Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.II

[Klarissa]

Napisane przez kasienka1701

Doła jakiegoś mam od wczoraj(znowu).Odnoszę wrażenie,że mój Tż strasznie zazdrości siostrze syna,a nie jest zbyt zachwycony tym,że u nas będzie niestety córka.O teściu już nie wspomnę...

Myślę, że twój mąż na pewno będzie szczęśliwy gdy urodzi się wasza córeczka A teściem się nie przejmuj, głupiego gadania nie należy słuchać.

[Mpik82]

Napisane przez kasienka1701

Doła jakiegoś mam od wczoraj(znowu).Odnoszę wrażenie,że mój Tż strasznie zazdrości siostrze syna,a nie jest zbyt zachwycony tym,że u nas będzie niestety córka.O teściu już nie wspomnę...

Kochana, pisałam juz kiedyś ze jak ostatnio lekarz powiedzial, ze moze bedzie dziewczynka, to moj maz mi powiedzial, zebym sie szykowala ze za rok robimy synka. On tez wolałby syna. Ale moja mama go ostatnio na duchu podniosła tekstem hehe-" no no Paweł prawdziwy z CIebie facet, zrobić dziurke przez dziurke" hehe.. ah ta moja mama i jej luzacki styl bycia ale Pawcio przygotowuje sie, że będzie miał córunie tatunia

[malwina1204]

Napisane przez IlonaN2

no niestety takie są Krakowskei ceny nie normale USG płacę 70zł. A za USG w 12 tc zapłaciłam 200zł i to jest od razu 3D a teraz w 18tc mam mieć tez 3D a może i 4Dwic znowu 200zł.

Dziewczyny a co to za badanie glukozy?? takie normalne z krwi?? Ja mam robioną glukozę z krwi co miesiąc

mi robił w 13tc usg i nic nie płaciłam tylko ze chodze cały czas prywatnie

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez Klarissa

Myślę, że twój mąż na pewno będzie szczęśliwy gdy urodzi się wasza córeczka A teściem się nie przejmuj, głupiego gadania nie należy słuchać.

też tak mysle i wogole bym sie nie przejmowała tym czego cche tesciu jak mu nie poasuje niech sobie zrobi chłopaka bedzie miał wnuczke niech sie cieszy a ty sie ciesz tym co masz pod serduszkiem a nie miej doła przez teścia.A o męzu czy facecie pomysl tak jak dziewczyny pisaly nastepnym razem chlopczyk bedzie )

[asia-23]

ja nie wiem jak teście czy nawet Tż-ci mogą mieć jakieś ale do płci dziecka. czy to jest TAKIE ważne? chyba ważniejsze jest to aby prawidłowo się rozwijało i było zdrowe. tyle jest teraz różnych chorób a ludzie przejmują się płcią.

[Maggie1983]

Napisane przez Butterfly83

19 tc

Napisane przez Pomidora

Waniliaania, kocyki śliczne Gdybym nie miała już kupionych, to pewnie bym się skusiła.

Butterfly, nadmierne picie wody chyba nie może spowodować niczego złego. Niezdrowe jest nie picie jej w dostatecznych ilościach, może wywołać np. małowodzie, a co za tym idzie - wady dziecka. Więc pij ile chcesz i nie przejmuj się głupimi komentarzami. Najważniejsze, że maluch ma wygodnie w brzuszku A brzuszek wcale nie taki duży, ja taki tez miałam w 19tc

Maggie, to przynajmniej wynosisz taką kiecę. Wtedy rzeczywiście nie żal wydać na nią trochę więcej kasy

Wróżko, ja tez mam megasińce pod oczami - nic na to nie można poradzić, niestety A codo sąsiada, to teraz zaczynam się zastanawiać, czy go po prostu nie olać i nie ciągnąć tej sprawy. To jakiś buc i tyle, nie potrafi się zachować. Ale zobaczę, co powie na to mój mąż jak wróci. Może chęć nawciskania mu będzie większa

Ycnan, przyślij trochę ładnej pogody Domyślam się, że nie mozesz doczekać się połówkowego

Co macie dziś na obiad? Ja się zastanawiam na kaszą a pomidorem i kurczakiem. Nie chce mi się wychodzić do sklepu, muszę wykorzystać to co mam w lodówce i coś stworzyć

ja dzis na obiad mam zupke fasolowa na boczusiu

Napisane przez Lenka*

Weronisia, fajnie że wszystko dobrze
czarnaelizabeth, elenka, martynka, butterfly, macie super brzuszki

Martucha, pytałam o glukozę w Luxmedzie, nie trzeba przynosić swojej, wszystko jest, najwyżej cytrynkę mogę zabrać No tyle kasy za te badania biorą od ludzi, że w sumie nie powinni po własną glukozę ganiać

Pomidorka, mam nadzieję, że szybko Ci sonol pomoże, mi jeszcze dermatolog proponowała wymrożenie tego, ale już mi schodziło więc nie było warto. Ja się strasznie tej opryszczki boję, bo znam przypadki które się nieszczęśliwie zakończyły przez tego wirusa. Wolę dmuchać na zimne i nie bagatelizuję takich spraw.

