Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

[dusiaka]

Napisane przez Darusiaaaa

przy oczkach ta jakby na zgieciu noska sa takie dziurki-wyczujesz i masujesz raz jedno oczko raz drugie

dziękuję

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez ASIULEK_23

To Twoja przybra ła dwa razy tyle co moja a ja się cieszylam ,że ładnie rośnie Wlaśnie wrócilam od lekarza Mała waży 2880. Jak wychodzilam ze szpitala ważyla 2440.

Asiulek- super wiadomość A w nocy musisz małą budzić do karmienia, czy już nie?

[Darusiaaaa]

ja juz swojej nie wybudzam, polozna mowila nam dzisiaj ze na dobe dzidziulek powinien przybierac ok 15-20-25, a nasza przybiera 35 ale mowi ze jej to minie, ze normuje sie po szpitalu bo wyglodniala byla i przez to mleko na ktore ma uczulenie tez inaczej, bo jadla a pozniej biedna cierpiala.

[tylkooliwka]

Napisane przez ania p

Ja chyba powinnam poczytac co powinna jeść kobieta karmiąca .. bo ja to chyba nic nie przestrzegam .. hhmmm a potem sie dziwie ze mi dziecko nie ,śpi .. szczyt był wczoraj naleśniki z pieczarkami i smażoną cebulą no ale co poradzić jak miałam ochote

pozazdroscic a ja tak sie wystrzegam pieczrek i cebuli,chociaz cebule juz dodawalam do mieska w sosie i wlasnie sie zastanawialam nad nalesnikami i jajecznica tez musze sprobwac

Napisane przez NaTaLaLa

Drcron- nie podawaj ponownie tego samego mleka...mi pediatra surowo zabronila! czasami moja mala nie dopije i tez wczesniej sie zastanawialm czy w lodowe i pozniej odgrzewac ale zapytalam i teraz od razu wylewam...
moze to nawet powodowac klopoty z brzuszkiem, nie jest juz swieze itp itd...
Gmyrelka, moze sprobuj polozyc go baaaardzo bliziutko siebie..tak zeby czul Twoj oddech i zapach...poglaszcz po glowce po policzku...na moja anielico-diablice dziala....czasami w nocy jak boli ja brzuszek klade ja do siebie do lozka i wtedy sie uspokaja i zasypia, a jak juz zasnie na dobre to odkladam do lozeczka.....wiem ze nie powinnam bo moze sie przywyczaic do spania z nami, ale jesli wiem ze ja boli i moge jej w taki sposob pomoc to trudno...kupimy wieksze lozko najwyzej :P zart
Co do karmiacych piersia-arbuzy jesc mozna pestkowe to fakt, ale jest to jeden z kilku owocow ktore mozna jesc do woli w czasie karmienia piersia...

Lece robic butel

mleczko nie mozze stac,no ale przeciez jak odciagne to mi stoi w lodowce do dnia nastepnego a moze podobno nawet 3 dni,ostatnio robilam tak,ze odciagnelam 60ml schowalam,pozniej wyjelam i dodoilam jeszcze do 125 i znowu do lodoweczki to zle?

Napisane przez ASIULEK_23

Niestety, na te czkawki nie ma mocnych niestety Jak moja ma czkawkę to ja chyba bardziej cierpie z tego powodu niz ona. Nie lubię tego. Tak mi jej zal... a czasem ciagnie sie i 20 minut... i ma ją niemal po każdym jedzeniu. Jakoś przeważnie po odbiciu...

moj tez ma czkawke kilka razy dziennie ale przewaznie go lapie przy przewijaniu,moze mu za chlodno?ale przy cycu przechodzi.
i wlasnie mojemu wogole sie nie chce odbijac,bardzo rzadko moze cos zle robie albo go za krotko trzymam.jak mi usypia to go wogole nie podnosze ale slyszalam ze po piersi nie musi sie odbic.

Napisane przez ania p

Ja też mam TT i tez jak zassa to jest ok a jak nie chce to pluje . ogólnie bardziej pasi jej smok na spacerze czy w aucie w domu nie bardzo go wogóle chce . ale kupie dla testa jeszcze inny i zobacze .
Kurde Szymek wszystkie tolerował byle kawałek gumy był .. a tu królewna

u mnie tak samo tylko na spacerze lub w aucie a w domu pluje.

Napisane przez dusiaka

Darusiaaa - a jak się robi taki masaż? Bo moja mała też od wczoraj ma ropkę w oku. Na razie przemywam oczko gazikiem z solą fizjologiczną.

