ZACZYNAMY 15 LUTEGO! MUSI SIĘ UDAĆ! Francuska dieta proteinowa dr Pierre Dukana

[elskede]

karadka to do ilu planujesz zejść ? ja do 68 jednak, mniej mi chyba nie trzeba
ja o takim super sexy co ladnie dekolt wyeksponuje, wyszczupli przy okazji, taka koroneczka mniam mniam , a nie majtasy a'la śpiochy

[Megi428]

Witam kochaniutkie
Dzisiaj nie ważyłam się....... zaspałam i to tak porządnie aż pól godz. później byłam w pracy, dopiero o 6.30
jak ktoś dzisiaj był tym szczęśliwcem co zaliczył spadek wagowy to bardzo gratuluję
Jak słyszę u was różnie z wagą, ale to pewnie po tych świętach, jak się odchudza to żadnych świąt nie powinno być i tyle

Napisane przez sylwusia085

tez mialam dzis chandre- tym razem na makaron sojowy z warzywami z chinskiej budki bo ogolnie jak mam warzywka to jem makaron sojowy i nie tyje od niego a wrecz chudne, ale robie go w domu bez tluszczu a nie wiem czy w budce uzywaja tluszczu do usmazenia go?? moze to moj grzeszek ale ciiiiiii, narazie nie spelniony

ja też jem makaron sojowy, a raz kupiłam chiński bo nie popatrzyłam dobrze, a on z grochu i jakiejś fasoli jest i też zjadłam. mała paczuszka na 2-3 razy. do sosu i mięska super, no i rosołek też inaczej smakuje z makaronem niż z kubka siorbany.

Napisane przez karadka

czesc kochane
dziewczyny rano mnie nie bylobo mialam atak plecow oj dziewczynki tak sie przestraszylam....

karadka bardzo ci współczuję, bo sama czasami miewam takie ataki i wiem jak to boli ciepły prysznic na plecki, albo rozgrzewająca kąpiel w wannie - mięśnie się rozluźniają - polecam

Napisane przez elskede

a ja mam teraz chęć na seromak mamy, no ściska mnie na samą myśl, póki co dożarłam resztę jajek ze święconki, już trochę zajeżdżały, ale co to dla mnie, jestem jak śmieciara, pochłonę wszystko w zasięgu wzroku

elskede masz fajny avatarek, ale jagódki były ładniejsze, patrzyłam na nie i wiedziałam kto pisze a teraz muszę patrzeć na nicka
co do pochłaniania jak śmieciara, to ja dzisiaj też tak miałam, też jajca i mięsko ze świąt dojadałam. nie był to szczyt moich marzeń o jedzeniu ale cóż - raz że szkoda, dwa że głodna byłam jak diabli

Napisane przez elskede

a ja zrobilam sobie nalesniki, polalam jog nat ze slodzikiem i skusilam sie na troche miodu bije mi, swieta przetrwalam idealnie, teraz jakies grzeszki cos zlego sie ze mna dzieje, potrzebny egzorcysta wczoraj gyros, dzisiaj miod brrrrrrrrrr zaraz wroce do wagi wyjsciowej jak tak dalej pojdzie

elskede i znowu bacikiza miodzio. I nie grzesz więcej kobieto

[elskede]

no Laseczki wpadłam w klasyczny ciąg - zeżarłam kawałek seromaku, przegryzłam zatrważającą ilością sałatki warzywnej, great jestem z siebie taka dumna brawo, po prostu brawo chyba jednak będzie 5 dni P jeszcze
nie wiem, co mnie napadło dzisiaj na takie grzeszenie, po kij pajacowanie w swieta z dieta dukanowa, jak teraz daje ciala na calej linii
czuje sie dupnie w tym momencie

P.S. a co będzie na III fazie? wolę nie myśleć

[karadka]

elskede ja tez czuje sie jak balon!!! mam wrazenie jakby zgubione kilogramy mialy powrocic jak bumerang! od jutra P wiec moze jakos to bedzie i znajdz jagodki.... prosze
wogole jakiegos dola mam i jest mi niedobrze zjadlam galaretke z kurczaka, activie, sledzia, bigos i znowu activie i na ciasto mam ochote ale nie za bardzo chce sie ruszac...

a z kapiela goraca to dobry pomysl!!! kupa piany i ksiazka ale jak na razie to strasznie mi slabo po tych prochach

[Megi428]

