Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 11

[Maricken]

Kurde trudno zrobić te mielone jak się nie ma maszynki do mielenia...siekałam więc, ale za duże kawałki zrobiłam i ciężko było to jakoś trzymać w "kupie" :P ale jakoś się usmażyło (otręby się z deka spaliły ).
Teraz pomyślę co by tu na deser...coś dziś wcześnie ten obiad sobie zrobiłam :P

[aggie30]

Napisane przez lesia27

dr Dukan przeciez ma gumowy kregosłup hehehe i dlatego daje rade

noo, nafaszerowany kolagenem w każdej dziurce, to nie ma się co dziwić gościowi

[jamapi]

Napisane przez aggie30

Czy zauważyłyście że pomidor krojony w "ząbki" smakuje inaczej niż ten w plastry/kostkę? czy to tylko mój wymysł?

ja i mój mąż jesteśmy tego samego zdania

Napisane przez Maricken

Kurde trudno zrobić te mielone jak się nie ma maszynki do mielenia...siekałam więc, ale za duże kawałki zrobiłam i ciężko było to jakoś trzymać w "kupie" :P ale jakoś się usmażyło (otręby się z deka spaliły ).
Teraz pomyślę co by tu na deser...coś dziś wcześnie ten obiad sobie zrobiłam :P

mi się nie chce wujmowac maszynki do jednej piersi, bo więcej mycia potem niż to warte, ale mam taki blender z przystawkami m.in. z takim pojemnikiem z norzami i w tym siekam

[aggie30]

Napisane przez Maricken

Kurde trudno zrobić te mielone jak się nie ma maszynki do mielenia...siekałam więc, ale za duże kawałki zrobiłam i ciężko było to jakoś trzymać w "kupie" :P ale jakoś się usmażyło (otręby się z deka spaliły ).
Teraz pomyślę co by tu na deser...coś dziś wcześnie ten obiad sobie zrobiłam :P

A no wcześnie Ja wczoraj robiłam mielone i na dzisiaj farsz został także wielkie plany miałam odnośnie gołąbków, ale! plan spalił na panewce bo nie mam przecieru pomid. to jutro zrobie.
To ty dodajesz otręby do kotletów?

[Maricken]

Napisane przez aggie30

A no wcześnie Ja wczoraj robiłam mielone i na dzisiaj farsz został także wielkie plany miałam odnośnie gołąbków, ale! plan spalił na panewce bo nie mam przecieru pomid. to jutro zrobie.
To ty dodajesz otręby do kotletów?

Tak, dzienną dawkę otrąb ostatnio wykorzystuję do zrobienia panierki Z tym że ta dzisiejsza panierka miała mniej jajka niż ta zazwyczaj no i się otręby przysmoliły :P No a do mielonych z ryby trzeba coś dać co sklei tego mielonego przecież nie bułkę tartą...

[aggie30]

Napisane przez Maricken

Tak, dzienną dawkę otrąb ostatnio wykorzystuję do zrobienia panierki Z tym że ta dzisiejsza panierka miała mniej jajka niż ta zazwyczaj no i się otręby przysmoliły :P No a do mielonych z ryby trzeba coś dać co sklei tego mielonego przecież nie bułkę tartą...

A wiesz co bułka tarta to super pomysł nieee no. Nigdy nie robiłam mielonych z rybki, możesz powiedzieć ja Ty je robisz? bo jak pamiętam teściowa takowe robiła, ale wiadomo na tłuszczu, z mąką i wogóle...antydukanowo.

[jamapi]

Napisane przez Maricken

Tak, dzienną dawkę otrąb ostatnio wykorzystuję do zrobienia panierki Z tym że ta dzisiejsza panierka miała mniej jajka niż ta zazwyczaj no i się otręby przysmoliły :P No a do mielonych z ryby trzeba coś dać co sklei tego mielonego przecież nie bułkę tartą...

jak masz czym to zmiel otręby na drobniejsze kawałeczki
albo ... ja kiedyś już miałam porcje otrębów wykorzystaną i do mielonego wrzuciłam colosan ex ładnie połaczył

[Maricken]

Napisane przez aggie30

A wiesz co bułka tarta to super pomysł nieee no. Nigdy nie robiłam mielonych z rybki, możesz powiedzieć ja Ty je robisz? bo jak pamiętam teściowa takowe robiła, ale wiadomo na tłuszczu, z mąką i wogóle...antydukanowo.

