Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.II

[Zuziczka]

Napisane przez Mpik82

Dziekuje za info polece dzis i kupie ale to dla ciemniejszej cery?Bo ja baardzo blada jestem

Kochana mysle ze problemu nie będzie miał, Moj maz tez ma wykształcenie elektryczne, jest po polibudzie i pracuje teraz w Energii Pro. Może niech tam uderzy twoj mąż?

A mnie dzis głowka boli bardzo, spac mi się chce...
Odebralam wlasnie wyniki i mam ponizej normy,erytrocyty (3,51 tak samo jak hemoglobine (11,4)
Homatokryt 31,6( nie wiem co to Płytki krwi (132)tez za mało, co to znaczy????

POCZYTAŁAM NA NECIE I WYSZŁO, ŻE MAM ANEMIE..
dziewczynki, co mają anemie- co bierzecie? Ja mam wizyte dopeiro 2 czerwca i nie wiem czy mam zacząc cos brać???

Anemia- to to znaczy I nie jest jeszcze bardzo zle (mam podobne wyniki) Ja oprocz normalnych Vitamin biore Tardyferon (zelazo) i mam jesc duzo miecha Ja bym poczekala na wizyte do 2 czerwca, ale jak zle sie czujesz to idz do rodzinnego i niech ci cos przepisze szybciej (ja tak zrobilam, bo wizyte u gina mialam miec za 2,5tyg). Ogolnie duzo sie zrobic nie da, trzeba dobrze jesc- miecho warzywa zielenina buraki!

[Mpik82]

Napisane przez Weronisia

Kup ten ciemniejszy. Ja miałam ten jasny i jak byłam blada tak nadal byłam... nic mi ten jasny Dove nie opalił.

Tak własnie zrobie- dziekujeza info

[asia-23]

co do Mireny.
koleżanka założyła sobie. no i miesiąc po zaszła w ciążę. lekarz źle jej założył. kasę zwrócił. no ale co z tego skoro nie chciała już dziecka.

[angelikaw]

ycnan, malwina1204, Mpik82 - dzięki za pocieszenie

Napisane przez Mpik82

Kochana mysle ze problemu nie będzie miał, Moj maz tez ma wykształcenie elektryczne, jest po polibudzie i pracuje teraz w Energii Pro. Może niech tam uderzy twoj mąż?

Już gdy dostał wypowiedzenie złożył papiery do zakładów energetycznych w okolicy, do Elektrowni Bełchatów i nawet do Kopalni B-tów. Zero odzewu jak do tej pory. Ma studia inż., spore doświadczenie no i różne uprawnienia. W to, że znajdzie pracę - nie wątpię. Pytanie tylko kiedy?
Ta EnergiaPro obsługuje tylko Dolny Śląsk niestety.



A co do anemii:

Pokarmy bogate w żelazo to czerwone mięso, ale również drobiowa wątróbka i ryby. Dużo tego pierwiastka znaleźć można w zielonych warzywach (brokuły, szpinak), roślinach strączkowych, kapuście. Dobra jest też soja, suszone owoce, ciemne pieczywo i kasze gruboziarniste. Aby żelazo lepiej się przyswajało, potrzebna jest witamina C. Zadbaj, by jednocześnie na twoim talerzu znalazły się owoce lub soki cytrusowe, truskawki, pomidory. Zrezygnuj z czarnej herbaty, kawy, coli i napojów gazowanych, bo zmniejszają zdolność wchłaniania żelaza z przewodu pokarmowego. Czasem sama dieta nie wystarczy i lekarz musi zapisać żelazo. Pamiętaj, że jest ono we wszystkich preparatach witaminowych przeznaczonych dla kobiet w ciąży, choć w różnych dawkach. Ginekolog na pewno zaleci ci odpowiedni.

[fem]

Napisane przez ycnan

Fem, fajowe te rzeczy dla maleństwa

dziękuję

Napisane przez nicole007

Witam z powrotem. Wczoraj wrócilam z tygodniowego pobytu w niemczech. Wszystko byłoby super gdyby nie to ze jak wracaliśmy to jeszcze mielismy stłuczke i to na terenie niemiec. Niby nam sie nic nie stało ale mieliśmy mały problem z samochodem- wyciekal plyn kierowniczy, wiec tylko stresu sie najadlam i pierwszy raz mi tak strasznie brzuch stwardnial z tego wszystkiego. Tak wiec miłe Panie JAKIEKOLWIEK DALEKIE PODRÓŻE LEPIEJ PRZEMYŚLEĆ DWA RAZY, bo nigdy nie wiadomo co nas spotka. Na szczeście jutro mam połowkowe to sie wszystkiego dowiem.

ojejku... dobrze, że nic większego się nie zdarzyło... a ty się kochana teraz nie stresuj i odpoczywaj

Napisane przez martucha84

super lozeczko tez takie chcemy zwykle proste bez szalenstw poszalelismy na scianach

dziękuję kupiliśmy na allegro http://www.allegro.pl/listing.php/se...7274&country=1

Napisane przez Mpik82

super Ja też juz kupiłam łozeczko była prawdziwa okazja i też juz stoi złożone
A na jutro umowiłam się na USG4D na 17.30 - hehe Będę MIała Cudny DZIEN MAMY dostane moze prezent od mojego dzidziusia i okaze sie kto tam na 100% jest bo moj lekarz nie jest pewny :-P

