Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część XV ;) - Strona 133 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-04-02, 21:57   #3961
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Zaczęłam nadrabiać ale za dużo tego. Przeczytałam, że naj ma problem jak zorganizować święta i się zdołowałam. My każde święta spędzamy osobno, bo mieszkamy od siebie 100 km. Tż i jego mama byli zapraszani ze 3 razy ale jakoś zawsze im nie pasowało. Podczas poprzednich świąt już mu napisałam, że jestem jak współlokatorka raczej niż bliska osoba. Tyle, że wtedy miałam jeszcze nadzieję, że weźmiemy ślub i to się zmieni. A dziś już wiem, że tak będzie zawsze. Smutno Możecie uznać, że stroję fochy i wymyślam ale dla mnie święta to czas spędzany z bliskim a on jest dla mnie bardzo ważnym człowiekiem. I smutno mi jak wiem, że będzie się widział z kolegami a ze mną nie.
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 21:57   #3962
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez Candy Killer Pokaż wiadomość
witam z wieczora z kawalkiem arbuza :d chetne jakies?

Boooz..dzisiaj moj w pracy przez 16 h..masaaakraaa..dopiero o 8 rano bedzie:/ nienawidze spac sama iz tego stresu zapisalam sie na kolejne buty...5 para w przeciagu ostatniego miesiaca
moj budzet chyba tego nie wytrzyma a szafka powoli kapituluje;P
Cześć

Jaaa chętna

Widzisz, odkąd pracujesz pieniądze nie chcą sie Ciebie trzymać



Aleks !!!!!
__________________
Miłość nie zna granic ...

Edytowane przez madziamacius8786
Czas edycji: 2010-04-02 o 21:58
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 22:04   #3963
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 046
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez aleksandrettaa Pokaż wiadomość
Zaczęłam nadrabiać ale za dużo tego. Przeczytałam, że naj ma problem jak zorganizować święta i się zdołowałam. My każde święta spędzamy osobno, bo mieszkamy od siebie 100 km. Tż i jego mama byli zapraszani ze 3 razy ale jakoś zawsze im nie pasowało. Podczas poprzednich świąt już mu napisałam, że jestem jak współlokatorka raczej niż bliska osoba. Tyle, że wtedy miałam jeszcze nadzieję, że weźmiemy ślub i to się zmieni. A dziś już wiem, że tak będzie zawsze. Smutno Możecie uznać, że stroję fochy i wymyślam ale dla mnie święta to czas spędzany z bliskim a on jest dla mnie bardzo ważnym człowiekiem. I smutno mi jak wiem, że będzie się widział z kolegami a ze mną nie.
myślisz że na żadne święta nie uda się pojechać razem ?
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 22:07   #3964
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
myślisz że na żadne święta nie uda się pojechać razem ?
No skoro on ani razu nie chciał przyjechać nawet na trochę, a mnie ani razu nie zaproszono to jakoś marne szanse na wspólne święta.
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 22:08   #3965
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 046
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez aleksandrettaa Pokaż wiadomość
No skoro on ani razu nie chciał przyjechać nawet na trochę, a mnie ani razu nie zaproszono to jakoś marne szanse na wspólne święta.
ale przecież w końcu jego mama zrozumie, że wypada Cię zaprosić albo on się przełamie i przyjedzie

kurczę, to jest dziwne, nawet mojego TŻ zapraszają :/
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 22:15   #3966
Candy Killer
Zakorzenienie
 
Avatar Candy Killer
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 7 875
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
mój nie chrapie, chyba że za dużo wypije, a to mu się raczej nie zdarza.
ja gadam przez sen, i to bzdury
i ja uwielbiam się tulić, a mój już mniej, ale się uczy ostatnio nie zasypia niewtulony we mnie
ooo ja tez gadam przez sen hehe

Cytat:
Napisane przez arrakis Pokaż wiadomość
a w ogole to wczoraj moja mama mnie rozwalila zupelnie....
byla na spacerze z psem przychodzi i taka rozmowa:

mama: a ty wiesz,ze deszcz pada?
ja : jak pada? (chodzilo mi, ze dlaczgo pada skoro sie nie zapowiadalo)
mama: no jak to jak - z gory na dol a jak ma padac
na co ja - przez kilka minut nie moge z nia czasami




mamcia mistrz :d
moja tez ak ma czasem
Cytat:
Napisane przez madziamacius8786 Pokaż wiadomość
Cześć

