Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[kardashi]

Ja w zimę wziełam paracetamol, dwa razy chyba, jak chora byłam. Jakiś syrop na kaszel.. i od gardła tamtum
No i jakiś czas temu musiałam brac nospę 2 razy dziennie..
teraz tylko feminatal i magnez

Wogole mam uczucie jak by mała mi pchała sie pachwiny
Tak mnie bolą i uda..

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Mnie też ;/ Uda, kość łonowa coraz bardziej, szyjka...

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

A w ogóle wiecie, do czego doszłam ostatnio? Że ja się nie boję bóli partych czy krzyżowych tylko tego, że mnie moja foka będzie bolała

[kaszpirek]

Witam Was dziewczyny!

Od czasu do czasu Was podczytuje,ale nigdy nie miałam śmiałości dołączyć,bo to już w sumie końcówka...Nie wiem czy mnie jeszcze przyjmiecie...

Może na początek sie przedstawię: Asia, dziś kończę 36 tc,w brzuszku siedzi mały Bruno

Podły mam dziś humor,odebrałam wyniki z posiewu z pochwy i..."wyhodowałam" sobie bakterie E.coli.Pognałam do gina,przepisał antybiotyk i kazał być dobrej mysli,że bakteria nie przeszła na synka.Poczytałam trochę w necie,ale w sumie nic mnie nie uspokoiło

No ale dość użalania się...
Pytanko? PRZYJMIECIE JESZCZE???

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Pewnie Witaj

[bydgoszczanka]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18830982]ja zaraz jadę do miasta na zakupy, ale musiałam wpaść jeszcze na chwilkę, bo mam super wieści.

sms od araczki.

hey kochana i kochane! Zgodnie z tradycja naszego wątku, również Araczuś zdecydował się urodzić w kwietniu czyli wczoraj 25 kwietnia o 22:35. Waga 3180g i całe 47cm ciekawe kogo obstawiacie? :-D



[/QUOTE]

Gratuluję i życzę dużo zdrówka

Witajcie.

Dzisiaj była u mnie położna. Obejrzała moje krocze , zważyła małą ( nie przybrała za dużo na wadze, będziemy obserwować. Mam nadzieje, że to nic poważnego i jeszcze nadgoni. ) Kikut na pępuszku już zaczyna się odklejać. Było jeszcze dzisiaj werandowanie i pojutrze możemy wyjść na spacer jak będzie ciepło.

Pewnie już dzisiaj tu nie zajrzę więc życzę Wam spokojnej nocy i miłych snów
Luiza dzisiaj tylko je, śpi i robi kupki

[Darianna25]

Nadrobiłam.
Teraz bym poszła spać ale zaraz dzwonie na emergency i do dentysty mam nadzieje się dostać.

Napisane przez cate_

17.04.2010 o godz. 10:15 urodził się ALEXANDER
waga - 2420 i 46 cm

Poród był naturalny, na porodówce znalazłam się o godz. 8.30 a wyjeżdżałam z niej już po dwóch godzinach.

Za to teraz nie jest już fajnie bo ciągle jesteśmy w szpitalu i jeszcze najmniej tydzień w nim będziemy

Gratulacje serdeczne.
A czy ty pisać będziesz Alexander czy Aleksanser bo podobno w polskich dokumentach ma być napisane przez "ks"?

Napisane przez hanjah

Mnie się coś ostatnio porobiło z apetytem. Jem, żeby zaspokoić głód, ale nic mi nie smakuje i na nic nie mam ochoty. Naprawdę-jakbym mogła, to wcale bym nie jadła. Tylko ciągle chce mi się pić.
Tylko że u mnie do porodu jeszcze 8 tygodni.

Mnie też .Nic mi nie smakuje i jem na siłę.

djerba

Napisane przez kropka75

Wpadłam na genialny pomysł sprawdzenia czy rozwarłam się bardziej niż na opuszek (tak było 16go kwietnia) i szok przeżyłam... nie mam szyjki... spierdzieliła tak wysoko, że jej nie dotykam. Jak sądzę oznacza to, że skróciła się mocno...

