Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.II

[Butterfly83]

Klarissa

Uważaj na ten peeling bo jak on jest ziarnisty możesz sobie te stany zapalne przenosić tym szorowanie nadiernym.
Lepszy byłby enzymatyczny a ziarnisty doraznie.

[Klarissa]

Aż poleciałam zrobić zdjęcia. Weźcie mnie może opierniczcie to mi przejdzie i nie będę się użalać nad sobą... No chyba, że faktycznie jestem gruba to też mnie opierniczcie to nie będę jeść tyle... bo już normalnie nie wiem co mam zrobić. Wydaje mi się, że nie jem dużo z drugiej strony z tego co piszecie to nie tyjecie aż tak bardzo. Wiem, że jeszcze parę dni temu pisałam, że nie przejmuję się wagą, ale wtedy byłam 3 kg lżejsza...

Co do ubranek to ja również nie kupuję dlatego, że się trochę boję... W ubiegłym roku znajomi spodziewali się córeczki, to był koniec 6 miesiąca, wszystko kupione, pokoik urządzony i niestety... Na prawdę rozpacz była wielka a właśnie tak jak piszecie po dziecku zostały tylko przedmioty.

[gabisun]

Napisane przez naked21

witajcie kochane
głowa mnie dzis strasznie boli

byłam dziś u lekarza, mam jutro pobieranie krwi. Kazał kupić w aptece 50 g glukozy. I nie powiedział nic więcej na ten temat

Kupiłam, zaglądam do słoiczka a tam proszek. Wiecie może jak to rozcieńczyć ?? tzn z jaką ilością wody?? Chcę jutro się wybrać na badanie, mam to wypić i po 2 godz krewka d pobrania.

a może jakąś inną glukoze miałam kupić... eh

musisz iść z tym do lab a tam ci wszystko rozrobią tylko ,że 50g to robią pobranie po 1 godzinie
Już pisałyśmy o tym, idziesz na czczo, pobierają ci krew, babka Ci robi napój pijesz i przychodzisz po godzinie na ponowne pobranie

[Butterfly83]

Klarissa szkapo gdzie ty gruba jesteś ???

[gabisun]

Napisane przez Klarissa

Aż poleciałam zrobić zdjęcia. Weźcie mnie może opierniczcie to mi przejdzie i nie będę się użalać nad sobą... No chyba, że faktycznie jestem gruba to też mnie opierniczcie to nie będę jeść tyle... bo już normalnie nie wiem co mam zrobić. Wydaje mi się, że nie jem dużo z drugiej strony z tego co piszecie to nie tyjecie aż tak bardzo. Wiem, że jeszcze parę dni temu pisałam, że nie przejmuję się wagą, ale wtedy byłam 3 kg lżejsza...

Co do ubranek to ja również nie kupuję dlatego, że się trochę boję... W ubiegłym roku znajomi spodziewali się córeczki, to był koniec 6 miesiąca, wszystko kupione, pokoik urządzony i niestety... Na prawdę rozpacz była wielka a właśnie tak jak piszecie po dziecku zostały tylko przedmioty.

no to opierniczam ty to chyba w rzęsach jesteś gruba, bo akurat nie widać, przestań się dołować, teraz przytyłaś więcej to potem będziesz wolniej przybierać, przecież musimy przytyć jakieś 12kg i więcej mi tu nie mysl o głodzeniu, bo maluszek musi dostać wszystko co trzeba, a u ciebie widać ,że wszystko idzie w brzuszek Jeszcze raz będzie marudzić na temat swojej wagi to ja się do Ciebie przejadę i

[naked21]

gabisun no właśnie u mnie to wygląda inaczej. Bo badanie na czczo juz miałam niedawno, traz tylko po spożyciu glukozy. Lekarz mi mówił tylko, że mam wypić i po 2 godz przyjsć na pobranie krwi. Myślałam, że to już się kupuje gotowe do picia Dlatego nie spytałam

[abz]

Napisane przez angelikaw

Właśnie się wkurzyłam, a mój mąż jeszcze bardziej
Pewien facet obiecał mu pracę od 1 czerwca (rozmawiali w marcu i mówił, że na 1000%), a dziś stwierdził, że to nieaktualne!!! wrrrr

Obiecanki....Ale wydaje mi sie, ze jego zawód raczej jest "chodliwy" to znajdzie coś sensownego.

Napisane przez fem

łóżeczko jest na biegunach... super wynalazek, potem możemy je sobie odczepić i będzie stabilne...

też przez chwilę myślałam o łóżeczku na biegunach, są też takie, gdzie bieguny można zablokować i stoi stabilnie. Ale okazało się, ze siostra da mi łóżeczko po synku to będzie bez biegunów, ale za to bardzo mi się podoba

Napisane przez Atlidee

Miniona sobota tez nie byla dla mnie za fajna, strachu sie strasznie najadlam....

współczuję, ale najważniejsze, ze z dzieckiem OK a ty odpoczywaj.