Jaaa chętna

Widzisz, odkąd pracujesz pieniądze nie chcą sie Ciebie trzymać


oooj to prawdaaaaa calkowita i bezgraniczna;P nic sie mnie nie trzyma..
ale zalozylam sobie konto oszczednosciowe i mam 1200 odlozone wiec tragicznie nie jest..po wyplacie wruce tam 500 zl i niech lezy i nie kusi ;P
dobrze ze do tego konta nie mam karty bo by nic nie ulezalo sie ehhe :P
__________________
BLOG
INSTAGRAM
Candy Killer Fan Page


If You can dream it , You can do it...




Candy Killer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 22:16   #3967
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Aleks a rodzice Tż lubią Cię ? Czy po prostu nie mają takiego zwyczaju zapraszania?


Candy dobrze,że masz to konto już się o Ciebie nie boję
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 22:19   #3968
Gleniusia
Zakorzenienie
 
Avatar Gleniusia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 012
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
a możesz je trochę zmniejszać ? Bo na działce 7 mega idzie jak krew z nosa :/ a tak w ogóle to robię sałatkę i na stole postawiłam laptopa
nie umiem

Cytat:
Napisane przez madziamacius8786 Pokaż wiadomość


Ale śliczne zdjęcia ciuszki fajne,pierścionek też no i fryzurka a nie szkoda Ci było tych ślicznych długich włosków?

trochę już mnie męczyły, na wiosnę postanowiłam skrócić - odrosną

Katarakta, wyglądają przepysznie

Ilsa, sałatka też niczego sobie


Dziewczyny ale mi smutno...nie wiem co z tym Tż się dzieje. Byliśmy w kościele, niby ok, potem wychodzimy - założyli nam blokadę na koło. Tż się wkurzył, pokłócił się ze strażnikiem miejskim, prawie by go pobił...no ja nie wiem, co w niego wstąpiło
na dodatek dalej utrzymuje, że chce być sam w święta i nie chce nigdzie iść, a już moja mama nas zaprosiła dawno i się zgodził, że pójdzie - a teraz oczywiście mówi, że nie...tak samo moi dziadkowie - tu jeszcze mówił, że może pójdzie (a wiem, że to dla nich ważne i że się cieszą, że przyjdziemy razem)...aż mi się płakać chce, bo zupełnie nie pomyśli, że robi przykrość mi i mojej rodzince...
jakby tego było mało, to podwiózł mnie do domu i powiedziałam mu, żeby myślał nad tym co robi (chodzi mi o tę agresję), ogólnie atmosfera była niefajna i prawie się rozpłakałam jak wysiadałam...nie wiem nawet, czy w końcu się zobaczymy w święta - jak nie pójdzie ze mną chociaż do dziadków, to nie zamierzam specjalnie do niego jeździć...trudno, będą to bardzo smutne święta coś czuję
a teraz się boję, żeby tylko do domu dojechał szczęśliwie, bo taki nabuzowany, że może jeździć nieostrożnie...ryczeć mi się chce

przepraszam za ten elaborat, musiałam się wygadać
__________________
MY
Zaręczeni!
Nasz ślubik
Karinka
Maleństwo




"Bez Ciebie dzisiejsze wzruszenia byłyby tylko martwym naskórkiem dawnych uniesień..."
Gleniusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 22:22   #3969
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 046
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez Gleniusia Pokaż wiadomość
Dziewczyny ale mi smutno...nie wiem co z tym Tż się dzieje. Byliśmy w kościele, niby ok, potem wychodzimy - założyli nam blokadę na koło. Tż się wkurzył, pokłócił się ze strażnikiem miejskim, prawie by go pobił...no ja nie wiem, co w niego wstąpiło
na dodatek dalej utrzymuje, że chce być sam w święta i nie chce nigdzie iść, a już moja mama nas zaprosiła dawno i się zgodził, że pójdzie - a teraz oczywiście mówi, że nie...tak samo moi dziadkowie - tu jeszcze mówił, że może pójdzie (a wiem, że to dla nich ważne i że się cieszą, że przyjdziemy razem)...aż mi się płakać chce, bo zupełnie nie pomyśli, że robi przykrość mi i mojej rodzince...
jakby tego było mało, to podwiózł mnie do domu i powiedziałam mu, żeby myślał nad tym co robi (chodzi mi o tę agresję), ogólnie atmosfera była niefajna i prawie się rozpłakałam jak wysiadałam...nie wiem nawet, czy w końcu się zobaczymy w święta - jak nie pójdzie ze mną chociaż do dziadków, to nie zamierzam specjalnie do niego jeździć...trudno, będą to bardzo smutne święta coś czuję
a teraz się boję, żeby tylko do domu dojechał szczęśliwie, bo taki nabuzowany, że może jeździć nieostrożnie...ryczeć mi się chce

