Czarna lista targowisko- plotki

[tranqil babe]

To ja tez trochę ponarzekam
Fajnie by było gdyby dziewczyny usuwały nieaktualne watki z podpisów
I standardowo wkurza mnie olewanie To chyba podstawy kultury żeby komuś odpisać nawet jak człowieka nic nie interesuje??

[Zielona30]

Napisane przez Ceith

Mam kolejny problem z kolejną Wizażanką

Wymieniłyśmy się i okazało się, że UWAGA - wszystkie rzeczy od tej Wizażanki są po terminie
Mimo to nie chciałam się odmieniać, bo na wysłanych rzeczach mi tak bardzo nie zależało, więc zaproponowałam Wizażance, żeby mi wysłała jakąś listę rzeczy, które mogłabym sobie zażyczyć w ramach rekompensaty (z jej wątku nic mi się nie podobało). Zgodziła się i od tej pory cisza. Po jakimś tyg czy dwóch powtórzyłam prośbę.
Minął już prawie miesiąc, ja prawdę mówiąc zapomniałam i dzisiaj sobie przypomniałam. Napisałam jej wiadomość na pw, jeśli nie odpowie to mam podstawy wystawiać negatywa, czy neutrala? Bo wysyłka była szybka itd. i Wizażanka mówiła, że nie wiedziała, że są po terminie.

A można prosić nicka,żebym na przyszłość wiedziała ,że trzeba się dopytywać o daty ważności?

[uzunia]

Regina Phalange akurat info skąd masz perfumy wcale nie jest takie bez podstawne, na necie mozna zaleśc wiele podróbek-zwłaszcza Chanela - więc moim zdaniem moze nie chodzi o cene ,ale o źródło. Internet jest mniej wiarygodny.


Osobiście w paru wymiankach zdarzyło mi się OSTAŁAM PODRÓBY!!!
Ale na szczeście trafiłam na fajne i uczciwe osoby które nie robiły problemu i się odmieniły;

Nie rozumiem jednak-w wypadku perfum-jaka jest róznica między produktem i testerem.To jedno i to samo,no chyba,że tester nie ma korka.

Ceith Ty masz chyba jakiegos pecha
ciągle coś z tymi dziewczynami;

Jesli chodzi o daty waznosci to powiem Wam szczerze,że ja np.ich nie sprawdzam.Wyjątek stanowią rzeczy,które faktycznie budza mój niepokój np. wiem,ze coś tam wycofano hoho temu. Za kremu raczej się nie wymieniam-i tu myśle,ze bardziejbym zwracała na to uwagę.

Prawdopodonie dziewczyna naprawdę nie miała pojęcia ,ze rzeczy sa po terminie.

A co do wymianki...to proponowałabym wystawić dwa komentarze jednego neutrala,że rzeczy po terminie mimo,ze wysyłka super.

A drugiego negatywa,że zadeklarowała się dosłać rzeczy,a od miesiąca CI ich nie wysyła.

[vilandra]

Napisane przez Regina Phalange

Wiedziałam, że w moim prawie genialnym planie będą jakieś luki

nie ma lekko

Napisane przez Regina Phalange

Btw. to już się chyba offtop zaczyna robić i zaraz wszyscy umrzemy

offtopy Poczekaj jak wróci niekoronowana ( jeszcze ) królowa offtopów, która właśnie urlopuje. Wtedy to będzie offtopowanie

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez misianka

he, i ktoś się jeszcze dziwi że tę Vil uwielbiam

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

misi mnie lubi, misi mnie lubi tylko dlaczego ktoś się temu dziwi
tradycyjnego

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez pingwin2

Vli na
śląsku nie dają tego stempelka i co

jak to co postulować o stempelki, postulowac bo jeszcze się okaże ze perfum ze śląskiej sephory, gorszy od tego z warszawskiej

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez ukrycior

To na pewno przez powódź. Ulice zalane a wyposażenie listonoszy w dmuchane pontony trochę trwa.

.... a później dmuchac trzeba te pontony rzecz jasna

[ukrycior]

Napisane przez vilandra

nie ma lekko


offtopy Poczekaj jak wróci niekoronowana ( jeszcze ) królowa offtopów, która właśnie urlopuje. Wtedy to będzie offtopowanie

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------


misi mnie lubi, misi mnie lubi tylko dlaczego ktoś się temu dziwi
tradycyjnego

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------


jak to co postulować o stempelki, postulowac bo jeszcze się okaże ze perfum ze śląskiej sephory, gorszy od tego z warszawskiej

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------


.... a później dmuchac trzeba te pontony rzecz jasna

Obawiam się, że z dmuchaniem to byłby największy problem... bo co? tak publicznie? w wodzie? na rozlewiskach? czy w sortowniach raczej?

