Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o

[nillka88]

Napisane przez Bruksa

Kochana ćwiczenia-czyli brzuszki raczej rzeźbią,a nie spalają,wiec rób ich ile wlezie,ale przede wszystkim aeroby,możesz sobie kupić pas neoprenowy i z nim biegać.Dopiero jak spalisz tłuszczyk aerobami to zobaczysz swoje mięśnie, któraś z dziewczyn ostatnio o tym pisała,aha no i rodzynek jest ekspertem!!!

no właśnie wiem, że takie ćwiczonka to na mięśnie a jak nie spale tego tłuszczu to nici z tego, i dlatego szukam ćwiczeń na spalenie tego tłuszczu i własnie wszędzie pisze ze aerobami sie spala ale ale uwaga teraz nie bijcie areoby czyli co?? przepraszam za skrajną ignorancję tzn. rozumiem, że np. biagnie to areoby?? ale jest cos konkertnie na brzuch??

Właśnie jem piersiątką usmazone na wodzie z cebulka

Aaa i powodzenia z magisterką !!! ja własnie w sobotę oddałam swoją prace licencjacką, kurde ale ulga, i jeszcze będe miała lajtowego recenzneta więc normalnie plaża:P

[Ayu]

Napisane przez nillka88

no właśnie wiem, że takie ćwiczonka to na mięśnie a jak nie spale tego tłuszczu to nici z tego, i dlatego szukam ćwiczeń na spalenie tego tłuszczu i własnie wszędzie pisze ze aerobami sie spala ale ale uwaga teraz nie bijcie areoby czyli co?? przepraszam za skrajną ignorancję tzn. rozumiem, że np. biagnie to areoby?? ale jest cos konkertnie na brzuch??

Aeroby, to o ile się nie mylę rower, bieganie, pływanie itp. A jeśli chodzi o przepis na piękny brzuch, to Moose wczoraj wieczorem pisał o tym, nawet załączył zdjęcia z efektami

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez Achika

jakikolwiek duzy sernik by6m zrobila to potrafie wciagnac polowe jednego dnia...(

Jest to troche emczace ale jedzac sernik jestem po nim jeszcze bardziej glodna...tez tak macie?

Ja po nim nie jestem głodna, tylko mam ochotę na więcej Dlatego już go nie piekę

Napisane przez ernie

Kochane Proteinki (i Proteinku),
jestem dziś na 4. dniu U - wg testu Dukana ostatnim. Jutro warzywka
Ale mam pytanie: pierwszego dnia oszukałam, tzn zjadłam jabłko (teraz nie mam w lodówce niczego, co by mnie mogło skusić) - czy powinnam sobie przedłużyć o ten dzień U, czy lecieć już jutro z PW?
Nie wiem ile spadłam - nie posiadam wagi (czy ktoś wie gdzie w Wwie można tanio kupić wagę?), ale wg centymetra 2cm w talii mniej.
No i czuję się już bosko bo tych 2 dniach, kiedy łaziłam jak pijana mucha
Kurczę, kocham Was, nie wiem jak bez tego forum bym wytrzymała

Hm. Idź może na pw, ale takie ostrzejsze, zero 3 listy, minium nabiału, dużo mięcha i warzywa.
Ale może ktoś jeszcze się wypowie, bo ja nie bardzo wiem, co w takiej sytuacji się robi

Napisane przez milaminka80

Jesli moge cos poradzić (nie jestem w tej sprawie ekspertem,b o sama wiele rzeczy dowiaduje sie na bieżąco), ale na twoim miejscu nie patrzylabym na to z tej perspektywy tzn. 1 faka chce 3 kg, 2 faza 8 kg jak reka odjął. Badx cierpliwa. Bo jesli tak sobie załozysz, a nie schudniesz tyle, to bedzie ci trudniej trwac na tej diecie. Moja kolezanka schudła na 1 fazie 3 kg, ja 2,5, a kolejna znajoma o,8. To jak waga spada jest indywidualne i n ie nalezy porównywac sie z innymi.
Tyle ode mnie
Tak w ogóle to witam

O, to, to, to, dokładnie
Co nagle to po diable, dieta ma nie tylko nas odchudzić, teraz, zaraz, już, ale też zmienić nawyki żywieniowe. A na szybko tego się nie da zrobić.