Napisane przez Lenka*

PS. A poza tym stał się cud... napisałam kawałek pracy mgr i mój TŻ zawiózł ją koleżance, która też chodzi ze mną do tego samego promotora. Ona dzisiaj zaniosła tę pracę, powiedziała profesorowi że nie mogę przyjść i wyjaśniła dlaczego, a facet się przejął, nawet za bardzo nie czytał tego co napisałam, stwierdził że na pewno jest dobrze i kazał pisać dalej

super

Napisane przez Czekooladowaa

on chyba nie chce tego dziecka ostatnio wogole dla mnie czasu tylko odnawia znajomosci z kolegami i mam wrazenie ze oni sa teraz na pierwszym miejscu, nie ja i on nie widzi w tym nic zlego.. zblizamy sie ku koncowi..

no bez przesady. Wiadomo, facetów nie zrozumiemy, ale może nasłuchał sie, ze jak urodzi się dziecko to na nic nie będzie miał czasu i chce teraz nadrobić??

Napisane przez naked21

byłam dziś u lekarza, mam jutro pobieranie krwi. Kazał kupić w aptece 50 g glukozy. I nie powiedział nic więcej na ten temat

Kupiłam, zaglądam do słoiczka a tam proszek. Wiecie może jak to rozcieńczyć ?? tzn z jaką ilością wody?? Chcę jutro się wybrać na badanie, mam to wypić i po 2 godz krewka d pobrania.

a może jakąś inną glukoze miałam kupić... eh

pielęgniarki ci ją rozrobią, z doświadczenia poprzedniczek widać, ze jest to ok szklanka wody, najczęściej 200ml no i cytrynkę zabierz

[elenka1]

jestem i ja!!!!
juz po badaniu, dziewczynka została dziewczynką, szyjka długa, łożysko z przodu czy tam przodujące nie pamietam jak to mi gin powiedział, no i mała waży 370 gram.
Wg usg termin porodu przypada mi pozniej niz wg ostatniej miesiączki!!!!
najważniejsze ze wszystko wporządku ufff co za ulga
ide czytać o co chodzi z tym łożyskiem

[Butterfly83]

Dziewczyny a wy od ZUSu na czas dostajecie pieniążki za L-4 ???

[nicole007]

Napisane przez Weronisia

Pozostałe zdjęcia to widoki gór, winnic, pałacyków i domów które widzieliśmy wzdłuż Renu.

Bardzo ładne widoczki.Pare lat temu tez płynelam Renem z Dusseldorfu i było świetnie. Super rodzinka

[Klarissa]

Napisane przez Butterfly83

Klarissa szkapo gdzie ty gruba jesteś ???

Napisane przez gabisun

no to opierniczam ty to chyba w rzęsach jesteś gruba, bo akurat nie widać, przestań się dołować, teraz przytyłaś więcej to potem będziesz wolniej przybierać, przecież musimy przytyć jakieś 12kg i więcej mi tu nie mysl o głodzeniu, bo maluszek musi dostać wszystko co trzeba, a u ciebie widać ,że wszystko idzie w brzuszek Jeszcze raz będzie marudzić na temat swojej wagi to ja się do Ciebie przejadę i

Kochane jesteście Na prawdę trochę mi lepiej, może ja faktycznie jestem przewrażliwiona. Mój mąż mówi, że mi skopie tyłek jak będę marudzić, może faktycznie chłopina ma rację.

To dlatego, że bardzo długo pracowałam nad figurą, żeby ją doprowadzić do wymarzonego stanu i ta moja wymarzona figura znika w tempie ekspresowym, z drugiej strony byle do września, a potem będzie można od nowa bawić się z dietkami... heh i tak do następnej ciąży a potem od nowa

Ciekawa jestem ile waży teraz moja malutka, na ostatniej wizycie niestety nie podała mi lekarka ile mała waży. Na usg połówkowym, na którym byłam 7 maja ważyła 330g. Może teraz mała "poszła w masę"...?

[fem]

Napisane przez Klarissa

Aż poleciałam zrobić zdjęcia. Weźcie mnie może opierniczcie to mi przejdzie i nie będę się użalać nad sobą... No chyba, że faktycznie jestem gruba to też mnie opierniczcie to nie będę jeść tyle... bo już normalnie nie wiem co mam zrobić. Wydaje mi się, że nie jem dużo z drugiej strony z tego co piszecie to nie tyjecie aż tak bardzo. Wiem, że jeszcze parę dni temu pisałam, że nie przejmuję się wagą, ale wtedy byłam 3 kg lżejsza...

kobieto ... normalnie gdzie jesteś gruba, chyba w oczach, bo nie widać... masz prześliczny, zgrabniutki brzuszek ciążowy i tam ci poszły kilogramy... dzidzia rośnie i tak musi być i przestań się przejmować wagą, bo zwariujesz...
ja wchodzę na wagę tylko i wyłącznie na wizycie i jak narazie jest wporządku +6 kg w 21 tc...

