Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.) cz. V

[Miramej]

Napisane przez Karolinak82

Jestem jestem

...i już się odzywam...

A więc u Nas...wszystko w porządku, dzień ucieka za dniem...ja w pracy, Zuzka w żłobku. Maluda jest bardzo wesołym, gadatliwym Wiercipiętą Chodzi za jedną rączkę, staje przy czym się da, puszcza się i stoi, stoi stoi Myślę, że już niedługo ruszy sama do przodu, w piątek zrobiła dwa maleńkie kroczki sama, bez trzymania...ale takie szybkie Najbardziej lubię jak stojąc przy stole coś jej spadnie, a ona puszcza się, obserwuje to "coś", tyłek do tyłu i czeka aż usiądzie. Raczkuje super, oczywiście zaczęła od poruszania się do tyłu, a 13 marca pierwszy raz ruszyła do przodu, ale jak zaczęła to od razu tak szybciutko że nie można na sekundę spuścić jej z oczu bo już jej nie ma...a gdzie jest? albo na legowisku psinki, albo przy gniazdach, albo kablami się bawi, ewentualnie stoi przy drzwiach balkonowych lub kwiatki przesadza
Jedyne czego Nam brakuje, to...zębów! czekamy a tu nic, ani jednego jeszcze...ślini się odkąd skończyła 3 miesiące, a zębów ani widu ani słychu...widzę że straznie męczą ją dziąsła, gryzie co się da, a najbardziej lubi oparcie od fotela, staje przy nim i gryzie Są noce że budzi się z wielkim krzykiem, pewnie przez te zęby Od dłuzszego czasu Dentinox to Nasz najlepszy przyjaciel
Poza tym chodzi cały czas do żłobka, miała okres buntu...po chorobie (miała zapalenie oskrzeki i dwa tygodnie w domu) wtedy ojjj był płacz jak tylko zobaczyła opiekunki...i zdecydowanie widac które lubi a które nie

Ostatni weekend spędziłyśmy u Nas w domku....i było SUPER!!!! Zuzka "biegała" po czterech po mieszkaniu, jak tylko ją zawołałam z łazienki, zaraz słyszałam "tupanie"
Kochane jest to moje dziecko, gada po swojemu cały czas, uwielbia tańczyć i robić kosi kosi...często z Babcią robią tryku tryk głowami, więc jak mi wczoraj zrobiła z zaskoczenia tak od razu miałam łzy w oczkach, bo mi nos prawie przetrąciła a ona zadowolona

Teraz siedzę w pracy ale postaram się na bieżąco Was czytać...ciężko jest na co dzień, ok 17.30 jestem w domu, więc zabawa do 19, później kąpiel, którą Zuza uwielbia i spać....a ja już jestem tak zmęczona że zazwyczaj kładę się z nią (oczywiscie nie planuję tego wcześniej, bo zawsze jest dużo do zrobienia) a o 5.15 znowu pobudka

Przesyłam Wam wszystkim...moim ulubionym Mamusiom i Maluszkom buziaki

Karola , tęsknimy za Tobą , piękne postępy Zuzia zrobiła

Napisane przez sylka79

Spostrzegawcza z Ciebie dziewczyna

Ja to gorsza niż CBŚ jestem

Napisane przez aannuullaa

Cześć


nie mam weny, nie mam mocy czy jak tam jeszcze...po prostu wszystko mnie jakoś negatywnie nastraja...Miramejku byłam, byłam bo pomimo średniego samopoczucia uzależnienie od wizazu działa
No nic, poczytam was trochę i ide jakiś obiad szykować, czeka jeszcze kupa prasowania

, coś się stało? Chodź do nas, w kupie raźniej (bardziej niż z tą do prasowania )

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Napisane przez UnholyOne

Dodzwoniłam się do US. Dopiero 22 marca dotarł do nich pit (wysłany 4), także najpóźniej za dwa mies. dostanę kaskę. W sumie babka mówiła, ze nigdy tak długo nie trwa, jednak ja już swoje wiem ( w zeszłym roku prawie pod sam koniec mi przelali). A ja tak czekam i aukcje czekają...przecież nikt nie będzie czekał a Allegro na mnie

(...)
Aniu, my też kupujemy priori. Pewnie w promocji za 469 zł
http://www.allegro.pl/item991627711_..._0_gratis.html
Czarny lub czerwony (jezeli nie ma tam dodatku filetu)

To się do odwyku kwalifikuje

Unholy, nie bierzecie Romera? Czemu?

Napisane przez UnholyOne

Ja też myślałam o cybexie (o BC słyszałam kiepskie opinie), ale w sumie zdecydowałam (jak się nic nie odmieni), że kupimy Chicco CT 04 (miltiway). Jest nam potrzebna tylko nad morze i żeby w bagażniku była, jak jedziemy na zakupy. Na codzień mama murę i nie będę ani sprzedawać (zostaje dla Zuzi ), ani wymieniać na inny, bo potrzebny mi tu terenowy, a jeżeli chodzi o to to jest akurat.

To już postanowione, widzę

[aannuullaa]

Napisane przez Miramej

Ja to gorsza niż CBŚ jestem



, coś się stało? Chodź do nas, w kupie raźniej (bardziej niż z tą do prasowania )

wiesz jak to czasem jest- nicy nic konkretnego a człowiek jakiś taki zmulony, bez entuzjazmu i przybity chodzi poczekam aż przejdzie

[Miramej]

Napisane przez aannuullaa

wiesz jak to czasem jest- nicy nic konkretnego a człowiek jakiś taki zmulony, bez entuzjazmu i przybity chodzi poczekam aż przejdzie

, poczekaj z nami, wstaw np. jakiegoś demotywatora fajnego

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Jeszcze na pocieszenie dodam, że mój Małż jest od rana takim Gnomem, że szkoda gadać. Ale mam to gdzieś i sobie piszę tutaj na poprawę humoru, a co

[syla39]

Napisane przez p4w

my próbowaliśmy w sklepie Tomusia stawiać przy tym i się nie przewracał
to nie jeździ tak, że lekko pchniesz a to już jedzie i się rozpędza - są opory

w każdym razie jak przyjdzie to będę mogła coś więcej powiedzieć

Daj znac jak juz przetestujesz

Napisane przez UnholyOne

P4w, syla
Ja miałam dla Bartusia taki pchaczo-jeździk
http://www.allegro.pl/item1005257952..._jak_nowy.html
"Jechał" wolno, nie rozpędzał się, był dobrze wyważony (dzieki tym rozstawianym nogom/siedzisku) i był bezpieczny.
Niestety oddałam i teraz muszę kupić na nowo

