Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.) cz. V - Strona 146 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-04-22, 22:25   #4351
gorgulek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 6 591
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
hmm moim zdaniem to glupie bo czym jest kawaleczek materialu w porownaniu z gruba pielucha? ona to dopiero grzeje
Nie wiem czy to głupie, każdy lekarz ma swoją opinię. Ja nie mam syna to nie wgłębiam się w temat.
gorgulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-22, 22:26   #4352
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

niedlugo trzeba bedzie zakladac nowy watek
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-22, 23:22   #4353
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Miramej, dziekuje

Svi, podobaja mi sie obydwa jezdziki, ale ten drozszy bardziej
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 06:30   #4354
Tulipfever
Rozeznanie
 
Avatar Tulipfever
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 808
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez syla39 Pokaż wiadomość
Pokaze wam Lene ubrana w swieta wielkanocne

Załącznik 3053264 Załącznik 3053265
Slodkosci

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy nie głupio iść w czerwcu w czarnej sukience na wesele jako gość?
Eee, wcale nie glupio. Dodatki, dodatki!

Cytat:
Napisane przez megi b Pokaż wiadomość
Zapomniałam napisać, że wczoraj Amelka przeszła sama dwa kroczki


Brawa Amelko!

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość

A ja Wam zapomniałam napisać, ze Antoś nauczył się mówić AM.
Jak chodzi ze mną po kuchni, to tak woła i jak banana mu ciapkałam dzisiaj to też mówił AM i buźką mlaskał
Brawa dla Antosia!
I jak tam dzisiaj ta wysypka?

Dzien dobry mamusie!

Ania jeszcze spi, wiec mam chwile ciszy z kawa. Nareszcie piatek, jakos po tym tygodniu jestem zmordowana.
Wczoraj pierwszy raz dalam Ani awokado. Alez smakowalo
__________________
Kocham mojego Meza
Kocham moja Coreczke
Ania 28.08.2009
Tulipfever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 07:31   #4355
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Witam piątkowo

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
Mam koleżanki, które mają synków i im na każdej wizycie pediatrzy mówią, że nie należy body dla chłopca zakładać bo przegrzewają jąderka i mogą być problemy z płodnością w przyszłości. Ja tylko piszę co usłyszałam, żeby nie było
Znam zależność przegrzanie - ewentualne problemy, ale żeby od body? Bawełnianej szmatki? Hmmm...

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Miramej, dziekuje
Nie ma za co

Cytat:
Napisane przez Tulipfever Pokaż wiadomość
Dzien dobry mamusie!

Ania jeszcze spi, wiec mam chwile ciszy z kawa. Nareszcie piatek, jakos po tym tygodniu jestem zmordowana.
Wczoraj pierwszy raz dalam Ani awokado. Alez smakowalo
Ależ Ania smaczne rzeczy je

***
Kubuś dziś rano stanął w łóżeczku na nóżki , oczywiście wygięty jak pałąk i na paluszkach, a na dodatek uciekły Mu te kochane nóżki za chwilę pomiędzy szczebelki, ale i tak zdążył się ucieszyć .
Poza tym całymi dniami marudzi, ile wlezie
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 07:51   #4356
aannuullaa
Wtajemniczenie
 
Avatar aannuullaa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
hmm moim zdaniem to glupie bo czym jest kawaleczek materialu w porownaniu z gruba pielucha? ona to dopiero grzeje

może chodzi o to że body dociska lekko pieluchę nie wiem, my też mamy kreskę jak to Katarzynka mówi

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Kubuś dziś rano stanął w łóżeczku na nóżki , oczywiście wygięty jak pałąk i na paluszkach, a na dodatek uciekły Mu te kochane nóżki za chwilę pomiędzy szczebelki, ale i tak zdążył się ucieszyć .
Poza tym całymi dniami marudzi, ile wlezie





jak o postępach waszych dzieci czytam to sama nie wiem co o mojej małej myśleć...o guganiu już pisałam, pięknie i szybko pełza i przyjmuje pozycję do raczkowania ale do przodu nic, nie opiera się na nóżkach w ogóle, nawet kiedy ją trzymam na rękach, nie stara się podnieść do góry, nie sprężynuje... zaczynam się wkręcać ze może coś nie tak, chociaż z drugiej strony synek mojego kuzyna w jej wieku nawet jeszcze nie pełzał a teraz śmiga no nie wiem, martwię się trochę ale dam jej jeszcze nieco czasu, pewnie prtzesadzam



Dzień dobry

Jak nocki naszych marudków minęły?
Unholly jak Antoś?

Svinecka
ma rację, trzeba o nowej części pomyśleć, Cass -Papo Smerfie?

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Kochana Martynko, Amelko, Zosiu i Stasiu - rośnijcie, uśmiechajcie się jak najwięcej i bądźcie pociechą dla rodziców

Wszystkiego dobrego także dla Majeczki i Jaśminki, których mamy nas zaniedbały
__________________







aannuullaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 07:55   #4357
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość



jak o postępach waszych dzieci czytam to sama nie wiem co o mojej małej myśleć...o guganiu już pisałam, pięknie i szybko pełza i przyjmuje pozycję do raczkowania ale do przodu nic, nie opiera się na nóżkach w ogóle, nawet kiedy ją trzymam na rękach, nie stara się podnieść do góry, nie sprężynuje... zaczynam się wkręcać ze może coś nie tak, chociaż z drugiej strony synek mojego kuzyna w jej wieku nawet jeszcze nie pełzał a teraz śmiga no nie wiem, martwię się trochę ale dam jej jeszcze nieco czasu, pewnie prtzesadzam


No co Ty Anula, Kubuś w zasadzie idzie "łeb w łeb" z Martynką , tak samo w ogóle nic nie mówi (tylko to "mamamamama"), przyjmuje pozycję do raczkowania, ale i tak kończy się pełzaniem, umie tylko podciągnąć się na kolanka, a do dziś też nie próbował z nóżkami nic kombinować
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.

Edytowane przez Miramej
Czas edycji: 2010-04-23 o 07:57
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 07:57   #4358
aannuullaa
Wtajemniczenie
 
Avatar aannuullaa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość


No co Ty Anula, Kubuś w zasadzie idzie "łeb w łeb" z Martynką , tak samo w ogóle nic nie mówi (tylko to "mamamamama"), przyjmuje pozycję do raczkowania, ale i tak kończy się pełzaniem i do dziś też nie próbował z nóżkami nic kombinować.
pocieszyłaś mnie, ale jak on zacznie "gadać" i raczkować to nie pisz, załamię się
__________________







aannuullaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 07:59   #4359
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość
pocieszyłaś mnie, ale jak on zacznie "gadać" i raczkować to nie pisz, załamię się
Oki
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 08:02   #4360
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

hej mamusie u nas dziś słonecznie i wiatru takiego nie ma więc spacerek będzie

Unholy, jak Antoś? co do netu to tu miało wszystko ruszyć od maja ale nie ma szans dół w rozsypce i jak ruszy po wakacjach to będzie dobrze - nie wiem myslę że jeszcze tyle czasu zejdzie.
Miramej dla Kubusia
Syla Lenka cudna
Megi dla Amelki - moja jak jak stoi na nóżkach to przy czymś a jak chcę ją poprowadzić to od razu siada i na czterech zasuwa a iść nie chce

najlepsza zabawa Amelki teraz to stawanie na głowie... jak stoi np na łóżku to pochyla się tak że ma dupkę w górze a głowę na dole i się cieszy i też mi zwiewała z krzesełka do karmienia, obracała sie i stawała w nim na nogi. dlatego teraz pas i nie ma zmiłuj
czekam na fotelik, może dziś będzie. babcia Amelki obiecała kaskę na niego ale w maju lub czerwcu a w maju jedziemy znów do domu bo męża bratowa urodziła i na koniec maja chrzciny i chce żeby Amelka jechała w większym foteliku. zastanawiam sie co Amelce kupić za tą kasę od babci... za jakieś 300 zł i myslę o tych jeździkach co wstawiacie ale to jeszcze czas bo znając ją to kasę dostaniemy w lipcu

ten fotelik wzięliśmy
http://www.babytop.pl/produkty/info/...ck_red-08.html

Edytowane przez skierka1981
Czas edycji: 2010-04-23 o 08:06
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 08:05   #4361
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Tutaj jeszcze coś, co powinno Cię uspokoić