Ewcia811211, a musisz mieszkać z mamą? Ja wolę płacić więcej ale mieć święty spokój i mieszkać tylko z mężem Odkąd się wyprowadziliśmy od teściów w ogóle się nie kłócimy z TŻtem, nie boli mnie żołądek i wszystko gra Dodam że teściów mam generalnie miłych i lubię ich, ale zarzucali nas dobrymi radami, bo chcieli dobrze, ale to już było nieznośne..

gabisun, ja jeszcze nie wiem kiedy mam obronę, ale mam śliczną białą tuniczkę, muszę dokupić tylko spódniczkę, albo spodnie do tego. Zależy w co się zmieszczę

NIKaP-n, ale się uśmiałam

Muszę się pochwalić że byłam u promotora i mam dobrze pierwszy rozdział pracy Mam już 25 stron
No i dzisiaj mój promotor się zorientował że jestem w ciąży i nawet zapytał jak się czuję.. A myślałam że będzie dla mnie niemiły. A on nawet komplement strzelił, że pewnie chłopiec będzie bo pięknie wyglądam

Pisałyście o snach.. mi się ostatnio śni, że JUTRO poród.. a ja siedzę i się zastanawiam jak to możliwe, skoro to dopiero 24 tydzień

no to Lenka idziemy leb w leb- ja mam 26 stron, tyle ze nie wiem jeszcze, co na ich temat mysli moja promotorka okaze sie w sobote a wogole powiedz mi, jakie masz marginesy i czcionke, bo ta nasza nic nam nie mowi

Napisane przez abz

Też dzisiaj kupiłam Ziajkę

I wiecie co? Wrzucę wam mój brzuch, świeżutkie zdjecie sprzed paru chwil. 20tc.
(robiłam z lampą i widać jaki mam kurz na lustrze )

malusi, ale juz widac, ze ciazowy my jutro konczymy 20 tc, wiec trzeba to bedzie uczcic jakas fota

[fem]

dzień Dobry dziewczyny...

Napisane przez angelikaw

dziewczyny, ale naprodukowałyście postów przez te kilka godzin

My niedawno wróciliśmy od lekarza... Niestety płci nadal nie znamy, bo nie dało się nic dokładniej podejrzeć Dziecko znów się ułożyło pupą do nas.. ale przynajmniej nie było zwinięte w kłębek, jak ostatnio... Musimy więc czekać kolejne 4 tyg., chyba że jakimś cudem mój mąż zgodzi się na USG 4D.
Najważniejsze jednak jest to, że dziecko jest zdrowe, rozwija się prawidłowo, a wszystkie narządy są w normie Dzidziak waży 343g Długości nie dało się zmierzyć.
Natomiast moja waga znacznie wzrosła - od ostatniego ważenia 4 tyg. temu aż 4kg! W sumie jestem już 2kg na plusie. Ale oprócz większego brzucha, który "wyskoczył" nie wiadomo kiedy (i czuję, jak rośnie nadal - skóra się rozciąga), to raczej wszystko inne mam w normie

ja mam 5,5 kg na plusie i aż się boję co będzie potem...
za tydzień mam wizytę u lekarza - zobaczymy... co będzie

Napisane przez kliwia7

Wydaje mi się że najlepszy termometr, to taki co bardzo krótko mierzy.Taki do ucha chyba parę sekund.Ja miałam elektroniczny pod pachę 2 minutowy,to czasami ciężko było córkę przytrzymać przez ten czas,żeby nie wypadł.Taki maluszek i tak jest niecierpliwy,a jeszcze jak chory -nie bardzo chce intruza pod pachą.

widziałam temometry w smoczku gdzieś w sklepie chyba w Media Markt (ok. 100zł), ale wydaje mi się, że przydatne są tylko na czas kiedy używa się smoczka, potem to nie będzie potrzebny... ja mam normalny elektroniczny, który mierzy w kilka sekund i najprawdopodobniej tego będę używała...
a podobno takim maluszkom temperaturę najczęściej mierzy się doodbytniczo...??

Napisane przez abz

Też dzisiaj kupiłam Ziajkę

I wiecie co? Wrzucę wam mój brzuch, świeżutkie zdjecie sprzed paru chwil. 20tc.
(robiłam z lampą i widać jaki mam kurz na lustrze )

śliczny brzuszek nawet kurz na lustrze nie przysłoni tego brzuchola

Napisane przez NIKaP-n

Ja czuję młodego codziennie, zwłaszcza po zjedzeniu słodkiego
Teraz szaleje po arbuzie
No ale my mamy 26tc

Szczęśliwa dokładnie, ja chce przed 8 miesiącem mieć to wszystko, co potrzebne do szpitala i na początek do domku. Później będę kompletować leżaczki, maty edukacyjno- zabawowe etc. Tym bardziej, że pewnie cos dostaniemy od znajomych na Iszą wizytę, no i od wiary z pracy

mojego maluszka tez czuję prawie przez cały dzień tzn. jak się położę, usiądę to się odzywa i gmera mamę od środka
ja też chcę mieć już wszystko skompletowane na dzień dobry przed 8 mc, bo coś czuję, że nie będę miała sił pod koniec ciąży