[Regina Phalange]

Napisane przez uzunia

Regina Phalange akurat info skąd masz perfumy wcale nie jest takie bez podstawne, na necie mozna zaleśc wiele podróbek-zwłaszcza Chanela - więc moim zdaniem moze nie chodzi o cene ,ale o źródło. Internet jest mniej wiarygodny.

Krótkie info jak najbardziej, ale bez roznamiętniania się (kosztowały tyle i tyle, albo "kupione w Sephorze, proszę nie porównywać cen do perfumerii internetowych") bo to takie trochę manipulatorskie jest jak dla mnie

[misianka]

Napisane przez ukrycior

Obawiam się, że z dmuchaniem to byłby największy problem... bo co? tak publicznie? w wodzie? na rozlewiskach? czy w sortowniach raczej?

a to chyba jak już kto tam lubi, niektórzy w wodzie, niektórzy w sortowni, byleby skutecznie no a publiczność .... hmm, publika jak kibice - mogłaby zagrzewać do dmuchania, więc jakby skuteczność moglaby być i większa, kto wie

[Zielona30]

Napisane przez uzunia

Regina Phalange akurat info skąd masz perfumy wcale nie jest takie bez podstawne, na necie mozna zaleśc wiele podróbek-zwłaszcza Chanela - więc moim zdaniem moze nie chodzi o cene ,ale o źródło. Internet jest mniej wiarygodny.


Osobiście w paru wymiankach zdarzyło mi się OSTAŁAM PODRÓBY!!!
Ale na szczeście trafiłam na fajne i uczciwe osoby które nie robiły problemu i się odmieniły;

Nie rozumiem jednak-w wypadku perfum-jaka jest róznica między produktem i testerem.To jedno i to samo,no chyba,że tester nie ma korka.

Ceith Ty masz chyba jakiegos pecha
ciągle coś z tymi dziewczynami;

Jesli chodzi o daty waznosci to powiem Wam szczerze,że ja np.ich nie sprawdzam.Wyjątek stanowią rzeczy,które faktycznie budza mój niepokój np. wiem,ze coś tam wycofano hoho temu. Za kremu raczej się nie wymieniam-i tu myśle,ze bardziejbym zwracała na to uwagę.

Prawdopodonie dziewczyna naprawdę nie miała pojęcia ,ze rzeczy sa po terminie.

A co do wymianki...to proponowałabym wystawić dwa komentarze jednego neutrala,że rzeczy po terminie mimo,ze wysyłka super.

A drugiego negatywa,że zadeklarowała się dosłać rzeczy,a od miesiąca CI ich nie wysyła.

Ale tu chyba nie chodzi o pochodzenie perfum( i nie tylko) aby mieć pewność czy to oryginał a raczej o to ,że pochodzące z allegro itp są mniej wartościowe od tych osobiście kupionych w renomowanej perfumerii np. Sephora.
Sama nie raz miałam okazję przeczytać komentarz,że moją rzecz można kupić już za tyle i tyle na allegro,ale oczywiście osoba to pisząca nie wspomniała,że powiedzmy jej kosmetyk jest również tam dostępny i na pewno nie w cenach sklepowych. Z reguły taka osoba juz wiecej do mojego wątku nie zaglądała a dokładniej nie odpisywała.

[uzunia]

tak,tak..też znam takie przypadki;

Na allegro nie patrze (ani na inne aukcje) . Licze produkt to cenach półkowych,sklepowych..ewe ntualnie KCW (pisze ewentualnie,bo dużo rzeczy podrożało) .

[mhm0808]

Napisane przez vilandra

ukryciorku będę się stanowczo domagać Tylko, że jeszcze nie odstałam odp.pisemnej. Dzwoniłam dziś raz jeszcze spytać sie co się dzieje. Ponoć odp. idzie z Towarowe, a`propos , ktoś wie co się znajduje na towarowej Czyli z Wawy do Wawy odp. idzie tydzień, idzie, idzie ...... a kiedy dojdzie..........


