Wróciłam
na poczcie jak zwykle z "numerka" dowiedziałam się, że przede mną jest 17 osób!!!! Kocham pocztę polską !
Jakaś starsza Pani zrobiła raban bo nikt mi miejsca nie ustąpił Podniosło się kilku Panów ale ja wyszłam bo na zewnątrz czekał psiak
Starsza Pani (ta od rabanu) wyszła i od słowa do słowa dowiedziałam się wielu rzeczy o jej córce, matce, domu, porodzie itp. Była bardzo miła Na koniec powiedziała, że popilnuje mi psa, żeby nie czuł się samotnie
Jak miło...
O prosze
Cytat:
Napisane przez balianna Pokaż wiadomość
Witajcie, ja również mam termin na sierpień ( wg połówkowego usg 12 sierpnia ). I czekam na drugą córeczkę. Brzuch rośnie z dnia na dzień choć i tak da się go jeszcze nieco zasłonić wzbudzając jedynie wątpliwości u innych "Jest,nie jest?" ;P
Witaj

A u mnie chyba juz widac bo usluszalam od jakis chlopakow "o, mamusia"
__________________

caprica6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 18:58   #4365
karolcia228
Zakorzenienie
 
Avatar karolcia228
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE
Wiadomości: 5 024
GG do karolcia228 Send a message via Skype™ to karolcia228
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez dzidziadziumdzia Pokaż wiadomość
No nie wiem kochana czy to dobry pomysł. Kobietom wcale nie jest tak łatwo karmić od razu rewelacyjnie. A co jeśli będziesz miała nawał i będziesz musiała uwolnić piersi dla spokoju, a zaraz potem maluch będzie się domagał jedzenia?
Albo odwrotnie? Nie zdążysz naprodukować i trzeba będzie sztucznym dokarmić?
Lepiej jest się zaopatrzyć w butelki.


Do do pampersów, Zosia mojej psiapsióły odparzała sobie nóżki i bardzo cierpiała. Po zmianie na huggiesy wszystko ustąpiło. Teraz testują pieluchy biedronkowe i podobno są najlepsze ze wszystkich, które wypróbowały.


Myślę, że dzidzia jest większa niż na dłoni.
A poza tym wszystko zależy od budowy. Moja mama w całej ciąży przytyła 8 kilo, a urodziłam się 3500. Nie martw się wielkością brzuszka- jeszcze wyskoczy.

Bajka, karolcia- a ja widziałam ostatnio tydzień temu jakiś duży sklep dzidziusiowy na Mieszka- koło Jyska.


Moje brzuszkowe łaskotki dziś zamieniły się w dudnienie w brzuchu. I choć na zewnątrz tego aż tak nie czuć, to w środku skacze, że hooo .
Nio ja tez o tych z biedronki slyszalam i o tych z lidla ze sa najlepsze podobno i cena przystepna

Cytat:
Napisane przez idealnecialo Pokaż wiadomość
Ale sie ostro wpieniłam..
Dzwonie do gina by sie zapisac na wizyte ok 14 kwietnia (czyli jak zawsze co 4 tygodnie). I dzwonilam w zeszlym tyg, ale nikt nie odbieral w inny dzien spoznilam sie o 5 min i tez nikt nie odbieral, potem znow poczta sie wlacza.
Oczywiscie tam teraz rejestruje polozna czy cos..

I dzis udalo mi sie dodzwonic. A ona z wyrzutami do mnie.. sie pyta czy pierwsza wizyta u dokrota.. Ja mowie ze nie. Ze w ciazy, a ona czy do potwirdzenia, ja mowie ze nie ze 6 miesiac, a ta z pyskiem czemu sie nie zapisalam przy ostatniej wizycie.. JA mowie ze zapisalam (17 marca mialam, a wizyta miala byc na 24 bo chcialam tylko L4 ale musiala to byc "wizyta", a zapomnialam danych UP teog 17-stego), no a potem sie okazalo ze tego 24-go nikt nie moze ze mna jechac, dzwonilam by odmowic,ale sie nie dodzwonilam.
No a teraz zonkal.. i zamiast wizyty po 4 tygodniach bede miala po 6!
Dopiero 27 kwietnia!
Kurcze to chyba nie za dobrze.. Bo w 6 miesiacu juz to chyba dosc daleko i wizyty nie powinny byc az tak odległe.. No a wogole te twardnienie brzucha przez wiekszosc dnia i to non stop. I bole w miednicy przy chodzeniu, czy tych nog po spaniu czy lezeniu.. I co teraz

