Nasze codzienne jadłospisy, część XI

[sansimila]

dzisiejsza R nietypowa

śniadanie: owsianka (7 łyżek płatków owsianych, jabłko, orzechy i miałobyć mleko ale zważyło mi się! to dodałam truskawkowej maślanki)
(rowerem do pracy)
2 śniadanie: serek homogenizowany waniliowy
obiad: 4 kromki chleba, wędlina, 2 jajka na twardo, jabłko
podwieczorek: serek homogenizowany truskawkowy
(rowerem z pracy)
kolacja: leczo (papryka, pomidory, pieczarki, natka z pietruszki, dużo piersi z kurczaka)

wiem, słabe te posiłki, ale dzisiaj cały dzień zrywałam truskawki i nie było czasu jeść

[Irish lady 28]

Utrzymanie

1. jajko na miękko,kromka razowca z masłem,szynką,serem żółtym,pomidorem,cebulką, kawa z mlekiem i cukrem
2. kromka razowca jak wyżej, jabłko
3. jogurt naturalny 150g, marchewka,papryka czerwona
4. 350g surówki z kapusty pekińskiej, ryż biały,450g warzyw na patelnię-chińska mieszanka, pierś kurczaka smażona na oleju kujawskim- wszystko z sosem chili (strasznie ostre)

czy dziś mogę prosić o ocenkę?
chyba lepiej??

[Abigal]

No i moje Utrzymanko

Śniadanie: owsiana: 4 łychy owsianych, łyżeczka otrąb, szklanka mleczka 2% z łyżeczką miodu i kawałkiem wanilii + garść rodzynek, łyżka nerkowców, łyżka migdałów, brzoskwinia i czereśnie, kawka zbożowa

Obiad: ok. 1/2 woreczka kaszy gryczanej, gulasz wołowy (dzisiaj sama robiłam tylko dla siebie więc mogę podać konkretne ilości) ok. 100g wołowiny obsmażonej na łyżce oliwy z czosnkiem, cebulą, marchewką, 1/2 papryki, pomidorem, 1/2 nie za dużej cukini + świerza bazylia, jarmuż, tymianek + łycha koncentratu pomidorowego + oregano, sól, pieprz, papryka ostra, curry i troche cukru - cały talerz mi wyszedł i pyszne było (talent po mamusi)

koszenie trawy - 3,5h

Podwieczorek: blok bakaliowy eko 50g (mix orzechów - batonik zbożowy z posklejanych bakali, orzechów, nasion ze zbożami i miodem), kubek herbatki malinowej, micha truskawek

koszenie trawy - 2,5h (ja nie wyrobie, musze kosić 1/2 hektara trawy!)

Kolacja (w przygotowaniach właśnie ): 2 kromki chleba razowego pełnoziarnistego (te duże) z masłem, sałatą, żółtym serem, wędliną, jajem na twardo,majonezem i szczypiorkiem + sałatka (pomidor, ogór małosolny, 3 rzodkiewki, szczypiorek i łycha jogurtu naturalnego) -> mega głodna jestem przez to koszenie i musze się najeść

po wpadł kubek ciepłego mleka

i ślicznie proszę o ocenkę

[Reavela]

Napisane przez Reavela

Moje wielkie R
Po długiej przerwie, wracam z zamiarem odnowienia zdrowego R.

Śniadanie: owsianka z 5 -6 łyżek + mleko (nie mam pojęcia ilu procentowe mam w lodówce, ale pewnie coś ok. 2-2,5 %), pół banana, łyżeczka rodzynek, zielona herbata.
bieganie 30 minut
II śniadanie: 2 kromki chleba pszenno-żytniego (domowy! ), szynka wieprzowa, sałata, rzodkiewka, pomidor, trochę sera białego chudego ze słonecznikiem, sok (też domowej roboty)
Obiad: ryba z dużą ilością szpinaku z marchewką (+ sos z niego i śmietanka, mniam), pół woreczka kaszy gryczanej (czy lepiej jęczmienna?)
Podwieczorek: szklanka koktajlu z truskawek i kefiru + pół banana
Ćwiczenia 1 h
Kolacja: serek wiejski, jeden pomidor, kromka chleba domowego, herbata czarna.

podnoszę, bardzo mi zależy.

[Mirusiaa]

Napisane przez Mirusiaa

Hej! Jak dawno nie pisałam.. Ehh..

Moje Uuu..

