Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

[vette]

Napisane przez niezawsze

Przedstawiam wam Lenke Farminki jest sliczna

ale slicznotka! Gratuluje z calego serca

Napisane przez Alguien

Mialam Wam jeszcze powiedziec, jak tam po porodzie sprawy wygladaja

Super,ze szybko dochodzisz do siebie.

Napisane przez itakasia

chyba sie nie chwalilam ale przyszedl nasz fotelik maxi cosi z baza isofix, jest w super stanie, wyglada jak nowy

To juz masz chyba wszystko

Ja nadal intensywnie poszukuje wozka. Z listy skreslilam juz xlandery z 2010, mutsy z wielkimi kolami no i wczoraj odpadl tez quinny speedi, pojezdzilam nim troche po sklepie jest fajny ale jak dla mnie za duzy. Dumam dalej
na celowniku mura i buzz

Napisane przez idealnecialo

Co do kremow tez sobie czasem juz po prostu odpuszczam.

Ja wierze w cuda i smaruje sie nadal 2 razy dziennie, czasami nawet 3.
Mustela w duopacku jest bardzo wydajna...

[karolcia228]

Napisane przez agravka

pierwsza!pomyslec ze rok temu jakos o tej porze u fryzjerki bylam i jeszcze panieneczka, a teraz mezatka w ciazy...ale sie pozmienialo

Czas szybko leci, my we wrzesniu bedziemy obchodzic 3, a od tej pory tyle sie wydarzylo...masakra...pam ietam to jak wczoraj, a tu zaraz bedzie nas trojei chyba szybciej niz mysle...bo mala dzis uciska na pecherz ze mnie co chwile jakis skurcz gdzies lapie...oj nie ladnie

[Siala_Bala]

Napisane przez aniaa22

ale przeszlo? biedna. ja cie rozumie bo tez mam takie obawy. od poniedzialku cal czas w gotowosci ze zaraz sie zacznie a tu nic. dzis rano to juz sobie myslalam zeby pojechac do szpitala i naklamac ze mam skurcze czy cos zeby przynajmniej sprawdzic czy wszystko ok. bo boje sie wlasnie ze bedzie tak jak u tej dziewczyny z anoxy szpitala. a jeszcze dodatkowo mam co jakis czas bol w krzyzu, no i sobie wkrecam ze moze to skurcze juz jak u Basi a ja nie czuje tyle ze jej Oscar nie byl obrocony i dlatego niby nie czula. ja to chyba zwariuje niedlugo
w czwartek mam wizyte u gin. myslalam ze juz nie ma szans zebym sie do niej nie rozpakowala a teraz mi sie wydaje ze raczej za predko nie urodze. tylko co z tym czopem caly czas mam schizy ze juz dzidzi nic nie chroni i zeby jakas infekcja sie nie wdala czy cos.
myslicie ze moge sie wykapac? czy lepiej nie ryzykowac? odkad czop odszedl to tylko pod prysznicem sie myje ale my mamy wanne i nie mam za bardzo jak sie umyc bo chlapie po calej lazience
ale sie opisalam...

Ania spokojnie, takim stresem i ciągłym myśleniem sobie nie pomożesz.
Myśląc o problemach sama je na siebie sprowadzisz. Skoro wszędzie i każdy mówi, że z pewnością rozpoznamy rozpoczynający się poród to tak musi być. I nie ma co myśleć, że każdy ból, skurcz, strzyknięcie to rozpoczynająca się akcja.
Czop może odejść na 2 tygodnie nawet przed terminem porodu a i jak widzę z praktyki majówek i to niekoniecznie. Spokojnie możesz się kąpać w wannie, nie wariuj. Co innego jakbyś chciała pływać w miejskiej rzece.
Nie czytaj już żadnych historii porodowych bo tylko się niepotrzebnie będziesz nakręcać. Sugerujesz się kilkoma a jak przeczytasz ich jeszcze ze 20 to wylądujesz w wariatkowie bo nawet poranne kichnięcie będzie ci się wydawało podejrzane.

[vette]

Napisane przez aniaa22

witamy
tylko spotkanie wam nie wypalilo bo sie farminka rozpakowala

sila wyzsza

[ola_k11]

Witam niedzielnie
U mnie dziś na obiadek - pieczone udziki kurczaka, młoda żółta fasolka, mizeria i ziemniaczki.

Dziś się lenimy w domku a wieczorkiem na SR.