Te z rozstawianymi nogami/siedziskiem podobaja mi sie i rzeczywiscie wygladaja bezpieczniej.
Dlatego ja sie zatanawiam czy sprzedawac hustawke czy zostawic dla nastepnego dziecka. A wszystko przez brak miejsca

Napisane przez aannuullaa

Cześć


nie mam weny, nie mam mocy czy jak tam jeszcze...po prostu wszystko mnie jakoś negatywnie nastraja...Miramejku byłam, byłam bo pomimo średniego samopoczucia uzależnienie od wizazu działa
No nic, poczytam was trochę i ide jakiś obiad szykować, czeka jeszcze kupa prasowania

Tez mam gore prasowania i obiecalam sobie ze ja dzisiaj na bank pokonam i co?... nawet zelazka nie dotknelam i deski nie rozstawilam wiec gdzie tu mowa o prasowaniu

Napisane przez Karolinak82

Moja Zuzka już od 2 miesięcy ma nowy, większy fotelik i jest przeszczęśliwa, bo w końcu wszystko widzi...a od dobrego miesiąca szukam spacerówki Chciałabym coś ala parasolka (coby nie dzwigać kamlota więcej, no i do auta łatwiej wrzucić) ale koniecznie z pałąkiem...myślałam o Bebe Confort Viva Plus, Cybex Topaz, Mamas&Papas Ora. Już sama nie wiem... a Wy jakie macie typy? Zmieniacie już?

Witaj
Teaz jestem na etapie szukania parasolki bo nie mam sily mojego klamoka do bagaznika upychac. Chce kupic taka mala na sklepy tylko, tak zeby lezala zawsze w samochodzie.
Czekam wiec na opinie i rady vel linki do fajnych

[UnholyOne]

Napisane przez Miramej

Ja to gorsza niż CBŚ jestem



To się do odwyku kwalifikuje

Unholy, nie bierzecie Romera? Czemu?



To już postanowione, widzę

Strach się bac

Nazywam się Ola, jestem uzależniona

Kwestie finansowe. Za 850 zł mam priori i spacerówkę. A z kaską teraz cienko będzie, bo Małż nie jest skory do zakupów , więc musze rozplanowywać (w tym wypadku akurat zwrot z US) z głową.
Małż z tych, co wystarczą mu 2 pary spodni itp. Jest też z tych, którzy nie rozumienją, że kobieta co jakiś czas chce sobie kupić nowy płaszcz
Ale gierki, playaki itp to wiesz...

Powiedzmy, ze postanowione

Napisane przez aannuullaa

wiesz jak to czasem jest- nicy nic konkretnego a człowiek jakiś taki zmulony, bez entuzjazmu i przybity chodzi poczekam aż przejdzie

Czasami tak jest, ale mam nadzieję, ze szybko minie i zawitasz do nas z uśmiechem na buźce

[Karolinak82]

Napisane przez UnholyOne

Karola: cmok:, całuje, całuje, całuje
Stęskniłam się za Tobą i byłam bardzo ciekawa wieści co u Was
Cieszę się, że sobie radzicie
Współczuje zmęczenia i braku czasu, ale co tu zrobić

Napisane przez Miramej

Karola , tęsknimy za Tobą , piękne postępy Zuzia zrobiła

Zuza to mała bystrzacha i łobuz w jednym Moja sąsiadka wczoraj stwierdziła, że ma takie mądre spojrzenie...po Mamusi rzecz jasna

Napisane przez UnholyOne

Ja też myślałam o cybexie (o BC słyszałam kiepskie opinie), ale w sumie zdecydowałam (jak się nic nie odmieni), że kupimy Chicco CT 04 (miltiway). Jest nam potrzebna tylko nad morze i żeby w bagażniku była, jak jedziemy na zakupy. Na codzień mama murę i nie będę ani sprzedawać (zostaje dla Zuzi ), ani wymieniać na inny, bo potrzebny mi tu terenowy, a jeżeli chodzi o to to jest akurat.

Ja już zastanawiam się nad oddaniem Naszego wózka w dobre ręce...brakuje już miejsca na wszystko, a przynajmniej posłuży jeszcze jakieś Kruszynce ja drugiego Bąbla jakoś nie wyczekuję...bo kandydata brak ALE CZEKAM NA DRUGĄ ZUZIE!!! TWOJĄ hihihihihihihi
Cybex podoba mi się najbardziej W sumie nie śpieszy mi się, dlatego tak sobie patrzę i obserwuję co się dzieje na All...tylko mój Tata narzeka że codziennie musi pakować klamota do samochodu jak odbiera Małą ze żłobka Na pewno na wakacje chciałabym już mieć inny by bagaże do auta jeszcze zmieścić

[Miramej]

Dziewczyny, przed nami na początku maja drugie szczepienie na pneumokoki, a potem MMR . Kiedyś pisałyście, żeby to odwlekać w czasie najbardziej, jak się da. Co to zmieni/pomoże? Wie któraś z Was?

[aannuullaa]

[Q

Napisane przez syla39

Witaj
Teaz jestem na etapie szukania parasolki bo nie mam sily mojego klamoka do bagaznika upychac. Chce kupic taka mala na sklepy tylko, tak zeby lezala zawsze w samochodzie.
Czekam wiec na opinie i rady vel linki do fajnych

też szukam, szczególnie po dzisiejszym " wyjeździe" do miasta uderzyłam kołem w półkę w drogerii i pozrzucałam balsamy
tylko ja to bym oczywiście coś fajnego a taniego chciała

[Miramej]

Napisane przez UnholyOne

Strach się bac

Nazywam się Ola, jestem uzależniona

Kwestie finansowe. Za 850 zł mam priori i spacerówkę. A z kaską teraz cienko będzie, bo Małż nie jest skory do zakupów , więc musze rozplanowywać (w tym wypadku akurat zwrot z US) z głową.
Małż z tych, co wystarczą mu 2 pary spodni itp. Jest też z tych, którzy nie rozumienją, że kobieta co jakiś czas chce sobie kupić nowy płaszcz
Ale gierki, playaki itp to wiesz...