Napisane przez elenka1

znowu fatalna pogoda, tzn deszczowa i tak ma byc do konca maja a szkoda bo maj pieknym miesiącem jest... dziewczynki ale mam chrapkę na botwinkę.. szkoda tylko ze nie potrafie jej zrobic no ale moze pora sprobowac
oj juz sie nie moge doczekac mojego połówkowego a tu caleee 2 tygodnie

u mnie w centrum też nieciekawa pogoda, jakoś szaro - buro...
a w nocy śniły mi się zrazy zawijane i muszę je sobie zrobić na obiadek

Napisane przez Mpik82

Ale moja mama go ostatnio na duchu podniosła tekstem hehe-" no no Paweł prawdziwy z CIebie facet, zrobić dziurke przez dziurke" hehe.. ah ta moja mama i jej luzacki styl bycia ale Pawcio przygotowuje sie, że będzie miał córunie tatunia

super podejście mamy

a wczoraj poszłam sobie na spacerek sama, bo mąż w pracy, a taka ładna pogoda była, że mi się nie chciało wracać do domku...
potem poszłam na lody <były przepyszne> i potem dalej w drogę...
no i tak sie nałaziłam, że ledwo doszłam do domu i musiałam się od razu położyć, bo mnie tak brzuch bolał i cały pulsował od środka, aż się przestraszyłam... dzisiaj juz lepiej ale sie nie będę przemęczała... kurde tak bym chciała normalnie wszystko robić tak jak przed ciążą, ale cóż trzeba zwolnić obroty...

[Ray]

piszecie o termometrze... wierzcie mi ze najlepszy jest ten najzwyklejszy, najlepszy daje pomiar. Mialam rozne ten w smoczku tez taki szybki i zaklamuja wynik albo w ogole zle pokazuja. Najzwyklejszy sprawuje sie najlepiej wlozysz pod paszke chwile i widac dokladnie co i jak.

[NIKaP-n]

Napisane przez martucha84

ja sie spotkalam z przypadkiem gdzie glukoza byla wykonana przed 24 tygodniem bodajrze w 22 i wyniki wyszly kosmiczne... i podejrzewali cukrzyce.. ale dziewczyna zmienila lekarza ktory zlapal sie za glowe ze tak wczensie sie nie robi (od 24 do 28) i jak zrobila jeszcze raz to bylo wszystko cacy...
wiec nie wiem ale jak ufasz lekarzowi...

Dlatego nie powinno się tak wcześnie robić, także połówkowe usg robi się po 20tc, bo potem mogą być cyrki, że jakieś wymiary dzidzi są mniejsze niz powinny... i niepotrzebne mamine nerwy!
Mój lekarz tez mówił, po 20tc, ale najlepiej nawet 22tc. Bo dla pewnych organów te 2tyg to naprawdę ogromna różnica i mogą nie byc w pełni wykształcone. Tak samo ilość płynu w mózgu- to z kolei mówił mi lekarz, co robił połówkowe.
Ilona pomyśl, czy nie warto się przepisać na późniejszy termin, bo po co masz się nerwować w razie co jak ostatnio Weronisia?

Ray ja ok 19tc zaczęłam dopiero czuć malucha teraz ma takie dni, że jest markotny - jak jego mamusia- a ma takie, jak wczoraj, że szaleje non stop. Wczoraj oglądaliśmy ekstraklasę no i emocji było sporo bo raczej mamy juz Mistrza i moje dziecko latało w brzuchu jak niezły napastnik
Ale już myślałam, że nie będę czuła jego ruchów, bo zwlekał z tym. A jak już się rozkręcił, to jestem pewna, że temperamencik będzie miał mój czyli mniej więcej jak ta emotka... ja od początku nie spalam mamie w dzień...

[Szczęśliwa]

Witam, dzisiaj ostatni dzień zwolnienia. Jutro do pracy ale przeziębienie nie przeszło, kaszel i katar jest nadal.
U nas pogoda ładna, ponad 20 stopni i zza chmur wygląda słoneczko.

Napisane przez NIKaP-n

Ale w ten sposób mam łatwiej z zakupami, bo nie chce mieć tylko beżowo- biało- zielono- żółtych rzeczy

No to jest właśnie ta zmora zakupów kiedy nie zna się płci. Wszystko mam żółto-zielono-kremowe hehe ale kupuje też niebieskie bo dziewczynka też chodzić w niebieskim może. Naprawdę ta kolorystyka jest bardzo ograniczona.

Napisane przez ycnan

A ja znalazłam u siebie w mieście sklep, w którym wózki itp są w cenie tych na allegro właśnie. I mają ten, który ja chcę (nawet 100zl taniej)

Ten co ja wybrałam jest chyba tylko na allegro, przynajmniej nie widziałam, w żadnych sklepie u nas.

Napisane przez angelikaw

Ale 200zł? za co?!? to będzie USG 3D?
Ja płaciłam za połówkowe tyle, ile za zwykłe, czyli 80zł.

W Olsztynie też takie ceny- 200 zł za usg pod hasłem "połówkowe". W szpitalu też 200 zł. Mi robi lekarz prowadzący wiec płacę tyle co za wizytę 130 zł (ale bez 3d). Jak się rozglądałam za prywatnym połówkowym, takim z 3d/4d to wszędzie jest 200 zł, zazwyczaj cena zawiera nagranie na płytę cd.

Napisane przez kasienka1701

Doła jakiegoś mam od wczoraj(znowu).Odnoszę wrażenie,że mój Tż strasznie zazdrości siostrze syna,a nie jest zbyt zachwycony tym,że u nas będzie niestety córka.O teściu już nie wspomnę...

