Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II - wchodzisz na własną odpowiedzialność:D

[vipek]

Napisane przez neroza

aha dziękuję Ci za pomoc z tymi olejkami a mogłabyś mi polecić jakiś olej? i jak tak właściwie mam go używać żeby dobrze nawilżył mi twarz?

Hmm... to nie jest takie proste
W zasadzie każdy nawilży skórę- pytanie czy np Cię nie zapcha- bo to największe ryzyko.
Jeśli nie masz z tym kłopotów- to wybór w zasadzie nieograniczony- na BU (innych firm nie próbowałam więc nie będę się wypowiadać) jest sporo różnych olejów i każdy z nich ma swoje zwolenniczki i takie, które się na nim zawiodły bo je pozapychał.
Najmniej zapychający z całą pewnością jest swalan z oliwek- ale podejrzewam (sądząc z opisu) że ma i najmniej substancji odżywczych.
Bardzo chwalony za odżywianie jest olej z pestek malin- i choć należy do gęstszych olejów to dobrze się wchłania i raczej nie zapycha (choć wiadomo co skóra to inne doznania). Bardzo ciekawą opcją jesst olej z rokitnika czy z róży rdzawej- czyli z roślin o niesamowitych właściwościach zdrowotnych- pytanie- czy Cię nie zapcha?
Z całą pewnością (porównując różne opinie) największe ryzyko zapchania jest przy używaniu oleju tamanu i arganowego, choć i są osoby stosujące na twarz olej kokosowy (szacun bo jak dla mnie to hardcore )
Z olejów dostępnych na Mazidłach, który nie zapycha i polecany był przez Eunchae to olej z orzecha włoskiego.

Ale powtarzam- trzeba próbować bo każda buźka jest inna- czego innego potrzebuje, co innego toleruje itp
Możesz trafić od razu a może będziesz musiała ciut popróbować zanim trafisz w 100%.

Aby zmniejszyć tłustość olejów możesz nabyć żel hialuronowy i mieszać- ale to dokładnie masz opisane na BU.

[Charlotte95]

Ja uzywam oleju z wiesiołka (konkretnie kapsułki dermogal A+E), cerę mam mieszaną, bardzo tłustą strefę T, również lekko odwodnioną. Jak często powinnam stosowac olej? Równiez powtórze wcześniejsze pytanie, na które chyba nie uzyskałam jednoznacznej odpowiedzi, czy olej nakłada sie na mokrą twarz (na BU jest napisane, że na przetartą hydrolatem, ale nie mam hydrolatu)

[vipek]

Napisane przez Charlotte95

Równiez powtórze wcześniejsze pytanie, na które chyba nie uzyskałam jednoznacznej odpowiedzi, czy olej nakłada sie na mokrą twarz (na BU jest napisane, że na przetartą hydrolatem, ale nie mam hydrolatu)

Myślę, że nie o to chodziło tym na BU- że twarz ma być mokra- tylko, że oczyszczona- tak sądzę. Z całą pewnością nie musi być wilgotna by nałożyć na nią olej- taka zasada dotyczy nakładania żelu hialuronowego. Żel bowiem wiąże cząsteckzi wody i może wyciągnąć je ze skóry stąd jeśli jest stosowany samodzielnie- powinien być aplikowany na wilgotną skórę. Natomiast stosowany z olejem może być już na suchą.
Jak wiadomo oleje z wodą się nie łączą- więc... nie nie widzę powodów moczenia twarzy przed ich aplikacją.