Powiedzmy, ze postanowione

Bój się, bój

Wiedziałam

Rozumiem, u nas też z kasą cienko, ale na fotelik zaczęłam wcześniej zbierać, jeszcze nie mam całej kwoty, ale i Kubie na razie wystarczy ten, który mamy
Mojemu Małżowi to i jedna para by wystarczyła , ale dlatego, że nie znosi przymierzać, wybierać, dla mnie i Kuby nie żałuje, w sensie - nie wtrąca się, bo uważa, że jestem rozsądna . A sam oczywiście potrzeb nie ma, bo przecież trzeba wybrać albo nie daj Boże iść do sklepu

Napisane przez Karolinak82

Zuza to mała bystrzacha i łobuz w jednym Moja sąsiadka wczoraj stwierdziła, że ma takie mądre spojrzenie...po Mamusi rzecz jasna

Ba

[Wojtusia]

Napisane przez Texasik

Czesc Dziewczyny !

U nas nocka ladnie przespana chyba Danielowi juz tak nie doczuka ten katar. Zapomnialam Wam wczoraj napisac co zrobilo moje dziecko a mianowicie ... zadzwonil na policje . Mamy taka stacyjke od internetu bezprzewodowego ( my na to mowimy ruter) i przy tym jest internetowy telefon, ktory oczywiscie Daniela bardzo interesuje i zawsze ciagnie do niego . No i wczoraj tez sie do niego dorwal, chwile sie pobawil i mu go zabralam. Za chwilke ktos dzwoni odbieram a tu Pani z komisariatu policji mowi , ze ktos przed chwila dzwonil z tego numeru . Daniel pewnie musial wcisnac guzik , ktory po wcisnieciu laczy z numerami alarmowi .

Cass ja tez juz uzywam kremu z filtrem Nivea sun baby 50 +

a to jaki zdolniacha


Karolinka fajnie ze sie odezwałaś. Ja uwielbiam fotki twojej Zuzi na NK sliczne oczka ma

nie zrobiłam obiadu, nie chce mi sie, Oliwki musze caly czas pilnowac, a jak ona sie zdrzemnie to ja wtedy biore sie do pracy.

[sylka79]

Napisane przez Texasik

Czesc Dziewczyny !

U nas nocka ladnie przespana chyba Danielowi juz tak nie doczuka ten katar. Zapomnialam Wam wczoraj napisac co zrobilo moje dziecko a mianowicie ... zadzwonil na policje . Mamy taka stacyjke od internetu bezprzewodowego ( my na to mowimy ruter) i przy tym jest internetowy telefon, ktory oczywiscie Daniela bardzo interesuje i zawsze ciagnie do niego . No i wczoraj tez sie do niego dorwal, chwile sie pobawil i mu go zabralam. Za chwilke ktos dzwoni odbieram a tu Pani z komisariatu policji mowi , ze ktos przed chwila dzwonil z tego numeru Daniel pewnie musial wcisnac guzik , ktory po wcisnieciu laczy z numerami alarmowi

Masz szczęście,że na sygnale nie przyjechali

Napisane przez Cassandra 23

A te witaminki dajecie dalej przemycone w butli z piciem?
Ja sie wlasnie zastanawiam nad jakims syropkiem bo Kuba nie zawsze dopija całą herbatke, nawet jak mu zrobie 30 ml to na raz nie wypije a lepiej chyba zeby te witaminy wypił na raz. Kiedys dodawałam mu kropelki do mleka ale teraz mleka nie pije z butelki.

Vigantolu daję 2 kropelki prosto do buziaka i Bartosz popija cycem,a Cebion zwykły 5 kropelek na łyżeczkę,dolewam trochę herbatki i do buziaka

Napisane przez p4w

właśnie me dziecię się do mnie uśmiechnęło i ujrzałam rożek górnej jedynki

kolejny ząbek.

Napisane przez skierka1981

hej mamusie jestem
tak w skrócie bo mam troche roboty ale wieczxorem zagonie meza do Amelki i siadam czytac, skonczylam gdzies ok 80 str moze w dzien cos nadrobie...
komp ma zmieniona obudowe i atywirusa wreszcie porzadnego brat wgral i teraz jakos mozna życ
mam nadzieje ze u was ok, ale to doczytam
lece szukac Amelce fotelika i potem spacerek i wracam do was

Amelka ok, pogodna, rozrabia. .. gorne dziąasła zmienione rozpulchnione i widac pod spodem zarys zebow ale nie przebily sie na razie.

to do pozniej

Fajnie,że już jesteś

Napisane przez Ania0104

gratuluję ząbka! i cieszę się, że już pokatarku!

innej pogody się u Ciebie nie spodziewałam

Zważywszy na to,że wczoraj było pięknie,ja spodziewałam się innej

Napisane przez marysia_258

Witam Was mamusie
Dawno mnie u Was nie było, ale staram się Was czytać regularnie.
Mam brak weny do pisania a jak juz chciała bym coś napisać, to nie umiem się wbić w temat
U nas leci, mała zdrowa raczkować jeszcze ni8e chce zaczęła mówić baba wczoraj ją chrzciliśmy. Ku mojemu zdziwieniu była bardzo grzeczna, nic nie płatała , zaczepiała księdza, głośno krzyczała mama Troszkę się zdenerwowała podczas polewanie głowki wodą święconą, ale zaraz jej przeszło. Obiad w restauracji też bardzo udany, jedzenia w brud, było naprawdę dobre. Goście zadowoleni i to jest najważniejsze. Tylko czas chrztu taki troszkę smutny, myśleliśmy o przełożeniu ale niestety się nie dało.
Życzę zdrówka dla zaziębionych dzieciaczków Niech katarzysko pójdzie precz
Jak wrócę do domku postaram się wrzucić parę fotek mojej kruszynki.
Miłego dnia

dla córeńki.

Napisane przez Ania0104

Ale mam dzisiaj śpiocha
Wczoraj bylismy u teściów - przeprowadzili się na wieś, do domku po babci i wróciliśmy o 21 ... Bartosz zjadł kaszke i padł jak mucha spał do 6,55 ... zjadł i pospał jeszcze do 9 oczywiście ja razem z nim
Usnął o 11 i śpi do tej pory ...... ohooo już się kręci

Od 3 dni przesypia całą noc i budzi się dopeiro ok 6 ...