Oj nie myśl tak nawet. Będzie uwielbiał córeczkę najbardziej na świecie. A teścia olej. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, żeby ktoś w rodzinie wypowiadał się na temat płci naszego dziecka. A co im do tego
Swoją drogą mój mąż też jest tak nastawiony na syna, że też nie wiem jak ewentualnie zareaguje na córkę. Mam nadzieję, że nie będzie zawiedziony.

[IlonaN2]

Napisane przez martucha84

ja za zwykle palcilam 100 a za 3/4d z plytka idt 200


badanie nazywa sie test obciazenia glukoza - pisalam o tym dzieczyna duzo cofnij pare stron i wszytsko poczytasz dokladnie w postach z dnia 7 i 10 maja chodzi o pobranie krwi na czczo potem pijesz glukoze i w zaleznosci od dawki glukozy czekasz godzine albo dwie i jeszcze raz pobieraja krew - czy nie ma cukrzycy

a masz znalazlam
tu https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2683
i tu https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2832

hmm to dziwne ze ci teraz kaza robic.. no nic jak bedzie nie tak to powtorzysz

A dziękuje za odpowiedź

Napisane przez Ewcia811211

a co do wagi--ja 3tyg temu 68kg i az sie boje ile teraz a ostatnio brzuch wywalilo.taki naciagniety sie zrobil wokol pepka.a normalnie wazylam ok 62kg .boje sie ze nie zgubie, mysle nad kupnem pasa po porodzie by nie miec obwislego brzuchola

ja zaczęłam 5miesiąc i jak na razie mam 1,5 na + więc nie jest tak źle

Napisane przez NIKaP-n

Dlatego nie powinno się tak wcześnie robić, także połówkowe usg robi się po 20tc, bo potem mogą być cyrki, że jakieś wymiary dzidzi są mniejsze niz powinny... i niepotrzebne mamine nerwy!
Mój lekarz tez mówił, po 20tc, ale najlepiej nawet 22tc. Bo dla pewnych organów te 2tyg to naprawdę ogromna różnica i mogą nie byc w pełni wykształcone. Tak samo ilość płynu w mózgu- to z kolei mówił mi lekarz, co robił połówkowe.
Ilona pomyśl, czy nie warto się przepisać na późniejszy termin, bo po co masz się nerwować w razie co jak ostatnio Weronisia?

no myślałam o zmianie ale już trudno Lekarz zadzwonił powiedział że ok i damy rade najwyżej pójdę jeszcze raz a i tak muszę iść na wizytę bo dawno nie byłam. Wiec już zdecydowałam że pójdę.

[kasienka1701]

Dziewczyny macie oczywiście rację,że teściu głupio gada,ja też to wiem,niestety najgorsze jest to,że jak się mieszka piętro wyżej,to jesteśmy codziennie narażeni na jego gadanie,więc to trochę dobija

Napisane przez Mpik82

Kochana, pisałam juz kiedyś ze jak ostatnio lekarz powiedzial, ze moze bedzie dziewczynka, to moj maz mi powiedzial, zebym sie szykowala ze za rok robimy synka. On tez wolałby syna. Ale moja mama go ostatnio na duchu podniosła tekstem hehe-" no no Paweł prawdziwy z CIebie facet, zrobić dziurke przez dziurke" hehe.. ah ta moja mama i jej luzacki styl bycia ale Pawcio przygotowuje sie, że będzie miał córunie tatunia

No właśnie następnym razem robimy syna.A jak się okaże, ze nastepna też dziewczynka to już katastrofa,a przypuszczam,że tak będzie.I znowu będę słuchała,że ród nie przetrwa...Aż strach w ciąże zachodzić.Żeby to jeszcze ode mnie zależało,tak jak sądzą faceci,a to do siebie powinni mieć pretensje,że nie mają męskich plemników

Z tego wszystkiego zajęłam się sprzątaniem.Piorę, zmieniam pościel i wycieram kurze-przynajmniej nie myślę o głupotach

[Lisica1]

Napisane przez agata81

Ja też robię te kotleciki(nazywamy je gyros) i jest to ulubione danie mojego męża. Mój przepis: 2 piersi z kurczaka, pieczarki(ja daję zawsze dużo ok 60dag), por(jak wielki to pół, mały cały), ser żółty(''na oko''), 2-3 jajka, 2-3łyżki majonezu, 2-3łyżki mąki, przyprawa do gyrosa trochę czosnku granulowanego lub świeży ,sól.
Piersi kroję w kostkę dodaję przyprawę gyros, czosnek i sól i jak mam czasw to na ok. godz. wstawiam do lodówki.Mieszam składniki na ciasto(jajka, majonez i mąka) i mieszam z mięsem żeby się przegryzło. Pieczarki ścieram na grubej tarce lub kroję w drobniutką kosteczkę i odparowuję wodę. pora siekam i podsmażam aby zmiękł i studzę .Ser
ścieram .Łączę skł.i smażę.Z takiej porcji wychodzi bardzo dużo kotletów. jak ktoś nie lubi przyprawy gyros i czosnku to oczywiście można dodać inną np. do kurczaka. Pychotka

moze niedlugo sprobuje...mam nadzieje ze mi wyjda bo brzmia wysmienicie...a moze jakies zdjecie bys zrobila...albo moze gdzies na necie one sa...tak chcialam zobaczyc jak one wygladaja...ale mam smaka...

