Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.) cz. V

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

, wiele Ich łączy

Piątek jest, odpoczywaj

Wiele wiele

Na szczęście zebrałam się i posprzątałam Małż dokończył jak wrócił

Napisane przez Svinecka

moim zdaniem sklada sie normalnie - jak kazda spacerowka
po prostu w dol
...
z dobrych wiesci - moj kolezanka urodzila dzis chlopca 4kg

Możliwe, bo w mojej klik i złożone
Na filmiku ten wózek wygląda zdecydowanie na fajniejszy niż na zdjęciach

Gratuluję koleżance

[katarzynka00]

Napisane przez Svinecka

cos mialam napisac i zapomnialamehhh nie mam weny dalej - siedze jak glupek na kanapie, patrze na ten syf i nie chce mi sie nawet ruszyc garow pozmywac czy sie ogarnac

zarazilas mnie
strajkuje
jeszcze nie przeczytalam a juz strajkowalam, ach ta telepatia

Napisane przez czekoladka21

mala po obiadku nie zwrocilaale za to zwalila druga juz dzisiaj kupe i rzadka........wczoraj juz rzadkie robila wiec tez na zeby chyba

u mnie tez dochodzi do 3 kup córci dziennie i są własnie...rzadkie,kwasne

Napisane przez Wojtusia

nie miałam. współczuję ci Byłam wczoraj u neurologa i mozliwe ze połozy mnie na klika dni do szpitala na badania. wiecej bede wiedziała w przyszłym tygodniu to wam napiszę.

a moja kochana córeczka ma znowu anginę tym razem zastrzyki w dupkę. dostała juz pierwszy płakała strasznie, a ja tez miałam łzy w oczach... ach szkoda mi jej strasznie. dobrze ze nie czekałam i poszłam do lekarza od razu.

moze uda sie zaradzic 1 na zawsze

ło matko
współczuje

Napisane przez gorgulek

Staram się nie narzekać na Zuzię bo wiem, że czasem ma gorsze dni, może bolące dziąsełka czy coś jeszcze, ale ostatnio przechodzi sama siebie. Marudzi i płacze jak przychodzi do ubierania i wyjścia albo przy obiedzie. W tych krótkich momentach tak mnie umęczy że mam wszystkiego dość. No to się wygadałam
Ale i tak jest przesłodka i przekochana

rozumiem cię, i to bardzo, i miewam takie same mysli, ale staram sie je szybko przepedzic...

Napisane przez Wojtusia

moim zdaniem trzydniówka, ale jak byslismy na kontroli wtedy, to pediatra powiedziała, ze mogła byc to trzydniówka też, ale migdałki miała też zawalone całe wiec była to chyba trzydniówka i angina

na raz?
hmmmm dziwne..., bo to musialyby byc 2 wirusy
Wlasciwie lekarzem nie jestem, ale pierwszy raz sie spotykam z czyms takim.
A wysypka wtedy wyszla Oliwce?

Napisane przez Wojtusia

hehe, ja tak codziennie wyglądam, zwłaszcza teraz jak jestem przeziebiona, Oliwka chora. padam po prostu. Kazałam mężowi kupić plastry Emla, bo Oliwka ma zastrzyki przez tydzień dwa razy dziennie. Tyle płaczu nie zniosę. jeszcze mamy problem zeby pielegniarke znalexc zeby do domu przychodzila. dzisiaj jeszcze o 22 musimy dac zastrzyk.

Problem z pielegniarka dlatego ze to mala miejscowosc?

A może te zastrzyki sa bolesne/oleiste ? to wtedy plaster nic nie da...Samo wkłucie najmniej boli w stosunku do wstrzykiwania...

Napisane przez Ania0104

Teraz mamy sie skupić na tym co juz umie, czyli pełzanie, raczkowanie, siadanie, rolowanie itd.

co to rolowanie?
kulanie się?

Napisane przez sylka79

Ja jeszcze karmię5-6 razy w tym 2 razy w nocy
Bartosz się wycwanił,bo jak chce cyca,to szarpie mnie za dekolt bluzki.Jak się go mąż pyta gdzie jest "cy-cy",to Bartosz chwyta od razu za bluzkę na dekolcie i jeszcze potrafi tam zagladać Wszystkie bluzki mam w tym miejscu ponaciągane

oooo jaaaaaa

Napisane przez Miramej

Terminy są niezłe , ja ostatnio zapisałam się do gina. Na 25 czerwca

Napisane przez Miramej

Dziewczyny, Kubuś od jakiegoś czasu jak leży na pleckach (sam z własnej woli ), to czasami uderza obiema nogami na raz o podłoże i to z wielką siłą , czy któreś z naszych dzieci też tak robi?

za to jak siedzi pod drzwiami,pod szafka,gdzies gdzie ma oparcie to sie tak husta i glowka stuka...i tez ma radoche.


Ide sie polozyc.