Chyba dzisiaj nici ze spaceru, bo pada coraz bardziej

Idę wybierać fotelik, bo lada dzień będzie kasa z Pit-a

Chciałabym aby mój Bartosz,przynajmniej raz na czas miał taki kaprys i pospał tyle

Napisane przez Karolinak82

Jestem jestem

...i już się odzywam...

A więc u Nas...wszystko w porządku, dzień ucieka za dniem...ja w pracy, Zuzka w żłobku. Maluda jest bardzo wesołym, gadatliwym Wiercipiętą Chodzi za jedną rączkę, staje przy czym się da, puszcza się i stoi, stoi stoi Myślę, że już niedługo ruszy sama do przodu, w piątek zrobiła dwa maleńkie kroczki sama, bez trzymania...ale takie szybkie Najbardziej lubię jak stojąc przy stole coś jej spadnie, a ona puszcza się, obserwuje to "coś", tyłek do tyłu i czeka aż usiądzie. Raczkuje super, oczywiście zaczęła od poruszania się do tyłu, a 13 marca pierwszy raz ruszyła do przodu, ale jak zaczęła to od razu tak szybciutko że nie można na sekundę spuścić jej z oczu bo już jej nie ma...a gdzie jest? albo na legowisku psinki, albo przy gniazdach, albo kablami się bawi, ewentualnie stoi przy drzwiach balkonowych lub kwiatki przesadza
Jedyne czego Nam brakuje, to...zębów! czekamy a tu nic, ani jednego jeszcze...ślini się odkąd skończyła 3 miesiące, a zębów ani widu ani słychu...widzę że straznie męczą ją dziąsła, gryzie co się da, a najbardziej lubi oparcie od fotela, staje przy nim i gryzie Są noce że budzi się z wielkim krzykiem, pewnie przez te zęby Od dłuzszego czasu Dentinox to Nasz najlepszy przyjaciel
Poza tym chodzi cały czas do żłobka, miała okres buntu...po chorobie (miała zapalenie oskrzeki i dwa tygodnie w domu) wtedy ojjj był płacz jak tylko zobaczyła opiekunki...i zdecydowanie widac które lubi a które nie

Ostatni weekend spędziłyśmy u Nas w domku....i było SUPER!!!! Zuzka "biegała" po czterech po mieszkaniu, jak tylko ją zawołałam z łazienki, zaraz słyszałam "tupanie"
Kochane jest to moje dziecko, gada po swojemu cały czas, uwielbia tańczyć i robić kosi kosi...często z Babcią robią tryku tryk głowami, więc jak mi wczoraj zrobiła z zaskoczenia tak od razu miałam łzy w oczkach, bo mi nos prawie przetrąciła a ona zadowolona

Teraz siedzę w pracy ale postaram się na bieżąco Was czytać...ciężko jest na co dzień, ok 17.30 jestem w domu, więc zabawa do 19, później kąpiel, którą Zuza uwielbia i spać....a ja już jestem tak zmęczona że zazwyczaj kładę się z nią (oczywiscie nie planuję tego wcześniej, bo zawsze jest dużo do zrobienia) a o 5.15 znowu pobudka

Przesyłam Wam wszystkim...moim ulubionym Mamusiom i Maluszkom buziaki

Karolinko witaj
Cieszę się,że u Was wszysto dobrze,no i oczywiście dla Zuzki za całokształt umiejętności.
Zaglądaj częściej dla Was też ogromne buziaki

Napisane przez Svinecka

no i ten kolor nazywa sie MARCEL to przeznaczenie

Jak przeznaczenie to bierz

Napisane przez aannuullaa

Cześć


nie mam weny, nie mam mocy czy jak tam jeszcze...po prostu wszystko mnie jakoś negatywnie nastraja...Miramejku byłam, byłam bo pomimo średniego samopoczucia uzależnienie od wizazu działa
No nic, poczytam was trochę i ide jakiś obiad szykować, czeka jeszcze kupa prasowania

anulka czy coś się stało?

[Wojtusia]

jeśli chodzi o witaminki to my dajemy devikap 1 krople i cebion multi 5 kropli, dajemy to na łyżeczkę i hop do buziaka.

czeko wercia słodka na zdjeciach

[sylka79]

Napisane przez Karolinak82

Moja Zuzka już od 2 miesięcy ma nowy, większy fotelik i jest przeszczęśliwa, bo w końcu wszystko widzi...a od dobrego miesiąca szukam spacerówki Chciałabym coś ala parasolka (coby nie dzwigać kamlota więcej, no i do auta łatwiej wrzucić) ale koniecznie z pałąkiem...myślałam o Bebe Confort Viva Plus, Cybex Topaz, Mamas&Papas Ora. Już sama nie wiem... a Wy jakie macie typy? Zmieniacie już?

Ja kupiłam Coneco Traffic i jestem bardzo zadowolonadobrze się prowadzi,super składa i miejsca w bagażniku mało zajmuje

Napisane przez Miramej

Ja to gorsza niż CBŚ jestem

się wie

Napisane przez Miramej

Dziewczyny, przed nami na początku maja drugie szczepienie na pneumokoki, a potem MMR . Kiedyś pisałyście, żeby to odwlekać w czasie najbardziej, jak się da. Co to zmieni?Wie któraś?