Jak mam maszynkę to mielę rybę a jak nie to siekam, odciskam z wody i posypuję przyprawą do ryb o innymi przyprawami (np. granulowana cebula), potem dodaję drobno posiekaną podsmażoną (właściwie raczej to jest uduszona i podsuszona na patelni) cebulę, potem jajo w roli spoiwa i trochę tych otrąb w roli bułki. I tak sobie to stoi trochę i nachodzi jedno drugim. Potem robi się z tego kulki/placki, obtacza w otrębach i na patelnię Moje dziś się trochę rozlatywały ale zwykle się nie rozlatują, czasem też daję posiekaną natkę pietruszki, dziś nie miałam.

[Emila3000]

Napisane przez jamapi

2 łyżki owsianych i i łyżka pszennych to niecałe 23g węgłow
pisałam o tym przedwczoraj, bo sięzdeczko zdziwiłam, aj ksobie węgle obliczyłam

ja mialam zrobic bulke tarta dukanową z bulki dukanowej
bulka jest w szufladzie ususzona, ale nigdy nie mam weny zeby ja zmielic i do czegos wykorzystac

[sonia26]

Nie dostałam maila zwrotnego

[jamapi]

kurcze od jutra warzywka, a ja wogóle nie mam pomysłu na obiad PW
już nie wspominając o normalnym obiedzie dla moich facetów

[Emila3000]

Napisane przez jamapi

kurcze od jutra warzywka, a ja wogóle nie mam pomysłu na obiad PW
już nie wspominając o normalnym obiedzie dla moich facetów

zrob normalny jak na PP tylko salatke ze swiezych warzyw do niego

[czarownica3006]

Napisane przez jamapi

kurcze od jutra warzywka, a ja wogóle nie mam pomysłu na obiad PW
już nie wspominając o normalnym obiedzie dla moich facetów

na obiad np
nalesniki z mielonym z indyka i warzywkami uwielbiammmmmm, prawie jak hamburger

[sonia26]

Napisane przez jamapi

kurcze od jutra warzywka, a ja wogóle nie mam pomysłu na obiad PW
już nie wspominając o normalnym obiedzie dla moich facetów

Ja jak mam PW to przynajmniej jem to co reszta rodzinki, czyli robie np. :
1. ziemniaki+jajko sadzone+kalafior
2.ziemniaki+jajko sadzone+brokuły
3. udko+ziemniaki+sałatka z pekińskiej kapusty z pomidorem i ogórkiem
4. zupa jarzynowa (ja odlewam sobie troche a do reszty daje śmietanę)
5. zupa pomidorowa (odlewam wywaru a potem reszcie daje ryż i śmietanę) a ja mam mięsko z zupy
itd

Oczywiście nie jem ziemniaków z nimi
Mam nadzieję, że troche pomogłam

[Emila3000]

Napisane przez sonia26

Ja jak mam PW to przynajmniej jem to co reszta rodzinki, czyli robie np. :
1. ziemniaki+jajko sadzone+kalafior
2.ziemniaki+jajko sadzone+brokuły
3. udko+ziemniaki+sałatka z pekińskiej kapusty z pomidorem i ogórkiem
4. zupa jarzynowa (ja odlewam sobie troche a do reszty daje śmietanę)
5. zupa pomidorowa (odlewam wywaru a potem reszcie daje ryż i śmietanę) a ja mam mięsko z zupy
itd

Oczywiście nie jem ziemniaków z nimi
Mam nadzieję, że troche pomogłam

dawaj reszcie rodziny jogurtu do zupy, zdrowiej bedzie, a taki sam efekt

[Emilia 25]

Te, czarownica3006, pisałaś wczoraj, że Ci sie nudzi w pracy. Jak to możliwe? 20-sty się zbliża! Liczyć podatki!

Miłego dnia wszystkim i gratuluję spadeczków.

[sonia26]

To nie przejdzie mój mąż musi "pojeść" chudziutki jest ale worek bez dna jeśli chodzi o jedzenie! Raz dolałam mleka do pomidorowej to skumał i powiedział,że jak nie miałam śmietany to mogłam zadzwonić to by po drodze kupił. Ohhhhhh........faceci
Wczoraj do truskawek kupiłam mu jogurt naturalny to się zapytał czy śmiatany brakło w sklepie

[czarownica3006]

Napisane przez Emila3000

dawaj reszcie rodziny jogurtu do zupy, zdrowiej bedzie, a taki sam efekt

to samo mialam napisac

Napisane przez Emilia 25

Te, czarownica3006, pisałaś wczoraj, że Ci sie nudzi w pracy. Jak to możliwe? 20-sty się zbliża! Liczyć podatki!