śliczne... i juz udekorowane...
prezent na dzień matki byłby super... trzymam

Napisane przez bordowa

Czytałam kiedyś w jakiejś książce, że brzuch w ciąży może się czasem powiększyć z dnia na dzień. Jakoś nie chciało mi się w to wierzyć, ale dziś się sama przekonałam. Przez noc brzuch mi się powiększył Jakby mnie wzdęło I jakoś tak jakby troszkę niżej opadł, wystający się zrobił. Ale byłam w szoku jak spojrzałam w lustro!

mnie też tak brzuch wyskoczył z dnia na dzieńnie mogłam się napatrzeć na niego i niedowierzałąm...

Napisane przez Weronisia

Wkleję Wam tylko kilka zdjęć z wczorajszej wyprawy stateczkiem.

przeslicznie wyszłaś na zdięciach...

Napisane przez Lenka*

Co to jest ta Manufaktura? łóżeczko super, właśnie takie chcemy, ale nie wiem gdzie je kupić, może na allegro

MANUFAKTURA to centrum handlowe...
wyżej wkleiłam link do tych łóżeczek co kupiłam

Napisane przez abz

czy to łóżeczko jest na biegunach czy tylko tak wygląda?

łóżeczko jest na biegunach... super wynalazek, potem możemy je sobie odczepić i będzie stabilne...

Napisane przez angelikaw

fem - ładne ciuszki

dziękuję

[ycnan]

Weronisia, właśnie o Mirene mi chodziło Zwykłej nawet nie biorę pod uwagę

[IlonaN2]

Napisane przez Mpik82

Dziekuje za info polece dzis i kupie ale to dla ciemniejszej cery?Bo ja baardzo blada jestem

Kochana mysle ze problemu nie będzie miał, Moj maz tez ma wykształcenie elektryczne, jest po polibudzie i pracuje teraz w Energii Pro. Może niech tam uderzy twoj mąż?

A mnie dzis głowka boli bardzo, spac mi się chce...
Odebralam wlasnie wyniki i mam ponizej normy,erytrocyty (3,51 tak samo jak hemoglobine (11,4)
Homatokryt 31,6( nie wiem co to Płytki krwi (132)tez za mało, co to znaczy????

POCZYTAŁAM NA NECIE I WYSZŁO, ŻE MAM ANEMIE..
dziewczynki, co mają anemie- co bierzecie? Ja mam wizyte dopeiro 2 czerwca i nie wiem czy mam zacząc cos brać???

Ja mam słońce dużo gorsze wyniki i zyje. pierwsze dostałam Pregne + i wyniki dalej spadały, potem ostałamTardyferon i też wyniki cosraz gorzej i teraz mam 3 lek (biorę wszytkie 3 na arz) Vegavit czy cos takiegi i ciągle wynikimi lecą .Chyba taki mój urok

Napisane przez angelikaw

A co do anemii:

Pokarmy bogate w żelazo to czerwone mięso, ale również drobiowa wątróbka i ryby. Dużo tego pierwiastka znaleźć można w zielonych warzywach (brokuły, szpinak), roślinach strączkowych, kapuście. Dobra jest też soja, suszone owoce, ciemne pieczywo i kasze gruboziarniste. Aby żelazo lepiej się przyswajało, potrzebna jest witamina C. Zadbaj, by jednocześnie na twoim talerzu znalazły się owoce lub soki cytrusowe, truskawki, pomidory. Zrezygnuj z czarnej herbaty, kawy, coli i napojów gazowanych, bo zmniejszają zdolność wchłaniania żelaza z przewodu pokarmowego. Czasem sama dieta nie wystarczy i lekarz musi zapisać żelazo. Pamiętaj, że jest ono we wszystkich preparatach witaminowych przeznaczonych dla kobiet w ciąży, choć w różnych dawkach. Ginekolog na pewno zaleci ci odpowiedni.

Staram się wszystko to jeść i pije codziennie soczki ze Świerzych warzyw i owoców i dalej nic

[NIKaP-n]

Napisane przez majka59

Dziewczyny,ktore nie beda uczestniczyc w szkole rodzenia z jakis powodow,znalazlam ciekawa strone RADZIMY DOBRZE RODZIMY przedstawiajaca 11 filmikow ze szkoly rodzenia.

Daj Kochana namiar na stronkę

Kasiek czekamy na Wasz powrót

[kliwia7]

Wpisałam w google RADZIMY DOBRZE RODZIMY i na 1 miejscu wyskoczyła ta strona.
Przed chwilą sprawdzałam-trzeba się zalogować żeby obejrzeć cały film.

[MisQa]

ooo widzę, że Pomi w końcu wróciła mam nadzieję, że już tam w końcu dobrze wszystko będzie...

też się Wam dzisiaj nic nie chce... ja już nawet myślałam o tym by zwiać z pracy w połowie dnia, ale żona szefa przyjechała i musiałam siedzieć

kurcze takie straszne gule podskórne na twarzy i szyi mi się ciągle robią... bolą niesamowicie, a i wycisnąc się tego nie da... a na razie nie mam kasy żeby do dermatologa iśc... już sama nie wiem czym się z nimi rozprawić...