Mama mowi ze mam do niego osobiscie zadzwonic i poprosic by mnie przyjal we wczesniejszym terminie.. Tylko ze mi glupio. W dodatku on teraz ma bardzo rygorystycznie godziny przyjmowania. Przedtem mial tak ze niby na godzine a czasem z 6 lub wiecej os siedzialo. A teraz.. 1-2 i to pewnie jak ktos za wczesnie przyjdzie..

Ostatnio przyjechalam o 14, myslalam ze mam na 14:30, a mialam na 15:40 czy cos.. i jakie oburzenie bylo. Tzn ta polozna, i ze bede musiala przepuszczac innych co przyjda na wczesniejsza godzine itp.. A w koncu i tak weszlam jak przyszlam. Mama mnie prawie wcisla do gabinetu..

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------



Ja mam takie skórki :/
Ja zapisuje sie odrazu po wizycie, gin w karcie ciazy wpisuje date nastepnej wizyty i sie zapusuje ale ja chodze do prywatnego gina wiec nie wiem jak by bylo jak bym chodzila na NFZ.

Co do potraw swiatecznych no to jajka, biala kiebasa, ja pieke schab na kanpki bo wole to zamiast wedlin, saltka jarzynowa, pomidorki, ogoreczek itp. Na obiad bigosik jakis kurczak, ciasta i saltka owocowa A drugi dzien swiat to u babci
__________________
______Karolinka i Iruś______
Nasz ślub-08.09.2007
...Anastazja-ur.07.07.2010....
...Nasz Aniołek...20.08.2009...

http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png

Edytowane przez karolcia228
Czas edycji: 2010-03-29 o 19:03
karolcia228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 18:58   #4366
Carmena_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 325
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
carmena u nas tez sa swieta "obfite" zarcia az sie stol ugina
powiedz jeszcze że ty też z tych samych okolic to się normalnie przeprowadzam normalnie nie wchodzę w święta na wizaż...bo się załamię jak pomyślę co Wy tam teraz jecie
__________________
"Bo związki przypominają psychozę maniakalno-depresyjną: od "misiaczka" po "zamknij się!",
od "daj mi kur.wa, święty spokój!" po "kochany króliczku"


maleństwo
Carmena_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 18:59   #4367
idealnecialo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 261
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
Fajnie masz. Ja byłam w tamtym tyg na glukozie, przede mną było z 10 osób, a na drzwiach było napisane "Kobiety w ciąży oraz osoby wykonujące test na poziom glukozy poza kolejnością", a więc ja i jedno i drugie. Wszyscy udawali, że mnie nie widzą Był ze mną tż i jak babka wyszła z gabinetu, mówi do reszty osób "Przepraszam, teraz nasza kolej", otworzył drzwi i wpuścił mnie do środka. Baby oczywiście były OBURZONE i coś gderały pod nosem... Super, co? Ale gdyby nie Marek to stałabym w kolejce, bo ja tak nie umiem się wpychać
Szkoda ze u nas nie ma takiej kartki.. Niby nie ma az tyle osob ale czasem z 6 sie trafi i jeszcze stac trzeba. Mi ze gorąco i slabo zawsze sie porozpinam wywale brzuchola ale i tak nie dziala, a jeszcze moja mama pielegniarka i tam pracuje, ale akurat nie ma nigdy dyzuru. Moze gdyby jej kolezanka co pobiera krew mnie zauwazyla ze czekam to by mnie zaprosila,ale nie mam pewnosci.