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
Miramej dla Kubusia
(...)
najlepsza zabawa Amelki teraz to stawanie na głowie... jak stoi np na łóżku to pochyla się tak że ma dupkę w górze a głowę na dole i się cieszy i też mi zwiewała z krzesełka do karmienia, obracała sie i stawała w nim na nogi. dlatego teraz pas i nie ma zmiłuj
czekam na fotelik, może dziś będzie. babcia Amelki obiecała kaskę na niego ale w maju lub czerwcu a w maju jedziemy znów do domu bo męża bratowa urodziła i na koniec maja chrzciny i chce żeby Amelka jechała w większym foteliku. zastanawiam sie co Amelce kupić za tą kasę od babci... za jakieś 300 zł i myslę o tych jeździkach co wstawiacie ale to jeszcze czas bo znając ją to kasę dostaniemy w lipcu


Mówisz, że Amelka staje na głowie?
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-23, 08:14   #4362
gorgulek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 6 591
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Znam zależność przegrzanie - ewentualne problemy, ale żeby od body? Bawełnianej szmatki? Hmmm...

***
Kubuś dziś rano stanął w łóżeczku na nóżki , oczywiście wygięty jak pałąk i na paluszkach, a na dodatek uciekły Mu te kochane nóżki za chwilę pomiędzy szczebelki, ale i tak zdążył się ucieszyć .
Poza tym całymi dniami marudzi, ile wlezie
Miramej te znajome nadal noszą body i nie przejmują się tym. Ja piszę co mówią im pediatrzy. Chodzi o to jak Anula napisała, że body dociskają tę pieluszkę. Zimą myślę, że to nie ma znaczenia, bardziej latem jak jest gorąco.



Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość
jak o postępach waszych dzieci czytam to sama nie wiem co o mojej małej myśleć...o guganiu już pisałam, pięknie i szybko pełza i przyjmuje pozycję do raczkowania ale do przodu nic, nie opiera się na nóżkach w ogóle, nawet kiedy ją trzymam na rękach, nie stara się podnieść do góry, nie sprężynuje... zaczynam się wkręcać ze może coś nie tak, chociaż z drugiej strony synek mojego kuzyna w jej wieku nawet jeszcze nie pełzał a teraz śmiga no nie wiem, martwię się trochę ale dam jej jeszcze nieco czasu, pewnie prtzesadzam


---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Kochana Martynko, Amelko, Zosiu i Stasiu - rośnijcie, uśmiechajcie się jak najwięcej i bądźcie pociechą dla rodziców

Wszystkiego dobrego także dla Majeczki i Jaśminki, których mamy nas zaniedbały
Anula nie masz czym się martwić. Martynka ma czas

Przyłączam się do życzeń



Dzień dobry!
Średnio się wyspałam. Zasnęłam może o 1.30 a pobudka dziś o 6.30 Niedługo drzemka Zuzi, kładę się z nią i znając życie to pośpi 30 min


Unholy jak Antoś?
gorgulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 08:27   #4363
angy
Zakorzenienie
 
Avatar angy
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Wiadomości: 5 190
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość

ja ciągne wózek jak bardzo wieje, a jesli chodzi o slonce to naprawde dach daleko zachodzi, nawet jak spi na plasko to ją nie razi
Dzięki

Anula Ty tez mi pomogłas w wózkowym temacie

Cytat:
Napisane przez megi b Pokaż wiadomość
Aaaaaaaaaaaaaa
Zapomniałam napisać, że wczoraj Amelka przeszła sama dwa kroczki
Zrobiła to pod moją nieobecność jak z babcią została więc nie widziałam
Gratuluję.


Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Witam piątkowo

Kubuś dziś rano stanął w łóżeczku na nóżki , oczywiście wygięty jak pałąk i na paluszkach, a na dodatek uciekły Mu te kochane nóżki za chwilę pomiędzy szczebelki, ale i tak zdążył się ucieszyć .
Poza tym całymi dniami marudzi, ile wlezie
Gratuluje również


Wcześniejsze posty mi zżarło

Unholy trzymam kciuki, żeby Antosiowi szybko przeszła ta wysypka

Syla córeńka cud, miód i orzeszki Te korale mnie rozbroiły Ale ja to chyba chłopczycę wychowam... Nie lubię sukienek u mojej Zosi

Tuli witaj


Witam sie piątkowo
Dzisiaj noc lepsza-Zosia spała już w swoim łóżeczku i tylko dwa razy wstawałam do niej. Ale... Słuchajcie kicha prawie non stop, nie ma 5 minut, żeby nie kichnęła, i cały czas ma czerwone i załzawione oczka... Słychać, że ma zakitowany nos, ale nie idzie tego niczym wyciągnąć, chociaz psikam wodą i co jakiś czas nasivin, ale już z niego zrezygnuję, bo za długo go już używam. I mam pewną teorię: może Zosia jest na coś uczulona?? Na jakieś pyłki, albo coś, w każdym razie coś z powietrza. Coraz bardziej się skłaniam do tej koncepcji. To już prawie 3 tygodnie z tym katarem. Poczekam jeszcze parę dni i jak jej nie przejdzie to pójde do lekarza.
Do tego przestała praktycznie jeść wszystko poza mlekiem. Obiadki są ble, owocki sa ble, w ogóle jak widzi łyżeczkę to od razu zaciska usta. Więc zęby też dają znać o sobie

Oj troche zmartwień mi przysparza ostatnio to moje dziecko...


Ps. Zdecydowałam się na X-landera na 99,9% Jutro jedziemy do tych naszych znajomych do Gdańska do małej Dominisi i chcemy zajechać do wózkowego przymierzyć Zosię do niego, a potem kupić gdzieć w necie, albo nawet używany. No chyba, że jakiś inny powali mnie na kolana, w co szczerze wątpię

Napiszcie pliss co myślicie o tej alergii-to może być to?

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość


Kochana Martynko, Amelko, Zosiu i Stasiu - rośnijcie, uśmiechajcie się jak najwięcej i bądźcie pociechą dla rodziców

Wszystkiego dobrego także dla Majeczki i Jaśminki, których mamy nas zaniedbały
Matko jak mi wstyd.... Ja zawsze zapominam o życzeniach dla dzieciaczków, a Wy kochane zawsze pamietacie o życzeniach dla Zosi...
DZIEKUJĘ

Gorgulku

I oczywiście przyłączam się do życzeń dla:
Martynki
Amelki
Stasia
Majeczki
Jaśminki


Svi zpomniałam- mi się podoba fotelik, i "forma" i kolor
__________________


Pomóżmy Maciusiowi



NIE LUBIĘ TROLLI

Edytowane przez angy
Czas edycji: 2010-04-23 o 08:30
angy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 08:32   #4364
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

ja na 2 slowa bo dziecko dobralo mi sie do kosza z mąkami

Unholy, jak dzis?
Skierko, Laura tez mi staje na glowie
czasem sie rozjezdza i upada na nos i jest placz

musze leciec bo pies wkroczyl do akcji
pa
bede pozniej
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 08:50   #4365
Tulipfever
Rozeznanie
 
Avatar Tulipfever
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 808
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Kubuś dziś rano stanął w łóżeczku na nóżki , oczywiście wygięty jak pałąk i na paluszkach, a na dodatek uciekły Mu te kochane nóżki za chwilę pomiędzy szczebelki, ale i tak zdążył się ucieszyć .


Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość

jak o postępach waszych dzieci czytam to sama nie wiem co o mojej małej myśleć...o guganiu już pisałam, pięknie i szybko pełza i przyjmuje pozycję do raczkowania ale do przodu nic, nie opiera się na nóżkach w ogóle, nawet kiedy ją trzymam na rękach, nie stara się podnieść do góry, nie sprężynuje... zaczynam się wkręcać ze może coś nie tak, chociaż z drugiej strony synek mojego kuzyna w jej wieku nawet jeszcze nie pełzał a teraz śmiga no nie wiem, martwię się trochę ale dam jej jeszcze nieco czasu, pewnie prtzesadzam




Kochana Martynko, Amelko, Zosiu i Stasiu - rośnijcie, uśmiechajcie się jak najwięcej i bądźcie pociechą dla rodziców

Wszystkiego dobrego także dla Majeczki i Jaśminki, których mamy nas zaniedbały
Nie wkrecaj sie kochana. Latwo sie mowi, bo ja tez to robie- ale dzieci nie powinno sie porownywac. Jedno jest szybsze w chodzeniu- inne w mowieniu, trzecie emocjonalnie, czwarte w kontakcie z otoczeniem. Kazde rozwija sie we wlasnym, niepowtarzalnym rytmie.

Dolaczam do zyczen dla naszych kochanych solenizantow

Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość
Dzisiaj noc lepsza-Zosia spała już w swoim łóżeczku i tylko dwa razy wstawałam do niej. Ale... Słuchajcie kicha prawie non stop, nie ma 5 minut, żeby nie kichnęła, i cały czas ma czerwone i załzawione oczka... Słychać, że ma zakitowany nos, ale nie idzie tego niczym wyciągnąć, chociaz psikam wodą i co jakiś czas nasivin, ale już z niego zrezygnuję, bo za długo go już używam. I mam pewną teorię: może Zosia jest na coś uczulona?? Na jakieś pyłki, albo coś, w każdym razie coś z powietrza. Coraz bardziej się skłaniam do tej koncepcji. To już prawie 3 tygodnie z tym katarem. Poczekam jeszcze parę dni i jak jej nie przejdzie to pójde do lekarza.
Do tego przestała praktycznie jeść wszystko poza mlekiem. Obiadki są ble, owocki sa ble, w ogóle jak widzi łyżeczkę to od razu zaciska usta. Więc zęby też dają znać o sobie
Angy, 3 tygodnie to faktycznie dlugo. Poczekaj do konca weekendu i jesli w poniedzialek nadal nic sie nie zmiani- to idz faktycznie do lekarza. A temperatury nie ma? Calkiem mozliwe, ze to jakas alergia. Oby sie Zosi polepszylo
__________________
Kocham mojego Meza
Kocham moja Coreczke
Ania 28.08.2009
Tulipfever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 08:52   #4366
magi77
Wtajemniczenie
 
Avatar magi77
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 359
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez syla39 Pokaż wiadomość
...Pokaze wam Lene ubrana w swieta wielkanocne

Załącznik 3053264 Załącznik 3053265
...
słodka Mała Dama

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
...No i doopa.
Nie było mnie tyle, bo jednak pojechaliśmy do naszej przychodni. Małż dostał u mechanika zastępczego cieniasa i jazda.
Była taka wiekowa lekarka i jej się wydaje, że to łupież Gilberta........Ale nie jest pewna i lepiej byłoby, żebym jutro przyszła, bo dr, która jutro jest na chorych dzieciach lepiej z dermatologią stoi
Oczywiście jak do jutra zacznie znikać (choć ten łupież trwa do 6 tyg), to mam nie przychodzić. Nie smaruje się tego niczym, jest to choroba zakaźna, ale nie szkodliwa...
Na katar i ew., gdyby zaczął kasłać dostałam oscilococcinum i stodal.
Aa, mamy zrobić badanie moczu.

Nie będę jutro szła do żadnej kolejnej super naszej lekarki, zadzwonię raz jeszcze po tego p. dr i może jutro znajdzie dla nas czas raz jeszcze (odwołałam dzisiaj).
Wykąpałam Antosia w Oillatum i poszedł spać. Chciałabym, żeby jutro było lepiej (nie zanosi się)
cały czas na siusiaczku, czy dopiero jak siusia to migiem nakładacie?


Dziewczyny, jak Wy ten mocz pobieracie? Czekacie, aż zacznie siusiać trzymając woreczek

Aaa, p dr mówiła, że chłopcy body nie powinni nosić, bo im się jąderka przegrzewają...hmmm:rolle yes:

To sama nie będę siedziała.
Zajrzę później, jak akcja się rozwinie, a jak nie to dobrej nocki
Pierwszy raz słyszę o tej chorobie Muszę poczytać o niej.
Masz rację, skonsultuj to z innym lekarzem

Ja zawsze zbieram mocz do woreczka

Sprawę przegrzewania znam, ale czy od body Raczej nie

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
...Dziewczyny czy nie głupio iść w czerwcu w czarnej sukience na wesele jako gość?
Dziewczyny już pisały, że jak najbardziej

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
...kola sa plastikowe, prowadzi sie latwo -lekko, ale szkoda ze ta prowadnica nie jest skretna tylko kierownica
a wiadomo ze Wercia nie wie ze musi skrecic w prawo czy lewo to ja musze krecic kierownica
na dworku jeszcze nie bylysmy ale wydaje mi sie ze po nierownej powierzchni nie bedzie lekko
mi nie przeszkadza bo mamy rowno przed domem tzn. wybetonowane ale wybrobuje tez po trawie -jak bedzie cieplej to wezme jezdzika na dwor
...
dzięki za wyczerpującą odpowiedź Wolałabym, żeby pałąk do prowadzenia był skrętny

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
...A ja Wam zapomniałam napisać, ze Antoś nauczył się mówić AM.
Jak chodzi ze mną po kuchni, to tak woła i jak banana mu ciapkałam dzisiaj to też mówił AM i buźką mlaskał

Maciuś dalej nic

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
...dziewczyny znalazlam tansza wersje tego smoby, to jest II
http://allegro.pl/item1009914253_smo...i_berchet.html
bo tamten drozszy to III
http://allegro.pl/item1000579899_smo...ii_gratis.html

jak myslicie - lepiej doplacic i wziac III? czy lepsza II?
Rzeczywiście tańsza Tylko coś mi się wydaje, że pałąk nie jest skrętny. Czekam na Twoje info jak sprzedawca Ci prześle

Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość
...Witam sie piątkowo
Dzisiaj noc lepsza-Zosia spała już w swoim łóżeczku i tylko dwa razy wstawałam do niej. Ale... Słuchajcie kicha prawie non stop, nie ma 5 minut, żeby nie kichnęła, i cały czas ma czerwone i załzawione oczka... Słychać, że ma zakitowany nos, ale nie idzie tego niczym wyciągnąć, chociaz psikam wodą i co jakiś czas nasivin, ale już z niego zrezygnuję, bo za długo go już używam. I mam pewną teorię: może Zosia jest na coś uczulona?? Na jakieś pyłki, albo coś, w każdym razie coś z powietrza. Coraz bardziej się skłaniam do tej koncepcji. To już prawie 3 tygodnie z tym katarem. Poczekam jeszcze parę dni i jak jej nie przejdzie to pójde do lekarza.
Do tego przestała praktycznie jeść wszystko poza mlekiem. Obiadki są ble, owocki sa ble, w ogóle jak widzi łyżeczkę to od razu zaciska usta. Więc zęby też dają znać o sobie

Oj troche zmartwień mi przysparza ostatnio to moje dziecko...


