Śmiechostki biżuteryjne :)

[rusa1ka]

Napisane przez lubomirka

Ten naszyjnik to tutorial tak mi się wydaje bo jakiś dziwny

Napisane przez synesthesia

Niestety to jak najbardziej naszyjnik na sprzedaż - http://www.smashingdarling.com/item/...-races-pendant

A już myślałam, że krzywiłam się na marne

[clementinne]

Napisane przez synesthesia

Naszyjnik - 8 dolarów

Naszyjnik...jak rozdeptana guma do żucia...

No ale cóż, wszystko może stanowić inspirację

[ojejka89]

komu rozowa torebke?
http://www.szkolka.korallo.pl/index....ka-rozowa-26mm

[Jein]

Napisane przez kocuria

ale za to jaki ładny widok za oknem

Może to obraz albo pulpit komputera

[klejnotki]

znalazłam na allegro ogłoszenie z taką treścią:

posiadam do sprzedania pozostałość po produkcji kolczyków.

W skład zestawu wchodzi min.:

dwie pary szczypiec ( jedne do obcinania a drugie do zaginania,

robienia kółek, chaczyków itp. ),sztangi krótkie, długie, druciki, kulki

małe i duże.

Produkcja kolczyków jest bardzo przyjemna a zarazem niezmiernie

dochodowa, gdyż nakłady są bardzo małe a zarobek kilkakrotnie

przewyższający koszty produkcji.

Dlatego jesli ktoś ma czas i chce zarobić

to ten zestaw jest dla ciebie !!!

P.S po krótkiej wprawie sam doszłam do ok 300 szt dziennie w jakies 6-7 godzin.

cały zestaw kosztował mnie około 55 zł.

teraz chcę odzyskać chociaż część pieniędzy...

licytacja bez ceny minimalnej

I zaczęłam się zastanawiać, że ja to kiepska jestem bo nawet 50 szt dziennie nie dam rady zrobić a on/ona? robi 50 w godzinę

[M0N1K4]

Napisane przez klejnotki

znalazłam na allegro ogłoszenie z taką treścią:

posiadam do sprzedania pozostałość po produkcji kolczyków.

W skład zestawu wchodzi min.:

dwie pary szczypiec ( jedne do obcinania a drugie do zaginania,

robienia kółek, chaczyków itp. ),sztangi krótkie, długie, druciki, kulki

małe i duże.

Produkcja kolczyków jest bardzo przyjemna a zarazem niezmiernie

dochodowa, gdyż nakłady są bardzo małe a zarobek kilkakrotnie

przewyższający koszty produkcji.

Dlatego jesli ktoś ma czas i chce zarobić

to ten zestaw jest dla ciebie !!!

P.S po krótkiej wprawie sam doszłam do ok 300 szt dziennie w jakies 6-7 godzin.

cały zestaw kosztował mnie około 55 zł.

teraz chcę odzyskać chociaż część pieniędzy...

licytacja bez ceny minimalnej

I zaczęłam się zastanawiać, że ja to kiepska jestem bo nawet 50 szt dziennie nie dam rady zrobić a on/ona? robi 50 w godzinę

O jaka masakra....

[substytut]

A ja sie zastanawialam co to sa sztangi i az aukcje sobie znalazlam
http://www.allegro.pl/item980423504_...ikwidacja.html
to chyba o rurkach mowa?

Swoja droga zastanawiam sie czy tak bardzo chca odzyskac czesc pieniedzy ze i mieszkanie sprzedaja?

[Reverie1]

Napisane przez substytut

A ja sie zastanawialam co to sa sztangi i az aukcje sobie znalazlam
http://www.allegro.pl/item980423504_...ikwidacja.html
to chyba o rurkach mowa?

Swoja droga zastanawiam sie czy tak bardzo chca odzyskac czesc pieniedzy ze i mieszkanie sprzedaja?

może ta osóbka narobiła przekretów i chce teraz nawiać za granicę przed skarbówką dlatego pozbywa sie dochodowego interesu i lokum ?

