Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

[aniaa22]

itakasia ciesze sie ze nadal wszystko ok

roztrzepaniec ty to chyba nam fotki z poczatku ciazy wrzucasz normalnie. ale chudzina z ciebie. a brzuszek malenstwo. no ale zaczyna go coraz bardziej byc widac

farminko w szpitalu pewnie juz ktos inny jest na dyzyrze wiec jesli bedziesz sie dalej martwic to poprostu jedz i juz. a czop dalej leci?
no to moze ja jednak przyjade z ciachem zebys sie tak nie meczyla juz gorzej jak nie dojade bo w lodzi urodze

[pilotka f16]

Napisane przez farminka

Kazała wrócić jak będę miała skurcze co 5 min przez 2 godziny Coś mi się nie wydaje żeby było możliwe mieć skurcze co 5 minut przez 2 godziny i żeby nie robiły się częstsze i żeby się przez ten czas nie urodziło...

niestety to mozliwe i.. calkiem normalne - tak mowila u nas polozna w SR
wogole to calkiem normalne ze pierwsza faza porodu trwa ok 16 godzin.. z tym ze nie wszystkie skurcze sie na poczatku czuje...
polozna mowila ze to zalezy od granicy bolu kazdej kobitki - jedna czuje od poczatku a druga tylko sama koncowke..

Napisane przez farminka

A wiesz może jak się liczy to ile trwają? Bo nie wiem czy liczyć ten czas kiedy boli czy cały ten czas kiedy brzuch jest twardy w trakcie skurczu?

u nas mowila w SR ze liczy sie od czasu az caly brzuch zrobi sie twardy, przede wszystkim gora brzucha ma byc twarda

Napisane przez Siala_Bala

A mówiłas tam, że u Twojej mamy tak było ?
Powinnaś się domagać kontrolowania sprawy przez specjalistów. Jak nie tam to gdzie indziej. Nie ma co zwlekać skoro sprawy sie tak mają.

no wlasnie z tym dziedziczeniem to zalezy od lekarza - jeden sie przejmuje a inny nie
u mnie w rodzine moim zdaniem dziedziczne jest to, ze lozysko sie nie rodzi i trzeba robic skrobanke
ja bardziej boje sie tego niz samego porodu
oszczedze Wam opisow jak to wyglada bo jestem z tym niestety na bieżaco jak siostra przy drugim dziecku (urodzonym szybko i naturalnie) jak jej nie wyszlo zazyczyla sobie uspienia do czyszczenia z lozyska taka miala traume po pierwszym razie
mowi ze sam porod to pikus w porownaniu do czyszczenia...
i co najlepsze uspili ja!
dlatego ja licze ze sie cora nie odwroci i nie bede miala dylematu czy naturalnie czy cesarka

Napisane przez aniaa22

tez wlasnie nie wiem. i czy liczyc czestotliwosc od konca poprzedniego skurczu czy co ile sie zaczynaja

liczyc od czasu az caly brzucho, lacznie z gora zrobi sie twardy

Napisane przez Misiulka1

Mamusie czy możecie polecić jakąś nianię elektryczną

podlaczam sie pod prosbe - poleccie cos plissss

Napisane przez dzidziadziumdzia

Roztrzepaniec, ja czekam na zdjęcie .

A to ja, 3-4 dni temu.

sliczny, okraglutki

Napisane przez roztrzepaniec989

Jaką masz fajną piłeczkę - mój to jakiś kanciasty taki przy Twoim

Apetyt masz prawie jak ja Z tym, że u mnie to efekt obżarstwa a nie zbliżającej się godziny zero

obżarstwa : hahaha:
przepraszam ale nie moglam sie powstrzymac

[Misiulka1]

Napisane przez dzidziadziumdzia

A to ja, 3-4 dni temu.

no piękny brzucholek i jak to moja kuzynka mówi bufet też dobrze zaopatrzony

Napisane przez itakasia

moge sie zacytowac ponownie: wszystko pozamykane, Zosia mala ilosc wod bez szalu. normalnie moglabym kopiowac swoje posty z poprzednich ciąż szyjka dluga - 5cm - gin sie nie moze nadziwic dlugosci u wielorodki i zamknieta, i tak bedzie do samego konca, zawsze akcja rusza nagle i bolesnie sie rozwieram w expresowym tempiewolalabym powoli ale widac nie da rady

no to super wiadomości

Napisane przez roztrzepaniec989

Jaką masz fajną piłeczkę - mój to jakiś kanciasty taki przy Twoim

o rety jaki mały brzusi to ty wogóle w ciąży jesteś?