[Bruksa]

Areoby to cwiczenia tlenowe,o sredniej intensywnosci,czyli zarowno bieganie,rower,orbitek,pl ywanie,jak i fitness,problem polega tylko na tym ze musza trwac co najmniej 45min, bo tluszczyk zaczynamy spalac dopiero po okolo 30 min wysilku.Sa tez tzw. treningi interwalowe,czyli naprzemienny wysilek max i umiarkowany,np marszobiegi (jak pisal rodzynek),zawsze w proporcji 1-3 czyli 1 min biegu,3min marszu,albo bardziej intensywne-15sek sprint,45sek bieg(dla bardziej zaawansowanych)to samo na wszystkich innych maszynach(rower,orbitek)t rening interwałowy zwany Hiit( High Intensity Interval Training)powinien trwać max okło 25-30 min

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Aaa i powodzenia z magisterką !!! ja własnie w sobotę oddałam swoją prace licencjacką, kurde ale ulga, i jeszcze będe miała lajtowego recenzneta więc normalnie plaża:P[/QUOTE]

DZIĘKI!!!,chociaż zmieniłam zdanie-nie dziekuje-co by nie zapeszyc

[Agnusia25]

Napisane przez Bruksa

Kochana ćwiczenia-czyli brzuszki raczej rzeźbią,a nie spalają,wiec rób ich ile wlezie,ale przede wszystkim aeroby,możesz sobie kupić pas neoprenowy i z nim biegać.

Hmmm...zaintrygował mnie ten pas więc troszkę poszperałam w internecie i wszystko ładnie, pięknie, ale mam jedno pytanie: skąd na allegro taka różnica w cenach tych pasów od 1,44 do 30 i więcej Czy ma ona jakieś przełożenie na efektywność tych pasów? Czym się kierować, chcąc je kupić

[czarownica3006]

Napisane przez Agnusia25

Dlatego, jak już macie dość, dziewczynki diety i w ogóle zaczynacie się zastanawiać się "po co ja się tak męczę" - a na pewno od czasu do czasu, tak właśnie macie to zróbcie sobie słodziutki i bezpieczny kogel - mogel, zaciśnijcie zęby, a szybko same zobaczycie, że było warto

DZIĘĘĘĘKII tego mi było trzeba!!!! kogel mogel! że ja na to nie wpadłam wcześniej!!! bo już mnie deprecha dietowa dopada a ten kogel może mi życie uratować... tymbardziej, że na mnie też czekają za małe jeansy.. nawet kilka par
buziaki!

[Agnusia25]

Napisane przez czarownica3006

DZIĘĘĘĘKII tego mi było trzeba!!!! kogel mogel! że ja na to nie wpadłam wcześniej!!! bo już mnie deprecha dietowa dopada a ten kogel może mi życie uratować... tymbardziej, że na mnie też czekają za małe jeansy.. nawet kilka par
buziaki!

Nie ma za co ja zawsze robię sobie kogel - mogiel, kiedy już nie mogę wytrzymać bez słodyczy wtedy się zapcham i chęć grzeszenia przechodzi...do następnego ataku

[pscolaa]

Witam...
Jestem tu pierwszy raz, od wczoraj was podczytuje... Zastanawiam się nad Dukanem... Jestem aktualnie na Sb od 10.04 i na razie schudlam 4,4kg, ale od 3 tygodni mam zastoj... I tak się zastanawiam czy jakbym teraz przeszla na Dukana to jest szansa, że shcudne tak jak mi to doktorek wyliczyl - 0,8kg w 3 dni na uderzeniowce i potem 8,5kg w jakieś 4-5 tygodni, nie pamietam dokładnie ile wyszlo... Przyznam się, ze te 3 tygodnie zastoju są bardzo demotywujace, mimo że ciesze się ze sposobu zywienie, bo jem zdrowo... Zaczęłam też w końcu ćwiczyć a6w i dwa razy w tygodniu lekki spinning... Sama nie wiem czy zmieniać dietę czy trwać przy sb...