Śniadanie: 3 garście musli "Crunchy" (jak kupuję to do musli dosypuję: słonecznik, suszone śliwki, żurawinę, rodzynki) ze szklanką mleka 1,5% (nie było innego w domu.. bo 2% wypiłam wczoraj ), wafel ryżowy z masełkiem i plasterek szynki krakowskiej..
II śniadanie: 2 kromki chleba wiejskiego (a dokładnie jedna taka niemała, ani nie duża kromka.. przekrojona na pół) z masełkiem i 1,5 plastra sera żółtego z dziurami..
Obiad: Miska kalafiora, 4 ziemniaki młode, trochę fasolki szparagowej, drobiowe mięso mielone (bez dodatków)..
Deser: ok. 0,5-1kg truskawek.. wafel ryżowy..
Podwieczorek: Kufel (0,5l) zupy warzywnej (bez zaprawki)..
Kolacja: Grahamka z "ramą", 2 plasterki szynki konserwowej, pomidor, ogórek, szczypior.. szklanka mleka 1,5% z łyżeczką musli owocowej..

No i jak zawsze proszę o ocenkę

Podnoszę..

[carmen4400]

Napisane przez Abigal

No i moje Utrzymanko

Śniadanie: owsiana: 4 łychy owsianych, łyżeczka otrąb, szklanka mleczka 2% z łyżeczką miodu i kawałkiem wanilii + garść rodzynek, łyżka nerkowców, łyżka migdałów, brzoskwinia i czereśnie, kawka zbożowa mniam, pyszna musiała być ta owsianeczka

a II śniadanie gdzieś samotnie zostało niezjedzone? może w lodóweczce ? brak mi go
Obiad: ok. 1/2 woreczka kaszy gryczanej, gulasz wołowy (dzisiaj sama robiłam tylko dla siebie więc mogę podać konkretne ilości) ok. 100g wołowiny obsmażonej na łyżce oliwy z czosnkiem, cebulą, marchewką, 1/2 papryki, pomidorem, 1/2 nie za dużej cukini + świerza bazylia, jarmuż, tymianek + łycha koncentratu pomidorowego + oregano, sól, pieprz, papryka ostra, curry i troche cukru - cały talerz mi wyszedł i pyszne było (talent po mamusi) ładnie, smacznie brzmi . następnym razem zaproś na taki gulasz

koszenie trawy - 3,5h

Podwieczorek: blok bakaliowy eko 50g (mix orzechów - batonik zbożowy z posklejanych bakali, orzechów, nasion ze zbożami i miodem), kubek herbatki malinowej mógł być jeszcze jakiś serek, jogurt czy coś... i owocki, bo brakuje

koszenie trawy - 2,5h (ja nie wyrobie, musze kosić 1/2 hektara trawy!)

Kolacja (w przygotowaniach właśnie ): 2 kromki chleba razowego pełnoziarnistego (te duże) z masłem, sałatą, żółtym serem, wędliną, jajem na twardo,majonezem i szczypiorkiem + sałatka (pomidor, ogór małosolny, 3 rzodkiewki, szczypiorek i łycha jogurtu naturalnego) -> mega głodna jestem przez to koszenie i musze się najeść baaardzo ładnie

i ślicznie proszę o ocenkę

bardzo mi się podoba jadłospisik tylko owoców mało jakoś, ale reszta fajnie

[Magdalena0603]

utrzymanie

• jajecznica z 4 jajek,z cebulką,szczypiorkiem,gra hamka z indykiem,pomidorkiem,cebu lą, kakao na mleku 2%
• kiść winogron, 2 kromki razowego chleba z masłem,rzeżuchą,serkiem homo,pomidorem
• pączek z dżemem + garść orzechów laskowych + kubek kefiru
• dorsz zapiekany w folii (spory), talerz frytek,marchewka z groszkiem,sporo przypraw w tym obiedzie... + piwko
• puszka tuńczyka w oleju, ogórek konserwowy
• parówka na zimno + miseczka żurku,kromka pieczywa czosnkowego

i jak???

[mpati86]

R:
Ś: płatki owsiane górskie na mleku, truskawki, banan(duża micha) kawa parzona z mlekiem

IIŚ: jogurt naturalny zmiksowany z truskawkami+ łyżeczka suszonego ananasa; kawa parzona z mlekiem

O: zupa pieczarkowa(duża ilość warzyw i mięsa z piersi z kurczaka, gęsta, niezabielana)

P: serek homogenizowany; kawa parzona z mlekiem

K: mała kromusia razowego z serem odtłuszczonym( cieniutki plasterek); twarożek lekki 200g; rzodkiewki; czarne oliwki; pomidorki koktajlowe; ogóras małosolny

kawy dziś dużo, bo wcześnie wstałam, dosyć ruchliwa dziś byłam

[Falsify]

Dzisiaj miałam 5 godzinny egzamin (CAE) i trudno było dostosować godziny posiłków, dlatego trochę mi się to porozbijało...

