Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.) cz. V

[mariolasl]

Hej ho

Napisane przez muszka66

ona w ostatnim mieisacu zrobila ogromny postep ruchowy. miesiac temu lezala jak kloda na podlodze a teraz wszedzie jej pelno

Bardzo sie ciesze z postepow
Gratulujemy

Napisane przez megi b

Mała w nocy gorączkowała i cały dzień. Miała ponad 40 stopni ale czopek zbił nawet szybko i okłady z kapusty. Rano dałam jej antybiotyk i butlę, a po 5 min zwymiotowała i nie wiedziałam czy znów jej dać lek czy nie ma dawkę 3 ml więc dla bezpieczeństwa podałam 1 ml, nie wiem czy dobrze zrobiłam i ta gorączka ciągle wraca wczoraj jej nic nie było nie zwróciła, a dzisiaj jeszcze do tego ją przeczyściło 3 razy nie wiem już co robić

Trzymam kciuki za dzisiejsza noc. Oby goraczki nie bylo!
Moze skontaktuj sie z lekarzem i zapytaj o ten antybiotyk
Nie chce ci dawac rad, bo slyszalam rozne teorie

Napisane przez Cassandra 23

Hej
Dobrze ze mam mało do czytania bo szczerze sie przyznam nie mam weny ani na czytanie ani na odpisywanie
Wysprzatałam całe mieszkanko, mama wzieła Kube na spacer. Ugotowałam barszcz ukrainski ze schabem i Kuba sie zajadał, ze ho ho. Bardzo mu smakowało Została jedna porcja tez na jutro.

Dzisiaj pol dnia zle sie czułam, słabo mi sie robiło, miałam mroczki przed oczami i myslałam, ze zemdleje. Nie wiem od czego głodna nie byłam.

Cass, biedulo, sciskam
Moze tak sie czujesz, bo sie zestresowalas?
---------------
U nas byla dzis piekna pogoda, wiec kilka godzin nas nie bylo. Wybralismy sie na dlugi spacer wybrzezem. Po powrocie zrobilam szybki obiad, a wlasciwie juz kolacje, bo jeszcze znajomy nas odwiedzil. a potem wszyscy poleglismy . Antonio zaczal sie pokladac i przytulac do mnie i zasnal przytulonyt do mnie na sofie. Niestety podczas przenosin sie rozbudzil i skonczylo sie na polozeniu w lozku z mamusia i tatusiem, gdzie spalismy wszyscy przez 3 godziny
Dzisiaj Antonio jakis domagajacy sie , np wymysil sobie, zeby go przez czesc spaceru niesc, a nie wozic w wozku...

My mamy rzadkie, kwasne kooopki juz od 2 miesiecy + napady placzu itp, ale zebow nie ma

Antonio jeszcze nie pokazuje noska i oczka, ale za to ladnie bawi sie pilka, potrafimy tak siedziec na dywanie i turlac pilke ze mna naprawde dlugo.

[Ania0104]

no ładnie zanim ja wszystko przeczytałam, to Wy sobie poszłyście

zapomniałam się pochwaliś, ze mamy kolejnego ząbka to już 7 - lewa dolna dwójka

no i Maluszkowi język się rozwiązał jak zaczął raczkować to przestał "mówić" ... a od wczoraj znów słyszę mamamama, babababa, ... a jak wyciąga rączki do mąłza, żeby go wzział na ręce to on mu mówi: "powiedz tatato Cię wezmę"

aaaa i jeszcze /tak mi się co chwile coś przzypomina / pani rehabilitantka stwierdziła, ze Bartek jest chudzinka i aż go zważyła - waży 8100 g troche mało, prawda?

Napisane przez UnholyOne

Ja karmię jeszcze sporo i właśnie miałam się pytać, czy oprócz mnie, Miramej, Sylki to dużo dziewczyn jeszcze karmi piersią (ale tak często, bez dokarmiania sztucznym)?

ja też jeszcze karmię ... ok 3-4 razy ...

Napisane przez Miramej

Dziewczyny, Kubuś od jakiegoś czasu jak leży na pleckach (sam z własnej woli ), to czasami uderza obiema nogami na raz o podłoże i to z wielką siłą , czy któreś z naszych dzieci też tak robi?

Bartek też tak robi, ale jak leży na przewijaku .. a ja drżę o jego pięty

Napisane przez katarzynka00

co to rolowanie?
kulanie się?

Napisane przez czekoladka21

czesc wieczornie

laski no to
MAMY ZĄBKAwyczekana dolna lewa jedyneczka!! tak dla picu postukalam lyzeczka i co slysze-stuka zabek a tam dziurka i cos widac ale nie chce pokazac i druga jedynka tez wychodzi

gratulujemy!

Napisane przez katarzynka00

pozwolilam sobie na kolacje...
i teraz jak wieprz pójdę sie polozyc
Nie ma sily pisac jak bylo na kawce u kolezanki , wiec podsumuje ze dzieciaki sa naprawde rozne.Mala ma 10mc, nie zapowiadaja sie jeszcze zęby, nie bierze sie do raczkowania leniuszek maly, nie probuje tez wstawać.Porusza sie turajac i slicznie i dużo "mówi" mama, baba,tata,da-da, pa-pa.
Obiecalysmy sie czesciej spotykac, bo jej dziecko nie ma konatktu z innymi dziecmi i jak moj urwis wchodzil na wysokie tony w zabawie to płakała przerazliwie, płakała tez jak jej zdejmowała skarpety...a bo takie ogromne tygrysy miala z grzywa
A podkówke robila jak w ogole moja mala sie do niej odezwala
wiec udany byl tylko spacer, bo uciela sobie drzemke a ja sie zmachalam bo musialam ja ciagnac.Wiało okrutnie

prawda... i znów napiszę słowa pani rehabilit. - powiedziała, ze Bartek bardzo szybko zaczął raczkować, bo dzieci to w 11 m-cu dopiero raczkują

[Ania0104]

Napisane przez UnholyOne

Sylko, Antoś jak Bartuś siegą do cycy, kiedy ma ochotę. Bluzki też mam porozciągane, bo ciągle się mały ssak dobiera
ostatnio traktuje też jako zabawe i trochę pociumka, a potem boski uśmiech i siup tymi

A mój gryzoń wczoraj podarł mi bluzkę /prezent urodzinowy od małża/ ... przyssał się ząbkami i podarł

Napisane przez Miramej

Moje dziecko postawiło sobie dzisiaj za cel umordować biedną matkę , piszczy, narzeka, płacze, wszędzie źle, wszystko be

Kubusiu bądz grzeczny

Napisane przez czekoladka21

a co tu takie pustki sa??

mala spi po wieczornej zabawie padla jak mucha, ja ide zaraz sie kapac , malz w domu juz wiec mam nadzieje ze milo spedzimy wieczor
drineczek, chipsy, filmik i moze bara bara

mój mnie dzisaij zawiódł proponowałam wspólny prysznic, ale nie chciał to do niego nie podobne

Napisane przez angy

Witam wieczornie!

Po 1: Megi kurcze ponad 40 stopni to dużo. I to raczej nie na ząbki. Mi lekarka kiedyś powiedziała, że często zwala się wysoką T na zęby, a prawda jest taka, że żeby tak było, to musi być mega stan zapalny w jamie ustnej, czyli bardzo czerwono, napuchnięte itd. Daj znać koniecznie co u Was

Svi zazdraszczam wyjścia. Ja nawet gdybym chciała to du.. z tego, bo u mnie nawet kina nie ma To tak apropos na jakim zadupiu kto mieszka I nie ma u mnie pizzerii... Za to chyba 7 lumpexów. To jak-złoto dla mnie?