[jagoda83]

czesc dziewczyny jako ze duzo nas tu ktore mają do czyniania z naturalnymi kosmetykami, mam pytanko.

czy polecacie jakis skuteczny olejek, masła czy serum ujedrniajacy skorę do stosowania na CIAŁO a konkretnie uda, brzuch, ramiona
mogą byc propozycje z BU ale tez innych sklepow np. zielarskich nawet nie z neta....

w sumie na BU sa jakies ujedrniajace, ale zawsze patrzałam na ich produkty pod katem stosowania na twarz...

moze jest jakies cudo dobrze dzialające na ciało, bo kochane po schudnieciu skóra mi zwiotczała i straciła jędrnosc własnie w tych partiach co pisałam wyzej

prosze, moze ktos z doświadczenia jakiś poleca, albo ma wiedzę jaka roslinka, olej dobrze dziala na takie sprawy

odzywiam sie zdrowo, cwicze, masuje.. ale trzeba by cos wcierac, nie chce kupowac przereklamowanych balsamow, jak nature kładę na twarz to i bym chciała na całe ciało

[dusiaaa]

dziewczyny a znacie jakies inne produkty oprocz serii dla dzieci hipp ktore mialby w swoim skladzie (wysoko) oleje roslinne i byly dostepne w sklepach/drogeriach?

P.S. dawniej hipp-ek mial olej migdalowy,teraz uzywaja olejow ekologicznych i na opakowaniu dalej jest napisane ze to migdalowy ale w skladzie podany jest slonecznikowywi e ktos o co tu chodzi?

[vipek]

Napisane przez jagoda83

czesc dziewczyny jako ze duzo nas tu ktore mają do czyniania z naturalnymi kosmetykami, mam pytanko.

czy polecacie jakis skuteczny olejek, masła czy serum ujedrniajacy skorę do stosowania na CIAŁO a konkretnie uda, brzuch, ramiona
mogą byc propozycje z BU ale tez innych sklepow np. zielarskich nawet nie z neta....

w sumie na BU sa jakies ujedrniajace, ale zawsze patrzałam na ich produkty pod katem stosowania na twarz...

moze jest jakies cudo dobrze dzialające na ciało, bo kochane po schudnieciu skóra mi zwiotczała i straciła jędrnosc własnie w tych partiach co pisałam wyzej

prosze, moze ktos z doświadczenia jakiś poleca, albo ma wiedzę jaka roslinka, olej dobrze dziala na takie sprawy

odzywiam sie zdrowo, cwicze, masuje.. ale trzeba by cos wcierac, nie chce kupowac przereklamowanych balsamow, jak nature kładę na twarz to i bym chciała na całe ciało

Ostatnio z zapałem szukałam olejków eterycznych (z drzewka herbacianego- kazdy powinien go mieć ) i natrafiłam na firmę etja, która właśnie takowe olejki i inne bajery ma. Ma też stronę internetową i właśnie tam poczytałam sobie o ich olejach nośnikowych. Wśród nich jest olej z awokado (50 ml) gdzie w opisie ma zastosowanie, że uleastycznia skórę. Mają też olej jojoba, w opisie skupili się na włosach ale wiem, że jest też świetny na twarz i ciało.
Tak naprawdę chyba każdy olej, z racji tego, że ma zadanie nawilżająco-odżywiające będzie uleastyczniał skórę. Wiele kobiet w ciąży używa na ciało oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia (tak, tak takiej ze sklepu spożywczego) by zapobiec rozstępom i ją chwalą- także to chyba nie ma tak naprawdę większej różnicy.

[Migdał]

Napisane przez jagoda83

czy polecacie jakis skuteczny olejek, masła czy serum ujedrniajacy skorę do stosowania na CIAŁO a konkretnie uda, brzuch, ramiona

ja sobię chwalę serum z tego przepisu. Ostatnio go zmodyfikowałam lekko i użyłam oleju różanego ze sklepu (wychodzi taniej, ten różany z mazideł oszczędzam na twarz), masła kakaowego zamiast alg, dodałam ekstrakt ujędrniający z ZSK i trochę gumy ksantowej. Wyszło mi lekkie mleczko. Narazie jestem z niego zadowolona, widzę że skóra jest bardziej zwarta.

Lubię też olej z makademii- na ecospa polecają go na cellulit- w każdym razie robiłam sobie masaże z maceratu z alg+ olej macademia i takie połączenie bardzo mi pasowało.