Wpisy tego typu
" nie wiem czy oddam" no jak nie wie, to po co wystawia
albo
"ostrzegam, będe wybredna" no ok, niech sobie będzie, ale to "ostrzegam" tak strasznie brzmi, ze szybko z takiego wątku uciekam

A propos poczty - do mnie przesyłka priorytetowa z Warszawy (do Warszawy) szła przez 10 dni

A co do wpisów,ja uwielbiam taki:
"nie muszę oddawać"

[ranka]

lepszy chyba "nie odmieniam się"

[pingwin2]

a mnie rozśmiesza ta mania pudełkowa: mam pudełko lepszy kosmetyk nie ma gorszy

[ukrycior]

Napisane przez misianka

a to chyba jak już kto tam lubi, niektórzy w wodzie, niektórzy w sortowni, byleby skutecznie no a publiczność .... hmm, publika jak kibice - mogłaby zagrzewać do dmuchania, więc jakby skuteczność moglaby być i większa, kto wie

Napisane przez mhm0808

A propos poczty - do mnie przesyłka priorytetowa z Warszawy (do Warszawy) szła przez 10 dni

A co do wpisów,ja uwielbiam taki:
"nie muszę oddawać"

Wniosek, że kiepsko z tym dmuchaniem wśród rzeszy pracowników naszej poczty kochanej. Bo i Vil już by przesyłkę miała, i z Wawy do Wawy przepłynęłaby szybciej niż dziesięć dni. A tak - dmuchają, dmuchają a paczki czekają...

[vilandra]

Napisane przez ukrycior

Obawiam się, że z dmuchaniem to byłby największy problem... bo co? tak publicznie? w wodzie? na rozlewiskach? czy w sortowniach raczej?

Napisane przez misianka

a to chyba jak już kto tam lubi, niektórzy w wodzie, niektórzy w sortowni, byleby skutecznie no a publiczność .... hmm, publika jak kibice - mogłaby zagrzewać do dmuchania, więc jakby skuteczność moglaby być i większa, kto wie

nieeee no, co Wy dziewczyny, listonosz nie kaczor, żeby tak .... w wodzie

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Napisane przez mhm0808

A propos poczty - do mnie przesyłka priorytetowa z Warszawy (do Warszawy) szła przez 10 dni

A co do wpisów,ja uwielbiam taki:
"nie muszę oddawać"

to chyba faktycznie szła, i to najpewniej z Białołęki
a "nie muszę oddawać" super Ja właściwie .....też nie musze
Przecież można mieć kosmetyki w kramkiu w innym celu jak wymiana, np. żeby się pochwalić co mam

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez pingwin2

a mnie rozśmiesza ta mania pudełkowa: mam pudełko lepszy kosmetyk nie ma gorszy

wiesz co pingwin? ale ja przyznaję ,się bez bicia, mam mnie pudełkowa.No nie wyrzucam kartoników od kosmetyków. A od perfum to na bank trzymam.No taka dewiacja
Myslisz, że to trzeba leczyć

[mhm0808]

Napisane przez vilandra

wiesz co pingwin? ale ja przyznaję ,się bez bicia, mam mnie pudełkowa.No nie wyrzucam kartoników od kosmetyków. A od perfum to na bank trzymam.No taka dewiacja
Myslisz, że to trzeba leczyć

U mnie,odkąd zaczęłam wymiankować,jest specjalne pudło w szafie na opakowania po kosmetykach
Trzymam wszystkie,w razie,jakbym miała kiedyś wymienić....
Czasem jednak zapominam o tym i wysyłam bez pudełka i w efekcie do części pudełek z szafy nie mam już kosmetyków....

[pingwin2]

ja dopóki nie zdecyduję na 100% czy zostawiam czy nie też trzymam - takie cos mi się pojawiło od czasu zaistnienia na targowisku

[Regina Phalange]

Napisane przez mhm0808

U mnie,odkąd zaczęłam wymiankować,jest specjalne pudło w szafie na opakowania po kosmetykach
Trzymam wszystkie,w razie,jakbym miała kiedyś wymienić....
Czasem jednak zapominam o tym i wysyłam bez pudełka i w efekcie do części pudełek z szafy nie mam już kosmetyków....

Ja też jestem zwolenniczką pudełeczek Fakt, że wyjęcie perfum z pudełka + ich użycie trochę trwa, ale dobrze mi z tym rytuałem
A Ty Mhm jeśli masz jakieś zbędne pudełeczka po perfumach zawsze możesz dać ogłoszenie w wątku perfumiarskim "oddam/potrzebuję: puste flakony, korki" czy jakoś tak może komuś się przyda a Tobie przybędą np. jakieś próbeczki + czyjaś wdzięczność.