Miłego dnia wszystkim i gratuluję spadeczków.

pit-4 zrobiony juz wczoraj a citem nie musze sie spieszyc bo mamy minus wiec i podatku nie ma i moge spokojnie, powolutku ksiegowac...

[jamapi]

Napisane przez Emila3000

zrob normalny jak na PP tylko salatke ze swiezych warzyw do niego

no chociąz na PW chciałabym jakiegoś urozmaicenia dlatego tak cięzko coś wymyślić, bo chce coś innego

Napisane przez czarownica3006

na obiad np
nalesniki z mielonym z indyka i warzywkami uwielbiammmmmm, prawie jak hamburger

no kuszą te naleśniki strasznie codziennie mam zamiar sobie zrobić, ale rano jestem trzasnięta po spaniu i robie sobie placuszki otrębowe i wówczas już naleśniora nie moge

Napisane przez sonia26

Ja jak mam PW to przynajmniej jem to co reszta rodzinki, czyli robie np. :
1. ziemniaki+jajko sadzone+kalafior
2.ziemniaki+jajko sadzone+brokuły
3. udko+ziemniaki+sałatka z pekińskiej kapusty z pomidorem i ogórkiem
4. zupa jarzynowa (ja odlewam sobie troche a do reszty daje śmietanę)
5. zupa pomidorowa (odlewam wywaru a potem reszcie daje ryż i śmietanę) a ja mam mięsko z zupy
itd

Oczywiście nie jem ziemniaków z nimi
Mam nadzieję, że troche pomogłam

u mnie dotychczas tez podobne jadłospisy, bo młody patrzy, czy ja przypadkiem czegoś innego nie mam; bo jak mam to pewni lepsze

dzięki wszystkim za rady .... musze pomyslec nad lista zakupów

[Emilia 25]

Napisane przez czarownica3006

to samo mialam napisac

pit-4 zrobiony juz wczoraj a citem nie musze sie spieszyc bo mamy minus wiec i podatku nie ma i moge spokojnie, powolutku ksiegowac...

A VAT kto policzy? Kwartalny macie?

[czarownica3006]

Napisane przez Emilia 25

A VAT kto policzy? Kwartalny macie?

nie jestesmy vatowcami

[kasia_1011]

Mam ochotę na chłodnik.
Botwina jest dozwolona na P+W?

[Emilia 25]

Napisane przez czarownica3006

nie jestesmy vatowcami

Szczęściara.
Wracam do pracy, niektórzy są vatowcami, niestety.

[Emila3000]

Napisane przez sonia26

To nie przejdzie mój mąż musi "pojeść" chudziutki jest ale worek bez dna jeśli chodzi o jedzenie! Raz dolałam mleka do pomidorowej to skumał i powiedział,że jak nie miałam śmietany to mogłam zadzwonić to by po drodze kupił. Ohhhhhh........faceci
Wczoraj do truskawek kupiłam mu jogurt naturalny to się zapytał czy śmiatany brakło w sklepie

o matko
to nie mow im ze to jogurt, jak bedzie gadal ze jakies inne o powiedz ze kupilas inna smietane bo nie bylo tej co zawsze
activia jest bardzo fajna, slodkawa taka, nawet troche mi wanilią zajezdza albo mi juz odbija

[czarownica3006]

Napisane przez Emila3000

o matko
to nie mow im ze to jogurt, jak bedzie gadal ze jakies inne o powiedz ze kupilas inna smietane bo nie bylo tej co zawsze
activia jest bardzo fajna, slodkawa taka, nawet troche mi wanilią zajezdza albo mi juz odbija

chyba ci odbija
ale masz racje, jak doda sie jogurtu, moze miec te kilka % bo i tak sie rozrzedzi w zupie, to facet w zyciu nie pozna tylko nie ma sie co chwalic. no bo mleko to wiadomo, ze zupelnie zmienia smak zupy ale jogurt nieeee