Unholy ten Twój małż juz któryś raz z kolei mi podpada Małż Svi zresztą też

Czeko gratuluję zębala!! Dopiero przeczytałam. U nas cały czas ciągnięcie za uszy, co jest podobno objawem ząbkowania i kupy. Częściej niż zwykle (nawet 5 razy dziennie) i raz normalna, a raz jakaś rzadkawa... I właśnie chyba kwaśna, bo wystarczy, że chwilkę z nią poleży to od razy pupka czerwona i w krostkach. A nigdy nie mieliśmy problemów z tym. Poza tym nie ma marudzenia pomijając jakieś takie chwilowe napady płaczu, z lejącymi się krokodylimi łzami, ale wystarczy posmarować Dentinoxem i od razu spokój. Więc na pewno zęby. Ale się rozpisałam

A ja siedzę sama, bo mąż poszedł na piwko z okazji pępkowego kolegi Dzisiaj był fajny dzień. A wczoraj wieczór... Ah... rozmarzyłam się Byliśmy dzisiaj na zakupach z Zosią, zrobiliśmy zapas kaszek, pieluch, mleka i... starzy kupili sobie po parze trampek Potem mąż poszedł z Zosią na spacer, a ja sprzątałam. A potem byliśmy z wizytą u teściów i było spotkanie z 5 tygodni starszym kuzynem. Czadowo jest patrzeć na takich maluchów "w akcji"-wydzierają sobie zabawki, i tak do końca nie wiedzą, czy się ignorować, czy wręcz przeciwnie Szymek juz ostro raczkuje, więc Zosia to dla niego żadna atrakcja na razie
Jutro jestem sama, bo mąż jedzie do Warsaw na cały dzień Mam nadzieję, że szybko mi minie
Jakby co to jestem jeszcze
Jak ktoś przeczytał cały post to ma ode mnie medal-złoty ma sie rozumieć

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Co tak sama będę tu siedzieć... To idę do klubu.

to ja poproszę brąz bo widzę, ze pierwsze miejsca już zajęte

Napisane przez Miramej

Hodowałaś włoski na nóżkach przez rok?

eeee nieeee ale bałam się depilatora

[katarzynka00]

Napisane przez Wojtusia

dziwne własnie ze nie ma chetnych, tylko nam sie te buty podobają?


litości, ja dzisiaj same kanapki jadłam a co Wercia robi gdy ty gotujesz? Bo Oliwka to nie wiem czy pozwolilaby mi ugotować taki obiadek, na raty musiałabym robić

moze mi by wpadly w oko? tylko kurka niepodrodze mi na inne watki
Nawet klub ostatnio zaniedbuje.


Ja staram sie gotowac poprzedniego wieczoru, albo jak ma drzemke.W ciagu dnia to taki szybki i na raty udaloby mi sie ugotowac

Napisane przez czekoladka21

a Wercia wstaje na nozki w lozeczku i jaka happy jest

moze ta goraczka to na zeby??

Moja panna tez, wlasciwie gdzie sie da


Zdecydowanie za wysoka jak na ząbkowanie

Napisane przez gorgulek

Z czym popadnie. Małż zawsze chce dużo wszystkiego. Wczoraj podsmażałam pieczarki i kroiłam resztę składników bo chciałam dziś szybko ją zrobić. Pizzy nie było dziś, będzie jutro. Będzie taka: salami, pieczarki, szynka, papryka, kukurydza, oliwki, cebulka, pomidor, mozzarella, ser żółty i sos pomidorowy

ale bogata
zjadłabym z ogromną checia

Napisane przez angy

Po 1: Megi kurcze ponad 40 stopni to dużo. I to raczej nie na ząbki. Mi lekarka kiedyś powiedziała, że często zwala się wysoką T na zęby, a prawda jest taka, że żeby tak było, to musi być mega stan zapalny w jamie ustnej, czyli bardzo czerwono, napuchnięte itd. Daj znać koniecznie co u Was

Czeko gratuluję zębala!! Dopiero przeczytałam. U nas cały czas ciągnięcie za uszy, co jest podobno objawem ząbkowania i kupy. Częściej niż zwykle (nawet 5 razy dziennie) i raz normalna, a raz jakaś rzadkawa... I właśnie chyba kwaśna, bo wystarczy, że chwilkę z nią poleży to od razy pupka czerwona i w krostkach. A nigdy nie mieliśmy problemów z tym. Poza tym nie ma marudzenia pomijając jakieś takie chwilowe napady płaczu, z lejącymi się krokodylimi łzami, ale wystarczy posmarować Dentinoxem i od razu spokój. Więc na pewno zęby. Ale się rozpisałam

słuszne, bardzo słuszne.


U mojej niuni tez byly wszystkie te objawy przy pierwszym zabku

Napisane przez mariolasl

Antonio zaczal sie pokladac i przytulac do mnie i zasnal przytulonyt do mnie na sofie. Niestety podczas przenosin sie rozbudzil i skonczylo sie na polozeniu w lozku z mamusia i tatusiem, gdzie spalismy wszyscy przez 3 godziny

Dzisiaj Antonio jakis domagajacy sie , np wymysil sobie, zeby go przez czesc spaceru niesc, a nie wozic w wozku...


My mamy rzadkie, kwasne kooopki juz od 2 miesiecy + napady placzu itp, ale zebow nie ma

Antonio jeszcze nie pokazuje noska i oczka

uwielbiam jak Laura sie tak poklada i mizia o nas, rozdajac buziaki
Teraz sie rozochocila i dziubek otwarty nadstawia kotom

Tego sie obawiam...ze zastrajkuje na wózek i skoncza sie fajne, dlugie spacery

To ja powtorze ze objawy wystepuja na kilka tygodni przed.

Laura tez tego nie potrafi

Napisane przez Ania0104

zapomniałam się pochwaliś, ze mamy kolejnego ząbka to już 7 - lewa dolna dwójka

aaaa i jeszcze /tak mi się co chwile coś przzypomina / pani rehabilitantka stwierdziła, ze Bartek jest chudzinka i aż go zważyła - waży 8100 g troche mało, prawda?

prawda... i znów napiszę słowa pani rehabilit. - powiedziała, ze Bartek bardzo szybko zaczął raczkować, bo dzieci to w 11 m-cu dopiero raczkują

7? jaaaaa gratki, gratki

malo nie malo, moze taka jego uroda.L wazy ok10 i moim zdaniem jest "lekkim" klopsem


a znam przypadek ze chodza juz od 10mc

U nas wyglada to tak ze czesciej pełza niz raczkuje.W zabawie napewno jak zalezy jej szybko dotrzec do jakiejs.

Nie zajrzalam wczoraj ludzac sie ze dzis bede miec od rana tyyyllleee do czytania, a tu zaledwie 1,5 strony...ehhh


Tak wciagnelam sie w pożądki ze jak mąż po 2h wrocil z mala to jeszcze znalazlabym sobie kilka rzeczy do zrobienia.
Ona chwile predzej zasnela wiec zaraz odbilismy sie do mamy spacerkiem gdzie jeszcze na ogrodzie z godzinke,i dopiero na obiad do domku.
Droge powrotna przespala i do 20 z nami urzedowala, wlasnie tak sie tulac,miziając jak kotek i bawiac
Ja to nawet na chwile oko zamknelam

Po kąpieli dzieciątka wybylam ogladac prawie wyremontowane gniazdko kolezanki a jak wrocilam to mąż czekał w łózeczku wiec pognalam do niego...
Jestem wyspana, choc od okolic 1 wstawalam "milion" razy.Ale własciwie po nic, bo to placz przez sen, albo smoczek byl potrzebny, tak wiec chyba powtorka z rozrywki sie zapowiada, a tyle co sie chwalilam ze kilka zeszlych nocy cale przespane .

---------- Dopisano o 06:58 ---------- Poprzedni post napisano o 06:53 ----------

megi- a jak zbijasz temp?
tak jak ostatnio pisalysmy > panadol na zmiane z nurofenem a jak nie pomaga to pyralgina? (chodzi o to by wciąż inny środek walczył z temp)
czy tylko 1 syropem/czopkiem?