Pewnie to jedna z przyczyn, że gmeranie tam w szpitalu boli bardziej niż u gina przez 9 miesięcy ciąży. Wcześniej szyjka jest dużo niżej, nie trzeba się tam pchać na brutala.

Kurcze to ja mam tak samo i głupia myslałam, ze jak tak wysoko jest to właśnie jest długa.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18822698]CHolera, ja bym sobie pochodziła, ale po kwadransie tak mi się sikać chce, że hej [/QUOTE]


Ja mam podobnie.Jak siedze jest ok ale jak tylko wstanę to od razu do wc lece.


[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18830982]ja zaraz jadę do miasta na zakupy, ale musiałam wpaść jeszcze na chwilkę, bo mam super wieści.

sms od araczki.

hey kochana i kochane! Zgodnie z tradycja naszego wątku, również Araczuś zdecydował się urodzić w kwietniu czyli wczoraj 25 kwietnia o 22:35. Waga 3180g i całe 47cm ciekawe kogo obstawiacie? :-D


[/QUOTE]

Gratuluje serdecznie

Napisane przez dafreen

czy mnie się zdaje czy rodzą się na zmianę chłopaki i dziewczyny?

teraz czas na chłopaczka?

Ty lub Kropka

Napisane przez joanna200

Mam już pościel wreszcie hihihi http://aukcja.onet.pl/item1001833735...0_darland.html
w kolorze brzoskwiniowym, śliczna jest

Piękna

Napisane przez hanjah

Gratulacje dla Araczki

Jeśli majówki rozpakowują się w kwietniu, to czy my czerwcowe mamy się szykować na maj?

Pewnie tak.
Ja jeszcze po tych przygodach z zębami to na bank pod koniec maja urodzę.

Silpe paracetamol możesz brać spokojnie.

A ja się naczytałam, że zdjęcie rtg pierwszym trymestrze ciaży szkodzi a ja miałam i to bez kaftana robione
Czy ewentualne komplikacje wyszły by na usg prenatalnym?

A koleżanka z innego forum zasugerowała mi, że może jak jechałam z tą szybą otwarta to mnie zawiało i dlatego mnie boli ten ząb.Tylko, ze ząb jest po lewej stronie a szyba była po prawej.No i nie cały czas tak jechałam.Założyłam czapke i polara.
Mierzyłam temperature i mam 36,2.Cyba dobrze?

[dafreen]

Napisane przez Darianna25

Kolejny ząb zaczął boleć i po raz pierwszy nie przespałam nocy.Z bólu ryczałam i nic nie pomagało.
W niedziele pojechałam na targ i zaszalałam.Za 10 funtów (jedna rzecz 50 pensów) nakupilam małej ciuchów 2 reklamówki,wszystko od tej samej babki, wszystko z Nexta.

biedaku, współczuję przygód zębowych
a ubranka śliczne

Napisane przez justin18061976

hejka
Melduje sie po USG...

współczuję, najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło, dobrze że trafiłaś na kompetentną położną

Napisane przez kardashi

Dziewczynyy.. Czy Wam odchodzą czopy??

mnie po malusim kawałku, ale po naprawdę malutkim, że czasem nie wiem czy mnie się nie wydaje

Napisane przez kaszpirek

Witam Was dziewczyny!
Może na początek sie przedstawię: Asia, dziś kończę 36 tc,w brzuszku siedzi mały Bruno

Bruno wita imiennika

Napisane przez Darianna25

A czy ty pisać będziesz Alexander czy Aleksanser bo podobno w polskich dokumentach ma być napisane przez "ks"?
Ty lub Kropka
Mierzyłam temperature i mam 36,2.Cyba dobrze?

można już przez X pisać
w tym układzie poświęcę się i pójdę przed Kropką,niech Danielek jeszcze sobie rośnie
temperatura ok, chociaż ja mam przez całą ciążę w okolicy 37

a ja byłam z Olą po buty, jutro jej sie egzaminy zaczynają w gimnazjum... nastukałam kilometrów jak nie wiem co, trochę brzuch boli ale Bruno dalej twardo siedzi
mało się tylko juz rusza, bardziej przeciąga i wypina to podobno też przed porodem