[dra]

Napisane przez Klarissa

Aż poleciałam zrobić zdjęcia. Weźcie mnie może opierniczcie to mi przejdzie i nie będę się użalać nad sobą... No chyba, że faktycznie jestem gruba to też mnie opierniczcie to nie będę jeść tyle... bo już normalnie nie wiem co mam zrobić. Wydaje mi się, że nie jem dużo z drugiej strony z tego co piszecie to nie tyjecie aż tak bardzo. Wiem, że jeszcze parę dni temu pisałam, że nie przejmuję się wagą, ale wtedy byłam 3 kg lżejsza...

Co do ubranek to ja również nie kupuję dlatego, że się trochę boję... W ubiegłym roku znajomi spodziewali się córeczki, to był koniec 6 miesiąca, wszystko kupione, pokoik urządzony i niestety... Na prawdę rozpacz była wielka a właśnie tak jak piszecie po dziecku zostały tylko przedmioty.

oj baty zaraz dostaniesz
gdzie ty tu grubość widzisz chudzinka jesteś i malutki zgrabniutki brzuszek i nie waż się głodzic maluszka,a na wage nie patrz

Napisane przez elenka1

jestem i ja!!!!
juz po badaniu, dziewczynka została dziewczynką, szyjka długa, łożysko z przodu czy tam przodujące nie pamietam jak to mi gin powiedział, no i mała waży 370 gram.
Wg usg termin porodu przypada mi pozniej niz wg ostatniej miesiączki!!!!
najważniejsze ze wszystko wporządku ufff co za ulga
ide czytać o co chodzi z tym łożyskiem

to super,że wszytsko ok i że dziewczynka

[fem]

Napisane przez naked21

gabisun no właśnie u mnie to wygląda inaczej. Bo badanie na czczo juz miałam niedawno, traz tylko po spożyciu glukozy. Lekarz mi mówił tylko, że mam wypić i po 2 godz przyjsć na pobranie krwi. Myślałam, że to już się kupuje gotowe do picia Dlatego nie spytałam

nie można sobie chodzić po wypicziu glukozy, bo wtedy ją spalasz i wynik będzie niemiarodajny... musisz siedzieć albo leżeć

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez Butterfly83

Dziewczyny a wy od ZUSu na czas dostajecie pieniążki za L-4 ???

zawsze 10-go każdego miesiąca są na koncie

[Astorianka]

Klarissa - chyba potrzebuję albo Ty potrzebujesz skierowania do okulisty. Gdzie jesteś gruba? Bo jakoś nie widzę???? A z tego co wiem, to moje oczęta nie są w najgorszym stanie...
I przez takie "jestem gruba" aż się boję wkleić swoje zdjęcie. Nie dość że był ze mnie mały hipcio przed ciążą, to teraz jestem mały hipcio z dużym brzuchem, a ty wyjeżdżasz, ze za gruba jestes???

Ja też jeszcze nie kupiłam żadnej rzeczy. Raz, że remont i nie mam do tego głowy, dwa, ze jeszcze poczekam. Raz ciążę straciłam, fakt to była wczesna ciąża ale zawsze...Ech... Poczekam sobie jeszcze miesiąc i jak wyklaruje mi się w domu to ruszę na podbój sklepów

Napisane przez naked21

gabisun no właśnie u mnie to wygląda inaczej. Bo badanie na czczo juz miałam niedawno, traz tylko po spożyciu glukozy. Lekarz mi mówił tylko, że mam wypić i po 2 godz przyjsć na pobranie krwi. Myślałam, że to już się kupuje gotowe do picia Dlatego nie spytałam

Pijesz ale w laboratorium Najpierw pobierają ci na czczo, potem pijesz i po godzinie masz znowu badania. Wszelki ruch pomiędzy piciem a drugim badaniem czyli krótki wypad do domu/miasta/parku/spacerek itd niewskazany.

Napisane przez Butterfly83

Dziewczyny a wy od ZUSu na czas dostajecie pieniążki za L-4 ???

W poprzednim miesiącu dostałam wcześniej niż moje koleżanki, którym moja praca normalnie wypłaca. Teraz - zobaczymy, ale słyszałam generalnie że często zdarzają się obsuwy. Ot urok ZUS-u.