Masz mozliwosc w tak awaryjnej sytuacji zadzwonic do dr i sie poradzic?zapytac co dalej?
Fajnie bedzie jak rano wpadniesz i napiszesz ze tempki nie ma.

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 06:58 ----------

Kobiet, co z wami?
spicie?
nikt mi nie potowarzyszy?
2ga kawke juz pije

Piekny dzien sie zapowiada.Super, bo jestem umowiona na spotkanie dzieciaków.
Moja, sisterki 2 i psiapsiółki 1, ale bedzie fajnie

[Miramej]

Aloha

Napisane przez mariolasl

U nas byla dzis piekna pogoda, wiec kilka godzin nas nie bylo. Wybralismy sie na dlugi spacer wybrzezem. Po powrocie zrobilam szybki obiad, a wlasciwie juz kolacje, bo jeszcze znajomy nas odwiedzil. a potem wszyscy poleglismy . Antonio zaczal sie pokladac i przytulac do mnie i zasnal przytulonyt do mnie na sofie. Niestety podczas przenosin sie rozbudzil i skonczylo sie na polozeniu w lozku z mamusia i tatusiem, gdzie spalismy wszyscy przez 3 godziny
Dzisiaj Antonio jakis domagajacy sie , np wymysil sobie, zeby go przez czesc spaceru niesc, a nie wozic w wozku...
(...)
Antonio jeszcze nie pokazuje noska i oczka, ale za to ladnie bawi sie pilka, potrafimy tak siedziec na dywanie i turlac pilke ze mna naprawde dlugo.

Kubuś też ładnie bawi się piłką, ale nie turla, tylko rzuca

Napisane przez Ania0104

no ładnie zanim ja wszystko przeczytałam, to Wy sobie poszłyście

zapomniałam się pochwaliś, ze mamy kolejnego ząbka to już 7 - lewa dolna dwójka

no i Maluszkowi język się rozwiązał jak zaczął raczkować to przestał "mówić" ... a od wczoraj znów słyszę mamamama, babababa, ... a jak wyciąga rączki do mąłza, żeby go wzział na ręce to on mu mówi: "powiedz tatato Cię wezmę"

aaaa i jeszcze /tak mi się co chwile coś przzypomina / pani rehabilitantka stwierdziła, ze Bartek jest chudzinka i aż go zważyła - waży 8100 g troche mało, prawda?
(...)
Bartek też tak robi, ale jak leży na przewijaku .. a ja drżę o jego pięty
(...)
prawda... i znów napiszę słowa pani rehabilit. - powiedziała, ze Bartek bardzo szybko zaczął raczkować, bo dzieci to w 11 m-cu dopiero raczkują

Gratulacje , 7 ząbków, no no no

A Kubuś nic nie mówi, tylko "ooo" , nieładnie, że Małż dziecko szantażuje

Kubuś też chudzina, dzisiaj wieczorem ważenie, to napiszę, ile waży

, widzę, że piętouderzanie to chyba norma
Dajesz radę Go jeszcze przewijać na przewijaku? Nie ucieka Ci?

Czuję się pocieszona, bo Kubuś dopiero przyjmuje postawę do raczkowania

[Miramej]

Napisane przez Ania0104

A mój gryzoń wczoraj podarł mi bluzkę /prezent urodzinowy od małża/ ... przyssał się ząbkami i podarł

Kubusiu bądz grzeczny
(...)
eeee nieeee ale bałam się depilatora

Nie posłuchał

Napisane przez katarzynka00

uwielbiam jak Laura sie tak poklada i mizia o nas, rozdajac buziaki
Teraz sie rozochocila i dziubek otwarty nadstawia kotom
(...)
Jestem wyspana, choc od okolic 1 wstawalam "milion" razy.Ale własciwie po nic, bo to placz przez sen, albo smoczek byl potrzebny, tak wiec chyba powtorka z rozrywki sie zapowiada, a tyle co sie chwalilam ze kilka zeszlych nocy cale przespane .

***
Ja od dzisiaj znów będę chodziła spać o 22. , Kubuś coraz wcześniej wstaje i od razu na brzuch i wędruje. Potem, za jakąś godzinkę, już się pokłada i cwaniaczek sobie śpi, a mnie głowa boli z niewyspania

[katarzynka00]

fajna stronka
http://www.dzieciaki.net.pl/abc/rozw...iesiaca-zycia/

[UnholyOne]

Napisane przez Miramej

My też mamy dwie dolne jedynki

Unholy, a Twój Małż ma jakiś zły czas, czy On tak zawsze? Czy to przez te tabletki/chorobę? A to chyba żart?



Opis zachęcający, nie dziwię się, że się kłócą

Ostatnio tak ma, zmiana leków zawsze tak na niego wpływa....

Napisane przez Svinecka

witam
ja lece sprzatac a potem jade do kolezanki do szpitala zobaczyc malusienkiego Kubusia

kat - a moj TZ jest lysy jak wiadomo i ostatnio jechalam z malym autobusem i wsiadl lysy facet i maly tak sie za nim ogladal, ze myslalam, ze z wozka mi wypadnie myslal, ze to tata

ehh zla jestem na TZ oklamal mnie w pewnej sprawie, a raczej cos zatail
nie dosc, ze nam sie ostatnio nie uklada, caly czas sie klocimy, jestesmy jacys obcy dla siebie to on jeszcze tak ehhh

Kolejny gnom

Napisane przez czekoladka21

my na spacerku jeszcze nie bylysmy, ale po obiedzie idziemy
Werka nie mogla zasnac -chyba z godzine walczyla az wreszcie usnela.....obiadek gotowy i bede musiala podgrzewac ech

a dla nas rosolek i roladki z kurczaka zapiekane w sosie beszamelowo-serowym do tego puree z mixem maslano-ziolowym (knorra pysznee) i jakas salatke zrobie z sosem meksykanskim(malz wczoraj kupil tez z knorra wiec musze sprobowac)



kurcze nawet male sklepy??




byla u mnie ciocia ostatnio (babcia malego Przemusia mojej kuzynki) i mowila ze Przemus ma bakterie Coli w moczu byla z nim u 2 lekarzy i jeden dal antybiotyki a drugi kazal odstawic i tylko furagin......do tego maly ma straszna biegunke (pytalam sie jej czy daje mu pic wode a ona ze nie) jak nie bedzie poprawy to maja isc do szpitala
skonczyl 4 mce i tylko na mleku jedzie narazie ale ladnie przybral biorac pod uwage ze jak mial 2 mce wazyl 3700g a teraz troche ponad 6kg no i dlugi jest bo ma 68 cm a 4 mce , w porowaniu z Wercia ktora ma 9mcy i 74cm........

Ale pyszności jedliście

U nas tylko jeden sklep w okolicy .... Mają monopol, żadnej konkurencji i jakie ceny....
I jak on zamknięty to trzeba wsiadać w samochód i albo do reala, albo obok do miasteczka lub Warszawy (mieszkamy przy granicy).

Biedny Maluszek, dobrze, że chociaż na wadze przybiera

Napisane przez Wojtusia

dziwne własnie ze nie ma chetnych, tylko nam sie te buty podobają?

jak z TZ, lepiej juz czy dalej chłodne relacje?

Mi też się one podobają, ale kasy brak...

Napisane przez megi b

Cześć



Mała w nocy gorączkowała i cały dzień. Miała ponad 40 stopni ale czopek zbił nawet szybko i okłady z kapusty. Rano dałam jej antybiotyk i butlę, a po 5 min zwymiotowała i nie wiedziałam czy znów jej dać lek czy nie ma dawkę 3 ml więc dla bezpieczeństwa podałam 1 ml, nie wiem czy dobrze zrobiłam i ta gorączka ciągle wraca wczoraj jej nic nie było nie zwróciła, a dzisiaj jeszcze do tego ją przeczyściło 3 razy nie wiem już co robić

Ojej, a jak dzisiaj po nocy, lepiej?