[clementinne]

To ogłoszenie się kupy nie trzyma... "niezmiernie dochodowe" i chce odzyskać 55zł...Nie sprzedaje się kury znoszącej złote jajka. Albo: co rozumiemy przez "niezmiernie dochodowe" , jeżeli 55zł to kwota, którą chce się odzyskać

[mrude]

Napisane przez clementinne

To ogłoszenie się kupy nie trzyma... "niezmiernie dochodowe" i chce odzyskać 55zł...Nie sprzedaje się kury znoszącej złote jajka. Albo: co rozumiemy przez "niezmiernie dochodowe" , jeżeli 55zł to kwota, którą chce się odzyskać

To samo pomyślałam... A jak 300 dziennie robi to widocznie nie ma czasu sprzedawać

[M0N1K4]

Jak robi te 300 sztuk dziennie to trochę mało tych materiałów ma do sprzedania

[franio]

http://akcesoria.net.pl/sklep/produc...oducts_id=6766
Rozbrajające Inni sprzedawcy mogliby się uczyć

[tyska04]

Napisane przez franio

http://akcesoria.net.pl/sklep/produc...oducts_id=6766
Rozbrajające Inni sprzedawcy mogliby się uczyć

[gabii86]

Jestem początkująca i może nie robię idealnej biżu, ale coś takiego i za takie ceny?
To, to, i to
Z góry przepraszam, jeśli autorka jest tutaj

[marisella]

Wire-wrapping i metaloplastyka...
http://www.pakamera.pl/kolczyki-wire...i-nr354193.htm

[rusa1ka]

Pracownia Złej Kobiety już mnie chyba niczym nie zaskoczy

[Yaollinka]

Napisane przez marisella

Wire-wrapping i metaloplastyka...
http://www.pakamera.pl/kolczyki-wire...i-nr354193.htm

A mnie się podobają jej prace.

[marisella]

Napisane przez Yaollinka

A mnie się podobają jej prace.

Ależ mnie nie chodzi o "podobają się, nie podobają" - mnie osobiście niektóre jej prace zachwycają, a niektóre zniesmaczają, ale to w ogóle nieistotne Rzecz w tym, że jeśli kolczyki z tego linku to metaloplastyka, to większość nas tu zgromadzonych może się uznać za mistrzów metaloplastyki właśnie
Nie czepiałam się nigdy zagiętych szpilek jako kolczyków albo spiłowanych bigli. Fakt, że każdy mógł na to wpaść,ale nie wpadł - w tym sęk Natomiast takie kolczyki drobniutkie swarkowe robi już tyle osób, że ho ho, i chyba nikt do tej pory nie nazywał tego szumnie metaloplastyką (no i co tam jest z metaloplastyki? Drut obcięty?Opiłowany? Utwardzony? Bo nie bardzo widzę pole do innych popisów...)
No ale ja się nie znam, tak se marudzę...

[Yaollinka]

A może po prostu nie wiedziała w jakiej kategoriii to umieścić? Nie wiem.

[marisella]

Bez przesady Kategoria "kolczyki -> Swarovski" jest raptem dwa miejsca nad kategorią "kolczyki-wire-wrapping i metaloplastyka" podczas wstawiania, trudno przeoczyć Szczególnie, że pani Beata już z tej kategorii korzystała:
http://www.pakamera.pl/kolczyki-swar...o-nr341459.htm
Zresztą to nieważne - nie chciałam się z nikim spierać, Yaollinko I nie chodziło mi też o ocenę prac, bo o gustach się nie dyskutuje i każdy ma prawo sobie tworzyć co tylko żywnie mu się podoba Co więcej - zdaję sobie sprawę, że te i inne tego typu wytwory mogły trafić do takiej kategorii pomyłkowo, z rozpędu przy wystawianiu ZP lub po prostu z przyzwyczajenia

To miał być tylko taki drobiażdżek śmiechostkowy, bo patrząc na takie prace oznaczone jako metaloplastyka nawet mój TŻ się uśmiechnął serdecznie i stwierdził, że jestesmy oboje zacnymi metaloplastykami zatem (jako żywo, nie dalej jak trzy dni temu robił mi zapas szpilek, a ja przerabiałam sobie niesprawne bigle do Swarów na krawatki ) No a TŻ jest też z pewnością szlifierzem czy jakimś takim wihajstrem, bo przedwczoraj ze 20 agatów przewiercił podczas oglądania końcówki sezonu jakiegoś tam serialu

A więc dziewczyny, czas zauwazyć, że żadne z nas biżuklepki, tylko jubilerzy artyści metaloplastycy Jako żywo

[Heliotis]

Napisane przez marisella

To miał być tylko taki drobiażdżek śmiechostkowy, bo patrząc na takie prace oznaczone jako metaloplastyka nawet mój TŻ się uśmiechnął serdecznie i stwierdził, że jestesmy oboje zacnymi metaloplastykami zatem (jako żywo, nie dalej jak trzy dni temu robił mi zapas szpilek, a ja przerabiałam sobie niesprawne bigle do Swarów na krawatki ) No a TŻ jest też z pewnością szlifierzem czy jakimś takim wihajstrem, bo przedwczoraj ze 20 agatów przewiercił podczas oglądania końcówki sezonu jakiegoś tam serialu