Właśnie robię projekt koszulki "głaskanie zabronione"

[Butterfly83]

Napisane przez fem

nie można sobie chodzić po wypicziu glukozy, bo wtedy ją spalasz i wynik będzie niemiarodajny... musisz siedzieć albo leżeć

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------


zawsze 10-go każdego miesiąca są na koncie

Nie wiem dlaczego mi wypłaca pracodaca poinnam dostac do 10 a jeszcze nie mam

[Klarissa]

Napisane przez fem

kobieto ... normalnie gdzie jesteś gruba, chyba w oczach, bo nie widać... masz prześliczny, zgrabniutki brzuszek ciążowy i tam ci poszły kilogramy... dzidzia rośnie i tak musi być i przestań się przejmować wagą, bo zwariujesz...
ja wchodzę na wagę tylko i wyłącznie na wizycie i jak narazie jest wporządku +6 kg w 21 tc...

Napisane przez dra

oj baty zaraz dostaniesz
gdzie ty tu grubość widzisz chudzinka jesteś i malutki zgrabniutki brzuszek i nie waż się głodzic maluszka,a na wage nie patrz

to super,że wszytsko ok i że dziewczynka

Napisane przez Astorianka

Klarissa - chyba potrzebuję albo Ty potrzebujesz skierowania do okulisty. Gdzie jesteś gruba? Bo jakoś nie widzę???? A z tego co wiem, to moje oczęta nie są w najgorszym stanie...
I przez takie "jestem gruba" aż się boję wkleić swoje zdjęcie. Nie dość że był ze mnie mały hipcio przed ciążą, to teraz jestem mały hipcio z dużym brzuchem, a ty wyjeżdżasz, ze za gruba jestes???

Skoro mówicie, że przesadzam to wydaje mi się, że możecie mieć rację (bo mój tż też mówi, że przesadzam) a ja ogólnie jestem być może przewrażliwiona. Wiecie - nie chodzi o to, że tyję, ale o to, że tak szybko... Nie spodziewałam się tego. Chyba po prostu będę jeść normalnie, z tym, że podaruję sobie słodycze, w końcu one i tak nie mają żadnej wartości dla dziecka.

------------------------------------
Co do zasiłku z ZUS to moje koleżanki które są na L4 mają niestety wypłacane ze sporym opóźnieniem... Ja jeszcze nie byłam na zwolnieniu tak długo więc nie wiem w sumie jak będzie u mnie. Mojej bratowej ZUS wypłacał np. z 3 miesięcznym opóźnieniem...

Ja chyba do końca sierpnia będę pracować (o ile dam radę i tak na prawdę to chyba sobie urlop wypoczynkowy wezmę po prostu) a potem od września na zwolnienie aż do porodu. Tak ustaliliśmy z mężem - chcemy maksymalnie jak najwięcej pieniędzy odłożyć ponieważ ja na macierzyńskim nie dostanę tyle kasy co zarabiam teraz, a po macierzyńskim chyba nie wrócę do pracy (przynajmniej nie do tej, ale coraz częściej skłaniamy się z mężem do tego, żebym została w domu z malutką przynajmniej do końca lata) więc budżet nam całkiem zmaleje a jakby nie było zawsze to jeden ludzik więcej będzie na stanie .

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Napisane przez Butterfly83

Nie wiem dlaczego mi wypłaca pracodaca poinnam dostac do 10 a jeszcze nie mam

To zależy od tego ilu pracowników firma zatrudnia. Duże firmy wypłacają bezpośrednio chorobowe, a za małe firmy wypłaca ZUS.

[czita18]

Witajcie kochane
Tak jak już wspominałam wybrałam się do innego lekarza na konsultacje i prawdopodobnie przepisze się do niego. O wiele lepszy sprzet, widziałam kazdy szczegol dzieciątka. Półkule mózgu, pęcherz, serduszko, stópki, rączki kręgosłup no i.....
..... okazało się że to 100% facet Hihi jąderka to świeciły jak dwie żarówki hahaha

Pomidora proszę o dopisanie chłopaczka mojego do listy
Imienia póki co brak bo mielismy tylko dla dziewczynki wybrane

Pozdrawiam wszystkie, miłego wieczora... bo ja to chyba spać nie będę dziś z tego podniecenia

[gabisun]

Napisane przez naked21

gabisun no właśnie u mnie to wygląda inaczej. Bo badanie na czczo juz miałam niedawno, traz tylko po spożyciu glukozy. Lekarz mi mówił tylko, że mam wypić i po 2 godz przyjsć na pobranie krwi. Myślałam, że to już się kupuje gotowe do picia Dlatego nie spytałam

no to wystarczy, że pójdziesz z tym do lab tam już ci wszystko powiedzą ja miałam 50g pobierane po godzinie, a z tego co dziewczyny pisały to 75g po dwóch godzinac, zresztą wszystkiego się dowiesz w lab