Ps. Zdecydowałam się na X-landera na 99,9% Jutro jedziemy do tych naszych znajomych do Gdańska do małej Dominisi i chcemy zajechać do wózkowego przymierzyć Zosię do niego, a potem kupić gdzieć w necie, albo nawet używany. No chyba, że jakiś inny powali mnie na kolana, w co szczerze wątpię

...

I oczywiście przyłączam się do życzeń dla:
Martynki
Amelki
Stasia
Majeczki
Jaśminki
...
Rzeczywiście masz trochę zmartwień Może masz rację i Małą ma alergię, np. na pyłki. Pytałaś już lekarza?
Kurcze, ciekawe dlaczego spadł Jej apetyt???

Też u ważam, że najlepiej przymierzyć Małą do wózeczka i wypróbować w sklepie

Przyłączam się do życzeń dla małych jubilatów

---

Witajcie
U nas nocka jak zwykle - do kitu, a nawet bardziej niż do kitu
__________________

Zawsze trzeba mieć nadzieję na lepsze jutro...

MACIEJKA SYNEK KOCHANY
20-07-2009
magi77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 08:54   #4367
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Hej ho
Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Kubuś dziś rano stanął w łóżeczku na nóżki , oczywiście wygięty jak pałąk i na paluszkach, a na dodatek uciekły Mu te kochane nóżki za chwilę pomiędzy szczebelki, ale i tak zdążył się ucieszyć .
Poza tym całymi dniami marudzi, ile wlezie
Gratulacje dla Krasnoludka
a widzisz - znpowu cie zaskoczyl
Cytat:
Napisane przez Tulipfever Pokaż wiadomość
Nareszcie piatek, jakos po tym tygodniu jestem zmordowana.
Wczoraj pierwszy raz dalam Ani awokado. Alez smakowalo
Zycze wiec milego odpoczynku
O wlasnie, rowniez musze sprobowac dac mu awocado w przyszlym tygodniu
Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość
jak o postępach waszych dzieci czytam to sama nie wiem co o mojej małej myśleć...o guganiu już pisałam, pięknie i szybko pełza i przyjmuje pozycję do raczkowania ale do przodu nic, nie opiera się na nóżkach w ogóle, nawet kiedy ją trzymam na rękach, nie stara się podnieść do góry, nie sprężynuje... zaczynam się wkręcać ze może coś nie tak, chociaż z drugiej strony synek mojego kuzyna w jej wieku nawet jeszcze nie pełzał a teraz śmiga no nie wiem, martwię się trochę ale dam jej jeszcze nieco czasu, pewnie prtzesadzam
Rozumiem, ze sie martwisz, u mnie rozwoj Antosia jest pod lupa od zawsze (z wiadomych wzgledow).
Na pewno wszystko jest w porzadku
Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
najlepsza zabawa Amelki teraz to stawanie na głowie... jak stoi np na łóżku to pochyla się tak że ma dupkę w górze a głowę na dole i się cieszy i też mi zwiewała z krzesełka do karmienia, obracała sie i stawała w nim na nogi. dlatego teraz pas i nie ma zmiłuj
czekam na fotelik, może dziś będzie. babcia Amelki obiecała kaskę na niego ale w maju lub czerwcu a w maju jedziemy znów do domu bo męża bratowa urodziła i na koniec maja chrzciny i chce żeby Amelka jechała w większym foteliku. zastanawiam sie co Amelce kupić za tą kasę od babci... za jakieś 300 zł i myslę o tych jeździkach co wstawiacie ale to jeszcze czas bo znając ją to kasę dostaniemy w lipcu
Skierko, fotelik wizualnie ladny, podoba mi sie taka kolorystyka
Brawa dla Malutkiej za stanie na glowie
Moze znajdzies zjakis fajny jezdzik niekoniecznie w zabojczej cenie

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Tutaj jeszcze coś, co powinno Cię uspokoić
Fajna stronka
Podoba mi sie szczegolnie dlatego, ze z niej wynika, ze moj wczesniaczek jest aktualnie do przodu ze wszystkim, a niedawno mial przestoj
Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość
Dzisiaj noc lepsza-Zosia spała już w swoim łóżeczku i tylko dwa razy wstawałam do niej. Ale... Słuchajcie kicha prawie non stop, nie ma 5 minut, żeby nie kichnęła, i cały czas ma czerwone i załzawione oczka... Słychać, że ma zakitowany nos, ale nie idzie tego niczym wyciągnąć, chociaz psikam wodą i co jakiś czas nasivin, ale już z niego zrezygnuję, bo za długo go już używam. I mam pewną teorię: może Zosia jest na coś uczulona?? Na jakieś pyłki, albo coś, w każdym razie coś z powietrza. Coraz bardziej się skłaniam do tej koncepcji. To już prawie 3 tygodnie z tym katarem. Poczekam jeszcze parę dni i jak jej nie przejdzie to pójde do lekarza.
Do tego przestała praktycznie jeść wszystko poza mlekiem. Obiadki są ble, owocki sa ble, w ogóle jak widzi łyżeczkę to od razu zaciska usta. Więc zęby też dają znać o sobie

Oj troche zmartwień mi przysparza ostatnio to moje dziecko...


Ps. Zdecydowałam się na X-landera na 99,9% Jutro jedziemy do tych naszych znajomych do Gdańska do małej Dominisi i chcemy zajechać do wózkowego przymierzyć Zosię do niego, a potem kupić gdzieć w necie, albo nawet używany. No chyba, że jakiś inny powali mnie na kolana, w co szczerze wątpię

Napiszcie pliss co myślicie o tej alergii-to może być to
Przyznam sie, ze tematu alergii nie zglebialam az tak, wiec raczej nie pomoge Za duzo innych tematow zglebiam niejako z obowiazku i juz nie chce innych, bo boje sie, ze cos wynajde

Ja tez mam wozkowy zawrot glowy. Bardzo podoba mi sie x-lander XA, ale u mnei nie do dostania, musialabym sciagac z Polski. A to juz wychodzi prawie tak samo jak okazyjne kupno Concorda Fusion u mnie...
A tak w ogole to bardzo chcialabym Baby Jogger City Elite na wypady po wertepach, piachach i pagorkach, ktorych u mnie nie brakuje - na ten jestem zdecydowana prawie na 100%.
Po glowie mi jednak chodzi, ze moze chcialabym tez duza, wygodna spacerowke z 4 kolami... Wiem, jestem glupia... Moj maz powiedzial, ze ok, ale pozbywamy sie wtedy Maclarena, bo nie bedziemy zakladac wozkarni... Szczerze mowiac lubie Maclarena, ale mam duzy bagaznik w samochodzie, wiec to nie jest kwestia wielkosci wozka... Raczej mojego widzimisie i checi na inny wozek.
Plan jest taki, ze kupuje Baby Jogger i mamy nadzieje, ze odechce mi sie innego wozka
----------
Nocka byla znacznie lepsza od poprzedniej
a dzis Antos zrobil mi juz porzadek na polce z butami i przymierzal sie do kuwety, ale go w pore powstrzymalam Musze tam zalozyc barierke
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 08:54   #4368
UnholyOne
Ola-Unhola
 
Avatar UnholyOne
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 13 322
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość


dzieki
najbardziej podoba mi ta Andropolu

a ta dwustronna to dobrej jakosci?? bo jakas tania.....mam porownaie do cen w makro, chociaz wiem ze czasem i tanie jest dobrej jakosci


Dla mnie b. dobrej jakości. Ja mam tą panterkę, była kupowana właśnie na tych aukcjach, które wkleiłam tylko jakiś czas temu. A wzory się szybko zmieniają, więc już mało zostało z tamtej kolekcji.
http://allegro.pl/item1009876053_pos..._panterka.html

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość



Hmmm, muszę poczytać co to za choroba, ale raczej jutro , w sumie dalej nic na pewno nie wiadomo , w każdym razie żeby się Antkowi poprawiło

Na posiew mocz najlepiej w pojemnik łapać, a na ogólne do woreczka

Bardziej to chyba od pieluchy się nagrzewają


Kubuś od wczoraj "mama" ale jednym ciągiem "mamamamamama" albo "mam"

dlaKubusia

To taki łupież na ciele, tylko z plamami czerw., ale to chyba nie to...
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81u...%BCowy_Giberta

Łapałam dzisiaj do woreczka, ale i tak doopa z tego..., ale o tym niżej


Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość



Znam zależność przegrzanie - ewentualne problemy, ale żeby od body? Bawełnianej szmatki? Hmmm...