REDUKCJA
Śniadanie - pół małego serka wiejskiego, duża garść płatków bran flakes, kiwi
Przekąska - jabłko
II śniadanie - jogurt naturalny z płatkami (taka Activia- to musiałam wziąć na egzamin), koktail truskawkowy z naturalnego jogurtu, bez cukru
Obiad - pierś z kurczaka na parze, pół puszki czerwonej fasoli, gotowany kalafior, pół ciemnej bułki
Podwieczorek - pół małego serka wiejskiego, garść płatków bran flakes, do tego truskawki
Kolacja - pół ciemnej bułki posmarowanej awokado, pół puszki tuńczyka, jeden cały pomidor, kawa 3 w 1 (63kcal)

Poproszę o ocenę - mam wrażenie, że zjadłam troche za dużo (generalnie stronię od pieczywa, dlatego boję się tej bułki)

[disharmonyy]

Napisane przez disharmonyy

Moje R

Śn - dwie kromki chleba ze słonecznikiem z pomidorem, szklanka mleka 0,5%.
II Śn - jabłko, dwie kromki z pomidorem.
Obiad - pół woreczka ryżu pełnoziarnistego (50g)
ze szpinakiem (130g) skropionym cytryną i ogórkiem kiszonym.
Podwieczorek - serek naturalny (180g), garść pestek słonecznika.
Kolacja - jajecznica z trzech jajek i pomidorem.

Prosiłabym o ocenę

Podnoszę, miło by było gdyby ktoś ocenił

[_Angie]

Napisane przez mpati86

Ś: płatki owsiane górskie na mleku, truskawki, banan(duża micha) kawa parzona z mlekiem
+ białko. A ile tych płatków? mam nadzieje, że porządnie jak na śniadanko przystało
IIŚ: jogurt naturalny zmiksowany z truskawkami+ łyżeczka suszonego ananasa; kawa parzona z mlekiem
+ węgle
O: zupa pieczarkowa(duża ilość warzyw i mięsa z piersi z kurczaka, gęsta, niezabielana)
+ mało...
P: serek homogenizowany; kawa parzona z mlekiem
+ NNKT, bo ich W OGÓLE nie masz w jadłospisie
K: mała kromusia razowego z serem odtłuszczonym( cieniutki plasterek); twarożek lekki 200g; rzodkiewki; czarne oliwki; pomidorki koktajlowe; ogóras małosolny

kawy dziś dużo, bo wcześnie wstałam, dosyć ruchliwa dziś[/COLOR] byłam

Razi brak NNKT, malutki obiadek i brak węgli w drugim śniadaniu. Nie możesz chodzić głodna (szczególnie zważając na ed).
Widać, że coraz bardziej strasz się stosować do erkowych zasad.
Jak się z tym czujesz?

[cerveza]

Napisane przez disharmonyy

Moje R

Śn - dwie kromki chleba ze słonecznikiem z pomidorem, szklanka mleka 0,5%.
białko?
II Śn - jabłko, dwie kromki z pomidorem.
białko?
Obiad - pół woreczka ryżu pełnoziarnistego (50g)
ze szpinakiem (130g) skropionym cytryną i ogórkiem kiszonym.
białko?
Podwieczorek - serek naturalny (180g), garść pestek słonecznika.

Kolacja - jajecznica z trzech jajek i pomidorem.
zmieniłabym kolejność podwieczorka i kolacji i zamiast serka jak mniemam homo, dałabym twaróg
Prosiłabym o ocenę

Jesteś na diecie rozdzielnej? taka dieta nie nadaje się na R, bo prawidłowe śniadanie na R to białka+węgle + ew. trochę tłuszczu. Poza tym posiłki okołotreningowe również mają schemat białko+węgle. A każdy inny posiłek powinien zawierać w sobie źródło białka. Polecam 10PŻ.

Nie ma ani słowa o treningu, a to dość ważne na R.

[disharmonyy]

Napisane przez cerveza

Jesteś na diecie rozdzielnej? taka dieta nie nadaje się na R, bo prawidłowe śniadanie na R to białka+węgle + ew. trochę tłuszczu. Poza tym posiłki okołotreningowe również mają schemat białko+węgle. A każdy inny posiłek powinien zawierać w sobie źródło białka. Polecam 10PŻ.

Nie ma ani słowa o treningu, a to dość ważne na R.

Dziękuję za odzew. Dieta redukcyjna.
Poprawiłam, ale nie wiem czy dobrze.

Śn - dwie kromki chleba ze słonecznikiem z pomidorem i szynką, szklanka mleka 0,5%.
II Śn - jabłko, dwie kromki z pomidorem i żółtym serem? Czy jednak szyneczka w tym przypadku lepsza?
Obiad - filet z ryby na parze + pół woreczka ryżu pełnoziarnistego, warzywa na patelni (130g).
Podwieczorek - jajecznica z trzech jajek i pomidorem, serek wiejski? serek naturalny?
HIIT - do 25 minut, czy jednak lepsze byłyby aeroby?
Kolacja – twaróg, garść pestek słonecznika - słonecznik zostawić? czy może jakiś węgli dodać?

