Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-) - Strona 147 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-17, 10:23   #4381
iza240
Zadomowienie
 
Avatar iza240
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: płock
Wiadomości: 1 578
GG do iza240
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19336384]hihi.... a Ty juz tak dawno temu pisałaś, że na tą Komunię się nie wybierasz.
szaja, zaciskam mocno kciuki, co by Agatka szybko wyskoczyła z brzuszka. (gonisz kropkę...) Tylko co t jeszcze kardashi robi?

szkoda, że kropka milczy. Ciekawość mnie zżera, czy ma już Danielka przy sobie...

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

sms od kropki:

O 4:30 16go maja, po 20 godz. porodu przyszedł na świat przez cc nasz synek.Daniel, 3200g, 51cm. Pozdrawiamy.



[/QUOTE]
GRATULACJE
__________________

W końcu się doczekałam
Michalinka jest już na świecie
iza240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 10:26   #4382
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Dzwoniła do mnie teściowa. Moje rodzinne miasteczko nad Wisłą zalane. Woda aż do rynku doszła ponoć. Most kolejowy na Wiśle zamknięty. Ciekawe czy mosty drogowe w kierunku Bielska - Białej też zamknęli i czy w mieście podzielonym Wisłą na pół da się z jednego brzegu przedostać jakoś na drugi?? Dobrze że teściowie mieszkają na 4 piętrze. Jedzonko ponoć na razie mają. Oby przetrwać właśnie do środy, aż te deszcze miną.
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 10:28   #4383
iza240
Zadomowienie
 
Avatar iza240
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: płock
Wiadomości: 1 578
GG do iza240
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez zgadnij_MS Pokaż wiadomość
Mały Maksymilian
mały słodziak
__________________

W końcu się doczekałam
Michalinka jest już na świecie
iza240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 10:29   #4384
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
Dzwoniła do mnie teściowa. Moje rodzinne miasteczko nad Wisłą zalane. Woda aż do rynku doszła ponoć. Most kolejowy na Wiśle zamknięty. Ciekawe czy mosty drogowe w kierunku Bielska - Białej też zamknęli i czy w mieście podzielonym Wisłą na pół da się z jednego brzegu przedostać jakoś na drugi?? Dobrze że teściowie mieszkają na 4 piętrze. Jedzonko ponoć na razie mają. Oby przetrwać właśnie do środy, aż te deszcze miną.
ooo kuurdee.. to nieźle..
U mnie na razie się uspokoiło.. Ulic zalanych też nie ma. Ale mieszkam na skarpie więc tutaj w sumie nigdy nie ma wody stojącej. a ciekawe jak na mieście, na dole..
Noo i ciekawe czy Tz wyjedzie od siebie z domu..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 10:40   #4385
iza240
Zadomowienie
 
Avatar iza240
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: płock
Wiadomości: 1 578
GG do iza240
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kees26 Pokaż wiadomość


Wklejam kilka fotek


---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
Dzwoniła do mnie teściowa. Moje rodzinne miasteczko nad Wisłą zalane. Woda aż do rynku doszła ponoć. Most kolejowy na Wiśle zamknięty. Ciekawe czy mosty drogowe w kierunku Bielska - Białej też zamknęli i czy w mieście podzielonym Wisłą na pół da się z jednego brzegu przedostać jakoś na drugi?? Dobrze że teściowie mieszkają na 4 piętrze. Jedzonko ponoć na razie mają. Oby przetrwać właśnie do środy, aż te deszcze miną.
nieżle
Witam mamuśki.Czy wy też budzicie się takie obolałe po nocy?Chyba dobre czasy się skończyły,kiedy spałam do 12 i wstałam wypoczęta
__________________

W końcu się doczekałam
Michalinka jest już na świecie

Edytowane przez iza240
Czas edycji: 2010-05-17 o 10:41
iza240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 10:48   #4386
Silpe
Zadomowienie
 
Avatar Silpe
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19362052]fajne mieszkanko maleństwa. [/QUOTE]


Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość

No to Gabi ma fajny domek u mamusi Zgrabniutki


Cytat:
Napisane przez Jola00 Pokaż wiadomość



Śliczna mamusia



...


Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość

Silpe cudnie wyflądasz
__________________
God is a DJ
---------------------------------------




Silpe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 10:52   #4387
yolanda9
Zadomowienie
 
Avatar yolanda9
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 675
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Witam w dwupaku 40 + 6 dni

Nadal trzymam kciuki za Szaję ..... to dopiero trwa...