Napisane przez elenka1

jestem i ja!!!!
juz po badaniu, dziewczynka została dziewczynką, szyjka długa, łożysko z przodu czy tam przodujące nie pamietam jak to mi gin powiedział, no i mała waży 370 gram.
Wg usg termin porodu przypada mi pozniej niz wg ostatniej miesiączki!!!!
najważniejsze ze wszystko wporządku ufff co za ulga
ide czytać o co chodzi z tym łożyskiem

to super a z tym łożyskie to przodujące a z przodu to duuuuża różnica, zależy też czy jest wysoko czy nisko. Bo przodujace to jest na przedniej ścianie, ale nisko i zakrywa jakiś tam otwór. Jakbyś miala przodujace to lekarz by na pewno dał jakieś zalecenia np. zakaz przytulanek

[fem]

Napisane przez Butterfly83

Nie wiem dlaczego mi wypłaca pracodaca poinnam dostac do 10 a jeszcze nie mam

a to jest twoje pierwsze zwolnienie na ciążę?
generalnie pracodawca płaci za pierwszy miesiąc zwolnienia (30 dni bodajże), a potem od Zusu... ja jeszcze nie miałam sytuacji, żeby nie było na koncie 10-go, więc też nie do końca moge pomóc... może skontaktuj się z pracodawcą i z Zusem, to sprawa się rozwiąże...

[Szczęśliwa]

Napisane przez Weronisia

Wkleję Wam tylko kilka zdjęć z wczorajszej wyprawy stateczkiem.
Było cudownie. Strzaskałam sie na raczka.

Fajne zdjęcia, a opalenizny zazdroszczę.

Napisane przez Biedroneczkaolga

witam kochane!

Dziękujemy za podpowiedzi, wiedza już niedługo się przyda.

Napisane przez Mpik82

dziewczynki, co mają anemie- co bierzecie? Ja mam wizyte dopeiro 2 czerwca i nie wiem czy mam zacząc cos brać???

Ja biorę Sorbifer- żelazo, ale to na receptę. Poczekaj na wizytę u lekarza, a narazie zmień dietę. Poczytaj w necie w czym jest żelazo- głównie wołowina, warzywa strączkowe i zielone (szpinak, pietruszka), na krwinki sok z buraka

Czekooladowaa- nie zamartwiaj się teraz, myśl o dziecku. Mam nadzieję, że między Wami też się ułoży. Bierz poprawkę na nową sytuację no i Twoje hormony.

Napisane przez Atlidee

a ja normalnie zbolu sie zwijalam przez cala noc i rano juz nie wytrzymalam...

Musiałaś nieźle się wystraszyć, odpoczywaj ile się da.

Napisane przez Astorianka

N
No i jedno mnie dobija. Ludzie zaczynają głaskać mnie po brzuchu...

Mi też to się zaczyna zdarzać i też mnie to denerwuje obcy ludzie dotykający mojego brzucha bez pytania wrrrrrr

Napisane przez Klarissa

Aż poleciałam zrobić zdjęcia. Weźcie mnie może opierniczcie to mi przejdzie i nie będę się użalać nad sobą...

Klarissa jesteś naprawdę szczupła, widzę tylko ciążowy brzuch i ani grama zbędnego tłuszczyku, więc spokojnie



Ja już jestem po wizycie. dzieciątko jest całe i zdrowe. Waga 420 g, ruchliwe, obwód główki 18 cm, obwód brzuszka 16 cm, kość udowa całe 3,7 cm wymiarami zgodnie z tygodniem ciąży a dziś 21 tyd i 3 dni. Żołądek, nerki, jelita, serce, wątroba na swoim miejscu i uwidocznione. Serducho bije 150 na minutę, budowa prawidłowa, wszystkie przepływy ok. itd.- nawet nie wiedziałam, że robią takie szczegółowe badania typu przewód tętniczy, łuk aorty.
No ale najważniejsze.
Wbrew mojemu przeczuciu i wbrew wszystkim przepowiedniom będzie DZIEWCZYNKA.
Jestem w lekkim szoku, tak bardzo nastawiłam się na chłopca, że narazie nie mogę się przyzwyczaić do myśli o dziewczynce. A lekarz nie miał wątpliwości- będzie Dagmara. (chociaż na piśmie nie dał)
Dziwne uczucie, być pewnym chłopca i się tak dowiedzieć. Aż jestem zła na siebie, że się tak nastawiłam i że słuchałam tych wszystkich, którzy mi wmawiali chłopaka (mama, babcia, koleżanki z pracy, kalendarz chiński itp hehe).
Mąż też w szoku, niby nic nie mówi ale widzę po nim, że trochę zawiedziony. Kilka dni potrwa zanim się przyzwyczaję. i zacznę kupować sukienki

[Kalex]

Pomidorka - bardzo się cieszę, że wróciłaś już do domku i że z Wami wszystko w porządku!