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

AAA dziś kończymy pełny 32tc Jutro zaczynamy 33tc

[roztrzepaniec989]

Napisane przez vette

Ja nadal intensywnie poszukuje wozka. Z listy skreslilam juz xlandery z 2010, mutsy z wielkimi kolami no i wczoraj odpadl tez quinny speedi, pojezdzilam nim troche po sklepie jest fajny ale jak dla mnie za duzy. Dumam dalej
na celowniku mura i buzz

Dlaczego odrzuciłaś mutsy? Ja się właśnie nad mutsiakiem i murą zastanawiam, tylko nie bardzo mam gdzie je pomacać, bo w sklepach i hurtowni dzieciowej, w której byłam mieli bardzo skromny wybór wózków

Zjadłam przed chwilą zupę cebulową ze szczypiorkiem i grzankami czosnkowymi. Słona jak diabeł mi wyszła Spociłam się jak głupia Za godzinkę biorę się za robienie pierogów z truskawkami

[aniaa22]

Napisane przez Siala_Bala

Ania spokojnie, takim stresem i ciągłym myśleniem sobie nie pomożesz.
Myśląc o problemach sama je na siebie sprowadzisz. Skoro wszędzie i każdy mówi, że z pewnością rozpoznamy rozpoczynający się poród to tak musi być. I nie ma co myśleć, że każdy ból, skurcz, strzyknięcie to rozpoczynająca się akcja.
Czop może odejść na 2 tygodnie nawet przed terminem porodu a i jak widzę z praktyki majówek i to niekoniecznie. Spokojnie możesz się kąpać w wannie, nie wariuj. Co innego jakbyś chciała pływać w miejskiej rzece.
Nie czytaj już żadnych historii porodowych bo tylko się niepotrzebnie będziesz nakręcać. Sugerujesz się kilkoma a jak przeczytasz ich jeszcze ze 20 to wylądujesz w wariatkowie bo nawet poranne kichnięcie będzie ci się wydawało podejrzane.

dziekuje

[jaszczka]

Cześć!
Dopiero wstałam i szamam śniadanko

Napisane przez niezawsze

Ja przez Anoxe od wczoraj o tym mysle i mam schizy tylko, ze tak bede miala i bedzie za pozno Moje bole okresowe nasilaja sie teraz kazdego ranka i naprawde sie zaczynam bac :/ Ja wole aby troche pobolalo niz abym miala przegapic I faze porodu

Wczoraj znajomi byli, ale nie pojechalismy nad wode bo za pozno przyjechali do nas, ale poszlismy do kina na "Pan i Pani Liller" troche sie posmialismy, oczywiscie dziewczyna sie bardziej podobalo niz chlopca

nie miej schiz.. to się naprawdę baaardzo rzadko zdarza... a bóli współczuję, mnie złapało tylko raz i nie było przyjemne...

Agravko - wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy
Aniaa - Siala ma rację, trzeba troszkę wyluzować co ma być to będzie i zbędne zamartwianie się nic nie pomoże, a przecież dzidzi to wszystko czuje...

[caprica6]

Zerknijcie jakie fajne staniki do karmienia http://www.melissa.com.pl/kolekcja/w...?pokaz=karmnik

[żabka19]

aniaa nie wiem czy Cie pociesze ,ale ostatnio urodzila moja kolezanka ,ktorej (bezbarwny) czop odszedl na 4 tyg. przed porodem (porod w 39tc). Takze nie martw sie i odstresuj ,zrelaksuj mam nadzieje ,ze skurcze mina.

[pilotka f16]

Napisane przez papeteria

czyli na plasko bedzie maly?

no wlasnie tez sie zastanawiam nad tym klinem a kolderki jeszczenie mam, mam tylko przescieradelka i dwa spiworki

u mnie na plasko - choc ciagle dumam na tym klinem - przyjaciolka miala i mi poleca, a ja nadal nie wiem czy chce

Napisane przez Siala_Bala

Jaszczce wysłałam słońce w słoiku to Tobie podeślę chłopca mailem

dawaj dawaj Siala - czekam na niego

Ps. sasiedzi maja syna, kurcze tylko on jakis taki malochetny do spacerow z psem
z reszta nie wiem czy dalabym moja sunie takiemu szkrabowi.. ona wiecej wazy od niego hehehe poza tym to taka moja 'coreczka' mamuni rozpieszczona

Napisane przez jaszczka

ja kiedyś musiałam na szybko pozbyć się żelków z paznokci to tata dał mi aceton - taki w baniaku, mocny dość i zeszło może też mają takie barbarzyńskie metody w szpitalu?