[czarnaelizabeth]

Napisane przez mszu

elenka1, nie, bo mamę mam tylko jedną. Wystarczy mi polski zwyczaj mowienia do tesciowej "mamo"... ;/

dokałdnie, ja składam tlyko mamie, bo mame mam jedną, tesciowa to teściowa, jej składa maż, jako syn. Nie mówię do niej mamo, jestem ponad 11 lat po ślubie.

Ray - ja każdą ciażę przechodziłamw normalnych spodniach, brzuch zostawiałam w szpitalu i ze szpitala wychodziłam w koszulce sprzed ciazy i spodniach, zawsze . mogę nawet zdjeciowo udowodnić,jak trzeba

[Atlidee]

Witajcie Kochane Mamuski! Troche mnie nie bylo i ledwo nadrabiam...
Postaram sie troche z pamieci odpisac.

Pomi Odpoczywaj Kochana. Dbaj o siebie i nie przemeczaj sie!

Wszystkie brzuszki sliczne!

Zuziczka Gratuluje Synka!...
...bordowa Tobie Cory!

martucha Pokoik sliczny! Moj ulubieniec to zajaczek! Maluchowi sie nie bedzie nigdy nudzic! A jak troche podrosnie i cos "od siebie domaluje" to tez za bardzo sie nie bedzie w oczy rzucac (w porownaniu do gladkiej sciany!). Talentna z Ciebie kobitka!

Ray Pisalas cos o bolu zebow... ja tak czasami mam, niezwiazane z jakims konkretnym ubytkiem, tylko tak boli wysoko przy dziaslach. Rozmawialam z moim dentysta na ten temat i mowil, ze w ciazy jest zwiekszone odkladanie sie osadu na zebach i to wplywa na stan dziasel. Stad ten bol, na pol szczeki...
Poradzil mi, ze jak szczotkuje zeby to zeby tak "wymiatac" od nasady zeba w dol (gorna szczeka) i w gore (dolna szczeka), jakbys chciala nasunac dziaslo na zeba... nmie ta technika pomogla.

kasienka1701 Ja mialam mrowienia w okolicy prawego kolana, takie jakby zdretwienia+mrowienie... Jak to zglosilam Gin., to mowi, ze nie wie dokladnie co to jest i niczego nie bedzie na to aplikowac... po ok.2 tyg. samo mi przeszlo.

fem slodkie zakupy, lozeczko tez super!

Ilonka Glowa do gory! Na pewno napiszesz! Moze po prostu promotorka ma teraz gorszy czas?
Nie za bardzo jestem w stanie Ci pomoc, czy doradzic w sprawie dziekanki - nie znam polskich realiow doktoratu... Ja osobiscie bede robic przerwe 9mcy (tyle akurat mi platnego wolnego przysluguje...), jak sie okaze, ze Dzidzius bedzie spokojny, to bede po prostu troche "z domu" prace sobie pisac w tym czasie.
Trzymaj sie cieplo i nie daj sie kobiecie zdolowac! W koncu juz duzo za Toba! Nie masz moze kogos "dodatkowego" i zaufanego poprosic o przejrzenie tego, co juz napisalas? W dramatycznej sytuacji schowaj sentymenty "do kieszeni" i idz sie "poskarzyc wyzej".
Nam nadzieje, ze to tylko chwilowy kryzys, spowodowany humorkami pani promotor.

Weronisia Super wycieczka! Kobito Ty wygladasz jak siostra swoich Dzieci!

------------------------------------------------------------------------------------------------------
Miniona sobota tez nie byla dla mnie za fajna, strachu sie strasznie najadlam.... Juz w piatek dostalam takich boli brzucha, jak na okres. Juz tak mialam wczesniej, ale nigdy takie regularne... Przeczekalam noc (a rano zawsze sie juz dobrze czulam), a tu nic mi nie pomaga, ani extra Mg, ani nospa... W sobote rano zadnej poprawy, wiec dzwonie do szpitala, opisuje poloznej co i jak, a ta kaze mi przyjechac... My szybko w samochod, ja oczywiscie zaryczana (bo jak w UK sie przejmuja, to juz MUSI byc ciezko...), wizje najgorsze...
W szpitalu mnie z pietra na pietro zaczeli odsylac, bo nie mogli zadecydowac czy na oddzial, czy emergency room (ER)... i ja taka zmeczona na srodku korytarza sobie siadlam, tz mnie zbiera i nagle jakas polozna wychodzi z tego (ER) i zaczyna pytac co sie stalo, a ja w ryk bo to juz byla chyba 10 osoba, ktorej sie musze "tlumaczyc", i nie chcialam byc znowu gdzes tam odeslana. Ale ona sie przejela, zabrala z korytarza od razu do takiego pokioku i tam tetno, cisnienie, mocz... i uwaga - pawdziwe badanie! Sprawdzili mnie i Dzidziusia, na szczescie "tam na dole" wszystko zamkniete na 4 spusty, ale przyczyny boli nie znalezli... cos tam o Braxton-Hicks skurczach i Irritable Uterus (IU), to drugie to nawet za bardzo nie wiem, co jest podobno jakies zadkie zjawisko... Nic na to nie poradza, nie ma lekarstwa... mam duzo odpoczywac...
W kazdym razie Dzidzius ruchliwy i za to wszystko w Niedziele dostalam prawdziwego KOPA, az TZ czul!