Napisane przez karadka

elskede ja tez czuje sie jak balon!!! mam wrazenie jakby zgubione kilogramy mialy powrocic jak bumerang! od jutra P wiec moze jakos to bedzie i znajdz jagodki.... prosze
wogole jakiegos dola mam i jest mi niedobrze zjadlam galaretke z kurczaka, activie, sledzia, bigos i znowu activie i na ciasto mam ochote ale nie za bardzo chce sie ruszac...

a z kapiela goraca to dobry pomysl!!! kupa piany i ksiazka ale jak na razie to strasznie mi slabo po tych prochach

ostatnio jak wylegiwałam się w wannie w pianie to wpadłam na pomysł że mogliby robić odchudzające płyny do kąpieli - no skoro są różne odchudzające mazidła to taki płyn byłby super, bo uwielbiam takie kapiele

a elskede to normalnie rózgą po tyłku powinna dostać

a w ogóle to już myślę że lodówka mogłaby zacząć świecić pustkami, bo też ciągle chodzę i wyjadam wędlinę, serki, jogurty - już też pękam dosłownie i jutro choć może nie zaśpię, to przezornie wagę lepiej ominę ha ha

[50wiosen]

Cześć dziewczyny !!!
Widzę z Waszych wpisów że dietę należy zacząć od nowa
Lodówki zamknąć na łańcuchy, rozpocząć samobiczowanie

Oj ciężki będzie ten tydzień. Trzymajcie się.

A wogóle to taki płyn do kąpieli odchudzającej by się przydał. Mogłybyśmy wyjadać i wyjadać z lodówki a potem chlup do wanny.

[Kasiad01]

Ja dziś poległam całkowicie, jeśli chodzi o dietę Nie wiem co mi odbiło, ale jak wróciłam z pracy, to się nie mogłam opanować i zjadłam kilka żelek i kawałek drożdżówki z makiem. Brzuch mnie boli, czuję się fatalnie Jutro napewno będzie coś na plusie z wagą, tym bardziej, że jestem akurat na P+W.
Mówicie, że można makaron sojowy? No to chyba skuszę się.
Mnie też w maju czeka 18nastka, mojego własnego syna, mam nadzieję, że do tego czasu uda mi się jeszcze coś zrzucić i będę mogła sobie kupić coś ładnego No z takim dniami jak dziś to mi się to nie za bardzo uda

[domino166]

No to widzę ,że wszystkie mamy problem z tym cholernym jedzeniem.Ja mimo,że dukanowe w dodatku jestem na P-jem bez przerwy i cały czas bym coś jadłaa było tak pięknie już nawet jeść mi się nie chciałoWszystko przez te święta, ale nic to,dziewczyny jak pisze 50wiosen od jutra lodówy na kłódki i do diety

[galloway]

no to jakieś fatum jest nad nami(niektórymi) z tym jedzeniem dzisiejszym
Ja też zaliczyłam kawałek babki i sernika z brzoskwinią ,to wszystko przez nadchodzącą @, cale szczęście że chociaż dzisiaj był aerobik...Na szczęście babki jest już koniec,tylko sernika jeszcze spory kawał został.....na jutro
karadko współczuję bardzo, mój facet ma podobny problem + przepuchlina międzykręgowa + szyjny dosyć mocno uszkodzony+bark(zerwane więzadła). Żyjemy tak już od 4 lat, jeździmy do Warszawy bo w Białymstoku szkoda gadać, chociaż i w Warszawie nie ma chętnych żeby tym się zająć....jak masz możliwość to lecz i rehabilituj się w Irlandii

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

megi ja dzisiaj w Carrefour widziałam tylko makaron ale w składzie fasola i coś tam, gdzie dorwałaś ten czysto sojowy i jakiej on firmy?

[sylwusia085]

a ja powiem tak- zjadla teraz zgrillowana polwke kielbasy z fileta, do tego kawalek mielonego steka z indyka z mozarella, i kawalek sernika ;] czuje sie jak balon tym bardziej ze przed chwila zdazylam wrocic z biegow, ale bylam mega glodna, zobaczymy jutro na wadze co wyjdzie ;]