No właśnie,też się boję tej MMR.Zanim pierwszy raz zaszczepiłam Bartosza skojarzoną,pytałam lekarkę,czy te szczepionki są aby bezpieczne,bo różne rzeczy się na ten temat słyszy i czyta.Na co ona mi odpowiedziała,że te informacje o których ja czytałam,dotyczyły szczepionek MMR.I teraz im bliżej tego szczepienia,tym bardziej drżęZ drugiej strony,Damian był szczepiony 2 razy tą szczepionką i nic się nie stało,ale to jest takie gdybanie Mam gdzieś ulotkę od tej szczepionki MMR,ale nie wiem czy jest sens czytać wszystkie skutki uboczne i się denerwować

Damian już mnie nudzi,żebym wiersza go przewałkowała

[UnholyOne]

Napisane przez Karolinak82

Zuza to mała bystrzacha i łobuz w jednym Moja sąsiadka wczoraj stwierdziła, że ma takie mądre spojrzenie...po Mamusi rzecz jasna



Ja już zastanawiam się nad oddaniem Naszego wózka w dobre ręce...brakuje już miejsca na wszystko, a przynajmniej posłuży jeszcze jakieś Kruszynce ja drugiego Bąbla jakoś nie wyczekuję...bo kandydata brak ALE CZEKAM NA DRUGĄ ZUZIE!!! TWOJĄ hihihihihihihi
Cybex podoba mi się najbardziej W sumie nie śpieszy mi się, dlatego tak sobie patrzę i obserwuję co się dzieje na All...tylko mój Tata narzeka że codziennie musi pakować klamota do samochodu jak odbiera Małą ze żłobka Na pewno na wakacje chciałabym już mieć inny by bagaże do auta jeszcze zmieścić

Cybexy też bardzo fajne , tylko ja się kierowałam opinią mojej przyjaciółki o chicco (akurat tym modelu), zależało mi, żeby jeździł po piachu w miarę (on ma troszke większe kółka niż inne parasolki) i miała to już sprawdzone i nie narzekała. Stąd moja decyzja
Ciekawe czy wyjdzie Zuzia, czy kolejny chłop

Napisane przez Miramej

Dziewczyny, przed nami na początku maja drugie szczepienie na pneumokoki, a potem MMR . Kiedyś pisałyście, żeby to odwlekać w czasie najbardziej, jak się da. Co to zmieni/pomoże? Wie któraś z Was?

Ja będę odwlekała, jeszcze nie wiem jak, ale będę. Tzn najpierw nie zadzwonię i nie zapiszę się
Kiedyś zapomniałam o Bartka szczepieniu jak miał 5 lat i poszłam dopiero jak miał 6 na kolejne i dopiero wtedy przypomniały sobie o tym zaległym.
Co do "dlaczego odwlekać", to nie wiem dokładnie. Może dlatego, zę dziecko jest małe i dostaje dawkę rtęci, która nie wpływa dobrze na jego organizm, układ nerwowy, a im później tym "lepiej".
Nie zglębiałam tego az tak.
Mówi się też o uczuleniu na białko jaja kurzego, ale czy tylko w tej szczepionce nie wiem. Pogadam z teściem, zapyta się go konkretnie (też mi mówił, że jest przeciwny, ale nie rozmawialiśmy o szczegółach)

Napisane przez aannuullaa

[Q



też szukam, szczególnie po dzisiejszym " wyjeździe" do miasta uderzyłam kołem w półkę w drogerii i pozrzucałam balsamy
tylko ja to bym oczywiście coś fajnego a taniego chciała

Kto by tak nie chciał

Napisane przez Miramej

Bój się, bój

Wiedziałam

Rozumiem, u nas też z kasą cienko, ale na fotelik zaczęłam wcześniej zbierać, jeszcze nie mam całej kwoty, ale i Kubie na razie wystarczy ten, który mamy
Mojemu Małżowi to i jedna para by wystarczyła , ale dlatego, że nie znosi przymierzać, wybierać, dla mnie i Kuby nie żałuje, w sensie - nie wtrąca się, bo uważa, że jestem rozsądna . A sam oczywiście potrzeb nie ma, bo przecież trzeba wybrać albo nie daj Boże iść do sklepu





Ba

Mój małżonek nie to, że żałuje, ale w ogole nie widzi potrzeby kupowania takich rzeczy (takie wychowanie)

Napisane przez Wojtusia

a to jaki zdolniacha


Karolinka fajnie ze sie odezwałaś. Ja uwielbiam fotki twojej Zuzi na NK sliczne oczka ma

nie zrobiłam obiadu, nie chce mi sie, Oliwki musze caly czas pilnowac, a jak ona sie zdrzemnie to ja wtedy biore sie do pracy.

Wojtusiu, a możesz co więcej zdradzić o tej swojej pracy (moze być na priv), czy trzeba mieć jakies umiejętności, kwalifikacje, znajomości itp. Czy każdy może się tym zajmowac.

[mayaha]

Napisane przez UnholyOne

Aniu, my też kupujemy priori. Pewnie w promocji za 469 zł
http://www.allegro.pl/item991627711_..._0_gratis.html
czarny lub czerwony (jezeli nie ma tam dodatku filetu)

dokladnie ta sama aukcje pare postów przed twoim wklejałam
ja mysle ze tam jest fiolet
i jeżeli wezmiemy to albo bjorn albo desert

Napisane przez UnholyOne

Kwestie finansowe. Za 850 zł mam priori i spacerówkę. A z kaską teraz cienko będzie, bo Małż nie jest skory do zakupów , więc musze rozplanowywać (w tym wypadku akurat zwrot z US) z głową.

dokladnie ten sam powód u nas ale jeszcze nie kupiłam bo musze przetestowac na żywo

[UnholyOne]

A jeszcze co do MMR
U nas szczepią Priorix (nie MMR II). Przynajmniej ostatnio tak było, jak pytałam babki jakimi. Podobno jest bezpieczniejsza (ale tak samo jak MMR II drugiej generacji)(Pierwszej jest Trimovax i jest gorszej jakości i wywołuje więcej powikłań (KLIK), ale podobno nie jest już używana)

Porównywalam ulotki (Priorix i MMRII), na pierwszy rzut oka podobne, choć są opinie, że ta pierwsza jest bezpieczniejsza, jeżeli chodzi o powikłania

[mariolasl]

Dziewczyny, dziekuje za przesympatyczne komentarze

Napisane przez katarzynka00

no i przeciez...głupol ze mnie
jest drugi ząbek
Jedynki w komplecie

Gratulujemy

Napisane przez katarzynka00

Mariolko ty to pewnie wiesz, że w mózgu istnieje około 100 miliardów neuronów, z których każdy jest połączony z tysiącami innych. Komórki te nieustannie komunikują się ze sobą wysyłając 300 elektrycznych sygnałów na sekundę.
Tak wiec mysle sobie, choc cienki ze mnie matematyk ze przy takim raczkowaniu to kilka setek sie pewnie tworzy

Napisane przez sylka79

Kataru już prawie nie mamyza to mamy czwartego ząbka i dwa następne w drodze

Gratulujemy

Napisane przez Svinecka

w koncu lubie sie wyrozniac nie moge miec rozowego to bedzie pomarancz

u na na ulicahc kroluja czarne... Jakos tak smetnie... Tez wole kolorowe, a pomarancz bardzo mi sie podoba. Moze kolorek bedzie ladny.