Bardzo sie dzis rozpisalam, ale jeszcze tylko poprosze Was kochane: Jutro trzymajcie za Nas kciuki: idziemy na polowkowe USG, moze Dzidzia zechce sie ujawnic...

Buziaczki Brzuchalki!

[Lenka*]

Napisane przez ycnan

Lenka*, cieszę się, że z brzusiem już ok. Pamiętaj, żeby nie czekać na siłę do wizyty u gin i w razie czego udać się do szpitala Ale mam nadzieję, że już nic się dziać nie będzie

dzięki

Napisane przez Ray

Lenka to ja tez tak zrobie mam nadzieje ze cos wyrosnie
jeszcze peralgonie posadze na parapecie a maciejke dam na dol przy barierce moj maz to w ogole extremum bo on chce drzewko w doniczce postawic widzialam ludzie maja takie male choinki ale ja wiem... potem jak urosnie najwyzej mamie zawioze na podworko sobie zasadzi

o drzewku nie pomyśleliśmy No ale nie chcemy za bardzo w ten balkon inwestować

Napisane przez Mpik82

Odebralam wlasnie wyniki i mam ponizej normy,erytrocyty (3,51 tak samo jak hemoglobine (11,4)
Homatokryt 31,6( nie wiem co to Płytki krwi (132)tez za mało, co to znaczy????

POCZYTAŁAM NA NECIE I WYSZŁO, ŻE MAM ANEMIE..
dziewczynki, co mają anemie- co bierzecie? Ja mam wizyte dopeiro 2 czerwca i nie wiem czy mam zacząc cos brać???

Ja bym nic na własną rękę nie brała Do wizyty masz tydzień, możesz zmienić trochę dietę na ten czas, a gin potem zdecyduje co dalej.

Ale wy dużo piszecie, co tu zajrzę, to kolejna stronka

PS. A poza tym stał się cud... napisałam kawałek pracy mgr i mój TŻ zawiózł ją koleżance, która też chodzi ze mną do tego samego promotora. Ona dzisiaj zaniosła tę pracę, powiedziała profesorowi że nie mogę przyjść i wyjaśniła dlaczego, a facet się przejął, nawet za bardzo nie czytał tego co napisałam, stwierdził że na pewno jest dobrze i kazał pisać dalej

[aaneczka1984]

Napisane przez ycnan

vvvvvvvvvMój mąż też mnie krzyczy, że głupia jestem i normalnie wyglądam, i że nawet chudo. Już sama nie wiem. Poczytałam sobie przed chwilą o dietach na ciąże i ja jem znacznie mniej niż przewidują te diety... czyli jednak się nie obżeram. Ale zrezygnuje z ciasteczek, które ostatnio wcinam dosyć często i przerzucę się zamiast tego na warzywka

Nie chodzi mi o to, żeby w ciąży schudnąć , chodzi mi o to, żeby po prostu nie upaść się za bardzo. Te kg które już mam są ok, niech zostaną, ale chciałabym żeby np. w czerwcu nie przybyło mi zbyt wiele nowych

Mój, gdyby się dowiedział że ograniczam jedzenie w ciąży to by mnie chyba zabił. a gdyby jeszcze do tego coś dziecku było to by poprostu na moją głupote zwalił....

Napisane przez Ray

Lenka to ja tez tak zrobie mam nadzieje ze cos wyrosnie
jeszcze peralgonie posadze na parapecie a maciejke dam na dol przy barierce moj maz to w ogole extremum bo on chce drzewko w doniczce postawic widzialam ludzie maja takie male choinki ale ja wiem... potem jak urosnie najwyzej mamie zawioze na podworko sobie zasadzi

Wiesz maciejka ślicznie pachn ie ale wyglądu to ona fajnego nie ma, ot taka miotła jak dla mnie.....
A jak tz chce drzewko w doniczce to proponuje cypryska...tyle że w zimie do domciu albo piwnicy musisz go znieś....
http://www.allegro.pl/item1051630382...acrocarpa.html


A ja dziś mam zabiegany dzień... bajpierw z rana targ zaliczyliśmy, później obiadek upichciłam, pojechałam materac Domikowi zamówic, później do fryzjera z młodym ( w końcu wygląda jak mały mężczyzna) a i w miedzy czasie po syna siostry do przedszkola musiałam jechac...

[Czekooladowaa]

Ja dzis po wizycie, wyniki morfologii - b. dobre nie mam anemii . Dowiedzialam sie ze SR darmowa i moge spokojnie pojsc od czerwca z Tż tylko szkoda ze jemu pewnie sie nie bedzie chcialo bo "ma wazniejsze sprawy" .. on chyba nie chce tego dziecka ostatnio wogole dla mnie czasu tylko odnawia znajomosci z kolegami i mam wrazenie ze oni sa teraz na pierwszym miejscu, nie ja i on nie widzi w tym nic zlego.. zblizamy sie ku koncowi..