[Zuziczka]

Hej Dziewuszki,

widze ze temat USG powrocil Ja postanowilam darowac sobie ta przyjemnosc, tym bardziej ze w poznaniu to jakies 300-400zl kosztuje. Chyba wole zrobic sobie niespodzianke, a zaoszczedzona kaske wydac na cos dla Fasolki albo dolozyc do tej cholernej lodowki!

Jesli chodzi o tesciow czy rodzicow, to nie wtracaja sie oni zuplenie ani do plci, ani imion, ani niczego. Mama z tesciowa tylko wpadly w jakies szalenstwo zakupowe i kupuja mi ciagle jakies bluzki, koszule itp z czego powlowa i tak nie pasuje i musza odnosic, Szalone

Wreszcie siadlam do obrabiania zdjec wczoraj i przy okazji zrobilam tez pare fotek czesci moich zbiorow ciuszkowych.

[NIKaP-n]

Zuziczka słodaski ciuszki a Pumpkin to już w ogóle wymiata

[angelikaw]

Napisane przez Szczęśliwa

W Olsztynie też takie ceny- 200 zł za usg pod hasłem "połówkowe". W szpitalu też 200 zł. Mi robi lekarz prowadzący wiec płacę tyle co za wizytę 130 zł (ale bez 3d). Jak się rozglądałam za prywatnym połówkowym, takim z 3d/4d to wszędzie jest 200 zł, zazwyczaj cena zawiera nagranie na płytę cd.

no u ans tez robi lekarz prowadzący, ale bez 3D.

Napisane przez Zuziczka

Hej Dziewuszki,
Wreszcie siadlam do obrabiania zdjec wczoraj i przy okazji zrobilam tez pare fotek czesci moich zbiorow ciuszkowych.

Śliczne ciuszki

[Klarissa]

Napisane przez kasienka1701

Dziewczyny macie oczywiście rację,że teściu głupio gada,ja też to wiem,niestety najgorsze jest to,że jak się mieszka piętro wyżej,to jesteśmy codziennie narażeni na jego gadanie,więc to trochę dobija

No właśnie następnym razem robimy syna.A jak się okaże, ze nastepna też dziewczynka to już katastrofa,a przypuszczam,że tak będzie.I znowu będę słuchała,że ród nie przetrwa...Aż strach w ciąże zachodzić.Żeby to jeszcze ode mnie zależało,tak jak sądzą faceci,a to do siebie powinni mieć pretensje,że nie mają męskich plemników

Z tego wszystkiego zajęłam się sprzątaniem.Piorę, zmieniam pościel i wycieram kurze-przynajmniej nie myślę o głupotach

I ja bym im to powiedziała - mężowi i teściowi, żeby się douczyli z genetyki i dowiedzieli, że płeć dziecka zależy od faceta, więc to nie twoja wina, że Misiaczek nie zrobił chłopca. Pewnie im mina zrzednie, być może raz na zawsze i nie powrócą więcej do tematu. Co za głupie chłopy, no! Zamiast się cieszyć z dzieciątka to jeszcze wybrzydzanie...

[Ray]

dziewczyny nie wymagajcie za duzo to tylko faceci

[kliwia]

Dziewczyny, na badanie glukozy z krwi trzeba byc na czco? nie wiecie moze?

[ycnan]

Napisane przez elenka1

znowu fatalna pogoda, tzn deszczowa i tak ma byc do konca maja a szkoda bo maj pieknym miesiącem jest...

Ano, słonka nie ma, ale przynajmniej cieplutko jest

Napisane przez aaneczka1984

ja mam jutro 3/4D

No to trzymam kciuki za jutrzejsze badanko

Napisane przez kasienka1701

Doła jakiegoś mam od wczoraj(znowu).Odnoszę wrażenie,że mój Tż strasznie zazdrości siostrze syna,a nie jest zbyt zachwycony tym,że u nas będzie niestety córka.O teściu już nie wspomnę...

Nie przejmuj się nimi kochana Teść ma g**** do powiedzenia , a TŻ, na pewno zapomni, że chciał chłopca, jak tylko zobaczy swoją córeczkę na świecie

Napisane przez Klarissa

I ja bym im to powiedziała - mężowi i teściowi, żeby się douczyli z genetyki i dowiedzieli, że płeć dziecka zależy od faceta, więc to nie twoja wina, że Misiaczek nie zrobił chłopca. Pewnie im mina zrzednie, być może raz na zawsze i nie powrócą więcej do tematu. Co za głupie chłopy, no! Zamiast się cieszyć z dzieciątka to jeszcze wybrzydzanie...

Dokładnie

Maggie1983, to, jaka czcionka, interlinia, marginesy itp, zależą od uczelni. U mnie na stronie internetowej podali standardy.

Napisane przez fem

a podobno takim maluszkom temperaturę najczęściej mierzy się doodbytniczo...??