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
Ja wrecz przeciwnie W moim typie sa skandynawowie
A którzy to?
idealnecialo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 19:02   #4368
jusdan77
Zadomowienie
 
Avatar jusdan77
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Żary
Wiadomości: 1 167
GG do jusdan77
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
Hm, to tylko część tego, co robimy Jeszcze bigos, biała kiełbaska i inne pierdoły. Dodatkowo robimy swojską kiełbasę i swojskie szynki Mamy wędzarnię i sami wędzimy
Mieszkam w Malborku
...no na takie jedzonko to i do Malborka można się poświęcić
jusdan77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 19:02   #4369
idealnecialo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 261
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez Carmena_ Pokaż wiadomość
idealnecialo aaaaaa....ta nasza służba zdrowia mnie dobija normalnie. widzę że jesteś kolejną co ma z Nimi problemy a potem ci powiedzą "proszę unikać stresu"
Taaaa iszkurna jeszcze im place bo prywatnie!!!!!!!!! żałosne.. Ale wściekła mnie ta połozna.. Niedojrze teraz mozna tylko sie umawiac dzwoniac przez ok 2 godz dziennie.. trzeba nie zapomniec i trafic zeby byl czynny telefon i wogole odebrala to jeszcze pretensja ze sie po wizycie nie zapisalam.. a teraz ciezarna wlasciwie juz troche zaawansowana jestem a wizyty nie moge prywatnie latwic choc 6 tyg to sadze ze za dlugi odstep..
idealnecialo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 19:06   #4370
Carmena_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 325
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez idealnecialo Pokaż wiadomość
Taaaa iszkurna jeszcze im place bo prywatnie!!!!!!!!! żałosne.. Ale wściekła mnie ta połozna.. Niedojrze teraz mozna tylko sie umawiac dzwoniac przez ok 2 godz dziennie.. trzeba nie zapomniec i trafic zeby byl czynny telefon i wogole odebrala to jeszcze pretensja ze sie po wizycie nie zapisalam.. a teraz ciezarna wlasciwie juz troche zaawansowana jestem a wizyty nie moge prywatnie latwic choc 6 tyg to sadze ze za dlugi odstep..
prywatnie i takie akcje??? kobieto to zmieniaj lekarza skoro za to płacisz. no chyba że lekarz do rany przyłóż tylko ta baba i zapisy?
__________________
"Bo związki przypominają psychozę maniakalno-depresyjną: od "misiaczka" po "zamknij się!",
od "daj mi kur.wa, święty spokój!" po "kochany króliczku"


maleństwo
Carmena_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 19:09   #4371
anuszka1401
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka1401
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 375
GG do anuszka1401
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Jedzenia wystarczy dla wszystkich, zapraszam No i pełno ciast róznych, jak ktos lubi

Dobra, ja spadam na moje dwa tasiemce, na wspolnej i m jak milosc
anuszka1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 19:11   #4372
jusdan77
Zadomowienie
 
Avatar jusdan77
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Żary
Wiadomości: 1 167
GG do jusdan77
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez dzidziadziumdzia Pokaż wiadomość

Do do pampersów, Zosia mojej psiapsióły odparzała sobie nóżki i bardzo cierpiała. Po zmianie na huggiesy wszystko ustąpiło. Teraz testują pieluchy biedronkowe i podobno są najlepsze ze wszystkich, które wypróbowały.oo .
Zdecydowanie masz rację!!!! Ja używałam przy małej różnych pampersów, specjalnie dla porównania i sprawdzenia jakości i najbardziej zbliżone do orginalnych Pampersów są własnie te z Biedronki - DADA, są naprawdę solidnie wykonane, nie przemakają i sa bardzo kolorowe Jeśli juz zdarzyło się np że nie było akurat takiego rozmiaru jaki potrzebowałam to zastępowałam je Huggies.
Bardzo ważne są chusteczki te mokre do przemywania pupy maleństwa, jak będziecie dziewczyny kupywały to sprawdzajcie przede wszystkim w składzie żeby nie miały alkoholu !!!!Połozna mi o tym wspomniała, dla porównania powiedziała że to tak jakbyśmy podrażniony czy zraniony naskórek alkoholem przemyli- bardzo to szczypie a co dopiero takie maleństwo.
jusdan77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 19:14   #4373
Carmena_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 325
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