Klarissa ja tez mysle zeby sie ograniczyc z jedzeniem, nie chce wyglądac jak slonica

ide troche poplakac , zegnajcie

[gabisun]

Atilde skurcze Braxtona są całkiem normalne przygotowują do porodu, ale nie wszystkie ciezarówki je mają , można je zacząć odczuwać od 20 tygodnia ciąży.

Ja dzisiaj zakupiłam dwa płyny do płukania z Loveli w biedronce, jeszcze chyba na te proszki się skuszę, bo cena kusi

Zjadłam mega kawałek arbuza i chyba zaraz pęknę ale było warto

[Atlidee]

gabisun Ja myslalam, ze B-H sa nieregularne, trwaja 1-2h, pare razy na dobe i w miare bezbolesne... a ja normalnie zbolu sie zwijalam przez cala noc i rano juz nie wytrzymalam...

Widze, ze nie tylko ja mam taaaka ochote na arbuzy, normalnie prawie codziennie musze wsunac kawalek.

czekoladowa nie denerwuj sie i nie placz kochana, bo Dzidzius sie tez stresuje... z tz sie ulozy, bedzie dobrze!

[Zuziczka]

Napisane przez Atlidee

------------------------------------------------------------------------------------------------------
Miniona sobota tez nie byla dla mnie za fajna, strachu sie strasznie najadlam.... Juz w piatek dostalam takich boli brzucha, jak na okres. Juz tak mialam wczesniej, ale nigdy takie regularne... Przeczekalam noc (a rano zawsze sie juz dobrze czulam), a tu nic mi nie pomaga, ani extra Mg, ani nospa... W sobote rano zadnej poprawy, wiec dzwonie do szpitala, opisuje poloznej co i jak, a ta kaze mi przyjechac... My szybko w samochod, ja oczywiscie zaryczana (bo jak w UK sie przejmuja, to juz MUSI byc ciezko...), wizje najgorsze...
W szpitalu mnie z pietra na pietro zaczeli odsylac, bo nie mogli zadecydowac czy na oddzial, czy emergency room (ER)... i ja taka zmeczona na srodku korytarza sobie siadlam, tz mnie zbiera i nagle jakas polozna wychodzi z tego (ER) i zaczyna pytac co sie stalo, a ja w ryk bo to juz byla chyba 10 osoba, ktorej sie musze "tlumaczyc", i nie chcialam byc znowu gdzes tam odeslana. Ale ona sie przejela, zabrala z korytarza od razu do takiego pokioku i tam tetno, cisnienie, mocz... i uwaga - pawdziwe badanie! Sprawdzili mnie i Dzidziusia, na szczescie "tam na dole" wszystko zamkniete na 4 spusty, ale przyczyny boli nie znalezli... cos tam o Braxton-Hicks skurczach i Irritable Uterus (IU), to drugie to nawet za bardzo nie wiem, co jest podobno jakies zadkie zjawisko... Nic na to nie poradza, nie ma lekarstwa... mam duzo odpoczywac...
W kazdym razie Dzidzius ruchliwy i za to wszystko w Niedziele dostalam prawdziwego KOPA, az TZ czul!

Bardzo sie dzis rozpisalam, ale jeszcze tylko poprosze Was kochane: Jutro trzymajcie za Nas kciuki: idziemy na polowkowe USG, moze Dzidzia zechce sie ujawnic...

Buziaczki Brzuchalki!

Atlidee- Trzymam kciuki za Polowkowe i sciskam cieplo, bo musialas sie niezle nerwow najesc w tym szpitalu uff, nawet nie chce myslec
Wazne, ze dzidziol zdrowy. O skurczach tez slyszalam, ze sie zdarzaja, ale nie powinno byc wiecej niz 4 na godzine.

Napisane przez Lenka*

PS. A poza tym stał się cud... napisałam kawałek pracy mgr i mój TŻ zawiózł ją koleżance, która też chodzi ze mną do tego samego promotora. Ona dzisiaj zaniosła tę pracę, powiedziała profesorowi że nie mogę przyjść i wyjaśniła dlaczego, a facet się przejął, nawet za bardzo nie czytał tego co napisałam, stwierdził że na pewno jest dobrze i kazał pisać dalej

hehe, no ładnie! Lenka- jak nic specjalne traktowanie ciezarnych, hehe! Mam nadzieje,ze u mnie tez to przejdzie 12 czerwca jak mam obrone na podyplomowce.

Napisane przez Czekooladowaa

Ja dzis po wizycie, wyniki morfologii - b. dobre nie mam anemii . Dowiedzialam sie ze SR darmowa i moge spokojnie pojsc od czerwca z Tż tylko szkoda ze jemu pewnie sie nie bedzie chcialo bo "ma wazniejsze sprawy" .. on chyba nie chce tego dziecka ostatnio wogole dla mnie czasu tylko odnawia znajomosci z kolegami i mam wrazenie ze oni sa teraz na pierwszym miejscu, nie ja i on nie widzi w tym nic zlego.. zblizamy sie ku koncowi..

Klarissa ja tez mysle zeby sie ograniczyc z jedzeniem, nie chce wyglądac jak slonica

ide troche poplakac , zegnajcie

Ojoj, hormonkowe smutki Trzymaj sie czekoladowa. Nawet nie wiem co Ci doradzic z takim facetem. Moze sie samo jakos wyjasni?