[Svinecka]

Napisane przez gorgulek

Możliwe, bo w mojej klik i złożone
Na filmiku ten wózek wygląda zdecydowanie na fajniejszy niż na zdjęciach

Gratuluję koleżance

myslisz?
ja juz nie wiem

zastanawiam sie nad kolorem

nie wiem czy pomarancz czy bez - pomarancz niby fajny ale boje sie, ze bedzie wygladal kiczowato

bezowy taki elegancki bardziej ale boje sie, ze bedzie za ponury

Napisane przez katarzynka00

zarazilas mnie
strajkuje
jeszcze nie przeczytalam a juz strajkowalam, ach ta telepatia

.

[czekoladka21]

czesc wieczornie

laski no to
MAMY ZĄBKA wyczekana dolna lewa jedyneczka!! tak dla picu postukalam lyzeczka i co slysze-stuka zabek a tam dziurka i cos widac ale nie chce pokazac i druga jedynka tez wychodzi

wrocilismy z malzem dopiero po 19.00 a mala byla przekochana dzisiaj wszystkich zaczepiala usmiechem, w CCC nawet ekspedientka wziela ja na rece a ona jej noska pokazywala, no taka dumna bylam z niej

teraz siedzi i bawi sie pieluszkaw akuku, mleka malo wypila bo apetytu nie ma, ale obylo sie bez goraczki i w sumie marudzenia bylo troche patrzac wstecz i nieprzespanych nocek

Napisane przez Wojtusia

a moja kochana córeczka ma znowu anginę tym razem zastrzyki w dupkę. dostała juz pierwszy płakała strasznie, a ja tez miałam łzy w oczach... ach szkoda mi jej strasznie. dobrze ze nie czekałam i poszłam do lekarza od razu.

ale mi jej zal-biedna zastrzyki musi

Napisane przez gorgulek

A na co tak paluszkiem pokazuje?

na ptaszka co na drzewie siedzi

Napisane przez Ania0104

My już po kontroli Pani rehabilit. zadowolona z postępów Bartoszka pochwalił się jak pięknie sam siada, podpiera się i raczkuje /oczywiście nie obeszło się bezpłaczu - jak tylko go rozebrałam iposadziłam na materacu to był ryk / ... no i wiedziałam, ze się rpzyczepi do wstawania na nóżki

dla Bartoszka

Napisane przez sylka79

Może to tylko jednorazowy incydent

dzisiaj juz bylo bez wymiotow wiec to bylo chyba jednorazowe

Napisane przez sylka79

Super
A ja oślepłam,czy nie widzę tego fajowego kucyczka na główce Werci?

codziennie jej nie robie kuca bo jakos wydaje mi sie ze sciaga ja to , choc lekko zawiazuje gumka ale schiza mam

Napisane przez Wojtusia

czeko fajna ta twoja Weronisia Powiedz mi czy jestes zadowolona z tego jeździka, albo raczej czy Wercia jest zadowolona? bo planujemy własnie taki sam kupić.

ooo mala zakochana w jezdziku jestzaluje ze predzej nie kupilam

Napisane przez agga19851985

Młody znowu śpi. Rano temp. było 38 a teraz 35,8:-( Co to znaczy??? Nie pojedziemy dziś do lekarza bo jej nie ma, będzie przyjmowała jutro od 8 rano:-(
Coraz więcej wątkowych dzieciaków zaczyna chorować, niedobrze:-(
Muszę się na chwilę położyć bo maruda mnie dziś wykończyła. Pewnie już się dziś nie odezwę,więc do juterka. Papa

ciekawe czemu ma temp

Napisane przez UnholyOne

Weronisia słodka
Na co pokazuje paluszkiem?

na ptaszka

Napisane przez Miramej

Dziewczyny, Kubuś od jakiegoś czasu jak leży na pleckach (sam z własnej woli ), to czasami uderza obiema nogami na raz o podłoże i to z wielką siłą , czy któreś z naszych dzieci też tak robi?

oj czasem mam wrazenie ze piety ja bola od walenia

Napisane przez katarzynka00

u mnie tez dochodzi do 3 kup córci dziennie i są własnie...rzadkie,kwasne

wlasnie u nas tez teraz byly 3 kupy dziennie i rzadkie

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

ucielo mi pare postow

Napisane przez Miramej

Super , ile Wercia mierzy? Bo Kuba dostał jeździk od Zająca, ale nogami nie dosięga






Dlaczego do Makro nie wpuszczają z dziećmi?

ma 74cm

chyba ze wzgledow bezpieczenstwa-raz bylismy swiadkami jak para z dzieckiem na reku nie zostala wpuszczona i stad wiem

[katarzynka00]

pozwolilam sobie na kolacje...
i teraz jak wieprz pójdę sie polozyc
Nie ma sily pisac jak bylo na kawce u kolezanki , wiec podsumuje ze dzieciaki sa naprawde rozne.Mala ma 10mc, nie zapowiadaja sie jeszcze zęby, nie bierze sie do raczkowania leniuszek maly, nie probuje tez wstawać.Porusza sie turajac i slicznie i dużo "mówi" mama, baba,tata,da-da, pa-pa.
Obiecalysmy sie czesciej spotykac, bo jej dziecko nie ma konatktu z innymi dziecmi i jak moj urwis wchodzil na wysokie tony w zabawie to płakała przerazliwie, płakała tez jak jej zdejmowała skarpety...a bo takie ogromne tygrysy miala z grzywa
A podkówke robila jak w ogole moja mala sie do niej odezwala
wiec udany byl tylko spacer, bo uciela sobie drzemke a ja sie zmachalam bo musialam ja ciagnac.Wiało okrutnie

do jutra

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

czeko!!!!!!!!jupi!!!!!!!! !
balety
Odpadacie z podium :p

A czy wasze dzieci dajac buziaka robia to z otwarta buźka?