przepraszam za ten elaborat, musiałam się wygadać
ja wiem że z moich ust brzmi to kretyńsko bo wybaczam wszystko ale postaw się !!! Co to ma znaczyć że obiecywał a teraz odmawia wizyty u rodziny ? Musieli się napracować żeby coś przygotować do jedzenia, chcieli go zobaczyć a on nic :/ myślę że tak palnął w złości przez strażnika miejskiego i jutro Ci powie że jednak jedzie
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 22:30   #3970
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez madziamacius8786 Pokaż wiadomość
Aleks a rodzice Tż lubią Cię ? Czy po prostu nie mają takiego zwyczaju zapraszania?
TŻ ma tylko mamę i jest jedynakiem. Zasadniczo jego mama raczej mnie lubi, zawsze jak do niej jedziemy na weekend to ciepło mnie przyjmuje. I to raczej nie o nią chodzi tylko mój tż nie ma potrzeby spędzania ze mną świąt.
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 22:33   #3971
Gleniusia
Zakorzenienie
 
Avatar Gleniusia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 012
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
ja wiem że z moich ust brzmi to kretyńsko bo wybaczam wszystko ale postaw się !!! Co to ma znaczyć że obiecywał a teraz odmawia wizyty u rodziny ? Musieli się napracować żeby coś przygotować do jedzenia, chcieli go zobaczyć a on nic :/ myślę że tak palnął w złości przez strażnika miejskiego i jutro Ci powie że jednak jedzie

nie no właśnie nie palnął, tylko już kilka dni temu mi to powiedział...zresztą pisałam, że jest zdołowany przez różne sytuacje w pracy ale dzisiaj rano gadaliśmy o tym i myślałam, że już trochę mu się polepszyło - a teraz znowu ma humory
kurczę, naprawdę nie chcę robić fochów w święta, ale jak chce pobyć sam to proszę bardzo - ja mu to ułatwię (chociaż mi wcale łatwo nie będzie). Ech mam nadzieję, że poukłada sobie wszystko w głowie, bo strasznie mnie to męczy i ciągle tylko chce mi się płakać na samą myśl:/
__________________
MY
Zaręczeni!
Nasz ślubik
Karinka
Maleństwo




"Bez Ciebie dzisiejsze wzruszenia byłyby tylko martwym naskórkiem dawnych uniesień..."
Gleniusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 22:41   #3972
katarakta
Zadomowienie
 
Avatar katarakta
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wizaż mój drugi dom
Wiadomości: 1 486
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
Bardzo Ci dziękuję i przesyłam

Ja też pamiętam. Byłam na 5. roku studiów już wtedy i byłam na konferencji studenckiej we Wrocławiu - pamiętam, że kiedy wróciłam do domu właśnie podawali informację w tv. Mimo, że jestem osobą nie wierzącą i nigdy jakoś bardzo ani Papieża nie słuchałam, ani nie rozmyślałam o tym co mówił, strasznie mocno przeżyłam jego śmierć. To był wielki człowiek, na pewno bardzo dobry człowiek. Wtedy z resztą miałam wrażenie, że naprawdę dzieją się cuda. Ludzie chodzili ze sobą w białych marszach, śpiewali Arkę.... Ja ze znajomymi też chodziłam. Było ciepło pamiętam. Spotykaliśmy się prawie codziennie na rynku Starego Miasta. Kościoły pękały w szwach. Na telebimie pod Kolumną Zygmunta 24h/dobę leciały fragmenty przemówień Papieża. Pamiętam, że wyłączyli to w dniu pogrzebu. Strasznie nam wszystkim się wtedy zrobiło łyso....