Napisane przez gabisun

Atilde skurcze Braxtona są całkiem normalne przygotowują do porodu, ale nie wszystkie ciezarówki je mają , można je zacząć odczuwać od 20 tygodnia ciąży.

Ja dzisiaj zakupiłam dwa płyny do płukania z Loveli w biedronce, jeszcze chyba na te proszki się skuszę, bo cena kusi

Zjadłam mega kawałek arbuza i chyba zaraz pęknę ale było warto

Biedrona rzadzi! ja z kolei kupilam proszek, plyn sobie darowalam, bo ostatnio kupilam 2l Jelpa za 11zl i mi sie nie kalkulowalo.
Kurcze nie lubie arbuzow, ale mi zrobilas smaka Gabi.

[ycnan]

Napisane przez aaneczka1984

Mój, gdyby się dowiedział że ograniczam jedzenie w ciąży to by mnie chyba zabił. a gdyby jeszcze do tego coś dziecku było to by poprostu na moją głupote zwalił...

Ja tam nie chcę się głodzić czy coś, tylko ograniczyć słodycze, pieczywko (potrafię sama zjeść bochenek chleba i jeszcze mi mało ) i takie tam, których nadużywam

Aleście mi narobiły ochoty na arbuza...

[Astorianka]

No, no, miałam do czytania ponad 3 strony, a przecież nie było mnie tu tylko dzisiaj

Pomidorko fajnie że wróciłaś i fajnie, że jest już OK. Dbaj o Was

A ja dzisiaj mam niezły dzień. Panowie prawie skończyli kafelkować łazienkę, wyszło super. Udało mi się tez kupić genialne lampy i w ciągu dwóch dni część remontu się skończy i wreszcie wykąpię się we własnej łazience... Uffff...

Byłam tez w pracy, bo oczywiście L4 to L4, ale tyłek trzeba pozawracać. Czasami dziwię się, że ludzie robią sobie problemy z niczego..Tak jak dziś. Baba mnie normalnie wkurzyła. Na szczęście mój zespół myśli sensownie i tak naprawdę zanim zdążyłam przyjechać po "niech Pani przyjedzie pani Aniu i zrobi porządek, bo jak nie mogę z tymi pani ludźmi" - zespół się dogadał i zagadali babę hehe

No i jedno mnie dobija. Ludzie zaczynają głaskać mnie po brzuchu...
Ja jestem dziwny stworek i bardzo, ale to bardzo nie lubię jak ktokolwiek obcy mnie dotyka... Nigdy nie znosiłam buziaków powitalnych (od znajomych), misiów, przytulanek a te ręce jeżdżące po moim brzuchu doprowadzają mnie do szału. Najgorsze jest to, że oni po prostu podchodzą i zanim coś powiem jest głaskanko. Brrrrr..... Chyba kupię koszulkę :nie dotykać:

I wydaje mi się, że dzisiaj poczułam kopa bo przecież bebechy nie kopią. Siedziałam sobie w zgiętej pozycji i nagle łup... w brzuszek YEAH!!!! Udało mi się też dostać do specjalisty od usg, wprawdzie dopiero po 20 czerwca ta wizyta czyli jakiś 27 tydzień, ale to chyba nie jest za późno na usg 3d? Zresztą chodziło mi o faceta bo jest jednym z najlepszych specjalistów w tym regionie od usg. Udało się

Napisane przez Mpik82

http://www.ceneo.pl/2168152 łożeczko Kuba II, Firma Drewex

Też myślę o tym łóżeczku. Jest śliczne

Napisane przez ycnan

Ja tam nie chcę się głodzić czy coś, tylko ograniczyć słodycze, pieczywko (potrafię sama zjeść bochenek chleba i jeszcze mi mało ) i takie tam, których nadużywam
Aleście mi narobiły ochoty na arbuza...

Mi też...arbuz...
Jutro będę się ważyć i aż się boję co zobaczę, bo w tym miesiącu sobie pofologwałam - lody, słodyczki...A to wszystko bo rodzina kupuje, a kto tu jest w ciąży i powinien mieć zachcianki? Tylko że ja ich nie mam, ale oni za to tak "hmmm kupiłem czekoladę, bo tak mnie jakoś naszło", hmm kupiłam pączki, bo jakoś miałam ochotę" a ja jem i jem. Aż się boję co zobaczę... Jedyne co uwielbiam to winogrona i lody algidy śmietankowe. no i czekam na truskawki

[kasienka1701]

Napisane przez Weronisia

Wkleję Wam tylko kilka zdjęć z wczorajszej wyprawy stateczkiem.
Było cudownie. Strzaskałam sie na raczka.

Faktycznie raczek jak nic Zdjęcia piękne-takie żywe kolory,krajobrazy przecudne,też bym chciała tam być,no i wasza cała rodzinka urocza

Napisane przez Atlidee

Miniona sobota tez nie byla dla mnie za fajna, strachu sie strasznie najadlam....

Ojej,współczuję przeżyć,ale najważniejsze,że wszystko w dzieckiem ok.