Napisane przez UnholyOne

Wyspać się nie wyspałam, bo Antoś męczył się z katarem, więc budził się co chwilkę. Biedak nie mógł złapać powietrza noskiem i z otwartym dziubkiem próbował, ale to i tak mu przeszkadzało.
Fridy oczywiście już nie lubi (1 dzień ok, ale dłużej to nie), więc muszę podchody robić. Psikam nasivinem i daję cebion. Zaczął się też ślinić na nowo bardzo, więc chciałabym, żeby to było związane tylko z zębami

Mam nadzieje, ze to zabki!

Napisane przez Texasik

Zapomnialam Wam wczoraj napisac co zrobilo moje dziecko a mianowicie ... zadzwonil na policje .

Swietny jest

Napisane przez mayaha

a Zuzi juz nawet sciana lub szyba! w drzwiach balkonowych wystraczy
do tv nie wstaje juz bo małz postawił tam babe jage której moze sie nie boi ale nie zblizy sie bardziej niz na dwa kroki (czyt. raczkowe kroki) wiec choc z tym mam spokoj

Bardzo sprytne

Napisane przez skierka1981

hej mamusie jestem

Witamy

[UnholyOne]

Napisane przez mayaha

dokladnie ta sama aukcje pare postów przed twoim wklejałam
ja mysle ze tam jest fiolet
i jeżeli wezmiemy to albo bjorn albo desert

dokladnie ten sam powód u nas ale jeszcze nie kupiłam bo musze przetestowac na żywo

No właśnie my też bjorn (bo ten cały czarny to za smutny), jeżli mówisz, ze tamten to fiolet Bartek ma Graco czerw. nieb i chciałam, żeby były podobne, ale fiolet już w ogóle nie pasuje.

A którą parasolkę wybraliście?

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Zmieniając temat, muszę kupić taką osłonę, bo Antoś już łapkami do blatu dosięga
http://www.allegro.pl/item971340592_...grzewczej.html

[mariolasl]

Napisane przez marysia_258

Witam Was mamusie
Dawno mnie u Was nie było, ale staram się Was czytać regularnie.
Mam brak weny do pisania a jak juz chciała bym coś napisać, to nie umiem się wbić w temat
U nas leci, mała zdrowa raczkować jeszcze ni8e chce zaczęła mówić baba wczoraj ją chrzciliśmy. Ku mojemu zdziwieniu była bardzo grzeczna, nic nie płatała , zaczepiała księdza, głośno krzyczała mama Troszkę się zdenerwowała podczas polewanie głowki wodą święconą, ale zaraz jej przeszło. Obiad w restauracji też bardzo udany, jedzenia w brud, było naprawdę dobre. Goście zadowoleni i to jest najważniejsze. Tylko czas chrztu taki troszkę smutny, myśleliśmy o przełożeniu ale niestety się nie dało.
Życzę zdrówka dla zaziębionych dzieciaczków Niech katarzysko pójdzie precz
Jak wrócę do domku postaram się wrzucić parę fotek mojej kruszynki.
Miłego dnia

Swietnie cie czytac
ciesze sie, ze chrzciny byly udane i czekam na zdjecia

I prosze postarac sie wbijac w watek czesciej

Napisane przez Karolinak82

Jestem jestem

Hura!
Zagladaj czesciej
wiem, ze jestes zagoniona, ale tesknimy

wielkie gratki za postepy Twajej Madrej Coreczki

Napisane przez aannuullaa

nie mam weny, nie mam mocy czy jak tam jeszcze...po prostu wszystko mnie jakoś negatywnie nastraja...

Przesylam pozytywne fluidki, mam nadzieje, ze humorzysko sie wkrotce poprawi

Napisane przez Miramej

Dziewczyny, przed nami na początku maja drugie szczepienie na pneumokoki, a potem MMR . Kiedyś pisałyście, żeby to odwlekać w czasie najbardziej, jak się da. Co to zmieni/pomoże? Wie któraś z Was?

My mamy te szczepienia juz w maju
Ja zapomne dla powodow o ktorych wspominala Unholy. Zapomne tak do przyszlej wiosny majac na uwadze nasze ACC. Mnie tutaj przynajmniej nie moga do tego zmusic. Jakos nie zauwazylam, zeby ktos tutaj sie przejmowal szczepieniami, zazwyczaj zalecaja w terminie, wlaczajac neurologa, wiec nawet nie pytalam go o odlozenie w czasie.

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

p4w gratuluje zabka

[katarzynka00]

Miramejku moje dziecko przez caly dzien nie bylo wystawione na slonce.
Dziekuje za artykul,pilnie go przesledzilam.
Krem oczywiscie zakupie.Zaskoczylo mnie takie "cieple"slonko tak wczesnie


Sylko u mojej mamy sasiadki dziecko dostawalo zastrzyki p.bolowe mialo tak bolesne zabkowanie




jeszcze chcialam o kroplach napisac

D staram sie dawac codziennie-1 kapsulke przed mleczkiem

A cebionu 5 kropli miala zalecone jak miala katar i miala 3mc, przy ost infekcji dr zalecil 3x 15kropli
Nie sprawdzam, nie węsze, nie licze.Poprostu ufam mu bezgranicznie


Cass Juvit to to samo co Cebion tylko tansze


Majaszko przeciez ja nie jesten wyrocznia i nie zyczylam tobie zle
Napisalam jak bylo u nas, inne mamy mialy tak samo, ale nie znaczy to ze u kazdego dziecka tak bedzie.
Moja mala pieknie spiaca od 18-6 teraz budzi sie o 6 spi ok 20a w nocy ma kilka pobudek
Nie karmie jej tez od okolic 3mc w nocy

Napisane przez Miramej

Ale to nie jest "problem", tylko poradzenie się. Pamiętam, jak czytałam, że dziewczyny (nie nasze) przygotowują Sinlac na mleku, mimo, że było napisane, żeby robić go na wodzie, bo uważały, że to chyba nic złego. Okazuje się, że to źle, bo wtedy podaje się za dużo białka i obciąża zbytnio nerki.

dla mnie to nielogiczne
skoro napisane jest na wodzie to na wodzie, po co przedobrzac i tuczyc brzdąca
Jako pierwsze bialko i nerki miałambym na uwadze, jakos takie oczywiste mi sie to wydaje, ach te matki...