Klarissa - masz piękny brzuszek gdzie tu jakieś grubości
ja wklejam zdjęcie mojego małego brzuszka (zdjęcie robione w minioną niedzielę, czyli w 19t3dz), który jednak z dnia na dzień pomału się powiększa

edit:
Szczęśliwa - gratulacje córeczki!

[Klarissa]

Może chodzi o to, że łożysko położone na przedniej ścianie? Ja mam takie (bo może być na przedniej lub na tylniej) i to jest prawidłowe. A przodujące łożysko to chyba nie jest normalnie?

Zresztą poszukałam na czym polega różnica i oto co znalazłam:

Łożysko przodujące (łac., ang. placenta praevia) – powikłanie ciąży, polegające na nieprawidłowo niskim zagnieżdżeniu łożyska w macicy.

Głównym objawem jest nagłe krwawienie. Pierwsze (anonsujące) krwawienie zazwyczaj jest bezbolesne i mało obfite, najczęściej objaw występuje w okolicach 34. tygodnia ciąży. Kolejne krwawienia są bardziej obfite, powodując znaczną utratę krwi. Objawy korelują ze stopniem przodowania jedynie w ograniczonym stopniu.

Łożysko może być umiejscowione na przedniej, tylnej lub bocznej ścianie albo w dnie macicy (czyli w jej najwyższej części). Jego położenie nie ma praktycznie znaczenia dla przebiegu ciąży. Ważne jest, by łożysko nie zakrywało ujścia wewnętrznego szyjki macicy lub nie leżało w jego bezpośredniej bliskości, czyli w najniższej części macicy. Taka sytuacja zwana jest przodowaniem łożyska i grozi krwawieniami. Niskie umiejscowienie łożyska może się zdarzyć przy jego położeniu na każdej ze ścian. Częściej obserwujemy łożysko nisko umiejscowione lub przodujące we wcześniejszej ciąży, potem w miarę wzrostu macicy łożysko często odsuwa się ku górze na bezpieczną odległość od ujścia wewnętrznego. Jeśli więc lekarz nie wspomniał nic o przodowaniu łożyska w 17. tygodniu, to jego umiejscowieniem absolutnie nie należy się martwić.

[fem]

Napisane przez czita18

..... okazało się że to 100% facet Hihi jąderka to świeciły jak dwie żarówki hahaha

to super!!! ja dopiero 9 czerwca się dowiem, ale coś czuję, że kobitka będzie

[dra]

Napisane przez Klarissa

Skoro mówicie, że przesadzam to wydaje mi się, że możecie mieć rację (bo mój tż też mówi, że przesadzam) a ja ogólnie jestem być może przewrażliwiona. Wiecie - nie chodzi o to, że tyję, ale o to, że tak szybko... Nie spodziewałam się tego. Chyba po prostu będę jeść normalnie, z tym, że podaruję sobie słodycze, w końcu one i tak nie mają żadnej wartości dla dziecka.

------------------------------------
Co do zasiłku z ZUS to moje koleżanki które są na L4 mają niestety wypłacane ze sporym opóźnieniem... Ja jeszcze nie byłam na zwolnieniu tak długo więc nie wiem w sumie jak będzie u mnie. Mojej bratowej ZUS wypłacał np. z 3 miesięcznym opóźnieniem...

Ja chyba do końca sierpnia będę pracować (o ile dam radę i tak na prawdę to chyba sobie urlop wypoczynkowy wezmę po prostu) a potem od września na zwolnienie aż do porodu. Tak ustaliliśmy z mężem - chcemy maksymalnie jak najwięcej pieniędzy odłożyć ponieważ ja na macierzyńskim nie dostanę tyle kasy co zarabiam teraz, a po macierzyńskim chyba nie wrócę do pracy (przynajmniej nie do tej, ale coraz częściej skłaniamy się z mężem do tego, żebym została w domu z malutką przynajmniej do końca lata) więc budżet nam całkiem zmaleje a jakby nie było zawsze to jeden ludzik więcej będzie na stanie .

przesadzasz przesadzasz
wiesz mi mówili,ze jak wejde 5-6miesiac to waga będzie szybciej leciala w góre niż na poczatku i to jest normalne
a co do pracki to fakt trzeba odłozyc kaske to jak dasz rade to pracuj ile sie da
ja mam inna sytłacje ja mam staż i niestety małe pieniążki dla tego nie zamierzam za długo pracować

Napisane przez czita18

Witajcie kochane
Tak jak już wspominałam wybrałam się do innego lekarza na konsultacje i prawdopodobnie przepisze się do niego. O wiele lepszy sprzet, widziałam kazdy szczegol dzieciątka. Półkule mózgu, pęcherz, serduszko, stópki, rączki kręgosłup no i.....
..... okazało się że to 100% facet Hihi jąderka to świeciły jak dwie żarówki hahaha

to gratki chłopca jak jestes zadowolona z tego lekarza to pewnie przepisz sie,ja tez nie dawno sama zmienilam lekarza