Kiedy byłam małą dziewczynką (na tyle małą, że tego nie pamiętam) Papież był na pielgrzymce w Pl. Przejeżdżał wzdłuż trasy łazienkowskiej. Moja mama była z nami na spacerze. Podobno zatrzymał się na wysokości mojego późniejszego L.O., wysiadł do ludzi z tego papa-mobile. Wziął mnie na ręce i podobno pobłogosławił. Szkoda, że tego nie pamiętam

Kawka ściskam. Powiem Ci tylko, że ja też....
Ja pamiętam jak w LO zrobili takąwewnętrzną uroczystość pożegnalną, to się prawie wszyscy popłakali. Też pamiętam jak przy kolumnie zygmunta telebim był i chyba w pierwszą rocznicę śmierci też ustawili. Chyba nie byłoby osoby, która by się nie zatrzymała. Właśnie skończyłam oglądać z tż film o papieżu i się poryczałam. Może i jestem mało wierząca, ale jak słucham papieża ("naszego") to zawsze mnie coś rusza. Ja osobiście nigdy na żywo nie widziałam papieża, tylko moja mama widziała (jak była w ciąży ze mną i moim bratem).
__________________
1 - 2 - 3
katarakta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 22:41   #3973
carmelova
Zakorzenienie
 
Avatar carmelova
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 314
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Glen rozumiem, że ma ciężki okres w pracy i może mieć gorsze dni, ale nie powinien łamać obietnic. Też bym się o niego martwiła na Twoim miejscu
Btw. staraj się myśleć pozytywnie. wystarczy, ze spojrzysz na swój podpis
carmelova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 22:46   #3974
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez Gleniusia Pokaż wiadomość


trochę już mnie męczyły, na wiosnę postanowiłam skrócić - odrosną


Dziewczyny ale mi smutno...nie wiem co z tym Tż się dzieje. Byliśmy w kościele, niby ok, potem wychodzimy - założyli nam blokadę na koło. Tż się wkurzył, pokłócił się ze strażnikiem miejskim, prawie by go pobił...no ja nie wiem, co w niego wstąpiło
na dodatek dalej utrzymuje, że chce być sam w święta i nie chce nigdzie iść, a już moja mama nas zaprosiła dawno i się zgodził, że pójdzie - a teraz oczywiście mówi, że nie...tak samo moi dziadkowie - tu jeszcze mówił, że może pójdzie (a wiem, że to dla nich ważne i że się cieszą, że przyjdziemy razem)...aż mi się płakać chce, bo zupełnie nie pomyśli, że robi przykrość mi i mojej rodzince...
jakby tego było mało, to podwiózł mnie do domu i powiedziałam mu, żeby myślał nad tym co robi (chodzi mi o tę agresję), ogólnie atmosfera była niefajna i prawie się rozpłakałam jak wysiadałam...nie wiem nawet, czy w końcu się zobaczymy w święta - jak nie pójdzie ze mną chociaż do dziadków, to nie zamierzam specjalnie do niego jeździć...trudno, będą to bardzo smutne święta coś czuję
a teraz się boję, żeby tylko do domu dojechał szczęśliwie, bo taki nabuzowany, że może jeździć nieostrożnie...ryczeć mi się chce

przepraszam za ten elaborat, musiałam się wygadać
pewnie,że włoski odrosną


hmm...to przykre ,że nie chce być z Tobą u Twojej rodziny w świętamoże jeszcze zmieni zdanie?? A jak nie, to nie namawiaj on sam powinien chcieć

Cytat:
Napisane przez aleksandrettaa Pokaż wiadomość
TŻ ma tylko mamę i jest jedynakiem. Zasadniczo jego mama raczej mnie lubi, zawsze jak do niej jedziemy na weekend to ciepło mnie przyjmuje. I to raczej nie o nią chodzi tylko mój tż nie ma potrzeby spędzania ze mną świąt.
Acha a może porozmawiaj z Tż ,że chciałabyś spędzać z Nim RAZEM święta? Bo przecież to jest czas kiedy osoby które się Kochają chcą być razem.
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 22:51   #3975
Gleniusia
Zakorzenienie
 