Kropko dla Twojego Ssaka

Silpe bardzo ładnie się prezentujesz i Marhalczar Ty również

Cytat:
Napisane przez iza240 Pokaż wiadomość
Witam mamuśki.Czy wy też budzicie się takie obolałe po nocy?Chyba dobre czasy się skończyły,kiedy spałam do 12 i wstałam wypoczęta
Mam to samo...taka obolała wstaję

U mnie też na razie nie pada
__________________
Mój Skarbek
Moja Kruszynka

yolanda9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 10:54   #4388
Jola00
Zadomowienie
 
Avatar Jola00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 604
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez iza240 Pokaż wiadomość
Witam mamuśki.Czy wy też budzicie się takie obolałe po nocy?Chyba dobre czasy się skończyły,kiedy spałam do 12 i wstałam wypoczęta
Mnie bardzo w nocy bolą biodra...No i wiem,że lepiej już nie będzie...
__________________
Oliver już jest z nami
14.06.2010



Jola00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 10:54   #4389
asia193
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 50
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Kropka, Ellai wielkie gratulacje !!!kl aski:

Silpe brzusiuś cudny

Szaja to już niedługo a może i już pora oblać narodziny Agatki (oczywiscie soczkiem )

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
Dzwoniła do mnie teściowa. Moje rodzinne miasteczko nad Wisłą zalane. Woda aż do rynku doszła ponoć. Most kolejowy na Wiśle zamknięty. Ciekawe czy mosty drogowe w kierunku Bielska - Białej też zamknęli i czy w mieście podzielonym Wisłą na pół da się z jednego brzegu przedostać jakoś na drugi?? Dobrze że teściowie mieszkają na 4 piętrze. Jedzonko ponoć na razie mają. Oby przetrwać właśnie do środy, aż te deszcze miną.
No właśnie w sobotę na necie czytałam, że zapowiadają powodzie. Ogromnie tym ludziom współczuję. Niech ta okropna pogoda mija, ja juz chcę słoneczka

Lea a jak Ty się czujesz? Mamy razem ten sam termin, ale moje dzieciatko zbytnio się nie śpieszy do wyjścia i czuję, że uczy mame cierpliwości.Przyc zaił się i nawet nie daje znać czy to już niedługo
asia193 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 10:59   #4390
Jola00
Zadomowienie
 
Avatar Jola00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 604
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
Witam w dwupaku 40 + 6 dni
Pewnie dobrze Twojemu uparciuszkowi w brzuszku i nie chce go opuszczać... Współczuję i żeby się w końcu coś ruszyło...
__________________
Oliver już jest z nami
14.06.2010



Jola00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 11:05   #4391
asia193
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 50
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[QUOTE=yolanda9;19363448]Witam w dwupaku 40 + 6 dni


Rozumiem Cię, bo pomimo że jeszcze mam termin to juz sama oczekuję kiedy to będzie. Natomiast teraz bardzo szybko się irytuję i chodzę taka rozdrażniona. Staram się tego tż nie okazywać, ale on i tak jakoś się w tym wszystkim szybko łapie. A wpieniają mnie nawet drobnostki i zaczynam tż podejrzewać o egoizm, a przecież wiem że się stara. Ach sama już nie wiem czego chcę i co mnie może wkurzyć. Denerwują mnie nawet tel z pytaniem jak się czuję, bo czuję podtekst czy to już - dlaczego jeszcze nie urodziłaś
Wiem, wiem bzikuję
asia193 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-17, 11:06   #4392
kumkura
Rozeznanie
 
Avatar kumkura
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 904
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kees26 Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczyny za wszystkie komplementy pod adresem Lenki



Wielkie gratulacje!!!! Nadunia witaj na świecie!