[Amber7]

Witam wszystkie Dukanki
Ja również jestem na tej diecie. Zaczęłam dokładnie 25.01.2010r.
i udało mi się do tej pory zrzucić 11kg. Z testu jaki robiłam na stronie Dukana wyszło mi że 20 kg (taki mam cel) zrzuce do 15.06.2010r. ale to chyba nie możliwe. Ostatnio w ogóle nie chudnę Waga stoi w miejscu i nie wiem czym to jest spowodowane. Pomóżcie kochane, bo nie wiem co robię nie tak.

[sonia26]

Mam do was pytanie, przed chwilką wyczytałam, że aby pozbyć się wody w organizmie najlepiej iść do sauny. Była któras z Was? Robi się słabo albo sa jakies inne przeciwwskazania? Jak mi dzisiaj ta herbatka z pokrzywy nie pomoże to się zastanowię nad tą sauną.

[Emila3000]

Napisane przez Amber7

Witam wszystkie Dukanki
Ja również jestem na tej diecie. Zaczęłam dokładnie 25.01.2010r.
i udało mi się do tej pory zrzucić 11kg. Z testu jaki robiłam na stronie Dukana wyszło mi że 20 kg (taki mam cel) zrzuce do 15.06.2010r. ale to chyba nie możliwe. Ostatnio w ogóle nie chudnę Waga stoi w miejscu i nie wiem czym to jest spowodowane. Pomóżcie kochane, bo nie wiem co robię nie tak.

podaj nam dokladne jadlospisy z ostanich kilku dni
i jak dlugo ten zastój trwa?

czasem organizm musi po prostu odpoczac - w pierwszym poscie masz o tym artykuly

zeby ruszyc wage:
pij duzo czystej wody
calkowicie ogranicz liste tolerowanych
przelicz sobie ile jesz wegli dziennie

[magda2109]

Hej

Dziewczyny jakiej firmy kupujecie ogórki korniszone?

[funky87]

Cześć Dziewczyny
Dziś mija 8 dzień mojej diety, po 3 dniach czystych protein -2 kg, następnie 3 dni PW i +o,5 kg na wadze.
Wybrałam trochę zmodyfikowana wersję 3/3
A teraz parę pytań, czy ten wzrost na wadze jest normalny ??
Wiem żę sery plesniowe sa zabronione na Dukanie, ale dziś niestety poległam i zjadłam 120g camemberta, powiedzcie mi czy będzie miec to duzy wpływ na dietę, wiem że od tej kostki sera nie przytyję, ale z drugiej strony pewnie spowolnię utratę wagi teraz nie wiem czy przedłużać okres Proteinowy o dzień lub dwa, czy trzymać się rytmu 3/3.
Bedę wdzięczna za rady

[nillka88]

Napisane przez Bruksa

Areoby to cwiczenia tlenowe,o sredniej intensywnosci,czyli zarowno bieganie,rower,orbitek,pl ywanie,jak i fitness,problem polega tylko na tym ze musza trwac co najmniej 45min, bo tluszczyk zaczynamy spalac dopiero po okolo 30 min wysilku.Sa tez tzw. treningi interwalowe,czyli naprzemienny wysilek max i umiarkowany,np marszobiegi (jak pisal rodzynek),zawsze w proporcji 1-3 czyli 1 min biegu,3min marszu,albo bardziej intensywne-15sek sprint,45sek bieg(dla bardziej zaawansowanych)to samo na wszystkich innych maszynach(rower,orbitek)t rening interwałowy zwany Hiit( High Intensity Interval Training)powinien trwać max okło 25-30 min

i na tym interwałowym tez się spala tłuszcz??
kiedyś ta własnie zaczęłam i myślałam własnie żeby tak biegać, bo znalazłam własnie taka stronkę co jest taki podział

Dzięki wielkie!!!!!!