[innyrytm]

P.

-śniadanie( właśnie kończe) - dwie kromki chleba ze słonecznikiem; z serem żółtym i warzywami; z wieśniakiem i szczypiorkiem; 200-250 ml mleka 2% + 2 garści corn flakes; mieczka( z 9) truskawek; 3 paski czekolady mlecznej; herbata

- tu bd 1,5godz w-f.

-2 śniadanie; drożdżówka ósemka z budyniem a druga czesc z dzemem; jabłko( takie gigant ); kartonik mleka smakowego( pewnie czekoladowego )


-obiad; bitki ( mięso chyba wieprzowe) z sosem z dodatkiem kapusty; 3-4 ziemniaki; surówka z kapusty kiszonej.

deser; 2 gałki lodów waniliowych z bakaliami; kilka(2-3) grubych wafelków na wage ( kakaowe z polewą czekoladową)

-podwieczorek; wczorajszy naleśnik z truskawkami; serek waniliowy tutti 150 z rodzynkami; garść- dwie orzechów ziemnych.

kolacja; 2 parówki ( wiem że to syf, ale raz na jakiś czas można) z ketchupem; dwie kanapki jak na śniadanie;banan


Wybaczcie moją nerwowość,ale ostatnio mam takie wahania nastroju, dekas wybacz, wiem że chcesz dobrze . Dlatego dziś daje poprawkowe P oczywiscie do oceny. wiem że nie powinnam planowac,ale chcem ew. zmienic coś jak bd nie tak .

[orzeszek01]

Napisane przez malenka17

I tak to właśnie się zaczyna..
Mimo zdrowej Erki, niezdrowe konsekwencje uzyskania wymarzonego efektu.
Ja nie wiem, czy to błędne koło?

Dokladnie,to jest wlasnie poczatek,ktory ma rozne konsekwencje....
A R byla zdrowa,pelnowartosciowa,w szystko bylo a problem w glowie zostal. Planowanie,cwiczenie,posi lki przed i po treningowe..
Tak sie wlasnie zaczyna obsesja,ktora u Mirci juz sie zaczela .
Walcz z tym poki mozesz,bo moze byc za pozno. Najlepiej poszukaj u kogos pomocy,bo samej moze byc Ci ciezko.Trzymam kciuki

[kika171]

Napisane przez innyrytm

P.

-śniadanie( właśnie kończe) - dwie kromki chleba ze słonecznikiem; z serem żółtym i warzywami; z wieśniakiem i szczypiorkiem; 200-250 ml mleka 2% + 2 garści corn flakes; mieczka( z 9) truskawek; 3 paski czekolady mlecznej; herbata ok, ładnie

- tu bd 1,5godz w-f.

-2 śniadanie; drożdżówka ósemka z budyniem a druga czesc z dzemem; jabłko( takie gigant ); kartonik mleka smakowego( pewnie czekoladowego ) tutaj też


-obiad; bitki ( mięso chyba wieprzowe) z sosem z dodatkiem kapusty; 3-4 ziemniaki; surówka z kapusty kiszonej. mam nadzieję, że mięska sporo będzie

deser; 2 gałki lodów waniliowych z bakaliami; kilka(2-3) grubych wafelków na wage ( kakaowe z polewą czekoladową) ok

-podwieczorek; wczorajszy naleśnik z truskawkami; serek waniliowy tutti 150 z rodzynkami; garść- dwie orzechów ziemnych. śmiało wrzucaj dwie

kolacja; 2 parówki ( wiem że to syf, ale raz na jakiś czas można) z ketchupem; dwie kanapki jak na śniadanie;banan dawaj masło


Wybaczcie moją nerwowość,ale ostatnio mam takie wahania nastroju, dekas wybacz, wiem że chcesz dobrze . Dlatego dziś daje poprawkowe P oczywiscie do oceny. wiem że nie powinnam planowac,ale chcem ew. zmienic coś jak bd nie tak .

jw-ogólnie ładnie, ale jeśli chudniesz to kurde! wcinaj pakę orzechów, a nie baw się garściami, jedz masło, skrapiaj oliwą sałatki, jedz majonez.
no. ^

Napisane przez Abigal

No i moje Utrzymanko

Śniadanie: owsiana: 4 łychy owsianych, łyżeczka otrąb, szklanka mleczka 2% z łyżeczką miodu i kawałkiem wanilii + garść rodzynek, łyżka nerkowców, łyżka migdałów, brzoskwinia i czereśnie, kawka zbożowa bardzo apetycznie