[kardashi]

Napisane przez dafreen

a ja byłam z Olą po buty, jutro jej sie egzaminy zaczynają w gimnazjum... nastukałam kilometrów jak nie wiem co, trochę brzuch boli ale Bruno dalej twardo siedzi
mało się tylko juz rusza, bardziej przeciąga i wypina to podobno też przed porodem

Taa.. ? Bo moja dzis tak wypina stopę.. i booli
Ale ogólnie tez sie mniej rusza.. wczesniej wypychała sie i kręciła cały dzień.. Ostatnio tylko rano, o tej porze i jeszcze ok 23..
I to tylko w jednym miejscu.. Z lewej strony.. gdzie ostatnio na usg miała nogi

[kaszpirek]

Dzięki

Widzę,że tu mamusie się wcześniej rozpakowują

Ja mam termin na 24 maja,ale już skierowanie na cc na 14 maja.W listopadzie przypałętały mi się kłykciny(nie wiadomo skąd,mąż do dziś jest "czysty") no i żeby nie zarazić dziecka,doktorek postawił na cc.Coprawda ostatnio mi to cholerstwo poschodziło i lekarz dał mi wybór co do porodu,ale zostaliśmy przy cc.
Ehh,ja to jakas pechowa chyba jestem...Najpierw wirus,teraz bakteria...Jak jakiś brudasek...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Najczystszym się zdarza

Moja córa też się wypina tylko.

Daf, kciuki za Olę trzymam mocno!!!

[kropka75]

Napisane przez dafreen

w tym układzie poświęcę się i pójdę przed Kropką,niech Danielek jeszcze sobie rośnie

Kochana jesteś.

[kees26]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18830982]sms od araczki.

hey kochana i kochane! Zgodnie z tradycja naszego wątku, również Araczuś zdecydował się urodzić w kwietniu czyli wczoraj 25 kwietnia o 22:35. Waga 3180g i całe 47cm ciekawe kogo obstawiacie? :-D


Ja obstawiam chlopaka, a Wy?
[/QUOTE]

Araczuś, WIELKIE GRATULACJE DLA CIEBIE I CÓRCI !


Ja obstawiałam chłopaka

Napisane przez justin18061976

hejka
Melduje sie po USG, dzisiaj przezylam zdecydowanie najtrudniejsza chwile w moim zyciu. Z polozna pogadalysmy sobie troszke, potem wziela sie za USG, wszystko szlo pieknie, Stefanek lezy glowka w dol i juz trzyma gloweczke w kanale rodnym (zaklinowal sie tam), wazy 2890 (37 tydzien), z pepowinki sie wykaraskal, nie mial jej juz wokol szyjki, wiec tez wszystko gra i buczy i.....nagle sie zaczelo, przez 30 minut nie mogla dobrze obejrzec serduszka. Widzialam, ze marszczy czolo, przybliza glowe do monitoru, zaklada okulary. W koncu wziela mnie za reke i mowi, ze jest jej ciezko to mowic, ale ona nie widzi tego co powinna zobaczyc w tym serduszku, chodzilo jej dokladnie o zamkniecia aort, czy cos takiego (z tego wszystkiego przestalam rozumiec norweski). Zaczela cos mowic, ze jutro chetnie zprosilaby mnie do szpitala zeby zobaczylo to dwoch specjalistwo, ale do mnie to dochodzilo jak przez szybe, lzy ciekly mi po buzi. Nie moglam uwierzyc, ze to co mowi dotyczy naszego Dzidziusia! koszmar
Stwierdzila jednak, ze jesli bede jeszcze cierpliwa przez chwile to sprobuje przeczekac az Maly wreszcie zdecyduje sie pokazac z tej 'lepiej widocznej strony'. Czekalysmy jeszcze kwadrans (najdluzszy w moim zyciu!).....no i pokazal sie jak nalezy, 4 komory, zyly, aorty tak jak ma byc. Przepraszala mnie, ale stwierdzila, ze nie chciala na odczepnego odeslac mnie do domu bez bycia pewna w 100%. Obydwie bylysmy w kompletnym szoku po wyjsciu z pracowni USG, wysciskala mnie na koniec. Trzy razy ja jeszcze pytalam czy jest pewna, ze jest ok. Mowila, ze tak. W samochodzie przeplakalam chyba z 0,5 godziny jeszcze. Pierwszy raz tak bardzo balam sie o naszego Okruszka, zrobilabym i dalabym wszystko zeby uslyszec to co uslyszalam na koncu! dzisiaj normalnie do kosciola pedze wieczorem krzyzem lezec i dziekowac
ech....
a teraz obiad - dzisiaj gulaszowa, malz tez stresa zaliczyl jak mu opowiedzialam, wkurzony byl na te kobite
ja mam spuchniete paluchy i stopy jak hobbit