Z tym, że nie wiem, czy te sposoby podziałają na Ciebie. Ja jestem bardzo szczupła, ale mam delikatną, "mało zwartą" skórę.

[jagoda83]

Napisane przez dusiaaa

(...)
P.S. dawniej hipp-ek mial olej migdalowy,teraz uzywaja olejow ekologicznych i na opakowaniu dalej jest napisane ze to migdalowy ale w skladzie podany jest slonecznikowywi e ktos o co tu chodzi?

weszłam z ciekawości na strone Hipp i tyle co zauważyłam to oba oleje są w skladach np. oliwka pielegnacyjna:
Helianthus Annuus Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Parfum
- ten pierwszy to olej słonecznikowy a drugi własnie migdałowy
inne produkty Hipp też je mają, ale zgoda słonecznikowy jest na 2 miejsciu w składzie a migdałowy długo za nim.....
PS. Ale oliwka wygląda ciekawie... Nie wiem jak z proporcjami tych olejków ale brzmi fajnie.

Napisane przez vipek

Ostatnio z zapałem szukałam olejków eterycznych (z drzewka herbacianego- kazdy powinien go mieć ) i natrafiłam na firmę etja, która właśnie takowe olejki i inne bajery ma. Ma też stronę internetową i właśnie tam poczytałam sobie o ich olejach nośnikowych. Wśród nich jest olej z awokado (50 ml) gdzie w opisie ma zastosowanie, że uleastycznia skórę. Mają też olej jojoba, w opisie skupili się na włosach ale wiem, że jest też świetny na twarz i ciało.
Tak naprawdę chyba każdy olej, z racji tego, że ma zadanie nawilżająco-odżywiające będzie uleastyczniał skórę. Wiele kobiet w ciąży używa na ciało oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia (tak, tak takiej ze sklepu spożywczego) by zapobiec rozstępom i ją chwalą- także to chyba nie ma tak naprawdę większej różnicy.

dzieki za informację ostatnio w zielarskim zwrociłam uwage na olejki ale stały w wiekszosci eteryczne, wiec sie nie interesowałam jakie dokładnie, jedynie pani z sklepu powiedziała ze to tak naprawde pseudoolejek bo nie jest na prawdziwych wyciagach, stały też 3 duże butelki z olejami właśnie ale były to takie "pospolite" a nic z takich jak na BU. zresztą był to marny sklepik, musze iśc do moich ulubionych

wczoraj znalazlam w sieci balsam z kwasami aha na ujedrnienie skory i wygladzenie.
mi sie przypomnialo ze mam pół kremu lisanel activ z kwasami w lodowce, nie bede go stosowac na twarz, a wyrzucic nie chciałam...
wiec taki pomysł dodac troche i pomieszac z balsamem czy olejem bedzie delikatnie działał, jak na twarz mozna to i czemu na uda by nie? tam skora grubsza niz na twarzy wiec nie powinno sie nic złego zrobic...

ktoś jeszcze ma jakis pomysł co na zwiotczała skore na udach, brzuchu, ramionach?
a mieliscie do czynienia z maskami z alg, glinek itp...? czy warto sie w to bawić?

[eunchae]

Ktoś z Was ma może porównanie oleju tamanu z BU i Mazideł?

[dusiaaa]

jagoda właśnie tak mi sie wydawalo ze cos namieszali bo migdalowy przesunal sie znacznie dalej w skladzieale krem i tak jest boski nowej oliwki jeszcze nie probowalam-stara rewelacja a ta nowa pewnie jeszcze lepsza

[Charlotte95]

Napisane przez eunchae

Ktoś z Was ma może porównanie oleju tamanu z BU i Mazideł?

a czym miałyby się różnić? Poza objętością ewentualnie

[jagoda83]

Napisane przez dusiaaa

jagoda właśnie tak mi sie wydawalo ze cos namieszali bo migdalowy przesunal sie znacznie dalej w skladzieale krem i tak jest boski nowej oliwki jeszcze nie probowalam-stara rewelacja a ta nowa pewnie jeszcze lepsza

tak starsza chyba lepsza bo był olej sezamowy, a teraz wcisneli nam ten słonecznikowy i po sezamowym ani widu, szkoda

[mysha25xx]

Napisane przez eunchae

Ktoś z Was ma może porównanie oleju tamanu z BU i Mazideł?

