Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o

[Ayu]

Napisane przez czarownica3006

Hello popołudniową porą

ja dziś mam napady żarcia, już nie wiem czym sie zapychac zrobilam na obiad nalesnika, kotlety mielone z 250g mięsa, pieczarki, salate, korniszony iii.... nie najadlam się ehhhh... to moje objawy przed @ niech ona już w koncu nadejdzie bo bedę pierwszym przypadkiem, który na dukanie sie utuczyl

Może wodą Albo herbatami ze słodzikiem
Ja mam ostatnio problem przeciwny, nie jestem głodna, w połowie porcji mam dość. Chyba po raz pierwszy w życiu wmuszam w siebie jedzenie

[Amber7]

Napisane przez Emila3000

sprobuj jesc 4 - 5 posilkow - 3 duze i 2 mniejsze
jogutr nie moze stanowic zadnego posilku - to nie jest jedzenie, tylko przekaska czy deser, ma pelno wegli, ktore przerywaja ketoze i malo bialka,


na sniadanie - to co jesz (oprocz jogurtu)
drugie sniadanie - moze placki otrebowe
obiad - to co jesz - oprocz wieprzowiny ktora jest zakazana na diecie
podiweczorek - moze salatka z tunczyka
kolacja - niby ok, ale jezeli chcesz sie rano zwazyc nie jedz na wieczor nic slonego - wedlin i wedzonych ryb

wody sprobuj wiecej pic - automatycznie jak ruszysz z ketoza pelną parą to bedzie sie strasznie suszyc

ok dzięki za radę, wdrożę wskazówki do praktyki Kurde z tą wieprzowiną to przesadziłam, skąd ja ją wzięłam, nie wiem. Widocznie przeoczyłam. Mam nadzieję że się w końcu ruszy bo od 2 tygodni nic Zapomniałam o plackach otrębowych, dzięki za przypomnienie.
Pozdrawiam,

[czarownica3006]

Napisane przez soulone

A ja jestem pierwszy dzień na diecie i jak do tej pory pożerałam niesamowite ilości jedzenia, tak dzisiaj najadłam się tymi kawałkami kurczaka, jajkami i tuńczykiem z rana a później wcisnę w siebie pół mojego "chlebka" i wieśniaka. Jestem nażarta jak świnka, a dziwne bo mam @...

przez pierwsze dni diety tez tak mialam
ogolnie jestem najedzona ale dzisiaj to bym konia z kopytami zjadlaaaaaa no i odzywa sie we mnie chyba w koncu organizm, wykrzykuje mi swoje potrzeby... ale przetrwam i dam rade
powodzenia i trzymam kciuki!

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Napisane przez Ayu

Może wodą Albo herbatami ze słodzikiem
Ja mam ostatnio problem przeciwny, nie jestem głodna, w połowie porcji mam dość. Chyba po raz pierwszy w życiu wmuszam w siebie jedzenie

kurcze chciałabym tak... ale moze mnie to czeka a tymczasem ide zrobic cos do zapchania... i obawiam sie, ze to bedzie mleko ze slodzikiem i aromatem bo wlasnie o tym ciagle mysle

[Emila3000]

Napisane przez Amber7

ok dzięki za radę, wdrożę wskazówki do praktyki Kurde z tą wieprzowiną to przesadziłam, skąd ja ją wzięłam, nie wiem. Widocznie przeoczyłam. Mam nadzieję że się w końcu ruszy bo od 2 tygodni nic Zapomniałam o plackach otrębowych, dzięki za przypomnienie.
Pozdrawiam,

odezwij sie czy pomoglo, jak nie to bedziemy dalej myslec- dieta opiera sie na jedzeniu - jedzac spalamy sadelko, nie moze to byc dchudzanie przez glodznie, bo organizm bedzie strajkowac i zacznie od nowa wszystko magazynowac

[Monia_35]