Justin, aż mi serce stanęło jak czytałam początek tej historii...musiałaś przeżyć szok! Jejku, jak dobrze, ze szczęśliwy finał

Napisane przez kardashi

Dziewczynyy.. Czy Wam odchodzą czopy??

Ja za każdym razem jak idę siusiu to wypatruję i nic

Napisane przez kaszpirek

Witam Was dziewczyny!

Od czasu do czasu Was podczytuje,ale nigdy nie miałam śmiałości dołączyć,bo to już w sumie końcówka...Nie wiem czy mnie jeszcze przyjmiecie...

Może na początek sie przedstawię: Asia, dziś kończę 36 tc,w brzuszku siedzi mały Bruno

Podły mam dziś humor,odebrałam wyniki z posiewu z pochwy i..."wyhodowałam" sobie bakterie E.coli.Pognałam do gina,przepisał antybiotyk i kazał być dobrej mysli,że bakteria nie przeszła na synka.Poczytałam trochę w necie,ale w sumie nic mnie nie uspokoiło

No ale dość użalania się...
Pytanko? PRZYJMIECIE JESZCZE???

Witaj

[kropka75]

Mój bryka jak zawsze. Może trochę rzadziej, bo już nie ma tyle miejsca, ale i rano i po jedzeniu, zwłaszcza po owocach i słodkim, w pracy mi parę razy jakąś kulkę zafundował dzisiaj - cały brzuch robi się kanciasty wtedy. A wczoraj to mi tak stopę wbił pod żebra że chciałam dachem auta wyskoczyć.

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Napisane przez bydgoszczanka

Luiza dzisiaj tylko je, śpi i robi kupki

Ale masz fajnie.

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez kaszpirek

Może na początek sie przedstawię: Asia, dziś kończę 36 tc,w brzuszku siedzi mały Bruno

Podły mam dziś humor,odebrałam wyniki z posiewu z pochwy i..."wyhodowałam" sobie bakterie E.coli.Pognałam do gina,przepisał antybiotyk i kazał być dobrej mysli,że bakteria nie przeszła na synka.Poczytałam trochę w necie,ale w sumie nic mnie nie uspokoiło

No ale dość użalania się...
Pytanko? PRZYJMIECIE JESZCZE???

Witaj.

I nie martw się o malucha. Ważne, żeby nie zetknął się z bakteriami przy porodzie, w ciąży macica dość dobrze dzieciątko chroni.

[margo80]

mi nic nie odchodzi. i bardzo dobrze, bo to jeszcze nie pora na czopa

mam fazę na jabłka, ale obieram je sobie, żeby więcej dziąseł nie narażać.

i wiecie co? mam teorię, że Araczki wkurzyła się na teściową, która się spóźniła na obiad i postanowiła urodzić i nie dać kobiecie wcale jeść (bo to wczoraj chyba było, nie?)

[kardashi]

Napisane przez margo80

mi nic nie odchodzi. i bardzo dobrze, bo to jeszcze nie pora na czopa

mam fazę na jabłka, ale obieram je sobie, żeby więcej dziąseł nie narażać.

i wiecie co? mam teorię, że Araczki wkurzyła się na teściową, która się spóźniła na obiad i postanowiła urodzić i nie dać kobiecie wcale jeść (bo to wczoraj chyba było, nie?)