[mhm0808]

No tak,ale to są raczej niekolekcjonerskie pudełka po kremach i kolorówce
Ale! Mam oryginalny kartonik po meteorkach BC

[pingwin2]

Napisane przez mhm0808

No tak,ale to są raczej niekolekcjonerskie pudełka po kremach i kolorówce
Ale! Mam oryginalny kartonik po meteorkach BC

pudełka są w cenie, o kartonikach to nic nie wiem

[mhm0808]

Napisane przez pingwin2

pudełka są w cenie, o kartonikach to nic nie wiem

Wszystko to kwestia koniunktury

[misianka]

Napisane przez pingwin2

ja dopóki nie zdecyduję na 100% czy zostawiam czy nie też trzymam - takie cos mi się pojawiło od czasu zaistnienia na targowisku

ehe, no ja u siebie też to zauważyłam, że niby może ..., jakby co ..., może ktoś by się domagał ... no ale mieszkanko mikroskopijne i kłopocik zaczyna się pojawiać
no i ze zdumieniem czasem znajduję pudełeczka po kosmetykach, które ... sama zużyłam do kropelki czas chyba z tym skończyć

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Napisane przez Regina Phalange

Ja też jestem zwolenniczką pudełeczek Fakt, że wyjęcie perfum z pudełka + ich użycie trochę trwa, ale dobrze mi z tym rytuałem
A Ty Mhm jeśli masz jakieś zbędne pudełeczka po perfumach zawsze możesz dać ogłoszenie w wątku perfumiarskim "oddam/potrzebuję: puste flakony, korki" czy jakoś tak może komuś się przyda a Tobie przybędą np. jakieś próbeczki + czyjaś wdzięczność.

no masz! nie pomyślawszy, że puste flakoniki gdzieniegdzie są w cenie. A troszku się ich pęta, zwłaszcza po ulubionych, nawet flakonika szkoda wyrzucić, czy to trzeba leczyć? A czy w ogóle można?

[uzunia]

A ja pudełka wyrzucam,bo zwyczajnie nie mam na nie miejsca;

Mam tyle kosmetykow,ze jakbym je trzymała w pudełkach to chyba musiałabym miec cąły regał. Już w tej chwili mam dwie szafki samej kolorówki. jedna to zapasy,jedna perumy i jeszcze dwie w łazience,a i jedna to wymianki lub rzeczy kupione okazyjnie na prezenty (te na prezenty i nie uzywane to chyba jedyne które trzymam z kartonikami).

A co do z "nie odmieniam się" to jest to nie zgodne z regulaminem,bo jeśli dostane od takiej osoby produkt przeterminowany lub niezgodny z opisem to taka osoba ma obowiązek odmiany;

[vilandra]

Dostałam w końcu to reklamacyjne pismo. Tylko, ze w nim, nie było nic ponad to co usłyszałam przez telefon. czyli , że paczka została odebrana tego i tego dnia i że moge sobie reklamowac
Ręce opadają ......................

[ukrycior]

Vil, a jest coś o własnoręcznym podpisie odbiorcy?

No niestety, zdaje się, że paczka została odebrana po prostu...

[vilandra]

Napisane przez ukrycior

Vil, a jest coś o własnoręcznym podpisie odbiorcy?

No niestety, zdaje się, że paczka została odebrana po prostu...

Dokładnie to brzmi ta:

" Z informacji nadesłanych przez Wyznaczonego Operatora Poczty Wielkiej Brytani wynika, że przedmiotowa przesyłka została doręczona w dniu ****** "

I że reklamacja została uznana za nieuzasadnioną

O podpisie nic nie ma

[ukrycior]

Napisane przez vilandra

Dokładnie to brzmi ta:

" Z informacji nadesłanych przez Wyznaczonego Operatora Poczty Wielkiej Brytani wynika, że przedmiotowa przesyłka została doręczona w dniu ****** "

I że reklamacja została uznana za nieuzasadnioną

O podpisie nic nie ma

A no tak, bo to nie u nas, więc sami nie mogli prowadzic dochodzenia. Słuchaj - jeśli osoba, do której adresowałaś przesyłkę nadal się upiera, że jej nie ma, to teraz ona powinna przedsięwziąć kroki u siebie, na podstawie informacji, które Ty otrzymałaś. Tak uważam.