[karadka]

dukaneczki ( a moze chwilowo powinno byc obżarciuchy) ja co prawda trzymam sie dukanowo caly czas ale ilosci to o jejku! wlasnie wszamałam placki ziemniaczane - bez ziemniakow oczywiscie kalafior i pieczarki, jajka skrobia otreby zmielone przyprawy cebulka - to tak w skrocie wypilam 2 litrowe dzbanki herbaty, cwiczyc nie moge, okresu nie ma, po tych prochach to jakas zamotana bylam, poza tym od kilku godzin siedze i znowu kiecki slubne przegladam nie wiedzialam ze to takie trudne..... no ale jak schudne to moze troche latwiej bedzie i tak za 3 tyg juz mierze i podejmuje decyzje

galloway ale ja mowiac szczerze nie mam jak sie leczyc bo jak oni mi moga pomoc? nie da sie! a na rehabilitacje bylam zapisana 1,5 roku temu jak to mialam ostatni raz ale bylam tylko raz bo zaraz po tym sie przeprowadzilismy i mialam jakies 100km wiec to glupota byla jezdzic

do wszystkich obzarciuchow - od jutra niech mi ktoras zje cos zabronionego to zrobimy jej tygodniowy zakaz odwiedzania naszego KSD!

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

elskede zapomnialam odpowiedziec na Twoje pytanie odpowiedna waga to bedzie taka jak mi brzuch zniknie a poza tym to poszlyscie spac czy dalej wcinacie? bo cos cicho tu! mysle ze powinnysmy byc bardziej aktywne - bo fajnie sie Was czyta

[sylwusia085]

galloway- pozwole sobie odpowiedziec za Megi, wiec ja ten makaron tez czasem kupuje w cerffurze, a czasami na rynku u chinoli

[karadka]

galloway za ten sernik z brzoskwinia i jeszcze jak mi powiesz ze to jest taki na kruchym ciescie i z pianka na gorze - moja mama to specjalistka od tego jest to Ci nie wybacze!!! bo tez bym zgrzeszyla!

zycze wszystkim spadkow albo chociz zeby nie poszlo w gore i od jutra walczymy !!! do lata coraz blizej a gwiazdy musimy byc i tyle!!! jeden za wszystkich - wszyscy za jednego i tyle ja postaram sie wspierac jak moge i nastepnym razem jak ktoras ma ochote zjesc cos niedozwolonego to niech tu o tym napisze zamiast to zrobic i tyle!
wiek dukaneczki stawiamy sie do pionu i od jutra idziemy jak burza!!!!!!
ja mam nadzieje ze @ szybko przyjdzie i szybko pojdzie! jak na razie to nic nie czuje ale ostatnio normalnie dostalam wiec licze ze bedzie ok

caluje Was mocno, niech sie wam przysnia smakolyki w takich ilosciach zebyscie sie predko ich nie chwycily!

[Megi428]

Napisane przez galloway

no to jakieś fatum jest nad nami(niektórymi) z tym jedzeniem dzisiejszym
Ja też zaliczyłam kawałek babki i sernika z brzoskwinią ,to wszystko przez nadchodzącą @, cale szczęście że chociaż dzisiaj był aerobik...Na szczęście babki jest już koniec,tylko sernika jeszcze spory kawał został.....na jutro
megi ja dzisiaj w Carrefour widziałam tylko makaron ale w składzie fasola i coś tam, gdzie dorwałaś ten czysto sojowy i jakiej on firmy?

fatum nie fatum pora wziąć się w garść i żreć mniej i tylko dukanowe (ja dzisiaj dukanowe ale ilość)
i niech któraś jutro się przyzna że grzeszyła to policzymy się

co do makaronu to kiedyś kupiłam w tesco sojowy Varicelli - opakowanie takie ze smokami i skład czysta soja, a ostatnio wrzuciłam do koszyka niby taki sam ale skład był :groch + jakaś tam fasola - powiedziałam sobie trudno zjem i jem taki. zdarza mi się to średnio raz na dwa tyg. więc rozgrzeszam się. swoją drogą ciekawe jak oni go robią że groch i fasola i taki "szklany" wychodzi, mógłby być jeszcze trochę tańszy bo ceny też niezłe tych makaronów.