nie wiem czy Aceton - ale u mnie w szpitalu jesli nie zmyjesz to zmywaja pielegniarki... czym to nie wiem

Napisane przez itakasia

witam
dziewczyny wspolczuje wam tych bolesci, mnie nic nie jest, az glupio mi to pisac.
u nas chlodno i przyjemnie
dzis do taty na obiad urodzinowy wiec nie gotuje

ja tez /odpukac/ czuje sie super w ciazy, brzucho mi w niczym nie przeszkadza, no moze troche bardziej sie mecze ak duzo rzeczy robie ale to zrozumiale
oby tak do konca zostalo...

Napisane przez agravka

dziekuje kochana cos ostatnio same zyczenia zbieram

Gratulacje! Samych takich szczesliwych rocznic

My za ponad 2 miesiace bedziemy mieli swoja pierwsza rocznice Tak mysle, czy nie zrobić wtedy chrzcin bo to niedziela wypada? Ale nie wiem czy to nie za wczesnie? Młoda będzie miala wtedy pewnie okolo 2 miesiecy? Czy takie dziecko nie jest za male na chrzciny?

Napisane przez roztrzepaniec989

Dlaczego odrzuciłaś mutsy? Ja się właśnie nad mutsiakiem i murą zastanawiam, tylko nie bardzo mam gdzie je pomacać, bo w sklepach i hurtowni dzieciowej, w której byłam mieli bardzo skromny wybór wózków

Ja mam Mutsy 4Rider i szczerze polecam
jest superkowy i spacerowke ma rewelacyjną - spokojnie bede moga w niej nawet male dzidzi wozic - bo akurat nas zima czeka przesiadka z glebokiego na spacerowy..

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez caprica6

Zerknijcie jakie fajne staniki do karmienia http://www.melissa.com.pl/kolekcja/w...?pokaz=karmnik

fajne, ale ta cena

ja sie zdecydowalam na taki:
http://www.allegro.pl/item1062912129...ream_75_e.html
podoba mi sie jeszcze kilka innych od tego sprzedajacego - kupowala moze ktoraś z Was cos u niego?
Ciekawa jestem jak z jakością i z rzeczywistym rozmiarem...
troche strach bez mierzenia kupować, ale u mnie w mieście same 'flaczki' a ja chcę coś lepszego, zeby mi cyce po karmieniu do pasa nie zwisaly :P

[anoxa]

Napisane przez papeteria

dziewczyny wiem ze kiedys juz byla dyskusja na ten temat ale macie jakies podusie dla dzidzi ?

ja mam taka do kompletu z posciela

Napisane przez jaszczka

ja kiedyś musiałam na szybko pozbyć się żelków z paznokci to tata dał mi aceton - taki w baniaku, mocny dość i zeszło może też mają takie barbarzyńskie metody w szpitalu?

aceton rozpusci tylko akryl ewentualnie specjany rozpuszczalny zel lub samego tipsa spod spodu a zwyklego zelu niestety nie


a jesli chodzi o szybki porod to ja bym wolala miec szybki i sie az tak bardzo nie nameczyc zeby pozniej miec sile zeby sie zajac dzidzia niz ledwo zyc pozniej tak jak moja mama lezala ze mna 6 dni ze skurczami i dopiero na szosty dzien mnie urodzila

brat mi wlansie przywiozl czeresnie ale polozna mi powiedziala zebym ostroznie je jadla bo mam miec diete lekka a to pestkowe i moze wzdymac ale cos tam sobie poskubie

aa i moja ginka ma dyzur nic nie mowila o wyjsciu do domu jedynie o tym ze dobrze ze jestem pod stala kontrola i ze leki ktore dostaje moga wywolywac sennosc i powiem wam ze spie jak szalona wczoraj pol dnia z malymi przerwami przespalam a wieczorem znowu bez problemu usnelam i dzisiaj to samo ale polozna mowi ze to dobrze zebym spala raz ze oslabiony organizm bo jeszcze antybiotyk dostaje a dwa ze jak sie maly urodzi to juz nie pospie