[Ayu]

Napisane przez funky87

Cześć Dziewczyny
Dziś mija 8 dzień mojej diety, po 3 dniach czystych protein -2 kg, następnie 3 dni PW i +o,5 kg na wadze.
Wybrałam trochę zmodyfikowana wersję 3/3
A teraz parę pytań, czy ten wzrost na wadze jest normalny ??
Wiem żę sery plesniowe sa zabronione na Dukanie, ale dziś niestety poległam i zjadłam 120g camemberta, powiedzcie mi czy będzie miec to duzy wpływ na dietę, wiem że od tej kostki sera nie przytyję, ale z drugiej strony pewnie spowolnię utratę wagi teraz nie wiem czy przedłużać okres Proteinowy o dzień lub dwa, czy trzymać się rytmu 3/3.
Bedę wdzięczna za rady

Wzrosty na PW są normalne, organizm gromadzi wodę z warzyw. Na P zejdzie

Kwestia grzeszku:
Trzymaj się rytmu 3/3, tylko zaostrz nieco dietę (zero tolerowanych, minimum nabiału, dużo mięsa, ryb i jajek, no i nie rezygnuj z warzyw jeśli to PW).
Nie wiem, jak Twój organizm zareaguje na tego camemberta. Ale z dwojga złego grzechy tłuste (mięso, sery itp), są lepsze niż węglowodanowe(słodycze, chleb itp.), bo jest mniejsze ryzyko przerwania ketozy.
Gorzej by było, jakbyś zjadła ciacho czy coś
Ale się należy.

A teraz dukaj bezgrzesznie dalej

[adrijah]

Napisane przez jamapi

a teraz znowu P
a jutro mam imieniny no i do pracy trzeba ciacho przynieść;
zrobię: bounty , takie ucierne z jabłkami i dukanowski sernik (jak wyjdzie), zeby nie było, ze moja imprezka a nic nie jem i jeszcze koleżanka zobowiązała się, ze zrobi sernik na zimno z galaretką, ale taki zwykły .... ciekawe jak ja z tym wszystkim się do pracy zabiorę
tak więc dziś czeka mnie pichcenie; najgorzej bedzie przy bounty - ciężko bedzie nie posmakowac masy kokosowej, a jeszcze ciężej polewy czekoladowej ale wiem, że dam rade

ale kusze z rana

pozdrawiam serdecznie i miłego dnia

ja chcę Mamie na środę upiec ciastka różyczki, których jeszcze nigdy nie robiłam i najzwyczajniej w świecie nie wiem czy są smaczne i obawiam się, że będę zmuszona jednego ciastka spróbować...

Napisane przez (:tysia:)

ayu nie wiedziałam, że Ty tak krótko.. wyniki wspaniałe, pozazdrościć Ja dziś nawet nie wchodziłam na wagę. Jestem sobie na II fazie do 12 czerwca, już odliczam, niezaleznie z jakim wynikiem, ale fakt, że nie mam @ jest niepokojący, a jedyną przyczyną tego jest dieta, jedynym rozwiązaniem sytuacji- rezygnacja z niej. Przecież nie chcę sobie zaszkodzić na zawsze.

jakby coś to ja mam zapasy luteiny na zbyciu jakby Ci lekarz przepisał mnie babka kiedyś rozbroiła, bo dała mi luteinę na.. zbyt obfity okres. myślałam, że się wykrwawię

Napisane przez moose1979

Wiesz, co na mnie działa zamiast Colonów C i innych medykamentów?? Poranna jajecznica z pieczarkami. Najpierw duszę pieczarki a potem dodaje normalnie jajeczka. Tylko w dniu, kiedy takie śniadanko jem, to hmmm... no ja nie mogę wyjść z domu, bo kiepsko by się to skończyło. No, ale to moje jelita. Nie wiem, jak twoje będą reagowały.

zazdroszczę nie dość, że nie lubię pieczarek na ciepło, to jeszcze po ich wmuszeniu w siebie nie działają w ogóle, zero

Napisane przez *Insane

Jeśli zależy Ci na szybkim efekcie, to stosuj się do zaleceń Dukana
Wyliczyło Ci 3 dni - mają być 3 dni.
Robiąc więcej - spowolnisz sobie metabolizm i później będzie albo dłuuuugi zastój, albo wręcz wzrost.

ja robiłam I fazę według książki... tzn chciałam 1o dni. Ostatecznie zrobiłam 9, bo 7 dni chudłam, 2 dni waga stała i już sobie darowałam ostatni dzień i przeszłam na PW. Schudłam wtedy 5,5kg, a testy Dukana pokazały mi 3 i 2 dni uderzeniówki (inaczej francuski, inaczej angielski) i niecałe 2kg do zrzucenia, a wody miałam dużo więcej i spowolnienia metabolizmu mimo przedłużonej I fazy nie zauważyłam. Ale ja to ja

Napisane przez magda2109

Hej

Dziewczyny jakiej firmy kupujecie ogórki korniszone?

jakie?