Napisane przez gorgulek

Podeślę Jutro kurier będzie

A mój rosołek już dotarł?

Napisane przez Svinecka

ja tylko na chwile
lece z dziewczynami do kina a co

milego wieczoru

jeszcze tylko dam zryc gnomowi

Miłego
Na czym byłas?

Napisane przez angy

Witam wieczornie!


Jak ktoś przeczytał cały post to ma ode mnie medal-złoty ma sie rozumieć

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Co tak sama będę tu siedzieć... To idę do klubu.

Przeczytałam wczoraj pierwsza, ale siły już nie miałąm, żeby zgłosić się po ten medal...

[katarzynka00]

i ta tez
http://www.babyboom.pl/niemowleta/ro...mowlakiem.html

[UnholyOne]

Napisane przez mariolasl

U nas byla dzis piekna pogoda, wiec kilka godzin nas nie bylo. Wybralismy sie na dlugi spacer wybrzezem. Po powrocie zrobilam szybki obiad, a wlasciwie juz kolacje, bo jeszcze znajomy nas odwiedzil. a potem wszyscy poleglismy Antonio zaczal sie pokladac i przytulac do mnie i zasnal przytulonyt do mnie na sofie. Niestety podczas przenosin sie rozbudzil i skonczylo sie na polozeniu w lozku z mamusia i tatusiem, gdzie spalismy wszyscy przez 3 godziny
Dzisiaj Antonio jakis domagajacy sie , np wymysil sobie, zeby go przez czesc spaceru niesc, a nie wozic w wozku...

My mamy rzadkie, kwasne kooopki juz od 2 miesiecy + napady placzu itp, ale zebow nie ma

Antonio jeszcze nie pokazuje noska i oczka, ale za to ladnie bawi sie pilka, potrafimy tak siedziec na dywanie i turlac pilke ze mna naprawde dlugo.

Mmmmm, wybrzeże....

Piłka to ostatnio jedna z lepszych zabawek, turlamu, kręcimy itp. Biega za nią jak szalony.
Planowałam ku kupić coś takiego:
http://www.allegro.pl/item987838211_...czkowania.html

Napisane przez Ania0104

no ładnie zanim ja wszystko przeczytałam, to Wy sobie poszłyście

zapomniałam się pochwaliś, ze mamy kolejnego ząbka to już 7 - lewa dolna dwójka

no i Maluszkowi język się rozwiązał jak zaczął raczkować to przestał "mówić" ... a od wczoraj znów słyszę mamamama, babababa, . a jak wyciąga rączki do mąłza, żeby go wzział na ręce to on mu mówi: "powiedz tatato Cię wezmę"

aaaa i jeszcze /tak mi się co chwile coś przzypomina / pani rehabilitantka stwierdziła, ze Bartek jest chudzinka i aż go zważyła - waży 8100 g troche mało, prawda?

ja też jeszcze karmię .. ok 3-4 razy ...

Bartek też tak robi, ale jak leży na przewijaku .. a ja drżę o jego pięty



gratulujemy!

prawda... i znów napiszę słowa pani rehabilit. - powiedziała, ze Bartek bardzo szybko zaczął raczkować, bo dzieci to w 11 m-cu dopiero raczkują

Gratulujemy 7-go ząbka

A niektóre w ogóle nie raczkują. I wg mojej pani Logopedy (choc ja się z tym jakoś nie zgadzam), dzieci, które nie raczkowały mają w przyszłości problemy typu: dysleksja, dysgrafia, dysortografia..

Napisane przez Ania0104

A mój gryzoń wczoraj podarł mi bluzkę /prezent urodzinowy od małża/ ... przyssał się ząbkami i podarł

Kubusiu bądz grzeczny


mój mnie dzisaij zawiódł proponowałam wspólny prysznic, ale nie chciał to do niego nie podobne

to ja poproszę brąz bo widzę, ze pierwsze miejsca już zajęte

eeee nieeee ale bałam się depilatora

Ojej, szkoda bluzki
Mój dep. leży w szafie i zdecydowanie wolę plastry. Ew pachy na szybko czasami. Nie lubię, bo włoski mi potem wrastają i mam teraz czerwone kropki, których już kilka lat nie mogę się pozbyć

Napisane przez katarzynka00

moze mi by wpadly w oko? tylko kurka niepodrodze mi na inne watki
Nawet klub ostatnio zaniedbuje.


Ja staram sie gotowac poprzedniego wieczoru, albo jak ma drzemke.W ciagu dnia to taki szybki i na raty udaloby mi sie ugotowac


Moja panna tez, wlasciwie gdzie sie da


Zdecydowanie za wysoka jak na ząbkowanie


ale bogata
zjadłabym z ogromną checia


słuszne, bardzo słuszne.


U mojej niuni tez byly wszystkie te objawy przy pierwszym zabku


uwielbiam jak Laura sie tak poklada i mizia o nas, rozdajac buziaki
Teraz sie rozochocila i dziubek otwarty nadstawia kotom

Tego sie obawiam...ze zastrajkuje na wózek i skoncza sie fajne, dlugie spacery

To ja powtorze ze objawy wystepuja na kilka tygodni przed.

Laura tez tego nie potrafi


7? jaaaaa gratki, gratki

malo nie malo, moze taka jego uroda.L wazy ok10 i moim zdaniem jest "lekkim" klopsem


a znam przypadek ze chodza juz od 10mc

U nas wyglada to tak ze czesciej pełza niz raczkuje.W zabawie napewno jak zalezy jej szybko dotrzec do jakiejs.

Nie zajrzalam wczoraj ludzac sie ze dzis bede miec od rana tyyyllleee do czytania, a tu zaledwie 1,5 strony...ehhh


Tak wciagnelam sie w pożądki ze jak mąż po 2h wrocil z mala to jeszcze znalazlabym sobie kilka rzeczy do zrobienia.
Ona chwile predzej zasnela wiec zaraz odbilismy sie do mamy spacerkiem gdzie jeszcze na ogrodzie z godzinke,i dopiero na obiad do domku.
Droge powrotna przespala i do 20 z nami urzedowala, wlasnie tak sie tulac,miziając jak kotek i bawiac
Ja to nawet na chwile oko zamknelam

Po kąpieli dzieciątka wybylam ogladac prawie wyremontowane gniazdko kolezanki a jak wrocilam to mąż czekał w łózeczku wiec pognalam do niego...
Jestem wyspana, choc od okolic 1 wstawalam "milion" razy.Ale własciwie po nic, bo to placz przez sen, albo smoczek byl potrzebny, tak wiec chyba powtorka z rozrywki sie zapowiada, a tyle co sie chwalilam ze kilka zeszlych nocy cale przespane .

Kobiet, co z wami?
spicie?
nikt mi nie potowarzyszy?
2ga kawke juz pije

Piekny dzien sie zapowiada.Super, bo jestem umowiona na spotkanie dzieciaków.
Moja, sisterki 2 i psiapsiółki 1, ale bedzie fajnie

Ja zaczęłam chodzić jak miałam 9 miesięcy


No kobiety, np ja - piszą te posty od 6.08, ale była już drzemka Antosia, więc i ja jeszcze wskoczyłam do łóżeczka. Nie wyspałam się dzisiaj
Wstawałam też "milion" razy tyle, że na karmienie itp...


Zazdraszam dnia

My jak się nie pokłócimy, to pójdziemy na spacer po okolicy..
Ten mój Małż taki leniuch, że wyciągnąć go do parku, łazienek czy na starówkę (no może nie dzisiaj, bo tłumy) to graniczy z cudem. On tylko by tu łaził godzinkę po naszych laskach i zaraz do domu na playstation - wczoraj chodziła od 11 do 2 w nocy non stop....