dziewczyny patrzcie!!! orgazm podczas porodu-pierwszy raz słyszę! w takim razie mogę rodzic tydzień
oczywiscie jestem sceptyczne nastawiona do tej teorii :P

http://www.youtube.com/watch?v=k_dJv_LmTyQ
__________________
"Bo związki przypominają psychozę maniakalno-depresyjną: od "misiaczka" po "zamknij się!",
od "daj mi kur.wa, święty spokój!" po "kochany króliczku"


maleństwo

Edytowane przez Carmena_
Czas edycji: 2010-03-29 o 19:16
Carmena_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 19:23   #4374
Misiulka1
Zadomowienie
 
Avatar Misiulka1
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 579
GG do Misiulka1
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

balianna, potty witajcie
marta_d1 nie martw się zbytnio wynikami kobiety w ciązy mają troszkę inne normy
hd2005 szczęściara, ja ostayni była w banku tam oczywiście wszystkie stare schorowane pozajmowały miejsca siedzące i tylko się na mnie gapiły a jak ktoś przyszedł to się darły , że one w kolejce też "stoją", potem był sklep z częsiami do samochodów kolejka byłam 5 przede mną sami faceci, żaden nie przepuścił, a na koniec piekarnia liczyłam byłam 18 i tylko każdy się patrzył oni to chyba myślą że ja taki brzuch to mam normalnie.
anuszka1401 też nie potrafię się wpychać na siłę.
Carmena z tym piecem to zależy ja zawsze mieszkałam w domu gdzie były piece nie kaflowe ale w każdym pokoju był piec taki mały ale większy od "morcinka" teraz mam centralne na więgiel i faktem jest, że jest syf w domu i więcej trzeba sprzątać bo piec mam w byłej spiżarce i tam nie ma drzwi, trzeba to nosić rozpalać rąbć drzewo i w nocy pilniwac co by nie wygasło ale ja jestem do tego przyzwyczajona mój M wychował się w bloku i nie mógł na początku się przekonać ale teraz już wbił się w rytm i nie marudzi a węgiel wynosi nas mniej niż czynsz z centralnym na sezon. Więc to kwesta tego czy komuś to przeszkadza czy nie faktem jest, że ja też się nieraz denerwuję na ten syf z węgla ale jak to mówi mój M inni maja gorzej, chociaż ostatnio powiedział mi, ze w naszym domu napewno nie będzie centralnego na węgiel i ja nawet się ucieszyła bo to duża wygoda, ale wiem z doświadczenia, że do tego węgla, popiołu, rozpalnai noszenia idzie się przyzwyczaić.
Co do świąt my wyjeźdzamy więc dużo nie bede szykowała, ażeby nie jecha z pustymi rękami do rodziny to zrobię pisanki, upiekę pasztet, i upieczę kawałek schabu i szynki.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h12fl2n2e.png