[czekoladka21]

Napisane przez katarzynka00

czeko!!!!!!!!jupi!!!!!!!! !
balety
Odpadacie z podium :p

A czy wasze dzieci dajac buziaka robia to z otwarta buźka?

Wercia tez otwiera buzke jak caluska daje

[Svinecka]

aha zapomnialam napisac - Wojtusia wspolczuje biedna Oliwka

wiem cos na ten temat bo Eryk jak mial 10mcy to mial zapalenie oskrzeli i przez dwa tyg dostawal dwa razy dziennie bardzo bolesne zastrzyki


czeko gratuluje

Napisane przez katarzynka00

A czy wasze dzieci dajac buziaka robia to z otwarta buźka?

[muszka66]

Napisane przez Miramej

Dziewczyny, Kubuś od jakiegoś czasu jak leży na pleckach (sam z własnej woli ), to czasami uderza obiema nogami na raz o podłoże i to z wielką siłą , czy któreś z naszych dzieci też tak robi?

tak, moja to robi bardzo czesto. i z taka sila uderza, ze niekiedy to boje sie, ze cos sobie zrobi w piety

piszecie o caluskach, ze wasze niunki daja.a moja nie daje ale za to ostatnio stala sie taka ruchliwa, pelza, kula sie. musze uwazac na nia jak nie wiem. dzis np o maly wlos wypadlaby z lezaczka, choc przypieta byla

[Wojtusia]

Napisane przez katarzynka00

na raz?
hmmmm dziwne..., bo to musialyby byc 2 wirusy
Wlasciwie lekarzem nie jestem, ale pierwszy raz sie spotykam z czyms takim.
A wysypka wtedy wyszla Oliwce?


Problem z pielegniarka dlatego ze to mala miejscowosc?

A może te zastrzyki sa bolesne/oleiste ? to wtedy plaster nic nie da...Samo wkłucie najmniej boli w stosunku do wstrzykiwania...

tak wysypke miała.

a zastrzyki nie wiem czy bolesne, ale raczej tak, nazywaja się bifuroksycym (cefurozimum) jak nie przekreciłam nazwy. a pielęgniarkom sie nie chce...
bo jak inaczej wytłumaczyc, za darmo tego nie robią, zapłaciłabym...

Napisane przez czekoladka21

czesc wieczornie

laski no to
MAMY ZĄBKA wyczekana dolna lewa jedyneczka!! tak dla picu postukalam lyzeczka i co slysze-stuka zabek a tam dziurka i cos widac ale nie chce pokazac i druga jedynka tez wychodzi

wrocilismy z malzem dopiero po 19.00 a mala byla przekochana dzisiaj wszystkich zaczepiala usmiechem, w CCC nawet ekspedientka wziela ja na rece a ona jej noska pokazywala, no taka dumna bylam z niej

teraz siedzi i bawi sie pieluszkaw akuku, mleka malo wypila bo apetytu nie ma, ale obylo sie bez goraczki i w sumie marudzenia bylo troche patrzac wstecz i nieprzespanych nocek


ale mi jej zal-biedna zastrzyki musi

super gratuluje ząbka

Napisane przez Svinecka

aha zapomnialam napisac - Wojtusia wspolczuje biedna Oliwka

wiem cos na ten temat bo Eryk jak mial 10mcy to mial zapalenie oskrzeli i przez dwa tyg dostawal dwa razy dziennie bardzo bolesne zastrzyki

dzięki
za pół godziny bedzie druga dawka. znalazła sie na szczescie jedna chetna pielęgniarka, zaraz po nią pojedziemy.

[Svinecka]

Napisane przez Wojtusia

dzięki
za pół godziny bedzie druga dawka. znalazła sie na szczescie jedna chetna pielęgniarka, zaraz po nią pojedziemy.

jak to znalazla sie chetna? jak to po nia jedziecie?

w szoku teraz jestem

skoro w przychodni kazali robic zastrzyki to powinni przysylac pielegniarke

jak Eryk mial robione zastrzyki to dzien w dzien przyjezdzala pielegniara o 8 rano i o 18 - pamietam do dzis
nic nie musialam zalatwiac, z przychodni przysylali

a Eryk jak juz slyszal tylko domofon to plakal w nieboglosy - ale podobno bardzo bolesne byly te zastrzyki - dostal ich lacznie 24 w ta mala dupeczke