Obiad: ok. 1/2 woreczka kaszy gryczanej, gulasz wołowy (dzisiaj sama robiłam tylko dla siebie więc mogę podać konkretne ilości) ok. 100g wołowiny obsmażonej na łyżce oliwy z czosnkiem, cebulą, marchewką, 1/2 papryki, pomidorem, 1/2 nie za dużej cukini + świerza bazylia, jarmuż, tymianek + łycha koncentratu pomidorowego + oregano, sól, pieprz, papryka ostra, curry i troche cukru - cały talerz mi wyszedł i pyszne było (talent po mamusi) hehe no to brawo! pysznie brzmi

koszenie trawy - 3,5h kosiareczka? uwwiiiieeeeelbiam zapach takiej świeżo skoszonej trawki

Podwieczorek: blok bakaliowy eko 50g (mix orzechów - batonik zbożowy z posklejanych bakali, orzechów, nasion ze zbożami i miodem), kubek herbatki malinowej hmm długo kosiłaś tę trawkę więc mogłaś coś jeszcze dodac tym bardziej, że czekały Cię kolejne 2,5 h

koszenie trawy - 2,5h (ja nie wyrobie, musze kosić 1/2 hektara trawy!) trzeba było mówic wcześniej to z chęcią bym pomogła

Kolacja (w przygotowaniach właśnie ): 2 kromki chleba razowego pełnoziarnistego (te duże) z masłem, sałatą, żółtym serem, wędliną, jajem na twardo,majonezem i szczypiorkiem + sałatka (pomidor, ogór małosolny, 3 rzodkiewki, szczypiorek i łycha jogurtu naturalnego) -> mega głodna jestem przez to koszenie i musze się najeść trzeba było sobie życie umilic podczas koszenia jakąs czekoladką na poprawę humoru kol ładna

i ślicznie proszę o ocenkę

bardzo ładnie, ale mam jedno zastrzeżenie: długo kosiłaś tę trawkę a to jednak jakiś wysiłek jest ( 6h chodzenia chociażby) więc coś można dorzucic w trakcie lub do podw
reszta ładnie

[Dekas]

Napisane przez innyrytm

P.

-śniadanie( właśnie kończe) - dwie kromki chleba ze słonecznikiem; z serem żółtym i warzywami; z wieśniakiem i szczypiorkiem; 200-250 ml mleka 2% + 2 garści corn flakes; mieczka( z 9) truskawek; 3 paski czekolady mlecznej; herbata

- tu bd 1,5godz w-f.

-2 śniadanie; drożdżówka ósemka z budyniem a druga czesc z dzemem; jabłko( takie gigant ); kartonik mleka smakowego( pewnie czekoladowego )


-obiad; bitki ( mięso chyba wieprzowe) z sosem z dodatkiem kapusty; 3-4 ziemniaki; surówka z kapusty kiszonej.

deser; 2 gałki lodów waniliowych z bakaliami; kilka(2-3) grubych wafelków na wage ( kakaowe z polewą czekoladową)

-podwieczorek; wczorajszy naleśnik z truskawkami; serek waniliowy tutti 150 z rodzynkami; garść- dwie orzechów ziemnych.

kolacja; 2 parówki ( wiem że to syf, ale raz na jakiś czas można) z ketchupem; dwie kanapki jak na śniadanie;banan


Wybaczcie moją nerwowość,ale ostatnio mam takie wahania nastroju, dekas wybacz, wiem że chcesz dobrze . Dlatego dziś daje poprawkowe P oczywiscie do oceny. wiem że nie powinnam planowac,ale chcem ew. zmienic coś jak bd nie tak .

choroba Cię nie usprawiedliwia, a ja nie mam czego wybaczać, ale wiesz trafisz kiedyś na kogoś co się nie będzie patyczkował i w najlepszym wypadku za humory dostaniesz w twarz.

Jadło może być acz pracuj nad nim.

[powered]

moje P chyba powinno się nazywać prze P
1. owsianka (owsiane, mleko, jagody, borowki, duzo mieszanki studenckiej)
kakao, banan
2. 3 kromki zytniego z maslem i;
-serem zolty,papryka
-serem plesniowym i borowka
- maslem orzechowym i polowa banana (druga polowa prosto do buzi:P)
cappuccino, magnum gold
3. mega duzy kawalek ciasta "krowka", szklana zimnego mleka
4. barszcz czerwony z uszkami,
makaron z serem, truskawkami, smietana i cukrem
5. salatka grecka i smothie z mango (na miescie)
6. duza grahamka pol z maslem, jajem na twardo, pomidorem i majonezem
pol z maslem, salata szynka z indyka i ogorem malosolnym
sałatka z kurczaka, majo, kukurydzy, ananasa i rodzynek

i jeszcze gdzies w miedzy czasie zjadlam duza paczke m&msów;p

[sansimila]