Lekarz powiedział, że mała przybiera na wadze, więc dziś pierwszy raz nie wybudzałam w nocy małej. Spała od 23ej do 5ej... Ja się w nocy odciągałam bo w piersiach czułam jakby kamienie.
Darusiaa- jesli i Twoja rośnie, to chyba nie trzeba jej budzić.

no wlasnie jak sie robi taki masaz?

[pl_madzia]

Napisane przez Gmyrelka

pl_madzia jak ja Ci zazdroszczę tej ilości mleka - podziel się Robiłaś coś konkretnego że jego aż tyle bo ja chętnie dla swojego świętego spokoju zwiększyłabym ilość swojego mleka Nie wspomne już o tym jak Ci zazdroszczę tego snu Twojego syna ... mój często się budzi w nocy co max 2h i dziwi mnie to bo niby mleko w nocy jest dużo tłustsze ale u mnie lipa ...
Może macie radę na to że mi syn zasypia w nocy przy cycu po paru łykach?? Przez to łażę jak zombi bo On pociumka chwilę i zasypia, więc odkładam Go do łóżeczka i za 20-30 minut jest to samo Podutka, ciumkanie i sen. Za nic nie mogę Go obudzić żeby porządnie zjadł

Darusia Tobie tej zazdroszczę tego Oliwkowego spania Kiedy mój tak będzie?? I ja bym Małej nie budziła skoro grzecznie śpi i ładnie na wadze przybiera

Tego mleka to nie ma co zazdrościć. Cały czas czujesz jak ci piersi rozpiera, wiecznie swędzą, a w dotyku to jak z kamieniami. Tż by sobie popieścić chciał(tak to już ci faceci mają jak rozmiar się zmieni) a tu takie obolałe mam jak posiniaczone.
Teraz nic nie robialm po prostu tak samo. Ale przy pierwszym dziecku to rozbujałam wszystko laktatorem, zawsze jak synka nakarmiłam to resztę odciągałam. No i te herbatki specjalnie do tego przeznaczone.

[Darusiaaaa]

w wewnetrznym konciku oczka masujesz, przy zgieciu noska, malym palcem raz jedno raz drugie oczko, podobno wtedy sie uciska te zapchane kanaliki, ropa wylatuje i jest lepiej.

[Gmyrelka]

Napisane przez ASIULEK_23

To Twoja przybra ła dwa razy tyle co moja a ja się cieszylam ,że ładnie rośnie Wlaśnie wrócilam od lekarza Mała waży 2880. Jak wychodzilam ze szpitala ważyla 2440.

Co do pieluchy na głowie to na moją to nie działa bo ma prawie cały czas pieluchę na głowie

Asiulek czemu sobie tak wkręcasz?? Mała bardzo ładnie przybiera!! Mój syn jak miał 2,5 tygodnia ważył 3810g a ze szpitala wyszedł z wagą 3570g.. a więc przybrał jedynie 240g i pediatra powiedział że jest ok A Twoja Wercia w tym samym czasie przybrała 440g więc jest mega super I już ma więcej g niż Jej masa urodzeniowa więc głowa do góry
440g dzielone na 16 dni które Werka ma daje wynik 27,5g/dzień więc jest SUPER!!

[pl_madzia]

Dumny tatulek z synkiem

[Gmyrelka]

Bojku ale jak Ci się synuś zmienił!! Na pierwszej stronie naszego wątku Erwin wygląda jak zupełnie inne dziecko Super fotka

[Darusiaaaa]

dokladnie!
nie mozesz kochana porownywac dziecka do dziecka, moja jest na butli to tez inaczej, a generalnie ona jesc uwielbia.

Dziewczyny czy sa jakies przeciwskazania zeby trzymac wode w nocy w termosie? bo ja za kazdym razem latam i podgrzewam...

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

madzia_pl moja klucha miala taka sama wage urodzeniowa jak Erwinek

[ASIULEK_23]

Napisane przez Darusiaaaa

Na moja dziala zawsze jej klade-5 minut i spokoj sladu czkawki nie ma
asiulka ale moja sie tez klucha urodzila 4050 i dluga bo 61 wiec tez inaczej i zjada dwa razy tyle co twoja, bo 90 ml wciaga za kazdym razem, a na opakowaniu nutramigenu jest napisane ze mozna jej juz podawac 120 i nieraz jak dluuuzej spi tak jak w nocy to jej szykuje 120 to z 10ml zostawi a nieraz i nie zostawia.

No tak, Twoja maluda to wyjątkowy głodomorek No i chyba to, że jest na sztucznym tez ma na to wpływ?