Szaja, trzymaj się dzielnie


Obiecany opis porodu


W nocy z niedzieli na poniedziałek poczułam, że boli mnie brzuch, ale raczej jak na....kupkę.
Zrobiłam, co trzeba, ale po kilkunastu minutach ból powrócił w formie skurczów takich podobnych jak na okres. O 5.30 rano zrobiłam sobie ciepłą kąpiel – ból nie przeszedł. O 8 rano skurcze były już dość regularne, co 10 min, ale jeszcze dość słabe. Od 10 rano zaczęły być bardziej intensywne, co ok.8-10 min. Ciągle jeszcze nie wiedziałam, czy to TO czy skurcze przepowiadające. Zadzwoniłam do ginki, mówiła, ze mam jechać do szpitala, jak skurcze będą co ok. 7 min i będą coraz silniejsze. Moje skurcze do godz. 15 były różnego natężenia, niektóre już dość silne, niektóre słabsze. Byłam wygłupiona, nie wiedziałam co robić. Okazało się, że tego dnia w szpitalu ma dyżur moja ciotka, która pracuje w izbie przyjęć. Poradziła mi przyjechać, nawet jeśli to jeszcze nie poród. O 16.00 pojechaliśmy do szpitala i nie miałam już wątpliwości, że poród się rozpoczął. Skurcze były silne, co 6-7 min. Nie mogłam usiedzieć na miejscu podczas skurczu, a jechaliśmy przez Poznań w godzinach szczytu!
W szpitalu ciotka podłączyła mnie pod ktg, wykazało, że skurcze są już regularne i silne. Niestety, rozwarcie zaledwie na 2 cm. Przyjęli mnie na porodówkę. Byłam z mężem, ciocia dołączyła po swoim dyżurze ok. godz. 19.00. Teraz kilka słów na temat szpitala na Polnej, nazywanego fabryką dzieci – szpital jest po prostu REWELACYJNY! Jak rodzić to tylko tam! Bardzo wysoki standard (czułam się jak w Hameryce na Ostrym Dyżurze), cała aparatura, wspaniałe położne, lekarze, cały personel. Pokój do porodu bardzo nowoczesny, przyciemnione światło, intymna atmosfera, duży fotel dla tatusia (ani razu nie został użyty, bo tatuś aktywnie uczestniczył w porodzie ). Skakałam na piłce, mogłam przyjmować pozycje wg uznania. Najgorszy moment porodu to lekarz, który mnie zbadał – było to bardzo bolesne, dlatego zaczęłam krzyczeć, żeby natychmiast przestał, żeby mnie zostawił, bo tego dłużej nie wytrzymam. Twierdził, że chciał przyspieszyć poród ŚCIĄGAJĄC MI SZYJKĘ! , ale skoro protestuję, to OK. Aby przyspieszyć poród, bo rozwarcie małe było miałam przebijany pęcherz – nie było tak źle. Po tym skurcze były jeszcze silniejsze i coraz częstsze. Właściwie to przez jakieś ostatnie 2 godziny miałam wrażenie, że skurcz nie mija w ogóle. Wtedy położna poradziła mi, dla przyspieszenia rozwierania szyjki chodzić z mężem do WC, siadać na kibelku i z całej siły na skurczu przeć, jakbym chciała kupkę zrobić. Zrobiłam takie 2 serie po 8 skurczy i szyjka z 4-5 cm rozwarła się do 8 cm! Potem nie wiem nawet kiedy, bo byłam pod wpływem dolarganu, który nota bene nie niweluje bólu tylko powoduje, że jesteśmy na niezłym haju, rozwarcie poszło w ekspresowym tempie i poinformowano mnie, żebym przygotowała się do parcia. Byłam mega zdeterminowana, dałam z siebie po prostu wszystko – dwa parcia i Lenka dosłownie wyskoczyła. Nawet nie poczułam nacięcia, bo niestety nie udało mi się go uniknąć. Kiedy położono mi ją na piersi taką cieplutką poczułam się jak w jakimś całkowicie innym wymiarze – jeszcze przed chwilą wiłam się z bólu na łóżku a w tej jednej minucie cały ból odszedł – w sensie dosłownym, poczułam tylko ciepełko tego maleńkiego ciałka na piersi i przypływ nieopisanego szczęścia. W sumie od momentu, gdy dotarłam do szpitala do urodzenia Lenki minęły zaledwie 4,5 godziny, więc poszło szybko.
Mąż bardzo pomagał mi przez cały poród, pilnował oddychania, przytrzymywał, gdy skakałam na piłce, był ze mną całym sobą. Urodzenie łożyska to już pryszcz. Potem wzięli mnie do szycia – zaczęli szyć zanim zaczęło działać znieczulenie, początkowo było to dość nieprzyjemne, ale poprosiłam, żeby chwilkę zaczekali i potem już nic nie czułam. Później zostałam przewieziona na salę poporodową, gdzie czekał mąż z naszym maleństwem – pobyliśmy razem przez godzinkę a następnie ja i Lenka trafiłyśmy na oddział położniczy. Byłyśmy razem od samego początku, 24 godziny/dobę. Krocze trochę bolało, ale miałam od samego początku mnóstwo adrenaliny, aby zajmować się swoją Kruszynką.


Także dziewczyny – poród jest jak najbardziej do przejścia , na końcu czeka nas mega nagroda , która warta jest wszystkiego. Ważna jest obecność kogoś bliskiego, aktywny poród i bądź co bądź nasza determinacja. Życzę Wam kochane tak szybkich porodów i udanych porodów jak mój .
Opis porodu- super, nie obraziłabym sie , gdyby mój wyglądał podobnie

Cytat:
Napisane przez iza240 Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------


nieżle
Witam mamuśki.Czy wy też budzicie się takie obolałe po nocy?Chyba dobre czasy się skończyły,kiedy spałam do 12 i wstałam wypoczęta
Oj tak
Dzisiaj to w ogóle humoru nie mam..
__________________
Adaś 26.06.2010
Agatka 17.02.2012
kumkura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 11:14   #4393
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
PS Mam nadzieję, że się na mnie nie gniewasz za ten wpis o bankomacie. Mnie rozbawił widok zwijającej się Kropki pod bankomatem a nie poprawność wypowiedzi. Nie to jest przecież najważniejsze
no co Ty.


Cytat:
Napisane przez iza240 Pokaż wiadomość
Witam mamuśki.Czy wy też budzicie się takie obolałe po nocy?Chyba dobre czasy się skończyły,kiedy spałam do 12 i wstałam wypoczęta
tak, bolą mnie biodra, wkurza mnie niemożność spania na plecach.

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
Witam w dwupaku 40 + 6 dni
oj bidulko, Ty jeszcze tutaj.