R
śniadanie: 8 placuszków owsianych ( 5 łyżek płatków, jajko, jabłko) z powidłami
(ćwiczenia na kręgosłup i rozciągające)
2 śniadanie: 2 kromki chleba lekkiego, jajko na twardo, pomidor
obiad: kasza jęczmienna, leczo (to, co wczoraj, zrobiłam cały garnek :P)
podwieczorek: serek wiejski
kolacja: tuńczyk z jakimis warzywkami

[Abigal]

Napisane przez carmen4400

bardzo mi się podoba jadłospisik tylko owoców mało jakoś, ale reszta fajnie

no oczywiście że brakuje bo zapomniałam dopisać do podwieczorku michę truskawek, a po kolacji wpadło jeszcze kubek ciepłego mleczka (wykończyła mnie ta trawa, nienawidze jej a to dopiero połowa). Bardzo dziękuję za ocenkę

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Napisane przez kika171

bardzo ładnie, ale mam jedno zastrzeżenie: długo kosiłaś tę trawkę a to jednak jakiś wysiłek jest ( 6h chodzenia chociażby) więc coś można dorzucic w trakcie lub do podw
reszta ładnie

No bo do podwieczorku była jeszcze micha truskawek a przed snem kubek ciepłego mleczka Nie dopisałam, bo zapomniałam A co do trawy to zapraszam bo przede mną jeszcze połowa, ale nie dziś, dziś mam dość.

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez innyrytm

P.

-śniadanie( właśnie kończe) - dwie kromki chleba ze słonecznikiem; z serem żółtym i warzywami; z wieśniakiem i szczypiorkiem; 200-250 ml mleka 2% + 2 garści corn flakes; mieczka( z 9) truskawek; 3 paski czekolady mlecznej; herbata a po co liczysz truskawki na sztuki, powinna być micha płatków z orzechami i suszonymi owocami zalana mlekiem

- tu bd 1,5godz w-f.

-2 śniadanie; drożdżówka ósemka z budyniem a druga czesc z dzemem; jabłko( takie gigant ); kartonik mleka smakowego( pewnie czekoladowego )ok


-obiad; bitki ( mięso chyba wieprzowe) z sosem z dodatkiem kapusty; 3-4 ziemniaki; surówka z kapusty kiszonej. jeśli bitki 2 i ziemniaki nie mikro a normalne to ok

deser; 2 gałki lodów waniliowych z bakaliami; kilka(2-3) grubych wafelków na wage ( kakaowe z polewą czekoladową)borze planujesz ilość gałek

-podwieczorek; wczorajszy naleśnik z truskawkami; serek waniliowy tutti 150 z rodzynkami; garść- dwie orzechów ziemnych.ok

kolacja; 2 parówki ( wiem że to syf, ale raz na jakiś czas można) z ketchupem; dwie kanapki jak na śniadanie;bananok
może coś po?


Wybaczcie moją nerwowość,ale ostatnio mam takie wahania nastroju, dekas wybacz, wiem że chcesz dobrze . Dlatego dziś daje poprawkowe P oczywiscie do oceny. wiem że nie powinnam planowac,ale chcem ew. zmienic coś jak bd nie tak .

W ogóle niezłą jesteś że nawet ilość gałek masz zaplanowaną, boże ja jeszcze nie wiem co mam na obiad a właśnie konsumiję truskawy pyszne, ogólnie na początek może być, ale zwiększaj, bo myślę że do końca rzycia nie masz zamiaru bawić się w tycie?

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez powered

moje P chyba powinno się nazywać prze P
1. owsianka (owsiane, mleko, jagody, borowki, duzo mieszanki studenckiej)
kakao, bananjuż mi się spowiadaj skąd wytrzasnęłaś jagody
2. 3 kromki zytniego z maslem i;
-serem zolty,papryka
-serem plesniowym i borowka
- maslem orzechowym i polowa banana (druga polowa prosto do buzi:P)
cappuccino, magnum goldsuper
3. mega duzy kawalek ciasta "krowka", szklana zimnego mlekaok
4. barszcz czerwony z uszkami,
makaron z serem, truskawkami, smietana i cukrem osobiście nie lubię obiadów na słodko, ale ważne że smakowało
5. salatka grecka i smothie z mango (na miescie)nie mam pojęcia co to za cudo ale brzmi ładnie a sałatkę kocham grecką
6. duza grahamka pol z maslem, jajem na twardo, pomidorem i majonezem
pol z maslem, salata szynka z indyka i ogorem malosolnym
sałatka z kurczaka, majo, kukurydzy, ananasa i rodzynekpychotka

i jeszcze gdzies w miedzy czasie zjadlam duza paczke m&msów;p

no gratuluję, widać że ci na prawdę zależy na zdrowiu, jadłospis świetny. Powodzenia życzę w zdrowieniu

[Dekas]

Napisane przez Abigal

no oczywiście że brakuje bo zapomniałam dopisać do podwieczorku michę truskawek, a po kolacji wpadło jeszcze kubek ciepłego mleczka (wykończyła mnie ta trawa, nienawidze jej a to dopiero połowa). Bardzo dziękuję za ocenkę

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

No bo do podwieczorku była jeszcze micha truskawek a przed snem kubek ciepłego mleczka Nie dopisałam, bo zapomniałam A co do trawy to zapraszam bo przede mną jeszcze połowa, ale nie dziś, dziś mam dość.