Witam Panie i Pana!!!! W Irlandii upały więc i humorek dopisuje.
Waga na III pieknie w miejscu .Uczta + protal = 0
Wstawiam zdjęcie.
Pierwsze sierpień 2009.waga 70kg.
Drugie wczoraj :waga 62

pozdrawiam i zycze cierpliwości

[Ayu]

Napisane przez Monia_35

Witam Panie i Pana!!!! W Irlandii upały więc i humorek dopisuje.
Waga na III pieknie w miejscu .Uczta + protal = 0
Wstawiam zdjęcie.
Pierwsze sierpień 2009.waga 70kg.
Drugie wczoraj :waga 62

pozdrawiam i zycze cierpliwości

Kolejny lachonik do kolekcji Boziu dziewczyno wyglądasz FANTASTYCZNIE! Wielki, wielki, wielki szacunek

[Mo_Nika]

Napisane przez Monia_35

Witam Panie i Pana!!!! W Irlandii upały więc i humorek dopisuje.
Waga na III pieknie w miejscu .Uczta + protal = 0
Wstawiam zdjęcie.
Pierwsze sierpień 2009.waga 70kg.
Drugie wczoraj :waga 62

pozdrawiam i zycze cierpliwości

Nic dodać, nic ująć

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Dały mi te zdj kopa do Insanity, bo tak mi się dzisiaj nie chce... przez @...

[joanasz]

Hej witam serdecznie z goracych stron
Alez upal ufff. Wczoraj wybralismy sie nad morze co nie bylo super pomyslem poniewaz chyba wszyscy wpadli na ten sam pomysl
W rezultacie po zjezdie z autostrady 50 m na skrzyzowaniu pokonalismy prawie w godzine Upal z nieba, napic sie za bardzo nie moglam bo oczy mi sie juz zolte zrobily a pęcherz az krzyczal.
No i na wadze znowu wzrost w rezultacie waga taka sama jak 5 dni temu a zadnych grzeszkow, naw wyjazd zabralam kanapki otrebowe z szynka drobiowa, potem wciagnelam 2 jaja i pol wiesniaka w drodze powrotnej a w domciu troche rosolku chudego z udkiem gotowanym bez skory, na sniadanie byla jajkownica z 3 jaj na szynce, miedzy czasie ptasianka,pepsi max i woda??? proteinki juz nie wiem co robic. W sobote urodzinowego grila tez bez grzechu spedilam, mialam PW wiec 3 kawalki kuraka bez skorki wciagnelam, pieczarki i cebulke pepsi max 1 puszka i woda. Dzielnie odpieralam pytania a co a po co? itd a jenego drineczka nie wypijesz? ufff
Mialam nadzieje na spadki a tu wzrosty znowu i brzuch jak w ciazy
No i co robic

[raszpel]

Napisane przez czarownica3006

DZIĘĘĘĘKII tego mi było trzeba!!!! kogel mogel! że ja na to nie wpadłam wcześniej!!! bo już mnie deprecha dietowa dopada a ten kogel może mi życie uratować... tymbardziej, że na mnie też czekają za małe jeansy.. nawet kilka par
buziaki!

Też tym żyję w końcu będę miała pasujące wąziutkie jeansy sprzed paru lat Jedyny problem to ten, że moje obecne spodnie już są o wiele za duże i wyglądam w nich na grubszą

[soulone]

Napisane przez Monia_35

Witam Panie i Pana!!!! W Irlandii upały więc i humorek dopisuje.
Waga na III pieknie w miejscu .Uczta + protal = 0
Wstawiam zdjęcie.
Pierwsze sierpień 2009.waga 70kg.
Drugie wczoraj :waga 62

pozdrawiam i zycze cierpliwości

Gratuluję. Wyglądasz zdrowo i świeżo- wyraźnie widać spadek wagi . Masz piękne, wysportowane nogi

[Ayu]

Napisane przez joanasz

No i co robic

Poczekać Może to przed @, może wina porcelany, a może najzwyklejszy standardowy wzrost, który pojawia się na każdej diecie
Dukaj dalej i cierpliwa bądź

[Korlat]

Monia_35 Gratulacje Wygladasz booosko klask i:

[Lajo]

ojoj ależ się najadłam, postanowiłam się tym z Wami podzielić, bo było pysznie.
zjadłam placuszki z kapusty pekińskiej i krewetki pieczone z warzywami w ziołach z dodatkiem sosu czosnkowego. polecam

chociaż muszę przyznać, że za każdym razem jak jem coś tak pysznego mam wrażenie, że złamałam wszystkie zasady. a przecież jestem na PW i żadnej zasady nie złamałam

p.s. po miesiącu - 9,4 kg
chociaż po dzisiejszym dniu nie wiadomo i zdecydowanie nie zamierzam się ważyć jutro
Pozdrawiam, powodzenia

[Ewakuacja69]

Napisane przez Basketgirl

Biore Therma Line II, moge dalej brac? czy to mi przeszkodzi w zrzucaniu kilogramow?

u mnie spowolnilo, a czulam sie tez srednio. obciaza watrobe. jak nie zjadlam co 3-4h to bylo mi niedobrze i nie bylam w stanie NIC zrobic, nawet wstac z lozka, o mdlosciach nie zapominajac. jak odstawilam to badziewie to nawet jedzac co 2 dzien skrobie schudlam 4kg w 3 tyg. takze teges, moim zdaniem - nie warto.

[joanasz]

Napisane przez Ayu

Poczekać Może to przed @, może wina porcelany, a może najzwyklejszy standardowy wzrost, który pojawia się na każdej diecie
Dukaj dalej i cierpliwa bądź

No @ sie wlasnie skonczyla, zobaczymy i dukam dalej nie zlamie mnie to choc juz tak 2 tydzien.
Dzieki za pocieszenie

[bleha24]

Witam i ja w ten piękny wieczór U mnie dziś PW ale mimo to dalej spadki Od ost ważenia ( w czwartek ) kolejny kg w dół Ale jakiś chyba kryzys mnie dopadł ciąglę snuję się po domu jeść mi się bez przerwy chce Wypiłam już 3l wody, ale to nic nie daje Gratuluje spadków

[Basketgirl]

Dziewczyny, mam małą prośbę. Czy któraś, która sporo wie o dukanie byłaby chętna/mogłaby podać mi przez priv swój numer gadu(moze byc jakiś fikcyjny)? Chciałabym zadać kilka pytań, pogadać? Bo jednak dużo mam pytań i nie chce co i rusz pytać tu na forum;/ Mam nadzieje, że któraś zechce podzielić się ze mną swoja wiedzą

[czarownica3006]

Napisane przez bleha24

Witam i ja w ten piękny wieczór U mnie dziś PW ale mimo to dalej spadki Od ost ważenia ( w czwartek ) kolejny kg w dół Ale jakiś chyba kryzys mnie dopadł ciąglę snuję się po domu jeść mi się bez przerwy chce Wypiłam już 3l wody, ale to nic nie daje Gratuluje spadków

też mam taki dzień...
polecam ci zrobienie sobie takiego zapychacza: ok pół szkl mleka, 1-2 łyżki mleka w proszku (rozpuść je w odrobinie mleka żeby grudek nie było), 2 kropelki aromatu waniliowego ale obejdzie się bez, 2 tabl. słodziku, wszystko do garnuszka, podgrzać, potem wlać do filiżaneczki, wypić i ma się dość

[Lajo]

Napisane przez bleha24

Witam i ja w ten piękny wieczór U mnie dziś PW ale mimo to dalej spadki Od ost ważenia ( w czwartek ) kolejny kg w dół Ale jakiś chyba kryzys mnie dopadł ciąglę snuję się po domu jeść mi się bez przerwy chce Wypiłam już 3l wody, ale to nic nie daje Gratuluje spadków

oooo jak ja to rozumiem, też mam apetyt nie do zaspokojenia od czasu do czasu. I z moich obserwacji wynika, że aby nie złamać zasad, można raz na jakiś czas zjeść nienormalnie dużo. aby nie za często