[Achika]

Idz normalnym systemem...poprostu bedziesz miala chwilowy zastoj albo i nie roznie to bywa

rozumiem plasterek tego sera ale az cale 120 gram?!!!
i w dodatku wybralas jeszcze jeden z najgorszych serow przy tej diecie.

[magda2109]

Napisane przez adrijah

ja chcę Mamie na środę upiec ciastka różyczki, których jeszcze nigdy nie robiłam i najzwyczajniej w świecie nie wiem czy są smaczne i obawiam się, że będę zmuszona jednego ciastka spróbować...


jakby coś to ja mam zapasy luteiny na zbyciu jakby Ci lekarz przepisał mnie babka kiedyś rozbroiła, bo dała mi luteinę na.. zbyt obfity okres. myślałam, że się wykrwawię


zazdroszczę nie dość, że nie lubię pieczarek na ciepło, to jeszcze po ich wmuszeniu w siebie nie działają w ogóle, zero


ja robiłam I fazę według książki... tzn chciałam 1o dni. Ostatecznie zrobiłam 9, bo 7 dni chudłam, 2 dni waga stała i już sobie darowałam ostatni dzień i przeszłam na PW. Schudłam wtedy 5,5kg, a testy Dukana pokazały mi 3 i 2 dni uderzeniówki (inaczej francuski, inaczej angielski) i niecałe 2kg do zrzucenia, a wody miałam dużo więcej i spowolnienia metabolizmu mimo przedłużonej I fazy nie zauważyłam. Ale ja to ja


jakie?

Korniszony = konserwowy. Nie znasz takiego określenia?

[Achika]

ja kupuje w lidlu ogorki korniszonowe sa super DDD

[adrijah]

Napisane przez magda2109

Korniszony = konserwowy. Nie znasz takiego określenia?

korniszony znam, ale ogórki korniszone tudzież korniszonowe to ciekawe neologizmy

osobiście od początku diety mam wciąż ten sam słoik ogórków bonduelle, jakoś rzadko je jem. te akurat miałam w szafce, więc nie kupowałam żadnych nowych. z tego co patrzyłam w sklepie niedawno, to chyba wszystkie mają w składzie cukier, więc żeby mieć idealnie dukanowe, trzebaby je samemu robić ze słodzikiem

[Mo_Nika]

Napisane przez Ayu

Nie, no moja przygoda z Dukanem zaczęła się wczesną jesienią Przerobiłam go na wersję głodówkową, i stosowałam wymiennie z napadami obżarstwa do zimy (efekt? 43-42 kg ). Od Bożego Narodzenia się załamałam i do obrony pracy licencjackiej (15 lutego) jadłam praktycznie same węglowodany, co poskutkowało 52 kg. Potem oficjalnie zaczęłam 22 lutego, jadłam białka do oporu, ale raz na tydzień wpadał mi węglowodanowy dzień i waga wzrosła do 53 Jako tako dozbierałam się w kwietniu, ale przejadałam się białkami, schudłam 3 kg, ale dalej nie chciało ruszyć.
Dopiero pod koniec kwietnia dostałam książkę dr Beck i się ogarnęłam. No i efekty są

To miałaś ciekawą tę przygodę...
Ja chyba właśnie jestem na etapie przejadania się białkami, stąd zastój

[magda2109]

Napisane przez adrijah

korniszony znam, ale ogórki korniszone tudzież korniszonowe to ciekawe neologizmy

osobiście od początku diety mam wciąż ten sam słoik ogórków bonduelle, jakoś rzadko je jem. te akurat miałam w szafce, więc nie kupowałam żadnych nowych. z tego co patrzyłam w sklepie niedawno, to chyba wszystkie mają w składzie cukier, więc żeby mieć idealnie dukanowe, trzebaby je samemu robić ze słodzikiem

Korniszon dla mnie to jeden ogórek korniszony

Wpisz sobie w google "ogórki korniszone" i nie pokaże, że to błąd, ani innej podpowiedzi Różnie się w różnych regionach mówi