a dzisiaj sie nasmialam z babci umowilam sie z nia ze przyjdzie rano do szpitala i pojdziemy razem do kaplicy szpitalnej na msze bo mi truje od jakiegos czasu zebym sie wyspowiadala itd przed porodem no i ledwo mnie polozna obudzila odwrocilam sie tylem do drzwi a tu ktos wchodzi i slysze glos babci co nie chce ci sie wstac? ja taka zdziwiona patrze mowie ze chce ale sie umowilysmy na 7 a tu jeszcze 6 nie ma bo budzik na 6.20 ustawilam i ta sie spiera ze jest juz 7 patrze u siebie na zegarek i zglupialam za chwile na jej spojrzalam no i okazalo sie ze babci sie pomylilo i przyszla o godzine za szybko a jak by bylo malo to sie okazalo ze kaplica zamknieta i mszy nie bedzie

aniaa nie mysl tak intensywnie bo szkodzisz sobie i maluszkowi jak ty masz zle samopoczucie to maly tez raczej ma kiepskie ja znowu swoimi myslami jestem na etapie czy bede dobra mama co bedzie gdy nie bede miala sily cos zrobic itp

[jusdan77]

Napisane przez aniaa22

a zebym to ja wiedziala nie mam pojecia ale noc to dla mnie ostatnio mordega a nie wypoczynek. nie wiem czemu po tym jak spie tak strasznie bola mnie pachwiny i brzuch twardy jak skala.



ale przeszlo? biedna. ja cie rozumie bo tez mam takie obawy. od poniedzialku cal czas w gotowosci ze zaraz sie zacznie a tu nic. dzis rano to juz sobie myslalam zeby pojechac do szpitala i naklamac ze mam skurcze czy cos zeby przynajmniej sprawdzic czy wszystko ok. bo boje sie wlasnie ze bedzie tak jak u tej dziewczyny z anoxy szpitala. a jeszcze dodatkowo mam co jakis czas bol w krzyzu, no i sobie wkrecam ze moze to skurcze juz jak u Basi a ja nie czuje tyle ze jej Oscar nie byl obrocony i dlatego niby nie czula. ja to chyba zwariuje niedlugo
w czwartek mam wizyte u gin. myslalam ze juz nie ma szans zebym sie do niej nie rozpakowala a teraz mi sie wydaje ze raczej za predko nie urodze. tylko co z tym czopem caly czas mam schizy ze juz dzidzi nic nie chroni i zeby jakas infekcja sie nie wdala czy cos.
myslicie ze moge sie wykapac? czy lepiej nie ryzykowac? odkad czop odszedl to tylko pod prysznicem sie myje ale my mamy wanne i nie mam za bardzo jak sie umyc bo chlapie po calej lazience
ale sie opisalam...

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------



witamy
tylko spotkanie wam nie wypalilo bo sie farminka rozpakowala

Jeśli to cię troszkę pocieszy albo uspokoi to wiedz że ja też budzę się obolała cała, bolą mnie pachwiny a raczej spojenie łonowe z lewej strony, boli strasznie, nawet chodzic nie idzie dopiero po dłuższym czasie boli trochę mniej ale rozmawiałam o tym ze swoją gin to powiedziała że może mi sie rozchodzic to spojenie czy kość - pocieszyła mnie na całego Najgorzej podnieść się z pozycji leżącej.Do skurczy jestem przyzwyczajona po pierwszej ciąży więc staram się nie zwracać na nie specjalnej uwagi choć przyznam że coraz częściej mnie łapią i brzuch mi twardnieje ale na chwilkę przystanę, kilka głębokich oddechów i mija.Wczoraj to już chyba ilościowo rekord miałam ale rodzić jeszcze nie zamierzam, zresztą czekam na te konkretne Jeszcze miesiąc trzeba się przemęczyć

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Dziewczyny mam do Was pytanie, jak jeśli chodzi o proporcje rozcieńczacie spirytus 96% do pępuszka 2:1 - wtedy wychodzi spirytus 63% a znowu 3:1 wychodzi 71 % więc jak myślicie lepiej rozcieńczyć?
Przy Martynie kazali mi w szpitalu przemywać tylko pępuszek fioletem i tak też robiłam, tylko że brudził pieluchy i ubranka więc teraz nie chcę.Z tego co słyszałam to u nas na SR ( koleżanka mi mówiła) polecają rozcieńczyć 2:1.Jak Wy robicie?