Trzymam kciuki, jesteśmy na b. podobnym etapie, mam nadzieję, że będę Cię tu widywać jeszcze jakiś czas ( nie do końca utożsamiam się z dziewczyną, która jest na Dukanie ważąc 60 kg bo jej ideał to 55kg- nie chcę nikogo urazić, po prostu nie łapię tego) Co nie zmienia faktu, że wszystkie jesteście pomocne i w gruncie rzeczy cieszę się, że jest tu Was tyle

[Emila3000]

Napisane przez Basketgirl

Dziewczyny, mam małą prośbę. Czy któraś, która sporo wie o dukanie byłaby chętna/mogłaby podać mi przez priv swój numer gadu(moze byc jakiś fikcyjny)? Chciałabym zadać kilka pytań, pogadać? Bo jednak dużo mam pytań i nie chce co i rusz pytać tu na forum;/ Mam nadzieje, że któraś zechce podzielić się ze mną swoja wiedzą

ja moge CI podac meila - mam na gmailu, i tam jest czat, gg nie posiadam

[bleha24]

Napisane przez czarownica3006

też mam taki dzień...
polecam ci zrobienie sobie takiego zapychacza: ok pół szkl mleka, 1-2 łyżki mleka w proszku (rozpuść je w odrobinie mleka żeby grudek nie było), 2 kropelki aromatu waniliowego ale obejdzie się bez, 2 tabl. słodziku, wszystko do garnuszka, podgrzać, potem wlać do filiżaneczki, wypić i ma się dość

Dziękuję bardzo zaraz skorzystam,bo już nie mam koncepcji czym się zapchać

[Basketgirl]

Napisane przez Emila3000

ja moge CI podac meila - mam na gmailu, i tam jest czat, gg nie posiadam

Jakbyś mogła, to bardzo bym była Ci wdzięczna

[Monia_35]

Napisane przez soulone

Gratuluję. Wyglądasz zdrowo i świeżo- wyraźnie widać spadek wagi . Masz piękne, wysportowane nogi

dziekuje Wszystkim za miłe słowa
a nogi to zasługa Shauna i Insanity

od nastepnego pn startuje z II etapem + absy

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez joanasz

Hej witam serdecznie z goracych stron
Alez upal ufff. Wczoraj wybralismy sie nad morze co nie bylo super pomyslem poniewaz chyba wszyscy wpadli na ten sam pomysl
W rezultacie po zjezdie z autostrady 50 m na skrzyzowaniu pokonalismy prawie w godzine Upal z nieba, napic sie za bardzo nie moglam bo oczy mi sie juz zolte zrobily a pęcherz az krzyczal.
No i na wadze znowu wzrost w rezultacie waga taka sama jak 5 dni temu a zadnych grzeszkow, naw wyjazd zabralam kanapki otrebowe z szynka drobiowa, potem wciagnelam 2 jaja i pol wiesniaka w drodze powrotnej a w domciu troche rosolku chudego z udkiem gotowanym bez skory, na sniadanie byla jajkownica z 3 jaj na szynce, miedzy czasie ptasianka,pepsi max i woda??? proteinki juz nie wiem co robic. W sobote urodzinowego grila tez bez grzechu spedilam, mialam PW wiec 3 kawalki kuraka bez skorki wciagnelam, pieczarki i cebulke pepsi max 1 puszka i woda. Dzielnie odpieralam pytania a co a po co? itd a jenego drineczka nie wypijesz? ufff
Mialam nadzieje na spadki a tu wzrosty znowu i brzuch jak w ciazy
No i co robic

Ja tez przez cały weekend leżałam na plaży.
fajne sa dukanowe pikniki:
-gotowany kurczak
-gołabki ala kotlety
-wołowinka gotowana
no i oczywiscie warzywka + owocki + serniczek+chlebek
wychodziło mi około 5 pudełeczek

[czarownica3006]

Napisane przez bleha24

Dziękuję bardzo zaraz skorzystam,bo już nie mam koncepcji czym się zapchać

mam nadzieję, że pomoże

[bleha24]

Napisane przez czarownica3006

mam nadzieję, że pomoże

Dziękuję bardzo podziałało, bo już mnie ak nie nosi A w ogóle od tej diety to chyba już fiksuję - bo jak widzę kogoś jedzącego to zaraz sobie myślę ile to węgli, tłuszczu, chemii i jak mozna się tak truć. Kiedyś bym sama chętnie coś takie wszamała a teraz to aż mnie odrzuca Też tak macie czy to ja po prostu jakaś dziwna jestem ?