Mężu kupił mi dziś poduchę dla kobit w ciąży.Już się przymierzałam i chyba dobrze będzie mi się z nią spało-na efekty muszę poczekać do rana

Piszecie dziewczyny o antykoncepcji...Ja też czasem o tym myślę,jak to będzie jak już będziemy mieć te 2-3 dzieci i nie będziemy chcieli więcej. Do tej pory nie zabezpieczaliśmy się żaden sposób,bo po pierwsze ja obserwowałam cykle (dni płodne,niepłodne), a po drugie uznaliśmy,że jak zajdę w ciążę to będzie i tak dobrze (co też się stało). Nie wiem natomiast jak to będzie potem. Mogłabym niby dalej obserwować cykle, ale zawsze jest spore ryzyko, że coś się rozreguluje w cyklu i będzie ciąża, prezerwatywy odpadają,bo nic nam z nimi nie wychodzi...Co do tabletek to przy moim zdrowiu i hormonach,jakoś sceptycznie do tego podchodzę i musiałabym chyba dużo pogadać o tym z ginekologiem,a inne sposoby...mało o nich wiem,jak do tej pory nie musiałam się tym interesować.Wiem tylko tyle,że nie chciałabym sobie zmarnować zdrowia,a przy tym mieć jako-tako udane życie erotyczne...

Astorianka coś na temat głaskania.Na początku ciąży czytałam książkę i tam główna bohaterka pisała jak ją wku... jak ktoś ją głaska po brzuchu,bo też była w ciąży i ,że właśnie ludzie robią to automatycznie,nawet nie pytając czy można.Pomyślałam se,eeee to niemozliwe,żeby tak po prostu głaskali.No i co się okazało.Teraz sama chodzę w brzuchem i gdzie tylko pójdę do ludzi zaraz ktoś"o jaki śliczny brzuszek" i pac mi rękę na brzuch,albo głasiu,głasiu....A ja oczywiście szok,nerw itd. Najśmiejszniejsze jest to,że to nie tylko kobiety,ale też faceci.Jest to wkurzające na maksa.Jakby nie można było zapytać czy mozna dotknąć...

[Klarissa]

Napisane przez MisQa

kurcze takie straszne gule podskórne na twarzy i szyi mi się ciągle robią... bolą niesamowicie, a i wycisnąc się tego nie da... a na razie nie mam kasy żeby do dermatologa iśc... już sama nie wiem czym się z nimi rozprawić...

Nie wiem czy cię pocieszę, ale ja też jestem po prostu pryszczata... Co mi zejdą jakieś syfy to mam za chwilę nowe i tak w kółko. Zużywam tyle peelingu, że niedługo sobie dziury w twarzy wydrapie, a syfki jak były tak są Nigdy wcześniej nie miałam takiego problemu

Napisane przez aaneczka1984

Mój, gdyby się dowiedział że ograniczam jedzenie w ciąży to by mnie chyba zabił. a gdyby jeszcze do tego coś dziecku było to by poprostu na moją głupote zwalił....

Ale ja nie ograniczam jedzenia, ja właśnie przeczytałam, że za mało jem. Tylko z czego ja w takim razie tyję? Może z braku ruchu?

Napisane przez Czekooladowaa

Klarissa ja tez mysle zeby sie ograniczyc z jedzeniem, nie chce wyglądac jak slonica

ide troche poplakac , zegnajcie

Nie płacz, to nic nie da. Będzie jeszcze dobrze, może po prostu on jeszcze nie dojrzał...?

Napisane przez ycnan

Ja tam nie chcę się głodzić czy coś, tylko ograniczyć słodycze, pieczywko (potrafię sama zjeść bochenek chleba i jeszcze mi mało ) i takie tam, których nadużywam

No właśnie ja też chcę się trochę ograniczyć w kwestii ciastek, czipsów i innych zapychaczy, które i tak nie mają żadnej wartości.

W sumie dzisiaj zjadłam płatki śniadaniowe na mleku rano, 1 bułkę z sałatą i szynką na 2 śniadanie i teraz niedawno nie chciało mi się gotować obiadu bo tż mi wyjechał, więc zjadłam sobie 4 małe kromki razowca z sałatą i serkiem oraz rzodkiewką i do tego kawałek mięska. Nie wiem czy jeszcze coś dzisiaj będę jadła. No to chyba nie jest zbyt wiele, prawda? Bo ja już zaczynam schizować chyba...

[Butterfly83]

Witam wszystkie brzuchatki.
U mnie podły nastrój moja szefowa jak co miesiąc opóznia sie z wypłatą L-4 ale tym razem pregięła.
Byłam w poniedziałek byłam dzisiaj kasy nie ma.
Masakra żeby człowiek o swoje musiał sie dopominać.
A w poniedziałek dzwoniła i pytała kiedy wpadne po pieniądze.

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Skrzydła mi opadły jutro mam imieniny a nastrój do tyłka.
Jeszcze nie mam ani żadnej rzeczy kupionej dla dzieciaczka wy już daleko w zakupach.

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Klarissa Zuziczka chyba coś z ta waga jest nie tak pisałam w zeszłym tygodniu ze moja waga nagle sie zmieniła w 21 tc +6kg( w nie cały miesiąc przybyło 2kg).
Moje pierwsze myśli też były takie same że musze sie ograniczyć ale przecież ja nie wpiepszam za 2 to co mam nie jesc.
Może po 20 tc więcej wody sie zatrzymuje.