Avatar Gleniusia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 012
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Carmi no fakt, jedynie mój podpis mnie ratuje postaram się nie dołować, przecież nie o to tu chodzi. Na pewno Tż się jutro odezwie, to pogadamy i może uda się wszystko jakoś poukładać

Madzia nie zamierzam go namawiać, powiem mu tylko, że jeśli nie pójdzie to sprawi przykrość mi i rodzince, ale oczywiście rozumiem, jeśli chce zostać sam...jakoś będzie Najbardziej zależy mi na dziadkach, bo dla nich to bardzo ważne i czekają na nas oboje...ale myślę, że Tż im tego nie zrobi
__________________
MY
Zaręczeni!
Nasz ślubik
Karinka
Maleństwo




"Bez Ciebie dzisiejsze wzruszenia byłyby tylko martwym naskórkiem dawnych uniesień..."
Gleniusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 22:56   #3976
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

to trzymam kciuki żeby jednak się zgodził przyjść do Twoich dziadków
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 22:58   #3977
katarakta
Zadomowienie
 
Avatar katarakta
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wizaż mój drugi dom
Wiadomości: 1 486
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Dziękuję wszystkim odnośnie pierogów. Tżowi smakowały, nawet dokładka była. Tylko się zdenerwował, że pracy dzisiaj nie ruszyłam...
Po za tym to tż zaproponował, że jutro poszukamy w internecie czegoś o ślubie, co i jak itd. Bo on nie wie co trzeba zrobić. Dodał, że łatwiej mu o dziecku pomyśleć, bo wie że będzie fajnie, a ślubem jako przysięgą przed jakimś gronem osób się denerwuje (ale mieszkania ze mną się nie boi, czy tego, że jego żoną będę). No i zeszło na to, czy by mi nie przeszkadzał ślub jeszcze na studiach.
Ja wiem, że jeszcze młoda jestem (dla niektórych może zamłoda), ale takie mam wewnętrzne ciśnienie na dziecko (i od jakiegoś czasu mi się to nasila).
Może boję się, że nie będę mogła mieć dzieci po 30 tak jak moja mama...
No i tż też już chce. Jego to nawet nie musiałabym się prosić.
__________________
1 - 2 - 3
katarakta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 23:02   #3978
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Fajnie,że Twój Tż interesuje się ślubem i ma takie same plany,marzenia jak Ty no po ślubie będzie czas na dziecko
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 23:06   #3979
katarakta
Zadomowienie
 
Avatar katarakta
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wizaż mój drugi dom
Wiadomości: 1 486
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez madziamacius8786 Pokaż wiadomość
Fajnie,że Twój Tż interesuje się ślubem i ma takie same plany,marzenia jak Ty no po ślubie będzie czas na dziecko
Tylko ja chcę już teraz. Tż nie daleko, a ja jestem w tej fazie cyklu, noo
__________________
1 - 2 - 3
katarakta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 23:07   #3980
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

to się kopulujcie, na zdrowie
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 23:09   #3981
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 046
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez katarakta Pokaż wiadomość
Tylko ja chcę już teraz. Tż nie daleko, a ja jestem w tej fazie cyklu, noo
a Ty jesteś na 3 roku ?
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 23:12   #3982
katarakta
Zadomowienie
 
Avatar katarakta
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wizaż mój drugi dom
Wiadomości: 1 486
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
a Ty jesteś na 3 roku ?
Tak.
__________________
1 - 2 - 3
katarakta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 23:15   #3983
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 046
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez katarakta Pokaż wiadomość
Tak.
no to byś sobie poradziła koleżanka na drugim urodziła i nic nie przegapiła
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 23:19   #3984
Claris
Zakorzenienie
 
Avatar Claris
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 653
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
mój nie chrapie, chyba że za dużo wypije, a to mu się raczej nie zdarza.
Oooo mój jak wypije to chrapie też, ostatnio to po sylwestrze
Cytat:
Napisane przez Basiek19 Pokaż wiadomość
Tylko nie Bacha
A czemu słodko dla mnie

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Może się wstydzi,że tak uwielbia czytać naszą "tragikomedię".
Prowokatorko Ty