[czarownica3006]

Napisane przez bleha24

Dziękuję bardzo podziałało, bo już mnie ak nie nosi A w ogóle od tej diety to chyba już fiksuję - bo jak widzę kogoś jedzącego to zaraz sobie myślę ile to węgli, tłuszczu, chemii i jak mozna się tak truć. Kiedyś bym sama chętnie coś takie wszamała a teraz to aż mnie odrzuca Też tak macie czy to ja po prostu jakaś dziwna jestem ?

proszę bardzo
też tak mam, że fiksuję... ja widząc jabłko widzę w nim tylko cukier... nie mówiąc już co myślę widząc jak ktoś je parówkę (moje ukochane), pizze czy np kanapkę z serem... a jak chodzę po markecie i widzę te słodycze, sery, chipsy a nawet nabiał np tłuste jogurty czy desery to aż dziwię się, że takie coś jest sprzedawane tylko, że ja uważam, że to złe objawy...

[Ayu]

Napisane przez bleha24

Dziękuję bardzo podziałało, bo już mnie ak nie nosi A w ogóle od tej diety to chyba już fiksuję - bo jak widzę kogoś jedzącego to zaraz sobie myślę ile to węgli, tłuszczu, chemii i jak mozna się tak truć. Kiedyś bym sama chętnie coś takie wszamała a teraz to aż mnie odrzuca Też tak macie czy to ja po prostu jakaś dziwna jestem ?

Mam tak samo Mama dziś kupiła i chrupała jakieś ciastka kakaowe i Lu Go, też kakaowe, a ja pomyślałam "Łojesoo, same węgle, jakie szczęście, że nie muszę tego jeść"

[saswati]

zastygła mi ta galaretka colowa, całkiem dobra i strasznie zapycha, zrobiłam z 0,5l, zjadłam mniej niż połowę i pękam.

i mam takie pytanie... czy któraś z Was spotkała się z aromatem o zapachu toffee/karmel/krówka? bo marzę o twarogu z czymś takim

[bleha24]

Czyli jednak nie tylko ja tak mam I masz rację to nie jest dobry objaw, mam nadzieję,że w końcu przejdzie a moze to po prostu tak mózg reaguje na dietę sama nie wiem oby se w końcu poszło w cholerę takie myślenie

[(:tysia:)]

Napisane przez adrijah

jakby coś to ja mam zapasy luteiny na zbyciu jakby Ci lekarz przepisał mnie babka kiedyś rozbroiła, bo dała mi luteinę na.. zbyt obfity okres. myślałam, że się wykrwawię

hehe, ok to jakby co się zgłoszę, bo ja na skraju bankructwa jestem

Napisane przez Emila3000

dzieki prawie 9 kilo juz poszlo

no no no , Twoich zdjęć też się doczekamy?

Napisane przez Ayu

Może wodą Albo herbatami ze słodzikiem
Ja mam ostatnio problem przeciwny, nie jestem głodna, w połowie porcji mam dość. Chyba po raz pierwszy w życiu wmuszam w siebie jedzenie

ohh chciałabym czegoś takiego doświadczyć!

Napisane przez Monia_35

Witam Panie i Pana!!!! W Irlandii upały więc i humorek dopisuje.
Waga na III pieknie w miejscu .Uczta + protal = 0
Wstawiam zdjęcie.
Pierwsze sierpień 2009.waga 70kg.
Drugie wczoraj :waga 62

pozdrawiam i zycze cierpliwości

Monia wspaniale wyglądasz! Laska jakich malo!!!!