Kubuś dziś rano stanął w łóżeczku na nóżki , oczywiście wygięty jak pałąk i na paluszkach, a na dodatek uciekły Mu te kochane nóżki za chwilę pomiędzy szczebelki, ale i tak zdążył się ucieszyć .
Poza tym całymi dniami marudzi, ile wlezie
Kolejne brawa
Bardzo zdziwiony był?

Niby pieluchy robią przewiewne, ale bawełna przecież też zdrowa i naturalna

Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość

jak o postępach waszych dzieci czytam to sama nie wiem co o mojej małej myśleć...o guganiu już pisałam, pięknie i szybko pełza i przyjmuje pozycję do raczkowania ale do przodu nic, nie opiera się na nóżkach w ogóle, nawet kiedy ją trzymam na rękach, nie stara się podnieść do góry, nie sprężynuje... zaczynam się wkręcać ze może coś nie tak, chociaż z drugiej strony synek mojego kuzyna w jej wieku nawet jeszcze nie pełzał a teraz śmiga no nie wiem, martwię się trochę ale dam jej jeszcze nieco czasu, pewnie prtzesadzam



Dzień dobry

Jak nocki naszych marudków minęły?
Unholly jak Antoś?

Svinecka
ma rację, trzeba o nowej części pomyśleć, Cass -Papo Smerfie?

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Kochana Martynko, Amelko, Zosiu i Stasiu - rośnijcie, uśmiechajcie się jak najwięcej i bądźcie pociechą dla rodziców

Wszystkiego dobrego także dla Majeczki i Jaśminki, których mamy nas zaniedbały
Dołączam się do życzeń

Przesadzasz
Wszystko jest jak należy i każde z dzieci ma swoje tempo

Dzięki Dziewczyny za gratulacje dla Antosia i kciuki za zdrówko.
Niestety plamki a nawet plamy nie ustąpiły Zaczęły zlewać się w takie większe placki, szczególnie na plecach i brzuchu. Na nóżkach i rączka raczej drobniejsze...

Mocz dzisiaj godzinę pobierałam - tzn czekaliśmy z naklejonym woreczkiem i udało się, ale łamaga mój mąż w drodze do przychodni rozlał połowę, zaniósł babce taki w samym worku - nie miałam pojemniczka, a ta go wysłała do Apteki po ten pojemnik. Tam kolejka długaśna, on się spieszy do pracy i pojechał. Ona chyba na niego czeka, (zostawił też u niej skierowanie). Zadzwoniłam do taty, może jeszcze zdąży z tym pojemnikiem podjechać i pojedzie w dzisiejszym transporcie...
Udało się, choć punkt pobrań był zamknięty Tata jakos znalazł pielęgniarkę. Może okazać się, że moczu za mało przez to wylanie i trzeba będzie powtórzyć, ale może się uda...
Wyniki w poniedziałek, proszę o trzymanie kciuków

Kurcze, powiem Wam, ze męczy mnie to...Wszędzie gdzie go wyślę, ma coś do załatwienia, to zawsze coś. Albo muszę odkręcać za niego, albo coś pomyli, albo spierniczy....
I na dłuższą metę, to nie jest tylko śmieszne, ale naprawdę uciążliwe...Powoduje, że mam wrażenie, że wszystkie sprawy do załatwienia są na mojej głowie i obciążam się tym wszystkim, bo nie widzę zaangażowania, wsparcia ...
Może głupi przykład z moczem, ale akurat taka sytuacja dzisiaj wyszła.
I może nie chodzi i to, ze ciapa z niego, bo swoje sprawy załatwia, a inne to tak właśnie jakby mu nie zależało, bez zainteresowania. Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi...
A nieważne...


A tak w ogóle to Dzień Dobry
Idę na inkę, bo po zwykłej kawie odkryłam, że mam zgagę
__________________
UnholyOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 08:57   #4369
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

maggi77 wspolczuje nocki

Unholy jak Antos?
Edit: doczytalam Kurczaki Martwie sie o niego . Na temat meza nie mam nawet slow, musisz byc oaza cierpliwosci, bo u mnie bylaby awantura co 5 minut

Moc buziakow i zyczen dla Martynki Amelki Stasia Majeczki Jaśminki
__________________
O książkach

Edytowane przez mariolasl
Czas edycji: 2010-04-23 o 09:01
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 08:58   #4370
aannuullaa
Wtajemniczenie
 
Avatar aannuullaa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez magi77 Pokaż wiadomość
Witajcie
U nas nocka jak zwykle - do kitu, a nawet bardziej niż do kitu


Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość



Witam sie piątkowo
Dzisiaj noc lepsza-Zosia spała już w swoim łóżeczku i tylko dwa razy wstawałam do niej. Ale... Słuchajcie kicha prawie non stop, nie ma 5 minut, żeby nie kichnęła, i cały czas ma czerwone i załzawione oczka... Słychać, że ma zakitowany nos, ale nie idzie tego niczym wyciągnąć, chociaz psikam wodą i co jakiś czas nasivin, ale już z niego zrezygnuję, bo za długo go już używam. I mam pewną teorię: może Zosia jest na coś uczulona?? Na jakieś pyłki, albo coś, w każdym razie coś z powietrza. Coraz bardziej się skłaniam do tej koncepcji. To już prawie 3 tygodnie z tym katarem. Poczekam jeszcze parę dni i jak jej nie przejdzie to pójde do lekarza.
Do tego przestała praktycznie jeść wszystko poza mlekiem. Obiadki są ble, owocki sa ble, w ogóle jak widzi łyżeczkę to od razu zaciska usta. Więc zęby też dają znać o sobie

Oj troche zmartwień mi przysparza ostatnio to moje dziecko...


wiesz co jak napisałaś o tych oczkach to tak mi przemknęło przez głowę, że może to alergia... Myślę że wizyta u lekarza jak najbardziej

Katarek pewnie też ma wpływ na apetyt Martynka jak z noska jej się lało to w ogóle nie upominała się o jedzonko
__________________







aannuullaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 09:11   #4371
UnholyOne
Ola-Unhola
 
Avatar UnholyOne
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 13 322
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość

najlepsza zabawa Amelki teraz to stawanie na głowie... jak stoi np na łóżku to pochyla się tak że ma dupkę w górze a głowę na dole i się cieszy i też mi zwiewała z krzesełka do karmienia, obracała sie i stawała w nim na nogi. dlatego teraz pas i nie ma zmiłuj
czekam na fotelik, może dziś będzie. babcia Amelki obiecała kaskę na niego ale w maju lub czerwcu a w maju jedziemy znów do domu bo męża bratowa urodziła i na koniec maja chrzciny i chce żeby Amelka jechała w większym foteliku. zastanawiam sie co Amelce kupić za tą kasę od babci... za jakieś 300 zł i myslę o tych jeździkach co wstawiacie ale to jeszcze czas bo znając ją to kasę dostaniemy w lipcu

ten fotelik wzięliśmy
http://www.babytop.pl/produkty/info/2107/Caretero//Fotelik-Caretero-Sport-(zenith)-9-25--black_red-08.html
T Ci mała akrobatka rośnie

Ładny fotelik

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
Miramej te znajome nadal noszą body i nie przejmują się tym. Ja piszę co mówią im pediatrzy. Chodzi o to jak Anula napisała, że body dociskają tę pieluszkę. Zimą myślę, że to nie ma znaczenia, bardziej latem jak jest gorąco.