Ha, skojarzyło mi się, jak szukałam na amerykańskich stronach tutków z wire wrapu dla początkujących - nie znam się na tym, a chciałam siostrze zrobić w miarę przyzwoicie wyglądającą niespodziankę. Rezultaty wprawiły mnie w osłupienie, bo się okazało, że owijane loopy, zapięcia, łączniki z drutu albo owinięcie bazy to już jest wire wrapping jak się patrzy. Mimo niepowodzenia w szukaniu poczułam się normalnie niezwykle dowartościowana.

[annamaria-dm]

http://allegro.pl/item984187125_piek..._czerwony.html
http://allegro.pl/item993381786_kolc...serduszka.html
te mnie ubawiły......
http://allegro.pl/item989894484_slic..._kolczyki.html

[Apsik]

Napisane przez annamaria-dm

te mnie ubawiły......
http://allegro.pl/item989894484_slic..._kolczyki.html

Artyzm jest powalający

[ravenart]

hmm nie wiem czego tu się czepiać, cena odzwierciedla jakość wykonania... i wszystko w temacie. Nie bawi mnie wyśmiewanie czyichś początków w śmiechostkach. A to że ktoś wpadł w samozachwyt przy swoich pierwszych pracach? hmm chyba każdy początkujący to przerabia.

[loquacee]

A mnie rozbawiła korespondencja kosztów wykonania i czasu pracy do ceny gotowego wyrobu autorstwa wspomnianej parę postów wcześniej artystki http://www.pakamera.pl/kolczyki-wire...s-nr355018.htm

[clementinne]

Napisane przez loquacee

A mnie rozbawiła korespondencja kosztów wykonania i czasu pracy do ceny gotowego wyrobu autorstwa wspomnianej parę postów wcześniej artystki http://www.pakamera.pl/kolczyki-wire...s-nr355018.htm

A mnie cały czas bawi wyceniania biżu wyłącznie na podstawie kosztów materiałów, ewentualnie czasu pracy.

To jest biżuteria, a nie odkurzacz.

Jej biżu ma to do siebie, że wszyscy się śmieją, ale nikt na to wcześniej nie wpadł. I właśnie dlatego może ją wystawiać z ceną, jaką tylko chce.

[ravenart]

loquacee a co ma cena do pomysłu, czy choćby zużytych materiałów. Fakt nigdy nie powinno się sprzedawać po kosztach, albo już co gorsza poniżej kosztów. Ale górna granica? Kto powiedział, że przy wycenie mam się sugerować cenami innych czy ustalać np. kwotę 10 czy 100zł za godzinę? Mój projekt, mój czas, mój pomysł - moja cena . Wracając do sedna - to że prawie każdy jest w stanie to zrobić, nie jest równoznaczne z tym, że każdy wpadł na stworzenie czegoś tak minimalistycznego. A w biżu wg mnie najważniejszy jest pomysł, a nie stopień skomplikowania projektu.

[loquacee]

Macie całkowitą rację dziewczyny i ja się z Wami zgadzam Pomysł jest bardzo niekonwencjonalny i brawa dla autorki za to, ale po prostu w duchu się uśmiechnęłam jak zobaczyłam dwa centymetrowe druciki z kuleczką za 40 złotych

[ravenart]

Ty się uśmiechnęłaś, a ktoś inny się zachwyci i kupi. Grunt to się cenić. jak dla mnie cena tych kolczyków nie jest ani za duża ani za mała - po prostu taka zwyczajna. hmm skoro takie "śmieszne" są te wszystkie "wysokie" ceny to powiem na przykładzie: jak ktoś mi zaproponuje, żebym za coś zapłaciła 50zł, a ja w swojej główce pomyślę, że spokojnie jakby ta osoba zaśpiewała 500 to też bym kupiła - to ostatecznie i tak nie dam jej 500 tylko 50, czyli tyle ile powiedziała . Mogłaby na mnie więcej zarobić? oczywiście, że tak...

[Ruda Emilka]

A ja mam taką znajomą która mi raz wcisnęła więcej banknotów do ręki, bo wg. niej za tanio chciałam
Teraz już się to raczej nie zdarza, moje ceny rosną a sprzedaż nie spada
Jestem jak najbardziej za tym żeby się cenić bez wyrzutów sumienia, a PZK podziwiam za posiadanie głowy na karku.