Czeko ja vit d mialam zalecona do 2 r.ż, ale ja daje zwykła w kapsulkach bez recepty.



Sylo a moja choruje, choc wielką chorowitka nie mozna jej nazwac, miala 3katary i 2x gardlo, z czego na raz 2xgardlo i katar na raz, ale mysle ze to przez kontakt z przedszkolakiem

Napisane przez Svinecka

jakos nie moge sie wbic ostatnio w temat

eeeee o co kaman?

[Miramej]

Napisane przez sylka79

No właśnie,też się boję tej MMR.Zanim pierwszy raz zaszczepiłam Bartosza skojarzoną,pytałam lekarkę,czy te szczepionki są aby bezpieczne,bo różne rzeczy się na ten temat słyszy i czyta.Na co ona mi odpowiedziała,że te informacje o których ja czytałam,dotyczyły szczepionek MMR.I teraz im bliżej tego szczepienia,tym bardziej drżęZ drugiej strony,Damian był szczepiony 2 razy tą szczepionką i nic się nie stało,ale to jest takie gdybanie Mam gdzieś ulotkę od tej szczepionki MMR,ale nie wiem czy jest sens czytać wszystkie skutki uboczne i się denerwować

Wszyscy strasznie demonizują tą szczepionkę, więc się boję . Czytałam ostatnio, że ten lekarz (?), który nagłośnił jej związek z autyzmem, nie miał nic na poparcie swojej tezy, ale ziarno niepewności zostało zasiane

Napisane przez UnholyOne

Ja będę odwlekała, jeszcze nie wiem jak, ale będę. Tzn najpierw nie zadzwonię i nie zapiszę się
Kiedyś zapomniałam o Bartka szczepieniu jak miał 5 lat i poszłam dopiero jak miał 6 na kolejne i dopiero wtedy przypomniały sobie o tym zaległym.
Co do "dlaczego odwlekać", to nie wiem dokładnie. Może dlatego, zę dziecko jest małe i dostaje dawkę rtęci, która nie wpływa dobrze na jego organizm, układ nerwowy, a im później tym "lepiej".
Nie zglębiałam tego az tak.
Mówi się też o uczuleniu na białko jaja kurzego, ale czy tylko w tej szczepionce nie wiem. Pogadam z teściem, zapyta się go konkretnie (też mi mówił, że jest przeciwny, ale nie rozmawialiśmy o szczegółach)

, ja mam sprytny plan, żeby najpierw poczekać, aż sanepid nas ścignie , a potem napisać oświadczenie, że chcę ją odłożyć w czasie. Co myślicie?

Napisz, co Ci teść powie

Napisane przez UnholyOne

A jeszcze co do MMR
U nas szczepią Priorix (nie MMR II). Przynajmniej ostatnio tak było, jak pytałam babki jakimi. Podobno jest bezpieczniejsza (ale tak samo jak MMR II drugiej generacji)(Pierwszej jest Trimovax i jest gorszej jakości i wywołuje więcej powikłań (KLIK), ale podobno nie jest już używana)

Porównywalam ulotki (Priorix i MMRII), na pierwszy rzut oka podobne, choć są opinie, że ta pierwsza jest bezpieczniejsza, jeżeli chodzi o powikłania

U nas w przychodni też jest Priorix

Napisane przez mariolasl

My mamy te szczepienia juz w maju
Ja zapomne dla powodow o ktorych wspominala Unholy. Zapomne tak do przyszlej wiosny majac na uwadze nasze ACC. Mnie tutaj przynajmniej nie moga do tego zmusic. Jakos nie zauwazylam, zeby ktos tutaj sie przejmowal szczepieniami, zazwyczaj zalecaja w terminie, wlaczajac neurologa, wiec nawet nie pytalam go o odlozenie w czasie.

Czyli masz możliwość w ogóle nie szczepić tą szczepionką?

Napisane przez katarzynka00

Miramejku moje dziecko przez caly dzien nie bylo wystawione na slonce.
Dziekuje za artykul,pilnie go przesledzilam.
Krem oczywiscie zakupie.Zaskoczylo mnie takie "cieple"slonko tak wczesnie
(...)
dla mnie to nielogiczne
skoro napisane jest na wodzie to na wodzie, po co przedobrzac i tuczyc brzdąca
Jako pierwsze bialko i nerki miałambym na uwadze, jakos takie oczywiste mi sie to wydaje, ach te matki...

Ja wiem, że nie cały dzień, ale na tyle długo, żeby się widocznie opalić, a pisałaś, że nie miałaś kremu. Żeby nie było - ja nic Ci nie zarzucam.

Prawda , myślę, że dużo matek nawet nie wie o zależności białko - nerki.

[mariolasl]

Gapa ze mnie...

Odpadamy z wyscigu o "Zlotego Zeba". Mamy pierwszy zabek - lewa dolna jedynke . Dzis rano zauwazylam. Obylo sie bez maziania zelami i srodkow przecwobolowych, wiec spox

Miramej, tak, moge w ogole nie szczepic na nic moje dziecko. Nie moga niczego mu podac bez mojej zgody, nawet sztucznego mleka w szpitalu, czy vit K.

[katarzynka00]

Napisane przez Miramej

, ja mam sprytny plan, żeby najpierw poczekać, aż sanepid nas ścignie , a potem napisać oświadczenie, że chcę ją odłożyć w czasie. Co myślicie?

Ja wiem, że nie cały dzień, ale na tyle długo, żeby się widocznie opalić, a pisałaś, że nie miałaś kremu. Żeby nie było - ja nic Ci nie zarzucam.

hmm nie umiem sie cos ustosunkowac, wiec sie nie wypowiem.Sorki

mialam ale nieodpowiedni.Nivea na kazda pogode.