29tc - 1230g
33tc - 1919g
37tc - 2538g
40t3d - 3440g, 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4pc0z1lc1asm8.png
Misiulka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 19:29   #4375
Lilka___
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 893
GG do Lilka___
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Witam nowe mamuśki
Ja dzisiaj padam, musiałam się uporać z pitem od mojego M. Pracował za granicą i w kraju z kilku firm-masło maślane hehe, ale zrobiłam.
hd miło, że jeszcze ktoś taki się znajduję, że się przejmuje kobietami w ciąży.
Współczuję tym, które muszą pisać prace mgr, znam ten ból, na szczęście mam to już za sobą
Co do kartki na drzwiach laboratorium to u mnie też taka wisi, że osoby, które mają mieć glukozę idą bez kolejki. Ciekawe jak to się sprawdza bo jeszcze nie byłam.
I mój brzuchol 19tc6d, a jutro usg połówkowe
Lilka___ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 19:37   #4376
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
U nas koszt centralnego na takie mieszkanie 80 metrów wyniósł 20 tysięcy...
Nie chodzi już nawet o węgiel. Ale pomyśl, wstajesz zimną rano, tz do pracy, Ty z maleństwem, w domu zimno i trzeba od razu rozpalać. Nie ma "cugu", nie chce się palić, otwierasz wszystkie okna, jeszcze gorzej zimno. nie mówiąc, że przy piecach kaflowych często w domu jest grzyb, bo wiadomo, że przy ścianach nie idą żadne rury, nic tam nie ogrzewa. Praktycznie jest ciepło tylko przy piecu. A co, jeżeli dzidziuś będzie (nie daj Boże) chorowity? Mój brat urodził się zimą jak było - 30, mama paliła w piecu 2 razy na dobę, w nocy wstawała i paliła, a i tak zachorował na zapalenie płuc w wieku 2 miesiecy i ledwo co przezył.
Być może to hartuje organizm, może dlatego ja prawie wcale nie choruję, ale nigdy nie wiesz czy dzidzia będzie odporna, a nawet i Ty.
Ja nie straszę ani nic, ja tylko odradzam
( nie wspomnę o targaniu węgla i drewna z piwnicy, wynoszeniu popiołu...) To się wydaje proste, ale uwierz, że takie nie jest...
Wychowałam się przy piecu kaflowym
Rodzice palili w piecach co drugi dzień (w każdym z 3 pokoi był piec).
A przecież kiedyś to były prawdziwe zimy (tym bardziej na Mazurach) a nie to co teraz.
Oczywiście jest to kłopotliwe ale nie można przesadzać. Nigdy w domu nie mieliśmy pleśni... Ani ja ani mój brat nie miał zapalenia płuc
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 19:38   #4377
alutka78
Rozeznanie
 
Avatar alutka78
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 951
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez Carmena_ Pokaż wiadomość
potty, balianna witam nowe

Ja po pracy. nawet nie dali mi popalić, ale i tak nic mi się już nie chce, co ta ciąża robi z ludźmi. Dzisiaj poniedziałek więc już odliczam dni do piątku w nadziei na te zasrane usg
Poza tym dzwoniłam w sprawie mieszkania do jednego typka i ma mi na dniach dać znać kiedy mogę się z nim umówić i zobaczyć lokum. W kamienicy, 2 pokoje z łazienką, piec węglowy- 600zł wynajmem +1800 kaucji. Zobaczymy "jak bardzo" do remontu
Mielismy piece kaflowe jak mieszkalam z rodzicami. Jednym slowem masakra. Wiecznie kurz, noszenie wegla na II pietro. Nieporozumienie. Uwazam, ze ta cena jest wygorowana jak na takie warunki.

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
Hm, to tylko część tego, co robimy Jeszcze bigos, biała kiełbaska i inne pierdoły. Dodatkowo robimy swojską kiełbasę i swojskie szynki Mamy wędzarnię i sami wędzimy
Mieszkam w Malborku
Swojska szynka i kielbaska.... U mnie na sniadanie na pewno bedzie biala kielbaska, szyneczka, jajka pod roznymi postaciami, salatka jarzynowa. Na obiad jedziemy do moich rodzicow, a II Dzien Swiat spedzimy u rodzicow meza.
Cytat:
Napisane przez Carmena_ Pokaż wiadomość
dziewczyny patrzcie!!! orgazm podczas porodu-pierwszy raz słyszę! w takim razie mogę rodzic tydzień
oczywiscie jestem sceptyczne nastawiona do tej teorii :P