[Angelika16]

Kobietki a ja Dzisiaj poczułam pierwszy raz ruchy jestem w 19 tygodniu chyba hihi, ale to bylo piekne, az mi łezki poleciały hihi. Niesamowite uczucie

[fem]

Napisane przez Szczęśliwa

Wbrew mojemu przeczuciu i wbrew wszystkim przepowiedniom będzie DZIEWCZYNKA.

gratuluję i życzę żebyś sie szybko przyzwyczaiła...

Napisane przez Kalex

ja wklejam zdjęcie mojego małego brzuszka (zdjęcie robione w minioną niedzielę, czyli w 19t3dz), który jednak z dnia na dzień pomału się powiększa

brzuszek malutki ale śliczniutki

[dra]

Napisane przez Szczęśliwa

Ja już jestem po wizycie. dzieciątko jest całe i zdrowe. Waga 420 g, ruchliwe, obwód główki 18 cm, obwód brzuszka 16 cm, kość udowa całe 3,7 cm wymiarami zgodnie z tygodniem ciąży a dziś 21 tyd i 3 dni. Żołądek, nerki, jelita, serce, wątroba na swoim miejscu i uwidocznione. Serducho bije 150 na minutę, budowa prawidłowa, wszystkie przepływy ok. itd.- nawet nie wiedziałam, że robią takie szczegółowe badania typu przewód tętniczy, łuk aorty.
No ale najważniejsze.
Wbrew mojemu przeczuciu i wbrew wszystkim przepowiedniom będzie DZIEWCZYNKA.
Jestem w lekkim szoku, tak bardzo nastawiłam się na chłopca, że narazie nie mogę się przyzwyczaić do myśli o dziewczynce. A lekarz nie miał wątpliwości- będzie Dagmara. (chociaż na piśmie nie dał)
Dziwne uczucie, być pewnym chłopca i się tak dowiedzieć. Aż jestem zła na siebie, że się tak nastawiłam i że słuchałam tych wszystkich, którzy mi wmawiali chłopaka (mama, babcia, koleżanki z pracy, kalendarz chiński itp hehe).
Mąż też w szoku, niby nic nie mówi ale widzę po nim, że trochę zawiedziony. Kilka dni potrwa zanim się przyzwyczaję. i zacznę kupować sukienki

to gratki córci i ważne,że wszystko dobrze

a co do nastawiania to nie warto sie nastawiac,bo pozniej trudno sie przestawic,ale ja jestem tego zdania,że ja uwierze po porodzie,bo wszystko moze sie zdarzyć niby tu lekarze sa pewni,ale czasem wychodzi inaczej wiec do konca taki umier trzeba miec

Napisane przez Kalex

ja wklejam zdjęcie mojego małego brzuszka (zdjęcie robione w minioną niedzielę, czyli w 19t3dz), który jednak z dnia na dzień pomału się powiększa

śliczny brzusio już się wybija wybija

[fem]

Napisane przez Angelika16

Kobietki a ja Dzisiaj poczułam pierwszy raz ruchy jestem w 19 tygodniu chyba hihi, ale to bylo piekne, az mi łezki poleciały hihi. Niesamowite uczucie

to super uczucie...gratuluję

[martucha84]

Napisane przez fem

dziękuję kupiliśmy na allegro http://www.allegro.pl/listing.php/se...7274&country=1

bardzo nam sie podoba szczegolnie ze jest na plozach ale moze byc tez stabilne a powiedz mi jak podniesiesz materacyk ta sa sedeczni na ktorych materac sie trzyma czy paski?
mozesz mi pstryknac fotke i pokazac?
bo chyba sie na nie zdecydujemy

Napisane przez Atlidee

martucha Pokoik sliczny! Moj ulubieniec to zajaczek! Maluchowi sie nie bedzie nigdy nudzic! A jak troche podrosnie i cos "od siebie domaluje" to tez za bardzo sie nie bedzie w oczy rzucac (w porownaniu do gladkiej sciany!). Talentna z Ciebie kobitka!