Napisane przez Miramej

Aloha





Kubuś też ładnie bawi się piłką, ale nie turla, tylko rzuca



Gratulacje , 7 ząbków, no no no

A Kubuś nic nie mówi, tylko "ooo" , nieładnie, że Małż dziecko szantażuje

Kubuś też chudzina, dzisiaj wieczorem ważenie, to napiszę, ile waży

, widzę, że piętouderzanie to chyba norma
Dajesz radę Go jeszcze przewijać na przewijaku? Nie ucieka Ci?

Czuję się pocieszona, bo Kubuś dopiero przyjmuje postawę do raczkowania

Mi ucieka Antoś, przekręca się na wszystkie strony i wkurza się, jak o przytrzymuję. A po kąpieli, to już w ogóle...

Napisane przez Miramej

Ja od dzisiaj znów będę chodziła spać o 22. , Kubuś coraz wcześniej wstaje i od razu na brzuch i wędruje. Potem, za jakąś godzinkę, już się pokłada i cwaniaczek sobie śpi, a mnie głowa boli z niewyspania

Ja też zamierzam o 21 już do łózka chodzić. Muszę mieć siłę w dzień, a nie ziewać cały czas

Ahoj

No i tak pisałam te posty 3 godziny z przerwą na spanie. Jeszcze pranie powiesiłam
dzisiaj ładne słoneczko i na pewno wyjdziemy, ale na ile i gdzie, to nie wiadomo ...

Idę na kawkę, bo ta drzemka mnie rozespała i chyba jeszcze bardziej mi się spać chce...

Wiecie, że u nie farby, tapety, półki, płyty itp cały czas leża i nie mogą się doczekać na robotę. Chyba w końcu ja się za to zabiorę......

Miłego

[katarzynka00]

Napisane przez UnholyOne

Piłka to ostatnio jedna z lepszych zabawek, turlamu, kręcimy itp. Biega za nią jak szalony.
Planowałam ku kupić coś takiego:
http://www.allegro.pl/item987838211_...czkowania.html

A niektóre w ogóle nie raczkują. I wg mojej pani Logopedy (choc ja się z tym jakoś nie zgadzam), dzieci, które nie raczkowały mają w przyszłości problemy typu: dysleksja, dysgrafia, dysortografia..

No kobiety, np ja - piszą te posty od 6.08, ale była już drzemka Antosia, więc i ja jeszcze wskoczyłam do łóżeczka. Nie wyspałam się dzisiaj
Wstawałam też "milion" razy tyle, że na karmienie itp...


Wiecie, że u nie farby, tapety, półki, płyty itp cały czas leża i nie mogą się doczekać na robotę. Chyba w końcu ja się za to zabiorę......

swietna ta pileczka

tez slyszalam taka opinie a nawet to wyczytalam.Moze cos w tym racji jest to bo ja nie raczkowalam, a zdarzaja mi sie błędy ort

jestes usprawiedliwiona

a ja jeszcze tej tapety nie kupilam, a bardzo mi na niej zalezy.Tak samo jak na zmianie łózka, zeby wiecej miejsca dla malej bylo.

Moje dziecko jeszcze spi
Zbiera sily na mile popoludnie.

[muszka66]

Napisane przez mariolasl

My mamy rzadkie, kwasne kooopki juz od 2 miesiecy + napady placzu itp, ale zebow nie ma

tez mamy rzadkie kupki i kwasne. ale ja obstawiam, ze u nas po mleku. a nie tak dawno pisalam, ze mamy zaparcia na szczescie sytuuacja sie poprawila.

Napisane przez katarzynka00

fajna stronka
http://www.dzieciaki.net.pl/abc/rozw...iesiaca-zycia/

dzieki za linka

Napisane przez UnholyOne

ka_kula_do_raczkowania.ht ml
My jak się nie pokłócimy, to pójdziemy na spacer po okolicy..
Ten mój Małż taki leniuch, że wyciągnąć go do parku, łazienek czy na starówkę (no może nie dzisiaj, bo tłumy) to graniczy z cudem. On tylko by tu łaził godzinkę po naszych laskach i zaraz do domu na playstation - wczoraj chodziła od 11 do 2 w nocy non stop....

skad ja to znam... gry i gry do nocy jakd dzieci haha

dziewczyny czy wasze dzieci tez sa takimi zlosnikami? jak sie czyms bawi, wezme jej to jest afera na caly blok

[Miramej]

Napisane przez UnholyOne

Ostatnio tak ma, zmiana leków zawsze tak na niego wpływa....
(...)
Przeczytałam wczoraj pierwsza, ale siły już nie miałąm, żeby zgłosić się po ten medal...

, może jak się przyzwyczai, to będzie lepiej

Podzielić się muszę, znaczy się?

Napisane przez katarzynka00

i ta tez
http://www.babyboom.pl/niemowleta/ro...mowlakiem.html

Co do stronek o rozwoju - nie wszędzie piszą to samo

Napisane przez UnholyOne

Piłka to ostatnio jedna z lepszych zabawek, turlamu, kręcimy itp. Biega za nią jak szalony.
Planowałam ku kupić coś takiego:
http://www.allegro.pl/item987838211_...czkowania.html
(...)
A niektóre w ogóle nie raczkują. I wg mojej pani Logopedy (choc ja się z tym jakoś nie zgadzam), dzieci, które nie raczkowały mają w przyszłości problemy typu: dysleksja, dysgrafia, dysortografia..
(...)
My jak się nie pokłócimy, to pójdziemy na spacer po okolicy..
Ten mój Małż taki leniuch, że wyciągnąć go do parku, łazienek czy na starówkę (no może nie dzisiaj, bo tłumy) to graniczy z cudem. On tylko by tu łaził godzinkę po naszych laskach i zaraz do domu na playstation - wczoraj chodziła od 11 do 2 w nocy non stop....

Mi ucieka Antoś, przekręca się na wszystkie strony i wkurza się, jak o przytrzymuję. A po kąpieli, to już w ogóle...

Ja też zamierzam o 21 już do łózka chodzić. Muszę mieć siłę w dzień, a nie ziewać cały czas
(...)
Wiecie, że u nie farby, tapety, półki, płyty itp cały czas leża i nie mogą się doczekać na robotę. Chyba w końcu ja się za to zabiorę......

Miłego

Super jest ta piłka , kurczę tyle fajnych zabawek pokazujecie, że nie wiadomo, co wybrać , a kasy brak

Serio? , ile rzeczy człowiek nie wie

No to się nie dziwię, że śpi do południa Podziwiam Cię, naprawdę

My w ogóle nie korzystaliśmy z przewijaka, a teraz to i na łóżku ciężko nad Kubą zapanować . I też strasznie się wścieka i krzyczy na mnie z taką złością

Ciekawe, co nam z tych postanowień wyjdzie

Napisane przez muszka66

dziewczyny czy wasze dzieci tez sa takimi zlosnikami? jak sie czyms bawi, wezme jej to jest afera na caly blok

Są strasznymi złośnikami , łączę się w bólu

[czekoladka21]

czesc

ale dzisiaj piekna pogoda

przebil sie drugi zabek a mala ma straszna biegunke, tylko sobie puknie i juz ma kupsko

Napisane przez Svinecka

ja tylko na chwile
lece z dziewczynami do kina a co

milego wieczoru

jeszcze tylko dam zryc gnomowi

na czym bylyscie??

Napisane przez Cassandra 23

Dzisiaj pol dnia zle sie czułam, słabo mi sie robiło, miałam mroczki przed oczami i myslałam, ze zemdleje. Nie wiem od czego głodna nie byłam.

moze mialas niskie cisnienie
a jak dzisiaj sie czujesz?