[nillka88]

a ja kupuję po prostu korniszony i jakoś dziwnie mi brzmi ogórek korniszony albo korniszowany traktuję "korniszony" jako rzeczownik a nie przymiotnik ale nie wiem w sumie jak jest poprawnie

wiecie co, od jutra zaczyna mi się P+W a ja jakoś nie mam ochoty na warzywa i w ogóle bardzo lubię tą dietę boję się, że nie będę sie umiała przestawic po zakończeniu

[*Insane]

Wróciłam z Ikei i z Makro
Kupiłam w końcu zastawę do nowego mieszkania, będziemy mieć na czym jeść

I kupiłam trochę mięcha.
Dwie polędwiczki wędzone z indyka - właśnie jedną wcinam i jest pyyyycha! Sto razy lepsza od wędzonego kuraka
Ale wędzone udka też kupiłam
i 400g łososia świeżego (tylko drogo mnie wyszedł, kurde....)
I dwie surowe, duże polędwiczki z indyka

Chciałam jeszcze jakąś wołowinkę, ale nie wiedziałam, którą część mogę... Polędwica była po 100zł za kg, to jakoś meeega dużo
Był antrykot, łopatka, karkówka, rostbef i kilka innych kawałków, nie znam się za bardzo na tym
każda wołowina jest dozwolona? Jak wybrać najlepszą?

[Mikuska79]

A powiedzcie mi gdzie kupujecie słodzik sypki lub w płynie i który jest lepszy?
Jestem zupełnym laikiem jeżeli chodzi o słodziki..
I jeszcze jedno: odtłuszczone kostki rosołowe - gdzie to cudo można dostać?

[Ayu]

Napisane przez Mo_Nika

To miałaś ciekawą tę przygodę...
Ja chyba właśnie jestem na etapie przejadania się białkami, stąd zastój

Spoko Monia, ruszy, zobaczysz Już Ty wiesz co masz robić

A takiej ciekawej przygody to nie życzę nikomu Niestety, pewne pozostałości będą się za mną ciągnęły do końca życia. Trzeba było nie pakować się w głodówki

[twinsplus1]

witam wczesnym popludniem, wlasnie koncze gotowac leczo a na popoludniowy deserek serowe koptyka, juz zrobione czekaja

[Ayu]

Napisane przez Mikuska79

A powiedzcie mi gdzie kupujecie słodzik sypki lub w płynie i który jest lepszy?
Jestem zupełnym laikiem jeżeli chodzi o słodziki..
I jeszcze jedno: odtłuszczone kostki rosołowe - gdzie to cudo można dostać?

Dla mnie najbardziej wydajny jest w tabletkach. Słodzę nim herbatę, a jak chcę dodać do twarożku, czy placków otrębowych, to rozgniatam, albo rozpuszczam w minimalnej ilości wrzątku.
Sypki kupuję specjalny do pieczenia kupuję lub zamawiam w aptece, jak mam w planach sernik. Jak dla mnie za szybko się zużywa.
W płynie też jest wydajny (może nawet bardziej niż ten w tabletkach), ale np. Huxol ma fruktozę (zakazaną). Niby minimalna ilość, ale nie chudłam, gdy go używałam.
Słodziki możesz kupić w samoobsługowych spożywczych niektórych, a na pewno w marketach typu Tesco, Carrefour, czy Auchan i tym podobnych. Albo w aptece.

[Mo_Nika]

Napisane przez Ayu

Spoko Monia, ruszy, zobaczysz Już Ty wiesz co masz robić

A takiej ciekawej przygody to nie życzę nikomu Niestety, pewne pozostałości będą się za mną ciągnęły do końca życia. Trzeba było nie pakować się w głodówki

No wiem
Dobrze, że się otrząsnęłaś w porę

[*Insane]

Ayu, a słodziki do pieczenia też kupowałaś w marketach? Bo przyznaję, że nie rzucił mi się żaden w oczy... Jakoś specjalnie nie szukałam, ale zawsze jak byłam to przynajmniej zerkałam na półkę

[Dzi25]

Napisane przez *Insane

Wróciłam z Ikei i z Makro
Kupiłam w końcu zastawę do nowego mieszkania, będziemy mieć na czym jeść

Ins przeprowadzacie się do nowego mieszkanka? razem?