Taak! Albo teściowa wkurzyła Araczki a ta urodziła Ale była tak zdenerwowana że ją naćpali

[margo80]

jednak nie - to było w sobotę.

no chyba, że postanowiła u nich zostać do niedzieli, co było im bardzo nie na rękę

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ew. teściowa chciała zostać na dłużej, i poród był jedynym sposobem wygonienia babsztyla

A ja jestem w rozdwojeniu jaźni - z jednej strony bardzo mi się chce jakieś porządki zrobić, z drugiej nie chce mi się do roboty brać

[margo80]

ja mam wymówkę, żeby nic nie robić, bo i tak cały czas się kurzy

jak już jest naprawdę tragicznie, to włączam odkurzacz albo latam trochę ze ścierą, ale tak po łebkach

[kardashi]

Oglądałyście Uwage ??

A mi się nie chce sprzątać.. nie chce mi się brac za nic..

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez justin18061976

Melduje sie po USG, dzisiaj przezylam zdecydowanie najtrudniejsza chwile w moim zyciu. Z polozna pogadalysmy sobie troszke, potem wziela sie za USG, wszystko szlo pieknie, Stefanek lezy glowka w dol i juz trzyma gloweczke w kanale rodnym (zaklinowal sie tam), wazy 2890 (37 tydzien), z pepowinki sie wykaraskal, nie mial jej juz wokol szyjki, wiec tez wszystko gra i buczy i.....nagle sie zaczelo, przez 30 minut nie mogla dobrze obejrzec serduszka.

dobrze, że wszystko dobrze się skończyło.

Napisane przez hanjah

Jeśli majówki rozpakowują się w kwietniu, to czy my czerwcowe mamy się szykować na maj?

a jak myślałaś...

Napisane przez Silpe

A ja mam juz diagnoze - RWA KULSZOWA
i wcale mi nie lepiej

Napisane przez kardashi

Dziewczynyy.. Czy Wam odchodzą czopy??

nie,
Przy Maksiu zaczął mi odchodzić jakoś tydzień przed porodem- tak na raty.

Napisane przez kaszpirek

Od czasu do czasu Was podczytuje,ale nigdy nie miałam śmiałości dołączyć,bo to już w sumie końcówka...Nie wiem czy mnie jeszcze przyjmiecie...

Może na początek sie przedstawię: Asia, dziś kończę 36 tc,w brzuszku siedzi mały Bruno

jasne, że tak.
witaj.

Napisane przez margo80

i wiecie co? mam teorię, że Araczki wkurzyła się na teściową, która się spóźniła na obiad i postanowiła urodzić i nie dać kobiecie wcale jeść (bo to wczoraj chyba było, nie?)

Napisane przez margo80

jednak nie - to było w sobotę.

no chyba, że postanowiła u nich zostać do niedzieli, co było im bardzo nie na rękę

toś sobie umyśliła.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Kardashi, fragmentarycznie. Nie lubię takich programów, bo jakiś zawsze szybko okazuje się, że najlepsze na rynku to są te rzeczy, które są najdroższe/sponsorują dany program.

[dafreen]

Napisane przez kardashi

Taa.. ? Bo moja dzis tak wypina stopę.. i booli
Ale ogólnie tez sie mniej rusza.. wczesniej wypychała sie i kręciła cały dzień.. Ostatnio tylko rano, o tej porze i jeszcze ok 23..
I to tylko w jednym miejscu.. Z lewej strony.. gdzie ostatnio na usg miała nogi

boli, boli, szczególnie jak w żebra wciska. Bruno też głównie wypina się tam tam gdzie ma nóżki no i tyłek obowiązkowo . w czwartek nogi miałam jeszcze po prawej stronie a od piątku mam po lewej i teraz zachodzę w głowę jak on dał radę się jeszcze przekręcić

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18843425]
Daf, kciuki za Olę trzymam mocno!!![/QUOTE]

dziękujemy
stres mamy podwójny, miks porodu i egzaminów... aż mi jej szkoda

Napisane przez kropka75

Kochana jesteś.