Dzień dobry!
Średnio się wyspałam. Zasnęłam może o 1.30 a pobudka dziś o 6.30 Niedługo drzemka Zuzi, kładę się z nią i znając życie to pośpi 30 min


Unholy jak Antoś?

latem gorzej, bo ogólnie ciepło,więc trzeba zapewniać przewiew. Koszulki i spodenki, albo luźne rampersy

Antoś już właśnie ma pierwszą drzemkę, a ja idę się wykąpać i dzwonię do dr, pewnie popołudniu będzie mógł dopiero przyjść

Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość


Witam sie piątkowo
Dzisiaj noc lepsza-Zosia spała już w swoim łóżeczku i tylko dwa razy wstawałam do niej. Ale... Słuchajcie kicha prawie non stop, nie ma 5 minut, żeby nie kichnęła, i cały czas ma czerwone i załzawione oczka... Słychać, że ma zakitowany nos, ale nie idzie tego niczym wyciągnąć, chociaz psikam wodą i co jakiś czas nasivin, ale już z niego zrezygnuję, bo za długo go już używam. I mam pewną teorię: może Zosia jest na coś uczulona?? Na jakieś pyłki, albo coś, w każdym razie coś z powietrza. Coraz bardziej się skłaniam do tej koncepcji. To już prawie 3 tygodnie z tym katarem. Poczekam jeszcze parę dni i jak jej nie przejdzie to pójde do lekarza.
Do tego przestała praktycznie jeść wszystko poza mlekiem. Obiadki są ble, owocki sa ble, w ogóle jak widzi łyżeczkę to od razu zaciska usta. Więc zęby też dają znać o sobie

Oj troche zmartwień mi przysparza ostatnio to moje dziecko...


Ps. Zdecydowałam się na X-landera na 99,9% Jutro jedziemy do tych naszych znajomych do Gdańska do małej Dominisi i chcemy zajechać do wózkowego przymierzyć Zosię do niego, a potem kupić gdzieć w necie, albo nawet używany. No chyba, że jakiś inny powali mnie na kolana, w co szczerze wątpię

Napiszcie pliss co myślicie o tej alergii-to może być to?

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------



Matko jak mi wstyd.... Ja zawsze zapominam o życzeniach dla dzieciaczków, a Wy kochane zawsze pamietacie o życzeniach dla Zosi...
DZIEKUJĘ

Gorgulku

I oczywiście przyłączam się do życzeń dla:
Martynki
Amelki
Stasia
Majeczki
Jaśminki


Svi zpomniałam- mi się podoba fotelik, i "forma" i kolor
To dzisiaj piątek? Jestem nieprzytomna...

Mi się wydaje, że to mozę być uczuleniowe, np. pyłki lub przez ten pył wulkaniczny, jeżeli Mała może mieć skłonności uczuleniowe. Piszą i mówią właśnie, ze dużo ludzi przez ten pył ma reakcje alergiczne bardzo różne
A Wy jesteście Alergikami?

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
ja na 2 slowa bo dziecko dobralo mi sie do kosza z mąkami

Unholy, jak dzis?
Skierko, Laura tez mi staje na glowie
czasem sie rozjezdza i upada na nos i jest placz

musze leciec bo pies wkroczyl do akcji
pa
bede pozniej
Hehe, masz wesoło.
Antoś na razie dobiera się do ziemi w doniczkach

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Hej ho



Ja tez mam wozkowy zawrot glowy. Bardzo podoba mi sie x-lander XA, ale u mnei nie do dostania, musialabym sciagac z Polski. A to juz wychodzi prawie tak samo jak okazyjne kupno Concorda Fusion u mnie...
A tak w ogole to bardzo chcialabym Baby Jogger City Elite na wypady po wertepach, piachach i pagorkach, ktorych u mnie nie brakuje - na ten jestem zdecydowana prawie na 100%.
Po glowie mi jednak chodzi, ze moze chcialabym tez duza, wygodna spacerowke z 4 kolami... Wiem, jestem glupia... Moj maz powiedzial, ze ok, ale pozbywamy sie wtedy Maclarena, bo nie bedziemy zakladac wozkarni... Szczerze mowiac lubie Maclarena, ale mam duzy bagaznik w samochodzie, wiec to nie jest kwestia wielkosci wozka... Raczej mojego widzimisie i checi na inny wozek.
Plan jest taki, ze kupuje Baby Jogger i mamy nadzieje, ze odechce mi sie innego wozka
----------
Nocka byla znacznie lepsza od poprzedniej
a dzis Antos zrobil mi juz porzadek na polce z butami i przymierzal sie do kuwety, ale go w pore powstrzymalam Musze tam zalozyc barierke

A co się stało z tym wózkiem poprzednim, w którym gondola się popsuła? On był 3w1? Zwróciłaś go?

Oj te wózki nam mącą w głowach.

Jeszcze raz wielkie BUZI dla Was za troskę
__________________
UnholyOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 09:16   #4372
UnholyOne
Ola-Unhola
 
Avatar UnholyOne
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 13 322
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
maggi77 wspolczuje nocki

Unholy jak Antos?
Edit: doczytalam Kurczaki Martwie sie o niego . Na temat meza nie mam nawet slow, musisz byc oaza cierpliwosci, bo u mnie bylaby awantura co 5 minut

Moc buziakow i zyczen dla Martynki Amelki Stasia Majeczki Jaśminki

Oj ja taką oazą spokoju nie jestem, też się potrafię wydrzeć i awanturować, ale mój Mąż nie umie się kłócić z szacunkiem, od razu padają ostre i obraźliwe słowa, nawet jak ja mam rację, bo On mało rozumie....
Staram się "robić swoje" na co dzień, żeby był spokój i tylko od czasu do czasu mam różne przemyślenia i jest mi źle
Tzn, często mi jest źle, ale nie myślę o tym, zajmuję się obowiązkami, układam sobie wszystko tak, że jakby to napisać..., robię wszystko tak jakbym to tylko ja mogła zrobić, nie czepiając się, nie prosząc, po prostu robię i wtedy jest "ok"
__________________
UnholyOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 09:29   #4373
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
Miramej te znajome nadal noszą body i nie przejmują się tym. Ja piszę co mówią im pediatrzy. Chodzi o to jak Anula napisała, że body dociskają tę pieluszkę. Zimą myślę, że to nie ma znaczenia, bardziej latem jak jest gorąco.