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------


W ogóle niezłą jesteś że nawet ilość gałek masz zaplanowaną, boże ja jeszcze nie wiem co mam na obiad a właśnie konsumiję truskawy pyszne, ogólnie na początek może być, ale zwiększaj, bo myślę że do końca rzycia nie masz zamiaru bawić się w tycie?

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

no gratuluję, widać że ci na prawdę zależy na zdrowiu, jadłospis świetny. Powodzenia życzę w zdrowieniu

Abi z tą trawą to rozumiem na mnie czeka pół kilometra żywopłotu w sobotę ^^, a tata walczy z trawą ;P w zeszłym roku ja bawiłam się w trawe a tata w żywopłot, a potem trzeba to pozgrabiać...

szklarnie mi chwastami zarastają ja chce do domu!!!
aaaaaaa!

[Maliness]

Napisane przez Reavela
Moje wielkie R
Po długiej przerwie, wracam z zamiarem odnowienia zdrowego R.

Śniadanie: owsianka z 5 -6 łyżek + mleko (nie mam pojęcia ilu procentowe mam w lodówce, ale pewnie coś ok. 2-2,5 %), pół banana, łyżeczka rodzynek, zielona herbata. brak białka
bieganie 30 minut
II śniadanie: 2 kromki chleba pszenno-żytniego (domowy! ), szynka wieprzowa, sałata, rzodkiewka, pomidor, trochę sera białego chudego ze słonecznikiem, sok (też domowej roboty) jest białko ale boję się, że mogło go być troszkę za mało
Obiad: ryba z dużą ilością szpinaku z marchewką (+ sos z niego i śmietanka, mniam), pół woreczka kaszy gryczanej (czy lepiej jęczmienna?) ładnie, ale marchewka nie bardzo nadaje się na redukcję. co do kaszy to gryczana ma chyba mniejsze IG ale ja i tak wolę jęczmienną
Podwieczorek: szklanka koktajlu z truskawek i kefiru + pół banana
białko?
Ćwiczenia 1 h
Kolacja: serek wiejski, jeden pomidor, kromka chleba domowego, herbata czarna. na kolację lepiej nie jeść węglowodanów

[znikajac]

Napisane przez Abigal;20036449[COLOR=Silver

[/COLOR]
za mało białka, zdrowych tłuszczy i owoców, a poza tym to nie miałaś przejść na P hmm?

A masło i olej to niezdrowe tłuszcze?

Miałam, ale nie jestem gotowa...zresztą ostatnio utyłam na tym swoim U więc a lekarze moich decyzji mi nie ułatwiają, więc wszystko w swoim czasie.

[Abigal]

Napisane przez znikajac

A masło i olej to niezdrowe tłuszcze?

Miałam, ale nie jestem gotowa...zresztą ostatnio utyłam na tym swoim U więc a lekarze moich decyzji mi nie ułatwiają, więc wszystko w swoim czasie.

zdrowe, ale może źle się wyraziłam nnkt mi brak

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez Dekas

Abi z tą trawą to rozumiem na mnie czeka pół kilometra żywopłotu w sobotę ^^, a tata walczy z trawą ;P w zeszłym roku ja bawiłam się w trawe a tata w żywopłot, a potem trzeba to pozgrabiać...

szklarnie mi chwastami zarastają ja chce do domu!!!
aaaaaaa!

ojej jak dobrze wiedzieć, że w tej walce z wiatrakami xD nie jest się samemu, ktoś też walczy (z tą wciąż odrastającą trawą) ale miałam jeszcze do wyboru pielenie kwiatków. Dziękuję bardzo, wolę trawę.

[znikajac]

Napisane przez Abigal

zdrowe, ale może źle się wyraziłam nnkt mi brak

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------


ojej jak dobrze wiedzieć, że w tej walce z wiatrakami xD nie jest się samemu, ktoś też walczy (z tą wciąż odrastającą trawą) ale miałam jeszcze do wyboru pielenie kwiatków. Dziękuję bardzo, wolę trawę.

no fakt, kilkanaście orzechów to jak nic w sumie XD
kiedyś jadłam orzechy raz na 3 miesiące i wszystko w porządku ze mną było ;P
ale co by nie było, 4 paczki pistacji 200 g niedługo zostaną otwarte ^^

[mpati86]