[karadka]

zapomnialam dodac - jutro obowiazkowo kazda na wage!!!! i nie ma sciemy!!!
megi i nie ma zasypiania! masz sie zwazyc i koniec!!!!!!!
umie ktoras wstawic tabelke tutaj? bo moze bysmy na 1 strone szczelily taka tabeleczke od kiedy dieta, jaka waga wyjsciowa, wzrost, ile juz zrzucone? co Wy na to?
dobra nie nudze Was juz spadam pod goracy prysznic nie mam sily lezec w wannie

[Megi428]

karadka nie ma zasypiania - tak jest <baczność> ale waga to jutro mnie raczej nie pokocha, zresztą po ostatnim wyniku, który pokazała moja miłość do niej też nieco osłabła

co do aktywności na forum też jestem za - normalnie tylko czekam aż będziecie aby "pogadać" - to się nazywa chyba uzależnienie

a teraz grzecznie idziemy spać - omijając lodówkę - co by w nocy sadełko spalało się.

dobranoc wszystkim, spokojnej nocki i od jutra dawki wytrwałości życzę


a taka tabelka fajna sprawa, ale na mnie nie liczcie - ja noga jestem w takie klocki

[ewamik1971]

Witam kochane od rana
Ja muszę się pochwalić że już wczoraj wzięłam się w karby i wróciłam na właściwe tory.Zaczęłam o 1 dzień wcześniej P i poukładałam sobie w głowie tak że wczoraj żadnych grzeszków nie ukrywam że gdyby nie było Was to na pewno bym poległa.Wielkie dzięki koleżanki ducanki-że tak zrymuje.
A propos wczorajszej dyskusji o gorsecie to sylwusia kochana mam wzrostu 165 ale gdzie mi do Twojej wagi Ty zaczynałaś od wagi którą ja mam teraz- jak osiągnę Twoją obecną to gorset kupuję choćby miał leżeć w szafie

[karadka]

czesc kolezanki-dukanki jak to ewcia zrymowala
tylko ze chyba mi nie do smiechu plecy lepiej, w nocy budzilam sie caly czas a jak chcialam sie obrocic to czulam bol ale jade na irlandzkich prochach i one silne sa wogole to chyba jakis antybiotyk bo co 8 godzin biore(jak poprzednim razem mialam z plecami to bralam leki jakie z pl przywiozlam i potem jeszcze lekarz mi dal inne i nic nie pomagalo a te co mam teraz to mi w szpitalu dali (a mam ich duzo i termin do 2011 wiec je biore od wczoraj ) i faktycznie pomagaja jestem bardzo ostrozna w ruszaniu sie ale troszke spokojniejsza jestem
a nie do smiechu mi bo ta franca szklana - bo juz nie wiem jak jej nawymyslac to pokazala dzisiaj 79,2kg!!!!!!!! myslalam ze ja rozwale!!!!! zaraz musze podpis zmienica juz mialam ponad 11 na minusie a dzisiaj -9,2!!! normalnie wrocila waga ktora byla 2 tyg temu!!!! jeszcze w poniedzialek bylo 77,1kg! i cel nr 2 czyli 10 kilo znowu do osiagniecia! ale zla jestem!!! wmawiam sobie ze to przez okres ktorego nie ma (ostatnio mialam 8 marca) ale czasami sie waha o 3-4 dni, mysle ze po tych prochach to tez moze mi go przytrzymac.

[domino166]

Witam was dziewczyny,
Bierzemy się dzisiaj w garść,grzechów nie wybaczamy

galloway-znalazłam makaron o jakim mówiła megi i faktycznie w składzie jest tylko zielona soja(czy aby nie jest to poprostu fasola?-nie wiem) zerknij na link http://ecolive.pl/index.php?products...ct&prod_id=279
Jeśli chodzi o kręgosłup Twojego faceta polecam wam prof.Podgórskiego,który pracuje w szpitalu na Szaserów i przyjmuje w Lux -Medzie w W-wie,to dobry fachowiec.Mnie operował ale operacja jest dla niego ostatecznością jak zawiodą inne metody.

ewamik-bardzo jesteś dzielna

karadko--jeśli chodzi o wchodzenie na wagę to chyba mnie nie namówisz-przez to,że tak wolno chudnę nie chce wchodzić na nią żeby się nie dołowaćpo ciuchach czuję,że jest lepiej i to mi wystarczyMam nadzieję,że czujesz się lepiej wiem jak kręgosłup daje w kość i jako starsza koleżankaproszę nie ignoruj tego -rehabilituj się

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Wagą się nie dołuj to na pewno@

[Kasiad01]

Witam Udało mi się na chwilę wpaść w pracy do Was. Rano jak co dzień się zważyłam - tak jak przypuszczałam, dziś pół kg więcej Dziś już mam mocne postanowienie nie grzeszyć. Na śniadanko zjadłam dziś galaretę z piersi kurczaka z kawałkiem chlebka własnej roboty (oczywiście dukanowskiego). Jutro te pół kg musi zejść choćby nie wiem co
Karadka, przed @ zatrzymanie lub niewielki wzrost wagi ma prawo się pojawić, więc się nie martw. Jak @ się pojawi to waga napewno zleci.