[aniaa22]

agravka mi co jakis czas brzuch twardnieje ale nic wiecej. nie mialam wiecej takiego mega skurczu jak po poludniu. wtedy to sie wystrachalam nie na zarty ze sie zaczelo ale teraz to juz znow spokoj

[pszczolka87]

Jaszczka właśnie!! Szczecinianko droga!! Wracaj szybko Bo tutaj w Szczecinie same baby się rodzą... Szczecińskie wizażanki będą miały córy, moim 3 koleżankom z pracy które sa w ciąży też urodzą się córy, kolejna koleżanka w lutym córkę urodziła... także wracaj wracaj żeby mój marcinek miał jakiegoś kompana do zabawy hehe

[itakasia]

anoxa
trzymaj sie, mam nadzieje ze bedziesz miala mile towarzystwo
dzidzia
daj mi chwile bo sie musze skoncentrowac albo gdzies poszukac
farminka
takie expresowe rozwieranie jest okropnie bolesne, bynamniej u mnie, trzymam kciuki zeby szybko i gladko poszlo u ciebie
roztrzepaniec
slicznie ale malusienki

ja przy tych upalach tylko sukienki, mieszcze sie w dwie normalne wiec je nosze

[aniaa22]

Basia a ty w domku juz? napisz co u was i czy synusiowi sie podoba jego chmurkowy kacik

[itakasia]

pszczolka
mi nic nie leci
pilotka
ja bylam skrobana 2 razy bo mam bardzo oporne lozysko, nie chce cale wyjsc, jakos peka i trzeba skrobacpowiem tak, nie bylo to przyjemne. mi kazali kaszlec jak skrobali i wtedy nie slychac i nie czuc tak bardzo. ale nie jest to przyjemne, nawet tz wypraszali na ten czas
dzidzia
z tego co pamietam: 23tc ok 550, 27tc prawie 1kg, 31/32tc jakies 1600, teraz 1900

no co wydziewczyny z tymi dobrymi wiesciami jestem pozamykana ale Zosia moglaby byc wieksza i wod tez mogloby byc wiecej. ale nie mozna miec wszystkiego

[papeteria]

anoxa jeju to juz niedługo urodzisz jak najpozniej w 39tc .Bedzie dobrze kochana i fajnie ze masz dobra opieke
basia super ze wychodzicie
kassate
misiulka

Napisane przez niezawsze

Wydaje mi sie, ze te wczesniejsze odmiany to robakow jeszcze nie maja, wiec bez obaw Papeteria mozesz wcinac

jak znajde z robaczkiem to podesle do ciebie kurierem specjalnie wyselekcjonowane

Napisane przez anuszka1401

Dzis jej zwrocilam uwage, to powiedziala ze nie brala, a jak zapytalam czy chociaz jej smakowalo to powiedziala ze tak

Napisane przez anuszka1401

marta u mnie sukienki w upały odpadają, bo bym zatarła uda

ja to samo ale teraz pudruje moje serdelki i jest ok
a dzis wyskoczylam w mojej jeansowej spodnicy a chodzilam w niej jak gejsza bo juz z lekka malawa jest koszmar

Napisane przez ola_k11

dzięki mi się wydaje, że to normalna wydzielina, jakieś upławy albo coś. ja też czasem tak mam.
czop powinien być brunatny, galaretkowaty, czasem z wiązkami krwi...

no tez tak mysle

[roztrzepaniec989]

Napisane przez aniaa22

roztrzepaniec ty to chyba nam fotki z poczatku ciazy wrzucasz normalnie. ale chudzina z ciebie. a brzuszek malenstwo. no ale zaczyna go coraz bardziej byc widac

Muszę zacząć robić zdjęcia z jakąś gazetą codzienną Jak po okup

[anoxa]

Napisane przez jusdan77

Raczej Zielona nie ma najlepszej opinii jeśli chodzi o rodzenie, z tego co wiem to dziewczyny z Zielonej wolą jechać do Sulechowa rodzić

no dokladnie moja siostra oba porody miala w sulechowie chociaz mieszka w zielonej a o zielonej sie nasluchalam jak lezalam ...

podobno trzymaja kobiety nawet do 43tc nie podlaczaja zadnej oxytocyny nic jak juz sie zacznie nawet gdy sie zatrzymuje akcja to oni czekaja na cud i cesarki tylko i wylacznie jak cos sie z dzieckiem dzieje albo z matka (sama polozna nam to mowila)

farminka do szpitala! i czekamy na smsa!!!!!!

aniaa a ten twoj synek to nas straszy

zaczelam was czytac i doczytalam ze aniaa ma skurcze i wzieli mnie na ktg myslalam ze nie wytrzymam zanim mnie odlaczyli taka ciekawa bylam