[czekoladka21]

Napisane przez Svinecka

czeko gratuluje

Napisane przez Wojtusia

super gratuluje ząbka

.

trzymam kciuki zeby Oliwke nie bolal zastrzyk

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez Svinecka

jak Eryk mial robione zastrzyki to dzien w dzien przyjezdzala pielegniara o 8 rano i o 18 - pamietam do dzis
nic nie musialam zalatwiac, z przychodni przysylali

a Eryk jak juz slyszal tylko domofon to plakal w nieboglosy - ale podobno bardzo bolesne byly te zastrzyki - dostal ich lacznie 24 w ta mala dupeczke

ja pamietam ze jak bylismy mali z bratem to on dzielny zawsze sam chcial "pike" jak byl chory zamiast tabletek (mam na mysli antybiotyki) bo nie umial polykac (ma duze migdalki ) a ja znowu beczalam jak lekarka chciala zastrzyki przepisac i blagalam zeby tabletki dala

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

aa i kupilam buciki dzisiaj Werci w CCC jedne za 15,99zł takie ala sandalki po domu bo sa lekkie i nie bedzie sie jej stopka slizgac (teraz jest etap sciagania skarpetek u nas)
i jedne takie balerink(stabilne ze sztucznej skory ale lekkie)i z gufo czarne z rozowymi przeszyciami za 39,99zł

[Wojtusia]

Napisane przez Svinecka

jak to znalazla sie chetna? jak to po nia jedziecie?

w szoku teraz jestem

skoro w przychodni kazali robic zastrzyki to powinni przysylac pielegniarke

jak Eryk mial robione zastrzyki to dzien w dzien przyjezdzala pielegniara o 8 rano i o 18 - pamietam do dzis
nic nie musialam zalatwiac, z przychodni przysylali

a Eryk jak juz slyszal tylko domofon to plakal w nieboglosy - ale podobno bardzo bolesne byly te zastrzyki - dostal ich lacznie 24 w ta mala dupeczke

tak to jest w małej miejscowości. mogę chodzić sama do przychodni na zastrzyki, a w sobote niedziele i w godzinach wieczornych sama musze sobie radzic, i dzwonic do pielegniarek i prosic zeby przyszły.

o jest dopisze pózniej

no i po zastrzyku, płaczu bylo troszke, ale szybko sie niunia uspokoiła. a plaster nakleilismy nie na ten pośladek co trzeba i było kuj bez plasterka. fajna pielęgniarka przyszła, taka znajoma trochę.

no i dokoncze temat pielegniarek. no wiec u nas nie przysyłaja nikogo. samemu trzeba chodzic, albo prosic zeby do domu przyszły. płaci się ok 10-20 zł za zastrzyk! wyobrażacie sobie? ta powiedziała, ze sie rozliczymy po całej serii juz, nie pytałam nawet ile to bedzie.
i tak dobrze ze sie zgodziła, bo musielibysmy jechac do przychodni szpitalnej 15 km. bo u nas jest tylko ośrodek zdrowia... ach, szkoda gadać.

ale wolę juz zeby przychodziła do nas do domu codziennie, niz miałabym z Oliwią dwa razy dziennie do ośrodka latać. teraz mąż przywiózł pielęgniarkę, bo późno, ale mieszka niedaleko jakis 1 - 1,5 km od nas.

teraz zasypia juz bidulka moja. ja też idę spać zaraz.

[czekoladka21]

Napisane przez Wojtusia

tak to jest w małej miejscowości. mogę chodzić sama do przychodni na zastrzyki, a w sobote niedziele i w godzinach wieczornych sama musze sobie radzic, i dzwonic do pielegniarek i prosic zeby przyszły.

o jest dopisze pózniej

u nas jest tak samo

[mariolasl]

Czeko, gratulujemy zabka .

Napisane przez Wojtusia

a moja kochana córeczka ma znowu anginę tym razem zastrzyki w dupkę. dostała juz pierwszy płakała strasznie, a ja tez miałam łzy w oczach... ach szkoda mi jej strasznie. dobrze ze nie czekałam i poszłam do lekarza od razu.

Biedna Malutka
Wojtusiu, pamiec mnie raczej nie myli i przy trzydniowce moze byc niezyt gardla

Napisane przez Ania0104

My już po kontroli Pani rehabilit. zadowolona z postępów Bartoszka pochwalił się jak pięknie sam siada, podpiera się i raczkuje /oczywiście nie obeszło się bezpłaczu - jak tylko go rozebrałam iposadziłam na materacu to był ryk / ... no i wiedziałam, ze się rpzyczepi do wstawania na nóżki

Brawa dla Bartosza
Bardzo mnie ciesza jego postepy

Napisane przez katarzynka00

A czy wasze dzieci dajac buziaka robia to z otwarta buźka?