Napisane przez angy

Czeko gratuluję zębala!! Dopiero przeczytałam. U nas cały czas ciągnięcie za uszy, co jest podobno objawem ząbkowania i kupy. Częściej niż zwykle (nawet 5 razy dziennie) i raz normalna, a raz jakaś rzadkawa... I właśnie chyba kwaśna, bo wystarczy, że chwilkę z nią poleży to od razy pupka czerwona i w krostkach. A nigdy nie mieliśmy problemów z tym. Poza tym nie ma marudzenia pomijając jakieś takie chwilowe napady płaczu, z lejącymi się krokodylimi łzami, ale wystarczy posmarować Dentinoxem i od razu spokój. Więc na pewno zęby. Ale się rozpisałam

u nas tez wlasnie mala grzebie sobie w uszku i chyba ja swedzi jak te zeby wylaza

Napisane przez megi b

Czeko gratuluję zębolka

Ejjjj a srebro

Nie sądzę, że to ząbki bo lekarka sprawdzała i niby nic nie wychodzi nowego
Martwi mnie tylko, że od wczoraj walczymy z tą gorączką i nic nie ma poprawy od jednej dawki czopku do drugiej bo ciągle temp. Od wczoraj bierze antybiotyk i jakoś nie ma poprawy ja znów skończy się na szpitalu to

trzymam kciuki zeby temp. spadla

Napisane przez Ania0104

zapomniałam się pochwaliś, ze mamy kolejnego ząbka to już 7 - lewa dolna dwójka



gratulujemy!

7 zabek

Napisane przez Ania0104

mój mnie dzisaij zawiódł proponowałam wspólny prysznic, ale nie chciał to do niego nie podobne

a ja mialam fajnnny wieczor

Napisane przez UnholyOne

Ale pyszności jedliście

U nas tylko jeden sklep w okolicy .... Mają monopol, żadnej konkurencji i jakie ceny....
I jak on zamknięty to trzeba wsiadać w samochód i albo do reala, albo obok do miasteczka lub Warszawy (mieszkamy przy granicy).

Biedny Maluszek, dobrze, że chociaż na wadze przybiera

lipa ze tylko jeden sklep macie w poblizu

Napisane przez UnholyOne

Planowałam ku kupić coś takiego:
http://www.allegro.pl/item987838211_...czkowania.html




A niektóre w ogóle nie raczkują. I wg mojej pani Logopedy (choc ja się z tym jakoś nie zgadzam), dzieci, które nie raczkowały mają w przyszłości problemy typu: dysleksja, dysgrafia, dysortografia..

a wiesz ze ostatnio w tesco jak bylam z Wercia to chcialam wziac ta kule fisher price ale byla ostatnia i jakas zniszczona
ta tez jest fajna i tansza widze wiec chyba jej kupie

tez ostatnio w jakims programie mowili o tym samym

[Miramej]

Napisane przez czekoladka21

czesc

ale dzisiaj piekna pogoda

przebil sie drugi zabek a mala ma straszna biegunke, tylko sobie puknie i juz ma kupsko

Gratulacje , a Kuba nie miał biegunki, nie miał podwyższonej temperatury, nie łapał się za uszka


Dziewczyny, kupowała któraś z Was może body Early Days albo Mothercare, takie w 7-miopakach? Chcę kupić Kubusiowi, nie wiem, które lepsze

[UnholyOne]

Napisane przez katarzynka00

swietna ta pileczka

tez slyszalam taka opinie a nawet to wyczytalam.Moze cos w tym racji jest to bo ja nie raczkowalam, a zdarzaja mi sie błędy ort

jestes usprawiedliwiona

a ja jeszcze tej tapety nie kupilam, a bardzo mi na niej zalezy.Tak samo jak na zmianie łózka, zeby wiecej miejsca dla malej bylo.

Moje dziecko jeszcze spi
Zbiera sily na mile popoludnie.

No to może i coś w tym jest.
Choć Mama moja mówi, ze ja nie raczkowałam, od razu zaczęłam wstawać i chodzić, a problemów dyslektycznych nigdy nie miałam.
Moze kilka błędów w życiu zrobiłam i raczej z pośpiechu.

Napisane przez muszka66

tez mamy rzadkie kupki i kwasne. ale ja obstawiam, ze u nas po mleku. a nie tak dawno pisalam, ze mamy zaparcia na szczescie sytuuacja sie poprawila.


dzieki za linka

skad ja to znam... gry i gry do nocy jakd dzieci haha

dziewczyny czy wasze dzieci tez sa takimi zlosnikami? jak sie czyms bawi, wezme jej to jest afera na caly blok

Ależ są i to jakimi

Napisane przez Miramej

, może jak się przyzwyczai, to będzie lepiej

Podzielić się muszę, znaczy się?



Super jest ta piłka , kurczę tyle fajnych zabawek pokazujecie, że nie wiadomo, co wybrać , a kasy brak

Serio? , ile rzeczy człowiek nie wie

No to się nie dziwię, że śpi do południa Podziwiam Cię, naprawdę

My w ogóle nie korzystaliśmy z przewijaka, a teraz to i na łóżku ciężko nad Kubą zapanować . I też strasznie się wścieka i krzyczy na mnie z taką złością

Ciekawe, co nam z tych postanowień wyjdzie





Są strasznymi złośnikami , łączę się w bólu

Liczy się wpis, a ja się nie wpisałam. Medal jest cały Twój

Fajna, znalazłam używaną idealną za połowę ceny, chyba kupię
I mam jeszcze mnóstwo innych typów, tylko kasy brak



My mamy przewijak tylko przy wanience i już mam problem żeby Antosia na nim utrzymać, raczej biorę na kolana i ubieram.

Napisane przez czekoladka21

u nas tez wlasnie mala grzebie sobie w uszku i chyba ja swedzi jak te zeby wylaza


lipa ze tylko jeden sklep macie w poblizu


a wiesz ze ostatnio w tesco jak bylam z Wercia to chcialam wziac ta kule fisher price ale byla ostatnia i jakas zniszczona
ta tez jest fajna i tansza widze wiec chyba jej kupie

tez ostatnio w jakims programie mowili o tym samym

Ja jeszcze myślę o kuli PEŁZAK

Czyli coś w tym musi byc

Napisane przez Miramej

Gratulacje , a Kuba nie miał biegunki, nie miał podwyższonej temperatury, nie łapał się za uszka


Dziewczyny, kupowała któraś z Was może body Early Days albo Mothercare, takie w 7-miopakach? Chcę kupić Kubusiowi, nie wiem, które lepsze

Ja kupiłam mothercare, ale nie siedmiopaki, tylko takie ostatnio i są super
http://www.allegro.pl/item974503466_974503466.html
Szukałam z napami przy dekolcie, bo wkurzają mnie te zakładkowe - mam early days bo córce koleżanki i są takie rozciągnięte przez te zakładki właśnie, że Antoś ma dekolt do klatki piers.
A zakładkowe mam jeszcze mothercare w dł rękaw z 3-packa i też są przy szyi szerokie, mniej niż ED, ale są i się rozjeżdżają.

[mariolasl]

Hej ho

Mam mala przerwe, wiec zerkam na wizaz
noc nie byla zla, maly wstal o 4.30 na mleko, spal jeszcze 2 godziny i wstal z mezem , ja pospalam do 9

Dzis rowniez idziemy na aspacer, ale moze nie tak dlugi i dopiero po niedzielnym obiedzie. Ide dzis do pracy na nocke i musze miec troche sil, aby pracowac . Wczoraj wszyscy doslownie upilismy sie tym swiezym powietrzem

Wstawilam do ALBUMU kilka fotek z zeszlego tygodnia . Zapraszam,

[Wojtusia]

Napisane przez katarzynka00

moze mi by wpadly w oko? tylko kurka niepodrodze mi na inne watki
Nawet klub ostatnio zaniedbuje.

te balerinki z paskiem
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=595

Napisane przez UnholyOne

Mi też się one podobają, ale kasy brak...

u mnie też cienko, ale kuszą

My już po deserku, zaraz biore się za gotowanie zupy dla Oliwki.