Cytat:
Napisane przez asia193 Pokaż wiadomość
Lea a jak Ty się czujesz? Mamy razem ten sam termin, ale moje dzieciatko zbytnio się nie śpieszy do wyjścia i czuję, że uczy mame cierpliwości.Przyc zaił się i nawet nie daje znać czy to już niedługo
spoko, nie ma źle, brzuchol non stop twardy, ale generalnie czuje się oki. nie licząc obolałych bioder po nocy, obitych żeber, wstawania na siku w nocy co godzinę, i nocnych napadów głodu- od tygodnia coś mi się porobiło- około 3 w nocy wstaje głodna jak wilk, idę do kuchni i wcinam jogurt lub kanapki szykuje.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 11:16   #4394
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
Witam w dwupaku 40 + 6 dni

Nadal trzymam kciuki za Szaję ..... to dopiero trwa...

Kropko dla Twojego Ssaka

Silpe bardzo ładnie się prezentujesz i Marhalczar Ty również


Mam to samo...taka obolała wstaję

U mnie też na razie nie pada
Łooo.. już 6 dni pooo.. i co dalej ?

Jest za zimno i za brzydko na wychodzenie z brzuszka
Czekamy na słoneczko Nawet Agatka Szai się nie zdecydowała wyjśc na takie zimno
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 11:26   #4395
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Dzieciaczki to mają chyba szósty zmysł i czują co za oknem, więc siedzą sobie w ciepełku. Na szczęście jeszcze może tylko ze dwa dni i będzie słonecznie.
Mój małż prowadził wczoraj negocjacje z brzuszkiem, co by się mały zdecydował wyjść. Nawet starał się go przekupić mówiąc: No mały nie martw się po każdym przebudzeniu będzie mleko gratis. Ale jak na razie nie podziałało
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 11:31   #4396
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

haha
mój też robił negocjacje bardzo poważnie rozmawiał z brzuchem.. noo ale jakos nie podziałało..

Kurde chciałam kupić tą ksiażke 'język niemowląt' bo przecież od miesiąca kupuje.. i nigdzie nie ma
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 11:34   #4397
iza240
Zadomowienie
 
Avatar iza240
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: płock
Wiadomości: 1 578
GG do iza240
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
Dzieciaczki to mają chyba szósty zmysł i czują co za oknem, więc siedzą sobie w ciepełku. Na szczęście jeszcze może tylko ze dwa dni i będzie słonecznie.
Mój małż prowadził wczoraj negocjacje z brzuszkiem, co by się mały zdecydował wyjść. Nawet starał się go przekupić mówiąc: No mały nie martw się po każdym przebudzeniu będzie mleko gratis. Ale jak na razie nie podziałało
twój maż ma fantazje
A mój specjalnie obudził małą wieczorem zeby nie dała mi spać.Mówił jej ,KOP MATKE,
__________________

W końcu się doczekałam
Michalinka jest już na świecie
iza240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 11:35   #4398
yolanda9
Zadomowienie
 
Avatar yolanda9
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 675
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19364052]
oj bidulko, Ty jeszcze tutaj. [/QUOTE]
ano
Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Łooo.. już 6 dni pooo.. i co dalej ?
Dzisiaj ktg na 17 i się zobaczy... Jak lekarz mnie do szpitala nie wyśle to chyba sama tam pójdę

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
Dzieciaczki to mają chyba szósty zmysł i czują co za oknem, więc siedzą sobie w ciepełku.
pewnie tak a ja właśnie wolałabym, żeby teraz wszystko się rozwiązało.... zawsze to nie szkoda w szpitalu czy w domu siedzieć
__________________
Mój Skarbek
Moja Kruszynka

yolanda9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 11:35   #4399
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Kurde chciałam kupić tą ksiażke 'język niemowląt' bo przecież od miesiąca kupuje.. i nigdzie nie ma
Może już nakład się wyczerpał a nie ma dodruku. Ale Szaja nam ostatnio posyłała pdf. Takiej nie chcesz??
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-17, 11:37   #4400
kasiaaX
Rozeznanie
 
Avatar kasiaaX
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 554
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Dzien dobry

Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
Dzien dobry w poniedzialkowy poranek

Witam w dwupaczku 39 tyg+1 dzien. Amelia w swojej linii, naciska glówka w dól , bije lokciami i nózkami w boki , i wierci sie niesamowicie..co powoduje, ze caly brzuch mam obolaly. Juz sie do tego przyzwyczailam i nawet zasypiam bez problemu...jej aktywnosc jest chyba odziedziczona po tatusiu, bo ja raczej spokojna jestem
Wczoraj po polodniu mialam pierwsze skurcze macicy Braxton Hicks (przedporodowe), które ustaly po 2 godz..., brzuch znacznie sie obizyl , ok. 4-5 cm... i odczuwam przy wstawaniu ból w kroczu i wewnetrznej gornej stronie ud, który przechodzi podczas chodzenia lub cwiczeniach. Na twaarzy tez poczulam zmiane, mam ja troszke spuchnieta , usta jak po wypelnieniu silikona i rozszerzony nos..., z rzeczy pozytywnych to zanik zgagi i juz mi nie puchna stopy a ni dlonie