Napisane przez Darusiaaaa

bylysmy na spacerku 40 minut, przekimała cały, na śpiku ją rozebralam i spi w lozeczku

U mnie jest zawsze tak samo Po spacerze śpi jak aniołek, że dobudzić jej nie mogę

Napisane przez dusiaka

Asiulek- super wiadomość A w nocy musisz małą budzić do karmienia, czy już nie?

Ja też się cieszę Nie pytalam o to ale chyba jeszcze będę ja budzić, moze tylko trochę rzadziej. Jak bedzie twardo spala to nie będę na siłę wybudzać. Jutro ma być położna to jej spytam co ona na to. Ale chyba jeszcze się przemęczę. Za tydzień mam znów kontrolę, jak nadal bedzie tak ładnie przybierać to przestanę wybudzać w nocy

Napisane przez Gmyrelka

Asiulek czemu sobie tak wkręcasz?? Mała bardzo ładnie przybiera!! Mój syn jak miał 2,5 tygodnia ważył 3810g a ze szpitala wyszedł z wagą 3570g.. a więc przybrał jedynie 240g i pediatra powiedział że jest ok A Twoja Wercia w tym samym czasie przybrała 440g więc jest mega super I już ma więcej g niż Jej masa urodzeniowa więc głowa do góry
440g dzielone na 16 dni które Werka ma daje wynik 27,5g/dzień więc jest SUPER!!

Dziękuję Wiem, że powinnam się cieszyć, tylko jak przeczytałam wzrost wagi u dzieciatka darusi to się zaczęłam zastanawiać, bo my z tego samego dnia jesteśmy Znaczy nasze dziecia Ale już sobie nie wkręcam


A jeśli chodzi o żółtaczkę, to powolutku schodzi, co wizyta to trochę mniej. Pani dr mówi, ze na cycku to nawet do końca 3 miesiąca może się utrzymywać.

Moja Wercia śpi słodko po wizycie u lekarza, a ja smażę rybkę. Mialam mega ochotę na rybę

[Darusiaaaa]

a moja sie rozplakala pampuch zasiurany zmieniony i chyba sie chciala przytulic bo spi mi na ramieniu przytulona.

[ASIULEK_23]

Napisane przez Darusiaaaa

a moja sie rozplakala pampuch zasiurany zmieniony i chyba sie chciala przytulic bo spi mi na ramieniu przytulona.

Moja tez lubi usypiać na ramieniu, kiedy ją tak kładę do odbicia

[Darusiaaaa]

no :P czuja ciepelko malenstwa przykrywam ja kocykiem i spi,
myslicie ze moge wode w termosie trzymac na noc?
bo latam i grzeje wode za kazdym razem

[ASIULEK_23]

Napisane przez Darusiaaaa

no :P czuja ciepelko malenstwa przykrywam ja kocykiem i spi,
myslicie ze moge wode w termosie trzymac na noc?
bo latam i grzeje wode za kazdym razem

Ja myślę, że możesz. Chyba AniaP kiedyś pisała, że tak robiła

[Darusiaaaa]

a ja za kazdym razem latam przygrzewac, bo wczesniej gotuje mineralke ,mam ja w przykrytym grnuszku i tylko przelewam do mniejszego garnuszka i 2 min przygrzewam

[anakazar]

mlodej od rana coś nie ma-może sie u niej ruszyło???

[Darusiaaaa]

oby

[drcron]

SMS OD MŁODEJ

" hey ja leze na patologii dzisiaj nic nie beda ze man robic z dzidzia ok wody czyste skurczy brak......Eh nie wiem jak tu wytrzymam kurcze dziwnie tak lezec na sali z babka chyba wlasnie dziecko traci..... Zobaczymy co jutro beda ze mna robic a co na forum? Jak Julka "

i drugi

" Udalo mi sie uruchomic net wiec nie bede odcieta od swiata "

[olasia]

Napisane przez pl_madzia

Tego mleka to nie ma co zazdrościć. Cały czas czujesz jak ci piersi rozpiera, wiecznie swędzą, a w dotyku to jak z kamieniami. Tż by sobie popieścić chciał(tak to już ci faceci mają jak rozmiar się zmieni) a tu takie obolałe mam jak posiniaczone.
Teraz nic nie robialm po prostu tak samo. Ale przy pierwszym dziecku to rozbujałam wszystko laktatorem, zawsze jak synka nakarmiłam to resztę odciągałam. No i te herbatki specjalnie do tego przeznaczone.