Dawniej tak mierzono, bo termometry rtęciowe trzeba było na 5-10 min zaaplikować. Teraz już rtęć wycofano, i wystarczy termometr pod paszkę na chwilę i wynik jest miarodajny

Napisane przez Zuziczka

Wreszcie siadlam do obrabiania zdjec wczoraj i przy okazji zrobilam tez pare fotek czesci moich zbiorow ciuszkowych.

Naprawdę śliczne te ciuszki Chyba nie ma takiego, które by mi sie nie podobało Kolorki/wzorki też super

[elenka1]

Napisane przez kasienka1701

Dziewczyny macie oczywiście rację,że teściu głupio gada,ja też to wiem,niestety najgorsze jest to,że jak się mieszka piętro wyżej,to jesteśmy codziennie narażeni na jego gadanie,więc to trochę dobija



No właśnie następnym razem robimy syna.A jak się okaże, ze nastepna też dziewczynka to już katastrofa,a przypuszczam,że tak będzie.I znowu będę słuchała,że ród nie przetrwa...Aż strach w ciąże zachodzić.Żeby to jeszcze ode mnie zależało,tak jak sądzą faceci,a to do siebie powinni mieć pretensje,że nie mają męskich plemników

Z tego wszystkiego zajęłam się sprzątaniem.Piorę, zmieniam pościel i wycieram kurze-przynajmniej nie myślę o głupotach

Ja Cię toszkę rozumiem bo u mnie modlą się (tescie) o dziewczynkę i chlopca nie bardzo chcą, bo mają w rodzinie samych chłopaków, mojej mamie jest wszystko jedno. Brat mojego TZ tez zostanie tata i oni maja miec dziewczynkę to juz sa uwielbiani itd... a ja taka odepchana sie czulam, az wkoncu dowiedzialam sie ze u nas tez dziewczynka(prawdopodobni e bo płeć określona w 18 tyg takze jeszcze niedowierzam) i powiem ci ze gdybym nie miala dziewczynki w brzuszku to czulabym sie bardzo podobnie, zła, rozdrazniona a nawet ciut gorsza...
okropne jest to strasznie... mnie takim gadaniem teście bardzo odepchnęli od siebie, narazie mieszkamy z nimi, tzn. nad nimi i tez ich widzę codziennie ale na Boze Narodzenie wyprowadzamy się stąd i nie zamierzam tu czesto przychodzić. Szkoda tylko ze moj TZ tak strasznie jest za nimi i nie da sobie pępowiny odciąć...


A tatuś napewno zakocha się w córci...

[Klarissa]

Napisane przez kliwia

Dziewczyny, na badanie glukozy z krwi trzeba byc na czco? nie wiecie moze?

Wydaje mi się, że na każde badanie krwi należy zgłosić się na czczo.

[aaneczka1984]

Napisane przez kasienka1701

No właśnie następnym razem robimy syna.A jak się okaże, ze nastepna też dziewczynka to już katastrofa,a przypuszczam,że tak będzie.I znowu będę słuchała,że ród nie przetrwa...Aż strach w ciąże zachodzić.Żeby to jeszcze ode mnie zależało,tak jak sądzą faceci,a to do siebie powinni mieć pretensje,że nie mają męskich plemników

Z tego wszystkiego zajęłam się sprzątaniem.Piorę, zmieniam pościel i wycieram kurze-przynajmniej nie myślę o głupotach

Wiesz u mnie jest odwrotnie... jest parcie na dziewczynkę a sami chłopcy sa.... moja mam ma 4 wnucząt...sami chłocy....
ciocia ma 2 wnuczków....
No i ja choć pragnełam dziewuszki będę miała chłoczyka z czego tz się bardzo cieszy.... juz planujemy ich wspólne zabawy
Nikomu nie dogodzi...ale tu chodzi o żywą istotkę a nie nową parę butów , z którymi można wybrzydzać....

[Eveliouses]

Witaj Eveliouses! Ja tez ogolnie mam nieogar, hihi, ale podobnie jak ty mam kolezanki w ciazy (jedna juz wlasnie urodzila mala Kamilke! ) wiec mam nadzieje bazowac na ich doswiadczeniu

No to mamy serio szczęście,bo to wszyscy mi mówią spoko spoko,dasz radę,sama poczujesz co trzeba robić itp.a mi się jakoś te instynkty nie chcą włączyć!!!!buzinki dla Ciebie i maluszka.Wiesz już co będziesz mieć??

[fem]

Napisane przez ycnan

Dawniej tak mierzono, bo termometry rtęciowe trzeba było na 5-10 min zaaplikować. Teraz już rtęć wycofano, i wystarczy termometr pod paszkę na chwilę i wynik jest miarodajny

dziękuję za rozwianie wątpliwości... bo już mi było szkoda tego okruszka jakbym miała mu termometr do pupki wkładać

[aaneczka1984]

Napisane przez elenka1

Ja Cię toszkę rozumiem bo u mnie modlą się (tescie) o dziewczynkę i chlopca nie bardzo chcą, bo mają w rodzinie samych chłopaków, mojej mamie jest wszystko jedno. Brat mojego TZ tez zostanie tata i oni maja miec dziewczynkę to juz sa uwielbiani itd... a ja taka odepchana sie czulam, az wkoncu dowiedzialam sie ze u nas tez dziewczynka(prawdopodobni e bo płeć określona w 18 tyg takze jeszcze niedowierzam) i powiem ci ze gdybym nie miala dziewczynki w brzuszku to czulabym sie bardzo podobnie, zła, rozdrazniona a nawet ciut gorsza...
okropne jest to strasznie... mnie takim gadaniem teście bardzo odepchnęli od siebie, narazie mieszkamy z nimi, tzn. nad nimi i tez ich widzę codziennie ale na Boze Narodzenie wyprowadzamy się stąd i nie zamierzam tu czesto przychodzić. Szkoda tylko ze moj TZ tak strasznie jest za nimi i nie da sobie pępowiny odciąć...