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez kardashi

Oglądałyście Uwage ??

A mi się nie chce sprzątać.. nie chce mi się brac za nic..

a o czym było, bo ja z psem byłam i dopiero wróciłam???

[kardashi]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18845672]Kardashi, fragmentarycznie. Nie lubię takich programów, bo jakiś zawsze szybko okazuje się, że najlepsze na rynku to są te rzeczy, które są najdroższe/sponsorują dany program.[/QUOTE]

A ja nigdy nie moge sie z nich dowiedziec czegoś sensownego
Niedawno było o tym w DDTVN.. taaam to juz wogole nic nie powiedzieli

Napisane przez dafreen

boli, boli, szczególnie jak w żebra wciska. Bruno też głównie wypina się tam tam gdzie ma nóżki no i tyłek obowiązkowo . w czwartek nogi miałam jeszcze po prawej stronie a od piątku mam po lewej i teraz zachodzę w głowę jak on dał radę się jeszcze przekręcić



dziękujemy
stres mamy podwójny, miks porodu i egzaminów... aż mi jej szkoda





---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------



a o czym było, bo ja z psem byłam i dopiero wróciłam???

W sumie to powiedzieli tylko o foteliku Chicco i Emmaljunga że są do I że Emmaljunga już ich nie produkuje czy tam coś, a Chicco wprowadza nowe kolory..
I że połowa fotelików nie spełnia tych wymogów..

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

No czyli zero konkretów

[Darianna25]

Napisane przez kaszpirek

Witam Was dziewczyny!

Od czasu do czasu Was podczytuje,ale nigdy nie miałam śmiałości dołączyć,bo to już w sumie końcówka...Nie wiem czy mnie jeszcze przyjmiecie...

Może na początek sie przedstawię: Asia, dziś kończę 36 tc,w brzuszku siedzi mały Bruno

Podły mam dziś humor,odebrałam wyniki z posiewu z pochwy i..."wyhodowałam" sobie bakterie E.coli.Pognałam do gina,przepisał antybiotyk i kazał być dobrej mysli,że bakteria nie przeszła na synka.Poczytałam trochę w necie,ale w sumie nic mnie nie uspokoiło

No ale dość użalania się...
Pytanko? PRZYJMIECIE JESZCZE???

Witamy, witamy.O i drugiego Bruna na wątku.

Na chwilę obecną emergency dentysta nie odbiera tel od 2 godzin.Dzwoniłam na dental line (dentystyczny help desk) i pani mnie poinformowała, że musi minąć 48 h od kiedy zaczełam brać antybiotyk i dopiero mnie umówi na wizyte. Jurto jak wparuje do tego mojego dentysty to mnie wołami nie wyciągną.
Mam taki dziwny puls w zębie.Jakby mi chciało rozerwac zęba od środka.

Mnie mała nie kaleczy rzeber jeszcze ale za to czasami jak głową w pipke uderzy to w pupci mi się odbija.

I jeszcze mój 32tyg brzuszek.

[dafreen]

Napisane przez kardashi

A ja nigdy nie moge sie z nich dowiedziec czegoś sensownego
Niedawno było o tym w DDTVN.. taaam to juz wogole nic nie powiedzieli



W sumie to powiedzieli tylko o foteliku Chicco i Emmaljunga że są do I że Emmaljunga już ich nie produkuje czy tam coś, a Chicco wprowadza nowe kolory..
I że połowa fotelików nie spełnia tych wymogów..

czyli jak zwykle

Napisane przez Darianna25

Witamy, witamy.O i drugiego Bruna na wątku.

Na chwilę obecną emergency dentysta nie odbiera tel od 2 godzin.Dzwoniłam na dental line (dentystyczny help desk) i pani mnie poinformowała, że musi minąć 48 h od kiedy zaczełam brać antybiotyk i dopiero mnie umówi na wizyte. Jurto jak wparuje do tego mojego dentysty to mnie wołami nie wyciągną.
Mam taki dziwny puls w zębie.Jakby mi chciało rozerwac zęba od środka.