Masz racje, dzieci sa bardzo rozne. Mysle, ze jesli dziecko kolezanki bedzie mialo wiekszy kontakt z dziecmi, to zacznie inaczej reagowac. Na szczescie moj Malutek lubi i dzieci i doroslych i w ogole jest przeslodki

Antonio daje buziaka z otwarta buzka , ale tylko jak mu sie chce i jest w humorze do dawania calusow, co zdarza mu sie rzadko . Pewnie takze dlatego, ze za czesto go caluje i ma juz po prostu dosyc

[czekoladka21]

Napisane przez mariolasl

Czeko, gratulujemy zabka .



Antonio daje buziaka z otwarta buzka , ale tylko jak mu sie chce i jest w humorze do dawania calusow, co zdarza mu sie rzadko . Pewnie takze dlatego, ze za czesto go caluje i ma juz po prostu dosyc

skad ja to znam

[UnholyOne]

Sylko, Antoś jak Bartuś siegą do cycy, kiedy ma ochotę. Bluzki też mam porozciągane, bo ciągle się mały ssak dobiera
ostatnio traktuje też jako zabawe i trochę pociumka, a potem boski uśmiech i siup tymi dwom ząbkami...łobuziak

Czeko, gratulujemy ząbka

I to by było na tyle....
Padam i oczy się kleją, zmierzam pod kołderkę.

Dobranoc, do jutra

[Wojtusia]

Napisane przez mariolasl

Biedna Malutka
Wojtusiu, pamiec mnie raczej nie myli i przy trzydniowce moze byc niezyt gardla

ale nieżyt gardla to co innego chyba niz angina tak? bo zgłupiałam już....
a antybiotyk był potrzebny jesli to był nieżyt gardła? bo Oliwka tydzien brała antybiotyk w syropku.

No i teraz tez przez tydzien ma brać tylko w zastrzykach, bo znowu diagnoza, ze to angina.

[czekoladka21]

Napisane przez UnholyOne

Czeko, gratulujemy ząbka

I to by było na tyle....
Padam i oczy się kleją, zmierzam pod kołderkę.

Dobranoc, do jutra

dziekujemy
ja tez powoli sie oddalam myc i nyny

[Cassandra 23]

Hej dziewczynki
Dopiero sie ze wszystkim obrobiłam i mam chwilke na Wizaz.

Napisane przez megi b

Ojej co za babsko ja nie wiem, czy tym ludziom sprawia przyjemność doprowadzenie kogoś do łez
Cass olej babę

Czasami nie da sie olac bo słowa za bardzo zapadają w pamięć

Napisane przez czekoladka21

2 razy zwymiotowala wczoraj najpierw przy jedzeniu obiadku -juz miala caly zjedzony i nagle caly oddala, nie wiem czy to wina ze za bardzo sie rusza w tym lezaczku bo ciagle sie podnosi do siedzenia

potem po kapieli nie chciala wogole mleka pic(moze brak apetytu na zeby) no to jej zagescilam i dawalam lyzeczka i ladnie jadla i znowu to samo...........biedna za kazdym razem cala sie trzesie i placze bo nie wie co sie stalo

Czeko, u nas bylo podobnie, pamietasz? Jeszcze niedawno o tym pisałam. Kuba wymiotował kilka razy i tez nie wiem do konca co moglo byc przyczyna. Jest bardzo ruchliwy i moze dlatego albo za duzo wtedy zjadl. Narazie od jakiegos czasu nie wymiotuje.
I tez jak zwymiotował to potem sie trzasł, nie wiedział co sie dzieje

Napisane przez gorgulek

Mam pytanie. Czy zakladacie jeszcze swoim dzieciaczkom rajstopki pod spodnie?

My jeszcze zakladamy rajstopki

Napisane przez megi b

Niestety u nas nie mamy dobrych wieści Amelka w nocy zaczęła gorączkować i z rana pojechaliśmy do lekarza. Dostała antybiotyk i dalej inhalacje. Może teraz wyleczymy te oskrzela do końca

Biedna ta moja synowa. Wysciskaj ją mocno i ucałuj Niech szybko wraca do zdrowia.

Napisane przez mayaha

daje jej Nasivin i smaruje mascia m ajerankowa mam nadzieje ze jej szybko przejdzie bo strasznie sie meczy ale i tak ze nie płacze (tylko jak frida w ruch idzie)

Sprobuj na noc posmarowac małą maścia Pulmex, te olejki w niej zawarte ułatwiają oddychanie. Kubie lepiej sie spało

Napisane przez Miramej

Dziewczyny, Kubuś od jakiegoś czasu jak leży na pleckach (sam z własnej woli ), to czasami uderza obiema nogami na raz o podłoże i to z wielką siłą , czy któreś z naszych dzieci też tak robi?

Kuba tak nie robi.

Napisane przez czekoladka21

laski no to
MAMY ZĄBKA wyczekana dolna lewa jedyneczka!! tak dla picu postukalam lyzeczka i co slysze-stuka zabek a tam dziurka i cos widac ale nie chce pokazac i druga jedynka tez wychodzi

Huuuuuura! W koncu sie pojawił zębolek

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Dziewczyny mam pytanie odnosnie ząbkowania. Bo Kubie wyszła juz ta gorna jedynka, narazie kwałeczek ale jest juz widoczna. No i zauwazyłam, ze ten zabek jest we krwi i dziąsełko mu krwawi. Jak dzisiaj jadł chrupka to wydziałam troszke krwi. Czy u waszych maluchów tez tak sie zdarzyło?? Bo jak wychodziły mu te zabki na dole to chyba nie było widocznej krwi.