(...)
Dzień dobry!
Średnio się wyspałam. Zasnęłam może o 1.30 a pobudka dziś o 6.30 Niedługo drzemka Zuzi, kładę się z nią i znając życie to pośpi 30 min
Wiem, że piszesz, co słyszałaś , tak sobie dywaguję . Zresztą nawet mężczyźni nie powinni przegrzewać jąder (np. zawodowi kierowcy są narażeni), ale czytałam kiedyś, że problem mija z czasem, jak przestanie się przegrzewać



, a Kuba od kiedy nauczył się klęczeć zasypia chyba z godzinę , bo wciąż się podciąga

Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość
Gratuluje również
(...)
Witam sie piątkowo
Dzisiaj noc lepsza-Zosia spała już w swoim łóżeczku i tylko dwa razy wstawałam do niej. Ale... Słuchajcie kicha prawie non stop, nie ma 5 minut, żeby nie kichnęła, i cały czas ma czerwone i załzawione oczka... Słychać, że ma zakitowany nos, ale nie idzie tego niczym wyciągnąć, chociaz psikam wodą i co jakiś czas nasivin, ale już z niego zrezygnuję, bo za długo go już używam. I mam pewną teorię: może Zosia jest na coś uczulona?? Na jakieś pyłki, albo coś, w każdym razie coś z powietrza. Coraz bardziej się skłaniam do tej koncepcji. To już prawie 3 tygodnie z tym katarem. Poczekam jeszcze parę dni i jak jej nie przejdzie to pójde do lekarza.
Do tego przestała praktycznie jeść wszystko poza mlekiem. Obiadki są ble, owocki sa ble, w ogóle jak widzi łyżeczkę to od razu zaciska usta. Więc zęby też dają znać o sobie

Oj troche zmartwień mi przysparza ostatnio to moje dziecko...


Jak zaczęłam czytać opis, to od razu też pomyślałam o alergii na jakieś pyłki itp. rzeczy. A któreś z Was jest alergikiem?

Cytat:
Napisane przez Tulipfever Pokaż wiadomość


Cytat:
Napisane przez magi77 Pokaż wiadomość
Witajcie
U nas nocka jak zwykle - do kitu, a nawet bardziej niż do kitu
Ehh
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 09:30   #4374
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Hej ho

Gratulacje dla Krasnoludka
a widzisz - znpowu cie zaskoczyl
(...)
Fajna stronka
Podoba mi sie szczegolnie dlatego, ze z niej wynika, ze moj wczesniaczek jest aktualnie do przodu ze wszystkim, a niedawno mial przestoj
(...)
----------
Nocka byla znacznie lepsza od poprzedniej
a dzis Antos zrobil mi juz porzadek na polce z butami i przymierzal sie do kuwety, ale go w pore powstrzymalam Musze tam zalozyc barierke
, zaskoczył, ale ja już trochę wyluzowałam, nie zauważyłaś

Mnie też się ta stronka podoba , ale w ogóle zauważyłam, że można znaleźć wiele sprzecznych informacji co do tempa rozwoju

, nie chcesz, żeby Ci synek posprzątał kuwetę?


Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
dlaKubusia

To taki łupież na ciele, tylko z plamami czerw., ale to chyba nie to...
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81u...%BCowy_Giberta

Łapałam dzisiaj do woreczka, ale i tak doopa z tego..., ale o tym niżej

Kolejne brawa
Bardzo zdziwiony był?

Niby pieluchy robią przewiewne, ale bawełna przecież też zdrowa i naturalna
(...)
Dzięki Dziewczyny za gratulacje dla Antosia i kciuki za zdrówko.
Niestety plamki a nawet plamy nie ustąpiły Zaczęły zlewać się w takie większe placki, szczególnie na plecach i brzuchu. Na nóżkach i rączka raczej drobniejsze...

Mocz dzisiaj godzinę pobierałam - tzn czekaliśmy z naklejonym woreczkiem i udało się, ale łamaga mój mąż w drodze do przychodni rozlał połowę, zaniósł babce taki w samym worku - nie miałam pojemniczka, a ta go wysłała do Apteki po ten pojemnik. Tam kolejka długaśna, on się spieszy do pracy i pojechał. Ona chyba na niego czeka, (zostawił też u niej skierowanie). Zadzwoniłam do taty, może jeszcze zdąży z tym pojemnikiem podjechać i pojedzie w dzisiejszym transporcie...
Udało się, choć punkt pobrań był zamknięty Tata jakos znalazł pielęgniarkę. Może okazać się, że moczu za mało przez to wylanie i trzeba będzie powtórzyć, ale może się uda...
Wyniki w poniedziałek, proszę o trzymanie kciuków

Kurcze, powiem Wam, ze męczy mnie to...Wszędzie gdzie go wyślę, ma coś do załatwienia, to zawsze coś. Albo muszę odkręcać za niego, albo coś pomyli, albo spierniczy....
I na dłuższą metę, to nie jest tylko śmieszne, ale naprawdę uciążliwe...Powoduje, że mam wrażenie, że wszystkie sprawy do załatwienia są na mojej głowie i obciążam się tym wszystkim, bo nie widzę zaangażowania, wsparcia ...
Może głupi przykład z moczem, ale akurat taka sytuacja dzisiaj wyszła. I może nie chodzi i to, ze ciapa z niego, bo swoje sprawy załatwia, a inne to tak właśnie jakby mu nie zależało, bez zainteresowania. Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi...
A nieważne...


A tak w ogóle to Dzień Dobry
Idę na inkę, bo po zwykłej kawie odkryłam, że mam zgagę
, nawet nie bardzo był zdziwiony, za to cieszył się jak szalony


Wezwiesz dziś tego osiedlowego lekarza? Ciekawe, co to może być? Przeczytałam o tym łupieżu i obejrzałam zdjęcie i wydaje mi się, że u Antka inaczej to wygląda . Uczeulenie na jedzenie też chyba nie, bo powinno schodzić, a nie powiększać się.


za wyniki z badania moczu, a to na ogólne, czy na posiew? Bo na posiew wystarczy mało

Współczuję Ci zachowania Małża , może jak przyzwyczai się do leków, to będzie lepiej?
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 09:34   #4375
p4w
Zakorzenienie
 
Avatar p4w
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 15 045
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

u nas kolejna nocka do
nie wiem co się dzieję - mój Smerfik spał już tak dobrze, a tu od ok 2 tygodni jakaś masakra

Unholy... a skąd by sie wziął u Antosia łupież Gilberta skoro to zakaźne


Mariolu pędzę obejrzeć Twój wymarzony wózek

właśnie przyszedł jeździko-pchacz, ciekawe czy Tomuś będzie wiedział do czego to służy
na razie ogląda go z poziomu podłogi
__________________
Tomuś - nasz skarb jest z nami od 29.06.2009



3220g 54 cm

------------------

p4w jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 09:36   #4376
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość

Oj ja taką oazą spokoju nie jestem, też się potrafię wydrzeć i awanturować, ale mój Mąż nie umie się kłócić z szacunkiem, od razu padają ostre i obraźliwe słowa, nawet jak ja mam rację, bo On mało rozumie....
Staram się "robić swoje" na co dzień, żeby był spokój i tylko od czasu do czasu mam różne przemyślenia i jest mi źle
Tzn, często mi jest źle, ale nie myślę o tym, zajmuję się obowiązkami, układam sobie wszystko tak, że jakby to napisać..., robię wszystko tak jakbym to tylko ja mogła zrobić, nie czepiając się, nie prosząc, po prostu robię i wtedy jest "ok"
Ostatnio Ci chyba źle z tym wszystkim? Nazbierało się?

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
u nas kolejna nocka do
nie wiem co się dzieję - mój Smerfik spał już tak dobrze, a tu od ok 2 tygodni jakaś masakra
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 09:42   #4377
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

hej
nie mam czasu popisac bo maruda rzadzi

Unholy kurcze co jest z tym Antosiem? mam nadzieje, ze jednak jakos uda sie temu zardzic.
a co do malza....brak slow

wszystkiego najlepszego dla Martynki Amelki Stasia Majeczki Jaśminki
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 09:45   #4378
angy
Zakorzenienie
 
Avatar angy
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Wiadomości: 5 190
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez Tulipfever Pokaż wiadomość

Angy, 3 tygodnie to faktycznie dlugo. Poczekaj do konca weekendu i jesli w poniedzialek nadal nic sie nie zmiani- to idz faktycznie do lekarza. A temperatury nie ma? Calkiem mozliwe, ze to jakas alergia. Oby sie Zosi polepszylo
Tak właśnie zrobię.