Mnie mała nie kaleczy rzeber jeszcze ale za to czasami jak głową w pipke uderzy to w pupci mi się odbija.

I jeszcze mój 32tyg brzuszek.

jaki piękny brzuś

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Darianna25

I jeszcze mój 32tyg brzuszek.

spory brzucholek.

[kropka75]

Napisane przez kardashi

Dziewczynyy.. Czy Wam odchodzą czopy??

Nic z tych rzeczy.

Napisane przez Darianna25

I jeszcze mój 32tyg brzuszek.

Spory.

[ellai]

Napisane przez anna_paw

choć ja podobnie jak Daf - zero objawów zapowiadających

No ja właśnie też nie mam objawów... Tylko troszke obniżony brzuś i od jakiegoś czasu Mała ciśnie w dół. A tak to żadnych skurczów itd.

A właśnie, mam pytanko....
Czy brak wycieków siary świadczy o tym, że mogę mieć potem problemy z karmieniem? Czy zawsze przed porodem pojawia się wyciek z cycków? Dajcie znać...

Napisane przez kardashi

Dziewczynyy.. Czy Wam odchodzą czopy??

Właśnie nie odchodzi... i ciekawe kiedy wyjdzie. Może tuż przed porodem... hmm... A to zawsze odchodzi w całości i obficie? Czy np. po trochu objawiając się gęściejszą wydzieliną?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18841349]Mnie też ;/ Uda, kość łonowa coraz bardziej, szyjka...
[/QUOTE]

Mnie też coraz baardziej Mała uciska i boli włąśnie szyjka, kość, udka, pachwiny...

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18843425]
Moja córa też się wypina tylko.
[/QUOTE]

moja wypina się baaardzo i tupta, i przemieszcza się nadal pupą z jednej strony na drugą Aż mnie zaskakuje ta jej ruchliwość czasem, bo podobno przed porodem jest mniejsza...

A ja dzisiaj znów musiałam iść do sklepu po arbuza, bo taka ochota mnie naszła A dopołudnia nabrałam ochoty na brokuły, więc wykombinowałąm na obiad makaron z sosem serowo-brokułowym - mniammmm

[Siala_Bala]

Napisane przez ellai

No ja właśnie też nie mam objawów... Tylko troszke obniżony brzuś i od jakiegoś czasu Mała ciśnie w dół. A tak to żadnych skurczów itd.

A właśnie, mam pytanko....
Czy brak wycieków siary świadczy o tym, że mogę mieć potem problemy z karmieniem? Czy zawsze przed porodem pojawia się wyciek z cycków? Dajcie znać...



Właśnie nie odchodzi... i ciekawe kiedy wyjdzie. Może tuż przed porodem... hmm... A to zawsze odchodzi w całości i obficie? Czy np. po trochu objawiając się gęściejszą wydzieliną?



Mnie też coraz baardziej Mała uciska i boli włąśnie szyjka, kość, udka, pachwiny...



moja wypina się baaardzo i tupta, i przemieszcza się nadal pupą z jednej strony na drugą Aż mnie zaskakuje ta jej ruchliwość czasem, bo podobno przed porodem jest mniejsza...

A ja dzisiaj znów musiałam iść do sklepu po arbuza, bo taka ochota mnie naszła A dopołudnia nabrałam ochoty na brokuły, więc wykombinowałąm na obiad makaron z sosem serowo-brokułowym - mniammmm

Ja słyszałam, że siara powinna sie pojawić po porodzie, czasem zdarza się wczesniej.. no i u mnie się pojawiła gdzieś ok 25tyg.! Wkurza mnie to bo co wstaję rano to piżama - plama
A ponoć jak wycieka wcześniej to się może mieć problem z karmieniem - ponoć pokarm szybciej zanika.

Też jestem ciekawa co z tym czopem.. czy on zawsze odchodzi, w sensie czy po tym się własnie zorientuję, że to już... i czy można go przegapić.
Ja sie stracham, że przeoczę poczatek porodu i zorientuję się jak główka będzie dyndać między nogami

No i jeśli można to poproszę o przepis na sosik