[mariolasl]

Unholy, pilka swietna, tez mam kilka w obserwowanych, moze mu kupie, ale dodam do prezentu urodzinowego

Na raize zbieram na jakas spacerowke - terenowke, ale nawet nei wiem jeszcze na jaka

Svinecko, sciskam mocno, mam nadzieje, ze z TZ juz lepiej.

[Miramej]

Napisane przez UnholyOne

Liczy się wpis, a ja się nie wpisałam. Medal jest cały Twój

Fajna, znalazłam używaną idealną za połowę ceny, chyba kupię
I mam jeszcze mnóstwo innych typów, tylko kasy brak
(...)
Ja jeszcze myślę o kuli PEŁZAK
(...)
Ja kupiłam mothercare, ale nie siedmiopaki, tylko takie ostatnio i są super
http://www.allegro.pl/item974503466_974503466.html
Szukałam z napami przy dekolcie, bo wkurzają mnie te zakładkowe - mam early days bo córce koleżanki i są takie rozciągnięte przez te zakładki właśnie, że Antoś ma dekolt do klatki piers.
A zakładkowe mam jeszcze mothercare w dł rękaw z 3-packa i też są przy szyi szerokie, mniej niż ED, ale są i się rozjeżdżają.

Co mi tam, bierz pół

A w doopkę chcesz? Znów coś fajnego

, ja wiem o tych zakładkach, nie ma już takich, które pokazałaś, buuu , też wolę z napkami . Nic to, poszukam, jak Kuba pozwoli . Teraz lecę szykować Mu obiadek, bo zaraz wróci ze spaceru i będzie głodny


Mariola, Antonio jest boski , Ty chyba będziesz okropną teściową, bo jak tu oddać takiego słodziaka innej kobiecie?

[Texasik]

Napisane przez Wojtusia

tak to jest w małej miejscowości. mogę chodzić sama do przychodni na zastrzyki, a w sobote niedziele i w godzinach wieczornych sama musze sobie radzic, i dzwonic do pielegniarek i prosic zeby przyszły.

o jest dopisze pózniej

no i po zastrzyku, płaczu bylo troszke, ale szybko sie niunia uspokoiła. a plaster nakleilismy nie na ten pośladek co trzeba i było kuj bez plasterka. fajna pielęgniarka przyszła, taka znajoma trochę.

no i dokoncze temat pielegniarek. no wiec u nas nie przysyłaja nikogo. samemu trzeba chodzic, albo prosic zeby do domu przyszły. płaci się ok 10-20 zł za zastrzyk! wyobrażacie sobie? ta powiedziała, ze sie rozliczymy po całej serii juz, nie pytałam nawet ile to bedzie.
i tak dobrze ze sie zgodziła, bo musielibysmy jechac do przychodni szpitalnej 15 km. bo u nas jest tylko ośrodek zdrowia... ach, szkoda gadać.

ale wolę juz zeby przychodziła do nas do domu codziennie, niz miałabym z Oliwią dwa razy dziennie do ośrodka latać. teraz mąż przywiózł pielęgniarkę, bo późno, ale mieszka niedaleko jakis 1 - 1,5 km od nas.

teraz zasypia juz bidulka moja. ja też idę spać zaraz.

Biedna Oliwka , zeby chorobsko sobie szybko poszlo

Napisane przez UnholyOne

U nas też słonecznie.
Muszę lecieć do sklepu po pieczywo i mleko, bo dzisiaj ze względu na urocz. pogrz. w Wawie sklep mamy czyny tylko do 12, a jutro w ogóle nie jest otwarty (niestety zawsze w niedz. nie pracują). Do reala lub tesco raczej po 2 rzeczy nie pojedziemy





Mamy dwie dolne jedynki

Fajnie z takim mężem
Mój rano wygania nas z łożka, jak przyniosę Antosia, bo chce jeszcze pospać - czytaj do południa. On wielce zmęczony, bo pracuje, a ja jestem leniuch, nic w domu nie robię i ostatnio usłyszałam, ze jestem syfiarą, bo gary na blatach stały, a mi się nie chciało pomyć....

Lecę do sklepu.

dla Tża

Napisane przez megi b

Dziękuję za kciuki
Czeko gratuluję zębolka

Ejjjj a srebro

Nie sądzę, że to ząbki bo lekarka sprawdzała i niby nic nie wychodzi nowego
Martwi mnie tylko, że od wczoraj walczymy z tą gorączką i nic nie ma poprawy od jednej dawki czopku do drugiej bo ciągle temp. Od wczoraj bierze antybiotyk i jakoś nie ma poprawy ja znów skończy się na szpitalu to

Nastepny chorowitek . Nameczycie sie biedne z tymi chorobskami trzymam kciuki zeby goraczka i choroba sobie szybko poszla.

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Czeko gratuluje kolejnego ząbalka!
Anka Wam rowniez gratuluje kolejnego zabka , 7 normalnie jak grzybki po deszczu .

U nas katarku ciag dalszy , biedny moj maly smarkatek . Sliczna pogoda wiec pewnie zaraz wybywamy na spacerek . Milego dzionka zycze !

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Ach wiem co jeszcze chcialam napisac Mariolu Antos przeslodzutki ! Nic tylko schrupac!

[Svinecka]

hej

bylam wczoraj na THE BOX - PULAPKA
nie idzcie na to!!!!!!!!!!!!!! taki zryty i nudny film, ze koniec
nie wiem jak wysiedzialysmy tam

my zaraz jedziemy do moich rodzicow na obiad i do tesciow, takze mnie nie bedzie

milego dzionka

ps. jaki kolor wozka mam kupic?

[mariolasl]

Kasiuuulka widze cie

Miramejku, Texasiku dziekuje, tesciowa bede wstretna, bo zadna nie bedzie odpowiednia

Unholy, to jest czarny dres adidas chile, ale nie jest ze skory, tylko takie swiecacy i takie sprawia wrazenie. Antos dostal go od jednej z kochajacych ciotek

[mayaha]

UFFFFFFF wreszcie doczytałam

Napisane przez czekoladka21

laski no to
MAMY ZĄBKA wyczekana dolna lewa jedyneczka!! tak dla picu postukalam lyzeczka i co slysze-stuka zabek a tam dziurka i cos widac ale nie chce pokazac i druga jedynka tez wychodzi

GRATULUJE kla ski:
doczekałayscie sie i wy
a u nas nadal nic...........

Napisane przez Cassandra 23

Sprobuj na noc posmarowac małą maścia Pulmex, te olejki w niej zawarte ułatwiają oddychanie. Kubie lepiej sie spało

dzieku Cass
dzisiaj juz ładnie nocke przespała i juz sie jej z noska nie leje, wiec tylko frida, ale juz mam dosc, boje sie ze mi sie zajdzie tak nie cierpi jak jej cos przy nosku robie

Napisane przez angy

(...) U nas cały czas ciągnięcie za uszy, co jest podobno objawem ząbkowania i kupy. Częściej niż zwykle (nawet 5 razy dziennie) i raz normalna, a raz jakaś rzadkawa... I właśnie chyba kwaśna, bo wystarczy, że chwilkę z nią poleży to od razy pupka czerwona i w krostkach. A nigdy nie mieliśmy problemów z tym. Poza tym nie ma marudzenia pomijając jakieś takie chwilowe napady płaczu, z lejącymi się krokodylimi łzami, ale wystarczy posmarować Dentinoxem i od razu spokój. Więc na pewno zęby.

no to u Zuzy tez bym juz dawno powiedziala ze to zęby ale nie. Juz tak dawno sie za uszka ciągla, teraz juz nie, kupe dzis kwasna zrobiła i rzadka, zobaczymy, a napady płaczu tez sie jej zdarzaja. Ale dziasla miała juz opuchniete (tak mi sie wydawało) ale teraz na moje oko juz nie sa