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Obiecałam, ze opisze nasza wczorajsza wizyte u lekarza. Tylko zrobie to w klubie, nie chce tutaj pisac.

[Miramej]

Napisane przez aannuullaa

kobieta

no jasne i to z jaka siłą i z jaką radością jak położę ją na łóżku to tak mocno uderza że aż cała podskakuje do góry

to dobrze wróży na przyszłość związku

No co?

, cieszę się, że nie tylko Kubuś ma poobijane pięty

Napisane przez Svinecka

robi
(...)
z dobrych wiesci - moj kolezanka urodzila dzis chlopca 4kg

, Marci kolejny piętouderzacz

Gratulacje dla koleżanki

Napisane przez gorgulek

Na szczęście zebrałam się i posprzątałam Małż dokończył jak wrócił

Napisane przez katarzynka00

eek:



za to jak siedzi pod drzwiami,pod szafka,gdzies gdzie ma oparcie to sie tak husta i glowka stuka...i tez ma radoche.

Poszłabym prywatnie, ale idę kontrolnie i nic mnie nie goni, więc czekam, bo gin super

Kuba z kolei nie robi tak, jak Laurka (jeszcze )

Napisane przez czekoladka21

czesc wieczornie

laski no to
MAMY ZĄBKA wyczekana dolna lewa jedyneczka!! tak dla picu postukalam lyzeczka i co slysze-stuka zabek a tam dziurka i cos widac ale nie chce pokazac i druga jedynka tez wychodzi

wrocilismy z malzem dopiero po 19.00 a mala byla przekochana dzisiaj wszystkich zaczepiala usmiechem, w CCC nawet ekspedientka wziela ja na rece a ona jej noska pokazywala, no taka dumna bylam z niej
(...)
oj czasem mam wrazenie ze piety ja bola od walenia
(...)
ma 74cm

Gratulacje

Jak słodko , Kubuś nie umie pokazywać . I kosi-kosi nie robi

, widzę, że to uderzanie chyba normalne jest, skoro tyle dzieciaczków tak robi

To Kubuś mniejszy o 3 cm, dlatego nie dosięga

[Miramej]

Napisane przez katarzynka00

A czy wasze dzieci dajac buziaka robia to z otwarta buźka?

Kuba czasem próbuje mnie ugryźć , ale nie daje buzi jeszcze (pewnie dlatego, że już ma dość tego całowania )

Napisane przez muszka66

tak, moja to robi bardzo czesto. i z taka sila uderza, ze niekiedy to boje sie, ze cos sobie zrobi w piety

piszecie o caluskach, ze wasze niunki daja.a moja nie daje ale za to ostatnio stala sie taka ruchliwa, pelza, kula sie. musze uwazac na nia jak nie wiem. dzis np o maly wlos wypadlaby z lezaczka, choc przypieta byla

Pamiętam, że pisałaś, że Natalka tak robi i że Cię to niepokoiło , lekarka albo rehabilitant mówili coś o tym?

Kubuś też nie daje buzi :cool

To się Natalka rozbrykała

Napisane przez Svinecka

a Eryk jak juz slyszal tylko domofon to plakal w nieboglosy - ale podobno bardzo bolesne byly te zastrzyki - dostal ich lacznie 24 w ta mala dupeczke

Matko, biedny był

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Napisane przez UnholyOne

Sylko, Antoś jak Bartuś siegą do cycy, kiedy ma ochotę. Bluzki też mam porozciągane, bo ciągle się mały ssak dobiera
ostatnio traktuje też jako zabawe i trochę pociumka, a potem boski uśmiech i siup tymi dwom ząbkami...łobuziak

Gryzie?

Napisane przez Cassandra 23

Kuba tak nie robi.
(...)
Dziewczyny mam pytanie odnosnie ząbkowania. Bo Kubie wyszła juz ta gorna jedynka, narazie kwałeczek ale jest juz widoczna. No i zauwazyłam, ze ten zabek jest we krwi i dziąsełko mu krwawi. Jak dzisiaj jadł chrupka to wydziałam troszke krwi. Czy u waszych maluchów tez tak sie zdarzyło?? Bo jak wychodziły mu te zabki na dole to chyba nie było widocznej krwi.

za odpowiedź, ale dużo dzieciaczków wątkowych tak robi, więc się nie martwię

U nas nie

[Cassandra 23]

Kubus tez jest bardzo towarzyszyski. Jak czekalismy w przychodni to upodobał sobie jedna młodą mamę i cały czas na nia spoglądał i sie usmiechał, a ona do niego.
Tez pokazuje nosek, oczy. Daje buzi ale nie zawsze, jak sie go dlugo prosi tez ma zapewne dosc Czasami przybije piątke i poda cześć (ale jak ma dobry humor).