A ja wczoraj spakowalam torbe do szpitala z rzeczami niuni ( ubranka do wypisu )i druga dla mnie (dokumenty,majteczki siateczkowe, biustonosz do laktancji, dyski i w razie czego paczke wlasnych podpasek poporodowych gdyby mi szpitalne nie odpowiadaly kosmetyczka kompletna i ubrania na wyjscie)...teraz czekamy juz tylko na prawdziwe zwiastuny porodu

Na fotkach: oczekujaca misiowa torba i ja wczoraj rano, oraz czapeczka- ostatni zakup piatkowy do wyjscia ze szpitala dla Amelii wraz z reszta..oczywiscie tez wlaczylam body na ramiaczkach i sweterek oraz kocyk (dól ubranka uszyty przez babcie)


Pozdrowienia Dla wszystkich!!!
Wszystko pięknie naszykowane oby te dni ci sie nie dłużyły

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość


A ja się melduje.. w dwupaku.. niestety..

Jak poszłam z wizażu, położyłam się do łózka tak zlapały mnie skurcze.. zginające w pół, nie mogłam usiedzieć na tyłku.. byly co 6 minut ze stoperem w ręku.. a trwały różnie.. zazwyczaj ok 40sek. Nie mogłam spokojnie wysiedzieć. musiałam chociaz nogami sobie pomachać.. Dopiero po 2, 2.30 zaczęły być lżejsze.. rozregulowały się. w końcu ustąpiły. A już na prawdę myślałam że to TO.. Teraz cisza i spokój, jedynie co jakiś czas mi brzuch stwardnieje..
Tez myslałam,ze juz cię ruszy... powiem ci, że nawet mnie stresujesz tymi skurczami hehe...tak długo już masz te sygnały i gratki za cieprpliwośc ja to bym chyba co druga noc do szpitala leciała z takimi objawami

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość

Pochwale sie że dzis wg obliczen zaczełysmy 36 tc Pomału zbliża sie finisz , w czwartek mam wizyte , zobaczymy stan szyjki bo mała ciągle sie pcha na świat Ciekawe czy dotrzymam terminu czy zachacze jeszcze o maj Tatuś prosił Gabi żeby do czerwca na niego poczekała - no zobaczymy

A tu mała wczorajsza sesja - jako że jestem sama to i sama z aparatem kombinowałam - coś z tego wyszło chyba
wyszło, wyszło sliczny brzusio
Ja tez zaczynam 36ty tydzien a żadnych objawów nie mam poczekaj z nami do czerwca tatus sie ucieszy

Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
...To chyba u mnie tylko zmiana pogody po tygodniowych opadach deszczu...od wczoraj swieci piekne sloneczko i temperatura wzrasta z godz. na godz. Na dzisiaj przewidziane 22 C, tak kolo poludnia wybiore sie na spacer do parku...
Temperatury w przyszle dni : pon 22° , wto 26° , sro 25° ,czwa 24°

...fajnie, ze nas jest az 5...tez jestem ciekawa jak sie uloza nasze porody...
to prześlij nam troszkę słoneczka

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
Witam w dwupaku 40 + 6 dni


Mam to samo...taka obolała wstaję
O matko ! to kiedy do szpitala? nie dziwie sie ,że obolała wstajesz...Oby maluszek juz chciał wyjść


Cytat:
Napisane przez Jola00 Pokaż wiadomość
Mnie bardzo w nocy bolą biodra...No i wiem,że lepiej już nie będzie...
Mnie tęz biodra za cięzka jestem i jak spie na jednym boku to potem cały mi drętwieje...

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19364052]no co Ty.

tak, bolą mnie biodra, wkurza mnie niemożność spania na plecach.

spoko, nie ma źle, brzuchol non stop twardy, ale generalnie czuje się oki. nie licząc obolałych bioder po nocy, obitych żeber, wstawania na siku w nocy co godzinę, i nocnych napadów głodu- od tygodnia coś mi się porobiło- około 3 w nocy wstaje głodna jak wilk, idę do kuchni i wcinam jogurt lub kanapki szykuje. [/QUOTE]

A ja spie na plecach w nocy jak sie ułoże nieświadmomie, ale nie mam podczas lezenia na plecach braku tchu więc chyba mozna...

Lea ale dla ciebie poród to nie pierwszyzna co? to chyba sie nie boisz? sprawiasz wrażenie takiej spokojnej i pewnej siebie
__________________
Zosia
26.06.2010
kasiaaX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 11:38   #4401
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
Może już nakład się wyczerpał a nie ma dodruku. Ale Szaja nam ostatnio posyłała pdf. Takiej nie chcesz??
Nie wiem.. ale i byłam we 3 empikach, u siebie w tych księgarniach.. i niic.. Najwyżej zamowie w necie
A pdf nie chce bo nie moge się skupic jakos na tym co czytam tak na kompie Wole książkę
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 11:45   #4402
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
Tak wogule to witam w deszczowy dzien - u was też leje zresztą gdzie nie leje - u nas powiat tarnowski jest już na liscie jako podtopiony - woda wszedzie stoi bo juz nie ma gdzie wsiąkac - mi na razie nic nie grozi ale jest zimno , paskudnie i nie przyjemnie
Wczoraj wybrałam sie do rodziców na obiad - jakies 60 kil. o demnie i nie powiem miałam troche stracha bo straszna wichura była a i woda nawet na głównej drodze stała . Ale dałam rade bo nie wiem czy sie jeszcze wybiore przed rozwiązaniem .