Cytat:
Napisane przez madziamacius8786 Pokaż wiadomość
no tak też pamiętam jakby to było wczoraj...bardzo przeżylam jego śmierć..tym bardziej,że byłam w jego ostatnią niedzielę palmową z klasą z LO w Watykanie i mieliśmy załatwione miejsca przy samym jego dużym oknie gdzie zawsze był a wtedy nie mógł nawet nic powiedzieć. I kolega wziął mnie na barana i widziałam tylko jak pomachał gałązką i go zabrali a kilka dni po zmarł
Niesamowite przeżycie napewno.. i smutne ja pamiętam dzień śmierci papieża. Mój kolega miał wtedy 18. urodziny i robił małą imprezkę w domu. Nie chciałam iść ze względu na papieża właśnie, bo lada moment mógł umrzeć, tż też się z nim kumplował i nie poszedł, no ale to był mój najlepszy kolega, więc co do czego pojechałyśmy do niego z koleżanką na 3 godzinki symbolicznie. Zabawa wiadomo średnio udana. Wracając pociagiem tak po 21. konduktor powiedział nam, że papież nie żyje. Nie mogłyśmy jakoś w to uwierzyć, ale jak wysiadłyśmy i usłyszałyśmy dzwony to już wiedziałyśmy, że to prawda. I oczywiście prosto do kościoła... Ale do dziś nie mogę sobie darować, że nie spędziłam tego wieczoru inaczej

kochana jestes

Cytat:
Napisane przez katarakta Pokaż wiadomość
Nie zatrułam się, zdjadłam i żyje. Podobno dobre wyszły. Zaraz Tż przyjedzie to zapytam się eksperta w dziedzinie ruskich
Na poniższych zdjęciach chciałam się pochalić. Przepraszam za talerz, trochę mi tłuszcz pociekł i wygląda na brudny.
uwielbiam ruskie a te wyglądają wyjątkowo smacznie!!


U mnie fajne te święta, lubię Wielkanoc, bo Bożego Narodzenia to nie Wczoraj byliśmy z tżtem w kościele, dziś też, a potem pojechaliśmy do niego i segregowaliśmy tę wódę i driny na wesele, oddzielaliśmy od siebie i sprawdzaliśmy daty ważnosci. I mamy dokładnie 200 butelek 0,5 wódy i 199 drinków, bo jednego sobie golnęłam, co tam Jutro kolejny dzień spędzam w kuchni, a na 22. u mnie rezurekcja, tż ma się namyślić czy ze mną pójdzie, czy u siebie na 6.

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Aaaa i chciałam powiedzieć, że po świętach biorę się za siebie siostra tż niedawno skończyła karmić dziecko piersią i od tej pory schudła juz koło 10kg, a ja nie mogę 3-4? nie ma bata, będzie dieta
Claris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 23:21   #3985
arrakis
Zakorzenienie
 
Avatar arrakis
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 14 723
GG do arrakis
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
nie wiem jak to się nazywa Wygląda jak dziadek do orzechów tylko ma po obu stronach takie formy i się wkłada okrąg z farszem na środku a to coś to zlepia na kształt takich kupnych pierogów.

To ruskie
a to ja mam takie cos nawet - mama kupila kiedys - korzystamy raz w roku na swieta Bozego Narodzenia bo tylko wtedy mamy domowe pierogi



Cytat:
Napisane przez Candy Killer Pokaż wiadomość
witam z wieczora z kawalkiem arbuza :d chetne jakies?
jaaa chce
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...
arrakis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 23:22   #3986
Claris
Zakorzenienie
 
Avatar Claris
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 653
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Oo Madziunia widzę że się dorwałaś do kompa, Twój niepokorny brat Cię dopuścił? Jak dojechałaś do domku?
Claris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 23:22   #3987
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez Claris Pokaż wiadomość