[karadka]

Napisane przez domino166

Witam was dziewczyny,
Bierzemy się dzisiaj w garść,grzechów nie wybaczamy

galloway-znalazłam makaron o jakim mówiła megi i faktycznie w składzie jest tylko zielona soja(czy aby nie jest to poprostu fasola?-nie wiem) zerknij na link http://ecolive.pl/index.php?products...ct&prod_id=279
Jeśli chodzi o kręgosłup Twojego faceta polecam wam prof.Podgórskiego,który pracuje w szpitalu na Szaserów i przyjmuje w Lux -Medzie w W-wie,to dobry fachowiec.Mnie operował ale operacja jest dla niego ostatecznością jak zawiodą inne metody.

ewamik-bardzo jesteś dzielna

karadko--jeśli chodzi o wchodzenie na wagę to chyba mnie nie namówisz-przez to,że tak wolno chudnę nie chce wchodzić na nią żeby się nie dołowaćpo ciuchach czuję,że jest lepiej i to mi wystarczyMam nadzieję,że czujesz się lepiej wiem jak kręgosłup daje w kość i jako starsza koleżankaproszę nie ignoruj tego -rehabilituj się

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Wagą się nie dołuj to na pewno@

dzieki za pocieszenie ale dziwi mnie czemu w zeszlym miesiacu okres nie wplynal na moja wage? a teraz +2kg! jeszcze zastanawiam sie nad tym bigosem.... bo niby dukanowy ale to ciezkie jest bardzo.
co do plecow to mnie tak do konca nikt nie potrafi zdiagnozowac, a dokladniej zaradzic, wiem ze mam te kregi blisko siebie i jak minimalnie dysk sie porusza to uciska nerwy i to powoduje bol, chyba faktycznie moglam na ta rehabilitacje jezdzic.... no ale teraz ich nie zalatwie juz tak latwo, musze dokladnie sprawdzic z tym basenem czy faktycznie ta woda jest nie wymieniona od 4 lat! bo basen to dobry na wszystko i w dodatku aquarobik tam jest

Napisane przez Kasiad01

Witam Udało mi się na chwilę wpaść w pracy do Was. Rano jak co dzień się zważyłam - tak jak przypuszczałam, dziś pół kg więcej Dziś już mam mocne postanowienie nie grzeszyć. Na śniadanko zjadłam dziś galaretę z piersi kurczaka z kawałkiem chlebka własnej roboty (oczywiście dukanowskiego). Jutro te pół kg musi zejść choćby nie wiem co
Karadka, przed @ zatrzymanie lub niewielki wzrost wagi ma prawo się pojawić, więc się nie martw. Jak @ się pojawi to waga napewno zleci.

kasiu tez sie waga nie martw bo to tylko 0,5kg!

[sylwusia085]

ja tez tylko na chwilke wczoraj pocwiczylam itp, posmarowalam sie kremem z avonu wyszczuplajaco-antycellulitowym i dzisiaj mam cialo jak potwor! cale w wysypce takiej jak pojrzywka, cala nco mnie swedzialo, i teraz sie zastanawiam czy to bialka czy to krem....? masakra, a mialo byc tak pieknie.....

[karadka]

sylwus bidulko! wypij wapno nawet 2! a jak bedziesz w okolicach apteki to jest tez wapno na alergie to kup sobie i pomoze, sprawdz sklad kremu i termin waznosci! bo moze jest po terminie albo na cos jestes uczulona. i najlepiej jak do mycia kupisz sobie zel dla dzieci taki lagodny najlepiej bezzapachowy

[ewamik1971]

Dziewczyny patrzcie dziś na rozmowy w toku będą mówić dziś o problemie nadmiaru skóry po odchudzaniu

[karadka]