[Miramej]

Idę spać , dobranoc

[gorgulek]

Napisane przez Svinecka

myslisz?
ja juz nie wiem

zastanawiam sie nad kolorem

nie wiem czy pomarancz czy bez - pomarancz niby fajny ale boje sie, ze bedzie wygladal kiczowato

bezowy taki elegancki bardziej ale boje sie, ze bedzie za ponury

Wybrałabym z tych dwóch beż
Ale pomarańcz też ok

Napisane przez czekoladka21

czesc wieczornie

laski no to
MAMY ZĄBKA wyczekana dolna lewa jedyneczka!! tak dla picu postukalam lyzeczka i co slysze-stuka zabek a tam dziurka i cos widac ale nie chce pokazac i druga jedynka tez wychodzi

Nici ze złota

Napisane przez katarzynka00

A czy wasze dzieci dajac buziaka robia to z otwarta buźka?

Tak

Napisane przez Cassandra 23

Dziewczyny mam pytanie odnosnie ząbkowania. Bo Kubie wyszła juz ta gorna jedynka, narazie kwałeczek ale jest juz widoczna. No i zauwazyłam, ze ten zabek jest we krwi i dziąsełko mu krwawi. Jak dzisiaj jadł chrupka to wydziałam troszke krwi. Czy u waszych maluchów tez tak sie zdarzyło?? Bo jak wychodziły mu te zabki na dole to chyba nie było widocznej krwi.

Moja Zuzia niezbyt towarzyska
Jak była ostatnio znajoma z 6mscznym synkiem to Zuzia zabierała jemu wszystkie zabawki, i jej i jego. Złościła się i ogólnie średnio jej się podobał


Przygotowywałam część składników na jutrzejszą pizzę
A teraz chyba zmykam już spać bo rano z małżem jadę w trasę i znów wrócę zmęczona bo się nabiegam

Spokojnej nocki

[czekoladka21]

jeszcze nie poszlam spac

ale juz mowie dobranoc

Napisane przez Cassandra 23

Czeko, u nas bylo podobnie, pamietasz? Jeszcze niedawno o tym pisałam. Kuba wymiotował kilka razy i tez nie wiem do konca co moglo byc przyczyna. Jest bardzo ruchliwy i moze dlatego albo za duzo wtedy zjadl. Narazie od jakiegos czasu nie wymiotuje.
I tez jak zwymiotował to potem sie trzasł, nie wiedział co sie dzieje








Huuuuuura! W koncu sie pojawił zębolek

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Dziewczyny mam pytanie odnosnie ząbkowania. Bo Kubie wyszła juz ta gorna jedynka, narazie kwałeczek ale jest juz widoczna. No i zauwazyłam, ze ten zabek jest we krwi i dziąsełko mu krwawi. Jak dzisiaj jadł chrupka to wydziałam troszke krwi. Czy u waszych maluchów tez tak sie zdarzyło?? Bo jak wychodziły mu te zabki na dole to chyba nie było widocznej krwi.

tak pamietam jak pisalas



w kwestii zebow nie pomoge bo my dopiero "zaczynamy" z zabkami,ale zdazylam zauwazyc ze ta dziurka tez taka jakby z krwia jest wiec to chyba normalne

Napisane przez Miramej

Gratulacje

Jak słodko , Kubuś nie umie pokazywać . I kosi-kosi nie robi

, widzę, że to uderzanie chyba normalne jest, skoro tyle dzieciaczków tak robi

To Kubuś mniejszy o 3 cm, dlatego nie dosięga

i Kubus sie nauczy wiec spokojna glowa

Napisane przez gorgulek

Nici ze złota

a tam zloto...........perełka jest cenniejsza

[Miramej]

Napisane przez gorgulek

Moja Zuzia niezbyt towarzyska
Jak była ostatnio znajoma z 6mscznym synkiem to Zuzia zabierała jemu wszystkie zabawki, i jej i jego. Złościła się i ogólnie średnio jej się podobał

, bo Ona Kubusia kocha

Napisane przez czekoladka21

i Kubus sie nauczy wiec spokojna glowa

, też tak myślę i czekam

***
Jejku, ale mój Krasnoludek narzeka na wszystko od kilku dni

Miłej soboty

[katarzynka00]

Napisane przez Wojtusia

tak wysypke miała.

a zastrzyki nie wiem czy bolesne, ale raczej tak, nazywaja się bifuroksycym (cefurozimum) jak nie przekreciłam nazwy. a pielęgniarkom sie nie chce...
bo jak inaczej wytłumaczyc, za darmo tego nie robią, zapłaciłabym...


za pół godziny bedzie druga dawka. znalazła sie na szczescie jedna chetna pielęgniarka, zaraz po nią pojedziemy.

SKANDAL!!!
dla mnie to nie to pojęte.U mnie jest tak samo jak u Svi.Przyjeżdżają z obowiazku,nieodplatnie

Grunt ze znalezliscie babke, która wam pomoże.