Napisane przez Ania0104

zapomniałam się pochwaliś, ze mamy kolejnego ząbka to już 7 - lewa dolna dwójka


aaaa i jeszcze /tak mi się co chwile coś przzypomina / pani rehabilitantka stwierdziła, ze Bartek jest chudzinka i aż go zważyła - waży 8100 g troche mało, prawda?

prawda... i znów napiszę słowa pani rehabilit. - powiedziała, ze Bartek bardzo szybko zaczął raczkować, bo dzieci to w 11 m-cu dopiero raczkują

7!!!!? klask i:
czy ja wiem czy mało, po prostu nie dużo jeszcze sie mu zmieni, a powód pewnie taki ze raczkował zaczął. widzisz moja Zuzia tez mam wrazenie ze w miejscu juz od jakiegos czasu jest z waga, ale ona cały czas w ruchu, raczkuje jak szalona, to znów wstaje do czego sie tylko da (pomijam ze juz potuczona na maxa jest, pod okiem guz malutki, na nosku przeciete, ale ona sie przewróci i jak udaje ze nie patzre to od nowa wstaje )
w 11 m-cu? spoko, to moja mala mysza w 8 zaczeła a mo małż "podobno" w 8 to juz chodził (choc ja nie wierze)

Napisane przez UnholyOne

A niektóre w ogóle nie raczkują. I wg mojej pani Logopedy (choc ja się z tym jakoś nie zgadzam), dzieci, które nie raczkowały mają w przyszłości problemy typu: dysleksja, dysgrafia, dysortografia..

ciekawa/dziwna zależnosc

[Miramej]

Napisane przez Texasik

U nas katarku ciag dalszy , biedny moj maly smarkatek . Sliczna pogoda wiec pewnie zaraz wybywamy na spacerek . Milego dzionka zycze !

Zdrówka dla Danielka

Napisane przez Svinecka

ps. jaki kolor wozka mam kupic?

Morski albo beżowy

Napisane przez mariolasl

Miramejku, Texasiku dziekuje, tesciowa bede wstretna, bo zadna nie bedzie odpowiednia

Wiedziałam

[czekoladka21]

2 godziny spacerku zaliczone
mala zjadla tylko pol porcji obiadku, mleka wypila teraz tylko 80ml i wiecej niet i 4 juz dzisiaj rzadka kupka

Napisane przez Miramej

Gratulacje , a Kuba nie miał biegunki, nie miał podwyższonej temperatury, nie łapał się za uszka


Dziewczyny, kupowała któraś z Was może body Early Days albo Mothercare, takie w 7-miopakach? Chcę kupić Kubusiowi, nie wiem, które lepsze

wlasnie ostatnio w tesco chcialam kupic body i rampersy bo tez sa fajne wielopaki ale nie wzielam w koncu bo nie moglam sie zdecydowac na rozmiar chcialam oczywiscie z krotkim rekawkiem body a rampersy myslalam zeby do spania miala na lato bo u nas taki gorac zawsze jest ze powietrza brak
w zeszlym roku Wercia spala tylko w body z krotkim i pieluszka flanelowa byla przykryta

Napisane przez UnholyOne

Ja jeszcze myślę o kuli PEŁZAK

to wlasnie ta kula co w tesco zagladalam i ja nie wzielam

Napisane przez Texasik

Czeko gratuluje kolejnego ząbalka!

Napisane przez Svinecka

hej

bylam wczoraj na THE BOX - PULAPKA
nie idzcie na to!!!!!!!!!!!!!! taki zryty i nudny film, ze koniec
nie wiem jak wysiedzialysmy tam

my zaraz jedziemy do moich rodzicow na obiad i do tesciow, takze mnie nie bedzie

milego dzionka

ps. jaki kolor wozka mam kupic?

dzieki za info o filmie- nie obejrze jak mowisz ze nudaa

pomarancz?

Napisane przez mayaha

GRATULUJE kla ski:
doczekałayscie sie i wy
a u nas nadal nic...........

teraz Zuzi kolej na zebola

[WrednaAfrodyta]

Czesc kobietki

Aż się gotuje we mnie ze złościByła u nas teściowa i juz po raz 3 była rozmowa o chodziku, ze czemu nie chce chodzika dla Tomka skoro on chce chodzic( tak jak ona Go bierze pod pachy i tak prowadza, a On wali pietami w podłogę-jakos to znosilam jak tak robila )I dałam jej wszystkie argumenty, a Ona ze to glupoty i dalej o chodziku. No normalnie nie moge ........Jestem wściekła na maksa, Tż cielak nic jej nie powie na to

[kasiuuulka]

czesc dziewczyny,
mariolasl mnie przyuwazyla
nie mam teraz za bardzo czasu pisac, wrocilam do pracy
u nas kiepsko bo Adas chory zapalenie krtani, na szczescie lagodnie przebiega, ale biedny meczy sie i wogole taki nieswoj jest
myslalam ze to moze zabki ida, bo zaczelo sie goraczka i katarkiem i mnostwem sliny,no ale doszedl tez kaszel
a z milych rzeczy to adas zaczal wstawac przy wszystkim przy czym sie da jest taki z siebie dumny

[Miramej]

Napisane przez czekoladka21

wlasnie ostatnio w tesco chcialam kupic body i rampersy bo tez sa fajne wielopaki ale nie wzielam w koncu bo nie moglam sie zdecydowac na rozmiar chcialam oczywiscie z krotkim rekawkiem body a rampersy myslalam zeby do spania miala na lato bo u nas taki gorac zawsze jest ze powietrza brak
w zeszlym roku Wercia spala tylko w body z krotkim i pieluszka flanelowa byla przykryta

Ja szukam na 80 albo na 86, na allegro sprawdzam, jaką długość podali , myślę, że jak będzie gorąco, to Kubuś będzie spał właśnie w body z krótkim rękawkiem

Napisane przez WrednaAfrodyta

Czesc kobietki

Aż się gotuje we mnie ze złościByła u nas teściowa i juz po raz 3 była rozmowa o chodziku, ze czemu nie chce chodzika dla Tomka skoro on chce chodzic( tak jak ona Go bierze pod pachy i tak prowadza, a On wali pietami w podłogę-jakos to znosilam jak tak robila )I dałam jej wszystkie argumenty, a Ona ze to glupoty i dalej o chodziku. No normalnie nie moge ........Jestem wściekła na maksa, Tż cielak nic jej nie powie na to

, powiedz teściowej, że miała już możliwość wychowania i decydowania o swoich dzieciach, a o Waszym będziecie decydować tylko Wy . A może TŻ nie wie, dlaczego nie chcesz chodzika?

Napisane przez kasiuuulka

czesc dziewczyny,
mariolasl mnie przyuwazyla
nie mam teraz za bardzo czasu pisac, wrocilam do pracy
u nas kiepsko bo Adas chory zapalenie krtani, na szczescie lagodnie przebiega, ale biedny meczy sie i wogole taki nieswoj jest
myslalam ze to moze zabki ida, bo zaczelo sie goraczka i katarkiem i mnostwem sliny,no ale doszedl tez kaszel
a z milych rzeczy to adas zaczal wstawac przy wszystkim przy czym sie da jest taki z siebie dumny

Zdrówka dla chorowitka I gratulacje za wstawanie

***
Mój synuś przyniósł mi dzisiaj ze spaceru bukiet tulipanów

[p4w]

my dziś spędziliśmy cały dzien u teściów - najpierw na spacerku potem grilowaliśmy w ogródku
bylo tak ciepło, ze Tomuś w samym dresiku urzędował...

moje dziecko nie chce juz siedzieć, jak tylko go posadzę jest wrzask, a jak nie reaguję to raczkuje sobie do czegokolwiek i wstaje
potrafi tak stać nawet poł godziny... kica, piszczy, skubie paluszkami to cos przy czym stoi...
kupiliśmy taki pchaczojeździk - mam nadzieję, ze szybko dojdzie, bo prowadzanie go jest mega męczące

wieczorem nadrobię co tam u Was