[Klarissa]

Napisane przez Butterfly83

Jeszcze nie mam ani żadnej rzeczy kupionej dla dzieciaczka wy już daleko w zakupach.

Ja też jeszcze nie kupiłam ani jednej rzeczy.

Klarissa Zuziczka

chyba coś z ta waga jest nie tak pisałam w zeszłym tygodniu ze moja waga nagle sie zmieniła w 21 tc +6kg( w nie cały miesiąc przybyło 2kg).
Moje pierwsze myśli też były takie same że musze sie ograniczyć ale przecież ja nie wpiepszam za 2 to co mam nie jesc.
Może po 20 tc więcej wody sie zatrzymuje.

Właśnie ja nie rozumiem tego.
Do 4 miesiąca nie przytyłam wcale, nic (50 kg).
Od 4 miesiąca do początku 5 przytyłam nagle 3,5 kg (53,5kg).
Potem do początku 22 tygodnia przytyłam do wagi 55,5 kg.
I nagle w ciągu tygodnia ważę prawie 58 kg...

[Butterfly83]

Klarissaja też miałam doline przez ta wage i co jakis czas to wraca

[naked21]

witajcie kochane
głowa mnie dzis strasznie boli

byłam dziś u lekarza, mam jutro pobieranie krwi. Kazał kupić w aptece 50 g glukozy. I nie powiedział nic więcej na ten temat

Kupiłam, zaglądam do słoiczka a tam proszek. Wiecie może jak to rozcieńczyć ?? tzn z jaką ilością wody?? Chcę jutro się wybrać na badanie, mam to wypić i po 2 godz krewka d pobrania.

a może jakąś inną glukoze miałam kupić... eh

[ninaad]

Napisane przez Butterfly83

Jeszcze nie mam ani żadnej rzeczy kupionej dla dzieciaczka wy już daleko w zakupach.

ja mam tylko 2 body. A tp prawie miesiąc przed Tobą

[Butterfly83]

Napisane przez Klarissa

Ja też jeszcze nie kupiłam ani jednej rzeczy.[/COLOR]

[/COLOR][B]
Właśnie ja nie rozumiem tego.
Do 4 miesiąca nie przytyłam wcale, nic (50 kg).
Od 4 miesiąca do początku 5 przytyłam nagle 3,5 kg (53,5kg).
Potem do początku 22 tygodnia przytyłam do wagi 55,5 kg.
I nagle w ciągu tygodnia ważę prawie 58 kg...

Mi coś lekarz mówił że do 20 tc dziecko ma mało wód płodowych ale to jest normalne po 20 tc będzie ich więcej.
Może te wody sie produkują.
Nawet tkanki tłuszczowej w tak szybkim czasie nie idzie zgromadzic żeby aż tak na wadze było widoczne to musi być ta woda.
No ale jak sie z tym pogodzic jak cyferki na wadze rosną ...

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez ninaad

ja mam tylko 2 body. A tp prawie miesiąc przed Tobą

To troche mi lżej jakoś tak bałabym się już kupować.
Moja kuzynka kupiła i niestety po dziecku zostały tylko akcesoria niechciałaby tego przezyć.

[nicole007]

Hej Dziewuszki Chciałam sie pochwalic, ze u mnie na 95% (wiadomo ze zawsze jakas nie pewność jest) bedziemy miec dziewczynke Karinke jest zdrowa i wazy 540 g (20t3d) . Chociaz taka dobra nowina po ostatnim rozwalonym samochodzie

[dra]

witam dawno mnie tu nie było i nie wiem czy ktos mnie tu pamieta
u mnie staz,do i tak w kółko,ale teraz tydz zwolnienia,bo sie rozchorowałam,jeszcze popracuje troszke,ale nie ukrywam,że jużmarze aby byc na l4 coraz ciężej się chodzi już,do tego ciepło się robi i jak dojezdzam to nie zaciekawie sie czuje,no ale jeszcze bede chodzic troszke

widze,że Pomiodorka w szpitalu była,dobrze,że kochana już wszytsko oki

tak ogólnie dziewczyny gratki synków córeczek
widzę,ze już mówicie o zabezpieczeniach ja tam na razie nie rozmyślam

dziewczyny nie przejmować sie wagą i nie odchdzać mi sie tu
chyba każda z was wiedziałą,ze się przytyje,że jakies zmiany będą,że już super się nie bedzie wyglądać
wiadomo trzeba zdrowiej sie odżywiać,ale nie odchudzać się pózniej się to zrzuci
a tu widzę,ze jak sie tyje i rzydnie to juz nie fajnie,to po co sie decydowac na dziecko jak tego sie nie akceptuje??

ja tyje już mam +8 na poczatku,az tak w góre nie szłam,a teraz idę szybko,ale co tam po ciązy sie zrzuci,widocznie jedne tyja wiecej inne mnie,ale,ze tak ide w góre to nie zamierzam sie odchudzac czy cos,bo wiedziałam,że będzie tycie wieksze lub mniejsze,nie objadam sie jak nie wiem,staram się zdrowow odżywiac,ale czasem małe grzeszki są,ale waga idzie pedem,po ciazy sie zrzuci jak sie bedzie miec silna wole teraz nie bede odmawiac jak na cos mam ochote


pozdrawiam was