Miałam oba, niczym się nie różnią. Podobnie jak olej z róży piżmowej.

[eunchae]

Napisane przez mysha25xx

Miałam oba, niczym się nie różnią. Podobnie jak olej z róży piżmowej.

Dzięki

[vipek]

Olej kokosowy- mmm.... pachnie tak wiórkami kokosowymi, że jak dobrałam się do słoiczka i powąchałam to miałam ochotę złapać za łyżkę i go zjeść... cóż za apetyczny zapach...

I jaka ciekawa konsystencja- w słoiczku twardy- jak masełko a jak go wyskrobałam i dotknęłam nim powierzchnię skóry to momentalnie staje się płynny- niesamowite!!!

[Charlotte95]

Nie boisz się zapchania?

[Smallwitch]

Chciałam zapytać czy moze ktoś z was uzywal tranu na skórę i jakie odczucia. Duzo się mówi o olejkach itp no i tu jest zonk jeśli o mnie chodzi bo mnie wszystkie oleje zapychają. Probowałam roznych nawet jojobe, olejek z rozy stulistej (chyba), roznych orzechów, z oliwy z olivek, winogronowy itp, itd. W kazdym razie różne rózniaste Niestety jestem dziwolągiem i wszystko mnie zapycha.
O tran pytam bo ostatnio po peelingu kwasem salicylowym w akcie desperacji siegnelam po tran Mollera (BTW jest genialny bo nie śmierdzi) i sztachnęłam na skóre. Na biochemii można znalesc duzo przykladow kremow i olei(?) ale mnie wszystko zapycha. Wiem ze jest też masc tranowa lub cos w ten deseń ale nie probowałam. Żadne kremy sutkowe i inne takie nie sprawdzają się u mnie. To dziwne ze mnie tran nie zapchał chociaz fakt ze zawiera omega 3 w duuuzej dawce które jest składnikiem sebum oraz witaminy D E i A czyli jak znalazł przy regeneracji skóry.

[All_that_jazz]

Olejek może cię nie zapychać ale uczulać, natomiast tran to kwasy omega łatwo przechodzące przez błony półprzepuszczalne, nie ma co zapychać. To nie gliceryna.
Właściwości zapychające mają różne związki ropopochodne, tran takim związkiem nie jest.
To co naturalnie występuje w żywych organizmach jest inaczej metabolizowane i wywołuje mniej skutków ubocznych. tran, zwierzęce łożysko itp. zawierają dużo substancji odżywczych łatwo przyswajalnych dla ludzkiego organizmu. Co do olei- stosowałaś takie ,które mogą alergizować (orzechy) albo być za ciężkie dla suchej,alergicznej cery (jojoba).
Lepszy byłby olejek ze słodkich migdałów, kokosowy, masło kakaowe,może olejek Monoi (zwykle jest na bazie kokosowego,który ma właściwości kojące podrażnienia skóry)-ja mam taką skórę i wszystkie wspomniane mi służą. Inne mogą alergizować choć są naturalne. Mnie np. lekko ale dostrzegalnie alergizuje nagietek.

[chrum]

Hej, przyszlam po porade, a mianowicie: dzis po raz uzylam oleju z kocanki i buzia mi sie zaczerwienila i czulam cieplo na buzi, trwa to juz jakies pol godziny. Czy to normalne? Czy moze moja skora reaguje alergicznie na ten olejek i powinnam go odstawic? HYh.... a tak chcialam przezycic sie na naturalne kosmetyki.....
Z gory dziekuje za odpowiedz

[Qualiniel]

Mam głupie pytanie...
Chodzi mi po głowie mieszanka różnych olejów (tamanu, kokosowego, masła shea i innych bzdetów) mam trochę składników z BU.
Czy mogę je spokojnie zmerdać i to nie "wybuchnie" i po prostu za datę ważności uznać tę najkrótszą, czy lepiej np. użyć jako bazy jakiegoś balsamu (wiadomo już z konserwantami i innymi) i na takiej podstawie zrobić swój?