[vilandra]

Napisane przez ukrycior

A no tak, bo to nie u nas, więc sami nie mogli prowadzic dochodzenia. Słuchaj - jeśli osoba, do której adresowałaś przesyłkę nadal się upiera, że jej nie ma, to teraz ona powinna przedsięwziąć kroki u siebie, na podstawie informacji, które Ty otrzymałaś. Tak uważam.

Ponoć ma się dowiadywać. Czekam na wieście. Jak na złożenie reklamacji mam 2tyg.

[Gothic_Daisy]

Przyszlam się pożalić

Dostałam od wizażanki perfumy, które się okazały być testerem, o czym oczywiście nie wiedziałam ,bo nigdzie nie było napisane, a cienie, które ja je wysłałam, przetestowała, zanim ja dostałam od niej przesyłkę. Więc nawet nie mam jak się odmienić, bo takich cieni testowanych to ja już nie chcę.

Smutno

[mhm0808]

Napisane przez Gothic_Daisy

Przyszlam się pożalić

Dostałam od wizażanki perfumy, które się okazały być testerem, o czym oczywiście nie wiedziałam ,bo nigdzie nie było napisane, a cienie, które ja je wysłałam, przetestowała, zanim ja dostałam od niej przesyłkę. Więc nawet nie mam jak się odmienić, bo takich cieni testowanych to ja już nie chcę.

Smutno

No kurcze,to przykre
Nie wiem jednak,co Ci radzić
Ja też często nie dopytam o szczegóły (choć wg. mnie info,że zapach to tester jest dość istotna informacja) i do nikogo pretensji nie mogę zgłaszać. (Jakiś czas temu wymieniłam się na rzecz używaną i tak wiekową,że mnie ciarki przeszły,a o daty nie spytałam,bo jakoś założyłam odruchowo,że skoro Przekupka zacna,to i towar ma zacny
A ta zasada o nieużywaniu kosmetyków przed zakończeniem transakcji to dobra zasada jest. Warto jej pilnować,dla własnego dobra
Bo jeśli wysłałaś jej nieużywane cienie,to w przypadku odmiany możesz oczekiwać również nieużywanych.... Tylko czy jest szansa na odmianę tym razem? Na podstawie niepełnej informacji o produkcie? Może by się ktoś z pilnujących porządku wypowiedział

[Gothic_Daisy]

Napisane przez mhm0808

No kurcze,to przykre
Nie wiem jednak,co Ci radzić
Ja też często nie dopytam o szczegóły (choć wg. mnie info,że zapach to tester jest dość istotna informacja) i do nikogo pretensji nie mogę zgłaszać. (Jakiś czas temu wymieniłam się na rzecz używaną i tak wiekową,że mnie ciarki przeszły,a o daty nie spytałam,bo jakoś założyłam odruchowo,że skoro Przekupka zacna,to i towar ma zacny
A ta zasada o nieużywaniu kosmetyków przed zakończeniem transakcji to dobra zasada jest. Warto jej pilnować,dla własnego dobra
Bo jeśli wysłałaś jej nieużywane cienie,to w przypadku odmiany możesz oczekiwać również nieużywanych.... Tylko czy jest szansa na odmianę tym razem? Na podstawie niepełnej informacji o produkcie? Może by się ktoś z pilnujących porządku wypowiedział

Cienie były testowane przez mnie, ale delikatnie - one miały na wierzchu taką fakturę, więc było widać, że na połowie ta faktura została, a na połowie nie. No ale jeżeli ktoś inny potem testował sobie i machnął pacynką tak, że cała faktura wierzchu zniknęła, no to moim zdaniem to już jest inny, bardziej testowany produkt. I w sumie na taki to ja bym się nie chciała odmieniać, no bo już bym dostała bardziej używany, niż ja dostałam. Mam nadzieję, że wyjaśniłam.

No własnie, moim zdaniem też powinna być informacja o tym, że to tester, no i nie nalezy sprawdzać kosmetyków, zanim ta druga strona nie dostanie. Ja zaczynam stosowac wymiankowe kosmetyki dopiero wtedy, jak wiem, że druga strona dostała i wszystko gra.

W sumie nic nie mogę zrobić - dlatego napisałam, że przyszłam się pożalić, to w sumie plotkowy wątek jest.
No i moze dzięki temu i ja, i wszyscy inni będziemy się pięć razy dopytywać o produkty / daty / testery i insze.