Niesamowite przeżycie napewno.. i smutne ja pamiętam dzień śmierci papieża. Mój kolega miał wtedy 18. urodziny i robił małą imprezkę w domu. Nie chciałam iść ze względu na papieża właśnie, bo lada moment mógł umrzeć, tż też się z nim kumplował i nie poszedł, no ale to był mój najlepszy kolega, więc co do czego pojechałyśmy do niego z koleżanką na 3 godzinki symbolicznie. Zabawa wiadomo średnio udana. Wracając pociagiem tak po 21. konduktor powiedział nam, że papież nie żyje. Nie mogłyśmy jakoś w to uwierzyć, ale jak wysiadłyśmy i usłyszałyśmy dzwony to już wiedziałyśmy, że to prawda. I oczywiście prosto do kościoła... Ale do dziś nie mogę sobie darować, że nie spędziłam tego wieczoru inaczej



U mnie fajne te święta, lubię Wielkanoc, bo Bożego Narodzenia to nie Wczoraj byliśmy z tżtem w kościele, dziś też, a potem pojechaliśmy do niego i segregowaliśmy tę wódę i driny na wesele, oddzielaliśmy od siebie i sprawdzaliśmy daty ważnosci. I mamy dokładnie 200 butelek 0,5 wódy i 199 drinków, bo jednego sobie golnęłam, co tam Jutro kolejny dzień spędzam w kuchni, a na 22. u mnie rezurekcja, tż ma się namyślić czy ze mną pójdzie, czy u siebie na 6.
czyli jak ?

a czemu Bożego Narodzenia nie lubisz??


Ty szczuplutka jesteś z czego chcesz się odchudzać??
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 23:23   #3988
katarakta
Zadomowienie
 
Avatar katarakta
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wizaż mój drugi dom
Wiadomości: 1 486
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
no to byś sobie poradziła koleżanka na drugim urodziła i nic nie przegapiła
Ja się nie martwię, że bym coś przegapiła, tylko jako ciężarna pracy nie dostanę. Po za tym to byłoby nie rozsądne zachodzić teraz w ciążę, jak mam zajęcia na różnych oddziałach niekoniecznie sprzyjającym ciężarnym.
__________________
1 - 2 - 3
katarakta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 23:24   #3989
medeline
Zakorzenienie
 
Avatar medeline
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 8 531
GG do medeline
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Melduję się, że dojechałam, spełniam domowe świąteczne obowiązki, nadrobiłam pobieżnie prawie 30 stron i chyba na tym skończę Ogolnie dzisiaj byłam wściekła rano, potem poszłam do spowiedzi. Nie zdarzyło mi się jeszcze tak z księdzem rozmawiac... wypytywal o seks, komu zależy bardziej, potem czy gdybym powiedziala mojemu, że do ślubu nie, to co on by zrobił. Czy to jest miłość, bo wg niego nie, bo on mnie nie szanuje. I czy jestem pewna, że gdybym była w ciązy, to on mnie nie zostawi i ze 100 razy pytal o to Potem pytał o to złe myślenie o mamie chłopaka no to powiedziałam, co pomyślałam: "Pójdę i zastrzelę ją kiedyś", na co się uśmiał do łez w konfesjonale, bo spodziewał się jakiegoś wyzywania, klnięcia No i zapytał, dlaczego (a ze świeza sprawa, bo z tej nocy) to mu powiedziałam i przyznał mi rację częściowo. Aż mi miło, że nie jestem nienormalna. I na koniec przeprosił mnie za zajęcie tak dużej ilości czasu

Claris, dojechałam, byłam o 23.40 Masakra... Na prawdę kiedyś zostanę seryjnym zabójcą i dam popalić "ojej zapomniałam" paniom w kasie pkp I dopiero dzisiaj doszła od nich kasa na konto...

Crozee, kochana Narzeczono Mimo wszystko gratuluję Już jesteś na liście

Gleniusia, bardzo nieładnie się Twoj zachowuje, zwłaszcza, że jest oczekiwany...
__________________

30.12.2012
26.04.2014

Edytowane przez medeline
Czas edycji: 2010-04-02 o 23:30
medeline jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-02, 23:24   #3990
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 046
Dot.: Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część X

Cytat:
Napisane przez katarakta Pokaż wiadomość
Ja się nie martwię, że bym coś przegapiła, tylko jako ciężarna pracy nie dostanę. Po za tym to byłoby nie rozsądne zachodzić teraz w ciążę, jak mam zajęcia na różnych oddziałach niekoniecznie sprzyjającym ciężarnym.
to wszystko racja, ale z drugiej strony właśnie teraz jest najzdrowiej zajść w ciążę
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.