http://www.youtube.com/watch?v=k_dJv_LmTyQ
Dobre!!!!
__________________
25.02.1997 24.12.2006
20.06.200910.08.2010http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv734rjke2qp.png
alutka78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 19:45   #4378
Carmena_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 325
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Misiulka, hd, alutka78 widzę podzielone zdania co do pieca i tu jest problem, jedni znajomi mi odradzają, drudzy nie narzekają i mam mętlik w głowie. Mój też jest nie bardzo do pieców kaflowych (chodzi głownie o noszenie węgla) ale mam do wyboru, wyprowadzic się za 2 lata od rodziców a nóż widelec się trafi tanie mieszkanie z centralnym albo już zaczac kombinować o jakieś mieszkanie nawet z tym piecem, byle do porodu się wyprowadzić
__________________
"Bo związki przypominają psychozę maniakalno-depresyjną: od "misiaczka" po "zamknij się!",
od "daj mi kur.wa, święty spokój!" po "kochany króliczku"


maleństwo
Carmena_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 19:46   #4379
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Dzień dobry kochane... jeden dzień człowieka nie ma, no dobra w sumie dwa dni i takie zaległości miec by ich nie dac rady nadrobic... najelpsze jest to,ze zbieram sie by kuchnie umyc, ale sie zebrac sprzed komputera nie moge...

w kazdym badz razie przyszlam sie pochwalic,ze sprawa z praca rozwiazana... zaraz wam wkleje to co pisalam dzis na blogu, jak tylko dowiedzialam sie co w pismie przyszlo

Przyszło mi pismo od mojego kochanego pracodawcy. Niedawno dzwoniła mama, że listonosz przyniósł polecony. Poprosiłam by otworzyła, choć pod wieczór i tak będę u nich, bo mam do odbioru samochód, ale niecierpliwość zwyciężyła i poprosiłam ją by mi sprawdziła co i jak. Tak więc co tu dużo mówić, mój intelientny pracodawca cofa rozwiązanie umowy, przedłużając mi ją do dnia porodu... prosząc tylko o odesłanie świadectwa pracy. I coś tam jeszcze. Śmiać mi się chce, mam wredny uśmiech na gębie i błyszczące oczy. A co by było gdybym sobie darowała? Co by było gdybym była innym człowiekiem? I to po prostu olała? Obawiałam się trochę wejścia na drogę sądową, bo to dodatkowy stres i wogóle, a teraz siedzę dumna z siebie i oddycham mimo wszystko z ulgą!
No to po problemie
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 19:48   #4380
Carmena_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 325
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
Dzień dobry kochane... jeden dzień człowieka nie ma, no dobra w sumie dwa dni i takie zaległości miec by ich nie dac rady nadrobic... najelpsze jest to,ze zbieram sie by kuchnie umyc, ale sie zebrac sprzed komputera nie moge...

w kazdym badz razie przyszlam sie pochwalic,ze sprawa z praca rozwiazana... zaraz wam wkleje to co pisalam dzis na blogu, jak tylko dowiedzialam sie co w pismie przyszlo

Przyszło mi pismo od mojego kochanego pracodawcy. Niedawno dzwoniła mama, że listonosz przyniósł polecony. Poprosiłam by otworzyła, choć pod wieczór i tak będę u nich, bo mam do odbioru samochód, ale niecierpliwość zwyciężyła i poprosiłam ją by mi sprawdziła co i jak. Tak więc co tu dużo mówić, mój intelientny pracodawca cofa rozwiązanie umowy, przedłużając mi ją do dnia porodu... prosząc tylko o odesłanie świadectwa pracy. I coś tam jeszcze. Śmiać mi się chce, mam wredny uśmiech na gębie i błyszczące oczy. A co by było gdybym sobie darowała? Co by było gdybym była innym człowiekiem? I to po prostu olała? Obawiałam się trochę wejścia na drogę sądową, bo to dodatkowy stres i wogóle, a teraz siedzę dumna z siebie i oddycham mimo wszystko z ulgą!
No to po problemie

wielkie brawa dla tej pani-polać jej
__________________
"Bo związki przypominają psychozę maniakalno-depresyjną: od "misiaczka" po "zamknij się!",
od "daj mi kur.wa, święty spokój!" po "kochany króliczku"


maleństwo
Carmena_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.