Pochwale sie że dzis wg obliczen zaczełysmy 36 tc Pomału zbliża sie finisz , w czwartek mam wizyte , zobaczymy stan szyjki bo mała ciągle sie pcha na świat Ciekawe czy dotrzymam terminu czy zachacze jeszcze o maj Tatuś prosił Gabi żeby do czerwca na niego poczekała - no zobaczymy

A tu mała wczorajsza sesja - jako że jestem sama to i sama z aparatem kombinowałam - coś z tego wyszło chyba
Brzusio pierwsza klasa
A zwróciłam uwagę na wannę.. piękna zabudowa
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 11:46   #4403
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Kurde chciałam kupić tą ksiażke język niemowląt' bo przecież od miesiąca kupuje.. i nigdzie nie ma
tu jest do kupienia: http://www.kdc.pl/szukaj.html?query=...%C4%85%C5%BCki

Cytat:
Napisane przez kasiaaX Pokaż wiadomość
Ja tez zaczynam 36ty tydzien a żadnych objawów nie mam poczekaj z nami do czerwca tatus sie ucieszy

Lea ale dla ciebie poród to nie pierwszyzna co? to chyba sie nie boisz? sprawiasz wrażenie takiej spokojnej i pewnej siebie
na 36 tc.

Porodu - póki co- się nie boje. Jest nie do uniknięcia, więc nie ma się co z darma nakręcać. Mówią, że drugi zawsze szybszy i łatwiejszy, więc jestem dobrej myśli. I wiem, że zaraz po w momencie o wszystkim się zapomina, bo dziecko staje się całym światem, i ten przypływ uczuc przysłania wszystko.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-17, 11:51   #4404
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19364824]tu jest do kupienia: http://www.kdc.pl/szukaj.html?query=...%C4%85%C5%BCki


na 36 tc.

Porodu - póki co- się nie boje. Jest nie do uniknięcia, więc nie ma się co z darma nakręcać. Mówią, że drugi zawsze szybszy i łatwiejszy, więc jestem dobrej myśli. I wiem, że zaraz po w momencie o wszystkim się zapomina, bo dziecko staje się całym światem, i ten przypływ uczuc przysłania wszystko. [/QUOTE]

O, dziękuje bardzo

U mnie w rodzinie każdy następny był gorszy od poprzedniego..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 11:56   #4405
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
U mnie w rodzinie każdy następny był gorszy od poprzedniego..
a ja myślałam, że mamy się tutaj wspierać.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 12:06   #4406
szalony Buziaczek
Raczkowanie
 
Avatar szalony Buziaczek
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 173
GG do szalony Buziaczek
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Witam w kolejny deszczowy dzień, myślałam że już szaja urodziła, oj coś uparte te jej dzieciątko, ale wcale się nie dziwię w taką pogodę mi też się nie chce nigdzie wychodzić

Cytat:
Napisane przez kasiaaX Pokaż wiadomość
Uparta ta jej mała...
Swoja droga ciekawe czy można cos jeść jak sie tak leży...nie wiecie?

z innej beczki...wiem,że temat juz był,ale jestem na etapie wyboru laktatora...kupowac go teraz? jesli tak to jaki? reczny czy elektryczny ?skoro zamierzam po macierzynskim wrocic do pracy? i jakie polecacie? pomozecie?
ja kupiłam laktator ręczny z pompką Baby Ono, kosztował coś ok 18 zł, nie wiem czy dobry ale kupiłam tak na wszelki wypadek

Cytat:
Napisane przez kees26 Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczyny za wszystkie komplementy pod adresem Lenki

Także dziewczyny – poród jest jak najbardziej do przejścia , na końcu czeka nas mega nagroda , która warta jest wszystkiego. Ważna jest obecność kogoś bliskiego, aktywny poród i bądź co bądź nasza determinacja. Życzę Wam kochane tak szybkich porodów i udanych porodów jak mój .
dobrze że jest to do przeżycia, jak czytam takie opisy to tak jakoś nastrajam się pozytywnie że może u nas też nie będzie tak ciężko i na pewno końcowy finał czyli widok dzidziusia wynagrodzi wszystko, mam nadzieje że zanim zaczną mierzyć dzieciątko to dadzą mi je przytulić nie wyobrażam sobie inaczej, podobno ten pierwszy kontakt jest najważniejszy

Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
Dzien dobry w poniedzialkowy poranek



Pozdrowienia Dla wszystkich!!!
pewnie się powtarzam ale fajnie wyglądasz

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
A to uparciuch z tej Agatki..
Ale jak jej lekarz bedzie to się wezmą porządnie


A ja się melduje.. w dwupaku.. niestety..