[Olci_a]

witam po dlugiej nieobecności
widzę że macie ładne spadki gratulacje
ja niestety mam zmodyfikowanego dukana ze wzgledu na zle samopoczucie;/ kiedys o tym pisalam:P
no spadki mniejsze ale tez sa:P
mam pytanie czy ktoras z was pila koktajle bialkowe ??
bo teraz PODOBNO moda nastala na nie :P nie wiem ale znajoma mi cos ostatnio opowiadala o nich:P nie w temacie ostatnio jakos jestem:P

[twinsplus1]

ja juz po obiadku, krokieciki z barszczykiem a na popoludnie bigosik juz czeka ...

na jutro przymierzam sie do galatu i chyba znow zaserwuje sobie szczawiowa, tak strasznie mi wczoraj zasmakowala ale dorzuce wiecej jajek z 8

co do tematu zup zabielanych, to u mnie nie lubia zabielania wiec problem z glowy ...

[sonia26]

Napisane przez Olci_a

witam po dlugiej nieobecności
widzę że macie ładne spadki gratulacje
ja niestety mam zmodyfikowanego dukana ze wzgledu na zle samopoczucie;/ kiedys o tym pisalam:P
no spadki mniejsze ale tez sa:P
mam pytanie czy ktoras z was pila koktajle bialkowe ??
bo teraz PODOBNO moda nastala na nie :P nie wiem ale znajoma mi cos ostatnio opowiadala o nich:P nie w temacie ostatnio jakos jestem:P

Ja oglądam czasmi "Chirurgie otyłości" na Discovery i tam tym pacjentom daja te koktajle, na schudnięcie a potem dopiero robią operacje. Taka serio nadwaga to ryzyko przy operacji więc piją tylko to. Mają do wyboru 3 smaki, chyba waniliowy, czekoladowy i jeszcze jakiś.....Działa pewnie tak samo jak nasze białka w jedzeniu ale to sztucznie spreparowane, pewnie chemia tez się znajdziew nich. Ja już tam wolę mój biały ser z aromatem.

[Charisma77]

Witam wszystkie zapalone Dukanki.
Czytam Was i czytam i nadążyć nie mogę. Jestem 3 dzień na pierwszej fazie i niestety wynik na razie 0,5 kg w dół- troche jestem rozczarowana ;(. Mąża za to 2 kg w dół ( dla komfortu psychicznego i mniejszego zamieszania w kuchni i w lodowce- on tez na diecie)
Zaczynam od 78,3kg obecnie 77,7 kg . Planuje do 65 kg schunac do wrzesnia- moze sie uda. Puki co studiuje wersje elektroniczne ksiazek( w drodze zakupiona ksiazka na allegro, bo u nas w empiku nie do dostania) i Wasze przepisy.
Dzis na obiad pasztet drobiowy...moze bedzie mniam.
Ale niestety dzis kawe mrożona + pół łyżeczki cukru, zeby piana sie zrobila... i juz mnie sumienie gryzie. Dzis musze slodzik zakupic- duze opakowanie, skrobie kukurydzianą, bo mam smaka na te naleśniki...

[sonia26]

Napisane przez Charisma77

Witam wszystkie zapalone Dukanki.
Czytam Was i czytam i nadążyć nie mogę. Jestem 3 dzień na pierwszej fazie i niestety wynik na razie 0,5 kg w dół- troche jestem rozczarowana ;(. Mąża za to 2 kg w dół ( dla komfortu psychicznego i mniejszego zamieszania w kuchni i w lodowce- on tez na diecie)
Zaczynam od 78,3kg obecnie 77,7 kg . Planuje do 65 kg schunac do wrzesnia- moze sie uda. Puki co studiuje wersje elektroniczne ksiazek( w drodze zakupiona ksiazka na allegro, bo u nas w empiku nie do dostania) i Wasze przepisy.
Dzis na obiad pasztet drobiowy...moze bedzie mniam.
Ale niestety dzis kawe mrożona + pół łyżeczki cukru, zeby piana sie zrobila... i juz mnie sumienie gryzie. Dzis musze slodzik zakupic- duze opakowanie, skrobie kukurydzianą, bo mam smaka na te naleśniki...

I dobrze, że masz wyrzuty sumienia !! Cukier jest zabroniony, chyba że chcesz przerwac ketoze to sobie jeszcze do nalesników dosyp Ale tak serio to kup sobie ten słodzik, nie jest drogi a jeśli lubisz słodkie to do dużo dań można go dodać. Nie dziw się, ze nie chudniesz, jesli niw stosujesz się do zasad.