[katty86]

Napisane przez chrum

Hej, przyszlam po porade, a mianowicie: dzis po raz uzylam oleju z kocanki i buzia mi sie zaczerwienila i czulam cieplo na buzi, trwa to juz jakies pol godziny. Czy to normalne? Czy moze moja skora reaguje alergicznie na ten olejek i powinnam go odstawic? HYh.... a tak chcialam przezycic sie na naturalne kosmetyki.....
Z gory dziekuje za odpowiedz

Możesz mieć uczulenie,niektórym kocanka nie pasuje.
Nie napisałaś czy nałożyłaś olej solo czy dodałaś do jakiegos kremu?
Ja bym radziła zmyć a za jakiś czas jak Ci się skóra uspokoi(np.jutro)
spróbować jeszcze raz w mniejszym stężeniu.
Ja akurat na naczynka stosuje kasztanowca,jeśli z kocanką Ci nie wyjdzie to możesz jego spróbować.

[LouLou25]

Napisane przez Qualiniel

Mam głupie pytanie...
Chodzi mi po głowie mieszanka różnych olejów (tamanu, kokosowego, masła shea i innych bzdetów) mam trochę składników z BU.
Czy mogę je spokojnie zmerdać i to nie "wybuchnie" i po prostu za datę ważności uznać tę najkrótszą, czy lepiej np. użyć jako bazy jakiegoś balsamu (wiadomo już z konserwantami i innymi) i na takiej podstawie zrobić swój?

Wszystko tluszczowe (oleje, masla) mozesz spokojnie zmieszac, mozesz tez dodac w rozsadnej ilosci do balsamu. Tez tak robie, tylko na biezaco, tj. codziennie co innego merdam na dloni.

[chrum]

Napisane przez katty86

Możesz mieć uczulenie,niektórym kocanka nie pasuje.
Nie napisałaś czy nałożyłaś olej solo czy dodałaś do jakiegos kremu?
Ja bym radziła zmyć a za jakiś czas jak Ci się skóra uspokoi(np.jutro)
spróbować jeszcze raz w mniejszym stężeniu.
Ja akurat na naczynka stosuje kasztanowca,jeśli z kocanką Ci nie wyjdzie to możesz jego spróbować.

Olejek nakladalam solo, na zwilzona woda termalna twarz. Wczoraj sprobowalam znow i juz twarz sie tak mocno nie zaczerwienila, ale wciaz bylo to uczucie ciepla... A mozesz mi prosze powiedziec jaki 'wyciag' z kasztanowca stosujesz? Jest to olejek i czy mozna go znalezc na BU czy w sklepach ze zdrowa zywnoscia? No i oczywiscie dziekuje za porade

[vipek]

Napisane przez Charlotte95

Nie boisz się zapchania?

Jeśli to pytanie do mnie to...

nie mam zamiaru używać na twarz- od razu by mnie zapchał- tak sądzę.
Wzięłam go z zamiarem stosowania na dłonie i usta- bo uwielbiam kokosowy zapach.
I powiem, że świetnie spełnia swoją funkcję- jak tylko wsiąknie dłonie są niesamowicie miękkie i nawilżone.

[Charlotte95]

aha! Na usta, mniaaam

[Qualiniel]

Napisane przez LouLou25

Wszystko tluszczowe (oleje, masla) mozesz spokojnie zmieszac, mozesz tez dodac w rozsadnej ilosci do balsamu. Tez tak robie, tylko na biezaco, tj. codziennie co innego merdam na dloni.

ooo to super dzięki a np. panthenolu dodać mogę do tego?