Napisane przez ewamik1971

Dziewczyny patrzcie dziś na rozmowy w toku będą mówić dziś o problemie nadmiaru skóry po odchudzaniu

widzialam zapowiedz to masakra ale troche winne sa same sobie bo jak mozna zrzucic 65 kilo i nie pomyslec o skorze! my jestesmy to inne pokolenie - innaczej myslacych bo to nie wystarczy byc chudym zeby dobrze wygladac! przede wszystkim trzeba byc zadbanym, czystym itp. a nawet jak troche brzucha jest to da sie to zamaskowac a takie chudniecie z mysla ze nic wiecej nie trzeba robic i bedzie sie super laska to najwiekszy blad!
ale dziewczynki my o siebie dbamy i chudniemy rozsadnie

[domino166]

Napisane przez ewamik1971

Dziewczyny patrzcie dziś na rozmowy w toku będą mówić dziś o problemie nadmiaru skóry po odchudzaniu

Faktycznie to może być problem zwłaszcza dla tych,którzy chcą dużo schudnąć,ja widze to po biuście-jakoś traci na objętościAle nic to dziewczyny trzeba się pilingować,smarować,masow ać i będzie ok

Kończąc temat makaronu sojowego to zajrzałam do książki Dukana i soja jest dozwolona,niedozwolona jest biała fasola więc nawet jeżeli soja występuje w postaci zielonej fasoli to zielonej nie białej a to co innego ,więc można wcinać

[agamagda]

puk dziewczyny
zaległosci mi sie zrobiły na forum
wczoraj aqua, dziś zakupki
no ale postaram się podczytać co popisałyście

..
u mnie waga lekko w dół, stan z wielkiej soboty
no ale nadal mam @ więc nie wiem na ile to prawdziwe

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

no i jestem na bieżąco

co do kremu to mi też taka pokrzywka wyskakuje
w miejscu - uda od wewnątrz
ale na 15 minut

lista nas? jasne, po co tabelka, poprostu stwórzmy listę
i niech każda poda co i jak
coś w tym stylu

agamagda start 15 luty 99kg aktualnie 92,6kg

karadko łoj to cię @ potraktowała na plus
buuu
u mnie trzeci dzień, ale czuję sie nadal fatalnie
brzuch wielkiiiiiiiiii

[sylwusia085]

do tej pory miala kremy z firmy Bielenda wyszczuplajacy i ujedrniajacy, to po tym wyszczuplajacym wychodizlo mi czerwone cos na ok 20 min bo on jest jakis chlodzaco rozgrzewajacy, a teraz mam to cos ciagle starsznie to swedzi, ale ide zaraz do apteki po wapno zalamalabym sie gdyby to bylo uzulenie na bialko.... ale z tego co widze to raczej ten krem bo wyskoczylo to w miejscach gdzie smarowalam sie lub na rekach wiec moglam sie dotknac brzucha ;] oki dziewczyny ide przygotowac sobie kurczaka z rozna a pozniej ugotuje chyba zupe pomidorowa moge zjesc jedna marchewke malutka z zupy mimo ze mam same P??
odezwe sie pozniej papapa

[ewela2612]

Witam kochane dukaneczki ależ się za Wami stęskniłam kochane Na pocieszenie Was wszystkich obawiających się efektu jojo- u mnie go nie ma od trzech tyg. zaprzestałam diety (powód znacie) i przez ten czas odzyskałam niecałe 3 kg może nie jest to mało ale zważywszy na to, że za nami święta i przez jakieś półtora tyg odpuściłam siłownię to wynik nie jest najgorszy a najlepsze jest to, że cały czas słyszę komplementy jak ładnie schudłam teraz będę się bardziej pilnować i przepraszam się z siłownią i dorzucam basenik
Wiecie za tydzień wg testu dukana przechodziłabym na fazę trzecią.....
Gratuluję Wam wszystkim spadków i życzę siły woli jaka do tej pory (pomijając ostatnie parę dni) Was nie opuszczała- trzymam kciuki. Mój mąż zastanawia się teraz nad dukanem- będę zdawać relacje za niego jak się zdecyduje - w końcu to ja będę mu dania przygotowywać- wprawę już mam hehehe
Ach i jeszcze napiszę, że ja czuję się dobrze choć czasami dokuczają mi mdłości ale jest ok. Buziole

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Co do tego programu tez widziałam zapowiedź i myślę, że warto to obejrzeć

[suonko36]

Hmm mam nadzieje ze moge sie podlaczyc , trafilam tu za sprawa jednej z Was . W zeszlym roku na dukanie fajnie schudlam a potem poleglam na swietach bozego narodzenia i tak sie to ciagnelo az do tego tygodnia . Teraz wracam i mam nadzieje ze sie uda