[anoxa]

ja na kupno stanika przez internet sie raczej nie zdecyduje z doswiadczenia wiem ze piersi w kazdym staniku inaczej sie ukladaja a nawet jesli rozmiar mi przypasi to boje sie beda sie nie tak ukladaly

[hd2005]

Dzień dobry
wpadłam na chwilkę sprawdzić czy przypadkiem, któraś nie urodziła
Mamy spokojny weekend

[anoxa]

jusdan mi pani w aptece powiedziala zebym rozcieczyla w ten sposob 7 miarek spirytusu i 3 miarki wody za miarke moze ci posluzyc co tylko chcesz

[jusdan77]

Napisane przez anoxa

ja na kupno stanika przez internet sie raczej nie zdecyduje z doswiadczenia wiem ze piersi w kazdym staniku inaczej sie ukladaja a nawet jesli rozmiar mi przypasi to boje sie beda sie nie tak ukladaly

Ja też nie potrafię kupić biustonosza przez internet, muszę zawsze przymierzyć ale udało mi się kupic ostatnio 2 w sklepie z tym,że nie typowo do karmienia ale jestem bardzo z nich zadowolona.O dziwo udało mi się trafić na mój mega rozmiar 75 FF a na dodatek w promocji, jeden za 17 zł a drugi za 23zł.Z małą też nie miałam takiego do karmienia, obeszło się to i teraz też się obejdzie

[vette]

Napisane przez roztrzepaniec989

Dlaczego odrzuciłaś mutsy? Ja się właśnie nad mutsiakiem i murą zastanawiam, tylko nie bardzo mam gdzie je pomacać, bo w sklepach i hurtowni dzieciowej, w której byłam mieli bardzo skromny wybór wózków

Widzialam urban ridera i nie zrobil na mnie dobrego wrazenia.
Nie wyglada szczegolnie, a za takie pieniadze wypadaloby zeby wozek nie wygladal jak zwyklak. Do tego te wielkie kola...jakos nie moj typ.

Mura robi wrazenie przynajmniej na zdjeciach bo na zywo nie widzialam.

Napisane przez ola_k11

AAA dziś kończymy pełny 32tc Jutro zaczynamy 33tc

Mam na oku buzza 4, uzywanego tylko przez 6 mies.
Stelaz, siedziska, daszek, spiworek, folia, pompka wszystko zadbane i zupelnie niezniszczone tak jakby ktos dwa razy tym wozkiem jechal. Z dwoma siedziskami, od 6mies do 18 i drugie xl powyzej 18 miesiaca za 1000 zl. Za nowy z tymi akcesoriami i w tym kolorze trzeba zaplacic 1700.
Na wiosne to mniejsze bedzie juz idealne

myslicie, ze to dobra cena? poki co negocjuje koszty wysylki i adaptery do fotelika will see

[jusdan77]

Napisane przez anoxa

jusdan mi pani w aptece powiedziala zebym rozcieczyla w ten sposob 7 miarek spirytusu i 3 miarki wody za miarke moze ci posluzyc co tylko chcesz

aha, dzięki wielkie

[hd2005]

Napisane przez anoxa

jusdan mi pani w aptece powiedziala zebym rozcieczyla w ten sposob 7 miarek spirytusu i 3 miarki wody za miarke moze ci posluzyc co tylko chcesz

dokładnie tak samo powiedziała położna na SR

[Linka24]

Jusdan gdzie dorwałaś takie staniki???

[jusdan77]

Napisane przez Linka24

Jusdan gdzie dorwałaś takie staniki???

W TESCO w Zielonej

[Linka24]

oooj to mi nie po drodze, siedzę tylko na du.. i puchnę. Mój mąż codzień chodzi remontowac mieszkanko a ja kwitnę.

[jusdan77]

Napisane przez Linka24

oooj to mi nie po drodze, siedzę tylko na du.. i puchnę. Mój mąż codzień chodzi remontowac mieszkanko a ja kwitnę.

Ja też spuchłam, szczególnie po ostatnich dniach, aura jak marzenie dla ciężarnych, dobrze że dziś chłodniej choć nogi mnie ciągle parzą.
Kurcze właśnie miałam cię pytać jak tam przeprowadzka?? Kiedy planujecie sie przenieść no i gdzie dokładniej, jeśli można spytać, fajnie gdyby gdzieś blisko mnie

[agravka]

kurcze rozpakowane mamuski cos sie nie odzywaja,a szkoda, bo ciekawa jestem co tam u nich.
ide robic obiadek a potem napije sie frappe no i musze sie wyszykowac na wieczor z mezem chociaz nie mam sie kompletnie w co ubrac, chcialabym jakos elegancko, ale nic na mnie nie pasuje...chyba skonczy sie na jeansach, no ale moze mi wybaczy

[roztrzepaniec989]

Napisane przez pilotka f16

My za ponad 2 miesiace bedziemy mieli swoja pierwsza rocznice Tak mysle, czy nie zrobić wtedy chrzcin bo to niedziela wypada? Ale nie wiem czy to nie za wczesnie? Młoda będzie miala wtedy pewnie okolo 2 miesiecy? Czy takie dziecko nie jest za male na chrzciny?