A tatuś napewno zakocha się w córci...

Nie moge zrozumieć czegos taiego, że rodzina odpycha kogos ze względu na płeć ich dziecka?? Dla mnie to chore.... nie se teście dziewuszke zrobią jak tak pragna a nie stawiają wymagania synowi....

[Eveliouses]

kochane laseczki.mam 2 pytanka
pierwsze na temat l4,bo w poniedziałek dostałam właśnie pierwsze zwolnienie do 23 maja a to jest niedziela,wiec w poniedziałek mam wizyte ale kumpela mi mówiła coś,że powinnam miec ciągłość tych l4 i teraz niewiem czy jak lekarz mi wypisze kolejne z datą 24.05 to bedzie ok czy powinnam miec od 23.05???


i druga sprawa...ostatnio poczytałam taki artykuł "Przed urodzeniem dziecka warto założyć firmę"
cytuję ten artykuł:
Warto założyć firmę tuż przed urodzeniem dziecka. Biznesmenka może dostać prawie 6 tys. zł zasiłku i ZUS nie ma prawa tego zakwestionować - informuje "Rzeczpospolita".
W środę na posiedzeniu Sądu Najwyższego w poszerzonym siedmioosobowym składzie zapadła uchwała sankcjonująca takie postępowanie. Sąd uznał, że obowiązujące przepisy pozwalają kobietom prowadzącym działalność gospodarczą zapewnić sobie bardzo wysokie zasiłki związane z urodzeniem dziecka.

Wystarczy, że kobieta, tuż przed przejściem na urlop macierzyński przystąpi do ubezpieczenia chorobowego (które jest dobrowolne w przypadku przedsiębiorców) i podniesie sobie do maksimum wysokość stawki. Dostanie wtedy nawet 5,7 tys. zł zasiłku miesięcznie przez cały czas urlopu macierzyńskiego (obecnie 20 tygodni).

Po powrocie do pracy kobieta może sobie obniżyć składkę do minimum. Zdaniem Sądu Najwyższego ZUS nie ma prawa zakwestionować takiego postępowania.

czy któraś ma pojęcie o co w tym chodzi?bo wydaje się to prostym wybiegiem,żeby dostać wiecej kaski ale z drugiej strony to trochę niewiarygodne,no nie??przeciez trzeba pewnie jakis dochód wykazac itp.
Jeśli któraś wie coś więcej na ten temat byłabym bardzo wdzięczna.
tu podaję link do tego artykułu

http://finanse.wp.pl/kat,104762,titl...wiadomosc.html

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez Zuziczka

Hej Dziewuszki,

widze ze temat USG powrocil Ja postanowilam darowac sobie ta przyjemnosc, tym bardziej ze w poznaniu to jakies 300-400zl kosztuje. Chyba wole zrobic sobie niespodzianke, a zaoszczedzona kaske wydac na cos dla Fasolki albo dolozyc do tej cholernej lodowki!

Jesli chodzi o tesciow czy rodzicow, to nie wtracaja sie oni zuplenie ani do plci, ani imion, ani niczego. Mama z tesciowa tylko wpadly w jakies szalenstwo zakupowe i kupuja mi ciagle jakies bluzki, koszule itp z czego powlowa i tak nie pasuje i musza odnosic, Szalone

Wreszcie siadlam do obrabiania zdjec wczoraj i przy okazji zrobilam tez pare fotek czesci moich zbiorow ciuszkowych.

ale słodziakooowe ciuszki!!fajnie już coś mieći brzusio masz już taki kochaniutki,że hej!!!

[NIKaP-n]

Sorry za słowa, ale zazwyczaj jest tak, że ci, którzy na początku walą teksty typu: ojjjjj a na pewno nie będzie dziewczynki? albo - chłopak to chłopak, a dziewczynka... to potem sraczkę za dzieckiem mają

Ja nie toleruję takiego podejścia i szczerze- pewnie byłabym później baaaaaardzo złośliwa gdyby mi ktoś w ten sposób gadał. Choć pewnie szybko bym takie teksty ucięła raz na zawsze


Ludzie czasem przeginają, chlapią co im ślina na język przyniesie, nie myśląc, że moga komuś krzywdę tym zrobić...
A tak naprawdę ważne jest, żeby dzidzia była zdrowa i uśmiechnięta i dopiero jak sie okazuje, że mogą być jakieś kłopoty, to doceniają, że nieważna płeć, ale zdrowie.
Stare i głupie barany z nich zazwyczaj !