[aniaa22]

Napisane przez roztrzepaniec989

Muszę zacząć robić zdjęcia z jakąś gazetą codzienną Jak po okup

[farminka]

Napisane przez aniaa22

farminko w szpitalu pewnie juz ktos inny jest na dyzyrze wiec jesli bedziesz sie dalej martwic to poprostu jedz i juz. a czop dalej leci?
no to moze ja jednak przyjade z ciachem zebys sie tak nie meczyla juz gorzej jak nie dojade bo w lodzi urodze

Dalej leci.No może leci to nie jest dobre słowo,bo gęsty jest,więc to nie tak,że to cieknie. No to jak masz w obcym mieście rodzić to już sobie odpuszczę to ciasto Poczekamy z Lenką po prostu na Twojego synka aż się zdecyduje

Napisane przez pilotka f16

niestety to mozliwe i.. calkiem normalne - tak mowila u nas polozna w SR
wogole to calkiem normalne ze pierwsza faza porodu trwa ok 16 godzin.. z tym ze nie wszystkie skurcze sie na poczatku czuje...
polozna mowila ze to zalezy od granicy bolu kazdej kobitki - jedna czuje od poczatku a druga tylko sama koncowke..


u nas mowila w SR ze liczy sie od czasu az caly brzuch zrobi sie twardy, przede wszystkim gora brzucha ma byc twarda

No ja czuje tylko te,które dochodzą do końca skali na ktg
U mnie to on od razu momentalnie robi się twardy cały,a góra najbardziej.

[aniaa22]

Napisane przez anoxa

aniaa a ten twoj synek to nas straszy

zaczelam was czytac i doczytalam ze aniaa ma skurcze i wzieli mnie na ktg myslalam ze nie wytrzymam zanim mnie odlaczyli taka ciekawa bylam

dobra to ja narazie moze nie bede pisac jak sie nic wielkiego nie bedzie dzialo bo tak to jeszcze mnie tu za te nerwy hihi

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Napisane przez farminka

Dalej leci.No może leci to nie jest dobre słowo,bo gęsty jest,więc to nie tak,że to cieknie. No to jak masz w obcym mieście rodzić to już sobie odpuszczę to ciasto Poczekamy z Lenką po prostu na Twojego synka aż się zdecyduje


No ja czuje tylko te,które dochodzą do końca skali na ktg
U mnie to on od razu momentalnie robi się twardy cały,a góra najbardziej.

ok to nie jade

to ja mam troche inaczej. mi stopniowo twardnieje brzuch. zaczyna sie od dolu i tak idzie az do samej gory. ale chwile to trwa

[jaszczka]

Napisane przez itakasia

dzieki dziewczyny za kciuki

moge sie zacytowac ponownie: wszystko pozamykane, Zosia mala ilosc wod bez szalu. normalnie moglabym kopiowac swoje posty z poprzednich ciąż szyjka dluga - 5cm - gin sie nie moze nadziwic dlugosci u wielorodki i zamknieta, i tak bedzie do samego konca, zawsze akcja rusza nagle i bolesnie sie rozwieram w expresowym tempiewolalabym powoli ale widac nie da rady

super, że wszystko ok

Napisane przez dzidziadziumdzia

Mogą być lody, choć mówiłaś, że zimą przyjedziesz?
Ale mogą być i loooody .

no zimą, zimą ale mam taką fazę na lody, że nawet jak już urodzę to nie sądzę żeby mi przeszło
no ale jak się okaże, że mamy dużo do zrzucania po porodzie to możemy ewentualnie tą sałatkę spożyć

Napisane przez pszczolka87

a powidzcie mi.. jak to jest? w ciąży musi coś cieknąć z cycków? Bo Wy tutaj tak piszecie o tym a mi nic nie leci a co do wielkości to u mnie z B zrobiło się D, ale wcale tego nie widać bo razem z cyckami urosla tez reszta ciala i jestem taką wielką chodzącą kulką

mi cieknie, ale nie musi i wiem, że nie ma to absolutnie żadnego związku z zasobami pokarmu po porodzie

Napisane przez pszczolka87

Jaszczka właśnie!! Szczecinianko droga!! Wracaj szybko Bo tutaj w Szczecinie same baby się rodzą... Szczecińskie wizażanki będą miały córy, moim 3 koleżankom z pracy które sa w ciąży też urodzą się córy, kolejna koleżanka w lutym córkę urodziła... także wracaj wracaj żeby mój marcinek miał jakiegoś kompana do zabawy hehe

hehe wrócę będzie ich 2 "rodzynków" i będą mieli raj wśród tych wszystkich fajnych koleżanek

Roztrzepaniec - dalej malutki ten twój brzuś, ale rzeczywiście znacznie urósł od ostatniego zdjęcia

A ja byłam niedawno w polskim sklepie i dziewczyna sprzedająca na mój widok mówi: jejku ale ci brzuch urósł!! dodam, że nie widziała mnie całe 3 dni
ach no i nie było już kefirów takich jak chciałam więc wizja chłodnika odłożona o kolejny dzień

[olakola]

Napisane przez anuszka1401

Z butli kaszę to ja żarłam do 5 roku zycia

ja do 6tego...