Kuzyn mi się urodził 16kwietnia a chrzciny robią mu 20czerwca także też nie wiele więcej niż 2 miesiące będzie miał A i o młodszych dzieciaczkach noszonych do chrztu słyszałam

Napisane przez jusdan77

Dziewczyny mam do Was pytanie, jak jeśli chodzi o proporcje rozcieńczacie spirytus 96% do pępuszka 2:1 - wtedy wychodzi spirytus 63% a znowu 3:1 wychodzi 71 % więc jak myślicie lepiej rozcieńczyć?
Przy Martynie kazali mi w szpitalu przemywać tylko pępuszek fioletem i tak też robiłam, tylko że brudził pieluchy i ubranka więc teraz nie chcę.Z tego co słyszałam to u nas na SR ( koleżanka mi mówiła) polecają rozcieńczyć 2:1.Jak Wy robicie?

Ja mam kupiony octenisept w sprayu zamiast spirytusu

[anoxa]

a ja sie wzruszylam pisalam ostatnio z przyjaciolka (byla moja swiadkowa) i biora slub 24 lipca i okazalo sie ze 3 kolezanki z poznania ze studiow (tam tez ona aktualnie mieszka) zafundowaly jej mega niespodzianke przyszly do niej zawiazaly jej oczy spakowaly ja zawiozly na lotnisko i w taki sposob we cztery wyladowaly w barcelonie byly tam niecale 2 dni ale to byl taki przedwstepny wypad panienski caly czas sie bawily oczyiwscie przyszly maz i rodzina byli wtajemniczeni

[hd2005]

Napisane przez jusdan77

Ja też spuchłam, szczególnie po ostatnich dniach, aura jak marzenie dla ciężarnych, dobrze że dziś chłodniej choć nogi mnie ciągle parzą.

też spuchłam. Waga stoi a ja się czuję jak słoń
Nigdy nie miałam takich ud nie wspominając o stopach

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Napisane przez anoxa

a ja sie wzruszylam pisalam ostatnio z przyjaciolka (byla moja swiadkowa) i biora slub 24 lipca i okazalo sie ze 3 kolezanki z poznania ze studiow (tam tez ona aktualnie mieszka) zafundowaly jej mega niespodzianke przyszly do niej zawiazaly jej oczy spakowaly ja zawiozly na lotnisko i w taki sposob we cztery wyladowaly w barcelonie byly tam niecale 2 dni ale to byl taki przedwstepny wypad panienski caly czas sie bawily oczyiwscie przyszly maz i rodzina byli wtajemniczeni

wow! to jest coś !

[agravka]

pilotko, ja wlasnie bardzo bym chciala ochrzcic jak najmniejsze dziecko. Myslalam nawet o tym zeby ochrzcic miesieczne, ale w koncu chyba chrzest zrobimy jakos we wrzesniu, bo bratowi TZ w sierpniu ma rodzic sie dziecko a chcemy zeby byl chrzestnym, wiec musimy sie do niego troszke dostosowac

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Napisane przez anoxa

a ja sie wzruszylam pisalam ostatnio z przyjaciolka (byla moja swiadkowa) i biora slub 24 lipca i okazalo sie ze 3 kolezanki z poznania ze studiow (tam tez ona aktualnie mieszka) zafundowaly jej mega niespodzianke przyszly do niej zawiazaly jej oczy spakowaly ja zawiozly na lotnisko i w taki sposob we cztery wyladowaly w barcelonie byly tam niecale 2 dni ale to byl taki przedwstepny wypad panienski caly czas sie bawily oczyiwscie przyszly maz i rodzina byli wtajemniczeni

extra! zawsze marzylam o czyms takim

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

hd a Ty nie mieszkasz przypadkiem na woli? bylam niedawno w sklepie i stala przede mna w kolejce taka dziewczyna łudząco podobna do Ciebie, czy to mozliwe?

[jusdan77]

Ja też wcześnie chrzciłam, mała urodziła się 1.11 a chrzciny miała 21.11, czyli 20 dni miała , teraz też chcę szybko.