[Eveliouses]

Poziom glukozy
Hormony ciążowe pojawiające się w organizmie kobiety podnoszą poziom glukozy we krwi. Wówczas, przy tej samej diecie, podwyższa się ilość cukru we krwi (cukier może pojawić się także w moczu), niekiedy do niebezpiecznego poziomu. Zwykle dzieje się to w drugiej połowie ciąży. Żeby wykryć ten stan, u każdej kobiety sprawdza się reakcję organizmu po wypiciu 50 g glukozy – tzw. test GTT, czyli przesiewowy test obciążenia glukozą.
Powinnaś go wykonać między 24. a 28. tygodniem. Polega on na badaniu stężenia glukozy we krwi na czczo, drugie oznaczenie wykonuje się godzinę po wypiciu szklanki wody z rozpuszczonymi 50 g glukozy. Nieprawidłowe wyniki (na czczo – powyżej 105 mg%, w godzinę po obciążeniu 50 g glukozy – powyżej 140 mg%) mogą świadczyć o cukrzycy ciężarnych. W celu jej potwierdzenia lekarz zleca zazwyczaj wykonanie jeszcze jednego testu obciążenia 75 g glukozy. Gdy wynik jest powyżej 140 mg% , robi się test z wyższą dawką glukozy – 75 g (OGTT). Badanie to wykonuje się pomiędzy 24. a 27. tygodniem ciąży. Cukrzyca ciężarnych to choroba, która dotyczy ok. 3% kobiet.

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

to do KLIWII było

[NIKaP-n]

Napisane przez Eveliouses

i druga sprawa...ostatnio poczytałam taki artykuł "Przed urodzeniem dziecka warto założyć firmę"
cytuję ten artykuł:
Warto założyć firmę tuż przed urodzeniem dziecka. Biznesmenka może dostać prawie 6 tys. zł zasiłku i ZUS nie ma prawa tego zakwestionować - informuje "Rzeczpospolita".
W środę na posiedzeniu Sądu Najwyższego w poszerzonym siedmioosobowym składzie zapadła uchwała sankcjonująca takie postępowanie. Sąd uznał, że obowiązujące przepisy pozwalają kobietom prowadzącym działalność gospodarczą zapewnić sobie bardzo wysokie zasiłki związane z urodzeniem dziecka.

Wystarczy, że kobieta, tuż przed przejściem na urlop macierzyński przystąpi do ubezpieczenia chorobowego (które jest dobrowolne w przypadku przedsiębiorców) i podniesie sobie do maksimum wysokość stawki. Dostanie wtedy nawet 5,7 tys. zł zasiłku miesięcznie przez cały czas urlopu macierzyńskiego (obecnie 20 tygodni).

Po powrocie do pracy kobieta może sobie obniżyć składkę do minimum. Zdaniem Sądu Najwyższego ZUS nie ma prawa zakwestionować takiego postępowania.



http://finanse.wp.pl/kat,104762,titl...wiadomosc.html

-----

Oczywiście, że ZUS ma prawo i co więcej, kwestionuje takie akcje. Skoro ma prawo "kontrolować" zatrudnienie pracownika, który w ciągu 3m-cy od daty zatrudnienia (i zazwyczaj wysokiej podstawy podczas gdy inni pracownicy danej firmy maja najniższe wynagrodzenie) zaczyna długotrwale chorować ( z reguły ciąża), to tym bardziej ma prawo kontrolować "rzemieślnika", który zakłada firmę, opłaca raz składki od 15tyś zł, a później korzysta sobie z macierzyńskiego, na który sie wszyscy składamy (bo to idzie wtedy z naszych składek)...

Poza tym, prawo do zasiłku chorobowego nabywa się w przypadku prowadzenia działalności teraz po 3 m-cach- do niedawna to bylo dopiero po 6 :p

A kontrola Płatnika Składek z ZUS jest dokładna i prześwietla wszystko.

[angelikaw]

Eveliouses -
po pierwsze: jeśli jedno zwolnienie kończy się 23.05, to kolejne powinno zacząć się 24.05.


Po drugie - w sprawie zakładania firmy przez ciężarną:

Jeśli ciężarna ma zamiar założyć firmę TYLKO dla wyższego macierzyńskiego, to niech sobie przeliczy, czy jej się to opłaci. Nie tylko pod względem finansowym. To wcale nie wygląda tak różowo, jak niektórzy sądzą.

Tez się tym interesowałam, ale jest dużo 'haczyków' i można w rezultacie więcej stracić niż zyskać. Dyskutowałam z kolezankami ksiegowymi i kadrowymi.

Oto najważniejsze punkty, które wynotowałam:

1. nie można prowadzić DG będąc na chorobowym, chyba, że ma się pracownika(ów) - a to dodatkowe koszty.
2. Aby opłacać składkę chorobową (która w przypadku przedsiębiorców jest dobrowolna), trzeba opłacać obowiązkowe emerytalną i rentową z DG - czyli nie można być zatrudnionym na umowę o pracę!
3. Można się zwolnić z pracy, ale przez 90 dni nie ma się prawa do zasiłku chorobowego. Dodatkowo trzeba płacić te wysokie składki od wysokiej podstawy. Tak to już jest trzeba najpierw zapłacić, by potem dostać kasę z ZUSu.
4. Poza tym zakładanie działalności, którą zaraz po macierzyńskim chcemy zamknąć, ZUS może zakwestionować, jako wyłudzanie składek.
5. Traci się też później możliwość płacenia tego najniższego ZUS, gdyby chciało się prowadzić DG lub założyć np. za rok.