dokadnie.. ja juz nie wyrabiam z cyckami, przydalyby sie drugi dzieciak... boje sie, ze jakies zapalenie mi sie porobi bo maly tak slabo ciagnie, w sumie co karmienie to troszke dluzej ale i tak jeszcze nie wyciaga nawet z jednej piersi, a z drugiej sie w tym czasie leje jak z kranu. w dodatku ma zoltaczke i jest taki leniwy do oznajmiania swego glodu. spi i spi nawet na kupe nie placze ani na siku po pachy dopiero jak mu ta kupe zabieram to wrzeszczy

dziewczyny a ile tak mniej wiecej czulyscie te szwy? bo ja poprostu chodze jak lamaga, boli mnie strasznie, moze rzeczywiscie nie sam hemoriod a te szwy. mam wrazenie, ze coraz bardziej mnie tam ciagnie gdyby nie moja mama ktora jest ze mna to nie wiem co ja bym zrobila. no i dziecko spokojne. dzieki temu chyba jeszcze nie mam depresji..

ja hemorol dostawalm od lekarza juz w szpitalu, on chyba ziolowy jest...
mama mi podpowiada, ze mozna by sobie zrobic oklad z torebki szalwii. zobaczymy...

[Darusiaaaa]

ja juz nie czuje szwow, generalnie nie pamietałabym, że rodziłam gdyby nie moja kochana kruszynka ktora jest tego czystym dowodem
po tygodniu mnie ciagnelo i kulo w jednym miejscu i to mi przeszkadzalo;/ a generalnie wlasnie po tym tygodniu z dnia na dzien nic juz nie czulam


dziewczyny kiedy sie szczepi na rota?

[minka26]

Napisane przez tylkooliwka

pozazdroscic a ja tak sie wystrzegam pieczrek i cebuli,chociaz cebule juz dodawalam do mieska w sosie i wlasnie sie zastanawialam nad nalesnikami i jajecznica tez musze sprobwac

mleczko nie mozze stac,no ale przeciez jak odciagne to mi stoi w lodowce do dnia nastepnego a moze podobno nawet 3 dni,ostatnio robilam tak,ze odciagnelam 60ml schowalam,pozniej wyjelam i dodoilam jeszcze do 125 i znowu do lodoweczki to zle?


moj tez ma czkawke kilka razy dziennie ale przewaznie go lapie przy przewijaniu,moze mu za chlodno?ale przy cycu przechodzi.
i wlasnie mojemu wogole sie nie chce odbijac,bardzo rzadko moze cos zle robie albo go za krotko trzymam.jak mi usypia to go wogole nie podnosze ale slyszalam ze po piersi nie musi sie odbic.


u mnie tak samo tylko na spacerze lub w aucie a w domu pluje.


no wlasnie jak sie robi taki masaz?

tylkooliwka dziewczyny pisały o sztucznym mleku, swoje możesz trzymac chyba 3 dni w lodówce

a moja Amelka też nie odbija, czasem jak ją przełożę ze 100 razu to w końcu beknie, a tak jakoś słabo jej idzie.... jak po karmieniu mi zaśnie to już nawet jej nie podnoszę, bo tylko mi się wybudzi a i tak jej się nie odbije

[mloda1989]

ruszyc sie nie ruszylo....leze na oddziale i tyle...ehh nudy

[Darusiaaaa]

chociaz patrzac na szpitale maja mleko gotowe z lodowy wyjmuja i podgrzewaja w mikrofali, ale wole nie ryzykowac.

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

laski co zakladacie pod pajace?

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

w sensie szykujac malucha do spania co ma pod pajacem? bo ja przewaznie ubieralam body na krotki, polspiochy i kaftanik a pod pajace;/?

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez Darusiaaaa

[/COLOR]laski co zakladacie pod pajace?

w sensie szykujac malucha do spania co ma pod pajacem? bo ja przewaznie ubieralam body na krotki, polspiochy i kaftanik a pod pajace;/?

Śpi ze mną; tylko body z krótkim rękawkiem.
Pod pajac, w domu, nigdy nic nie ubieram.