------------------------------------------------------------------------------------------------------
Miniona sobota tez nie byla dla mnie za fajna, strachu sie strasznie najadlam.... Juz w piatek dostalam takich boli brzucha, jak na okres. Juz tak mialam wczesniej, ale nigdy takie regularne... Przeczekalam noc (a rano zawsze sie juz dobrze czulam), a tu nic mi nie pomaga, ani extra Mg, ani nospa... W sobote rano zadnej poprawy, wiec dzwonie do szpitala, opisuje poloznej co i jak, a ta kaze mi przyjechac... My szybko w samochod, ja oczywiscie zaryczana (bo jak w UK sie przejmuja, to juz MUSI byc ciezko...), wizje najgorsze...
W szpitalu mnie z pietra na pietro zaczeli odsylac, bo nie mogli zadecydowac czy na oddzial, czy emergency room (ER)... i ja taka zmeczona na srodku korytarza sobie siadlam, tz mnie zbiera i nagle jakas polozna wychodzi z tego (ER) i zaczyna pytac co sie stalo, a ja w ryk bo to juz byla chyba 10 osoba, ktorej sie musze "tlumaczyc", i nie chcialam byc znowu gdzes tam odeslana. Ale ona sie przejela, zabrala z korytarza od razu do takiego pokioku i tam tetno, cisnienie, mocz... i uwaga - pawdziwe badanie! Sprawdzili mnie i Dzidziusia, na szczescie "tam na dole" wszystko zamkniete na 4 spusty, ale przyczyny boli nie znalezli... cos tam o Braxton-Hicks skurczach i Irritable Uterus (IU), to drugie to nawet za bardzo nie wiem, co jest podobno jakies zadkie zjawisko... Nic na to nie poradza, nie ma lekarstwa... mam duzo odpoczywac...
W kazdym razie Dzidzius ruchliwy i za to wszystko w Niedziele dostalam prawdziwego KOPA, az TZ czul!

dziekuje a mlody pewnie bedzie picasso po rodzicach
mialas przygody ciesze sie ze z malenstwem jest ok.. no i gratuluje kopa a ich sluzba zdrowia jest tragiczna.. dobrze ze wkoncu cie zbadali..

Napisane przez Lenka*

PS. A poza tym stał się cud... napisałam kawałek pracy mgr i mój TŻ zawiózł ją koleżance, która też chodzi ze mną do tego samego promotora. Ona dzisiaj zaniosła tę pracę, powiedziała profesorowi że nie mogę przyjść i wyjaśniła dlaczego, a facet się przejął, nawet za bardzo nie czytał tego co napisałam, stwierdził że na pewno jest dobrze i kazał pisać dalej

to gratuluje

Napisane przez elenka1

jestem i ja!!!!
juz po badaniu, dziewczynka została dziewczynką, szyjka długa, łożysko z przodu czy tam przodujące nie pamietam jak to mi gin powiedział, no i mała waży 370 gram.
Wg usg termin porodu przypada mi pozniej niz wg ostatniej miesiączki!!!!
najważniejsze ze wszystko wporządku ufff co za ulga
ide czytać o co chodzi z tym łożyskiem

gratuluje potwierdzenia plci
no i ciesze sie ze wszytko dobrze

Napisane przez Szczęśliwa

Ja już jestem po wizycie. dzieciątko jest całe i zdrowe. Waga 420 g, ruchliwe, obwód główki 18 cm, obwód brzuszka 16 cm, kość udowa całe 3,7 cm wymiarami zgodnie z tygodniem ciąży a dziś 21 tyd i 3 dni. Żołądek, nerki, jelita, serce, wątroba na swoim miejscu i uwidocznione. Serducho bije 150 na minutę, budowa prawidłowa, wszystkie przepływy ok. itd.- nawet nie wiedziałam, że robią takie szczegółowe badania typu przewód tętniczy, łuk aorty.
No ale najważniejsze.
Wbrew mojemu przeczuciu i wbrew wszystkim przepowiedniom będzie DZIEWCZYNKA.
Jestem w lekkim szoku, tak bardzo nastawiłam się na chłopca, że narazie nie mogę się przyzwyczaić do myśli o dziewczynce. A lekarz nie miał wątpliwości- będzie Dagmara. (chociaż na piśmie nie dał)
Dziwne uczucie, być pewnym chłopca i się tak dowiedzieć. Aż jestem zła na siebie, że się tak nastawiłam i że słuchałam tych wszystkich, którzy mi wmawiali chłopaka (mama, babcia, koleżanki z pracy, kalendarz chiński itp hehe).
Mąż też w szoku, niby nic nie mówi ale widzę po nim, że trochę zawiedziony. Kilka dni potrwa zanim się przyzwyczaję. i zacznę kupować sukienki

gratuluje coreczki beda piekne sukieneczki

Napisane przez Angelika16

Kobietki a ja Dzisiaj poczułam pierwszy raz ruchy jestem w 19 tygodniu chyba hihi, ale to bylo piekne, az mi łezki poleciały hihi. Niesamowite uczucie

gratuluje


wcielo mi czesc cytaatow.. ale zapewniam wszytkie brzuchy sa zgrabne i sliczne ! wiec dziewczyny nie przejmowac sie.. kwitniecie!