[LouLou25]

Napisane przez Qualiniel

ooo to super dzięki a np. panthenolu dodać mogę do tego?

do balsamu sklepowego tak, do mieszanki olejowej nie, bo sie nie rozpusci

[katty86]

Napisane przez chrum

Olejek nakladalam solo, na zwilzona woda termalna twarz. Wczoraj sprobowalam znow i juz twarz sie tak mocno nie zaczerwienila, ale wciaz bylo to uczucie ciepla... A mozesz mi prosze powiedziec jaki 'wyciag' z kasztanowca stosujesz? Jest to olejek i czy mozna go znalezc na BU czy w sklepach ze zdrowa zywnoscia? No i oczywiscie dziekuje za porade

Z kocanką to jest tak,że niektórym osobom bardziej szkodzi niż pomaga.
Ja stosowałam ją jakoś w zeszłym roku kiedy zaczynałam naturalną pielęgnację,najpierw zużyłam kilka opakowań hydrolatu i szczerze mówiąc efektu pozytywnego nie było,a wręcz wydawało mi się,że było gorzej(choć może to był zbieg okoliczności).W każdym razie trafiłam wtedy na wypowiedzi,że niektórym nie odpowiadała i zrezygnowałam z hydrolatu.Próbowałam później jeszcze maceratu z kocanki,ale nie widziałam jakichś specjalnych rezultatów.
Od jakiegoś czasu stosuje macerat z kasztanowca(kupuje na mazidłach) i rzeczywiście efekt jest zauważalny.Na początku naprawdę było dużo lepiej,teraz skóra się trochę przyzwyczaiła i efekt jest mniejszy(a może dlatego,że po prostu co macerat mógł to zrobił),ale i tak z tego maceratu jestem zadowolona.Ostatnio kupiłam na mazidłach również ekstrakt z kasztanowca(dodaje do kremu) i również wydaje mi się,że działa,choć jeszcze za wcześnie na ostateczną opinię.
Ps.Macerat z kasztanowca stosowałam różnie:jako dodatek do kremów,solo,z żelem ha.

Jeszcze tak sobie pomyślałam.Spróbuj może tej kocanki w mniejszym stężeniu.Nie wiem jaką masz skórę,ale moja "nie lubi" kiedy nakładam olej solo,bo wtedy się jakby dusi(dlatego bardzo rzadko stosuje w taki sposób oleje).Spróbuj pomieszać z kremem.
O ile nie masz uczulenia na olej słonecznikowy,to macerat z kasztanowca nie powinien Ci zaszkodzić.

[carolinascotties]

zadalam to pytanie w watku Bu - ale sprobuje i tutaj - z racji wiekszej ilosci Wizazanek - Olejoholiczek

mam w lodowce zestaw do ukrecenia serum LEMON z olejem Tamanu... kupilam dwa - zachecona pozytywnymi opiniami...pierwszy oddalam - bo zapychal drugiego mi szkoda i zastanawiam sie nad modyfikacja...

i pytanie czy zamiast Tamanu - ktory podejrzewam o zapychanie moglabym uzyc np. oleju z pestek sliwki, lub z pestek arbuza? a moze inny bylby lepszy?

[LouLou25]

Napisane przez carolinascotties

zadalam to pytanie w watku Bu - ale sprobuje i tutaj - z racji wiekszej ilosci Wizazanek - Olejoholiczek

mam w lodowce zestaw do ukrecenia serum LEMON z olejem Tamanu... kupilam dwa - zachecona pozytywnymi opiniami...pierwszy oddalam - bo zapychal drugiego mi szkoda i zastanawiam sie nad modyfikacja...

i pytanie czy zamiast Tamanu - ktory podejrzewam o zapychanie moglabym uzyc np. oleju z pestek sliwki, lub z pestek arbuza? a moze inny bylby lepszy?

Nie zapychajace oleje to te, ktore maja jak najmniejsza ilosc kwasu oleinowego, podobno U mnie ta regula sie sprawdza
Bardzo lubie wiesiolka, orzecha wloskiego, czarna maline