Jak poszłam z wizażu, położyłam się do łózka tak zlapały mnie skurcze.. zginające w pół, nie mogłam usiedzieć na tyłku.. byly co 6 minut ze stoperem w ręku.. a trwały różnie.. zazwyczaj ok 40sek. Nie mogłam spokojnie wysiedzieć. musiałam chociaz nogami sobie pomachać.. Dopiero po 2, 2.30 zaczęły być lżejsze.. rozregulowały się. w końcu ustąpiły. A już na prawdę myślałam że to TO.. Teraz cisza i spokój, jedynie co jakiś czas mi brzuch stwardnieje..
ja od kilku dni mam takie bóle jak na okres, brzuch mi twardnieje i bóle w krzyżu i ciągle myślę czy to już ta noc bo z reguły w nocy się nasilają, ale jak widze Ty już się męczysz z tymi bólami od dłuższego czasu i nic, oj uparte te dzieciątka.

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
Lenka sliczna


Tak wogule to witam w deszczowy dzien - u was też leje zresztą gdzie nie leje - u nas powiat tarnowski jest już na liscie jako podtopiony - woda wszedzie stoi bo juz nie ma gdzie wsiąkac - mi na razie nic nie grozi ale jest zimno , paskudnie i nie przyjemnie
Wczoraj wybrałam sie do rodziców na obiad - jakies 60 kil. o demnie i nie powiem miałam troche stracha bo straszna wichura była a i woda nawet na głównej drodze stała . Ale dałam rade bo nie wiem czy sie jeszcze wybiore przed rozwiązaniem .

Pochwale sie że dzis wg obliczen zaczełysmy 36 tc Pomału zbliża sie finisz , w czwartek mam wizyte , zobaczymy stan szyjki bo mała ciągle sie pcha na świat Ciekawe czy dotrzymam terminu czy zachacze jeszcze o maj Tatuś prosił Gabi żeby do czerwca na niego poczekała - no zobaczymy

A tu mała wczorajsza sesja - jako że jestem sama to i sama z aparatem kombinowałam - coś z tego wyszło chyba
super , właśnie byłam ciekawa jak tam dziewczyny z południa Polski, bo ciągle trąbią o podtopieniach, wreszcie mogłoby słoneczko wyjść jak na maj przystało :/

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
No ja też myślałam, że dołączysz do dziewczyn. Oby jednak szybko się to udało. I oby Agatka Szai wreszcie pozwoliła się zobaczyć po drugiej stronie brzuszka
A na termin 22-24 maja to nas aż 5 jest. Ciekawe jak my się posypiemy??
oj ciekawe, już mało nam zostało, mam nadzieje że się nie przeterminujemy a może faktycznie dzieciaczki czekają na lepszą pogodę

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
Dzwoniła do mnie teściowa. Moje rodzinne miasteczko nad Wisłą zalane. Woda aż do rynku doszła ponoć. Most kolejowy na Wiśle zamknięty. Ciekawe czy mosty drogowe w kierunku Bielska - Białej też zamknęli i czy w mieście podzielonym Wisłą na pół da się z jednego brzegu przedostać jakoś na drugi?? Dobrze że teściowie mieszkają na 4 piętrze. Jedzonko ponoć na razie mają. Oby przetrwać właśnie do środy, aż te deszcze miną.
właśnie ponoć od środy ma być lepsza pogoda OBY

Cytat:
Napisane przez iza240 Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------


nieżle
Witam mamuśki.Czy wy też budzicie się takie obolałe po nocy?Chyba dobre czasy się skończyły,kiedy spałam do 12 i wstałam wypoczęta
niestety też wstaje obolała jak kaleka, budzę się na siusiu tak z dwa razy i nogi mnie "drą", już nie pamiętam tych przespanych nocy i pomyśleć że nie prędko wrócą

Cytat:
Napisane przez asia193 Pokaż wiadomość
Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
Witam w dwupaku 40 + 6 dni


Rozumiem Cię, bo pomimo że jeszcze mam termin to juz sama oczekuję kiedy to będzie. Natomiast teraz bardzo szybko się irytuję i chodzę taka rozdrażniona. Staram się tego tż nie okazywać, ale on i tak jakoś się w tym wszystkim szybko łapie. A wpieniają mnie nawet drobnostki i zaczynam tż podejrzewać o egoizm, a przecież wiem że się stara. Ach sama już nie wiem czego chcę i co mnie może wkurzyć. Denerwują mnie nawet tel z pytaniem jak się czuję, bo czuję podtekst czy to już - dlaczego jeszcze nie urodziłaś
Wiem, wiem bzikuję
oj też uwielbiam takie telefony, rozumiem że bliscy i znajomi są ciekawi i myślą o nas, ale hm co my mamy powiedzieć przecież nie przetrzymujemy naszych dzieciaczków na siłę w brzuszku i też byśmy chciały je już mieć przy sobie