Napisane przez hd2005

Byłam rano u gina. Od jutra do 7 lipca bedzie na urlopie więc jestem bez lekarza

to nie fajnie

Napisane przez jusdan77

Co do puchnięcia mam tak samo, nogi jak kołeczki, nie dość że zawsze miałam krótkie i grubaśne nóżki to teraz są mega grube, ostatnio jak weszłam do ginki to tylko drzwi za sobą zamknęłam a ona: o widzę że nogi puchną...stopy to samo, ostatnio wyjęłam woje japonki to ledwo w nie nogi wcisnęłam.Pocieszające jest to że nie jestem sama z tym problemem

ja też mam dzisiaj baloniki, ogólnie jestem cała balonikiem, a jeszcze przedwczoraj TŻ mówił, że fajnie że nie puchnę

Z tą pogodą to nie fajnie, jutro ma być gorzej, nie wiem jak to wytrzymam; dzisiaj byłam tylko w biedronce i jak wróciłam cała byłam czerwona na buzi, jak burak. Boję się wychodzić w taki upał.
Faktycznie najlepszy termin to kwiecień/maj. Mam nadzieję, że w następnym tygodniu będzie już chłodniej.

dzidziadziumdzia - śliczna piłeczka (tj. brzucholek), a w avatarku, to też Ty? bo jakoś inaczej wyglądasz ...

ania - nie zazdroszczę tych skurczy, ja dzisiaj miałam 3 silne, takie, że cały brzuch twardniał i nie mogłam się ruszyć, ale jakbym miała takie co kilka minut, to chyba bym nie dała rady, ale może ja mam niski próg bólu

anoxa - trzymaj się dzielnie, super, że fajny szpitalik; a robili ci USG - mierzyli dzidziusia? wiesz ile waży? i czy on już jest gotowy? (no tak w razie w)

na wtorek umówiłam się do fryzjerki, więc w środę mogę rodzić nooo, zobaczymy jeszcze co w poniedziałek na wizycie gin powie

chłodnik litewski będzie jutro u mnie na obiad uwielbiam, nigdy nie robiłam, zawsze jem w restauracjach jak jest w menu

nie mam proszku, TŻ miał kupić i doopa, a przy takim słoneczku by wyschło w chwilkę; tylko prasowania sobie nie wyobrażam

no i wymęczyłam wczoraj w nocy na TŻcie, żeby mi fajne zdjęcia porobił, ale jak jestem takim balonikiem to już sama nie wiem czy chcę może w sobotę jak się ochłodzi

a co do przeklinania - to tak jak pisałyście - jak się rodzice śmieją, to to tylko zachęca dziecko, a potem w przedszkolu/szkole można usłyszeć, że "co to za rodzina, jak to dziecko klnie"

[papeteria]

Napisane przez pilotka f16

moja w ciazy sie poprawila!? co ponoc jest zadkoscia...
ale ja sie staram zdrowo odzywiac i jem duzo rzeczy zawierajacych magnez (wolowina i inne zielone )

ja mam caly czas na poziomie 13. ( w poniedzialek robie ostatnie to sie okaze czy nadal jest tak dobrze, czy spadlo bo 2 miesiace temu robiłam ostatnie badania) cały czas także też jest good ale 20 kilo nie wzieło się znikąd poza tym w ciąży mam mały szał na mięso tzn przed ciążą nie przepadałam a teraz lubie

Napisane przez wiolek1

a ja kurcze słyszałam chyba na SR ? że jeśli nie wiemy czy to te skórcze to żeby właśnie łyknąć nospe i np ciepła kąpiel i jeśli przejdą to nie były te a jeśli nie przejda to znaczy że sie zaczyna
więc jak to w końcu ?

mi gin mówił wczoraj ze jak po nospie nie przejdzie to to

Napisane przez ola_k11

do tych kupnych nie zaglądam, bo one pryskane są to rzadko się zdarza robak a nawet jak, to tylko trochę mięska
na działce nie pryskamy i każdy ma robaka ale moja mama każde zjada niezależnie od tego czy w środku jest robal hehe

proteiny kiedys czytalam ze czlowiek nieswiadomie zjada kilogram robaków rocznie zmielone w mące etc....