Piekne dwa zabki sie do mnie smialy caly dzien.Teraz mały dziurkacz już spi.
Niepotrzebnie bralam ją do pracy w ten upał autem, ale musialam dowiezc L4, nawet z szefem nie zdazylam pogadac bo straszne zamieszanie bylo i nie chcialam jeszcze ja wlazic mu na glowe.Chcialam tylko zapytac czy nadal tak legalnie moge sobie chorowacv , ale moze przedzwonie do niego w jakis dzien.

Za ostatnia wizyta nie przywitalam Karoli, taka małpa ze mnie sorki matka
Wpadaj w miare mozliwosci, "stara gwardia" od poczekalni dzielnie sie trzyma no i mamy tez fajne nowe mamy.Musisz wszystkie poznac

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Napisane przez mariolasl

Gapa ze mnie...

Odpadamy z wyscigu o "Zlotego Zeba". Mamy pierwszy zabek - lewa dolna jedynke . Dzis rano zauwazylam. Obylo sie bez maziania zelami i srodkow przecwobolowych, wiec spox

GRATULUJE WIELKIM PRZEGRANYM

a na powaznie wiesz ze sie ciesze

[mayaha]

Napisane przez UnholyOne

No właśnie my też bjorn (bo ten cały czarny to za smutny), jeżli mówisz, ze tamten to fiolet Bartek ma Graco czerw. nieb i chciałam, żeby były podobne, ale fiolet już w ogóle nie pasuje.

A którą parasolkę wybraliście?

nie jestem pewna tak mi sie wydaje, jak zobacze na żywo to ci dam znac chyba ze ty wczesniej kupisz
a co do parasole to mam kilka na oku, moze jak sie do 2,3 ogranicze to ci napisze, bo teraz na I miejscu fotelik

Napisane przez katarzynka00

Majaszko przeciez ja nie jesten wyrocznia i nie zyczylam tobie zle
Napisalam jak bylo u nas, inne mamy mialy tak samo, ale nie znaczy to ze u kazdego dziecka tak bedzie.
Moja mala pieknie spiaca od 18-6 teraz budzi sie o 6 spi ok 20a w nocy ma kilka pobudek
Nie karmie jej tez od okolic 3mc w nocy

no przeciez żartowałam
a Laurka przeciez dalej ładnie spi, tylko ja wole jak rano dłuzej pospi a wieczorem moze za to dłuzej poszalec
a z tym karmieniem to chyba tylko nasze dziewczyny tak wczesnie przestały jesc w nocy

Napisane przez mariolasl

Gapa ze mnie...

Odpadamy z wyscigu o "Zlotego Zeba". Mamy pierwszy zabek - lewa dolna jedynke . Dzis rano zauwazylam. Obylo sie bez maziania zelami i srodkow przecwobolowych, wiec spox

coś czuje że wygrana będzie nasza

[Miramej]

Napisane przez mariolasl

Gapa ze mnie...

Odpadamy z wyscigu o "Zlotego Zeba". Mamy pierwszy zabek - lewa dolna jedynke . Dzis rano zauwazylam. Obylo sie bez maziania zelami i srodkow przecwobolowych, wiec spox

Miramej, tak, moge w ogole nie szczepic na nic moje dziecko. Nie moga niczego mu podac bez mojej zgody, nawet sztucznego mleka w szpitalu, czy vit K.

No nie

A jednak będziesz szczepić tą MMR/Priorix tylko później, tak?

Napisane przez mayaha

coś czuje że wygrana będzie nasza

Też tak pomyślałam, chyba, że ktoś się jeszcze czai i wyskoczy jak Filip z konopi

[Svinecka]

Napisane przez Karolinak82

ale się stęskniłam...na codzień nie ma czasu o tym myśleć, ale jak tu wpadam to uświadamiam sobie jak mi dobrze z Wami było Moje ukochane ciążowe przyjaciółki

ja tez tesknilam - ciagle wspominam jak to tylko we dwie zawsze zostawalysmy na polu bitwy poznymi wieczorami

domagam sie swierzej fotki Twojej przepieknej damy o wielkich oczach!!!!!

Napisane przez sylka79

A na którym stanęło?Przeoczyłam?
.

pomarancz

Napisane przez aannuullaa

Cześć


nie mam weny, nie mam mocy czy jak tam jeszcze...po prostu wszystko mnie jakoś negatywnie nastraja...Miramejku byłam, byłam bo pomimo średniego samopoczucia uzależnienie od wizazu działa
No nic, poczytam was trochę i ide jakiś obiad szykować, czeka jeszcze kupa prasowania

tesciowka co z Toba

Napisane przez mariolasl

u na na ulicahc kroluja czarne... Jakos tak smetnie... Tez wole kolorowe, a pomarancz bardzo mi sie podoba. Moze kolorek bedzie ladny.

mam nadzieje - nie chce mi sie odsylac

Napisane przez katarzynka00

eeeee o co kaman?

aaa nie wiem - mam wrazenie, ze odstaje ostatnio
mam inne problemy czy jak
nie wiem

[UnholyOne]

Dobranoc

[Svinecka]

ide zamowic hulajnoge

[Miramej]

Też już się kładę, dobranoc

[p4w]

Napisane przez mayaha

ojej, to sama niewiem
to czemu on tak zalecił?
jego pytac nie ma sensu bo przeciez sam to przepisał, ale bede u gastrologa na kontroli za m-c to zapytam

dzieki za te wyliczenia

jak masz okazję to spytaj innego lekarza

Napisane przez sylka79

dla Tomusia.Mama no co ty,nie będę siedział,jak można stać

no ba... w ogóle jest sukces jak uda mi się go posadzić
bo zwykle tak się pręży, że jest to niemożliwe

Napisane przez syla39

Daj znac jak juz przetestujesz

oczywiście

Napisane przez mariolasl

[/COLOR]p4w gratuluje zabka

Napisane przez mariolasl

Gapa ze mnie...

Odpadamy z wyscigu o "Zlotego Zeba". Mamy pierwszy zabek - lewa dolna jedynke . Dzis rano zauwazylam. Obylo sie bez maziania zelami i srodkow przecwobolowych, wiec spox

Miramej, tak, moge w ogole nie szczepic na nic moje dziecko. Nie moga niczego mu podac bez mojej zgody, nawet sztucznego mleka w szpitalu, czy vit K.

dziękuję i również gratuluję