Cytat:
Napisane przez magi77 Pokaż wiadomość

Rzeczywiście masz trochę zmartwień Może masz rację i Małą ma alergię, np. na pyłki. Pytałaś już lekarza?
Kurcze, ciekawe dlaczego spadł Jej apetyt???

Też u ważam, że najlepiej przymierzyć Małą do wózeczka i wypróbować w sklepie

Przyłączam się do życzeń dla małych jubilatów

---

Witajcie
U nas nocka jak zwykle - do kitu, a nawet bardziej niż do kitu

No własnie z tym jedzeniem tez sie martwię, bo nigdy wcześniej nie miała z tym problemu. Wciągała aż miło.

A co się w nocy działo?

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość

Dzięki Dziewczyny za gratulacje dla Antosia i kciuki za zdrówko.
Niestety plamki a nawet plamy nie ustąpiły Zaczęły zlewać się w takie większe placki, szczególnie na plecach i brzuchu. Na nóżkach i rączka raczej drobniejsze...

Mocz dzisiaj godzinę pobierałam - tzn czekaliśmy z naklejonym woreczkiem i udało się, ale łamaga mój mąż w drodze do przychodni rozlał połowę, zaniósł babce taki w samym worku - nie miałam pojemniczka, a ta go wysłała do Apteki po ten pojemnik. Tam kolejka długaśna, on się spieszy do pracy i pojechał. Ona chyba na niego czeka, (zostawił też u niej skierowanie). Zadzwoniłam do taty, może jeszcze zdąży z tym pojemnikiem podjechać i pojedzie w dzisiejszym transporcie...
Udało się, choć punkt pobrań był zamknięty Tata jakos znalazł pielęgniarkę. Może okazać się, że moczu za mało przez to wylanie i trzeba będzie powtórzyć, ale może się uda...
Wyniki w poniedziałek, proszę o trzymanie kciuków

Kurcze, powiem Wam, ze męczy mnie to...Wszędzie gdzie go wyślę, ma coś do załatwienia, to zawsze coś. Albo muszę odkręcać za niego, albo coś pomyli, albo spierniczy....
I na dłuższą metę, to nie jest tylko śmieszne, ale naprawdę uciążliwe...Powoduje, że mam wrażenie, że wszystkie sprawy do załatwienia są na mojej głowie i obciążam się tym wszystkim, bo nie widzę zaangażowania, wsparcia ...
Może głupi przykład z moczem, ale akurat taka sytuacja dzisiaj wyszła.
I może nie chodzi i to, ze ciapa z niego, bo swoje sprawy załatwia, a inne to tak właśnie jakby mu nie zależało, bez zainteresowania. Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi...
A nieważne...


A tak w ogóle to Dzień Dobry
Idę na inkę, bo po zwykłej kawie odkryłam, że mam zgagę
Kurcze... To niedobrze A możesz iść do innego lekarza? I oczywiście trzymam kciuki za wyniki.
A zachowania męża nie komentuje, bo ja sobie nie wyobrażam mieć wszystkiego na swojej głowie. Muszę mieć oparcie i poczucie, że ta osoba obok angażuje się we wszystko tak samo jak ja.

Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość


wiesz co jak napisałaś o tych oczkach to tak mi przemknęło przez głowę, że może to alergia... Myślę że wizyta u lekarza jak najbardziej

Katarek pewnie też ma wpływ na apetyt Martynka jak z noska jej się lało to w ogóle nie upominała się o jedzonko
Wcześniej Zosia jadła jak miała katar. W ogóle takie mam wrażenie, że w ciągu tych 3 tygodni "charakter" tego kataru się zmienił-wcześniej był taki zwykły, lejący się i było, co odciągać. I nie miała takich łzawych oczek. Teraz jest inaczej. Była mała przerwa w weekend, a od poniedziałku jak katar wrócił to właśnie taki, jak opisałam wcześniej. Też zaczynam to łączyć z tym pyłem wulkanicznym

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość

Mi się wydaje, że to mozę być uczuleniowe, np. pyłki lub przez ten pył wulkaniczny, jeżeli Mała może mieć skłonności uczuleniowe. Piszą i mówią właśnie, ze dużo ludzi przez ten pył ma reakcje alergiczne bardzo różne
A Wy jesteście Alergikami?

Właśnie napisałam, że też myślę o tym pyle. A alergikami absolutnie nie jesteśmy
__________________


Pomóżmy Maciusiowi



NIE LUBIĘ TROLLI

Edytowane przez angy
Czas edycji: 2010-04-23 o 09:50
angy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 09:54   #4379
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Dziewczyny, zaraz chyba padnę , Kuba ciągle staje na nóżki , a teraz miał spać, bo na spacer po południu się wybieramy.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 09:56   #4380
UnholyOne
Ola-Unhola
 
Avatar UnholyOne
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 13 322
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość



, nawet nie bardzo był zdziwiony, za to cieszył się jak szalony


Wezwiesz dziś tego osiedlowego lekarza? Ciekawe, co to może być? Przeczytałam o tym łupieżu i obejrzałam zdjęcie i wydaje mi się, że u Antka inaczej to wygląda . Uczeulenie na jedzenie też chyba nie, bo powinno schodzić, a nie powiększać się.


za wyniki z badania moczu, a to na ogólne, czy na posiew? Bo na posiew wystarczy mało

Współczuję Ci zachowania Małża , może jak przyzwyczai się do leków, to będzie lepiej?
No właśnie, nie wygląda tak, ale podobno zaczyna się łuszczyć po kilku dniach, więc może zacznie ...Ale coś mi się wydaje, ze to coś innego...niestety....
Na jedzenie, tak jak piszesz - powinno znikać, anie się codziennie inaczej układać na ciele...
Tak, dzwonię po niego, ale nie odbiera - pewnie w pracy.


Mam taką nadzieję


Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
u nas kolejna nocka do
nie wiem co się dzieję - mój Smerfik spał już tak dobrze, a tu od ok 2 tygodni jakaś masakra

Unholy... a skąd by sie wziął u Antosia łupież Gilberta skoro to zakaźne


Mariolu pędzę obejrzeć Twój wymarzony wózek

właśnie przyszedł jeździko-pchacz, ciekawe czy Tomuś będzie wiedział do czego to służy
na razie ogląda go z poziomu podłogi


Właśnie doczytałam, że nie zakaźne. Także znikąd się przypałętało, jeżeli to to

Poprosimy o jakieś fotki Tomeczka z nowym sprzętem

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Ostatnio Ci chyba źle z tym wszystkim? Nazbierało się?





Nooo, chyba tak

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
hej
nie mam czasu popisac bo maruda rzadzi

Unholy kurcze co jest z tym Antosiem? mam nadzieje, ze jednak jakos uda sie temu zardzic.
a co do malza....brak slow

wszystkiego najlepszego dla Martynki Amelki Stasia Majeczki Jaśminki


Chciałabym wiedzieć coś na 100%. Mam nadzieję, ze ten lekarz coś powie, a nie np.odeśle nas o dermatologa...

Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość



Kurcze... To niedobrze A możesz iść do innego lekarza?



Wcześniej Zosia jadła jak miała katar. W ogóle takie mam wrażenie, że w ciągu tych 3 tygodni "charakter" tego kataru się zmienił-wcześniej był taki zwykły, lejący się i było, co odciągać. I nie miała takich łzawych oczek. Teraz jest inaczej. Była mała przerwa w weekend, a od poniedziałku jak katar wrócił to właśnie taki, jak opisałam wcześniej. Też zaczynam to łączyć z tym pyłem wulkanicznym




Właśnie napisałam, że też myślę o tym pyle. A alergikami absolutnie nie jesteśmy
Wezwę do domu
To odczekaj kilka dni, a jak nie przejdzie to najlepiej iść do lekarza
__________________
UnholyOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.