[mrowak]

Napisane przez olasia

dziewczyny a ile tak mniej wiecej czulyscie te szwy? bo ja poprostu chodze jak lamaga, boli mnie strasznie, moze rzeczywiscie nie sam hemoriod a te szwy. mam wrazenie, ze coraz bardziej mnie tam ciagnie gdyby nie moja mama ktora jest ze mna to nie wiem co ja bym zrobila. no i dziecko spokojne. dzieki temu chyba jeszcze nie mam depresji..

wysyłaj mamę do apteki po CICATRIDINę-krem- jest genialny na rany chirurgiczne

Napisane przez Darusiaaaa

dziewczyny kiedy sie szczepi na rota?

najwcześniej 6 tydzień, najpóźniej pierwszą dawkę musisz zaliczyć do 12 tygodnia

A my dziś po szczepieniu- jestem strasznie dumna z Gabryśki-miała dwa wkłucia w udka: przy pierwszym coś zakwękała tylko, a drugie bardziej bolesne (WZW) trochę przepłakała, ale pielęgniarka przytuliła,przeprosiła, pochwaliła i było po krzyku. A przed nami było jakieś też maleństwo i tak strasznie płakało, że aż mi się słabo robiło.

Moja mała bohaterka!

[Darusiaaaa]

czyli pewnie sie umowie jak pojdziemy na szczepienia 5 w 1
kurcze wiecie co myslalam ze ta polozna nas olala bo jakas taka cisza, a dzisiaj nie dosc ze byla, to przywiozla mi recepty na mleczko dla niunieczki naszej, bo ja WYRODNA MATKA zapomnialam pojsc do lekarza po recepty no i dzwonie do przychodnii i pani mowi ze mi wypisza na 8 i tak dalej... wiec ja szczesliwa mowie dziekuje- na co ona, ze zaprasza jutro po odbior, a ja yyyy ...a dzis sie nie da? nie nie no da to zapraszam po 18.
I polozna byla w przychodnii i akurat chyba zobaczyla ze Oliwka jest zapisana i czeka na recepty wiec jak dzis przyszla to mi przyniosla, malo tego! jak szla zadzwonila czy ma mi cos wykupic, no ANIOŁ!

[anakazar]

Napisane przez Darusiaaaa

chociaz patrzac na szpitale maja mleko gotowe z lodowy wyjmuja i podgrzewaja w mikrofali, ale wole nie ryzykowac.

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

laski co zakladacie pod pajace?

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

w sensie szykujac malucha do spania co ma pod pajacem? bo ja przewaznie ubieralam body na krotki, polspiochy i kaftanik a pod pajace;/?

ja pod pajaca będę zakładała tylko bodziaka.

najlepsze jest to,że z miesiączki wychodzi mi już 42 tydzień-w innym szpitalu już by mi ywoływali...

poczekam do terminu czyli do wtorku i jak nic się nie ruszy to dzwonie do ginki i niech coś myśli

A niedawno stałam z mężem na tarasie i tak pięknie nad nami przeleciały 3 bociany

[mrowak]

Izumi, a gdzie jesteś???

[sismuerte]

Mam pytanie do dziwewczyn karmiących sztucznym: Jak to u was wygląda? Co ile dzieciaczki jedzą? Czy nie ma problemów z kupką? Jak przygotowujecie i ewentualnie jak się zabezpieczacie na wyjście - jakby dziecko chciało zjeść coś poza domem??
Bo ja dziś miałam pierwszą wizytę u pediatry i kazała kategorycznie przejść na bebilon pepti ze względu na azs i że powinnam karmić sztucznie od początku ale mi nikt w szpitalu nie powiedział

A tak poza tym to Antoś zdrów, a przytył 1 kg w 3 tyg. Żarłok jeden

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Napisane przez Darusiaaaa

chociaz patrzac na szpitale maja mleko gotowe z lodowy wyjmuja i podgrzewaja w mikrofali, ale wole nie ryzykowac.

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

laski co zakladacie pod pajace?

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

w sensie szykujac malucha do spania co ma pod pajacem? bo ja przewaznie ubieralam body na krotki, polspiochy i kaftanik a pod pajace;/?

Te gotowe mleka w szpitalu - przynajmniej u mnie tak było- to mają gotowe ale zamknięte hermetycznie i się właśnie zastanawiałam, czy tego nie da się gdzieś kupować ?? To by znacznie ułatwiło karmienie

[Darusiaaaa]

ja mam dwa garnuszki, jeden wiekszy gdzie jest przgotowana mineralka, a drugi mniejszy i jaksie zaczyna krecic przelewam troszke wody do mniejszego i 2 min jest ciepla gotowa do jedzenia,zamowilam termotorbe bede miec w niej wode goraca i mam takie pojemniczki, bede miala odsypana herbatke i mleczko w razie czego , minutke i zrobione nawet na spacerku, moja mala co 3-3,5 sie w dzien budzi a w nocy no dzis np jadla o 1 pozniej 5;45, a wczoraj o 1 i 5:20