R

Ś: buła grahamka: obie połówki z masłem orzechowym, twarożkiem , plasterkami banana; mała nektarynka; kawa parzona z mlekiem

IIŚ: jogurt naturalny eko- odtłuszczony+ łyżka rodzynek i łyżka wiórków kokosowych; kawa parzonka z mlekiem

O: zupa pieczarkowa( gęsta, niezabielana,dużo warzyw i mięska)

K: mała kromusia żytniego z łososiem wędzonym, sałatą i pomidorem; twarożek lekki wymieszany z jajkiem gotowanym; oliwki czarne; pomidorki koktajlowe; rzodkiewki; ogóras małosolny

dużo ruchu, dużo robotki, mało czasu

[Marta_r85]

R
- kawa - po przebudzeniu (mleko, bez cukru)
- płatki fitness 30g plus mleko - śniadanko
- 2 kotleciki sojowe + pomidor z jogurtem 1% - obiad
- kawa - jako podwieczorek
- do pracy na nockę biorę: 2 kotleciki sojowe + kawałek ogórka, activia do picia.

Doradzono mi aby napisać w tym wątku bo ponoć mój jadłospis jest tragiczny . Czy mogłybyście coś mi doradzić? Co tu np jest nie tak? Wykreślenie kawy odpada no i na śniadanie jakoś nie bardzo mogę jeść i to chyba też jest mój problem. Proooszę o pomoc

[Kalakiria]

Napisane przez Marta_r85

R
- kawa - po przebudzeniu (mleko, bez cukru)
- płatki fitness 30g plus mleko - śniadanko
- 2 kotleciki sojowe + pomidor z jogurtem 1% - obiad
- kawa - jako podwieczorek
- do pracy na nockę biorę: 2 kotleciki sojowe + kawałek ogórka, activia do picia.

Doradzono mi aby napisać w tym wątku bo ponoć mój jadłospis jest tragiczny . Czy mogłybyście coś mi doradzić? Co tu np jest nie tak? Wykreślenie kawy odpada no i na śniadanie jakoś nie bardzo mogę jeść i to chyba też jest mój problem. Proooszę o pomoc

Tu chyba nawet nie warto pisać szczegółowo czego nie ma, bo generalnie NIC nie ma. Głodujesz. Aż strach liczyć ile tu jest kcal. Nie zdziw się jak w pracy po takich "posiłkach" zrobi Ci się słabo. A o chudnięciu na dłuższy czas możesz zapomnieć

[kika171]

Napisane przez Marta_r85

R
- kawa - po przebudzeniu (mleko, bez cukru)
- płatki fitness 30g plus mleko - śniadanko
- 2 kotleciki sojowe + pomidor z jogurtem 1% - obiad
- kawa - jako podwieczorek
- do pracy na nockę biorę: 2 kotleciki sojowe + kawałek ogórka, activia do picia.

Doradzono mi aby napisać w tym wątku bo ponoć mój jadłospis jest tragiczny . Czy mogłybyście coś mi doradzić? Co tu np jest nie tak? Wykreślenie kawy odpada no i na śniadanie jakoś nie bardzo mogę jeść i to chyba też jest mój problem. Proooszę o pomoc

Czytamy 10 PŻ, patrzymy na dobrze oceniane R-ki, porównujemy ze swoją, układamy w miarę PRAWIDŁOWY jadłospis przekraczający minimum 1000 kcal, w którym znajdą się wartościowe składniki i ponownie wklejamy do oceny.

[agusiencja]

luźne R/U (wege + jem ryby)

śniadanie 10:50: buła wieloziarnista pociągniętej masłem, obładowaną wędzonym łososiem
miseczka truskawek, z kilkoma łyżkami jogurtu naturalnego, 3 garście płatków z pełnego ziarna pszenicy i ryżu (troche syf bo sporo cukru, ale raz nie zaszkodzi)
obiad 14:00 : 2 mielone sojowe(przysmażone na oliwie-panierka z otrąb), łyżka keczupu, kilka małosolnych, może jakiś ziemniak lub kromka żytniego, jeśli będę miała ochotę.
podwieczorek16:30: wiejski ze słodzikiem i cynamonem, miseczka truskawek.
kolacja 19:20 jajecznica z 3 jajek, grzanka z chleba żytniego, przysmażona na kilku kroplach oliwy, pomidor.

taki mój wstępny plan, trochę pogięte z tymi minutami ale przed 20 wyjeżdzam na lotnisko, potem lecę samolotem i będę na miejscu koło 1 w nocy, pójdę spać pewnie przed drugą, dlatego też trochę węgli do kolacji. Później niż przed 20 nie mam możliwości zjeść, po za tym nie mogę, całe życie jadłam kolacje w okolicach 18 i jak później to się źle czuję.

Proszę ładnie o ewentualne sugestie co do zmiany jadłospisu.