Napisane przez anuszka1401

Znam ten sposób i mączkę ziemniaczana tez, ale wstyd mi było mówić

dlaczego skrobia to fajna opcja niektóre laski nawet matują tym twarz ja nie próbowałam bo bałabym się zapychania.
farminka co jest juz prawie 11.06 nie chce wyjsc na niesłowną
swoja droga dziwne ze cie odeslali

[anoxa]

ola jutro beda mi robili wiec jutro sie dowiem

aniaa pisz pisz bo jak nie napiszesz a sie zacznie to znowu bedziemy mialy ci za zle

[jaszczka]

Napisane przez anoxa

zaczelam was czytac i doczytalam ze aniaa ma skurcze i wzieli mnie na ktg myslalam ze nie wytrzymam zanim mnie odlaczyli taka ciekawa bylam

ja też tak czytałam jak wstałam rano i nie mogłam się od komputera oderwać, a tak mi się siku chciało, no i jak wreszcie skończyłam i wstałam to mnie na kichanie wzięło i zdarzył się mały "wypadek"... i to wszystko przez was, że nie umiem od kompa odejść na czas

[aniaa22]

a ja dzisiaj wlasnie damianowi powiedzialam ze zdjec mi nie zrobil brzuszkowych i dlatego synus jeszcze nie wychodzi
skurcze mi przeszly. moze po nospie bo bralam o 21. ale sobie znow wkrecam bo dzis chyba z 5 czy 6 razy juz sie zalatwialam... no i juz sobie mysle ze pewnie to oczyszczanie przed porodem o ktorym pisalyscie. jeju jakie to dziwne tak zyc caly czas w niepewnosci. pisalam juz na innym watku ze czuje sie jak chodzaca bomba zegarowa

[anoxa]

papateria co to jest jeden kilogram

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez olakola

dzidziadziumdzia - śliczna piłeczka (tj. brzucholek), a w avatarku, to też Ty? bo jakoś inaczej wyglądasz ...

No ja, tylko 3 lata i nieco ponad 20 kilo temu. Ale spróbuję się zmotywować po ciąży .

Napisane przez papeteria

proteiny kiedys czytalam ze czlowiek nieswiadomie zjada kilogram robaków rocznie zmielone w mące etc....

A o tym, że kobieta malująca usta zjada w ciągu życia wiadro szminki?

[farminka]

papeteria robiłam co w mojej mocy,ale jednak z tym 10tym nie wyjdzie,bo raczej tak ekspresowo to już nie pójdzie

[aniaa22]

Napisane przez jaszczka

ja też tak czytałam jak wstałam rano i nie mogłam się od komputera oderwać, a tak mi się siku chciało, no i jak wreszcie skończyłam i wstałam to mnie na kichanie wzięło i zdarzył się mały "wypadek"... i to wszystko przez was, że nie umiem od kompa odejść na czas

nie bij

[anoxa]

aniaa no wlasnie wina meza chociaz i tak mam przeczucie ze u ciebie to szybko sie skonczy a po co ci ta nospa jeszcze?

jaszczka wypadki chodza po ludziach mi sie w ciazy tez kilka razy zdarzylo

[jaszczka]

Napisane przez aniaa22

nie bij

nie będę
tylko że ten nasz wątek to czasem bardziej w napięciu trzyma niż dobry film i oderwać się nie idzie... zwłaszcza jak trzeba trochę ponadrabiać i nie jest się na bieżąco

[anoxa]

dzidzia ja juz sobie postanowilam ze po ciazy musze szchudnac bo chce znowu atrakcyjnie dla meza wygladac a teraz sie tak nie czuje

[farminka]

To ja Was teraz zostawię w niepewności na trochę Może nawet do jutra.Zmęczyło mnie już siedzenie przy kompie,więc się zbieram.Dobrej bezskurczowej nocki życzę

[jaszczka]

Napisane przez anoxa

jaszczka wypadki chodza po ludziach mi sie w ciazy tez kilka razy zdarzylo

uffff to nie jestem sama....

[roztrzepaniec989]

Napisane przez jaszczka

ja też tak czytałam jak wstałam rano i nie mogłam się od komputera oderwać, a tak mi się siku chciało, no i jak wreszcie skończyłam i wstałam to mnie na kichanie wzięło i zdarzył się mały "wypadek"... i to wszystko przez was, że nie umiem od kompa odejść na czas

U mnie siku jeszcze wygrywa z wizażem