Napisane przez gorgulek

Moja Zuzia niezbyt towarzyska
Jak była ostatnio znajoma z 6mscznym synkiem to Zuzia zabierała jemu wszystkie zabawki, i jej i jego. Złościła się i ogólnie średnio jej się podobał


Przygotowywałam część składników na jutrzejszą pizzę

dzieci ucza sie dzielic chyba okolo 2 r.ż, tak wiec dluga droga przed nami.
Nasze dziewczyny potrafią już sie szarpać o 1 zabawkę.Tylko o 1 im sie rozchodzi.Starsza krzyczy, a moja płacze

Z czym pizze robisz?

[UnholyOne]

Dzień dobry
Witam z kawką.
U nas pobudka typowo o 6.15
Ale chyba zaraz kimnę jeszcze, bo Antoś zaczyna wykazywać chęci drzemki

Miramej, no gryzie, gryzie. Niby lekko, bo nie zaciska z całej siły, tylko tak niby dla zabawy,ale jak takie dwie igiełki się wbija, to...

Cass, u Antosia krwi nie było, ale u Bartusia ostatnio tak. Rośnie mu 6 stała i cały zalewał się krwią przez 2 dni, także chyba w tak małej buźce to też się zdarza.

Antoś umie robić tylko kosi-kosi i dawać buziaka (z otwartą buźką), ale tylko jak ma na to ochotę (na buziaka) oraz dać coś komuś. Ostatnio u moich rodziców Mama moja z Bartkiem ćwiczyli z nim podawanie sobie nawzajem takiej kostki pluszowej z dzwoneczkiem w środku. Po kilku próbach się nauczył i choc trochę zaciskał paluszki i nie chciał puścić, to sam odruch dawania opanował
A ile śmiechu przy tym


Gorgulku, podeślesz kawałek pizzy? Mogę wymienić się za talerz rosołku (właśnie wstawiam)

Kat, albo dużo później, jak uparty zbuntowany dwulatek
Bartek zanim nauczył się dzielić to zabierał
Żartuję, oczywiście jest najpierw chwilowo chęć dzielenia, ale potem...
bieganie i tłumaczenie dzieciom (razem z innymi rodzicami),żeby nie zabierali zabawek innym maluchom i ładnie się bawili

Tuli, jak tam przeprowadzka?
Morska, gdzie jesteś?
Chryzolit.....

Sto lat dla Gabrysi i Gabrysia

[czekoladka21]

Dzien dobry

nareszcie swieci slonkoczyli bedzie dlugi spacer

Napisane przez UnholyOne

Antoś umie robić tylko kosi-kosi i dawać buziaka (z otwartą buźką), ale tylko jak ma na to ochotę (na buziaka) oraz dać coś komuś. Ostatnio u moich rodziców Mama moja z Bartkiem ćwiczyli z nim podawanie sobie nawzajem takiej kostki pluszowej z dzwoneczkiem w środku. Po kilku próbach się nauczył i choc trochę zaciskał paluszki i nie chciał puścić, to sam odruch dawania opanował
A ile śmiechu przy tym

Wercia tez nauczyla sie dawac
dzisiaj rano w naszym lozku dawala smoka malzowi hehe chciala mu do buzi go wlozyc a malz oczywiscie spal

[Miramej]

Napisane przez katarzynka00

dzieci ucza sie dzielic chyba okolo 2 r.ż, tak wiec dluga droga przed nami.
Nasze dziewczyny potrafią już sie szarpać o 1 zabawkę.Tylko o 1 im sie rozchodzi.Starsza krzyczy, a moja płacze

O jaką?

Napisane przez UnholyOne

Dzień dobry
Witam z kawką.
U nas pobudka typowo o 6.15
Ale chyba zaraz kimnę jeszcze, bo Antoś zaczyna wykazywać chęci drzemki
(...)
Antoś umie robić tylko kosi-kosi i dawać buziaka (z otwartą buźką), ale tylko jak ma na to ochotę (na buziaka) oraz dać coś komuś. Ostatnio u moich rodziców Mama moja z Bartkiem ćwiczyli z nim podawanie sobie nawzajem takiej kostki pluszowej z dzwoneczkiem w środku. Po kilku próbach się nauczył i choc trochę zaciskał paluszki i nie chciał puścić, to sam odruch dawania opanował
A ile śmiechu przy tym
(...)

Sto lat dla Gabrysi i Gabrysia

Kuba od 2-3 dni rano też dużo gorzej śpi , o nocy nie wspominając , mój Małż wczoraj kładąc się spać powiedział "Idę się nie wyspać"

Wykasowało mi fragment o gryzieniu w cyca - ja się właśnie strasznie tego boję, bo jak Kuba zagryzie tymi ostrymi kiełkami na palcu, to boli jak nie wiem co, a mowa w cyc . A które ząbki Wy macie?

Kubuś umie tylko przybić piątkę i bawić się w rzucanie piłeczką

Przyłączam się do życzeń

Wszystkiego najlepszego Maluszki