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

spoko, nie ma źle, brzuchol non stop twardy, ale generalnie czuje się oki. nie licząc obolałych bioder po nocy, obitych żeber, wstawania na siku w nocy co godzinę, i nocnych napadów głodu- od tygodnia coś mi się porobiło- około 3 w nocy wstaje głodna jak wilk, idę do kuchni i wcinam jogurt lub kanapki szykuje.
hehe ja też wstaje ostatnio w nocy głodna, dziś np zjadłam jogurcik, może to oznaka nadchodzącego porodu, organizm magazynuje kalorie na poród
__________________
Wiktoria

Ząbki
szalony Buziaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 12:06   #4407
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość

A tu mała wczorajsza sesja - jako że jestem sama to i sama z aparatem kombinowałam - coś z tego wyszło chyba
Fajny brzucholek i mama extra

No kurcze, co z szają ?????
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-17, 12:09   #4408
szalony Buziaczek
Raczkowanie
 
Avatar szalony Buziaczek
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 173
GG do szalony Buziaczek
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Mam jeszcze takie pytanie czy przed porodem będziecie golić bożenkę (spodobała mi się ta nazwa) całkowicie? Bo ja do tej pory to zawsze sobie chociaż taki paseczek zostawiałam hmm choć ostatnio mimo iż golę się z lusterkiem to bardziej przypomina falę niż paseczek
__________________
Wiktoria

Ząbki
szalony Buziaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 12:15   #4409
sparkly
Raczkowanie
 
Avatar sparkly
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK / Grudziądz
Wiadomości: 409
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19360307]kolejne... wciąż "nierozpakowane" wieści od szajajaby:

Dalej w dwupaku. Po północy oksy się skończyła, nic nie dala więc poszłam spać. W nocy jakieś coś czułam, zaraz ktg. Młoda dalej szaleje, normalnie adhd. O 7:00 maja mi machnąć badanie krwi, potem znów oksy i zobaczymy co dalej. Na szczęście mój lekarz będzie już.
[SIZE=4][COLOR=DarkGreen]
[/QUOTE]

Ojej, jak ja rodziłam to mi lekarz powiedział, że dzieciaczek nie powinien być w brzuchu po odejściu wód dłużej niż 24 godziny, bo sytuację maiałam podobną. O 8 rano odeszły mi wody, a skurczy zero. Podali mi oksytocynę ale rozwarcia nie było - doszłam do 5cm. I o 3 rano zadecydowali, że cesarka, bo nie ma na co czekać. A u Szai po 24 godzinach oni dopiero zobaczą co dalej. Mam nadzieję, że wszystko dobrze.

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
Kropka, Ellai wielkie gratulacje !!!

Kropko pierwsze dwa dni najgorsze, potem już dużo lepiej będzie A po operacji to niestety tylko kleik na wodzie, drugiego dnia może biszkopty ci dadzą Szybkiego powrotu do formy życzę
I znów mam inne doświadczenia - mi po cesarce od razu dali normalne jedzenie

Edytowane przez sparkly
Czas edycji: 2010-05-17 o 12:17
sparkly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-17, 12:24   #4410
Biricchina
Zadomowienie
 
Avatar Biricchina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 166
GG do Biricchina
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cześć dziewczyny

Gratuluję mamusiom już rozpakowanym, dzieciaczki przesłodkie

Cytat:
Napisane przez sparkly Pokaż wiadomość
Ojej, jak ja rodziłam to mi lekarz powiedział, że dzieciaczek nie powinien być w brzuchu po odejściu wód dłużej niż 24 godziny, bo sytuację maiałam podobną. O 8 rano odeszły mi wody, a skurczy zero. Podali mi oksytocynę ale rozwarcia nie było - doszłam do 5cm. I o 3 rano zadecydowali, że cesarka, bo nie ma na co czekać. A u Szai po 24 godzinach oni dopiero zobaczą co dalej. Mam nadzieję, że wszystko dobrze.
Mi powiedzieli tak samo. O 7 rano odeszły mi wody, w szpitalu o 9 miałam 2cm rozwarcia, o 15 podłączyli oxy. Do samego końca zero skurczy z brzucha, ktg nic nie rejestrowało, po oxy ruszyły skurcze krzyżowe. Przed 20 tylko 5cm rozwarcia mimo masaży szyjki i czopków na rozwarcie i decyzja o cc.
Szaja trzymam kciuki



Cytat:
Napisane przez sparkly Pokaż wiadomość
I znów mam inne doświadczenia - mi po cesarce od razu dali normalne jedzenie
Ja dopiero po 2 dobach dostałam rano kleik, później pomidorową z makaronem a na kolację 3 kromeczki bułeczki plus masło. Ach to było niebo w gębie
Pozdr
__________________
MY

Karolinka

Aniołek? 28.01.08


[aniolek1]28390[/aniolek1]
Biricchina jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.